fredowski Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Najwolniejszy smig to sa 3 skrety na 2 sekuundy. Stopien zakrawedziowania nart reguluje nachylenie zbocza. Im bardziej plasko tym korpus idzie do tylu z odchyleniem wlacznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FerraEnzo Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Tak, znam to ćwiczenie, jeszcze z czasów prostych nart. Nic mu nie ujmuje ale propaguje wypychanie pięt na zewnątrz ( trochu stara szkoła ) . Myśle żeby być wcześniej na zewnętrznej narcie warte spróbowania jest” Javelin Turns”. Szegulnie jak przejście z dolnej narty na górna ( nowa dolna ) jest przed linia spadku stoku !PozdrowieniaTo się pochwalę. Mój wpis dotyczący Javelina z kwietnia tego roku: - skręt oszczepowy (javelin turn) - jeździj tego dużo, bardzo dużo! Najlepsze ćwiczenie jakie było dane mi jeździć. Ustawi Ci biodro, wprowadzi na krawędź, wyćwiczy równowagę, pozwoli odciążyć wew. Początkowo możesz mieć problemy z całkowitym podniesieniem wewnętrznej, możesz zacząć od delikatnego podnoszenia samej piętki wew. narty - taki ruch momentalnie ustawi Cię w odpowiedniej pozycji nad nartami. I co najlepsze przydaje się w śmigu. A cały post tutaj: http://www.skiforum....dy/#entry615603Dzięki Smoku bo utwierdzasz mnie w pewnych przekonaniach Edit. Polm jeśli nie wychodzi Ci Javelin to musisz to zmienić. Próbuj bo warto! Do tego stopnia, że gdy przychodzi gorszy dzień na nartach, coś się nie klei itp. wystarczy kilka razy pojechać Javelina. Momentalnie czuć poprawę, bo Javelin Cię ustawia kompletnie. Polecam każdemu i nie zniechęcać się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
polm Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Najwolniejszy smig to sa 3 skrety na 2 sekuundy. Stopien zakrawedziowania nart reguluje nachylenie zbocza. Im bardziej plasko tym korpus idzie do tylu z odchyleniem wlacznie. To jest 3:2 Jeśli to dla Ciebie jest najwolniejsze tempo, to albo jesteś super narciarzem albo Ci się wydaje, że możesz szybciej na stromym i twardym. @Enzo, mnie nie tylko Javelin nie idzie. Jest kilka ćwiczeń które nie idą i nie wiadomo czy pójdą . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Instruktor na filmie Tadeo , tak jak się tu wiele osób wypowiadało świetnie i bezbłędnie jedzie smogiem. Zauważ ze prawie w każdym skręcie ( po lini spadku stoku)narta zewnętrzna odjeżdża spod instruktora (obsuwa się bo jest za bardzo na językach butów . Jako rezultat ..... Czy widzisz to samo w mojej jeździe?Czy moja zewnętrzna narta wyjeżdża olbo się blokuje z powodu zamknięcia stawu skokowego ? Czy ja jestem z tylu czy w środku narty ? Wiem ze lubisz mieć porównanie do zawodników . Zobacz na jaki kolwiek przejazd Marcela H , jak prowadzi narty( czy mu objeżdżają ) , czy jest z przodu narty ? Czy w środku? Rzeczywiście jedziesz fajnie na zewnetrznej, pierwszy raz coś takiego widzę, wręcz robisz odwróconą V-ke, może za dużo javelina czy jak mu tam , wyglada to na bardzo skuteczną jazdę. Ps Dla mnie V-ka to gdy dzioby nart się rozchodzą Załączone miniatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... fredowski Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Smig jedzie sie na maxa a jak nie miescisz sie w tych ramach to jedziesz krotkim skretem. To jest najpiekniejsza ewolucja i prosze nie rozmywac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Jeśli to dla Ciebie jest najwolniejsze tempo, to albo jesteś super narciarzem albo Ci się wydaje, że możesz szybciej na stromym i twardym. Można dużo szybciej ale to widziałem tylko u młodocianych zawodników, wygląda wręcz nieprawdopodobnie szybko, może jakiś wybitny amator dałby radę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... filinator Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Mnie się podoba np.taki krótki https://youtu.be/Qbungvx3W64 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Witam Bardzo się mi podobają różne "workshop`y'. Dużo tego jest u naszych przyjaciół z dalekiego wschodu. Często się wpatrywałem w zwolnione filmy, a nawet poszczególne klatki uczestników " śmigowych" studiów wyższych(Academia). W różnych uczelniach prowadzonych przez prawdziwych mistrzów elastyczności. Do tego dołożę pogłębioną analizę wszystkiego, co się wiąże z takim mistrzostwem. Tu są niezastąpieni Amerykanie z USA. Korzystałem już z takich szczegółowych analiz(i propagowałem na forum), np. od czego zaczynać skręt. Wyszło, że najlepiej od stopy, posuwając się w górę ciała. Niestety na mistrzostwo, choćby na Mosornym jestem za wolny. Bliższa analiza filmów, wykonanych przez zonę dowiodła, że zbliżam się do jednego skrętu na sekundę. A tu wyżej padła liczba trzy na dwie sekundy. To jak jedenaście sekund do dziesięciu na setkę. Nie tracę jednak ducha. Dowodem jest nowy nabytek. Genialne, wg "yossa" komórki - Dynastra. Narazie skupiam się na elastyczności bioder, licząc na postęp w śmigu w zimie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 no to dupa - narty nic nie zmienia........................wszystko zalezy od czlwoieka. w jezdzie terenowej nie ma nic odmiennego od zawodniczej - jest tak samo roznorodna I wszechstronna - dlatego byli zawodnicy sa najlepsi w jezdzie terenowej, jezeli sie do tego przyloza.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Smig jedzie sie na maxa a jak nie miescisz sie w tych ramach to jedziesz krotkim skretem. To jest najpiekniejsza ewolucja i prosze nie rozmywac. Wcześniej podawałem link do jazdy Tadeo. Nie mieści się w 3:2, a nie jedzie po twardym. Ta Pani też się nie mieści Robi 18:14, a powinna 21:14. Uwierzę, że potrafisz szybciej gdy wrzucisz film ze swoim śmigiem na twardej trasie o jakimś sporym nachyleniu. Na razie to tylko przechwałki. PS. Pomyłka, Tadeo Jedzie szybciej niż 3:2. Przyznaję się do błędu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Mnie się podoba np.taki krótkihttps://youtu.be/Qbungvx3W64 W stopce też masz sporo fajnych krótkich . Ps. Z filmu najbardziej podoba mi się Classic Swing Short. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Można dużo szybciej ale to widziałem tylko u młodocianych zawodników, wygląda wręcz nieprawdopodobnie szybko, może jakiś wybitny amator dałby radę. Też widziałem, ale gadamy o amatorach z forum i ich możliwościach, a nie ich marzeniach. Tu jest więcej niż 2:1 ale to najszybciej jeżdżący narciarz po muldach. https://youtu.be/ZrRndk9_UJw?t=43 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 zagadka - po co Pan Tadeusz WOZI kije???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... filinator Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 W stopce też masz sporo fajnych krótkich . Ps. Z filmu najbardziej podoba mi się Classic Swing Short. Dzięki. Mnie też ten swing ale mimo wszystko najbardziej fast carved. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Też widziałem, ale gadamy o amatorach z forum i ich możliwościach, a nie ich marzeniach. Tu jest więcej niż 2:1 ale to najszybciej jeżdżący narciarz po muldach. https://youtu.be/ZrRndk9_UJw?t=43 Witam Napisałem w poście poprzednio-jaki skręt krótki, ile metrów? Można by dodać - o jaki kąt w bok przesuwaja sie narty z tyłu? Łatwo można dojść do absurdu, jeśli chodzi o liczbę skrętów na sekundę. Pisałem już na forum o skrecie typu "drgnięcie" kolanami. Nic nie trzeba wbijać, góra ciała nie wykonuje praktycznie żadnego ruchu. Przykładem jest przejechanie wertikalu na slalomie. Zrobię takie dwa drgnięcia w sekundzie. Mam je opanowane na równym i płaskim stoku. To nie jest, gdy się ma to opanowane, takie trudne. Narty skręcaja minimalnie. A girlandy w skos stoku? Szczególnie, gdy piętki przemieszczają się w górę stoku. To też jest "skręt". Takimi "skrętami można sobie korygować tor jazdy, na muldach(np. dążąc przez "przełęcze"). Ale trzeba to mieć we krwi. Dążenie na równiótkim stoku do idealnego karwingu nie prowadzi do takiej umiejętności. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Trochę źle Ci się zacytowało Veteranie. Wygląda, jakby obie wypowiedzi były moje. Moja jest tylko pierwsza. Mnie chodzi o śmig na stromym i twardym stoku. 3:2 oznacza 45 skrętów w 30 sekund albo 90 w minutę. Tylko niech to będzie trochę strome i koniecznie twarde. Film z Deneenem był tylko po to, żeby pokazać rytm powyżej 2:1. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Dzięki. Mnie też ten swing ale mimo wszystko najbardziej fast carved. W porównaniu do tych przejazdów na krawędzi, swing wygląda blado. Zresztą dla mnie śmig, podobnie jak NW, to ewolucja dojazdowa. Jedzie się nim gdy jest zbyt wąsko, są zbyt trudne warunki, lub jesteśmy za ciency żeby pojechać krótkim ciętym. Śmig z wyboru na równej, szerokiej trasie to taki dziwoląg. w jezdzie terenowej nie ma nic odmiennego od zawodniczej - jest tak samo roznorodna I wszechstronna - dlatego byli zawodnicy sa najlepsi w jezdzie terenowej, jezeli sie do tego przyloza.... Jazda terenowa bardzo się różni od sportowej. Widać to po dzieciakach, które na tyczkach mają niezły poziom a poza trasą nie jeździły. Przy pierwszych próbach jest dramat. Jedynie wymagania, w obu dyscyplinach są podobnie wysokie. Dlatego jak ktoś jest dobry w jednym, to szybko przestawi się na drugie. Po prostu ma świetną sprawność i objeżdżenie. Zresztą obecnie trening, staje się coraz bardziej wszechstronny i młodzi zawodnicy nie klepią samych tyczek, ale na muldach czy w lesie też się pojawiają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Trochę źle Ci się zacytowało Veteranie. Wygląda, jakby obie wypowiedzi były moje. Moja jest tylko pierwsza. Mnie chodzi o śmig na stromym i twardym stoku. 3:2 oznacza 45 skrętów w 30 sekund albo 90 w minutę. Tylko niech to będzie trochę strome i koniecznie twarde. Film z Deneenem był tylko po to, żeby pokazać rytm powyżej 2:1. Awansowałeś z "Czarnej Owcy" na "Metronom" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Nie wiem, dlaczego to "V" podniesione zostalo do miana wyznacznika jazdy (zwlaszcza, ze definicje sie roznia!!) - KAZDY w danym przejezdzie ma momenty V - kazdemu mozna wyciac klatke z V - sztywne dazenie do wyeliminowania V doprowadza do jazdy sztucznej - bo ....zwraca sie uwage na jeden element zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad Fakt, że trochę offtop ale czysta wódka ma swoje zalety - nie ma po niej kaca i nie zasyfia organizmu, jak już pić to właśnie dobra czystą. No, ewentualnie wysezonowaną whisky Tyle, że czysta wódka to na ogół po prostu spirytus z wodą a to nie wódka tylko woda z procentami We wspomnianym wyżej Młodym Ziemniaku czuć wyraźnie aromat ziemniaka, nawet nuty mięsne Nie wierzyłem w te "nuty mięsne" opisywane w recenzjach dopóki sam nie spróbowałem. W sumie grappa to też wódka tylko nie do końca doczyszczona a trudno jej zarzucić nijakość w smaku : ) Za to łeb rano po niej pęka : ( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... FerraEnzo Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Nie wiem, dlaczego to "V" podniesione zostalo do miana wyznacznika jazdy (zwlaszcza, ze definicje sie roznia!!) - KAZDY w danym przejezdzie ma momenty V - kazdemu mozna wyciac klatke z V - sztywne dazenie do wyeliminowania V doprowadza do jazdy sztucznej - bo ....zwraca sie uwage na jeden element zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad IMHO zależy jaka V'ka i u kogo. W jeździe sportowej na tyczkach, rozstawienie, teren, taktyka decyduje o tym jak zawodnik pojedzie. V'ka w jeździe swobodnej wynikająca z obciążenia wewnętrznej to ZŁO. Bardzo duże tego na stokach, a jeśli dodasz wypchnięcie biodra w celu pogłębienia układu to jest blokada i dość duże ryzyko kontuzji...nie mówiąc o braku efektywności. W skręcie równoległym narty mają być równolegle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Podaj , prosze definicje V..