Skocz do zawartości

Ski Arena Szrenica


Administrator

Rekomendowane odpowiedzi

Nie kracz ! Już tak było któregoś roku : -10 i zero opadów przez jakieś 1,5 tygodnia. Normalnie zęby w ścianę ( Fisowską ;)).

Bardzo dobrze przez te 1,5 tygodnia dośnieżą fis i pozostałe trasy wtedy wreszcie pojadę pojeździć. A swoją drogą gdyby KPN działał na takiej samej ustawie o ochronie przyrody jak Czeski park (nie jest finansowany w 100% z budżetu państwa muszą duża część wypracować sami i nie przejmują się ekologami) i Dyrektor naszego parku nie bałby się bardziej „ekologów” niż Ministra Ochrony Środowiska to wszystkie nartostrady w Szklarskiej (i innych Karkonoskich ośrodkach ) wyglądały by jak obecnie Puchatek całkowicie wyrównane bez kamienia wtedy wystarczyłoby 20 cm ubitego śniegu aby już przyzwoicie po śmigać a nie jak obecni 60-70 cm.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobrze przez te 1,5 tygodnia dośnieżą fis i pozostałe trasy wtedy wreszcie pojadę pojeździć.

Otóż właśnie było na odwrót : zmrożona na kamień, goła ziemia przy wietrznej pogodzie nie dawała punktu zaczepienia. Świąteczny Kamień to była jedna wielka rozpacz i tragedia, górna część Śnieżynki do ściany lasu również. Za to około 30 stycznia jak sypnęło to w kilka dni zostały uzupełnione niedobory. To było 4-5 lat temu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otóż właśnie było na odwrót : zmrożona na kamień, goła ziemia przy wietrznej pogodzie nie dawała punktu zaczepienia. Świąteczny Kamień to była jedna wielka rozpacz i tragedia, górna część Śnieżynki do ściany lasu również. Za to około 30 stycznia jak sypnęło to w kilka dni zostały uzupełnione niedobory. To było 4-5 lat temu.

Wtedy nie było naśnieżania na górnej Loli i ścianie obecnie jest. A do tej pory było zbyt mało dni z mrozem żeby uruchomić cały system naśnieżania (działali doraźnie aby tylko zapewnić dojazd do dolnej stacji z Hali rozmawiałem z pracownikami). Śniegu naturalnego w Szklarskiej obecnie jest miejscami ponad 70cm (Jakuszyce 150cm)i ciągle pada tak , że połatają wywiane miejsca i może będzie OK. Sprawdzę to w sobotę Pozdrowienia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem na Szrenicy tylko latem, ale widok olbrzymich głazów na trasach, a także ich ukształtowanie (jakby ktoś w ogóle nie patrzył w którą stronę opada stok) wystarczająco zniechęcił mnie do wizyty tam zimą. Nie twierdzę, że to wina gospodarzy (skoro ktoś powyżej napisał, że na przebudowę nie zgadza się Park Narodowy), a trasy wytyczono dawno temu. Podobnie jak trudno winić gospodarzy za "wietrzne" położenie Szrenicy. No ale niestety, jak to w życiu, nie zawsze jest sprawiedliwie - czasami ludzie chcą dobrze, a efekt i tak bywa różny. Swoją drogą ciekawi mnie jak w ogóle ubija się takie trasy, gdy pod gąsienicami ratraków ukrywają się metrowe głazy przysypane śniegiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą ciekawi mnie jak w ogóle ubija się takie trasy, gdy pod gąsienicami ratraków ukrywają się metrowe głazy przysypane śniegiem.

Normalnie-ratrak ubija tak jak jest i na trasie powstają góry i doliny ;) Później niektórym to przeszkadza, a innym się podoba. Ja akurat lubię takie klimaty-przynajmniej coś się dzieje podczas zjazdu :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był ktoś dzisiaj na SKIArenie. Jak długie kolejki do wyciągów, chodzi mi głównie o II sekcję i ścianę? Co oznacza "dobre" na Fisie?

Hihi ...na ogół u nich ,,dobre'' oznacza, że jest nadzieja na niezniszczenie ślizgów , nie mylić z dobrze zrobioną trasą. Zresztą to FIS, więc nie zawsze musi tam być cacy. Pzdr,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był ktoś dzisiaj na SKIArenie. Jak długie kolejki do wyciągów, chodzi mi głównie o II sekcję i ścianę? Co oznacza "dobre" na Fisie?

Na fisie jest spoko i cały czas dośnieżają dolną część , więc uważajcie na armatki i ratraki oraz na ten świeży śnieg z armatek bo jest mokry, gdy wpadniesz na taki świeży śnieg to gwałtownie cię hamuje ,że aż związań wypina . :D Na drugiej sekcji nie ma kolejek idzie ruch na bieżąco. Orczyk na ścianę śmiga i pod niego kopia już wąwóz bo tyle tam nawiało śniegu . Największy ruch jest na Loli i śnieżynce , bo większość śmiga expresem . Z rana nie ma zbytnio kolejki na dolnych stacjach tak do 10 godziny . Jak ktoś przyjdzie rano na 8:30 to do 10 godz. da rade śmignąć Lole 6 razy lub Śnieżynkę i Puchatkiem na rozgrzewkę , a później na Fisa by w kolejki się nie pchać i tak do 12: 30 . I bilet półdniówka starczy .:) Lole też dośnieżają więc też uważać. Temp. 800 m n.p.m. godz. 18:00 jest -3*C:)

Użytkownik Hurek edytował ten post 17 styczeń 2012 - 18:01

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za opis warunków, jutro więc jadę na Szrenicę. A może ktoś jeszcze napisać jak teraz wygląda tam sprawa z parkingiem, tzn, gdzie najlepiej zaparkować i ile to kosztuje. Pamiętam, że w zeszłym roku płacilo się w automacie na głownych parkingach i nie bylo to raczej tanio.

Użytkownik jarod edytował ten post 17 styczeń 2012 - 20:41

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za opis warunków, jutro więc jadę na Szrenicę. A może ktoś jeszcze napisać jak teraz wygląda tam sprawa z parkingiem, tzn, gdzie najlepiej zaparkować i ile to kosztuje. Pamiętam, że w zeszłym roku płacilo się w automacie na głownych parkingach i nie bylo to raczej tanio.

Ja zawsze przyjeżdżam skoro świt i stawiam na darmowym wzdłuż drogi, ale niestety trzeba przespacerować jakiś tam kawałek :) Na przeciw kas jest mały parking płatny (albo nawet 2 małe to były-nie pamiętam), ale ile to kosztuje nie wiem, bo nie korzystam :) Tak, czy siak lepiej być z samego rana, bo później będzie problem tak z parkowaniem auta, jak i kolejką do kasy po bilety.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Relacja z 17.01.2012 Jeździłem dziś na Szrenicy od 12.30 do 16.00. Śmigałem praktycznie tylko na górze - na dół zjechałem dopiero na koniec. Przepiękna zima panuje w górach !! - skute śniegiem i lodem drzewa i kosodrzewina, a przede wszystkim mnóstwo śniegu - cudnie.... Jednak co do tras to nie byłem zadowolony, jak zwykle to bywa na Szrenicy. Było dużo muld i w paru miejscach pojawił się lód. Trasy pokrywała spora ilość świeżego, nieubitego śniegu. Zaskoczyło mnie to, że występowało mało miejsc z korzeniami, kamieniami i trawą - były one sporadyczne. Musiało nieźle dowalić śniegu. Brak kolejek do wszystkich orczyków, do kanapy KE max. 8-10 minut stania. Może za rok wytną FIS do dolnej stacji..... a tak poza tym to muszą koniecznie zlikwidować z tras te wielkie głazy - inaczej zawsze będą one wystawać. Rzeczywiście zmodernizowali te całe naśnieżanie - widziałem kilka nowiusieńkich armatek, a na całej długości Hali stoi piękny arsenał lanc. Mogliby jeszcze zainstalować naśnieżanie pod orczykiem Ściana i Świąteczny Kamień, bo często są nieczynne z powodu braku śniegu pod trasą wyciągu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na przeciw kas jest mały parking płatny (albo nawet 2 małe to były-nie pamiętam), ale ile to kosztuje nie wiem, bo nie korzystam :)

Ja ostatnio płaciłem chyba 8 zł za 6 godzin czy jakoś tak. kasa za parking idzie dla miasta więc warto, kupujesz bilet normalnie w parkomacie. A ze zdumieniem patrzyłem nie raz jak o 8 rano ludzie w butach z nartami na plecach, z małymi dziećmi (też w butach narciarskich) suną jakieś 600-800 metrów chyba z tego darmowego parkingu :) Chociaż żony z dziećmi by pod wyciąg podowozili :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak co do tras to nie byłem zadowolony, jak zwykle to bywa na Szrenicy. Było dużo muld i w paru miejscach pojawił się lód. Trasy pokrywała spora ilość świeżego, nieubitego śniegu. Zaskoczyło mnie to, że występowało mało miejsc z korzeniami, kamieniami i trawą - były one sporadyczne.

Może do jutra ubiją i będzie twardo, o ile już nie pada. Ciekawe jak jest rano, chyba muld nie ma, po południu wiadomo że się tworzą. Jutro zapowiadają słoneczko, więc liczę na super wrażenia. Oby panowie z Sudetylift ich nie popsuli :) A z parkingiem to wiadomo, 8 zeta czy nawet 10 nie majątek, żeby drałować pół km w buciorach. Mam nadzieje że takie sa ceny, bo w Karpaczu kasują 15 a i tak musisz drałować pod nieodśnieżoną górę po kostce brukowej, dramat.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie czy za parking trzeba zapłacić po zaparkowaniu, czy można zapłacić po powrocie? Zawsze parkuję na bezpłatnym ale jutro nie bardzo będzie mi się chciało dreptać. Pozdrawiam.

W tym sezonie 3zl - 1 godzina, 2zl nastepne, takze na caly dzien jazdy 17-19zl trzeba przygotowac w bilonie albo probowac rozmienic na parkingu (widzialem tam nawet taki specjalny punkt..) Tydzien temu warunki super - dawno tyle sniegu na FIS nie widzialem - pomimo ze oficjalnie jeszcze byl zamkniety /pewnie ubijac sie jeszcze chlopakom nie chcialo/ :) pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwróć się z tym pytaniem bezpośrednio do obsługi schroniska ( bardzo miłej nawiasem mówiąc ). Na pewno pomogą - przecież nie jesteś pierwszym ich klientem z takim problemem. Z tego co się orientuję oferują podwózkę swoim pojazdem z miasta pod same schronisko - kwestia dogadania szczegółów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pytanie dotyczące parkingu. Wybieramy się 13go lutego ale śpimy w schronisku na Szrenicy. W tamtym roku tez tak bylismy z tym ze dotarlismy PKP. Teraz wybieramy się samochodem tylko, że nie wiem jak z zostawieniem go na dole. Pamietam ze jest pod dolna stacja parking ale nie wiem jakie sa opłaty. Jakby ktos mógł mi przyblizyc koszty zostawienia samochodu od poniedziałku do soboty (5-6 dni) ewentualnie inne rozwiązanie (zostawienie za pewna opłata u kogos pod domem). Moze ktos miał taki problem i jest w stanie mi pomóc.

Wiktor zapytaj tej Pani http://www.szklarska.../info.php?id=26 wiele razy ludzie zostawiali samochody na parkingu który należy do pensjonatu ,oczywiście w miarę dostępnych miejsc parkingowych ps przy KE
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem wczoraj na Szrenicy po dwuletniej przerwie, do tej pory omijałem ją szerokim łukiem. Naprawdę byłem zaskoczony postępem jaki wykonali inwestorzy. Wyjeździłem się solidnie, nawet o 13,00 dało się jeszcze jeżdzić Lolą i Śnieżynką. To że tam widać miejscami jakieś kamienie i kawałki gałęzi pod śniegiem, nie robi jakiejś tragedii, zawsze były są i będą. Taki urok Parku Narodowego (jak to mówią dzicz). Jednym to przeszkadza a dla innych dodaje tylko uroku. Śniegu jest bardzo dużo. Naśnieżanie widać na każdym kroku (FIS jak mało kiedy w styczniu otwarty w całości, brak zastrzeżeń). Dodam że na górze wiało niemiłosiernie mimo to KE działał z chwilowymi przerwami. Warto tam zaglądać w końcu mamy w miarę klasowy ośrodek. Klimat jest tam NIEPOWTARZALNY !!! Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem na Szrenicy wczoraj i dzisiaj. Wczoraj było dokładnie tak jak to opisał „rober10sz” ale dzisiaj to rewelacja start 8.30 karkonosz lolka równa twarda z 5 cm puchu śnieżynka taka jak wczoraj ale fis pobił wszystko pierwszy wjazd orczykiem (korytarz na ścianie) i jazda po twardym (wczoraj po południu była lekka odwilż) równym z 10 cm puchu fisie praktycznie zakładaliśmy ślad już dawno nie było takich warunków (pracownicy mówili, że ostatni raz kopali korytarz pod orczyk na fise w 2005r.). Z czasem było coraz więcej rozjechanego puchu ale to nie przeszkadzało zupełnie jeździe w sumie było super!!. Na orczyku ruch niewielki większość kluby a II sekcja wyciągu jeździła praktycznie całkiem pusta. Fis jest teraz chyba najszerszą trasą na Szrenicy. Między 8.30 a 11.30 2 x lola 1x śnieżynka 9 x fis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warunki i fotki ze środy 19.I.2012r Na fisie (Ściana) [ATTACH=CONFIG]25391[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]25393[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]25395[/ATTACH] tylko czemu taka jakość po wgraniu na skiforum ??:confused::confused::(

Dzięki Hurek za fotki jedziemy do Szklarskiej w piątek i mam nadzieje że takie warunki będą jak na fotach ps musiało nasypać dużo śniegu że fis taki równy,przeważnie widać było kamloty:(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Czy ktoś może mi napisać czy aktualnie ( w tym roku styczeń luty w czasie ferii ) są/ będą duże kolejki w ski arena Szrenica ??? Byłem tam kilka lat temu i do kanapy na dole stałem do 30 minut - to było przegięcie ( nie było wtedy kanapy 6 osobowej ) , więc pytam, czy jest możliwe aby na początku lutego były aż tak duże kolejki ??? Wiem, że to wróżenie z " fusów " , ale pytanie swoje kieruję do osób, które spędzają tam dużo czasu, lub mieszkają w pobliżu. Chciałbym się wybrać do Szklarskiej na tydzień ze względu na mojego 6 - letniego syna, który się dopiero uczy, a Lolobrygida wygląda na zdjęciach zachęcająco do nauki. Jeżeli jestem w błędzie to proszę o sprostowanie. Pozdrawiam Dominik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myslę że to błąd; 1.uczenie kogokolwiek czegokolwiek na Loli to nieporozumienie; zdecydowanie lepsza hala szrenicka;2.niestety na szrenicy bardzo często wieje za sliny wiatr zeby wyciągi mogły chodzić;więc na halę się nie mozna dostać (tak jak wczoraj i dzisiaj);3.zostaje więc Puchatek zatłoczony z mega kolejką do wyciągu;3.Szrenica jest świetna jak jest pogoda (mały wiatr, małe zachmurzenie) i duzo śniegu;polecam czechy....pozdrawiam

Dlaczego uczenie na Loli jest błędem? Szeroka trasa z prostymi odcinkami,długa i dobra do utrwalania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...