Materiały szkoleniowe

[Adam ..DUCH]

11 godzin temu, Chertan napisał:

Tu przy okazji też widać, że przekrawędziowanie następuje w zasadzie w trakcie jazdy po trawersje jeszcze w przeciwną stronę. To nadal mi tak sobie wychodzi, a przez to mam tendencje do zrywania skrętu. O ile pamiętam, to trudno jechać w ten sposób bez dociskania cholewki, samo się tak ustawia przy jeździe na jednej narcie.  

Dotarłeś do sedna sprawy bo właśnie o to chodzi, Chertan nie zrywaj skrętu daj nartom jechać (nikt nie mówi że na krawędzi), wykorzystaj fizykę. Co ty myślisz że jej tak gładko idzie bo spędza setki godzin na nartach - ta druga też a jakoś tak sztywnie jest prawda. Korzystaj z tego co daje fizyka. Popatrz sam już samo prawidłowe odciążenie czy to w górę czy też od stokowo powoduje bezwiedną zmianę zakrawędziowania (przynajmniej do poziomu równoległości ślizgu z stokiem). Uniesienie środka ciężkości powoduje zwiększenie podatności na siłę odśrodkową - teraz to już wystarczy zabrać punkt podparcia (to jest ten przeskok) i samo się dzieje. 

[.Beata.]

4 godziny temu, Adam ..DUCH napisał:

Beata ....Tak ale na usprawiedliwienie - miałaś koordynacyjnie znacznie trudniejszą wersję.

To gdzie popełniłam błąd/błędy? - bośmy tego jakoś nie obgadali, a nie chciałabym znowu polec 

[Marcos73]

W dniu 4.12.2021 o 12:45, Adam ..DUCH napisał:

Łuki płużne - i generalnie to co dalej oglądajcie tylko dla czystej przyjemności. Jak niektórzy z Was wiedzą w łukach płużnych impulsem skrętnym jest obciążenie kątowo ustawionej i zakrawędziowanej narty - czyli robimy pizzę i gibamy raz w lewo raz w prawo, im krótsza narta i bardziej taliowana tym łatwiej a tu zonk.....demonstrator na przyzwoicie długiej narcie kręci niemalże w miejscu a kręci dlatego że wykonuje "aktywne łuki płużne". Instruktor nie dość że obciąża zakrawędziowaną nartę to jeszcze stosuje niewielką rotację stopy i wyraźne dociążenie w formacie NW. W nawiązaniu do wcześniejszego materiału proszę zwrócić uwagę na sposób odciążenia - do przodu. miłego oglądania:

 

Świetne materiały - a osobiście uważam że słoweńscy demonstratorzy/szkoleniowcy są w absolutnym top na świecie.

pozdrawiam.

[Marcos73]

Wrzucam z Demo Slo filmik - instruktor/demonstrator - jak dla mnie perfekcyjna jazda w porównaniu z zawodniczkami.

Adamie - sorka ale nie mogłem się oprzeć - już nie będę.

 

[Adam ..DUCH]

Godzinę temu, Marcos73 napisał:

Wrzucam z Demo Slo filmik - instruktor/demonstrator - jak dla mnie perfekcyjna jazda w porównaniu z zawodniczkami.

Adamie - sorka ale nie mogłem się oprzeć - już nie będę.

Ale ty się nie opieraj ładuj co znajdziesz.....jak już mamy film to malutki komentarz dotyczący ćwiczenia z kijami trzymanymi oburącz przed sobą - kijek trzymany podchwytem w widełkach kciuka i wskazującego - tak więc nawet nie trzymany ale unoszony - ćwiczenie stabilizujące obręcz barkową, w wersji trzymania podchwytem pełną dłonią pozwala korygować "wożenie arbuzów" pod pachami.

[Adam ..DUCH]

3 godziny temu, .Beata. napisał:

To gdzie popełniłam błąd/błędy? - bośmy tego jakoś nie obgadali, a nie chciałabym znowu polec 

Tu chodzi o "zmiękczenie" tego co znajduje się pomiędzy biodrami a stopami😅😉

[.Beata.]

8 minut temu, Adam ..DUCH napisał:

Tu chodzi o "zmiękczenie" tego co znajduje się pomiędzy biodrami a stopami😅😉

Ależ ja tam jestem miękka! 🤣😉

a tak poważnie - rozumiem, że chodzi o nogi (😊) że mają być miękkie i luźne? Mam wtedy wrażenie, że narty robią ze mną co chcą i jak chcą, nie mam nad nimi kompletnie władzy. Opierając się na języku i tak przody nart mi rządziły. Dlaczego? Dlaczego złapałam glebę?

Edytowane 7 Grudnia 2021 przez .Beata.

[nikon255]

22 minuty temu, Adam ..DUCH napisał:

w wersji trzymania podchwytem pełną dłonią pozwala korygować "wożenie arbuzów" pod pachami.

Cos dla mnie!

[Marcos73]

40 minut temu, Adam ..DUCH napisał:

Ale ty się nie opieraj ładuj co znajdziesz.....jak już mamy film to malutki komentarz dotyczący ćwiczenia z kijami trzymanymi oburącz przed sobą - kijek trzymany podchwytem w widełkach kciuka i wskazującego - tak więc nawet nie trzymany ale unoszony - ćwiczenie stabilizujące obręcz barkową, w wersji trzymania podchwytem pełną dłonią pozwala korygować "wożenie arbuzów" pod pachami.

Arbuzy pod pachami to ja mam od urodzenia  więc tego akurat nie muszę ćwiczyć. 🙂

 

[Mitek]

18 godzin temu, Marcos73 napisał:

Wrzucam z Demo Slo filmik - instruktor/demonstrator - jak dla mnie perfekcyjna jazda w porównaniu z zawodniczkami.

..........Adamie - sorka ale nie mogłem się oprzeć - już nie będę.

Cześć

He he, dajesz/dajecie się wkręcać temu materiałowi? 🙂

Nie zapominajcie o dwóch sprawach:

Jazda zawodnika zawsze będzie lepsza od jazdy jakiegokolwiek demonstratora bo jej celem jest skuteczność a nie "piękno". Zawody w jeździe "na piękno" wymyślili sobie ludzie, którzy nie umieją, już nie umieją, nigdy nie umieli jeździć skutecznie. Jazda tego typu dla zawodnika jest nienaturalna - tak jakbyś pływakowi kazał pływać w zwolnionym tempie.

Po drugie to strój. W gumie widać wszystko bardzo dokładnie a obszerne spodnie i kurtki pięknie kryją niedociągnięcia sylwetki powodując wrażenie zawartości sylwetki i doskonałości ruchu.

Nie jest tak kochani. Tam jest też sporo błędów i niedociągnięć tylko są umiejętnie maskowane.

Pozdrowienia

Edytowane 8 Grudnia 2021 przez Mitek

[Adam ..DUCH]

2 minuty temu, Mitek napisał:

Cześć

He he, dajesz/dajecie się wkręcać temu materiałowi? 🙂

Nie zapominajcie o dwóch sprawach:

Jazda zawodnika zawsze będzie lepsza od jazdy jakiegokolwiek demonstratora bo jej celem jest skuteczność a nie "piękno". Zawody w jeździe "na piękno" wymyślili sobie ludzie, którzy nie umieją, już nie umieją, nigdy nie umieli jeździć skutecznie. Jazda tego typu dla zawodnika jest nienaturalna - tak jakbyś pływakowi kazał pływać w zwolnionym tempie.

Po drugie to strój. W gumie widać wszystko bardzo dokładnie a obszerne spodnie i kurtki pięknie kryją niedociągnięcia sylwetki powodując wrażenie zawartości sylwetki i doskonałości ruchu.

Nie jest tak kochani.

Pozdrowienia

Mietek.......chodzi tylko o ćwiczenia i wnioski z nich wypływające.......😉

[Adam ..DUCH]

Piękna zima za oknem, pełna "lampa" i -8, ZW ski odpalił armatki. Więc tym razem materiał nieco luźniejszy i bardziej w kontekście teoretycznym albowiem ćwiczeń nie będzie. Dlaczego nie powinno się stosować rotacji:

 

[Mitek]

9 minut temu, Adam ..DUCH napisał:

Mietek.......chodzi tylko o ćwiczenia i wnioski z nich wypływające.......😉

Cześć

Odniosłem się tylko do zdania: "perfekcyjna jazda w porównaniu z zawodniczkami" - z założenia niemożliwe, prawda?

