KrzysiekK Napisano 7 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2022 Witam, mam ochotę pomamrać o moim wyjeździe...od poniedziałku 14.02 wybieram się z moimi dzieciakami na ferie do Zakopanego. Plan jest taki, że wyjazd spod Krosna o świcie i po przyjeździe jeszcze gdzieś wbić na krótką jazdę wieczorną. Potem wtorek, środa od rana narty, czwartek baseny i regeneracja, piątek, stok, sobota powrót i tradycyjne wbicie na Słotwiny Arena na wieczorną po ratraku. Znamy już RusinSki, Jurgów, Białkę, Małe Ciche. Byliśmy 2 lata temu. Jurgów przepiękny, ładna pogoda była. Małe Ciche wieczorem straszne muldy, RusinSki - bardzo sympatycznie. Dla mnie priorytetem jest bezpieczeństwo i komfort jazdy, dlatego zrywamy się od rana i otwieramy stok, jeździmy ok. 4h (z rzadka 6) i dość bo tłok i muldy do pasa. Pytanie - gdzie wybrać się w okolicach Zakopanego, gdzie mniej ludzi, gdzie będzie komfortowo. Kompletnie nie zależy mi na restauracjach, wykwintnościach. No może poza jednym... niespecjalnie kochamy orczyki 😄 Jakie propozycje stoków? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bacek Napisano 8 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2022 13 hours ago, KrzysiekK said: Znamy już RusinSki, Jurgów, Białkę, Małe Ciche. Byliśmy 2 lata temu. Jurgów przepiękny, ładna pogoda była. Małe Ciche wieczorem straszne muldy, RusinSki - bardzo sympatycznie. Gdzieś ktoś ostatnio pisał że największą atrakcją zimową Zakopanego jest skibus do Białki. Wychodzi na to że to jednak prawda :). 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekK Napisano 8 Lutego 2022 Autor Udostępnij Napisano 8 Lutego 2022 1 minutę temu, Bacek napisał: Gdzieś ktoś ostatnio pisał że największą atrakcją zimową Zakopanego jest skibus do Białki. Wychodzi na to że to jednak prawda :). Mi tam ani o lans ani o pozanarciarskie atrakcje nie chodzi. Najchętniej schowalibyśmy się na jakiś stoku we troje i jeździli... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lski Napisano 8 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2022 4 minuty temu, KrzysiekK napisał: Mi tam ani o lans ani o pozanarciarskie atrakcje nie chodzi. Najchętniej schowalibyśmy się na jakiś stoku we troje i jeździli... Jako sąsiad z Gorlic radzę Ci nartowania szukać bliżej,a atrakcje pozatrasowe-Krupówki,Giewont itd. zaliczyć kiedy indziej.A narty odbyć w Bieszczadach ,Beskidzie Niskim i Beskidzie Sądeckim-Laworta,Wańkowa,słowacka Makovica,Magura Małastowska,Rytro,Cieniawa,Jaworzyna,Kokuszka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 8 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2022 14 godzin temu, KrzysiekK napisał: Witam, mam ochotę pomamrać o moim wyjeździe...od poniedziałku 14.02 wybieram się z moimi dzieciakami na ferie do Zakopanego. Plan jest taki, że wyjazd spod Krosna o świcie i po przyjeździe jeszcze gdzieś wbić na krótką jazdę wieczorną. Potem wtorek, środa od rana narty, czwartek baseny i regeneracja, piątek, stok, sobota powrót i tradycyjne wbicie na Słotwiny Arena na wieczorną po ratraku. Znamy już RusinSki, Jurgów, Białkę, Małe Ciche. Byliśmy 2 lata temu. Jurgów przepiękny, ładna pogoda była. Małe Ciche wieczorem straszne muldy, RusinSki - bardzo sympatycznie. Dla mnie priorytetem jest bezpieczeństwo i komfort jazdy, dlatego zrywamy się od rana i otwieramy stok, jeździmy ok. 4h (z rzadka 6) i dość bo tłok i muldy do pasa. Pytanie - gdzie wybrać się w