wkg Napisano 24 Października 2019 Udostępnij Napisano 24 Października 2019 Nie, ja nikogo nie odrzucam, obawiam się tylko, że cała grupa się rozjedzie bo ci bezsztycowi będą schodzić prowadząc. Zresztą ja i tak się piszę na taki spot - jak ktoś postanowi, że trasą downhillową to trudno - mam nawigację w telefonie to jakoś się odnajdę na koniec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 24 Października 2019 Udostępnij Napisano 24 Października 2019 Poradzisz sobie, tylko trzeba wykonać ten krok, a nie o nim pisać, króliczka trzeba złapać a nie tylko go gonić . Inaczej to ściema. Cześć Nie to nie ściema - to prawda, do której szczerze się przyznaję. Na każdą "ustawkę" z kolegami w moim rejonie z chęcią się stawiam, a i na piwo po, nie poskąpię. Gdzie to kółko WKG? Pozdrowienia serdeczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 24 Października 2019 Udostępnij Napisano 24 Października 2019 Myślałem o Fioletowym MTB o którym kiedyś pisałem: Załączone miniatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 24 Października 2019 Udostępnij Napisano 24 Października 2019 Mario : tego endure za bardzo na tych zdjeciach nie widac…...chociaz definicja endure chyba jest troche inna niz tutaj - ciekawe, ze w mojej okolicy (okolicy+ jakies 400 km promienia), co tydzien sa zawody endure I trails...granica miedzy nimi jest plynna - chociaz wiekszosc endure to ciekaw formula: sa odcinki na czas (wylacznie downhill) oczywiscie trzeba do nich podjechac, ale czas dojazdu sie nie liczy. w "Trails" liczy sie czas totalny…. typowy podzial nie na klasy a na kategorie wiekowe...ale- co kraj, to………. postawa na rowerze……...to juz oddzielny rozdzial - pw ma technicznych odcinkach nie siedzi sie na siodelku. pozycja ramion I przedramion dyktuje geometria roweru (czeroka kierownica) I teren….za bardzo z kolei tych ramion nie nalezy uginac, bo zwieksza sie mozliwosc przelecenia przez kierownice na odcinkach stromych….. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... MarioJ Napisano 24 Października 2019 Autor Udostępnij Napisano 24 Października 2019 Mario : tego endure za bardzo na tych zdjeciach nie widac…...chociaz definicja endure chyba jest troche inna niz tutaj - ciekawe, ze w mojej okolicy (okolicy+ jakies 400 km promienia), co tydzien sa zawody endure I trails...granica miedzy nimi jest plynna - chociaz wiekszosc endure to ciekaw formula: sa odcinki na czas (wylacznie downhill) oczywiscie trzeba do nich podjechac, ale czas dojazdu sie nie liczy. w "Trails" liczy sie czas totalny…. typowy podzial nie na klasy a na kategorie wiekowe...ale- co kraj, to………. problem że definicji enduro jeszcze nie widziałem, u nas jest taka grupa ludzi Knurświny którzy tworzą ścieżki terenowe na Ślęży, ostatnio pisali że dyskutowali cały wyjazd nad definicją ale chyba nic nie ustalili bo nie podali takowej ale sami tak chyba pretendują do enduro, a skoro ja czasami jeżdżę tymi ich trasami (tymi powiedzmy łatwiejszymi) to też to nazywam enduro, tak roboczo tak więc jeśli coś ustalisz co to jest enduro, to ja chętnie poznam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 24 Października 2019 Udostępnij Napisano 24 Października 2019 Kiedyś Enduro to podobno było szwendanie się po górach na rowerach. Im więcej na siodełku tym lepiej. Teraz to taki downhill poprzecinany dojazdówkami - stąd niektórzy uważają, że Enduro zdechło. Zostały ścieżki kojarzone również ze zjazdami tylko po przygotowanych, technicznych trasach. Tak to jest - lenistwo i marketing zabiją każdą fajną koncepcję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... star Napisano 24 Października 2019 Udostępnij Napisano 24 Października 2019 a ja o moich miejscach nie będę pisał, jeżdżę z ludźmi z pracy i jest mała rywalizacja między nami, ale to niech zostanie tajemnicą na forum firmowym chodzi o ruszanie się, wspólną zabawę, nie o miejsce Nie no wstydu nie ma:https://bikemaraton....sobotka/wyniki/ Druga połówka z tych co ukończyli. Szósty sektor, dobrze mówię? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Cześć Pomysł zacny. Ja mam bazę w Radomicach albo w Pławnej. Rejony przeciekawe a i parę osób tam znam interesujących i miejsc. Tylko błagam, bez ornitologii i bez martyrologii i tego i tego nie trawię chronicznie. Ale historyczne miejsca tajemnicze... super! Pozdrowienia serdeczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Nie widze tu kilku osob z duzym ego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Wujot Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Cześć Pomysł zacny. Ja mam bazę w Radomicach albo w Pławnej. Rejony przeciekawe a i parę osób tam znam interesujących i miejsc. Tylko błagam, bez ornitologii i bez martyrologii i tego i tego nie trawię chronicznie. Ale historyczne miejsca tajemnicze... super! Pozdrowienia serdeczne Pogórze Izerskie jest OK ale zaproponuję chyba inne okolice. Proponuję koniec maja, początek czerwca cztery dni. Co do miejsca to: - Przemków (nocleg w Ostaszowie): Stawy Przemkowskie, Wzgórza Dalkowskie, Pustynia Kozłowska, SD Wilkocin no i oczywiście lasy PK. Ogólnie płasko ale Wzgórza Dalkowskie to wynagrodzą. To był wielki poligon pod III wojnę światową - Rudawy Janowickie oraz inwentaryzacja wszystkich dziwnych skałek w okolicy, do tego coś z Doliny Pałaców i Ogrodów (Karpniki, Łomnica?), Kolorowe Jeziorka Wieściszowickie. To wariant dla Mitka - Stawy Milickie i jazda po miejscach nieznanych a fantastycznych (niebieski archeologiczny, Potasznia, może Drożdżęcin. Płasko i bardzo widokowo. Mitek i wkg mogą sobie spłynąć Baryczą W sumie Góry Kaczawskie też by mogły być bo tam może jakieś single byśmy w to włączyli. Zakładam, że opracowuję trasy do 70 km i 1500 m vertical. Dla ambitniejszych też coś przygotuję. Zakładam, że nikt nic nie musi. Np ja nie muszę pić podczas integracji! Aby to sprawnie poszło to: - wybieracie teren (mnie to wsio ryba) - wybieracie termin - deklarujecie obecność - ja szukam noclegu (zakładam, że agro za 50 zł/dzień plus żarcie pewnie 30-50 zł/dzień) - wpłacacie kasę (ja za nią tydzień piję) i rezerwuję sztywny termin płacąc tym co mi zostanie. Pozdro Wiesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Wujot Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Nie widze tu kilku osob z duzym ego no bo się wyłączyły Pozdro Wiesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Ja się piszę. Choć myślę, że wystarczyłaby zaliczka na to samotne picie Co do terminu fajnie by było ze 3 noclegi, jeden dzień mocniejszy, z górami, drugi regeneracja więc lżejszy a trzeci wyścigi dla chętnych Jeżeli o mnie chodzi, to Milickie nieco płaskie, mam to w domu;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Cześć A można zabrać żonę? Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kordiankw Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Jeżeli o mnie chodzi, to Milickie nieco płaskie, mam to w domu;) Szczyrk byłby trochę bardziej wymagający, a i nocleg by się znalazł dla 6 osób ze mną, a jeżeli komuś nie przeszkadza spanie na materacu to i 8 dałoby radę przenocować, z tym że 3 pary w małżeńskim łożu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 No. Zawody na skrzyczne i integracja przez Malinow a przedtem grupowa fotka pod slynna skala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... MarioJ Napisano 25 Października 2019 Autor Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Mario : tego endure za bardzo na tych zdjeciach nie widac…...chociaz definicja endure chyba jest troche inna niz tutaj - ciekawe, ze w mojej okolicy tytułem jeszcze uzupełnienia, zdjęcia z sobótki jakie zaprezentowałem, nie pokazują najciekawszych miejsc tych zawodów, nie mam obecnie zdjęć aby Ci to pokazać, możesz uwierzyć na słowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kordiankw Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 No. Zawody na skrzyczne i integracja przez Malinow a przedtem grupowa fotka pod slynna skala Droga przez Osiedle Migdalskie i dalej Trasą Stanisława Huli do przełęczy Karkoszczonka też niczego sobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... star Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Pogórze Izerskie jest OK ale zaproponuję chyba inne okolice. Proponuję koniec maja, początek czerwca cztery dni. Co do miejsca to: - Przemków (nocleg w Ostaszowie): Stawy Przemkowskie, Wzgórza Dalkowskie, Pustynia Kozłowska, SD Wilkocin no i oczywiście lasy PK. Ogólnie płasko ale Wzgórza Dalkowskie to wynagrodzą. To był wielki poligon pod III wojnę światową - Rudawy Janowickie oraz inwentaryzacja wszystkich dziwnych skałek w okolicy, do tego coś z Doliny Pałaców i Ogrodów (Karpniki, Łomnica?), Kolorowe Jeziorka Wieściszowickie. To wariant dla Mitka - Stawy Milickie i jazda po miejscach nieznanych a fantastycznych (niebieski archeologiczny, Potasznia, może Drożdżęcin. Płasko i bardzo widokowo. Mitek i wkg mogą sobie spłynąć Baryczą W sumie Góry Kaczawskie też by mogły być bo tam może jakieś single byśmy w to włączyli. Zakładam, że opracowuję trasy do 70 km i 1500 m vertical. Dla ambitniejszych też coś przygotuję. Zakładam, że nikt nic nie musi. Np ja nie muszę pić podczas integracji! Aby to sprawnie poszło to: - wybieracie teren (mnie to wsio ryba) - wybieracie termin - deklarujecie obecność - ja szukam noclegu (zakładam, że agro za 50 zł/dzień plus żarcie pewnie 30-50 zł/dzień) - wpłacacie kasę (ja za nią tydzień piję) i rezerwuję sztywny termin płacąc tym co mi zostanie. Pozdro Wiesiek Kaczawskie.http://www.villagreta.pl/ Nocleg lub lektura;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 No i podjazd pod Migdalskie Ale tu nie ma co sie scigac bo grupa sie rozbije i tyle z tego bedzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... MarioJ Napisano 25 Października 2019 