Skocz do zawartości

Kadencja na rowerze


Veteran

Rekomendowane odpowiedzi

generalnie przesadzasz, i mnie nie przekonuje wcale Twoja ocena Kuby

 

takimi chamskimi tekstami psujesz to forum

 

Hmmm ... możemy się nie zgadzać, w sumie taka to ludzka specyfika. I oczywiście przykro mi, że się nie zgadzamy. I tak naprawdę nie lubię używać mocnych określeń :( Tyle, ze nie za bardzo wiem co z tym zrobić.

To forum nie ma moderacji - to dobrze i źle. Dobrze, bo każde ograniczenie wolności nie jest dobre. Źle, bo czasem sama obecność moderatora sprawia, ze ludzie zastanawiają się co piszą.

 

Wszystko fajnie, ale uważam, ze nie powinno się pozwalać na przekraczanie pewnych granic.Ubodło Cię kilka słów powszechnie uważanych za nieparlamentarne. Nie dziwię się. Sam się z tym czuję nienajlepiej. Tylko co robić ? co robić gdy byle chłystek typu Jan Koval zarzuca Ci nieuczciwość zasłaniając się internetową anonimowością ? OK - z hołotą się nie dyskutuje. Trzymałem się tej zasady nie miesiącami - właściwie latami gdy mi próbował wchodzić do dupy. Byłem miły, przyjazny, pomagający - może cymbał otrzeźwieje. Ale nie. To po prostu nie działa. Działa zwykła, chamska (masz rację) zjebka. Przykre ale prawdziwe. Nie czuję się z tym najlepiej. W ogóle nie czuje się najlepiej w kontaktach z cymbałami - ale przecież całego świata nie wymażę gumką. 

 

@Mitek napisał, ze źle przyjmuje krytykę, w szczególności rowerów. Może to i tak wygląda, popracuję nad tym ale to nie o to chodzi. Po prostu nie podoba mi się, ze byle hołota zarzuca bezkarnie oszustwo, cwaniactwo ... nie chcę mi sie kontynuować. I czasem trzeba gnoja typu Koval - czy jak tam temu pomocnikowi kierowcy karetki udającemu lekarza - po prostu opierdolić. Z braku moderacji. Bo inaczej hołota nam się rozpleni.

 

Przykro mi, ze się nie zgadzamy ale kilka lat próbowałem się zgadzać z twoją postawą. Nie udało się. Shit happens, show goes on   :D

 

PS: Nie podoba mi się, ze gastarbeiterzy opluwają kraj z którego uciekli. To tak nawiasem, znam wielu takich. Po prostu nie podoba mi się. Nie, nie głosuje na pisiorków. Po prostu nie lubię tej postawy. Rozumiem wyparcie i racjonalizację ale nie lubię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm ... możemy się nie zgadzać, w sumie taka to ludzka specyfika. I oczywiście przykro mi, że się nie zgadzamy. I tak naprawdę nie lubię używać mocnych określeń :( Tyle, ze nie za bardzo wiem co z tym zrobić.

To forum nie ma moderacji - to dobrze i źle. Dobrze, bo każde ograniczenie wolności nie jest dobre. Źle, bo czasem sama obecność moderatora sprawia, ze ludzie zastanawiają się co piszą.

 

Wszystko fajnie, ale uważam, ze nie powinno się pozwalać na przekraczanie pewnych granic.Ubodło Cię kilka słów powszechnie uważanych za nieparlamentarne. Nie dziwię się. Sam się z tym czuję nienajlepiej. Tylko co robić ? co robić gdy byle chłystek typu Jan Koval zarzuca Ci nieuczciwość zasłaniając się internetową anonimowością ? OK - z hołotą się nie dyskutuje. Trzymałem się tej zasady nie miesiącami - właściwie latami gdy mi próbował wchodzić do dupy. Byłem miły, przyjazny, pomagający - może cymbał otrzeźwieje. Ale nie. To po prostu nie działa. Działa zwykła, chamska (masz rację) zjebka. Przykre ale prawdziwe. Nie czuję się z tym najlepiej. W ogóle nie czuje się najlepiej w kontaktach z cymbałami - ale przecież całego świata nie wymażę gumką. 

 

@Mitek napisał, ze źle przyjmuje krytykę, w szczególności rowerów. Może to i tak wygląda, popracuję nad tym ale to nie o to chodzi. Po prostu nie podoba mi się, ze byle hołota zarzuca bezkarnie oszustwo, cwaniactwo ... nie chcę mi sie kontynuować. I czasem trzeba gnoja typu Koval - czy jak tam temu pomocnikowi kierowcy karetki udającemu lekarza - po prostu opierdolić. Z braku moderacji. Bo inaczej hołota nam się rozpleni.

 

Przykro mi, ze się nie zgadzamy ale kilka lat próbowałem się zgadzać z twoją postawą. Nie udało się. Shit happens, show goes on   :D

 

PS: Nie podoba mi się, ze gastarbeiterzy opluwają kraj z którego uciekli. To tak nawiasem, znam wielu takich. Po prostu nie podoba mi się. Nie, nie głosuje na pisiorków. Po prostu nie lubię tej postawy. Rozumiem wyparcie i racjonalizację ale nie lubię.

miedzy "nielubieniem uzywania" a  "nieuzywaniem" jest roznica klasy miedzy Toba i mna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zalaczniku -tak ustawiają sie moje, stroną do wpiecia. Naturalny ruch stopą w przód i dół i jest klik wpięcia.Oczywiscie trzeba to kilka razy przecwiczyc. Widzialem tez takie, którec ustawiaja się bardzie poziomo, ale taki uklad jest wygodniejszy bo ulatwia tez wybor drugiej strony. Na pedale nie widac excentrycznosci osi. Zasłania platforma. http://cloud.tapatal...0423_091936.mp4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest to zdjecie pod katem - troche mozna sie domyslac, ze wiecej ciezaru "wisi" od strony platformy - ale do osadzenia, jak to jest naprawde, to tylko zdjecie w osi osi moze prawde pokazac..

W jednym rowerze wygląda to tak: Dołączona grafika A w drugim tak: Dołączona grafika Wystarczy zahaczyć o przedni zaczep i nacisnąć na pedał. Zaskakuje za każdym razem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wszystko fajnie, ale uważam, ze nie powinno się pozwalać na przekraczanie pewnych granic.Ubodło Cię kilka słów powszechnie uważanych za nieparlamentarne. Nie dziwię się. Sam się z tym czuję nienajlepiej. Tylko co robić ? co robić gdy byle chłystek typu Jan Koval zarzuca Ci nieuczciwość zasłaniając się internetową anonimowością ? OK - z hołotą się nie dyskutuje. Trzymałem się tej zasady nie miesiącami - właściwie latami gdy mi próbował wchodzić do dupy. Byłem miły, przyjazny, pomagający - może cymbał otrzeźwieje. Ale nie. To po prostu nie działa. Działa zwykła, chamska (masz rację) zjebka. Przykre ale prawdziwe. Nie czuję się z tym najlepiej. W ogóle nie czuje się najlepiej w kontaktach z cymbałami - ale przecież całego świata nie wymażę gumką. 

 

@Mitek napisał, ze źle przyjmuje krytykę, w szczególności rowerów. Może to i tak wygląda, popracuję nad tym ale to nie o to chodzi. Po prostu nie podoba mi się, ze byle hołota zarzuca bezkarnie oszustwo, cwaniactwo ... nie chcę mi sie kontynuować. I czasem trzeba gnoja typu Koval - czy jak tam temu pomocnikowi kierowcy karetki udającemu lekarza - po prostu opierdolić. Z braku moderacji. Bo inaczej hołota nam się rozpleni.

 

Przykro mi, ze się nie zgadzamy ale kilka lat próbowałem się zgadzać z twoją postawą. Nie udało się. Shit happens, show goes on   :D

 

Odezwałem się bo uznałem że warto. Że należy czasami komuś lekko powiedzieć że przesadził. W emocjach człowiek czasami się zapomina, traci fason i chyba warto aby mu to ktoś z boku to wyraźnie powiedział. Tylko tyle. A jak Ty się ostatecznie zachowasz, to już Twój biznes.

 

Nie chcę wchodzić merytorycznie w Waszą dyskusje, bo po pierwsze nie czuje się ekspertem od rowerów, po drugie grozi to pokłóceniem się mojej osoby z jednym z Was a tego nie chcę.

Natomiast w dziedzinie narciarskiej ja nie pamiętam aby jan koval pisał kiedyś jakieś głupoty, a wręcz przeciwnie  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmieniając lekko napięty jak łańcuch temat. Oberwanka nad Rawką. Kadencję spotkałem. Fajna.

Cześć'

Jak tam byłem ostatnio to w tym pięknym skądinąd miejscu, było chyba ze dwadzieścia grilowań cała skarpa była "obsiędziona" ludźmi, tak na oko ponad 100 osób w sumie. Krzyk był niemiłosierny. Kawałek wcześniej trzeba przenieść kajaki to już tam dobiegał nas kwiecisty język. A gwoździem programu było dwóch gówniarzy, takich na oko z 7-8 lat, którzy chcieli nam wywalić kajak. Ja to olałem ale moja żona bardzo skutecznie przyłoiła wiosłem w wodę w odległości 5 cm od w/w i z płaczem się odwalili.

A mówią, że zakazy wstępu do lasu są złe...

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć'
Jak tam byłem ostatnio to w tym pięknym skądinąd miejscu, było chyba ze dwadzieścia grilowań cała skarpa była "obsiędziona" ludźmi, tak na oko ponad 100 osób w sumie. Krzyk był niemiłosierny. Kawałek wcześniej trzeba przenieść kajaki to już tam dobiegał nas kwiecisty język. A gwoździem programu było dwóch gówniarzy, takich na oko z 7-8 lat, którzy chcieli nam wywalić kajak. Ja to olałem ale moja żona bardzo skutecznie przyłoiła wiosłem w wodę w odległości 5 cm od w/w i z płaczem się odwalili.
A mówią, że zakazy wstępu do lasu są złe...
Pozdrowienia

Juz nie ma zakazow:-) Ale fakt. Pustki. Wykapalem sie. A wtedy dopiero nadszedl jakis piechur. Pogadalismy z zachowaniem dystansu i poszlismy/pojechalismy w swoja strone.

Załączone miniatury

  • DSC_0457.JPG
  • DSC_0456.JPG
  • DSC_0459.JPG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście sam składał swoje poprzednie rowery.... więc pewnie podobnie.
https://www.canyon.c...K/BU&quantity=1
Ale tutaj jego rower ... ach te szczegóły.
Jego jest jednak starszy model 6.0

wiem, ze patrzysz na ew Mtbk takze: troche przeanalizowalem: w sumie 6-tka ma kola 27.5 w size XS i S - zupelnie ok dla nizszych osob

components - dobre chociaz nie podoba mi sie shifter SL z przerzutka XT

Hamulce OK

Geometria - zdecydowanie tradycyjna, zwlaszcza kat pochylenia gloki (head set angle) - czyli bardziej przystosowana do mniej agresywnej jazdy w dol

czego zupelnie nie rozumiem to podaja dlugosc seat dropper od 370 (mniejsze rozmiary) do 480 (XL) - nikt nie podaje dlugosci calkowitej- podaje sie travel, a tego nie ma w specs

 

W sumie: 

do skladania niewiele, wiec kazdy moze to zrobic

dobry rower, komponenty nie porywaja, ale przyzwoite

 

Jezeli cos rozpatrujesz dla siebie - dobry strzal - starczy na co najmniej 3-5 lat

 

Natomiast, jezeli masz $500.00 wiecej to 7.0-ka ma zdecydowanie lepszy naped i duzo lepsze zawieszenie, stale za umiarkowana cene

 

BTW :

warto przczytac oferte Norco i Intense - one tez maja ten sam system sprzedazy z pominieciem dealer'ow

 

Nie wiem jak Norco, ale kazdy Canyon i Intense pprzychodza z shock pumps, zestawem do zmiany na bezdetkowe (ale plynu nie dosylaja w przesylce bo nie wolno) - Intense tez zalacza komplet kuczy nasadowych z kluczem dynamometrycznym

 

PS jezeli Greg by chciial oddzielnie kupic klucz dynamometrzyczny (torque wrench), ktory jest niesamowicie przydatny, jezeli cokolwiek robisz przy rowerze - to kup go w jakimkolwiek sklepie motoryzacyjnym, a nie w rowerowym - w rowerowym kasuja co najmniej 2x tyle!!! a jakosc ta sama

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem, ze patrzysz na ew Mtbk takze: troche przeanalizowalem: w sumie 6-tka ma kola 27.5 w size XS i S - zupelnie ok dla nizszych osob
components - dobre chociaz nie podoba mi sie shifter SL z przerzutka XT
Hamulce OK
Geometria - zdecydowanie tradycyjna, zwlaszcza kat pochylenia gloki (head set angle) - czyli bardziej przystosowana do mniej agresywnej jazdy w dol
czego zupelnie nie rozumiem to podaja dlugosc seat dropper od 370 (mniejsze rozmiary) do 480 (XL) - nikt nie podaje dlugosci calkowitej- podaje sie travel, a tego nie ma w specs
 
W sumie: 
do skladania niewiele, wiec kazdy moze to zrobic
dobry rower, komponenty nie porywaja, ale przyzwoite
 
Jezeli cos rozpatrujesz dla siebie - dobry strzal - starczy na co najmniej 3-5 lat
 
Natomiast, jezeli masz $500.00 wiecej to 7.0-ka ma zdecydowanie lepszy naped i duzo lepsze zawieszenie, stale za umiarkowana cene
 
BTW :
warto przczytac oferte Norco i Intense - one tez maja ten sam system sprzedazy z pominieciem dealer'ow
 
Nie wiem jak Norco, ale kazdy Canyon i Intense pprzychodza z shock pumps, zestawem do zmiany na bezdetkowe (ale plynu nie dosylaja w przesylce bo nie wolno) - Intense tez zalacza komplet kuczy nasadowych z kluczem dynamometrycznym
 
PS jezeli Greg by chciial oddzielnie kupic klucz dynamometrzyczny (torque wrench), ktory jest niesamowicie przydatny, jezeli cokolwiek robisz przy rowerze - to kup go w jakimkolwiek sklepie motoryzacyjnym, a nie w rowerowym - w rowerowym kasuja co najmniej 2x tyle!!! a jakosc ta sama


XS tylko mi pasuje :)
Wpisałam wzrost i długość wewnętrzną nogi... taki XS mi wypluło.
I tak muszę do motoryzacyjnego... po płyn
„Anti- fogger” przeciwmgielny :) - dobrze, że zaliczony do esencji potrzeb życiowych!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jak Panowie specjaliści, kupować SPD czy nie??

Czeka mnie zmiana całego napędu i tak się zastanawiam.

Z mojego punktu widzenia:

+

- brak możliwości zjechania nogi z pedału

- możliwość pociągnięcia - (pisał o tym WKG) gdy już brakuje ub gdy nie ma możliwości depnięcia albo jest za albo siły

- prestiż związany z wyglądem bardziej profi

 

-

- konieczność dodatkowych wydatków, niemałych ( zwłaszcza buty)

- konieczność zaopatrzenia się w dodatkowe buty na zmianę w pracy

- obtarte dłonie, ewentualnie inne kontuzje - mam nadzieję, ze bez złamań - okres nauki

- prestiż związany z wyglądem bardziej profi

 

Czy o czymś zapomniałem lub nie biorę pod uwagę?

Pozdrowienia

 

Cześć :)

Ostatnią rzeczą jaką bym zrobił komuś, to zachęcał go do jeżdżenia w pedałach zatrzaskowych :) (nie, że mam coś przeciwko nim - zrobiłem w nich kilkadziesiąt tys km).

Po pierwsze - trzeba w nich chcieć jeździć. Nie każdy może - charakterystyczne ustawienie nóg u niektórych ludzi powoduje bóle kolan. Musisz w tym widzieć plusy które będą warte tych minusów. Buty i ich cena to nie jest problem - możesz oczywiście kupić buty które wyglądają na zupełnie tradycyjne, mimo, że posiadają giętkość zwykłych butów a mają mocowanie pod bloki. Ale jeśli faktycznie chcesz skorzystać z możliwości SPD to kupujesz bardziej sztywne, co byś uginał pedał, a nie buta. Jako, że jeździsz w nich na rowerze i raczej mało chodzisz, to starczają na tyle długo, że prędzej Ci się znudzi ich desing i kupisz inne bo Ci się spodobają, niż się faktycznie zużyją ( chyba, że codzień je katujesz w błocie i wyglądają jak psu z gardła wyjęte ;). Co do samych butów: unikaj takich które mają wyłącznie rzepy. 2 rzepy + zapinka, 2 rzepy + boa, 2 x boa - to coś co powinno Cię interesować. Wywrotki z powodu niewypięcia się z pedałów - ruletka - niektórzy regularnie na początku jeżdżenia, u innych losowe sytuacje - jedną glebę z ich powodu powinieneś zaliczyć ;) taka obligatoryjna :P

Jeśli miałbym Ci polecić konkretne pedały i chcesz się trzymać shimano spd, to 520-tki  (PD-M520 ) - najlepsze pedały zatrzaskowe w stosunku cena/jakość. 

Z własnych doświadczeń - sprawdź z czego jest podeszwa - im sztywniejszy but, tym więcej tworzywa przypominającego plastik który potrafi nieźle przewieźć na schodach - jeśli będziesz musiał zasuwać w tych butach po schodach, celuj w te gdzie podeszwa jest bardziej gumowa (buty rowerowe też mają swój flex - w katalogu produktów shimano przy butach jest podana jego wartość). Na okres zimowy potrzebujesz ochraniacze neoprenowe - buty rowerowe stają się mało przyjemne przy około zerowej temperaturze ( oczywiście są zimowe wersje butów - zaczynają się od jakiś 700zł) 

Czy warto? Gusta panie :) Ja już bym nie wrócił do zwykłych platform, a jak jeszcze patrzę jak polecacie platformersy z pinami .... ślicznie zdarta skóra na piszczelach jak Ci się noga ześlizgnie ;->

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz wyzej. Nie widzisz?

Sorry, ze nawracam do SPD hybryd - ale  wlasnie uzylem mojego hybrid-roweru, wlasnie z hybrydami - te byly nastepnym modelem - poprzedni wydalem koledze

One sa co najmniej 10-letnie, ale chodza bez oporow

I niespodzianka…...

 

Przeprowadzilem wielokrotnie probe "slepa" - obracalem pedalami w lewo i w prawo, z rozna predkoscia

I one zawsze zatrzymywaly sie w ten sposob, ze pedal byl mw pionowo, przy czym tyl wiazania zawsze byl blizej ziemi…...

To jest polozenie prawego pedala, zreszta lewy tez jest widoczny

 

med_gallery_150221_738_83077.jpg

 

Odkrecilem pedaly i co sie okazalo?

Os jest w miare centralnie…. ale platforma rozszerze sie w kierunku, gdzie jest…tyl wiazania!!!!!

dlatego , jako szersza i ciezsza, ustawia pedaly pionowo

 

 

 

 

med_gallery_150221_738_1084389.jpg

 

POwyzej widok "od strony korby"…..

 

Prawdiopodobnie jest to starsza idea Shimano - zastanawialem sie, czemu ma to sluzyc……….

Wiec wsiadlem na rower (ktory w wiekszosci jezdze na plaskich platformowych stronach) w butach z SPD…...

Jedyne uzasadnienie tej wymuszonej pozycji pedalow to to, ze w takiej pozycji wystarczy lekko "kopnac" gorna czesc pedala, ktory obroci sie zaraz i SPD idealnie trafia w clips...

Osobiscie wolalbym, zeby pedaly ustawialy sie plasko, ale widocznie ta idea przyszla chyba pozniej???

W kazdym razie - ciekawostka - neisamowicie, ile szczegolow mozna odkryc w tak nibym glupim elemencie jak pedaly!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry, ze nawracam do SPD hybryd - ale  wlasnie uzylem mojego hybrid-roweru, wlasnie z hybrydami

One sa co najmniej 10-letnie, ale chodza bez oporow

I niespodzianka…...

 

 

med_gallery_150221_738_83077.jpg

Cześć

Kurde chłopaki weźcie się nie kompromitujcie!

Macie różne pedały. Na rowerze trzeba się orientować więc się orientujcie...

 Co za w ogóle paranoiczna dyskusja jak się ustawia pedał??? Jakby Ci się nie ustawił trzeba jechać dalej.

Moje zaufanie do ludzi spada wprost proporcjonalnie do ich paranoi sprzętowej.

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Kurde chłopaki weźcie się nie kompromitujcie!

Macie różne pedały. Na rowerze trzeba się orientować więc się orientujcie...

 Co za w ogóle paranoiczna dyskusja jak się ustawia pedał??? Jakby Ci się nie ustawił trzeba jechać dalej.

Moje zaufanie do ludzi spada wprost proporcjonalnie do ich paranoi sprzętowej.

 

Pozdrowienia

Sorry Mitek - wylapales moj post przed jego dokonczeniem - zobacz ten pelny!!!

Uwazam to za fascynujace, ile roznych idei mozna wladowac w taki maly element!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

I to mnie właśnie zatrważa Kubusiu, zatrważa. ha ha ha!!!!!

Pozdrowienia

Mysle, ze patrzysz przez pryzmat nart: gdzie te wielorakie klasy, klasyfikacje i kategorie spowodowaly sporo zamieszania: na te, przyslowiowe , pedaly mam spojrzenie nieco zawodowo zboczone.. Bo tak :  ktos rzuca, ze przeciez po prostu "jego pedaly"  ustawiaja sie poziomo z SPD u gory (co jest logiczne). Przez chwile sie zastanawialem dlaczego itp, ale przeszedlem nad tym do porzadku dziennego. Az tu dzisiaj pojechalem rowerem po samochod od przegladu: ten rower w zasadzie stoi nieuzywany, bo jest  to taki cross - nieprzydatny do  hasania po skalach i przeszkodach. Wsiadam, a tu niespodzianka : zapomnialem zupelnie, ze ma SPD-hybrydy!!!! I od razu blysk w mozgu - musze sprawdzic to "pedalskie zachowanie". Stad ten nawrot do tematu hybrydowych pedalow.  Uwazam, ze takie rzeczy, w odroznieniu od rozpatrywania przewagi narty 165 nad 170 ma przynajmniej  pewne walory poznawcze, a dla mnie osobiscie: interesujace

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysle, ze patrzysz przez pryzmat nart: gdzie te wielorakie klasy, klasyfikacje i kategorie spowodowaly sporo zamieszania: na te, przyslowiowe , pedaly mam spojrzenie nieco zawodowo zboczone.. Bo tak :  ktos rzuca, ze przeciez po prostu "jego pedaly"  ustawiaja sie poziomo z SPD u gory (co jest logiczne). Przez chwile sie zastanawialem dlaczego itp, ale przeszedlem nad tym do porzadku dziennego. Az tu dzisiaj pojechalem rowerem po samochod od przegladu: ten rower w zasadzie stoi nieuzywany, bo jest  to taki cross - nieprzydatny do  hasania po skalach i przeszkodach. Wsiadam, a tu niespodzianka : zapomnialem zupelnie, ze ma SPD-hybrydy!!!! I od razu blysk w mozgu - musze sprawdzic to "pedalskie zachowanie". Stad ten nawrot do tematu hybrydowych pedalow.  Uwazam, ze takie rzeczy, w odroznieniu od rozpatrywania przewagi narty 165 nad 170 ma przynajmniej  pewne walory poznawcze, a dla mnie osobiscie: interesujace

Cześć

Szczerze... dlatego właśnie nie kupię sobie na razie spd bo sprawia mi wielką przyjemność objeżdżanie jak dzieci gości którzy spd mają.

Jak sam zauważę przydatność, a nie modę, szpanerstwo lub inną głupotę - kupuję od razu.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Szczerze... dlatego właśnie nie kupię sobie na razie spd bo sprawia mi wielką przyjemność objeżdżanie jak dzieci gości którzy spd mają.

Jak sam zauważę przydatność, a nie modę, szpanerstwo lub inną głupotę - kupuję od razu.

Pozdrowienia

Zalety, jak:

1/wykorzystanie 360 stopni ruchu aktywnego (podciaganie)

2/ ufiksowanie w stalej pozycji stopy (jezeli masz tzzw neutralny profil rotacyjny - to zaleta - jezeli chodzisz np ze stopami do srodka lub na zewn - moze byc gorzej)

3/ pedaly dzialaja prawie w 100% nawet jezeli duze bloto

 

potencjalne wady:

 

1/ w/w anatomiczne  problemy

2/ specjalne buty, ktore tez trzeba kupic

 

Na pewno nie jest to szpan, a swiadomy wybor: wiekszosc osob, ktore sie przesiadly na SPD lub podobne, juz do platform nie wrocily (pomijamy BMX, Trials i DH)...

 

Ze szpanem to juz jak mowimy o tym, jak to sztywne buty przekazuja 150% wiecej energii na pedaly, albo zmniejszenie wagi pedalow - bo to "ciezar rotacyjny".-  ITP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...