Stan Wyjatkowy

[robertdr]

Tak samo jak obydwie karty będą w jednej skrzynce, w jednej komisji, w jednym okręgu, w jednym kraju i na jednej planecie. Sprostowałem jedynie oczywistą niedokładność, na której zbudował autor propagandową agitkę.

Do pozostałych zagadnień nie odnosiłem się w żaden sposób więc nie bardzo mi się chce, żeby rozwijać kolejny wątek zanim ten jeden nie zostanie zamknięty.

Zgodnie z konstytucją wybory muszą się odbyć. Żeby one się nie dobyły, musiały by zostać poczynione odpowiednie kroki prawne. PiS nie ma w tym żadnego interesu, żeby te kroki podejmować i wyznaczyć inny termin wyborów. Skoro tak to nawet największy cymbał powinien zrozumieć, że PiS nic takiego nie zrobi i ta starsza pani, której plączą się wyrazy nie ma szans. Ani ten pan doktor rolnik też nie ma szans ani ta pozostała wesoła gromadka Kubusia Puchatka nic tu nie zdziała. Więc kto jest the best?

 

Chyba nigdy nie głosowałeś i nie wiesz co to tajność. Komisji pokazujesz dokument tożsamości, dostajesz kartę, skreślasz kogo chcesz i wrzucasz do urny. Nikt nie mierzy urny i nie zaznacza, że iksinski głosujący o 11.23 to 3 cm od podłogi. Tu tej gwarancji nie ma. Ta władza wielokrotnie pokazała, że łamanie prawa w imię swoich interesów jest normą. dlatego im nie ufam i mam takie prawo.

Jeśli jakimś cudem dostaniesz do skrzynki tą kopertę i sąsiad ją zabierze i nie zagłosujesz, to narażasz się na odpowiedzialność. A do tej pory wybory były powszechne, ale nieobowiązkowe.

Co do Konstytucji, to nie wycierajcie sobie nią gęby. Bo łamali ją wielokrotnie Twoi idole z uśmiechem pychy na ustach i butą w głosie.

Wybory, by się nie odbyły gdyby wprowadzono stan wyjątkowy. Twój idol nadal by tam mieszkał. Mieszkał, bo przecież o niczym nie decyduje.

Zamiast stanu wyjątkowego mamy stan pandemii, który łamie podstawowe prawa wynikające z Konstytucji tylko po to by móc oszukać wyborców, zabronić wychodzenia z domu. Z żoną muszę chodzić na dwa metry, jakiś debil w mundurze da mi mandat za zmianę opon. Ale to nie stan wyjątkowy.

Pamiętam stan wojenny. Wiesz czym się różni od dzisiejszej sytuacji? Wtedy nas pałowali, a teraz wbijają kary po 10 tys. 

Pomijam, że Twój idol jest jedynym który się lansuje w TVkłamczuch - rzeczywiście ma duże poparcie, ale jak chce wygrać to niech wygra uczciwie.

[robertdr]

 
 

 

Wszystkie cytaty z dzisiaj.

Wybacz Panie "jestem tolerancyjny", ale do takiego poziomu dyskusji nie przywykłem i nie zamierzam. 

 

Bo ja niestety nie jestem dobrym chrześcijaninem. Nie nadstawiam drugiego policzka, a na hejt odpowiadam pięknym za nadobne.

[fredowski]

Tajnosc glosowania jest przywilejem wyborcy, tym samym nie musi z niego korzystac.

[yoss]

 

Więc pytanie do Panów @Yossa i @Regi

Jak chcecie to zagwarantować

1) że pakiet wyborczy dotrze do wyborcy na czas i zostanie mu doręczony,

i moim zdaniem coś nie do zrobienia

2) że karta do głosowania zostanie osobiście wypełniona przez wyborcę

 

Wiem, że to niegrzecznie, ale odpowiem pytaniem na pytanie.

Większość parlamentarna PO-PSL wprowadziła w 2014 roku głosowanie korespondencyjne dla osób niepełnosprawnych.

Procedura dostarczania jest następująca: pracownik gminy albo poczta.

Procedura zwrotu jest następująca: dostarczenie do komisji albo przez pocztę.

 

Ustawa obowiązuje od 26 sierpnia 2014 roku.

 

Przypomnij mi, który z wybitnych konstytucjonalistów twierdził, że jest niezgodna z konstytucją?

Może komuś przez 6 lat zachciało się zaskarżyć ją do Trybunału Konstytucyjnego i ten stwierdził jej niekonstytucyjność?

[Rega]

Bo ja niestety nie jestem dobrym chrześcijaninem. Nie nadstawiam drugiego policzka, a na hejt odpowiadam pięknym za nadobne.

Z życiowego doświadczenia to mam takie, że mendy które mi mówią "a wiesz bo ja taki już jestem" są najgorszą żulią jaka nam się może przytrafić. Nie bądź taki,

[tomkly]

Składam uprzejmą prośbę o zaprzestanie pyskówek i powrót do meritum wątku.

[bartolomeus]

Wiem, że to niegrzecznie, ale odpowiem pytaniem na pytanie.

Większość parlamentarna PO-PSL wprowadziła w 2014 roku głosowanie korespondencyjne dla osób niepełnosprawnych.

Procedura dostarczania jest następująca: pracownik gminy albo poczta.

Procedura zwrotu jest następująca: dostarczenie do komisji albo przez pocztę.

 

Ustawa obowiązuje od 26 sierpnia 2014 roku.

 

Przypomnij mi, który z wybitnych konstytucjonalistów twierdził, że jest niezgodna z konstytucją?

Może komuś przez 6 lat komuś zachciało się zaskarżyć ją do Trybunału Konstytucyjnego i ten stwierdził jej niekonstytucyjność?

Wszystko ładnie, niestety dla mnie to uzasadnienie trochę w stylu:

Ktoś pokazuje, że PiS kradnie i w odpowiedzi słyszy a PO czy SLD nie kradło?....a ja pytam i co z tego ?

 

Ok mamy niedoskonałe prawo/ustawę i ona sobie funkcjonuje od jakiegoś czasu ale czy to znaczy, że trzeba to wprowadzać na szeroką skalę?

Poza tym ta ustawa dotyczy tylko niewielkiego ułamka wyborców czyli osób niepełnosprawnych, powiedz mi jak np. osobie przykutej do łóżka chcesz umożliwić zagłosowanie w sprawny sposób ?

Bo my mówimy o ogóle, a Ty pokazujesz przypadek szczególny, gdzie trudno znaleźć dobre rozwiązanie, a przy tym nie pozbawić ludzi głosu którzy nie mają możliwości dotarcia do lokalu wyborczego.

[kky]

Panowie, nie ma o co się spierać. Właśnie była konferencja premiera i ministrów. Jest lepiej niż przed epidemią, a już dzięki tej likwidacji mafii watowskiej to kryzys nam nie nie straszny i będziemy robić ekspansję za granicę (?) i nic nam nie grozi. Już nie mogę się doczekać. Ach gdyby nie te rządy PO-PSL. Wszyscy patrzą na nas z podziwem i czerpią z naszych pomysłów i nas chwalą. Także głowa do góry.

[yoss]

Wszystko ładnie, niestety dla mnie to uzasadnienie trochę w stylu:

Ktoś pokazuje, że PiS kradnie i w odpowiedzi słyszy a PO czy SLD nie kradło?....a ja pytam i co z tego ?

 

Ok mamy niedoskonałe prawo/ustawę i ona sobie funkcjonuje od jakiegoś czasu ale czy to znaczy, że trzeba to wprowadzać na szeroką skalę?

Poza tym ta ustawa dotyczy tylko niewielkiego ułamka wyborców czyli osób niepełnosprawnych, powiedz mi jak np. osobie przykutej do łóżka chcesz umożliwić zagłosowanie w sprawny sposób ?

Bo my mówimy o ogóle, a Ty pokazujesz przypadek szczególny, gdzie trudno znaleźć dobre rozwiązanie, a przy tym nie pozbawić ludzi głosu którzy nie mają możliwości dotarcia do lokalu wyborczego.

 

Ja mówię coś innego. 

Ponieważ w naszym systemie prawnym takie rozwiązanie funkcjonuje od lat, organ do tego uprawniony nie stwierdził, że jest to niezgodne z Konstytucją, to ja przyjmuję, że jest zgodne.

[mig]

W zasadzie to nie wiem o co tak gardłujecie, wyzywacie i podniecacie. Przecież przez 40 lat głosowano bez skreśleń na listę Frontu Jedności Narodu i było OK. Wygrywał pierwszy na liscie - czyli ten, kto powinien. A prezydenta (tfu... Przewodniczacego Rady Państwa) wyznaczało Biuro Polityczne PZPR  i wskazywało sejmowi 'do wybrania'. I co? i git..... I komu to przeszkadzało? Wszystko było zgodne z konstytucją i wolą narodu oraz niezbywalną rolą ludu pracującego. Jakieś tajności,  czy inne śmojeboje..... po co to komu? 

Przecież ustroj wtedy był ok, tylko niewłaściwi ludzie u władzy. My to naprawimy...... 

[Maciej S]

W zasadzie to nie wiem o co tak gardłujecie, wyzywacie i podniecacie. Przecież przez 40 lat głosowano bez skreśleń na listę Frontu Jedności Narodu i było OK. Wygrywał pierwszy na liscie - czyli ten, kto powinien. A prezydenta (tfu... Przewodniczacego Rady Państwa) wyznaczało Biuro Polityczne PZPR  i wskazywało sejmowi 'do wybrania'. I co? i git..... I komu to przeszkadzało? Wszystko było zgodne z konstytucją i wolą narodu oraz niezbywalną rolą ludu pracującego. Jakieś tajności,  czy inne śmojeboje..... po co to komu? 

Przecież ustroj wtedy był ok, tylko niewłaściwi ludzie u władzy. My to naprawimy...... 

Wtedy za plecami Partii stała Armia Radziecka wraz z sojusznikami.  Berlin, Czechosłowacja, Węgry. A jak nauczali marksiści; wolność wymaga zrozumienia konieczności. Pytasz komu to przeszkadzało -  prawie wszystkim.

[tomkly]

Ja mówię coś innego. 

Ponieważ w naszym systemie prawnym takie rozwiązanie funkcjonuje od lat, organ do tego uprawniony nie stwierdził, że jest to niezgodne z Konstytucją, to ja przyjmuję, że jest zgodne.

 

Myślę, że rozszerzająca interpretacja tego orzeczenia jest nieuprawniona. Ono dotyczyło konkretnej sytuacji wąskiej grupy wyborców, o szczególnie utrudnionym dostępie do lokali wyborczych, a nie oceny generalnej zasady wyborczej.

[MajkaW]

Wtedy za plecami Partii stała Armia Radziecka wraz z sojusznikami.  Berlin, Czechosłowacja, Węgry. A jak nauczali marksiści; wolność wymaga zrozumienia konieczności. Pytasz komu to przeszkadzało -  prawie wszystkim.

Macieju, to nasze wojska tłumiły Praską wiosnę. Zdaje się, że Czesi do nas nie zaglądali.

[MajkaW]

Ja mówię coś innego. 

Ponieważ w naszym systemie prawnym takie rozwiązanie funkcjonuje od lat, organ do tego uprawniony nie stwierdził, że jest to niezgodne z Konstytucją, to ja przyjmuję, że jest zgodne.

Yoss, nie przeginaj, proszę

[Maciej S]

Macieju, to nasze wojska tłumiły Praską wiosnę. Zdaje się, że Czesi do nas nie zaglądali.

Niewiele brakowało.

[MajkaW]

nieźle... Czy wszyscy macie skrzynki pocztowe? Bo jak nie, to...

https://www.rp.pl/W-...rzed-domem.html

[Rega]

nieźle... Czy wszyscy macie skrzynki pocztowe? Bo jak nie, to...

https://www.rp.pl/W-...rzed-domem.html

Ale, że o co ci chodzi? Że to bzdura i jak ktoś nie chce mieć takiej skrzynki odbiorczej to może nie mieć a Poczta Polska i tak powinna jakoś sobie poradzić, gdzie ten list wrzucić? Racja, najlepiej niech listonosz stoi i czeka przed furtką aż wyjdziesz albo przyjdziesz i wtedy wręczy przesyłkę. Na wszelki wypadek, gdyby dłużej miał czekać to niech sobie ciągnie za sobą wiatę przenośną gdyby wiało albo padał deszcz, czy śnieg, coś do spania. No mądre, trochę inaczej ale mądre. podoba mi się.

[yoss]

nieźle... Czy wszyscy macie skrzynki pocztowe? Bo jak nie, to...

https://www.rp.pl/W-...rzed-domem.html

 

Dałabyś już spokój PO. Przecież PiS rządzi już od 5 lat i mógł dawno tę karę znieść. 

[MajkaW]

Ale, że o co ci chodzi? Że to bzdura i jak ktoś nie chce mieć takiej skrzynki odbiorczej to może nie mieć a Poczta Polska i tak powinna jakoś sobie poradzić, gdzie ten list wrzucić? Racja, najlepiej niech listonosz stoi i czeka przed furtką aż wyjdziesz albo przyjdziesz i wtedy wręczy przesyłkę. Na wszelki wypadek, gdyby dłużej miał czekać to niech sobie ciągnie za sobą wiatę przenośną gdyby wiało albo padał deszcz, czy śnieg, coś do spania. No mądre, trochę inaczej ale mądre. podoba mi się.

 

Dałabyś już spokój PO. Przecież PiS rządzi już od 5 lat i mógł dawno tę karę znieść. 

huknij w stół, a nożyce się odezwą Specjalnie zacytowałam gazetę z początku stycznia ....

[yoss]

huknij w stół, a nożyce się odezwą Specjalnie zacytowałam gazetę z początku stycznia ....

 

POśmieszkować nie wolno? 

[MajkaW]

POśmieszkować nie wolno? 

zawsze można, ale poziom trzeba trzymać

[yoss]

zawsze można, ale poziom trzeba trzymać

 

Na temat Konstytucji nigdy nie żartuję. 

 

[robertdr]

Gwoli ścisłości to nie odwołali tylko przesunęli termin.

Jak zmienią termin, to źle bo mogły być korespondencyjnie, jak zrobią korespondencyjnie to nie, bo trzeba było zmienić termin. Ten model właśnie tak ma.

 

Odwołali, przesunęli - nie będzie w maju!

Dokładnie minister powiedział: Odkładamy, ze względów zdrowotnych przekładamy.......

Ja nie domagam się wyborów osobistych, lub korespondencyjnych 10.05 - ja domagam się stanu wyjątkowego (bo de facto jest), a jego konsekwencją jest przesunięcie wyborów. I nie chodzi mi o równe szanse wszystkich, bo adryś i tak ma fory w TVkłam i rzeczywistą przewagę wynikająca z wielu populistycznych poczynań rządu. Nie ma to dla mnie znaczenia - jak wygra uczciwie to ma mandat społeczny, czy mi się podoba, czy nie.

Ja piszę o ty, że dążą do wyborów "po trupach" jednocześnie łamiąc prawa jednostki. vide wszystkie info o policjantach i karach. I pomijam tych na kwarantannie, bo to oczywiste, że powinni być izolowani.

No rozpisałem się, a Ty nigdy na więcej niż jedną linijkę nie odpowiadasz

[Mitek]

Mogli ale po co?

Zagrożenie dla społeczeństwa nie jest większe od tego jakie występuje na np zakupach. Z punktu widzenia ugrupowania rządzącego, wygrana w wyborach jest teraz pewna. Dlaczego mieli by ryzykować, że sytuacja się zmieni? Do tego od 6 sierpnia nie mielibyśmy prezydenta i  nie było by komu ogłosić termin wyborów.

Jakiego prezydenta??? Ktoś widział jakiegoś prezydenta?

[yoss]

Termin wyborów prezydenckich ogłasza Marszałek Sejmu, siadaj pała.

 

Tu są dwa problemy:

 

1. Konstytucja narzuca Marszałkowi termin, na jaki ma zarządzić wybory. (Art. 128.2)

2. Nasz system konstytucyjny jest słabo przygotowany na funkcjonowanie bez prezydenta. (Na przykład w sytuacji gdyby potrzebna była kolejna ustawa pomocowa, skrócenie kadencji sejmu, ustawa budżetowa itd.)