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Witam Bedę po swojemu przekorny. V, jazda na wewnętrznej narcie nie jest błędem. Pod warunkiem, że się to robi całkiem świadomie, w jakimś momencie, z pewnych względów. Nie można robić z siebie robota, próbując jeździć ciągle idealnie, równolegle, na krawędziach itp. Ogranicza to postęp i zabija całe piękno nart, polegające min. na improwizacji, szybkiej reakcji na zmieniające sie warunki, na jakie napotykają narty. Oczywiście w relacjach instruktor-uczeń to są błędy ucznia. Musi on sobie dobrze przyswoić, np. jazdę na zewnętrznej narcie, jako podstawę do dalszych eksperymentów. Wtedy może dojdzie do przekonania, że to co robię nie jest błędem dla mnie. To mój świadomy wybór. Bez takich podstaw technika jazdy staje się przypadkowa, chaotyczna. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Prawie wszystkie wywrotki i zachwiania które zaliczyłem w ciągu ostatnich 4 lat były przez V. V poniżej linii spadku stoku jest do okiełznania bo się narty same schodzą. Gorzej z V przed linią i w linii. Upadki są groźne. @Janie Kovalu, dla mnie V to: lewa narta jedzie w lewo, prawa w prawo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... fredowski Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Prawie wszystkie wywrotki i zachwiania które zaliczyłem w ciągu ostatnich 4 lat były przez V. V poniżej linii spadku stoku jest do okiełznania bo się narty same schodzą. Gorzej z V przed linią i w linii. Upadki są groźne. Pisz na poziomie swojej jazdy, wtedy uwolnisz mnie od tego(co napisales) czytamia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 Dalej Strona 17 z 21 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Narciarstwo Muldy czy garby? × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
wort Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Instruktor na filmie Tadeo , tak jak się tu wiele osób wypowiadało świetnie i bezbłędnie jedzie smogiem. Zauważ ze prawie w każdym skręcie ( po lini spadku stoku)narta zewnętrzna odjeżdża spod instruktora (obsuwa się bo jest za bardzo na językach butów . Jako rezultat ..... Czy widzisz to samo w mojej jeździe?Czy moja zewnętrzna narta wyjeżdża olbo się blokuje z powodu zamknięcia stawu skokowego ? Czy ja jestem z tylu czy w środku narty ? Wiem ze lubisz mieć porównanie do zawodników . Zobacz na jaki kolwiek przejazd Marcela H , jak prowadzi narty( czy mu objeżdżają ) , czy jest z przodu narty ? Czy w środku? Rzeczywiście jedziesz fajnie na zewnetrznej, pierwszy raz coś takiego widzę, wręcz robisz odwróconą V-ke, może za dużo javelina czy jak mu tam , wyglada to na bardzo skuteczną jazdę. Ps Dla mnie V-ka to gdy dzioby nart się rozchodzą Załączone miniatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... fredowski Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Smig jedzie sie na maxa a jak nie miescisz sie w tych ramach to jedziesz krotkim skretem. To jest najpiekniejsza ewolucja i prosze nie rozmywac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Jeśli to dla Ciebie jest najwolniejsze tempo, to albo jesteś super narciarzem albo Ci się wydaje, że możesz szybciej na stromym i twardym. Można dużo szybciej ale to widziałem tylko u młodocianych zawodników, wygląda wręcz nieprawdopodobnie szybko, może jakiś wybitny amator dałby radę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... filinator Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Mnie się podoba np.taki krótki https://youtu.be/Qbungvx3W64 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Witam Bardzo się mi podobają różne "workshop`y'. Dużo tego jest u naszych przyjaciół z dalekiego wschodu. Często się wpatrywałem w zwolnione filmy, a nawet poszczególne klatki uczestników " śmigowych" studiów wyższych(Academia). W różnych uczelniach prowadzonych przez prawdziwych mistrzów elastyczności. Do tego dołożę pogłębioną analizę wszystkiego, co się wiąże z takim mistrzostwem. Tu są niezastąpieni Amerykanie z USA. Korzystałem już z takich szczegółowych analiz(i propagowałem na forum), np. od czego zaczynać skręt. Wyszło, że najlepiej od stopy, posuwając się w górę ciała. Niestety na mistrzostwo, choćby na Mosornym jestem za wolny. Bliższa analiza filmów, wykonanych przez zonę dowiodła, że zbliżam się do jednego skrętu na sekundę. A tu wyżej padła liczba trzy na dwie sekundy. To jak jedenaście sekund do dziesięciu na setkę. Nie tracę jednak ducha. Dowodem jest nowy nabytek. Genialne, wg "yossa" komórki - Dynastra. Narazie skupiam się na elastyczności bioder, licząc na postęp w śmigu w zimie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 no to dupa - narty nic nie zmienia........................wszystko zalezy od czlwoieka. w jezdzie terenowej nie ma nic odmiennego od zawodniczej - jest tak samo roznorodna I wszechstronna - dlatego byli zawodnicy sa najlepsi w jezdzie terenowej, jezeli sie do tego przyloza.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Smig jedzie sie na maxa a jak nie miescisz sie w tych ramach to jedziesz krotkim skretem. To jest najpiekniejsza ewolucja i prosze nie rozmywac. Wcześniej podawałem link do jazdy Tadeo. Nie mieści się w 3:2, a nie jedzie po twardym. Ta Pani też się nie mieści Robi 18:14, a powinna 21:14. Uwierzę, że potrafisz szybciej gdy wrzucisz film ze swoim śmigiem na twardej trasie o jakimś sporym nachyleniu. Na razie to tylko przechwałki. PS. Pomyłka, Tadeo Jedzie szybciej niż 3:2. Przyznaję się do błędu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Mnie się podoba np.taki krótkihttps://youtu.be/Qbungvx3W64 W stopce też masz sporo fajnych krótkich . Ps. Z filmu najbardziej podoba mi się Classic Swing Short. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Można dużo szybciej ale to widziałem tylko u młodocianych zawodników, wygląda wręcz nieprawdopodobnie szybko, może jakiś wybitny amator dałby radę. Też widziałem, ale gadamy o amatorach z forum i ich możliwościach, a nie ich marzeniach. Tu jest więcej niż 2:1 ale to najszybciej jeżdżący narciarz po muldach. https://youtu.be/ZrRndk9_UJw?t=43 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 zagadka - po co Pan Tadeusz WOZI kije???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... filinator Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 W stopce też masz sporo fajnych krótkich . Ps. Z filmu najbardziej podoba mi się Classic Swing Short. Dzięki. Mnie też ten swing ale mimo wszystko najbardziej fast carved. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Też widziałem, ale gadamy o amatorach z forum i ich możliwościach, a nie ich marzeniach. Tu jest więcej niż 2:1 ale to najszybciej jeżdżący narciarz po muldach. https://youtu.be/ZrRndk9_UJw?t=43 Witam Napisałem w poście poprzednio-jaki skręt krótki, ile metrów? Można by dodać - o jaki kąt w bok przesuwaja sie narty z tyłu? Łatwo można dojść do absurdu, jeśli chodzi o liczbę skrętów na sekundę. Pisałem już na forum o skrecie typu "drgnięcie" kolanami. Nic nie trzeba wbijać, góra ciała nie wykonuje praktycznie żadnego ruchu. Przykładem jest przejechanie wertikalu na slalomie. Zrobię takie dwa drgnięcia w sekundzie. Mam je opanowane na równym i płaskim stoku. To nie jest, gdy się ma to opanowane, takie trudne. Narty skręcaja minimalnie. A girlandy w skos stoku? Szczególnie, gdy piętki przemieszczają się w górę stoku. To też jest "skręt". Takimi "skrętami można sobie korygować tor jazdy, na muldach(np. dążąc przez "przełęcze"). Ale trzeba to mieć we krwi. Dążenie na równiótkim stoku do idealnego karwingu nie prowadzi do takiej umiejętności. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Trochę źle Ci się zacytowało Veteranie. Wygląda, jakby obie wypowiedzi były moje. Moja jest tylko pierwsza. Mnie chodzi o śmig na stromym i twardym stoku. 3:2 oznacza 45 skrętów w 30 sekund albo 90 w minutę. Tylko niech to będzie trochę strome i koniecznie twarde. Film z Deneenem był tylko po to, żeby pokazać rytm powyżej 2:1. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Dzięki. Mnie też ten swing ale mimo wszystko najbardziej fast carved. W porównaniu do tych przejazdów na krawędzi, swing wygląda blado. Zresztą dla mnie śmig, podobnie jak NW, to ewolucja dojazdowa. Jedzie się nim gdy jest zbyt wąsko, są zbyt trudne warunki, lub jesteśmy za ciency żeby pojechać krótkim ciętym. Śmig z wyboru na równej, szerokiej trasie to taki dziwoląg. w jezdzie terenowej nie ma nic odmiennego od zawodniczej - jest tak samo roznorodna I wszechstronna - dlatego byli zawodnicy sa najlepsi w jezdzie terenowej, jezeli sie do tego przyloza.... Jazda terenowa bardzo się różni od sportowej. Widać to po dzieciakach, które na tyczkach mają niezły poziom a poza trasą nie jeździły. Przy pierwszych próbach jest dramat. Jedynie wymagania, w obu dyscyplinach są podobnie wysokie. Dlatego jak ktoś jest dobry w jednym, to szybko przestawi się na drugie. Po prostu ma świetną sprawność i objeżdżenie. Zresztą obecnie trening, staje się coraz bardziej wszechstronny i młodzi zawodnicy nie klepią samych tyczek, ale na muldach czy w lesie też się pojawiają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Trochę źle Ci się zacytowało Veteranie. Wygląda, jakby obie wypowiedzi były moje. Moja jest tylko pierwsza. Mnie chodzi o śmig na stromym i twardym stoku. 3:2 oznacza 45 skrętów w 30 sekund albo 90 w minutę. Tylko niech to będzie trochę strome i koniecznie twarde. Film z Deneenem był tylko po to, żeby pokazać rytm powyżej 2:1. Awansowałeś z "Czarnej Owcy" na "Metronom" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Nie wiem, dlaczego to "V" podniesione zostalo do miana wyznacznika jazdy (zwlaszcza, ze definicje sie roznia!!) - KAZDY w danym przejezdzie ma momenty V - kazdemu mozna wyciac klatke z V - sztywne dazenie do wyeliminowania V doprowadza do jazdy sztucznej - bo ....zwraca sie uwage na jeden element zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad Fakt, że trochę offtop ale czysta wódka ma swoje zalety - nie ma po niej kaca i nie zasyfia organizmu, jak już pić to właśnie dobra czystą. No, ewentualnie wysezonowaną whisky Tyle, że czysta wódka to na ogół po prostu spirytus z wodą a to nie wódka tylko woda z procentami We wspomnianym wyżej Młodym Ziemniaku czuć wyraźnie aromat ziemniaka, nawet nuty mięsne Nie wierzyłem w te "nuty mięsne" opisywane w recenzjach dopóki sam nie spróbowałem. W sumie grappa to też wódka tylko nie do końca doczyszczona a trudno jej zarzucić nijakość w smaku : ) Za to łeb rano po niej pęka : ( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... FerraEnzo Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Nie wiem, dlaczego to "V" podniesione zostalo do miana wyznacznika jazdy (zwlaszcza, ze definicje sie roznia!!) - KAZDY w danym przejezdzie ma momenty V - kazdemu mozna wyciac klatke z V - sztywne dazenie do wyeliminowania V doprowadza do jazdy sztucznej - bo ....zwraca sie uwage na jeden element zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad IMHO zależy jaka V'ka i u kogo. W jeździe sportowej na tyczkach, rozstawienie, teren, taktyka decyduje o tym jak zawodnik pojedzie. V'ka w jeździe swobodnej wynikająca z obciążenia wewnętrznej to ZŁO. Bardzo duże tego na stokach, a jeśli dodasz wypchnięcie biodra w celu pogłębienia układu to jest blokada i dość duże ryzyko kontuzji...nie mówiąc o braku efektywności. W skręcie równoległym narty mają być równolegle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Podaj , prosze definicje V..