AndRand Napisano 3 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 Skupienie się tylko na technice (szlifowanej na łatwym stoku), może przynieść odwrotne rezultaty i wręcz hamować postęp. Tak jak jest powiedziane w tym filmiku o muldach, który wrzuciłem na początku - to trudniejsze warunki weryfikują technikę bo wtedy wychodzą wszystkie problemy z postawą, równowagą, obciążeniem nart itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Odpowiedzi 79 Dodano 5 l Ostatniej odpowiedzi 5 l Top użytkownicy w tym temacie 14 6 8 6 Popularne dni 1 Lut 33 2 Lut 14 3 Lut 9 6 Lut 7 Top użytkownicy w tym temacie Spiochu 14 odpowiedzi robertdr 6 odpowiedzi Veteran 8 odpowiedzi star 6 odpowiedzi Popularne dni 1 Lut 2019 33 odpowiedzi 2 Lut 2019 14 odpowiedzi 3 Lut 2019 9 odpowiedzi 6 Lut 2019 7 odpowiedzi Blacov Napisano 3 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 Uwazam sie ,za dosc sprawnie jezdzacego amatora. Posiadajacym napewno mniejsze lub wieksze braki w technice. Ktore wlasnie wylaza na trudnych trasach badz odcinkach lub kiedy warunki sa trudne. Obecnie jezdze bardzo sporadycznie i raczej fizycznie jestem slabszy niz 5-6lat temu to jednak dzieki lepszemu ogarnieciu pracy gora-dol lepsze (latwiejsza inicjacja skretu i lepsze odciazenie-dociazanie) latwiej mi sie jezdzi po rozjezdzonej trasie w ciezkim sniegu. Wyeliminowania odchylania sie pomoglo mi znacznie na trudniejszych, stromych odcinkach (przesuniecie srodka ciezkosci do przodu. ugiete lapy z przodu) Osobiscie jezdze na slalomce, na ktorej niestety powolne wozenie,szuranie przynajmniej dla mnie jest meczace. Odnoszac sie do demonstratorow z filmow dostepnych na youtube to wydaje mi sie ,ze dla amatora spedzajacego 10-20dni na stoku rocznie taki poziom jest nieosiagalny. Oni jada tak lekko, ze az ciezko uwierzyc ze tacy ludzie istnieja. Ja jezdzac glownie w Czechach to takich wirtuozow praktycznie nie widuje, czasami uda sie zauwazyc bdb technicznie i szybko jadacego narciarza ale bardzo rzadko. Osobiscie zastanawiam sie czy nie sprobowac 2-3h z instruktorem ale czujac sie dosc swobodnie na nartach zastanawiam sie czy to ma wogole sens i czy uda sie znalesc odpowiednia osobe, ktora pomoglaby mi zrobic postep. Brutalna prawda jest taka, ze niestety sporo z nas chyba przecenia swoje umiejetnosci. Mam nadzieje, ze ten wpis nie zostanie uznany za off top. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... MajkaW Napisano 3 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 Uwazam sie ,za dosc sprawnie jezdzacego amatora. Blakov, głowa do góry. Przenoś się w wysokie góry, rocznie spędź na nartach 100dni i zaczniesz lekko jeździć po paru latach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 3 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 Osobiscie zastanawiam sie czy nie sprobowac 2-3h z instruktorem ale czujac sie dosc swobodnie na nartach zastanawiam sie czy to ma wogole sens i czy uda sie znalesc odpowiednia osobe, ktora pomoglaby mi zrobic postep w 2/3 h nie zrobisz istotnego postępu. Do tego potrzeba raczej 200-300h. Jeśli masz czas i fundusze to warto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Blacov Napisano 3 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 w 2/3 h nie zrobisz istotnego postępu. Do tego potrzeba raczej 200-300h. Jeśli masz czas i fundusze to warto. Nie mam ani czasu ani budzetu. 2-3h to glownie po to zeby chociaz poznac lepiej te braki i moze sprobowac we wlasnym zakresie pozniej z nimi walczyc. Ja osobiscie nie mam ambicji zeby jezdzic demonstracyjnie i perfekcyjnie technicznie ale dla wlasnej satysfakcji fajnie byloby sie zblizyc do poziomu niezlego lecz nie wybitnego instruktora i moze kiedys sprobowac swoich sil w szkoleniu. Mialbym wtedy okazje wiecej czasu spedzac w gorach na nartach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Iven Napisano 3 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 Nie da się. To tak jak z nauką, dopiero z czasem zdajesz sobie sprawę z poziomu swojej niewiedzy. Można by podejść do tego matematycznie Np. 9 to średnio do 10% straty do lidera PŚ.. 8 to 20%. itd. Oczywiście taka skala i tak będzie bezużyteczna, bo skąd amator ma wiedzieć, ile by stracił do Hirschera. Wszelkie wersje opisowe czy nawet filmowe, niestety są bardzo subiektywne. Ja już nawet nie korzystam z tej "mojej" skali. Obecnie widzę to tak: 10 - Hirscher i podobni 9 - ogon PŚ, czołówka zawodów FIS 8 - słabszy zawodnik lub wybitny instruktor 7 - Instruktor 6 - pomocnik instruktora, dobry amator 5 - "mistrz sztruksu" czyli popisowo w Białce ale bez tyczek czy off-piste Piotrek to jest polskie forum i myślę ,że powinniśmy tą skalę odnosić do polskich realiów (myślę ,że to wystarczy , oczywiście powinno równać się do najlepszych , ale Hirscher stał na nartach ok. 3 roku życia ,w 5 roku startował w zawodach ,a pewnie mając 12 lat pomykał po Streifie w Kitzbuchel , ponieważ w tygodniu miał 4 dni WF na nartach - to takie moje przypuszczenia ,zupełnie nie znam Jego biografii ). Jednak pod względem frajdy z jazdy przyznaję sobie 10 i nikt mi nie podskoczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 3 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 fajnie byloby sie zblizyc do poziomu niezlego lecz nie wybitnego instruktora i moze kiedys sprobowac swoich sil w szkoleniu. Do tego potrzebujesz tych 200-300h szkolenia (niekoniecznie tylko indywidualnie z instruktorem), do wybitnego potrzeba 2000-3000h Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... MarioJ Napisano 3 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 Jak już chcecie poprawiać skalę to niech 10 kończy się na wybitnym instruktorze czy amatorze na tyczkaach. I nie zapominajcie o umiejętnościach offpiste. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robertdr Napisano 3 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 Jak już chcecie poprawiać skalę to niech 10 kończy się na wybitnym instruktorze czy amatorze na tyczkach. I nie zapominajcie o umiejętnościach offpiste. Skala SF jest bardzo "ogólna". Na 6-7 wpisze się większość. Pomijam jakość zjazdu, ale ze skali wyjdzie im j.w. Piję drugie czerwone, więc pojadę po bandzie A co jeśli jadąc prawym skrętem wygnę mały palec w lewym bucie w bok. To co ??? widać " że odbiegam od schematu) ? Już tu kiedyś pisałem - fun z jazdy. TO JEST NAJWAŻNIEJSZE, Technikę i szlif zostawmy na później. Sam lubię popatrzeć jak ludzie fajnie kręcą, ale nie stanowi dla mnie problemu jak ktoś kaleczy. Kiedyś mu wyjdzie - i nawet nie będzie wiedział, że to ten dzień. Po prostu zacznie jeździć. Niestety, tak jak Veteran zdaję sobie sprawę z upływającego czasu, ale mój 76 letni kolega utwierdza mnie w przekonaniu, " że jeszcze mogę" Rozumiem Veterana z przemyśleniami - wiek robi swoje i od pewnych spraw się nie ucieknie, Wczoraj zdarzyła się tragedia u naszych znajomych - wysportowany 40 latek nie przeżył. A mieliśmy pany na Nepal w październiku i po planach Gdyby ktoś poszukiwał wyjazdu do Włoch - wrzuciłem na SF. Pomóżmy wycofać się rodzinie, bo Wloch nie jest chętny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 4 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 4 Lutego 2019 Witam Tak się mi wydawało, że się ciągle poprawiam. Ale znalazłem film z przed siedmiu lat(miałem 72 lata). Jazda zdecydowanie za wolna. Tak myślałem wtedy. Reszta jakoś ujdzie. Wydawało mi się wtedy, że jak popracuję, to będą efekty. To takie teraz modne "#10yearschallenge". Narty zmieniłem na dłuższe(niech jadą szybciej!). I kompletne dno, po ostatnich filmach! Nie chcę się załamywać. I dalej się łudzę. Jutro jedziemy z żoną na Mosorny. Mam nową koncepcję w głowie, jak się poprawić. Pozdrawiam(w czerwonej puchówce) Załączone pliki narty 011.mpg 11,36 MB 266 Ilość pobrań Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 4 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2019 Po co ma być szybciej ? Jazdą trzeba się delektować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Blacov Napisano 4 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2019 Moim skromnym amatorskim zdaniem wyglada to bardzo przyzwoicie. Mysle, ze przemierzajac Polskie I Czeskie stoki to bedzie 10% najlepszych narciarzy aktualnie przebywajacych na trasie. Pozdrawiam. Witam Tak się mi wydawało, że się ciągle poprawiam. Ale znalazłem film z przed siedmiu lat(miałem 72 lata). Jazda zdecydowanie za wolna. Tak myślałem wtedy. Reszta jakoś ujdzie. Wydawało mi się wtedy, że jak popracuję, to będą efekty. To takie teraz modne "#10yearschallenge". Narty zmieniłem na dłuższe(niech jadą szybciej!). I kompletne dno, po ostatnich filmach! Nie chcę się załamywać. I dalej się łudzę. Jutro jedziemy z żoną na Mosorny. Mam nową koncepcję w głowie, jak się poprawić. Pozdrawiam(w czerwonej puchówce) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... maros37 Napisano 4 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2019 Witam Tak się mi wydawało, że się ciągle poprawiam. Ale znalazłem film z przed siedmiu lat(miałem 72 lata). Jazda zdecydowanie za wolna. Tak myślałem wtedy. Reszta jakoś ujdzie. Wydawało mi się wtedy, że jak popracuję, to będą efekty. To takie teraz modne "#10yearschallenge". Narty zmieniłem na dłuższe(niech jadą szybciej!). I kompletne dno, po ostatnich filmach! Nie chcę się załamywać. I dalej się łudzę. Jutro jedziemy z żoną na Mosorny. Mam nową koncepcję w głowie, jak się poprawić. Pozdrawiam(w czerwonej puchówce) Witam Veteranie.Dzisiaj miałem zaszczyt jeżdzić kilka godzin z pewnym Włochem w Montgenevre,sam go zagadnąłem na wyciągu bo widziałem że jeżdzi sam i mówi po francusku i ta jego siwa bródka wzbudziła we mnie szacunek i podziw, okazało się że gość ma 74 lata, wyjechaliśmy krzesełkiem do góry więc poprosiłem go żeby rzucił okiem na moją jazdę i tak też się stało dał mi kilka wskazówek co należało by poprawić i było GIT, po kolejnym zjeżdzie to ja go podglądałem i coś mi się wydal troszeczkę sztywny w biodrach i mało pochylał kolana do stoku przez co narty słabo wchodziły na krawędż (a mieliśmy w założeniu czystą jazdę na krawędzi)więc jak mu to uświadomiłem to niemalże od razu się poprawił i jazda wyglądała znacznie lepiej, wręcz super....Tak więc czasami wystarczy sama świadomość popełnianego błędu aby go wyeliminować... oczywiście jak się jest w miarę objeżdżonym.Tak więc Veteranie głowa do góry i na poprawę nigdy nie jest za póżno Pozdrawiam i samych udanych zjazdów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jotes Napisano 5 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Witam Tak się mi wydawało, że się ciągle poprawiam. Ale znalazłem film z przed siedmiu lat(miałem 72 lata). Jazda zdecydowanie za wolna. Tak myślałem wtedy. Reszta jakoś ujdzie. Wydawało mi się wtedy, że jak popracuję, to będą efekty. To takie teraz modne "#10yearschallenge". Narty zmieniłem na dłuższe(niech jadą szybciej!). I kompletne dno, po ostatnich filmach! Nie chcę się załamywać. I dalej się łudzę. Jutro jedziemy z żoną na Mosorny. Mam nową koncepcję w głowie, jak się poprawić. Pozdrawiam(w czerwonej puchówce) Witam Prędkość nie świadczy o umiejętnościach, też zmieniłem slalomki na dłuższe ( 80 pod butem) i wcale szybciej nie jeżdżę a nawet powiem że stosownie do wieku bardziej dostojnie .No ale każdy lubi co innego. Powodzenia w opanowaniu nowego sprzętu. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 5 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Prędkość nie świadczy o umiejętnościach To zależy. Prędkość na wytyczonej trasie giganta - świadczy. Prędkość w gęstym lesie, czy na 40 stopniowym stoku poprzecinanym skałami również. Nawet na zwykłej trasie przy głębokich muldach, utrzymanie wysokiej prędkości wymaga nie lada techniki. Jedyny wyjątek to kamikadze na sztruksie ale to widzimy najczęściej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Jasiek. Napisano 5 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Osobiście sam lubię szybką jazdę ale... najważniejsze to zachowanie bezpieczeństwa dla siebie i innych na stoku. Z rana jak trasy puste OK zap... jak natura i ratrakowi pozwolą. Ale im później tym wolniej. A na koniec to najwięcej przyjemności daje "majestatyczna" jazda po muldach, wtedy gdy inni walczą o przeżycie. Albo pozostaje ucieczka poza trasy i jest się wolnym... PS. pozdrawiam przez "kupę kamieni" tych przecinaków bez wyobraźni, przy zerowej kontroli nad nartami. PS2. dla mnie narty 160 czy 190... taka sama kontrola stabilności i szybkości. Jak się umie to i na deskach z beczki da się radę (może tylko mniejszy komfort) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 5 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Witam Prędkość nie świadczy o umiejętnościach, też zmieniłem slalomki na dłuższe ( 80 pod butem) i wcale szybciej nie jeżdżę a nawet powiem że stosownie do wieku bardziej dostojnie .No ale każdy lubi co innego. Powodzenia w opanowaniu nowego sprzętu. pozdrawiam Witam Prędkość bardzo świadczy o umiejętnościach. Ale kiedy, w jakich warunkach? Ideałem jest przecież jazda wężykami. Kiedy jeden łuk o różnym promieniu przechodzi w drugi, bez jazdy w skos stoku. Gdy robi się takie wężyki, które w przybliżeniu wyglądają, jak dwa połączone półokręgi. Kiedy wtedy jedzie szybko? Wszyscy powiedzą karwingiem. Jak "najlepszym" karwingiem. Tak jeżdżą zawodnicy. Tak jeżdżą różnej maści demonstratorzy. Podobną nieco jazdę powinien demonstrować dobrze wyszkolony technicznie instruktor. Ograniczyłem się tu do stoku dobrze przygotowanego. Ale są też już zniszczone, tereny obok. Tu też szybkość zjazdu o czymś świadczy. Oczywiście najważniejsze jest bezpieczeństwo. Własne i innych. Więc życzmy sobie, by wszyscy narciarze na stoku posiadali takie umiejętności, by to bezpieczeństwo było jak największe. To już mam od dawna opanowane. Ale zawsze rajcowały mnie wężyki. Teraz też. "Dłuższe" wężyki, na dłuższych nartach. Na równym dość twardym stoku. Dyskutowałem dziś na Mosornym, jadąc z żoną wyciągiem do góry. Wlecze się i jest dużo czasu. Podpowiadam jej czasem coś, gdy zauważę, że tak jest lepiej. Kończy się łuk i narty wjeżdżają tak dynamicznie w następny. To moja żona już zauważyła. Nie zawsze jej to wychodzi. Częściej, gdy nie jest zbyt stromo, ale też i nie płasko. Ale czuje to. I to przyspieszenie nart. Taka mamy zabawę. Muszę pracować nad moją wychowanką. Bardzo lubi narty! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 To zależy. Prędkość na wytyczonej trasie giganta - świadczy. Prędkość w gęstym lesie, czy na 40 stopniowym stoku poprzecinanym skałami również. Nawet na zwykłej trasie przy głębokich muldach, utrzymanie wysokiej prędkości wymaga nie lada techniki. Jedyny wyjątek to kamikadze na sztruksie ale to widzimy najczęściej. Cześć Ja bym to ujął trochę inaczej Piotrze: Nie sztuką jest jechać szybko. Sztuką jest jechać szybko i absolutnie panować nad prędkością. I tutaj im ktoś potrafi jechać szybciej i w 100% panować nad torem, promieniem skrętu itd. - tym jest lepszy. Ci narciarze jednak nigdy nie przywiązują wagi do osiąganych prędkości - oni ich po prostu nie czują. Jeżeli ktoś pisze o osiąganych na nartach prędkościach, fascynuję się tym, to dla mnie jest to jednoznaczny dowód, że albo jest drewnem albo ... dzieckiem. To tak samo jak z ewolucjami kątowymi - jak ktoś pisze, że pługiem nie jeździ, że go nie używa - to wiadomo, że nie ma zielonego pojęcia o jeździe na nartach. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... a_senior Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Nie sztuką jest jechać szybko. Sztuka jest jechać szybko i absolutnie panować nad prędkością. I tutaj im ktoś potrafi jechać szybciej i w 100% panować nad torem, promieniem skrętu itd. - tym jest lepszy. Ci narciarze jednak nigdy nie przywiązują wagi do osiąganych prędkości - oni ich po prostu nie czują. Jeżeli ktoś pisze o osiąganych na nartach prędkościach, fascynuję się tym, to dla mnie jest to jednoznaczny dowód, że albo jest drewnem albo ... dzieckiem. To tak samo jak z ewolucjami kątowymi - jak ktoś pisze, że pługiem nie jeździ, że go nie używa - to wiadomo, że nie ma zielonego pojęcia o jeździe na nartach. Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Cześć A dlaczego w takim razie ten dupek nie kontroluje jazdy grupy??? No sam przyznasz Andrzej, że to skandal i do tego głupota gościa. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Wujot Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Instruktor jedzie za uczącymi się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Instruktor jedzie za uczącymi się? Cześć Podejrzewam, że to nie instruktor tylko po prostu jeżdżący opiekun. Często puszcza się przodem kursantów aby kontrolować to jak umieją sami zachować się na stoku - wszystkie elementy - to normalne. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 6 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ Witam Jest "szybka" jazda! Szybka to pojęcie bardzo względne. Mój post o szybkości nie został zrozumiany. Mimo, że pisałem o wężykach. Szybkość w wężykach dwóch narciarzy(porównanie szybkości). Wykonujących identyczne wężyki na identycznych nartach na identycznym śniegu i identycznym miejscu na tym stoku. Gdy tego kolegę z forum porównać powiedzmy z przyzwoitym zawodnikiem. Robiącym na tych samych nartach, co kolega, takie identyczne skręty. To co prawdopodobnie zobaczylibyśmy? Bardziej dynamiczne skręty. Jakieś większe "wyłożenie" i większą szybkość chwilową, średnią. Ale o ile? dziesięć, dwadzieścia procent? Nikt na płaskim terenie. Żaden Hirscher, czy zjazdowiec nie osiągnie kosmicznej szybkości. To nie chodzi o dosłowną szybkość w km/h. Tylko o porównanie szybkości, gdy są różne poziomy techniki. A jak szybko w tych identycznych skrętach pojedzie dobrze jeżdżący amator, gdy jego narty będą skręcać o wiele bardziej płaskie na śniegu? Właśnie szybkość w wężykach jest porównywana na slalomie. Dochodzi jeszcze taki element, jak wybór toru jazdy. Ale najpierw musi się te wężyki opanować i być w nich szybkim. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 Dalej Strona 3 z 4 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Brutalna prawda × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
