Skocz do zawartości

Dlaczego nie podnosimy się w skręcie - nowy filmik Morgana


a_senior

Rekomendowane odpowiedzi

Piotrze, źle zrozumiałeś. To nie jest moje stwierdzenie. Cytuję przetłumaczony fragment, w którym komentator opisuje początek skrętu. Mam nadzieję, że nie robię błędów. By nie było nieporozumień.
 
Na początku, ok. 1.14 minuty jest o wysunięciu narty, a dalej jest cytat, mniej więcej od 1.34 minuty:
 
Następnie przenosi większą część ciężaru ciała, myślę że ok. 90%, na nartę zewnętrzną i równocześnie używa SWOICH KOLAN i STÓP (dokładnie ankles - stawów skokowych) by ustawić narty na krawędzi a dalej, cokolwiek w magiczny sposób, jego narty zaczynają skręcać w dół stoku.

Masz kapletna racje. Narrator powiedział kolana i staw skokowy w tym samym czasie.
Według mnie powinno być stopa a później kolano. Stopa swoim ruchem zaczyna łańcuszek kinetyczny. A żeby to było jeszcze bardzie mega to rotacja stopy i nogi w tym samym czasie , pisałem o tym wcześniej.
Ja myślałem ze było to twoje stwierdzenie, przepraszam !
Pozdrowienia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 699
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Mam małe zastrzeżenia odnośnie twojej teorii rozstawienia stop podczas jazdy. Nie wiem czy tak właśnie uczy PZN i Sitn ale tu jest moja opinia na ten temat.
Stan prosto na dwóch nogach. Ugnij tylko lekko staw biodrowy, nogi są wyprostowane. Teraz ruchem rotacyjnym skieruj nogi w lewo a później w prawo. Zobacz na twoje stopy. Jedna jest bardziej wysunięta. Ta sama zasada działa podczas jazdy. Twoje stopy są skierowane w prawo lub lewo ale twoje biodra są skierowane na wprost. Jeżeli twoje biodra są skierowane tam gdzie stopy to znaczy ze nie masz separacji pomiędzy górna a dolna częścią ciała a skręt robisz z powyżej bioder czyli z lini tali.
Tak to robi osoba na twoich zdjęciach i filmie.
Tak jak pisałeś balanas jest na zewnętrznej wiec ta narta jest bardziej dociążona a co z tym się wiąże bardziej zakrawedziowana wiec ma większe tarcie niż ta wewnętrzna. Jeżeli dolna stopa jest za daleko z tylu ( osoba na filmie ) jesteś nie z balansowały przód/ tył a co się z tym wiąże narta nie jest docisnieta równomiernie na całej tali.
Spróbuj stanąć na jednej nodze i skocz do przodu. Ladując musisz mieć stopę pod sobą jako punkt podparcia i balansu. Teraz zrób to samo ale opóźnij ruch stopy aby na niej wyładować. Jak nie mam jej na podparcie to dentysta ma co robić.
Stopy musza być pod biodrami.
Osoba na filmie ma jeszcze dużo pracy przed sobą. Ma talent i jak skoryguje pare rzeczy to będzie dobrze ale narazie musi zmienić pare rzeczy. Wiec jak tak jeżdżą zawodnicy i to się sprzedaje w Polsce , to albo ludzie się nie znają albo im ktoś dobrze kit wciska. U nas to by się nie sprzedało.
Powiedz koledze ze przez to ze jego stopa jest tak z stylu to jego staw skokowy jest zablokowany ( narta zewnętrzna), za duży docisk na języki butów. To powoduje ze jego biodra w końcowej fazie skrętu są rownolegle tzn square nad nartami. Jako rezultat jest za bardzo z tylu. ( widoczne to na początku filmu jak traci balans ) a to z kolei powoduje ze musi najpierw wyjąc w górę aby być z powrotem w równowadze a później przechodząc na druga stronę nie widać angulation tylko sama Inclination.
Tak zawodnicy nie jeżdżą , raczej amatorzy którzy chcą wyglądać jak zawodnicy za wszelka cenę !
Pozdrowienia

Cześć

Ważny post. Ważny a zupełnie nieoczywisty bo gość jest sprawmy i objeżdżony. Widzisz w Polsce wśród amatorów panuje maniera i parcie na jazdę ciętą z niskim zejściem. Liczą się tzw. kąty - czyli tym jesteś większym gościem im pod większym katem jesteś w stanie poprowadzić narty w skręcie.Kolega z filmu (to nie jest kolega Wort'a chyba) realizuje tą koncepcję idealnie. Sam jestem pod pewnym urokiem jego jazdy choć roztańczona sylwetka nie do końca mi odpowiada. Uświadomiłeś mi jasno w czym rzecz i teraz widzę, że jego jazda - choć efektowna - jest nieefektywna - a to dla mnie podstawowa zaleta dobrej jazdy. To skakanie i doganianie widać jak na dłoni...

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam małe zastrzeżenia odnośnie twojej teorii rozstawienia stop podczas jazdy. Nie wiem czy tak właśnie uczy PZN i Sitn ale tu jest moja opinia na ten temat.
Stan prosto na dwóch nogach. Ugnij tylko lekko staw biodrowy, nogi są wyprostowane. Teraz ruchem rotacyjnym skieruj nogi w lewo a później w prawo. Zobacz na twoje stopy. Jedna jest bardziej wysunięta. Ta sama zasada działa podczas jazdy. Twoje stopy są skierowane w prawo lub lewo ale twoje biodra są skierowane na wprost. Jeżeli twoje biodra są skierowane tam gdzie stopy to znaczy ze nie masz separacji pomiędzy górna a dolna częścią ciała a skręt robisz z powyżej bioder czyli z lini tali.
Tak to robi osoba na twoich zdjęciach i filmie.
Tak jak pisałeś balanas jest na zewnętrznej wiec ta narta jest bardziej dociążona a co z tym się wiąże bardziej zakrawedziowana wiec ma większe tarcie niż ta wewnętrzna. Jeżeli dolna stopa jest za daleko z tylu ( osoba na filmie ) jesteś nie z balansowały przód/ tył a co się z tym wiąże narta nie jest docisnieta równomiernie na całej tali.
Spróbuj stanąć na jednej nodze i skocz do przodu. Ladując musisz mieć stopę pod sobą jako punkt podparcia i balansu. Teraz zrób to samo ale opóźnij ruch stopy aby na niej wyładować. Jak nie mam jej na podparcie to dentysta ma co robić.
Stopy musza być pod biodrami.
Osoba na filmie ma jeszcze dużo pracy przed sobą. Ma talent i jak skoryguje pare rzeczy to będzie dobrze ale narazie musi zmienić pare rzeczy. Wiec jak tak jeżdżą zawodnicy i to się sprzedaje w Polsce , to albo ludzie się nie znają albo im ktoś dobrze kit wciska. U nas to by się nie sprzedało.
Powiedz koledze ze przez to ze jego stopa jest tak z stylu to jego staw skokowy jest zablokowany ( narta zewnętrzna), za duży docisk na języki butów. To powoduje ze jego biodra w końcowej fazie skrętu są rownolegle tzn square nad nartami. Jako rezultat jest za bardzo z tylu. ( widoczne to na początku filmu jak traci balans ) a to z kolei powoduje ze musi najpierw wyjąc w górę aby być z powrotem w równowadze a później przechodząc na druga stronę nie widać angulation tylko sama Inclination.
Tak zawodnicy nie jeżdżą , raczej amatorzy którzy chcą wyglądać jak zawodnicy za wszelka cenę !
Pozdrowienia


Na to czekałem Mitek (Choć post kolejny Smoka także się łapie).

Dla mnie temat "kreatorów" Psmok pozamiatał. (nauczony wcześniejszymi reakcjami, na wszelki wypadek zaznaczę, że nie o kolegę z filmu chodzi).

W imieniu uczących się - dziękuję. Z definicji, od czasu do czasu potrzebujemy dla potwierdzenia lub negacji swoich wniosków tego typu wpisów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Ważny post. Ważny a zupełnie nieoczywisty bo gość jest sprawmy i objeżdżony. Widzisz w Polsce wśród amatorów panuje maniera i parcie na jazdę ciętą z niskim zejściem. Liczą się tzw. kąty - czyli tym jesteś większym gościem im pod większym katem jesteś w stanie poprowadzić narty w skręcie.Kolega z filmu (to nie jest kolega Wort'a chyba) realizuje tą koncepcję idealnie. Sam jestem pod pewnym urokiem jego jazdy choć roztańczona sylwetka nie do końca mi odpowiada. Uświadomiłeś mi jasno w czym rzecz i teraz widzę, że jego jazda - choć efektowna - jest nieefektywna - a to dla mnie podstawowa zaleta dobrej jazdy. To skakanie i doganianie widać jak na dłoni...

Pozdrowienia

chyba kiedyś mu powiedzieli, że musi koniecznie utrzymać krawędź, stąd takie ułożenie nart, żeby kolano się zmieściło. Z daleka wygląda fajnie, z bliska - do dupy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie była to jazda agresywna bardziej wolna ale może tak wyglada. Szerzej rozstawione narty potrzebne sa do stabilności , wąsko ale na szerokość bioder do mobilności, jak krótki skręt , muldy itp.
Dlatego ze teren się szybko zmienia przy takiej jeździe , ja wybieram podświadomie najlepsza opcje rozstawienia moich stóp. Aby zmieniać kierunek i kontrolować szybkość.
Pozdrowienia

Narty gleboko taliowane daly mi mozliwosc innej jazdy. Tj. Szerokiego prowadzenia nart na krawedziach. Napisalem, ze staram sie tak jezdzic bo "starym stylem" najezdzilem sie lat kilkadziesiat.
Obserwujac twoja jazde widze tylko to ze taliowana narta daje Tobie mozliwosc trzymania skretu bez zeslizgu. Wszystk o inne jest tak samo jak 20+ lat temu. Nie chce tak chociaz w wiekszosci tak tez jezdze. Zjezdzanie sie nart wezej jak biodra tez jest oczywiste a wybor sciezki jazdy jest dla mnie tez oczywisty. Im krotszy skret tym narty chodza wezej. Np. w smigu jazda na krawedziach przy rozstawie na szerokosc bioder+ wymaga duzej sprawnosci. Tak tez sobie jezdze. Sumujac chce wykorzystywac/wykorzystuje mozliwosci innej jazdy na narcie gleboko taliowanej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni koledzy Forumowicze / Narciarze,

 

Widzę, że moja jazda została poruszona w tym temacie i mocno skrytykowana  :)

Oczywiście zgadzam się z Waszymi "zarzutami" i zapewne na egzaminie SITN/PZN nie dostałbym 10 pkt, ale kompletnie mi na tym nie zależy.

 

To nie jest filmik instruktażowy ani obrazujący perfekcyjną jazdę. Próbuję tylko pokazać co można zrobić z nartą i jak wycisnąć z niej maksimum i to do czego została stworzona.

Nie zależy mi na tym żeby moja jazda się komukolwiek podobała. To jest mój styl jazdy oparty na wielu latach treningów na tyczkach i dla mnie jest ona efektywna , a efektowność jest mniej ważna.

 

Mam nadzieję , że nikogo nie urażę, ale czytając niektóre wywody co do wysuwania górnej narty, odchyleniu, dochyleniu to utwierdzam się w przekonaniu że my Polacy to taki naród , że każdy mógłby być selekcjonerem reprezentacji, premierem, prezydentem. Ba, nawet każdy uważa, że by się do tego nadawał.

 

 

Chciałbym jeszcze po krótce odpowiedzieć na niektóre zarzuty z wyjściem w dól , odjazdem dolnej narty czy odchyleniem do tyłu. 

Na tym filmiku można te rzeczy zauważyć. 

Odjazd dolnej narty najbardziej widać w pierwszym skręcie w prawo jak zaczyna się zwolnione tempo. Akurat przejechałem po kalafiorze i nierówności i narta odjechała...Dodatkowo jestem po rekonstrukcji ACL i czasami po prostu noga nie utrzymuje przeciążeń które jej funduję  :)

 

Wyjście góra dół -  waże 65 kg i na mocno twardym stoku jak na filmiku wykonuję tą czynność żeby nartę maksymalnie wygiąć w skręcie. Pewnie gdybym ważył 85-90 kg nie byłoby to tak potrzebne ale muszę nadrobić dodatkową siłą w postaci ruchu góra dół. Poniżej zdj jak narta pod moją masą potrafi się wygiąć na twardym stoku .

 

 

Trzecia kwestia to odchylenie do tyłu przy wyjściu ze skrętu. Nie wiem czy to było tu poruszane, ale zapewne wprawne oko teoretyka narciarstwa to wyłapie  :) .

 

W momencie wykończenia skrętu wypuszczam narty przed siebie zostając na ułamki sekund z tyłu po to żeby jeszcze bardziej skręt wycisnąć i dostać mocnego "pier...nięcia" i kolejny skręt zainicjować w powietrzu. W momencie inicjacji kolejnego skrętu jestem już z przodu i nie ma odchylenia. Robię tak dlatego że potrafię nad tym zapanować i nie ląduję na plecach chociaż takie sytuacje też się niejednokrotnie zdarzały  :) Widać , że czasami zostaje mi ręka z tyłu bo wyrzut jest zbyt mocny. 

 

W przeciągu pierwszych 10 sekund filmu robię 10 skrętów na przestrzeni ok 200 metrów. Mam pusty stok, twardy, mogę robić i jechać tak jak chcę i gdzie chcę. Taka jazda sprawia największą przyjemność choć uwierzcie , że przejechanie stoku o długości 800 m z taką intensywnością to jest wysiłek porównywalny z przebiegnięciem 50 m na pełnym sprincie.

 

Życzę Panowie i Panie w tym Nowym Roku aby teoretyzowanie i to tak skomplikowane, że czytając to niejednokrotnie nie wiedziałem o co autorowi chodziło przenieść na stok i czerpać z jazdy jak największą przyjemność. bo o to chyba w tym wszystkim chodzi i nie ważne czy ktoś wysuwa górną nartę czy popełnia inne błędy.  

 

Niech Śnieg będzie z nami.

 

Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na południe do wspólnej jazdy jak tylko otworzą stoki  :)

Załączone miniatury

  • 2.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni koledzy Forumowicze / Narciarze,

 

(...)

 

Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na południe do wspólnej jazdy jak tylko otworzą stoki  :)

 

Uważaj, bo skorzystam. ;)

 

Może i wysuwasz tę nogę, może się odchylasz.

Analiza PSmoka budzi szacunek i daje, mam wrażenie, bezcenne wskazówki do dalszego doskonalenia.

 

Co nie zmienia faktu, że z ogromną przyjemnością oglądam każdy Twój film i bardzo zazdroszczę umiejętności.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. To jest mój styl jazdy oparty na wielu latach treningów na tyczkach i dla mnie jest ona efektywna , a efektowność jest mniej ważna.

 

 

 

Tak myślałem..

Niepotrzebnie się tłumaczysz: jazda jest prawie idealna choć b. indywidualna w stylu, widać że w każdym momencie panujesz nad prędkością, kierunkiem i promieniem skrętu.

Nie można napisać nic bardziej absurdalnego o Twojej jeździe jak to " że coś Cię blokuje".

 

 

Teraz do Psmok

 

Po pierwsze bardzo dziękuję za tak wyczerpującą wypowiedź.

 

Niestety nasi zawodnicy tak nie jeżdżą jak wyżej opisałem, natomiast jeździ tak cała światowa czołówka, którą wielokrotnie mogłem podziwiać na treningach o zawodnikach poniżej 20FIS punktów nie wspominając.

 

Ośmieliłem się wyciąć kilka fotek z Twojego skrętu "karwingowego",(z filmiku ,post 414) chętnie wysłucham Twojej analizy pod kątem uwag do jazdy wyżej wymienionego z szczególnym uwzględnieniem problemu blokady stawów.

 

 

p1.PNG p2.PNG p3.PNG p4.PNG p5.PNG p6.PNG p7.PNG p8.PNG

Załączone miniatury

  • p9.PNG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na to czekałem Mitek (Choć post kolejny Smoka także się łapie).

Dla mnie temat "kreatorów" Psmok pozamiatał. (nauczony wcześniejszymi reakcjami, na wszelki wypadek zaznaczę, że nie o kolegę z filmu chodzi).

W imieniu uczących się - dziękuję. Z definicji, od czasu do czasu potrzebujemy dla potwierdzenia lub negacji swoich wniosków tego typu wpisów.

 

 

Stok jest tak plaski, ze musi jechac w odchyleniu i tym samym doganiac. Nauczyl sie tego/tak i samoukom sie podoba.

 Nie mam dzisiaj zbytnio czasu na pisanie a te wiekopomne posty mnie uciekły :lol:

 

Widzę, że Gabrik, który ma zaliczone 2 godziny szkolenia na oślej łączce, koło zawodnika to nawet w życiu nie stał i stary wymiatacz fredowski grają  w jednej lidze

Brawo.

 

Proponuje jednak poczekać do końca dyskusji bo to nie jest nawet jej początek, puki co szczęśliwego nowego roku Wam życzę

i spadam.

 

Do siego roku wszystkim forumowiczom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam dzisiaj zbytnio czasu na pisanie a te wiekopomne posty mnie uciekły :lol:

Widzę, że Gabrik, który ma zaliczone 2 godziny szkolenia na oślej łączce, koło zawodnika to nawet w życiu nie stał i stary wymiatacz fredowski grają w jednej lidze
Brawo.

Proponuje jednak poczekać do końca dyskusji bo to nie jest nawet jej początek, puki co szczęśliwego nowego roku Wam życzę
i spadam.

Do siego roku wszystkim forumowiczom.

Do siego póki co;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Nie mam dzisiaj zbytnio czasu na pisanie a te wiekopomne posty mnie uciekły :lol:

 

Widzę, że Gabrik, który ma zaliczone 2 godziny szkolenia na oślej łączce, koło zawodnika to nawet w życiu nie stał i stary wymiatacz fredowski grają  w jednej lidze

Brawo.

 

Proponuje jednak poczekać do końca dyskusji bo to nie jest nawet jej początek, puki co szczęśliwego nowego roku Wam życzę

i spadam.

 

Do siego roku wszystkim forumowiczom.

Wort oczywiście dla Ciebie także samych radości w nadchodzącym 2021 roku! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni koledzy Forumowicze / Narciarze,

Widzę, że moja jazda została poruszona w tym temacie i mocno skrytykowana :)
To nie jest filmik instruktażowy ani obrazujący perfekcyjną jazdę. Próbuję tylko pokazać co można zrobić z nartą i jak wycisnąć z niej maksimum i to do czego została stworzona.
:)

hi gdybys taka informacja poprzedzil film to nie byloby tych beznadziejnych wpisow. Niektorzy odniesli sie do wpisow a nie do samejjazdy. Ja np: nie ogladam skladakow a spowolnic jazde moge zrobic sobie sam.
Szczesliwego Nowego Roku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że na forum trwa coś w rodzaju polowania na czarownice, czyli kto jest zawodnikiem czy exzawodnikiem a kto go tylko udaje. W prezencie noworocznym przedstawię Wam jak rozpoznać takiego "malowanego ptaka" :lol:  ;)

 

 

Poniżej dwa filmiki na bank byłych zawodników, w każdym razie dużo jeżdżących na tyczkach.

 

 

 

 

Tutaj kobieta jadąca od 32s.

 

 

 

 

 A teraz bez wątpienia zawodnik, co łączy te wszystkie filmiki? a no to co pisałem wcześniej tj. mocne oparcie na zewnętrznej narcie, tylne wiązanie na wysokości biodra- pozycja zrównoważona (narty prawie równo) lub wiązanie bardziej z tył pozycja "wychylona" (zewnętrzna cofnięta)

 

 

 

 

Teraz moja ulubiona Shiffrin.  Poniżej fotki z jednego przejazdu wybrałem specjalnie te, w których jest to wyraźnie widoczne, tych skrętów jest cała

masa i widać ewidentną powtarzalność ustawienia.

 

shi1.PNG shi2.PNG shi3.PNG shi4.PNG shi5.PNG shi6.PNG shi7.PNG shi8.PNG shi9.PNG shi10.PNG shi11.PNG

 

 

Poniżej kolejne filmiki na, których możecie zaobserwować wyraźnie to o czym  wyżej napisałem:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Ps

Jeżeli porównacie sobie jazdę tego chyba Włocha z pierwszego filmiku i kobitki z drugiego  do jazdy Tyrposa to okaże się, że są prawie identyczne dlatego napisałem wcześniej, że tak jeżdżą wszyscy zawodnicy.

U Tyrposa widać jedynie konwencje b. zabawy niż sportu ale tyki z niego wyłażą do bólu takie ustawienie nie bierze się z niczego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli porównacie sobie jazdę tego chyba Włocha z pierwszego filmiku i kobitki z drugiego do jazdy Tyrposa to okaże się, że są prawie identyczne dlatego napisałem wcześniej, że tak jeżdżą wszyscy zawodnicy.
U Tyrposa widać jedynie konwencje b. zabawy niż sportu ale tyki z niego wyłażą do bólu takie ustawienie nie bierze się z niczego.

A z niego też wychodzą tyki?


PS @Tyrpoos_ski cool&gang
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na to czekałem Mitek (Choć post kolejny Smoka także się łapie).

Dla mnie temat "kreatorów" Psmok pozamiatał. (nauczony wcześniejszymi reakcjami, na wszelki wypadek zaznaczę, że nie o kolegę z filmu chodzi).

W imieniu uczących się - dziękuję. Z definicji, od czasu do czasu potrzebujemy dla potwierdzenia lub negacji swoich wniosków tego typu wpisów.

Nie rozumiem o co Ci chodzi.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem o co Ci chodzi.
Pozdrowienia

Ja tez nie wiem o co jemu chodzi. Sztuke nie konkretnego pisania opanowalo wielu. Wtedy nie ma sie do czego odniesc. Ilez to razy pytasz o co chodzi...
Np: wort chcial sobie powklejac ulubione stopklatki(dla mnie bez sensu) i na ten uzytek porownuje tyrpoosa do narciarzy z WP. Tyrpoos zaznaczyl, ze film ma za zadanie "wyciagnac z narty wszystko co jest dla tej konstrukcji mozliwe" 1-2 razy narta katapultowala co widac i w/g mnie powinno byc przedmiotem dyskusji!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Tyrpoos nie skręca (przesuwa) bioder. Bez tego ciężko obniżyć pozycję lub uzyskać odpowiednie zakrawędziowanie bo wewnętrzna narta nie pozwoli. Biodra są odpowiedzialne za balans ciężarem ciała. Ze Wort tego nie zauważa to mnie bardzo dziwi. Piotr Smolik bardzo fachowo błędy opisał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Tyrpoos nie skręca (przesuwa) bioder. Bez tego ciężko obniżyć pozycję lub uzyskać odpowiednie zakrawędziowanie bo wewnętrzna narta nie pozwoli. Biodra są odpowiedzialne za balans ciężarem ciała. Ze Wort tego nie zauważa to mnie bardzo dziwi. Piotr Smolik bardzo fachowo błędy opisał.

 

 Tyrpos nie schodzi tyłkiem w dół to bardzo dobrze i o to właśnie chodzi, kto Wam naopowiadał, że dupa koniecznie musi wisieć w dole, że niby tak jak u Psmoka jest dobrze?

 

 

smo.PNG

 

 

Czy naprawdę uważacie, że Tyrpos nie ma " odpowiedniego zakrawędziowania" ? o czym w ogóle  Ty piszesz?

Wg. mnie PSmok nie przyjrzał się zbyt dokładnie i trochę się zagalopował w swojej ocenie o co w wypadku jazdy Tyrposa bardzo łatwo, jeszcze raz powtarzam:

jazda Tyrposa może być spokojnie uznana za jazdę wzorcową a to że go raz czy dwa katapultowało nie ma najmniejszego znaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez nie wiem o co jemu chodzi. Sztuke nie konkretnego pisania opanowalo wielu. Wtedy nie ma sie do czego odniesc. Ilez to razy pytasz o co chodzi...
Np: wort chcial sobie powklejac ulubione stopklatki(dla mnie bez sensu) i na ten uzytek porownuje tyrpoosa do narciarzy z WP. Tyrpoos zaznaczyl, ze film ma za zadanie "wyciagnac z narty wszystko co jest dla tej konstrukcji mozliwe" 1-2 razy narta katapultowala co widac i w/g mnie powinno byc przedmiotem dyskusji!

Czy do sprawdzania nart tj.  jak jest napisane "wyciągania z niej wszystkiego" służy jakaś specjalna technika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Tyrpos nie schodzi tyłkiem w dół to bardzo dobrze i o to właśnie chodzi, kto Wam naopowiadał, że dupa koniecznie musi wisieć w dole, że niby tak jak u Psmoka jest dobrze?

Czy naprawdę uważacie, że Tyrpos nie ma " odpowiedniego zakrawędziowania" ? 

 

attachicon.gifsmo.PNG

Nie o schodzenie dupy chodzi. Skręcasz staw skokowy. kolana, biodra. Bioder blamba u kolegi nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie o schodzenie dupy chodzi. Skręcasz staw skokowy. kolana, biodra. Bioder blamba u kolegi nie ma.

Co to są "biodra blamba" ?

 

Jeszcze raz powtórze, że wg. mnie Psmok nie przyjrzał się zbyt dokładnie i przyznam szczerze, że gdy pierwszy raz zobaczyłem filmiki Tyrposa

pomyślałem coś podobnego co mniej więcej napisał Psmok bo Tyrpos jest cholernie szybki i jeździ z taką jakby taneczną manierą, dlatego tak dobrze się na to patrzy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...