Skocz do zawartości

Szczyrk - Czyrna - Solisko


Administrator

Rekomendowane odpowiedzi

Zależ skąd się jedzie, ale z Katowic i okolic jazda przez Wisłę to raczej słaba opcja. Jest mała możliwość ominięcia trochę korków, jadąc troszkę dalej drogą S1, a potem bocznymi drogami i wyjeżdża się tuż za skrzyżowaniem gdzie odbija się na BSA :)

 

Ja jestem ciekawy jak tam będzie jutro przed jazdą sylwestrową. Planowałem wybrać się w trasę o 16, ale chyba będzie trzeba wziąć poprawkę na korki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustroń - Wisła, trzeba być gotowym na jazdę tego 10km odcinka w okolicach 1h 15minut :-(

Generalnie zastanowiłbym sie nad jazdą do Szczyrku. Trasy bardzo słabo przygotowane, niebieska do gondoli szczególnie na dolnym odcinku zlodowacona ze sporą ilością kamieni i brył lodu. Do 9:00 jeszcze jakoś dało się jeździć ale potem masa, tabun, buła ludzi przemieliły wszystko i było jeszczew gorzej. Czas oczekiwania na wjazd (gdziekolwiek) +-20-25 minut

Człowiek im starszy tym głupszy...niby wie, że w takim okresie to jak najdalej powinien się trzymać od stoków, niby wiedział, że ze śniegiem krucho, niby wiedział, że okres wieku niemowlęcego każdy, nawet słowacki inwestor musi przejść, jednak...wybrał się dzisiaj na SON z nadzieją, że będzie można pozjeżdżać...ehh...naprawdę...im starszy tym głupszy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś pogoda bajka, fantastyczne widoki, jedynie troszkę silnego wiatru. 

 

Jedynka oficjalnie otwarta, przygotowują też trasę na Małe Skrzyczne i orczyk do uruchomienia (są szanse, że nawet dzisiaj to nastąpi).

 

Ludzi jakby mniej niż wczoraj, a na czerwonej jedynce bardzo mało. Ten kogo dziś nie było niech żałuje. 

 

Trochę zdjęć mojego autorstwa:

 

pi_kna_pogoda.jpg

 

nieg_rano.jpg

 

adnej_pogody_cd.jpg

 

czerwona_fajna_2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ten sezon Szczyrk raczej przepadł jeśli chodzi o jazdę na nartach,w staniu w kolejkach będzie chyba brylował :) coś mi się wydaje ,że na całodniowe wyjazdy,wrócę na Wielką Raczę,mimo nieco wyższej ceny i odległości, a na krótkie wypady co? Skolnity ,Stożek ,może Soszów po sezonie,Czarny groń na wieczorne. Jakoś się obędzie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ten sezon Szczyrk raczej przepadł jeśli chodzi o jazdę na nartach,w staniu w kolejkach będzie chyba brylował :) coś mi się wydaje ,że na całodniowe wyjazdy,wrócę na Wielką Raczę,mimo nieco wyższej ceny i odległości, a na krótkie wypady co? Skolnity ,Stożek ,może Soszów po sezonie,Czarny groń na wieczorne. Jakoś się obędzie :(

 

Masakra w SON dopiero się zacznie w ferie :) Chociaż może jak ruszą wszystkie trasy i wyciągi, to trochę się to rozładuje...

 

Ja planuję się tam pojawić jakoś w połowie stycznia, w połowie tygodnia :P Może się uda pojeździć bez tłoków.

 

Wielka Racza spoko, może znowu będą grupony. Podobnie Kubinska Hola. Liczę też cały czas na Pilsko... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam małe pytanko odnośnie gopassa. Zarejestrowalem się do zabawy Ski Challenge. Mam zamiar przejechać co najmniej 200KM w sezonie. Problem polega na tym że gdy wchodzę na swoje konto i sprawdzam ilości przejechanych kilometrów ciągle jest 0 . Porostu u mnie nie są naliczane . Nie wiem czy ja robię coś nie tak czy program zawodzi. Może ktoś się w to bawi i pomoże. PS. Na jakiej zasadzie naliczane są km? Wydaje mi się że nalicza odbicia przy bramkach kolejek ale może jestem w błędzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam małe pytanko odnośnie gopassa. Zarejestrowalem się do zabawy Ski Challenge. Mam zamiar przejechać co najmniej 200KM w sezonie. Problem polega na tym że gdy wchodzę na swoje konto i sprawdzam ilości przejechanych kilometrów ciągle jest 0 . Porostu u mnie nie są naliczane . Nie wiem czy ja robię coś nie tak czy program zawodzi. Może ktoś się w to bawi i pomoże. PS. Na jakiej zasadzie naliczane są km? Wydaje mi się że nalicza odbicia przy bramkach kolejek ale może jestem w błędzie.

Pewna, potwierdzona informacja, którą dostałem od SMR brzmiała, że jeszcze nie działa to u nich bo jest w fazie testów. Niestety nawet nie potrafią odpisać, kiedy planują to uruchomić, i brak takich informacji, że to nie działa, kiedy zacznie orientacyjnie, denerwuje mnie u nich niesamowicie! Mimo to mam nadzieję że niedługo to odpalą. 
Jeśli chodzi o naliczanie kilometrów, to jest dokładnie jak piszesz, podczas odbijania na bramkach. 

Co do zarządzania ośrodkiem, mam wrażenie że coraz bardziej chaotycznie to wygląda, i ktoś tam nie panuje nad tym, albo robi to dość ofiarnie... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś wiaterek i deszczyk wywiał ze stoków większość "narciarzy". Jazda na bieżąco, wręcz pusto przy kanapach i gondoli. Niestety co natura wczoraj dała, dziś deszczem i halnym zabrała.

godzina 11:00 gondolka - pusto 

P_20171231_094942.jpg

połączenie 1 z 3 mocno rozjechane

P_20171231_102036.jpg

sama jedynka trzyma się jeszcze całkiem dobrze

P_20171231_101610.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam małe pytanko odnośnie gopassa. Zarejestrowalem się do zabawy Ski Challenge. Mam zamiar przejechać co najmniej 200KM w sezonie. Problem polega na tym że gdy wchodzę na swoje konto i sprawdzam ilości przejechanych kilometrów ciągle jest 0 . Porostu u mnie nie są naliczane . Nie wiem czy ja robię coś nie tak czy program zawodzi. Może ktoś się w to bawi i pomoże. PS. Na jakiej zasadzie naliczane są km? Wydaje mi się że nalicza odbicia przy bramkach kolejek ale może jestem w błędzie.

Bo jak jeździsz ciągle skibusami zamiast na nartach to tak jest  :P .

 

A na poważnie, mi pokazuje jedynie kilometry z Chopoka z tego sezonu, przejechanych 4 dni na SMR brak w statystykach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apropo ski challange to dzisiaj ktoś pytał o to na fanpagu SMR i taką odpowiedź uzyskał: 

 

"Zgłosiliśmy ten problem, km są naliczane ale się nie publikują. Usterka zostanie możliwie szybko naprawiona. Przejechane km po tym powinny pojawić się na Pana koncie."

 

"Jest to nowość tego sezonu, została wdrożona wraz z otwarciem. Centrala pracuje cały czas nad poprawnym funkcjonowaniem, prosimy o cierpliwość."

 

"Mamy informacje że są naliczane ale nie wyświetają się jeszcze u klientów w systemie."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apropo ski challange to dzisiaj ktoś pytał o to na fanpagu SMR i taką odpowiedź uzyskał: 

 

"Zgłosiliśmy ten problem, km są naliczane ale się nie publikują. Usterka zostanie możliwie szybko naprawiona. Przejechane km po tym powinny pojawić się na Pana koncie."

 

"Jest to nowość tego sezonu, została wdrożona wraz z otwarciem. Centrala pracuje cały czas nad poprawnym funkcjonowaniem, prosimy o cierpliwość."

 

"Mamy informacje że są naliczane ale nie wyświetają się jeszcze u klientów w systemie."

Taa... od 23.12 na pewno nie działa więc dość długo im zajmuje to coś ? Jakoś nie chce mi się wierzyć że nagle pojawią się zaległe dni, więc zbytnio się nie cieszę ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem przez 2 dni - w ten "słoneczny". (sobote) dotarłem do Szczyrku jak słońce już zachodziło, a drugiego dnia (dziś, czyli niedziela) jeździłem od 9 do 12 - pogoda nie zachęca (drobny deszcz aż po szczyt Skrzycznego).

Niezłe warunki i równe trasy utrzymywały się na górnych odcinkach tras 3, 4, 7 - idealnie szeroko i niezbyt tłoczno. Im niżej, tym gorzej - trasy stają się stromsze i łączą się w jedną, gdzie zaczyna się walka o przetrwanie na brązowym śniegu (głównie końcówka 3-ki). W wielu miejscach małe i niegroźne kamienie.

Przejazd ze skrzycznego nie ubity przez ratrak - dziury na pół metra z kałużami na dnie. W dodatku wiatr tak hamuje, że więcej marszu niż jazdy. 10-tka na Pośrednim w najgorszym stanie, tu dla odmiany zwłaszcza na górnym odcinku. FIS ze Skrzycznego do Jaworzyny w miarę ok.

Wczoraj tłok duży (ale nie tak ogromny jak spodziewałem się po korkach) - najdłuższe kolejki do kanapy żółtej, czyli na Halę Skrzyczeńską. Dziś już czekanie tylko do tej kanapy - około 5 minut.

Drobny minus - wszystkie kolejki nie jeździły na pełnej prędkości (jakieś 3,5m/s zamiast 5m/s) i wbrew zapowiedziom, nie są podgrzewane.

Gdy będą czynne wszystkie trasy, będzie rewelacja, bo zaprojektowany jest ośrodek wspaniale. Żadnych "wąskich gardeł", podchodzenia, wsiadanie i wysiadanie wszędzie na wygodnych, płaskich polanach.

Śniegu poza trasami malutko - drzewa wywiane i połamane, z "Kaskady" śnieg zwiany prawie w całości - wątpię, że kiedykolwiek ruszy.

Karnety dla akcjonariuszy TMR działają też w COS i jak donoszą inni - w BSA. Skibus niezatłoczony.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, dwa razy specjalnie zwracałem uwagę i były zimne (nie pamiętam które), może jak były ciepłe to nie zwróciłem uwagi, bo nic nie było "nie tak". Jednak to nie to, co np. w T. Łomnicy - tam cała ekipa siadająca, wydawała z siebie okrzyk zadowolenia, jakby wchodziła do basenu termalnego w środku zimy i dało się to odczuć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klikając na bieżący wątek, na pierwszej stronie widzę taki post sprzed 10 lat:

Trasy GATu w Szczyrku to piękna sprawa, kiedy jest śnieg i są dobre warunki pogodowe są nawet nieźle przygotowane. I tyle mam dobrego do powiedzenia. Wyciągi to jakieś orczyki gruchoty - dwa lata temu naciąg orczyka spadł i zabiło narciarza (o ile się nie mylę). Ten obrzymi budynek widmo na Hali Skrzyczeńskiej, co on tam jeszcze robi oprócz tego, że wszystko szpeci dokoła. To chyba najlepszy ośrodek w Polsce pod względem tras (jak są otwarte), natomiast o całej reszcie to szkoda słów.
Moje marzenie:
Przyjeżdżam do Scyrku, parkuję samochód na bezpłatnym parkingu i czym prędzej udaję się do kasy. Kupuję skipass, który upoważnia mnie do jazdy po ośrodku byłego GATu i COSu. Wsiadam na kanapę 6 osobową i wyjeżdżam na Halę skrzyczeńską, tam ładuję się na kanapę 4 osobową i wyskakuję na Małym Skrzycznem, chwilę podziwiam widoki i oszronione świerki i hej na sam dół niebieską trasą do Soliska. Tutaj wygodna kanapa z bieżnią wywozi mnie na Pośredni skąd mogę albo zjechać na Juliany lub Halą Pośrednią i Golgotą do Soliska. Teraz czeka na mnie telemix by wyjechać na Halę Skrzyczeńską i Małe Skrzyczne. Tym razem z Małego Skrzycznego zjeżdżam do COSu pod Skrzyczne. Gondolka wywozi mnie na Szczyt Skrzycznego aby zakosztować prawdziwej przygody na "czarnej FIS".
Jak myślicie czy to marzenie kiedyś się spełni?

Trzeba przyznać, że poza drobnymi szczegółami, marzenie się spełniło i to z nadmiarem:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...