nikon255 Napisano 18 Marca 2020 Udostępnij Napisano 18 Marca 2020 Dla mnie jazda śmigiem mniej męczy niż jazda na krawędzi. Wystarczy kilkanaście skrętów ciętych na 100% możliwości i leżysz na śniegu rozpaczliwie próbując złapać oddech. Śmigiem natomiast, bez problemu zjadę kilkaset metrów przewyższenia i jestem dużo mniej zmęczony. na SL? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.