patryk Napisano 27 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2022 Cześć! (z racji, że to mój pierwszy post tutaj to cześć podwójne 😉 ) Z racji, tego że po długiej przerwie (15lat albo i dłużej??) wróciłem do nart, trzeba kupić buty. Obecne, które mam to jakieś "śmietniki" kupione na szybko, żeby coś tam sobie przypomnieć (oczywiście za duże 😄 ), więc już jazda na nich to walka z latającą nogą we wszystkich kierunkach niż skupienie się na jeździe. Ale do rzeczy, przymierzałem wczoraj kilka par butów i do większości z nich w ogóle nie mogę wsadzić nogi?! Teraz nie wiem czy się siłować i na chama nogę wkładać aż wejdzie czy po prostu odpuszczać w momencie kiedy się klinuje i nie bez bólu i użycia dużej siły nie chce wejść (w sklepie tak na chama nie chciałem cisnąć żeby tych butów nie porozwalać). Włożyłem chyba 2 z 5, nordicka (chyba speedmachine) i dalbello panetrra - i teraz tak - ten dalbello wydaje się być idealny, ale właśnie jest chyba aż za wygodny, bo czuje się w nim jak w trampku (rozmiar 25,5 - moja stopa 26), flex celuje w 110; tutaj dalbello ma 100 (nie wiem kiedyś tych flexów nie było, albo nikt nie zwracał na to aż takiej uwagi), natomiast w nordice (rozmiar 26) po 5 minutach w sklepie noga mi cała pulsowała, wiem, że buty nie mają być komfortowe ale... (z 2 strony ten dalbello mega komfortowy, nie wiedziałem że buty narciarskie takie mogą być, ale tutaj obawa, że za rok on się nada do biegania, nie do jeżdżenia). Z ciekawości też podjechałem do decathlonu przymierzyłem te ichnie wedze - ktoś na tym jeździ? But jak z gumy o0... Moje główne obawy/pytania: - czy przy wysokim podbiciu wciskać buty na chama aż wejdą (czy po prostu są takie buty, których nie włożę i trudno), - czy jak but opina idealnie (ale jest wygodny tzn, że mi skapcieje po roku?, no za dużo analizowania i za dużo czytania 😄 ). Dodatkowo jestem z Gdańska, więc sklepów mam też mniej, docelowo będę chyba kupował w snow shopie - bo to najsensowniejszy jaki znalazłem w gda, chyba że ktoś może polecić jakiś inny sklep (dekatlony, intersporty, giełdy - odpuszczam). Swoją drogą jak to się wszystko pozmieniało, kurde jakieś grip walki, bootfitingi - kiedyś to jednak prościej było ;). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.