KrzysiekK Napisano 27 Lutego 2022 Autor Udostępnij Napisano 27 Lutego 2022 24 minuty temu, Plus80 napisał: Nie cyzelowanie na równiutkim śniegu skrętów "karwingowych". To nie jest takie ważne, ile jest tej krawędzi. Ważna jest świadomość własnej równowagi i potrzeba jej ciągłego utrzymania. Nie musisz mnie Plusie przekonywać do jazdy w stylach klasycznych. Myślę że to szansa dla mojej przygody z nartami przy ograniczonej przeze mnie akceptacji dużej prędkości, która jest przypisana do carvingu... 😉 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 27 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2022 Cześć Panowie. W narciarstwie zjazdowym pojęcia "styl", można użyć jedynie w odniesieniu do charakterystycznego zbioru cech jazdy danego zawodnika np. styl siłowy, albo styl delikatny. Styl klasyczny to określenie zdefiniowane w pływaniu oraz używane również w narciarstwie biegowym. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekK Napisano 27 Lutego 2022 Autor Udostępnij Napisano 27 Lutego 2022 5 minut temu, Mitek napisał: Cześć Panowie. W narciarstwie zjazdowym pojęcia "styl", można użyć jedynie w odniesieniu do charakterystycznego zbioru cech jazdy danego zawodnika np. styl siłowy, albo styl delikatny. Styl klasyczny to określenie zdefiniowane w pływaniu oraz używane również w narciarstwie biegowym. Pozdrowienia Tak, wiem, użyłem złego słowa. Ale nie będę wchodził w tematykę terminologiczną bo wszyscy wiemy o co chodzi. 😉 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 27 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2022 7 minut temu, KrzysiekK napisał: Tak, wiem, użyłem złego słowa. Ale nie będę wchodził w tematykę terminologiczną bo wszyscy wiemy o co chodzi. 😉 Cześć Nie, błagam, nie Ty. Style to są w pływaniu a my w narciarstwie zjazdowym mówimy o technikach i tylko o technikach. Pojęcia styl możemy użyć charakteryzując specyficzne cechy czyjejś jazdy. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekK Napisano 27 Lutego 2022 Autor Udostępnij Napisano 27 Lutego 2022 39 minut temu, Mitek napisał: Cześć Nie, błagam, nie Ty. Style to są w pływaniu a my w narciarstwie zjazdowym mówimy o technikach i tylko o technikach. Pojęcia styl możemy użyć charakteryzując specyficzne cechy czyjejś jazdy. Pozdro Dobra, skoro nie ja, to ok. Odwołuje wszystkie moje "style" 🙂 Oczywiście, że masz rację. Drogi Mitku, mój styl jazdy jest rozpaczliwy 😄 a zależy mi, aby jeździć technikami ... kurcze no 🙂 ... jak tu wybrnąć dyplomatycznie? [...] z wyłączeniem technik ciętych? Lepiej? PS. Daj nam Panie jeno takich tylko problemów ! 2 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Plus80 Napisano 27 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2022 7 godzin temu, KrzysiekK napisał: Nie musisz mnie Plusie przekonywać do jazdy w stylach klasycznych. Myślę że to szansa dla mojej przygody z nartami przy ograniczonej przeze mnie akceptacji dużej prędkości, która jest przypisana do carvingu... 😉 Ależ ja Cię nie namawiam do żadnych stylów! Ja tylko skromnie podpowiadam, co by Ci pomogło zrobić postęp w jeździe. Ja tam nie rozróżniam żadnych stylów. Byłem młodszy, miałem inne narty, niż mam. Stoki były wąskie i garbate. Tak więc nie miałem wyboru, tylko sobie radzić. Teraz mam większy wybór. Samych nart jest tyle do wyboru, że głowa boli. Z czego się bardzo cieszę. Pozdrawiam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 1 Marca 2022 Udostępnij Napisano 1 Marca 2022 W dniu 27.02.2022 o 18:27, KrzysiekK napisał: Odwołuje wszystkie moje "style" 🙂 Oczywiście, że masz rację. Nie przejmuj się nomenklaturą, przestań czytać fora i oglądać filmiki a zacznij czerpać radość