Elan SCX od roku 2020

[Gabrik]

Czy jest na forum użytkownik tytułowej narty?

[Kubis]

Taka hybryda jak to zwą 🙂

[Gabrik]

2 godziny temu, Kubis napisał:

Taka hybryda jak to zwą 🙂

Kubis wiem :). Tylko zupełnie nie ma używek, więc albo takie zajebi....albo niepopularne.

[Kubis]

5 minut temu, Gabrik napisał:

Kubis wiem :). Tylko zupełnie nie ma używek, więc albo takie zajebi....albo niepopularne.

Zakładam że w Polsce niepopularne jako marka.

[mlodzio]

4 godziny temu, Gabrik napisał:

... więc albo takie zajebi....albo niepopularne.

 

4 godziny temu, Kubis napisał:

... w Polsce niepopularne jako marka.

Elan - marka znana, innowacyjna, dość popularna, mniejsza niż bardzo silni konkurenci, prekursor nart karwingowych, jeździłem i chwaliłem sobie. Elan to ostatnia marka nart które kupiłem jako nowe.

[Marcos73]

Cze

Wtrącę się, bardzo dobre narty, na sex jeździłem, ale 18 ti to petarda, ale drogie, są w race programie. Ale to bardzo dobre narty.

pozdrawiam

[mig]

.

Edytowane 9 Lutego 2022 przez mig

[mig]

3 minuty temu, Marcos73 napisał:

Cze

Wtrącę się, bardzo dobre narty, na sex jeździłem, ale 18 ti to petarda, ale drogie, są w race programie. Ale to bardzo dobre narty.

pozdrawiam

Ale odpinałeś narty?  😉

[Chertan]

Był w swoim czasie forumowicz, który jeździł tylko na Elan, niestety odszedł w niesławie. Ale ogólnie markę bardzo chwalił. A jeździł dobrze. Były to jednak inne modele. Zapewne ją wyczaiłeś na filmie YT z NTN? Tam dobrze się o SCX wypowiadają. 

[Kubis]

Myślę że dzisiejszy poziom absurdu i nieoczywistego humoru pobił jakiś rekord 🙂

[Marcos73]

24 minuty temu, mig napisał:

Ale odpinałeś narty?  😉

Sorka Panowie, miało być: na sex jeźdźiłem, ale 18-tki to dopiero petarda, były w sex programie…….

Ja ze wsi jestem, sex tylko w nartach i bezpieczny jak Baca: W komdomie chodzę caluśki dzień, ściongom ino do jscania i do dupcenia 🙂

pozdro

[Marcos73]

25 minut temu, Kubis napisał:

Myślę że dzisiejszy poziom absurdu i nieoczywistego humoru pobił jakiś rekord 🙂

Cze

Zaproszę Cię do firmy, to zobaczysz absurd, nowy lepszy ład + jakieś ISO wprowadzamy + jakieś FSC - cyrki Panie, dzisiaj jak p. Jadzia sprzątaczka  co nam biura sprząta zobaczyła instrukcję sprzątania, to stwierdziła że będzie sprzątać po swojemu, bo wg. Instrukcji to jej życia braknie.

pozdrawiam

[moruniek]

1 minutę temu, Marcos73 napisał:

Sorka Panowie, miało być: na sex jeźdźiłem, ale 18-tki to dopiero petarda, były w sex programie…….

Ja ze wsi jestem, sex tylko w nartach i bezpieczny jak Baca: W komdomie chodzę caluśki dzień, ściongom ino do jscania i do dupcenia 🙂

pozdro

Wiesz, żeby nie było jak na tej dekoracji z knajpy.

[Gabrik]

15 godzin temu, mlodzio napisał:

 

Elan - marka znana, innowacyjna, dość popularna, mniejsza niż bardzo silni konkurenci, prekursor nart karwingowych, jeździłem i chwaliłem sobie. Elan to ostatnia marka nart które kupiłem jako nowe.

Podobno pierwsze SCX były pierwszymi nartami taliowanymi. Teraz zrobili model Voyager, który składa się do transportu. Ze 172cm do 93 cm. 

[Mitek]

1 godzinę temu, Gabrik napisał:

Podobno pierwsze SCX były pierwszymi nartami taliowanymi. Teraz zrobili model Voyager, który składa się do transportu. Ze 172cm do 93 cm. 

Cześc

Elan tym się chwali - i słusznie bo byli pierwszą firmą, która poważnie zajęła się nartą taliowaną. Był to wynik współpracy ze Stenmarkiem i jego sugestii co do możliwości rozwoju nart sportowych. Natomiast pierwszą nartą taliowaną w sprzedaży był Kneissl Ergo. Kneissl był zawsze firmą, która nie bała się nowości i śmiałych projektów np. wymyślili i zrobili nawet prototypy nart ze zintegrowanymi wiązaniami i butami. Był to projekt o tyle nowatorski co i szalony ale w swoim szaleństwie niesamowity. Buty pasowały tylko do tych nart a wiązania były zabudowane czymś w rodzaju "płetwy", która zaczynała się od dziobu i wznosiła w kierunku środka narty gdzie był otwór na buty a za nim opadała by przejść w piętkę. Oczywiście buty po wpięciu idealnie pasowały do tego rozwiązania tworząc taką monolityczna ale elegancką i opływową konstrukcję. Wiązanie było oczywiście bezpiecznikowe.

Jakoś się nie przyjęło... 🙂

 

Pozdro

[RobertKa]

Ja się szczerze trochę zawiodłem na elanach. Mam slx fis w i baaardzo sobie chwalę, ale z nudów dokupiłem cywilne slx 170cm już w tej nowej technologii Arrow i szybko się ich pozbyłem. Narty kołkowate, średnio przyjemne, średnio zwrotne. Nic szczególnego..