okolicach Zakopanego, gdzie mniej ludzi, gdzie będzie komfortowo. Kompletnie nie zależy mi na restauracjach, wykwintnościach. No może poza jednym... niespecjalnie kochamy orczyki 😄 Jakie propozycje stoków? Kasprowy wygląda obiecująco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekK Napisano 8 Lutego 2022 Autor Udostępnij Napisano 8 Lutego 2022 1 minutę temu, lski napisał: Jako sąsiad z Gorlic radzę Ci nartowania szukać bliżej,a atrakcje pozatrasowe-Krupówki,Giewont itd. zaliczyć kiedy indziej.A narty odbyć w Bieszczadach ,Beskidzie Niskim i Beskidzie Sądeckim-Laworta,Wańkowa,słowacka Makovica,Magura Małastowska,Rytro,Cieniawa,Jaworzyna,Kokuszka... Im dłużej czytam, tym bardziej dochodze do podobnych wniosków... 😞 Ale ferie już zaplanowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekK Napisano 8 Lutego 2022 Autor Udostępnij Napisano 8 Lutego 2022 2 minuty temu, grimson napisał: Kasprowy wygląda obiecująco. Jakoś tam z czerwonych zjeżdżamy, ale czy zjedziemy z Tych czarnych ścianek? ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moruniek Napisano 8 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2022 14 godzin temu, KrzysiekK napisał: Witam, mam ochotę pomamrać o moim wyjeździe...od poniedziałku 14.02 wybieram się z moimi dzieciakami na ferie do Zakopanego. Plan jest taki, że wyjazd spod Krosna o świcie i po przyjeździe jeszcze gdzieś wbić na krótką jazdę wieczorną. Potem wtorek, środa od rana narty, czwartek baseny i regeneracja, piątek, stok, sobota powrót i tradycyjne wbicie na Słotwiny Arena na wieczorną po ratraku. Znamy już RusinSki, Jurgów, Białkę, Małe Ciche. Byliśmy 2 lata temu. Jurgów przepiękny, ładna pogoda była. Małe Ciche wieczorem straszne muldy, RusinSki - bardzo sympatycznie. Dla mnie priorytetem jest bezpieczeństwo i komfort jazdy, dlatego zrywamy się od rana i otwieramy stok, jeździmy ok. 4h (z rzadka 6) i dość bo tłok i muldy do pasa. Pytanie - gdzie wybrać się w okolicach Zakopanego, gdzie mniej ludzi, gdzie będzie komfortowo. Kompletnie nie zależy mi na restauracjach, wykwintnościach. No może poza jednym... niespecjalnie kochamy orczyki 😄 Jakie propozycje stoków? Bachledka po stronie Słowackiej, na Litwince też mniej ludzi. Meander - Słowacja, nieco ambitniej, mało ludzi Rohace. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekK Napisano 8 Lutego 2022 Autor Udostępnij Napisano 8 Lutego 2022 12 minut temu, moruniek napisał: Bachledka po stronie Słowackiej, na Litwince też mniej ludzi. Meander - Słowacja, nieco ambitniej, mało ludzi Rohace. Myślałem o Słowacji ale z przyczyn ode mnie niezależnych, okołocovidowych jest to niemożliwe. Dziękuję za Litwinke. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
brachol Napisano 8 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2022 Suche też na kilka godzin będzie ok i Szymoszkowa od rana. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekK Napisano 8 Lutego 2022 Autor Udostępnij Napisano 8 Lutego 2022 7 minut temu, brachol napisał: Suche też na kilka godzin będzie ok i Szymoszkowa od rana. Tak, Szymoszkowa jest w planie, bo ostatnio nie byliśmy. Za Suche dziękuje, wrzucam do TODO 🙂 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 8 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2022 Cześć W szerszym rejonie masz jeszcze: Kluszkowce, Polana Sosny (talerzyki), z Litwinką możesz połączyć Czarną Górę (Koziniec), Harenda