Lepszy sort na nartach

[tomkly]

Przyszedł wcześniej niż można się było spodziewać.

 

I cały czas pier.... nie na temat, nie rozumiejąc, że dyskusja nie dotyczy świstków tylko zasad oraz etyki. Może nie tyle nie rozumiejąc, co próbując celowo przekierować dyskusję na boczny tor, tak żeby odwrócić uwagę od głównego problemu.

[kordiankw]

I cały czas pier.... nie na temat, nie rozumiejąc, że dyskusja nie dotyczy świstków tylko zasad oraz etyki. Może nie tyle nie rozumiejąc, co próbując celowo przekierować dyskusję na boczny tor, tak żeby odwrócić uwagę od głównego problemu.

Bo to taka świecka tradycja już na forum, jeden się zwija, to jego miejsce zajmuje kolejny i głosi prawdę objawioną.

[Author79]

Obaj dobrze wiemy, że z jej synów nie są żadni zawodnicy, więc niezależnie od tego kiedy by te licencje załatwiła byłaby to jedna wielka ściema.

Większość, która obecnie się zabawia na takim Mosornym to też nie są żadni zawodnicy. Dzieciaki mieszkające tuż przy dolnej stacji obchodzą się smakiem jazdy widząc rówieśników, którzy lecą w kulki na takich samych zasadach jak dzieci tej minister. Dlatego wszyscy już dawano powinni zostać wypieprzeni z tych stoków. Z kolei piszcie sobie co chcecie ale jak na tą chwilę już jest taka samowolka po naszej jako obywateli stronie, że "góra" za chwilę już naprawdę po całości będzie miała na to wszystko wywalone. I nie ma specjalnie znaczenia czy są to obecne pisowskie szmaty czy była by osławiona opozycja. Wszystko to jest jak leci u nas do dupy rozegrane.

[a_senior]

Andrzej tu nie chodzi o jakiś głupi papierek, tu chodzi o pogardę dla suwerena.

 

Witku, masz rację. Nie czepiam się meritum. Ale zobacz na doniesienia prasowe. Synowie nie mieli licencji! To jest podstawowy zarzut. Nie hipokryzja, nie arogancja. Po prostu marnego argumentu użyto. Trochę na siłę, bo przecież wystarczyła tylko nieco większa przezorność czy wyobraźnia pani Minister i tego argumentu by się użyć nie dało. Robi wrażenie polowania na człowieka, politycznej nagonki. Powinni Ciebie zatrudnić w redakcjach.

 

Prawdopodobnie było tak, że Emilewicz zabrakło wyobraźni, że ją wyśledzą. BTW jak kiedyś pewnemu politykowi finansiście co to się wybrał do Portugalii z pewną panią współpracownicą. A gdy sprawa się rypła zaczęła się nieporadnie bronić i na siłę oczyszczać do tego stosując rodzaj "kombinacji alpejskiej" (licencje dla synów post factum) jak to podano w jednym z memów. Lepiej by zrobiła przyznając się do winy, bo nie jest to wielkie przestępstwo, i przeprosić tłumacząc czymś w rodzaju "nie pomyślałam". BTW Jarek nawet nie skomentował swojej wizyty na cmentarzu.

[Mitek]

Czyli białe i czarne, bez półcieni. Nie bronię Emilewicz. Źle zrobiła, przede wszystkim jako polityk. Wystawiła się na łatwy strzał. Choć dla dzieci zrobiła dobrze. Nie wiem jak to wygląda od strony formalnej. Czy członkom takiego klubu "należy się" licencja zawodnicza. Innymi słowy, czy gdyby jakiś rodzic dziecka należącego do klubu wystąpił o licencję dla niego to by ją dostał? Jeśli tak, to wystarczyło się tylko wcześniej zabezpieczyć. I wtedy jej "grzech" byłby dużo mniejszy.

