Góra Chełm

[SkiForum]

Myślenice - Góra Chełm Największa i najbliżej położona stacja narciarska obok Krakowa. Ponad 2000 m tras zjazdowych o różnym stopniu trudności 2 wyciągi krzesełkowe 2 wyciągi orczykowe Strona ośrodka: http://www.zima.zarabiesport.pl/ Położenie 30 km na południe od Krakowa Dojazd http://www.zima.zara...apa_dojazdu.php Parkingi Parkingi bezpłatny ok. 300 miejsc postojowych http://www.zima.zara...pl_,parking.php Miejscowości http://myslenice.pl http://www.miasto-info.pl/ Noclegi Trasy http://www.zima.zara...narciarskie.php Mapa stoku http://www.zima.zara...,mapa_stoku.php Ceny http://www.zima.zara.../pl_,cennik.php Kamera online http://www.zima.zara.../pl_,kamera.php Aktualne warunki http://www.zima.zara..._,snowwatch.php Serwis narciarski (czy jest/są serwisy narciarskie, + można coś więcej ceny, godziny itp) Instruktorzy / Opieka nad dziećmi http://www.zima.zara..._narciarska.php Wyżywienie Karczma przy górnej stacji wyciągu krzesełkowego Restauracje, bary i kawiarnie w centrum Myślenic http://www.zima.zara...gastronomia.php Galeria zdjęć http://www.zima.zara...pl_,galeria.php

Użytkownik Zderzak edytował ten post 05 listopad 2008 - 18:52

[krolikkrol]

czy ktos byl na tym stoku? jak tam jest?

[krolikkrol]

a jak z dojazdem? parking jest? jakis bus tam kursuje czy cos jak to wyglada?

[krolikkrol]

ja bylem dzisiaj o 16... muldy to nic ale lodu duzo za to ludu mało... no ale juz byly kamienie i sobei troche slizg zrabalem. Na sylwka tez sie wybieram mam nadzieje ze nie bedzie za duzo ludzi.

[EFIX]

A ja powiem że byłem w piątek 11go stycznia, i byłem POD WRAŻENIEM w stosunku do ubiegłej tam KATASTROFY (opisanej ze zdjęciami na forum). Tu wkleję też zdjęcia później... Umyślny zbiera kamyczki hehe .. ale nie ma ich tyle co rok temu. Warunki bardzo dobre przez 3 h. potem dobre - wieczorem dość dobre. Niestety nie ma 2giej trasy - jest tak jak przed rokiem dalej w powijakach:P to znaczy nie wyrwane korzenie, dwa w knajpie frytki można policzyć na palcach:P więc nie polecam - może mało ludzi i sama obsługa zjada żarcie:P jest ich tam sporo:P W weekend jest gorzej bo ścisk się robi i stok szybciej psuje:) Generalnie spory postęp, przydałoby sie po sezonie ubić teren nawieźć ziemii i zasiać trawę, by kamorów już nie było wcale na stoku:0 Sama trasa dość wymagająca (warunki + parametry) - nie polecana do nauki jazdy: był 1 uczący się i go po godzinie w topoganie zwieźli...więc szuraczom polecamy inne ośrodki;)

[krakowianka jedna]

Totalna PORAŻKA! To miało być otwarcie sezonu??? Koszmar i wstyd, że z góry która ma swój niezły potencjał można było coś takiego zrobić! Wszyscy, którzy pisali wcześniej mają rację ale jest to napisane delikatnie bardzo... Trasa była zweżona maksymalnie!!! 1/3 i tak wąskiego stoku! Ludzi na stoku zagęszczenie! Masakra!!! Faktycznie do 11 jeszcze dało się jeździć ale potem z minuty na minutę warunki były co raz gorsze. Lód i muldy a zaraz zaspy śniegu z armatek pod nartami i na twarz! Około godziny 12.30 pojawiły się kamienie! Jeśli jeszcze raz dam się im nabrać to mnie tu zlinczujcie!!!