Autor Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Kaczawskie.http://www.villagreta.pl/ Nocleg lub lektura;-) przystępna cena śniadania: 35zł ceny no agro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Wujot Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 przystępna cena śniadania: 35zł ceny no agro Willa Greta to zupełnie inna półka, znam zresztą właścicieli i robiłem publikacje o ich kuchni. Uważam, że cena spokojnie odzwierciedla tu jakość. O każdym produkcie dowiesz się skąd pochodzi (oczywiście mali lokalni producenci) lub pochodzi z ogrodu warzywnego przy willi. Sam Dobków to zresztą niezwykła wioska (tytuł najładniejszej wioski DŚ). Miejsce do wypadów rowerowych jest co najmniej niezłe bo do Wojcieszowa przez góry blisko a tamte tereny są naprawdę super. Pisał o tym zresztą Mariusz. Z drugiej strony Pogórze Kaczawski i PK "Chełmy", do Bolkowa i Świn też jest świetna trasa. Do Okola (przez Świerzawę i Lubiechową też powinno dać się dojechać. Samo Okole jest bardzo fajne - podobno najlepszy singiel Kaczaw. Mi bardzo się podobało. Miejsce spokojnie na parę dni. Nie wiem ile kosztują noclegi bo Willa ma swoją renomę i ludzi którzy tu przyjeżdżają z Polski i Niemiec. Pozdro Wiesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... star Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Willa Greta to zupełnie inna półka, znam zresztą właścicieli i robiłem publikacje o ich kuchni. Uważam, że cena spokojnie odzwierciedla tu jakość. O każdym produkcie dowiesz się skąd pochodzi (oczywiście mali lokalni producenci) lub pochodzi z ogrodu warzywnego przy willi. Sam Dobków to zresztą niezwykła wioska (tytuł najładniejszej wioski DŚ). Miejsce do wypadów rowerowych jest co najmniej niezłe bo do Wojcieszowa przez góry blisko a tamte tereny są naprawdę super. Pisał o tym zresztą Mariusz. Z drugiej strony Pogórze Kaczawski i PK "Chełmy", do Bolkowa i Świn też jest świetna trasa. Do Okola (przez Świerzawę i Lubiechową też powinno dać się dojechać. Samo Okole jest bardzo fajne - podobno najlepszy singiel Kaczaw. Mi bardzo się podobało. Miejsce spokojnie na parę dni. Nie wiem ile kosztują noclegi bo Willa ma swoją renomę i ludzi którzy tu przyjeżdżają z Polski i Niemiec. Pozdro Wiesiek No i to z grubsza miałem na myśli. Dzięki za wcielenie się w rolę adwokata diabła;-) Do tego ich strona z kompendium wiedzy nt Gór Kaczawskich. PS warto przenocować, ale jasne, że nie jest to budget prize my friend Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 no właśnie : dzisiejsze rowery trail są lepsze niż rowery enduro sprzed kilku lat, a dzisiejsze rowery enduro to już prawie downhill wiesz, zawody nie zawsze są dobrym wyznacznikiem tego co robi amator, czy dobry amator narciarstwa trasowego zjedzie trasą biegu zjazdowego (lód)? albo super giganta? może się zabić albo zawody skiturowe odbywające się na ubitych stokach? czy to jest reprezentacyjne dla narciarstwa skiturowego ? no nie. podobnie jest pewnie z zawodami enduro, większość amatorów posiadających rowery 140-160 mogłoby się zabić na zawodach enduro w usa generalnie porównywanie tras zawodowców enduro z tym co robi amator enduro, chyba nie jest takie bezpośrednie masz racje …..ja po takich trasach nie wstydze sie …wlec rowera... Dlatego ja w zawodach jeżdżę z rurką i dziwi mnie że takich jest mniejszość. co to jest rurka - czy to inna nazwa na seat droper? Od początku śledzę tę dyskusję z rozbawieniem. Co niektórych minęła chyba rywalizacja sportowa za młodu! Sam byłem zawodnikiem przez 20 lat (10 lat pełny wyczynu - 40 godzin treningu w tygodniu a później spokojniej). Całe lata zajęło mi wychodzenie z formuły rywalizacji (i to był ciężki wysiłek) a to najnormalniej głupie jest. Zapierdalanie po leśnej ścieżce aby pokonać gościa przede mną (ale tylko z mojej grupy bo przecież gdzie indziej dobiegu nie mam)? Żart? Ok jak lubicie proszę bardzo! Dla mnie rower to narzędzie poznania na poziomie raczej niedostępnym w inny sposób. Jak po drodze zobaczę jakąś wskazówkę (że coś warto zobaczyć) albo od menela pod sklepem czegoś się dowiem to zawsze mogę skręcić wjechać w ciekawszą ścieżkę by się przekonać, że jednak była kanałem. Po jakimś czasie ma się też zupełnie inny ogląd tego co robimy (jako obecni gospodarze tego terenu) i skąd się co wzięło. Jak chcecie to mogę zaproponować termin i miejsce pod taki wyjazd gdzie i mtb i ornitologia i martyrologia ale przede wszystkim kontakt z naturą się znajdzie. Bez spiny i ze swobodą (każdy na swoją miarę bo przecież nie wszystko trzeba zrobić razem). Mówię oczywiście o Dolnym Śląsku bo trochę go znam. Pozdro Wiesiek ja podchodze troche inaczej - czytam opinie, opisy i wale w miejsca, gdzie mnie jeszcze nie bylo….. tytułem jeszcze uzupełnienia, zdjęcia z sobótki jakie zaprezentowałem, nie pokazują najciekawszych miejsc tych zawodów, nie mam obecnie zdjęć aby Ci to pokazać, możesz uwierzyć na słowo Jasne - nigdy zdjecia nie pokaza strachu przed terenem i trudnosci tegoz terenu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kordiankw Napisano 26 Października 2019 Udostępnij Napisano 26 Października 2019 co to jest rurka - czy to inna nazwa na seat droper? Nie, to jest ta rurka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... MarioJ Napisano 26 Października 2019 Autor Udostępnij Napisano 26 Października 2019 Może tą organizację wyjazdu to już do osobnego wątku bym poprosił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 2 3 4 5 6 7 8 9 Dalej Strona 7 z 9 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Off Topic Hyde Park Rowerowe MTB - relacje × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
wkg Napisano 24 Października 2019 Udostępnij Napisano 24 Października 2019 Myślałem o Fioletowym MTB o którym kiedyś pisałem: Załączone miniatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 24 Października 2019 Udostępnij Napisano 24 Października 2019 Mario : tego endure za bardzo na tych zdjeciach nie widac…...chociaz definicja endure chyba jest troche inna niz tutaj - ciekawe, ze w mojej okolicy (okolicy+ jakies 400 km promienia), co tydzien sa zawody endure I trails...granica miedzy nimi jest plynna - chociaz wiekszosc endure to ciekaw formula: sa odcinki na czas (wylacznie downhill) oczywiscie trzeba do nich podjechac, ale czas dojazdu sie nie liczy. w "Trails" liczy sie czas totalny…. typowy podzial nie na klasy a na kategorie wiekowe...ale- co kraj, to………. postawa na rowerze……...to juz oddzielny rozdzial - pw ma technicznych odcinkach nie siedzi sie na siodelku. pozycja ramion I przedramion dyktuje geometria roweru (czeroka kierownica) I teren….za bardzo z kolei tych ramion nie nalezy uginac, bo zwieksza sie mozliwosc przelecenia przez kierownice na odcinkach stromych….. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarioJ Napisano 24 Października 2019 Autor Udostępnij Napisano 24 Października 2019 Mario : tego endure za bardzo na tych zdjeciach nie widac…...chociaz definicja endure chyba jest troche inna niz tutaj - ciekawe, ze w mojej okolicy (okolicy+ jakies 400 km promienia), co tydzien sa zawody endure I trails...granica miedzy nimi jest plynna - chociaz wiekszosc endure to ciekaw formula: sa odcinki na czas (wylacznie downhill) oczywiscie trzeba do nich podjechac, ale czas dojazdu sie nie liczy. w "Trails" liczy sie czas totalny…. typowy podzial nie na klasy a na kategorie wiekowe...ale- co kraj, to………. problem że definicji enduro jeszcze nie widziałem, u nas jest taka grupa ludzi Knurświny którzy tworzą ścieżki terenowe na Ślęży, ostatnio pisali że dyskutowali cały wyjazd nad definicją ale chyba nic nie ustalili bo nie podali takowej ale sami tak chyba pretendują do enduro, a skoro ja czasami jeżdżę tymi ich trasami (tymi powiedzmy łatwiejszymi) to też to nazywam enduro, tak roboczo tak więc jeśli coś ustalisz co to jest enduro, to ja chętnie poznam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 24 Października 2019 Udostępnij Napisano 24 Października 2019 Kiedyś Enduro to podobno było szwendanie się po górach na rowerach. Im więcej na siodełku tym lepiej. Teraz to taki downhill poprzecinany dojazdówkami - stąd niektórzy uważają, że Enduro zdechło. Zostały ścieżki kojarzone również ze zjazdami tylko po przygotowanych, technicznych trasach. Tak to jest - lenistwo i marketing zabiją każdą fajną koncepcję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... star Napisano 24 Października 2019 Udostępnij Napisano 24 Października 2019 a ja o moich miejscach nie będę pisał, jeżdżę z ludźmi z pracy i jest mała rywalizacja między nami, ale to niech zostanie tajemnicą na forum firmowym chodzi o ruszanie się, wspólną zabawę, nie o miejsce Nie no wstydu nie ma:https://bikemaraton....sobotka/wyniki/ Druga połówka z tych co ukończyli. Szósty sektor, dobrze mówię? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Cześć Pomysł zacny. Ja mam bazę w Radomicach albo w Pławnej. Rejony przeciekawe a i parę osób tam znam interesujących i miejsc. Tylko błagam, bez ornitologii i bez martyrologii i tego i tego nie trawię chronicznie. Ale historyczne miejsca tajemnicze... super! Pozdrowienia serdeczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Nie widze tu kilku osob z duzym ego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Wujot Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Cześć Pomysł zacny. Ja mam bazę w Radomicach albo w Pławnej. Rejony przeciekawe a i parę osób tam znam interesujących i miejsc. Tylko błagam, bez ornitologii i bez martyrologii i tego i tego nie trawię chronicznie. Ale historyczne miejsca tajemnicze... super! Pozdrowienia serdeczne Pogórze Izerskie jest OK ale zaproponuję chyba inne okolice. Proponuję koniec maja, początek czerwca cztery dni. Co do miejsca to: - Przemków (nocleg w Ostaszowie): Stawy Przemkowskie, Wzgórza Dalkowskie, Pustynia Kozłowska, SD Wilkocin no i oczywiście lasy PK. Ogólnie płasko ale Wzgórza Dalkowskie to wynagrodzą. To był wielki poligon pod III wojnę światową - Rudawy Janowickie oraz inwentaryzacja wszystkich dziwnych skałek w okolicy, do tego coś z Doliny Pałaców i Ogrodów (Karpniki, Łomnica?), Kolorowe Jeziorka Wieściszowickie. To wariant dla Mitka - Stawy Milickie i jazda po miejscach nieznanych a fantastycznych (niebieski archeologiczny, Potasznia, może Drożdżęcin. Płasko i bardzo widokowo. Mitek i wkg mogą sobie spłynąć Baryczą W sumie Góry Kaczawskie też by mogły być bo tam może jakieś single byśmy w to włączyli. Zakładam, że opracowuję trasy do 70 km i 1500 m vertical. Dla ambitniejszych też coś przygotuję. Zakładam, że nikt nic nie musi. Np ja nie muszę pić podczas integracji! Aby to sprawnie poszło to: - wybieracie teren (mnie to wsio ryba) - wybieracie termin - deklarujecie obecność - ja szukam noclegu (zakładam, że agro za 50 zł/dzień plus żarcie pewnie 30-50 zł/dzień) - wpłacacie kasę (ja za nią tydzień piję) i rezerwuję sztywny termin płacąc tym co mi zostanie. Pozdro Wiesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Wujot Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Nie widze tu kilku osob z duzym ego no bo się wyłączyły Pozdro Wiesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Ja się piszę. Choć myślę, że wystarczyłaby zaliczka na to samotne picie Co do terminu fajnie by było ze 3 noclegi, jeden dzień mocniejszy, z górami, drugi regeneracja więc lżejszy a trzeci wyścigi dla chętnych Jeżeli o mnie chodzi, to Milickie nieco płaskie, mam to w domu;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Cześć A można zabrać żonę? Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kordiankw Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Jeżeli o mnie chodzi, to Milickie nieco płaskie, mam to w domu;) Szczyrk byłby trochę bardziej wymagający, a i nocleg by się znalazł dla 6 osób ze mną, a jeżeli komuś nie przeszkadza spanie na materacu to i 8 dałoby radę przenocować, z tym że 3 pary w małżeńskim łożu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 No. Zawody na skrzyczne i integracja przez Malinow a przedtem grupowa fotka pod slynna skala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... MarioJ Napisano 25 Października 2019 Autor Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Mario : tego endure za bardzo na tych zdjeciach nie widac…...chociaz definicja endure chyba jest troche inna niz tutaj - ciekawe, ze w mojej okolicy tytułem jeszcze uzupełnienia, zdjęcia z sobótki jakie zaprezentowałem, nie pokazują najciekawszych miejsc tych zawodów, nie mam obecnie zdjęć aby Ci to pokazać, możesz uwierzyć na słowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kordiankw Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 No. Zawody na skrzyczne i integracja przez Malinow a przedtem grupowa fotka pod slynna skala Droga przez Osiedle Migdalskie i dalej Trasą Stanisława Huli do przełęczy Karkoszczonka też niczego sobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... star Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Pogórze Izerskie jest OK ale zaproponuję chyba inne okolice. Proponuję koniec maja, początek czerwca cztery dni. Co do miejsca to: - Przemków (nocleg w Ostaszowie): Stawy Przemkowskie, Wzgórza Dalkowskie, Pustynia Kozłowska, SD Wilkocin no i oczywiście lasy PK. Ogólnie płasko ale Wzgórza Dalkowskie to wynagrodzą. To był wielki poligon pod III wojnę światową - Rudawy Janowickie oraz inwentaryzacja wszystkich dziwnych skałek w okolicy, do tego coś z Doliny Pałaców i Ogrodów (Karpniki, Łomnica?), Kolorowe Jeziorka Wieściszowickie. To wariant dla Mitka - Stawy Milickie i jazda po miejscach nieznanych a fantastycznych (niebieski archeologiczny, Potasznia, może Drożdżęcin. Płasko i bardzo widokowo. Mitek i wkg mogą sobie spłynąć Baryczą W sumie Góry Kaczawskie też by mogły być bo tam może jakieś single byśmy w to włączyli. Zakładam, że opracowuję trasy do 70 km i 1500 m vertical. Dla ambitniejszych też coś przygotuję. Zakładam, że nikt nic nie musi. Np ja nie muszę pić podczas integracji! Aby to sprawnie poszło to: - wybieracie teren (mnie to wsio ryba) - wybieracie termin - deklarujecie obecność - ja szukam noclegu (zakładam, że agro za 50 zł/dzień plus żarcie pewnie 30-50 zł/dzień) - wpłacacie kasę (ja za nią tydzień piję) i rezerwuję sztywny termin płacąc tym co mi zostanie. Pozdro Wiesiek Kaczawskie.http://www.villagreta.pl/ Nocleg lub lektura;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 No i podjazd pod Migdalskie Ale tu nie ma co sie scigac bo grupa sie rozbije i tyle z tego bedzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... MarioJ Napisano 25 Października 2019 Autor Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Kaczawskie.http://www.villagreta.pl/ Nocleg lub lektura;-) przystępna cena śniadania: 35zł ceny no agro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Wujot Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 przystępna cena śniadania: 35zł ceny no agro Willa Greta to zupełnie inna półka, znam zresztą właścicieli i robiłem publikacje o ich kuchni. Uważam, że cena spokojnie odzwierciedla tu jakość. O każdym produkcie dowiesz się skąd pochodzi (oczywiście mali lokalni producenci) lub pochodzi z ogrodu warzywnego przy willi. Sam Dobków to zresztą niezwykła wioska (tytuł najładniejszej wioski DŚ). Miejsce do wypadów rowerowych jest co najmniej niezłe bo do Wojcieszowa przez góry blisko a tamte tereny są naprawdę super. Pisał o tym zresztą Mariusz. Z drugiej strony Pogórze Kaczawski i PK "Chełmy", do Bolkowa i Świn też jest świetna trasa. Do Okola (przez Świerzawę i Lubiechową też powinno dać się dojechać. Samo Okole jest bardzo fajne - podobno najlepszy singiel Kaczaw. Mi bardzo się podobało. Miejsce spokojnie na parę dni. Nie wiem ile kosztują noclegi bo Willa ma swoją renomę i ludzi którzy tu przyjeżdżają z Polski i Niemiec. Pozdro Wiesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... star Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Willa Greta to zupełnie inna półka, znam zresztą właścicieli i robiłem publikacje o ich kuchni. Uważam, że cena spokojnie odzwierciedla tu jakość. O każdym produkcie dowiesz się skąd pochodzi (oczywiście mali lokalni producenci) lub pochodzi z ogrodu warzywnego przy willi. Sam Dobków to zresztą niezwykła wioska (tytuł najładniejszej wioski DŚ). Miejsce do wypadów rowerowych jest co najmniej niezłe bo do Wojcieszowa przez góry blisko a tamte tereny są naprawdę super. Pisał o tym zresztą Mariusz. Z drugiej strony Pogórze Kaczawski i PK "Chełmy", do Bolkowa i Świn też jest świetna trasa. Do Okola (przez Świerzawę i Lubiechową też powinno dać się dojechać. Samo Okole jest bardzo fajne - podobno najlepszy singiel Kaczaw. Mi bardzo się podobało. Miejsce spokojnie na parę dni. Nie wiem ile kosztują noclegi bo Willa ma swoją renomę i ludzi którzy tu przyjeżdżają z Polski i Niemiec. Pozdro Wiesiek No i to z grubsza miałem na myśli. Dzięki za wcielenie się w rolę adwokata diabła;-) Do tego ich strona z kompendium wiedzy nt Gór Kaczawskich. PS warto przenocować, ale jasne, że nie jest to budget prize my friend Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 no właśnie : dzisiejsze rowery trail są lepsze niż rowery enduro sprzed kilku lat, a dzisiejsze rowery enduro to już prawie downhill wiesz, zawody nie zawsze są dobrym wyznacznikiem tego co robi amator, czy dobry amator narciarstwa trasowego zjedzie trasą biegu zjazdowego (lód)? albo super giganta? może się zabić albo zawody skiturowe odbywające się na ubitych stokach? czy to jest reprezentacyjne dla narciarstwa skiturowego ? no nie. podobnie jest pewnie z zawodami enduro, większość amatorów posiadających rowery 140-160 mogłoby się zabić na zawodach enduro w usa generalnie porównywanie tras zawodowców enduro z tym co robi amator enduro, chyba nie jest takie bezpośrednie masz racje …..ja po takich trasach nie wstydze sie …wlec rowera... Dlatego ja w zawodach jeżdżę z rurką i dziwi mnie że takich jest mniejszość. co to jest rurka - czy to inna nazwa na seat droper? Od początku śledzę tę dyskusję z rozbawieniem. Co niektórych minęła chyba rywalizacja sportowa za młodu! Sam byłem zawodnikiem przez 20 lat (10 lat pełny wyczynu - 40 godzin treningu w tygodniu a później spokojniej). Całe lata zajęło mi wychodzenie z formuły rywalizacji (i to był ciężki wysiłek) a to najnormalniej głupie jest. Zapierdalanie po leśnej ścieżce aby pokonać gościa przede mną (ale tylko z mojej grupy bo przecież gdzie indziej dobiegu nie mam)? Żart? Ok jak lubicie proszę bardzo! Dla mnie rower to narzędzie poznania na poziomie raczej niedostępnym w inny sposób. Jak po drodze zobaczę jakąś wskazówkę (że coś warto zobaczyć) albo od menela pod sklepem czegoś się dowiem to zawsze mogę skręcić wjechać w ciekawszą ścieżkę by się przekonać, że jednak była kanałem. Po jakimś czasie ma się też zupełnie inny ogląd tego co robimy (jako obecni gospodarze tego terenu) i skąd się co wzięło. Jak chcecie to mogę zaproponować termin i miejsce pod taki wyjazd gdzie i mtb i ornitologia i martyrologia ale przede wszystkim kontakt z naturą się znajdzie. Bez spiny i ze swobodą (każdy na swoją miarę bo przecież nie wszystko trzeba zrobić razem). Mówię oczywiście o Dolnym Śląsku bo trochę go znam. Pozdro Wiesiek ja podchodze troche inaczej - czytam opinie, opisy i wale w miejsca, gdzie mnie jeszcze nie bylo….. tytułem jeszcze uzupełnienia, zdjęcia z sobótki jakie zaprezentowałem, nie pokazują najciekawszych miejsc tych zawodów, nie mam obecnie zdjęć aby Ci to pokazać, możesz uwierzyć na słowo Jasne - nigdy zdjecia nie pokaza strachu przed terenem i trudnosci tegoz terenu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kordiankw Napisano 26 Października 2019 Udostępnij Napisano 26 Października 2019 co to jest rurka - czy to inna nazwa na seat droper? Nie, to jest ta rurka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... MarioJ Napisano 26 Października 2019 Autor Udostępnij Napisano 26 Października 2019 Może tą organizację wyjazdu to już do osobnego wątku bym poprosił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 2 3 4 5 6 7 8 9 Dalej Strona 7 z 9 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Off Topic Hyde Park Rowerowe MTB - relacje × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
