Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Witam Zgadzam się. Tylko uzupełnić po "włosku", "niemiecku"... Dlaczego ograniczać się tylko do jednego języka? Pozdrawiam Nie rozumiem, co uzupełnić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Odpowiedzi 97 Dodano 5 l Ostatniej odpowiedzi 5 l Top użytkownicy w tym temacie 16 7 17 8 Popularne dni 3 Lut 51 9 Lut 19 4 Lut 10 7 Lut 7 Top użytkownicy w tym temacie Spiochu 16 odpowiedzi wkg 7 odpowiedzi narciarz70 17 odpowiedzi Veteran 8 odpowiedzi Popularne dni 3 Lut 2019 51 odpowiedzi 9 Lut 2019 19 odpowiedzi 4 Lut 2019 10 odpowiedzi 7 Lut 2019 7 odpowiedzi mig Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Pan Wittchen akurat ma na imię Jędrzej i jest spod Warszawy..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Niestety to "państwo to my" zawłaszczają jacyś przebierańcy skutecznie do tej idei zniechęcając To jest właśnie źródło problemu - takie myślenie jakie prezentujesz. Zwalanie winy na przebierańców, cyklistów itd ... To nie przebierańcy zawłaszczają. To nie wina przebierańców, potopu szwedzkiego, komuny czy zaborów. Przebierańcy znajdują się zawsze i wszędzie. Problem w tym na co MY przebierańcom pozwalamy. Jak będziemy dalej zwalać winę na "ONYCH" - zawsze przegramy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No własnie nie, o tym pisałem, to nie "ONI", nie ostatnie 400 lat, nie 150 do kwadratu. Nie ma co zwalać na innych. Spójrz np. na klęskę pod Grunwaldem. Niby pogoniliśmy Krzyżaków i co dalej było ? Zamiast pójść na Malbork naj.....my się jak świnie celebrując zwycięstwo. Chwile potem Prusy uczestniczyły w rozbiorach. Umiemy pomóc przegranym - w ogóle lubimy celebrować klęski - ale nienawidzimy wygranych i ich ściągamy za nogi. Cwaniakom wybaczamy w skrytości zazdroszcząc. Tacy jesteśmy. Tez mi przykro : / ejże ..... kto był naczelnym wodzem pod Grunwaldem? Polak? Litwin z dziada pradziada. realizujący politykę Litwy a nie Polski. Gdy jego syn poczuł sie Polakiem to 13 lat "płakał na sejmach i w Gdansku, Elblągu itp o kase i działał z z konsekwencją rzadko spotykaną w tamtych czasach... A poza tym masz racje... ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Dobra, nie ma co się załamywać i dołować, robić swoje i na narty ; ) A jak słychać polski język - uciekać na drugą stronę stoku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 ostatni raz tu zerknalem to temat byl o tym jak chronimy sie na nartach... Myślę, że poważne robi tylko państwowa. Rok temu fiknąłem na rowerze - pęknięty na pół mostek, złamane dwa żebra, wybity obojczyk - niby nic poważnego ale 11 dni nie wsiadłem na rower. Ortopeda jak to ortopeda - dał temblak i zalecił żeby się oszczędzać. Rzecz się działa w prywatnej klinice na Wilanowie gdzie dzień hospitalizacji (tzw hotel) kosztuje 4 000 PLN. W nagych przypadkach na szczęście darmo - w ramach jakiegoś "biedronkowego" ubezpieczenia. Nagle widzę, że chirurgowi którego wzięli do konsultacji jakoś się taka dziwna mina robi, poważnieje, wychodzą, coś tam szepcą do siebie. Diagnoza - podejrzenie, że obojczyk przebił opłucną. W try miga na Płocką do szpitala chorób płuc. Tam Pani Neurochirurg powtórzyła badania, zrobiła bronchoskopię (kapitalna sprawa, zmienia sposób patrzenia na świat - każdemu polecam) i orzekła, że będzie dobrze. Ale ani przez moment nie pomyśleli, żeby coś robić w tym prywatnym. Za to cukierki w kolejce do rejestracji gratis za to 4 000 /dzień. I parking dla rowerów ; )))) hmmm: jezeli neurochirurg zajmuje sie plucami i robi bromchoskopie to……bomba!!!(rozumiem, ze to blad jezykowy??) z wyrywkowych obserwacji, lekarze polscy urodzeni, powiedzmy po roku 1970 - sa niesamowitym skarbem narodu polskiego, w przeciwienstwie do starszej generacji, w wiekszosci karierowiczow w kitlach, z ograniczonymi horyzontami (nie wszyscy) Spiochu, to nie był dobry przykład (patrz wytłuszczenie) a wręcz nawet fatalny. Mamy 21 wiek i ludzkość, po dyskusyjnym zdobyciu Księżyca szykuje się faktycznie na Marsa. Naukowcy twierdzą, że postęp technologiczny w ostatnich 50 latach odpowiada ostatnim 5000 lat i coś w tym jest. Nie wybiegajmy jednak tak daleko, spójrzmy tylko pod nogi, na nasze drogi, na prostą łopatologiczną robotę, o której piszesz powyżej. W czym jak w czym, ale w tym powinniśmy być orłami a jak jest ? Niemcy tak nie potrafią. Nie potrafią budować dróg 3 szybciej niż my, bo by te drogi wyglądały jak nasze. Nie potrafią tak ciulać na materiałach przy ich budowie jak my. Nie potrafią tak robić odbiorów technicznych jak my bo by ktoś siedział. Nie potrafią tak łatać dziur jak my. Nie potrafią ich też tak szybko odśnieżać jak my..Nie potrafią zbudować dróg czy mostów, które są po 2 latach do remontu. Nie potrafią zbudować nowej drogi, gdzie wpada się we wszystkie studzienki. O starych już nie będę nawet wspominał. Nie potrafią też zbudować nowej drogi, która będą po 3 tygodniach rozkopywać by zacząć remont kanalizacji Dzisiaj rano widziałem, jak jeden drogowiec zasypywał ręką dziury, drugi ubijał łopatą, trzeci deptał a czwarty prowadził samochód ze żwirem. Ale zrobione,- szybko. Właśnie, szybko i (niby) tanio... O niemieckiej motoryzacji też nie mamy co rozmawiać bo rodzimej nie mamy. Generalnie, Niemcy słyną z dokładności i możesz powiedzieć, że się czepiam, ale 80% Europy wygląda podobnie. Nawet ciapaty leniwy Francuz rodem z Algierii. Maroka czy Gujany, potrafi zrobić drogę, i okręt, helikopter, samolot oraz nowoczesną broń i elektrownię atomową, która również zasila w tani prąd duże ośrodki narciarskie Reasumując, dobrze szybko robi tylko pies.. tez lubie psy, ale tutaj chyba troche przesadzasz - bywam w Pl co majmniej raz na 2-3 lata i stale widac postep!!! takze w jakosci No własnie nie, o tym pisałem, to nie "ONI", nie ostatnie 400 lat, nie 150 do kwadratu. Nie ma co zwalać na innych. Spójrz np. na klęskę pod Grunwaldem. Niby pogoniliśmy Krzyżaków i co dalej było ? Zamiast pójść na Malbork naj.....my się jak świnie celebrując zwycięstwo. Chwile potem Prusy uczestniczyły w rozbiorach. Umiemy pomóc przegranym - w ogóle lubimy celebrować klęski - ale nienawidzimy wygranych i ich ściągamy za nogi. Cwaniakom wybaczamy w skrytości zazdroszcząc. Tacy jesteśmy. Tez mi przykro : / Dlatego te Slowackkie i Mickiewicze zawsze mnie w…….ly - dodam, ze , jezeli generalizujemy, to Wielkopolska , historycznie, nigdy nie chwalila przegranych i jako jedyna wygrala powstanie…. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 hmmm: jezeli neurochirurg zajmuje sie plucami i robi bromchoskopie to……bomba!!!(rozumiem, ze to blad jezykowy??) z wyrywkowych obserwacji, lekarze polscy urodzeni, powiedzmy po roku 1970 - sa niesamowitym skarbem narodu polskiego, i Dlatego te Slowackkie i Mickiewicze zawsze mnie w…….ly - dodam, ze , jezeli generalizujemy, to Wielkopolska , historycznie, nigdy nie chwalila przegranych i jako jedyna wygrala powstanie…. bywam w Pl co majmniej raz na 2-3 lata i stale widac postep!!! takze w jakosci Ona ma chyba kilka specjalizacji. W tym "Chirurgia klatki piersiowej". BroNchoskopię ; ))) Tak, Wielkopolanie są z tego bardzo dumni. I podziw dla nich ! Tak, widac postęp. I jest czyściej !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szabir Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 bywam w Pl co majmniej raz na 2-3 lata i stale widac postep!!! takze w jakosci Zgadza się, zamiast 800 dziur na kilometrze mamy teraz 500 i gdy się rzadko wpada, to taki postęp widać. Chyba jednak nie wiesz, że wiele odcinków naszych dróg, kosztuje nie 3 x taniej a wręcz jeszcze więcej jak w Niemczech. Pomimo tego, jakość ich wykonania nie idzie w parze z ceną. Nawet nie jest przybliżona mówiąc uczciwie, a pensje i materiały jednak tańsze, tylko jakby ich mniej.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Zgadza się, zamiast 800 dziur na kilometrze mamy teraz 500 i gdy się rzadko wpada, to taki postęp widać. Chyba jednak nie wiesz, że wiele odcinków naszych dróg, kosztuje nie 3 x taniej a wręcz jeszcze więcej jak w Niemczech. Pomimo tego, jakość ich wykonania nie idzie w parze z ceną. Nawet nie jest przybliżona mówiąc uczciwie, a pensje i materiały jednak tańsze, tylko jakby ich mniej.. Kosztują nieporównywalnie taniej niż w Niemczech. To fakt. Mity o naszych drogich drogach biorą się stąd, że u nas trzeba wykupywać grunty pod spontanicznie prowadzone autostrady i expresówki, wykupywać ludziom domy a w Niemczech plan autostrad był robiony w latach 20-ych ubiegłego wieku i oni to przez sto lat zrealizowali. Na uprzednio zaplanowanych gruntach. No i zaczęliśmy też nareszcie budować autostrady betonowe. Przy amerykańskich zaś "autostradach" u nas jest świetnie : D Niemcom zaś ostatnio coś z autostradami nie idzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Kosztują nieporównywalnie taniej niż w Niemczech. To fakt. Mity o naszych drogich drogach biorą się stąd, że u nas trzeba wykupywać grunty pod spontanicznie prowadzone autostrady i expresówki, wykupywać ludziom domy a w Niemczech plan autostrad był robiony w latach 20-ych ubiegłego wieku i oni to przez sto lat zrealizowali. Na uprzednio zaplanowanych gruntach. No i zaczęliśmy też nareszcie budować autostrady betonowe. Przy amerykańskich zaś "autostradach" u nas jest świetnie : D Niemcom zaś ostatnio coś z autostradami nie idzie. ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No cóż, miałem na myśli to, że nasze nie są wcale takie złe. Znam co prawda tylko te z Zachodniego Wybrzeża ale to jakaś tragedia - bida z nędzą. Jedyna akceptowalna którą spotkałem to płatna pod LA ale szczerze mówiąc nie wyobrażałem sobie przed wyjazdem, że to może tak bidnie wyglądać w cywilizowanym kraju : ( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Niemcy tak nie potrafią. Nie potrafią budować dróg 3 szybciej niż my, bo by te drogi wyglądały jak nasze. Nie potrafią tak ciulać na materiałach przy ich budowie jak my. Nie potrafią tak robić odbiorów technicznych jak my bo by ktoś siedział. Nie potrafią tak łatać dziur jak my. Nie potrafią ich też tak szybko odśnieżać jak my..Nie potrafią zbudować dróg czy mostów, które są po 2 latach do remontu. Nie potrafią zbudować nowej drogi, gdzie wpada się we wszystkie studzienki. O starych już nie będę nawet wspominał. Nie potrafią też zbudować nowej drogi, która będą po 3 tygodniach rozkopywać by zacząć remont kanalizacji Dzisiaj rano widziałem, jak jeden drogowiec zasypywał ręką dziury, drugi ubijał łopatą, trzeci deptał a czwarty prowadził samochód ze żwirem. Ale zrobione,- szybko. Właśnie, szybko i (niby) tanio... O niemieckiej motoryzacji też nie mamy co rozmawiać bo rodzimej nie mamy. Nie pisałem ani o drogach ani o tym co potrafią nasze władze a do tego budowa dróg się sprowadza. Choć ostatnio wiele słyszałem głosów, że przejazd polską autostradą lepszy niż niemiecką. Nasze władze niezależnie od opcji w znikomym stopniu dbają o interes obywateli i tu jesteśmy mocno z tyłu za zachodem. Pisałem co potrafią polscy robotnicy czy inżynierowie. Trzeba zrobić prototyp do automotive czy formę wtryskową. Znajdź firmę w Niemczech, która zrobi to tak szybko i tak dobrze. Do tego u nas cena wykonania o wiele niższa. Fakt, że jesteśmy jedną wielką montownią i zachód się na nas dorabia ale w fabryce u nas nie powstaje wcale gorszy produkt niż w niemieckiej (nie mówiąc o francuskiej czy włoskiej) Pracownicy wyrabiają dużo bardziej wyśrubowane normy, za kilkakrotnie niższą stawkę. Można powiedzieć, że jesteśmy naiwni i dajemy się robić w konia. Jednocześnie jednak potrafimy wykonać pracę, nierealną dla przeciętnego Niemca. Znam gościa co otworzył firmę w stodole na wsi. (Obróbka skrawaniem) W 10 lat, tylko na podstawie prób i materiałów z netu doszedł do topowego poziomu. Posiada maszyny za kilkadziesiąt baniek. Robi nawet przyrządy pomiarowe w 5 osiach. Zamówień też ma pierdylion. Teraz jeszcze kombinuje z nową technologią obróbki. (nie będę podawał szczegółów) Tylko producenci maszyn i narzędzi nie nadążają za jego pomysłami. Takich ludzi jako on, w Polsce jest wielu. Obecnie dużo więcej niż w Niemczech. Dlaczego? Bo Niemcy mają od lat dobrobyt i nie muszą się starać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szabir Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Nie pisałem ani o drogach ani o tym co potrafią nasze władze a do tego budowa dróg się sprowadza. Choć ostatnio wiele słyszałem głosów, że przejazd polską autostradą lepszy niż niemiecką. Nasze władze niezależnie od opcji w znikomym stopniu dbają o interes obywateli i tu jesteśmy mocno z tyłu za zachodem. Pisałem co potrafią polscy robotnicy czy inżynierowie. Trzeba zrobić prototyp do automotive czy formę wtryskową. Znajdź firmę w Niemczech, która zrobi to tak szybko i tak dobrze. Do tego u nas cena wykonania o wiele niższa. Fakt, że jesteśmy jedną wielką montownią i zachód się na nas dorabia ale w fabryce u nas nie powstaje wcale gorszy produkt niż w niemieckiej (nie mówiąc o francuskiej czy włoskiej) Pracownicy wyrabiają dużo bardziej wyśrubowane normy, za kilkakrotnie niższą stawkę. Można powiedzieć, że jesteśmy naiwni i dajemy się robić w konia. Jednocześnie jednak potrafimy wykonać pracę, nierealną dla przeciętnego Niemca. Znam gościa co otworzył firmę w stodole na wsi. (Obróbka skrawaniem) W 10 lat, tylko na podstawie prób i materiałów z netu doszedł do topowego poziomu. Posiada maszyny za kilkadziesiąt baniek. Robi nawet przyrządy pomiarowe w 5 osiach. Zamówień też ma pierdylion. Teraz jeszcze kombinuje z nową technologią obróbki. (nie będę podawał szczegółów) Tylko producenci maszyn i narzędzi nie nadążają za jego pomysłami. Takich ludzi jako on, w Polsce jest wielu. Obecnie dużo więcej niż w Niemczech. Dlaczego? Bo Niemcy mają od lat dobrobyt i nie muszą się starać. Tak, ale Ty piszesz o tym. czego przeciętne oko nie widzi i mało osób o tym wie. Są to również przypadki jednostkowe patrząc na ilość ludzi pracujących w biznesie, produkcji i nowych technologiach. Ja natomiast piszę o czymś całkiem odwrotnym. O tym co widać za oknem i z czym się spotykamy na co dzień. Z innej beczki - nie trzeba dużo szukać patrz "Grafen". Miało być pięknie a wyszło jak zawsze. I to mnie wkurza okrutnie. Kiedyś słyszałem, że firma Gilette wydaje rocznie więcej na badanie ostrza niż cala Polska nauka. Jeśli to prawda, to "Jan Kowalski" nigdy nie dogoni Europy, bo tam też jest co prawda wolniejsza praca ale często bardziej zespołowa, może i przez to bardziej dokładna jak i poparta odpowiednim kapitałem technicznym oraz naukowym. Nierzadko włącza się również wsparcie publiczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Tak, ale Ty piszesz o tym czego przeciętne oko nie widzi i nie wie. Są to również przypadki jednostkowo patrząc na ilość ludzi pracujących w biznesie, produkcji i nowych technologiach. Ja pisze o czymnś calkiem odwrotnym Nie trzeba dużo szukać patrz "Grafen". Miało być pięknie a wyszło jak zawsze. I to mnie wkurza okrutnie. Kiedyś słyszałem, że firma Gilette wydaje rocznie więcej na badanie ostrza niż cala Polska nauka. Jeśli to prawda, to "Jan Kowalski" nigdy nie dogoni Europy, bo tam też jest co prawda wolniejsza praca ale często bardziej zespołowa, poparta odpowiednim kapitałem technicznym i naukowym. Nierzadko włącza się również wsparcie publiczne. W zasadzie to piszemy o tym samym. Tylko ja przedstawiam dół drabiny a Ty górę. Nasi pracownicy, inżynierowie, właściciele małych firm są bardzo dobrzy, z kierownikami niższego szczebla już gorzej ale też sobie radzą. Na górze natomiast jest dramat. Układy, przekręty brak myślenia w dłuższej perspektywie. Dlatego wykonujemy świetną pracę za gównianą wypłatę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Cóż - potrafimy być genialni ale nie potrafimy się zorganizować. I nie szanujemy ludzi wykształconych. Tzn. przepraszam: "wykształciuchów". No i nie wspieramy się wzajemnie - poprzez coś co nazywam "kompleksem wyższości" albo "manią niższości". Nie szanujemy praw które sami stworzyliśmy. A słowo "Konstytucja" w niektórych ustach brzmi jak obelga. Co się dziwić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Cóż - potrafimy być genialni ale nie potrafimy się zorganizować. I nie szanujemy ludzi wykształconych. Tzn. przepraszam: "wykształciuchów". No i nie wspieramy się wzajemnie - poprzez coś co nazywam "kompleksem wyższości" albo "manią niższości". Nie szanujemy praw które sami stworzyliśmy. A słowo "Konstytucja" w niektórych ustach brzmi jak obelga. Co się dziwić. Nie szanujemy prawa i państwa bo państwo nie jest dla nas. Prawie każdy traktuje państwo jako wroga, przed którym należy się bronić. I niestety tak to właśnie wygląda. Sam dostałem od państwa konkretny "prezent" na 18-te urodziny, inni pewnie trafiali podobnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... narciarz70 Napisano 9 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No i był sobie temat o ochronie ciała na nartach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No cóż, miałem na myśli to, że nasze nie są wcale takie złe. Znam co prawda tylko te z Zachodniego Wybrzeża ale to jakaś tragedia - bida z nędzą. Jedyna akceptowalna którą spotkałem to płatna pod LA ale szczerze mówiąc nie wyobrażałem sobie przed wyjazdem, że to może tak bidnie wyglądać w cywilizowanym kraju : ( bardzo mala probka (small sample) w Kaliforniii zcesto nie bywam, ale jakiejs katastrofy nie widzialem Co jest zle, to dopuszczalne szybkosci - w wiekszosci 60-65 mph Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... W.W. Napisano 10 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2019 Ad rem. Bez żółwika nie ma jazdy - bezpieczniej, cieplej i wygodniej. Do tego żona ma koszulkę z ochraniaczami barków i łokci od Berknera - zrobili na zamówienie w standardowej cenie, bo typowa nie pasowała. Szacun dla firmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Assassin Napisano 10 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2019 Kamizelka Komperdell Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 Dalej Strona 4 z 4 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Ubrania i akcesoria Czy chronimy swoje ciało podczas jazdy na nartach? × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