oczywiście, Nosal, Witów ... Pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojcio Napisano 8 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2022 Wszystko już chyba wymieniono. Moje subiektywne typy - Jurgów - za widok na Tatry, Kluszkowce - za widok z daleka i przede wszystkim Kasprowy - nawet jeśli trzeba wejść piechotą - za jedyną prawdziwą górę w okolicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robur82 Napisano 8 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2022 19 godzin temu, KrzysiekK napisał: Znamy już RusinSki, Jurgów, Białkę, Małe Ciche. Byliśmy 2 lata temu. Jurgów przepiękny, ładna pogoda była. Małe Ciche wieczorem straszne muldy, RusinSki - bardzo sympatycznie. To większość ośrodków już zaliczyłeś w tym rejonie zostaje Kasprowy, Szymoszkowa- ale tam albo nie loto, albo kolejki Harenda- ostra dla początkujących 5 godzin temu, lski napisał: 5 godzin temu, KrzysiekK napisał: Mi tam ani o lans ani o pozanarciarskie atrakcje nie chodzi. Najchętniej schowalibyśmy się na jakiś stoku we troje i jeździli... Jako sąsiad z Gorlic radzę Ci nartowania szukać bliżej,a atrakcje pozatrasowe-Krupówki,Giewont itd. zaliczyć kiedy indziej.A narty odbyć w Bieszczadach ,Beskidzie Niskim i Beskidzie Sądeckim-Laworta,Wańkowa,słowacka Makovica,Magura Małastowska,Rytro,Cieniawa,Jaworzyna,Kokuszka... Skoro nie zależy Ci na Lansie i Termach, to moim zdaniem Podhale narciarsko jest jednym z najgorszych rejonów w PL Zdecydowanie Polecam rejony 1. Krynica/Tylicz Tylicz Master Ski - do nauki 1den z najlepszych ośrodków w PL, łatwiejszy od Białki i Małego Cichego i do tego konkurencyjne cenowo, a niewiele krótsze A jak trochę już jeździsz to Jaworzyna nie ma konkurencji na Podhalu, zjazd 2600m i tak jak w tym roku chyba wszystko śmiga to jeszcze różne trasy dodatkowo, na Podhalu tylko Kasprowy może równać się z Jaworzyną, ale zimą Goryczkowa sporadycznie działa, trzeba czekać do marca 2. Beskidy-Wisła, Szczyrk, Korbielów, Ustroń i jeszcze kilka mniejszych ośrodków Wisła rodzinna- wiele ośrodków porównywalnych z Podhalem Ustroń Czantoria- można natłuc kilometrów bez kolejek Szczyrk- w ferie można o nim zapomnieć, kolejki nie pozwalają jeździć, ale trasy jak na PL powyżej przeciętnej, a infrastruktura najlepsza Korbielów- kawał góry, uwielbiam, jest z czego zjechać, 3. Szklarska Poręba- 3,5km zjazdu na raz(a nawet chyba 4,4km jak skorzystamy ze starych wyciągów), łatwej czerwonej trasy mówi samo za siebie, więc Podhale nie ma z czym startować 4. Bieszczady- nie znam narciarsko, za daleko mam Podsumowując narciarsko rejon Podhale według mnie co najwyżej na IV miejscu w PL Ale jak ktoś jedzie na urlop zimowy i narty są tylko dodatkową atrakcją na 2h dziennie i niecodziennie(a korki na Zakopiance nie mają znaczenia) , to Podhale bije wszystko na głowę w naszym kraju. Termy ze wszystkich stron Zakopanego i całe gwar stolicy Tatr i okolic, Krupówki i inne stragany w każdym miasteczku, masa knajp/restauracji hoteli pensjonatów, itp 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 8 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2022 Cześć Jak znam Krzyśka to interesuje go porządna jazda a nie "tłuczenie kilometrów" albo bicie rekordów prędkości charakterystyczne dla małych dzieci. Pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robur82 Napisano 8 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2022 Z jakiegoś powodu