Mitek Napisano 23 Października Udostępnij Napisano 23 Października W dniu 21.10.2024 o 22:33, star napisał: To odzywaj się na przyszłość jedynie jak jest potrzeba. I nie przeceniaj wagi swoich uwag o pH. W ogóle warto mieć dystans do swej osoby. Swoimi uwagami nie zbawiasz ludzkości. PS pozdrawiam już z Wrocławia trasa wzdłuż Odry z rana... .... Po prostu myślałem, że będzie można pogadać o niesamowitych ciekawostkach tego rejonu a ty mi linkujesz opracowania, których tworzenie obserwowałem. A naprawdę o samej kopalni można jeszcze powiedzieć sporo a cały rejon zajebistym jest zupełnie - zwiedziliśmy naprawdę dokładnie. Polecam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 23 Października Udostępnij Napisano 23 Października (edytowane) 10 minut temu, Mitek napisał: Po prostu myślałem, że będzie można pogadać o niesamowitych ciekawostkach tego rejonu a ty mi linkujesz opracowania, których tworzenie obserwowałem. A naprawdę o samej kopalni można jeszcze powiedzieć sporo a cały rejon zajebistym jest zupełnie - zwiedziliśmy naprawdę dokładnie. Polecam Ale chyba nie te niemieckie opracowania, bo polskie tylko tłumaczenie? Region jest spory i faktycznie trza by tam na dłużej pojechać, choć nie wiem czy będę miał okazję. Mój były szef pojechał tam sentymentalnie, bo w jednostce tam był. Rowery elektryczne mieli więc sporo w tydzień zjeździli z żoną. Możesz przecież pisać o kopalni. Kto ci broni? Jedna osoba przeczyta Twoją relację, inna zajrzy do odnośnika co go zapodałem, a jeszcze inna zrobi obydwie lub żadnej z tych rzeczy, demokracja. Wszak to się nie wyklucza. Oprócz odnośnika wrzuciłem w tym samym poście fotkę kikutów drzew odnosząc się do twojego wpisu niejako, a także dodałem mapkę jak jeździłem. Spadam, Barcelona gra z Bayernem. PS dziś w rodzinnych stronach zajechałem także na cmentarz... Edytowane 23 Października przez star Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot2 Napisano 23 Października Udostępnij Napisano 23 Października W dniu 20.10.2024 o 22:06, star napisał: też ciekawa elektrownia, kolejka i jakaś kopalnia do której można zajrzeć, to z relacji Wujota, zjeździł teren. Elektrownia Boxberg - mnie wbiła w podłogę swoim industrialnym charakterem i wielkością. Rundka wokół Balwarder See Kulturinsel Einsiedel DDR po koronie Tagebau Nochten Biła Woda Tu już Kromola Niemcy to jest zupełnie inny (rowerowo) świat. Pomijając, że jestem umiarkowanym zwolennikiem asfaltowania wszystkiego, to ilość jeżdżących (szczególnie starszych) naprawdę jest imponująca. A najbardziej podobała mi się kultura jazdy - tam naprawdę kierowcy aut zauważają rowerzystów i nikt nie wyprzedza na zapałki. No i nie ma szczekających kundli wypadających zza płota na wioskach. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 23 Października Udostępnij Napisano 23 Października Cześć A jaka ciekawa jest historia tego mostka i w ogóle całego parku, pałacu itd. w sensie osoby jego twórcy ks. Pucklera. Potrafił jechać do Berlina karetą zaprzężoną w jelenie i takie tam.... Miał wariacki gest ale jednocześnie był miłośnikiem sztuki i rzeczy odjechanych. Do Kromlau z Mużakowa spod pałacu jest zresztą parenaście minut na rowerze - warto skoczyć. Pozdro 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 24 Października Udostępnij Napisano 24 Października (edytowane) Cześć A... elektrownia rzeczywiście robi wrażenie nawet na zdjęciu - i projekt i ogrom - tam nie dojechaliśmy niestety. A czy byliście w Forst? Przyczółek mostowy od polskiej strony... Jedną z pierwszych rzeczy jakie powinno się zrobić z funduszy