[EFIX]

Byłem dzisiaj po raz pierwszy w Zarabiu. Tak mi się tam "spodobało", że aż postanowiłem założyć konto na forum (które czytam od 2 lat). Na miejsce dotarłem ok. 14tej i... porażka. Fajna górka, dobra organizacja, brak kolejek i co z tego, skoro o godzinie 14tej takie muldy, że naprawdę trzeba lubić jazdę w trudnych warunkach, żeby się skusić. Zjechałem raz i podziękowałem. Pytałem obsługi, czy tak to zawsze wygląda po południu - "może się tak zdarzyć". Moim zdaniem - musi się tak zdarzyć, jeśli jest jedna/dwie wąskie trasy (druga była zamknięta), to nie ma siły, żeby ludzie tego nie stratowali. Ciekawe kiedy właściciele ośrodków w Polsce zdobędą się na odwagę zamykania trasy w czasie dnia na godzinę i puszczenia ratraka.

No 2 lata temu jak otwarli osrodek.. - byla moja relacja z fotami - to byla katastrofa... W zeszlym roku byla chwila ze bylo lepiej - mniej kamieni (umyslny wywalal poza trase jeszcze) ale za to trasa nieprzygotowana po mrozie (jakiego trudno było uswiadczyc w zimie) minus 6 (rezultat: kopy GIPSU spod armatek nierozratrakowane i obok ziemia z kamieniami.... narciarze musieli to rozgarnac) Na caly sezon tylko może 2 tyg. bylo przyzwoicie i to do wczesnego popoludnia. Trasa druga nie bedzie chyba otwarta predko, bo nic tam nie robia z obietnic... nawet chyba korzenie niepowyrywane dalej ale prosze tych co byli o ew. potwierdzenie, chca z mety odrywac chyba kupony, a tu trza INWESTOWAC jeszcze sporo.Po poludniu robi sie tam kicha, nawet jesli dobrze z rana przygotuja stok, to jego parametry z iloscia ludzi stworza walke o przetrwanie wlasnie.Potencjalna szerokosc stoku nigdy nie byla wykorzystana, a armatek chyab jest za malo de facto.. Niestety ludzie nie przyjada nawet jesli jest blisko, jelsi nie bedzie bdb i dobrych caly czas warunkow, bo nikt nie bedzie regenerowal sprzetu po 1 dniu.

Użytkownik EFIX edytował ten post 08 styczeń 2009 - 09:57

[orcio]

Przyjezdzajac w srodku tygodnia rano myslalem ze beda pustki ... a tu nie .. ludzi bylo niemalo (ale nie na tyle zeby trzeba bylo czekac w kolejkach). Nie wiem czy nie chce im sie przygotowywac tego stoku czy nie potrafia - duze i zlodowaciale uskoki po ratraku - mozna sie nieprzyjemnie zdziwic .. albo cos polamac, nie mowiac o tym ze jazda po czyms takim jest srednio przyjemna. Poza tym trasa ograniczona mniej wiecej na 2/3 szerokosci, no jest troche kamieni na trasie. Ogólnie infrastruktura ok, parking pod wyciagiem to duzo przyjemniejsza sprawa niz jezdzenie jakimis busami jak wczesniej (choc platny). Ciekawe czy kiedys pojawi sie policja i skasuje wszystkich za wjazd za zakaz ruchu .

[kulikowski]

Witam, Byłem w Myślenicach na Zarabiu od 27.12.2008 do 1.01.2009. TOTALNA PORAŻKA :mad: ! Przez ani jeden dzień nie chodził żaden wyciąg ! Jeździłem do Sieprawa, Rabki, Szczawnicy mając noclegi w Myślenicach. Zrozpaczony narciarz z Warszawy.

[shuger]

Przy takiej pogodzie warunki powinny być dobre, więc może wybiorę się wieczorkiem na 2 godzinki, ale w przyszłym tygodniu, bo wczesniej nie udalo się, a w weekend to raczej nie ma szans. A trasa jest czynna na całej szerokości, czy nadal zawężona, i jak warunki na dziś?

[Flurry]

Zastanawiam się czasem dlaczego ludzie tak straszliwie marudzą. Jak na ilość śniegu która spadła w okolicach Krakowa Zarabie zostało bardzo dobrze przygotowane. Byłam 30go i warunki naprawdę były dobre, śnieg rzadzizna co jest raczej normalne przy takiej temperaturze. Najśmieszniejsze jest to, że te okropne muldy, nawet ciężko było nazwać muldami, ani twarde, ani wielkie, wystarczyła podstawowa umiejętność skręcania. Jeszcze się nie spotkałam, żeby gdziekolwiek ratrakowano stok przy takich warunkach. Ale wiadomo że powinni to robić najlepiej co godzinę! Dzisiaj śnieżek był zmrożony na betonik, ludzi niewiele i było wspaniale!

[Flurry]

Odpowiedź jest prosta, przy dodatnich temperaturach nie da się zrobić sztruksiku na stoku, a nawet jeśli, to ludzie rozjeżdżają go w pól godziny. Akurat wtedy w nocy dużo śniegu nie spadło, max 5 cm, a wrażenie takie było bo firn się nie wiąże i jest od początku na stoku tzw. rzadzioszka. Co do warunków nie ma się co licytować, po prostu widocznie trafiałeś w Polsce na super warunki, tylko pogratulować. Ja jakoś często trafiałam na te złe, gdzie muldziska były po kolana, a miedzy nimi lód lub kamienie (Myślenice przy nich miały lekkie nierówności). Prawdę mówiąc popołudniami w sezonie a w szczególności w weekendy ciężko trafić na inne. Ale tak naprawdę na muldach dopiero zaczyna się fajna zabawa i jakoś dziwnie stok się robi pustawy

[noras]

Właśnie wróciłem z Myślenic, bardzo pozytywne wrażenia. Jak na 30 km od Krakowa to rewelacja. Owszem, trochę muld i trochę lodu, ale to nie jest trasa na 1 dzień nauki jazdy i każdy kto umie skręcać powinien sobie poradzić. Myślenice na pewno są fajniejsze niż Spytkowice.

[Hextor]

Ktoś wie czy czasem wogóle na Chełmie otwieraja jakąś inną trasę poza 1?. Bo ile bym razy nie był to zawsze tylko 1 i ośla łączka, a tłok na trasie duży.

[gajowy01]

Ktoś wie czy czasem wogóle na Chełmie otwieraja jakąś inną trasę poza 1?. Bo ile bym razy nie był to zawsze tylko 1 i ośla łączka, a tłok na trasie duży.

Nie i wg mnie to sie nie zdarzy w dajacej sie przewidziec przyszlosci :/ Ta druga trasa jest wirtualna, tylko na mapkach - w praktyce jest tylko wykarczowana, ale nie "wybudowana", tzn. sa dziury, jakas ziemia im sie obsuwa itd. Do tego, trzebaby miec 2x tyle armatek co teraz, zeby nasniezyc. Oni tymczasem walcza, zeby w ogole otworzyc te jedna, najczesciej nie na calej szerokosci, na ogol i tak jest zwezona. Zeby bylo uczciwie: czasem, b. zadko ludzie jezdza freeride na tej drugiej :) W ub. roku jednego dnia, moze dwa spadlo na tyle duzo sniegu, ze wygladalo, ze jest jakis metr puchu - ale nie sprawdzalem, nie jezdzilem, bylem na chwile pod wyciagiem i widzialem ludzi tam jezdzacych. ...i dodam, ze to miejsce potrzebuje drugiej latwiejszej trasy jak "kania dzdzu" :) Ta jedyna istniejaca, dla mnie fajna, dla wielu poczatkujacych jest (wydaje sie) za trudna.

[Hextor]

Jaki jest sens umieszczania na mapce 4 tras skoro zrobiona jest jedna. Chyba chodzi tylko o to, aby naciągnąć turystów.

...i dodam, ze to miejsce potrzebuje drugiej latwiejszej trasy jak "kania dzdzu"

Pewnie w tygodniu jest tak jak mówisz, ale byłem tam wczoraj (zresztą nie pierwszy raz) i zdecydowanie na trasie jest zbyt duży ruch. Nie można spokojnie poszaleć bo na stoku jest zbyt dużo ludzi, a trasą wąska. Nie mówiąc już o tym, że od tego robią się muldy i lód. Wydaje mi się, że wyciąg był po prostu projektowany pod 2 trasy i ma teraz za dużą przepustowośc w stosunku do szerokości stoku. Fajnie by było też gdyby otwarli tą nartostradę co jest na mapce, nie trzeba by było czekać pół godziny na busa, tylko samemu by się zjechało do auta.

[gajowy01]

Jaki jest sens umieszczania na mapce 4 tras skoro zrobiona jest jedna. Chyba chodzi tylko o to, aby naciągnąć turystów.

Nie mam pojecia - to nie jedyne miejsce gdzie sa wirtualne trasy, a nawet jedno z wielu :) Plany byc moze mieli ambitne, nie wiem - wiem, ze z ta istniejaca trasa mieli duze problemy, uruchamiali ja dlugo i z problemami - po wykarczowaniu (zamiast wycieciu?) ziemia zaczela sie obsuwac itd. - szczegolow nie znam, ale ponoc byl cyrk.

Pewnie w tygodniu jest tak jak mówisz, ale byłem tam wczoraj (zresztą nie pierwszy raz) i zdecydowanie na trasie jest zbyt duży ruch. Nie można spokojnie poszaleć bo na stoku jest zbyt dużo ludzi, a trasą wąska. Nie mówiąc już o tym, że od tego robią się muldy i lód. Wydaje mi się, że wyciąg był po prostu projektowany pod 2 trasy i ma teraz za dużą przepustowośc w stosunku do szerokości stoku.

Zgadzam sie z toba w 100%, z jednym zastrzezeniem: mam wrazenie ze w PL, nikt nie projektuje wyciagow pod przepustowsc trasy - wszedzie bywa za ciasno :) Wtedy kiedy wspominam, ze tylko stalem pod stokiem, wlasnie w niedziele rano, wycofalem sie bo stwierdzilem, ze taki jest tlum na stoku, ze to nie ma sensu. Do tego tam zawsze po poludniu (lub wczesniej) sa muldy - choc ja je tam nawet lubie :) ale: z jednej strony moze dobrze byloby zrobic przerwe na ratrak (przynajmniej w weekendy), z drugiej - trzeba zamknac trase a tam nie ma co zrobic z ludzmi - na dole brak "zaplecza". Musieli by doinwestowac osrodek w armatki - tak, zeby miec cala trase, na calej szerokosci, a to pod warunkiem (tam trudnym) gwarancji wielodniowych ujemnych temperatur. Ale ta trasa, powtarzam, bedzie i tak dla wielu zbyt trudna - dlatego konieczna jest trasa latwiejsza. Ta druga chyba jest dluzsza, bardziej "dookola" wiec chyba ciut latwiejsza, gdyby tam nie bylo garba, czy byl zniwelowany - to moze bylaby OK. Trzeba dodac na duzy plus, ze robia wyrazne postepy w strategii nasniezania :) Obserwuje od chyba 3 lat i juz w ub. roku wycisneli naprawde dlugi sezon, z przyzwoitymi warunkami - dla porownania 07/08 jezdzili chyba tylko nieco ponad tydzien :) Kolejny plus - jak pewnego razu trafilem na kamien w muldzie, byc moze jeden jedyny :) bo warunki wtedy byly b. przyzwoite, znaczy - bylo sporo sniegu, to naprawili mi narte za friko :) Akurat bylem zdeterminowany bo mialem narty 1 dzien po serwisie a dziura wyszla spora - wiec wyegzekwowalem :) Dla tych co nie byli a moze czytaja: krzeslo ma 770 m, trasa ma niby nieco ponad 800 m (835 m?) - choc jedzie sie wzdluz krzeselka, przewyzszenie - ponoc 235 m(?). Wychodzi srednie nachylenie ok. 32%, przy czym gorna czesc jest wyraznie bardziej plaska, dolna, za garbem musi byc wiec stromsza. Czyli dosc konkretnie, de facto na poziomie trasy SL WC. Dane za wyd. Promotor

Fajnie by było też gdyby otwarli tą nartostradę co jest na mapce, nie trzeba by było czekać pół godziny na busa, tylko samemu by się zjechało do auta.

Na to juz w ogole nie widze szans, naturalne opady mniej niz mierne; a aramatek tam nie postawia - niskie polozenie, chyba tez sasiedztwo Raby - nie pomagaja. Przynajmniej w tygodniu wjezdzasz pod wyciag - tak bylo w ub. roku, ale w ub. roku podjezdzalo sie pod wyciag takze w niedziele - moze teraz jest wiecej ludzi?

[Hextor]

Ogólnie sie z tobią zgadzam, jednakże nartostrada nie musi być przecież naśnieżana. Jest wystarczająco dużo śniegu to otwierają, nie to zamykają. Co jak co ale teraz na pewno dało by się nią zjechać bo śniegu jest sporo.

[Hextor]

A co do nartostrady nawet jak by spadło 2 m śniegu nie otworzął jej jest nie wyrównana nie ma stałego nchylenia miejscami jedzie się do góry. Rok temu tam także zjeżdżałem z ciekawości i czułem się jak Kowalczyk więcej było odpychania się kijami niż jazdy nie polecam tam zjeżdżać.