mig Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Pan Wittchen akurat ma na imię Jędrzej i jest spod Warszawy..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Niestety to "państwo to my" zawłaszczają jacyś przebierańcy skutecznie do tej idei zniechęcając To jest właśnie źródło problemu - takie myślenie jakie prezentujesz. Zwalanie winy na przebierańców, cyklistów itd ... To nie przebierańcy zawłaszczają. To nie wina przebierańców, potopu szwedzkiego, komuny czy zaborów. Przebierańcy znajdują się zawsze i wszędzie. Problem w tym na co MY przebierańcom pozwalamy. Jak będziemy dalej zwalać winę na "ONYCH" - zawsze przegramy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No własnie nie, o tym pisałem, to nie "ONI", nie ostatnie 400 lat, nie 150 do kwadratu. Nie ma co zwalać na innych. Spójrz np. na klęskę pod Grunwaldem. Niby pogoniliśmy Krzyżaków i co dalej było ? Zamiast pójść na Malbork naj.....my się jak świnie celebrując zwycięstwo. Chwile potem Prusy uczestniczyły w rozbiorach. Umiemy pomóc przegranym - w ogóle lubimy celebrować klęski - ale nienawidzimy wygranych i ich ściągamy za nogi. Cwaniakom wybaczamy w skrytości zazdroszcząc. Tacy jesteśmy. Tez mi przykro : / ejże ..... kto był naczelnym wodzem pod Grunwaldem? Polak? Litwin z dziada pradziada. realizujący politykę Litwy a nie Polski. Gdy jego syn poczuł sie Polakiem to 13 lat "płakał na sejmach i w Gdansku, Elblągu itp o kase i działał z z konsekwencją rzadko spotykaną w tamtych czasach... A poza tym masz racje... ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Dobra, nie ma co się załamywać i dołować, robić swoje i na narty ; ) A jak słychać polski język - uciekać na drugą stronę stoku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 ostatni raz tu zerknalem to temat byl o tym jak chronimy sie na nartach... Myślę, że poważne robi tylko państwowa. Rok temu fiknąłem na rowerze - pęknięty na pół mostek, złamane dwa żebra, wybity obojczyk - niby nic poważnego ale 11 dni nie wsiadłem na rower. Ortopeda jak to ortopeda - dał temblak i zalecił żeby się oszczędzać. Rzecz się działa w prywatnej klinice na Wilanowie gdzie dzień hospitalizacji (tzw hotel) kosztuje 4 000 PLN. W nagych przypadkach na szczęście darmo - w ramach jakiegoś "biedronkowego" ubezpieczenia. Nagle widzę, że chirurgowi którego wzięli do konsultacji jakoś się taka dziwna mina robi, poważnieje, wychodzą, coś tam szepcą do siebie. Diagnoza - podejrzenie, że obojczyk przebił opłucną. W try miga na Płocką do szpitala chorób płuc. Tam Pani Neurochirurg powtórzyła badania, zrobiła bronchoskopię (kapitalna sprawa, zmienia sposób patrzenia na świat - każdemu polecam) i orzekła, że będzie dobrze. Ale ani przez moment nie pomyśleli, żeby coś robić w tym prywatnym. Za to cukierki w kolejce do rejestracji gratis za to 4 000 /dzień. I parking dla rowerów ; )))) hmmm: jezeli neurochirurg zajmuje sie plucami i robi bromchoskopie to……bomba!!!(rozumiem, ze to blad jezykowy??) z wyrywkowych obserwacji, lekarze polscy urodzeni, powiedzmy po roku 1970 - sa niesamowitym skarbem narodu polskiego, w przeciwienstwie do starszej generacji, w wiekszosci karierowiczow w kitlach, z ograniczonymi horyzontami (nie wszyscy) Spiochu, to nie był dobry przykład (patrz wytłuszczenie) a wręcz nawet fatalny. Mamy 21 wiek i ludzkość, po dyskusyjnym zdobyciu Księżyca szykuje się faktycznie na Marsa. Naukowcy twierdzą, że postęp technologiczny w ostatnich 50 latach odpowiada ostatnim 5000 lat i coś w tym jest. Nie wybiegajmy jednak tak daleko, spójrzmy tylko pod nogi, na nasze drogi, na prostą łopatologiczną robotę, o której piszesz powyżej. W czym jak w czym, ale w tym powinniśmy być orłami a jak jest ? Niemcy tak nie potrafią. Nie potrafią budować dróg 3 szybciej niż my, bo by te drogi wyglądały jak nasze. Nie potrafią tak ciulać na materiałach przy ich budowie jak my. Nie potrafią tak robić odbiorów technicznych jak my bo by ktoś siedział. Nie potrafią tak łatać dziur jak my. Nie potrafią ich też tak szybko odśnieżać jak my..Nie potrafią zbudować dróg czy mostów, które są po 2 latach do remontu. Nie potrafią zbudować nowej drogi, gdzie wpada się we wszystkie studzienki. O starych już nie będę nawet wspominał. Nie potrafią też zbudować nowej drogi, która będą po 3 tygodniach rozkopywać by zacząć remont kanalizacji Dzisiaj rano widziałem, jak jeden drogowiec zasypywał ręką dziury, drugi ubijał łopatą, trzeci deptał a czwarty prowadził samochód ze żwirem. Ale zrobione,- szybko. Właśnie, szybko i (niby) tanio... O niemieckiej motoryzacji też nie mamy co rozmawiać bo rodzimej nie mamy. Generalnie, Niemcy słyną z dokładności i możesz powiedzieć, że się czepiam, ale 80% Europy wygląda podobnie. Nawet ciapaty leniwy Francuz rodem z Algierii. Maroka czy Gujany, potrafi zrobić drogę, i okręt, helikopter, samolot oraz nowoczesną broń i elektrownię atomową, która również zasila w tani prąd duże ośrodki narciarskie Reasumując, dobrze szybko robi tylko pies.. tez lubie psy, ale tutaj chyba troche przesadzasz - bywam w Pl co majmniej raz na 2-3 lata i stale widac postep!!! takze w jakosci No własnie nie, o tym pisałem, to nie "ONI", nie ostatnie 400 lat, nie 150 do kwadratu. Nie ma co zwalać na innych. Spójrz np. na klęskę pod Grunwaldem. Niby pogoniliśmy Krzyżaków i co dalej było ? Zamiast pójść na Malbork naj.....my się jak świnie celebrując zwycięstwo. Chwile potem Prusy uczestniczyły w rozbiorach. Umiemy pomóc przegranym - w ogóle lubimy celebrować klęski - ale nienawidzimy wygranych i ich ściągamy za nogi. Cwaniakom wybaczamy w skrytości zazdroszcząc. Tacy jesteśmy. Tez mi przykro : / Dlatego te Slowackkie i Mickiewicze zawsze mnie w…….ly - dodam, ze , jezeli generalizujemy, to Wielkopolska , historycznie, nigdy nie chwalila przegranych i jako jedyna wygrala powstanie…. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 hmmm: jezeli neurochirurg zajmuje sie plucami i robi bromchoskopie to……bomba!!!(rozumiem, ze to blad jezykowy??) z wyrywkowych obserwacji, lekarze polscy urodzeni, powiedzmy po roku 1970 - sa niesamowitym skarbem narodu polskiego, i Dlatego te Slowackkie i Mickiewicze zawsze mnie w…….ly - dodam, ze , jezeli generalizujemy, to Wielkopolska , historycznie, nigdy nie chwalila przegranych i jako jedyna wygrala powstanie…. bywam w Pl co majmniej raz na 2-3 lata i stale widac postep!!! takze w jakosci Ona ma chyba kilka specjalizacji. W tym "Chirurgia klatki piersiowej". BroNchoskopię ; ))) Tak, Wielkopolanie są z tego bardzo dumni. I podziw dla nich ! Tak, widac postęp. I jest czyściej !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szabir Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 bywam w Pl co majmniej raz na 2-3 lata i stale widac postep!!! takze w jakosci Zgadza się, zamiast 800 dziur na kilometrze mamy teraz 500 i gdy się rzadko wpada, to taki postęp widać. Chyba jednak nie wiesz, że wiele odcinków naszych dróg, kosztuje nie 3 x taniej a wręcz jeszcze więcej jak w Niemczech. Pomimo tego, jakość ich wykonania nie idzie w parze z ceną. Nawet nie jest przybliżona mówiąc uczciwie, a pensje i materiały jednak tańsze, tylko jakby ich mniej.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Zgadza się, zamiast 800 dziur na kilometrze mamy teraz 500 i gdy się rzadko wpada, to taki postęp widać. Chyba jednak nie wiesz, że wiele odcinków naszych dróg, kosztuje nie 3 x taniej a wręcz jeszcze więcej jak w Niemczech. Pomimo tego, jakość ich wykonania nie idzie w parze z ceną. Nawet nie jest przybliżona mówiąc uczciwie, a pensje i materiały jednak tańsze, tylko jakby ich mniej.. Kosztują nieporównywalnie taniej niż w Niemczech. To fakt. Mity o naszych drogich drogach biorą się stąd, że u nas trzeba wykupywać grunty pod spontanicznie prowadzone autostrady i expresówki, wykupywać ludziom domy a w Niemczech plan autostrad był robiony w latach 20-ych ubiegłego wieku i oni to przez sto lat zrealizowali. Na uprzednio zaplanowanych gruntach. No i zaczęliśmy też nareszcie budować autostrady betonowe. Przy amerykańskich zaś "autostradach" u nas jest świetnie : D Niemcom zaś ostatnio coś z autostradami nie idzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Kosztują nieporównywalnie taniej niż w Niemczech. To fakt. Mity o naszych drogich drogach biorą się stąd, że u nas trzeba wykupywać grunty pod spontanicznie prowadzone autostrady i expresówki, wykupywać ludziom domy a w Niemczech plan autostrad był robiony w latach 20-ych ubiegłego wieku i oni to przez sto lat zrealizowali. Na uprzednio zaplanowanych gruntach. No i zaczęliśmy też nareszcie budować autostrady betonowe. Przy amerykańskich zaś "autostradach" u nas jest świetnie : D Niemcom zaś ostatnio coś z autostradami nie idzie. ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No cóż, miałem na myśli to, że nasze nie są wcale takie złe. Znam co prawda tylko te z Zachodniego Wybrzeża ale to jakaś tragedia - bida z nędzą. Jedyna akceptowalna którą spotkałem to płatna pod LA ale szczerze mówiąc nie wyobrażałem sobie przed wyjazdem, że to może tak bidnie wyglądać w cywilizowanym kraju : ( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Niemcy tak nie potrafią. Nie potrafią budować dróg 3 szybciej niż my, bo by te drogi wyglądały jak nasze. Nie potrafią tak ciulać na materiałach przy ich budowie jak my. Nie potrafią tak robić odbiorów technicznych jak my bo by ktoś siedział. Nie potrafią tak łatać dziur jak my. Nie potrafią ich też tak szybko odśnieżać jak my..Nie potrafią zbudować dróg czy mostów, które są po 2 latach do remontu. Nie potrafią zbudować nowej drogi, gdzie wpada się we wszystkie studzienki. O starych już nie będę nawet wspominał. Nie potrafią też zbudować nowej drogi, która będą po 3 tygodniach rozkopywać by zacząć remont kanalizacji Dzisiaj rano widziałem, jak jeden drogowiec zasypywał ręką dziury, drugi ubijał łopatą, trzeci deptał a czwarty prowadził samochód ze żwirem. Ale zrobione,- szybko. Właśnie, szybko i (niby) tanio... O niemieckiej motoryzacji też nie mamy co rozmawiać bo rodzimej nie mamy. Nie pisałem ani o drogach ani o tym co potrafią nasze władze a do tego budowa dróg się sprowadza. Choć ostatnio wiele słyszałem głosów, że przejazd polską autostradą lepszy niż niemiecką. Nasze władze niezależnie od opcji w znikomym stopniu dbają o interes obywateli i tu jesteśmy mocno z tyłu za zachodem. Pisałem co potrafią polscy robotnicy czy inżynierowie. Trzeba zrobić prototyp do automotive czy formę wtryskową. Znajdź firmę w Niemczech, która zrobi to tak szybko i tak dobrze. Do tego u nas cena wykonania o wiele niższa. Fakt, że jesteśmy jedną wielką montownią i zachód się na nas dorabia ale w fabryce u nas nie powstaje wcale gorszy produkt niż w niemieckiej (nie mówiąc o francuskiej czy włoskiej) Pracownicy wyrabiają dużo bardziej wyśrubowane normy, za kilkakrotnie niższą stawkę. Można powiedzieć, że jesteśmy naiwni i dajemy się robić w konia. Jednocześnie jednak potrafimy wykonać pracę, nierealną dla przeciętnego Niemca. Znam gościa co otworzył firmę w stodole na wsi. (Obróbka skrawaniem) W 10 lat, tylko na podstawie prób i materiałów z netu doszedł do topowego poziomu. Posiada maszyny za kilkadziesiąt baniek. Robi nawet przyrządy pomiarowe w 5 osiach. Zamówień też ma pierdylion. Teraz jeszcze kombinuje z nową technologią obróbki. (nie będę podawał szczegółów) Tylko producenci maszyn i narzędzi nie nadążają za jego pomysłami. Takich ludzi jako on, w Polsce jest wielu. Obecnie dużo więcej niż w Niemczech. Dlaczego? Bo Niemcy mają od lat dobrobyt i nie muszą się starać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szabir Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Nie pisałem ani o drogach ani o tym co potrafią nasze władze a do tego budowa dróg się sprowadza. Choć ostatnio wiele słyszałem głosów, że przejazd polską autostradą lepszy niż niemiecką. Nasze władze niezależnie od opcji w znikomym stopniu dbają o interes obywateli i tu jesteśmy mocno z tyłu za zachodem. Pisałem co potrafią polscy robotnicy czy inżynierowie. Trzeba zrobić prototyp do automotive czy formę wtryskową. Znajdź firmę w Niemczech, która zrobi to tak szybko i tak dobrze. Do tego u nas cena wykonania o wiele niższa. Fakt, że jesteśmy jedną wielką montownią i zachód się na nas dorabia ale w fabryce u nas nie powstaje wcale gorszy produkt niż w niemieckiej (nie mówiąc o francuskiej czy włoskiej) Pracownicy wyrabiają dużo bardziej wyśrubowane normy, za kilkakrotnie niższą stawkę. Można powiedzieć, że jesteśmy naiwni i dajemy się robić w konia. Jednocześnie jednak potrafimy wykonać pracę, nierealną dla przeciętnego Niemca. Znam gościa co otworzył firmę w stodole na wsi. (Obróbka skrawaniem) W 10 lat, tylko na podstawie prób i materiałów z netu doszedł do topowego poziomu. Posiada maszyny za kilkadziesiąt baniek. Robi nawet przyrządy pomiarowe w 5 osiach. Zamówień też ma pierdylion. Teraz jeszcze kombinuje z nową technologią obróbki. (nie będę podawał szczegółów) Tylko producenci maszyn i narzędzi nie nadążają za jego pomysłami. Takich ludzi jako on, w Polsce jest wielu. Obecnie dużo więcej niż w Niemczech. Dlaczego? Bo Niemcy mają od lat dobrobyt i nie muszą się starać. Tak, ale Ty piszesz o tym. czego przeciętne oko nie widzi i mało osób o tym wie. Są to również przypadki jednostkowe patrząc na ilość ludzi pracujących w biznesie, produkcji i nowych technologiach. Ja natomiast piszę o czymś całkiem odwrotnym. O tym co widać za oknem i z czym się spotykamy na co dzień. Z innej beczki - nie trzeba dużo szukać patrz "Grafen". Miało być pięknie a wyszło jak zawsze. I to mnie wkurza okrutnie. Kiedyś słyszałem, że firma Gilette wydaje rocznie więcej na badanie ostrza niż cala Polska nauka. Jeśli to prawda, to "Jan Kowalski" nigdy nie dogoni Europy, bo tam też jest co prawda wolniejsza praca ale często bardziej zespołowa, może i przez