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Witam Bedę po swojemu przekorny. V, jazda na wewnętrznej narcie nie jest błędem. Pod warunkiem, że się to robi całkiem świadomie, w jakimś momencie, z pewnych względów. Nie można robić z siebie robota, próbując jeździć ciągle idealnie, równolegle, na krawędziach itp. Ogranicza to postęp i zabija całe piękno nart, polegające min. na improwizacji, szybkiej reakcji na zmieniające sie warunki, na jakie napotykają narty. Oczywiście w relacjach instruktor-uczeń to są błędy ucznia. Musi on sobie dobrze przyswoić, np. jazdę na zewnętrznej narcie, jako podstawę do dalszych eksperymentów. Wtedy może dojdzie do przekonania, że to co robię nie jest błędem dla mnie. To mój świadomy wybór. Bez takich podstaw technika jazdy staje się przypadkowa, chaotyczna. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Prawie wszystkie wywrotki i zachwiania które zaliczyłem w ciągu ostatnich 4 lat były przez V. V poniżej linii spadku stoku jest do okiełznania bo się narty same schodzą. Gorzej z V przed linią i w linii. Upadki są groźne. @Janie Kovalu, dla mnie V to: lewa narta jedzie w lewo, prawa w prawo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... fredowski Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Prawie wszystkie wywrotki i zachwiania które zaliczyłem w ciągu ostatnich 4 lat były przez V. V poniżej linii spadku stoku jest do okiełznania bo się narty same schodzą. Gorzej z V przed linią i w linii. Upadki są groźne. Pisz na poziomie swojej jazdy, wtedy uwolnisz mnie od tego(co napisales) czytamia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 Dalej Strona 17 z 21 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Narciarstwo Muldy czy garby? × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
fredowski Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Smig jedzie sie na maxa a jak nie miescisz sie w tych ramach to jedziesz krotkim skretem. To jest najpiekniejsza ewolucja i prosze nie rozmywac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wort Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Jeśli to dla Ciebie jest najwolniejsze tempo, to albo jesteś super narciarzem albo Ci się wydaje, że możesz szybciej na stromym i twardym. Można dużo szybciej ale to widziałem tylko u młodocianych zawodników, wygląda wręcz nieprawdopodobnie szybko, może jakiś wybitny amator dałby radę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... filinator Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Mnie się podoba np.taki krótki https://youtu.be/Qbungvx3W64 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Witam Bardzo się mi podobają różne "workshop`y'. Dużo tego jest u naszych przyjaciół z dalekiego wschodu. Często się wpatrywałem w zwolnione filmy, a nawet poszczególne klatki uczestników " śmigowych" studiów wyższych(Academia). W różnych uczelniach prowadzonych przez prawdziwych mistrzów elastyczności. Do tego dołożę pogłębioną analizę wszystkiego, co się wiąże z takim mistrzostwem. Tu są niezastąpieni Amerykanie z USA. Korzystałem już z takich szczegółowych analiz(i propagowałem na forum), np. od czego zaczynać skręt. Wyszło, że najlepiej od stopy, posuwając się w górę ciała. Niestety na mistrzostwo, choćby na Mosornym jestem za wolny. Bliższa analiza filmów, wykonanych przez zonę dowiodła, że zbliżam się do jednego skrętu na sekundę. A tu wyżej padła liczba trzy na dwie sekundy. To jak jedenaście sekund do dziesięciu na setkę. Nie tracę jednak ducha. Dowodem jest nowy nabytek. Genialne, wg "yossa" komórki - Dynastra. Narazie skupiam się na elastyczności bioder, licząc na postęp w śmigu w zimie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 no to dupa - narty nic nie zmienia........................wszystko zalezy od czlwoieka. w jezdzie terenowej nie ma nic odmiennego od zawodniczej - jest tak samo roznorodna I wszechstronna - dlatego byli zawodnicy sa najlepsi w jezdzie terenowej, jezeli sie do tego przyloza.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Smig jedzie sie na maxa a jak nie miescisz sie w tych ramach to jedziesz krotkim skretem. To jest najpiekniejsza ewolucja i prosze nie rozmywac. Wcześniej podawałem link do jazdy Tadeo. Nie mieści się w 3:2, a nie jedzie po twardym. Ta Pani też się nie mieści Robi 18:14, a powinna 21:14. Uwierzę, że potrafisz szybciej gdy wrzucisz film ze swoim śmigiem na twardej trasie o jakimś sporym nachyleniu. Na razie to tylko przechwałki. PS. Pomyłka, Tadeo Jedzie szybciej niż 3:2. Przyznaję się do błędu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Mnie się podoba np.taki krótkihttps://youtu.be/Qbungvx3W64 W stopce też masz sporo fajnych krótkich . Ps. Z filmu najbardziej podoba mi się Classic Swing Short. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Można dużo szybciej ale to widziałem tylko u młodocianych zawodników, wygląda wręcz nieprawdopodobnie szybko, może jakiś wybitny amator dałby radę. Też widziałem, ale gadamy o amatorach z forum i ich możliwościach, a nie ich marzeniach. Tu jest więcej niż 2:1 ale to najszybciej jeżdżący narciarz po muldach. https://youtu.be/ZrRndk9_UJw?t=43 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 zagadka - po co Pan Tadeusz WOZI kije???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... filinator Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 W stopce też masz sporo fajnych krótkich . Ps. Z filmu najbardziej podoba mi się Classic Swing Short. Dzięki. Mnie też ten swing ale mimo wszystko najbardziej fast carved. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Też widziałem, ale gadamy o amatorach z forum i ich możliwościach, a nie ich marzeniach. Tu jest więcej niż 2:1 ale to najszybciej jeżdżący narciarz po muldach. https://youtu.be/ZrRndk9_UJw?t=43 Witam Napisałem w poście poprzednio-jaki skręt krótki, ile metrów? Można by dodać - o jaki kąt w bok przesuwaja sie narty z tyłu? Łatwo można dojść do absurdu, jeśli chodzi o liczbę skrętów na sekundę. Pisałem już na forum o skrecie typu "drgnięcie" kolanami. Nic nie trzeba wbijać, góra ciała nie wykonuje praktycznie żadnego ruchu. Przykładem jest przejechanie wertikalu na slalomie. Zrobię takie dwa drgnięcia w sekundzie. Mam je opanowane na równym i płaskim stoku. To nie jest, gdy się ma to opanowane, takie trudne. Narty skręcaja minimalnie. A girlandy w skos stoku? Szczególnie, gdy piętki przemieszczają się w górę stoku. To też jest "skręt". Takimi "skrętami można sobie korygować tor jazdy, na muldach(np. dążąc przez "przełęcze"). Ale trzeba to mieć we krwi. Dążenie na równiótkim stoku do idealnego karwingu nie prowadzi do takiej umiejętności. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Trochę źle Ci się zacytowało Veteranie. Wygląda, jakby obie wypowiedzi były moje. Moja jest tylko pierwsza. Mnie chodzi o śmig na stromym i twardym stoku. 3:2 oznacza 45 skrętów w 30 sekund albo 90 w minutę. Tylko niech to będzie trochę strome i koniecznie twarde. Film z Deneenem był tylko po to, żeby pokazać rytm powyżej 2:1. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Dzięki. Mnie też ten swing ale mimo wszystko najbardziej fast carved. W porównaniu do tych przejazdów na krawędzi, swing wygląda blado. Zresztą dla mnie śmig, podobnie jak NW, to ewolucja dojazdowa. Jedzie się nim gdy jest zbyt wąsko, są zbyt trudne warunki, lub jesteśmy za ciency żeby pojechać krótkim ciętym. Śmig z wyboru na równej, szerokiej trasie to taki dziwoląg. w jezdzie terenowej nie ma nic odmiennego od zawodniczej - jest tak samo roznorodna I wszechstronna - dlatego byli zawodnicy sa najlepsi w jezdzie terenowej, jezeli sie do tego przyloza.... Jazda terenowa bardzo się różni od sportowej. Widać to po dzieciakach, które na tyczkach mają niezły poziom a poza trasą nie jeździły. Przy pierwszych próbach jest dramat. Jedynie wymagania, w obu dyscyplinach są podobnie wysokie. Dlatego jak ktoś jest dobry w jednym, to szybko przestawi się na drugie. Po prostu ma świetną sprawność i objeżdżenie. Zresztą obecnie trening, staje się coraz bardziej wszechstronny i młodzi zawodnicy nie klepią samych tyczek, ale na muldach czy w lesie też się pojawiają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Trochę źle Ci się zacytowało Veteranie. Wygląda, jakby obie wypowiedzi były moje. Moja jest tylko pierwsza. Mnie chodzi o śmig na stromym i twardym stoku. 3:2 oznacza 45 skrętów w 30 sekund albo 90 w minutę. Tylko niech to będzie trochę strome i koniecznie twarde. Film z Deneenem był tylko po to, żeby pokazać rytm powyżej 2:1. Awansowałeś z "Czarnej Owcy" na "Metronom" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Nie wiem, dlaczego to "V" podniesione zostalo do miana wyznacznika jazdy (zwlaszcza, ze definicje sie roznia!!) - KAZDY w danym przejezdzie ma momenty V - kazdemu mozna wyciac klatke z V - sztywne dazenie do wyeliminowania V doprowadza do jazdy sztucznej - bo ....zwraca sie uwage na jeden element zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad Fakt, że trochę offtop ale czysta wódka ma swoje zalety - nie ma po niej kaca i nie zasyfia organizmu, jak już pić to właśnie dobra czystą. No, ewentualnie wysezonowaną whisky Tyle, że czysta wódka to na ogół po prostu spirytus z wodą a to nie wódka tylko woda z procentami We wspomnianym wyżej Młodym Ziemniaku czuć wyraźnie aromat ziemniaka, nawet nuty mięsne Nie wierzyłem w te "nuty mięsne" opisywane w recenzjach dopóki sam nie spróbowałem. W sumie grappa to też wódka tylko nie do końca doczyszczona a trudno jej zarzucić nijakość w smaku : ) Za to łeb rano po niej pęka : ( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... FerraEnzo Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Nie wiem, dlaczego to "V" podniesione zostalo do miana wyznacznika jazdy (zwlaszcza, ze definicje sie roznia!!) - KAZDY w danym przejezdzie ma momenty V - kazdemu mozna wyciac klatke z V - sztywne dazenie do wyeliminowania V doprowadza do jazdy sztucznej - bo ....zwraca sie uwage na jeden element zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad IMHO zależy jaka V'ka i u kogo. W jeździe sportowej na tyczkach, rozstawienie, teren, taktyka decyduje o tym jak zawodnik pojedzie. V'ka w jeździe swobodnej wynikająca z obciążenia wewnętrznej to ZŁO. Bardzo duże tego na stokach, a jeśli dodasz wypchnięcie biodra w celu pogłębienia układu to jest blokada i dość duże ryzyko kontuzji...nie mówiąc o braku efektywności. W skręcie równoległym narty mają być równolegle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Podaj , prosze definicje V..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Witam Bedę po swojemu przekorny. V, jazda na wewnętrznej narcie nie jest błędem. Pod warunkiem, że się to robi całkiem świadomie, w jakimś momencie, z pewnych względów. Nie można robić z siebie robota, próbując jeździć ciągle idealnie, równolegle, na krawędziach itp. Ogranicza to postęp i zabija całe piękno nart, polegające min. na improwizacji, szybkiej reakcji na zmieniające sie warunki, na jakie napotykają narty. Oczywiście w relacjach instruktor-uczeń to są błędy ucznia. Musi on sobie dobrze przyswoić, np. jazdę na zewnętrznej narcie, jako podstawę do dalszych eksperymentów. Wtedy może dojdzie do przekonania, że to co robię nie jest błędem dla mnie. To mój świadomy wybór. Bez takich podstaw technika jazdy staje się przypadkowa, chaotyczna. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Prawie wszystkie wywrotki i zachwiania które zaliczyłem w ciągu ostatnich 4 lat były przez V. V poniżej linii spadku stoku jest do okiełznania bo się narty same schodzą. Gorzej z V przed linią i w linii. Upadki są groźne. @Janie Kovalu, dla mnie V to: lewa narta jedzie w lewo, prawa w prawo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... fredowski Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Prawie wszystkie wywrotki i zachwiania które zaliczyłem w ciągu ostatnich 4 lat były przez V. V poniżej linii spadku stoku jest do okiełznania bo się narty same schodzą. Gorzej z V przed linią i w linii. Upadki są groźne. Pisz na poziomie swojej jazdy, wtedy uwolnisz mnie od tego(co napisales) czytamia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 Dalej Strona 17 z 21 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Narciarstwo Muldy czy garby? × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
