mig Napisano 31 Października 2022 Udostępnij Napisano 31 Października 2022 Adam, popraw dostepnosc filmu. Masz cos "nielegalnego" w filmie, pewnie dźwięk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adam ..DUCH Napisano 31 Października 2022 Udostępnij Napisano 31 Października 2022 4 godziny temu, mig napisał: Adam, popraw dostepnosc filmu. Masz cos "nielegalnego" w filmie, pewnie dźwięk. Roberta mi zablokowali - już jest ale bez dźwięku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moruniek Napisano 31 Października 2022 Udostępnij Napisano 31 Października 2022 Te zdjęcia wstawiałem już wcześniej. Gdy w pewnym ośrodku było tak Tuż obok Tu nawet fajnie. Miejscami szukanie linii zjazdu. p.s. Najważniejsze jednak, że bawiliśmy się z Młodym świetnie. 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 1 Listopada 2022 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2022 (edytowane) 16 godzin temu, Adam ..DUCH napisał: Marek i dokładnie wychwyciłeś mój przekaz z kilku postów wcześniej....jazda jazda i jeszcze raz jazda....jak się da, gdzie się da i po czym się da....- jedno małe sprostowanie - film to materiał z jednego przejazdu....jednego.....chłopak robił kilka/kilkanaście skrętów....Karolek dawała mu wskazówki....i następna partia....20 min szkolenia dało więcej niż pierdylion godzin cyzelowania łuczków. "Góra powiedziała" sprawdzam.....możemy stosować różne sztuczki, blefy możemy oszukiwać i kantować ale gdy "Góra" mówi "sprawdzam" - przegrywamy ...zawsze przegrywamy. Tylko od Nas zależy czy będzie bardziej bolało czy tylko bolało. Na końcu zjazdu chłopak spuszcza ręce - to nie jest gest poddania on jest kompletnie fizycznie wykończony...... Panowie nie ma bata - i ja tu nie będę montował np przejazdów Karoliny aby udowodnić że jeździć nauczyła się wtedy kiedy zacząłem ją "czesać" poza sztruksem i tyczkami. Mnie wystarczy "tato bieńkula na surowo smakuje najlepiej". Na koniec Pilsko pod koniec kwietnia - "smakuje najlepiej": PS majowa Śnieżka jest równie smaczna - tak mówi moja żona.....???? Piękne zdjęcie na Obri Dul gdzie ongiś tak się bawiono… obri slalom w obrim dule https://www.idnes.cz/hradec-kralove/zpravy/nejslavnejsi-krkonossky-lyzarsky-zavod-v-obrim-dole-v-obrim-slalomu.A150307_2145243_hradec-zpravy_pos z mojej ukochanej Studicni hory, która wytrzęsła mnie ostatnio… Edytowane 1 Listopada 2022 przez star 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gabrik Napisano 27 Grudnia 2022 Autor Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2022 Dziś rozpoczęcie sezonu 22/23 na...Capital Ski czyli beżowym dywanie. Jakby ktoś celował - początki trudniejsze niż na śniegu, dywan bardzo szybko wyłapuje błędy pozycji, ustawienia nart. Jak się jednak złapie z nim luz, to fajna sprawa. W lustrze widać fajnie sylwetkę. Ogólnie bardzo pozytywne dla mnie. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bacek Napisano 28 Grudnia 2022 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2022 (edytowane) Też mam ciężko z terminami w tym roku i rozpoczęciem. W piątek mam być w okolicach Bałtowa ale przy takiej pogodzie jest szansa że nie będzie na czym jeździć, ale sprzęt przenie zapakuję a nuż coś wypali. Skończy się tym że trafię na Maltę na rozruch, jakieś resztki śniegu jeszcze tam są. Edytowane 28 Grudnia 2022 przez Bacek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 28 Grudnia 2022 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2022 Cześć Bałtów cały chodzi warunki bardzo dobre. Ludzi - jak na ten sezon - nawet dość sporo. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bacek Napisano 28 Grudnia 2022 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2022 (edytowane) Na kamerkach faktycznie ładnie to wygląda pytanie czy kolejne dwa dni z wysoką temperatura tego nie popsują. Jak dla mnie to fajny stok na pierwsze kroki na nartach w sezonie. W każdym razie zauważalne dłuższy od Malty (tak ze 3x). Rok temu chyba też tam zaczynałem. Nic to, obserwuję w telewizji. Jak do piątku nie spłynie to pewnie zawadzę, po trasie będę miał tak z 60 km do zboczenia czyli prawie jak lokalnie Edytowane 28 Grudnia 2022 przez Bacek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 28 Grudnia 2022 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2022 Cześć Zapewniam Cię, że jak nie będzie przez dwa trzy dni ciągłego opadu ciepłego deszczu, to stok w dobrej formie dotrzyma do następnych opadów albo mrozów. Znam ten stok. Pozdro 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gabrik Napisano 31 Grudnia 2022 Autor Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2022 No cóż jakoś sezon na śniegu zacząć trzeba, więc spontanicznie na zakończenie 2022...Szwajcaria. Warunki na przetarcie doskonałe Pierwszy raz po cantingu na śniegu i...jest dobrze. Wreszcie luz bez strachu o niekontrolowane łapanie zewnętrznych krawędzi podczas węższego prowadzenia nart. Można kontynuować dalszą pracę nad swoim nartowaniem w większym komforcie. Spokojnego 2023 roku dla wszystkich forumowiczów!!!! 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 31 Grudnia 2022 Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2022 (edytowane) Godzinę temu, Gabrik napisał: No cóż jakoś sezon na śniegu zacząć trzeba, więc spontanicznie na zakończenie 2022...Szwajcaria. Warunki na przetarcie doskonałe Pierwszy raz po cantingu na śniegu i...jest dobrze. Wreszcie luz bez strachu o niekontrolowane łapanie zewnętrznych krawędzi podczas węższego prowadzenia nart. Można kontynuować dalszą pracę nad swoim nartowaniem w większym komforcie. Spokojnego 2023 roku dla wszystkich forumowiczów!!!! Pozdrawiam i poznaje. Pasują do butów. Star. Obyśmy obudzili się w lepszym kraju jako rzecze Malenczuk. Edytowane 31 Grudnia 2022 przez star 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gabrik Napisano 11 Stycznia 2023 Autor Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2023 Jest progres w pozycji. Potrafię wreszcie prowadzic narty na szerokość bioder. Choć w trakcie jazdy zwlaszcza szybszej na stromym, jeszcze się to chwilami sypie. Zrozumiałem slogan "ciśnij na języki". Nie potrafię dokładnie opisać tej zmiany ale....to nie kwestia siłowania się z butami aby je zgiąć w przód. Raczej forma oparcia się piszczelami o buty, w taki dość subtelny sposób. Dziś pojawił się lekki siniaczek na prawej nodze, czy odgniecenie. Do tej pory ten element postawy szwankował. Niestety zmienia się także podejście. Nie ma już takiego ślepego zauroczenia nartowaniem. Teraz przechodzi to w świadomość potrzeby cięższej i trudnej pracy aby móc zrobić dalszy progres. To już chyba koniec radosnego etapu gonienia króliczka. Obserwuję włoskich instruktorów podczas obecnego wyjazdu, zadziwia i fascynuje mnie ich lekkość jazdy i kontrola szybkości. Mam wrażenie, że na łącznikach gdzie ja przyśpieszam, oni ładnie utrzymują jednostajne tempo. Choć miałem też kilka razy odczucie, że w brzydszym stylu, ale udało się to trochę zrealizować. 6 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gabrik Napisano 12 Stycznia 2023 Autor Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2023 Dziś jeszcze podgląd włoskich instruktorów....wniosek - jadąc wolno NW mają zawężoną pozycję, moja jest w takim skręcie jeszcze ciut za szeroka, ale teraz to już kwestia pilnowania siebie i jazdy, jazdy. Od dwóch dni mam promieniujący ból z lędźwi do biodra, to daje pewien dyskomfort, ale o dziwo mnie nie irytuje. Jutro dalej praca i w połowie dnia filmik aby móc siebie zanalizować i ewentualnie to samo w sobotę. Mam podejrzenie (do zweryfikowania przez expertów), iż coraz lepsza i aktywna jazda, wiąże się z potrzebą lepszego przygotowania fizycznego. Sukces dnia - pojechałem chyba całkiem przyzwoicie krótki odcinek śmigiem. Jeszcze za krótki ale utrzymałem i rytm i tułów jak należy. Powoli zbliżam się chyba do punktu, gdzie aby zrobić znaczniejszy skok, potrzebne będą przynajmniej tyczki GS. Upolowany Włoch (wiedział, że go filmuję) i przyłożył się, ładnie pojechał (ostatni zjazd dnia). 