to bardziej dokładna jak i poparta odpowiednim kapitałem technicznym oraz naukowym. Nierzadko włącza się również wsparcie publiczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Tak, ale Ty piszesz o tym czego przeciętne oko nie widzi i nie wie. Są to również przypadki jednostkowo patrząc na ilość ludzi pracujących w biznesie, produkcji i nowych technologiach. Ja pisze o czymnś calkiem odwrotnym Nie trzeba dużo szukać patrz "Grafen". Miało być pięknie a wyszło jak zawsze. I to mnie wkurza okrutnie. Kiedyś słyszałem, że firma Gilette wydaje rocznie więcej na badanie ostrza niż cala Polska nauka. Jeśli to prawda, to "Jan Kowalski" nigdy nie dogoni Europy, bo tam też jest co prawda wolniejsza praca ale często bardziej zespołowa, poparta odpowiednim kapitałem technicznym i naukowym. Nierzadko włącza się również wsparcie publiczne. W zasadzie to piszemy o tym samym. Tylko ja przedstawiam dół drabiny a Ty górę. Nasi pracownicy, inżynierowie, właściciele małych firm są bardzo dobrzy, z kierownikami niższego szczebla już gorzej ale też sobie radzą. Na górze natomiast jest dramat. Układy, przekręty brak myślenia w dłuższej perspektywie. Dlatego wykonujemy świetną pracę za gównianą wypłatę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Cóż - potrafimy być genialni ale nie potrafimy się zorganizować. I nie szanujemy ludzi wykształconych. Tzn. przepraszam: "wykształciuchów". No i nie wspieramy się wzajemnie - poprzez coś co nazywam "kompleksem wyższości" albo "manią niższości". Nie szanujemy praw które sami stworzyliśmy. A słowo "Konstytucja" w niektórych ustach brzmi jak obelga. Co się dziwić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Cóż - potrafimy być genialni ale nie potrafimy się zorganizować. I nie szanujemy ludzi wykształconych. Tzn. przepraszam: "wykształciuchów". No i nie wspieramy się wzajemnie - poprzez coś co nazywam "kompleksem wyższości" albo "manią niższości". Nie szanujemy praw które sami stworzyliśmy. A słowo "Konstytucja" w niektórych ustach brzmi jak obelga. Co się dziwić. Nie szanujemy prawa i państwa bo państwo nie jest dla nas. Prawie każdy traktuje państwo jako wroga, przed którym należy się bronić. I niestety tak to właśnie wygląda. Sam dostałem od państwa konkretny "prezent" na 18-te urodziny, inni pewnie trafiali podobnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... narciarz70 Napisano 9 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No i był sobie temat o ochronie ciała na nartach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No cóż, miałem na myśli to, że nasze nie są wcale takie złe. Znam co prawda tylko te z Zachodniego Wybrzeża ale to jakaś tragedia - bida z nędzą. Jedyna akceptowalna którą spotkałem to płatna pod LA ale szczerze mówiąc nie wyobrażałem sobie przed wyjazdem, że to może tak bidnie wyglądać w cywilizowanym kraju : ( bardzo mala probka (small sample) w Kaliforniii zcesto nie bywam, ale jakiejs katastrofy nie widzialem Co jest zle, to dopuszczalne szybkosci - w wiekszosci 60-65 mph Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... W.W. Napisano 10 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2019 Ad rem. Bez żółwika nie ma jazdy - bezpieczniej, cieplej i wygodniej. Do tego żona ma koszulkę z ochraniaczami barków i łokci od Berknera - zrobili na zamówienie w standardowej cenie, bo typowa nie pasowała. Szacun dla firmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Assassin Napisano 10 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2019 Kamizelka Komperdell Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 Dalej Strona 4 z 4 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Ubrania i akcesoria Czy chronimy swoje ciało podczas jazdy na nartach? × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
mig Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No własnie nie, o tym pisałem, to nie "ONI", nie ostatnie 400 lat, nie 150 do kwadratu. Nie ma co zwalać na innych. Spójrz np. na klęskę pod Grunwaldem. Niby pogoniliśmy Krzyżaków i co dalej było ? Zamiast pójść na Malbork naj.....my się jak świnie celebrując zwycięstwo. Chwile potem Prusy uczestniczyły w rozbiorach. Umiemy pomóc przegranym - w ogóle lubimy celebrować klęski - ale nienawidzimy wygranych i ich ściągamy za nogi. Cwaniakom wybaczamy w skrytości zazdroszcząc. Tacy jesteśmy. Tez mi przykro : / ejże ..... kto był naczelnym wodzem pod Grunwaldem? Polak? Litwin z dziada pradziada. realizujący politykę Litwy a nie Polski. Gdy jego syn poczuł sie Polakiem to 13 lat "płakał na sejmach i w Gdansku, Elblągu itp o kase i działał z z konsekwencją rzadko spotykaną w tamtych czasach... A poza tym masz racje... ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Dobra, nie ma co się załamywać i dołować, robić swoje i na narty ; ) A jak słychać polski język - uciekać na drugą stronę stoku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 ostatni raz tu zerknalem to temat byl o tym jak chronimy sie na nartach... Myślę, że poważne robi tylko państwowa. Rok temu fiknąłem na rowerze - pęknięty na pół mostek, złamane dwa żebra, wybity obojczyk - niby nic poważnego ale 11 dni nie wsiadłem na rower. Ortopeda jak to ortopeda - dał temblak i zalecił żeby się oszczędzać. Rzecz się działa w prywatnej klinice na Wilanowie gdzie dzień hospitalizacji (tzw hotel) kosztuje 4 000 PLN. W nagych przypadkach na szczęście darmo - w ramach jakiegoś "biedronkowego" ubezpieczenia. Nagle widzę, że chirurgowi którego wzięli do konsultacji jakoś się taka dziwna mina robi, poważnieje, wychodzą, coś tam szepcą do siebie. Diagnoza - podejrzenie, że obojczyk przebił opłucną. W try miga na Płocką do szpitala chorób płuc. Tam Pani Neurochirurg powtórzyła badania, zrobiła bronchoskopię (kapitalna sprawa, zmienia sposób patrzenia na świat - każdemu polecam) i orzekła, że będzie dobrze. Ale ani przez moment nie pomyśleli, żeby coś robić w tym prywatnym. Za to cukierki w kolejce do rejestracji gratis za to 4 000 /dzień. I parking dla rowerów ; )))) hmmm: jezeli neurochirurg zajmuje sie plucami i robi bromchoskopie to……bomba!!!(rozumiem, ze to blad jezykowy??) z wyrywkowych obserwacji, lekarze polscy urodzeni, powiedzmy po roku 1970 - sa niesamowitym skarbem narodu polskiego, w przeciwienstwie do starszej generacji, w wiekszosci karierowiczow w kitlach, z ograniczonymi horyzontami (nie wszyscy) Spiochu, to nie był dobry przykład (patrz wytłuszczenie) a wręcz nawet fatalny. Mamy 21 wiek i ludzkość, po dyskusyjnym zdobyciu Księżyca szykuje się faktycznie na Marsa. Naukowcy twierdzą, że postęp technologiczny w ostatnich 50 latach odpowiada ostatnim 5000 lat i coś w tym jest. Nie wybiegajmy jednak tak daleko, spójrzmy tylko pod nogi, na nasze drogi, na prostą łopatologiczną robotę, o której piszesz powyżej. W czym jak w czym, ale w tym powinniśmy być orłami a jak jest ? Niemcy tak nie potrafią. Nie potrafią budować dróg 3 szybciej niż my, bo by te drogi wyglądały jak nasze. Nie potrafią tak ciulać na materiałach przy ich budowie jak my. Nie potrafią tak robić odbiorów technicznych jak my bo by ktoś siedział. Nie potrafią tak łatać dziur jak my. Nie potrafią ich też tak szybko odśnieżać jak my..Nie potrafią zbudować dróg czy mostów, które są po 2 latach do remontu. Nie potrafią zbudować nowej drogi, gdzie wpada się we wszystkie studzienki. O starych już nie będę nawet wspominał. Nie potrafią też zbudować nowej drogi, która będą po 3 tygodniach rozkopywać by zacząć remont kanalizacji Dzisiaj rano widziałem, jak jeden drogowiec zasypywał ręką dziury, drugi ubijał łopatą, trzeci deptał a czwarty prowadził samochód ze żwirem. Ale zrobione,- szybko. Właśnie, szybko i (niby) tanio... O niemieckiej motoryzacji też nie mamy co rozmawiać bo rodzimej nie mamy. Generalnie, Niemcy słyną z dokładności i możesz powiedzieć, że się czepiam, ale 80% Europy wygląda podobnie. Nawet ciapaty leniwy Francuz rodem z Algierii. Maroka czy Gujany, potrafi zrobić drogę, i okręt, helikopter, samolot oraz nowoczesną broń i elektrownię atomową, która również zasila w tani prąd duże ośrodki narciarskie Reasumując, dobrze szybko robi tylko pies.. tez lubie psy, ale tutaj chyba troche przesadzasz - bywam w Pl co majmniej raz na 2-3 lata i stale widac postep!!! takze w jakosci No własnie nie, o tym pisałem, to nie "ONI", nie ostatnie 400 lat, nie 150 do kwadratu. Nie ma co zwalać na innych. Spójrz np. na klęskę pod Grunwaldem. Niby pogoniliśmy Krzyżaków i co dalej było ? Zamiast pójść na Malbork naj.....my się jak świnie celebrując zwycięstwo. Chwile potem Prusy uczestniczyły w rozbiorach. Umiemy pomóc przegranym - w ogóle lubimy celebrować klęski - ale nienawidzimy wygranych i ich ściągamy za nogi. Cwaniakom wybaczamy w skrytości zazdroszcząc. Tacy jesteśmy. Tez mi przykro : / Dlatego te Slowackkie i Mickiewicze zawsze mnie w…….ly - dodam, ze , jezeli generalizujemy, to Wielkopolska , historycznie, nigdy nie chwalila przegranych i jako jedyna wygrala powstanie…. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 hmmm: jezeli neurochirurg zajmuje sie plucami i robi bromchoskopie to……bomba!!!(rozumiem, ze to blad jezykowy??) z wyrywkowych obserwacji, lekarze polscy urodzeni, powiedzmy po roku 1970 - sa niesamowitym skarbem narodu polskiego, i Dlatego te Slowackkie i Mickiewicze zawsze mnie w…….ly - dodam, ze , jezeli generalizujemy, to Wielkopolska , historycznie, nigdy nie chwalila przegranych i jako jedyna wygrala powstanie…. bywam w Pl co majmniej raz na 2-3 lata i stale widac postep!!! takze w jakosci Ona ma chyba kilka specjalizacji. W tym "Chirurgia klatki piersiowej". BroNchoskopię ; ))) Tak, Wielkopolanie są z tego bardzo dumni. I podziw dla nich ! Tak, widac postęp. I jest czyściej !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szabir Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 bywam w Pl co majmniej raz na 2-3 lata i stale widac postep!!! takze w jakosci Zgadza się, zamiast 800 dziur na kilometrze mamy teraz 500 i gdy się rzadko wpada, to taki postęp widać. Chyba jednak nie wiesz, że wiele odcinków naszych dróg, kosztuje nie 3 x taniej a wręcz jeszcze więcej jak w Niemczech. Pomimo tego, jakość ich wykonania nie idzie w parze z ceną. Nawet nie jest przybliżona mówiąc uczciwie, a pensje i materiały jednak tańsze, tylko jakby ich mniej.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Zgadza się, zamiast 800 dziur na kilometrze mamy teraz 500 i gdy się rzadko wpada, to taki postęp widać. Chyba jednak nie wiesz, że wiele odcinków naszych dróg, kosztuje nie 3 x taniej a wręcz jeszcze więcej jak w Niemczech. Pomimo tego, jakość ich wykonania nie idzie w parze z ceną. Nawet nie jest przybliżona mówiąc uczciwie, a pensje i materiały jednak tańsze, tylko jakby ich mniej.. Kosztują nieporównywalnie taniej niż w Niemczech. To fakt. Mity o naszych drogich drogach biorą się stąd, że u nas trzeba wykupywać grunty pod spontanicznie prowadzone autostrady i expresówki, wykupywać ludziom domy a w Niemczech plan autostrad był robiony w latach 20-ych ubiegłego wieku i oni to przez sto lat zrealizowali. Na uprzednio zaplanowanych gruntach. No i zaczęliśmy też nareszcie budować autostrady betonowe. Przy amerykańskich zaś "autostradach" u nas jest świetnie : D Niemcom zaś ostatnio coś z autostradami nie idzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Kosztują nieporównywalnie taniej niż w Niemczech. To fakt. Mity o naszych drogich drogach biorą się stąd, że u nas trzeba wykupywać grunty pod spontanicznie prowadzone autostrady i expresówki, wykupywać ludziom domy a w Niemczech plan autostrad był robiony w latach 20-ych ubiegłego wieku i oni to przez sto lat zrealizowali. Na uprzednio zaplanowanych gruntach. No i zaczęliśmy też nareszcie budować autostrady betonowe. Przy amerykańskich zaś "autostradach" u nas jest świetnie : D Niemcom zaś ostatnio coś z autostradami nie idzie. ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No cóż, miałem na myśli to, że nasze nie są wcale takie złe. Znam co prawda tylko te z Zachodniego Wybrzeża ale to jakaś tragedia - bida z nędzą. Jedyna akceptowalna którą spotkałem to płatna pod LA ale szczerze mówiąc nie wyobrażałem sobie przed wyjazdem, że to może tak bidnie wyglądać w cywilizowanym kraju : ( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Niemcy tak nie potrafią. Nie potrafią budować dróg 3 szybciej niż my, bo by te drogi wyglądały jak nasze. Nie potrafią tak ciulać na materiałach przy ich budowie jak my. Nie potrafią tak robić odbiorów technicznych jak my bo by ktoś siedział. Nie potrafią tak łatać dziur jak my. Nie potrafią ich też tak szybko odśnieżać jak my..Nie potrafią zbudować dróg czy mostów, które są po 2 latach do remontu. Nie potrafią zbudować nowej drogi, gdzie wpada się we wszystkie studzienki. O starych już nie będę nawet wspominał. Nie potrafią też zbudować nowej drogi, która będą po 3 tygodniach rozkopywać by zacząć remont kanalizacji Dzisiaj rano widziałem, jak jeden drogowiec zasypywał ręką dziury, drugi ubijał łopatą, trzeci deptał a czwarty prowadził samochód ze żwirem. Ale zrobione,- szybko. Właśnie, szybko i (niby) tanio... O niemieckiej motoryzacji też nie mamy co rozmawiać bo rodzimej nie mamy. Nie pisałem ani o drogach ani o tym co potrafią nasze władze a do tego budowa dróg się sprowadza. Choć ostatnio wiele słyszałem głosów, że przejazd polską autostradą lepszy niż niemiecką. Nasze władze niezależnie od opcji w znikomym stopniu dbają o interes obywateli i tu jesteśmy mocno z tyłu za zachodem. Pisałem co potrafią polscy robotnicy czy inżynierowie. Trzeba zrobić prototyp do automotive czy formę wtryskową. Znajdź firmę w Niemczech, która zrobi to tak szybko i tak dobrze. Do tego u nas cena wykonania o wiele niższa. Fakt, że jesteśmy jedną wielką montownią i zachód się na nas dorabia ale w fabryce u nas nie powstaje wcale gorszy produkt niż w niemieckiej (nie mówiąc o francuskiej czy włoskiej) Pracownicy wyrabiają dużo bardziej wyśrubowane normy, za kilkakrotnie niższą stawkę. Można powiedzieć, że jesteśmy naiwni i dajemy się robić w konia. Jednocześnie jednak potrafimy wykonać pracę, nierealną dla przeciętnego Niemca. Znam gościa co otworzył firmę w stodole na wsi. (Obróbka skrawaniem) W 10 lat, tylko na podstawie prób i materiałów z netu doszedł do topowego poziomu. Posiada maszyny za kilkadziesiąt baniek. Robi nawet przyrządy pomiarowe w 5 osiach. Zamówień też ma pierdylion. Teraz jeszcze kombinuje z nową technologią obróbki. (nie będę podawał szczegółów) Tylko producenci maszyn i narzędzi nie nadążają za jego pomysłami. Takich ludzi jako on, w Polsce jest wielu. Obecnie dużo więcej niż w Niemczech. Dlaczego? Bo Niemcy mają od lat dobrobyt i nie muszą się starać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szabir Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Nie pisałem ani o drogach ani o tym co potrafią nasze władze a do tego budowa dróg się sprowadza. Choć ostatnio wiele słyszałem głosów, że przejazd polską autostradą lepszy niż niemiecką. Nasze władze niezależnie od opcji w znikomym stopniu dbają o interes obywateli i tu jesteśmy mocno z tyłu za zachodem. Pisałem co potrafią polscy robotnicy czy inżynierowie. Trzeba zrobić prototyp do automotive czy formę wtryskową. Znajdź firmę w Niemczech, która zrobi to tak szybko i tak dobrze. Do tego u nas cena wykonania o wiele niższa. Fakt, że jesteśmy jedną wielką montownią i zachód się na nas dorabia ale w fabryce u nas nie powstaje wcale gorszy produkt niż w niemieckiej (nie mówiąc o francuskiej czy włoskiej) Pracownicy wyrabiają dużo bardziej wyśrubowane normy, za kilkakrotnie niższą stawkę. Można powiedzieć, że jesteśmy naiwni i dajemy się robić w konia. Jednocześnie jednak potrafimy wykonać pracę, nierealną dla przeciętnego Niemca. Znam gościa co otworzył firmę w stodole na wsi. (Obróbka skrawaniem) W 10 lat, tylko na podstawie prób i materiałów z netu doszedł do topowego poziomu. Posiada maszyny za kilkadziesiąt baniek. Robi nawet przyrządy pomiarowe w 5 osiach. Zamówień też ma pierdylion. Teraz jeszcze kombinuje z