rządowych obu krajów to odbudowa takich zerwanych mostów. No i w ogóle historia tego miasta gdzie jedna strona nadal żyje a druga została planowo rozebrana i tylko ślady w topografii widać. Pozdro Edytowane 24 Października przez Mitek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot2 Napisano 24 Października Udostępnij Napisano 24 Października 9 godzin temu, Mitek napisał: Cześć A jaka ciekawa jest historia tego mostka i w ogóle całego parku, pałacu itd. w sensie osoby jego twórcy ks. Pucklera. Potrafił jechać do Berlina karetą zaprzężoną w jelenie i takie tam.... Miał wariacki gest ale jednocześnie był miłośnikiem sztuki i rzeczy odjechanych. Do Kromlau z Mużakowa spod pałacu jest zresztą parenaście minut na rowerze - warto skoczyć. Pozdro Jest nawet urokliwy pociąg wąskotorowy, niestety nie mogłem odnaleźć fot (a może nie zrobiłem) - tylko stacja w Kromoli. Niemcy bardzo dbają o "obudowanie" tras atrakcjami, poniżej na przykład przy Odra - Nysa takie fajne wąwozy kawałek dalej Bardzo malownicza jest miejscami Nysa Łużycka Elektrownia po polskiej stronie Bardzo fajny (szutrowy i zarośnięty) ddr po naszej stronie No i Babina o której już była mowa Tutaj dowód, ze górka w parku jest 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot2 Napisano 24 Października Udostępnij Napisano 24 Października (edytowane) 28 minut temu, Mitek napisał: Cześć A... elektrownia rzeczywiście robi wrażenie nawet na zdjęciu - i projekt i ogrom - tam nie dojechaliśmy niestety. A czy byliście w Forst? Przyczółek mostowy od polskiej strony... Jedną z pierwszych rzeczy jakie powinno się zrobić z funduszy rządowych obu krajów to odbudowa takich zerwanych mostów. No i w ogóle historia tego miasta gdzie jedna strona nadal żyje a druga została planowo rozebrana i tylko ślady w topografii widać. Pozdro Forst mam ciągle w planach. Zarówno ogród różany, jak i po polskiej stronie pozostałości gigantycznej fabryki amunicji. Za to objeździłem (kawałek dalej) dokładnie Nowogród Bobrzański z DAG i dolny Bóbr. Wszystko to są rewelacyjne tereny do jazdy. Edytowane 24 Października przez Wujot2 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 24 Października Udostępnij Napisano 24 Października 1 minutę temu, Wujot2 napisał: Jest nawet urokliwy pociąg wąskotorowy, niestety nie mogłem odnaleźć fot (a może nie zrobiłem) - tylko stacja w Kromoli. Niemcy bardzo dbają o "obudowanie" tras atrakcjami, poniżej na przykład przy Odra - Nysa takie fajne wąwozy kawałek dalej Bardzo malownicza jest miejscami Nysa Łużycka Elektrownia po polskiej stronie Bardzo fajny (szutrowy i zarośnięty) ddr po naszej stronie No i Babina o której już była mowa Tutaj dowód, ze górka w parku jest Ta górka to po naszej stronie, no nie? Ja właśnie nią kontynuowałem jazdę w kierunku Bronowic tuż przed nimi skręcając w prawo w kierunku Łęknicy, punkty 16-17-18 https://pl.mapy.cz/zakladni?vlastni-body&dim=671614ad2a9f6ca94484b9a4&x=14.7384635&y=51.5512627&z=14 fajne leśne mniej turystyczne ale komfortowo przejezdne drogi, trochę polne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot2 Napisano 24 Października Udostępnij Napisano 24 Października Teraz, star napisał: Ta górka to po naszej stronie, no nie? po naszej 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 24 Października Udostępnij Napisano 24 Października (edytowane) 13 minut temu, Wujot2 napisał: Forst mam ciągle w planach. Zarówno ogród różany, jak i po polskiej stronie pozostałości gigantycznej fabryki amunicji. Za to objeździłem (kawałek dalej) dokładnie Nowogród Bobrzański z DAG i dolny Bóbr. Wszystko to są rewelacyjne tereny do jazdy. Ja byłem ale w samym mieście. Cel miałem dość osobliwy. Droga Trzebiel Olszyna też spoko, asfalt przez las, ale pusto. więcej fotek z tego miasta https://www.skionline.pl/forum/topic/31849-rower-uniwersalny/page/9/#comment-405876 a także z regionu w wątku rowerowym na SO Edytowane 24 Października przez star 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 25 Października Udostępnij Napisano 25 Października Dzisiaj dla ducha Caravaggio… .. a dla ciała pyszne białe.. zdravim 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 27 Października Udostępnij Napisano 27 Października Wkoło komina wersja stacjonarna: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano 27 Października Autor Udostępnij Napisano 27 Października 4 minuty temu, grimson napisał: Wkoło komina wersja stacjonarna: To ten, co niby dla Żony miał być😉. A dzisiaj taka piękna pogoda była. Analogowo trzeba było. Ja byłem, ale licznika nie zabrałem, dzisiaj Niepołomice i okolice. pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 27 Października Udostępnij Napisano 27 Października 35 minut temu, Marcos73 napisał: To ten, co niby dla Żony miał być😉. A dzisiaj taka piękna pogoda była. Analogowo trzeba było. Ja byłem, ale licznika nie zabrałem, dzisiaj Niepołomice i okolice. pozdro Wczoraj była integracja wieczorem połączona z etanolem. Słaby setup na rower z samego rana. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano 27 Października Autor Udostępnij Napisano 27 Października 4 minuty temu, grimson napisał: Wczoraj była integracja wieczorem połączona z etanolem. Słaby setup na rower z samego rana. A to sorka, lepiej dostać zawału w domu niż w lesie, szybciej Cię znajdą😉. pozdro 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 27 Października Udostępnij Napisano 27 Października (edytowane) 1 godzinę temu, Marcos73 napisał: To ten, co niby dla Żony miał być😉. A dzisiaj taka piękna pogoda była. Analogowo trzeba było. Ja byłem, ale licznika nie zabrałem, dzisiaj Niepołomice i okolice. pozdro Jaki polecacie stacjonarny rower? Na zwykłym to średnio raz na tydzień udaje się jeździć a w zimie to jeszcze rzadziej. Choć dzisiaj akurat byłem. Edytowane 27 Października przez Spiochu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano 27 Października Autor Udostępnij Napisano 27 Października 11 minut temu, Spiochu napisał: Jaki polecacie stacjonarny rower? Na zwykłym to średnio raz na tydzień udaje się jeździć a w zimie to jeszcze rzadziej. Choć dzisiaj akurat byłem. Może @Chertan coś skrobnie, bo ma i sporo na nim jeździ. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
a_senior Napisano 27 Października Udostępnij Napisano 27 Października Wieczorny spacer. 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moruniek Napisano 27 Października Udostępnij Napisano 27 Października 3 godziny temu, grimson napisał: Wkoło komina wersja stacjonarna: Przy tej pogodzie ? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 27 Października Udostępnij Napisano 27 Października 19 minut temu, moruniek napisał: Przy tej pogodzie ? pisałem już tutaj wyżej, dlaczego rano nie było roweru na dworze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 28 Października Udostępnij Napisano 28 Października (edytowane) Dziś Wrocek... Stevens alu... ładnie kręci... fotka w stylu Czas Apokalipsy... Edytowane 28 Października przez star 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 28 Października Udostępnij Napisano 28 Października 23 godziny temu, moruniek napisał: Przy tej pogodzie ? Twardziel niknie jak jest na kacu... Pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 28 Października Udostępnij Napisano 28 Października W dniu 27.10.2024 o 19:00, Marcos73 napisał: A to sorka, lepiej dostać zawału w domu niż w lesie, szybciej Cię znajdą😉. pozdro Co ty w domu jak somsiad wykitował to jego kumple jeszcze przez dobę pili, nawet się zdrzemnęli bodajże... taki mamy klimat, a po lesie chodzą różne pańcie z pieskami... zawsze gotowe ratować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 28 Października Udostępnij Napisano 28 Października Chyba ostatni poniedzialek na wodzie. W przyszlym tygodniu ma byc mróz.... 😉 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarioJ Napisano 29 Października Udostępnij Napisano 29 Października I mamy wypadek dwóch rowerów elektrycznych, a jeden to raczej motocykl crossowy. Czyli nielegalnie poruszał się po drodze rowerowej. Problemy zgodne z przewidywaniami. Teraz wybrane cytaty z artykułu Gazety Wyborczej Szczecin: Poważny wypadek na Jasnych Błoniach w Szczecinie z udziałem rowerzystów jadących na rowerach elektrycznych. Jeden z pojazdów ważył ponad 50 kg. Dwaj rowerzyści jechali aleją pod platanami, przylegającą do ul. Szymanowskiego. Oznakowanie wskazuje, że aleje to ciąg pieszo-rowerowy. Cykliści mogą tamtędy jeździć, ale piesi mają pierwszeństwo. Stąd też wymóg ostrożnej jazdy. Mniej więcej w połowie długości alei doszło do zderzenia. Kiedy byliśmy w miejscu wypadku, policjanci z drogówki wciąż prowadzili związane z nim działania. Szkicowali mapę terenu, prowadzili oględziny dwóch rowerów i ich uszkodzeń. Na miejscu był tylko jeden z rowerzystów uczestniczących w zderzeniu, drugiego pogotowie zabrało do szpitala. Przy uszkodzonym rowerze została plama krwi. Tyle podstawowych faktów. Teraz przyjrzyjmy się rowerom biorącym udział w wypadku. Rower rannego cyklisty to na pierwszy rzut oka zwykły "góral". Ma jednak napęd elektryczny. Silnik umieszczony jest centralnie, czyli w korbie, przy pedałach. Bateria przymocowana jest do ramy, w miejscu, gdzie zwykle montuje się bidon. Można powiedzieć, że to typowy rower elektryczny. Drugi pojazd już na pierwszy rzut oka ciężko skojarzyć z rowerem. Wygląda jak motocykl crossowy. Szerokie opony, zabudowana rama kryjąca baterie, duży silnik w tylnym kole, na kierownicy manetka do sterowania prędkością. Kierujący tym pojazdem kurier jednej z firm dostarczających jedzenie miał nawet motocyklowy kask. Policjantom przyznał, że jego jednoślad waży ponad 50 kilogramów. Dla policji nielegalne rowery elektryczne to jeszcze zupełna nowość. Po wypadku na Jasnych Błoniach policjant tłumaczył jednemu ze spacerujących, który zainteresował się zdarzeniem, że podejrzany pojazd musiałby zostać poddany ekspertyzie, bo na miejscu nie ma jak jednoznacznie przeprowadzić wiążących badań technicznych. Teoretycznie dość łatwo wyłowić takie potencjalnie nielegalne rowery. Wystarczy sprawdzić, czy jest manetka, która umożliwia rozpędzenie się roweru bez pedałowania. Takich przesiewowych akcji jednak nie ma, a policjanci stykają się z problemem, dopiero gdy dochodzi do wypadku lub innego nietypowego zdarzenia. Z problemem mierzą się także policje w krajach, w których rowery elektryczne stały się popularne znacznie wcześniej niż w Polsce. I tam też nie brakuje jednośladów, które są w praktyce motorowerami. W Holandii tamtejsza policja wyposażona została w 247 przenośnych, prostych w obsłudze hamowni, które pozwalają szybko sprawdzić rzeczywistą moc silnika roweru elektrycznego. 1 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.