filinator Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Mnie się podoba np.taki krótki https://youtu.be/Qbungvx3W64 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Veteran Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Witam Bardzo się mi podobają różne "workshop`y'. Dużo tego jest u naszych przyjaciół z dalekiego wschodu. Często się wpatrywałem w zwolnione filmy, a nawet poszczególne klatki uczestników " śmigowych" studiów wyższych(Academia). W różnych uczelniach prowadzonych przez prawdziwych mistrzów elastyczności. Do tego dołożę pogłębioną analizę wszystkiego, co się wiąże z takim mistrzostwem. Tu są niezastąpieni Amerykanie z USA. Korzystałem już z takich szczegółowych analiz(i propagowałem na forum), np. od czego zaczynać skręt. Wyszło, że najlepiej od stopy, posuwając się w górę ciała. Niestety na mistrzostwo, choćby na Mosornym jestem za wolny. Bliższa analiza filmów, wykonanych przez zonę dowiodła, że zbliżam się do jednego skrętu na sekundę. A tu wyżej padła liczba trzy na dwie sekundy. To jak jedenaście sekund do dziesięciu na setkę. Nie tracę jednak ducha. Dowodem jest nowy nabytek. Genialne, wg "yossa" komórki - Dynastra. Narazie skupiam się na elastyczności bioder, licząc na postęp w śmigu w zimie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 no to dupa - narty nic nie zmienia........................wszystko zalezy od czlwoieka. w jezdzie terenowej nie ma nic odmiennego od zawodniczej - jest tak samo roznorodna I wszechstronna - dlatego byli zawodnicy sa najlepsi w jezdzie terenowej, jezeli sie do tego przyloza.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
polm Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Smig jedzie sie na maxa a jak nie miescisz sie w tych ramach to jedziesz krotkim skretem. To jest najpiekniejsza ewolucja i prosze nie rozmywac. Wcześniej podawałem link do jazdy Tadeo. Nie mieści się w 3:2, a nie jedzie po twardym. Ta Pani też się nie mieści Robi 18:14, a powinna 21:14. Uwierzę, że potrafisz szybciej gdy wrzucisz film ze swoim śmigiem na twardej trasie o jakimś sporym nachyleniu. Na razie to tylko przechwałki. PS. Pomyłka, Tadeo Jedzie szybciej niż 3:2. Przyznaję się do błędu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Mnie się podoba np.taki krótkihttps://youtu.be/Qbungvx3W64 W stopce też masz sporo fajnych krótkich . Ps. Z filmu najbardziej podoba mi się Classic Swing Short. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Można dużo szybciej ale to widziałem tylko u młodocianych zawodników, wygląda wręcz nieprawdopodobnie szybko, może jakiś wybitny amator dałby radę. Też widziałem, ale gadamy o amatorach z forum i ich możliwościach, a nie ich marzeniach. Tu jest więcej niż 2:1 ale to najszybciej jeżdżący narciarz po muldach. https://youtu.be/ZrRndk9_UJw?t=43 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 zagadka - po co Pan Tadeusz WOZI kije???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... filinator Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 W stopce też masz sporo fajnych krótkich . Ps. Z filmu najbardziej podoba mi się Classic Swing Short. Dzięki. Mnie też ten swing ale mimo wszystko najbardziej fast carved. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Też widziałem, ale gadamy o amatorach z forum i ich możliwościach, a nie ich marzeniach. Tu jest więcej niż 2:1 ale to najszybciej jeżdżący narciarz po muldach. https://youtu.be/ZrRndk9_UJw?t=43 Witam Napisałem w poście poprzednio-jaki skręt krótki, ile metrów? Można by dodać - o jaki kąt w bok przesuwaja sie narty z tyłu? Łatwo można dojść do absurdu, jeśli chodzi o liczbę skrętów na sekundę. Pisałem już na forum o skrecie typu "drgnięcie" kolanami. Nic nie trzeba wbijać, góra ciała nie wykonuje praktycznie żadnego ruchu. Przykładem jest przejechanie wertikalu na slalomie. Zrobię takie dwa drgnięcia w sekundzie. Mam je opanowane na równym i płaskim stoku. To nie jest, gdy się ma to opanowane, takie trudne. Narty skręcaja minimalnie. A girlandy w skos stoku? Szczególnie, gdy piętki przemieszczają się w górę stoku. To też jest "skręt". Takimi "skrętami można sobie korygować tor jazdy, na muldach(np. dążąc przez "przełęcze"). Ale trzeba to mieć we krwi. Dążenie na równiótkim stoku do idealnego karwingu nie prowadzi do takiej umiejętności. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Trochę źle Ci się zacytowało Veteranie. Wygląda, jakby obie wypowiedzi były moje. Moja jest tylko pierwsza. Mnie chodzi o śmig na stromym i twardym stoku. 3:2 oznacza 45 skrętów w 30 sekund albo 90 w minutę. Tylko niech to będzie trochę strome i koniecznie twarde. Film z Deneenem był tylko po to, żeby pokazać rytm powyżej 2:1. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Dzięki. Mnie też ten swing ale mimo wszystko najbardziej fast carved. W porównaniu do tych przejazdów na krawędzi, swing wygląda blado. Zresztą dla mnie śmig, podobnie jak NW, to ewolucja dojazdowa. Jedzie się nim gdy jest zbyt wąsko, są zbyt trudne warunki, lub jesteśmy za ciency żeby pojechać krótkim ciętym. Śmig z wyboru na równej, szerokiej trasie to taki dziwoląg. w jezdzie terenowej nie ma nic odmiennego od zawodniczej - jest tak samo roznorodna I wszechstronna - dlatego byli zawodnicy sa najlepsi w jezdzie terenowej, jezeli sie do tego przyloza.... Jazda terenowa bardzo się różni od sportowej. Widać to po dzieciakach, które na tyczkach mają niezły poziom a poza trasą nie jeździły. Przy pierwszych próbach jest dramat. Jedynie wymagania, w obu dyscyplinach są podobnie wysokie. Dlatego jak ktoś jest dobry w jednym, to szybko przestawi się na drugie. Po prostu ma świetną sprawność i objeżdżenie. Zresztą obecnie trening, staje się coraz bardziej wszechstronny i młodzi zawodnicy nie klepią samych tyczek, ale na muldach czy w lesie też się pojawiają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Trochę źle Ci się zacytowało Veteranie. Wygląda, jakby obie wypowiedzi były moje. Moja jest tylko pierwsza. Mnie chodzi o śmig na stromym i twardym stoku. 3:2 oznacza 45 skrętów w 30 sekund albo 90 w minutę. Tylko niech to będzie trochę strome i koniecznie twarde. Film z Deneenem był tylko po to, żeby pokazać rytm powyżej 2:1. Awansowałeś z "Czarnej Owcy" na "Metronom" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Nie wiem, dlaczego to "V" podniesione zostalo do miana wyznacznika jazdy (zwlaszcza, ze definicje sie roznia!!) - KAZDY w danym przejezdzie ma momenty V - kazdemu mozna wyciac klatke z V - sztywne dazenie do wyeliminowania V doprowadza do jazdy sztucznej - bo ....zwraca sie uwage na jeden element zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad Fakt, że trochę offtop ale czysta wódka ma swoje zalety - nie ma po niej kaca i nie zasyfia organizmu, jak już pić to właśnie dobra czystą. No, ewentualnie wysezonowaną whisky Tyle, że czysta wódka to na ogół po prostu spirytus z wodą a to nie wódka tylko woda z procentami We wspomnianym wyżej Młodym Ziemniaku czuć wyraźnie aromat ziemniaka, nawet nuty mięsne Nie wierzyłem w te "nuty mięsne" opisywane w recenzjach dopóki sam nie spróbowałem. W sumie grappa to też wódka tylko nie do końca doczyszczona a trudno jej zarzucić nijakość w smaku : ) Za to łeb rano po niej pęka : ( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... FerraEnzo Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Nie wiem, dlaczego to "V" podniesione zostalo do miana wyznacznika jazdy (zwlaszcza, ze definicje sie roznia!!) - KAZDY w danym przejezdzie ma momenty V - kazdemu mozna wyciac klatke z V - sztywne dazenie do wyeliminowania V doprowadza do jazdy sztucznej - bo ....zwraca sie uwage na jeden element zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad IMHO zależy jaka V'ka i u kogo. W jeździe sportowej na tyczkach, rozstawienie, teren, taktyka decyduje o tym jak zawodnik pojedzie. V'ka w jeździe swobodnej wynikająca z obciążenia wewnętrznej to ZŁO. Bardzo duże tego na stokach, a jeśli dodasz wypchnięcie biodra w celu pogłębienia układu to jest blokada i dość duże ryzyko kontuzji...nie mówiąc o braku efektywności. W skręcie równoległym narty mają być równolegle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Podaj , prosze definicje V..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Witam Bedę po swojemu przekorny. V, jazda na wewnętrznej narcie nie jest błędem. Pod warunkiem, że się to robi całkiem świadomie, w jakimś momencie, z pewnych względów. Nie można robić z siebie robota, próbując jeździć ciągle idealnie, równolegle, na krawędziach itp. Ogranicza to postęp i zabija całe piękno nart, polegające min. na improwizacji, szybkiej reakcji na zmieniające sie warunki, na jakie napotykają narty. Oczywiście w relacjach instruktor-uczeń to są błędy ucznia. Musi on sobie dobrze przyswoić, np. jazdę na zewnętrznej narcie, jako podstawę do dalszych eksperymentów. Wtedy może dojdzie do przekonania, że to co robię nie jest błędem dla mnie. To mój świadomy wybór. Bez takich podstaw technika jazdy staje się przypadkowa, chaotyczna. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Prawie wszystkie wywrotki i zachwiania które zaliczyłem w ciągu ostatnich 4 lat były przez V. V poniżej linii spadku stoku jest do okiełznania bo się narty same schodzą. Gorzej z V przed linią i w linii. Upadki są groźne. @Janie Kovalu, dla mnie V to: lewa narta jedzie w lewo, prawa w prawo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... fredowski Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Prawie wszystkie wywrotki i zachwiania które zaliczyłem w ciągu ostatnich 4 lat były przez V. V poniżej linii spadku stoku jest do okiełznania bo się narty same schodzą. Gorzej z V przed linią i w linii. Upadki są groźne. Pisz na poziomie swojej jazdy, wtedy uwolnisz mnie od tego(co napisales) czytamia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 Dalej Strona 17 z 21 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Narciarstwo Muldy czy garby? × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