nową technologią obróbki. (nie będę podawał szczegółów) Tylko producenci maszyn i narzędzi nie nadążają za jego pomysłami. Takich ludzi jako on, w Polsce jest wielu. Obecnie dużo więcej niż w Niemczech. Dlaczego? Bo Niemcy mają od lat dobrobyt i nie muszą się starać. Tak, ale Ty piszesz o tym. czego przeciętne oko nie widzi i mało osób o tym wie. Są to również przypadki jednostkowe patrząc na ilość ludzi pracujących w biznesie, produkcji i nowych technologiach. Ja natomiast piszę o czymś całkiem odwrotnym. O tym co widać za oknem i z czym się spotykamy na co dzień. Z innej beczki - nie trzeba dużo szukać patrz "Grafen". Miało być pięknie a wyszło jak zawsze. I to mnie wkurza okrutnie. Kiedyś słyszałem, że firma Gilette wydaje rocznie więcej na badanie ostrza niż cala Polska nauka. Jeśli to prawda, to "Jan Kowalski" nigdy nie dogoni Europy, bo tam też jest co prawda wolniejsza praca ale często bardziej zespołowa, może i przez to bardziej dokładna jak i poparta odpowiednim kapitałem technicznym oraz naukowym. Nierzadko włącza się również wsparcie publiczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Tak, ale Ty piszesz o tym czego przeciętne oko nie widzi i nie wie. Są to również przypadki jednostkowo patrząc na ilość ludzi pracujących w biznesie, produkcji i nowych technologiach. Ja pisze o czymnś calkiem odwrotnym Nie trzeba dużo szukać patrz "Grafen". Miało być pięknie a wyszło jak zawsze. I to mnie wkurza okrutnie. Kiedyś słyszałem, że firma Gilette wydaje rocznie więcej na badanie ostrza niż cala Polska nauka. Jeśli to prawda, to "Jan Kowalski" nigdy nie dogoni Europy, bo tam też jest co prawda wolniejsza praca ale często bardziej zespołowa, poparta odpowiednim kapitałem technicznym i naukowym. Nierzadko włącza się również wsparcie publiczne. W zasadzie to piszemy o tym samym. Tylko ja przedstawiam dół drabiny a Ty górę. Nasi pracownicy, inżynierowie, właściciele małych firm są bardzo dobrzy, z kierownikami niższego szczebla już gorzej ale też sobie radzą. Na górze natomiast jest dramat. Układy, przekręty brak myślenia w dłuższej perspektywie. Dlatego wykonujemy świetną pracę za gównianą wypłatę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Cóż - potrafimy być genialni ale nie potrafimy się zorganizować. I nie szanujemy ludzi wykształconych. Tzn. przepraszam: "wykształciuchów". No i nie wspieramy się wzajemnie - poprzez coś co nazywam "kompleksem wyższości" albo "manią niższości". Nie szanujemy praw które sami stworzyliśmy. A słowo "Konstytucja" w niektórych ustach brzmi jak obelga. Co się dziwić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Cóż - potrafimy być genialni ale nie potrafimy się zorganizować. I nie szanujemy ludzi wykształconych. Tzn. przepraszam: "wykształciuchów". No i nie wspieramy się wzajemnie - poprzez coś co nazywam "kompleksem wyższości" albo "manią niższości". Nie szanujemy praw które sami stworzyliśmy. A słowo "Konstytucja" w niektórych ustach brzmi jak obelga. Co się dziwić. Nie szanujemy prawa i państwa bo państwo nie jest dla nas. Prawie każdy traktuje państwo jako wroga, przed którym należy się bronić. I niestety tak to właśnie wygląda. Sam dostałem od państwa konkretny "prezent" na 18-te urodziny, inni pewnie trafiali podobnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... narciarz70 Napisano 9 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No i był sobie temat o ochronie ciała na nartach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No cóż, miałem na myśli to, że nasze nie są wcale takie złe. Znam co prawda tylko te z Zachodniego Wybrzeża ale to jakaś tragedia - bida z nędzą. Jedyna akceptowalna którą spotkałem to płatna pod LA ale szczerze mówiąc nie wyobrażałem sobie przed wyjazdem, że to może tak bidnie wyglądać w cywilizowanym kraju : ( bardzo mala probka (small sample) w Kaliforniii zcesto nie bywam, ale jakiejs katastrofy nie widzialem Co jest zle, to dopuszczalne szybkosci - w wiekszosci 60-65 mph Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... W.W. Napisano 10 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2019 Ad rem. Bez żółwika nie ma jazdy - bezpieczniej, cieplej i wygodniej. Do tego żona ma koszulkę z ochraniaczami barków i łokci od Berknera - zrobili na zamówienie w standardowej cenie, bo typowa nie pasowała. Szacun dla firmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Assassin Napisano 10 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2019 Kamizelka Komperdell Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 Dalej Strona 4 z 4 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Ubrania i akcesoria Czy chronimy swoje ciało podczas jazdy na nartach? × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Dobra, nie ma co się załamywać i dołować, robić swoje i na narty ; ) A jak słychać polski język - uciekać na drugą stronę stoku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 ostatni raz tu zerknalem to temat byl o tym jak chronimy sie na nartach... Myślę, że poważne robi tylko państwowa. Rok temu fiknąłem na rowerze - pęknięty na pół mostek, złamane dwa żebra, wybity obojczyk - niby nic poważnego ale 11 dni nie wsiadłem na rower. Ortopeda jak to ortopeda - dał temblak i zalecił żeby się oszczędzać. Rzecz się działa w prywatnej klinice na Wilanowie gdzie dzień hospitalizacji (tzw hotel) kosztuje 4 000 PLN. W nagych przypadkach na szczęście darmo - w ramach jakiegoś "biedronkowego" ubezpieczenia. Nagle widzę, że chirurgowi którego wzięli do konsultacji jakoś się taka dziwna mina robi, poważnieje, wychodzą, coś tam szepcą do siebie. Diagnoza - podejrzenie, że obojczyk przebił opłucną. W try miga na Płocką do szpitala chorób płuc. Tam Pani Neurochirurg powtórzyła badania, zrobiła bronchoskopię (kapitalna sprawa, zmienia sposób patrzenia na świat - każdemu polecam) i orzekła, że będzie dobrze. Ale ani przez moment nie pomyśleli, żeby coś robić w tym prywatnym. Za to cukierki w kolejce do rejestracji gratis za to 4 000 /dzień. I parking dla rowerów ; )))) hmmm: jezeli neurochirurg zajmuje sie plucami i robi bromchoskopie to……bomba!!!(rozumiem, ze to blad jezykowy??) z wyrywkowych obserwacji, lekarze polscy urodzeni, powiedzmy po roku 1970 - sa niesamowitym skarbem narodu polskiego, w przeciwienstwie do starszej generacji, w wiekszosci karierowiczow w kitlach, z ograniczonymi horyzontami (nie wszyscy) Spiochu, to nie był dobry przykład (patrz wytłuszczenie) a wręcz nawet fatalny. Mamy 21 wiek i ludzkość, po dyskusyjnym zdobyciu Księżyca szykuje się faktycznie na Marsa. Naukowcy twierdzą, że postęp technologiczny w ostatnich 50 latach odpowiada ostatnim 5000 lat i coś w tym jest. Nie wybiegajmy jednak tak daleko, spójrzmy tylko pod nogi, na nasze drogi, na prostą łopatologiczną robotę, o której piszesz powyżej. W czym jak w czym, ale w tym powinniśmy być orłami a jak jest ? Niemcy tak nie potrafią. Nie potrafią budować dróg 3 szybciej niż my, bo by te drogi wyglądały jak nasze. Nie potrafią tak ciulać na materiałach przy ich budowie jak my. Nie potrafią tak robić odbiorów technicznych jak my bo by ktoś siedział. Nie potrafią tak łatać dziur jak my. Nie potrafią ich też tak szybko odśnieżać jak my..Nie potrafią zbudować dróg czy mostów, które są po 2 latach do remontu. Nie potrafią zbudować nowej drogi, gdzie wpada się we wszystkie studzienki. O starych już nie będę nawet wspominał. Nie potrafią też zbudować nowej drogi, która będą po 3 tygodniach rozkopywać by zacząć remont kanalizacji Dzisiaj rano widziałem, jak jeden drogowiec zasypywał ręką dziury, drugi ubijał łopatą, trzeci deptał a czwarty prowadził samochód ze żwirem. Ale zrobione,- szybko. Właśnie, szybko i (niby) tanio... O niemieckiej motoryzacji też nie mamy co rozmawiać bo rodzimej nie mamy. Generalnie, Niemcy słyną z dokładności i możesz powiedzieć, że się czepiam, ale 80% Europy wygląda podobnie. Nawet ciapaty leniwy Francuz rodem z Algierii. Maroka czy Gujany, potrafi zrobić drogę, i okręt, helikopter, samolot oraz nowoczesną broń i elektrownię atomową, która również zasila w tani prąd duże ośrodki narciarskie Reasumując, dobrze szybko robi tylko pies.. tez lubie psy, ale tutaj chyba troche przesadzasz - bywam w Pl co majmniej raz na 2-3 lata i stale widac postep!!! takze w jakosci No własnie nie, o tym pisałem, to nie "ONI", nie ostatnie 400 lat, nie 150 do kwadratu. Nie ma co zwalać na innych. Spójrz np. na klęskę pod Grunwaldem. Niby pogoniliśmy Krzyżaków i co dalej było ? Zamiast pójść na Malbork naj.....my się jak świnie celebrując zwycięstwo. Chwile potem Prusy uczestniczyły w rozbiorach. Umiemy pomóc przegranym - w ogóle lubimy celebrować klęski - ale nienawidzimy wygranych i ich ściągamy za nogi. Cwaniakom wybaczamy w skrytości zazdroszcząc. Tacy jesteśmy. Tez mi przykro : / Dlatego te Slowackkie i Mickiewicze zawsze mnie w…….ly - dodam, ze , jezeli generalizujemy, to Wielkopolska , historycznie, nigdy nie chwalila przegranych i jako jedyna wygrala powstanie…. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 hmmm: jezeli neurochirurg zajmuje sie plucami i robi bromchoskopie to……bomba!!!(rozumiem, ze to blad jezykowy??) z wyrywkowych obserwacji, lekarze polscy urodzeni, powiedzmy po roku 1970 - sa niesamowitym skarbem narodu polskiego, i Dlatego te Slowackkie i Mickiewicze zawsze mnie w…….ly - dodam, ze , jezeli generalizujemy, to Wielkopolska , historycznie, nigdy nie chwalila przegranych i jako jedyna wygrala powstanie…. bywam w Pl co majmniej raz na 2-3 lata i stale widac postep!!! takze w jakosci Ona ma chyba kilka specjalizacji. W tym "Chirurgia klatki piersiowej". BroNchoskopię ; ))) Tak, Wielkopolanie są z tego bardzo dumni. I podziw dla nich ! Tak, widac postęp. I jest czyściej !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szabir Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 bywam w Pl co majmniej raz na 2-3 lata i stale widac postep!!! takze w jakosci Zgadza się, zamiast 800 dziur na kilometrze mamy teraz 500 i gdy się rzadko wpada, to taki postęp widać. Chyba jednak nie wiesz, że wiele odcinków naszych dróg, kosztuje nie 3 x taniej a wręcz jeszcze więcej jak w Niemczech. Pomimo tego, jakość ich wykonania nie idzie w parze z ceną. Nawet nie jest przybliżona mówiąc uczciwie, a pensje i materiały jednak tańsze, tylko jakby ich mniej.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Zgadza się, zamiast 800 dziur na kilometrze mamy teraz 500 i gdy się rzadko wpada, to taki postęp widać. Chyba jednak nie wiesz, że wiele odcinków naszych dróg, kosztuje nie 3 x taniej a wręcz jeszcze więcej jak w Niemczech. Pomimo tego, jakość ich wykonania nie idzie w parze z ceną. Nawet nie jest przybliżona mówiąc uczciwie, a pensje i materiały jednak tańsze, tylko jakby ich mniej.. Kosztują nieporównywalnie taniej niż w Niemczech. To fakt. Mity o naszych drogich drogach biorą się stąd, że u nas trzeba wykupywać grunty pod spontanicznie prowadzone autostrady i expresówki, wykupywać ludziom domy a w Niemczech plan autostrad był robiony w latach 20-ych ubiegłego wieku i oni to przez sto lat zrealizowali. Na uprzednio zaplanowanych gruntach. No i zaczęliśmy też nareszcie budować autostrady betonowe. Przy amerykańskich zaś "autostradach" u nas jest świetnie : D Niemcom zaś ostatnio coś z autostradami nie idzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Kosztują nieporównywalnie taniej niż w Niemczech. To fakt. Mity o naszych drogich drogach biorą się stąd, że u nas trzeba wykupywać grunty pod spontanicznie prowadzone autostrady i expresówki, wykupywać ludziom domy a w Niemczech plan autostrad był robiony w latach 20-ych ubiegłego wieku i oni to przez sto lat zrealizowali. Na uprzednio zaplanowanych gruntach. No i zaczęliśmy też nareszcie budować autostrady betonowe. Przy amerykańskich zaś "autostradach" u nas jest świetnie : D Niemcom zaś ostatnio coś z autostradami nie idzie. ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No cóż, miałem na myśli to, że nasze nie są wcale takie złe. Znam co prawda tylko te z Zachodniego Wybrzeża ale to jakaś tragedia - bida z nędzą. Jedyna akceptowalna którą spotkałem to płatna pod LA ale szczerze mówiąc nie wyobrażałem sobie przed wyjazdem, że to może tak bidnie wyglądać w cywilizowanym kraju : ( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Niemcy tak nie potrafią. Nie potrafią budować dróg 3 szybciej niż my, bo by te drogi wyglądały jak nasze. Nie potrafią tak ciulać na materiałach przy ich budowie jak my. Nie potrafią tak robić odbiorów technicznych jak my bo by ktoś siedział. Nie potrafią tak łatać dziur jak my. Nie potrafią ich też tak szybko odśnieżać jak my..Nie potrafią zbudować dróg czy mostów, które są po 2 latach do remontu. Nie potrafią zbudować nowej drogi, gdzie wpada się we wszystkie studzienki. O starych już nie będę nawet wspominał. Nie potrafią też zbudować nowej drogi, która będą po 3 tygodniach rozkopywać by zacząć remont kanalizacji Dzisiaj rano widziałem, jak jeden drogowiec zasypywał ręką dziury, drugi ubijał łopatą, trzeci deptał a czwarty prowadził samochód ze żwirem. Ale zrobione,- szybko. Właśnie, szybko i (niby) tanio... O niemieckiej motoryzacji też nie mamy co rozmawiać bo rodzimej nie mamy. Nie pisałem ani o drogach ani o tym co potrafią nasze władze a do tego budowa dróg się sprowadza. Choć ostatnio wiele słyszałem głosów, że przejazd polską autostradą lepszy niż niemiecką. Nasze władze niezależnie od opcji w znikomym stopniu dbają o interes obywateli i tu jesteśmy mocno z tyłu za zachodem. Pisałem co potrafią polscy robotnicy czy inżynierowie. Trzeba zrobić prototyp do automotive czy formę wtryskową. Znajdź firmę w Niemczech, która zrobi to tak szybko i tak dobrze. Do tego u nas cena wykonania o wiele niższa. Fakt, że jesteśmy jedną wielką montownią i zachód się na nas dorabia ale w fabryce u nas nie powstaje wcale gorszy produkt niż w niemieckiej (nie mówiąc o francuskiej czy włoskiej) Pracownicy wyrabiają dużo bardziej wyśrubowane normy, za kilkakrotnie niższą stawkę. Można powiedzieć, że jesteśmy naiwni i dajemy się robić w konia. Jednocześnie jednak potrafimy wykonać pracę, nierealną dla przeciętnego Niemca. Znam gościa co otworzył firmę w stodole na wsi. (Obróbka skrawaniem) W 10 lat, tylko na podstawie prób i materiałów z netu doszedł do topowego poziomu. Posiada maszyny za kilkadziesiąt baniek. Robi nawet przyrządy pomiarowe w 5 osiach. Zamówień też ma pierdylion. Teraz jeszcze kombinuje z nową technologią obróbki. (nie będę podawał szczegółów) Tylko producenci maszyn i narzędzi nie nadążają za jego pomysłami. Takich ludzi jako on, w Polsce jest wielu. Obecnie dużo więcej niż w Niemczech. Dlaczego? Bo Niemcy mają od lat dobrobyt i nie muszą się starać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szabir Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Nie pisałem ani o drogach ani o tym co potrafią nasze władze a do tego budowa dróg się sprowadza. Choć ostatnio wiele słyszałem głosów, że przejazd polską autostradą lepszy niż niemiecką. Nasze władze niezależnie od opcji w znikomym stopniu dbają o interes obywateli i tu jesteśmy mocno z tyłu za zachodem. Pisałem co potrafią polscy robotnicy czy inżynierowie. Trzeba zrobić prototyp do automotive czy formę wtryskową. Znajdź firmę w Niemczech, która zrobi to tak szybko i tak dobrze. Do tego u nas cena wykonania o wiele niższa. Fakt, że jesteśmy jedną wielką montownią i zachód się na nas dorabia ale w fabryce u nas nie powstaje wcale gorszy produkt niż w niemieckiej (nie mówiąc o francuskiej czy włoskiej) Pracownicy wyrabiają dużo bardziej wyśrubowane normy, za kilkakrotnie niższą stawkę. Można powiedzieć, że jesteśmy naiwni i dajemy się robić w konia. Jednocześnie jednak potrafimy wykonać pracę, nierealną dla przeciętnego Niemca. Znam gościa co otworzył firmę w stodole na wsi. (Obróbka skrawaniem) W 10 lat, tylko na podstawie prób i materiałów z netu doszedł do topowego poziomu. Posiada maszyny za kilkadziesiąt baniek. Robi nawet przyrządy pomiarowe w 5 osiach. Zamówień też ma pierdylion. Teraz jeszcze kombinuje