z narciarstwa. Jeździsz całkiem przyzwoicie a zawodnikiem pucharu świata i tak już nie zostaniesz. Zostaw te ośle łączki i zapisz się na kilkudniowy wyjazd z instruktorem w Alpy. (na forum pojawiają się niezłe oferty z przejazdem i szkoleniem) 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 1 Marca 2022 Udostępnij Napisano 1 Marca 2022 (edytowane) Cześć Narciarstwo to działalność typowo techniczna i jako taka posługuje się pewnym technicznym językiem jak każda tego typu działalność. Określone terminy są ściśle zdefiniowane aby osoby, które tą działalnością się zajmują mogły się porozumieć bez błędów i domysłów. Jako osoby zainteresowane narciarstwem powinniśmy dbać o to aby przekaz dotyczący naszego sportu był jednoznaczny i mógł być poważnie traktowany. Kto tego nie rozumie jest po prostu śmieszny. Pozdro Edytowane 1 Marca 2022 przez Mitek 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 2 Marca 2022 Udostępnij Napisano 2 Marca 2022 Cześć Czyżbyś śmiał się ze swoich zdolności dydaktycznych? To rozumiem, Drogi "Janie", czy jaki tam teraz pseudonim sobie przyjąłeś. Pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adam ..DUCH Napisano 3 Marca 2022 Udostępnij Napisano 3 Marca 2022 W dniu 1.03.2022 o 15:55, Jan napisał: Nie przejmuj się nomenklaturą, przestań czytać fora i oglądać filmiki a zacznij czerpać radość z narciarstwa. Jeździsz całkiem przyzwoicie a zawodnikiem pucharu świata i tak już nie zostaniesz. Zostaw te ośle łączki i zapisz się na kilkudniowy wyjazd z instruktorem w Alpy. (na forum pojawiają się niezłe oferty z przejazdem i szkoleniem) Alpy są dla cieniasów z wąskim portfelem. Proponuję lodowiec Tasmana, ewentualnie Aspen ale wydaje mi się że najrozsądniejszym rozwiązaniem będzie Huascachina w Peru. Od Twojego pierwszego postu minął niemalże miesiąc więc pochwal się ile spędziłeś godzin szkoleniowych z instruktorem ile samodzielnie się szkoliłeś z nastawieniem na to drugie. Ile przejazdów (ewolucji) sfilmowałeś??? .....Nie przejmuj się tymi którzy dobrze jeżdżą, pytaj tych którzy się uczą.....lub wywal wszystko co kosza i czerp radość z narciarstwa "nic się nie stało.....nic się nie stało...." 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano 3 Marca 2022 Udostępnij Napisano 3 Marca 2022 34 minuty temu, Adam ..DUCH napisał: Alpy są dla cieniasów z wąskim portfelem. Proponuję lodowiec Tasmana, ewentualnie Aspen ale wydaje mi się że najrozsądniejszym rozwiązaniem będzie Huascachina w Peru. Od Twojego pierwszego postu minął niemalże miesiąc więc pochwal się ile spędziłeś godzin szkoleniowych z instruktorem ile samodzielnie się szkoliłeś z nastawieniem na to drugie. Ile przejazdów (ewolucji) sfilmowałeś??? .....Nie przejmuj się tymi którzy dobrze jeżdżą, pytaj tych którzy się uczą.....lub wywal wszystko co kosza i czerp radość z narciarstwa "nic się nie stało.....nic się nie stało...." Adamie, bez nerwów, Krzysiu wydaje się miłym gościem, a trzeba mu przyznać, że próbuje i dopytuje, wrzuca filmy i oczekuje pomocy, rad, wskazówek, które od Was otrzymuje. Nomenklatura jakaś musi być, bo jakoś on line trzeba to wytłumaczyć, a bez pewnych pojęć no po prostu się nie da. Jest łatwiej, wiadomo nigdy to nie będzie pomoc na żywo, ale to już jakaś namiastka. A jak już kursant potrafi to wdrożyć, bo rozumie co się do niego mówi - to Panie świat. Czy pomysł Jana jest zły, uważam że nie, sam byłem na takim szkoleniu (z rodziną) i daje to dużo, ale nie uważam aby w Polsce nie dało się nauczyć porządnie jeździć na "oślich" łączkach, bo np. Suche, Czarny Groń, Rytro czy nawet Twój Zwardoń to nie są złe górki, na nich też można pojeździć. Ponadto Krzysiu szuka nie tylko