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 12 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2023 53 minuty temu, Gabrik napisał: Dziś jeszcze podgląd włoskich instruktorów....wniosek - jadąc wolno NW mają zawężoną pozycję, moja jest w takim skręcie jeszcze ciut za szeroka, ale teraz to już kwestia pilnowania siebie i jazdy, jazdy. Od dwóch dni mam promieniujący ból z lędźwi do biodra, to daje pewien dyskomfort, ale o dziwo mnie nie irytuje. Jutro dalej praca i w połowie dnia filmik aby móc siebie zanalizować i ewentualnie to samo w sobotę. Mam podejrzenie (do zweryfikowania przez expertów), iż coraz lepsza i aktywna jazda, wiąże się z potrzebą lepszego przygotowania fizycznego. Sukces dnia - pojechałem chyba całkiem przyzwoicie krótki odcinek śmigiem. Jeszcze za krótki ale utrzymałem i rytm i tułów jak należy. Powoli zbliżam się chyba do punktu, gdzie aby zrobić znaczniejszy skok, potrzebne będą przynajmniej tyczki GS. Upolowany Włoch (wiedział, że go filmuję) i przyłożył się, ładnie pojechał (ostatni zjazd dnia). Myślałem, że to Twoje zdjęcie. 😉 Jeśli jednak, już ogarnąłeś, że im lepiej jeździsz, tym bardziej się męczysz to przeskoczyłeś do wyższej ligi. Większość jest na etapie, gdzie działa to odwrotnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekK Napisano 13 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2023 (edytowane) W dniu 31.12.2022 o 21:59, Gabrik napisał: Pierwszy raz po cantingu na śniegu i...jest dobrze. Wreszcie luz bez strachu o niekontrolowane łapanie zewnętrznych krawędzi podczas węższego prowadzenia nart. Można kontynuować dalszą pracę nad swoim nartowaniem w większym komforcie. Spokojnego 2023 roku dla wszystkich forumowiczów!!!! Co do wąskiego prowadzenia nart polecam filmik: https://www.youtube.com/watch?v=vmPKZ2xFTGQ Wspomniana tu niezależność kontroli i prowadzenia każdej narty jest tu kluczowa, jak sądzę. Tyle, że do takiej jazdy trzeba prędkości. Inaczej gleba. Jak na rowerze. Sprawdź to, jak możesz.... Edytowane 13 Stycznia 2023 przez KrzysiekK 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gabrik Napisano 13 Stycznia 2023 Autor Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2023 8 godzin temu, Spiochu napisał: Myślałem, że to Twoje zdjęcie. 😉 Jeśli jednak, już ogarnąłeś, że im lepiej jeździsz, tym bardziej się męczysz to przeskoczyłeś do wyższej ligi. Większość jest na etapie, gdzie działa to odwrotnie. Śpiochu...to zdjęcie jest moim wzorcem marzeniem. W Polsce zgram filmik z tym Włochem, bo tu słabiutki internet. Choć mam świadomość, że może się nie udać dojść do takiego poziomu. Jest tu mnóstwo dzieci w wieku mniej więcej 6-9 lat, one mają zdecydowanie większe szanse. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gabrik Napisano 13 Stycznia 2023 Autor Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2023 14 minut temu, KrzysiekK napisał: Co do wąskiego prowadzenia nart polecam filmik: https://www.youtube.com/watch?v=vmPKZ2xFTGQ Wspomniana tu niezależność kontroli i prowadzenia każdej narty jest tu kluczowa, jak sądzę. Tyle, że do takiej jazdy trzeba prędkości. Inaczej gleba. Jak na rowerze. Sprawdź to, jak możesz.... Internet padł i nie mogę otworzyć. Prędkość u mnie problemem nie jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gabrik Napisano 13 Stycznia 2023 Autor Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2023 Dziś będę odszczekiwal w pewien sposób....do godz 13 miałem, no właśnie co? Słabą kondycję psychofizyczną i w tym okresie padło na nagranie filmiku. Jeszcze go nie widziałem, ale nie mógł zarejestrować mojej najlepszej obecnie jazdy. Ból przywodzicieli, 4 głowych, no szlak wie o co chodzi....po 13 inny człowiek, luz, radość i zabawa. Dzisiaj pierwszy raz poważniej odczułem przelot nóg pod tułowiem i....(odszczekanie nr2) w skręcie w węższym korytarzu jazdy (Włosi tak jeżdżą i pobróbowałem ja) i z piszczelem w stronę języka. I ważne spostrzeżenie na koniec dnia...stanąłem odpowiednio wąsko i postawiłem narty na krawędzi z włożeniem kolan w prawo. Najpierw poczułem opór w stawie skokowym, za drugim razem coś pykło i poszło. Problem jest jednak w drugą stronę (w lewo). Ewidentnie lewa noga ok, prawa idzie kolano, ale narta pozostaje prawie na płask!!! Podczas cantingu wyszło, że prawa ma większą wadę ale postanowiliśmy zrobić oba buty jednakowo, póki nie sprawdzę w jeździe. Zatem pozostanie monitorować sprawę już na naszych stokach. Jutro postaram się to pokazać na zdjęciu. Podsumowując jestem bliżej/blisko punktu krytycznego, po którym mam nadzieję znajdę się tam gdzie napisał Śpioch 😀 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adam ..DUCH Napisano 13 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2023 14 godzin temu, Gabrik napisał: to zdjęcie jest moim wzorcem marzeniem. Paweł to poklatka ale nie mogłem się powstrzymać - przepraszam.....jaki wzorzec widzisz w tym zdjęciu???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gabrik Napisano 13 Stycznia 2023 Autor Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2023 1 godzinę temu, Adam ..DUCH napisał: Paweł to poklatka ale nie mogłem się powstrzymać - przepraszam.....jaki wzorzec widzisz w tym zdjęciu???? Adaś chodzi mi o separację tułów-nogi. Gdybym miał film Twojej jazdy, też bym to wyklatkował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 14 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2023 Sądzę, że prosto z samochodu powinieneś udać się do psychiatry. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 14 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2023 Godzinę temu, Mitek napisał: Sądzę, że prosto z samochodu powinieneś udać się do psychiatry. Mieliście spotykać się na stoku;-) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 14 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2023 (edytowane) 7 godzin temu, Mitek napisał: Sądzę, że prosto z samochodu powinieneś udać się do psychiatry. Też mnie żona wysyłała jak znów zobaczyła skiforum na pulpicie. Pytałem rodzinnej doktórki i dyplomatycznie powiedziała że w tym wieku już nie przyjmują bo leczenie jest za długie.. Edytowane 14 Stycznia 2023 przez mig 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gabrik Napisano 14 Stycznia 2023 Autor Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2023 Godzinę temu, Mitek napisał: Sądzę, że prosto z samochodu powinieneś udać się do psychiatry. E tam Mitek, znowu pocisnąłeś radykalnie. Fajnie jak kiedyś tak będę umiał, ale jak nie, to strzelał do siebie nie będę 😀. Przypadkowo w pewien sposób wpisałeś się do wczorajszej rozmowy. Wieczorem, 11 osób i pada zdanie. "Dali mi narty 154 (kobieta około 168 i normalnej budowy) są za długie. Paweł jakie narty ma Renia? 155. Nie za długie?" Odpowiedziałem - "nie"..... Skracając całe towarzystwo uważa, że narty mają być krótkie, bo łatwiej jeździć, choć połowa jeździ już od 15-20 lat. Nie krytykuję nikogo (już dawno to pisałem) kto zadawala się zjeżdżaniem z górek na nartach. Ja mam prawo starać się dążyć do jazdy na nartach. I nie irytuję się już faktem, iż potrzeba na to czasu..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 14 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2023 2 godziny temu, mig napisał: Też mnie żona wysyłała jak znów zobaczyła skiforum na pulpicie. Pytałem rodzinnej doktórki i dyplomatycznie powiedziała że w tym wieku nie przyjmują bo leczenie jest za długie.. a i rokowanie niepewne;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.