polm Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Mnie się podoba np.taki krótkihttps://youtu.be/Qbungvx3W64 W stopce też masz sporo fajnych krótkich . Ps. Z filmu najbardziej podoba mi się Classic Swing Short. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Można dużo szybciej ale to widziałem tylko u młodocianych zawodników, wygląda wręcz nieprawdopodobnie szybko, może jakiś wybitny amator dałby radę. Też widziałem, ale gadamy o amatorach z forum i ich możliwościach, a nie ich marzeniach. Tu jest więcej niż 2:1 ale to najszybciej jeżdżący narciarz po muldach. https://youtu.be/ZrRndk9_UJw?t=43 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 zagadka - po co Pan Tadeusz WOZI kije???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... filinator Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 W stopce też masz sporo fajnych krótkich . Ps. Z filmu najbardziej podoba mi się Classic Swing Short. Dzięki. Mnie też ten swing ale mimo wszystko najbardziej fast carved. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Też widziałem, ale gadamy o amatorach z forum i ich możliwościach, a nie ich marzeniach. Tu jest więcej niż 2:1 ale to najszybciej jeżdżący narciarz po muldach. https://youtu.be/ZrRndk9_UJw?t=43 Witam Napisałem w poście poprzednio-jaki skręt krótki, ile metrów? Można by dodać - o jaki kąt w bok przesuwaja sie narty z tyłu? Łatwo można dojść do absurdu, jeśli chodzi o liczbę skrętów na sekundę. Pisałem już na forum o skrecie typu "drgnięcie" kolanami. Nic nie trzeba wbijać, góra ciała nie wykonuje praktycznie żadnego ruchu. Przykładem jest przejechanie wertikalu na slalomie. Zrobię takie dwa drgnięcia w sekundzie. Mam je opanowane na równym i płaskim stoku. To nie jest, gdy się ma to opanowane, takie trudne. Narty skręcaja minimalnie. A girlandy w skos stoku? Szczególnie, gdy piętki przemieszczają się w górę stoku. To też jest "skręt". Takimi "skrętami można sobie korygować tor jazdy, na muldach(np. dążąc przez "przełęcze"). Ale trzeba to mieć we krwi. Dążenie na równiótkim stoku do idealnego karwingu nie prowadzi do takiej umiejętności. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Trochę źle Ci się zacytowało Veteranie. Wygląda, jakby obie wypowiedzi były moje. Moja jest tylko pierwsza. Mnie chodzi o śmig na stromym i twardym stoku. 3:2 oznacza 45 skrętów w 30 sekund albo 90 w minutę. Tylko niech to będzie trochę strome i koniecznie twarde. Film z Deneenem był tylko po to, żeby pokazać rytm powyżej 2:1. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Dzięki. Mnie też ten swing ale mimo wszystko najbardziej fast carved. W porównaniu do tych przejazdów na krawędzi, swing wygląda blado. Zresztą dla mnie śmig, podobnie jak NW, to ewolucja dojazdowa. Jedzie się nim gdy jest zbyt wąsko, są zbyt trudne warunki, lub jesteśmy za ciency żeby pojechać krótkim ciętym. Śmig z wyboru na równej, szerokiej trasie to taki dziwoląg. w jezdzie terenowej nie ma nic odmiennego od zawodniczej - jest tak samo roznorodna I wszechstronna - dlatego byli zawodnicy sa najlepsi w jezdzie terenowej, jezeli sie do tego przyloza.... Jazda terenowa bardzo się różni od sportowej. Widać to po dzieciakach, które na tyczkach mają niezły poziom a poza trasą nie jeździły. Przy pierwszych próbach jest dramat. Jedynie wymagania, w obu dyscyplinach są podobnie wysokie. Dlatego jak ktoś jest dobry w jednym, to szybko przestawi się na drugie. Po prostu ma świetną sprawność i objeżdżenie. Zresztą obecnie trening, staje się coraz bardziej wszechstronny i młodzi zawodnicy nie klepią samych tyczek, ale na muldach czy w lesie też się pojawiają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Trochę źle Ci się zacytowało Veteranie. Wygląda, jakby obie wypowiedzi były moje. Moja jest tylko pierwsza. Mnie chodzi o śmig na stromym i twardym stoku. 3:2 oznacza 45 skrętów w 30 sekund albo 90 w minutę. Tylko niech to będzie trochę strome i koniecznie twarde. Film z Deneenem był tylko po to, żeby pokazać rytm powyżej 2:1. Awansowałeś z "Czarnej Owcy" na "Metronom" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Nie wiem, dlaczego to "V" podniesione zostalo do miana wyznacznika jazdy (zwlaszcza, ze definicje sie roznia!!) - KAZDY w danym przejezdzie ma momenty V - kazdemu mozna wyciac klatke z V - sztywne dazenie do wyeliminowania V doprowadza do jazdy sztucznej - bo ....zwraca sie uwage na jeden element zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad Fakt, że trochę offtop ale czysta wódka ma swoje zalety - nie ma po niej kaca i nie zasyfia organizmu, jak już pić to właśnie dobra czystą. No, ewentualnie wysezonowaną whisky Tyle, że czysta wódka to na ogół po prostu spirytus z wodą a to nie wódka tylko woda z procentami We wspomnianym wyżej Młodym Ziemniaku czuć wyraźnie aromat ziemniaka, nawet nuty mięsne Nie wierzyłem w te "nuty mięsne" opisywane w recenzjach dopóki sam nie spróbowałem. W sumie grappa to też wódka tylko nie do końca doczyszczona a trudno jej zarzucić nijakość w smaku : ) Za to łeb rano po niej pęka : ( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... FerraEnzo Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Nie wiem, dlaczego to "V" podniesione zostalo do miana wyznacznika jazdy (zwlaszcza, ze definicje sie roznia!!) - KAZDY w danym przejezdzie ma momenty V - kazdemu mozna wyciac klatke z V - sztywne dazenie do wyeliminowania V doprowadza do jazdy sztucznej - bo ....zwraca sie uwage na jeden element zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad IMHO zależy jaka V'ka i u kogo. W jeździe sportowej na tyczkach, rozstawienie, teren, taktyka decyduje o tym jak zawodnik pojedzie. V'ka w jeździe swobodnej wynikająca z obciążenia wewnętrznej to ZŁO. Bardzo duże tego na stokach, a jeśli dodasz wypchnięcie biodra w celu pogłębienia układu to jest blokada i dość duże ryzyko kontuzji...nie mówiąc o braku efektywności. W skręcie równoległym narty mają być równolegle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Podaj , prosze definicje V..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Witam Bedę po swojemu przekorny. V, jazda na wewnętrznej narcie nie jest błędem. Pod warunkiem, że się to robi całkiem świadomie, w jakimś momencie, z pewnych względów. Nie można robić z siebie robota, próbując jeździć ciągle idealnie, równolegle, na krawędziach itp. Ogranicza to postęp i zabija całe piękno nart, polegające min. na improwizacji, szybkiej reakcji na zmieniające sie warunki, na jakie napotykają narty. Oczywiście w relacjach instruktor-uczeń to są błędy ucznia. Musi on sobie dobrze przyswoić, np. jazdę na zewnętrznej narcie, jako podstawę do dalszych eksperymentów. Wtedy może dojdzie do przekonania, że to co robię nie jest błędem dla mnie. To mój świadomy wybór. Bez takich podstaw technika jazdy staje się przypadkowa, chaotyczna. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Prawie wszystkie wywrotki i zachwiania które zaliczyłem w ciągu ostatnich 4 lat były przez V. V poniżej linii spadku stoku jest do okiełznania bo się narty same schodzą. Gorzej z V przed linią i w linii. Upadki są groźne. @Janie Kovalu, dla mnie V to: lewa narta jedzie w lewo, prawa w prawo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... fredowski Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Prawie wszystkie wywrotki i zachwiania które zaliczyłem w ciągu ostatnich 4 lat były przez V. V poniżej linii spadku stoku jest do okiełznania bo się narty same schodzą. Gorzej z V przed linią i w linii. Upadki są groźne. Pisz na poziomie swojej jazdy, wtedy uwolnisz mnie od tego(co napisales) czytamia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 Dalej Strona 17 z 21 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Narciarstwo Muldy czy garby? × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
polm Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Można dużo szybciej ale to widziałem tylko u młodocianych zawodników, wygląda wręcz nieprawdopodobnie szybko, może jakiś wybitny amator dałby radę. Też widziałem, ale gadamy o amatorach z forum i ich możliwościach, a nie ich marzeniach. Tu jest więcej niż 2:1 ale to najszybciej jeżdżący narciarz po muldach. https://youtu.be/ZrRndk9_UJw?t=43 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 zagadka - po co Pan Tadeusz WOZI kije???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... filinator Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 W stopce też masz sporo fajnych krótkich . Ps. Z filmu najbardziej podoba mi się Classic Swing Short. Dzięki. Mnie też ten swing ale mimo wszystko najbardziej fast carved. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Też widziałem, ale gadamy o amatorach z forum i ich możliwościach, a nie ich marzeniach. Tu jest więcej niż 2:1 ale to najszybciej jeżdżący narciarz po muldach. https://youtu.be/ZrRndk9_UJw?t=43 Witam Napisałem w poście poprzednio-jaki skręt krótki, ile metrów? Można by dodać - o jaki kąt w bok przesuwaja sie narty z tyłu? Łatwo można dojść do absurdu, jeśli chodzi o liczbę skrętów na sekundę. Pisałem już na forum o skrecie typu "drgnięcie" kolanami. Nic nie trzeba wbijać, góra ciała nie wykonuje praktycznie żadnego ruchu. Przykładem jest przejechanie wertikalu na slalomie. Zrobię takie dwa drgnięcia w sekundzie. Mam je opanowane na równym i płaskim stoku. To nie jest, gdy się ma to opanowane, takie trudne. Narty skręcaja minimalnie. A girlandy w skos stoku? Szczególnie, gdy piętki przemieszczają się w górę stoku. To też jest "skręt". Takimi "skrętami można sobie korygować tor jazdy, na muldach(np. dążąc przez "przełęcze"). Ale trzeba to mieć we krwi. Dążenie na równiótkim stoku do idealnego karwingu nie prowadzi do takiej umiejętności. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Trochę źle Ci się zacytowało Veteranie. Wygląda, jakby obie wypowiedzi były moje. Moja jest tylko pierwsza. Mnie chodzi o śmig na stromym i twardym stoku. 3:2 oznacza 45 skrętów w 30 sekund albo 90 w minutę. Tylko niech to będzie trochę strome i koniecznie twarde. Film z Deneenem był tylko po to, żeby pokazać rytm powyżej 2:1. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Dzięki. Mnie też ten swing ale mimo wszystko najbardziej fast carved. W porównaniu do tych przejazdów na krawędzi, swing wygląda blado. Zresztą dla mnie śmig, podobnie jak NW, to ewolucja dojazdowa. Jedzie się nim gdy jest zbyt wąsko, są zbyt trudne warunki, lub jesteśmy za ciency żeby pojechać krótkim ciętym. Śmig z wyboru na równej, szerokiej trasie to taki dziwoląg. w jezdzie terenowej nie ma nic odmiennego od zawodniczej - jest tak samo roznorodna I wszechstronna - dlatego byli zawodnicy sa najlepsi w jezdzie terenowej, jezeli sie do tego przyloza.... Jazda terenowa bardzo się różni od sportowej. Widać to po dzieciakach, które na tyczkach mają niezły poziom a poza trasą nie jeździły. Przy pierwszych próbach jest dramat. Jedynie wymagania, w obu dyscyplinach są podobnie wysokie. Dlatego jak ktoś jest dobry w jednym, to szybko przestawi się na drugie. Po prostu ma świetną sprawność i objeżdżenie. Zresztą obecnie trening, staje się coraz bardziej wszechstronny i młodzi zawodnicy nie klepią samych tyczek, ale na muldach czy w lesie też się pojawiają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Trochę źle Ci się zacytowało Veteranie. Wygląda, jakby obie wypowiedzi były moje. Moja jest tylko pierwsza. Mnie chodzi o śmig na stromym i twardym stoku. 