Skocz do zawartości

Buty na krzywe nogi :)


Rekomendowane odpowiedzi

Koleżanki i koledzy, jeżdżę w zadużych butach, docierało to do mnie powoli ale już jestem pewna... Martwiło mnie odczucie, że gubię kontrolę nad nartami zwłaszcza prawą. Zwalałam na brak umiejętności, poniekąd pewnie racja 😁. Po lekturze jednego wątku, gdzie rozchodziło się o wpływ luzów milimetrowych na kontrolę jazdy stwierdziłam, że tu jest pies pogrzebany.

Zacznę od początku : buty odkupiłam używane raz przez kobietę ze stopą 38, której w sklepie polecono but 265mm, czyli 40. Miałam wątpliwości, ale skoro "pan w sklepie" tak powiedział, ja miałam cisnienie a cena była prawie za darmo to wzięłam. Po kilku wyjazdach, chyba już wiem czemu pani nie polubiła nart 😊😉. Ja niestety, a może stety jestem totalnie skręcona na nartowanie, więc, najpierw ściskałam klamrami, potem dołożyłam wkładki, a teraz dojrzałam do faktu że buty muszę wymienić. 

I teraz clou problemu: stopy krzywe* 😄

Lewa 24,7mm/90mm

Prawa 23,7mm/90mm

różnica długości nie mała bo 10mm, objętości też, dobrze że chociaż szerokość ok. Raczej nikt mi nie sprzeda pary w dwóch różnych rozmiarów butów, to byłoby idealne rozwiązanie - na dwie pary mnie nie stać 😟

Szukałam trochę w internecie i tak wąskie buty znalazłam tylko w zawodniczych, a to nie ta liga 😁. Skoro już mam wymieniać, a wydaje mi się to konieczne, to chciałabym jak najlepiej je dopasować. Czy samodzielnie-wkładkami lub nakładkami jestem w stanie, we w miarę bezpieczny sposób dopasować but na mniejszą nogę? Czy nie ma szans i trzeba się oddać w ręce specjalistów? 

Z góry dziękuję, za wszelkie sugestie ☺️

Edytowane przez KamaG
Byk ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minutes ago, KamaG said:

Koleżanki i koledzy, jeżdżę w zadużych butach, docierało to do mnie powoli ale już jestem pewna... Martwiło mnie odczucie, że gubię kontrolę nad nartami zwłaszcza prawą. Zwalałam na brak umiejętności, poniekąd pewnie racja 😁. Po lekturze jednego wątku, gdzie rozchodziło się o wpływ luzów milimetrowych na kontrolę jazdy stwierdziłam, że tu jest pies pogrzebany.

Zacznę od początku : buty odkupiłam używane raz przez kobietę ze stopą 38, której w sklepie polecono but 265mm, czyli 40. Miałam wątpliwości, ale skoro "pan w sklepie" tak powiedział, ja miałam cisnienie a cena była prawie za darmo to wzięłam. Po kilku wyjazdach, chyba już wiem czemu pani nie polubiła nart 😊😉. Ja niestety, a może stety jestem totalnie skręcona na nartowanie, więc, najpierw ściskałam klamrami, potem dołożyłam wkładki, a teraz dojrzałam do faktu że buty muszę wymienić. 

I teraz klou problemu: stopy krzywe* 😄

Lewa 24,7mm/90mm

Prawa 23,7mm/90mm

różnica długości nie mała bo 10mm, objętości też, dobrze że chociaż szerokość ok. Raczej nikt mi nie sprzeda pary w dwóch różnych rozmiarów butów, to byłoby idealne rozwiązanie - na dwie pary mnie nie stać 😟

Szukałam trochę w internecie i tak wąskie buty znalazłam tylko w zawodniczych, a to nie ta liga 😁. Skoro już mam wymieniać, a wydaje mi się to konieczne, to chciałabym jak najlepiej je dopasować. Czy samodzielnie-wkładkami lub nakładkami jestem w stanie, we w miarę bezpieczny sposób dopasować but na mniejszą nogę? Czy nie ma szans i trzeba się oddać w ręce specjalistów? 

