Marcos73 Napisano 26 Listopada 2021 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2021 Ja się zastanawiam nad Pingwinem - 2 stacje mam w miarę blisko - Rzyki i Kasinę, ale też wie nie chcę ograniczać do dwóch tylko stacji - bo nie są duże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moruniek Napisano 6 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2021 Słotwiny Arena - start sezonu 7 grudnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moruniek Napisano 11 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2021 Dziś Słotwiny. Dzięki @FerraEnzo za spotkanie. Więcej zdjęć wstawię wieczorem. Około 10:30 wyszło słońce. Zrobiło się widokowo. Na stoku tak. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nikon255 Napisano 11 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2021 (edytowane) Chcialbym miec 1-2h jazdy do jakiegos ON. Trzeba sie przeprowadzic... 😛 Edytowane 11 Grudnia 2021 przez nikon255 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SzymQ Napisano 11 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2021 1 hour ago, nikon255 said: Chcialbym miec 1-2h jazdy do jakiegos ON. Trzeba sie przeprowadzic... 😛 Ja bym Ci jednak proponował mieć bardziej sprecyzowane oczekiwania, bo mając godzinę do Kamieńska to pod kątem nart dalej należałoby się przeprowadzić... Przemkęło mi to nawet przez myśl, ale tak na poważnie to wątpię, że istotnie zwiększyłoby to czas mojej jazdy w sezonie. Podziwiam tych, co znajdują siłę, żeby jechać pół Polski lub więcej na dzień lub dwa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 11 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2021 2 godziny temu, nikon255 napisał: Chcialbym miec 1-2h jazdy do jakiegos ON. Trzeba sie przeprowadzic... 😛 Ja mam 2.5 do szklarskiej i tyle samo do CG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nikon255 Napisano 11 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2021 (edytowane) najblizej mam 3h. Wyjazd 6, 9 na stoku, 14-15 zawijam do chaty. 18 zrujnowany, ale szczesliwy w domu 😄 Edytowane 11 Grudnia 2021 przez nikon255 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 11 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2021 8 minut temu, nikon255 napisał: najblizej mam 3h. Wyjazd 6, 9 na stoku, 14-15 zawijam do chaty. 18 zrujnowany, ale szczesliwy w domu 😄 Bo cisniesz S-ka ze stolycy Pyrlandii na Breslau, potem to już z bani. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nikon255 Napisano 11 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2021 4 minuty temu, grimson napisał: Bo cisniesz S-ka ze stolycy Pyrlandii na Breslau, potem to już z bani. ale ze co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tata Asi Napisano 11 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2021 51 minut temu, netmare napisał: ... Podziwiam tych, co znajdują siłę, żeby jechać pół Polski lub więcej na dzień lub dwa... Bo brak Ci MOTYWACJI! Pewnego dnia rodzina tak mnie zmotywowała (znaczy wku...iła), że jeszcze o 1:30 nie mogłem zasnąć (pomiętam tę godzinę na budziku), a już o 4:00 obudziłem się tak "zmotywowany", że stwierdziłem, że tej nocy już nie zasnę. Zapakowalem się więc do samochodu i po kolejnych 4 godzinach byłem jednym z pierwszych na stoku. Jazda do 20ej i powrót. Na 0:30. (wracałem troche dłużej, bo mi "motywacja" opadła). Zmęczony fizycznie, ale psychicznie wypoczęty i zadowolony. Do tej pory wspominam dobre towarzystwo i warunki na stoku. Tak więc wszystko rozbija się o dobrą MOTYWACJĘ!!! 1 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 11 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2021 24 minuty temu, Tata Asi napisał: Bo brak Ci MOTYWACJI! Pewnego dnia rodzina tak mnie zmotywowała (znaczy wku...iła), że jeszcze o 1:30 nie mogłem zasnąć (pomiętam tę godzinę na budziku), a już o 4:00 obudziłem się tak "zmotywowany", że stwierdziłem, że tej nocy już nie zasnę. Zapakowalem się więc do samochodu i po kolejnych 4 godzinach byłem jednym z pierwszych na stoku. Jazda do 20ej i powrót. Na 0:30. (wracałem troche dłużej, bo mi "motywacja" opadła). Zmęczony fizycznie, ale psychicznie wypoczęty i zadowolony. Do tej pory wspominam dobre towarzystwo i warunki na stoku. Tak więc wszystko rozbija się o dobrą MOTYWACJĘ!!! Cześć Jeżeli myślimy o tym samym wyjeździe no to jednak pojechałeś hardkorem niezłym. W pewnych kręgach mógłbyś być uznany za nienormalnego. Twoje towarzystwo również bardzo miło wspomina to spotkanie. A jeżeli to inne spotkanie to znaczy, że jesteś większy wariat. 🙂 Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SzymQ Napisano 11 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2021 24 minutes ago, Tata Asi said: Bo brak Ci MOTYWACJI! Pewnego dnia rodzina tak mnie zmotywowała (znaczy wku...iła), że jeszcze o 1:30 nie mogłem zasnąć (pomiętam tę godzinę na budziku), a już o 4:00 obudziłem się tak "zmotywowany", że stwierdziłem, że tej nocy już nie zasnę. Zapakowalem się więc do samochodu i po kolejnych 4 godzinach byłem jednym z pierwszych na stoku. Jazda do 20ej i powrót. Na 0:30. (wracałem troche dłużej, bo mi "motywacja" opadła). Zmęczony fizycznie, ale psychicznie wypoczęty i zadowolony. Do tej pory wspominam dobre towarzystwo i warunki na stoku. Tak więc wszystko rozbija się o dobrą MOTYWACJĘ!!! Motywacji mam mnóstwo. Po prostu w chwili, w której mam zacząć powrót z gór, to ona zawsze dramatycznie spada. Boję się, że mógłbym spędzić zimową noc w aucie na parkingu pod stokiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 11 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2021 1 godzinę temu, netmare napisał: Ja bym Ci jednak proponował mieć bardziej sprecyzowane oczekiwania, bo mając godzinę do Kamieńska to pod kątem nart dalej należałoby się przeprowadzić... Przemkęło mi to nawet przez myśl, ale tak na poważnie to wątpię, że istotnie zwiększyłoby to czas mojej jazdy w sezonie. Podziwiam tych, co znajdują siłę, żeby jechać pół Polski lub więcej na dzień lub dwa... Cześć Myślę, że kluczem jest tu tzw soczystość jazdy. W Polsce jest niewiele miejsc gdzie warto jechać na dłużej niż pierwsze dwie godziny po otwarciu i powiedzmy pierwsza godzina na wieczornej jeździe. Ja często tak jeżdżę na świętokrzyskie stoki w tygodniu. Dojazd 2h, na miejscu pół h przed otwarciem, karnet na 2h, mała przekąska i do domu. O 16.00 jestem w chacie. Dobre rozwiązanie. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SzymQ Napisano 11 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2021 3 minutes ago, Mitek said: Cześć Myślę, że kluczem jest tu tzw soczystość jazdy. W Polsce jest niewiele miejsc gdzie warto jechać na dłużej niż pierwsze dwie godziny po otwarciu i powiedzmy pierwsza godzina na wieczornej jeździe. Ja często tak jeżdżę na świętokrzyskie stoki w tygodniu. Dojazd 2h, na miejscu pół h przed otwarciem, karnet na 2h, mała przekąska i do domu. O 16.00 jestem w chacie. Dobre rozwiązanie. Pozdro Hej, Brzmi interesująco. Mógłbyś może podpowiedzieć, które stoki w tych Górach Świętokrzyskich są Twoim zdaniem godne uwagi? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 11 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2021 21 minut temu, netmare napisał: Hej, Brzmi interesująco. Mógłbyś może podpowiedzieć, które stoki w tych Górach Świętokrzyskich są Twoim zdaniem godne uwagi? Cześć Wszystkie, bo przecież Twoje odczucia mogą być zupełnie inne niż moje. a na to nałoży się jeszcze pogoda, śnieg, forma dnia itd. Najmniej lubię Kazimierz a najbardziej Krajno. Zresztą ciężko jest omawiać i porównywać górki z których zjazd trwa 20-25 sekund, a żeby było dłużej to już się musisz starać. Chodzi raczej o przypomnienia ciału o co chodzi, przetestowanie nowych butów, ruch na powietrzu itd... Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moruniek Napisano 12 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2021 Obiecana nieco większa relacja ze Słotwin. Czynna 1/2 głównego stoku i Słotwinka. Przejazdu oficjalnie brak. Rano, szaro, buro i ponuro. Ludzi mało (później więcej). Jest malowniczo. Sprawdzamy jak z przejazdem na Słotwinkę (oficjalnie zamknięty). Tu jest problem, zostało sporu grud lodowych, po ratraku (około 100 metrowy odcinek). Dalej śniegu raczej wystarczająco. Naśnieżanie w pogotowiu. Trzeba uważać na niespodzianki. I kolejne. Jest lepiej niż myślałem. Brak tej czynnej trasy, to jakieś nieporozumienie. Bo trasa sąsiednia otwarta i wjeżdżając