wkg Napisano 24 Października 2019 Udostępnij Napisano 24 Października 2019 Kiedyś Enduro to podobno było szwendanie się po górach na rowerach. Im więcej na siodełku tym lepiej. Teraz to taki downhill poprzecinany dojazdówkami - stąd niektórzy uważają, że Enduro zdechło. Zostały ścieżki kojarzone również ze zjazdami tylko po przygotowanych, technicznych trasach. Tak to jest - lenistwo i marketing zabiją każdą fajną koncepcję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 24 Października 2019 Udostępnij Napisano 24 Października 2019 a ja o moich miejscach nie będę pisał, jeżdżę z ludźmi z pracy i jest mała rywalizacja między nami, ale to niech zostanie tajemnicą na forum firmowym chodzi o ruszanie się, wspólną zabawę, nie o miejsce Nie no wstydu nie ma:https://bikemaraton....sobotka/wyniki/ Druga połówka z tych co ukończyli. Szósty sektor, dobrze mówię? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Cześć Pomysł zacny. Ja mam bazę w Radomicach albo w Pławnej. Rejony przeciekawe a i parę osób tam znam interesujących i miejsc. Tylko błagam, bez ornitologii i bez martyrologii i tego i tego nie trawię chronicznie. Ale historyczne miejsca tajemnicze... super! Pozdrowienia serdeczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wkg Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Nie widze tu kilku osob z duzym ego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Cześć Pomysł zacny. Ja mam bazę w Radomicach albo w Pławnej. Rejony przeciekawe a i parę osób tam znam interesujących i miejsc. Tylko błagam, bez ornitologii i bez martyrologii i tego i tego nie trawię chronicznie. Ale historyczne miejsca tajemnicze... super! Pozdrowienia serdeczne Pogórze Izerskie jest OK ale zaproponuję chyba inne okolice. Proponuję koniec maja, początek czerwca cztery dni. Co do miejsca to: - Przemków (nocleg w Ostaszowie): Stawy Przemkowskie, Wzgórza Dalkowskie, Pustynia Kozłowska, SD Wilkocin no i oczywiście lasy PK. Ogólnie płasko ale Wzgórza Dalkowskie to wynagrodzą. To był wielki poligon pod III wojnę światową - Rudawy Janowickie oraz inwentaryzacja wszystkich dziwnych skałek w okolicy, do tego coś z Doliny Pałaców i Ogrodów (Karpniki, Łomnica?), Kolorowe Jeziorka Wieściszowickie. To wariant dla Mitka - Stawy Milickie i jazda po miejscach nieznanych a fantastycznych (niebieski archeologiczny, Potasznia, może Drożdżęcin. Płasko i bardzo widokowo. Mitek i wkg mogą sobie spłynąć Baryczą W sumie Góry Kaczawskie też by mogły być bo tam może jakieś single byśmy w to włączyli. Zakładam, że opracowuję trasy do 70 km i 1500 m vertical. Dla ambitniejszych też coś przygotuję. Zakładam, że nikt nic nie musi. Np ja nie muszę pić podczas integracji! Aby to sprawnie poszło to: - wybieracie teren (mnie to wsio ryba) - wybieracie termin - deklarujecie obecność - ja szukam noclegu (zakładam, że agro za 50 zł/dzień plus żarcie pewnie 30-50 zł/dzień) - wpłacacie kasę (ja za nią tydzień piję) i rezerwuję sztywny termin płacąc tym co mi zostanie. Pozdro Wiesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Wujot Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Nie widze tu kilku osob z duzym ego no bo się wyłączyły Pozdro Wiesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Ja się piszę. Choć myślę, że wystarczyłaby zaliczka na to samotne picie Co do terminu fajnie by było ze 3 noclegi, jeden dzień mocniejszy, z górami, drugi regeneracja więc lżejszy a trzeci wyścigi dla chętnych Jeżeli o mnie chodzi, to Milickie nieco płaskie, mam to w domu;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Cześć A można zabrać żonę? Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kordiankw Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Jeżeli o mnie chodzi, to Milickie nieco płaskie, mam to w domu;) Szczyrk byłby trochę bardziej wymagający, a i nocleg by się znalazł dla 6 osób ze mną, a jeżeli komuś nie przeszkadza spanie na materacu to i 8 dałoby radę przenocować, z tym że 3 pary w małżeńskim łożu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 No. Zawody na skrzyczne i integracja przez Malinow a przedtem grupowa fotka pod slynna skala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... MarioJ Napisano 25 Października 2019 Autor Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Mario : tego endure za bardzo na tych zdjeciach nie widac…...chociaz definicja endure chyba jest troche inna niz tutaj - ciekawe, ze w mojej okolicy tytułem jeszcze uzupełnienia, zdjęcia z sobótki jakie zaprezentowałem, nie pokazują najciekawszych miejsc tych zawodów, nie mam obecnie zdjęć aby Ci to pokazać, możesz uwierzyć na słowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kordiankw Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 No. Zawody na skrzyczne i integracja przez Malinow a przedtem grupowa fotka pod slynna skala Droga przez Osiedle Migdalskie i dalej Trasą Stanisława Huli do przełęczy Karkoszczonka też niczego sobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... star Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Pogórze Izerskie jest OK ale zaproponuję chyba inne okolice. Proponuję koniec maja, początek czerwca cztery dni. Co do miejsca to: - Przemków (nocleg w Ostaszowie): Stawy Przemkowskie, Wzgórza Dalkowskie, Pustynia Kozłowska, SD Wilkocin no i oczywiście lasy PK. Ogólnie płasko ale Wzgórza Dalkowskie to wynagrodzą. To był wielki poligon pod III wojnę światową - Rudawy Janowickie oraz inwentaryzacja wszystkich dziwnych skałek w okolicy, do tego coś z Doliny Pałaców i Ogrodów (Karpniki, Łomnica?), Kolorowe Jeziorka Wieściszowickie. To wariant dla Mitka - Stawy Milickie i jazda po miejscach nieznanych a fantastycznych (niebieski archeologiczny, Potasznia, może Drożdżęcin. Płasko i bardzo widokowo. Mitek i wkg mogą sobie spłynąć Baryczą W sumie Góry Kaczawskie też by mogły być bo tam może jakieś single byśmy w to włączyli. Zakładam, że opracowuję trasy do 70 km i 1500 m vertical. Dla ambitniejszych też coś przygotuję. Zakładam, że nikt nic nie musi. Np ja nie muszę pić podczas integracji! Aby to sprawnie poszło to: - wybieracie teren (mnie to wsio ryba) - wybieracie termin - deklarujecie obecność - ja szukam noclegu (zakładam, że agro za 50 zł/dzień plus żarcie pewnie 30-50 zł/dzień) - wpłacacie kasę (ja za nią tydzień piję) i rezerwuję sztywny termin płacąc tym co mi zostanie. Pozdro Wiesiek Kaczawskie.http://www.villagreta.pl/ Nocleg lub lektura;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 No i podjazd pod Migdalskie Ale tu nie ma co sie scigac bo grupa sie rozbije i tyle z tego bedzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... MarioJ Napisano 25 Października 2019 Autor Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Kaczawskie.http://www.villagreta.pl/ Nocleg lub lektura;-) przystępna cena śniadania: 35zł ceny no agro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Wujot Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 przystępna cena śniadania: 35zł ceny no agro Willa Greta to zupełnie inna półka, znam zresztą właścicieli i robiłem publikacje o ich kuchni. Uważam, że cena spokojnie odzwierciedla tu jakość. O każdym produkcie dowiesz się skąd pochodzi (oczywiście mali lokalni producenci) lub pochodzi z ogrodu warzywnego przy willi. Sam Dobków to zresztą niezwykła wioska (tytuł najładniejszej wioski DŚ). Miejsce do wypadów rowerowych jest co najmniej niezłe bo do Wojcieszowa przez góry blisko a tamte tereny są naprawdę super. Pisał o tym zresztą Mariusz. Z drugiej strony Pogórze Kaczawski i PK "Chełmy", do Bolkowa i Świn też jest świetna trasa. Do Okola (przez Świerzawę i Lubiechową też powinno dać się dojechać. Samo Okole jest bardzo fajne - podobno najlepszy singiel Kaczaw. Mi bardzo się podobało. Miejsce spokojnie na parę dni. Nie wiem ile kosztują noclegi bo Willa ma swoją renomę i ludzi którzy tu przyjeżdżają z Polski i Niemiec. Pozdro Wiesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... star Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Willa Greta to zupełnie inna półka, znam zresztą właścicieli i robiłem publikacje o ich kuchni. Uważam, że cena spokojnie odzwierciedla tu jakość. O każdym produkcie dowiesz się skąd pochodzi (oczywiście mali lokalni producenci) lub pochodzi z ogrodu warzywnego przy willi. Sam Dobków to zresztą niezwykła wioska (tytuł najładniejszej wioski DŚ). Miejsce do wypadów rowerowych jest co najmniej niezłe bo do Wojcieszowa przez góry blisko a tamte tereny są naprawdę super. Pisał o tym zresztą Mariusz. Z drugiej strony Pogórze Kaczawski i PK "Chełmy", do Bolkowa i Świn też jest świetna trasa. Do Okola (przez Świerzawę i Lubiechową też powinno dać się dojechać. Samo Okole jest bardzo fajne - podobno najlepszy singiel Kaczaw. Mi bardzo się podobało. Miejsce spokojnie na parę dni. Nie wiem ile kosztują noclegi bo Willa ma swoją renomę i ludzi którzy tu przyjeżdżają z Polski i Niemiec. Pozdro Wiesiek No i to z grubsza miałem na myśli. Dzięki za wcielenie się w rolę adwokata diabła;-) Do tego ich strona z kompendium wiedzy nt Gór Kaczawskich. PS warto przenocować, ale jasne, że nie jest to budget prize my friend Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 no właśnie : dzisiejsze rowery trail są lepsze niż rowery enduro sprzed