Adam ..DUCH Napisano 28 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2019 Nie był bym szczery gdybym nie dokończył. Niestety klęska. Dziewczyna choć technicznie przygotowana była na "dużą" górkę to mentalnie niestety nie. Zjazd skończył się po 100 m. i dalej holowanie na kijkach - no cóż raz z górki raz pod górkę - mam nadzieję że Aga wróci jeszcze na stok. Tak na pocieszenie autystyczny i z obniżeniem napięcia mięśniowego 8 - letni Franek zatrybił a i jeszcze 20 dzieciaków z akcji "dzieci na start" z SP Zwardoń też zatrybiła i to jeszcze jak na tyczkach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.