 

By nie było. Nie bronię PIS i jego ludzi. Wizyta prezesa na cmentarzu, ślub kościelny Kurskiego czy porażające wycieczki polityków do Ojca Dyrektora budzą we mnie odrazę. Staram się tylko dostrzegać i półcienie. 

Cześć

 

Błędem Emilewicz jest to, że jest z Pis. Reszta nie ma znaczenia.

Pozdrowienia

[Marcin33]

Ludzie dajcie spokój to pajac który dodatkowo naprawdę jest debilem. Jemu nawet młotem nie pomoże. To ten lepszy sort on rozumie tylko prawdę objawioną przez jego Boga. Mam nadzieję że też nie pójdzie się zaszczepić bo mu wszczepią czipa. Zawsze jest szansa że przy następnych wyborach idiotów głosujących na idiotów będzie mniej. To jest ten który bierze ale pracować mu się nie chce. Zrobi wszystko napisze wszystko byle brać pić i leżeć.

[moruniek]

Przecież wszystkie kluby sportowe mogą organizować obozy sportowe.

Chcesz tego zakazać?

Ogłoś to najlepiej na forum zajmującym się sportem - rozumiem, że się zebrało kółko adoracji kilku ignorantów. Ale zauważcie, ze już nikt instruktorów i trenerów nie uczestniczy w dyskusji. 

A mógłbyś podać podstawę prawną tego twierdzenia ?

[tomkly]

Większość, która obecnie się zabawia na takim Mosornym to też nie są żadni zawodnicy. Dzieciaki mieszkające tuż przy dolnej stacji obchodzą się smakiem jazdy widząc rówieśników, którzy lecą w kulki na takich samych zasadach jak dzieci tej minister. Dlatego wszyscy już dawano powinni zostać wypieprzeni z tych stoków. Z kolei piszcie sobie co chcecie ale jak na tą chwilę już jest taka samowolka po naszej jako obywateli stronie, że "góra" za chwilę już naprawdę po całości będzie miała na to wszystko wywalone. I nie ma specjalnie znaczenia czy są to obecne pisowskie szmaty czy była by osławiona opozycja. Wszystko to jest jak leci u nas do dupy rozegrane.

 

Oczywiście, to najczęściej dzieciaki z dobrze sytuowanych rodzin, których rodziców stać na kluby/szkółki narciarskie ale oczywiście bez żadnych aspiracji sportowych. Natomiast nie podzielam poglądu o wypieprzeniu wszystkich ze stoków, wręcz przeciwnie, należy je otworzyć, gdyż ryzyko epidemiologiczne w takim miejscu jest praktycznie zerowe. A i tak za kilka dni stanie się to faktem, gdyż wkurwiona i zdesperowana na maksa branża narciarska nie wytrzyma i w końcu się otworzy tak jak knajpy i kluby, pokazując rządowi że ma go głęboko w d.... To coś w rodzaju demokracji bezpośredniej, w której obywatele pokazują wcześniej wybranym czerwoną kartkę. Tylko rządząca banda nie ma za grosz honoru i sama nie odejdzie.

[Zibi28]

Ale dyskusja. I podziały. Prawie jak w Stanach. Poczytałem trochę o synach Emilewicz. Trenowali przez lata w krakowskim klubie Yeti. BTW moje dzieci, dawno temu, tez tam trenowały. Potem, po przeprowadzce do Warszawy trenowali w tamtejszym klubie. Swoją drogą zawsze się dziwiłem po co komu narty w Warszawie. Tak daleko do gór. Zresztą te kluby, te krakowskie czy warszawskie nie mają na celu wyszkolenia kadry polskiej. To raczej ogólnorozwojowe kluby sportowe, które dobrze dzieciom robią. O krakowski Yeti miałem kiedyś bardzo dobre zdanie. Jak jest dziś nie wiem. Być może ich wyjazd na narty nie był całkowicie zgodny z przepisami, ale wyraźnie afera ma posmak polityczny i cel by komuś, konkretnie Emilewicz, przyp... Zwłaszcza po aferze ze szczepieniem celebrytów, gdzie w podobny sposób zrobiono widły z igły. I jestem skłonny uwierzyć Jandzie (jak i Emilewicz), że działały w dobrej wierze. No prawie.

Przeczytaj mój post. I przemyśl go dobrze. Być może mi nie uwierzysz ale politycy tak jak księża powinni być przyzwoici. Koniec, kropka. Nie, nie jestem naiwnym. Już tak bywało, że naszych biskupów społeczeństwo wieszało. 

Więc takie działanie nie ma nic z przyzwoitością. Znam historię instruktora samolotowego, który zginął w locie z uczniem. Rodzina później doszła do tego że przy przedłużaniu uprawnień miał o 15 słownie piętnaście minut za mały nalot. Czy to miało jakiekolwiek wpływ na zaistniały wypadek? Żaden, ale to kosztowało firmę chyba 60 tys. odszkodowania - w ramach ugody. Więc ich nie wybielaj. Jestem przekonany że Janda została w całą sprawę wrobiona, po prostu. Teraz szczepionki idą w kibel i jest ok. Nikt nie krzyczy że mają krew na rękach, a mają. 

[kaka61]

...... Synowie nie mieli licencji! To jest podstawowy zarzut. Nie hipokryzja, nie arogancja. Po prostu marnego argumentu użyto.

.......Prawdopodobnie było tak, że Emilewicz zabrakło wyobraźni, że ją wyśledzą. Lepiej by zrobiła przyznając się do winy, bo nie jest to wielkie przestępstwo,...

Podstawowym zarzutem było, że łamie prawo, które jej klika ustanowiła, zabraniając "normalsom" m.in. i tej przyjemności, karząc każdego za złamanie durnych przepisów - każdego, tylko nie z tych z sitwy, nie tych tych zblatowanych, a na koniec,że pluje w twarz Polakom kłamiąc, że jej dzieciątka miały odpowiednie papiery.

 

Jadwini nie zabrakło wyobraźni - zabrakło przyzwoitości, ale nie zabrakło pogardy dla swoich współobywateli...

[Author79]

Oczywiście, to najczęściej dzieciaki z dobrze sytuowanych rodzin, których rodziców stać na kluby/szkółki narciarskie ale oczywiście bez żadnych aspiracji sportowych. Natomiast nie podzielam poglądu o wypieprzeniu wszystkich ze stoków, wręcz przeciwnie, należy je otworzyć, gdyż ryzyko epidemiologiczne w takim miejscu jest praktycznie zerowe. A i tak za kilka dni stanie się to faktem, gdyż wkurwiona i zdesperowana na maksa branża narciarska nie wytrzyma i w końcu się otworzy tak jak knajpy i kluby, pokazując rządowi że ma go głęboko w d.... To coś w rodzaju demokracji bezpośredniej, w której obywatele pokazują wcześniej wybranym czerwoną kartkę. Tylko rządząca banda nie ma za grosz honoru i sama nie odejdzie.

Zupełnie pomijam kwestie statusu materialnego. Ja przerabiałem podobny temat od strony kolarskiej wiosną. Im bardziej podrzędny wyścig im gorszy zawodnik tym więcej pretensji. Temat przycichł jak nie mogli nawet "prosi" to nie było argumentu. Mnie po prostu i to bardzo szkoda tych dzieciaków, którzy nie mogą i tylko dlatego chciał bym zamknięcia dla wszystkich. To, że się na samym stoku nie zarazisz jest tak samo pewne jak to, że nie będzie to miało miejsca na chodniku czy ulicy. Jak pisałem są miejsca na tej planecie gdzie ludzie się aż tak nie buntują bo jest to lepiej rozwiązane. I co mi po ich honorze i odejściu? To jest ten czas gdzie te kurwy maja gnić za kratami i tam zdychać. Kiedy jak nie teraz? Jeszcze są tacy, którzy pamiętają jak ładowało się na ulicy zdrajcom kulę w łeb. To nie są jakieś prehistoryczne czasy. Co z tego, że ktoś otworzy knajpę jak zadarł z Sanepidem. Jak dostaną prikas to ich psychicznie wykończą kontrolami nawet jak to się skończy (i tu można się uśmiechnąć). U mnie w byłej już pracy dopieprzali się do zatartych znaczków dopuszczenia do żywności (to te wytłoczenia na plastiku z kieliszkiem i widelcem) gdzie na Rynku Głównym w Krakowie w nie jednej knajpie gotowałeś ze szczurami po rękę.

[Marcin33]

Zupełnie pomijam kwestie statusu materialnego. Ja przerabiałem podobny temat od strony kolarskiej wiosną. Im bardziej podrzędny wyścig im gorszy zawodnik tym więcej pretensji. Temat przycichł jak nie mogli nawet "prosi" to nie było argumentu. Mnie po prostu i to bardzo szkoda tych dzieciaków, którzy nie mogą i tylko dlatego chciał bym zamknięcia dla wszystkich. To, że się na samym stoku nie zarazisz jest tak samo pewne jak to, że nie będzie to miało miejsca na chodniku czy ulicy. Jak pisałem są miejsca na tej planecie gdzie ludzie się aż tak nie buntują bo jest to lepiej rozwiązane. I co mi po ich honorze i odejściu? To jest ten czas gdzie te kurwy maja gnić za kratami i tam zdychać. Kiedy jak nie teraz? Jeszcze są tacy, którzy pamiętają jak ładowało się na ulicy zdrajcom kulę w łeb. To nie są jakieś prehistoryczne czasy. Co z tego, że ktoś otworzy knajpę jak zadarł z Sanepidem. Jak dostaną prikas to ich psychicznie wykończą kontrolami nawet jak to się skończy (i tu można się uśmiechnąć). U mnie w byłej już pracy dopieprzali się do zatartych znaczków dopuszczenia do żywności (to te wytłoczenia na plastiku z kieliszkiem i widelcem) gdzie na Rynku Głównym w Krakowie w nie jednej knajpie gotowałeś ze szczurami po rękę.

Za czyje pieniądze. Swoje?! Rządu?? Nasze bo pewnie nie Twoje. Kto finansował to że jeździłeś??

[Author79]

Za czyje pieniądze. Swoje?! Rządu?? Nasze bo pewnie nie Twoje. Kto finansował to że jeździłeś??

O czym Ty do mnie piszesz? Jest sroga godzina, sączę już 3-ci browar i być może coś mi się pojebało w zeznaniach ale gdzie ja napisałem, że gdzieś jeżdziłem i ktoś mi coś finansował? Chyba kurna pomyliłeś posty albo ja już z racji lat szybciej ten browar przysfajam i jestem na solidnym "cyku". Tak czy inaczej do porozumienia możemy dojść jutro z południe bo coś mnie już powli ścina...

[Spiochu]

chciał bym zamknięcia dla wszystkich.

 

 

I ty uważasz się za narciarza? Hańba!

 

ktoś mi coś finansował?

 

Chyba ktoś finansuje te "wypowiedzi".

Nie wierzę, że tracąc zawód i pasję, można jeszcze popierać idiotyczne restrykcje.

Więc albo na tym zyskujesz, albo przechodzisz koronę i Twój mózg jest poważnie niedotleniony...

[kaka61]

O czym Ty do mnie piszesz? Jest sroga godzina, sączę już 3-ci browar i być może coś mi się pojebało w zeznaniach ale gdzie ja napisałem, że gdzieś jeżdziłem i ktoś mi coś finansował? Chyba kurna pomyliłeś posty albo ja już z racji lat szybciej ten browar przysfajam i jestem na solidnym "cyku". Tak czy inaczej do porozumienia możemy dojść jutro z południe bo coś mnie już powli ścina...

fakt - dla miękiszonów trzeci browar to już zgon.

Dla Ciebie żadna różnica - poziom "0" browarów czy '3" -  p*******sz jak każdy pisuar - bez sensu, ale z partyjnym, odpowiednim zaangażowaniem.

"Czuj duch, wróg nie śpi"

[mariusz-net]

.

[Author79]

fakt - dla miękiszonów trzeci browar to już zgon.

Dla Ciebie żadna różnica - poziom "0" browarów czy '3" -  p*******sz jak każdy pisuar - bez sensu, ale z partyjnym, odpowiednim zaangażowaniem.

"Czuj duch, wróg nie śpi"

Wolę być miękiszonem po 3 niż debilem nie umiejącym przeczytać ze zrozumieniem. Idz chamie wyrób sobie tą licencję czy jak to się ta przepustka nazywa i ciesz się z jazdy. Ja takiej przyjemności nie mam. Nie ma też synek mojego sąsiada,którego wprost zapytano; tatusiu czemu te dzieci jeżdzą a my z Dominikom nie morzemy. Ty chamie, prostaku i buraczany ryju rozumiesz teraz co mam na myśli? Jak nie to stul mordę bo działasz chamie w myśl zasady wszyscy są równi ale my równiejsi. Bez odbioru

 

@spiochu następny pierdolnięty ... Albo na stoku są wszyscy albo nikt co nie ma zupełnie związku z tym czy coś jest bez sensu czy nie. Jak Ci tak nie pasuje to wypieprzaj do takich przykładowo Słowakow. Tam masz takie tłumy na stokach a liny aż się grzeją do czerwonosci. Co za zjeb...

[a_senior]

Panowie, więcej kultury kur.., kultury! 

[a_senior]

Podstawowym zarzutem było, że łamie prawo, które jej klika ustanowiła, zabraniając "normalsom" m.in. i tej przyjemności, karząc każdego za złamanie durnych przepisów - każdego, tylko nie z tych z sitwy, nie tych tych zblatowanych, a na koniec,że pluje w twarz Polakom kłamiąc, że jej dzieciątka miały odpowiednie papiery.

 

Pierwszy lepszy tytuł: "Synowie Emilewicz na nartach bez licencji". https://wiadomosci.g...-w-pigulce.html

[AndRand]

No to się zgłaszam do dyskusji. Naprawdę nikt nie czytał rozporządzenia?  Edit: moruniek czytał

Nieprawdą jest, że wszystkie kluby sportowe mogą organizować obozy sportowe. Zakaz organizowania nie dotyczy "dzieci i młodzieży uczestniczącej we współzawodnictwie sportowym" i z kolejnych punktów "... fakt ten musi być potwierdzony przez właściwy Polski Związek Sportowy". Samo posiadanie licencji nie oznacza potwierdzenie faktu uczestnictwa...

Znane mi Polskie Związki (choć może nie wszystkie) wystawiają takie zaświadczenia na każdy organizowany obóz po 20 grudnia, tak na każdy - dla ułatwienia dodam, że takich akcji szkoleniowych do końca roku było bardzo mało, a zaczęły się w okresie ferii - (lub jak Pływacy powołują wszystkich zawodników z ich licencjami powyżej 11 roku życia do Kadry Narodowej bo to też zwalnia z zakazu obozów i zawodów) a dlaczego od 11 roku? bo dla młodszych nie jest organizowane współzawodnictwo w systemie sportu młodzieżowego i w związku z tym nie da się powołać kadry narodowej.

Ja osobiście jestem jakimś trybikiem w tzw. "sporcie zawodowym" - cytując to rozporządzenie, i jeżeli jestem zmuszony nocować w hotelu podczas tego uczestnictwa to mój Polski Związek wystawia mi imienne zaświadczenie do hotelu, że mogę legalnie nocować... i każdemu uczestnikowi...

Ocenę moralną sprawy dzieci Pani Emilewicz pozostawiam innym dyskutantom.

 

Dla mnie to jest bicie piany przez TVN24, która chce przykryć swoją aferę.

Jak potrzebowałem licencję na zawody to zajęło mi to z tydzień (umówienie się z lekarzem na wizytę, zebranie oświadczeń do wniosku), a była wydana w jeden dzień. Czysta formalność bo trener mnie skierował na zawody i on potwierdzał, że jestem członkiem klubu (na zawodach bardziej istotna bo można zdyskwalifikować drużynę za brak licencji).

Emilewicz to zajęło 12 dni roboczych dla dwójki dzieci.

 

Jakby zabronili działalności sportowej to ta banda ignorantów by krzyczała, że PIS zamyka sport.

Jakby nie było wymogów związków sportowych to by krzyczeli, że każdy sobie zakłada klub przeciągania liny (zdaje się, że ten wydaje każdemu licencje)

Mózgi przeżarte nienawiścią.

[Author79]

Panowie, więcej kultury kur.., kultury! 

Jak mam być spokojny jak jakiś szmaciarz po pierwsze wmawia mi coś czego nie napisałem a po drugie wyzywa od pisiorów i jeszcze sugeruje, że mi za to płacą? Wielu cymbały skończone, chamy pospolite ma największy problem, że sobie na nartach nie pojeżdzi. Ja straciłem 15 lat mojej pracy i firmę.

[WojtekM]

Dla mnie to jest bicie piany przez TVN24, 

Pewnie - winni dziennikarze, że Emi z rodziną chciała sobie pojeździć na nartach - przy okazji plując Polakom w twarze.

Ale widzę, że niektórzy chcą więcej

[AndRand]

Pewnie - winni dziennikarze, że Emi z rodziną chciała sobie pojeździć na nartach - przy okazji plując Polakom w twarze.

Ale widzę, że niektórzy chcą więcej

 

Skoro całe kierownictwo TVN z rodzinami wepchnęło się przed 200 lekarzy z WUM na szczepienia to nie dziwne, że dziennikarze dostali zadanie ukręcenia bata z gówna. Nie znaleźli wśród PIS nikogo powyżej starosty w sprawie szczepień to kręcą gówno z licencjami, które się wyrabia od ręki, a konieczne są od 20 grudnia.

[Mitek]

Dla mnie to jest bicie piany przez TVN24, która chce przykryć swoją aferę.

Jak potrzebowałem licencję na zawody to zajęło mi to z tydzień (umówienie się z lekarzem na wizytę, zebranie oświadczeń do wniosku), a była wydana w jeden dzień. Czysta formalność bo trener mnie skierował na zawody i on potwierdzał, że jestem członkiem klubu (na zawodach bardziej istotna bo można zdyskwalifikować drużynę za brak licencji).

Emilewicz to zajęło 12 dni roboczych dla dwójki dzieci.

 

Jakby zabronili działalności sportowej to ta banda ignorantów by krzyczała, że PIS zamyka sport.

Jakby nie było wymogów związków sportowych to by krzyczeli, że każdy sobie zakłada klub przeciągania liny (zdaje się, że ten wydaje każdemu licencje)

Mózgi przeżarte nienawiścią.

Wszyscy zostaniecie rozliczeni i ukarani i ignoranci wykażą wam błędy, niewiedzę i złodziejstwo i zapewniam, że dostaniesz to na co zasłużyłeś.

[WojtekM]

Skoro całe kierownictwo TVN z rodzinami wepchnęło się przed 200 lekarzy z WUM na szczepienia to nie dziwne, że dziennikarze dostali zadanie ukręcenia bata z gówna. 

Dziennikarze działając w spisku zahipnotyzowali Emi i biedna Jadzia, będąc w transie, zabrała dziecka na narty LOL