Pozdrowienia

[Chertan]

11 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

Odniosłem się tylko do zdania: "perfekcyjna jazda w porównaniu z zawodniczkami" - z założenia niemożliwe, prawda?

Pozdrowienia

No niby tak, ale ładniej jest...

A swoją drogą, to młodzi zawodnicy, więc sporo jeszcze nabiorą nawyków, a ponadto napisałeś, że ma być skuteczniej, a nie ładniej, więc pozwól się pocieszyć estetyką. Słowo perfekcyjna było tu może nie na miejscu. 

[Mitek]

9 minut temu, Chertan napisał:

No niby tak, ale ładniej jest...

A swoją drogą, to młodzi zawodnicy, więc sporo jeszcze nabiorą nawyków, a ponadto napisałeś, że ma być skuteczniej, a nie ładniej, więc pozwól się pocieszyć estetyką. Słowo perfekcyjna było tu może nie na miejscu. 

Cześć

Też tak pojedziesz jak będą idealne warunki, trafisz z przygotowaniem narty, będzie koniec sezonu a Ty rozjeżdżony i na dodatek znajdziesz jelenia, który będzie Cię filmował pól dnia żeby wybrać cztery najlepsze skręty. Oczywiście też lubię ładną uporządkowana jazdę i nikomu nie bronię się taką jazdą fascynować ale... piękne rzeczy fajnie wyglądają w muzeum czy galerii. 😉

Pozdrowienia

[Chertan]

2 minuty temu, Mitek napisał:

Cześć

Też tak pojedziesz jak będą idealne warunki, trafisz z przygotowaniem narty, będzie koniec sezonu a Ty rozjeżdżony i na dodatek znajdziesz jelenia, który będzie Cię filmował pól dnia żeby wybrać cztery najlepsze skręty. Oczywiście też lubię ładną uporządkowana jazdę i nikomu nie bronię się taką jazdą fascynować ale... piękne rzeczy fajnie wyglądają w muzeum czy galerii. 😉

Pozdrowienia

Chciałbym, choć wątpię przy moich umiejętnościach, ale tymi prostymi zdaniami poprawiłeś mi humor i samozadowolenie. A co, za klawiaturą jest sztos, stok za 3 dni zweryfikuje...

[Adam ..DUCH]

13 minut temu, Chertan napisał:

No niby tak, ale ładniej jest...

A swoją drogą, to młodzi zawodnicy, więc sporo jeszcze nabiorą nawyków, a ponadto napisałeś, że ma być skuteczniej, a nie ładniej, więc pozwól się pocieszyć estetyką. Słowo perfekcyjna było tu może nie na miejscu. 

To jest bardzo młoda dziewczyna - myślę że nie ma 20 lat. Jest szkolona w systemie sportowym a tam się liczy tylko i wyłącznie czas. Tylko najwięksi narciarze są w stanie połączyć skuteczność jazdy sportowej z elegancją. Demonstrator to pewnie co najmniej dwa razy starszy jest od zawodniczki. Stary stokowy lis, jest członkiem Demo Team a tam liczy się poprawność i elegancja. Ale ...no zawsze musi być ale - zobaczcie co się dzieje kiedy pojawia się prędkość na tych FIS GS......

[Adam ..DUCH]

17 godzin temu, .Beata. napisał:

Ależ ja tam jestem miękka! 🤣😉

a tak poważnie - rozumiem, że chodzi o nogi (😊) że mają być miękkie i luźne? Mam wtedy wrażenie, że narty robią ze mną co chcą i jak chcą, nie mam nad nimi kompletnie władzy. Opierając się na języku i tak przody nart mi rządziły. Dlaczego? Dlaczego złapałam glebę?

