Skocz do zawartości

Buty dla 4,5 latka


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, moja córka- obecnie 4,5latka rok temu stawiała pierwsze kroczki narciarskie na oślej łączce, nie było tego dużo więc pewnie w tym roku od nowa oswajanie z nartami. I tu pytanie do Was: jak bardzo dopasowany musi być dla takiego bombla but narciarski? Długość stopy w skarpecie narciarskiej to 16,5cm. Stare buty mają wkładkę 17cm - młoda mówi,że ciasno jej
A kolejne buty mam o dł. Wkładki 18.5cm dobre 3 klamrowe Lange. Co radzicie? Dobrze spinać klamry większych butów,czy jednak zakupić buty o pośrednim rozmiarze np 17.5cm?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, moja córka- obecnie 4,5latka rok temu stawiała pierwsze kroczki narciarskie na oślej łączce, nie było tego dużo więc pewnie w tym roku od nowa oswajanie z nartami. I tu pytanie do Was: jak bardzo dopasowany musi być dla takiego bombla but narciarski? Długość stopy w skarpecie narciarskiej to 16,5cm. Stare buty mają wkładkę 17cm - młoda mówi,że ciasno jej
A kolejne buty mam o dł. Wkładki 18.5cm dobre 3 klamrowe Lange. Co radzicie? Dobrze spinać klamry większych butów,czy jednak zakupić buty o pośrednim rozmiarze np 17.5cm?

Cześć

Masz na priv. Sorry.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, moja córka- obecnie 4,5latka rok temu stawiała pierwsze kroczki narciarskie na oślej łączce, nie było tego dużo więc pewnie w tym roku od nowa oswajanie z nartami. I tu pytanie do Was: jak bardzo dopasowany musi być dla takiego bombla but narciarski? Długość stopy w skarpecie narciarskiej to 16,5cm. Stare buty mają wkładkę 17cm - młoda mówi,że ciasno jej
A kolejne buty mam o dł. Wkładki 18.5cm dobre 3 klamrowe Lange. Co radzicie? Dobrze spinać klamry większych butów,czy jednak zakupić buty o pośrednim rozmiarze np 17.5cm?

 

Ten problem najlepiej rozwiązać kupując dziecięce buty narciarskie firmy włoskiej Roxa.

Buty te posiadają regulację długości skorupy.

Można wydłużyć but od dodatkowy rozmiar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój syn zaczynał jeździć jak miał 5 lat. Pani instruktor pomogła mu założyć buty i od razu kazała przyjąć pozycję narciarską, żeby zyskał miejsce na palce, bo buty miał na styk. Może źle mierzyliście, albo wkładka źle się ułożyła, tak też się zdarza. Ja kupiłabym najmniejsze buty, w jakie dziecko wejdzie i nie będzie jęczało, że za ciasne. Mierzyłabym kolejne rozmiary, ale 2 cm to stanowczo za dużo luzu.

 

Ps.

A jeżeli dziecko jest tym przypadkiem "w drugą stronę", że nigdy nie zgłasza za ciasnych butów (po prostu zgina palce), to musi w butach podskoczyć. W za ciasnych się nie da ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Estka- pamiętasz dokąd sięgały synowi pierwsze narty?

 

On zaczął jeździć wcześniej niż ja, więc początkowo nie zwracałam na to uwagi. Jakie mu dobierali w wypożyczalni, takie braliśmy. Podejrzewam, że była to typowa "wypożyczalniana" rozmiarówka (do brody, do nosa). Ale gdybym teraz miała kupić małemu dziecku narty, to równe ze wzrostem (bo takie mu później kupowałam).

Dzieci nie boją się długich nart! Rodzice owszem :).

Raz w wypożyczalni dali mojemu synowi mu ciężkie, drewniane narty i pan zapytał, czy je chce, bo na nich się trudniej jeździ. To aż mu się oczy zaświeciły, a moje obawy tylko spotęgowały jego radochę  ;).
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć
Nie ma to aż takiego znaczenia. Na zapoznanie sie z podstawami każde normalne narty będą dobre. Natomiast dla dzieci juz jeżdżących do wzrostu.
Pozdro


Narty 90cm sięgają jej do nosa, rozumiem,że krótszymi się łatwiej skręca, natomiast na dłuższych jest większe poczucie stabilności, no i teraz tylko bym nie chciała,żeby było jej za trudno skręcać, ale tak jak piszecie: pewnie się martwię na zapas ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narty 90cm sięgają jej do nosa, rozumiem,że krótszymi się łatwiej skręca, natomiast na dłuższych jest większe poczucie stabilności, no i teraz tylko bym nie chciała,żeby było jej za trudno skręcać, ale tak jak piszecie: pewnie się martwię na zapas ;)

Cześć

Nie przekładaj na dziecko swoich urojeń!

Każdymi nartami skręca się tak samo.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...