Skocz do zawartości

Materiały szkoleniowe


Adam ..DUCH

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, mlodzio napisał:

Wybacz, podejrzewam że jeszcze nie potrafisz przyjąć właściwej pozycji na nartach, tymczasem już próbujesz analizować sytuacje bardziej zaawansowane. Tak się nie da, jeszcze nie wiesz co powinieneś odczuwać, więc tym bardziej co korygować. Piszę z troską o Ciebie a nie żeby cokolwiek wytykać.

Ja tam się nie niepokoję. Gabrik jest w dobrych rękach. Instruktorskich. Spędza na stoku pewno więcej czasu niż ty i ja. A, ze jeszcze więcej czyta i rozkminia niż jezdzi mimo, ze drażniące, pewno szkody mu nie uczyni, a nawet wprost przeciwnie... to nic nie znaczy...

 

Edytowane przez star
  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czesc

gabrik ja juz ci pisalem, ze twoj blad polega na analizie rozstawu i jego wplywu na lepsza lub gorsza jazde a to jest z gruntu zle podejscie. ZLE TO ZNACZY BLEDNE A NIE DO DYSKUSJI.

za szeroki rozstaw jest bledny wtedy gdy zaczynamy stac na wewnetrznych krawedziach i to nalezy skorygowac natomiast wszystkie inne rozstawy sa poprawne. zazwyczaj ludzie maja swoj ulubiony rozsaw ale to ni jest kwestia techniki tylko stylu i/lub historii narciarstwa danej osoby.

natomiast kontrola rozstawu nie jest taka latwa - ja uczylem sie piec lat - ale jest calkowicie mozliwa i u dobrego narciarza pozadana ale nie konieczna. kontrola rozstawu - czyli umijetnosc zmiany rostawu w czasie jazdy bez zmiany techniki.

pozdro

Edytowane przez Mitek
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem, na nartach polecanych na forum, niezależnie od grupy, z domysłu masz zakrawędziowanie a wypłaszczenia szukasz, a na szerszej narcie z centralnie umieszczonym wiązaniem z domysłu masz wypłaszczenie a szukasz krawędzi, więc mniejsza szansa, że narty skarcą za zbyt wąski rozstaw. W pewnym momencie wydało mi się naturalne wąskie prowadzenie, ale narty mnie skarciły i zacząłem pilnować poszerzonego rozstawu, ale nie nazwałbym tego, że same coś wymuszają. Obecnie o tym nie myślę i wydaje mi się, że jeżdżę w normalnym poszerzonym. 

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, mlodzio napisał:

Wybacz, podejrzewam że jeszcze nie potrafisz przyjąć właściwej pozycji na nartach, tymczasem już próbujesz analizować sytuacje bardziej zaawansowane. Tak się nie da, jeszcze nie wiesz co powinieneś odczuwać, więc tym bardziej co korygować. Piszę z troską o Ciebie a nie żeby cokolwiek wytykać.

Mlodzio, narciarka Kaylin Richardson,  tak ładnie powiedziała w kontekście pracy nad pozycją narciarską "mała zmiana uczyni dużą różnicę". To jest właśnie powód mojego "eureka" odnośnie węższego prowadzenia nart. Akurat w moim przypadku, to nagle otwiera nowe możliwości. Nie przeczę, że dla innego będzie to np zrzucenie 20kg wagi czy zmiana nart ze 145 na 170 cm. I podobnie rozumiem, iż gość jeżdżący bardzo dobrze od 30 lat i nie pamiętający już swoich początków obruszyć się może na "odkrycia" początkujących.

Co do odczuć, cóż. Narciarstwo jest aktywnością wielu obaw (przed przestrzenią, upadkiem, prędkością, kontuzją itd). Nie ma odczuć prawidłowych lub nie, są pozytywne i negatywne i dla każdego różne.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, mlodzio napisał:

"eurek" będzie jeszcze sporo

nie zrozumiałeś o jakie odczucia chodzi

Mitek ma rację - podzielam jego zdanie

O! ... właśnie tak

 

17 minut temu, Mitek napisał:

czyli wie lepiej i mozesz sobie mlodzio swoje rewelacje wlozyc w dupe.

Ale wiecie co to oznacza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo rozumiem dlaczego niektórym przeszkadza gabrikowe poszukiwanie "prawdy narciarskiej"? 🙂 Co w tym złego, że choć w praktyce wciąż jest bliżej początku niż środka, to rozkminia różne narciarskie aspekty. Przeszkadza to Wam, drażni Was? A niechże sobie rozkminia. Akurat rozstaw nóg nie jest najważniejszym z nich, ale warto o nim pamietać. Ja jestem zwollennikiem raczej wąskiego prowadzenia nart, zwłaszcza w śmigu. Podstawowy powód to możliwość szybkiej, a taka potrzebna jest w śmigu, zmiany równowagi, przeniesienia jej z nogi na nogę. A to łatwiej i skuteczniej wychodzi przy wąskim rozstawie. Przy dłuższych skrętach, zwłaszcza carvingowych, naturalną tendecją jest poszerzenie rozstawu. Świetnie to wszystko tłumaczy i pokazuje Morgan w swoim kursie. Gabrik ma do niego dostęp.

  • Like 4
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, SzymQ napisał:

Jakby co to służę książką, gdyby kolega Kordian chciał spróbować połączyć Skitury i teorię 🙂

20230213_205908.jpg

A ja ci dziękuje za pożyczenie książki na Walentynki;-) Piekny powrót do Kanady choć tylko wirtualny. Świetnie się czyta. Szczególnie jak wspomnień wbrod, choć narciarskich mało, więcej górskich w moim przypadku i z drogi. PS fotek ciagle nie moge wrzucać limit 86 kB kara za spamowanie no wiec ksiazka to Szuss, góry to Mount Robson z dołu, Andromeda z boku, Assiniboine z oddali choć ze stoku, takie Jeziorany czy inni Matysiakowie, a jakie rewelacje takie ich destynacje, ze zacytuje poetę 

Edytowane przez star
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minutes ago, star said:

A ja ci dziękuje za pożyczenie książki na Walentynki;-) Piekny powrót do Kanady choć tylko wirtualny. Świetnie się czyta. Szczególnie jak wspomnień wbrod, choć narciarskich mało, więcej górskich w moim przypadku i z drogi. PS fotek ciagle nie moge wrzucać limit 86 kB kara za spamowanie no wiec ksiazka to Szuss, góry to Mount Robson z dołu, Andromeda z boku, Assiniboine z oddali choć ze stoku, takie Jeziorany czy inni Matysiakowie, a jakie rewelacje takie ich destynacje, ze zacytuje poetę 

Na walentynki, bo to o miłości... do gór... Mnie jednak nie porwała ani literacko ani zawartością - im dalej tym nudniej :(. Mam nadzieję, że na koniec będziesz równie zadowolony jak na początku 🙂

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, SzymQ napisał:

Na walentynki, bo to o miłości... do gór... Mnie jednak nie porwała ani literacko ani zawartością - im dalej tym nudniej :(. Mam nadzieję, że na koniec będziesz równie zadowolony jak na początku 🙂

Ja czytam wyrywkowo, to co mnie ciekawi, niekoniecznie narracja, a miejsca...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, star napisał:

Ja czytam wyrywkowo, to co mnie ciekawi, niekoniecznie narracja, a miejsca...

Fotek kilka dla przyjaciół wilka.

https://www.skionline.pl/forum/topic/17252-news-z-calgary/

z wątku szkoleniowego już znikam

choc właśnie w Banff wróciłem na narty,

pierwszy raz carvingowe i dopiero na trasie big bumpers po godzinie jazdy pierwsze bum

Edytowane przez star
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Mitek napisał:

czesc

gabrik ja juz ci pisalem, ze twoj blad polega na analizie rozstawu i jego wplywu na lepsza lub gorsza jazde a to jest z gruntu zle podejscie. ZLE TO ZNACZY BLEDNE A NIE DO DYSKUSJI.

za szeroki rozstaw jest bledny wtedy gdy zaczynamy stac na wewnetrznych krawedziach i to należy skorygować

 

Mitek, poproszę o wytlumaczenie szerzej pojęcia błedu, z pierwszego fragmentu cytatu w kontekście 

A) "kluczowa umiejętność zaawansowanej jazdy - wchodzenie w zakręt w relatywnie/stosunkowo wąskim rozstawie, na szerokość bioder lub węziej" LeMaster

B) treningi na GS u dwóch różnych trenerów, bez żadnego opowiadania z mojej strony, ich ocena "jedziesz za szeroko, musisz zawęzić rozstaw".

C) Analiza mojego video przez trzeciego trenera, rok przed, zanim spróbowałem tyczek. "Ładne kształty skrętów i płynność również w tym filmie, ale jak powiedziałem powyżej, twoja szeroka postawa powoduje, że stajesz na wewnętrznej stopie i tracisz przyczepność na zewnętrznej narcie."

Część druga cytatu. Analogicznie przyjmuję, iż należy skorygowac jeśli węższy rozstaw powoduje stanie na zewnętrznych krawędziach. Węższy w tym przypadku oznaczał na szerokość bioder, aby nie myśleć, że noga w nogę.

Aby nie powodować niepotrzebnych frustracji kończę temat, bez urazy oczywiście dla kogokolwiek.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

A. Lemaster pisze w takim razie głupoty, albo wyrwałeś z kontekstu jakąś myśl, która Ci pasuje, poza tym, że oczywiście w narciarstwie nie ma zakrętów.

Upraszczając są trzy podstawowe rozstawy - normalny - na szerokość bioder - ja bym go nazwał po prostu naturalnym - czyli tak jak chodzisz, tak powinieneś jeździć naturalnie. Jeżeli chodzisz z nogami poza linią bioder to możesz tak jeździć ale Ty tak nie chodzisz - zapewniam. Czy Ci trenerzy patrzyli jak chodzisz - założę się, że nie - a powinni.

Więc jeżeli jeździsz szerzej niż chodzisz to jeździsz w rozstawie szerokim, który nie jestem dla Ciebie pozycja naturalną. Sugestią nie powinna być więc zmiana rozstawu a pytanie dlaczego przyjmujesz nienaturalna pozycje na nartach bo ten rozstaw jest elementem całości a nie detalem do korekty.

Czy zrozumiałeś co napisałem?

Mówienie Ci zmień rozstaw to mniej więcej taka rada jak mówienie "za późno hamujesz" kierowcy, który ma w samochodzie brak hamulców i łyse opony.

Wszystko zaczyna się od stania i swobody - pisałem Ci o tym dziesiątki razy - ale Ty, zamiast pojechać sobie do takiego Bałtowa pojeździć wśród leszczy żeby nabrać pewności i wizji, że jesteś dobry, która Cię rozluźni, jedziesz na treningi GSa, które w tym momencie niewiele dadzą poza kolejnym spięciem dupy.

(Gabrik pisz dalej bo tak mnie wkurza to Twoje pisanie, że już nawet udaje się pisać normalnie na kompie a od zabiegu minęła doba - dzięki za stymulację)

Pozdro

Edytowane przez Mitek
  • Like 2
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Kuba99 napisał:

Najważniejszą rzeczą w poprawnej męskiej technice jazdy na nartach, jest wkładanie klejnotów w odpowiednią nogawkę. Eksperci wiedzą w którą.🤨

Jak szyłem swój pierwszy garnitur, krawiec mówił, że w lewej, dalej aktualne?

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, mig napisał:

Zapytam wprost: czy rozstaw bart na szer bioder tj 15-20 cm pomiędzy to szeroko czy wąsko? Bo zaczynam sie gubic, a lubię czytać co piszesz...  (cytat A z Lemastera)

Aż ściągnąłem sobie tego Lemastera z netu i on pisze o naturalnym rozstawie na szerokość stawów biodrowych, nie na szerokość miednicy.

Cytat

Spacing the feet about the width of the hip joints is a good starting point. Note that this is narrower than the entire pelvis.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, mig napisał:

To cytat z p. A) postu Gabrika

ja cos czuję że tłumaczenie jest kijowe, albo pamięć Gabrika co do treści tekstu 🙂 Nie mogę znaleźć tego zdania w oryginale 🙂

W oryginale pisze, że używanie węższego rozstawu niż cytowany przeze mnie wcześniej może wpłynąć na możliwość poprawnej i niezależnej pracy nóg. Szerszy (niewiele) rozstaw jest również OK - przesadnie szeroki prowadzi do zaburzenia bocznego (lateral) balansu ciała poprzez obciążanie nogą wewnętrzną.

Cytat

A stance much narrower than that will likely impede leg independence. A wider stance works, too, and is more stable, but only up to a point. When the feet get too wide, the weight of the inside leg pulls the skier to the inside of the turn, compromising good lateral balance. And in a tightly carved, steeply inclined turn, there just isn’t room enough to the inside of the turn for that wide a stance.

Czyli w mocno nachylonym skręcie ciętym nie ma miejsca na b. szerokie ustawienie.

Edytowane przez Kubis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, mig napisał:

Zapytam wprost: czy rozstaw bart na szer bioder tj 15-20 cm pomiędzy to szeroko czy wąsko? Bo zaczynam sie gubic, a lubię czytać co piszesz...  (cytat A z Lemastera)

Migu, Według sitn, to zdaje się "poszerzona", w kontekście mojego złego nawyku,( spowodowanego przez etap oraz blisko 3stopniowy odchył od osi kolano-środek narty, który powodował podcinanie i co za tym idzie potem strach/obawę przed upadkiem), jest to odpowiednio wąsko, do poprawnej/skuteczniejszej/lepszej jazdy. Gdy wpadłem na ten fragment LeMastera, zwyczajnie poczułem zadowolenie, iż uwagi i rozterki w tym zagadnieniu nie są bezpodstawne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...