Edytowane 10 Lutego 2022 przez RobertKa

[Mitek]

Cześć

Sam jesteś sobie winien. Masz fajne narty to po co kupujesz jeszcze gorsze z założenia?

Pozdro

[RobertKa]

3 minuty temu, Mitek napisał:

Cześć

Sam jesteś sobie winien. Masz fajne narty to po co kupujesz jeszcze gorsze z założenia?

Pozdro

Bo chciałem dłuższe i w nowej technologii 🤷

[starclass]

dzień dobry lub cześć, jak kto woli,

to mój pierwszy post na tym forum którego byłem skrytoczytaczem, teraz jestem już oficjalnie. Na nartach jeżdżę od dzieciństwa w średnio rocznym natężeniu.

Zdecydowałem się odezwać i zapytać przy okazji tematu ELAN SCX, podoba mi się ta narta i zastanawiam się czy jej nie kupić, ale tutaj pytanie do ekspertów, czy jest różnica i jaka?,  w modelu SCX tegorocznym a modelem z poprzedniej linii. Aktualnie mam SL 165 i GS 175, + parę innych w tym Dynki X8WC 205 z 1996r. 

z radością

pozdrawiam

[Kubis]

23 minuty temu, starclass napisał:

dzień dobry lub cześć, jak kto woli,

to mój pierwszy post na tym forum którego byłem skrytoczytaczem, teraz jestem już oficjalnie. Na nartach jeżdżę od dzieciństwa w średnio rocznym natężeniu.

Zdecydowałem się odezwać i zapytać przy okazji tematu ELAN SCX, podoba mi się ta narta i zastanawiam się czy jej nie kupić, ale tutaj pytanie do ekspertów, czy jest różnica i jaka?,  w modelu SCX tegorocznym a modelem z poprzedniej linii. Aktualnie mam SL 165 i GS 175, + parę innych w tym Dynki X8WC 205 z 1996r. 

z radością

pozdrawiam

Modele dostępne w 2020/2021: 168 (15,1m) / 174 (15,9m) / 180 (16,7m)

Modele dostępne w 2021/2022: 155 (13,5m) / 161 (14,3m) / 167 (15,1m) / 173(15,9m) / 179 (16,7m)

Geometria bez zmian 113 / 67 / 100, wiązanie bez zmian, konstrukcja bez zmian.

Narta jest więc dokładnie ta sama, zmieniła kolory i zwiększyła się pula modeli (chyba trafili w model który dobrze im się sprzedał).

Jeśli starsza jest taniej, bierz (choć ma bardziej mdłe kolory 😉 )

[Gabrik]

Według Tomka Kurdziela model 21/22 jest nieco zmieniony (prócz samej długości)

 

[Kubis]

Ale nadal się waha 😉 

Dzioby minimalnie różne (nowy minimalnie niższy + ścięty czub co dodatkowo optycznie go obniża)

Jestem przekonany jednak, że jak im się udała tak narta w 2020, to zmiany w 2021 są naprawdę kosmetyczne).

Mam wrażenie że w jeździe ciężko będzie wychwycić różnicę nie mając do dyspozycji na tym samym stoku w tym samym momencie obydwu par do sprawdzenia. A nawet wtedy... nie sądzę aby była różnica uzasadniająca np. wydanie dodatkowych 500 PLN za nowszy model. Ale kolor nowy ładniejszy 😉

[Gabrik]

20 minut temu, Kubis napisał:

Ale nadal się waha 😉 

Dzioby minimalnie różne (nowy minimalnie niższy + ścięty czub co dodatkowo optycznie go obniża)

Jestem przekonany jednak, że jak im się udała tak narta w 2020, to zmiany w 2021 są naprawdę kosmetyczne).

Mam wrażenie że w jeździe ciężko będzie wychwycić różnicę nie mając do dyspozycji na tym samym stoku w tym samym momencie obydwu par do sprawdzenia. A nawet wtedy... nie sądzę aby była różnica uzasadniająca np. wydanie dodatkowych 500 PLN za nowszy model. Ale kolor nowy ładniejszy 😉

Ta narta, pomijając moje słabe umiejętności bardzo mi się podoba...test na jednej z zachodnich stron był dla niej niezbyt pochlebny i całkiem różny od oceny T. Kurdziela. Od tej pory inaczej patrzę na wszelkie testy, choć ntnowe przynajmniej mają kilka zdań od kilku testerów.

[Kubis]

Przeczytałem jeden, obejrzałem jeden i zdania są podobne - to jest twarda narta dla silnej, dynamicznie jeżdżącej osoby. Bez docisku narta traci charakter i nie nadaje się na niebieskie trasy na średnią prędkość. Budzi się do życia dopiero, gdy się ją "zmusi do tego". Jeden z testerów napisał, że woli narty, których nie musi "zmóżdżać" i nie musi się cały czas zastanawiać, jak nimi pojechać żeby pokazały swoje zalety. Niestety za takie narty uznali te SCXy - czyli b.dobre, ale dla b.dobrych, szybko jeżdżących narciarzy. Inaczej to sztachety. Ten sam tester (video) opisuje Fischera RC4 CT jako nartę, która nie jest już tak "mułowata" (oczywiście to nie jest mułowata narta, ale tylko na nogach dobrego narciarza), a to głównie dzięki szerszym dziobom, które szybciej inicjują zakręt i zdaje się ułatwiają doginanie narty. Podobnie twarde, ale jednak na Fischera nie narzekał.

[Gabrik]

No właśnie, TK twierdzenie odwrotne, ale abstrachując wrócił temat, iż bardzo dobre narty, mogą jednak nie być dobrym wyborem dla wszystkich...Czyli koło się zamyka i temat nadal sporny.