z nową technologią obróbki. (nie będę podawał szczegółów) Tylko producenci maszyn i narzędzi nie nadążają za jego pomysłami. Takich ludzi jako on, w Polsce jest wielu. Obecnie dużo więcej niż w Niemczech. Dlaczego? Bo Niemcy mają od lat dobrobyt i nie muszą się starać. Tak, ale Ty piszesz o tym. czego przeciętne oko nie widzi i mało osób o tym wie. Są to również przypadki jednostkowe patrząc na ilość ludzi pracujących w biznesie, produkcji i nowych technologiach. Ja natomiast piszę o czymś całkiem odwrotnym. O tym co widać za oknem i z czym się spotykamy na co dzień. Z innej beczki - nie trzeba dużo szukać patrz "Grafen". Miało być pięknie a wyszło jak zawsze. I to mnie wkurza okrutnie. Kiedyś słyszałem, że firma Gilette wydaje rocznie więcej na badanie ostrza niż cala Polska nauka. Jeśli to prawda, to "Jan Kowalski" nigdy nie dogoni Europy, bo tam też jest co prawda wolniejsza praca ale często bardziej zespołowa, może i przez to bardziej dokładna jak i poparta odpowiednim kapitałem technicznym oraz naukowym. Nierzadko włącza się również wsparcie publiczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Tak, ale Ty piszesz o tym czego przeciętne oko nie widzi i nie wie. Są to również przypadki jednostkowo patrząc na ilość ludzi pracujących w biznesie, produkcji i nowych technologiach. Ja pisze o czymnś calkiem odwrotnym Nie trzeba dużo szukać patrz "Grafen". Miało być pięknie a wyszło jak zawsze. I to mnie wkurza okrutnie. Kiedyś słyszałem, że firma Gilette wydaje rocznie więcej na badanie ostrza niż cala Polska nauka. Jeśli to prawda, to "Jan Kowalski" nigdy nie dogoni Europy, bo tam też jest co prawda wolniejsza praca ale często bardziej zespołowa, poparta odpowiednim kapitałem technicznym i naukowym. Nierzadko włącza się również wsparcie publiczne. W zasadzie to piszemy o tym samym. Tylko ja przedstawiam dół drabiny a Ty górę. Nasi pracownicy, inżynierowie, właściciele małych firm są bardzo dobrzy, z kierownikami niższego szczebla już gorzej ale też sobie radzą. Na górze natomiast jest dramat. Układy, przekręty brak myślenia w dłuższej perspektywie. Dlatego wykonujemy świetną pracę za gównianą wypłatę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Cóż - potrafimy być genialni ale nie potrafimy się zorganizować. I nie szanujemy ludzi wykształconych. Tzn. przepraszam: "wykształciuchów". No i nie wspieramy się wzajemnie - poprzez coś co nazywam "kompleksem wyższości" albo "manią niższości". Nie szanujemy praw które sami stworzyliśmy. A słowo "Konstytucja" w niektórych ustach brzmi jak obelga. Co się dziwić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Cóż - potrafimy być genialni ale nie potrafimy się zorganizować. I nie szanujemy ludzi wykształconych. Tzn. przepraszam: "wykształciuchów". No i nie wspieramy się wzajemnie - poprzez coś co nazywam "kompleksem wyższości" albo "manią niższości". Nie szanujemy praw które sami stworzyliśmy. A słowo "Konstytucja" w niektórych ustach brzmi jak obelga. Co się dziwić. Nie szanujemy prawa i państwa bo państwo nie jest dla nas. Prawie każdy traktuje państwo jako wroga, przed którym należy się bronić. I niestety tak to właśnie wygląda. Sam dostałem od państwa konkretny "prezent" na 18-te urodziny, inni pewnie trafiali podobnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... narciarz70 Napisano 9 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No i był sobie temat o ochronie ciała na nartach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No cóż, miałem na myśli to, że nasze nie są wcale takie złe. Znam co prawda tylko te z Zachodniego Wybrzeża ale to jakaś tragedia - bida z nędzą. Jedyna akceptowalna którą spotkałem to płatna pod LA ale szczerze mówiąc nie wyobrażałem sobie przed wyjazdem, że to może tak bidnie wyglądać w cywilizowanym kraju : ( bardzo mala probka (small sample) w Kaliforniii zcesto nie bywam, ale jakiejs katastrofy nie widzialem Co jest zle, to dopuszczalne szybkosci - w wiekszosci 60-65 mph Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... W.W. Napisano 10 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2019 Ad rem. Bez żółwika nie ma jazdy - bezpieczniej, cieplej i wygodniej. Do tego żona ma koszulkę z ochraniaczami barków i łokci od Berknera - zrobili na zamówienie w standardowej cenie, bo typowa nie pasowała. Szacun dla firmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Assassin Napisano 10 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2019 Kamizelka Komperdell Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 Dalej Strona 4 z 4 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Ubrania i akcesoria Czy chronimy swoje ciało podczas jazdy na nartach? × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 hmmm: jezeli neurochirurg zajmuje sie plucami i robi bromchoskopie to……bomba!!!(rozumiem, ze to blad jezykowy??) z wyrywkowych obserwacji, lekarze polscy urodzeni, powiedzmy po roku 1970 - sa niesamowitym skarbem narodu polskiego, i Dlatego te Slowackkie i Mickiewicze zawsze mnie w…….ly - dodam, ze , jezeli generalizujemy, to Wielkopolska , historycznie, nigdy nie chwalila przegranych i jako jedyna wygrala powstanie…. bywam w Pl co majmniej raz na 2-3 lata i stale widac postep!!! takze w jakosci Ona ma chyba kilka specjalizacji. W tym "Chirurgia klatki piersiowej". BroNchoskopię ; ))) Tak, Wielkopolanie są z tego bardzo dumni. I podziw dla nich ! Tak, widac postęp. I jest czyściej !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szabir Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 bywam w Pl co majmniej raz na 2-3 lata i stale widac postep!!! takze w jakosci Zgadza się, zamiast 800 dziur na kilometrze mamy teraz 500 i gdy się rzadko wpada, to taki postęp widać. Chyba jednak nie wiesz, że wiele odcinków naszych dróg, kosztuje nie 3 x taniej a wręcz jeszcze więcej jak w Niemczech. Pomimo tego, jakość ich wykonania nie idzie w parze z ceną. Nawet nie jest przybliżona mówiąc uczciwie, a pensje i materiały jednak tańsze, tylko jakby ich mniej.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Zgadza się, zamiast 800 dziur na kilometrze mamy teraz 500 i gdy się rzadko wpada, to taki postęp widać. Chyba jednak nie wiesz, że wiele odcinków naszych dróg, kosztuje nie 3 x taniej a wręcz jeszcze więcej jak w Niemczech. Pomimo tego, jakość ich wykonania nie idzie w parze z ceną. Nawet nie jest przybliżona mówiąc uczciwie, a pensje i materiały jednak tańsze, tylko jakby ich mniej.. Kosztują nieporównywalnie taniej niż w Niemczech. To fakt. Mity o naszych drogich drogach biorą się stąd, że u nas trzeba wykupywać grunty pod spontanicznie prowadzone autostrady i expresówki, wykupywać ludziom domy a w Niemczech plan autostrad był robiony w latach 20-ych ubiegłego wieku i oni to przez sto lat zrealizowali. Na uprzednio zaplanowanych gruntach. No i zaczęliśmy też nareszcie budować autostrady betonowe. Przy amerykańskich zaś "autostradach" u nas jest świetnie : D Niemcom zaś ostatnio coś z autostradami nie idzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Kosztują nieporównywalnie taniej niż w Niemczech. To fakt. Mity o naszych drogich drogach biorą się stąd, że u nas trzeba wykupywać grunty pod spontanicznie prowadzone autostrady i expresówki, wykupywać ludziom domy a w Niemczech plan autostrad był robiony w latach 20-ych ubiegłego wieku i oni to przez sto lat zrealizowali. Na uprzednio zaplanowanych gruntach. No i zaczęliśmy też nareszcie budować autostrady betonowe. Przy amerykańskich zaś "autostradach" u nas jest świetnie : D Niemcom zaś ostatnio coś z autostradami nie idzie. ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No cóż, miałem na myśli to, że nasze nie są wcale takie złe. Znam co prawda tylko te z Zachodniego Wybrzeża ale to jakaś tragedia - bida z nędzą. Jedyna akceptowalna którą spotkałem to płatna pod LA ale szczerze mówiąc nie wyobrażałem sobie przed wyjazdem, że to może tak bidnie wyglądać w cywilizowanym kraju : ( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Niemcy tak nie potrafią. Nie potrafią budować dróg 3 szybciej niż my, bo by te drogi wyglądały jak nasze. Nie potrafią tak ciulać na materiałach przy ich budowie jak my. Nie potrafią tak robić odbiorów technicznych jak my bo by ktoś siedział. Nie potrafią tak łatać dziur jak my. Nie potrafią ich też tak szybko odśnieżać jak my..Nie potrafią zbudować dróg czy mostów, które są po 2 latach do remontu. Nie potrafią zbudować nowej drogi, gdzie wpada się we wszystkie studzienki. O starych już nie będę nawet wspominał. Nie potrafią też zbudować nowej drogi, która będą po 3 tygodniach rozkopywać by zacząć remont kanalizacji Dzisiaj rano widziałem, jak jeden drogowiec zasypywał ręką dziury, drugi ubijał łopatą, trzeci deptał a czwarty prowadził samochód ze żwirem. Ale zrobione,- szybko. Właśnie, szybko i (niby) tanio... O niemieckiej motoryzacji też nie mamy co rozmawiać bo rodzimej nie mamy. Nie pisałem ani o drogach ani o tym co potrafią nasze władze a do tego budowa dróg się sprowadza. Choć ostatnio wiele słyszałem głosów, że przejazd polską autostradą lepszy niż niemiecką. Nasze władze niezależnie od opcji w znikomym stopniu dbają o interes obywateli i tu jesteśmy mocno z tyłu za zachodem. Pisałem co potrafią polscy robotnicy czy inżynierowie. Trzeba zrobić prototyp do automotive czy formę wtryskową. Znajdź firmę w Niemczech, która zrobi to tak szybko i tak dobrze. Do tego u nas cena wykonania o wiele niższa. Fakt, że jesteśmy jedną wielką montownią i zachód się na nas dorabia ale w fabryce u nas nie powstaje wcale gorszy produkt niż w niemieckiej (nie mówiąc o francuskiej czy włoskiej) Pracownicy wyrabiają dużo bardziej wyśrubowane normy, za kilkakrotnie niższą stawkę. Można powiedzieć, że jesteśmy naiwni i dajemy się robić w konia. Jednocześnie jednak potrafimy wykonać pracę, nierealną dla przeciętnego Niemca. Znam gościa co otworzył firmę w stodole na wsi. (Obróbka skrawaniem) W 10 lat, tylko na podstawie prób i materiałów z netu doszedł do topowego poziomu. Posiada maszyny za kilkadziesiąt baniek. Robi nawet przyrządy pomiarowe w 5 osiach. Zamówień też ma pierdylion. Teraz jeszcze kombinuje z nową technologią obróbki. (nie będę podawał szczegółów) Tylko producenci maszyn i narzędzi nie nadążają za jego pomysłami. Takich ludzi jako on, w Polsce jest wielu. Obecnie dużo więcej niż w Niemczech. Dlaczego? Bo Niemcy mają od lat dobrobyt i nie muszą się starać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szabir Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Nie pisałem ani o drogach ani o tym co potrafią nasze władze a do tego budowa dróg się sprowadza. Choć ostatnio wiele słyszałem głosów, że przejazd polską autostradą lepszy niż niemiecką. Nasze władze niezależnie od opcji w znikomym stopniu dbają o interes obywateli i tu jesteśmy mocno z tyłu za zachodem. Pisałem co potrafią polscy robotnicy czy inżynierowie. Trzeba zrobić prototyp do automotive czy formę wtryskową. Znajdź firmę w Niemczech, która zrobi to tak szybko i tak dobrze. Do tego u nas cena wykonania o wiele niższa. Fakt, że jesteśmy jedną wielką montownią i zachód się na nas dorabia ale w fabryce u nas nie powstaje wcale gorszy produkt niż w niemieckiej (nie mówiąc o francuskiej czy włoskiej) Pracownicy wyrabiają dużo bardziej wyśrubowane normy, za kilkakrotnie niższą stawkę. Można powiedzieć, że jesteśmy naiwni i dajemy się robić w konia. Jednocześnie jednak potrafimy wykonać pracę, nierealną dla przeciętnego Niemca. Znam gościa co otworzył firmę w stodole na wsi. (Obróbka skrawaniem) W 10 lat, tylko na podstawie prób i materiałów z netu doszedł do topowego poziomu. Posiada maszyny za kilkadziesiąt baniek. Robi nawet przyrządy pomiarowe w 5 osiach. Zamówień też ma pierdylion. Teraz jeszcze kombinuje z nową technologią obróbki. (nie będę podawał szczegółów) Tylko producenci maszyn i narzędzi nie nadążają za jego pomysłami. Takich ludzi jako on, w Polsce jest wielu. Obecnie dużo więcej niż w Niemczech. Dlaczego? Bo Niemcy mają od lat dobrobyt i nie muszą się starać. Tak, ale Ty piszesz o tym. czego przeciętne oko nie widzi i mało osób o tym wie. Są to również przypadki jednostkowe patrząc na ilość ludzi pracujących w biznesie, produkcji i nowych technologiach. Ja natomiast piszę o czymś całkiem odwrotnym. O tym co widać za oknem i z czym się spotykamy na co dzień. Z innej beczki - nie trzeba dużo szukać patrz "Grafen". Miało być pięknie a wyszło jak zawsze. I to mnie wkurza okrutnie. Kiedyś słyszałem, że firma Gilette wydaje rocznie więcej na badanie ostrza niż cala Polska nauka. Jeśli to prawda, to "Jan Kowalski" nigdy nie dogoni Europy, bo tam też jest co prawda wolniejsza praca ale często bardziej zespołowa, może i przez to bardziej dokładna jak i poparta odpowiednim kapitałem technicznym oraz naukowym. Nierzadko włącza się również wsparcie publiczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Tak, ale Ty piszesz o tym czego przeciętne oko nie widzi i nie wie. Są to również przypadki jednostkowo patrząc na ilość ludzi pracujących w biznesie, produkcji i nowych technologiach. Ja pisze o czymnś calkiem odwrotnym Nie trzeba dużo szukać patrz "Grafen". Miało być pięknie a wyszło jak zawsze. I to mnie wkurza okrutnie. Kiedyś słyszałem, że firma Gilette wydaje rocznie więcej na badanie ostrza niż cala Polska nauka. Jeśli to prawda, to "Jan Kowalski" nigdy nie dogoni Europy, bo tam też jest co prawda wolniejsza praca ale często bardziej zespołowa, poparta odpowiednim kapitałem technicznym i naukowym. Nierzadko włącza się również wsparcie publiczne. W zasadzie to piszemy o tym samym. Tylko ja przedstawiam dół drabiny a Ty górę. Nasi pracownicy, inżynierowie, właściciele małych firm są bardzo dobrzy, z kierownikami niższego szczebla już gorzej ale też sobie radzą. Na górze natomiast jest dramat. Układy, przekręty brak myślenia w dłuższej perspektywie. Dlatego wykonujemy świetną pracę za gównianą wypłatę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Cóż - potrafimy być genialni ale nie potrafimy się zorganizować. I nie szanujemy ludzi wykształconych. Tzn. przepraszam: "wykształciuchów". No i nie wspieramy się wzajemnie - poprzez coś co nazywam "kompleksem wyższości" albo "manią niższości". Nie szanujemy praw które sami stworzyliśmy. A słowo "Konstytucja" w niektórych ustach brzmi jak obelga. Co się dziwić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Cóż - potrafimy być genialni ale nie potrafimy się zorganizować. I nie szanujemy ludzi wykształconych. Tzn. przepraszam: "wykształciuchów". No i nie wspieramy się wzajemnie - poprzez coś co nazywam "kompleksem wyższości" albo "manią niższości". Nie szanujemy praw które sami stworzyliśmy. A słowo "Konstytucja" w niektórych ustach brzmi jak obelga. Co się dziwić. Nie szanujemy prawa i państwa bo państwo nie jest dla nas. Prawie każdy traktuje państwo jako wroga, przed którym należy się bronić. I niestety tak to właśnie wygląda. Sam dostałem od państwa konkretny "prezent" na 18-te urodziny, inni pewnie trafiali podobnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... narciarz70 Napisano 9 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No i był sobie temat o ochronie ciała na nartach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No cóż, miałem na myśli to, że nasze nie są wcale takie złe. Znam co prawda tylko te z Zachodniego Wybrzeża ale to jakaś tragedia - bida z nędzą. Jedyna akceptowalna którą spotkałem to płatna pod LA ale szczerze mówiąc nie wyobrażałem sobie przed wyjazdem, że to może tak bidnie wyglądać w cywilizowanym kraju : ( bardzo mala probka (small sample) w Kaliforniii zcesto nie bywam, ale jakiejs katastrofy nie widzialem Co jest zle, to dopuszczalne szybkosci - w wiekszosci 60-65 mph Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... W.W. Napisano 10 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2019 Ad rem. Bez żółwika nie ma jazdy - bezpieczniej, cieplej i wygodniej. Do tego żona ma koszulkę z ochraniaczami barków i łokci od Berknera - zrobili na zamówienie w standardowej cenie, bo typowa nie pasowała. Szacun dla firmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Assassin Napisano 10 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2019 Kamizelka Komperdell Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 Dalej Strona 4 z 4 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Ubrania i akcesoria Czy chronimy swoje ciało podczas jazdy na nartach? × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
