Skocz do zawartości

Czy nas znów wystawią?


Gabrik

Rekomendowane odpowiedzi

Od długiego czasu staram się znajomym oraz osobom napotkanym (jeśli okoliczności się tak potoczą) zwracać uwagę, iż żyjemy w rzeczywistości wielopłaszczyznowo złożonej. 

Jej upraszczanie jest o tyle szkodliwe, że prowadzi do sporów już u podstaw błędnych.

Weźmy jako przykład sprawę współpracownika "Bolka"...jedni (chyba większość) podnoszą krzyk " jak to? W życiu! Wałęsa to ikona solidarności..." . Ci drudzy "świnia i zdrajca, sagan !" Dla jasności, to głosy Nowaków i Kowalskich (głosy grup polityczno/biznesowych zodtawiamy teraz z boku). I jedni i drudzy pobiją się za swoje przekonania.

Tymczasem wystarczy i powinno się dogłębniej pogrzebać w temacie i....Nie będzie wielką tajemnicą (choć dla wielu rozczarowującą) iż proces przekazania władzy po 89 w Polsce był dokładnie zaplanowaną i przemyślaną operacją, a okrągły stół tylko oficjalnym układem dla społeczeństwa. I trzeba z tym żyć i być tego świadomym. 

To skrótowo podana myśl, bo akurat dziś redaktor Piotr Witt poruszył tę tematykę i tak pomyślałem, nie jestem jednak jedynym "wariatem" :).

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Gabrik napisał:

Nie będzie wielką tajemnicą (choć dla wielu rozczarowującą) iż proces przekazania władzy po 89 w Polsce był dokładnie zaplanowaną i przemyślaną operacją, a okrągły stół tylko oficjalnym układem dla społeczeństwa. I trzeba z tym żyć i być tego świadomym. 

Jak to? A ja myślałem, że to ulica obalała komunę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Gabrik napisał:

Tymczasem wystarczy i powinno się dogłębniej pogrzebać w temacie i....Nie będzie wielką tajemnicą (choć dla wielu rozczarowującą) iż proces przekazania władzy po 89 w Polsce był dokładnie zaplanowaną i przemyślaną operacją, a okrągły stół tylko oficjalnym układem dla społeczeństwa. I trzeba z tym żyć i być tego świadomym. 

Przemawia to i do mnie i przemyślenia mam podobne, ale bez wgryzania się. Bo wgryzanie się zostawiam jednak specom typu historyków, bez szans jest przecież poświęcić tyle czasu co oni. Więc siłą rzeczy jestem skrzywiony przez to co czytam, ale nigdy nie będzie to lektura wyczerpująca. Przecież i historycy się kłócą. Sytuacja analogiczna do tematów medycznych. Wgryzam się bardziej, bo to moja robota. A faktem jest, że w każdej z tych działek mnóstwo informacji jest ukrytych i dostęp mają tylko wybrani, więc pełni obrazu nie będzie. Pozostaje się opierać na tym co się da. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Gabrik napisał:

Od długiego czasu staram się znajomym oraz osobom napotkanym (jeśli okoliczności się tak potoczą) zwracać uwagę, iż żyjemy w rzeczywistości wielopłaszczyznowo złożonej. 

Jej upraszczanie jest o tyle szkodliwe, że prowadzi do sporów już u podstaw błędnych.

Weźmy jako przykład sprawę współpracownika "Bolka"...jedni (chyba większość) podnoszą krzyk " jak to? W życiu! Wałęsa to ikona solidarności..." . Ci drudzy "świnia i zdrajca, sagan !" Dla jasności, to głosy Nowaków i Kowalskich (głosy grup polityczno/biznesowych zodtawiamy teraz z boku). I jedni i drudzy pobiją się za swoje przekonania.

