Skocz do zawartości

narty 11-14 czerwiec...?


Jasiek.

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 59
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Jak sądzicie jest szansa na narty w długi weekend - "Boże Ciało"?
otworzą granice?
włączą lodowce?
Ja planuję, chciałbym zamówić noclegi ale... nie mam legitymacji partyjnej i nie wiem czy zdejmą lejce?
Ma ktoś jakieś info?

Gdyby wtedy i tam można było głosować to masz jak w banku;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sądzicie jest szansa na narty w długi weekend - "Boże Ciało"?
otworzą granice?
włączą lodowce?
Ja planuję, chciałbym zamówić noclegi ale... nie mam legitymacji partyjnej i nie wiem czy zdejmą lejce?
Ma ktoś jakieś info?

 

Moltek w czerwcu chyba ma przerwę, ale może przez ten przestój otworzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze narty w tym roku to Szczyrk. Byłem tam pierwszy raz po ponad 20 latach - deszcz, lód, kamienie. Zniszczyłem narty jak nigdy i dł€€€go mnie tam nie zobaczą.

Ja byłem rok temu. W marcu, popołudniem. Bajka. Zjazd z jednego Skrzycznego do drugiego po kamieniach bo nie szło inaczej. Ale na miękko jakoś przeszedłem, no i miałem szutrówki, więc nie bardzo szkoda, Kastle BMX. Ale wiosenna jazda w pełnym słońcu miodzio. Jakąś zamkniętą 1 czy 2 wąziutko, ale poszło. Zaraz fotkę wrzucę, bo klimatyczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem rok temu. W marcu, popołudniem. Bajka. Zjazd z jednego Skrzycznego do drugiego po kamieniach bo nie szło inaczej. Ale na miękko jakoś przeszedłem, no i miałem szutrówki, więc nie bardzo szkoda, Kastle BMX. Ale wiosenna jazda w pełnym słońcu miodzio. Jakąś zamkniętą 1 czy 2 wąziutko, ale poszło. Zaraz fotkę wrzucę, bo klimatyczna.

 

To te kastle pechowe w Szczyrku, bo ja MXy zniszczyłem :(

Najśmieszniejsze, że tydzień później (początek marca), jak byłem w ciepłym kolega trafił na ekstra pogodę i fajny śnieg. Ujeździł się na maksa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasiek, taj jak ja to "karneciarz" - w lipcu i sierpniu Moltek też już chodzi :)

 

Nie do końca... 

IMG_20190602_142844.jpg  IMG_20190602_112127.jpg  IMG_20190602_142818.jpg

ale Molltek a jeszcze bardziej Anko siadł mi na maxa

 

Wiem, wiem, że jak nie Chopok, to ew. Szczyrk czy Moltek.

PS. Byłem tylko w Szczyrku.

 

W Szczyrku w tym sezonie nie byłem... szkoda nóg :) zdecydowanie wolę Pilsko mimo tych orczyków. Ale trzeba przyznać, że sezonówka powoduje swego rodzaju przyzwyczajenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca... 

attachicon.gifIMG_20190602_142844.jpg attachicon.gifIMG_20190602_112127.jpg attachicon.gifIMG_20190602_142818.jpg

ale Molltek a jeszcze bardziej Anko siadł mi na maxa

 

 

W Szczyrku w tym sezonie nie byłem... szkoda nóg :) zdecydowanie wolę Pilsko mimo tych orczyków. Ale trzeba przyznać, że sezonówka powoduje swego rodzaju przyzwyczajenia...

 

Też mi Ankogel bardziej przypasił pomimo tego spaceru przez ulicę. Za to na górze fajnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mi Ankogel bardziej przypasił pomimo tego spaceru przez ulicę. Za to na górze fajnie :)

Napiszcie chlopaki cos o Moltku, Ankog(e)lu moze, wreszcie mozna o nartach:-)
Mozecie odniesc do Hintertuxa czy Pitztala, tam bylem, cos pamietam.
Moltek ciagle terra incognita. Pilsko tez. Kasprowy. Lomnica.
PS. ta ostatnia letnia droga tylko, z Tery'ego. Takie must.
Na przyszly sezon. Moltek moge odpuscic.
Bardzo tez bym chcial w Bieszczady.
Ale to juz skiturowo, no ale daleko.
Moze jednak sie uda.
Napiszcie cos.
Moze foto?

Załączone miniatury

  • DSC_3637.JPG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszcie chlopaki cos o Moltku, Ankog(e)lu moze, wreszcie mozna o nartach:-)
Mozecie odniesc do Hintertuxa czy Pitztala, tam bylem, cos pamietam.
Moltek ciagle terra incognita. Pilsko tez. Kasprowy. Lomnica.
PS. ta ostatnia letnia droga tylko, z Tery'ego. Takie must.
Na przyszly sezon. Moltek moge odpuscic.
Bardzo tez bym chcial w Bieszczady.
Ale to juz skiturowo, no ale daleko.
Moze jednak sie uda.
Napiszcie cos.
Moze foto?

 

Coś o Moltku to można by w 3 zdaniach nawet :) ale pokuszę się o więcej.

Pierwszy wyjazd to weekend z 11 listopada. Przywitała nas paskudna pogoda z widocznością na 2-3 metry w której wariował błędnik. Dodatkowo byliśmy po całonocnej jeździe, ale jakoś zacząć trzeba było. Później pogoda "w kratkę" ale już nie tak źle i cały wyjazd uważam za udany jak na początek sezonu. Drugi wyjazd w weekend 3 króli i tu pogoda lepsza, ale śmiałem się, że Słowacy kupili sobie w Austrii taki Chopok z całą jego kapryśnością wiatrową, bo często tam wieje.

Teraz infrastruktura: raczej leciwa, przeważają orczyki i w pierwszy weekend oszczędzali, bo otwarte były tylko 2 trasy, choć śniegu było sporo. Dwie wady:

1. Pierwszy wjazd jest kretem i jeśli czegoś zapomnij drugi raz nie wjedziesz. Czyli dobrze jest zabrać dużo i najwyżej zostawić (jak się nie boisz) wyżej. Nie ma też zjazdu do parkingu, więc wracasz w tłoku w krecie. Chyba, że wracasz wcześniej.

2. Codziennie trenują młodziki z kilku krajów i jak jest mało tras czynnych "zagarniają" połowę tylko dla siebie. Po reszcie tras też prują nie zważając na nic i nikogo. Widziałem 3 ładne dzwony, ale nikomu na szczęście nic się nie stało.

Jak wszystko chodzi to da się pojeździć i trasy są różnorodne. Tu przewaga nad Tuxem. Ale tylko nad samą górą. Wolę Tuxa jako całość, ale sezonówka robi swoje :)

Jeszcze dojazd. Raz mieszkałem dosyć daleko, za drugim w pierwszych domach za Moltkiem - ale to nadal kilka kilometrów krętej drogi, więc trochę trwa.

Teraz Ankogel. Trochę późno otwierają, bo na święta, a śniegu było dużo - taka widać polityka.

Sama góra ładna. Łysa w większości, co nie wszyscy lubią, ale trasy fajne. Niestety pomimo weekendu tuż po Sylwestrze i dużej ilości śniegu większość tras zamknięta. I trudno to wytłumaczyć wiatrem, bo chodziła gondola, a orczyki nie. Szkoda. 

Minus już opisałem wcześniej - zjeżdżając do samego dołu trzeba odpiąć narty, przejść przez drogę i dojść kilkadziesiąt metrów do gondoli. Dla tych co lubią przerwy (nasi znajomi mają małe dzieci) też kiepska wiadomość - infrastruktura barowa jak na Pilsku. Chyba od początku istnienia nic się nie zmieniło :(

Podsumowując: za te pieniądze (sezonówka) 2-3 razy w sezonie moim zdaniem warto. Górki wyższe niż Chopok, śnieg w wielu miejscach naturalny, ceny noclegów porównywalne z Chopokiem i tańsze niż w Szpindlu. Pomijam noclegi "studenckie" bo już mi pesel odmawia :) :) :)

Zdjęć nie umiem wkleić. Mam je w telefonie i jak prześlę na pocztę zapisują się w JPG i nie chcą wkleić. Jak pomożecie to coś dorzucę.

 

pozdrawiam

R

Gondola Ankogel gondola Ankogel
Ankogel koniec dzionka Anko Moltek krzesła widok na krzesła (2 podwójne) trasa po prawej, a właściwie połowa stoku, bo resztę zajmują młodziki 

 

Reszta zdjęć niestety ze znajomymi - RODO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) :) :)
Zdjęć nie umiem wkleić. Mam je w telefonie i jak prześlę na pocztę zapisują się w JPG i nie chcą wkleić. Jak pomożecie to coś dorzucę.
 
pozdrawiam
R

 
zaczynasz od założenia albumu w galerii forum, tam ściągasz zdjęcia ze swojego dysku. Zapisujesz. Potem pisząc post klikasz w "moje media" nastepnie "albumy", zaznaczasz zdjęcia i.... już

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) :) :)
Zdjęć nie umiem wkleić. Mam je w telefonie i jak prześlę na pocztę zapisują się w JPG i nie chcą wkleić. Jak pomożecie to coś dorzucę.

pozdrawiam
R

zaczynasz od założenia albumu w galerii forum, tam ściągasz zdjęcia ze swojego dysku. Zapisujesz. Potem pisząc post klikasz w "moje media" nastepnie "albumy", zaznaczasz zdjęcia i.... już

Możesz łatwiej. Zmień na pełną wersję. Dodaj załącznik. PS JPG może nie łykac, trza by jpg.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem rok temu. W marcu, popołudniem. Bajka. Zjazd z jednego Skrzycznego do drugiego po kamieniach bo nie szło inaczej. Ale na miękko jakoś przeszedłem, no i miałem szutrówki, więc nie bardzo szkoda, Kastle BMX. Ale wiosenna jazda w pełnym słońcu miodzio. Jakąś zamkniętą 1 czy 2 wąziutko, ale poszło. Zaraz fotkę wrzucę, bo klimatyczna.

 

to juz na kompletnym glodzie chyba…….

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chciałbym bardzo, żeby do końca Maja otwarto niektóre granice i umożliwiono ruch turystyczny, jeszcze nie odwołałem żadnych górskich wyjazdów na Czerwiec i Lipiec... Ja jeszcze słaby narciarz i obawiam się trochę Tuxa latem, ale skoro będę w pobliżu to może spróbuję.

Musisz sprawdzić warunki, czasem jest dobrze, a czasem jazda po wywianym śniegu i lodowym podkładzie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...