kilku lat, a dzisiejsze rowery enduro to już prawie downhill wiesz, zawody nie zawsze są dobrym wyznacznikiem tego co robi amator, czy dobry amator narciarstwa trasowego zjedzie trasą biegu zjazdowego (lód)? albo super giganta? może się zabić albo zawody skiturowe odbywające się na ubitych stokach? czy to jest reprezentacyjne dla narciarstwa skiturowego ? no nie. podobnie jest pewnie z zawodami enduro, większość amatorów posiadających rowery 140-160 mogłoby się zabić na zawodach enduro w usa generalnie porównywanie tras zawodowców enduro z tym co robi amator enduro, chyba nie jest takie bezpośrednie masz racje …..ja po takich trasach nie wstydze sie …wlec rowera... Dlatego ja w zawodach jeżdżę z rurką i dziwi mnie że takich jest mniejszość. co to jest rurka - czy to inna nazwa na seat droper? Od początku śledzę tę dyskusję z rozbawieniem. Co niektórych minęła chyba rywalizacja sportowa za młodu! Sam byłem zawodnikiem przez 20 lat (10 lat pełny wyczynu - 40 godzin treningu w tygodniu a później spokojniej). Całe lata zajęło mi wychodzenie z formuły rywalizacji (i to był ciężki wysiłek) a to najnormalniej głupie jest. Zapierdalanie po leśnej ścieżce aby pokonać gościa przede mną (ale tylko z mojej grupy bo przecież gdzie indziej dobiegu nie mam)? Żart? Ok jak lubicie proszę bardzo! Dla mnie rower to narzędzie poznania na poziomie raczej niedostępnym w inny sposób. Jak po drodze zobaczę jakąś wskazówkę (że coś warto zobaczyć) albo od menela pod sklepem czegoś się dowiem to zawsze mogę skręcić wjechać w ciekawszą ścieżkę by się przekonać, że jednak była kanałem. Po jakimś czasie ma się też zupełnie inny ogląd tego co robimy (jako obecni gospodarze tego terenu) i skąd się co wzięło. Jak chcecie to mogę zaproponować termin i miejsce pod taki wyjazd gdzie i mtb i ornitologia i martyrologia ale przede wszystkim kontakt z naturą się znajdzie. Bez spiny i ze swobodą (każdy na swoją miarę bo przecież nie wszystko trzeba zrobić razem). Mówię oczywiście o Dolnym Śląsku bo trochę go znam. Pozdro Wiesiek ja podchodze troche inaczej - czytam opinie, opisy i wale w miejsca, gdzie mnie jeszcze nie bylo….. tytułem jeszcze uzupełnienia, zdjęcia z sobótki jakie zaprezentowałem, nie pokazują najciekawszych miejsc tych zawodów, nie mam obecnie zdjęć aby Ci to pokazać, możesz uwierzyć na słowo Jasne - nigdy zdjecia nie pokaza strachu przed terenem i trudnosci tegoz terenu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kordiankw Napisano 26 Października 2019 Udostępnij Napisano 26 Października 2019 co to jest rurka - czy to inna nazwa na seat droper? Nie, to jest ta rurka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... MarioJ Napisano 26 Października 2019 Autor Udostępnij Napisano 26 Października 2019 Może tą organizację wyjazdu to już do osobnego wątku bym poprosił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 2 3 4 5 6 7 8 9 Dalej Strona 7 z 9 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Off Topic Hyde Park Rowerowe MTB - relacje × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
Wujot Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Nie widze tu kilku osob z duzym ego no bo się wyłączyły Pozdro Wiesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Ja się piszę. Choć myślę, że wystarczyłaby zaliczka na to samotne picie Co do terminu fajnie by było ze 3 noclegi, jeden dzień mocniejszy, z górami, drugi regeneracja więc lżejszy a trzeci wyścigi dla chętnych Jeżeli o mnie chodzi, to Milickie nieco płaskie, mam to w domu;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Cześć A można zabrać żonę? Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kordiankw Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Jeżeli o mnie chodzi, to Milickie nieco płaskie, mam to w domu;) Szczyrk byłby trochę bardziej wymagający, a i nocleg by się znalazł dla 6 osób ze mną, a jeżeli komuś nie przeszkadza spanie na materacu to i 8 dałoby radę przenocować, z tym że 3 pary w małżeńskim łożu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 No. Zawody na skrzyczne i integracja przez Malinow a przedtem grupowa fotka pod slynna skala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... MarioJ Napisano 25 Października 2019 Autor Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Mario : tego endure za bardzo na tych zdjeciach nie widac…...chociaz definicja endure chyba jest troche inna niz tutaj - ciekawe, ze w mojej okolicy tytułem jeszcze uzupełnienia, zdjęcia z sobótki jakie zaprezentowałem, nie pokazują najciekawszych miejsc tych zawodów, nie mam obecnie zdjęć aby Ci to pokazać, możesz uwierzyć na słowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kordiankw Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 No. Zawody na skrzyczne i integracja przez Malinow a przedtem grupowa fotka pod slynna skala Droga przez Osiedle Migdalskie i dalej Trasą Stanisława Huli do przełęczy Karkoszczonka też niczego sobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... star Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Pogórze Izerskie jest OK ale zaproponuję chyba inne okolice. Proponuję koniec maja, początek czerwca cztery dni. Co do miejsca to: - Przemków (nocleg w Ostaszowie): Stawy Przemkowskie, Wzgórza Dalkowskie, Pustynia Kozłowska, SD Wilkocin no i oczywiście lasy PK. Ogólnie płasko ale Wzgórza Dalkowskie to wynagrodzą. To był wielki poligon pod III wojnę światową - Rudawy Janowickie oraz inwentaryzacja wszystkich dziwnych skałek w okolicy, do tego coś z Doliny Pałaców i Ogrodów (Karpniki, Łomnica?), Kolorowe Jeziorka Wieściszowickie. To wariant dla Mitka - Stawy Milickie i jazda po miejscach nieznanych a fantastycznych (niebieski archeologiczny, Potasznia, może Drożdżęcin. Płasko i bardzo widokowo. Mitek i wkg mogą sobie spłynąć Baryczą W sumie Góry Kaczawskie też by mogły być bo tam może jakieś single byśmy w to włączyli. Zakładam, że opracowuję trasy do 70 km i 1500 m vertical. Dla ambitniejszych też coś przygotuję. Zakładam, że nikt nic nie musi. Np ja nie muszę pić podczas integracji! Aby to sprawnie poszło to: - wybieracie teren (mnie to wsio ryba) - wybieracie termin - deklarujecie obecność - ja szukam noclegu (zakładam, że agro za 50 zł/dzień plus żarcie pewnie 30-50 zł/dzień) - wpłacacie kasę (ja za nią tydzień piję) i rezerwuję sztywny termin płacąc tym co mi zostanie. Pozdro Wiesiek Kaczawskie.http://www.villagreta.pl/ Nocleg lub lektura;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 No i podjazd pod Migdalskie Ale tu nie ma co sie scigac bo grupa sie rozbije i tyle z tego bedzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... MarioJ Napisano 25 Października 2019 Autor Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Kaczawskie.http://www.villagreta.pl/ Nocleg lub lektura;-) przystępna cena śniadania: 35zł ceny no agro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Wujot Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 przystępna cena śniadania: 35zł ceny no agro Willa Greta to zupełnie inna półka, znam zresztą właścicieli i robiłem publikacje o ich kuchni. Uważam, że cena spokojnie odzwierciedla tu jakość. O każdym produkcie dowiesz się skąd pochodzi (oczywiście mali lokalni producenci) lub pochodzi z ogrodu warzywnego przy willi. Sam Dobków to zresztą niezwykła wioska (tytuł najładniejszej wioski DŚ). Miejsce do wypadów rowerowych jest co najmniej niezłe bo do Wojcieszowa przez góry blisko a tamte tereny są naprawdę super. Pisał o tym zresztą Mariusz. Z drugiej strony Pogórze Kaczawski i PK "Chełmy", do Bolkowa i Świn też jest świetna trasa. Do Okola (przez Świerzawę i Lubiechową też powinno dać się dojechać. Samo Okole jest bardzo fajne - podobno najlepszy singiel Kaczaw. Mi bardzo się podobało. Miejsce spokojnie na parę dni. Nie wiem ile kosztują noclegi bo Willa ma swoją renomę i ludzi którzy tu przyjeżdżają z Polski i Niemiec. Pozdro Wiesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... star Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Willa Greta to zupełnie inna półka, znam zresztą właścicieli i robiłem publikacje o ich kuchni. Uważam, że cena spokojnie odzwierciedla tu jakość. O każdym produkcie dowiesz się skąd pochodzi (oczywiście mali lokalni producenci) lub pochodzi z ogrodu warzywnego przy willi. Sam Dobków to zresztą niezwykła wioska (tytuł najładniejszej wioski DŚ). Miejsce do wypadów rowerowych jest co najmniej niezłe bo do Wojcieszowa przez góry blisko a tamte tereny są naprawdę super. Pisał o tym zresztą Mariusz. Z drugiej strony Pogórze Kaczawski i PK "Chełmy", do Bolkowa i Świn też jest świetna trasa. Do Okola (przez Świerzawę i Lubiechową też powinno dać się dojechać. Samo Okole jest bardzo fajne - podobno najlepszy singiel Kaczaw. Mi bardzo się podobało. Miejsce spokojnie na parę dni. Nie wiem ile kosztują noclegi bo Willa ma swoją renomę i ludzi którzy tu przyjeżdżają z Polski i Niemiec. Pozdro Wiesiek No i to z grubsza miałem na myśli. Dzięki za wcielenie się w rolę adwokata diabła;-) Do tego ich strona z kompendium wiedzy nt Gór Kaczawskich. PS warto przenocować, ale jasne, że nie jest to budget prize my friend Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 no właśnie : dzisiejsze rowery trail są lepsze niż rowery enduro sprzed kilku lat, a dzisiejsze rowery enduro to już prawie downhill wiesz, zawody nie zawsze są dobrym wyznacznikiem tego co robi amator, czy dobry amator narciarstwa trasowego zjedzie trasą biegu zjazdowego (lód)? albo super giganta? może się zabić albo zawody skiturowe odbywające się na ubitych stokach? czy to jest reprezentacyjne dla narciarstwa skiturowego ? no nie. podobnie jest pewnie z zawodami enduro, większość amatorów posiadających rowery 140-160 mogłoby się zabić na zawodach enduro w usa generalnie porównywanie tras zawodowców enduro z tym co robi amator