Tymczasem wystarczy i powinno się dogłębniej pogrzebać w temacie i....Nie będzie wielką tajemnicą (choć dla wielu rozczarowującą) iż proces przekazania władzy po 89 w Polsce był dokładnie zaplanowaną i przemyślaną operacją, a okrągły stół tylko oficjalnym układem dla społeczeństwa. I trzeba z tym żyć i być tego świadomym. 

To skrótowo podana myśl, bo akurat dziś redaktor Piotr Witt poruszył tę tematykę i tak pomyślałem, nie jestem jednak jedynym "wariatem" :).

Czytam i nie wierzę. Ty na poważnie???

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gabrik - przyjacielu.

To jest Hyde-park i poruszamy tu tematy poza narciarskie. Ale ze zdjęcia profilowego (może się mylę) wyglądasz dość młodo. Ja to przeżyłem i wiem jak było, pamiętam jak dziś jak MO wpadło do mnie do domu i zabrało matkę, a ja do bidula. Ciotka wyciągała mnie tydzień, chociaż sama miała 5-kę dzieci. Wujka też zabrali - nazywali go Wałęsą południa. W sklepach nic nie było. Ciesz się że nie musisz cyrylicą pisać. Jak pier.....nęło na Ukrainie to wszyscy pili płyn Lugola, a nikt nie wiedział po co. Bo nikt nic nie wiedział. Żyję już tyle lat i cieszę się końskim zdrowiem. A tu afera szczepionkowa i zastanawianie się co będzie za 25 lat i jak to wpłynie na nasze organizmy?

Wyczytałeś coś w necie o jakichś układach, operacjach - chłopie ciesz się że żyjesz w takiej Polsce jaką mamy teraz, a nie rozdrapuj czegoś o czym nie masz zielonego pojęcia.

pozdrawiam

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Marcos73 napisał:

Gabrik - przyjacielu.

To jest Hyde-park i poruszamy tu tematy poza narciarskie. Ale ze zdjęcia profilowego (może się mylę) wyglądasz dość młodo. Ja to przeżyłem i wiem jak było, pamiętam jak dziś jak MO wpadło do mnie do domu i zabrało matkę, a ja do bidula. Ciotka wyciągała mnie tydzień, chociaż sama miała 5-kę dzieci. Wujka też zabrali - nazywali go Wałęsą południa. W sklepach nic nie było. Ciesz się że nie musisz cyrylicą pisać. Jak pier.....nęło na Ukrainie to wszyscy pili płyn Lugola, a nikt nie wiedział po co. Bo nikt nic nie wiedział. Żyję już tyle lat i cieszę się końskim zdrowiem. A tu afera szczepionkowa i zastanawianie się co będzie za 25 lat i jak to wpłynie na nasze organizmy?

Wyczytałeś coś w necie o jakichś układach, operacjach - chłopie ciesz się że żyjesz w takiej Polsce jaką mamy teraz, a nie rozdrapuj czegoś o czym nie masz zielonego pojęcia.

pozdrawiam

Cześć

No niestety Gabrik nie jest znowu taki młody ale jak czasami coś pierdolnie to ręce opadają.

Pozdrowienia

Edytowane przez Mitek
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Marcos73 napisał:

Gabrik - przyjacielu.

To jest Hyde-park i poruszamy tu tematy poza narciarskie. Ale ze zdjęcia profilowego (może się mylę) wyglądasz dość młodo. Ja to przeżyłem i wiem jak było, pamiętam jak dziś jak MO wpadło do mnie do domu i zabrało matkę, a ja do bidula. Ciotka wyciągała mnie tydzień, chociaż sama miała 5-kę dzieci. Wujka też zabrali - nazywali go Wałęsą południa. W sklepach nic nie było. Ciesz się że nie musisz cyrylicą pisać. Jak pier.....nęło na Ukrainie to wszyscy pili płyn Lugola, a nikt nie wiedział po co. Bo nikt nic nie wiedział. Żyję już tyle lat i cieszę się końskim zdrowiem. A tu afera szczepionkowa i zastanawianie się co będzie za 25 lat i jak to wpłynie na nasze organizmy?

Wyczytałeś coś w necie o jakichś układach, operacjach - chłopie ciesz się że żyjesz w takiej Polsce jaką mamy teraz, a nie rozdrapuj czegoś o czym nie masz zielonego pojęcia.

pozdrawiam

W stanie wojennym miałem 11 lat i lugole piłem. Pewnie, że się cieszę, że żyję w tej Polsce. O operacjach nie czytałem, ot zwyczajnie mam wiele informacji z pierwszej ręki. A że wielu uważa je za SF to już nieco inna historia. A Twój wpis czy Mitka potwierdza tylko, że zwyczajnie w głowie wielu się nie mieści i uważacie coś takiego za spiskową teorię, a to "życie Panie".  

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Mitek napisał:

Czytam i nie wierzę. Ty na poważnie???

Pozdro

 

34 minuty temu, Mitek napisał:

Cześć

No niestety Gabrik nie jest znowu taki młody ale jak czasami coś pierdolnie to ręce opadają.

Pozdrowienia

Mitku, post Chertana mi wystarczy. Nie dlatego, że mi nie wypalił jak Ty powyżej 😊. Zwyczajnie wykazał, że jak się zastanawia, to "widać", że nie jest sprawa czarno-biała. Wielu niestety nawet nie chce myśleć, ze coś może być inaczej niż mają zakodowane (zresztą nie specjalnie dziwnego, bo to nie są łatwe i proste tematy, czasami wymagają wręcz wywrócenia do góry nogami głębokich przeświadczeń). 

Edytowane przez Gabrik
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Gabrik napisał:

W stanie wojennym miałem 11 lat i lugole piłem. Pewnie, że się cieszę, że żyję w tej Polsce. O operacjach nie czytałem, ot zwyczajnie mam wiele informacji z pierwszej ręki. A że wielu uważa je za SF to już nieco inna historia. A Twój wpis czy Mitka potwierdza tylko, że zwyczajnie w głowie wielu się nie mieści i uważacie coś takiego za spiskową teorię, a to "życie Panie".  

Cześć

Ale co uważamy za spiskową teorię? Oczywistą rzecz, że przekazanie władzy było wynikiem pewnego układu czy to, że to dla Ciebie odkrycie trzeciej dekady XXI wieku?

Pozdrowienia

Edytowane przez Mitek
  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Gabrik napisał:

 

Mitku, post Chertana mi wystarczy. Nie dlatego, że mi nie wypalił jak Ty powyżej 😊. Zwyczajnie wykazał, że jak się zastanawia, to "widać", że nie jest sprawa czarno-biała. Wielu niestety nawet nie chce myśleć, ze coś może być inaczej niż mają zakodowane (zresztą nie specjalnie dziwnego, bo to nie są łatwe i proste tematy, czasami wymagają wręcz wywrócenia do góry nogami głębokich przeświadczeń). 

Cześć

"My, Naród" mamy taki problem, że zamiast patrzyć w przyszłość rozdrapujemy przeszłość. Czy to się stało w taki czy inny sposób dla mnie jest mało istotne, ważne że prawie bezkrwawo. Polityka to szambo, układy, układziki. Za żadne pieniądze nie babrałbym się w tym gów...e. Nie miałbym odwagi spojrzeć w lustro oraz swoim bliskim w twarz.

Sorka za wiek - jesteśmy nieomal równolatkami. Niewiedziałem - ale to chyba bardziej komplement niż gafa:)

pozdrawiam

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Gabrik napisał:

W stanie wojennym miałem 11 lat i lugole piłem. Pewnie, że się cieszę, że żyję w tej Polsce. O operacjach nie czytałem, ot zwyczajnie mam wiele informacji z pierwszej ręki. A że wielu uważa je za SF to już nieco inna historia. A Twój wpis czy Mitka potwierdza tylko, że zwyczajnie w głowie wielu się nie mieści i uważacie coś takiego za spiskową teorię, a to "życie Panie".  

Ja w stanie wojennym dalej robiłem w pieluchę ☺️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Marcos73 napisał:

Cześć

"My, Naród" mamy taki problem, że zamiast patrzyć w przyszłość rozdrapujemy przeszłość. Czy to się stało w taki czy inny sposób dla mnie jest mało istotne, ważne że prawie bezkrwawo. Polityka to szambo, układy, układziki. Za żadne pieniądze nie babrałbym się w tym gów...e. Nie miałbym odwagi spojrzeć w lustro oraz swoim bliskim w twarz.

Sorka za wiek - jesteśmy nieomal równolatkami. Niewiedziałem - ale to chyba bardziej komplement niż gafa:)

pozdrawiam

 

Cześć

DOKŁADNIE!!! Zamiast myśleć o przyszłości, o edukacji młodych,różni kolesie, w tym niestety część elit politycznych tkwi w przeszłości. Tragedia.

Pozdrowienia

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

DOKŁADNIE!!! Zamiast myśleć o przyszłości, o edukacji młodych,różni kolesie, w tym niestety część elit politycznych tkwi w przeszłości. Tragedia.

Pozdrowienia

Dzięki za wsparcie, to jest właśnie problem netu, jesteśmy nieco anonimowi, przy piwie widząc oponenta wiedziałbym co i jak, jeśli Gabrik miałby ze 3 dych to dostałby z...kę, a w tym przypadku pewnie ugryzłbym się w język i inaczej sformułował wypowiedz.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Gabrik napisał:

Marcos luz :). Pewnie, ze nie można żyć przeszłością ale warto zdawać sobie z niej sprawę aby prawidłowo rozpatrywać teraźniejszość, ale fakt koniec z tą "polityką" - wolę o nartach 🙂

Ktoś kiedyś powiedział: "naród bez przeszłości nie jest wart przyszłości", zgadzam się że historię trzeba znać, ale tylko w aspekcie aby wyciągać z niej wnioski i nie popełniać błędów w przyszłości. Może kiedyś będziemy mieli okazję się spotkać przy piwie i pogadać, pośmiać się i po prostu cieszyć się życiem.

pozdrawiam.

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Marcos73 napisał:

Ktoś kiedyś powiedział: "naród bez przeszłości nie jest wart przyszłości", zgadzam się że historię trzeba znać, ale tylko w aspekcie aby wyciągać z niej wnioski i nie popełniać błędów w przyszłości. Może kiedyś będziemy mieli okazję się spotkać przy piwie i pogadać, pośmiać się i po prostu cieszyć się życiem.

pozdrawiam.

No i gitara, zgoda buduje 🙂

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Marcos73 napisał:

Ktoś kiedyś powiedział: "naród bez przeszłości nie jest wart przyszłości", zgadzam się że historię trzeba znać, ale tylko w aspekcie aby wyciągać z niej wnioski i nie popełniać błędów w przyszłości. Może kiedyś będziemy mieli okazję się spotkać przy piwie i pogadać, pośmiać się i po prostu cieszyć się życiem.

pozdrawiam.

Władza postępuje wg porzekadła "dziel i rządź". 

Stąd konflikty, bluzgi i podjudzanie.

Ci przy korycie [obojętnie z jakiej opcji] wiedzą, że naród skłócony to naród łatwy do prowadzenia.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, grimson napisał:

Władza postępuje wg porzekadła "dziel i rządź". 

Stąd konflikty, bluzgi i podjudzanie.

Ci przy korycie [obojętnie z jakiej opcji] wiedzą, że naród skłócony to naród łatwy do prowadzenia.

Amen. Szkoda, że nie ma opcji tylko wciąż te same ...

23 godziny temu, Marcos73 napisał:

Ktoś kiedyś powiedział: "naród bez przeszłości nie jest wart przyszłości", zgadzam się że historię trzeba znać, ale tylko w aspekcie aby wyciągać z niej wnioski i nie popełniać błędów w przyszłości. Może kiedyś będziemy mieli okazję się spotkać przy piwie i pogadać, pośmiać się i po prostu cieszyć się życiem.

pozdrawiam.

Niedawno ... To jakby trochę o nas, Polakach. O tym w co wierzą i tak dalej.
„Naród bez dziejów, bez historii, bez przeszłości, staje się wkrótce narodem bez ziemi,
narodem bezdomnym, bez przyszłości. Naród, który nie wierzy w wielkość i nie chce
ludzi wielkich, kończy się.”
Prymas Stefan Wyszyński

I trochę dawniej ...
„Kto nie szanuje i nie ceni swej przeszłości,
nie jest godzien szacunku teraźniejszości,
ani nie ma prawa do przyszłości.”

Marszałek Józef Piłsudski

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.11.2021 o 12:55, Gabrik napisał:

proces przekazania władzy po 89 w Polsce był dokładnie zaplanowaną i przemyślaną operacją, a okrągły stół tylko oficjalnym układem dla społeczeństwa. I trzeba z tym żyć i być tego świadomym. 

Także wiele innych rzeczy było dokładnie zaplanowaną i przemyślaną operacją i to już dekady temu!!! 🙂

 

  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, S.N. napisał:

Amen. Szkoda, że nie ma opcji tylko wciąż te same ...

Niedawno ... To jakby trochę o nas, Polakach. O tym w co wierzą i tak dalej.
„Naród bez dziejów, bez historii, bez przeszłości, staje się wkrótce narodem bez ziemi,
narodem bezdomnym, bez przyszłości. Naród, który nie wierzy w wielkość i nie chce
ludzi wielkich, kończy się.”
Prymas Stefan Wyszyński

I trochę dawniej ...
„Kto nie szanuje i nie ceni swej przeszłości,
nie jest godzien szacunku teraźniejszości,
ani nie ma prawa do przyszłości.”

Marszałek Józef Piłsudski

Cześć

Frazesy, którymi podpierają się ci, którzy wybierają pomniki zamiast szkół.

Pozdro

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Mitek napisał:

Cześć

Frazesy, którymi podpierają się ci, którzy wybierają pomniki zamiast szkół.

Pozdro

A czym są szkoły bez pamięci ? Nawet o pomnikach jeśli warto o nich uczyć i brać z nich przykład  ...

Np. przez ostatnie lata trwa wmawianie komu tylko się da jak to niby byliśmy twórcami obozów koncentracyjnych ... To też według Ciebie frazes ? Chcesz aby tak "uczono" w szkołach ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, S.N. napisał:

A czym są szkoły bez pamięci ? Nawet o pomnikach jeśli warto o nich uczyć i brać z nich przykład  ...

Np. przez ostatnie lata trwa wmawianie komu tylko się da jak to niby byliśmy twórcami obozów koncentracyjnych ... To też według Ciebie frazes ? Chcesz aby tak "uczono" w szkołach ?

Cześć

Weź się ogarnij i nie pisz głupot. Kto Ci coś takiego wmawia i gdzie? Podstawą jest myślenie o przyszłości a nie rozpamiętywanie przeszłości. Nauka to nie historia kolego. Popatrz co się dziej w szkołach. Po zmianie programów dzieci nie mają podstaw fizyki czy chemii, okrojono matematykę, podręczniki są pisane jak dla małych dzieci a poziom przekazywanej wiedzy w naukach ścisłych i przyrodniczych gwałtownie spada. Czy wiesz, że w są szkoły gdzie ani jedno dziecko w czwartej klasie nie potrafi czytać mapy, nie potrafi tego ogarnąć.

Poszerzono natomiast lub zostawiono historię, gdzie podczas edukacji pewne rzeczy powtarzane są 4 razy!

Takich tępaków chcesz wychowywać?

Pozdrowienia

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...