Skocz do zawartości

Stan Wyjatkowy


jan koval

Rekomendowane odpowiedzi

opinia zbliżona do Twojej i moim zdaniem rzeczowa, chociaż pewnie nie bezstronna

https://www.gosc.pl/...To-nie-ich-wina

no właśnie; zresztą ja o winie nie przesądzam, ale jeśli już to wykazały się pewną naiwnością idąc do tv, a także nieudolnie tłumaczyły te pary, ale te minusy to bez znaczenia

a profesjonalizmu zabrakło z pewnością wielu osobom przygotowującym ten program, tak się przynajmniej wydaje

ps https://www.nctm.org...a-Good-Mistake/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

SSTAR, brak zrozumienia wynika chyba z innego punktu siedzenia.

Twoje podejście jest w moim odczuciu akademickie. I tak, masz rację, że ważna jest metoda jaką przyjmiemy do rozwiązania problemu. Od niej się zaczyna. Tylko w mojej branży dojście do metody wymaga znajomości jezyka matematyki.

Natomiast ja, poza przyjęciem właściwego wymyślonego przez akademików modelu konstrukcji (czyli metody), muszę mieć pewność, że wszystko zostało prawidłowo policzone. Bo inaczej się zawali. Zginą ludzie. Zero-jedynkowo. Brak szarości.

I to nie są już rozważania akademickie, gdy tłumaczysz się przed prokuratorem.

Dlatego po obejrzeniu jednego filmiku i ignorancji pań się zapienilem. Bo brakowało im podstaw wiedzy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SSTAR, brak zrozumienia wynika chyba z innego punktu siedzenia.

Twoje podejście jest w moim odczuciu akademickie. I tak, masz rację, że ważna jest metoda jaką przyjmiemy do rozwiązania problemu. Od niej się zaczyna. Tylko w mojej branży dojście do metody wymaga znajomości jezyka matematyki.

Natomiast ja, poza przyjęciem właściwego wymyślonego przez akademików modelu konstrukcji (czyli metody), muszę mieć pewność, że wszystko zostało prawidłowo policzone. Bo inaczej się zawali. Zginą ludzie. Zero-jedynkowo. Brak szarości.

I to nie są już rozważania akademickie, gdy tłumaczysz się przed prokuratorem.

Dlatego po obejrzeniu jednego filmiku i ignorancji pań się zapienilem. Bo brakowało im podstaw wiedzy.

No widzisz. Nie znasz tych pań, nie znasz ich wiedzy. Nie rozmawiałeś z nimi. Zobaczyłeś pewien teatr. Uległeś iluzji. Oceniasz ich wiedzę po jakichś błędach typu minus/plus. Ludzie tak oceniają. Jeśli ktoś się zamyśli, uważają, że nie wie. Zrobi błąd rachunkowy, nie zna się. Gdy ktoś bezmyślnie z szybkością karabinu maszynowego deklamuje ciąg liczb wydaje się bogiem. Wkleiłem już ale powtórzę 

https://www.nctm.org...a-Good-Mistake/

Argument o prokuratorze też chybiony, bo nie raz zamykają nie tego co trzeba, częściej naiwnego niż winnego niestety, trochę jak z osądzeniem tych pań, bo nikt nie widział pracy realizatora itd itp. Iluzja tv. No i to nie są akademickie rozważania, to proza życia. Coś się wali lub nie niekoniecznie dlatego, że ktoś się pomylił i źle policzył coś tam, częstokroć zaniedbań jest po drodze więcej, kontroli brak. Połączenie wielu czynników, wielu błędów. Zresztą nikt teraz nic już sam nie liczy, więc te rachunki to bym w buty wsadził. Weźmy taki most: 

to nie błąd liczbowy, a brak zrozumienia zjawiska raczej. Choć można upierać się przy rachunkach. Tak łatwiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za ten materiał odpowiadają osoby, które go WYPUŚCIŁY, a nie te, które w nim występują.

Jeżeli ktoś nie wie, to taki program ktoś reżyseruje, ktoś nagrywa, ktoś montuje, itd. Przez cały czas na planie powinno być przynajmniej kilka osób, które na specjalnych podglądach widzą to, co zobaczy widz. I to one powinny wyłapać wszystkie błędy. Jeżeli za materiał ma odpowiadać ta nauczycielka, to po każdym nakręconym fragmencie, powinna obejrzeć ten fragment i go zaakceptować. Lub powtórzyć ujęcie.

 

Żeby te lekcje zagrały, scenariusz każdej z nich powinien być dokładnie rozpisany i wyuczony na pamięć lub umiejętnie czytany z promptera.Tu nie ma miejsca na spontaniczność, bo zawsze będą jakieś "kwiatki", jak w każdej improwizacji.

I podczas prowadzenia takiej lekcji, panie nie powinny już skupiać się na samej zawartości (nie mogą przeliczać w głowie, zastanawiać się, czy to jest pierwiastek, lub gdzie jest ołów), tylko na dobrym zagraniu swojej roli.

 

Ps.

Kilka lat temu mój kolega wziął udział w "1z10". Powiedział, że kiedy rozpoczęło się nagranie zaczął marzyć tylko o jednym. Żeby niczego nie palnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sstar, widzę, że nic nie odwiedzie Ciebie od przekonania, że wiesz lepiej.

Ja brak umiejętności dodania 2 do 2 nazywam brakiem wiedzy, Ty niepoprawny wynik tłumaczysz jakąś iluzją.

Ja brak podstawowej wiedzy w zakresie potęgowania nazywam brakiem tejże wiedzy, Ty proponujesz mi, abym poznał te panie.

Nie chodzi mi o błąd -/+, ale o braki w rozumowaniu matematycznym pań. Nie wiem czym się zajmujesz, ale dla mnie błędy telewizyjnych pań to: jak dla geografa usłyszeć, że Polska leży w Azji; dla biologa, że żaba to roślina; dla narciarza, że jeździ się po trawie - po prostu podstawy.

Hejt i zaszczucie - nie uczestniczę w tym. To takie niskie. Jakby nikt nigdy nie popełnił gafy. Niemniej ktoś powinien tym paniom wskazać błędy i poprosić, aby się poduczyły.

A mosty... Trochę ich już wybudowałem i wiem jak wygląda proces powstawania od początku do końca. I dlatego tak jednoznacznie oceniam negatywną rolę tak nieudolnie przygotowanych programów TVP. Bo wiem z jakimi konsekwencjami wiążą się błędy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sstar, widzę, że nic nie odwiedzie Ciebie od przekonania, że wiesz lepiej.

Ja brak umiejętności dodania 2 do 2 nazywam brakiem wiedzy, Ty niepoprawny wynik tłumaczysz jakąś iluzją.

Ja brak podstawowej wiedzy w zakresie potęgowania nazywam brakiem tejże wiedzy, Ty proponujesz mi, abym poznał te panie.

Nie chodzi mi o błąd -/+, ale o braki w rozumowaniu matematycznym pań. Nie wiem czym się zajmujesz, ale dla mnie błędy telewizyjnych pań to: jak dla geografa usłyszeć, że Polska leży w Azji; dla biologa, że żaba to roślina; dla narciarza, że jeździ się po trawie - po prostu podstawy.

Hejt i zaszczucie - nie uczestniczę w tym. To takie niskie. Jakby nikt nigdy nie popełnił gafy. Niemniej ktoś powinien tym paniom wskazać błędy i poprosić, aby się poduczyły.

A mosty... Trochę ich już wybudowałem i wiem jak wygląda proces powstawania od początku do końca. I dlatego tak jednoznacznie oceniam negatywną rolę tak nieudolnie przygotowanych programów TVP. Bo wiem z jakimi konsekwencjami wiążą się błędy.

Jakiej wiedzy? Te Panie wykonały takich rachunków tysiące. Na tysiąc raz się pomyliły w warunkach bojowych. Po to miałeś je poznawać, aby się przekonać, że wiedzę mają. Występowałeś kiedyś w tv? One nie. Tego im zabrakło, doświadczenia telewizyjnego, nie wiedzy. Z tymi parami to popłynęły, bo tu koncept był zły, choć też może chciały powiedzieć, że parzyste, bo są same pary, a nie, że mają parę, kto ich tam wie? W dodawaniu i potęgowaniu nie ma rozumowania matematycznego, jest wykucie na blachę, jak tabliczkę. Wg mnie niestety nie bardzo rozumiesz czym jest nauczanie, w szczególności matematyki. Czego one mają się uczyć? Jak umieją. A w stresie się im potaśtało. Jak wybudowałeś te mosty to pewno rozumiesz zjawiska, a nie tylko liczby z tym związane. Narciarze jeżdżą oczywiście po trawie, czemu nie, widziałeś Thovexa? Popytaj skiturowców to ci powiedzą, że trawa najgorsza nie jest;-) Ja kiedyś Wołgę na historii pokazałem od ujścia, a pani, że pokazuję jak Breżniew czy Stalin, a przecież łatwiej, bo tam szersza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uczyłem. Matmy, fizyki.
Tłumaczyłem problemy techniczne przed większym forum.
I wiem co to stres. Co to błąd. I umiem go odróżnić od braku wiedzy.

Przesłuchaj jeszcze raz:
https://m.youtube.co...h?v=g8ZFwIkkc3c

Skoro pani mówi, że przy -3^5 potęguje się jedynie 3^5, a nie (-3)^5, to jest to brak wiedzy matematycznej. Nie błąd.

Jeśli pani mówi, że wynikiem mnożenia liczby ujemnej i dodatniej jest "OCZYWIŚCIE" liczba dodatnia, to jest to brak wiedzy. A nie pomyłka.

Za błąd możnaby uznać zgubienie przez panią "-" przy liczeniu potęgowania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi Tato_Asi,
Właśnie na tym polega hejt.


Wiec co proponujesz?
Przytakiwanie, że jest dobrze? Czy może przemilczenie oczywistych błędów?

Ja błędy wskazuję i pokazuję z czego wynikają. Nie sypię inwektyw, nie obrażam. Po prostu fakty.

Co więcej: liczę że wobec mnie forumowicze też będą się tak zachowywać. Wskażą błędy, powiedzą jak jechać. W ten sposób mam szansę się rozwijać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiej wiedzy? Te Panie wykonały takich rachunków tysiące. Na tysiąc raz się pomyliły w warunkach bojowych.

Być może klip o którym piszesz to tzw. pomyłka. Natomiast jedyny klip, jaki ja obejrzałem w całości to ten, w którym materiał dotyczył gniazd bocianów, które osiągają do 2m średnicy - i ktoś (tego właśnie jestem ciekaw kto?) przygotował na potrzeby tego materiału taśmę o długości 2m (po co?), którą nauczycielka / aktorka zwinęła w okręg, łącząc ze sobą oba końce i z radością oznajmiła, że tak wygląda średnica największych bocianich gniazd i że sama mogłaby się do niego zmieścić. To z pewnością nie wyglądało jak pomyłka. Tym bardziej dla mnie cały ten "serial" jest jakąś jedną, wielką mistyfikacją - tak jakby ktoś chciał celowo "wsypać" te kobiety i zrobić z nich pośmiewisko. Tu się nakłada co najmniej kilka rzeczy, które trudno wytłumaczyć:

 

1. Zupełnym przypadkiem osoby przygotowujące materiał, przygotowały rekwizyt kompletnie bezużyteczny, a przynajmniej w bezużytecznej formie

2. Zupełnym przypadkiem wybrano do tego klipu osobę, która nie wie czym jest średnica (ile jest Waszym zdaniem takich osób na 100?)

3. Zupełnym przypadkiem ta sama osoba występuje w co najmniej kilku klipach (nie widziałem wszystkich, ale widzę po screen'ach) i w każdym "myli się" w dość spektakularny sposób

4. Zupełnym przypadkiem nikt nie obejrzał nagrania przed emisją i nie wychwycił oczywistych błędów i to w każdym z tych nagrań.

 

I to wszystko dzieje się tuż po przyznaniu kontrowersyjnej dotacji dla TVP (gdy wiadomo było, że każda wpadka będzie wytknięta) i tuż przed wyborami (wtedy jeszcze prawdopodobnymi).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może klip o którym piszesz to tzw. pomyłka. Natomiast jedyny klip, jaki ja obejrzałem w całości to ten, w którym materiał dotyczył gniazd bocianów, które osiągają do 2m średnicy - i ktoś (tego właśnie jestem ciekaw kto?) przygotował na potrzeby tego materiału taśmę o długości 2m (po co?), którą nauczycielka / aktorka zwinęła w okręg, łącząc ze sobą oba końce i z radością oznajmiła, że tak wygląda średnica największych bocianich gniazd i że sama mogłaby się do niego zmieścić. To z pewnością nie wyglądało jak pomyłka. Tym bardziej dla mnie cały ten "serial" jest jakąś jedną, wielką mistyfikacją - tak jakby ktoś chciał celowo "wsypać" te kobiety i zrobić z nich pośmiewisko. Tu się nakłada co najmniej kilka rzeczy, które trudno wytłumaczyć:

1. Zupełnym przypadkiem osoby przygotowujące materiał, przygotowały rekwizyt kompletnie bezużyteczny, a przynajmniej w bezużytecznej formie
2. Zupełnym przypadkiem wybrano do tego klipu osobę, która nie wie czym jest średnica (ile jest Waszym zdaniem takich osób na 100?)
3. Zupełnym przypadkiem ta sama osoba występuje w co najmniej kilku klipach (nie widziałem wszystkich, ale widzę po screen'ach) i w każdym "myli się" w dość spektakularny sposób
4. Zupełnym przypadkiem nikt nie obejrzał nagrania przed emisją i nie wychwycił oczywistych błędów i to w każdym z tych nagrań.

I to wszystko dzieje się tuż po przyznaniu kontrowersyjnej dotacji dla TVP (gdy wiadomo było, że każda wpadka będzie wytknięta) i tuż przed wyborami (wtedy jeszcze prawdopodobnymi).

Z drugiej strony bez błędów ten program przeszedł by niezauważany, więc efekt osiągnięty, takie czasy:-) PS z tą średnicą to rzeczywiście pojechały. Jeszcze tylko gadajacego bociana zabrakło:-) mógłby rzec: średnica? średnica? pierwsze slysze! Jaka k... le, kle średnica?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uczyłem. Matmy, fizyki.
Tłumaczyłem problemy techniczne przed większym forum.
I wiem co to stres. Co to błąd. I umiem go odróżnić od braku wiedzy.

Przesłuchaj jeszcze raz:
https://m.youtube.co...h?v=g8ZFwIkkc3c

Skoro pani mówi, że przy -3^5 potęguje się jedynie 3^5, a nie (-3)^5, to jest to brak wiedzy matematycznej. Nie błąd.

Jeśli pani mówi, że wynikiem mnożenia liczby ujemnej i dodatniej jest "OCZYWIŚCIE" liczba dodatnia, to jest to brak wiedzy. A nie pomyłka.

Za błąd możnaby uznać zgubienie przez panią "-" przy liczeniu potęgowania.

No obejrzalem. Na pierwszym = pani tłumaczy, że minus przepisujemy, zamienia jedynie potęgowanie 3^5 na 3*3*3*3*3 z mnożeniem *. Tłumaczy co robic z minusem. Poprawnie tłumaczy. Przepisać. I przepisuje ten minus. Mówi o braku nawiasu. Źle sugerujesz. Tam nie ma (-3)^5, choć daje to ten sam wynik, ale jak śpiewał Łona to nic nie znaczy. To cała wiedza potrzebna w tym temacie. Na drugim = omyłkowo gubi ten nieszczęsny minus, ewidentna pomyłka nie mająca nic wspólnego z wiedzą. Ile trzeba złej woli aby tego nie zobaczyć? Sorry. Sugerowanie aby z łatwego -3^5 robić trudne choć identyczne co do wyniku (-3)^5 to jak pchanie się w zadanie na bdb, gdy mamy takie na dst, błąd, dydaktyczny błąd.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może klip o którym piszesz to tzw. pomyłka. Natomiast jedyny klip, jaki ja obejrzałem w całości to ten, w którym materiał dotyczył gniazd bocianów, które osiągają do 2m średnicy - i ktoś (tego właśnie jestem ciekaw kto?) przygotował na potrzeby tego materiału taśmę o długości 2m (po co?), którą nauczycielka / aktorka zwinęła w okręg, łącząc ze sobą oba końce i z radością oznajmiła, że tak wygląda średnica największych bocianich gniazd i że sama mogłaby się do niego zmieścić. To z pewnością nie wyglądało jak pomyłka. Tym bardziej dla mnie cały ten "serial" jest jakąś jedną, wielką mistyfikacją - tak jakby ktoś chciał celowo "wsypać" te kobiety i zrobić z nich pośmiewisko. Tu się nakłada co najmniej kilka rzeczy, które trudno wytłumaczyć:

 

1. Zupełnym przypadkiem osoby przygotowujące materiał, przygotowały rekwizyt kompletnie bezużyteczny, a przynajmniej w bezużytecznej formie

2. Zupełnym przypadkiem wybrano do tego klipu osobę, która nie wie czym jest średnica (ile jest Waszym zdaniem takich osób na 100?)

3. Zupełnym przypadkiem ta sama osoba występuje w co najmniej kilku klipach (nie widziałem wszystkich, ale widzę po screen'ach) i w każdym "myli się" w dość spektakularny sposób

4. Zupełnym przypadkiem nikt nie obejrzał nagrania przed emisją i nie wychwycił oczywistych błędów i to w każdym z tych nagrań.

 

I to wszystko dzieje się tuż po przyznaniu kontrowersyjnej dotacji dla TVP (gdy wiadomo było, że każda wpadka będzie wytknięta) i tuż przed wyborami (wtedy jeszcze prawdopodobnymi).

 

Bardzo ciekawa hipoteza. W kwestii tych tasiemcowych kolejek przy powrotach do Polski miałem identyczną. Też mi się wydawało, że to specjalnie tak zorganizowano aby dokopać przyjeżdżającym. Szczególnie, że początkowo na forach wylewało się morze hejtu na każdego kto odważył się coś złego powiedzieć o pracy policji  Życie jednak pokazało, że to po prostu tak wyszło, że taki jest poziom organizacyjny naszego państwa. W toku powolnego reagowania na oczywiste niedoróby udało się stopniowo to poprawić. Ale w kwestii złych dat już nic nie zrobiono.

 

Wobec tego skłaniałbym się jednak do tezy, że tak wyszło. Taka jest kultura organizacyjna w tym temacie. Sprawniejszych daje się do istotnych tematów (czyli bieżąca propaganda - programy "informacyjne") a tematy nieistotne (nauka dzieci) dostają gorsze ekipy. W końcu na kimś muszą się nauczyć!

 

Kret to oczywiście nawet fajna i malarska koncepcja ale chyba zbyt makiaweliczna na obecna czasy???

 

Pozdro

Wiesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No obejrzalem. Na pierwszym = pani tłumaczy, że minus przepisujemy, zamienia jedynie potęgowanie 3^5 na 3*3*3*3*3 z mnożeniem *. Tłumaczy co robic z minusem. Poprawnie tłumaczy. Przepisać. I przepisuje ten minus. Mówi o braku nawiasu. Źle sugerujesz. Tam nie ma (-3)^5, choć daje to ten sam wynik, ale jak śpiewał Łona to nic nie znaczy. To cała wiedza potrzebna w tym temacie. Na drugim = omyłkowo gubi ten nieszczęsny minus, ewidentna pomyłka nie mająca nic wspólnego z wiedzą. Ile trzeba złej woli aby tego nie zobaczyć? Sorry. Sugerowanie aby z łatwego -3^5 robić trudne choć identyczne co do wyniku (-3)^5 to jak pchanie się w zadanie na bdb, gdy mamy takie na dst, błąd, dydaktyczny błąd.
http://youtu.be/H-IVzFIRSVE

Zapis -3^5 jest bez sensu, ( edit; Nie mam racji to jest działanie jednoargumentowe, czyli liczba przeciwna do 3^5 = -243 ) jest (-3)^5 i 3^5 . Słuchając Pani naprawdę nie wiem co miała na myśli.

Prawidłowe zapisy działań:

(-3)^5   

3^5

2-3^5 ale to jest różnica liczby 2 i 3 podniesionej do potęgi piątej. 

 

Moją nieodpowiedzialną obroną zasad arytmetyki narażam się TVP, oto ich komentrz:

 

"Projekt "Szkoła z TVP", realizowany wspólnie z MEN, jest projektem niezwykle trudnym. Decyzja o rozpoczęciu cyklu powstała w stanie niemal wyższej konieczności, w warunkach trwającej epidemii. Lekcje, zgodne z podstawą programową, nagrywane są na bieżąco i dzięki temu zastępują zawieszone stacjonarne zajęcia szkolne. Warunki pracy i nagrań są trudne ze względu na presję czasu oraz podwyższone wymogi bezpieczeństwa związane z epidemią. Wszyscy uczestnicy tego projektu: nauczyciele, pracownicy TVP, urzędnicy oświatowi, wkładają wiele odwagi, wysiłku i poświęcenia, aby umożliwić dzieciom i młodzieży łatwy dostęp do aktualnych lekcji.

Niestety niedojrzałość społeczna oraz niskie pobudki hejterów skutkują piętnowaniem nauczycieli i innych osób ofiarnie pracujących na rzecz tego wartościowego projektu. Aktywność przeciwników ",Szkoły z TVP" przypomina chorą radość niektórych mediów i środowisk, jaką demonstrowali podczas ubiegłorocznego strajku nauczycieli. To zadziwiające, że ataki te mają miejsce w czasie epidemii, a ich celem są nauczyciele ofiarnie i bezinteresownie realizujący misję zawodową, wyrażający w ten sposób swoją solidarność i odpowiedzialność społeczną.

Dla atakujących projekt, drobne pomyłki i niedociągnięcia techniczne są ważniejsze niż realizowane przez nauczycieli szlachetne cele, a także poświęcenie przez nich własnej prywatności i komfortu. Nieodpowiedzialne ataki zarówno osób prywatnych, jak i mediów komercyjnych doprowadziły do napiętnowania osób zaangażowanych w projekt. TVP ze swojej strony zadeklarowało nauczycielom wszelką pomoc i wsparcie.

Z satysfakcją obserwujemy, że "Szkoła z TVP" spotyka się przede wszystkim z wielkim zainteresowaniem setek tysięcy widzów. Akceptacja i zrozumienie wagi projektu przez dojrzałe środowiska sprawiły, że do TVP zgłaszają się obecnie kolejni eksperci i pedagodzy. Dzięki ich wsparciu postępuje stała poprawa jakości audycji oraz następuje budowa docelowego profesjonalnego "formatu telewizyjnego".Przy doborze nauczycieli Telewizja Polska współpracuje z MEN oraz kuratoriami i niezależnymi ekspertami. Wszystkim zaangażowanym w projekt osobom zostaną wypłacone stosowne honoraria.

Z poważaniem, Centrum Informacji TVP S.A."

 

Uszczypnijcie mnie, to nie może być rzeczywistość !!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowa tarcza antykryzysowa: Poczta zajrzy do kopert

 

„Rzeczpospolita” dotarła do powstającego w rządzie nowego pakietu ustaw, zwanych drugą tarczą antykryzysową. Krąg przedsiębiorców, uprawnionych do skorzystania ze zwolnienia składek do ZUS, ma się rozszerzyć, a kontrowersyjne uprawnienia dostanie Poczta Polska.

....

 

Z projektu wynika, że rząd na dużą skalę chce upowszechnić tzw. przesyłki hybrydowe. W skrócie oznacza to, że Poczta Polska będzie masowo otwierać koperty, a następnie przesyłki skanować i dostarczać je elektronicznie.

Nie ma to jednak dotyczyć przesyłek prywatnych. Projekt przewiduje, że miałoby to miejsce m.in. w przypadku postępowań administracyjnych, egzekucyjnych, karnych, karno-skarbowych lub w sprawach o wykroczenia, gdy przepisy przewidują doręczenie wezwań, zawiadomień oraz innych pism, od których daty doręczenia biegną terminy. Z projektu wynika, że „w przypadku braku możliwości przekształcenia przesyłki listowej w postać elektroniczną, operator pocztowy ponownie przesyłkę kopertuje i doręcza do adresata w pierwotnej postaci przesyłki listowej”.

....

 

https://www.rp.pl/Ko...-do-kopert.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam wam wywiad z nauczycielkami jak powstawał ten program i jak zostały zmuszone do prowadzenia lekcji przed kamerą. Przestaniecie się nabijać a najdzie was refleksja w jakim kraju żyjemy https://www.google.c...lic/gygypwl.amp Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

 

Akurat swego czasu często bywałem w różnych zakładach pracy organizując sesje fotograficzne (z pracą na planie filmowym tez miałem do czynienia). I w każdym zakładzie zawsze padały pytania:

 

- ile za to dostanę (to pytał model)

- czy to jest w zakresie jego obowiązków

- jak zostanie to wykorzystane

- czy będzie wgląd w powstały materiał 

 a także były odmowy

 

Niezależnie od szczebla ludzie się dopytywali i podpisywali (lub nie podpisywali) stosowne kwity, określające zakres wykorzystania sesji. Identycznie było na sesjach społecznych, które robiłem w obiektach Towarzystwa Brata Alberta czy Caritasu. Chyba tylko w szkole jest możliwa sytuacja, że ludzie nie znają zakresu swoich obowiązków i nie dopytają się o istotne szczegóły swojego uczestnictwa. 

 

Swoją drogą trzeba być samobójcą ( mówię o producencie w tejtelewizji) aby takich zgód nie uzyskać przed emisją materiału. Uważam, że modele mogą bardzo dużo teraz ugrać i jeśli Panie mają choć trochę ikry to pora teraz na dojenie kasy.

 

Pozdro

Wiesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

quote name="Maciej S" post="648710" timestamp="1586071810"] 2-3^5 ale to jest różnica liczby 2 i 3 podniesionych do potęgi piątej. [/quote] Że przepraszam co?... :o Edit: aaa. Ok, można to też sensowne przeczytać. Ale opis sugeruje dzialanie (2-3)^5.

Powinno być podniesionej, podniesionych jest bez sensu. Literówka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...