Blacov Napisano 3 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 Uwazam sie ,za dosc sprawnie jezdzacego amatora. Posiadajacym napewno mniejsze lub wieksze braki w technice. Ktore wlasnie wylaza na trudnych trasach badz odcinkach lub kiedy warunki sa trudne. Obecnie jezdze bardzo sporadycznie i raczej fizycznie jestem slabszy niz 5-6lat temu to jednak dzieki lepszemu ogarnieciu pracy gora-dol lepsze (latwiejsza inicjacja skretu i lepsze odciazenie-dociazanie) latwiej mi sie jezdzi po rozjezdzonej trasie w ciezkim sniegu. Wyeliminowania odchylania sie pomoglo mi znacznie na trudniejszych, stromych odcinkach (przesuniecie srodka ciezkosci do przodu. ugiete lapy z przodu) Osobiscie jezdze na slalomce, na ktorej niestety powolne wozenie,szuranie przynajmniej dla mnie jest meczace. Odnoszac sie do demonstratorow z filmow dostepnych na youtube to wydaje mi sie ,ze dla amatora spedzajacego 10-20dni na stoku rocznie taki poziom jest nieosiagalny. Oni jada tak lekko, ze az ciezko uwierzyc ze tacy ludzie istnieja. Ja jezdzac glownie w Czechach to takich wirtuozow praktycznie nie widuje, czasami uda sie zauwazyc bdb technicznie i szybko jadacego narciarza ale bardzo rzadko. Osobiscie zastanawiam sie czy nie sprobowac 2-3h z instruktorem ale czujac sie dosc swobodnie na nartach zastanawiam sie czy to ma wogole sens i czy uda sie znalesc odpowiednia osobe, ktora pomoglaby mi zrobic postep. Brutalna prawda jest taka, ze niestety sporo z nas chyba przecenia swoje umiejetnosci. Mam nadzieje, ze ten wpis nie zostanie uznany za off top. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MajkaW Napisano 3 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 Uwazam sie ,za dosc sprawnie jezdzacego amatora. Blakov, głowa do góry. Przenoś się w wysokie góry, rocznie spędź na nartach 100dni i zaczniesz lekko jeździć po paru latach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 3 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 Osobiscie zastanawiam sie czy nie sprobowac 2-3h z instruktorem ale czujac sie dosc swobodnie na nartach zastanawiam sie czy to ma wogole sens i czy uda sie znalesc odpowiednia osobe, ktora pomoglaby mi zrobic postep w 2/3 h nie zrobisz istotnego postępu. Do tego potrzeba raczej 200-300h. Jeśli masz czas i fundusze to warto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Blacov Napisano 3 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 w 2/3 h nie zrobisz istotnego postępu. Do tego potrzeba raczej 200-300h. Jeśli masz czas i fundusze to warto. Nie mam ani czasu ani budzetu. 2-3h to glownie po to zeby chociaz poznac lepiej te braki i moze sprobowac we wlasnym zakresie pozniej z nimi walczyc. Ja osobiscie nie mam ambicji zeby jezdzic demonstracyjnie i perfekcyjnie technicznie ale dla wlasnej satysfakcji fajnie byloby sie zblizyc do poziomu niezlego lecz nie wybitnego instruktora i moze kiedys sprobowac swoich sil w szkoleniu. Mialbym wtedy okazje wiecej czasu spedzac w gorach na nartach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Iven Napisano 3 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 Nie da się. To tak jak z nauką, dopiero z czasem zdajesz sobie sprawę z poziomu swojej niewiedzy. Można by podejść do tego matematycznie Np. 9 to średnio do 10% straty do lidera PŚ.. 8 to 20%. itd. Oczywiście taka skala i tak będzie bezużyteczna, bo skąd amator ma wiedzieć, ile by stracił do Hirschera. Wszelkie wersje opisowe czy nawet filmowe, niestety są bardzo subiektywne. Ja już nawet nie korzystam z tej "mojej" skali. Obecnie widzę to tak: 10 - Hirscher i podobni 9 - ogon PŚ, czołówka zawodów FIS 8 - słabszy zawodnik lub wybitny instruktor 7 - Instruktor 6 - pomocnik instruktora, dobry amator 5 - "mistrz sztruksu" czyli popisowo w Białce ale bez tyczek czy off-piste Piotrek to jest polskie forum i myślę ,że powinniśmy tą skalę odnosić do polskich realiów (myślę ,że to wystarczy , oczywiście powinno równać się do najlepszych , ale Hirscher stał na nartach ok. 3 roku życia ,w 5 roku startował w zawodach ,a pewnie mając 12 lat pomykał po Streifie w Kitzbuchel , ponieważ w tygodniu miał 4 dni WF na nartach - to takie moje przypuszczenia ,zupełnie nie znam Jego biografii ). Jednak pod względem frajdy z jazdy przyznaję sobie 10 i nikt mi nie podskoczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 3 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 fajnie byloby sie zblizyc do poziomu niezlego lecz nie wybitnego instruktora i moze kiedys sprobowac swoich sil w szkoleniu. Do tego potrzebujesz tych 200-300h szkolenia (niekoniecznie tylko indywidualnie z instruktorem), do wybitnego potrzeba 2000-3000h Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... MarioJ Napisano 3 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 Jak już chcecie poprawiać skalę to niech 10 kończy się na wybitnym instruktorze czy amatorze na tyczkaach. I nie zapominajcie o umiejętnościach offpiste. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robertdr Napisano 3 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 Jak już chcecie poprawiać skalę to niech 10 kończy się na wybitnym instruktorze czy amatorze na tyczkach. I nie zapominajcie o umiejętnościach offpiste. Skala SF jest bardzo "ogólna". Na 6-7 wpisze się większość. Pomijam jakość zjazdu, ale ze skali wyjdzie im j.w. Piję drugie czerwone, więc pojadę po bandzie A co jeśli jadąc prawym skrętem wygnę mały palec w lewym bucie w bok. To co ??? widać " że odbiegam od schematu) ? Już tu kiedyś pisałem - fun z jazdy. TO JEST NAJWAŻNIEJSZE, Technikę i szlif zostawmy na później. Sam lubię popatrzeć jak ludzie fajnie kręcą, ale nie stanowi dla mnie problemu jak ktoś kaleczy. Kiedyś mu wyjdzie - i nawet nie będzie wiedział, że to ten dzień. Po prostu zacznie jeździć. Niestety, tak jak Veteran zdaję sobie sprawę z upływającego czasu, ale mój 76 letni kolega utwierdza mnie w przekonaniu, " że jeszcze mogę" Rozumiem Veterana z przemyśleniami - wiek robi swoje i od pewnych spraw się nie ucieknie, Wczoraj zdarzyła się tragedia u naszych znajomych - wysportowany 40 latek nie przeżył. A mieliśmy pany na Nepal w październiku i po planach Gdyby ktoś poszukiwał wyjazdu do Włoch - wrzuciłem na SF. Pomóżmy wycofać się rodzinie, bo Wloch nie jest chętny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 4 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 4 Lutego 2019 Witam Tak się mi wydawało, że się ciągle poprawiam. Ale znalazłem film z przed siedmiu lat(miałem 72 lata). Jazda zdecydowanie za wolna. Tak myślałem wtedy. Reszta jakoś ujdzie. Wydawało mi się wtedy, że jak popracuję, to będą efekty. To takie teraz modne "#10yearschallenge". Narty zmieniłem na dłuższe(niech jadą szybciej!). I kompletne dno, po ostatnich filmach! Nie chcę się załamywać. I dalej się łudzę. Jutro jedziemy z żoną na Mosorny. Mam nową koncepcję w głowie, jak się poprawić. Pozdrawiam(w czerwonej puchówce) Załączone pliki narty 011.mpg 11,36 MB 266 Ilość pobrań Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 4 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2019 Po co ma być szybciej ? Jazdą trzeba się delektować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Blacov Napisano 4 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2019 Moim skromnym amatorskim zdaniem wyglada to bardzo przyzwoicie. Mysle, ze przemierzajac Polskie I Czeskie stoki to bedzie 10% najlepszych narciarzy aktualnie przebywajacych na trasie. Pozdrawiam. Witam Tak się mi wydawało, że się ciągle poprawiam. Ale znalazłem film z przed siedmiu lat(miałem 72 lata). Jazda zdecydowanie za wolna. Tak myślałem wtedy. Reszta jakoś ujdzie. Wydawało mi się wtedy, że jak popracuję, to będą efekty. To takie teraz modne "#10yearschallenge". Narty zmieniłem na dłuższe(niech jadą szybciej!). I kompletne dno, po ostatnich filmach! Nie chcę się załamywać. I dalej się łudzę. Jutro jedziemy z żoną na Mosorny. Mam nową koncepcję w głowie, jak się poprawić. Pozdrawiam(w czerwonej puchówce) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... maros37 Napisano 4 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2019 Witam Tak się mi wydawało, że się ciągle poprawiam. Ale znalazłem film z przed siedmiu lat(miałem 72 lata). Jazda zdecydowanie za wolna. Tak myślałem wtedy. Reszta jakoś ujdzie. Wydawało mi się wtedy, że jak popracuję, to będą efekty. To takie teraz modne "#10yearschallenge". Narty zmieniłem na dłuższe(niech jadą szybciej!). I kompletne dno, po ostatnich filmach! Nie chcę się załamywać. I dalej się łudzę. Jutro jedziemy z żoną na Mosorny. Mam nową koncepcję w głowie, jak się poprawić. Pozdrawiam(w czerwonej puchówce) Witam Veteranie.Dzisiaj miałem zaszczyt jeżdzić kilka godzin z pewnym Włochem w Montgenevre,sam go zagadnąłem na wyciągu bo widziałem że jeżdzi sam i mówi po francusku i ta jego siwa bródka wzbudziła we mnie szacunek i podziw, okazało się że gość ma 74 lata, wyjechaliśmy krzesełkiem do góry więc poprosiłem go żeby rzucił okiem na moją jazdę i tak też się stało dał mi kilka wskazówek co należało by poprawić i było GIT, po kolejnym zjeżdzie to ja go podglądałem i coś mi się wydal troszeczkę sztywny w biodrach i mało pochylał kolana do stoku przez co narty słabo wchodziły na krawędż (a mieliśmy w założeniu czystą jazdę na krawędzi)więc jak mu to uświadomiłem to niemalże od razu się poprawił i jazda wyglądała znacznie lepiej, wręcz super....Tak więc czasami wystarczy sama świadomość popełnianego błędu aby go wyeliminować... oczywiście jak się jest w miarę objeżdżonym.Tak więc Veteranie głowa do góry i na poprawę nigdy nie jest za póżno Pozdrawiam i samych udanych zjazdów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jotes Napisano 5 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Witam Tak się mi wydawało, że się ciągle poprawiam. Ale znalazłem film z przed siedmiu lat(miałem 72 lata). Jazda zdecydowanie za wolna. Tak myślałem wtedy. Reszta jakoś ujdzie. Wydawało mi się wtedy, że jak popracuję, to będą efekty. To takie teraz modne "#10yearschallenge". Narty zmieniłem na dłuższe(niech jadą szybciej!). I kompletne dno, po ostatnich filmach! Nie chcę się załamywać. I dalej się łudzę. Jutro jedziemy z żoną na Mosorny. Mam nową koncepcję w głowie, jak się poprawić. Pozdrawiam(w czerwonej puchówce) Witam Prędkość nie świadczy o umiejętnościach, też zmieniłem slalomki na dłuższe ( 80 pod butem) i wcale szybciej nie jeżdżę a nawet powiem że stosownie do wieku bardziej dostojnie .No ale każdy lubi co innego. Powodzenia w opanowaniu nowego sprzętu. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 5 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Prędkość nie świadczy o umiejętnościach To zależy. Prędkość na wytyczonej trasie giganta - świadczy. Prędkość w gęstym lesie, czy na 40 stopniowym stoku poprzecinanym skałami również. Nawet na zwykłej trasie przy głębokich muldach, utrzymanie wysokiej prędkości wymaga nie lada techniki. Jedyny wyjątek to kamikadze na sztruksie ale to widzimy najczęściej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Jasiek. Napisano 5 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Osobiście sam lubię szybką jazdę ale... najważniejsze to zachowanie bezpieczeństwa dla siebie i innych na stoku. Z rana jak trasy puste OK zap... jak natura i ratrakowi pozwolą. Ale im później tym wolniej. A na koniec to najwięcej przyjemności daje "majestatyczna" jazda po muldach, wtedy gdy inni walczą o przeżycie. Albo pozostaje ucieczka poza trasy i jest się wolnym... PS. pozdrawiam przez "kupę kamieni" tych przecinaków bez wyobraźni, przy zerowej kontroli nad nartami. PS2. dla mnie narty 160 czy 190... taka sama kontrola stabilności i szybkości. Jak się umie to i na deskach z beczki da się radę (może tylko mniejszy komfort) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 5 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Witam Prędkość nie świadczy o umiejętnościach, też zmieniłem slalomki na dłuższe ( 80 pod butem) i wcale szybciej nie jeżdżę a nawet powiem że stosownie do wieku bardziej dostojnie .No ale każdy lubi co innego. Powodzenia w opanowaniu nowego sprzętu. pozdrawiam Witam Prędkość bardzo świadczy o umiejętnościach. Ale kiedy, w jakich warunkach? Ideałem jest przecież jazda wężykami. Kiedy jeden łuk o różnym promieniu przechodzi w drugi, bez jazdy w skos stoku. Gdy robi się takie wężyki, które w przybliżeniu wyglądają, jak dwa połączone półokręgi. Kiedy wtedy jedzie szybko? Wszyscy powiedzą karwingiem. Jak "najlepszym" karwingiem. Tak jeżdżą zawodnicy. Tak jeżdżą różnej maści demonstratorzy. Podobną nieco jazdę powinien demonstrować dobrze wyszkolony technicznie instruktor. Ograniczyłem się tu do stoku dobrze przygotowanego. Ale są też już zniszczone, tereny obok. Tu też szybkość zjazdu o czymś świadczy. Oczywiście najważniejsze jest bezpieczeństwo. Własne i innych. Więc życzmy sobie, by wszyscy narciarze na stoku posiadali takie umiejętności, by to bezpieczeństwo było jak największe. To już mam od dawna opanowane. Ale zawsze rajcowały mnie wężyki. Teraz też. "Dłuższe" wężyki, na dłuższych nartach. Na równym dość twardym stoku. Dyskutowałem dziś na Mosornym, jadąc z żoną wyciągiem do góry. Wlecze się i jest dużo czasu. Podpowiadam jej czasem coś, gdy zauważę, że tak jest lepiej. Kończy się łuk i narty wjeżdżają tak dynamicznie w następny. To moja żona już zauważyła. Nie zawsze jej to wychodzi. Częściej, gdy nie jest zbyt stromo, ale też i nie płasko. Ale czuje to. I to przyspieszenie nart. Taka mamy zabawę. Muszę pracować nad moją wychowanką. Bardzo lubi narty! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 To zależy. Prędkość na wytyczonej trasie giganta - świadczy. Prędkość w gęstym lesie, czy na 40 stopniowym stoku poprzecinanym skałami również. Nawet na zwykłej trasie przy głębokich muldach, utrzymanie wysokiej prędkości wymaga nie lada techniki. Jedyny wyjątek to kamikadze na sztruksie ale to widzimy najczęściej. Cześć Ja bym to ujął trochę inaczej Piotrze: Nie sztuką jest jechać szybko. Sztuką jest jechać szybko i absolutnie panować nad prędkością. I tutaj im ktoś potrafi jechać szybciej i w 100% panować nad torem, promieniem skrętu itd. - tym jest lepszy. Ci narciarze jednak nigdy nie przywiązują wagi do osiąganych prędkości - oni ich po prostu nie czują. Jeżeli ktoś pisze o osiąganych na nartach prędkościach, fascynuję się tym, to dla mnie jest to jednoznaczny dowód, że albo jest drewnem albo ... dzieckiem. To tak samo jak z ewolucjami kątowymi - jak ktoś pisze, że pługiem nie jeździ, że go nie używa - to wiadomo, że nie ma zielonego pojęcia o jeździe na nartach. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... a_senior Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Nie sztuką jest jechać szybko. Sztuka jest jechać szybko i absolutnie panować nad prędkością. I tutaj im ktoś potrafi jechać szybciej i w 100% panować nad torem, promieniem skrętu itd. - tym jest lepszy. Ci narciarze jednak nigdy nie przywiązują wagi do osiąganych prędkości - oni ich po prostu nie czują. Jeżeli ktoś pisze o osiąganych na nartach prędkościach, fascynuję się tym, to dla mnie jest to jednoznaczny dowód, że albo jest drewnem albo ... dzieckiem. To tak samo jak z ewolucjami kątowymi - jak ktoś pisze, że pługiem nie jeździ, że go nie używa - to wiadomo, że nie ma zielonego pojęcia o jeździe na nartach. Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Cześć A dlaczego w takim razie ten dupek nie kontroluje jazdy grupy??? No sam przyznasz Andrzej, że to skandal i do tego głupota gościa. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Wujot Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Instruktor jedzie za uczącymi się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Instruktor jedzie za uczącymi się? Cześć Podejrzewam, że to nie instruktor tylko po prostu jeżdżący opiekun. Często puszcza się przodem kursantów aby kontrolować to jak umieją sami zachować się na stoku - wszystkie elementy - to normalne. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 6 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ Witam Jest "szybka" jazda! Szybka to pojęcie bardzo względne. Mój post o szybkości nie został zrozumiany. Mimo, że pisałem o wężykach. Szybkość w wężykach dwóch narciarzy(porównanie szybkości). Wykonujących identyczne wężyki na identycznych nartach na identycznym śniegu i identycznym miejscu na tym stoku. Gdy tego kolegę z forum porównać powiedzmy z przyzwoitym zawodnikiem. Robiącym na tych samych nartach, co kolega, takie identyczne skręty. To co prawdopodobnie zobaczylibyśmy? Bardziej dynamiczne skręty. Jakieś większe "wyłożenie" i większą szybkość chwilową, średnią. Ale o ile? dziesięć, dwadzieścia procent? Nikt na płaskim terenie. Żaden Hirscher, czy zjazdowiec nie osiągnie kosmicznej szybkości. To nie chodzi o dosłowną szybkość w km/h. Tylko o porównanie szybkości, gdy są różne poziomy techniki. A jak szybko w tych identycznych skrętach pojedzie dobrze jeżdżący amator, gdy jego narty będą skręcać o wiele bardziej płaskie na śniegu? Właśnie szybkość w wężykach jest porównywana na slalomie. Dochodzi jeszcze taki element, jak wybór toru jazdy. Ale najpierw musi się te wężyki opanować i być w nich szybkim. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 Dalej Strona 3 z 4 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Brutalna prawda × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
Spiochu Napisano 3 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 Osobiscie zastanawiam sie czy nie sprobowac 2-3h z instruktorem ale czujac sie dosc swobodnie na nartach zastanawiam sie czy to ma wogole sens i czy uda sie znalesc odpowiednia osobe, ktora pomoglaby mi zrobic postep w 2/3 h nie zrobisz istotnego postępu. Do tego potrzeba raczej 200-300h. Jeśli masz czas i fundusze to warto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Blacov Napisano 3 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 w 2/3 h nie zrobisz istotnego postępu. Do tego potrzeba raczej 200-300h. Jeśli masz czas i fundusze to warto. Nie mam ani czasu ani budzetu. 2-3h to glownie po to zeby chociaz poznac lepiej te braki i moze sprobowac we wlasnym zakresie pozniej z nimi walczyc. Ja osobiscie nie mam ambicji zeby jezdzic demonstracyjnie i perfekcyjnie technicznie ale dla wlasnej satysfakcji fajnie byloby sie zblizyc do poziomu niezlego lecz nie wybitnego instruktora i moze kiedys sprobowac swoich sil w szkoleniu. Mialbym wtedy okazje wiecej czasu spedzac w gorach na nartach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Iven Napisano 3 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 Nie da się. To tak jak z nauką, dopiero z czasem zdajesz sobie sprawę z poziomu swojej niewiedzy. Można by podejść do tego matematycznie Np. 9 to średnio do 10% straty do lidera PŚ.. 8 to 20%. itd. Oczywiście taka skala i tak będzie bezużyteczna, bo skąd amator ma wiedzieć, ile by stracił do Hirschera. Wszelkie wersje opisowe czy nawet filmowe, niestety są bardzo subiektywne. Ja już nawet nie korzystam z tej "mojej" skali. Obecnie widzę to tak: 10 - Hirscher i podobni 9 - ogon PŚ, czołówka zawodów FIS 8 - słabszy zawodnik lub wybitny instruktor 7 - Instruktor 6 - pomocnik instruktora, dobry amator 5 - "mistrz sztruksu" czyli popisowo w Białce ale bez tyczek czy off-piste Piotrek to jest polskie forum i myślę ,że powinniśmy tą skalę odnosić do polskich realiów (myślę ,że to wystarczy , oczywiście powinno równać się do najlepszych , ale Hirscher stał na nartach ok. 3 roku życia ,w 5 roku startował w zawodach ,a pewnie mając 12 lat pomykał po Streifie w Kitzbuchel , ponieważ w tygodniu miał 4 dni WF na nartach - to takie moje przypuszczenia ,zupełnie nie znam Jego biografii ). Jednak pod względem frajdy z jazdy przyznaję sobie 10 i nikt mi nie podskoczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 3 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 fajnie byloby sie zblizyc do poziomu niezlego lecz nie wybitnego instruktora i moze kiedys sprobowac swoich sil w szkoleniu. Do tego potrzebujesz tych 200-300h szkolenia (niekoniecznie tylko indywidualnie z instruktorem), do wybitnego potrzeba 2000-3000h Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... MarioJ Napisano 3 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 Jak już chcecie poprawiać skalę to niech 10 kończy się na wybitnym instruktorze czy amatorze na tyczkaach. I nie zapominajcie o umiejętnościach offpiste. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robertdr Napisano 3 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 Jak już chcecie poprawiać skalę to niech 10 kończy się na wybitnym instruktorze czy amatorze na tyczkach. I nie zapominajcie o umiejętnościach offpiste. Skala SF jest bardzo "ogólna". Na 6-7 wpisze się większość. Pomijam jakość zjazdu, ale ze skali wyjdzie im j.w. Piję drugie czerwone, więc pojadę po bandzie A co jeśli jadąc prawym skrętem wygnę mały palec w lewym bucie w bok. To co ??? widać " że odbiegam od schematu) ? Już tu kiedyś pisałem - fun z jazdy. TO JEST NAJWAŻNIEJSZE, Technikę i szlif zostawmy na później. Sam lubię popatrzeć jak ludzie fajnie kręcą, ale nie stanowi dla mnie problemu jak ktoś kaleczy. Kiedyś mu wyjdzie - i nawet nie będzie wiedział, że to ten dzień. Po prostu zacznie jeździć. Niestety, tak jak Veteran zdaję sobie sprawę z upływającego czasu, ale mój 76 letni kolega utwierdza mnie w przekonaniu, " że jeszcze mogę" Rozumiem Veterana z przemyśleniami - wiek robi swoje i od pewnych spraw się nie ucieknie, Wczoraj zdarzyła się tragedia u naszych znajomych - wysportowany 40 latek nie przeżył. A mieliśmy pany na Nepal w październiku i po planach Gdyby ktoś poszukiwał wyjazdu do Włoch - wrzuciłem na SF. Pomóżmy wycofać się rodzinie, bo Wloch nie jest chętny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 4 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 4 Lutego 2019 Witam Tak się mi wydawało, że się ciągle poprawiam. Ale znalazłem film z przed siedmiu lat(miałem 72 lata). Jazda zdecydowanie za wolna. Tak myślałem wtedy. Reszta jakoś ujdzie. Wydawało mi się wtedy, że jak popracuję, to będą efekty. To takie teraz modne "#10yearschallenge". Narty zmieniłem na dłuższe(niech jadą szybciej!). I kompletne dno, po ostatnich filmach! Nie chcę się załamywać. I dalej się łudzę. Jutro jedziemy z żoną na Mosorny. Mam nową koncepcję w głowie, jak się poprawić. Pozdrawiam(w czerwonej puchówce) Załączone pliki narty 011.mpg 11,36 MB 266 Ilość pobrań Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 4 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2019 Po co ma być szybciej ? Jazdą trzeba się delektować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Blacov Napisano 4 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2019 Moim skromnym amatorskim zdaniem wyglada to bardzo przyzwoicie. Mysle, ze przemierzajac Polskie I Czeskie stoki to bedzie 10% najlepszych narciarzy aktualnie przebywajacych na trasie. Pozdrawiam. Witam Tak się mi wydawało, że się ciągle poprawiam. Ale znalazłem film z przed siedmiu lat(miałem 72 lata). Jazda zdecydowanie za wolna. Tak myślałem wtedy. Reszta jakoś ujdzie. Wydawało mi się wtedy, że jak popracuję, to będą efekty. To takie teraz modne "#10yearschallenge". Narty zmieniłem na dłuższe(niech jadą szybciej!). I kompletne dno, po ostatnich filmach! Nie chcę się załamywać. I dalej się łudzę. Jutro jedziemy z żoną na Mosorny. Mam nową koncepcję w głowie, jak się poprawić. Pozdrawiam(w czerwonej puchówce) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... maros37 Napisano 4 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2019 Witam Tak się mi wydawało, że się ciągle poprawiam. Ale znalazłem film z przed siedmiu lat(miałem 72 lata). Jazda zdecydowanie za wolna. Tak myślałem wtedy. Reszta jakoś ujdzie. Wydawało mi się wtedy, że jak popracuję, to będą efekty. To takie teraz modne "#10yearschallenge". Narty zmieniłem na dłuższe(niech jadą szybciej!). I kompletne dno, po ostatnich filmach! Nie chcę się załamywać. I dalej się łudzę. Jutro jedziemy z żoną na Mosorny. Mam nową koncepcję w głowie, jak się poprawić. Pozdrawiam(w czerwonej puchówce) Witam Veteranie.Dzisiaj miałem zaszczyt jeżdzić kilka godzin z pewnym Włochem w Montgenevre,sam go zagadnąłem na wyciągu bo widziałem że jeżdzi sam i mówi po francusku i ta jego siwa bródka wzbudziła we mnie szacunek i podziw, okazało się że gość ma 74 lata, wyjechaliśmy krzesełkiem do góry więc poprosiłem go żeby rzucił okiem na moją jazdę i tak też się stało dał mi kilka wskazówek co należało by poprawić i było GIT, po kolejnym zjeżdzie to ja go podglądałem i coś mi się wydal troszeczkę sztywny w biodrach i mało pochylał kolana do stoku przez co narty słabo wchodziły na krawędż (a mieliśmy w założeniu czystą jazdę na krawędzi)więc jak mu to uświadomiłem to niemalże od razu się poprawił i jazda wyglądała znacznie lepiej, wręcz super....Tak więc czasami wystarczy sama świadomość popełnianego błędu aby go wyeliminować... oczywiście jak się jest w miarę objeżdżonym.Tak więc Veteranie głowa do góry i na poprawę nigdy nie jest za póżno Pozdrawiam i samych udanych zjazdów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jotes Napisano 5 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Witam Tak się mi wydawało, że się ciągle poprawiam. Ale znalazłem film z przed siedmiu lat(miałem 72 lata). Jazda zdecydowanie za wolna. Tak myślałem wtedy. Reszta jakoś ujdzie. Wydawało mi się wtedy, że jak popracuję, to będą efekty. To takie teraz modne "#10yearschallenge". Narty zmieniłem na dłuższe(niech jadą szybciej!). I kompletne dno, po ostatnich filmach! Nie chcę się załamywać. I dalej się łudzę. Jutro jedziemy z żoną na Mosorny. Mam nową koncepcję w głowie, jak się poprawić. Pozdrawiam(w czerwonej puchówce) Witam Prędkość nie świadczy o umiejętnościach, też zmieniłem slalomki na dłuższe ( 80 pod butem) i wcale szybciej nie jeżdżę a nawet powiem że stosownie do wieku bardziej dostojnie .No ale każdy lubi co innego. Powodzenia w opanowaniu nowego sprzętu. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 5 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Prędkość nie świadczy o umiejętnościach To zależy. Prędkość na wytyczonej trasie giganta - świadczy. Prędkość w gęstym lesie, czy na 40 stopniowym stoku poprzecinanym skałami również. Nawet na zwykłej trasie przy głębokich muldach, utrzymanie wysokiej prędkości wymaga nie lada techniki. Jedyny wyjątek to kamikadze na sztruksie ale to widzimy najczęściej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Jasiek. Napisano 5 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Osobiście sam lubię szybką jazdę ale... najważniejsze to zachowanie bezpieczeństwa dla siebie i innych na stoku. Z rana jak trasy puste OK zap... jak natura i ratrakowi pozwolą. Ale im później tym wolniej. A na koniec to najwięcej przyjemności daje "majestatyczna" jazda po muldach, wtedy gdy inni walczą o przeżycie. Albo pozostaje ucieczka poza trasy i jest się wolnym... PS. pozdrawiam przez "kupę kamieni" tych przecinaków bez wyobraźni, przy zerowej kontroli nad nartami. PS2. dla mnie narty 160 czy 190... taka sama kontrola stabilności i szybkości. Jak się umie to i na deskach z beczki da się radę (może tylko mniejszy komfort) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 5 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Witam Prędkość nie świadczy o umiejętnościach, też zmieniłem slalomki na dłuższe ( 80 pod butem) i wcale szybciej nie jeżdżę a nawet powiem że stosownie do wieku bardziej dostojnie .No ale każdy lubi co innego. Powodzenia w opanowaniu nowego sprzętu. pozdrawiam Witam Prędkość bardzo świadczy o umiejętnościach. Ale kiedy, w jakich warunkach? Ideałem jest przecież jazda wężykami. Kiedy jeden łuk o różnym promieniu przechodzi w drugi, bez jazdy w skos stoku. Gdy robi się takie wężyki, które w przybliżeniu wyglądają, jak dwa połączone półokręgi. Kiedy wtedy jedzie szybko? Wszyscy powiedzą karwingiem. Jak "najlepszym" karwingiem. Tak jeżdżą zawodnicy. Tak jeżdżą różnej maści demonstratorzy. Podobną nieco jazdę powinien demonstrować dobrze wyszkolony technicznie instruktor. Ograniczyłem się tu do stoku dobrze przygotowanego. Ale są też już zniszczone, tereny obok. Tu też szybkość zjazdu o czymś świadczy. Oczywiście najważniejsze jest bezpieczeństwo. Własne i innych. Więc życzmy sobie, by wszyscy narciarze na stoku posiadali takie umiejętności, by to bezpieczeństwo było jak największe. To już mam od dawna opanowane. Ale zawsze rajcowały mnie wężyki. Teraz też. "Dłuższe" wężyki, na dłuższych nartach. Na równym dość twardym stoku. Dyskutowałem dziś na Mosornym, jadąc z żoną wyciągiem do góry. Wlecze się i jest dużo czasu. Podpowiadam jej czasem coś, gdy zauważę, że tak jest lepiej. Kończy się łuk i narty wjeżdżają tak dynamicznie w następny. To moja żona już zauważyła. Nie zawsze jej to wychodzi. Częściej, gdy nie jest zbyt stromo, ale też i nie płasko. Ale czuje to. I to przyspieszenie nart. Taka mamy zabawę. Muszę pracować nad moją wychowanką. Bardzo lubi narty! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 To zależy. Prędkość na wytyczonej trasie giganta - świadczy. Prędkość w gęstym lesie, czy na 40 stopniowym stoku poprzecinanym skałami również. Nawet na zwykłej trasie przy głębokich muldach, utrzymanie wysokiej prędkości wymaga nie lada techniki. Jedyny wyjątek to kamikadze na sztruksie ale to widzimy najczęściej. Cześć Ja bym to ujął trochę inaczej Piotrze: Nie sztuką jest jechać szybko. Sztuką jest jechać szybko i absolutnie panować nad prędkością. I tutaj im ktoś potrafi jechać szybciej i w 100% panować nad torem, promieniem skrętu itd. - tym jest lepszy. Ci narciarze jednak nigdy nie przywiązują wagi do osiąganych prędkości - oni ich po prostu nie czują. Jeżeli ktoś pisze o osiąganych na nartach prędkościach, fascynuję się tym, to dla mnie jest to jednoznaczny dowód, że albo jest drewnem albo ... dzieckiem. To tak samo jak z ewolucjami kątowymi - jak ktoś pisze, że pługiem nie jeździ, że go nie używa - to wiadomo, że nie ma zielonego pojęcia o jeździe na nartach. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... a_senior Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Nie sztuką jest jechać szybko. Sztuka jest jechać szybko i absolutnie panować nad prędkością. I tutaj im ktoś potrafi jechać szybciej i w 100% panować nad torem, promieniem skrętu itd. - tym jest lepszy. Ci narciarze jednak nigdy nie przywiązują wagi do osiąganych prędkości - oni ich po prostu nie czują. Jeżeli ktoś pisze o osiąganych na nartach prędkościach, fascynuję się tym, to dla mnie jest to jednoznaczny dowód, że albo jest drewnem albo ... dzieckiem. To tak samo jak z ewolucjami kątowymi - jak ktoś pisze, że pługiem nie jeździ, że go nie używa - to wiadomo, że nie ma zielonego pojęcia o jeździe na nartach. Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Cześć A dlaczego w takim razie ten dupek nie kontroluje jazdy grupy??? No sam przyznasz Andrzej, że to skandal i do tego głupota gościa. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Wujot Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Instruktor jedzie za uczącymi się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Instruktor jedzie za uczącymi się? Cześć Podejrzewam, że to nie instruktor tylko po prostu jeżdżący opiekun. Często puszcza się przodem kursantów aby kontrolować to jak umieją sami zachować się na stoku - wszystkie elementy - to normalne. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 6 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ Witam Jest "szybka" jazda! Szybka to pojęcie bardzo względne. Mój post o szybkości nie został zrozumiany. Mimo, że pisałem o wężykach. Szybkość w wężykach dwóch narciarzy(porównanie szybkości). Wykonujących identyczne wężyki na identycznych nartach na identycznym śniegu i identycznym miejscu na tym stoku. Gdy tego kolegę z forum porównać powiedzmy z przyzwoitym zawodnikiem. Robiącym na tych samych nartach, co kolega, takie identyczne skręty. To co prawdopodobnie zobaczylibyśmy? Bardziej dynamiczne skręty. Jakieś większe "wyłożenie" i większą szybkość chwilową, średnią. Ale o ile? dziesięć, dwadzieścia procent? Nikt na płaskim terenie. Żaden Hirscher, czy zjazdowiec nie osiągnie kosmicznej szybkości. To nie chodzi o dosłowną szybkość w km/h. Tylko o porównanie szybkości, gdy są różne poziomy techniki. A jak szybko w tych identycznych skrętach pojedzie dobrze jeżdżący amator, gdy jego narty będą skręcać o wiele bardziej płaskie na śniegu? Właśnie szybkość w wężykach jest porównywana na slalomie. Dochodzi jeszcze taki element, jak wybór toru jazdy. Ale najpierw musi się te wężyki opanować i być w nich szybkim. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 Dalej Strona 3 z 4 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Brutalna prawda × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
Iven Napisano 3 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 Nie da się. To tak jak z nauką, dopiero z czasem zdajesz sobie sprawę z poziomu swojej niewiedzy. Można by podejść do tego matematycznie Np. 9 to średnio do 10% straty do lidera PŚ.. 8 to 20%. itd. Oczywiście taka skala i tak będzie bezużyteczna, bo skąd amator ma wiedzieć, ile by stracił do Hirschera. Wszelkie wersje opisowe czy nawet filmowe, niestety są bardzo subiektywne. Ja już nawet nie korzystam z tej "mojej" skali. Obecnie widzę to tak: 10 - Hirscher i podobni 9 - ogon PŚ, czołówka zawodów FIS 8 - słabszy zawodnik lub wybitny instruktor 7 - Instruktor 6 - pomocnik instruktora, dobry amator 5 - "mistrz sztruksu" czyli popisowo w Białce ale bez tyczek czy off-piste Piotrek to jest polskie forum i myślę ,że powinniśmy tą skalę odnosić do polskich realiów (myślę ,że to wystarczy , oczywiście powinno równać się do najlepszych , ale Hirscher stał na nartach ok. 3 roku życia ,w 5 roku startował w zawodach ,a pewnie mając 12 lat pomykał po Streifie w Kitzbuchel , ponieważ w tygodniu miał 4 dni WF na nartach - to takie moje przypuszczenia ,zupełnie nie znam Jego biografii ). Jednak pod względem frajdy z jazdy przyznaję sobie 10 i nikt mi nie podskoczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 3 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 fajnie byloby sie zblizyc do poziomu niezlego lecz nie wybitnego instruktora i moze kiedys sprobowac swoich sil w szkoleniu. Do tego potrzebujesz tych 200-300h szkolenia (niekoniecznie tylko indywidualnie z instruktorem), do wybitnego potrzeba 2000-3000h Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... MarioJ Napisano 3 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 Jak już chcecie poprawiać skalę to niech 10 kończy się na wybitnym instruktorze czy amatorze na tyczkaach. I nie zapominajcie o umiejętnościach offpiste. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robertdr Napisano 3 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 Jak już chcecie poprawiać skalę to niech 10 kończy się na wybitnym instruktorze czy amatorze na tyczkach. I nie zapominajcie o umiejętnościach offpiste. Skala SF jest bardzo "ogólna". Na 6-7 wpisze się większość. Pomijam jakość zjazdu, ale ze skali wyjdzie im j.w. Piję drugie czerwone, więc pojadę po bandzie A co jeśli jadąc prawym skrętem wygnę mały palec w lewym bucie w bok. To co ??? widać " że odbiegam od schematu) ? Już tu kiedyś pisałem - fun z jazdy. TO JEST NAJWAŻNIEJSZE, Technikę i szlif zostawmy na później. Sam lubię popatrzeć jak ludzie fajnie kręcą, ale nie stanowi dla mnie problemu jak ktoś kaleczy. Kiedyś mu wyjdzie - i nawet nie będzie wiedział, że to ten dzień. Po prostu zacznie jeździć. Niestety, tak jak Veteran zdaję sobie sprawę z upływającego czasu, ale mój 76 letni kolega utwierdza mnie w przekonaniu, " że jeszcze mogę" Rozumiem Veterana z przemyśleniami - wiek robi swoje i od pewnych spraw się nie ucieknie, Wczoraj zdarzyła się tragedia u naszych znajomych - wysportowany 40 latek nie przeżył. A mieliśmy pany na Nepal w październiku i po planach Gdyby ktoś poszukiwał wyjazdu do Włoch - wrzuciłem na SF. Pomóżmy wycofać się rodzinie, bo Wloch nie jest chętny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 4 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 4 Lutego 2019 Witam Tak się mi wydawało, że się ciągle poprawiam. Ale znalazłem film z przed siedmiu lat(miałem 72 lata). Jazda zdecydowanie za wolna. Tak myślałem wtedy. Reszta jakoś ujdzie. Wydawało mi się wtedy, że jak popracuję, to będą efekty. To takie teraz modne "#10yearschallenge". Narty zmieniłem na dłuższe(niech jadą szybciej!). I kompletne dno, po ostatnich filmach! Nie chcę się załamywać. I dalej się łudzę. Jutro jedziemy z żoną na Mosorny. Mam nową koncepcję w głowie, jak się poprawić. Pozdrawiam(w czerwonej puchówce) Załączone pliki narty 011.mpg 11,36 MB 266 Ilość pobrań Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 4 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2019 Po co ma być szybciej ? Jazdą trzeba się delektować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Blacov Napisano 4 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2019 Moim skromnym amatorskim zdaniem wyglada to bardzo przyzwoicie. Mysle, ze przemierzajac Polskie I Czeskie stoki to bedzie 10% najlepszych narciarzy aktualnie przebywajacych na trasie. Pozdrawiam. Witam Tak się mi wydawało, że się ciągle poprawiam. Ale znalazłem film z przed siedmiu lat(miałem 72 lata). Jazda zdecydowanie za wolna. Tak myślałem wtedy. Reszta jakoś ujdzie. Wydawało mi się wtedy, że jak popracuję, to będą efekty. To takie teraz modne "#10yearschallenge". Narty zmieniłem na dłuższe(niech jadą szybciej!). I kompletne dno, po ostatnich filmach! Nie chcę się załamywać. I dalej się łudzę. Jutro jedziemy z żoną na Mosorny. Mam nową koncepcję w głowie, jak się poprawić. Pozdrawiam(w czerwonej puchówce) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... maros37 Napisano 4 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2019 Witam Tak się mi wydawało, że się ciągle poprawiam. Ale znalazłem film z przed siedmiu lat(miałem 72 lata). Jazda zdecydowanie za wolna. Tak myślałem wtedy. Reszta jakoś ujdzie. Wydawało mi się wtedy, że jak popracuję, to będą efekty. To takie teraz modne "#10yearschallenge". Narty zmieniłem na dłuższe(niech jadą szybciej!). I kompletne dno, po ostatnich filmach! Nie chcę się załamywać. I dalej się łudzę. Jutro jedziemy z żoną na Mosorny. Mam nową koncepcję w głowie, jak się poprawić. Pozdrawiam(w czerwonej puchówce) Witam Veteranie.Dzisiaj miałem zaszczyt jeżdzić kilka godzin z pewnym Włochem w Montgenevre,sam go zagadnąłem na wyciągu bo widziałem że jeżdzi sam i mówi po francusku i ta jego siwa bródka wzbudziła we mnie szacunek i podziw, okazało się że gość ma 74 lata, wyjechaliśmy krzesełkiem do góry więc poprosiłem go żeby rzucił okiem na moją jazdę i tak też się stało dał mi kilka wskazówek co należało by poprawić i było GIT, po kolejnym zjeżdzie to ja go podglądałem i coś mi się wydal troszeczkę sztywny w biodrach i mało pochylał kolana do stoku przez co narty słabo wchodziły na krawędż (a mieliśmy w założeniu czystą jazdę na krawędzi)więc jak mu to uświadomiłem to niemalże od razu się poprawił i jazda wyglądała znacznie lepiej, wręcz super....Tak więc czasami wystarczy sama świadomość popełnianego błędu aby go wyeliminować... oczywiście jak się jest w miarę objeżdżonym.Tak więc Veteranie głowa do góry i na poprawę nigdy nie jest za póżno Pozdrawiam i samych udanych zjazdów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jotes Napisano 5 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Witam Tak się mi wydawało, że się ciągle poprawiam. Ale znalazłem film z przed siedmiu lat(miałem 72 lata). Jazda zdecydowanie za wolna. Tak myślałem wtedy. Reszta jakoś ujdzie. Wydawało mi się wtedy, że jak popracuję, to będą efekty. To takie teraz modne "#10yearschallenge". Narty zmieniłem na dłuższe(niech jadą szybciej!). I kompletne dno, po ostatnich filmach! Nie chcę się załamywać. I dalej się łudzę. Jutro jedziemy z żoną na Mosorny. Mam nową koncepcję w głowie, jak się poprawić. Pozdrawiam(w czerwonej puchówce) Witam Prędkość nie świadczy o umiejętnościach, też zmieniłem slalomki na dłuższe ( 80 pod butem) i wcale szybciej nie jeżdżę a nawet powiem że stosownie do wieku bardziej dostojnie .No ale każdy lubi co innego. Powodzenia w opanowaniu nowego sprzętu. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 5 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Prędkość nie świadczy o umiejętnościach To zależy. Prędkość na wytyczonej trasie giganta - świadczy. Prędkość w gęstym lesie, czy na 40 stopniowym stoku poprzecinanym skałami również. Nawet na zwykłej trasie przy głębokich muldach, utrzymanie wysokiej prędkości wymaga nie lada techniki. Jedyny wyjątek to kamikadze na sztruksie ale to widzimy najczęściej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Jasiek. Napisano 5 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Osobiście sam lubię szybką jazdę ale... najważniejsze to zachowanie bezpieczeństwa dla siebie i innych na stoku. Z rana jak trasy puste OK zap... jak natura i ratrakowi pozwolą. Ale im później tym wolniej. A na koniec to najwięcej przyjemności daje "majestatyczna" jazda po muldach, wtedy gdy inni walczą o przeżycie. Albo pozostaje ucieczka poza trasy i jest się wolnym... PS. pozdrawiam przez "kupę kamieni" tych przecinaków bez wyobraźni, przy zerowej kontroli nad nartami. PS2. dla mnie narty 160 czy 190... taka sama kontrola stabilności i szybkości. Jak się umie to i na deskach z beczki da się radę (może tylko mniejszy komfort) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 5 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Witam Prędkość nie świadczy o umiejętnościach, też zmieniłem slalomki na dłuższe ( 80 pod butem) i wcale szybciej nie jeżdżę a nawet powiem że stosownie do wieku bardziej dostojnie .No ale każdy lubi co innego. Powodzenia w opanowaniu nowego sprzętu. pozdrawiam Witam Prędkość bardzo świadczy o umiejętnościach. Ale kiedy, w jakich warunkach? Ideałem jest przecież jazda wężykami. Kiedy jeden łuk o różnym promieniu przechodzi w drugi, bez jazdy w skos stoku. Gdy robi się takie wężyki, które w przybliżeniu wyglądają, jak dwa połączone półokręgi. Kiedy wtedy jedzie szybko? Wszyscy powiedzą karwingiem. Jak "najlepszym" karwingiem. Tak jeżdżą zawodnicy. Tak jeżdżą różnej maści demonstratorzy. Podobną nieco jazdę powinien demonstrować dobrze wyszkolony technicznie instruktor. Ograniczyłem się tu do stoku dobrze przygotowanego. Ale są też już zniszczone, tereny obok. Tu też szybkość zjazdu o czymś świadczy. Oczywiście najważniejsze jest bezpieczeństwo. Własne i innych. Więc życzmy sobie, by wszyscy narciarze na stoku posiadali takie umiejętności, by to bezpieczeństwo było jak największe. To już mam od dawna opanowane. Ale zawsze rajcowały mnie wężyki. Teraz też. "Dłuższe" wężyki, na dłuższych nartach. Na równym dość twardym stoku. Dyskutowałem dziś na Mosornym, jadąc z żoną wyciągiem do góry. Wlecze się i jest dużo czasu. Podpowiadam jej czasem coś, gdy zauważę, że tak jest lepiej. Kończy się łuk i narty wjeżdżają tak dynamicznie w następny. To moja żona już zauważyła. Nie zawsze jej to wychodzi. Częściej, gdy nie jest zbyt stromo, ale też i nie płasko. Ale czuje to. I to przyspieszenie nart. Taka mamy zabawę. Muszę pracować nad moją wychowanką. Bardzo lubi narty! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 To zależy. Prędkość na wytyczonej trasie giganta - świadczy. Prędkość w gęstym lesie, czy na 40 stopniowym stoku poprzecinanym skałami również. Nawet na zwykłej trasie przy głębokich muldach, utrzymanie wysokiej prędkości wymaga nie lada techniki. Jedyny wyjątek to kamikadze na sztruksie ale to widzimy najczęściej. Cześć Ja bym to ujął trochę inaczej Piotrze: Nie sztuką jest jechać szybko. Sztuką jest jechać szybko i absolutnie panować nad prędkością. I tutaj im ktoś potrafi jechać szybciej i w 100% panować nad torem, promieniem skrętu itd. - tym jest lepszy. Ci narciarze jednak nigdy nie przywiązują wagi do osiąganych prędkości - oni ich po prostu nie czują. Jeżeli ktoś pisze o osiąganych na nartach prędkościach, fascynuję się tym, to dla mnie jest to jednoznaczny dowód, że albo jest drewnem albo ... dzieckiem. To tak samo jak z ewolucjami kątowymi - jak ktoś pisze, że pługiem nie jeździ, że go nie używa - to wiadomo, że nie ma zielonego pojęcia o jeździe na nartach. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... a_senior Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Nie sztuką jest jechać szybko. Sztuka jest jechać szybko i absolutnie panować nad prędkością. I tutaj im ktoś potrafi jechać szybciej i w 100% panować nad torem, promieniem skrętu itd. - tym jest lepszy. Ci narciarze jednak nigdy nie przywiązują wagi do osiąganych prędkości - oni ich po prostu nie czują. Jeżeli ktoś pisze o osiąganych na nartach prędkościach, fascynuję się tym, to dla mnie jest to jednoznaczny dowód, że albo jest drewnem albo ... dzieckiem. To tak samo jak z ewolucjami kątowymi - jak ktoś pisze, że pługiem nie jeździ, że go nie używa - to wiadomo, że nie ma zielonego pojęcia o jeździe na nartach. Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Cześć A dlaczego w takim razie ten dupek nie kontroluje jazdy grupy??? No sam przyznasz Andrzej, że to skandal i do tego głupota gościa. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Wujot Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Instruktor jedzie za uczącymi się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Instruktor jedzie za uczącymi się? Cześć Podejrzewam, że to nie instruktor tylko po prostu jeżdżący opiekun. Często puszcza się przodem kursantów aby kontrolować to jak umieją sami zachować się na stoku - wszystkie elementy - to normalne. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 6 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ Witam Jest "szybka" jazda! Szybka to pojęcie bardzo względne. Mój post o szybkości nie został zrozumiany. Mimo, że pisałem o wężykach. Szybkość w wężykach dwóch narciarzy(porównanie szybkości). Wykonujących identyczne wężyki na identycznych nartach na identycznym śniegu i identycznym miejscu na tym stoku. Gdy tego kolegę z forum porównać powiedzmy z przyzwoitym zawodnikiem. Robiącym na tych samych nartach, co kolega, takie identyczne skręty. To co prawdopodobnie zobaczylibyśmy? Bardziej dynamiczne skręty. Jakieś większe "wyłożenie" i większą szybkość chwilową, średnią. Ale o ile? dziesięć, dwadzieścia procent? Nikt na płaskim terenie. Żaden Hirscher, czy zjazdowiec nie osiągnie kosmicznej szybkości. To nie chodzi o dosłowną szybkość w km/h. Tylko o porównanie szybkości, gdy są różne poziomy techniki. A jak szybko w tych identycznych skrętach pojedzie dobrze jeżdżący amator, gdy jego narty będą skręcać o wiele bardziej płaskie na śniegu? Właśnie szybkość w wężykach jest porównywana na slalomie. Dochodzi jeszcze taki element, jak wybór toru jazdy. Ale najpierw musi się te wężyki opanować i być w nich szybkim. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 Dalej Strona 3 z 4 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Brutalna prawda × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
Spiochu Napisano 3 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 fajnie byloby sie zblizyc do poziomu niezlego lecz nie wybitnego instruktora i moze kiedys sprobowac swoich sil w szkoleniu. Do tego potrzebujesz tych 200-300h szkolenia (niekoniecznie tylko indywidualnie z instruktorem), do wybitnego potrzeba 2000-3000h Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarioJ Napisano 3 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 Jak już chcecie poprawiać skalę to niech 10 kończy się na wybitnym instruktorze czy amatorze na tyczkaach. I nie zapominajcie o umiejętnościach offpiste. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertdr Napisano 3 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2019 Jak już chcecie poprawiać skalę to niech 10 kończy się na wybitnym instruktorze czy amatorze na tyczkach. I nie zapominajcie o umiejętnościach offpiste. Skala SF jest bardzo "ogólna". Na 6-7 wpisze się większość. Pomijam jakość zjazdu, ale ze skali wyjdzie im j.w. Piję drugie czerwone, więc pojadę po bandzie A co jeśli jadąc prawym skrętem wygnę mały palec w lewym bucie w bok. To co ??? widać " że odbiegam od schematu) ? Już tu kiedyś pisałem - fun z jazdy. TO JEST NAJWAŻNIEJSZE, Technikę i szlif zostawmy na później. Sam lubię popatrzeć jak ludzie fajnie kręcą, ale nie stanowi dla mnie problemu jak ktoś kaleczy. Kiedyś mu wyjdzie - i nawet nie będzie wiedział, że to ten dzień. Po prostu zacznie jeździć. Niestety, tak jak Veteran zdaję sobie sprawę z upływającego czasu, ale mój 76 letni kolega utwierdza mnie w przekonaniu, " że jeszcze mogę" Rozumiem Veterana z przemyśleniami - wiek robi swoje i od pewnych spraw się nie ucieknie, Wczoraj zdarzyła się tragedia u naszych znajomych - wysportowany 40 latek nie przeżył. A mieliśmy pany na Nepal w październiku i po planach Gdyby ktoś poszukiwał wyjazdu do Włoch - wrzuciłem na SF. Pomóżmy wycofać się rodzinie, bo Wloch nie jest chętny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 4 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 4 Lutego 2019 Witam Tak się mi wydawało, że się ciągle poprawiam. Ale znalazłem film z przed siedmiu lat(miałem 72 lata). Jazda zdecydowanie za wolna. Tak myślałem wtedy. Reszta jakoś ujdzie. Wydawało mi się wtedy, że jak popracuję, to będą efekty. To takie teraz modne "#10yearschallenge". Narty zmieniłem na dłuższe(niech jadą szybciej!). I kompletne dno, po ostatnich filmach! Nie chcę się załamywać. I dalej się łudzę. Jutro jedziemy z żoną na Mosorny. Mam nową koncepcję w głowie, jak się poprawić. Pozdrawiam(w czerwonej puchówce) Załączone pliki narty 011.mpg 11,36 MB 266 Ilość pobrań Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 4 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2019 Po co ma być szybciej ? Jazdą trzeba się delektować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Blacov Napisano 4 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2019 Moim skromnym amatorskim zdaniem wyglada to bardzo przyzwoicie. Mysle, ze przemierzajac Polskie I Czeskie stoki to bedzie 10% najlepszych narciarzy aktualnie przebywajacych na trasie. Pozdrawiam. Witam Tak się mi wydawało, że się ciągle poprawiam. Ale znalazłem film z przed siedmiu lat(miałem 72 lata). Jazda zdecydowanie za wolna. Tak myślałem wtedy. Reszta jakoś ujdzie. Wydawało mi się wtedy, że jak popracuję, to będą efekty. To takie teraz modne "#10yearschallenge". Narty zmieniłem na dłuższe(niech jadą szybciej!). I kompletne dno, po ostatnich filmach! Nie chcę się załamywać. I dalej się łudzę. Jutro jedziemy z żoną na Mosorny. Mam nową koncepcję w głowie, jak się poprawić. Pozdrawiam(w czerwonej puchówce) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... maros37 Napisano 4 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2019 Witam Tak się mi wydawało, że się ciągle poprawiam. Ale znalazłem film z przed siedmiu lat(miałem 72 lata). Jazda zdecydowanie za wolna. Tak myślałem wtedy. Reszta jakoś ujdzie. Wydawało mi się wtedy, że jak popracuję, to będą efekty. To takie teraz modne "#10yearschallenge". Narty zmieniłem na dłuższe(niech jadą szybciej!). I kompletne dno, po ostatnich filmach! Nie chcę się załamywać. I dalej się łudzę. Jutro jedziemy z żoną na Mosorny. Mam nową koncepcję w głowie, jak się poprawić. Pozdrawiam(w czerwonej puchówce) Witam Veteranie.Dzisiaj miałem zaszczyt jeżdzić kilka godzin z pewnym Włochem w Montgenevre,sam go zagadnąłem na wyciągu bo widziałem że jeżdzi sam i mówi po francusku i ta jego siwa bródka wzbudziła we mnie szacunek i podziw, okazało się że gość ma 74 lata, wyjechaliśmy krzesełkiem do góry więc poprosiłem go żeby rzucił okiem na moją jazdę i tak też się stało dał mi kilka wskazówek co należało by poprawić i było GIT, po kolejnym zjeżdzie to ja go podglądałem i coś mi się wydal troszeczkę sztywny w biodrach i mało pochylał kolana do stoku przez co narty słabo wchodziły na krawędż (a mieliśmy w założeniu czystą jazdę na krawędzi)więc jak mu to uświadomiłem to niemalże od razu się poprawił i jazda wyglądała znacznie lepiej, wręcz super....Tak więc czasami wystarczy sama świadomość popełnianego błędu aby go wyeliminować... oczywiście jak się jest w miarę objeżdżonym.Tak więc Veteranie głowa do góry i na poprawę nigdy nie jest za póżno Pozdrawiam i samych udanych zjazdów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jotes Napisano 5 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Witam Tak się mi wydawało, że się ciągle poprawiam. Ale znalazłem film z przed siedmiu lat(miałem 72 lata). Jazda zdecydowanie za wolna. Tak myślałem wtedy. Reszta jakoś ujdzie. Wydawało mi się wtedy, że jak popracuję, to będą efekty. To takie teraz modne "#10yearschallenge". Narty zmieniłem na dłuższe(niech jadą szybciej!). I kompletne dno, po ostatnich filmach! Nie chcę się załamywać. I dalej się łudzę. Jutro jedziemy z żoną na Mosorny. Mam nową koncepcję w głowie, jak się poprawić. Pozdrawiam(w czerwonej puchówce) Witam Prędkość nie świadczy o umiejętnościach, też zmieniłem slalomki na dłuższe ( 80 pod butem) i wcale szybciej nie jeżdżę a nawet powiem że stosownie do wieku bardziej dostojnie .No ale każdy lubi co innego. Powodzenia w opanowaniu nowego sprzętu. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 5 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Prędkość nie świadczy o umiejętnościach To zależy. Prędkość na wytyczonej trasie giganta - świadczy. Prędkość w gęstym lesie, czy na 40 stopniowym stoku poprzecinanym skałami również. Nawet na zwykłej trasie przy głębokich muldach, utrzymanie wysokiej prędkości wymaga nie lada techniki. Jedyny wyjątek to kamikadze na sztruksie ale to widzimy najczęściej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Jasiek. Napisano 5 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Osobiście sam lubię szybką jazdę ale... najważniejsze to zachowanie bezpieczeństwa dla siebie i innych na stoku. Z rana jak trasy puste OK zap... jak natura i ratrakowi pozwolą. Ale im później tym wolniej. A na koniec to najwięcej przyjemności daje "majestatyczna" jazda po muldach, wtedy gdy inni walczą o przeżycie. Albo pozostaje ucieczka poza trasy i jest się wolnym... PS. pozdrawiam przez "kupę kamieni" tych przecinaków bez wyobraźni, przy zerowej kontroli nad nartami. PS2. dla mnie narty 160 czy 190... taka sama kontrola stabilności i szybkości. Jak się umie to i na deskach z beczki da się radę (może tylko mniejszy komfort) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 5 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Witam Prędkość nie świadczy o umiejętnościach, też zmieniłem slalomki na dłuższe ( 80 pod butem) i wcale szybciej nie jeżdżę a nawet powiem że stosownie do wieku bardziej dostojnie .No ale każdy lubi co innego. Powodzenia w opanowaniu nowego sprzętu. pozdrawiam Witam Prędkość bardzo świadczy o umiejętnościach. Ale kiedy, w jakich warunkach? Ideałem jest przecież jazda wężykami. Kiedy jeden łuk o różnym promieniu przechodzi w drugi, bez jazdy w skos stoku. Gdy robi się takie wężyki, które w przybliżeniu wyglądają, jak dwa połączone półokręgi. Kiedy wtedy jedzie szybko? Wszyscy powiedzą karwingiem. Jak "najlepszym" karwingiem. Tak jeżdżą zawodnicy. Tak jeżdżą różnej maści demonstratorzy. Podobną nieco jazdę powinien demonstrować dobrze wyszkolony technicznie instruktor. Ograniczyłem się tu do stoku dobrze przygotowanego. Ale są też już zniszczone, tereny obok. Tu też szybkość zjazdu o czymś świadczy. Oczywiście najważniejsze jest bezpieczeństwo. Własne i innych. Więc życzmy sobie, by wszyscy narciarze na stoku posiadali takie umiejętności, by to bezpieczeństwo było jak największe. To już mam od dawna opanowane. Ale zawsze rajcowały mnie wężyki. Teraz też. "Dłuższe" wężyki, na dłuższych nartach. Na równym dość twardym stoku. Dyskutowałem dziś na Mosornym, jadąc z żoną wyciągiem do góry. Wlecze się i jest dużo czasu. Podpowiadam jej czasem coś, gdy zauważę, że tak jest lepiej. Kończy się łuk i narty wjeżdżają tak dynamicznie w następny. To moja żona już zauważyła. Nie zawsze jej to wychodzi. Częściej, gdy nie jest zbyt stromo, ale też i nie płasko. Ale czuje to. I to przyspieszenie nart. Taka mamy zabawę. Muszę pracować nad moją wychowanką. Bardzo lubi narty! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 To zależy. Prędkość na wytyczonej trasie giganta - świadczy. Prędkość w gęstym lesie, czy na 40 stopniowym stoku poprzecinanym skałami również. Nawet na zwykłej trasie przy głębokich muldach, utrzymanie wysokiej prędkości wymaga nie lada techniki. Jedyny wyjątek to kamikadze na sztruksie ale to widzimy najczęściej. Cześć Ja bym to ujął trochę inaczej Piotrze: Nie sztuką jest jechać szybko. Sztuką jest jechać szybko i absolutnie panować nad prędkością. I tutaj im ktoś potrafi jechać szybciej i w 100% panować nad torem, promieniem skrętu itd. - tym jest lepszy. Ci narciarze jednak nigdy nie przywiązują wagi do osiąganych prędkości - oni ich po prostu nie czują. Jeżeli ktoś pisze o osiąganych na nartach prędkościach, fascynuję się tym, to dla mnie jest to jednoznaczny dowód, że albo jest drewnem albo ... dzieckiem. To tak samo jak z ewolucjami kątowymi - jak ktoś pisze, że pługiem nie jeździ, że go nie używa - to wiadomo, że nie ma zielonego pojęcia o jeździe na nartach. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... a_senior Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Nie sztuką jest jechać szybko. Sztuka jest jechać szybko i absolutnie panować nad prędkością. I tutaj im ktoś potrafi jechać szybciej i w 100% panować nad torem, promieniem skrętu itd. - tym jest lepszy. Ci narciarze jednak nigdy nie przywiązują wagi do osiąganych prędkości - oni ich po prostu nie czują. Jeżeli ktoś pisze o osiąganych na nartach prędkościach, fascynuję się tym, to dla mnie jest to jednoznaczny dowód, że albo jest drewnem albo ... dzieckiem. To tak samo jak z ewolucjami kątowymi - jak ktoś pisze, że pługiem nie jeździ, że go nie używa - to wiadomo, że nie ma zielonego pojęcia o jeździe na nartach. Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Cześć A dlaczego w takim razie ten dupek nie kontroluje jazdy grupy??? No sam przyznasz Andrzej, że to skandal i do tego głupota gościa. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Wujot Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Instruktor jedzie za uczącymi się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Instruktor jedzie za uczącymi się? Cześć Podejrzewam, że to nie instruktor tylko po prostu jeżdżący opiekun. Często puszcza się przodem kursantów aby kontrolować to jak umieją sami zachować się na stoku - wszystkie elementy - to normalne. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 6 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ Witam Jest "szybka" jazda! Szybka to pojęcie bardzo względne. Mój post o szybkości nie został zrozumiany. Mimo, że pisałem o wężykach. Szybkość w wężykach dwóch narciarzy(porównanie szybkości). Wykonujących identyczne wężyki na identycznych nartach na identycznym śniegu i identycznym miejscu na tym stoku. Gdy tego kolegę z forum porównać powiedzmy z przyzwoitym zawodnikiem. Robiącym na tych samych nartach, co kolega, takie identyczne skręty. To co prawdopodobnie zobaczylibyśmy? Bardziej dynamiczne skręty. Jakieś większe "wyłożenie" i większą szybkość chwilową, średnią. Ale o ile? dziesięć, dwadzieścia procent? Nikt na płaskim terenie. Żaden Hirscher, czy zjazdowiec nie osiągnie kosmicznej szybkości. To nie chodzi o dosłowną szybkość w km/h. Tylko o porównanie szybkości, gdy są różne poziomy techniki. A jak szybko w tych identycznych skrętach pojedzie dobrze jeżdżący amator, gdy jego narty będą skręcać o wiele bardziej płaskie na śniegu? Właśnie szybkość w wężykach jest porównywana na slalomie. Dochodzi jeszcze taki element, jak wybór toru jazdy. Ale najpierw musi się te wężyki opanować i być w nich szybkim. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 Dalej Strona 3 z 4 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Brutalna prawda × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
Veteran Napisano 4 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 4 Lutego 2019 Witam Tak się mi wydawało, że się ciągle poprawiam. Ale znalazłem film z przed siedmiu lat(miałem 72 lata). Jazda zdecydowanie za wolna. Tak myślałem wtedy. Reszta jakoś ujdzie. Wydawało mi się wtedy, że jak popracuję, to będą efekty. To takie teraz modne "#10yearschallenge". Narty zmieniłem na dłuższe(niech jadą szybciej!). I kompletne dno, po ostatnich filmach! Nie chcę się załamywać. I dalej się łudzę. Jutro jedziemy z żoną na Mosorny. Mam nową koncepcję w głowie, jak się poprawić. Pozdrawiam(w czerwonej puchówce) Załączone pliki narty 011.mpg 11,36 MB 266 Ilość pobrań Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
polm Napisano 4 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2019 Po co ma być szybciej ? Jazdą trzeba się delektować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Blacov Napisano 4 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2019 Moim skromnym amatorskim zdaniem wyglada to bardzo przyzwoicie. Mysle, ze przemierzajac Polskie I Czeskie stoki to bedzie 10% najlepszych narciarzy aktualnie przebywajacych na trasie. Pozdrawiam. Witam Tak się mi wydawało, że się ciągle poprawiam. Ale znalazłem film z przed siedmiu lat(miałem 72 lata). Jazda zdecydowanie za wolna. Tak myślałem wtedy. Reszta jakoś ujdzie. Wydawało mi się wtedy, że jak popracuję, to będą efekty. To takie teraz modne "#10yearschallenge". Narty zmieniłem na dłuższe(niech jadą szybciej!). I kompletne dno, po ostatnich filmach! Nie chcę się załamywać. I dalej się łudzę. Jutro jedziemy z żoną na Mosorny. Mam nową koncepcję w głowie, jak się poprawić. Pozdrawiam(w czerwonej puchówce) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... maros37 Napisano 4 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2019 Witam Tak się mi wydawało, że się ciągle poprawiam. Ale znalazłem film z przed siedmiu lat(miałem 72 lata). Jazda zdecydowanie za wolna. Tak myślałem wtedy. Reszta jakoś ujdzie. Wydawało mi się wtedy, że jak popracuję, to będą efekty. To takie teraz modne "#10yearschallenge". Narty zmieniłem na dłuższe(niech jadą szybciej!). I kompletne dno, po ostatnich filmach! Nie chcę się załamywać. I dalej się łudzę. Jutro jedziemy z żoną na Mosorny. Mam nową koncepcję w głowie, jak się poprawić. Pozdrawiam(w czerwonej puchówce) Witam Veteranie.Dzisiaj miałem zaszczyt jeżdzić kilka godzin z pewnym Włochem w Montgenevre,sam go zagadnąłem na wyciągu bo widziałem że jeżdzi sam i mówi po francusku i ta jego siwa bródka wzbudziła we mnie szacunek i podziw, okazało się że gość ma 74 lata, wyjechaliśmy krzesełkiem do góry więc poprosiłem go żeby rzucił okiem na moją jazdę i tak też się stało dał mi kilka wskazówek co należało by poprawić i było GIT, po kolejnym zjeżdzie to ja go podglądałem i coś mi się wydal troszeczkę sztywny w biodrach i mało pochylał kolana do stoku przez co narty słabo wchodziły na krawędż (a mieliśmy w założeniu czystą jazdę na krawędzi)więc jak mu to uświadomiłem to niemalże od razu się poprawił i jazda wyglądała znacznie lepiej, wręcz super....Tak więc czasami wystarczy sama świadomość popełnianego błędu aby go wyeliminować... oczywiście jak się jest w miarę objeżdżonym.Tak więc Veteranie głowa do góry i na poprawę nigdy nie jest za póżno Pozdrawiam i samych udanych zjazdów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jotes Napisano 5 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Witam Tak się mi wydawało, że się ciągle poprawiam. Ale znalazłem film z przed siedmiu lat(miałem 72 lata). Jazda zdecydowanie za wolna. Tak myślałem wtedy. Reszta jakoś ujdzie. Wydawało mi się wtedy, że jak popracuję, to będą efekty. To takie teraz modne "#10yearschallenge". Narty zmieniłem na dłuższe(niech jadą szybciej!). I kompletne dno, po ostatnich filmach! Nie chcę się załamywać. I dalej się łudzę. Jutro jedziemy z żoną na Mosorny. Mam nową koncepcję w głowie, jak się poprawić. Pozdrawiam(w czerwonej puchówce) Witam Prędkość nie świadczy o umiejętnościach, też zmieniłem slalomki na dłuższe ( 80 pod butem) i wcale szybciej nie jeżdżę a nawet powiem że stosownie do wieku bardziej dostojnie .No ale każdy lubi co innego. Powodzenia w opanowaniu nowego sprzętu. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 5 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Prędkość nie świadczy o umiejętnościach To zależy. Prędkość na wytyczonej trasie giganta - świadczy. Prędkość w gęstym lesie, czy na 40 stopniowym stoku poprzecinanym skałami również. Nawet na zwykłej trasie przy głębokich muldach, utrzymanie wysokiej prędkości wymaga nie lada techniki. Jedyny wyjątek to kamikadze na sztruksie ale to widzimy najczęściej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Jasiek. Napisano 5 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Osobiście sam lubię szybką jazdę ale... najważniejsze to zachowanie bezpieczeństwa dla siebie i innych na stoku. Z rana jak trasy puste OK zap... jak natura i ratrakowi pozwolą. Ale im później tym wolniej. A na koniec to najwięcej przyjemności daje "majestatyczna" jazda po muldach, wtedy gdy inni walczą o przeżycie. Albo pozostaje ucieczka poza trasy i jest się wolnym... PS. pozdrawiam przez "kupę kamieni" tych przecinaków bez wyobraźni, przy zerowej kontroli nad nartami. PS2. dla mnie narty 160 czy 190... taka sama kontrola stabilności i szybkości. Jak się umie to i na deskach z beczki da się radę (może tylko mniejszy komfort) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 5 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Witam Prędkość nie świadczy o umiejętnościach, też zmieniłem slalomki na dłuższe ( 80 pod butem) i wcale szybciej nie jeżdżę a nawet powiem że stosownie do wieku bardziej dostojnie .No ale każdy lubi co innego. Powodzenia w opanowaniu nowego sprzętu. pozdrawiam Witam Prędkość bardzo świadczy o umiejętnościach. Ale kiedy, w jakich warunkach? Ideałem jest przecież jazda wężykami. Kiedy jeden łuk o różnym promieniu przechodzi w drugi, bez jazdy w skos stoku. Gdy robi się takie wężyki, które w przybliżeniu wyglądają, jak dwa połączone półokręgi. Kiedy wtedy jedzie szybko? Wszyscy powiedzą karwingiem. Jak "najlepszym" karwingiem. Tak jeżdżą zawodnicy. Tak jeżdżą różnej maści demonstratorzy. Podobną nieco jazdę powinien demonstrować dobrze wyszkolony technicznie instruktor. Ograniczyłem się tu do stoku dobrze przygotowanego. Ale są też już zniszczone, tereny obok. Tu też szybkość zjazdu o czymś świadczy. Oczywiście najważniejsze jest bezpieczeństwo. Własne i innych. Więc życzmy sobie, by wszyscy narciarze na stoku posiadali takie umiejętności, by to bezpieczeństwo było jak największe. To już mam od dawna opanowane. Ale zawsze rajcowały mnie wężyki. Teraz też. "Dłuższe" wężyki, na dłuższych nartach. Na równym dość twardym stoku. Dyskutowałem dziś na Mosornym, jadąc z żoną wyciągiem do góry. Wlecze się i jest dużo czasu. Podpowiadam jej czasem coś, gdy zauważę, że tak jest lepiej. Kończy się łuk i narty wjeżdżają tak dynamicznie w następny. To moja żona już zauważyła. Nie zawsze jej to wychodzi. Częściej, gdy nie jest zbyt stromo, ale też i nie płasko. Ale czuje to. I to przyspieszenie nart. Taka mamy zabawę. Muszę pracować nad moją wychowanką. Bardzo lubi narty! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 To zależy. Prędkość na wytyczonej trasie giganta - świadczy. Prędkość w gęstym lesie, czy na 40 stopniowym stoku poprzecinanym skałami również. Nawet na zwykłej trasie przy głębokich muldach, utrzymanie wysokiej prędkości wymaga nie lada techniki. Jedyny wyjątek to kamikadze na sztruksie ale to widzimy najczęściej. Cześć Ja bym to ujął trochę inaczej Piotrze: Nie sztuką jest jechać szybko. Sztuką jest jechać szybko i absolutnie panować nad prędkością. I tutaj im ktoś potrafi jechać szybciej i w 100% panować nad torem, promieniem skrętu itd. - tym jest lepszy. Ci narciarze jednak nigdy nie przywiązują wagi do osiąganych prędkości - oni ich po prostu nie czują. Jeżeli ktoś pisze o osiąganych na nartach prędkościach, fascynuję się tym, to dla mnie jest to jednoznaczny dowód, że albo jest drewnem albo ... dzieckiem. To tak samo jak z ewolucjami kątowymi - jak ktoś pisze, że pługiem nie jeździ, że go nie używa - to wiadomo, że nie ma zielonego pojęcia o jeździe na nartach. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... a_senior Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Nie sztuką jest jechać szybko. Sztuka jest jechać szybko i absolutnie panować nad prędkością. I tutaj im ktoś potrafi jechać szybciej i w 100% panować nad torem, promieniem skrętu itd. - tym jest lepszy. Ci narciarze jednak nigdy nie przywiązują wagi do osiąganych prędkości - oni ich po prostu nie czują. Jeżeli ktoś pisze o osiąganych na nartach prędkościach, fascynuję się tym, to dla mnie jest to jednoznaczny dowód, że albo jest drewnem albo ... dzieckiem. To tak samo jak z ewolucjami kątowymi - jak ktoś pisze, że pługiem nie jeździ, że go nie używa - to wiadomo, że nie ma zielonego pojęcia o jeździe na nartach. Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Cześć A dlaczego w takim razie ten dupek nie kontroluje jazdy grupy??? No sam przyznasz Andrzej, że to skandal i do tego głupota gościa. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Wujot Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Instruktor jedzie za uczącymi się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Instruktor jedzie za uczącymi się? Cześć Podejrzewam, że to nie instruktor tylko po prostu jeżdżący opiekun. Często puszcza się przodem kursantów aby kontrolować to jak umieją sami zachować się na stoku - wszystkie elementy - to normalne. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 6 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ Witam Jest "szybka" jazda! Szybka to pojęcie bardzo względne. Mój post o szybkości nie został zrozumiany. Mimo, że pisałem o wężykach. Szybkość w wężykach dwóch narciarzy(porównanie szybkości). Wykonujących identyczne wężyki na identycznych nartach na identycznym śniegu i identycznym miejscu na tym stoku. Gdy tego kolegę z forum porównać powiedzmy z przyzwoitym zawodnikiem. Robiącym na tych samych nartach, co kolega, takie identyczne skręty. To co prawdopodobnie zobaczylibyśmy? Bardziej dynamiczne skręty. Jakieś większe "wyłożenie" i większą szybkość chwilową, średnią. Ale o ile? dziesięć, dwadzieścia procent? Nikt na płaskim terenie. Żaden Hirscher, czy zjazdowiec nie osiągnie kosmicznej szybkości. To nie chodzi o dosłowną szybkość w km/h. Tylko o porównanie szybkości, gdy są różne poziomy techniki. A jak szybko w tych identycznych skrętach pojedzie dobrze jeżdżący amator, gdy jego narty będą skręcać o wiele bardziej płaskie na śniegu? Właśnie szybkość w wężykach jest porównywana na slalomie. Dochodzi jeszcze taki element, jak wybór toru jazdy. Ale najpierw musi się te wężyki opanować i być w nich szybkim. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 Dalej Strona 3 z 4 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Brutalna prawda × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
maros37 Napisano 4 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2019 Witam Tak się mi wydawało, że się ciągle poprawiam. Ale znalazłem film z przed siedmiu lat(miałem 72 lata). Jazda zdecydowanie za wolna. Tak myślałem wtedy. Reszta jakoś ujdzie. Wydawało mi się wtedy, że jak popracuję, to będą efekty. To takie teraz modne "#10yearschallenge". Narty zmieniłem na dłuższe(niech jadą szybciej!). I kompletne dno, po ostatnich filmach! Nie chcę się załamywać. I dalej się łudzę. Jutro jedziemy z żoną na Mosorny. Mam nową koncepcję w głowie, jak się poprawić. Pozdrawiam(w czerwonej puchówce) Witam Veteranie.Dzisiaj miałem zaszczyt jeżdzić kilka godzin z pewnym Włochem w Montgenevre,sam go zagadnąłem na wyciągu bo widziałem że jeżdzi sam i mówi po francusku i ta jego siwa bródka wzbudziła we mnie szacunek i podziw, okazało się że gość ma 74 lata, wyjechaliśmy krzesełkiem do góry więc poprosiłem go żeby rzucił okiem na moją jazdę i tak też się stało dał mi kilka wskazówek co należało by poprawić i było GIT, po kolejnym zjeżdzie to ja go podglądałem i coś mi się wydal troszeczkę sztywny w biodrach i mało pochylał kolana do stoku przez co narty słabo wchodziły na krawędż (a mieliśmy w założeniu czystą jazdę na krawędzi)więc jak mu to uświadomiłem to niemalże od razu się poprawił i jazda wyglądała znacznie lepiej, wręcz super....Tak więc czasami wystarczy sama świadomość popełnianego błędu aby go wyeliminować... oczywiście jak się jest w miarę objeżdżonym.Tak więc Veteranie głowa do góry i na poprawę nigdy nie jest za póżno Pozdrawiam i samych udanych zjazdów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jotes Napisano 5 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Witam Tak się mi wydawało, że się ciągle poprawiam. Ale znalazłem film z przed siedmiu lat(miałem 72 lata). Jazda zdecydowanie za wolna. Tak myślałem wtedy. Reszta jakoś ujdzie. Wydawało mi się wtedy, że jak popracuję, to będą efekty. To takie teraz modne "#10yearschallenge". Narty zmieniłem na dłuższe(niech jadą szybciej!). I kompletne dno, po ostatnich filmach! Nie chcę się załamywać. I dalej się łudzę. Jutro jedziemy z żoną na Mosorny. Mam nową koncepcję w głowie, jak się poprawić. Pozdrawiam(w czerwonej puchówce) Witam Prędkość nie świadczy o umiejętnościach, też zmieniłem slalomki na dłuższe ( 80 pod butem) i wcale szybciej nie jeżdżę a nawet powiem że stosownie do wieku bardziej dostojnie .No ale każdy lubi co innego. Powodzenia w opanowaniu nowego sprzętu. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 5 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Prędkość nie świadczy o umiejętnościach To zależy. Prędkość na wytyczonej trasie giganta - świadczy. Prędkość w gęstym lesie, czy na 40 stopniowym stoku poprzecinanym skałami również. Nawet na zwykłej trasie przy głębokich muldach, utrzymanie wysokiej prędkości wymaga nie lada techniki. Jedyny wyjątek to kamikadze na sztruksie ale to widzimy najczęściej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Jasiek. Napisano 5 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Osobiście sam lubię szybką jazdę ale... najważniejsze to zachowanie bezpieczeństwa dla siebie i innych na stoku. Z rana jak trasy puste OK zap... jak natura i ratrakowi pozwolą. Ale im później tym wolniej. A na koniec to najwięcej przyjemności daje "majestatyczna" jazda po muldach, wtedy gdy inni walczą o przeżycie. Albo pozostaje ucieczka poza trasy i jest się wolnym... PS. pozdrawiam przez "kupę kamieni" tych przecinaków bez wyobraźni, przy zerowej kontroli nad nartami. PS2. dla mnie narty 160 czy 190... taka sama kontrola stabilności i szybkości. Jak się umie to i na deskach z beczki da się radę (może tylko mniejszy komfort) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 5 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Witam Prędkość nie świadczy o umiejętnościach, też zmieniłem slalomki na dłuższe ( 80 pod butem) i wcale szybciej nie jeżdżę a nawet powiem że stosownie do wieku bardziej dostojnie .No ale każdy lubi co innego. Powodzenia w opanowaniu nowego sprzętu. pozdrawiam Witam Prędkość bardzo świadczy o umiejętnościach. Ale kiedy, w jakich warunkach? Ideałem jest przecież jazda wężykami. Kiedy jeden łuk o różnym promieniu przechodzi w drugi, bez jazdy w skos stoku. Gdy robi się takie wężyki, które w przybliżeniu wyglądają, jak dwa połączone półokręgi. Kiedy wtedy jedzie szybko? Wszyscy powiedzą karwingiem. Jak "najlepszym" karwingiem. Tak jeżdżą zawodnicy. Tak jeżdżą różnej maści demonstratorzy. Podobną nieco jazdę powinien demonstrować dobrze wyszkolony technicznie instruktor. Ograniczyłem się tu do stoku dobrze przygotowanego. Ale są też już zniszczone, tereny obok. Tu też szybkość zjazdu o czymś świadczy. Oczywiście najważniejsze jest bezpieczeństwo. Własne i innych. Więc życzmy sobie, by wszyscy narciarze na stoku posiadali takie umiejętności, by to bezpieczeństwo było jak największe. To już mam od dawna opanowane. Ale zawsze rajcowały mnie wężyki. Teraz też. "Dłuższe" wężyki, na dłuższych nartach. Na równym dość twardym stoku. Dyskutowałem dziś na Mosornym, jadąc z żoną wyciągiem do góry. Wlecze się i jest dużo czasu. Podpowiadam jej czasem coś, gdy zauważę, że tak jest lepiej. Kończy się łuk i narty wjeżdżają tak dynamicznie w następny. To moja żona już zauważyła. Nie zawsze jej to wychodzi. Częściej, gdy nie jest zbyt stromo, ale też i nie płasko. Ale czuje to. I to przyspieszenie nart. Taka mamy zabawę. Muszę pracować nad moją wychowanką. Bardzo lubi narty! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 To zależy. Prędkość na wytyczonej trasie giganta - świadczy. Prędkość w gęstym lesie, czy na 40 stopniowym stoku poprzecinanym skałami również. Nawet na zwykłej trasie przy głębokich muldach, utrzymanie wysokiej prędkości wymaga nie lada techniki. Jedyny wyjątek to kamikadze na sztruksie ale to widzimy najczęściej. Cześć Ja bym to ujął trochę inaczej Piotrze: Nie sztuką jest jechać szybko. Sztuką jest jechać szybko i absolutnie panować nad prędkością. I tutaj im ktoś potrafi jechać szybciej i w 100% panować nad torem, promieniem skrętu itd. - tym jest lepszy. Ci narciarze jednak nigdy nie przywiązują wagi do osiąganych prędkości - oni ich po prostu nie czują. Jeżeli ktoś pisze o osiąganych na nartach prędkościach, fascynuję się tym, to dla mnie jest to jednoznaczny dowód, że albo jest drewnem albo ... dzieckiem. To tak samo jak z ewolucjami kątowymi - jak ktoś pisze, że pługiem nie jeździ, że go nie używa - to wiadomo, że nie ma zielonego pojęcia o jeździe na nartach. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... a_senior Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Nie sztuką jest jechać szybko. Sztuka jest jechać szybko i absolutnie panować nad prędkością. I tutaj im ktoś potrafi jechać szybciej i w 100% panować nad torem, promieniem skrętu itd. - tym jest lepszy. Ci narciarze jednak nigdy nie przywiązują wagi do osiąganych prędkości - oni ich po prostu nie czują. Jeżeli ktoś pisze o osiąganych na nartach prędkościach, fascynuję się tym, to dla mnie jest to jednoznaczny dowód, że albo jest drewnem albo ... dzieckiem. To tak samo jak z ewolucjami kątowymi - jak ktoś pisze, że pługiem nie jeździ, że go nie używa - to wiadomo, że nie ma zielonego pojęcia o jeździe na nartach. Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Cześć A dlaczego w takim razie ten dupek nie kontroluje jazdy grupy??? No sam przyznasz Andrzej, że to skandal i do tego głupota gościa. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Wujot Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Instruktor jedzie za uczącymi się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Instruktor jedzie za uczącymi się? Cześć Podejrzewam, że to nie instruktor tylko po prostu jeżdżący opiekun. Często puszcza się przodem kursantów aby kontrolować to jak umieją sami zachować się na stoku - wszystkie elementy - to normalne. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 6 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ Witam Jest "szybka" jazda! Szybka to pojęcie bardzo względne. Mój post o szybkości nie został zrozumiany. Mimo, że pisałem o wężykach. Szybkość w wężykach dwóch narciarzy(porównanie szybkości). Wykonujących identyczne wężyki na identycznych nartach na identycznym śniegu i identycznym miejscu na tym stoku. Gdy tego kolegę z forum porównać powiedzmy z przyzwoitym zawodnikiem. Robiącym na tych samych nartach, co kolega, takie identyczne skręty. To co prawdopodobnie zobaczylibyśmy? Bardziej dynamiczne skręty. Jakieś większe "wyłożenie" i większą szybkość chwilową, średnią. Ale o ile? dziesięć, dwadzieścia procent? Nikt na płaskim terenie. Żaden Hirscher, czy zjazdowiec nie osiągnie kosmicznej szybkości. To nie chodzi o dosłowną szybkość w km/h. Tylko o porównanie szybkości, gdy są różne poziomy techniki. A jak szybko w tych identycznych skrętach pojedzie dobrze jeżdżący amator, gdy jego narty będą skręcać o wiele bardziej płaskie na śniegu? Właśnie szybkość w wężykach jest porównywana na slalomie. Dochodzi jeszcze taki element, jak wybór toru jazdy. Ale najpierw musi się te wężyki opanować i być w nich szybkim. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 Dalej Strona 3 z 4 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Brutalna prawda × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
jotes Napisano 5 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Witam Tak się mi wydawało, że się ciągle poprawiam. Ale znalazłem film z przed siedmiu lat(miałem 72 lata). Jazda zdecydowanie za wolna. Tak myślałem wtedy. Reszta jakoś ujdzie. Wydawało mi się wtedy, że jak popracuję, to będą efekty. To takie teraz modne "#10yearschallenge". Narty zmieniłem na dłuższe(niech jadą szybciej!). I kompletne dno, po ostatnich filmach! Nie chcę się załamywać. I dalej się łudzę. Jutro jedziemy z żoną na Mosorny. Mam nową koncepcję w głowie, jak się poprawić. Pozdrawiam(w czerwonej puchówce) Witam Prędkość nie świadczy o umiejętnościach, też zmieniłem slalomki na dłuższe ( 80 pod butem) i wcale szybciej nie jeżdżę a nawet powiem że stosownie do wieku bardziej dostojnie .No ale każdy lubi co innego. Powodzenia w opanowaniu nowego sprzętu. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 5 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Prędkość nie świadczy o umiejętnościach To zależy. Prędkość na wytyczonej trasie giganta - świadczy. Prędkość w gęstym lesie, czy na 40 stopniowym stoku poprzecinanym skałami również. Nawet na zwykłej trasie przy głębokich muldach, utrzymanie wysokiej prędkości wymaga nie lada techniki. Jedyny wyjątek to kamikadze na sztruksie ale to widzimy najczęściej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Jasiek. Napisano 5 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Osobiście sam lubię szybką jazdę ale... najważniejsze to zachowanie bezpieczeństwa dla siebie i innych na stoku. Z rana jak trasy puste OK zap... jak natura i ratrakowi pozwolą. Ale im później tym wolniej. A na koniec to najwięcej przyjemności daje "majestatyczna" jazda po muldach, wtedy gdy inni walczą o przeżycie. Albo pozostaje ucieczka poza trasy i jest się wolnym... PS. pozdrawiam przez "kupę kamieni" tych przecinaków bez wyobraźni, przy zerowej kontroli nad nartami. PS2. dla mnie narty 160 czy 190... taka sama kontrola stabilności i szybkości. Jak się umie to i na deskach z beczki da się radę (może tylko mniejszy komfort) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 5 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Witam Prędkość nie świadczy o umiejętnościach, też zmieniłem slalomki na dłuższe ( 80 pod butem) i wcale szybciej nie jeżdżę a nawet powiem że stosownie do wieku bardziej dostojnie .No ale każdy lubi co innego. Powodzenia w opanowaniu nowego sprzętu. pozdrawiam Witam Prędkość bardzo świadczy o umiejętnościach. Ale kiedy, w jakich warunkach? Ideałem jest przecież jazda wężykami. Kiedy jeden łuk o różnym promieniu przechodzi w drugi, bez jazdy w skos stoku. Gdy robi się takie wężyki, które w przybliżeniu wyglądają, jak dwa połączone półokręgi. Kiedy wtedy jedzie szybko? Wszyscy powiedzą karwingiem. Jak "najlepszym" karwingiem. Tak jeżdżą zawodnicy. Tak jeżdżą różnej maści demonstratorzy. Podobną nieco jazdę powinien demonstrować dobrze wyszkolony technicznie instruktor. Ograniczyłem się tu do stoku dobrze przygotowanego. Ale są też już zniszczone, tereny obok. Tu też szybkość zjazdu o czymś świadczy. Oczywiście najważniejsze jest bezpieczeństwo. Własne i innych. Więc życzmy sobie, by wszyscy narciarze na stoku posiadali takie umiejętności, by to bezpieczeństwo było jak największe. To już mam od dawna opanowane. Ale zawsze rajcowały mnie wężyki. Teraz też. "Dłuższe" wężyki, na dłuższych nartach. Na równym dość twardym stoku. Dyskutowałem dziś na Mosornym, jadąc z żoną wyciągiem do góry. Wlecze się i jest dużo czasu. Podpowiadam jej czasem coś, gdy zauważę, że tak jest lepiej. Kończy się łuk i narty wjeżdżają tak dynamicznie w następny. To moja żona już zauważyła. Nie zawsze jej to wychodzi. Częściej, gdy nie jest zbyt stromo, ale też i nie płasko. Ale czuje to. I to przyspieszenie nart. Taka mamy zabawę. Muszę pracować nad moją wychowanką. Bardzo lubi narty! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 To zależy. Prędkość na wytyczonej trasie giganta - świadczy. Prędkość w gęstym lesie, czy na 40 stopniowym stoku poprzecinanym skałami również. Nawet na zwykłej trasie przy głębokich muldach, utrzymanie wysokiej prędkości wymaga nie lada techniki. Jedyny wyjątek to kamikadze na sztruksie ale to widzimy najczęściej. Cześć Ja bym to ujął trochę inaczej Piotrze: Nie sztuką jest jechać szybko. Sztuką jest jechać szybko i absolutnie panować nad prędkością. I tutaj im ktoś potrafi jechać szybciej i w 100% panować nad torem, promieniem skrętu itd. - tym jest lepszy. Ci narciarze jednak nigdy nie przywiązują wagi do osiąganych prędkości - oni ich po prostu nie czują. Jeżeli ktoś pisze o osiąganych na nartach prędkościach, fascynuję się tym, to dla mnie jest to jednoznaczny dowód, że albo jest drewnem albo ... dzieckiem. To tak samo jak z ewolucjami kątowymi - jak ktoś pisze, że pługiem nie jeździ, że go nie używa - to wiadomo, że nie ma zielonego pojęcia o jeździe na nartach. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... a_senior Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Nie sztuką jest jechać szybko. Sztuka jest jechać szybko i absolutnie panować nad prędkością. I tutaj im ktoś potrafi jechać szybciej i w 100% panować nad torem, promieniem skrętu itd. - tym jest lepszy. Ci narciarze jednak nigdy nie przywiązują wagi do osiąganych prędkości - oni ich po prostu nie czują. Jeżeli ktoś pisze o osiąganych na nartach prędkościach, fascynuję się tym, to dla mnie jest to jednoznaczny dowód, że albo jest drewnem albo ... dzieckiem. To tak samo jak z ewolucjami kątowymi - jak ktoś pisze, że pługiem nie jeździ, że go nie używa - to wiadomo, że nie ma zielonego pojęcia o jeździe na nartach. Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Cześć A dlaczego w takim razie ten dupek nie kontroluje jazdy grupy??? No sam przyznasz Andrzej, że to skandal i do tego głupota gościa. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Wujot Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Instruktor jedzie za uczącymi się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Instruktor jedzie za uczącymi się? Cześć Podejrzewam, że to nie instruktor tylko po prostu jeżdżący opiekun. Często puszcza się przodem kursantów aby kontrolować to jak umieją sami zachować się na stoku - wszystkie elementy - to normalne. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 6 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ Witam Jest "szybka" jazda! Szybka to pojęcie bardzo względne. Mój post o szybkości nie został zrozumiany. Mimo, że pisałem o wężykach. Szybkość w wężykach dwóch narciarzy(porównanie szybkości). Wykonujących identyczne wężyki na identycznych nartach na identycznym śniegu i identycznym miejscu na tym stoku. Gdy tego kolegę z forum porównać powiedzmy z przyzwoitym zawodnikiem. Robiącym na tych samych nartach, co kolega, takie identyczne skręty. To co prawdopodobnie zobaczylibyśmy? Bardziej dynamiczne skręty. Jakieś większe "wyłożenie" i większą szybkość chwilową, średnią. Ale o ile? dziesięć, dwadzieścia procent? Nikt na płaskim terenie. Żaden Hirscher, czy zjazdowiec nie osiągnie kosmicznej szybkości. To nie chodzi o dosłowną szybkość w km/h. Tylko o porównanie szybkości, gdy są różne poziomy techniki. A jak szybko w tych identycznych skrętach pojedzie dobrze jeżdżący amator, gdy jego narty będą skręcać o wiele bardziej płaskie na śniegu? Właśnie szybkość w wężykach jest porównywana na slalomie. Dochodzi jeszcze taki element, jak wybór toru jazdy. Ale najpierw musi się te wężyki opanować i być w nich szybkim. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 Dalej Strona 3 z 4 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Brutalna prawda × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
Spiochu Napisano 5 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Prędkość nie świadczy o umiejętnościach To zależy. Prędkość na wytyczonej trasie giganta - świadczy. Prędkość w gęstym lesie, czy na 40 stopniowym stoku poprzecinanym skałami również. Nawet na zwykłej trasie przy głębokich muldach, utrzymanie wysokiej prędkości wymaga nie lada techniki. Jedyny wyjątek to kamikadze na sztruksie ale to widzimy najczęściej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jasiek. Napisano 5 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Osobiście sam lubię szybką jazdę ale... najważniejsze to zachowanie bezpieczeństwa dla siebie i innych na stoku. Z rana jak trasy puste OK zap... jak natura i ratrakowi pozwolą. Ale im później tym wolniej. A na koniec to najwięcej przyjemności daje "majestatyczna" jazda po muldach, wtedy gdy inni walczą o przeżycie. Albo pozostaje ucieczka poza trasy i jest się wolnym... PS. pozdrawiam przez "kupę kamieni" tych przecinaków bez wyobraźni, przy zerowej kontroli nad nartami. PS2. dla mnie narty 160 czy 190... taka sama kontrola stabilności i szybkości. Jak się umie to i na deskach z beczki da się radę (może tylko mniejszy komfort) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Veteran Napisano 5 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 5 Lutego 2019 Witam Prędkość nie świadczy o umiejętnościach, też zmieniłem slalomki na dłuższe ( 80 pod butem) i wcale szybciej nie jeżdżę a nawet powiem że stosownie do wieku bardziej dostojnie .No ale każdy lubi co innego. Powodzenia w opanowaniu nowego sprzętu. pozdrawiam Witam Prędkość bardzo świadczy o umiejętnościach. Ale kiedy, w jakich warunkach? Ideałem jest przecież jazda wężykami. Kiedy jeden łuk o różnym promieniu przechodzi w drugi, bez jazdy w skos stoku. Gdy robi się takie wężyki, które w przybliżeniu wyglądają, jak dwa połączone półokręgi. Kiedy wtedy jedzie szybko? Wszyscy powiedzą karwingiem. Jak "najlepszym" karwingiem. Tak jeżdżą zawodnicy. Tak jeżdżą różnej maści demonstratorzy. Podobną nieco jazdę powinien demonstrować dobrze wyszkolony technicznie instruktor. Ograniczyłem się tu do stoku dobrze przygotowanego. Ale są też już zniszczone, tereny obok. Tu też szybkość zjazdu o czymś świadczy. Oczywiście najważniejsze jest bezpieczeństwo. Własne i innych. Więc życzmy sobie, by wszyscy narciarze na stoku posiadali takie umiejętności, by to bezpieczeństwo było jak największe. To już mam od dawna opanowane. Ale zawsze rajcowały mnie wężyki. Teraz też. "Dłuższe" wężyki, na dłuższych nartach. Na równym dość twardym stoku. Dyskutowałem dziś na Mosornym, jadąc z żoną wyciągiem do góry. Wlecze się i jest dużo czasu. Podpowiadam jej czasem coś, gdy zauważę, że tak jest lepiej. Kończy się łuk i narty wjeżdżają tak dynamicznie w następny. To moja żona już zauważyła. Nie zawsze jej to wychodzi. Częściej, gdy nie jest zbyt stromo, ale też i nie płasko. Ale czuje to. I to przyspieszenie nart. Taka mamy zabawę. Muszę pracować nad moją wychowanką. Bardzo lubi narty! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 To zależy. Prędkość na wytyczonej trasie giganta - świadczy. Prędkość w gęstym lesie, czy na 40 stopniowym stoku poprzecinanym skałami również. Nawet na zwykłej trasie przy głębokich muldach, utrzymanie wysokiej prędkości wymaga nie lada techniki. Jedyny wyjątek to kamikadze na sztruksie ale to widzimy najczęściej. Cześć Ja bym to ujął trochę inaczej Piotrze: Nie sztuką jest jechać szybko. Sztuką jest jechać szybko i absolutnie panować nad prędkością. I tutaj im ktoś potrafi jechać szybciej i w 100% panować nad torem, promieniem skrętu itd. - tym jest lepszy. Ci narciarze jednak nigdy nie przywiązują wagi do osiąganych prędkości - oni ich po prostu nie czują. Jeżeli ktoś pisze o osiąganych na nartach prędkościach, fascynuję się tym, to dla mnie jest to jednoznaczny dowód, że albo jest drewnem albo ... dzieckiem. To tak samo jak z ewolucjami kątowymi - jak ktoś pisze, że pługiem nie jeździ, że go nie używa - to wiadomo, że nie ma zielonego pojęcia o jeździe na nartach. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... a_senior Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Nie sztuką jest jechać szybko. Sztuka jest jechać szybko i absolutnie panować nad prędkością. I tutaj im ktoś potrafi jechać szybciej i w 100% panować nad torem, promieniem skrętu itd. - tym jest lepszy. Ci narciarze jednak nigdy nie przywiązują wagi do osiąganych prędkości - oni ich po prostu nie czują. Jeżeli ktoś pisze o osiąganych na nartach prędkościach, fascynuję się tym, to dla mnie jest to jednoznaczny dowód, że albo jest drewnem albo ... dzieckiem. To tak samo jak z ewolucjami kątowymi - jak ktoś pisze, że pługiem nie jeździ, że go nie używa - to wiadomo, że nie ma zielonego pojęcia o jeździe na nartach. Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Cześć A dlaczego w takim razie ten dupek nie kontroluje jazdy grupy??? No sam przyznasz Andrzej, że to skandal i do tego głupota gościa. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Wujot Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Instruktor jedzie za uczącymi się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Instruktor jedzie za uczącymi się? Cześć Podejrzewam, że to nie instruktor tylko po prostu jeżdżący opiekun. Często puszcza się przodem kursantów aby kontrolować to jak umieją sami zachować się na stoku - wszystkie elementy - to normalne. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 6 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ Witam Jest "szybka" jazda! Szybka to pojęcie bardzo względne. Mój post o szybkości nie został zrozumiany. Mimo, że pisałem o wężykach. Szybkość w wężykach dwóch narciarzy(porównanie szybkości). Wykonujących identyczne wężyki na identycznych nartach na identycznym śniegu i identycznym miejscu na tym stoku. Gdy tego kolegę z forum porównać powiedzmy z przyzwoitym zawodnikiem. Robiącym na tych samych nartach, co kolega, takie identyczne skręty. To co prawdopodobnie zobaczylibyśmy? Bardziej dynamiczne skręty. Jakieś większe "wyłożenie" i większą szybkość chwilową, średnią. Ale o ile? dziesięć, dwadzieścia procent? Nikt na płaskim terenie. Żaden Hirscher, czy zjazdowiec nie osiągnie kosmicznej szybkości. To nie chodzi o dosłowną szybkość w km/h. Tylko o porównanie szybkości, gdy są różne poziomy techniki. A jak szybko w tych identycznych skrętach pojedzie dobrze jeżdżący amator, gdy jego narty będą skręcać o wiele bardziej płaskie na śniegu? Właśnie szybkość w wężykach jest porównywana na slalomie. Dochodzi jeszcze taki element, jak wybór toru jazdy. Ale najpierw musi się te wężyki opanować i być w nich szybkim. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 Dalej Strona 3 z 4 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Brutalna prawda × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
polm Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 To zależy. Prędkość na wytyczonej trasie giganta - świadczy. Prędkość w gęstym lesie, czy na 40 stopniowym stoku poprzecinanym skałami również. Nawet na zwykłej trasie przy głębokich muldach, utrzymanie wysokiej prędkości wymaga nie lada techniki. Jedyny wyjątek to kamikadze na sztruksie ale to widzimy najczęściej. Cześć Ja bym to ujął trochę inaczej Piotrze: Nie sztuką jest jechać szybko. Sztuką jest jechać szybko i absolutnie panować nad prędkością. I tutaj im ktoś potrafi jechać szybciej i w 100% panować nad torem, promieniem skrętu itd. - tym jest lepszy. Ci narciarze jednak nigdy nie przywiązują wagi do osiąganych prędkości - oni ich po prostu nie czują. Jeżeli ktoś pisze o osiąganych na nartach prędkościach, fascynuję się tym, to dla mnie jest to jednoznaczny dowód, że albo jest drewnem albo ... dzieckiem. To tak samo jak z ewolucjami kątowymi - jak ktoś pisze, że pługiem nie jeździ, że go nie używa - to wiadomo, że nie ma zielonego pojęcia o jeździe na nartach. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... a_senior Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Nie sztuką jest jechać szybko. Sztuka jest jechać szybko i absolutnie panować nad prędkością. I tutaj im ktoś potrafi jechać szybciej i w 100% panować nad torem, promieniem skrętu itd. - tym jest lepszy. Ci narciarze jednak nigdy nie przywiązują wagi do osiąganych prędkości - oni ich po prostu nie czują. Jeżeli ktoś pisze o osiąganych na nartach prędkościach, fascynuję się tym, to dla mnie jest to jednoznaczny dowód, że albo jest drewnem albo ... dzieckiem. To tak samo jak z ewolucjami kątowymi - jak ktoś pisze, że pługiem nie jeździ, że go nie używa - to wiadomo, że nie ma zielonego pojęcia o jeździe na nartach. Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Cześć A dlaczego w takim razie ten dupek nie kontroluje jazdy grupy??? No sam przyznasz Andrzej, że to skandal i do tego głupota gościa. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Wujot Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Instruktor jedzie za uczącymi się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Instruktor jedzie za uczącymi się? Cześć Podejrzewam, że to nie instruktor tylko po prostu jeżdżący opiekun. Często puszcza się przodem kursantów aby kontrolować to jak umieją sami zachować się na stoku - wszystkie elementy - to normalne. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 6 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ Witam Jest "szybka" jazda! Szybka to pojęcie bardzo względne. Mój post o szybkości nie został zrozumiany. Mimo, że pisałem o wężykach. Szybkość w wężykach dwóch narciarzy(porównanie szybkości). Wykonujących identyczne wężyki na identycznych nartach na identycznym śniegu i identycznym miejscu na tym stoku. Gdy tego kolegę z forum porównać powiedzmy z przyzwoitym zawodnikiem. Robiącym na tych samych nartach, co kolega, takie identyczne skręty. To co prawdopodobnie zobaczylibyśmy? Bardziej dynamiczne skręty. Jakieś większe "wyłożenie" i większą szybkość chwilową, średnią. Ale o ile? dziesięć, dwadzieścia procent? Nikt na płaskim terenie. Żaden Hirscher, czy zjazdowiec nie osiągnie kosmicznej szybkości. To nie chodzi o dosłowną szybkość w km/h. Tylko o porównanie szybkości, gdy są różne poziomy techniki. A jak szybko w tych identycznych skrętach pojedzie dobrze jeżdżący amator, gdy jego narty będą skręcać o wiele bardziej płaskie na śniegu? Właśnie szybkość w wężykach jest porównywana na slalomie. Dochodzi jeszcze taki element, jak wybór toru jazdy. Ale najpierw musi się te wężyki opanować i być w nich szybkim. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 Dalej Strona 3 z 4 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Brutalna prawda × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
a_senior Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Nie sztuką jest jechać szybko. Sztuka jest jechać szybko i absolutnie panować nad prędkością. I tutaj im ktoś potrafi jechać szybciej i w 100% panować nad torem, promieniem skrętu itd. - tym jest lepszy. Ci narciarze jednak nigdy nie przywiązują wagi do osiąganych prędkości - oni ich po prostu nie czują. Jeżeli ktoś pisze o osiąganych na nartach prędkościach, fascynuję się tym, to dla mnie jest to jednoznaczny dowód, że albo jest drewnem albo ... dzieckiem. To tak samo jak z ewolucjami kątowymi - jak ktoś pisze, że pługiem nie jeździ, że go nie używa - to wiadomo, że nie ma zielonego pojęcia o jeździe na nartach. Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Cześć A dlaczego w takim razie ten dupek nie kontroluje jazdy grupy??? No sam przyznasz Andrzej, że to skandal i do tego głupota gościa. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Wujot Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Instruktor jedzie za uczącymi się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Instruktor jedzie za uczącymi się? Cześć Podejrzewam, że to nie instruktor tylko po prostu jeżdżący opiekun. Często puszcza się przodem kursantów aby kontrolować to jak umieją sami zachować się na stoku - wszystkie elementy - to normalne. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 6 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ Witam Jest "szybka" jazda! Szybka to pojęcie bardzo względne. Mój post o szybkości nie został zrozumiany. Mimo, że pisałem o wężykach. Szybkość w wężykach dwóch narciarzy(porównanie szybkości). Wykonujących identyczne wężyki na identycznych nartach na identycznym śniegu i identycznym miejscu na tym stoku. Gdy tego kolegę z forum porównać powiedzmy z przyzwoitym zawodnikiem. Robiącym na tych samych nartach, co kolega, takie identyczne skręty. To co prawdopodobnie zobaczylibyśmy? Bardziej dynamiczne skręty. Jakieś większe "wyłożenie" i większą szybkość chwilową, średnią. Ale o ile? dziesięć, dwadzieścia procent? Nikt na płaskim terenie. Żaden Hirscher, czy zjazdowiec nie osiągnie kosmicznej szybkości. To nie chodzi o dosłowną szybkość w km/h. Tylko o porównanie szybkości, gdy są różne poziomy techniki. A jak szybko w tych identycznych skrętach pojedzie dobrze jeżdżący amator, gdy jego narty będą skręcać o wiele bardziej płaskie na śniegu? Właśnie szybkość w wężykach jest porównywana na slalomie. Dochodzi jeszcze taki element, jak wybór toru jazdy. Ale najpierw musi się te wężyki opanować i być w nich szybkim. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 Dalej Strona 3 z 4 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Brutalna prawda × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Cześć A dlaczego w takim razie ten dupek nie kontroluje jazdy grupy??? No sam przyznasz Andrzej, że to skandal i do tego głupota gościa. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Wujot Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Instruktor jedzie za uczącymi się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Instruktor jedzie za uczącymi się? Cześć Podejrzewam, że to nie instruktor tylko po prostu jeżdżący opiekun. Często puszcza się przodem kursantów aby kontrolować to jak umieją sami zachować się na stoku - wszystkie elementy - to normalne. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 6 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ Witam Jest "szybka" jazda! Szybka to pojęcie bardzo względne. Mój post o szybkości nie został zrozumiany. Mimo, że pisałem o wężykach. Szybkość w wężykach dwóch narciarzy(porównanie szybkości). Wykonujących identyczne wężyki na identycznych nartach na identycznym śniegu i identycznym miejscu na tym stoku. Gdy tego kolegę z forum porównać powiedzmy z przyzwoitym zawodnikiem. Robiącym na tych samych nartach, co kolega, takie identyczne skręty. To co prawdopodobnie zobaczylibyśmy? Bardziej dynamiczne skręty. Jakieś większe "wyłożenie" i większą szybkość chwilową, średnią. Ale o ile? dziesięć, dwadzieścia procent? Nikt na płaskim terenie. Żaden Hirscher, czy zjazdowiec nie osiągnie kosmicznej szybkości. To nie chodzi o dosłowną szybkość w km/h. Tylko o porównanie szybkości, gdy są różne poziomy techniki. A jak szybko w tych identycznych skrętach pojedzie dobrze jeżdżący amator, gdy jego narty będą skręcać o wiele bardziej płaskie na śniegu? Właśnie szybkość w wężykach jest porównywana na slalomie. Dochodzi jeszcze taki element, jak wybór toru jazdy. Ale najpierw musi się te wężyki opanować i być w nich szybkim. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 Dalej Strona 3 z 4 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Brutalna prawda × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
Wujot Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Prawda i tylko prawda. Jeżdżę w Saalbach/Hinterglemm. Sporo dobrze jeżdżących, ale i sporo za szybko w stosunku do umiejętności (ferie austriackie, młodzież). I często widać grupkę za szybko jeżdżących z trudem kontrolujących jazdę i ich instruktora, który jedzie dużo wolniej i duuużo pewniej i duuuuużo lepiej. Instruktor jedzie za uczącymi się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Instruktor jedzie za uczącymi się? Cześć Podejrzewam, że to nie instruktor tylko po prostu jeżdżący opiekun. Często puszcza się przodem kursantów aby kontrolować to jak umieją sami zachować się na stoku - wszystkie elementy - to normalne. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 6 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ Witam Jest "szybka" jazda! Szybka to pojęcie bardzo względne. Mój post o szybkości nie został zrozumiany. Mimo, że pisałem o wężykach. Szybkość w wężykach dwóch narciarzy(porównanie szybkości). Wykonujących identyczne wężyki na identycznych nartach na identycznym śniegu i identycznym miejscu na tym stoku. Gdy tego kolegę z forum porównać powiedzmy z przyzwoitym zawodnikiem. Robiącym na tych samych nartach, co kolega, takie identyczne skręty. To co prawdopodobnie zobaczylibyśmy? Bardziej dynamiczne skręty. Jakieś większe "wyłożenie" i większą szybkość chwilową, średnią. Ale o ile? dziesięć, dwadzieścia procent? Nikt na płaskim terenie. Żaden Hirscher, czy zjazdowiec nie osiągnie kosmicznej szybkości. To nie chodzi o dosłowną szybkość w km/h. Tylko o porównanie szybkości, gdy są różne poziomy techniki. A jak szybko w tych identycznych skrętach pojedzie dobrze jeżdżący amator, gdy jego narty będą skręcać o wiele bardziej płaskie na śniegu? Właśnie szybkość w wężykach jest porównywana na slalomie. Dochodzi jeszcze taki element, jak wybór toru jazdy. Ale najpierw musi się te wężyki opanować i być w nich szybkim. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 Dalej Strona 3 z 4 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Brutalna prawda
Mitek Napisano 6 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Instruktor jedzie za uczącymi się? Cześć Podejrzewam, że to nie instruktor tylko po prostu jeżdżący opiekun. Często puszcza się przodem kursantów aby kontrolować to jak umieją sami zachować się na stoku - wszystkie elementy - to normalne. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 6 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ Witam Jest "szybka" jazda! Szybka to pojęcie bardzo względne. Mój post o szybkości nie został zrozumiany. Mimo, że pisałem o wężykach. Szybkość w wężykach dwóch narciarzy(porównanie szybkości). Wykonujących identyczne wężyki na identycznych nartach na identycznym śniegu i identycznym miejscu na tym stoku. Gdy tego kolegę z forum porównać powiedzmy z przyzwoitym zawodnikiem. Robiącym na tych samych nartach, co kolega, takie identyczne skręty. To co prawdopodobnie zobaczylibyśmy? Bardziej dynamiczne skręty. Jakieś większe "wyłożenie" i większą szybkość chwilową, średnią. Ale o ile? dziesięć, dwadzieścia procent? Nikt na płaskim terenie. Żaden Hirscher, czy zjazdowiec nie osiągnie kosmicznej szybkości. To nie chodzi o dosłowną szybkość w km/h. Tylko o porównanie szybkości, gdy są różne poziomy techniki. A jak szybko w tych identycznych skrętach pojedzie dobrze jeżdżący amator, gdy jego narty będą skręcać o wiele bardziej płaskie na śniegu? Właśnie szybkość w wężykach jest porównywana na slalomie. Dochodzi jeszcze taki element, jak wybór toru jazdy. Ale najpierw musi się te wężyki opanować i być w nich szybkim. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 Dalej Strona 3 z 4 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Brutalna prawda
Veteran Napisano 6 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ W tym filmie nie ma szybkiej jazdy, za to jest elegancja Chyba jest to najbardziej wyświetlany narciarski film na YT. Dodam, że to Polak i na dodatek forumowicz. http://www.skiforum....75-tyrpoos-ski/ Witam Jest "szybka" jazda! Szybka to pojęcie bardzo względne. Mój post o szybkości nie został zrozumiany. Mimo, że pisałem o wężykach. Szybkość w wężykach dwóch narciarzy(porównanie szybkości). Wykonujących identyczne wężyki na identycznych nartach na identycznym śniegu i identycznym miejscu na tym stoku. Gdy tego kolegę z forum porównać powiedzmy z przyzwoitym zawodnikiem. Robiącym na tych samych nartach, co kolega, takie identyczne skręty. To co prawdopodobnie zobaczylibyśmy? Bardziej dynamiczne skręty. Jakieś większe "wyłożenie" i większą szybkość chwilową, średnią. Ale o ile? dziesięć, dwadzieścia procent? Nikt na płaskim terenie. Żaden Hirscher, czy zjazdowiec nie osiągnie kosmicznej szybkości. To nie chodzi o dosłowną szybkość w km/h. Tylko o porównanie szybkości, gdy są różne poziomy techniki. A jak szybko w tych identycznych skrętach pojedzie dobrze jeżdżący amator, gdy jego narty będą skręcać o wiele bardziej płaskie na śniegu? Właśnie szybkość w wężykach jest porównywana na slalomie. Dochodzi jeszcze taki element, jak wybór toru jazdy. Ale najpierw musi się te wężyki opanować i być w nich szybkim. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 Dalej Strona 3 z 4 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów
Rekomendowane odpowiedzi