ludzie jeżdżą w Alpy? I bynajmniej nie po to żeby zjeżdżać łączkami po 900-1500m Każdy kto lubi narty chciałby przynajmniej raz w roku znaleźć się na Alpejskich trasach a nie każdy może(czas, finanse) 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojcio Napisano 8 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2022 Polska jest piękna i ma piękne góry (choć nie wielkie). Dla mnie jedyny powód by jeździć w Alpy to kolejki do wyciągów - a właściwie ich brak - jazda na okrągło, czekanie minuta-dwie. Jak jest tłumek to przez chwilę - rano. Z Polską kojarzą mi się tłumy, czekanie 30-40 minut, korki i potworny smog. W Polsce wolę ski tury, na wspomniany Kasprowy wejść piechotą, a nie czekać godziny (teraz przynajmniej kolejkę da się zarezerwować przez Internet). Polacy nauczyli się obsługiwać armatki i ratraki - tu jest postęp. W Polsce wolę (w porównaniu z Austrią) jedzenie. Szybciej można dojechać, wrócić do Warszawy po dniu na nartach. Ale co do kasy - ponieważ jeżdżę sporo, kupuję roczne karnety i wychodzi taniej niż w Białce, ale przyznam, że dojazd, jedzenie to już trochę drożej. Kwatera - z ciekawości sprawdziłem opcje na booking w Białce (17-24.02) i mam ceny od 2000 za pokój dla trzech osób, a w okolicy Zell am See płacę teraz 2100 za tydzień za apartament (dwa pokoje, kuchnia, łazienka) - piękny nie jest, do wyciągu 10km, ale nic nie brakuje. Są jednak też ceny szokujące - w schronisku szklanka kranowej wody z sokiem - 3,6 do 4,6 EURO. Jak miałem małe dziecko, to jeździłem do Polski (instruktorzy, małe góry), jak się nauczyło jeździć, to Polska tylko wtedy jak córeczka startuje w zawodach, ale my z żoną ostatnio wtedy foczymy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moruniek Napisano 8 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2022 17 minut temu, Wojcio napisał: Polska jest piękna i ma piękne góry (choć nie wielkie). Dla mnie jedyny powód by jeździć w Alpy to kolejki do wyciągów - a właściwie ich brak - jazda na okrągło, czekanie minuta-dwie. Jak jest tłumek to przez chwilę - rano. Z Polską kojarzą mi się tłumy, czekanie 30-40 minut, korki i potworny smog. W Polsce wolę ski tury, na wspomniany Kasprowy wejść piechotą, a nie czekać godziny (teraz przynajmniej kolejkę da się zarezerwować przez Internet). Polacy nauczyli się obsługiwać armatki i ratraki - tu jest postęp. W Polsce wolę (w porównaniu z Austrią) jedzenie. Szybciej można dojechać, wrócić do Warszawy po dniu na nartach. Ale co do kasy - ponieważ jeżdżę sporo, kupuję roczne karnety i wychodzi taniej niż w Białce, ale przyznam, że dojazd, jedzenie to już trochę drożej. Kwatera - z ciekawości sprawdziłem opcje na booking w Białce (17-24.02) i mam ceny od 2000 za pokój dla trzech osób, a w okolicy Zell am See płacę teraz 2100 za tydzień za apartament (dwa pokoje, kuchnia, łazienka) - piękny nie jest, do wyciągu 10km, ale nic nie brakuje. Są jednak też ceny szokujące - w schronisku szklanka kranowej wody z sokiem - 3,6 do 4,6 EURO. Jak miałem małe dziecko, to jeździłem do Polski (instruktorzy, małe góry), jak się nauczyło jeździć, to Polska tylko wtedy jak córeczka startuje w zawodach, ale my z żoną ostatnio wtedy foczymy. Wiesz ja dziś Jaworzyna i Arena, kolejki do wyciągów - brak. Karnet sezonowy w gratisie do Pingwina. Jaworzyna 50 zł za 3 godzony. Mogę napisać to zestawienie w drugą stronę. Kwatera też obecnie w gratisie (ale to już trzeba mieć znajomych). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikoski Napisano 8 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2022 (edytowane) Koszty wyjazdów narciarskich w Polsce są wyższe od wyjazdów w Alpy ,w sierpniu zrobiliśmy rezerwację Francja 7 noclegów 6 dni+ karnet 1200 zł dodając koszty dojazdu + jedzenie i NAPOJE 😏które zabraliśmy z sobą wyszło 2200 zł Drugi przykład wyjazd do Włoch 7 dniowy 6 dni karnet +wyżywienie z naszym forumowym kolegą 2300 zł nie myśląc o niczym wsiadamy do busa i tyle. Jakość wszystkiego co związane z narciarstwem BIJE nasze kopce na głowę , poniżej przykład ⛷️ https://m.snowtrex.pl/francja/saint_sorlin_les_sybelles/teren-narciarski.html Edytowane 8 Lutego 2022 przez Mikoski 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano 8 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2022 Mam inne zdanie :). U mnie wyjazd do Szczyrku to tylko koszt dojazdu. Kosztów jedzenia nie liczę, bo w domu też muszę coś jeść 🙂 . 1 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moruniek Napisano 8 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2022 A jak Zakopane, to może tak za koniem, jak na zdjęciu w tym artykule. https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,28087513,zakopane-z-miasta-wywieziono-blisko-tysiac-ciezarowek-sniegu.html#s=BoxLoCpImg1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 8 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2022 7 godzin temu, KrzysiekK napisał: Tak, Szymoszkowa jest w planie, bo ostatnio nie byliśmy. Za Suche dziękuje, wrzucam do TODO 🙂 To jeszcze Harenda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moruniek Napisano 8 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2022 19 minut temu, Mikoski napisał: Koszty wyjazdów narciarskich w Polsce są wyższe od wyjazdów w Alpy ,w sierpniu zrobiliśmy rezerwację Francja 7 noclegów 6 dni+ karnet 1200 zł dodając koszty dojazdu + jedzenie i NAPOJE 😏które zabraliśmy z sobą wyszło 2200 zł Drugi przykład wyjazd do Włoch 7 dniowy 6 dni karnet +wyżywienie z naszym forumowym kolegą 2300 zł nie myśląc o niczym wsiadamy do busa i tyle. Jakość wszystkiego co związane z narciarstwem BIJE nasze kopce na głowę , poniżej przykład ⛷️ https://m.snowtrex.pl/francja/saint_sorlin_les_sybelles/teren-narciarski.html Damian, wszystko zależy jak liczysz. Ja karnety 0 zł (gwarancja sezonówek Pingwina), kwatera 0 zł (komuś w czymś pomagam szczegóły mogę podać na priv.). Dojazd, trochę paliwa. I to dla 4 osób. Jak będę to chciał pokazać w 2 stronę, też pokażę. Przecież to wszystko zależy jak i kiedy liczysz. To i inne forum, nauczyło minie tanio podróżować. Dało możliwość poznania kilku fajnych osób itp. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikoski Napisano 8 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2022 9 minut temu, kordiankw napisał: Mam inne zdanie :). U mnie wyjazd do Szczyrku to tylko koszt dojazdu. Kosztów jedzenia nie liczę, bo w domu też muszę coś jeść 🙂 . Za ile sezonów narciarskich nie licząc wynajmu zamortyzuje się inwestycja za kilkaset tysięcy ? 😁 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 8 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2022 2 minuty temu, Mikoski napisał: Za ile sezonów narciarskich nie licząc wynajmu zamortyzuje się inwestycja za kilkaset tysięcy ? 😁 To inwestycja na pokolenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.