Skocz do zawartości

Korbielów Pilsko - Ośrodek narciarski


Administrator

Rekomendowane odpowiedzi

recepta jest na pilsko prosta: nie można wszystkiego słowakom oddać , to nie jest tak, że oni mają przepis na sukces, oni po prostu mają kasę a jak masz kasę to wiele można zrobić. wyjście jest jedno wszyscy lubimy jeździć na nartach czy snowboardzie, trzeba się dogadać i zebrać grupę osób tworzących stowarzyszenie lub spółkę. w białce ludzie się potrafili dogadać i dostają wypłatę z zysku. stowarzyszenie - 1000 osób- po 30 tys pln daje nam 30 baniek no a za tyle to już można wykupić ośrodek i coś dobrego tam zrobić. Nie dajmy wszystkiego słowakom. co myślicie o takiej akcji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Inwestycja w ON to 'sport dużego ryzyka'

2. Inwestycja w ON na Pilsku to "sport dużego ryzyka" do sześcianu..... 

 

Ale jak ktoś lubi adrenalinę... ;-)

 

Dla mnie to hardcore. Rozumiem, że w biznesie potrzebne są idee, natomiast w tym przypadku to będzie sama idea bez biznesu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaka byłaby ta idea? Na jakich zmianach by Wam zależało? Moim zdaniem cały czas niektórzy przeceniają znaczenie Pilska. To, że slogany reklamowe mówią o "drugiej górze po Kasprowym", to nie zmieni faktu, że są tam zaledwie dwie porządne trasy, niezbyt ze sobą skomunikowane (łatwa 1-ka z Buczynki i średnia 5-ka z Pilska do Szczawin, przy czym i tak wysiada się sporo przed górną stacją. Takich ośrodków jest masa. To już łatwiej byłoby doinwestować Szrenicę, gdzie jedna "Lollobrygida" ma taką długość, jak wspomniane 2 trasy razem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strome trasy to trudne nasniezanie, mało chetnych (tak, tak), koszty większe, przychody mniejsze. Oczywistym jest wiec jakie trasy są preferowane. 'Przypadkiem" takie same przez ośrodek jak klientów. (Uprzedzajac- piszący na forum nie są typowymi klientami ON). Nowa trasa i wyciąg na 'Kopę' są na terenie Parku krajobrazowego Beskid Slaski - do granicy N2000 jeszcze kilkadziesiąt metrow (nowy talezyk na MSkrzyczne jest już na N2000, ale to nie budowa a modernizacja... ;-) Tym niemniej na każdej innej budowie cala Pracownia byłaby już przykuta do tych suchych świerków..... a tu? cud Panie, cud!

 

to są mity, że ludzie nie jeżdżą na czerwonych trasach,

można powiedzieć że bardzo mało ludzi jeździ na czarnych trasach, ale nie na czerwonych,

dodam że Golgota akurat bardziej podpada pod łatwą czarną trasę wg nachylenia

 

wszędzie w Alpach są czerwone i niebieskie trasy i ludzie z nich korzystają,

jakoś tam nikt nie robi na potęgę ośrodków tylko z łatwymi trasami, jest takich ośrodków bardzo mało,

przykładowo Alpe di Siusi

 

dzięki za precyzyjne info o N2000

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaka byłaby ta idea? Na jakich zmianach by Wam zależało? Moim zdaniem cały czas niektórzy przeceniają znaczenie Pilska. To, że slogany reklamowe mówią o "drugiej górze po Kasprowym", to nie zmieni faktu, że są tam zaledwie dwie porządne trasy, niezbyt ze sobą skomunikowane (łatwa 1-ka z Buczynki i średnia 5-ka z Pilska do Szczawin, przy czym i tak wysiada się sporo przed górną stacją. Takich ośrodków jest masa. To już łatwiej byłoby doinwestować Szrenicę, gdzie jedna "Lollobrygida" ma taką długość, jak wspomniane 2 trasy razem.