Szabir Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 bywam w Pl co majmniej raz na 2-3 lata i stale widac postep!!! takze w jakosci Zgadza się, zamiast 800 dziur na kilometrze mamy teraz 500 i gdy się rzadko wpada, to taki postęp widać. Chyba jednak nie wiesz, że wiele odcinków naszych dróg, kosztuje nie 3 x taniej a wręcz jeszcze więcej jak w Niemczech. Pomimo tego, jakość ich wykonania nie idzie w parze z ceną. Nawet nie jest przybliżona mówiąc uczciwie, a pensje i materiały jednak tańsze, tylko jakby ich mniej.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Zgadza się, zamiast 800 dziur na kilometrze mamy teraz 500 i gdy się rzadko wpada, to taki postęp widać. Chyba jednak nie wiesz, że wiele odcinków naszych dróg, kosztuje nie 3 x taniej a wręcz jeszcze więcej jak w Niemczech. Pomimo tego, jakość ich wykonania nie idzie w parze z ceną. Nawet nie jest przybliżona mówiąc uczciwie, a pensje i materiały jednak tańsze, tylko jakby ich mniej.. Kosztują nieporównywalnie taniej niż w Niemczech. To fakt. Mity o naszych drogich drogach biorą się stąd, że u nas trzeba wykupywać grunty pod spontanicznie prowadzone autostrady i expresówki, wykupywać ludziom domy a w Niemczech plan autostrad był robiony w latach 20-ych ubiegłego wieku i oni to przez sto lat zrealizowali. Na uprzednio zaplanowanych gruntach. No i zaczęliśmy też nareszcie budować autostrady betonowe. Przy amerykańskich zaś "autostradach" u nas jest świetnie : D Niemcom zaś ostatnio coś z autostradami nie idzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Kosztują nieporównywalnie taniej niż w Niemczech. To fakt. Mity o naszych drogich drogach biorą się stąd, że u nas trzeba wykupywać grunty pod spontanicznie prowadzone autostrady i expresówki, wykupywać ludziom domy a w Niemczech plan autostrad był robiony w latach 20-ych ubiegłego wieku i oni to przez sto lat zrealizowali. Na uprzednio zaplanowanych gruntach. No i zaczęliśmy też nareszcie budować autostrady betonowe. Przy amerykańskich zaś "autostradach" u nas jest świetnie : D Niemcom zaś ostatnio coś z autostradami nie idzie. ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No cóż, miałem na myśli to, że nasze nie są wcale takie złe. Znam co prawda tylko te z Zachodniego Wybrzeża ale to jakaś tragedia - bida z nędzą. Jedyna akceptowalna którą spotkałem to płatna pod LA ale szczerze mówiąc nie wyobrażałem sobie przed wyjazdem, że to może tak bidnie wyglądać w cywilizowanym kraju : ( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Niemcy tak nie potrafią. Nie potrafią budować dróg 3 szybciej niż my, bo by te drogi wyglądały jak nasze. Nie potrafią tak ciulać na materiałach przy ich budowie jak my. Nie potrafią tak robić odbiorów technicznych jak my bo by ktoś siedział. Nie potrafią tak łatać dziur jak my. Nie potrafią ich też tak szybko odśnieżać jak my..Nie potrafią zbudować dróg czy mostów, które są po 2 latach do remontu. Nie potrafią zbudować nowej drogi, gdzie wpada się we wszystkie studzienki. O starych już nie będę nawet wspominał. Nie potrafią też zbudować nowej drogi, która będą po 3 tygodniach rozkopywać by zacząć remont kanalizacji Dzisiaj rano widziałem, jak jeden drogowiec zasypywał ręką dziury, drugi ubijał łopatą, trzeci deptał a czwarty prowadził samochód ze żwirem. Ale zrobione,- szybko. Właśnie, szybko i (niby) tanio... O niemieckiej motoryzacji też nie mamy co rozmawiać bo rodzimej nie mamy. Nie pisałem ani o drogach ani o tym co potrafią nasze władze a do tego budowa dróg się sprowadza. Choć ostatnio wiele słyszałem głosów, że przejazd polską autostradą lepszy niż niemiecką. Nasze władze niezależnie od opcji w znikomym stopniu dbają o interes obywateli i tu jesteśmy mocno z tyłu za zachodem. Pisałem co potrafią polscy robotnicy czy inżynierowie. Trzeba zrobić prototyp do automotive czy formę wtryskową. Znajdź firmę w Niemczech, która zrobi to tak szybko i tak dobrze. Do tego u nas cena wykonania o wiele niższa. Fakt, że jesteśmy jedną wielką montownią i zachód się na nas dorabia ale w fabryce u nas nie powstaje wcale gorszy produkt niż w niemieckiej (nie mówiąc o francuskiej czy włoskiej) Pracownicy wyrabiają dużo bardziej wyśrubowane normy, za kilkakrotnie niższą stawkę. Można powiedzieć, że jesteśmy naiwni i dajemy się robić w konia. Jednocześnie jednak potrafimy wykonać pracę, nierealną dla przeciętnego Niemca. Znam gościa co otworzył firmę w stodole na wsi. (Obróbka skrawaniem) W 10 lat, tylko na podstawie prób i materiałów z netu doszedł do topowego poziomu. Posiada maszyny za kilkadziesiąt baniek. Robi nawet przyrządy pomiarowe w 5 osiach. Zamówień też ma pierdylion. Teraz jeszcze kombinuje z nową technologią obróbki. (nie będę podawał szczegółów) Tylko producenci maszyn i narzędzi nie nadążają za jego pomysłami. Takich ludzi jako on, w Polsce jest wielu. Obecnie dużo więcej niż w Niemczech. Dlaczego? Bo Niemcy mają od lat dobrobyt i nie muszą się starać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szabir Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Nie pisałem ani o drogach ani o tym co potrafią nasze władze a do tego budowa dróg się sprowadza. Choć ostatnio wiele słyszałem głosów, że przejazd polską autostradą lepszy niż niemiecką. Nasze władze niezależnie od opcji w znikomym stopniu dbają o interes obywateli i tu jesteśmy mocno z tyłu za zachodem. Pisałem co potrafią polscy robotnicy czy inżynierowie. Trzeba zrobić prototyp do automotive czy formę wtryskową. Znajdź firmę w Niemczech, która zrobi to tak szybko i tak dobrze. Do tego u nas cena wykonania o wiele niższa. Fakt, że jesteśmy jedną wielką montownią i zachód się na nas dorabia ale w fabryce u nas nie powstaje wcale gorszy produkt niż w niemieckiej (nie mówiąc o francuskiej czy włoskiej) Pracownicy wyrabiają dużo bardziej wyśrubowane normy, za kilkakrotnie niższą stawkę. Można powiedzieć, że jesteśmy naiwni i dajemy się robić w konia. Jednocześnie jednak potrafimy wykonać pracę, nierealną dla przeciętnego Niemca. Znam gościa co otworzył firmę w stodole na wsi. (Obróbka skrawaniem) W 10 lat, tylko na podstawie prób i materiałów z netu doszedł do topowego poziomu. Posiada maszyny za kilkadziesiąt baniek. Robi nawet przyrządy pomiarowe w 5 osiach. Zamówień też ma pierdylion. Teraz jeszcze kombinuje z nową technologią obróbki. (nie będę podawał szczegółów) Tylko producenci maszyn i narzędzi nie nadążają za jego pomysłami. Takich ludzi jako on, w Polsce jest wielu. Obecnie dużo więcej niż w Niemczech. Dlaczego? Bo Niemcy mają od lat dobrobyt i nie muszą się starać. Tak, ale Ty piszesz o tym. czego przeciętne oko nie widzi i mało osób o tym wie. Są to również przypadki jednostkowe patrząc na ilość ludzi pracujących w biznesie, produkcji i nowych technologiach. Ja natomiast piszę o czymś całkiem odwrotnym. O tym co widać za oknem i z czym się spotykamy na co dzień. Z innej beczki - nie trzeba dużo szukać patrz "Grafen". Miało być pięknie a wyszło jak zawsze. I to mnie wkurza okrutnie. Kiedyś słyszałem, że firma Gilette wydaje rocznie więcej na badanie ostrza niż cala Polska nauka. Jeśli to prawda, to "Jan Kowalski" nigdy nie dogoni Europy, bo tam też jest co prawda wolniejsza praca ale często bardziej zespołowa, może i przez to bardziej dokładna jak i poparta odpowiednim kapitałem technicznym oraz naukowym. Nierzadko włącza się również wsparcie publiczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Tak, ale Ty piszesz o tym czego przeciętne oko nie widzi i nie wie. Są to również przypadki jednostkowo patrząc na ilość ludzi pracujących w biznesie, produkcji i nowych technologiach. Ja pisze o czymnś calkiem odwrotnym Nie trzeba dużo szukać patrz "Grafen". Miało być pięknie a wyszło jak zawsze. I to mnie wkurza okrutnie. Kiedyś słyszałem, że firma Gilette wydaje rocznie więcej na badanie ostrza niż cala Polska nauka. Jeśli to prawda, to "Jan Kowalski" nigdy nie dogoni Europy, bo tam też jest co prawda wolniejsza praca ale często bardziej zespołowa, poparta odpowiednim kapitałem technicznym i naukowym. Nierzadko włącza się również wsparcie publiczne. W zasadzie to piszemy o tym samym. Tylko ja przedstawiam dół drabiny a Ty górę. Nasi pracownicy, inżynierowie, właściciele małych firm są bardzo dobrzy, z kierownikami niższego szczebla już gorzej ale też sobie radzą. Na górze natomiast jest dramat. Układy, przekręty brak myślenia w dłuższej perspektywie. Dlatego wykonujemy świetną pracę za gównianą wypłatę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Cóż - potrafimy być genialni ale nie potrafimy się zorganizować. I nie szanujemy ludzi wykształconych. Tzn. przepraszam: "wykształciuchów". No i nie wspieramy się wzajemnie - poprzez coś co nazywam "kompleksem wyższości" albo "manią niższości". Nie szanujemy praw które sami stworzyliśmy. A słowo "Konstytucja" w niektórych ustach brzmi jak obelga. Co się dziwić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Cóż - potrafimy być genialni ale nie potrafimy się zorganizować. I nie szanujemy ludzi wykształconych. Tzn. przepraszam: "wykształciuchów". No i nie wspieramy się wzajemnie - poprzez coś co nazywam "kompleksem wyższości" albo "manią niższości". Nie szanujemy praw które sami stworzyliśmy. A słowo "Konstytucja" w niektórych ustach brzmi jak obelga. Co się dziwić. Nie szanujemy prawa i państwa bo państwo nie jest dla nas. Prawie każdy traktuje państwo jako wroga, przed którym należy się bronić. I niestety tak to właśnie wygląda. Sam dostałem od państwa konkretny "prezent" na 18-te urodziny, inni pewnie trafiali podobnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... narciarz70 Napisano 9 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No i był sobie temat o ochronie ciała na nartach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No cóż, miałem na myśli to, że nasze nie są wcale takie złe. Znam co prawda tylko te z Zachodniego Wybrzeża ale to jakaś tragedia - bida z nędzą. Jedyna akceptowalna którą spotkałem to płatna pod LA ale szczerze mówiąc nie wyobrażałem sobie przed wyjazdem, że to może tak bidnie wyglądać w cywilizowanym kraju : ( bardzo mala probka (small sample) w Kaliforniii zcesto nie bywam, ale jakiejs katastrofy nie widzialem Co jest zle, to dopuszczalne szybkosci - w wiekszosci 60-65 mph Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... W.W. Napisano 10 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2019 Ad rem. Bez żółwika nie ma jazdy - bezpieczniej, cieplej i wygodniej. Do tego żona ma koszulkę z ochraniaczami barków i łokci od Berknera - zrobili na zamówienie w standardowej cenie, bo typowa nie pasowała. Szacun dla firmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Assassin Napisano 10 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2019 Kamizelka Komperdell Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 Dalej Strona 4 z 4 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Ubrania i akcesoria Czy chronimy swoje ciało podczas jazdy na nartach? × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Zgadza się, zamiast 800 dziur na kilometrze mamy teraz 500 i gdy się rzadko wpada, to taki postęp widać. Chyba jednak nie wiesz, że wiele odcinków naszych dróg, kosztuje nie 3 x taniej a wręcz jeszcze więcej jak w Niemczech. Pomimo tego, jakość ich wykonania nie idzie w parze z ceną. Nawet nie jest przybliżona mówiąc uczciwie, a pensje i materiały jednak tańsze, tylko jakby ich mniej.. Kosztują nieporównywalnie taniej niż w Niemczech. To fakt. Mity o naszych drogich drogach biorą się stąd, że u nas trzeba wykupywać grunty pod spontanicznie prowadzone autostrady i expresówki, wykupywać ludziom domy a w Niemczech plan autostrad był robiony w latach 20-ych ubiegłego wieku i oni to przez sto lat zrealizowali. Na uprzednio zaplanowanych gruntach. No i zaczęliśmy też nareszcie budować autostrady betonowe. Przy amerykańskich zaś "autostradach" u nas jest świetnie : D Niemcom zaś ostatnio coś z autostradami nie idzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Kosztują nieporównywalnie taniej niż w Niemczech. To fakt. Mity o naszych drogich drogach biorą się stąd, że u nas trzeba wykupywać grunty pod spontanicznie prowadzone autostrady i expresówki, wykupywać ludziom domy a w Niemczech plan autostrad był robiony w latach 20-ych ubiegłego wieku i oni to przez sto lat zrealizowali. Na uprzednio zaplanowanych gruntach. No i zaczęliśmy też nareszcie budować autostrady betonowe. Przy amerykańskich zaś "autostradach" u nas jest świetnie : D Niemcom zaś ostatnio coś z autostradami nie idzie. ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No cóż, miałem na myśli to, że nasze nie są wcale takie złe. Znam co prawda tylko te z Zachodniego Wybrzeża ale to jakaś tragedia - bida z nędzą. Jedyna akceptowalna którą spotkałem to płatna pod LA ale szczerze mówiąc nie wyobrażałem sobie przed wyjazdem, że to może tak bidnie wyglądać w cywilizowanym kraju : ( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Niemcy tak nie potrafią. Nie potrafią budować dróg 3 szybciej niż my, bo by te drogi wyglądały jak nasze. Nie potrafią tak ciulać na materiałach przy ich budowie jak my. Nie potrafią tak robić odbiorów technicznych jak my bo by ktoś siedział. Nie potrafią tak łatać dziur jak my. Nie potrafią ich też tak szybko odśnieżać jak my..Nie potrafią zbudować dróg czy mostów, które są po 2 latach do remontu. Nie potrafią zbudować nowej drogi, gdzie wpada się we wszystkie studzienki. O starych już nie będę nawet wspominał. Nie potrafią też zbudować nowej drogi, która będą po 3 tygodniach rozkopywać by zacząć remont kanalizacji Dzisiaj rano widziałem, jak jeden drogowiec zasypywał ręką dziury, drugi ubijał łopatą, trzeci deptał a czwarty prowadził samochód ze żwirem. Ale zrobione,- szybko. Właśnie, szybko i (niby) tanio... O niemieckiej motoryzacji też nie mamy co rozmawiać bo rodzimej nie mamy. Nie pisałem ani o drogach ani o tym co potrafią nasze władze a do tego budowa dróg się sprowadza. Choć ostatnio wiele słyszałem głosów, że przejazd polską autostradą lepszy niż niemiecką. Nasze władze niezależnie od opcji w znikomym stopniu dbają o interes obywateli i tu jesteśmy mocno z tyłu za zachodem. Pisałem co potrafią polscy robotnicy czy inżynierowie. Trzeba zrobić prototyp do automotive czy formę wtryskową. Znajdź firmę w Niemczech, która zrobi to tak szybko i tak dobrze. Do tego u nas cena wykonania o wiele niższa. Fakt, że jesteśmy jedną wielką montownią i zachód się na nas dorabia ale w fabryce u nas nie powstaje wcale gorszy produkt niż w niemieckiej (nie mówiąc o francuskiej czy włoskiej) Pracownicy wyrabiają dużo bardziej wyśrubowane normy, za kilkakrotnie niższą stawkę. Można powiedzieć, że jesteśmy naiwni i dajemy się robić w konia. Jednocześnie jednak potrafimy wykonać pracę, nierealną dla przeciętnego Niemca. Znam gościa co otworzył firmę w stodole na wsi. (Obróbka skrawaniem) W 10 lat, tylko na podstawie prób i materiałów z netu doszedł do topowego poziomu. Posiada maszyny za kilkadziesiąt baniek. Robi nawet przyrządy pomiarowe w 5 osiach. Zamówień też ma pierdylion. Teraz jeszcze kombinuje z nową technologią obróbki. (nie będę podawał szczegółów) Tylko producenci maszyn i narzędzi nie nadążają za jego pomysłami. Takich ludzi jako on, w Polsce jest wielu. Obecnie dużo więcej niż w Niemczech. Dlaczego? Bo Niemcy mają od lat dobrobyt i nie muszą się starać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szabir Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Nie pisałem ani o drogach ani o tym co potrafią nasze władze a do tego budowa dróg się sprowadza. Choć ostatnio wiele słyszałem głosów, że przejazd polską autostradą lepszy niż niemiecką. Nasze władze niezależnie od opcji w znikomym stopniu dbają o interes obywateli i tu jesteśmy mocno z tyłu za zachodem. Pisałem co potrafią polscy robotnicy czy inżynierowie. Trzeba zrobić prototyp do automotive czy formę wtryskową. Znajdź firmę w Niemczech, która zrobi to tak szybko i tak dobrze. Do tego u nas cena wykonania o wiele niższa. Fakt, że jesteśmy jedną wielką montownią i zachód się na nas dorabia ale w fabryce u nas nie powstaje wcale gorszy produkt niż w niemieckiej (nie mówiąc o francuskiej czy włoskiej) Pracownicy wyrabiają dużo bardziej wyśrubowane normy, za kilkakrotnie niższą stawkę. Można powiedzieć, że jesteśmy naiwni i dajemy się robić w konia. Jednocześnie jednak potrafimy wykonać pracę, nierealną dla przeciętnego Niemca. Znam gościa co otworzył firmę w stodole na wsi. (Obróbka skrawaniem) W 10 lat, tylko na podstawie prób i materiałów z netu doszedł do topowego poziomu. Posiada maszyny za kilkadziesiąt baniek. Robi nawet przyrządy pomiarowe w 5 osiach. Zamówień też ma pierdylion. Teraz jeszcze kombinuje z nową technologią obróbki. (nie będę podawał szczegółów) Tylko producenci maszyn i narzędzi nie nadążają za jego pomysłami. Takich ludzi jako on, w Polsce jest wielu. Obecnie dużo więcej niż w Niemczech. Dlaczego? Bo Niemcy mają od lat dobrobyt i nie muszą się starać. Tak, ale Ty piszesz o tym. czego przeciętne oko nie widzi i mało osób o tym wie. Są to również przypadki jednostkowe patrząc na ilość ludzi pracujących w biznesie, produkcji i nowych technologiach. Ja natomiast piszę o czymś całkiem odwrotnym. O tym co widać za oknem i z czym się spotykamy na co dzień. Z innej beczki - nie trzeba dużo szukać patrz "Grafen". Miało być pięknie a wyszło jak zawsze. I to mnie wkurza okrutnie. Kiedyś słyszałem, że firma Gilette wydaje rocznie więcej na badanie ostrza niż cala Polska nauka. Jeśli to prawda, to "Jan Kowalski" nigdy nie dogoni Europy, bo tam też jest co prawda wolniejsza praca ale często bardziej zespołowa, może i przez to bardziej dokładna jak i poparta odpowiednim kapitałem technicznym oraz naukowym. Nierzadko włącza się również wsparcie publiczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Tak, ale Ty piszesz o tym czego przeciętne oko nie widzi i nie wie. Są to również przypadki jednostkowo patrząc na ilość ludzi pracujących w biznesie, produkcji i nowych technologiach. Ja pisze o czymnś calkiem odwrotnym Nie trzeba dużo szukać patrz "Grafen". Miało być pięknie a wyszło jak zawsze. I to mnie wkurza okrutnie. Kiedyś słyszałem, że firma Gilette wydaje rocznie więcej na badanie ostrza niż cala Polska nauka. Jeśli to prawda, to "Jan Kowalski" nigdy nie dogoni Europy, bo tam też jest co prawda wolniejsza praca ale często bardziej zespołowa, poparta odpowiednim kapitałem technicznym i naukowym. Nierzadko włącza się również wsparcie publiczne. W zasadzie to piszemy o tym samym. Tylko ja przedstawiam dół drabiny a Ty górę. Nasi pracownicy, inżynierowie, właściciele małych firm są bardzo dobrzy, z kierownikami niższego szczebla już gorzej ale też sobie radzą. Na górze natomiast jest dramat. Układy, przekręty brak myślenia w dłuższej perspektywie. Dlatego wykonujemy świetną pracę za gównianą wypłatę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Cóż - potrafimy być genialni ale nie potrafimy się zorganizować. I nie szanujemy ludzi wykształconych. Tzn. przepraszam: "wykształciuchów". No i nie wspieramy się wzajemnie - poprzez coś co nazywam "kompleksem wyższości" albo "manią niższości". Nie szanujemy praw które sami stworzyliśmy. A słowo "Konstytucja" w niektórych ustach brzmi jak obelga. Co się dziwić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Cóż - potrafimy być genialni ale nie potrafimy się zorganizować. I nie szanujemy ludzi wykształconych. Tzn. przepraszam: "wykształciuchów". No i nie wspieramy się wzajemnie - poprzez coś co nazywam "kompleksem wyższości" albo "manią niższości". Nie szanujemy praw które sami stworzyliśmy. A słowo "Konstytucja" w niektórych ustach brzmi jak obelga. Co się dziwić. Nie szanujemy prawa i państwa bo państwo nie jest dla nas. Prawie każdy traktuje państwo jako wroga, przed którym należy się bronić. I niestety tak to właśnie wygląda. Sam dostałem od państwa konkretny "prezent" na 18-te urodziny, inni pewnie trafiali podobnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... narciarz70 Napisano 9 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No i był sobie temat o ochronie ciała na nartach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No cóż, miałem na myśli to, że nasze nie są wcale takie złe. Znam co prawda tylko te z Zachodniego Wybrzeża ale to jakaś tragedia - bida z nędzą. Jedyna akceptowalna którą spotkałem to płatna pod LA ale szczerze mówiąc nie wyobrażałem sobie przed wyjazdem, że to może tak bidnie wyglądać w cywilizowanym kraju : ( bardzo mala probka (small sample) w Kaliforniii zcesto nie bywam, ale jakiejs katastrofy nie widzialem Co jest zle, to dopuszczalne szybkosci - w wiekszosci 60-65 mph Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... W.W. Napisano 10 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2019 Ad rem. Bez żółwika nie ma jazdy - bezpieczniej, cieplej i wygodniej. Do tego żona ma koszulkę z ochraniaczami barków i łokci od Berknera - zrobili na zamówienie w standardowej cenie, bo typowa nie pasowała. Szacun dla firmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Assassin Napisano 10 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2019 Kamizelka Komperdell Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 Dalej Strona 4 z 4 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Ubrania i akcesoria Czy chronimy swoje ciało podczas jazdy na nartach? × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
jan koval Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Kosztują nieporównywalnie taniej niż w Niemczech. To fakt. Mity o naszych drogich drogach biorą się stąd, że u nas trzeba wykupywać grunty pod spontanicznie prowadzone autostrady i expresówki, wykupywać ludziom domy a w Niemczech plan autostrad był robiony w latach 20-ych ubiegłego wieku i oni to przez sto lat zrealizowali. Na uprzednio zaplanowanych gruntach. No i zaczęliśmy też nareszcie budować autostrady betonowe. Przy amerykańskich zaś "autostradach" u nas jest świetnie : D Niemcom zaś ostatnio coś z autostradami nie idzie. ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No cóż, miałem na myśli to, że nasze nie są wcale takie złe. Znam co prawda tylko te z Zachodniego Wybrzeża ale to jakaś tragedia - bida z nędzą. Jedyna akceptowalna którą spotkałem to płatna pod LA ale szczerze mówiąc nie wyobrażałem sobie przed wyjazdem, że to może tak bidnie wyglądać w cywilizowanym kraju : ( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Niemcy tak nie potrafią. Nie potrafią budować dróg 3 szybciej niż my, bo by te drogi wyglądały jak nasze. Nie potrafią tak ciulać na materiałach przy ich budowie jak my. Nie potrafią tak robić odbiorów technicznych jak my bo by ktoś siedział. Nie potrafią tak łatać dziur jak my. Nie potrafią ich też tak szybko odśnieżać jak my..Nie potrafią zbudować dróg czy mostów, które są po 2 latach do remontu. Nie potrafią zbudować nowej drogi, gdzie wpada się we wszystkie studzienki. O starych już nie będę nawet wspominał. Nie potrafią też zbudować nowej drogi, która będą po 3 tygodniach rozkopywać by zacząć remont kanalizacji Dzisiaj rano widziałem, jak jeden drogowiec zasypywał ręką dziury, drugi ubijał łopatą, trzeci deptał a czwarty prowadził samochód ze żwirem. Ale zrobione,- szybko. Właśnie, szybko i (niby) tanio... O niemieckiej motoryzacji też nie mamy co rozmawiać bo rodzimej nie mamy. Nie pisałem ani o drogach ani o tym co potrafią nasze władze a do tego budowa dróg się sprowadza. Choć ostatnio wiele słyszałem głosów, że przejazd polską autostradą lepszy niż niemiecką. Nasze władze niezależnie od opcji w znikomym stopniu dbają o interes obywateli i tu jesteśmy mocno z tyłu za zachodem. Pisałem co potrafią polscy robotnicy czy inżynierowie. Trzeba zrobić prototyp do automotive czy formę wtryskową. Znajdź firmę w Niemczech, która zrobi to tak szybko i tak dobrze. Do tego u nas cena wykonania o wiele niższa. Fakt, że jesteśmy jedną wielką montownią i zachód się na nas dorabia ale w fabryce u nas nie powstaje wcale gorszy produkt niż w niemieckiej (nie mówiąc o francuskiej czy włoskiej) Pracownicy wyrabiają dużo bardziej wyśrubowane normy, za kilkakrotnie niższą stawkę. Można powiedzieć, że jesteśmy naiwni i dajemy się robić w konia. Jednocześnie jednak potrafimy wykonać pracę, nierealną dla przeciętnego Niemca. Znam gościa co otworzył firmę w stodole na wsi. (Obróbka skrawaniem) W 10 lat, tylko na podstawie prób i materiałów z netu doszedł do topowego poziomu. Posiada maszyny za kilkadziesiąt baniek. Robi nawet przyrządy pomiarowe w 5 osiach. Zamówień też ma pierdylion. Teraz jeszcze kombinuje z nową technologią obróbki. (nie będę podawał szczegółów) Tylko producenci maszyn i narzędzi nie nadążają za jego pomysłami. Takich ludzi jako on, w Polsce jest wielu. Obecnie dużo więcej niż w Niemczech. Dlaczego? Bo Niemcy mają od lat dobrobyt i nie muszą się starać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szabir Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Nie pisałem ani o drogach ani o tym co potrafią nasze władze a do tego budowa dróg się sprowadza. Choć ostatnio wiele słyszałem głosów, że przejazd polską autostradą lepszy niż niemiecką. Nasze władze niezależnie od opcji w znikomym stopniu dbają o interes obywateli i tu jesteśmy mocno z tyłu za zachodem. Pisałem co potrafią polscy robotnicy czy inżynierowie. Trzeba zrobić prototyp do automotive czy formę wtryskową. Znajdź firmę w Niemczech, która zrobi to tak szybko i tak dobrze. Do tego u nas cena wykonania o wiele niższa. Fakt, że jesteśmy jedną wielką montownią i zachód się na nas dorabia ale w fabryce u nas nie powstaje wcale gorszy produkt niż w niemieckiej (nie mówiąc o francuskiej czy włoskiej) Pracownicy wyrabiają dużo bardziej wyśrubowane normy, za kilkakrotnie niższą stawkę. Można powiedzieć, że jesteśmy naiwni i dajemy się robić w konia. Jednocześnie jednak potrafimy wykonać pracę, nierealną dla przeciętnego Niemca. Znam gościa co otworzył firmę w stodole na wsi. (Obróbka skrawaniem) W 10 lat, tylko na podstawie prób i materiałów z netu doszedł do topowego poziomu. Posiada maszyny za kilkadziesiąt baniek. Robi nawet przyrządy pomiarowe w 5 osiach. Zamówień też ma pierdylion. Teraz jeszcze kombinuje z nową technologią obróbki. (nie będę podawał szczegółów) Tylko producenci maszyn i narzędzi nie nadążają za jego pomysłami. Takich ludzi jako on, w Polsce jest wielu. Obecnie dużo więcej niż w Niemczech. Dlaczego? Bo Niemcy mają od lat dobrobyt i nie muszą się starać. Tak, ale Ty piszesz o tym. czego przeciętne oko nie widzi i mało osób o tym wie. Są to również przypadki jednostkowe patrząc na ilość ludzi pracujących w biznesie, produkcji i nowych technologiach. Ja natomiast piszę o czymś całkiem odwrotnym. O tym co widać za oknem i z czym się spotykamy na co dzień. Z innej beczki - nie trzeba dużo szukać patrz "Grafen". Miało być pięknie a wyszło jak zawsze. I to mnie wkurza okrutnie. Kiedyś słyszałem, że firma Gilette wydaje rocznie więcej na badanie ostrza niż cala Polska nauka. Jeśli to prawda, to "Jan Kowalski" nigdy nie dogoni Europy, bo tam też jest co prawda wolniejsza praca ale często bardziej zespołowa, może i przez to bardziej dokładna jak i poparta odpowiednim kapitałem technicznym oraz naukowym. Nierzadko włącza się również wsparcie publiczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Tak, ale Ty piszesz o tym czego przeciętne oko nie widzi i nie wie. Są to również przypadki jednostkowo patrząc na ilość ludzi pracujących w biznesie, produkcji i nowych technologiach. Ja pisze o czymnś calkiem odwrotnym Nie trzeba dużo szukać patrz "Grafen". Miało być pięknie a wyszło jak zawsze. I to mnie wkurza okrutnie. Kiedyś słyszałem, że firma Gilette wydaje rocznie więcej na badanie ostrza niż cala Polska nauka. Jeśli to prawda, to "Jan Kowalski" nigdy nie dogoni Europy, bo tam też jest co prawda wolniejsza praca ale często bardziej zespołowa, poparta odpowiednim kapitałem technicznym i naukowym. Nierzadko włącza się również wsparcie publiczne. W zasadzie to piszemy o tym samym. Tylko ja przedstawiam dół drabiny a Ty górę. Nasi pracownicy, inżynierowie, właściciele małych firm są bardzo dobrzy, z kierownikami niższego szczebla już gorzej ale też sobie radzą. Na górze natomiast jest dramat. Układy, przekręty brak myślenia w dłuższej perspektywie. Dlatego wykonujemy świetną pracę za gównianą wypłatę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Cóż - potrafimy być genialni ale nie potrafimy się zorganizować. I nie szanujemy ludzi wykształconych. Tzn. przepraszam: "wykształciuchów". No i nie wspieramy się wzajemnie - poprzez coś co nazywam "kompleksem wyższości" albo "manią niższości". Nie szanujemy praw które sami stworzyliśmy. A słowo "Konstytucja" w niektórych ustach brzmi jak obelga. Co się dziwić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Cóż - potrafimy być genialni ale nie potrafimy się zorganizować. I nie szanujemy ludzi wykształconych. Tzn. przepraszam: "wykształciuchów". No i nie wspieramy się wzajemnie - poprzez coś co nazywam "kompleksem wyższości" albo "manią niższości". Nie szanujemy praw które sami stworzyliśmy. A słowo "Konstytucja" w niektórych ustach brzmi jak obelga. Co się dziwić. Nie szanujemy prawa i państwa bo państwo nie jest dla nas. Prawie każdy traktuje państwo jako wroga, przed którym należy się bronić. I niestety tak to właśnie wygląda. Sam dostałem od państwa konkretny "prezent" na 18-te urodziny, inni pewnie trafiali podobnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... narciarz70 Napisano 9 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No i był sobie temat o ochronie ciała na nartach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No cóż, miałem na myśli to, że nasze nie są wcale takie złe. Znam co prawda tylko te z Zachodniego Wybrzeża ale to jakaś tragedia - bida z nędzą. Jedyna akceptowalna którą spotkałem to płatna pod LA ale szczerze mówiąc nie wyobrażałem sobie przed wyjazdem, że to może tak bidnie wyglądać w cywilizowanym kraju : ( bardzo mala probka (small sample) w Kaliforniii zcesto nie bywam, ale jakiejs katastrofy nie widzialem Co jest zle, to dopuszczalne szybkosci - w wiekszosci 60-65 mph Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... W.W. Napisano 10 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2019 Ad rem. Bez żółwika nie ma jazdy - bezpieczniej, cieplej i wygodniej. Do tego żona ma koszulkę z ochraniaczami barków i łokci od Berknera - zrobili na zamówienie w standardowej cenie, bo typowa nie pasowała. Szacun dla firmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Assassin Napisano 10 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2019 Kamizelka Komperdell Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 Dalej Strona 4 z 4 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Ubrania i akcesoria Czy chronimy swoje ciało podczas jazdy na nartach? × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No cóż, miałem na myśli to, że nasze nie są wcale takie złe. Znam co prawda tylko te z Zachodniego Wybrzeża ale to jakaś tragedia - bida z nędzą. Jedyna akceptowalna którą spotkałem to płatna pod LA ale szczerze mówiąc nie wyobrażałem sobie przed wyjazdem, że to może tak bidnie wyglądać w cywilizowanym kraju : ( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Niemcy tak nie potrafią. Nie potrafią budować dróg 3 szybciej niż my, bo by te drogi wyglądały jak nasze. Nie potrafią tak ciulać na materiałach przy ich budowie jak my. Nie potrafią tak robić odbiorów technicznych jak my bo by ktoś siedział. Nie potrafią tak łatać dziur jak my. Nie potrafią ich też tak szybko odśnieżać jak my..Nie potrafią zbudować dróg czy mostów, które są po 2 latach do remontu. Nie potrafią zbudować nowej drogi, gdzie wpada się we wszystkie studzienki. O starych już nie będę nawet wspominał. Nie potrafią też zbudować nowej drogi, która będą po 3 tygodniach rozkopywać by zacząć remont kanalizacji Dzisiaj rano widziałem, jak jeden drogowiec zasypywał ręką dziury, drugi ubijał łopatą, trzeci deptał a czwarty prowadził samochód ze żwirem. Ale zrobione,- szybko. Właśnie, szybko i (niby) tanio... O niemieckiej motoryzacji też nie mamy co rozmawiać bo rodzimej nie mamy. Nie pisałem ani o drogach ani o tym co potrafią nasze władze a do tego budowa dróg się sprowadza. Choć ostatnio wiele słyszałem głosów, że przejazd polską autostradą lepszy niż niemiecką. Nasze władze niezależnie od opcji w znikomym stopniu dbają o interes obywateli i tu jesteśmy mocno z tyłu za zachodem. Pisałem co potrafią polscy robotnicy czy inżynierowie. Trzeba zrobić prototyp do automotive czy formę wtryskową. Znajdź firmę w Niemczech, która zrobi to tak szybko i tak dobrze. Do tego u nas cena wykonania o wiele niższa. Fakt, że jesteśmy jedną wielką montownią i zachód się na nas dorabia ale w fabryce u nas nie powstaje wcale gorszy produkt niż w niemieckiej (nie mówiąc o francuskiej czy włoskiej) Pracownicy wyrabiają dużo bardziej wyśrubowane normy, za kilkakrotnie niższą stawkę. Można powiedzieć, że jesteśmy naiwni i dajemy się robić w konia. Jednocześnie jednak potrafimy wykonać pracę, nierealną dla przeciętnego Niemca. Znam gościa co otworzył firmę w stodole na wsi. (Obróbka skrawaniem) W 10 lat, tylko na podstawie prób i materiałów z netu doszedł do topowego poziomu. Posiada maszyny za kilkadziesiąt baniek. Robi nawet przyrządy pomiarowe w 5 osiach. Zamówień też ma pierdylion. Teraz jeszcze kombinuje z nową technologią obróbki. (nie będę podawał szczegółów) Tylko producenci maszyn i narzędzi nie nadążają za jego pomysłami. Takich ludzi jako on, w Polsce jest wielu. Obecnie dużo więcej niż w Niemczech. Dlaczego? Bo Niemcy mają od lat dobrobyt i nie muszą się starać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szabir Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Nie pisałem ani o drogach ani o tym co potrafią nasze władze a do tego budowa dróg się sprowadza. Choć ostatnio wiele słyszałem głosów, że przejazd polską autostradą lepszy niż niemiecką. Nasze władze niezależnie od opcji w znikomym stopniu dbają o interes obywateli i tu jesteśmy mocno z tyłu za zachodem. Pisałem co potrafią polscy robotnicy czy inżynierowie. Trzeba zrobić prototyp do automotive czy formę wtryskową. Znajdź firmę w Niemczech, która zrobi to tak szybko i tak dobrze. Do tego u nas cena wykonania o wiele niższa. Fakt, że jesteśmy jedną wielką montownią i zachód się na nas dorabia ale w fabryce u nas nie powstaje wcale gorszy produkt niż w niemieckiej (nie mówiąc o francuskiej czy włoskiej) Pracownicy wyrabiają dużo bardziej wyśrubowane normy, za kilkakrotnie niższą stawkę. Można powiedzieć, że jesteśmy naiwni i dajemy się robić w konia. Jednocześnie jednak potrafimy wykonać pracę, nierealną dla przeciętnego Niemca. Znam gościa co otworzył firmę w stodole na wsi. (Obróbka skrawaniem) W 10 lat, tylko na podstawie prób i materiałów z netu doszedł do topowego poziomu. Posiada maszyny za kilkadziesiąt baniek. Robi nawet przyrządy pomiarowe w 5 osiach. Zamówień też ma pierdylion. Teraz jeszcze kombinuje z nową technologią obróbki. (nie będę podawał szczegółów) Tylko producenci maszyn i narzędzi nie nadążają za jego pomysłami. Takich ludzi jako on, w Polsce jest wielu. Obecnie dużo więcej niż w Niemczech. Dlaczego? Bo Niemcy mają od lat dobrobyt i nie muszą się starać. Tak, ale Ty piszesz o tym. czego przeciętne oko nie widzi i mało osób o tym wie. Są to również przypadki jednostkowe patrząc na ilość ludzi pracujących w biznesie, produkcji i nowych technologiach. Ja natomiast piszę o czymś całkiem odwrotnym. O tym co widać za oknem i z czym się spotykamy na co dzień. Z innej beczki - nie trzeba dużo szukać patrz "Grafen". Miało być pięknie a wyszło jak zawsze. I to mnie wkurza okrutnie. Kiedyś słyszałem, że firma Gilette wydaje rocznie więcej na badanie ostrza niż cala Polska nauka. Jeśli to prawda, to "Jan Kowalski" nigdy nie dogoni Europy, bo tam też jest co prawda wolniejsza praca ale często bardziej zespołowa, może i przez to bardziej dokładna jak i poparta odpowiednim kapitałem technicznym oraz naukowym. Nierzadko włącza się również wsparcie publiczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Tak, ale Ty piszesz o tym czego przeciętne oko nie widzi i nie wie. Są to również przypadki jednostkowo patrząc na ilość ludzi pracujących w biznesie, produkcji i nowych technologiach. Ja pisze o czymnś calkiem odwrotnym Nie trzeba dużo szukać patrz "Grafen". Miało być pięknie a wyszło jak zawsze. I to mnie wkurza okrutnie. Kiedyś słyszałem, że firma Gilette wydaje rocznie więcej na badanie ostrza niż cala Polska nauka. Jeśli to prawda, to "Jan Kowalski" nigdy nie dogoni Europy, bo tam też jest co prawda wolniejsza praca ale często bardziej zespołowa, poparta odpowiednim kapitałem technicznym i naukowym. Nierzadko włącza się również wsparcie publiczne. W zasadzie to piszemy o tym samym. Tylko ja przedstawiam dół drabiny a Ty górę. Nasi pracownicy, inżynierowie, właściciele małych firm są bardzo dobrzy, z kierownikami niższego szczebla już gorzej ale też sobie radzą. Na górze natomiast jest dramat. Układy, przekręty brak myślenia w dłuższej perspektywie. Dlatego wykonujemy świetną pracę za gównianą wypłatę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Cóż - potrafimy być genialni ale nie potrafimy się zorganizować. I nie szanujemy ludzi wykształconych. Tzn. przepraszam: "wykształciuchów". No i nie wspieramy się wzajemnie - poprzez coś co nazywam "kompleksem wyższości" albo "manią niższości". Nie szanujemy praw które sami stworzyliśmy. A słowo "Konstytucja" w niektórych ustach brzmi jak obelga. Co się dziwić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Cóż - potrafimy być genialni ale nie potrafimy się zorganizować. I nie szanujemy ludzi wykształconych. Tzn. przepraszam: "wykształciuchów". No i nie wspieramy się wzajemnie - poprzez coś co nazywam "kompleksem wyższości" albo "manią niższości". Nie szanujemy praw które sami stworzyliśmy. A słowo "Konstytucja" w niektórych ustach brzmi jak obelga. Co się dziwić. Nie szanujemy prawa i państwa bo państwo nie jest dla nas. Prawie każdy traktuje państwo jako wroga, przed którym należy się bronić. I niestety tak to właśnie wygląda. Sam dostałem od państwa konkretny "prezent" na 18-te urodziny, inni pewnie trafiali podobnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... narciarz70 Napisano 9 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No i był sobie temat o ochronie ciała na nartach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No cóż, miałem na myśli to, że nasze nie są wcale takie złe. Znam co prawda tylko te z Zachodniego Wybrzeża ale to jakaś tragedia - bida z nędzą. Jedyna akceptowalna którą spotkałem to płatna pod LA ale szczerze mówiąc nie wyobrażałem sobie przed wyjazdem, że to może tak bidnie wyglądać w cywilizowanym kraju : ( bardzo mala probka (small sample) w Kaliforniii zcesto nie bywam, ale jakiejs katastrofy nie widzialem Co jest zle, to dopuszczalne szybkosci - w wiekszosci 60-65 mph Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... W.W. Napisano 10 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2019 Ad rem. Bez żółwika nie ma jazdy - bezpieczniej, cieplej i wygodniej. Do tego żona ma koszulkę z ochraniaczami barków i łokci od Berknera - zrobili na zamówienie w standardowej cenie, bo typowa nie pasowała. Szacun dla firmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Assassin Napisano 10 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2019 Kamizelka Komperdell Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 Dalej Strona 4 z 4 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Ubrania i akcesoria Czy chronimy swoje ciało podczas jazdy na nartach?
Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Tak, ale Ty piszesz o tym czego przeciętne oko nie widzi i nie wie. Są to również przypadki jednostkowo patrząc na ilość ludzi pracujących w biznesie, produkcji i nowych technologiach. Ja pisze o czymnś calkiem odwrotnym Nie trzeba dużo szukać patrz "Grafen". Miało być pięknie a wyszło jak zawsze. I to mnie wkurza okrutnie. Kiedyś słyszałem, że firma Gilette wydaje rocznie więcej na badanie ostrza niż cala Polska nauka. Jeśli to prawda, to "Jan Kowalski" nigdy nie dogoni Europy, bo tam też jest co prawda wolniejsza praca ale często bardziej zespołowa, poparta odpowiednim kapitałem technicznym i naukowym. Nierzadko włącza się również wsparcie publiczne. W zasadzie to piszemy o tym samym. Tylko ja przedstawiam dół drabiny a Ty górę. Nasi pracownicy, inżynierowie, właściciele małych firm są bardzo dobrzy, z kierownikami niższego szczebla już gorzej ale też sobie radzą. Na górze natomiast jest dramat. Układy, przekręty brak myślenia w dłuższej perspektywie. Dlatego wykonujemy świetną pracę za gównianą wypłatę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Cóż - potrafimy być genialni ale nie potrafimy się zorganizować. I nie szanujemy ludzi wykształconych. Tzn. przepraszam: "wykształciuchów". No i nie wspieramy się wzajemnie - poprzez coś co nazywam "kompleksem wyższości" albo "manią niższości". Nie szanujemy praw które sami stworzyliśmy. A słowo "Konstytucja" w niektórych ustach brzmi jak obelga. Co się dziwić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Cóż - potrafimy być genialni ale nie potrafimy się zorganizować. I nie szanujemy ludzi wykształconych. Tzn. przepraszam: "wykształciuchów". No i nie wspieramy się wzajemnie - poprzez coś co nazywam "kompleksem wyższości" albo "manią niższości". Nie szanujemy praw które sami stworzyliśmy. A słowo "Konstytucja" w niektórych ustach brzmi jak obelga. Co się dziwić. Nie szanujemy prawa i państwa bo państwo nie jest dla nas. Prawie każdy traktuje państwo jako wroga, przed którym należy się bronić. I niestety tak to właśnie wygląda. Sam dostałem od państwa konkretny "prezent" na 18-te urodziny, inni pewnie trafiali podobnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... narciarz70 Napisano 9 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No i był sobie temat o ochronie ciała na nartach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No cóż, miałem na myśli to, że nasze nie są wcale takie złe. Znam co prawda tylko te z Zachodniego Wybrzeża ale to jakaś tragedia - bida z nędzą. Jedyna akceptowalna którą spotkałem to płatna pod LA ale szczerze mówiąc nie wyobrażałem sobie przed wyjazdem, że to może tak bidnie wyglądać w cywilizowanym kraju : ( bardzo mala probka (small sample) w Kaliforniii zcesto nie bywam, ale jakiejs katastrofy nie widzialem Co jest zle, to dopuszczalne szybkosci - w wiekszosci 60-65 mph Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... W.W. Napisano 10 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2019 Ad rem. Bez żółwika nie ma jazdy - bezpieczniej, cieplej i wygodniej. Do tego żona ma koszulkę z ochraniaczami barków i łokci od Berknera - zrobili na zamówienie w standardowej cenie, bo typowa nie pasowała. Szacun dla firmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Assassin Napisano 10 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2019 Kamizelka Komperdell Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 Dalej Strona 4 z 4 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Ubrania i akcesoria Czy chronimy swoje ciało podczas jazdy na nartach?
wkg Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Cóż - potrafimy być genialni ale nie potrafimy się zorganizować. I nie szanujemy ludzi wykształconych. Tzn. przepraszam: "wykształciuchów". No i nie wspieramy się wzajemnie - poprzez coś co nazywam "kompleksem wyższości" albo "manią niższości". Nie szanujemy praw które sami stworzyliśmy. A słowo "Konstytucja" w niektórych ustach brzmi jak obelga. Co się dziwić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 Cóż - potrafimy być genialni ale nie potrafimy się zorganizować. I nie szanujemy ludzi wykształconych. Tzn. przepraszam: "wykształciuchów". No i nie wspieramy się wzajemnie - poprzez coś co nazywam "kompleksem wyższości" albo "manią niższości". Nie szanujemy praw które sami stworzyliśmy. A słowo "Konstytucja" w niektórych ustach brzmi jak obelga. Co się dziwić. Nie szanujemy prawa i państwa bo państwo nie jest dla nas. Prawie każdy traktuje państwo jako wroga, przed którym należy się bronić. I niestety tak to właśnie wygląda. Sam dostałem od państwa konkretny "prezent" na 18-te urodziny, inni pewnie trafiali podobnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... narciarz70 Napisano 9 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No i był sobie temat o ochronie ciała na nartach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No cóż, miałem na myśli to, że nasze nie są wcale takie złe. Znam co prawda tylko te z Zachodniego Wybrzeża ale to jakaś tragedia - bida z nędzą. Jedyna akceptowalna którą spotkałem to płatna pod LA ale szczerze mówiąc nie wyobrażałem sobie przed wyjazdem, że to może tak bidnie wyglądać w cywilizowanym kraju : ( bardzo mala probka (small sample) w Kaliforniii zcesto nie bywam, ale jakiejs katastrofy nie widzialem Co jest zle, to dopuszczalne szybkosci - w wiekszosci 60-65 mph Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... W.W. Napisano 10 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2019 Ad rem. Bez żółwika nie ma jazdy - bezpieczniej, cieplej i wygodniej. Do tego żona ma koszulkę z ochraniaczami barków i łokci od Berknera - zrobili na zamówienie w standardowej cenie, bo typowa nie pasowała. Szacun dla firmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Assassin Napisano 10 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2019 Kamizelka Komperdell Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 Dalej Strona 4 z 4 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów
narciarz70 Napisano 9 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No i był sobie temat o ochronie ciała na nartach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 9 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2019 No cóż, miałem na myśli to, że nasze nie są wcale takie złe. Znam co prawda tylko te z Zachodniego Wybrzeża ale to jakaś tragedia - bida z nędzą. Jedyna akceptowalna którą spotkałem to płatna pod LA ale szczerze mówiąc nie wyobrażałem sobie przed wyjazdem, że to może tak bidnie wyglądać w cywilizowanym kraju : ( bardzo mala probka (small sample) w Kaliforniii zcesto nie bywam, ale jakiejs katastrofy nie widzialem Co jest zle, to dopuszczalne szybkosci - w wiekszosci 60-65 mph Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... W.W. Napisano 10 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2019 Ad rem. Bez żółwika nie ma jazdy - bezpieczniej, cieplej i wygodniej. Do tego żona ma koszulkę z ochraniaczami barków i łokci od Berknera - zrobili na zamówienie w standardowej cenie, bo typowa nie pasowała. Szacun dla firmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Assassin Napisano 10 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2019 Kamizelka Komperdell Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 Dalej Strona 4 z 4 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0
W.W. Napisano 10 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2019 Ad rem. Bez żółwika nie ma jazdy - bezpieczniej, cieplej i wygodniej. Do tego żona ma koszulkę z ochraniaczami barków i łokci od Berknera - zrobili na zamówienie w standardowej cenie, bo typowa nie pasowała. Szacun dla firmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Assassin Napisano 10 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2019 Kamizelka Komperdell Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi