Skocz do zawartości

Pięcistawy


star

Rekomendowane odpowiedzi

On 7/8/2024 at 10:24 PM, star said:

Napisz o którymś narciarskim może, a może wspinaczkowym, który zapadł ci szczególnie w pamięć... pozostaje lektura takich książek jak Poza trasą Rafała Urbanelisa... niestety opisywany bohater zmarł poza trasą z dala od śniegu, wypadek rodzaju jak Janusz Gołąb w Lądku, tyle, że mniej szczęśliwie się skończył, to tak ku przestrodze...

„Theo Meiners to człowiek, który wraz z Dougiem Coombsem i Dave’em Millerem odkrywał całą narciarską Alaskę na przełomie lat 80. i 90. ubiegłego stulecia. Pionier, który ryzykował życie i zakładał pierwsze ślady na setkach gór masywu Chugach. Bohater filmu Steep. Legenda. Coombs, Miller i Meiners stworzyli wspólnie mapy zjazdów w całej okolicy Valdez i nazwali niezliczone góry, kuluary i przejazdy – nie liczcie jednak, że znajdziecie te nazwy na jakichkolwiek mapach. Szczyty na Alasce, poza kilkunastoma wyjątkami, nie mają swoich oficjalnych nazw, a przewodnicy nazywali je na przykład „Cukierek”, „Orzech kokosowy”, ewentualnie nadawali im imiona swoich żon, matek czy kochanek. Coombs, Miller i Meiners założyli wspólnie firmę – słynną Valdez Heli Ski Guides, aby zarabiać na heliskiingu i komercyjnie wozić narciarzy helikopterami. Pionierski biznes rozwijał się dobrze i po jakimś czasie Meiners zdecydował się opuścić kolegów. Kupił kilka hektarów terenu nieopodal Thomson Pass i założył własną firmę, Alaska Rendezvous Heli Ski Guides, by zostać w niej liderem przewodników.”

ps a tymczasem w odległej galaktyce

https://wspinanie.pl/2024/07/anna-tybor-rozpoczyna-atak-szczytowy-na-nanga-parbat/

To jeden z naszych wypadów na północnej Mt Temple w Lake Louise. Jak będę miał czas to poszukam więcej .

Pozdrowienia 


https://lifeoutdoors.com/skiing-the-aemmer-couloir-on-mt-temple/

 

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)
7 godzin temu, PSmok napisał:

To jeden z naszych wypadów na północnej Mt Temple w Lake Louise. Jak będę miał czas to poszukam więcej .

Pozdrowienia 


https://lifeoutdoors.com/skiing-the-aemmer-couloir-on-mt-temple/

 

Coś mi fotki nie wchodzą, a jak innym? Robi wrażenie https://gripped.com/video/skier-goes-solo-down-aemmer-couloir-on-temple/

My tylko kiedyś trekking na Sentinel Pass zrobiliśmy ale to z Moraine Lake startowaliśmy a wy chyba z Lake Louise jeśli to północna ściana https://www.spectacularmountains.com/canada/banff-lake-louise/mount-temple/

Edytowane przez star
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)
13 godzin temu, Jan napisał:

w którym roku to było ?

Lipiec 2014. W Banff byłem trzykrotnie w 2014, 2011, 2010. Ale w 2014 miałem wypożyczone auto, Kia Rio co stworzyło nowe możliwości, codziennie rano jeździłem na krótki trekking w różne pobliskie miejsca, a dłuższy wyjazd na trasie do Jasper, Valemount. Mt Robson w tle...

369F8C97-6B01-488D-8C1C-5C75793476C9.jpe
A tu gdzieś przy trasie Banff-Jasper, Kia powinna mi płacić za reklamę;-)
can.png

Edytowane przez star
  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robson , piękna góra. Pamietam , kiedyś rozmawiałem ( już świętej pamięci ) z Ryśkiem Szafirskim . Powiedział , ze więcej dostał w dupe na Robsonie niż na Ewerescie. 
Walczył  z Robsonem dwa razy i dwa razy go odparł. 
Kilka fotek ze ścian Robsona, z początku 2000 roku. Piękny szczyt .

Pozdrowienia 

3F48BA55-E389-4A9D-A2AB-5D11F41700E2.jpeg

C85835EB-FF84-413B-8C85-098F3EDF4918.jpeg

Edytowane przez PSmok
  • Like 1
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)
1 godzinę temu, PSmok napisał:

Robson , piękna góra. Pamietam , kiedyś rozmawiałem ( już świętej pamięci ) z Ryśkiem Szafirskim . Powiedział , ze więcej dostał w dupe na Robsonie niż na Ewerescie. 
Walczył  z Robsonem dwa razy i dwa razy go odparł. 
Kilka fotek ze ścian Robsona, z początku 2000 roku. Piękny szczyt .

Pozdrowienia 

3F48BA55-E389-4A9D-A2AB-5D11F41700E2.jpeg

C85835EB-FF84-413B-8C85-098F3EDF4918.jpeg

ponoć 4x cyt. Kurczaba "A co z górami? Próbował jeszcze chodzić po Kanadyjskich Górach Skalistych, ale bez większego zaangażowania. Zawziął się tylko na najwyższy szczyt tego pasma Mount Robson (3954 m). Niestety, ten efektowny, ale słynący z niestabilnej pogody szczyt, czterokrotnie do wejścia nie dopuścił."
Wspomnienie https://wspinanie.pl/2016/11/zmarl-ryszard-szafirski-1937-2016/ oraz https://wspinanie.pl/2014/10/ryszard-szafirski-i-jego-ksiazka-portret-autora-szkicuje-janusz-kurczab/

ryszard-szafirski-podczas-jednej-z-prob-

Ryszard Szafirski podczas jednej z prób wejścia na Mount Robson (fot. arch. Ryszard Szafirski)

Edytowane przez star
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby na przykład w Alpach ktoś mi proponował przejście drogi na wschodniej ścianie Mt. Blanc, to raczej bym się opierał. Nie widzę żadnej idei w podchodzeniu 1500 metrów po stoku, na którym może cię przejechać jakiś narciarz. Kto to powiedział?

 


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)
31 minut temu, Jan napisał:

widziałeś kiedyś Filar Brenva z bliska ?

aby zobaczyć z bliska trza podejść z daleka, czego nie rozumiesz?

212651278.jpg
W lipcu br. znany francuski skialpinista 
Pierre Tardivel wraz z towarzyszem zjechał na nartach z wierzchołka Mont Blanc na wierzchołek ostrogi Brenvy, a następnie na dół północną stroną ostrogi przez szereg ramp i żlebów. https://wspinanie.pl/2009/09/nowe-drogi-i-ciekawe-powtorzenia-w-alpach/

Comino-Grassi to jeden z klasyków w masywie Mont Blanc. Droga, przecinająca ścianę Brenva, została pokonana po raz pierwszy w 1979 r. przez włoski duet Gianni Comino – Gian Carlo Grassi. 25 maja 2020 r. tą samą linią zjechał na nartach Edmond Joyeusaz – jako pierwszy w historii.

https://wspinanie.pl/2020/06/edmond-joyeusaz-zjezdza-na-nartach-droga-comino-grassi/

ps podpowiem, że osoba która napisała te słowa marzyła o wspinaczce na petit dru choć i tam zjeżdżają jak się okazuje na nartach

choć może nie jest to nyża, a raczej stromy i szeroki zachód, jedyne miejsce, poza tym w pionowej północnej ścianie góry, w którym ma szansę osiąść lód i śnieg. Średnie nachylenie tego pola śnieżnego wynosi 50 stopni, a długość (w zależności od warunków) około 250 m. Tydzień temu Guillaume Pierrel zjechał La Niche na nartach!

https://wspinanie.pl/2024/02/niemozliwy-zjazd-narciarski-w-polnocnej-scianie-dru-w-akcji-guillaume-pierrel/

Edytowane przez star
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Może odpowiem, słowa Riko Malczyka, oprócz książek, artykuł w magazynie Góry, skąd zapożyczenie.

„Najbardziej podobają mi się góry w stylu Dolomitów, gdzie jest krótkie podejście, a potem długa skalna ściana, bez lodu i innych dodatków” – mówił „Rico”.

Świetnie się czyta także relację Andrzeja Marcisza tamże. Nadmienię, że nie pogardził by drogą Harlina na Petit Dru  https://sudeckikw.pl/gallery/petit-dru-diretissima-harlina/ mimo odległości celu. A w necie też coś można wybaczyć https://magazyngory.pl/skalne-zabawy-ryszarda-rico-malczyka/ opinie Korczaka i Marcisza nt przywódcy Kaskaderów to wbrew pozorom "nie latać" coś jak mitkowe "nie upadać". Coś bliskie memu sercu

Jedno jest pewne: „Rico” ponad wszystko cenił sobie wolność. Każda forma zniewolenia lub przymusu rodziła w nim odruch bezwarunkowego oporu. 

Edytowane przez star
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, star napisał:

Riko Malczyka

jakie drogi robił w Masywie Mont Blanc ?

6 godzin temu, star napisał:

Coś bliskie memu sercu

to akurat mogę zrozumieć - nie jechać w góry tylko o nich czytać

Edytowane przez Jan
  • Confused 1
  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Jan napisał:

jakie drogi robił w Masywie Mont Blanc ?

to akurat mogę zrozumieć - nie jechać w góry tylko o nich czytać

Jakiś ty głupi jest to pojęcie ludzkie przechodzi, a może nie głupi, tylko tak po prostu po ludzku bezinteresownie złośliwy. PS a ty jakie zrobiłeś? Via normale?

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Jan napisał:

jakie drogi robił w Masywie Mont Blanc ?

to akurat mogę zrozumieć - nie jechać w góry tylko o nich czytać

Żartowanie z ikon grozi totalnym wpierdolem synku. Nawet idioci znają granice obciachu, których się nie przekracza...

Edytowane przez Mitek
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Jan napisał:

Ikony gryzą piach albo lód 

Też będziesz gryzł. Masz bliżej niż dalej koleś, podobnie jak ja. Ale szacunek dla wielkich to podstawa a ty nawet nie wiesz o kim mowa więc sugeruję milczenie.

Edytowane przez Mitek
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, MarioJ napisał:

Widzę że macie tutaj przyjazną atmosferę sprzyjającą wymianie kreatywnych myśli.

Cześć

Trzeba zawsze dostosowywać treść postu do możliwości percepcji odbiorcy - takie życie. Nigdy nie miałem zaszczytu poznać Rika ale miałem okazje poznać Gerarda, posłuchać na żywo w latach 80 co i jak i jakiś śmieszny dziadek wspominający z dumą swoje wyczyny turystyczne w Alpach nie będzie mi tu niszczył wizerunku wybitnych ludzi polskich gór, OK?

Pozdro

Edytowane przez Mitek
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurtykę już chyba cytowałem na jednej z poprzednich stronę tego wątku, ale zawsze warto https://wspinanie.pl/2024/05/wczesne-lwy-wojtek-kurtyka-wspomina-riko-malczyka/ cyt.

Riko słyszał, że gdzieś tam jest nieodkryta przez wspinaczy skała. Dotarliśmy w okolicę moim fiatem 126, a tam żadnej skały ani widu, ani słychu. Pytamy lokalsa, a on jak Jezus dostojnie doradza – szukajcie, a znajdziecie, i wyjaśnia gdzie szukać tej skały. Pełni nadziei zapytaliśmy go, czy to wielka i piękna skała. A on na to z wielką powagą – o panie, i to jeszcze jaka! Napaleni szukaliśmy cierpliwie i w końcu znaleźliśmy. Skała okazała się zarośniętym chwastami parchem.

– Piękna, proszę pana, no nie? – zagadnąłem.

– O panie, i to jeszcze jaka ! – zachichotał Riko.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 hours ago, star said:

bezinteresownie złośliwy

Teraz chodzi mi po głowie to określenie. Piękne określenie dla zwykłego trollingu. Nie powiodło się za granicą, to założył forum po polsku. Nie powiodło się z forum, to poszedł na inne. Wszystko byle tylko zdobyć odrobinę uwagi. A tu taki prezent...

@Jan 20 lat minęło jak jeden dzień? Wkleiłbym odpowiedź, ale liczę, że jeszcze zdołasz opanować wyszukiwarkę internetową...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Mitek napisał:

Cześć

Trzeba zawsze dostosowywać treść postu do możliwości percepcji odbiorcy - takie życie. Nigdy nie miałem zaszczytu poznać Rika ale miałem okazje poznać Gerarda, posłuchać na żywo w latach 80 co i jak i jakiś śmieszny dziadek wspominający z dumą swoje wyczyny turystyczne w Alpach nie będzie mi tu niszczył wizerunku wybitnych ludzi polskich gór, OK?

Pozdro

Mnie zadziwia że nikt tutaj nie zareagował na ewidentne chamstwo kolegi s. Tutaj w tym wątku. Jak jestem tutaj kilka dni, to drugi raz widzę tutaj mocne grubiaństwo.

Natomiast reagujesz wylewnie na coś co niczym strasznym nie było. Przynajmniej ja nie dostrzegłem jakiegoś poniżenia wobec wspinacza Rika.

Ale niech może Jan się sam odezwie w powyższych sprawach. Może on nie widzi chamstwa tak jak ja.

 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, MarioJ napisał:

Ale niech może Jan się sam odezwie w powyższych sprawach. Może on nie widzi chamstwa tak jak ja.

po wielu latach na forach narciarskich zdążyłem się do tego chamstwa przyzwyczaić,

ludzie obnażają po prostu swoje prawdziwe oblicze

6 godzin temu, SzymQ napisał:

A tu taki prezent...

@Jan 20 lat minęło jak jeden dzień? Wkleiłbym odpowiedź, ale liczę, że jeszcze zdołasz opanować wyszukiwarkę internetową...

znasz mnie od 20 lat, wiesz więcej o mnie niż ja sam ?

Ostatnie 20 lat nie mogę narzekać same sukcesy, średnio ok 30 dni na nartach w sezonie, raz trzeba było zoperować kolano ale na szczęście w kwietniu po zakończeniu sezonu a w grudniu już pojechałem na narty z blachą i śrubami

 

19 godzin temu, Mitek napisał:

Trzeba zawsze dostosowywać treść postu do możliwości percepcji odbiorcy - takie życie.

musisz pisać wolno i dużymi literami no i trochę więcej obelg z Twojego repertuaru

19 godzin temu, Mitek napisał:

Nigdy nie miałem zaszczytu poznać Rika

też nie poznałem choć w skałki jeździłem od 1970 roku, głównie Rzędkowickie

nie znałem dokładnie przebiegu jego kariery - linków kolegi @star nie otwieram a pisał w tym kontekście

o wschodnim zboczu MB i wspominał o Petit Dru więc zadałem proste i jednoznaczne pytanie i nikogo tym pytaniem nie obraziłem, zażartowałem nie z Riko tylko z kolegi kopiuj-wklej.

19 godzin temu, Mitek napisał:

miałem okazje poznać Gerarda, posłuchać na żywo w latach 80 co i jak i

Gerarda też nie znałem ale jak bym napisał kogo poznałem i miałem okazję posłuchać w latach 80 to szczenka by Tobie opadła, wyobraź sobie że obszczekał mnie pies Ujka Uznańskiego jak piłem wódkę z jego panem.

19 godzin temu, Mitek napisał:

jakiś śmieszny

tu pełna zgoda, zawsze mam dobry humor

19 godzin temu, Mitek napisał:

dziadek

też prawda i to nawet 3 krotny czego i Tobie życzę

 

19 godzin temu, Mitek napisał:

wspominający z dumą swoje wyczyny turystyczne w Alpach

Na forum setki ludzi opisuje swoje wyczyny turystyczne w Alpach

i doprawdy nie rozumiem dlaczego tak bardzo mierzi Cię jeśli i ja to robię .

Ostatnio w temacie Chamonix - Vallee Blanche wrzuciłem kilka fotek z Vallee Blanche - też źle

w Twoim mniemaniu ?

20 godzin temu, Mitek napisał:

nie będzie mi tu niszczył wizerunku wybitnych ludzi polskich gór, OK?

co złego napisałem o wizerunku tego człowieka ? Wskaż albo odszczekaj merdając ogonkiem.