Z góry dziękuję, za wszelkie sugestie ☺️

Ja sugeruję zwrócić uwagę na buty HEAD z systemem liquid fit. Być może to pomoże niwelować problem z objętością w miarę rozklepywania się linera. Nie mam niestety doświadczeń osobistych, więc musisz poszukać opinii w Internecie odnośnie skuteczności i kosztów obsługi tego rozwiązania.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, KamaG napisał:

Koleżanki i koledzy, jeżdżę w zadużych butach, docierało to do mnie powoli ale już jestem pewna... Martwiło mnie odczucie, że gubię kontrolę nad nartami zwłaszcza prawą. Zwalałam na brak umiejętności, poniekąd pewnie racja 😁. Po lekturze jednego wątku, gdzie rozchodziło się o wpływ luzów milimetrowych na kontrolę jazdy stwierdziłam, że tu jest pies pogrzebany.

Zacznę od początku : buty odkupiłam używane raz przez kobietę ze stopą 38, której w sklepie polecono but 265mm, czyli 40. Miałam wątpliwości, ale skoro "pan w sklepie" tak powiedział, ja miałam cisnienie a cena była prawie za darmo to wzięłam. Po kilku wyjazdach, chyba już wiem czemu pani nie polubiła nart 😊😉. Ja niestety, a może stety jestem totalnie skręcona na nartowanie, więc, najpierw ściskałam klamrami, potem dołożyłam wkładki, a teraz dojrzałam do faktu że buty muszę wymienić. 

I teraz clou problemu: stopy krzywe* 😄

Lewa 24,7mm/90mm

Prawa 23,7mm/90mm

różnica długości nie mała bo 10mm, objętości też, dobrze że chociaż szerokość ok. Raczej nikt mi nie sprzeda pary w dwóch różnych rozmiarów butów, to byłoby idealne rozwiązanie - na dwie pary mnie nie stać 😟

Szukałam trochę w internecie i tak wąskie buty znalazłam tylko w zawodniczych, a to nie ta liga 😁. Skoro już mam wymieniać, a wydaje mi się to konieczne, to chciałabym jak najlepiej je dopasować. Czy samodzielnie-wkładkami lub nakładkami jestem w stanie, we w miarę bezpieczny sposób dopasować but na mniejszą nogę? Czy nie ma szans i trzeba się oddać w ręce specjalistów? 

Z góry dziękuję, za wszelkie sugestie ☺️

Cześć

A jeszcze tytułem komentarza:

Co do "wpływu luzów milimetrowych na kontrole jazdy" to jest to na poziomie amatorskim bzdura. But sztywny to ułatwienie ale wyważa się narciarz sam, wzorem dawnych mistrzów jeżdżących w skórzanych pionierkach.

W skrajnych przypadkach, przy jeździe agresywnej, typu sportowego dopasowany but ma oczywiście znaczenie niebagatelne ale to nie forumowe przypadki a jeżeli już to kolegów, którzy wiedzą jak jeździć i pojechaliby i w rozpiętych butach.

Zadzwoń pogadamy.

Pozdro

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, napiszmy tu jak można to może jeszcze komuś się przyda. Może nie tylko mnie natura takiego psikusa wykręciła 😅

Jestem samoukiem, jeżdżę rekreacyjnie raczej niedużo, chociaż chciałabym codziennie 😁 Niestety poza zasięgiem. W przyzwoitych warunkach lubię jazdę po czerwonych typu Białka, Jurgów (tu nawet czarną według niektórych nie czarna 😉 oswoiłam) , Pilsko🤩. W kiepskich (odsypy po kolana, wylodzenia itp) , zjadę ale bez fanu. Najchętniej jednak trasy widokowe, wolę ciekawą niebieską, np w lesie niż prędkości na "stole". Pojadę lasem, łąką, generalnie często przy trasach jeśli jest taka możliwość. Próbuję ogarniać krawędzie, czasem z lepszym czasem gorszym skutkiem, ćwiczę równowagę - skręty z unoszeniem nogi wewnętrznej - ok, gorzej na prostej 😁. Wydaje mi się że względnie potrafię panować nad nartami, w miarę szybko reagować zmianą kierunku na stoku czy zatrzymać się. Wiele jeszcze muszę się nauczyć. 

Zawodnikiem nie będę ☺️ aspiruję do osiągnięcia poziomu eleganckiej jazdy amatorskiej. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, KamaG napisał:

Zacznę od początku : buty odkupiłam używane raz przez kobietę ze stopą 38, której w sklepie polecono but 265mm, czyli 40. Miałam wątpliwości, ale skoro "pan w sklepie" tak powiedział, ja miałam cisnienie a cena była prawie za darmo to wzięłam. Po kilku wyjazdach, chyba już wiem czemu pani nie polubiła nart 😊😉. Ja niestety, a może stety jestem totalnie skręcona na nartowanie, więc, najpierw ściskałam klamrami, potem dołożyłam wkładki, a teraz dojrzałam do faktu że buty muszę wymienić. 

I teraz clou problemu: stopy krzywe* 😄

Lewa 24,7mm/90mm

Prawa 23,7mm/90mm

To się rzadko zdarza. 1 cm różnicy między stopami. :) Bozia Ci krzywdę zrobiła. :) Te buty, w których teraz jeździsz są zdecydowanie za duże. 260 mm to prawie rozmiar 41. https://mcksport.pl/dobor-sprzetu/jak-dobrac-buty-narciarskie/ Próbowałbym dobrać but w okolicach flexu 90 i długości 24.5. Co prawda skrupa tego buta odpowiada długości 24 cm (producenci robią skorupy co 1 cm, a połówki "kombinują" wkładkami lub botkami), ale może się uda z lewą nogą. Pamiętaj, że w dobrym serwisie są w stanie "wydłużyc" skorupę o 0.5 cm. A dlaczego proponuję flex 90 lub więcej. Bo to na ogół gwarantuje dobry but, z odpowiednimi parametrami do coraz lepszej jazdy.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, KamaG napisał:

Czy nie ma szans i trzeba się oddać w ręce specjalistów? 

proponuję aby jednak się oddać

1 godzinę temu, Mitek napisał:

Kolegom niewiele pomoże. Naczytali się wiedzą swoje. Można sobie pisać...

i nie słuchaj kolegów bo o jeździe na nartach tylko czytali 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, KamaG napisał:

Koleżanki i koledzy, jeżdżę w zadużych butach, docierało to do mnie powoli ale już jestem pewna... Martwiło mnie odczucie, że gubię kontrolę nad nartami zwłaszcza prawą. Zwalałam na brak umiejętności, poniekąd pewnie racja 😁. Po lekturze jednego wątku, gdzie rozchodziło się o wpływ luzów milimetrowych na kontrolę jazdy stwierdziłam, że tu jest pies pogrzebany.

Zacznę od początku : buty odkupiłam używane raz przez kobietę ze stopą 38, której w sklepie polecono but 265mm, czyli 40. Miałam wątpliwości, ale skoro "pan w sklepie" tak powiedział, ja miałam cisnienie a cena była prawie za darmo to wzięłam. Po kilku wyjazdach, chyba już wiem czemu pani nie polubiła nart 😊😉. Ja niestety, a może stety jestem totalnie skręcona na nartowanie, więc, najpierw ściskałam klamrami, potem dołożyłam wkładki, a teraz dojrzałam do faktu że buty muszę wymienić. 

I teraz clou problemu: stopy krzywe* 😄

Lewa 24,7mm/90mm

Prawa 23,7mm/90mm

różnica długości nie mała bo 10mm, objętości też, dobrze że chociaż szerokość ok. Raczej nikt mi nie sprzeda pary w dwóch różnych rozmiarów butów, to byłoby idealne rozwiązanie - na dwie pary mnie nie stać 😟

Szukałam trochę w internecie i tak wąskie buty znalazłam tylko w zawodniczych, a to nie ta liga 😁. Skoro już mam wymieniać, a wydaje mi się to konieczne, to chciałabym jak najlepiej je dopasować. Czy samodzielnie-wkładkami lub nakładkami jestem w stanie, we w miarę bezpieczny sposób dopasować but na mniejszą nogę? Czy nie ma szans i trzeba się oddać w ręce specjalistów? 