czegoś dla siebie, ale i dla rodziny, wszyscy musza być zadowoleni - bo to chyba ważniejsze niż całe narciarstwo - rodzina. pozdrawiam ps. Japonia też fajna i ten puch, chyba najlżejszy na świecie 🙂 4 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moruniek Napisano 3 Marca 2022 Udostępnij Napisano 3 Marca 2022 9 minut temu, Marcos73 napisał: ... Japonia też fajna i ten puch, chyba najlżejszy na świecie 🙂 Kusisz, chłopie, kusisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 3 Marca 2022 Udostępnij Napisano 3 Marca 2022 1 godzinę temu, Marcos73 napisał: Japonia też fajna i ten puch, chyba najlżejszy na świecie 1 godzinę temu, moruniek napisał: Kusisz, chłopie, kusisz. wrzućcie jakieś foty po powrocie 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekK Napisano 3 Marca 2022 Autor Udostępnij Napisano 3 Marca 2022 (edytowane) Na spokojnie... 😉 Czy jestem miłym gościem? Pewnie tak, bo wiem, że wszystko co napisze, pokaże i powiem świadczy tylko o mnie, bez względu na to ... A zresztą, nieważne. Dziś byłem w wańkowej. W sumie to nie wiedziałem jakie będą warunki. Wziąłem swoje nowe Blizzardy rs ale wziąłem też elany amphibio ... Bo jakby była breja to szkoda stracić przyjemność (sic!) z jazdy.... Na co trafiłem? Na breję w stanie ciastowatym, która została rozjeżdżona i...zamarzła. to już drugi raz w życiu gdy trafiłem na tak podłe warunki. A ponieważ w tym sezonie tylko raz jeździłem na tych szerokich deskach, to sru... I o dziwo, fajna jazda. Może mi się nawet kontr rotacja udawala. Na plytach lodu też moje amphibie nieźle trzymały. Jak już uda zaczęły boleć i zaczynała się jawić perspektywa długiego powrotu do domu (a jutro na 7) ... To myślę, założę blizzardy rs skoro są w boksie. Założyłem i... Nie jest zle,niewielka różnica, chociaż trochę się zapadają w cukrze .. ale ... Wjeżdżam odważnie na placek zlodowaciały licząc na to, że przecież race narta, to będzie trzymać lepiej od freeride'owej.... A mi zewnętrzna ....sruuuu na bok i cudem się podparłem wewnętrznej która byla prawie uniesioną.... Ponieważ narty niewiele jezdzone po serwisie, to wnioskuje że jednqk narta RS lubi prędkość... Której ja nie miałem... Albo za słabo ja dociazylem .. Ot taki wieczór na nartach.... Bez szkolenia .... Po pracy, dla przyjemności Edit. Błąd... Było szkolenie, samoszkolenie.... Na czym się skupiałem? Tam jest dość stromo, więc po zakręcie, podczas sterowania skrętem, gdy promień skrętu jest duży, to błyskawicznie nabierałem prędkości. Jak się szybko ,zahaczy krawędź, to mam większą kontrolę nad skrętem, i fajnie go sobie ustawiam by się nadmiernie nie rozpędzić. To szybkie zakrawedziowaniem to nie był gwałtowny zwrot nart , nie zarzucenia nart ale....takie jakby szybkie wbicie krawędzi w śnieg i pojechanie łuku który prowadziła narta... To taki Direct connect z mojego mózgu... Takie tam miałem odczucia. To było na tych szerokich deskach. Na RS było trudniej zakrawezziowsx się po zainicjowaniu skrętu. One chcą jakby większego łuku, a to zrobi w mig prędkość... Generalnie na tym śniegu było mi na RS nieco gorzej wszystko poukładać. Jakby mi się uslizgiwaly... Myślę że powinienem być do nich twardszy, mocniej docisnąć spod kciuka stopy... Takie wrażenia... Edytowane 3 Marca 2022 przez KrzysiekK 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano 3 Marca 2022 Udostępnij Napisano 3 Marca 2022 50 minut temu, Jan napisał: wrzućcie jakieś foty po powrocie Cze Na razie zbieramy, bo tanio nie jest, a przy okazji pasuje coś zobaczyć. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 4 Marca 2022 Udostępnij Napisano 4 Marca 2022 (edytowane) 8 godzin temu, Jan napisał: wrzućcie jakieś foty po powrocie Są tacy co nawet film kreca https://fb.watch/bxmQ4nOdA1/ sorry za off top, po powrocie ps poznałem w Soelden, ta sama (poza)trasa ten sam dzien ja lawiny nie podcialem Ja zlebem on po otwartym kolo czarnej pucharowej Edytowane 4 Marca 2022 przez star Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekK Napisano 5 Marca 2022 Autor Udostępnij Napisano 5 Marca 2022 Ja się krytyki nie boje, więc wrzucam kolejny film. Ja tu jakiegoś wielkiego postępu nie widzę.... Dziś Jaworzyna Krynicka. Spadło w nocy około 5cm świeżego. Jak się okazało, sprawiło mi to nieco problemów. Nowe narty blizzard rs, 69 pod butem jest mi trudno okiełznać. Jeżdżę na nich tak, jakby mi za chwile miało nogę ukręcić... 😮 Jak już na dole zrobiły się odsypu do połowy łydki zgrzeszyłem i wziąłem elany 95. Nowe doświadczenia, dobry narciarski dzień z moimi dzieciakami. Rafał dzielnie nagrywał starego .. 😄 Początek filmu na blizzardach. Słabo. Druga część filmu na elanach, nieco swobodniej. Jak ktoś coś skomentuje, będzie miło... Może w tygodniu uda się na godzinkę z instruktorem.... Pozdrawiam serdecznie. KK 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moruniek Napisano 5 Marca 2022 Udostępnij Napisano 5 Marca 2022 43 minuty temu, KrzysiekK napisał: Ja się krytyki nie boje, więc wrzucam kolejny film. Ja tu jakiegoś wielkiego postępu nie widzę.... Dziś Jaworzyna Krynicka. Spadło w nocy około 5cm świeżego. Jak się okazało, sprawiło mi to nieco problemów. Nowe narty blizzard rs, 69 pod butem jest mi trudno okiełznać. Jeżdżę na nich tak, jakby mi za chwile miało nogę ukręcić... 😮 Jak już na dole zrobiły się odsypu do połowy łydki zgrzeszyłem i wziąłem elany 95. Nowe doświadczenia, dobry narciarski dzień z moimi dzieciakami. Rafał dzielnie nagrywał starego .. 😄 Początek filmu na blizzardach. Słabo. Druga część filmu na elanach, nieco swobodniej. Jak ktoś coś skomentuje, będzie miło... Może w tygodniu uda się na godzinkę z instruktorem.... Pozdrawiam serdecznie. KK Ja tam na filmach się nie znam. Mam jednak prośbę, daj tym nartom skręcić. Ty skręcasz za nie, poczekaj, mniej nerwowo, więcej spokoju. 69 pod butem, to narta która jest dość skrętna, a ty dawaj, skręcę sobie za nartę. Przy szerszej narcie, na początku podobnie, potem więcej spokoju "momentami" się pojawia. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano 5 Marca 2022 Udostępnij Napisano 5 Marca 2022 1 godzinę temu, KrzysiekK napisał: Początek filmu na blizzardach. Słabo. Druga część filmu na elanach, nieco swobodniej. Cze Ja to Krzysiu wręcz przeciwnie widzę, początek spokojny, dłuższy skręt, stabilnie narty prowadzone, troszkę brak płynności przy przechodzeniu ze skrętu w skręt, ale to się wyrobi, druga zaś chaotyczna jazda, szarpana, na siłę krótki skręt, niepotrzebnie, do tego trzeba zgrania ruchów, brakowało, dużo gorzej to wyglądało. Ale się nie znam. pozdrawiam ps. Poczekajmy na opinie tych co się znają. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Plus80 Napisano 5 Marca 2022 Udostępnij Napisano 5 Marca 2022 To są skręty typu "Z". Gwałtowny obrót nart nogami. A trzeba dążyć do "S". Najlepiej to robić na łagodnym stoku, by nie było obawy, że narty się bardziej rozpędzą(stąd "Z"). Ten skręt nart nogami powinien być taki "dozowany", ciągły, mówi się o sterowaniu nart(takim , jak łagodny obrót kierownicą samochodu). Te narty powinny zostawić ślad na stoku, w postaci takiego "łagodnego" łuku, o szerokości takiej jak są rozstawione narty. Jest dobrze. Trzeba jeździć, zwracając uwagę, by nie wkładać za dużo siły w skręt. I jeździć po różnych stokach. I różnych śniegach(twardych, miękkich). I wyciągać za każdym razem wnioski. Dlaczego moje narty się tak zachowały ? Na co trzeba zwrócić uwagę ? Bedę kibicował ! 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekK Napisano 5 Marca 2022 Autor Udostępnij Napisano 5 Marca 2022 (edytowane) 25 minut temu, Plus80 napisał: To są skręty typu "Z". Gwałtowny obrót nart nogami. A trzeba dążyć do "S". Najlepiej to robić na łagodnym stoku, by nie było obawy, że narty się bardziej rozpędzą(stąd "Z"). Ten skręt nart nogami powinien być taki "dozowany", ciągły, mówi się o sterowaniu nart(takim , jak łagodny obrót kierownicą samochodu). Te narty powinny zostawić ślad na stoku, w postaci takiego "łagodnego" łuku, o szerokości takiej jak są rozstawione narty. Jest dobrze. Trzeba jeździć, zwracając uwagę, by nie wkładać za dużo siły w skręt. I jeździć po różnych stokach. I różnych śniegach(twardych, miękkich). I wyciągać za każdym razem wnioski. Dlaczego moje narty się tak zachowały ? Na co trzeba zwrócić uwagę ? Bedę kibicował ! Dziękuję !!! Bardzo mi pomagają skrętu z poszerzenia kątowego albo unoszenie wewnętrznej przed skrętem i w trakcie ale na dzisiejszym śniegu jakoś nie dało się poćwiczyć a i z dziećmi chciałem pojeździć .... Objeżdżamy sie, fajnie tak razem. A ćwiczenia to jak się uda w tygodniu wyskoczyc. Podobno Wankowa kończy sezon w przyszły weekend 😞 ...chociaż śniegu tam dużo ... Edytowane 5 Marca 2022 przez KrzysiekK 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 5 Marca 2022 Udostępnij Napisano 5 Marca 2022 2 godziny temu, KrzysiekK napisał: .......... Jak już na dole zrobiły się odsypu do połowy łydki zgrzeszyłem i wziąłem elany 95. ......... Cześć Jeżeli chodzi o mnie to się wyłączam. Pozdro serdeczne 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 5 Marca 2022 Udostępnij Napisano 5 Marca 2022 3 godziny temu, KrzysiekK napisał: będzie miło... idzie Tobie coraz lepiej 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekK Napisano 6 Marca 2022 Autor Udostępnij Napisano 6 Marca 2022 9 godzin temu, Jan napisał: idzie Tobie coraz lepiej Oj. Dzięki ale ja bardzo niewielki postęp widzę. Ale tego się nie są szybki opanować. Zauważyłem, że kiedy jadę pługiem (do łuków płużnych albo skrętu z poszerzenia kątowego) odczuwam spory ból w stawach biodrowych. To nie jest bolesność typu tarcia kostnego (chyba) a raczej wynikający z nierozciagniecia się, spinania. Jak tak patrzę na dzieciaki albo dorosłych którzy ponad kilometrowe trasy jadą pługiem to ja bym się wykończył... Kolejny cel, to solidniejsza rozgrzewka stawów biodrowych. Walczę że sztywnością zewnętrznej... Jadąc mam wrażenie że ja uelastyczniam w kolanie a na filmach obraz nędzy i rozpaczy. Sztywne jak w gipsie ... Jest co robić. I dobrze. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 6 Marca 2022 Udostępnij Napisano 6 Marca 2022 2 godziny temu, KrzysiekK napisał: Oj. Dzięki ale ja bardzo niewielki postęp widzę. Ale tego się nie są szybki opanować. Zauważyłem, że kiedy jadę pługiem (do łuków płużnych albo skrętu z poszerzenia kątowego) odczuwam spory ból w stawach biodrowych. To nie jest bolesność typu tarcia kostnego (chyba) a raczej wynikający z nierozciagniecia się, spinania. Jak tak patrzę na dzieciaki albo dorosłych którzy ponad kilometrowe trasy jadą pługiem to ja bym się wykończył... Kolejny cel, to solidniejsza rozgrzewka stawów biodrowych. Walczę że sztywnością zewnętrznej... Jadąc mam wrażenie że ja uelastyczniam w kolanie a na filmach obraz nędzy i rozpaczy. Sztywne jak w gipsie ... Jest co robić. I dobrze. Cześć Napinasz nie to co trzeba. Skup się na tym jak jada narty a nie na tym co robisz i w jaki sposób. Skończ z rzeźbą. Pozro 1 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.