Na nartostradzie z Kasprowego tez tak przecież jest, nie wspominając już o FiSowskiej trasie w Szczawnicy, tak więc to chyba nie jest jakiś większy problem.

[gajowy01]

Witam ;) Wybieram sie w sobotę po raz pierwszy do Myślenic na narty... zastanawiam się jak najlepiej dostać się tam z Krakowa. Autobusem? Busem? (samochodu niestey nie wchodzi w grę) Nigdy tam nie byłam i zastanoawiam się czy jak pojadę busem to potem bez problemu dotrę pod sam stok? Byłambym baaaaardzo wdzięczna za pomoc :)

Jest info na stronie :) Jest o busie z parkingu i z dworca: http://www.zima.zara...apa_dojazdu.php Ale obserwuj pogodę, sobota wygląda nieciekawie :( http://pogoda.onet.p...ice,miasto.html ...jak tak dalej pójdzie :/

[gajowy01]

Tak, tak, widziałąm ta informację. Tylko trochę nie rozumiem... Czy jeśli pojadę busem z krakowa i wysiądę na dworcu w Myślenicach to będę się miała jak dostać pod sam stok?

No proszę cię... cyt.: "Na weekendy (sobota, niedziela) uruchomiliśmy dodatkowego Ski Busa na trasie Dworzec Autobusowy PKS Myślenice, dolna stacja kolei. Szczegółowy rozkład jazdy: http://www.zima.zara...zklad_jazdy.php"

[gajowy01]

Na Zarabiu chodzą znów armatki - w końcu to już 6.03. Piszę to, bo w dobie dość powszechnego narzekania na gestorów - trzeba docenić starania niektórych z nich :) PS. Byłem wczoraj wieczorem (9.03) na 2-3 h - warunki b. dobre, co rzadkie w porze zamknięcia - nie było muld, ubitego śniegu jest miejscami chyba na 2 m :)

Załączone miniatury

• 

Użytkownik gajowy01 edytował ten post 10 marzec 2010 - 15:45

[gajowy01]

Był ktoś na Zarabiu w tym sezonie? W środku tygodnia rano można liczyć na idealne warunki (przy takiej temperaturze jak teraz, czyli koło zera), czy raczej nie należy się na nie nastawiać?

Chyba raczej nikt jeszcze nie był - skoro dopiero jutro ruszają od 9.00 http://www.facebook....109919149050811 ale myślę, że rano warunki będą idealne a wieczorem też będą fajne muldy

Byłem wczoraj od 9-13:00. Stoku był przygotowany i wyratrakowany. Jak na + 10..13 stopni warunki bardzo dobre do jazdy. Koło 12 było już trochę gorzej, ale bez większych muld. ..tydzień lub dwa może się jeszcze tam pojeździ

Odgrzebię stare - do 5.04 się pojeździło, choć wtedy właściwie w deszczu - byłem prawdopodobnie ostatnim klientem na tym stoku, w ub. sezonie, w 2. dzień świąt wielkanocnych

Użytkownik gajowy01 edytował ten post 20 grudzień 2010 - 21:31

[adamski10]

Był ktoś na Zarabiu w tym sezonie? W środku tygodnia rano można liczyć na idealne warunki (przy takiej temperaturze jak teraz, czyli koło zera), czy raczej nie należy się na nie nastawiać?

Przy ostatniej odwilży koło 8 grudnia(temperatura mocno na plusie) jażdziłem co prawda na innym stoku,ale był całkiem twardy i jazda bardzo szybka więc myślę że spokojnie można się wybrać.

[Toro]

Witam, czy ktos kiedykolwiek zjechal trasa zielona okreslona jako nartostrada naturalna? http://www.zima.zara...,mapa_stoku.php Konczy sie ona na w pierwszej 1/4 starego krzeselka i mozna ja dojechac do dolnego parkingu. Podobno ma 3-4 km. Oczywiscie wymaga pewnie naturalnego i obfitego sniegu. Jezeli ja zjade to jak daleko mam do gory na kanape? Albo na dol na dolny parking i jakos na gorny? Pytanie dodatkowe - czy w Zarabiu mozna pojezdzic sobie po lesie? To znaczy, czy teren jest przejezdny dla przytrasowego freeride'u? BTW na Grouponie jest jakas promocja na ten osrodek, mozna ja kupic jeszcze przez jakies 10 godzin. http://www.groupon.p...e-krakow/216656 pozdr Piotr