enduro, chyba nie jest takie bezpośrednie masz racje …..ja po takich trasach nie wstydze sie …wlec rowera... Dlatego ja w zawodach jeżdżę z rurką i dziwi mnie że takich jest mniejszość. co to jest rurka - czy to inna nazwa na seat droper? Od początku śledzę tę dyskusję z rozbawieniem. Co niektórych minęła chyba rywalizacja sportowa za młodu! Sam byłem zawodnikiem przez 20 lat (10 lat pełny wyczynu - 40 godzin treningu w tygodniu a później spokojniej). Całe lata zajęło mi wychodzenie z formuły rywalizacji (i to był ciężki wysiłek) a to najnormalniej głupie jest. Zapierdalanie po leśnej ścieżce aby pokonać gościa przede mną (ale tylko z mojej grupy bo przecież gdzie indziej dobiegu nie mam)? Żart? Ok jak lubicie proszę bardzo! Dla mnie rower to narzędzie poznania na poziomie raczej niedostępnym w inny sposób. Jak po drodze zobaczę jakąś wskazówkę (że coś warto zobaczyć) albo od menela pod sklepem czegoś się dowiem to zawsze mogę skręcić wjechać w ciekawszą ścieżkę by się przekonać, że jednak była kanałem. Po jakimś czasie ma się też zupełnie inny ogląd tego co robimy (jako obecni gospodarze tego terenu) i skąd się co wzięło. Jak chcecie to mogę zaproponować termin i miejsce pod taki wyjazd gdzie i mtb i ornitologia i martyrologia ale przede wszystkim kontakt z naturą się znajdzie. Bez spiny i ze swobodą (każdy na swoją miarę bo przecież nie wszystko trzeba zrobić razem). Mówię oczywiście o Dolnym Śląsku bo trochę go znam. Pozdro Wiesiek ja podchodze troche inaczej - czytam opinie, opisy i wale w miejsca, gdzie mnie jeszcze nie bylo….. tytułem jeszcze uzupełnienia, zdjęcia z sobótki jakie zaprezentowałem, nie pokazują najciekawszych miejsc tych zawodów, nie mam obecnie zdjęć aby Ci to pokazać, możesz uwierzyć na słowo Jasne - nigdy zdjecia nie pokaza strachu przed terenem i trudnosci tegoz terenu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kordiankw Napisano 26 Października 2019 Udostępnij Napisano 26 Października 2019 co to jest rurka - czy to inna nazwa na seat droper? Nie, to jest ta rurka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... MarioJ Napisano 26 Października 2019 Autor Udostępnij Napisano 26 Października 2019 Może tą organizację wyjazdu to już do osobnego wątku bym poprosił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 2 3 4 5 6 7 8 9 Dalej Strona 7 z 9 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Off Topic Hyde Park Rowerowe MTB - relacje × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
wkg Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Ja się piszę. Choć myślę, że wystarczyłaby zaliczka na to samotne picie Co do terminu fajnie by było ze 3 noclegi, jeden dzień mocniejszy, z górami, drugi regeneracja więc lżejszy a trzeci wyścigi dla chętnych Jeżeli o mnie chodzi, to Milickie nieco płaskie, mam to w domu;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Cześć A można zabrać żonę? Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Jeżeli o mnie chodzi, to Milickie nieco płaskie, mam to w domu;) Szczyrk byłby trochę bardziej wymagający, a i nocleg by się znalazł dla 6 osób ze mną, a jeżeli komuś nie przeszkadza spanie na materacu to i 8 dałoby radę przenocować, z tym że 3 pary w małżeńskim łożu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wkg Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 No. Zawody na skrzyczne i integracja przez Malinow a przedtem grupowa fotka pod slynna skala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarioJ Napisano 25 Października 2019 Autor Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Mario : tego endure za bardzo na tych zdjeciach nie widac…...chociaz definicja endure chyba jest troche inna niz tutaj - ciekawe, ze w mojej okolicy tytułem jeszcze uzupełnienia, zdjęcia z sobótki jakie zaprezentowałem, nie pokazują najciekawszych miejsc tych zawodów, nie mam obecnie zdjęć aby Ci to pokazać, możesz uwierzyć na słowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kordiankw Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 No. Zawody na skrzyczne i integracja przez Malinow a przedtem grupowa fotka pod slynna skala Droga przez Osiedle Migdalskie i dalej Trasą Stanisława Huli do przełęczy Karkoszczonka też niczego sobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... star Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Pogórze Izerskie jest OK ale zaproponuję chyba inne okolice. Proponuję koniec maja, początek czerwca cztery dni. Co do miejsca to: - Przemków (nocleg w Ostaszowie): Stawy Przemkowskie, Wzgórza Dalkowskie, Pustynia Kozłowska, SD Wilkocin no i oczywiście lasy PK. Ogólnie płasko ale Wzgórza Dalkowskie to wynagrodzą. To był wielki poligon pod III wojnę światową - Rudawy Janowickie oraz inwentaryzacja wszystkich dziwnych skałek w okolicy, do tego coś z Doliny Pałaców i Ogrodów (Karpniki, Łomnica?), Kolorowe Jeziorka Wieściszowickie. To wariant dla Mitka - Stawy Milickie i jazda po miejscach nieznanych a fantastycznych (niebieski archeologiczny, Potasznia, może Drożdżęcin. Płasko i bardzo widokowo. Mitek i wkg mogą sobie spłynąć Baryczą W sumie Góry Kaczawskie też by mogły być bo tam może jakieś single byśmy w to włączyli. Zakładam, że opracowuję trasy do 70 km i 1500 m vertical. Dla ambitniejszych też coś przygotuję. Zakładam, że nikt nic nie musi. Np ja nie muszę pić podczas integracji! Aby to sprawnie poszło to: - wybieracie teren (mnie to wsio ryba) - wybieracie termin - deklarujecie obecność - ja szukam noclegu (zakładam, że agro za 50 zł/dzień plus żarcie pewnie 30-50 zł/dzień) - wpłacacie kasę (ja za nią tydzień piję) i rezerwuję sztywny termin płacąc tym co mi zostanie. Pozdro Wiesiek Kaczawskie.http://www.villagreta.pl/ Nocleg lub lektura;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 No i podjazd pod Migdalskie Ale tu nie ma co sie scigac bo grupa sie rozbije i tyle z tego bedzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... MarioJ Napisano 25 Października 2019 Autor Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Kaczawskie.http://www.villagreta.pl/ Nocleg lub lektura;-) przystępna cena śniadania: 35zł ceny no agro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Wujot Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 przystępna cena śniadania: 35zł ceny no agro Willa Greta to zupełnie inna półka, znam zresztą właścicieli i robiłem publikacje o ich kuchni. Uważam, że cena spokojnie odzwierciedla tu jakość. O każdym produkcie dowiesz się skąd pochodzi (oczywiście mali lokalni producenci) lub pochodzi z ogrodu warzywnego przy willi. Sam Dobków to zresztą niezwykła wioska (tytuł najładniejszej wioski DŚ). Miejsce do wypadów rowerowych jest co najmniej niezłe bo do Wojcieszowa przez góry blisko a tamte tereny są naprawdę super. Pisał o tym zresztą Mariusz. Z drugiej strony Pogórze Kaczawski i PK "Chełmy", do Bolkowa i Świn też jest świetna trasa. Do Okola (przez Świerzawę i Lubiechową też powinno dać się dojechać. Samo Okole jest bardzo fajne - podobno najlepszy singiel Kaczaw. Mi bardzo się podobało. Miejsce spokojnie na parę dni. Nie wiem ile kosztują noclegi bo Willa ma swoją renomę i ludzi którzy tu przyjeżdżają z Polski i Niemiec. Pozdro Wiesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... star Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Willa Greta to zupełnie inna półka, znam zresztą właścicieli i robiłem publikacje o ich kuchni. Uważam, że cena spokojnie odzwierciedla tu jakość. O każdym produkcie dowiesz się skąd pochodzi (oczywiście mali lokalni producenci) lub pochodzi z ogrodu warzywnego przy willi. Sam Dobków to zresztą niezwykła wioska (tytuł najładniejszej wioski DŚ). Miejsce do wypadów rowerowych jest co najmniej niezłe bo do Wojcieszowa przez góry blisko a tamte tereny są naprawdę super. Pisał o tym zresztą Mariusz. Z drugiej strony Pogórze Kaczawski i PK "Chełmy", do Bolkowa i Świn też jest świetna trasa. Do Okola (przez Świerzawę i Lubiechową też powinno dać się dojechać. Samo Okole jest bardzo fajne - podobno najlepszy singiel Kaczaw. Mi bardzo się podobało. Miejsce spokojnie na parę dni. Nie wiem ile kosztują noclegi bo Willa ma swoją renomę i ludzi którzy tu przyjeżdżają z Polski i Niemiec. Pozdro Wiesiek No i to z grubsza miałem na myśli. Dzięki za wcielenie się w rolę adwokata diabła;-) Do tego ich strona z kompendium wiedzy nt Gór Kaczawskich. PS warto przenocować, ale jasne, że nie jest to budget prize my friend Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 no właśnie : dzisiejsze rowery trail są lepsze niż rowery enduro sprzed kilku lat, a dzisiejsze rowery enduro to już prawie downhill wiesz, zawody nie zawsze są dobrym wyznacznikiem tego co robi amator, czy dobry amator narciarstwa trasowego zjedzie trasą biegu zjazdowego (lód)? albo super giganta? może się zabić albo zawody skiturowe odbywające się na ubitych stokach? czy to jest reprezentacyjne dla narciarstwa skiturowego ? no nie. podobnie jest pewnie z zawodami enduro, większość amatorów posiadających rowery 140-160 mogłoby się zabić na zawodach enduro w usa generalnie porównywanie tras zawodowców enduro z tym co robi amator enduro, chyba nie jest takie bezpośrednie masz racje …..ja po takich trasach nie wstydze sie …wlec rowera... Dlatego ja w zawodach jeżdżę z rurką i dziwi mnie że takich jest mniejszość. co to jest rurka - czy to inna nazwa na seat droper? Od początku śledzę tę dyskusję z rozbawieniem. Co niektórych minęła chyba rywalizacja sportowa za młodu! Sam byłem zawodnikiem przez 20 lat (10 lat pełny wyczynu - 40 godzin treningu w tygodniu a później spokojniej). Całe lata zajęło mi wychodzenie z formuły rywalizacji (i to był ciężki wysiłek) a to najnormalniej głupie jest. Zapierdalanie po leśnej ścieżce aby pokonać gościa przede mną (ale tylko z mojej grupy bo przecież gdzie indziej dobiegu nie mam)? Żart? Ok