PS.

jeszcze fotka specjalnie dla kolegi @star bo coś pisał

o zjeździe na nartach z Pettit Dru, więc może sobie poszukać najlepszej linii

Fotka oczywiście moja, zrobiona w czasie turystycznego pobytu

IMG_5184.thumb.JPG.62edeb3e0ea68b0b7b0004aef369af92.JPG

pozdrawiam serdecznie

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Jan said:

znasz mnie od 20 lat, wiesz więcej o mnie niż ja sam ?

Nie. Nie znam Cię wcale, choć już kiedyś miałeś nadzieję, że jestem fanem. Uprzedzając ewentualne pytanie autografu też nie potrzebuję. Najpierw wielokrotnie prowokujesz Stara i nie tylko, a potem się żalisz i wykręcasz kota ogonem. Żenada.

Edytowane przez SzymQ
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Jan napisał:

po wielu latach na forach narciarskich zdążyłem się do tego chamstwa przyzwyczaić,

ludzie obnażają po prostu swoje prawdziwe oblicze

znasz mnie od 20 lat, wiesz więcej o mnie niż ja sam ?

Ostatnie 20 lat nie mogę narzekać same sukcesy, średnio ok 30 dni na nartach w sezonie, raz trzeba było zoperować kolano ale na szczęście w kwietniu po zakończeniu sezonu a w grudniu już pojechałem na narty z blachą i śrubami

 

musisz pisać wolno i dużymi literami no i trochę więcej obelg z Twojego repertuaru

też nie poznałem choć w skałki jeździłem od 1970 roku, głównie Rzędkowickie

nie znałem dokładnie przebiegu jego kariery - linków kolegi @star nie otwieram a pisał w tym kontekście

o wschodnim zboczu MB i wspominał o Petit Dru więc zadałem proste i jednoznaczne pytanie i nikogo tym pytaniem nie obraziłem, zażartowałem nie z Riko tylko z kolegi kopiuj-wklej.

Gerarda też nie znałem ale jak bym napisał kogo poznałem i miałem okazję posłuchać w latach 80 to szczenka by Tobie opadła, wyobraź sobie że obszczekał mnie pies Ujka Uznańskiego jak piłem wódkę z jego panem.

tu pełna zgoda, zawsze mam dobry humor

też prawda i to nawet 3 krotny czego i Tobie życzę

 

Na forum setki ludzi opisuje swoje wyczyny turystyczne w Alpach

i doprawdy nie rozumiem dlaczego tak bardzo mierzi Cię jeśli i ja to robię .

Ostatnio w temacie Chamonix - Vallee Blanche wrzuciłem kilka fotek z Vallee Blanche - też źle

w Twoim mniemaniu ?

co złego napisałem o wizerunku tego człowieka ? Wskaż albo odszczekaj merdając ogonkiem.

PS.

jeszcze fotka specjalnie dla kolegi @star bo coś pisał

o zjeździe na nartach z Pettit Dru, więc może sobie poszukać najlepszej linii

Fotka oczywiście moja, zrobiona w czasie turystycznego pobytu

IMG_5184.thumb.JPG.62edeb3e0ea68b0b7b0004aef369af92.JPG

pozdrawiam serdecznie

 

 

Na pewno wiesz jaką ścianę sfotografowałeś, a pewno nie wiesz na jakiej znajduje się la Niche, zachód którym zjechał Pierrel, ale tradycyjnie rżniesz głupa, co ci zresztą nieźle wychodzi.

Podobnie manipulowałeś wypowiedzią Malczyka, który wprost powiedział, że pod Petit Dru to może i by podszedł, ale pod wschodnie zbocze Mt Blanc niekoniecznie. Wspominał drogę Harlina.

ps dla zainteresowanych i tych co czasem zainteresują się dokonaniami kultowych postaci

http://publications.americanalpineclub.org/articles/12196608100/Petit-Dru-West-Face-Direttissima

https://wspinanie.pl/2024/02/niemozliwy-zjazd-narciarski-w-polnocnej-scianie-dru-w-akcji-guillaume-pierrel/

https://www.researchgate.net/publication/326294532_11_years_of_ground-based_LiDAR_monitoring_in_the_West_face_of_the_Drus_Mont-Blanc_massif_France/figures?lo=1

historia Harlina tragiczna zaraz nasz ekspert na uchodźstwie wklei fotkę Eigeru

https://wspinanie.pl/2019/06/john-harlin-eiger-4/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...