 

Ideą wyraził kol. Merman: "nie możemy wszystkiego oddać Słowakom".  Czyli misja podmiotu: nasz polski, narodowy ośrodek narciarski albo jakoś podobnie.  ;)

Co do znaczenia Pilska a przede wszystkim jego walorów czysto narciarskich to całkowicie podzielam Twój punkt widzenia. Nie ma tam gdzie jeździć mówiąc kolokwialnie. A dodawszy do tego problemy z ekologami obraz nieszczęścia się dopełnia. Zresztą na Kasprowym Wierchu jest podobnie, rozpłód świstaków jest ważniejszy niż rozwój narciarstwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to są mity, że ludzie nie jeżdżą na czerwonych trasach, można powiedzieć że bardzo mało ludzi jeździ na czarnych trasach, ale nie na czerwonych, dodam że Golgota akurat bardziej podpada pod łatwą czarną trasę wg nachylenia wszędzie w Alpach są czerwone i niebieskie trasy i ludzie z nich korzystają, jakoś tam nikt nie robi na potęgę ośrodków tylko z łatwymi trasami, jest takich ośrodków bardzo mało, przykładowo Alpe di Siusi dzięki za precyzyjne info o N2000

Piszę jak jest w Beskidach. ON ma miec dobry dojazd z duzym parkingiem, latwy stok na slonecznym zboczu i widokowy taras, +ratrakowanie o 16tej .. szybki wyciag tez nie jest od rzeczy. Preferencje widać porównując frekwencję na np. NOsadzie z np. Soszowem i Stożkiem. Możesz też porównać zeszłoroczne obciążenie trasy 3 i czerwonej 1 w Szczyrku. Obszary N2000 znajdziesz szybko na http://natura2000.gdos.gov.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszę jak jest w Beskidach. ON ma miec dobry dojazd z duzym parkingiem, latwy stok na slonecznym zboczu i widokowy taras, +ratrakowanie o 16tej .. szybki wyciag tez nie jest od rzeczy.
Preferencje widać porównując frekwencję na np. NOsadzie z np. Soszowem i Stożkiem.
Możesz też porównać zeszłoroczne obciążenie trasy 3 i czerwonej 1 w Szczyrku.

 

w Sudetach jest Zieleniec z niebieskimi trasami i Czarna Góra z czerwonymi,

w obu ośrodkach jest dużo ludzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy mnie namówili dwa lata temu na wyjazd narciarsko-brydżowy do Zieleńca. Dwa dni tam spędzone wspominam jako zmarnowane narciarsko, natomiast przyjemne towarzysko. Ostatniego dnia pojechaliśmy do Czarnej Góry i było to zdecydowanie wyższych lotów narciarstwo. Oczywiście nie to co w Austrii czy Włoszech, tym niemniej na tle polskiej siermiężności naprawdę bardzo przyzwoity ośrodek z fajnymi trasami. Przynajmniej dało się pojeździć cały dzień bez znudzenia. Na pewno lepszy niż analizowany w tym wątku Korbielów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz jak było.

 

No jednak udało się wyrwać w ten gorący czas. Do końca nie byłem pewny o pogodę ale nie waliło deszczem i to najważniejsze.

20181228_081402.jpg

Rano bez opadu a potem padał śnieżek. Lubię jak sobie pada to "białe ku...two", niech pada byle dużo! Była mgła, chwilami wqr... nie lubię, nie lubię... ale białe pod nartami jest i tyle mi potrzeba.

20181228_091026.jpg  20181228_094441.jpg  20181228_094451.jpg

Kocham tą górkę mimo że to skansen. Ma swój klimat i potencjał! i na tym chyba koniec pozytywów. Pierwszy raz od komuny, udało mi się jeździć rano, po nie przygotowanych trasach. Tłumaczyli się że deszcz padał i dlatego nie ratrakowali! czujecie bełkot! trasy wczoraj mocno przejeżdżone, przymarzły w nocy... było miło, nawet na freerid'ówkach. Potem koło 10 puściło ale weszła mgła: 

20181228_103345.jpg i te orczyki 20181228_122506.jpg

tak mi dały w d...e że chyba jutro będzie miły poranek.

Na koniec wpadłem na genialny pomysł, aby zjechać do parkingu na nartach (choć kumpel odradzał) ale co tam - nie zobaczysz nie będziesz wiedział.

Góra: 20181228_130426.jpg

Srodek: 20181228_130712.jpg

niespodzianka! Jasiek w las! 20181228_131305.jpg  20181228_131325.jpg  

...ale spoko w końcu trasa była zamknięta. Ostatnie 200m z buta! Nie polecam.

Dzionek zakończony na Solisku  ;)

20181228_133433.jpg

Z Soliska zrobili sobie "szkółkę paralitów" to była masakra. 5 zjazdów i do domu.

 

Trasy miękkie, śnieg mokry ciężki. Warunki dla początkujących - brak, dla jeżdżących - jest OK, nawet pozatrasówka, ciężka ale... było miło  :D

Pytanie, warto? zawsze warto! Wyjeździłem się i to najważniejsze. Nogi bolą i bardzo dobrze.

Do zobaczenia na stoku.

PS. Dzięki #Christof za fajne wspólne jeżdżenie i miłe towarzystwo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaka byłaby ta idea? Na jakich zmianach by Wam zależało? Moim zdaniem cały czas niektórzy przeceniają znaczenie Pilska. To, że slogany reklamowe mówią o "drugiej górze po Kasprowym", to nie zmieni faktu, że są tam zaledwie dwie porządne trasy, niezbyt ze sobą skomunikowane (łatwa 1-ka z Buczynki i średnia 5-ka z Pilska do Szczawin, przy czym i tak wysiada się sporo przed górną stacją. Takich ośrodków jest masa. To już łatwiej byłoby doinwestować Szrenicę, gdzie jedna "Lollobrygida" ma taką długość, jak wspomniane 2 trasy razem.

W Beskidach są 2 takie ośrodki Szczyrk i Pilsko. Można jeszcze dorzucić Wielką Raczę,ale to już poza granicami RP. Nie ma więcej ośrodków z trasami długości 2 km,a nawet z jedną trasą tej długości, chyba ,że coś przeoczyłem? Większość szczytów w Beskidzie Śląskim nie przekracza 1000 m n.p.m. ,a większość ośrodków nie przekracza 200 metrów różnicy wysokości.W Beskidzie Żywieckim mamy zaledwie kilka ośrodków, stacji narciarskich.Pilsko i Szczyrk to wyjątki. Sorry takie mamy góry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To samo chciałem napisać. Znalezienie tras z uczciwym 1km to nie łatwe zadanie (porównajcie sobie kiedyś zjazd np z zegarkiem sportowym, wynik mija się z tym co podają na mapkach), a co dopiero 2km+. Takich miejsc w PL na pewno nie jest "masa". Czy inwestowanie w Pilsko ma sens, nie wiem i nie będę się mądrzył. Jedno jest pewne - to co tam teraz jest, prędzej czy później (raczej prędzej) umrze śmiercią naturalną. Stoi Buczynka i Kopiec. Teraz wystarczy, że stanie krzesełko na Szczawiny, albo orczyk na Miziową i mamy koniec narciarskiego PIlska. Pozostanie wyjątkową górą dla skiturowców... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To samo chciałem napisać. Znalezienie tras z uczciwym 1km to nie łatwe zadanie (porównajcie sobie kiedyś zjazd np z zegarkiem sportowym, wynik mija się z tym co podają na mapkach), a co dopiero 2km+. Takich miejsc w PL na pewno nie jest "masa". Czy inwestowanie w Pilsko ma sens, nie wiem i nie będę się mądrzył. Jedno jest pewne - to co tam teraz jest, prędzej czy później (raczej prędzej) umrze śmiercią naturalną. Stoi Buczynka i Kopiec. Teraz wystarczy, że stanie krzesełko na Szczawiny, albo orczyk na Miziową i mamy koniec narciarskiego PIlska. Pozostanie wyjątkową górą dla skiturowców... 

 

Jeśli ma tam być kurort jak w SzCYRKU lub na Chopoku to lepiej niech zostanie górą dla skiturowców.

 

Jak dla mnie Pilsko można by ożywić bez gigantycznych inwestycji. Uruchomić Buczynkę i full wypas naśnieżanie na niej. Wyremontować górne orczyki i postawić kilka(naście) armatek na trasie Mizowa-Sczawiny. Dół byłby dla komercji, góra dla pasjonatów i freeriderów. Akurat na Pilsku ta druga grupa jest wyjątkowo liczna. Myślę, że w takim systemie nie byłoby dewastacji góry a ośrodek by zarabiał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ma tam być kurort jak w SzCYRKU lub na Chopoku to lepiej niech zostanie górą dla skiturowców.

 

Jak dla mnie Pilsko można by ożywić bez gigantycznych inwestycji. Uruchomić Buczynkę i full wypas naśnieżanie na niej. Wyremontować górne orczyki i postawić kilka(naście) armatek na trasie Mizowa-Sczawiny. Dół byłby dla komercji, góra dla pasjonatów i freeriderów. Akurat na Pilsku ta druga grupa jest wyjątkowo liczna. Myślę, że w takim systemie nie byłoby dewastacji góry a ośrodek by zarabiał.

Dokładnie tak to miało wyglądać, zobacz co z tego mamy? wyłączony orczyk obok goprówki, brak naśnieżania które było w planie, Buczynka nie działa, trasy z kopca,oraz trasa niebieska 6 nie są ratrakowane,na czarnej trasie osunęła się ziemia, orczyki ledwo żyją, chyba ktoś się przeliczył ,albo nie było go stać na ogarnięcie kilku ciężkich tematów. Dla mnie ta wizja którą przedstawiłeś też byłaby idealna. Teraz dodatkowo spłonęlo stare schronisko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i byłem :) Jak zwykle od 8:00, do 12:00. Już sam dojazd do Korbielowa dawał do myślenia jakie będą warunki. Tak, był śniegowy hardcore :) Idealne warunki dla miłośników freeride i puchu. Śniegu nawaliło na tyle, że powinno wystarczyć do marca. Ratrak jeździł podobno w nocy, na tym było kilka cm świeżego śniegu. Pierwsze zjazdy świetne, choć nie są to moje ulubione warunki. Później nieco gorzej, bo zaczynały się odsypy, a przemieszczająca się mgła utrudniała widoczność. Do tego cały czas padał marznący śnieg. Jeździłem głównie od Miziowej do Szczawin, na szczycie byłem trzy razy, bo tam widoczność była najgorsza. Pojeździliśmy do ok 11:00 i przemieściliśmy się Buczynką do Soliska gdzie dokręciliśmy do 12:00. Buczynka REWELACJA. Świeży, dziewiczy puch na dobrze ubitej trasie. Czysta przyjemność :) Solisko bardzo dobre warunki, tam mgła nie dokuczała. Na parkingu rozmawiałem z narciarzami, którzy zjechali na dół 5-ką i ta trasa również przejezdna bez problemów. Dawno tak nie było :)

 

 

Załączone miniatury

  • IMG_1426.jpg
  • IMG_1427.jpg
  • IMG_1428.jpg
  • IMG_1429.jpg
  • IMG_1431.jpg
  • IMG_1432.jpg
  • IMG_1433.jpg
  • IMG_1435.jpg
  • IMG_1436.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dziś dla odmiany baba
Dobrze twardo, po 10.00 pojawiło się trochę lodu na ostaniej ściance, do 9.00 ok 15os jeździło, w sumie do 12 ani raz nie stałem w kolejce.
Dolny odcinek trochę słabo przygotowany przez ratrak, jak patrzyłem na solisko to tam igiełka była, ale za to ludzi masa na stoku i kanapy też załadowane cały czas
zrobione ok 35-40 kursów :)
Na parkingu po 12.00 dantejskie sceny wymijania się samochodów bo sporo lodu i dodatkowo masa wjeżdżających.

20190119 082630
Album: Baba 19-01-2019

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...