jak lubicie proszę bardzo! Dla mnie rower to narzędzie poznania na poziomie raczej niedostępnym w inny sposób. Jak po drodze zobaczę jakąś wskazówkę (że coś warto zobaczyć) albo od menela pod sklepem czegoś się dowiem to zawsze mogę skręcić wjechać w ciekawszą ścieżkę by się przekonać, że jednak była kanałem. Po jakimś czasie ma się też zupełnie inny ogląd tego co robimy (jako obecni gospodarze tego terenu) i skąd się co wzięło. Jak chcecie to mogę zaproponować termin i miejsce pod taki wyjazd gdzie i mtb i ornitologia i martyrologia ale przede wszystkim kontakt z naturą się znajdzie. Bez spiny i ze swobodą (każdy na swoją miarę bo przecież nie wszystko trzeba zrobić razem). Mówię oczywiście o Dolnym Śląsku bo trochę go znam. Pozdro Wiesiek ja podchodze troche inaczej - czytam opinie, opisy i wale w miejsca, gdzie mnie jeszcze nie bylo….. tytułem jeszcze uzupełnienia, zdjęcia z sobótki jakie zaprezentowałem, nie pokazują najciekawszych miejsc tych zawodów, nie mam obecnie zdjęć aby Ci to pokazać, możesz uwierzyć na słowo Jasne - nigdy zdjecia nie pokaza strachu przed terenem i trudnosci tegoz terenu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kordiankw Napisano 26 Października 2019 Udostępnij Napisano 26 Października 2019 co to jest rurka - czy to inna nazwa na seat droper? Nie, to jest ta rurka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... MarioJ Napisano 26 Października 2019 Autor Udostępnij Napisano 26 Października 2019 Może tą organizację wyjazdu to już do osobnego wątku bym poprosił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 2 3 4 5 6 7 8 9 Dalej Strona 7 z 9 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Off Topic Hyde Park Rowerowe MTB - relacje × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
kordiankw Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 No. Zawody na skrzyczne i integracja przez Malinow a przedtem grupowa fotka pod slynna skala Droga przez Osiedle Migdalskie i dalej Trasą Stanisława Huli do przełęczy Karkoszczonka też niczego sobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Pogórze Izerskie jest OK ale zaproponuję chyba inne okolice. Proponuję koniec maja, początek czerwca cztery dni. Co do miejsca to: - Przemków (nocleg w Ostaszowie): Stawy Przemkowskie, Wzgórza Dalkowskie, Pustynia Kozłowska, SD Wilkocin no i oczywiście lasy PK. Ogólnie płasko ale Wzgórza Dalkowskie to wynagrodzą. To był wielki poligon pod III wojnę światową - Rudawy Janowickie oraz inwentaryzacja wszystkich dziwnych skałek w okolicy, do tego coś z Doliny Pałaców i Ogrodów (Karpniki, Łomnica?), Kolorowe Jeziorka Wieściszowickie. To wariant dla Mitka - Stawy Milickie i jazda po miejscach nieznanych a fantastycznych (niebieski archeologiczny, Potasznia, może Drożdżęcin. Płasko i bardzo widokowo. Mitek i wkg mogą sobie spłynąć Baryczą W sumie Góry Kaczawskie też by mogły być bo tam może jakieś single byśmy w to włączyli. Zakładam, że opracowuję trasy do 70 km i 1500 m vertical. Dla ambitniejszych też coś przygotuję. Zakładam, że nikt nic nie musi. Np ja nie muszę pić podczas integracji! Aby to sprawnie poszło to: - wybieracie teren (mnie to wsio ryba) - wybieracie termin - deklarujecie obecność - ja szukam noclegu (zakładam, że agro za 50 zł/dzień plus żarcie pewnie 30-50 zł/dzień) - wpłacacie kasę (ja za nią tydzień piję) i rezerwuję sztywny termin płacąc tym co mi zostanie. Pozdro Wiesiek Kaczawskie.http://www.villagreta.pl/ Nocleg lub lektura;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wkg Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 No i podjazd pod Migdalskie Ale tu nie ma co sie scigac bo grupa sie rozbije i tyle z tego bedzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarioJ Napisano 25 Października 2019 Autor Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Kaczawskie.http://www.villagreta.pl/ Nocleg lub lektura;-) przystępna cena śniadania: 35zł ceny no agro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Wujot Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 przystępna cena śniadania: 35zł ceny no agro Willa Greta to zupełnie inna półka, znam zresztą właścicieli i robiłem publikacje o ich kuchni. Uważam, że cena spokojnie odzwierciedla tu jakość. O każdym produkcie dowiesz się skąd pochodzi (oczywiście mali lokalni producenci) lub pochodzi z ogrodu warzywnego przy willi. Sam Dobków to zresztą niezwykła wioska (tytuł najładniejszej wioski DŚ). Miejsce do wypadów rowerowych jest co najmniej niezłe bo do Wojcieszowa przez góry blisko a tamte tereny są naprawdę super. Pisał o tym zresztą Mariusz. Z drugiej strony Pogórze Kaczawski i PK "Chełmy", do Bolkowa i Świn też jest świetna trasa. Do Okola (przez Świerzawę i Lubiechową też powinno dać się dojechać. Samo Okole jest bardzo fajne - podobno najlepszy singiel Kaczaw. Mi bardzo się podobało. Miejsce spokojnie na parę dni. Nie wiem ile kosztują noclegi bo Willa ma swoją renomę i ludzi którzy tu przyjeżdżają z Polski i Niemiec. Pozdro Wiesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... star Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Willa Greta to zupełnie inna półka, znam zresztą właścicieli i robiłem publikacje o ich kuchni. Uważam, że cena spokojnie odzwierciedla tu jakość. O każdym produkcie dowiesz się skąd pochodzi (oczywiście mali lokalni producenci) lub pochodzi z ogrodu warzywnego przy willi. Sam Dobków to zresztą niezwykła wioska (tytuł najładniejszej wioski DŚ). Miejsce do wypadów rowerowych jest co najmniej niezłe bo do Wojcieszowa przez góry blisko a tamte tereny są naprawdę super. Pisał o tym zresztą Mariusz. Z drugiej strony Pogórze Kaczawski i PK "Chełmy", do Bolkowa i Świn też jest świetna trasa. Do Okola (przez Świerzawę i Lubiechową też powinno dać się dojechać. Samo Okole jest bardzo fajne - podobno najlepszy singiel Kaczaw. Mi bardzo się podobało. Miejsce spokojnie na parę dni. Nie wiem ile kosztują noclegi bo Willa ma swoją renomę i ludzi którzy tu przyjeżdżają z Polski i Niemiec. Pozdro Wiesiek No i to z grubsza miałem na myśli. Dzięki za wcielenie się w rolę adwokata diabła;-) Do tego ich strona z kompendium wiedzy nt Gór Kaczawskich. PS warto przenocować, ale jasne, że nie jest to budget prize my friend Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 no właśnie : dzisiejsze rowery trail są lepsze niż rowery enduro sprzed kilku lat, a dzisiejsze rowery enduro to już prawie downhill wiesz, zawody nie zawsze są dobrym wyznacznikiem tego co robi amator, czy dobry amator narciarstwa trasowego zjedzie trasą biegu zjazdowego (lód)? albo super giganta? może się zabić albo zawody skiturowe odbywające się na ubitych stokach? czy to jest reprezentacyjne dla narciarstwa skiturowego ? no nie. podobnie jest pewnie z zawodami enduro, większość amatorów posiadających rowery 140-160 mogłoby się zabić na zawodach enduro w usa generalnie porównywanie tras zawodowców enduro z tym co robi amator enduro, chyba nie jest takie bezpośrednie masz racje …..ja po takich trasach nie wstydze sie …wlec rowera... Dlatego ja w zawodach jeżdżę z rurką i dziwi mnie że takich jest mniejszość. co to jest rurka - czy to inna nazwa na seat droper? Od początku śledzę tę dyskusję z rozbawieniem. Co niektórych minęła chyba rywalizacja sportowa za młodu! Sam byłem zawodnikiem przez 20 lat (10 lat pełny wyczynu - 40 godzin treningu w tygodniu a później spokojniej). Całe lata zajęło mi wychodzenie z formuły rywalizacji (i to był ciężki wysiłek) a to najnormalniej głupie jest. Zapierdalanie po leśnej ścieżce aby pokonać gościa przede mną (ale tylko z mojej grupy bo przecież gdzie indziej dobiegu nie mam)? Żart? Ok jak lubicie proszę bardzo! Dla mnie rower to narzędzie poznania na poziomie raczej niedostępnym w inny sposób. Jak po drodze zobaczę jakąś wskazówkę (że coś warto zobaczyć) albo od menela pod sklepem czegoś się dowiem to zawsze mogę skręcić wjechać w ciekawszą ścieżkę by się przekonać, że jednak była kanałem. Po jakimś czasie ma się też zupełnie inny ogląd tego co robimy (jako obecni gospodarze tego terenu) i skąd się co wzięło. Jak chcecie to mogę zaproponować termin i miejsce pod taki wyjazd gdzie i mtb i ornitologia i martyrologia ale przede wszystkim kontakt z naturą się znajdzie. Bez spiny i ze swobodą (każdy na swoją miarę bo przecież nie wszystko trzeba zrobić razem). Mówię oczywiście o Dolnym Śląsku bo trochę go znam. Pozdro Wiesiek ja podchodze troche inaczej - czytam opinie, opisy i wale w miejsca, gdzie mnie jeszcze nie bylo….. tytułem jeszcze uzupełnienia, zdjęcia z sobótki jakie zaprezentowałem, nie pokazują najciekawszych miejsc tych zawodów, nie mam obecnie zdjęć aby Ci to pokazać, możesz uwierzyć na słowo Jasne - nigdy zdjecia nie pokaza strachu przed terenem i trudnosci tegoz terenu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kordiankw Napisano 26 Października 2019 Udostępnij Napisano 26 Października 2019 co to jest rurka - czy to inna nazwa na seat droper? Nie, to jest ta rurka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... MarioJ Napisano 26 Października 2019 Autor Udostępnij Napisano 26 Października 2019 Może tą organizację wyjazdu to już do osobnego wątku bym poprosił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 2 3 4 5 6 7 8 9 Dalej Strona 7 z 9 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Off Topic Hyde Park Rowerowe MTB - relacje × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
Wujot Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 przystępna cena śniadania: 35zł ceny no agro Willa Greta to zupełnie inna półka, znam zresztą właścicieli i robiłem publikacje o ich kuchni. Uważam, że cena spokojnie odzwierciedla tu jakość. O każdym produkcie dowiesz się skąd pochodzi (oczywiście mali lokalni producenci) lub pochodzi z ogrodu warzywnego przy willi. Sam Dobków to zresztą niezwykła wioska (tytuł najładniejszej wioski DŚ). Miejsce do wypadów rowerowych jest co najmniej niezłe bo do Wojcieszowa przez góry blisko a tamte tereny są naprawdę super. Pisał o tym zresztą Mariusz. Z drugiej strony Pogórze Kaczawski i PK "Chełmy", do Bolkowa i Świn też jest świetna trasa. Do Okola (przez Świerzawę i Lubiechową też powinno dać się dojechać. Samo Okole jest bardzo fajne - podobno najlepszy singiel Kaczaw. Mi bardzo się podobało. Miejsce spokojnie na parę dni. Nie wiem ile kosztują noclegi bo Willa ma swoją renomę i ludzi którzy tu przyjeżdżają z Polski i Niemiec. Pozdro Wiesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... star Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Willa Greta to zupełnie inna półka, znam zresztą właścicieli i robiłem publikacje o ich kuchni. Uważam, że cena spokojnie odzwierciedla tu jakość. O każdym produkcie dowiesz się skąd pochodzi (oczywiście mali lokalni producenci) lub pochodzi z ogrodu warzywnego przy willi. Sam Dobków to zresztą niezwykła wioska (tytuł najładniejszej wioski DŚ). Miejsce do wypadów rowerowych jest co najmniej niezłe bo do Wojcieszowa przez góry blisko a tamte tereny są naprawdę super. Pisał o tym zresztą Mariusz. Z drugiej strony Pogórze Kaczawski i PK "Chełmy", do Bolkowa i Świn też jest świetna trasa. Do Okola (przez Świerzawę i Lubiechową też powinno dać się dojechać. Samo Okole jest bardzo fajne - podobno najlepszy singiel Kaczaw. Mi bardzo się podobało. Miejsce spokojnie na parę dni. Nie wiem ile kosztują noclegi bo Willa ma swoją renomę i ludzi którzy tu przyjeżdżają z Polski i Niemiec. Pozdro Wiesiek No i to z grubsza miałem na myśli. Dzięki za wcielenie się w rolę adwokata diabła;-) Do tego ich strona z kompendium wiedzy nt Gór Kaczawskich. PS warto przenocować, ale jasne, że nie jest to budget prize my friend Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 no właśnie : dzisiejsze rowery trail są lepsze niż rowery enduro sprzed kilku lat, a dzisiejsze rowery enduro to już prawie downhill wiesz, zawody nie zawsze są dobrym wyznacznikiem tego co robi amator, czy dobry amator narciarstwa trasowego zjedzie trasą biegu zjazdowego (lód)? albo super giganta? może się zabić albo zawody skiturowe odbywające się na ubitych stokach? czy to jest reprezentacyjne dla narciarstwa skiturowego ? no nie. podobnie jest pewnie z zawodami enduro, większość amatorów posiadających rowery 140-160 mogłoby się zabić na zawodach enduro w usa generalnie porównywanie tras zawodowców enduro z tym co robi amator enduro, chyba nie jest takie bezpośrednie masz racje …..ja po takich trasach nie wstydze sie …wlec rowera... Dlatego ja w zawodach jeżdżę z rurką i dziwi mnie że takich jest mniejszość. co to jest rurka - czy to inna nazwa na seat droper? Od początku śledzę tę dyskusję z rozbawieniem. Co niektórych minęła chyba rywalizacja sportowa za młodu! Sam byłem zawodnikiem przez 20 lat (10 lat pełny wyczynu - 40 godzin treningu w tygodniu a później spokojniej). Całe lata zajęło mi wychodzenie z formuły rywalizacji (i to był ciężki wysiłek) a to najnormalniej głupie jest. Zapierdalanie po leśnej ścieżce aby pokonać gościa przede mną (ale tylko z mojej grupy bo przecież gdzie indziej dobiegu nie mam)? Żart? Ok jak lubicie proszę bardzo! Dla mnie rower to narzędzie poznania na poziomie raczej niedostępnym w inny sposób. Jak po drodze zobaczę jakąś wskazówkę (że coś warto zobaczyć) albo od menela pod sklepem czegoś się dowiem to zawsze mogę skręcić wjechać w ciekawszą ścieżkę by się przekonać, że jednak była kanałem. Po jakimś czasie ma się też zupełnie inny ogląd tego co robimy (jako obecni gospodarze tego terenu) i skąd się co wzięło. Jak chcecie to mogę zaproponować termin i miejsce pod taki wyjazd gdzie i mtb i ornitologia i martyrologia ale przede wszystkim kontakt z naturą się znajdzie. Bez spiny i ze swobodą (każdy na swoją miarę bo przecież nie wszystko trzeba zrobić razem). Mówię oczywiście o Dolnym Śląsku bo trochę go znam. Pozdro Wiesiek ja podchodze troche inaczej - czytam opinie, opisy i wale w miejsca, gdzie mnie jeszcze nie bylo….. tytułem jeszcze uzupełnienia, zdjęcia z sobótki jakie zaprezentowałem, nie pokazują najciekawszych miejsc tych zawodów, nie mam obecnie zdjęć aby Ci to pokazać, możesz uwierzyć na słowo Jasne - nigdy zdjecia nie pokaza strachu przed terenem i trudnosci tegoz terenu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kordiankw Napisano 26 Października 2019 Udostępnij Napisano 26 Października 2019 co to jest rurka - czy to inna nazwa na seat droper? Nie, to jest ta rurka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... MarioJ Napisano 26 Października 2019 Autor Udostępnij Napisano 26 Października 2019 Może tą organizację wyjazdu to już do osobnego wątku bym poprosił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 2 3 4 5 6 7 8 9 Dalej Strona 7 z 9 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Off Topic Hyde Park Rowerowe MTB - relacje × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
star Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 Willa Greta to zupełnie inna półka, znam zresztą właścicieli i robiłem publikacje o ich kuchni. Uważam, że cena spokojnie odzwierciedla tu jakość. O każdym produkcie dowiesz się skąd pochodzi (oczywiście mali lokalni producenci) lub pochodzi z ogrodu warzywnego przy willi. Sam Dobków to zresztą niezwykła wioska (tytuł najładniejszej wioski DŚ). Miejsce do wypadów rowerowych jest co najmniej niezłe bo do Wojcieszowa przez góry blisko a tamte tereny są naprawdę super. Pisał o tym zresztą Mariusz. Z drugiej strony Pogórze Kaczawski i PK "Chełmy", do Bolkowa i Świn też jest świetna trasa. Do Okola (przez Świerzawę i Lubiechową też powinno dać się dojechać. Samo Okole jest bardzo fajne - podobno najlepszy singiel Kaczaw. Mi bardzo się podobało. Miejsce spokojnie na parę dni. Nie wiem ile kosztują noclegi bo Willa ma swoją renomę i ludzi którzy tu przyjeżdżają z Polski i Niemiec. Pozdro Wiesiek No i to z grubsza miałem na myśli. Dzięki za wcielenie się w rolę adwokata diabła;-) Do tego ich strona z kompendium wiedzy nt Gór Kaczawskich. PS warto przenocować, ale jasne, że nie jest to budget prize my friend Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 25 Października 2019 Udostępnij Napisano 25 Października 2019 no właśnie : dzisiejsze rowery trail są lepsze niż rowery enduro sprzed kilku lat, a dzisiejsze rowery enduro to już prawie downhill wiesz, zawody nie zawsze są dobrym wyznacznikiem tego co robi amator, czy dobry amator narciarstwa trasowego zjedzie trasą biegu zjazdowego (lód)? albo super giganta? może się zabić albo zawody skiturowe odbywające się na ubitych stokach? czy to jest reprezentacyjne dla narciarstwa skiturowego ? no nie. podobnie jest pewnie z zawodami enduro, większość amatorów posiadających rowery 140-160 mogłoby się zabić na zawodach enduro w usa generalnie porównywanie tras zawodowców enduro z tym co robi amator enduro, chyba nie jest takie bezpośrednie masz racje …..ja po takich trasach nie wstydze sie …wlec rowera... Dlatego ja w zawodach jeżdżę z rurką i dziwi mnie że takich jest mniejszość. co to jest rurka - czy to inna nazwa na seat droper? Od początku śledzę tę dyskusję z rozbawieniem. Co niektórych minęła chyba rywalizacja sportowa za młodu! Sam byłem zawodnikiem przez 20 lat (10 lat pełny wyczynu - 40 godzin treningu w tygodniu a później spokojniej). Całe lata zajęło mi wychodzenie z formuły rywalizacji (i to był ciężki wysiłek) a to najnormalniej głupie jest. Zapierdalanie po leśnej ścieżce aby pokonać gościa przede mną (ale tylko z mojej grupy bo przecież gdzie indziej dobiegu nie mam)? Żart? Ok jak lubicie proszę bardzo! Dla mnie rower to narzędzie poznania na poziomie raczej niedostępnym w inny sposób. Jak po drodze zobaczę jakąś wskazówkę (że coś warto zobaczyć) albo od menela pod sklepem czegoś się dowiem to zawsze mogę skręcić wjechać w ciekawszą ścieżkę by się przekonać, że jednak była kanałem. Po jakimś czasie ma się też zupełnie inny ogląd tego co robimy (jako obecni gospodarze tego terenu) i skąd się co wzięło. Jak chcecie to mogę zaproponować termin i miejsce pod taki wyjazd gdzie i mtb i ornitologia i martyrologia ale przede wszystkim kontakt z naturą się znajdzie. Bez spiny i ze swobodą (każdy na swoją miarę bo przecież nie wszystko trzeba zrobić razem). Mówię oczywiście o Dolnym Śląsku bo trochę go znam. Pozdro Wiesiek ja podchodze troche inaczej - czytam opinie, opisy i wale w miejsca, gdzie mnie jeszcze nie bylo….. tytułem jeszcze uzupełnienia, zdjęcia z sobótki jakie zaprezentowałem, nie pokazują najciekawszych miejsc tych zawodów, nie mam obecnie zdjęć aby Ci to pokazać, możesz uwierzyć na słowo Jasne - nigdy zdjecia nie pokaza strachu przed terenem i trudnosci tegoz terenu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kordiankw Napisano 26 Października 2019 Udostępnij Napisano 26 Października 2019 co to jest rurka - czy to inna nazwa na seat droper? Nie, to jest ta rurka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... MarioJ Napisano 26 Października 2019 Autor Udostępnij Napisano 26 Października 2019 Może tą organizację wyjazdu to już do osobnego wątku bym poprosił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 2 3 4 5 6 7 8 9 Dalej Strona 7 z 9 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Off Topic Hyde Park Rowerowe MTB - relacje
kordiankw Napisano 26 Października 2019 Udostępnij Napisano 26 Października 2019 co to jest rurka - czy to inna nazwa na seat droper? Nie, to jest ta rurka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarioJ Napisano 26 Października 2019 Autor Udostępnij Napisano 26 Października 2019 Może tą organizację wyjazdu to już do osobnego wątku bym poprosił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi