nikon255 Napisano 17 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2023 (edytowane) 2 minuty temu, Mitek napisał: Cześć Co ci się nie podoba Nikon, przecież to przepiękna nartostrada z długą historią i taka... przyjazna. Pozdro Trojeczka piekna sprawa, zroznicowana. Tylko nie bylo gdzie zaparkowac i dymalem ladny kawalek z dwoma parami nart w sniegu do kostek. A sie wtedy umeczylem... 😂 Edytowane 17 Stycznia 2023 przez nikon255 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 17 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2023 14 minut temu, nikon255 napisał: Trojeczka piekna sprawa, zroznicowana. Tylko nie bylo gdzie zaparkowac i dymalem ladny kawalek z dwoma parami nart w sniegu do kostek. A sie wtedy umeczylem... 😂 Lepsza od 3 jest 4 -> Lola . Sam miód na 1 - czarny FIS. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nikon255 Napisano 17 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2023 18 minut temu, grimson napisał: Lepsza od 3 jest 4 -> Lola . Sam miód na 1 - czarny FIS. 1 byla off, a nie bylem takim harpaganem zeby tam poleciec hehe. Lola to ta plaska w lesie? Porazka 😛 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 17 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2023 Godzinę temu, nikon255 napisał: 1 byla off, a nie bylem takim harpaganem zeby tam poleciec hehe. Lola to ta plaska w lesie? Porazka 😛 Racja że odcinek w lesie to bardziej trasa dojazdowa. Natomiast góra jest ciekawa, szczególnie sam początek Loli, licząc od końca II sekcji krzesełka. Poza tym to 4,4km jazdy non stop, jeden z dłuższych stoków w PL. I co ciekawe, jeden z niewielu, gdzie trasa nie prowadzi równolegle do wyciągu. Pomijając w/w, wczoraj w wieku 95 lat zmarła Gina Lollobrygida, na cześć której nazwano trasę w Szklarskiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 18 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2023 11 godzin temu, grimson napisał: Racja że odcinek w lesie to bardziej trasa dojazdowa. Natomiast góra jest ciekawa, szczególnie sam początek Loli, licząc od końca II sekcji krzesełka. Poza tym to 4,4km jazdy non stop, jeden z dłuższych stoków w PL. I co ciekawe, jeden z niewielu, gdzie trasa nie prowadzi równolegle do wyciągu. Pomijając w/w, wczoraj w wieku 95 lat zmarła Gina Lollobrygida, na cześć której nazwano trasę w Szklarskiej. Cześć Nie do końca rozumiem. Lola zaczyna się przy górnej stacji II sekcji starych krzeseł. Dalej leci granią opadają na NW do górnej stacji szybkiej kanapy - ten odcinek uważasz za najciekawszy? Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 18 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2023 Godzinę temu, Mitek napisał: Cześć Nie do końca rozumiem. Lola zaczyna się przy górnej stacji II sekcji starych krzeseł. Dalej leci granią opadają na NW do górnej stacji szybkiej kanapy - ten odcinek uważasz za najciekawszy? Pozdro Tu, na żółto: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
brachol Napisano 18 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2023 Cześć ja lubię całą Szrenicę być może dlatego, że tam jeździłem dość często na początku mojej jazdy, no i z Poznania jedna z bliższych stacji. Szkoda, że nie śnieżą jak powinni i z parkingami takie kłopoty trzeba być około 8.00, żeby zaparkować w sensownym miejscu i do tego dość drogie. Jakby w tym sezonie działała cała to mimo wszystko na jeden dzień się pojawię w marcu. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 18 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2023 (edytowane) Cześć No ale zaznaczyłeś fragment jakichś 300-400 metrów - to jest parę sekund jazdy... Ja ci powiem, że Lola to jedna z moich ulubionych tras, tam uczyłem się jeździć (lata 70), tam przywaliłbym w ratrak, tam spędziłem sporo fajnych narciarskich dni. A ostatnio tak rzadko tam bywam, choć mam kwaterkę za darmo w centrum Szklarskiej - z buta do wyciągu 15 minut... Nie ma czasu cholera. Śnieżynka przez ten układ po trawersie jest nieporównywalnie słabsza. Filutka już dawno nie ma. Aha przecież jest Puchatek śnieżony... 🙂 Pozdro Edytowane 18 Stycznia 2023 przez Mitek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 18 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2023 3 minuty temu, brachol napisał: Cześć ja lubię całą Szrenicę być może dlatego, że tam jeździłem dość często na początku mojej jazdy, no i z Poznania jedna z bliższych stacji. Szkoda, że nie śnieżą jak powinni i z parkingami takie kłopoty trzeba być około 8.00, żeby zaparkować w sensownym miejscu i do tego dość drogie. Jakby w tym sezonie działała cała to mimo wszystko na jeden dzień się pojawię w marcu. pozdro Cześć Ja Ci powiem... byłem w zeszłym roku w kutym czy na początku marca w jakiś weekend. Parkowanie pod stokiem, warunki śniegowe idealne tylko wiało - ale na to nie ma wpływu. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 18 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2023 Godzinę temu, Mitek napisał: Cześć No ale zaznaczyłeś fragment jakichś 300-400 metrów - to jest parę sekund jazdy... Ja ci powiem, że Lola to jedna z moich ulubionych tras, tam uczyłem się jeździć (lata 70), tam przywaliłbym w ratrak, tam spędziłem sporo fajnych narciarskich dni. A ostatnio tak rzadko tam bywam, choć mam kwaterkę za darmo w centrum Szklarskiej - z buta do wyciągu 15 minut... Nie ma czasu cholera. Śnieżynka przez ten układ po trawersie jest nieporównywalnie słabsza. Filutka już dawno nie ma. Aha przecież jest Puchatek śnieżony... 🙂 Pozdro To jest najlepszy odcinek Loli, bo: - jest najmniej oblegany: z Karkonosza nie można się tam dostać, bo koniec tej 6 oś kanapy niżej. Trzeba uderzyć przez II sekcje wyciągu na Szrenicę lub Świąteczny Kamien - jest tam szeroko i stromo, można się pobawić . To, ze zjazd tam to kilka sekund to nie problem, bo do końca Loli zostaje kilka minut 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yukisan Napisano 18 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2023 17 minut temu, grimson napisał: To jest najlepszy odcinek Loli ... Nawet pokusiłbym się o stwierdzenie - całego ośrodka. Jak nie chodzi wyciąg Świąteczny Kamień to wyjazd traci połowę uroku. Ten odcinek nauczył mnie pokory dla gór i dla swoich umiejętności w trakcie nauki nartowania. Ja - Król Puchatka - zapragnąłem nowych wyzwań na koniec dnia. Gdyby nie lekka mgiełka to chyba nie odważyłbym się zjechać. Stok zaczyna się bardzo przyjemnie i przechodzi w stromszy niepostrzeżenie za lekkim zakrętem. Jak mnie tam wtedy sponiewierało w tych muldach i odsypach! Po trzecim upadku poleżałem chwilę, zebrałem myśli i skończyło się kozakowanie. Na spokojnie, z rozwagą, przypominając sobie wskazówki instruktora - zjechałem w jednym kawałku. A na drugi dzień to już była zabawa na całego. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 18 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2023 25 minut temu, grimson napisał: To jest najlepszy odcinek Loli, bo: - jest najmniej oblegany: z Karkonosza nie można się tam dostać, bo koniec tej 6 oś kanapy niżej. Trzeba uderzyć przez II sekcje wyciągu na Szrenicę lub Świąteczny Kamien - jest tam szeroko i stromo, można się pobawić . To, ze zjazd tam to kilka sekund to nie problem, bo do końca Loli zostaje kilka minut Cześć Ja to rozumiem. Swego czasu byłem, chyba na Tuxie, i dwa dni jeździliśmy z kumplem jednym wyciągiem po czym zjeżdżaliśmy czy też zsuwaliśmy się gadając z kijami w rękach, chyba z kilometr do ostatnich 300-400 metrów trasy. Tam była pełna mobilizacja i jazda krótkim skrętem na maksa. Śnieg na tym kawałeczku był po prostu bajeczny. Zazębienie nie wymagało żadnej siły a trzymało genialnie. Są takie fragmenciki, które pamięta się całe życie. Pozdro 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 19 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2023 Szklarska śnieży. Świerardów-Zdrój śnieży. Tak samo, jak Czarna Góra, Karpacz, Rzeczka, Zieleniec, Dzikowiec i Rymarz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaem Napisano 20 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2023 Na FB Schronisko na Hali Szrenickiej wrzuciło kilka fotek - sporo śniegu, mam nadzieję że wkrótce ruszy Śnieżynka i Hala. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 20 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2023 Naśnieżają Puchatka i Śnieżynkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaem Napisano 20 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2023 13 minut temu, grimson napisał: Naśnieżają Puchatka i Śnieżynkę. 🤑😍🤪 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 20 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2023 1 godzinę temu, grimson napisał: Naśnieżają Puchatka Zajebiście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaem Napisano 20 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2023 7 minut temu, Mitek napisał: Zajebiście. 😍🤑😁 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 20 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2023 16 minut temu, Mitek napisał: Zajebiście. Bez Puchatka nie ma Śnieżynki i FIS. Bez Śnieżynki nie ma Karkonosza i Loli, oraz Hali Szrenickiej. Stad Puchatek jest krytycznie ważny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 20 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2023 1 minutę temu, grimson napisał: Bez Puchatka nie ma Śnieżynki i FIS. Bez Śnieżynki nie ma Karkonosza i Loli, oraz Hali Szrenickiej. Stad Puchatek jest krytycznie ważny. Poważnie. Kurde nie widziałem, sorry. A daj jakąś mapkę, proszę bo już nie pamiętam jak to tam wygląda... POzdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 20 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2023 2 minuty temu, Mitek napisał: Poważnie. Kurde nie widziałem, sorry. A daj jakąś mapkę, proszę bo już nie pamiętam jak to tam wygląda... POzdro https://sudetylift.com.pl/zima/ski-arena/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 20 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2023 Teraz, grimson napisał: https://sudetylift.com.pl/zima/ski-arena/ Cześć Jaka to wielka góra jednak, a zjechać z niej na raz to już chyba wyczyn, bo mnie nigdy się nie udało.. Szkoda. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 20 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2023 9 minut temu, Mitek napisał: Cześć Jaka to wielka góra jednak, a zjechać z niej na raz to już chyba wyczyn, bo mnie nigdy się nie udało.. Szkoda. Pozdro Ja zjechałem Lola z pełna jej długością, 4 400m. Jest to jechać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 21 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2023 (edytowane) 6 godzin temu, Mitek napisał: Poważnie. Kurde nie widziałem, sorry. A daj jakąś mapkę, proszę bo już nie pamiętam jak to tam wygląda... POzdro Bez Puchatka, bez problemu, mógłby funkcjonować - układ Karkonosz - Lola (i Hala Szrenicka). teraz - układ Karkonosz - Śnieżynka - Puchatek jest wyjątkowo kulawy. Bo nieprzyjemna i nieciekawa trawersowa śnieżynka wpada na zatłoczony płaski stok gdzie długo się snujesz zanim dojedziesz na dół. - układ Karkonosz - Świąteczny Kamień - FIS - Puchatek, jest najsensowniejszą, czasem dostępną opcją, gdzie zjeżdża się najlepszy kawałek Loli i FIS (cały jest OK). Gorzej jak orczyk nie chodzi, bo wtedy trzeba dać z buta (lub ja zakładam foki) aby FIS zacząć od początku (można z wyciągu strawersować, ale nie polecam) Sam FIS (a w zasadzie tereny doń przyległe) to jedyne nadające się do jazdy obszary tego ON. Teoretycznie można byłoby tam skorzystać z krzesełka (które nigdy prawie nie chodzi) ale jest to nieprawdopodobnie wolny wyciąg i podjazd Karkonoszem plus smęcenie Puchatkiem na jedno wychodzi. Zresztą jak napisałem wyciąg raczej nie chodzi. Choć kiedyś nim jeździłem. Puchatek jest za to niezbędny dla skiturowców bo wiosną (nawet po wyłączeniu wyciągów) jest to główna droga powrotu do miasta. Podsumowując. Kompleks w Szklarskiej to jest najbardziej beznadziejny ośrodek narciarski jaki znam. Zawsze zachodzę w głowę jak to mogło tak wyjść, że wszystko jest tam tak głupie. Tak naprawdę to widać dlaczego tak wyszło. Bo trasa z góry - Lola "musiała" pozwalać zjechać z dołu hali. To dość daleko i płasko od miasta. Jechać w wiosennych śniegach się tam więc nie da. Śnieżynka to łącznik ze stacjami starych krzesełek. Więc też wyznaczona bardzo niefajnie. Bo wysokości starczyło tylko na nieprzyjemny trawers. Teoretycznie można byłoby chyba wyciąc płaską półkę i być może zrobić choć jedne fajniejsze S. Ale pewnie to wykraczało kiedyś poza możliwości a teraz to SF. Górę Karkonosza dano na granicy wigwizdowia więc nie łączy się on z FIS-em. Razem dało to przepis na kompletną porażkę. Edytowane 21 Stycznia 2023 przez Wujot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 21 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2023 (edytowane) Cała prawda o Sudety Lift Pomyślałem sobie, że wrzucę tę Szklarską na mapę i sprawdzę jak to dokładnie jest, bo w oficjalnych materiałach (a i relacjach narciarzy) to literatura sf jest. Tako to wygląda. Narysowałem trasy z grubsza po osiach (najkrótszym śladzie). Pierwsza z lewej jest Lolobrygida. Profil niemiłosiernie obnaża wady trasy. Pierwsze 2,3 km ma spad na poziomie 18% - to jest akurat na niebieską. Pozostałe 1,1 km ma, średnio rzecz biorąc, 7%. Tak nie przesłyszeliście się. Akurat na biegówki. Skąd się biorą informacje o 4,4 km - nie mam pojęcia bo u mnie to co jest dostępne z Karkonosza wychodzi 3,4 km. A przecież kawałek do FIS nie ma kilometra, a poza tym w całości nigdy nie jest dostępny. Teraz Śnieżynka i Puchatek. Pierwsze 1,3 km to Śnieżynka przeciętny spad to prawie 20% - kwalifikuje po czerwoną. Puchatek ma 1,9 km i spad pod koniec 7%. SIEDEM. Już wiem dlaczego tam zasypiam. Na końcu FIS. 1,3 km, w pierwszej części mamy średnie pod 40%, na dole 25%. Idzie wytrzymać choć szału nie ma. Edytowane 21 Stycznia 2023 przez Wujot 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.