wyciągiem na Słotwinkę, masz tylko jeden wariant zjazdu, zamiast 2. Tym bardziej, że trasa zrobiona wyśmienicie. Na Słotwince, ludzi brak. Śniegu niestety też nie za dużo (są przecierki). Nie widać tego na zdjęciu ale momentami dość duże. Wyszło słońce. Zrobiło się malowniczo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moruniek Napisano 12 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2021 Jak niedziela to na narty. Miał być brzydko, miał padać śnieg, a wyszło słońce. Trochę wiało. Kolejny cudowny dzień na nartach zaliczony, dzieci uśmiechnięte od ucha do ucha, nie chciały schodzić ze stoku. Było widokowo. Jest tam mikroklimat. Wg. prognoz słońca brak. Warunki bardzo dobre. Rano ludzi mało. Później już więcej. Chyba zacznę pisać, że słabe warunki, że nie warto 😉. W tym samym czasie na Słotwince - ludzi brak. Dośnieżali trasę - "Dookoła świata". Na Słotwince mało śniegu - miejscami przecierki. Snowpark - to jeszcze pieśń przyszłości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moruniek Napisano 27 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2021 Dziś powrót na narty i powrót na wieczorną jazdę na Słotwiny. Jak na mróz, który mają (-6 jak zaczynałem do -10 jak kończyłem), to warunki raczej takie sobie. Powinno być twardo, a było dziwnie miękko. Ludzi sporo (tego można było się spodziewać), dość dużo parapetów, w tym masa osób zaczynających swoją przygodę z deską. Kolejka do otwarcia. Warunki. Masterki wyprowadzone na spacer. Momentami fajnie i jazda na bieżąco ale miękko. Jak kończyłem, kolejka coraz większa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moruniek Napisano 28 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2021 Dzisiejsza relacja ze Słotwin (część pierwsza). Chwilo trwaj. Ludzi ilość umiarkowana. Wyruszamy, jest mróz. Kto rano wstaje, ten puste bramki ma. Pełna lampa. Jest super. Warunki wyśmienite. Nowość na Słotwinach, są rozstawione kolanówki. Później ruch raczej umiarkowany (jak na pogodę, czas i warunki). Trasy za laskiem otwarte. To fajna alternatywa dla głównej trasy. I dalej. c.d.n. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moruniek Napisano 28 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2021 (edytowane) Druga część relacji. Moje dzieci zadowolone. Jest widokowo (na pierwszym planie moja córka). Jest pięknie. Słotwiny widziane z innej perspektywy. A tu Jaworzyna. Przejazd na Słotwinkę. Przejazd cd. A tam pusto. Jest widokowo. Edytowane 28 Grudnia 2021 przez moruniek coś tam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moruniek Napisano 29 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2021 Dziś diametralna zmiana pogody. Po wczorajszym słońcu i mrozie, nie było śladu. Byłoby szaro, buro i ponuro, gdyby nie przesympatyczne spotkanie z @marekbtli jego rodziną. Dzięki za wspólną jazdę i rozmowę. Ludzi do 11:00 raczej ilość umiarkowana, później już więcej. My kończyliśmy o 11:30, później była inna zimowa dyscyplina sportu (o tym napiszę za chwilę). Rano tak. Brak słońca, brak kontrastu. Widokowo już nie było. Jeszcze takie zdjęcie. Jak schodziliśmy, to taka kolejka. A na tych drugich Słotwinach, tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mario33 Napisano 14 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2022 Wybieram się na Slotwiny 19-26 lutego. Córka na szkółkę narciarską, a ja wielka niewiadoma bo pierwszy raz od dwóch sezonów i po kontuzji, którą trochę czuję do dziś. Umiejętnościami na pewno regres, kondycja średnia, będzie fajnie 🙂 jakby ktoś był, możemy przybić piątkę. A na grzańca i tak trzeba dojechać na nartach na stok więc nie ma zmiłuj. 😀 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mario33 Napisano 20 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2022 U Tabaszewskiego na bieżąco. Arena też spoko, pare minut. Snieg ciężki. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mario33 Napisano 20 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2022 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gabrik Napisano 20 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2022 Dawaj znać o warunkach, chce gdzieś w przyszły week podjechać. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.