Wyobraź sobie że twoje ciało to kij ustawiony pionowo - co skręcisz na dole skręca się na górze i odwrotnie. Łapiesz garb - łapie go też głowa, ciśniesz środkiem ciśnie góra i dół itd,itd. A teraz ten kij podzielimy na segmenty stopy-golenie-uda-korpus-głowa, dalej w każdy myślnik wstawiamy sprężynę - uzyskujemy niezwykle elastyczny kijek pozwalający na wyginanie się w każdą stronę i niezależną pracę każdego z elementów - mamy chaos który należy uporządkować. Każde "zespawanie" chodź by dwóch tylko elementów pogarsza jazdę i czyni ją niebezpieczną. 

[Mitek]

28 minut temu, Adam ..DUCH napisał:

Wyobraź sobie że twoje ciało to kij ustawiony pionowo - co skręcisz na dole skręca się na górze i odwrotnie. Łapiesz garb - łapie go też głowa, ciśniesz środkiem ciśnie góra i dół itd,itd. A teraz ten kij podzielimy na segmenty stopy-golenie-uda-korpus-głowa, dalej w każdy myślnik wstawiamy sprężynę - uzyskujemy niezwykle elastyczny kijek pozwalający na wyginanie się w każdą stronę i niezależną pracę każdego z elementów - mamy chaos który należy uporządkować. Każde "zespawanie" chodź by dwóch tylko elementów pogarsza jazdę i czyni ją niebezpieczną. 

Cześć

Bardzo fajne i obrazowe.

Pozdrowienia

[AndRand_v2]

23 godziny temu, Adam ..DUCH napisał:

kijek trzymany podchwytem w widełkach kciuka i wskazującego - tak więc nawet nie trzymany ale unoszony - ćwiczenie stabilizujące obręcz barkową, w wersji trzymania podchwytem pełną dłonią pozwala korygować "wożenie arbuzów" pod pachami.

Myślałem, że pozycja "na goryla" jest obecnie pożądana 😋

[Mitek]

5 minut temu, AndRand_v2 napisał:

Myślałem, że pozycja "na goryla" jest obecnie pożądana 😋

Cześć

"Wożenie arbuzów" to zupełnie co innego niż klasyczny "goryl". W arbuzach mamy do czynienia z nienaturalnym odchylaniem rąk od tułowia, ręce są zgięte z łokciami na zewnątrz, ramiona lekko podniesione, góra zablokowana i usztywniona. W gorylu natomiast tułów jest pochylony bo ręce "zwisają" przed nim. Goryl charakterystyczny jest dla bezkijkowców z pretensjami do funcarvingu.

Pozdrowienia

[Marcos73]

W dniu 8.12.2021 o 10:35, Mitek napisał:

Cześć

Też tak pojedziesz jak będą idealne warunki, trafisz z przygotowaniem narty, będzie koniec sezonu a Ty rozjeżdżony i na dodatek znajdziesz jelenia, który będzie Cię filmował pól dnia żeby wybrać cztery najlepsze skręty. Oczywiście też lubię ładną uporządkowana jazdę i nikomu nie bronię się taką jazdą fascynować ale... piękne rzeczy fajnie wyglądają w muzeum czy galerii. 😉

Pozdrowienia

Cze Mitku

Chyba trochę przesadzasz, demonstrator który firmuje Słoweński Związek Narciarski wg. mnie nie jest "leszczem" i zasługuje na szacunek. Tam - jak dobrze wiesz nie trafiają ludzie przypadkowi. Na filmiku towarzyszy mu nowa gwiazda alpejskiego pucharu świata. Niestety SLO ski ma się czym pochwalić w przeciwieństwie do PZN w tej dyscyplinie i nie ma sensu umniejszać umiejętności tego Pana. Jeśli zobaczę na necie taki filmik z Twoim udziałem i np. Maryny firmowany przez PZN - to odszczekam wszystko, a póki co to jak przysłowie mówi " Ksiądz i kibic z jednej są parafii ........." resztę znasz.

BTW, osobiście podziwiam jazdę oraz sposób w jaki wykonuje ćwiczenia, nie przypuszczam, abym wykonał je w ten sposób.

pozdrawiam

[Mitek]

16 minut temu, Marcos73 napisał:

Cze Mitku

Chyba trochę przesadzasz, demonstrator który firmuje Słoweński Związek Narciarski wg. mnie nie jest "leszczem" i zasługuje na szacunek. Tam - jak dobrze wiesz nie trafiają ludzie przypadkowi. Na filmiku towarzyszy mu nowa gwiazda alpejskiego pucharu świata. Niestety SLO ski ma się czym pochwalić w przeciwieństwie do PZN w tej dyscyplinie i nie ma sensu umniejszać umiejętności tego Pana. Jeśli zobaczę na necie taki filmik z Twoim udziałem i np. Maryny firmowany przez PZN - to odszczekam wszystko, a póki co to jak przysłowie mówi " Ksiądz i kibic z jednej są parafii ........." resztę znasz.

BTW, osobiście podziwiam jazdę oraz sposób w jaki wykonuje ćwiczenia, nie przypuszczam, abym wykonał je w ten sposób.

pozdrawiam

Cześć

To jest kwestia stylu i szkolenia. Są osoby, które jeżdżą niezwykle skutecznie i technicznie ale nieładnie - to jest właśnie styl. Są tez urodzeni demonstratorzy jak np. nasz Mietek Berezik, który po pierwsze miał znakomicie harmonijną budowę ( w sensie proporcji sylwetki) oraz nienaganny technicznie, miękki styl jazdy. Resztę załatwia dobór stoku, warunków, narty oraz... kręcenie i montaż, czego na przykład nigdy nie pilnowano we wszelkiego rodzaju filmikach szkoleniowych robionych przez Sitn. Zmieniło się to gdy powstały Demoteamy firmowe.

Ja w żadnym wypadku nie deprecjonuję Gościa, nie o to chodzi. Nie mogę się jednak zgodzić ze stwierdzeniem, deprecjonującym jazdę zawodnika. Zawodnik z definicji będzie lepszy. To kwestia świadomości tego co to jest dobre narciarstwo. Widać to dopiero wtedy gdy warunki nie są sterylne a dynamika i szybkość większa.

Pozdrowienia serdeczne

PS

Ja nie pretenduję do miana dobrego demonstratora a tym bardziej jakiegokolwiek zawodnika - nic z tych rzeczy. Wiem natomiast jak powinna wyglądać dobra jazda na nartach na 100% bo byłem w tej kwestii długo szkolony i popieram to własnymi spostrzeżeniami i doświadczeniem. I tylko tą świadomość staram się przekazać.

[Adam ..DUCH]

To jest wynik baraku zrozumienia intencji. Bardzo proszę pozostańmy w kontekście ćwiczeń. Mietku i Marcos-ie być może za kilka kilkanaście lat ktoś któremu w środku lipca na plaży w Kołobrzegu zadrgają nogi - jeszcze tylko 6 miesięcy i już - odświeży temat i powie - JESTEŚCIE WSPANIALI. Tak więc proszę o konstruktywną dyskusję ...tak dala pokoleń. Z swojej strony mogę się zobowiązać iż każdy kontrowersyjny temat wyłuszczę w odrębnym temacie.   

PS Ja się dalej uczę....i tak chyba pozostanie

Edytowane 9 Grudnia 2021 przez Adam ..DUCH

[Kaem]

a propos materiałów szkoleniowych - ja korzystam najczęściej z książki ,, Poradnik. Narty'' pióra Janusza i Andrzeja Leśniewskich, pozycja wydana po raz pierwszy przez Pascala w roku 2007. Autorzy to osoby znane w środowisku narciarskim, sądzę że istotne dla rozwoju propedeutyki narciarskiej na wrocławskim AWF-ie. 

Jest to rodzaj kompendium nt. narciarstwa zjazdowego, dobrze napisany i okraszony dużą ilością świetnych zdjęć (większość autorstwa Tomasza Goli).

Jest tu po trosze o wszystkim - historia, sprzęt, narciarstwo jako styl życia (sic!!!), organizacje narciarskie, szkoły narciarskie, freeskiing, speedskiing itepe ... 

Największa jednak część dotyczy techniki jazdy, wszystko okraszone - co ważne - sporą ilością zdjęć . 

Pozycja przyzwoicie wydana, na dobrym papierze i z dobrą grafiką.

Polecam!