Z góry dziękuję, za wszelkie sugestie ☺️

Ile ważysz ? Ile masz wzrostu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Jan napisał:

proponuję aby jednak się oddać

Widzisz Janie, tak ale, w sumie buty doradzono w sklepie teoretycznie specjalistycznym pani o mojej posturze i wielkości stopy 38, może troszkę młodszej, ale nie na tyle żeby jej te stopy miały jeszcze urosnąć 😁. Ja wiem, że specjalista i "specjalista" to dwa różne poziomy, ale jak klientowi brak doświadczenia to komuś musi zaufać. Dlatego czytam tu dużo i czasem pytam, żeby ta wiedzę przynajmniej teoretyczną zdobyć. Jak pójdę do sklepu przygotowana to będę odporniejsza na wciskanie kitu 😉 choć nie twierdzę, że nie dam się w przysłowiowe buty obuć 😅

Ale i tak każde nowe buty będą lepiej dobrane od tych 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mitek, nie mówimy o paro-milimetrowych luzach, które i tak się wytworzą, tylko o całych centymetrach. I czy to przypadkiem nie nie Ty jesteś zwolennikiem super hiper wręcz przymałych butów? o fleksie nie mniej niż 100? Zdaje się, że ma się to nijak do Twoich pionierów ze skórzanymi paskami przy nartach.

Kama, też mam jazdę z różnymi stopami - długość dłuższej 25 i takie kupiłam (head raptor 90) poprzedni but doradzany i dopasowywany przez specjalistę w jednym z najlepszych punków w mieście to Nordica 65 rozmiar 26 - pływałam. Różnice w headach zniwelowałam wkładkami. Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, .Beata. napisał:

Mitek, nie mówimy o paro-milimetrowych luzach, które i tak się wytworzą, tylko o całych centymetrach. I czy to przypadkiem nie nie Ty jesteś zwolennikiem super hiper wręcz przymałych butów? o fleksie nie mniej niż 100? Zdaje się, że ma się to nijak do Twoich pionierów ze skórzanymi paskami przy nartach.

Kama, też mam jazdę z różnymi stopami - długość dłuższej 25 i takie kupiłam (head raptor 90) poprzedni but doradzany i dopasowywany przez specjalistę w jednym z najlepszych punków w mieście to Nordica 65 rozmiar 26 - pływałam. Różnice w headach zniwelowałam wkładkami. Powodzenia!

Cześć

Nie rozumiesz. nie komentuj bardzo proszę.

Pozdro

  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, KamaG napisał:

165cm i uśredniając 63kg, plus minus 2kg

Jeżeli masz tak wąskie stopy, jak piszesz, a nie chcesz iść w ultra sportowe buty, za tryliony PLN, to przymierz juniorski but sportowy. Bywają tam modele naprawdę fajnie zrobione, bardzo wąskie i odpowiednio sztywne. Powinny kosztować 1/3 ceny buta dorosłego (w promocji). Celowałbym w rozmiar 24.0 jako wyjściowy. 

Edytowane przez moruniek
coś tam
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za pomoc, czytam i wyciągam wnioski. 

Stopy mam nieudane od dziecka 😁, najpierw za szybko urosły do dorosłego rozmiaru, a później prawa stanęła a lewa dalej rosła 😬. Do tego takie kijanki, że każdy but za luźny 😁 za to reszta nóg solidna jak szlag😅, gdzieś te kilogramy trza było upchnąć 😄

Zajrzę i do juniorskich. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, KamaG napisał:

Widzisz Janie, tak ale, w sumie buty doradzono w sklepie teoretycznie specjalistycznym pani o mojej posturze i wielkości stopy 38, może troszkę młodszej, ale nie na tyle żeby jej te stopy miały jeszcze urosnąć 😁. Ja wiem, że specjalista i "specjalista" to dwa różne poziomy, ale jak klientowi brak doświadczenia to komuś musi zaufać. Dlatego czytam tu dużo i czasem pytam, żeby ta wiedzę przynajmniej teoretyczną zdobyć. Jak pójdę do sklepu przygotowana to będę odporniejsza na wciskanie kitu 😉 choć nie twierdzę, że nie dam się w przysłowiowe buty obuć 😅

Ale i tak każde nowe buty będą lepiej dobrane od tych 😁

mam 8 mm różnicy na długości i 12 na szerokości, długo kombinowałem aż znalazłem gościa,

który się na tym zna i potrafi zrobić odpowiednie wkładki ortopedyczne.

Z całą pewnością także i w Twojej okolicy znajdziesz takiego specjalistę 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Jan napisał:

mam 8 mm różnicy na długości i 12 na szerokości

😲 No to ja już na moje nie narzekam, ja muszę tylko na długości siano pchać 😉 w butki każde nie wiązane, jak już odpowiednio wąskie znajdę. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...