3:2 oznacza 45 skrętów w 30 sekund albo 90 w minutę. Tylko niech to będzie trochę strome i koniecznie twarde. Film z Deneenem był tylko po to, żeby pokazać rytm powyżej 2:1. Awansowałeś z "Czarnej Owcy" na "Metronom" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Nie wiem, dlaczego to "V" podniesione zostalo do miana wyznacznika jazdy (zwlaszcza, ze definicje sie roznia!!) - KAZDY w danym przejezdzie ma momenty V - kazdemu mozna wyciac klatke z V - sztywne dazenie do wyeliminowania V doprowadza do jazdy sztucznej - bo ....zwraca sie uwage na jeden element zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad Fakt, że trochę offtop ale czysta wódka ma swoje zalety - nie ma po niej kaca i nie zasyfia organizmu, jak już pić to właśnie dobra czystą. No, ewentualnie wysezonowaną whisky Tyle, że czysta wódka to na ogół po prostu spirytus z wodą a to nie wódka tylko woda z procentami We wspomnianym wyżej Młodym Ziemniaku czuć wyraźnie aromat ziemniaka, nawet nuty mięsne Nie wierzyłem w te "nuty mięsne" opisywane w recenzjach dopóki sam nie spróbowałem. W sumie grappa to też wódka tylko nie do końca doczyszczona a trudno jej zarzucić nijakość w smaku : ) Za to łeb rano po niej pęka : ( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... FerraEnzo Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Nie wiem, dlaczego to "V" podniesione zostalo do miana wyznacznika jazdy (zwlaszcza, ze definicje sie roznia!!) - KAZDY w danym przejezdzie ma momenty V - kazdemu mozna wyciac klatke z V - sztywne dazenie do wyeliminowania V doprowadza do jazdy sztucznej - bo ....zwraca sie uwage na jeden element zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad IMHO zależy jaka V'ka i u kogo. W jeździe sportowej na tyczkach, rozstawienie, teren, taktyka decyduje o tym jak zawodnik pojedzie. V'ka w jeździe swobodnej wynikająca z obciążenia wewnętrznej to ZŁO. Bardzo duże tego na stokach, a jeśli dodasz wypchnięcie biodra w celu pogłębienia układu to jest blokada i dość duże ryzyko kontuzji...nie mówiąc o braku efektywności. W skręcie równoległym narty mają być równolegle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Podaj , prosze definicje V..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Witam Bedę po swojemu przekorny. V, jazda na wewnętrznej narcie nie jest błędem. Pod warunkiem, że się to robi całkiem świadomie, w jakimś momencie, z pewnych względów. Nie można robić z siebie robota, próbując jeździć ciągle idealnie, równolegle, na krawędziach itp. Ogranicza to postęp i zabija całe piękno nart, polegające min. na improwizacji, szybkiej reakcji na zmieniające sie warunki, na jakie napotykają narty. Oczywiście w relacjach instruktor-uczeń to są błędy ucznia. Musi on sobie dobrze przyswoić, np. jazdę na zewnętrznej narcie, jako podstawę do dalszych eksperymentów. Wtedy może dojdzie do przekonania, że to co robię nie jest błędem dla mnie. To mój świadomy wybór. Bez takich podstaw technika jazdy staje się przypadkowa, chaotyczna. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Prawie wszystkie wywrotki i zachwiania które zaliczyłem w ciągu ostatnich 4 lat były przez V. V poniżej linii spadku stoku jest do okiełznania bo się narty same schodzą. Gorzej z V przed linią i w linii. Upadki są groźne. @Janie Kovalu, dla mnie V to: lewa narta jedzie w lewo, prawa w prawo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... fredowski Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Prawie wszystkie wywrotki i zachwiania które zaliczyłem w ciągu ostatnich 4 lat były przez V. V poniżej linii spadku stoku jest do okiełznania bo się narty same schodzą. Gorzej z V przed linią i w linii. Upadki są groźne. Pisz na poziomie swojej jazdy, wtedy uwolnisz mnie od tego(co napisales) czytamia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 Dalej Strona 17 z 21 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Narciarstwo Muldy czy garby? × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
jan koval Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 zagadka - po co Pan Tadeusz WOZI kije???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
filinator Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 W stopce też masz sporo fajnych krótkich . Ps. Z filmu najbardziej podoba mi się Classic Swing Short. Dzięki. Mnie też ten swing ale mimo wszystko najbardziej fast carved. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Też widziałem, ale gadamy o amatorach z forum i ich możliwościach, a nie ich marzeniach. Tu jest więcej niż 2:1 ale to najszybciej jeżdżący narciarz po muldach. https://youtu.be/ZrRndk9_UJw?t=43 Witam Napisałem w poście poprzednio-jaki skręt krótki, ile metrów? Można by dodać - o jaki kąt w bok przesuwaja sie narty z tyłu? Łatwo można dojść do absurdu, jeśli chodzi o liczbę skrętów na sekundę. Pisałem już na forum o skrecie typu "drgnięcie" kolanami. Nic nie trzeba wbijać, góra ciała nie wykonuje praktycznie żadnego ruchu. Przykładem jest przejechanie wertikalu na slalomie. Zrobię takie dwa drgnięcia w sekundzie. Mam je opanowane na równym i płaskim stoku. To nie jest, gdy się ma to opanowane, takie trudne. Narty skręcaja minimalnie. A girlandy w skos stoku? Szczególnie, gdy piętki przemieszczają się w górę stoku. To też jest "skręt". Takimi "skrętami można sobie korygować tor jazdy, na muldach(np. dążąc przez "przełęcze"). Ale trzeba to mieć we krwi. Dążenie na równiótkim stoku do idealnego karwingu nie prowadzi do takiej umiejętności. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Trochę źle Ci się zacytowało Veteranie. Wygląda, jakby obie wypowiedzi były moje. Moja jest tylko pierwsza. Mnie chodzi o śmig na stromym i twardym stoku. 3:2 oznacza 45 skrętów w 30 sekund albo 90 w minutę. Tylko niech to będzie trochę strome i koniecznie twarde. Film z Deneenem był tylko po to, żeby pokazać rytm powyżej 2:1. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Dzięki. Mnie też ten swing ale mimo wszystko najbardziej fast carved. W porównaniu do tych przejazdów na krawędzi, swing wygląda blado. Zresztą dla mnie śmig, podobnie jak NW, to ewolucja dojazdowa. Jedzie się nim gdy jest zbyt wąsko, są zbyt trudne warunki, lub jesteśmy za ciency żeby pojechać krótkim ciętym. Śmig z wyboru na równej, szerokiej trasie to taki dziwoląg. w jezdzie terenowej nie ma nic odmiennego od zawodniczej - jest tak samo roznorodna I wszechstronna - dlatego byli zawodnicy sa najlepsi w jezdzie terenowej, jezeli sie do tego przyloza.... Jazda terenowa bardzo się różni od sportowej. Widać to po dzieciakach, które na tyczkach mają niezły poziom a poza trasą nie jeździły. Przy pierwszych próbach jest dramat. Jedynie wymagania, w obu dyscyplinach są podobnie wysokie. Dlatego jak ktoś jest dobry w jednym, to szybko przestawi się na drugie. Po prostu ma świetną sprawność i objeżdżenie. Zresztą obecnie trening, staje się coraz bardziej wszechstronny i młodzi zawodnicy nie klepią samych tyczek, ale na muldach czy w lesie też się pojawiają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Trochę źle Ci się zacytowało Veteranie. Wygląda, jakby obie wypowiedzi były moje. Moja jest tylko pierwsza. Mnie chodzi o śmig na stromym i twardym stoku. 3:2 oznacza 45 skrętów w 30 sekund albo 90 w minutę. Tylko niech to będzie trochę strome i koniecznie twarde. Film z Deneenem był tylko po to, żeby pokazać rytm powyżej 2:1. Awansowałeś z "Czarnej Owcy" na "Metronom" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Nie wiem, dlaczego to "V" podniesione zostalo do miana wyznacznika jazdy (zwlaszcza, ze definicje sie roznia!!) - KAZDY w danym przejezdzie ma momenty V - kazdemu mozna wyciac klatke z V - sztywne dazenie do wyeliminowania V doprowadza do jazdy sztucznej - bo ....zwraca sie uwage na jeden element zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad Fakt, że trochę offtop ale czysta wódka ma swoje zalety - nie ma po niej kaca i nie zasyfia organizmu, jak już pić to właśnie dobra czystą. No, ewentualnie wysezonowaną whisky Tyle, że czysta wódka to na ogół po prostu spirytus z wodą a to nie wódka tylko woda z procentami We wspomnianym wyżej Młodym Ziemniaku czuć wyraźnie aromat ziemniaka, nawet nuty mięsne Nie wierzyłem w te "nuty mięsne" opisywane w recenzjach dopóki sam nie spróbowałem. W sumie grappa to też wódka tylko nie do końca doczyszczona a trudno jej zarzucić nijakość w smaku : ) Za to łeb rano po niej pęka : ( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... FerraEnzo Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Nie wiem, dlaczego to "V" podniesione zostalo do miana wyznacznika jazdy (zwlaszcza, ze definicje sie roznia!!) - KAZDY w danym przejezdzie ma momenty V - kazdemu mozna wyciac klatke z V - sztywne dazenie do wyeliminowania V doprowadza do jazdy sztucznej - bo ....zwraca sie uwage na jeden element zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad IMHO zależy jaka V'ka i u kogo. W jeździe sportowej na tyczkach, rozstawienie, teren, taktyka decyduje o tym jak zawodnik pojedzie. V'ka w jeździe swobodnej wynikająca z obciążenia wewnętrznej to ZŁO. Bardzo duże tego na stokach, a jeśli dodasz wypchnięcie biodra w celu pogłębienia układu to jest blokada i dość duże ryzyko kontuzji...nie mówiąc o braku efektywności. W skręcie równoległym narty mają być równolegle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Podaj , prosze definicje V..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Witam Bedę po swojemu przekorny. V, jazda na wewnętrznej narcie nie jest błędem. Pod warunkiem, że się to robi całkiem świadomie, w jakimś momencie, z pewnych względów. Nie można robić z siebie robota, próbując jeździć ciągle idealnie, równolegle, na krawędziach itp. Ogranicza to postęp i zabija całe piękno nart, polegające min. na improwizacji, szybkiej reakcji na zmieniające sie warunki, na jakie napotykają narty. Oczywiście w relacjach instruktor-uczeń to są błędy ucznia. Musi on sobie dobrze przyswoić, np. jazdę na zewnętrznej narcie, jako podstawę do dalszych eksperymentów. Wtedy może dojdzie do przekonania, że to co robię nie jest błędem dla mnie. To mój świadomy wybór. Bez takich podstaw technika jazdy staje się przypadkowa, chaotyczna. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Prawie wszystkie wywrotki i zachwiania które zaliczyłem w ciągu ostatnich 4 lat były przez V. V poniżej linii spadku stoku jest do okiełznania bo się narty same schodzą. Gorzej z V przed linią i w linii. Upadki są groźne. @Janie Kovalu, dla mnie V to: lewa narta jedzie w lewo, prawa w prawo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... fredowski Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Prawie wszystkie wywrotki i zachwiania które zaliczyłem w ciągu ostatnich 4 lat były przez V. V poniżej linii spadku stoku jest do okiełznania bo się narty same schodzą. Gorzej z V przed linią i w linii. Upadki są groźne. Pisz na poziomie swojej jazdy, wtedy uwolnisz mnie od tego(co napisales) czytamia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 Dalej Strona 17 z 21 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Narciarstwo Muldy czy garby? × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
Veteran Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Też widziałem, ale gadamy o amatorach z forum i ich możliwościach, a nie ich marzeniach. Tu jest więcej niż 2:1 ale to najszybciej jeżdżący narciarz po muldach. https://youtu.be/ZrRndk9_UJw?t=43 Witam Napisałem w poście poprzednio-jaki skręt krótki, ile metrów? Można by dodać - o jaki kąt w bok przesuwaja sie narty z tyłu? Łatwo można dojść do absurdu, jeśli chodzi o liczbę skrętów na sekundę. Pisałem już na forum o skrecie typu "drgnięcie" kolanami. Nic nie trzeba wbijać, góra ciała nie wykonuje praktycznie żadnego ruchu. Przykładem jest przejechanie wertikalu na slalomie. Zrobię takie dwa drgnięcia w sekundzie. Mam je opanowane na równym i płaskim stoku. To nie jest, gdy się ma to opanowane, takie trudne. Narty skręcaja minimalnie. A girlandy w skos stoku? Szczególnie, gdy piętki przemieszczają się w górę stoku. To też jest "skręt". Takimi "skrętami można sobie korygować tor jazdy, na muldach(np. dążąc przez "przełęcze"). Ale trzeba to mieć we krwi. Dążenie na równiótkim stoku do idealnego karwingu nie prowadzi do takiej umiejętności. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Trochę źle Ci się zacytowało Veteranie. Wygląda, jakby obie wypowiedzi były moje. Moja jest tylko pierwsza. Mnie chodzi o śmig na stromym i twardym stoku. 3:2 oznacza 45 skrętów w 30 sekund albo 90 w minutę. Tylko niech to będzie trochę strome i koniecznie twarde. Film z Deneenem był tylko po to, żeby pokazać rytm powyżej 2:1. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Dzięki. Mnie też ten swing ale mimo wszystko najbardziej fast carved. W porównaniu do tych przejazdów na krawędzi, swing wygląda blado. Zresztą dla mnie śmig, podobnie jak NW, to ewolucja dojazdowa. Jedzie się nim gdy jest zbyt wąsko, są zbyt trudne warunki, lub jesteśmy za ciency żeby pojechać krótkim ciętym. Śmig z wyboru na równej, szerokiej trasie to taki dziwoląg. w jezdzie terenowej nie ma nic odmiennego od zawodniczej - jest tak samo roznorodna I wszechstronna - dlatego byli zawodnicy sa najlepsi w jezdzie terenowej, jezeli sie do tego przyloza.... Jazda terenowa bardzo się różni od sportowej. Widać to po dzieciakach, które na tyczkach mają niezły poziom a poza trasą nie jeździły. Przy pierwszych próbach jest dramat. Jedynie wymagania, w obu dyscyplinach są podobnie wysokie. Dlatego jak ktoś jest dobry w jednym, to szybko przestawi się na drugie. Po prostu ma świetną sprawność i objeżdżenie. Zresztą obecnie trening, staje się coraz bardziej wszechstronny i młodzi zawodnicy nie klepią samych tyczek, ale na muldach czy w lesie też się pojawiają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Trochę źle Ci się zacytowało Veteranie. Wygląda, jakby obie wypowiedzi były moje. Moja jest tylko pierwsza. Mnie chodzi o śmig na stromym i twardym stoku. 3:2 oznacza 45 skrętów w 30 sekund albo 90 w minutę. Tylko niech to będzie trochę strome i koniecznie twarde. Film z Deneenem był tylko po to, żeby pokazać rytm powyżej 2:1. Awansowałeś z "Czarnej Owcy" na "Metronom" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Nie wiem, dlaczego to "V" podniesione zostalo do miana wyznacznika jazdy (zwlaszcza, ze definicje sie roznia!!) - KAZDY w danym przejezdzie ma momenty V - kazdemu mozna wyciac klatke z V - sztywne dazenie do wyeliminowania V doprowadza do jazdy sztucznej - bo ....zwraca sie uwage na jeden element zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad Fakt, że trochę offtop ale czysta wódka ma swoje zalety - nie ma po niej kaca i nie zasyfia organizmu, jak już pić to właśnie dobra czystą. No, ewentualnie wysezonowaną whisky Tyle, że czysta wódka to na ogół po prostu spirytus z wodą a to nie wódka tylko woda z procentami We wspomnianym wyżej Młodym Ziemniaku czuć wyraźnie aromat ziemniaka, nawet nuty mięsne Nie wierzyłem w te "nuty mięsne" opisywane w recenzjach dopóki sam nie spróbowałem. W sumie grappa to też wódka tylko nie do końca doczyszczona a trudno jej zarzucić nijakość w smaku : ) Za to łeb rano po niej pęka : ( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... FerraEnzo Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Nie wiem, dlaczego to "V" podniesione zostalo do miana wyznacznika jazdy (zwlaszcza, ze definicje sie roznia!!) - KAZDY w danym przejezdzie ma momenty V - kazdemu mozna wyciac klatke z V - sztywne dazenie do wyeliminowania V doprowadza do jazdy sztucznej - bo ....zwraca sie uwage na jeden element zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad IMHO zależy jaka V'ka i u kogo. W jeździe sportowej na tyczkach, rozstawienie, teren, taktyka decyduje o tym jak zawodnik pojedzie. V'ka w jeździe swobodnej wynikająca z obciążenia wewnętrznej to ZŁO. Bardzo duże tego na stokach, a jeśli dodasz wypchnięcie biodra w celu pogłębienia układu to jest blokada i dość duże ryzyko kontuzji...nie mówiąc o braku efektywności. W skręcie równoległym narty mają być równolegle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Podaj , prosze definicje V..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Witam Bedę po swojemu przekorny. V, jazda na wewnętrznej narcie nie jest błędem. Pod warunkiem, że się to robi całkiem świadomie, w jakimś momencie, z pewnych względów. Nie można robić z siebie robota, próbując jeździć ciągle idealnie, równolegle, na krawędziach itp. Ogranicza to postęp i zabija całe piękno nart, polegające min. na improwizacji, szybkiej reakcji na zmieniające sie warunki, na jakie napotykają narty. Oczywiście w relacjach instruktor-uczeń to są błędy ucznia. Musi on sobie dobrze przyswoić, np. jazdę na zewnętrznej narcie, jako podstawę do dalszych eksperymentów. Wtedy może dojdzie do przekonania, że to co robię nie jest błędem dla mnie. To mój świadomy wybór. Bez takich podstaw technika jazdy staje się przypadkowa, chaotyczna. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Prawie wszystkie wywrotki i zachwiania które zaliczyłem w ciągu ostatnich 4 lat były przez V. V poniżej linii spadku stoku jest do okiełznania bo się narty same schodzą. Gorzej z V przed linią i w linii. Upadki są groźne. @Janie Kovalu, dla mnie V to: lewa narta jedzie w lewo, prawa w prawo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... fredowski Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Prawie wszystkie wywrotki i zachwiania które zaliczyłem w ciągu ostatnich 4 lat były przez V. V poniżej linii spadku stoku jest do okiełznania bo się narty same schodzą. Gorzej z V przed linią i w linii. Upadki są groźne. Pisz na poziomie swojej jazdy, wtedy uwolnisz mnie od tego(co napisales) czytamia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 Dalej Strona 17 z 21 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Narciarstwo Muldy czy garby? × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
polm Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Trochę źle Ci się zacytowało Veteranie. Wygląda, jakby obie wypowiedzi były moje. Moja jest tylko pierwsza. Mnie chodzi o śmig na stromym i twardym stoku. 3:2 oznacza 45 skrętów w 30 sekund albo 90 w minutę. Tylko niech to będzie trochę strome i koniecznie twarde. Film z Deneenem był tylko po to, żeby pokazać rytm powyżej 2:1. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Dzięki. Mnie też ten swing ale mimo wszystko najbardziej fast carved. W porównaniu do tych przejazdów na krawędzi, swing wygląda blado. Zresztą dla mnie śmig, podobnie jak NW, to ewolucja dojazdowa. Jedzie się nim gdy jest zbyt wąsko, są zbyt trudne warunki, lub jesteśmy za ciency żeby pojechać krótkim ciętym. Śmig z wyboru na równej, szerokiej trasie to taki dziwoląg. w jezdzie terenowej nie ma nic odmiennego od zawodniczej - jest tak samo roznorodna I wszechstronna - dlatego byli zawodnicy sa najlepsi w jezdzie terenowej, jezeli sie do tego przyloza.... Jazda terenowa bardzo się różni od sportowej. Widać to po dzieciakach, które na tyczkach mają niezły poziom a poza trasą nie jeździły. Przy pierwszych próbach jest dramat. Jedynie wymagania, w obu dyscyplinach są podobnie wysokie. Dlatego jak ktoś jest dobry w jednym, to szybko przestawi się na drugie. Po prostu ma świetną sprawność i objeżdżenie. Zresztą obecnie trening, staje się coraz bardziej wszechstronny i młodzi zawodnicy nie klepią samych tyczek, ale na muldach czy w lesie też się pojawiają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wort Napisano 17 Września 2019 Udostępnij Napisano 17 Września 2019 Trochę źle Ci się zacytowało Veteranie. Wygląda, jakby obie wypowiedzi były moje. Moja jest tylko pierwsza. Mnie chodzi o śmig na stromym i twardym stoku. 3:2 oznacza 45 skrętów w 30 sekund albo 90 w minutę. Tylko niech to będzie trochę strome i koniecznie twarde. Film z Deneenem był tylko po to, żeby pokazać rytm powyżej 2:1. Awansowałeś z "Czarnej Owcy" na "Metronom" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Nie wiem, dlaczego to "V" podniesione zostalo do miana wyznacznika jazdy (zwlaszcza, ze definicje sie roznia!!) - KAZDY w danym przejezdzie ma momenty V - kazdemu mozna wyciac klatke z V - sztywne dazenie do wyeliminowania V doprowadza do jazdy sztucznej - bo ....zwraca sie uwage na jeden element zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad Fakt, że trochę offtop ale czysta wódka ma swoje zalety - nie ma po niej kaca i nie zasyfia organizmu, jak już pić to właśnie dobra czystą. No, ewentualnie wysezonowaną whisky Tyle, że czysta wódka to na ogół po prostu spirytus z wodą a to nie wódka tylko woda z procentami We wspomnianym wyżej Młodym Ziemniaku czuć wyraźnie aromat ziemniaka, nawet nuty mięsne Nie wierzyłem w te "nuty mięsne" opisywane w recenzjach dopóki sam nie spróbowałem. W sumie grappa to też wódka tylko nie do końca doczyszczona a trudno jej zarzucić nijakość w smaku : ) Za to łeb rano po niej pęka : ( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... FerraEnzo Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Nie wiem, dlaczego to "V" podniesione zostalo do miana wyznacznika jazdy (zwlaszcza, ze definicje sie roznia!!) - KAZDY w danym przejezdzie ma momenty V - kazdemu mozna wyciac klatke z V - sztywne dazenie do wyeliminowania V doprowadza do jazdy sztucznej - bo ....zwraca sie uwage na jeden element zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad IMHO zależy jaka V'ka i u kogo. W jeździe sportowej na tyczkach, rozstawienie, teren, taktyka decyduje o tym jak zawodnik pojedzie. V'ka w jeździe swobodnej wynikająca z obciążenia wewnętrznej to ZŁO. Bardzo duże tego na stokach, a jeśli dodasz wypchnięcie biodra w celu pogłębienia układu to jest blokada i dość duże ryzyko kontuzji...nie mówiąc o braku efektywności. W skręcie równoległym narty mają być równolegle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Podaj , prosze definicje V..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Witam Bedę po swojemu przekorny. V, jazda na wewnętrznej narcie nie jest błędem. Pod warunkiem, że się to robi całkiem świadomie, w jakimś momencie, z pewnych względów. Nie można robić z siebie robota, próbując jeździć ciągle idealnie, równolegle, na krawędziach itp. Ogranicza to postęp i zabija całe piękno nart, polegające min. na improwizacji, szybkiej reakcji na zmieniające sie warunki, na jakie napotykają narty. Oczywiście w relacjach instruktor-uczeń to są błędy ucznia. Musi on sobie dobrze przyswoić, np. jazdę na zewnętrznej narcie, jako podstawę do dalszych eksperymentów. Wtedy może dojdzie do przekonania, że to co robię nie jest błędem dla mnie. To mój świadomy wybór. Bez takich podstaw technika jazdy staje się przypadkowa, chaotyczna. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Prawie wszystkie wywrotki i zachwiania które zaliczyłem w ciągu ostatnich 4 lat były przez V. V poniżej linii spadku stoku jest do okiełznania bo się narty same schodzą. Gorzej z V przed linią i w linii. Upadki są groźne. @Janie Kovalu, dla mnie V to: lewa narta jedzie w lewo, prawa w prawo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... fredowski Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Prawie wszystkie wywrotki i zachwiania które zaliczyłem w ciągu ostatnich 4 lat były przez V. V poniżej linii spadku stoku jest do okiełznania bo się narty same schodzą. Gorzej z V przed linią i w linii. Upadki są groźne. Pisz na poziomie swojej jazdy, wtedy uwolnisz mnie od tego(co napisales) czytamia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 Dalej Strona 17 z 21 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Narciarstwo Muldy czy garby?
jan koval Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Nie wiem, dlaczego to "V" podniesione zostalo do miana wyznacznika jazdy (zwlaszcza, ze definicje sie roznia!!) - KAZDY w danym przejezdzie ma momenty V - kazdemu mozna wyciac klatke z V - sztywne dazenie do wyeliminowania V doprowadza do jazdy sztucznej - bo ....zwraca sie uwage na jeden element zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wkg Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad Fakt, że trochę offtop ale czysta wódka ma swoje zalety - nie ma po niej kaca i nie zasyfia organizmu, jak już pić to właśnie dobra czystą. No, ewentualnie wysezonowaną whisky Tyle, że czysta wódka to na ogół po prostu spirytus z wodą a to nie wódka tylko woda z procentami We wspomnianym wyżej Młodym Ziemniaku czuć wyraźnie aromat ziemniaka, nawet nuty mięsne Nie wierzyłem w te "nuty mięsne" opisywane w recenzjach dopóki sam nie spróbowałem. W sumie grappa to też wódka tylko nie do końca doczyszczona a trudno jej zarzucić nijakość w smaku : ) Za to łeb rano po niej pęka : ( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... FerraEnzo Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Nie wiem, dlaczego to "V" podniesione zostalo do miana wyznacznika jazdy (zwlaszcza, ze definicje sie roznia!!) - KAZDY w danym przejezdzie ma momenty V - kazdemu mozna wyciac klatke z V - sztywne dazenie do wyeliminowania V doprowadza do jazdy sztucznej - bo ....zwraca sie uwage na jeden element zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad IMHO zależy jaka V'ka i u kogo. W jeździe sportowej na tyczkach, rozstawienie, teren, taktyka decyduje o tym jak zawodnik pojedzie. V'ka w jeździe swobodnej wynikająca z obciążenia wewnętrznej to ZŁO. Bardzo duże tego na stokach, a jeśli dodasz wypchnięcie biodra w celu pogłębienia układu to jest blokada i dość duże ryzyko kontuzji...nie mówiąc o braku efektywności. W skręcie równoległym narty mają być równolegle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Podaj , prosze definicje V..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Witam Bedę po swojemu przekorny. V, jazda na wewnętrznej narcie nie jest błędem. Pod warunkiem, że się to robi całkiem świadomie, w jakimś momencie, z pewnych względów. Nie można robić z siebie robota, próbując jeździć ciągle idealnie, równolegle, na krawędziach itp. Ogranicza to postęp i zabija całe piękno nart, polegające min. na improwizacji, szybkiej reakcji na zmieniające sie warunki, na jakie napotykają narty. Oczywiście w relacjach instruktor-uczeń to są błędy ucznia. Musi on sobie dobrze przyswoić, np. jazdę na zewnętrznej narcie, jako podstawę do dalszych eksperymentów. Wtedy może dojdzie do przekonania, że to co robię nie jest błędem dla mnie. To mój świadomy wybór. Bez takich podstaw technika jazdy staje się przypadkowa, chaotyczna. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Prawie wszystkie wywrotki i zachwiania które zaliczyłem w ciągu ostatnich 4 lat były przez V. V poniżej linii spadku stoku jest do okiełznania bo się narty same schodzą. Gorzej z V przed linią i w linii. Upadki są groźne. @Janie Kovalu, dla mnie V to: lewa narta jedzie w lewo, prawa w prawo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... fredowski Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Prawie wszystkie wywrotki i zachwiania które zaliczyłem w ciągu ostatnich 4 lat były przez V. V poniżej linii spadku stoku jest do okiełznania bo się narty same schodzą. Gorzej z V przed linią i w linii. Upadki są groźne. Pisz na poziomie swojej jazdy, wtedy uwolnisz mnie od tego(co napisales) czytamia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 Dalej Strona 17 z 21 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów
FerraEnzo Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Nie wiem, dlaczego to "V" podniesione zostalo do miana wyznacznika jazdy (zwlaszcza, ze definicje sie roznia!!) - KAZDY w danym przejezdzie ma momenty V - kazdemu mozna wyciac klatke z V - sztywne dazenie do wyeliminowania V doprowadza do jazdy sztucznej - bo ....zwraca sie uwage na jeden element zupelnie odmienny temat - nigdy nie lubilem czystej wodki, co za tym idzie NIGDY nie rozumialem, jak mozna rozpoznac dobra wodke od zlej I placic jakies tam duze pieniadze - dla mnie wodka miala od zawsze nijaki smak..........nie mowie o zubrowce na przyklad IMHO zależy jaka V'ka i u kogo. W jeździe sportowej na tyczkach, rozstawienie, teren, taktyka decyduje o tym jak zawodnik pojedzie. V'ka w jeździe swobodnej wynikająca z obciążenia wewnętrznej to ZŁO. Bardzo duże tego na stokach, a jeśli dodasz wypchnięcie biodra w celu pogłębienia układu to jest blokada i dość duże ryzyko kontuzji...nie mówiąc o braku efektywności. W skręcie równoległym narty mają być równolegle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Podaj , prosze definicje V..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Witam Bedę po swojemu przekorny. V, jazda na wewnętrznej narcie nie jest błędem. Pod warunkiem, że się to robi całkiem świadomie, w jakimś momencie, z pewnych względów. Nie można robić z siebie robota, próbując jeździć ciągle idealnie, równolegle, na krawędziach itp. Ogranicza to postęp i zabija całe piękno nart, polegające min. na improwizacji, szybkiej reakcji na zmieniające sie warunki, na jakie napotykają narty. Oczywiście w relacjach instruktor-uczeń to są błędy ucznia. Musi on sobie dobrze przyswoić, np. jazdę na zewnętrznej narcie, jako podstawę do dalszych eksperymentów. Wtedy może dojdzie do przekonania, że to co robię nie jest błędem dla mnie. To mój świadomy wybór. Bez takich podstaw technika jazdy staje się przypadkowa, chaotyczna. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Prawie wszystkie wywrotki i zachwiania które zaliczyłem w ciągu ostatnich 4 lat były przez V. V poniżej linii spadku stoku jest do okiełznania bo się narty same schodzą. Gorzej z V przed linią i w linii. Upadki są groźne. @Janie Kovalu, dla mnie V to: lewa narta jedzie w lewo, prawa w prawo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... fredowski Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Prawie wszystkie wywrotki i zachwiania które zaliczyłem w ciągu ostatnich 4 lat były przez V. V poniżej linii spadku stoku jest do okiełznania bo się narty same schodzą. Gorzej z V przed linią i w linii. Upadki są groźne. Pisz na poziomie swojej jazdy, wtedy uwolnisz mnie od tego(co napisales) czytamia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 Dalej Strona 17 z 21 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0
jan koval Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Podaj , prosze definicje V..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Veteran Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Witam Bedę po swojemu przekorny. V, jazda na wewnętrznej narcie nie jest błędem. Pod warunkiem, że się to robi całkiem świadomie, w jakimś momencie, z pewnych względów. Nie można robić z siebie robota, próbując jeździć ciągle idealnie, równolegle, na krawędziach itp. Ogranicza to postęp i zabija całe piękno nart, polegające min. na improwizacji, szybkiej reakcji na zmieniające sie warunki, na jakie napotykają narty. Oczywiście w relacjach instruktor-uczeń to są błędy ucznia. Musi on sobie dobrze przyswoić, np. jazdę na zewnętrznej narcie, jako podstawę do dalszych eksperymentów. Wtedy może dojdzie do przekonania, że to co robię nie jest błędem dla mnie. To mój świadomy wybór. Bez takich podstaw technika jazdy staje się przypadkowa, chaotyczna. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
polm Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Prawie wszystkie wywrotki i zachwiania które zaliczyłem w ciągu ostatnich 4 lat były przez V. V poniżej linii spadku stoku jest do okiełznania bo się narty same schodzą. Gorzej z V przed linią i w linii. Upadki są groźne. @Janie Kovalu, dla mnie V to: lewa narta jedzie w lewo, prawa w prawo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fredowski Napisano 19 Września 2019 Udostępnij Napisano 19 Września 2019 Prawie wszystkie wywrotki i zachwiania które zaliczyłem w ciągu ostatnich 4 lat były przez V. V poniżej linii spadku stoku jest do okiełznania bo się narty same schodzą. Gorzej z V przed linią i w linii. Upadki są groźne. Pisz na poziomie swojej jazdy, wtedy uwolnisz mnie od tego(co napisales) czytamia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi