Bruner79 Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Witam Szuranie jest the-best i uwierz odkąd zacząłem szurać na slalomkach, nawet tych naostrzonych od końca do samego dziobu. Znacząco poprawiła się moja jazda na krawędziach, czucie narty i śniegu. Nie neguj szurania, popróbuj może i tobie zrobi się lepiej. Mimo mojego wieku nie znajdziesz wypowiedzi że slalomki są męczące, że na dwie godziny, że myszkują, że snieg za miękki, że odsypy, czy góra za stroma. Nadal robię dużo ćwiczeń na szuranie, polecam każdemu. Postrufka Ponawiam prośbę. Czytaj ze zrozumieniem. Odpisuj rzeczowo. Nikt nienegowal dostojnego szurania. Jak Ci się coś wydaje to się najpierw zapytaj. Pzdr Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Mam takie przemyślenia skoro watek o doborze nart. Sprawdziłem wczoraj wszystkie swoje narty na "twardość". Narty oparte o ścianę próbowałem ugiąć dłonią. Ugięły się. Potem palcem, też się zgięły. Potem wziąłem te które uznałem za najbardziej "twarde". Położyłem na podłodze tak pod kątek 45 stopni. Piętka i dziób oparte o podłogę, środek wisiał w powietrzu. Okazało się, że też mogę je dłonią ugiąć tak, że środek dotknął podłogi. Narty Metronom B5 162cm, uznawane kiedyś za sztywne kołki. Sprawdziłem pozostałe. Albo moje narty są do bani albo narty można dowolnie uginać i gadanie o końskiej sile potrzebnej do ugięcia "twardej dechy" to tylko gadanie. Z moich nart w tym teście najbardziej podatne na ugięcie były Blizzard WRC. To podobno narty typu "master". Najłatwiej się gięły bo są najdłuższe i mają większy promień więc do podłogi miały najmniej. Wnioski mam takie. 1. Moje narty są dla dzieci i muszę kupić jakieś super narty dla herosów. 2. Moje narty są dobre. To normalne, że podpartą cienką deskę z dwoma cienkimi blachami o długości większej od 1m można łatwo ugiąć jeśli naciśnie się ją mniej więcej pośrodku. Czyli to co się nazywa tu sztywnością "podłużną"*. Tak działa F x R, R >50cm. 3.Tej samej deski o długości 11-20 cm (szerokość dziobów nart) nie da się już tak łatwo ugiąć. Nawet jeśli są z pianki. R< 10 cm. Czyli to co się nazywa tu sztywnością poprzeczną. 4. Ponieważ F x R to iloczyn wektorowy to jego wielkość zależy od kąta między wektorami F i R i też uczucie "twardości" nart zależy od tego jak się na nich "stoi". 5. "Końskie" nogi potrzebne są do tego, żeby wytrzymać przeciążenie, a nie ugiąć narty. *nie ma czegoś takiego jak sztywność podłużna, jest tylko poprzeczna (dzięki Macieju S). http://www.skiforum....narty/?p=544962 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
metaal Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 No i? Dostojne szuranie bardzo fajna rzecz. Nie negowałem. Wiec - no i? Napisałeś - nie neguj. Ja nie negowałem. Potrafisz czytać? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Nadal uważasz, że Twój wpis był rzeczowy????? Nie wymagaj rzeczowych wpisów od innych skoro sam tak nie piszesz...... no i nie traktuj wszystkich wypowiedzi innych osób 0/1 Bo twoje jak widać takie 0/1 nie są..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... nikon255 Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Tak sie wtrace. Tez zrozumialem, to jako szydere z szurania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... MajkaW Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Tak sie wtrace. Tez zrozumialem, to jako szydere z szurania Ja się nie obraziłam z "dostojnego szurania", czasami tak lubię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... yoss Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Czy wszędzie jezdzi sie super czysto na kantach? Wszystko inne, zgodnie z wytycznymi forum z 10.2014 roku, nie jest jazdą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... JurekP Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Mam obawy, tylko jeśli chodzi o śnieg. Taki świeżo spadły wiosenny, przy temperaturze w pobliżu zera. Ubity. Taki na kupce pod armatą, gdy jeszcze dodatkowo na nim lekka skorupka. Wtedy najlepiej jest mieć narty bez krawędzi. A broń Panie, pojechać idealnie karwingowo na super ostrej krawędzi. Kolana załatwione!Pozdrawiam Tego może nie rozumiem??? Wyjaśnij bo szkoda kolan.Wjechanie w tępy śnieg na płaskiej narcie jest niebezpieczne. Ale agresywnie na krawędziach........Zgaduję, że Veteranowi chodzi o to, że na takim śniegu nie da się łatwo wprowadzić nart w ześlizg, kiedy nogi nie wytrzymują przeciążenia, gdy ktoś przecenił swoje siły i wszedł karwingowo w zbyt ciasny, lub ze zbyt dużą prędkością skręt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Cześć Jako, że jeżdżenie na jednej czy nawet dwóch parach nart jest raczej słabe a na każdy rodzaj śniegu, porę i stok wypada mieć inne narty zebrałem zestaw rodzinny: Niestety zamierzamy na tych nartach również jeździć w głębszym śniegu, o zgrozo - na popołudniowym stoku, narty Fis będą używane przez amatorów do rekreacyjnej jazdy po trasach i tym podobne obciachy będziemy uskuteczniać. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Kolejny emocjonujący wątek a może nawet konkurs na to kto palnie większą bzdurę. 1. Na poważnie to się dobiera narty w PŚ, gdzie wartość i rozkład sztywności wzdłużnej (tak ona istnieje!! ) jak i poprzecznej przystosowany jest do warunków, trasy a przede wszystkim do warunków fizycznych i preferencji zawodnika. Również struktura ślizgu i smarowanie dobierane są i testowane pod aktualne śniegi. Tym punktem możemy zamknąć kategorię 8+ bo dotyczy ona jedynie zawodników (byłych i aktualnych) i oni najlepiej wiedzą jak sobie te narty dobrać. 2. Początkujący jak i wczasowicze jeżdżący od 15 lat rotacyjnymi ześlizgami, czy też bojaźliwe osoby mogą jeździć na... ... na czymkolwiek, bo to nie ma żadnego znaczenia. Każde narty można w ten sposób obrócić, na każdych można podziwiać widoki i żadne nam nie pomogą, jeśli nie potrafimy opanować własnego strachu. W tym punkcie skupiłbym się na takich aspektach jak dopasowanie kolorystyczne do stroju, waga (noszenie jest męczące) jak i długość (tak by łatwo mieściły się w aucie). 3. Zakres 5-7. Średnio i bardziej zaawansowani Dla mnie 5 to jeżdżący po niebieskich na krawędzi i sprawnie szurający po czarnych 7- to przeciętni instruktorzy SITN PZN. Tutaj sprawa jest prosta, by doskonalić technikę narta musi trzymać. Zatem narty sportowe są niezbędne Moim zdaniem najlepsze będą slalomki ale jakieś crossy typu R16m też się nadadzą. Gigantki odradzałbym, dopóki nie jeździmy bardzo dobrze na krawędzi. 4. Warto wyróżnić też moment przejściowy czyli nauka i rozpoczęcie jazdy na krawędzi. Tu zdecydowanie najlepsze będą slalomki i to niezbyt twarde, Jeśli zatem, ktoś chce być początkującym jak najkrócej, to właśnie takie narty może kupić na początek. Wątki poboczne: Tępienie dziobów i piętek. To tak, jakby w aucie, zmniejszyć ciśnienie w oponach o połowę. W zaspach sprawdzi się to lepiej, ale ze sportowego samochodu zrobi się nędzne wozidło.. Jeśli ktoś nie radzi sobie z naostrzoną nartą, to jego technika jest dramatycznie słaba i tu powinien szukać pomocy. Estka i jej wyczyny. To nie miękkie narty, to nie tępe krawędzie, to również nie warunki na trasach, ani nawet brak instruktora nie spowodował, że tak długo byłaś początkująca. Główną przyczyną był strach. Jeśli ktoś jest w miarę sprawny i się nie boi, to niezależne czy zacznie naukę na marketowych klepkach czy na komórkowych gigantkach, bardzo szybko, będzie czuł się swobodnie na każdej trasie. Jedynie nad techniką będzie musiał pracować. Sam uczyłem się na piankowych elanach i w butach o 3 numery za dużych. Choć nie wiedziałem wtedy, że narty w ogóle mogą trzymać na lodzie, nie stanowiło to przeszkody, zarówno w dobrej zabawie, jak i robieniu szybkich postępów. Sztywność wzdłużna Proponuje zamocować dzioby i piętki w imadłach (dla każdej pary ta sama odległość miedzy imadłami) a na środek położyć odważnik. W ten sposób będzie można zmierzyć, która narta mniej się ugnie, czyli jest sztywniejsza wzdłużnie. Jeśli chodzi o praktykę to jak najbardziej można być za słabym i/lub za lekkim, by nartę dogiąć. Czasem nawet można stracić na trzymaniu takiej narty. Nie znaczy to, że w ogóle się ona nie wygnie, ale że za mało. Test na podłodze to nie test. W jeździe narty wyginają się o wiele bardziej. Chodzi właśnie o to dogięcie (głównie dziobów) ponad ten "podłogowy" standard. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... star Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Cześć Jako, że jeżdżenie na jednej czy nawet dwóch parach nart jest raczej słabe a na każdy rodzaj śniegu, porę i stok wypada mieć inne narty zebrałem zestaw rodzinny:narty.jpg Niestety zamierzamy na tych nartach również jeździć w głębszym śniegu, o zgrozo - na popołudniowym stoku, narty Fis będą używane przez amatorów do rekreacyjnej jazdy po trasach i tym podobne obciachy będziemy uskuteczniać. Pozdrowienia Wierny jednej firmie, jak Jan Koval, tylko innej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Estka Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 2. Początkujący jak i wczasowicze jeżdżący od 15 lat rotacyjnymi ześlizgami, czy też bojaźliwe osoby mogą jeździć na... ... na czymkolwiek, bo to nie ma żadnego znaczenia. Każde narty można w ten sposób obrócić, na każdych można podziwiać widoki i żadne nam nie pomogą, jeśli nie potrafimy opanować własnego strachu. W tym punkcie skupiłbym się na takich aspektach jak dopasowanie kolorystyczne do stroju, waga (noszenie jest męczące) jak i długość (tak by łatwo mieściły się w aucie). Jak na instruktora, bo zdaje się nim jesteś, wykazujesz osobliwą postawę wobec osób słabo jeżdżących. Pogardę, czy coś... W każdym razie wpis ohydny, ale zdaje się taki był zamiar. Tak samo, jak nagłówek na mój temat. Wyboldowany, dla pewności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Śpiochu nie ma takiego pojęcia jak sztywność wzdłużna. Możesz to pojecie znaleźć tylko na forach narciarskich. Nie bada się podatności na ugięcie wzdłuż osi tylko prostopadle (poprzecznie) do osi. Można to robić dla różnych osi, np. idącej wzdłuż narty, w poprzek lub w głąb. Jednak robi się to w poprzek tych osi, a nie wzdłuż. Na stoku nie ma imadeł i narty nie są zaczepione w jednym punkcie np. za piętkę dlatego moment skręcający nie ma tu takiego znaczenia. Opierają się piętką i dziobem o śnieg i co najwyżej mogą się zwijać bo mają niską sztywność poprzeczna dla osi poprzecznej. Narty nie ugną się więcej niż pozwala na to podłoże pod stopą bo podłoże nie ustąpi tak jak nie ustępuje podłoga. Brak możliwości ugięcia narty przez lekkiego narciarza to mit albo inaczej bujda dla narciarskich gadżeciarzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Cześć Jako, że jeżdżenie na jednej czy nawet dwóch parach nart jest raczej słabe a na każdy rodzaj śniegu, porę i stok wypada mieć inne narty zebrałem zestaw rodzinny: narty.jpg Niestety zamierzamy na tych nartach również jeździć w głębszym śniegu, o zgrozo - na popołudniowym stoku, narty Fis będą używane przez amatorów do rekreacyjnej jazdy po trasach i tym podobne obciachy będziemy uskuteczniać. Pozdrowienia Po co Ci 8 part takich samych nart ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Na stoku nie ma imadeł i narty nie są zaczepione w jednym punkcie np. za piętkę dlatego moment skręcający nie ma tu takiego znaczenia. Opierają się piętką i dziobem o śnieg i co najwyżej mogą się zwijać bo mają niską sztywność poprzeczna dla osi poprzecznej. Narty nie ugną się więcej niż pozwala na to podłoże pod stopą bo podłoże nie ustąpi tak jak nie ustępuje podłoga. Brak możliwości ugięcia narty przez lekkiego narciarza to mit albo inaczej bujda dla narciarskich gadżeciarzy. Przemyśl jeszcze kąt zakrawędziowania i jego wpływ na "głębokość" ugięcia narty. O ile Twoim zdaniem jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Przemyśl jeszcze kąt zakrawędziowania i jego wpływ na "głębokość" ugięcia narty. O ile Twoim zdaniem jest. Pisałem o 45 stopniach i tyle sprawdzałem. Ligety chyba dochodził do 70. Raczej, żaden narciarz z tego forum tyle nie zrobi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Pisałem o 45 stopniach i tyle sprawdzałem. Ligety chyba dochodził do 70. Raczej, żaden narciarz z tego forum tyle nie zrobi. I co z tego wynika ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Że dla 45 stopni wystarczy do ugięcia ręka. A dla opartych o płot wystarczy palec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Że dla 45 stopni wystarczy ręka. I co z tego wynika ? To może inaczej Czy wszystkie narty oddają tak samo energię? Tak przy okazji. Jaki kąt jest na załączonej fotce. Amator zawodnik . Zdjęcie z finału MPA w Rabce Polczakówce. Załączone miniatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Znudziło mi się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Znudziło mi się. Prawdę mówiąc całe szczęście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Jak na instruktora, bo zdaje się nim jesteś, wykazujesz osobliwą postawę wobec osób słabo jeżdżących. Pogardę, czy coś... W każdym razie wpis ohydny, ale zdaje się taki był zamiar. Tak samo, jak nagłówek na mój temat. Wyboldowany, dla pewności. Prawda zawsze najbardziej boli. Większość "wczasowiczów" wcale się takim akapitem nie przejmie. Oni mają to w dupie i dobrze się bawią. Śpiochu nie ma takiego pojęcia jak sztywność wzdłużna. Możesz to pojecie znaleźć tylko na forach narciarskich. Nie bada się podatności na ugięcie wzdłuż osi tylko prostopadle (poprzecznie) do osi. Można to robić dla różnych osi, np. idącej wzdłuż narty, w poprzek lub w głąb. Jednak robi się to w poprzek tych osi, a nie wzdłuż. No, dobra. Jeśli chodzi o nazewnictwo to masz rację. Zatem zyskałem punkt w konkursie Na stoku nie ma imadeł i narty nie są zaczepione w jednym punkcie np. za piętkę dlatego moment skręcający nie ma tu takiego znaczenia. Opierają się piętką i dziobem o śnieg i co najwyżej mogą się zwijać bo mają niską sztywność poprzeczna dla osi poprzecznej. Narty nie ugną się więcej niż pozwala na to podłoże pod stopą bo podłoże nie ustąpi tak jak nie ustępuje podłoga. Brak możliwości ugięcia narty przez lekkiego narciarza to mit albo inaczej bujda dla narciarskich gadżeciarzy. Nie wiem jak to wytłumaczyć na modelu fizycznym ale możesz się na narcie zwozić i one będą się uginać tak jak opisałeś. Możesz natomiast je docisnąć i wygięcie będzie inne, narta odda nieporównywalnie większą energię. Uda Cie się zacieśnić promień skrętu. itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Wierny jednej firmie, jak Jan Koval, tylko innej. Cześć To nie wierność tego typu chyba. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jag24 Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Jak na instruktora, bo zdaje się nim jesteś, wykazujesz osobliwą postawę wobec osób słabo jeżdżących. Pogardę, czy coś... W każdym razie wpis ohydny, ale zdaje się taki był zamiar. Tak samo, jak nagłówek na mój temat. Wyboldowany, dla pewności. Estka -masz tutaj 100% racji-paskudna postawa.Dodam też,że brak strachu,nie poparty umiejętnościami,wynika tylko z braku wyobraźni i skłonności do brawury charakterystycznej głównie dla osobników męskich w wieku nastoletnim ,do powiedzmy 30.Niestety,niektórym nie przechodzi to nigdy.To oni stwarzają największe zagrożenie na stoku-prędkość powinna przyjść PO opanowaniu techniki,a nie PRZED. Jeśli chodzi o podział nart to wg mnie: 1-dolne grupy AR-na ośle łączki i niebieskie,łagodne stoki,do nauki.Niektórzy zostają na tym etapie.I NIC nam do tego.ICH wybór.Należy im się szacunek,jak każdemu innemu (nie musimy ich oczywiście ani podziwiać,ani naśladować-to z kolei NASZ wybór) 2-Ci,którzy chcą jeździć na wszystkich trasach,bez względu na ich kolor i przygotowanie,choć bez parcia na tyczki i osiągi ściśle sportowe- potrzebują już w miarę solidnej narty.Tutaj górne AR/AM,a dla babeczek wysokie modele damskie też są dobre,nie za krótkie-5-10 cm do wzrostu .Dodam,że na tym etapie są prawie wszyscy pytający,co kupić (na przełomie grup początkujący/średniozaawansowani/.Tutaj jest też podgrupa,która rokuje szybki postęp:wysportowani,młodzi ludzie,z dużą ilością dni na nartach w sezonie-tym można polecić nartę typu race. Nie jestem zwolenniczką typowych slalomek na tym etapie-najpierw trzeba porządnie opanować tak pogardzane przez niektórych szuranie i dopiero myśleć o krawędzi.Można ją zresztą poznać i doskonalić na "zwykłych" nartach. 3-Ci co wiedzą już o co chodzi-ta grupa jeździ na tym,na czym chce i nic nam to tych wyborów.Czasami prosi o jakąś radę,ale dobrze wie o co pyta i dostaje zazwyczaj konkretne odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Wierny jednej firmie, jak Jan Koval, tylko innej.W dodatku f f.... ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Dodam też,że brak strachu,nie poparty umiejętnościami,wynika tylko z braku wyobraźni i skłonności do brawury charakterystycznej głównie dla osobników męskich w wieku nastoletnim ,do powiedzmy 30.Niestety,niektórym nie przechodzi to nigdy.To oni stwarzają największe zagrożenie na stoku-prędkość powinna przyjść PO opanowaniu techniki,a nie PRZED. W pełni się z Tobą zgadzam. Wasz(nasz?) strach jest w pełni racjonalny. Ogólnie jazda na nartach to zajęcie głupie i nieodpowiedzialne do tego niezdrowe. Jest jednak taka prawidłowość, że Ci najgłupsi (najodważniejsi) uczą się najszybciej. Dobrze poprowadzeni, szybko wskoczą na poziom nieosiągalny dla ostrożnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 2 z 12 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy dobor nart na powaznie × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
nikon255 Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Tak sie wtrace. Tez zrozumialem, to jako szydere z szurania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MajkaW Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Tak sie wtrace. Tez zrozumialem, to jako szydere z szurania Ja się nie obraziłam z "dostojnego szurania", czasami tak lubię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... yoss Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Czy wszędzie jezdzi sie super czysto na kantach? Wszystko inne, zgodnie z wytycznymi forum z 10.2014 roku, nie jest jazdą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... JurekP Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Mam obawy, tylko jeśli chodzi o śnieg. Taki świeżo spadły wiosenny, przy temperaturze w pobliżu zera. Ubity. Taki na kupce pod armatą, gdy jeszcze dodatkowo na nim lekka skorupka. Wtedy najlepiej jest mieć narty bez krawędzi. A broń Panie, pojechać idealnie karwingowo na super ostrej krawędzi. Kolana załatwione!Pozdrawiam Tego może nie rozumiem??? Wyjaśnij bo szkoda kolan.Wjechanie w tępy śnieg na płaskiej narcie jest niebezpieczne. Ale agresywnie na krawędziach........Zgaduję, że Veteranowi chodzi o to, że na takim śniegu nie da się łatwo wprowadzić nart w ześlizg, kiedy nogi nie wytrzymują przeciążenia, gdy ktoś przecenił swoje siły i wszedł karwingowo w zbyt ciasny, lub ze zbyt dużą prędkością skręt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Cześć Jako, że jeżdżenie na jednej czy nawet dwóch parach nart jest raczej słabe a na każdy rodzaj śniegu, porę i stok wypada mieć inne narty zebrałem zestaw rodzinny: Niestety zamierzamy na tych nartach również jeździć w głębszym śniegu, o zgrozo - na popołudniowym stoku, narty Fis będą używane przez amatorów do rekreacyjnej jazdy po trasach i tym podobne obciachy będziemy uskuteczniać. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Kolejny emocjonujący wątek a może nawet konkurs na to kto palnie większą bzdurę. 1. Na poważnie to się dobiera narty w PŚ, gdzie wartość i rozkład sztywności wzdłużnej (tak ona istnieje!! ) jak i poprzecznej przystosowany jest do warunków, trasy a przede wszystkim do warunków fizycznych i preferencji zawodnika. Również struktura ślizgu i smarowanie dobierane są i testowane pod aktualne śniegi. Tym punktem możemy zamknąć kategorię 8+ bo dotyczy ona jedynie zawodników (byłych i aktualnych) i oni najlepiej wiedzą jak sobie te narty dobrać. 2. Początkujący jak i wczasowicze jeżdżący od 15 lat rotacyjnymi ześlizgami, czy też bojaźliwe osoby mogą jeździć na... ... na czymkolwiek, bo to nie ma żadnego znaczenia. Każde narty można w ten sposób obrócić, na każdych można podziwiać widoki i żadne nam nie pomogą, jeśli nie potrafimy opanować własnego strachu. W tym punkcie skupiłbym się na takich aspektach jak dopasowanie kolorystyczne do stroju, waga (noszenie jest męczące) jak i długość (tak by łatwo mieściły się w aucie). 3. Zakres 5-7. Średnio i bardziej zaawansowani Dla mnie 5 to jeżdżący po niebieskich na krawędzi i sprawnie szurający po czarnych 7- to przeciętni instruktorzy SITN PZN. Tutaj sprawa jest prosta, by doskonalić technikę narta musi trzymać. Zatem narty sportowe są niezbędne Moim zdaniem najlepsze będą slalomki ale jakieś crossy typu R16m też się nadadzą. Gigantki odradzałbym, dopóki nie jeździmy bardzo dobrze na krawędzi. 4. Warto wyróżnić też moment przejściowy czyli nauka i rozpoczęcie jazdy na krawędzi. Tu zdecydowanie najlepsze będą slalomki i to niezbyt twarde, Jeśli zatem, ktoś chce być początkującym jak najkrócej, to właśnie takie narty może kupić na początek. Wątki poboczne: Tępienie dziobów i piętek. To tak, jakby w aucie, zmniejszyć ciśnienie w oponach o połowę. W zaspach sprawdzi się to lepiej, ale ze sportowego samochodu zrobi się nędzne wozidło.. Jeśli ktoś nie radzi sobie z naostrzoną nartą, to jego technika jest dramatycznie słaba i tu powinien szukać pomocy. Estka i jej wyczyny. To nie miękkie narty, to nie tępe krawędzie, to również nie warunki na trasach, ani nawet brak instruktora nie spowodował, że tak długo byłaś początkująca. Główną przyczyną był strach. Jeśli ktoś jest w miarę sprawny i się nie boi, to niezależne czy zacznie naukę na marketowych klepkach czy na komórkowych gigantkach, bardzo szybko, będzie czuł się swobodnie na każdej trasie. Jedynie nad techniką będzie musiał pracować. Sam uczyłem się na piankowych elanach i w butach o 3 numery za dużych. Choć nie wiedziałem wtedy, że narty w ogóle mogą trzymać na lodzie, nie stanowiło to przeszkody, zarówno w dobrej zabawie, jak i robieniu szybkich postępów. Sztywność wzdłużna Proponuje zamocować dzioby i piętki w imadłach (dla każdej pary ta sama odległość miedzy imadłami) a na środek położyć odważnik. W ten sposób będzie można zmierzyć, która narta mniej się ugnie, czyli jest sztywniejsza wzdłużnie. Jeśli chodzi o praktykę to jak najbardziej można być za słabym i/lub za lekkim, by nartę dogiąć. Czasem nawet można stracić na trzymaniu takiej narty. Nie znaczy to, że w ogóle się ona nie wygnie, ale że za mało. Test na podłodze to nie test. W jeździe narty wyginają się o wiele bardziej. Chodzi właśnie o to dogięcie (głównie dziobów) ponad ten "podłogowy" standard. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... star Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Cześć Jako, że jeżdżenie na jednej czy nawet dwóch parach nart jest raczej słabe a na każdy rodzaj śniegu, porę i stok wypada mieć inne narty zebrałem zestaw rodzinny:narty.jpg Niestety zamierzamy na tych nartach również jeździć w głębszym śniegu, o zgrozo - na popołudniowym stoku, narty Fis będą używane przez amatorów do rekreacyjnej jazdy po trasach i tym podobne obciachy będziemy uskuteczniać. Pozdrowienia Wierny jednej firmie, jak Jan Koval, tylko innej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Estka Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 2. Początkujący jak i wczasowicze jeżdżący od 15 lat rotacyjnymi ześlizgami, czy też bojaźliwe osoby mogą jeździć na... ... na czymkolwiek, bo to nie ma żadnego znaczenia. Każde narty można w ten sposób obrócić, na każdych można podziwiać widoki i żadne nam nie pomogą, jeśli nie potrafimy opanować własnego strachu. W tym punkcie skupiłbym się na takich aspektach jak dopasowanie kolorystyczne do stroju, waga (noszenie jest męczące) jak i długość (tak by łatwo mieściły się w aucie). Jak na instruktora, bo zdaje się nim jesteś, wykazujesz osobliwą postawę wobec osób słabo jeżdżących. Pogardę, czy coś... W każdym razie wpis ohydny, ale zdaje się taki był zamiar. Tak samo, jak nagłówek na mój temat. Wyboldowany, dla pewności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Śpiochu nie ma takiego pojęcia jak sztywność wzdłużna. Możesz to pojecie znaleźć tylko na forach narciarskich. Nie bada się podatności na ugięcie wzdłuż osi tylko prostopadle (poprzecznie) do osi. Można to robić dla różnych osi, np. idącej wzdłuż narty, w poprzek lub w głąb. Jednak robi się to w poprzek tych osi, a nie wzdłuż. Na stoku nie ma imadeł i narty nie są zaczepione w jednym punkcie np. za piętkę dlatego moment skręcający nie ma tu takiego znaczenia. Opierają się piętką i dziobem o śnieg i co najwyżej mogą się zwijać bo mają niską sztywność poprzeczna dla osi poprzecznej. Narty nie ugną się więcej niż pozwala na to podłoże pod stopą bo podłoże nie ustąpi tak jak nie ustępuje podłoga. Brak możliwości ugięcia narty przez lekkiego narciarza to mit albo inaczej bujda dla narciarskich gadżeciarzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Cześć Jako, że jeżdżenie na jednej czy nawet dwóch parach nart jest raczej słabe a na każdy rodzaj śniegu, porę i stok wypada mieć inne narty zebrałem zestaw rodzinny: narty.jpg Niestety zamierzamy na tych nartach również jeździć w głębszym śniegu, o zgrozo - na popołudniowym stoku, narty Fis będą używane przez amatorów do rekreacyjnej jazdy po trasach i tym podobne obciachy będziemy uskuteczniać. Pozdrowienia Po co Ci 8 part takich samych nart ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Na stoku nie ma imadeł i narty nie są zaczepione w jednym punkcie np. za piętkę dlatego moment skręcający nie ma tu takiego znaczenia. Opierają się piętką i dziobem o śnieg i co najwyżej mogą się zwijać bo mają niską sztywność poprzeczna dla osi poprzecznej. Narty nie ugną się więcej niż pozwala na to podłoże pod stopą bo podłoże nie ustąpi tak jak nie ustępuje podłoga. Brak możliwości ugięcia narty przez lekkiego narciarza to mit albo inaczej bujda dla narciarskich gadżeciarzy. Przemyśl jeszcze kąt zakrawędziowania i jego wpływ na "głębokość" ugięcia narty. O ile Twoim zdaniem jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Przemyśl jeszcze kąt zakrawędziowania i jego wpływ na "głębokość" ugięcia narty. O ile Twoim zdaniem jest. Pisałem o 45 stopniach i tyle sprawdzałem. Ligety chyba dochodził do 70. Raczej, żaden narciarz z tego forum tyle nie zrobi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Pisałem o 45 stopniach i tyle sprawdzałem. Ligety chyba dochodził do 70. Raczej, żaden narciarz z tego forum tyle nie zrobi. I co z tego wynika ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Że dla 45 stopni wystarczy do ugięcia ręka. A dla opartych o płot wystarczy palec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Że dla 45 stopni wystarczy ręka. I co z tego wynika ? To może inaczej Czy wszystkie narty oddają tak samo energię? Tak przy okazji. Jaki kąt jest na załączonej fotce. Amator zawodnik . Zdjęcie z finału MPA w Rabce Polczakówce. Załączone miniatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Znudziło mi się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Znudziło mi się. Prawdę mówiąc całe szczęście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Jak na instruktora, bo zdaje się nim jesteś, wykazujesz osobliwą postawę wobec osób słabo jeżdżących. Pogardę, czy coś... W każdym razie wpis ohydny, ale zdaje się taki był zamiar. Tak samo, jak nagłówek na mój temat. Wyboldowany, dla pewności. Prawda zawsze najbardziej boli. Większość "wczasowiczów" wcale się takim akapitem nie przejmie. Oni mają to w dupie i dobrze się bawią. Śpiochu nie ma takiego pojęcia jak sztywność wzdłużna. Możesz to pojecie znaleźć tylko na forach narciarskich. Nie bada się podatności na ugięcie wzdłuż osi tylko prostopadle (poprzecznie) do osi. Można to robić dla różnych osi, np. idącej wzdłuż narty, w poprzek lub w głąb. Jednak robi się to w poprzek tych osi, a nie wzdłuż. No, dobra. Jeśli chodzi o nazewnictwo to masz rację. Zatem zyskałem punkt w konkursie Na stoku nie ma imadeł i narty nie są zaczepione w jednym punkcie np. za piętkę dlatego moment skręcający nie ma tu takiego znaczenia. Opierają się piętką i dziobem o śnieg i co najwyżej mogą się zwijać bo mają niską sztywność poprzeczna dla osi poprzecznej. Narty nie ugną się więcej niż pozwala na to podłoże pod stopą bo podłoże nie ustąpi tak jak nie ustępuje podłoga. Brak możliwości ugięcia narty przez lekkiego narciarza to mit albo inaczej bujda dla narciarskich gadżeciarzy. Nie wiem jak to wytłumaczyć na modelu fizycznym ale możesz się na narcie zwozić i one będą się uginać tak jak opisałeś. Możesz natomiast je docisnąć i wygięcie będzie inne, narta odda nieporównywalnie większą energię. Uda Cie się zacieśnić promień skrętu. itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Wierny jednej firmie, jak Jan Koval, tylko innej. Cześć To nie wierność tego typu chyba. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jag24 Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Jak na instruktora, bo zdaje się nim jesteś, wykazujesz osobliwą postawę wobec osób słabo jeżdżących. Pogardę, czy coś... W każdym razie wpis ohydny, ale zdaje się taki był zamiar. Tak samo, jak nagłówek na mój temat. Wyboldowany, dla pewności. Estka -masz tutaj 100% racji-paskudna postawa.Dodam też,że brak strachu,nie poparty umiejętnościami,wynika tylko z braku wyobraźni i skłonności do brawury charakterystycznej głównie dla osobników męskich w wieku nastoletnim ,do powiedzmy 30.Niestety,niektórym nie przechodzi to nigdy.To oni stwarzają największe zagrożenie na stoku-prędkość powinna przyjść PO opanowaniu techniki,a nie PRZED. Jeśli chodzi o podział nart to wg mnie: 1-dolne grupy AR-na ośle łączki i niebieskie,łagodne stoki,do nauki.Niektórzy zostają na tym etapie.I NIC nam do tego.ICH wybór.Należy im się szacunek,jak każdemu innemu (nie musimy ich oczywiście ani podziwiać,ani naśladować-to z kolei NASZ wybór) 2-Ci,którzy chcą jeździć na wszystkich trasach,bez względu na ich kolor i przygotowanie,choć bez parcia na tyczki i osiągi ściśle sportowe- potrzebują już w miarę solidnej narty.Tutaj górne AR/AM,a dla babeczek wysokie modele damskie też są dobre,nie za krótkie-5-10 cm do wzrostu .Dodam,że na tym etapie są prawie wszyscy pytający,co kupić (na przełomie grup początkujący/średniozaawansowani/.Tutaj jest też podgrupa,która rokuje szybki postęp:wysportowani,młodzi ludzie,z dużą ilością dni na nartach w sezonie-tym można polecić nartę typu race. Nie jestem zwolenniczką typowych slalomek na tym etapie-najpierw trzeba porządnie opanować tak pogardzane przez niektórych szuranie i dopiero myśleć o krawędzi.Można ją zresztą poznać i doskonalić na "zwykłych" nartach. 3-Ci co wiedzą już o co chodzi-ta grupa jeździ na tym,na czym chce i nic nam to tych wyborów.Czasami prosi o jakąś radę,ale dobrze wie o co pyta i dostaje zazwyczaj konkretne odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Wierny jednej firmie, jak Jan Koval, tylko innej.W dodatku f f.... ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Dodam też,że brak strachu,nie poparty umiejętnościami,wynika tylko z braku wyobraźni i skłonności do brawury charakterystycznej głównie dla osobników męskich w wieku nastoletnim ,do powiedzmy 30.Niestety,niektórym nie przechodzi to nigdy.To oni stwarzają największe zagrożenie na stoku-prędkość powinna przyjść PO opanowaniu techniki,a nie PRZED. W pełni się z Tobą zgadzam. Wasz(nasz?) strach jest w pełni racjonalny. Ogólnie jazda na nartach to zajęcie głupie i nieodpowiedzialne do tego niezdrowe. Jest jednak taka prawidłowość, że Ci najgłupsi (najodważniejsi) uczą się najszybciej. Dobrze poprowadzeni, szybko wskoczą na poziom nieosiągalny dla ostrożnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 2 z 12 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy dobor nart na powaznie × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
yoss Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Czy wszędzie jezdzi sie super czysto na kantach? Wszystko inne, zgodnie z wytycznymi forum z 10.2014 roku, nie jest jazdą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... JurekP Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Mam obawy, tylko jeśli chodzi o śnieg. Taki świeżo spadły wiosenny, przy temperaturze w pobliżu zera. Ubity. Taki na kupce pod armatą, gdy jeszcze dodatkowo na nim lekka skorupka. Wtedy najlepiej jest mieć narty bez krawędzi. A broń Panie, pojechać idealnie karwingowo na super ostrej krawędzi. Kolana załatwione!Pozdrawiam Tego może nie rozumiem??? Wyjaśnij bo szkoda kolan.Wjechanie w tępy śnieg na płaskiej narcie jest niebezpieczne. Ale agresywnie na krawędziach........Zgaduję, że Veteranowi chodzi o to, że na takim śniegu nie da się łatwo wprowadzić nart w ześlizg, kiedy nogi nie wytrzymują przeciążenia, gdy ktoś przecenił swoje siły i wszedł karwingowo w zbyt ciasny, lub ze zbyt dużą prędkością skręt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Cześć Jako, że jeżdżenie na jednej czy nawet dwóch parach nart jest raczej słabe a na każdy rodzaj śniegu, porę i stok wypada mieć inne narty zebrałem zestaw rodzinny: Niestety zamierzamy na tych nartach również jeździć w głębszym śniegu, o zgrozo - na popołudniowym stoku, narty Fis będą używane przez amatorów do rekreacyjnej jazdy po trasach i tym podobne obciachy będziemy uskuteczniać. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Kolejny emocjonujący wątek a może nawet konkurs na to kto palnie większą bzdurę. 1. Na poważnie to się dobiera narty w PŚ, gdzie wartość i rozkład sztywności wzdłużnej (tak ona istnieje!! ) jak i poprzecznej przystosowany jest do warunków, trasy a przede wszystkim do warunków fizycznych i preferencji zawodnika. Również struktura ślizgu i smarowanie dobierane są i testowane pod aktualne śniegi. Tym punktem możemy zamknąć kategorię 8+ bo dotyczy ona jedynie zawodników (byłych i aktualnych) i oni najlepiej wiedzą jak sobie te narty dobrać. 2. Początkujący jak i wczasowicze jeżdżący od 15 lat rotacyjnymi ześlizgami, czy też bojaźliwe osoby mogą jeździć na... ... na czymkolwiek, bo to nie ma żadnego znaczenia. Każde narty można w ten sposób obrócić, na każdych można podziwiać widoki i żadne nam nie pomogą, jeśli nie potrafimy opanować własnego strachu. W tym punkcie skupiłbym się na takich aspektach jak dopasowanie kolorystyczne do stroju, waga (noszenie jest męczące) jak i długość (tak by łatwo mieściły się w aucie). 3. Zakres 5-7. Średnio i bardziej zaawansowani Dla mnie 5 to jeżdżący po niebieskich na krawędzi i sprawnie szurający po czarnych 7- to przeciętni instruktorzy SITN PZN. Tutaj sprawa jest prosta, by doskonalić technikę narta musi trzymać. Zatem narty sportowe są niezbędne Moim zdaniem najlepsze będą slalomki ale jakieś crossy typu R16m też się nadadzą. Gigantki odradzałbym, dopóki nie jeździmy bardzo dobrze na krawędzi. 4. Warto wyróżnić też moment przejściowy czyli nauka i rozpoczęcie jazdy na krawędzi. Tu zdecydowanie najlepsze będą slalomki i to niezbyt twarde, Jeśli zatem, ktoś chce być początkującym jak najkrócej, to właśnie takie narty może kupić na początek. Wątki poboczne: Tępienie dziobów i piętek. To tak, jakby w aucie, zmniejszyć ciśnienie w oponach o połowę. W zaspach sprawdzi się to lepiej, ale ze sportowego samochodu zrobi się nędzne wozidło.. Jeśli ktoś nie radzi sobie z naostrzoną nartą, to jego technika jest dramatycznie słaba i tu powinien szukać pomocy. Estka i jej wyczyny. To nie miękkie narty, to nie tępe krawędzie, to również nie warunki na trasach, ani nawet brak instruktora nie spowodował, że tak długo byłaś początkująca. Główną przyczyną był strach. Jeśli ktoś jest w miarę sprawny i się nie boi, to niezależne czy zacznie naukę na marketowych klepkach czy na komórkowych gigantkach, bardzo szybko, będzie czuł się swobodnie na każdej trasie. Jedynie nad techniką będzie musiał pracować. Sam uczyłem się na piankowych elanach i w butach o 3 numery za dużych. Choć nie wiedziałem wtedy, że narty w ogóle mogą trzymać na lodzie, nie stanowiło to przeszkody, zarówno w dobrej zabawie, jak i robieniu szybkich postępów. Sztywność wzdłużna Proponuje zamocować dzioby i piętki w imadłach (dla każdej pary ta sama odległość miedzy imadłami) a na środek położyć odważnik. W ten sposób będzie można zmierzyć, która narta mniej się ugnie, czyli jest sztywniejsza wzdłużnie. Jeśli chodzi o praktykę to jak najbardziej można być za słabym i/lub za lekkim, by nartę dogiąć. Czasem nawet można stracić na trzymaniu takiej narty. Nie znaczy to, że w ogóle się ona nie wygnie, ale że za mało. Test na podłodze to nie test. W jeździe narty wyginają się o wiele bardziej. Chodzi właśnie o to dogięcie (głównie dziobów) ponad ten "podłogowy" standard. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... star Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Cześć Jako, że jeżdżenie na jednej czy nawet dwóch parach nart jest raczej słabe a na każdy rodzaj śniegu, porę i stok wypada mieć inne narty zebrałem zestaw rodzinny:narty.jpg Niestety zamierzamy na tych nartach również jeździć w głębszym śniegu, o zgrozo - na popołudniowym stoku, narty Fis będą używane przez amatorów do rekreacyjnej jazdy po trasach i tym podobne obciachy będziemy uskuteczniać. Pozdrowienia Wierny jednej firmie, jak Jan Koval, tylko innej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Estka Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 2. Początkujący jak i wczasowicze jeżdżący od 15 lat rotacyjnymi ześlizgami, czy też bojaźliwe osoby mogą jeździć na... ... na czymkolwiek, bo to nie ma żadnego znaczenia. Każde narty można w ten sposób obrócić, na każdych można podziwiać widoki i żadne nam nie pomogą, jeśli nie potrafimy opanować własnego strachu. W tym punkcie skupiłbym się na takich aspektach jak dopasowanie kolorystyczne do stroju, waga (noszenie jest męczące) jak i długość (tak by łatwo mieściły się w aucie). Jak na instruktora, bo zdaje się nim jesteś, wykazujesz osobliwą postawę wobec osób słabo jeżdżących. Pogardę, czy coś... W każdym razie wpis ohydny, ale zdaje się taki był zamiar. Tak samo, jak nagłówek na mój temat. Wyboldowany, dla pewności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Śpiochu nie ma takiego pojęcia jak sztywność wzdłużna. Możesz to pojecie znaleźć tylko na forach narciarskich. Nie bada się podatności na ugięcie wzdłuż osi tylko prostopadle (poprzecznie) do osi. Można to robić dla różnych osi, np. idącej wzdłuż narty, w poprzek lub w głąb. Jednak robi się to w poprzek tych osi, a nie wzdłuż. Na stoku nie ma imadeł i narty nie są zaczepione w jednym punkcie np. za piętkę dlatego moment skręcający nie ma tu takiego znaczenia. Opierają się piętką i dziobem o śnieg i co najwyżej mogą się zwijać bo mają niską sztywność poprzeczna dla osi poprzecznej. Narty nie ugną się więcej niż pozwala na to podłoże pod stopą bo podłoże nie ustąpi tak jak nie ustępuje podłoga. Brak możliwości ugięcia narty przez lekkiego narciarza to mit albo inaczej bujda dla narciarskich gadżeciarzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Cześć Jako, że jeżdżenie na jednej czy nawet dwóch parach nart jest raczej słabe a na każdy rodzaj śniegu, porę i stok wypada mieć inne narty zebrałem zestaw rodzinny: narty.jpg Niestety zamierzamy na tych nartach również jeździć w głębszym śniegu, o zgrozo - na popołudniowym stoku, narty Fis będą używane przez amatorów do rekreacyjnej jazdy po trasach i tym podobne obciachy będziemy uskuteczniać. Pozdrowienia Po co Ci 8 part takich samych nart ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Na stoku nie ma imadeł i narty nie są zaczepione w jednym punkcie np. za piętkę dlatego moment skręcający nie ma tu takiego znaczenia. Opierają się piętką i dziobem o śnieg i co najwyżej mogą się zwijać bo mają niską sztywność poprzeczna dla osi poprzecznej. Narty nie ugną się więcej niż pozwala na to podłoże pod stopą bo podłoże nie ustąpi tak jak nie ustępuje podłoga. Brak możliwości ugięcia narty przez lekkiego narciarza to mit albo inaczej bujda dla narciarskich gadżeciarzy. Przemyśl jeszcze kąt zakrawędziowania i jego wpływ na "głębokość" ugięcia narty. O ile Twoim zdaniem jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Przemyśl jeszcze kąt zakrawędziowania i jego wpływ na "głębokość" ugięcia narty. O ile Twoim zdaniem jest. Pisałem o 45 stopniach i tyle sprawdzałem. Ligety chyba dochodził do 70. Raczej, żaden narciarz z tego forum tyle nie zrobi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Pisałem o 45 stopniach i tyle sprawdzałem. Ligety chyba dochodził do 70. Raczej, żaden narciarz z tego forum tyle nie zrobi. I co z tego wynika ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Że dla 45 stopni wystarczy do ugięcia ręka. A dla opartych o płot wystarczy palec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Że dla 45 stopni wystarczy ręka. I co z tego wynika ? To może inaczej Czy wszystkie narty oddają tak samo energię? Tak przy okazji. Jaki kąt jest na załączonej fotce. Amator zawodnik . Zdjęcie z finału MPA w Rabce Polczakówce. Załączone miniatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Znudziło mi się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Znudziło mi się. Prawdę mówiąc całe szczęście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Jak na instruktora, bo zdaje się nim jesteś, wykazujesz osobliwą postawę wobec osób słabo jeżdżących. Pogardę, czy coś... W każdym razie wpis ohydny, ale zdaje się taki był zamiar. Tak samo, jak nagłówek na mój temat. Wyboldowany, dla pewności. Prawda zawsze najbardziej boli. Większość "wczasowiczów" wcale się takim akapitem nie przejmie. Oni mają to w dupie i dobrze się bawią. Śpiochu nie ma takiego pojęcia jak sztywność wzdłużna. Możesz to pojecie znaleźć tylko na forach narciarskich. Nie bada się podatności na ugięcie wzdłuż osi tylko prostopadle (poprzecznie) do osi. Można to robić dla różnych osi, np. idącej wzdłuż narty, w poprzek lub w głąb. Jednak robi się to w poprzek tych osi, a nie wzdłuż. No, dobra. Jeśli chodzi o nazewnictwo to masz rację. Zatem zyskałem punkt w konkursie Na stoku nie ma imadeł i narty nie są zaczepione w jednym punkcie np. za piętkę dlatego moment skręcający nie ma tu takiego znaczenia. Opierają się piętką i dziobem o śnieg i co najwyżej mogą się zwijać bo mają niską sztywność poprzeczna dla osi poprzecznej. Narty nie ugną się więcej niż pozwala na to podłoże pod stopą bo podłoże nie ustąpi tak jak nie ustępuje podłoga. Brak możliwości ugięcia narty przez lekkiego narciarza to mit albo inaczej bujda dla narciarskich gadżeciarzy. Nie wiem jak to wytłumaczyć na modelu fizycznym ale możesz się na narcie zwozić i one będą się uginać tak jak opisałeś. Możesz natomiast je docisnąć i wygięcie będzie inne, narta odda nieporównywalnie większą energię. Uda Cie się zacieśnić promień skrętu. itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Wierny jednej firmie, jak Jan Koval, tylko innej. Cześć To nie wierność tego typu chyba. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jag24 Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Jak na instruktora, bo zdaje się nim jesteś, wykazujesz osobliwą postawę wobec osób słabo jeżdżących. Pogardę, czy coś... W każdym razie wpis ohydny, ale zdaje się taki był zamiar. Tak samo, jak nagłówek na mój temat. Wyboldowany, dla pewności. Estka -masz tutaj 100% racji-paskudna postawa.Dodam też,że brak strachu,nie poparty umiejętnościami,wynika tylko z braku wyobraźni i skłonności do brawury charakterystycznej głównie dla osobników męskich w wieku nastoletnim ,do powiedzmy 30.Niestety,niektórym nie przechodzi to nigdy.To oni stwarzają największe zagrożenie na stoku-prędkość powinna przyjść PO opanowaniu techniki,a nie PRZED. Jeśli chodzi o podział nart to wg mnie: 1-dolne grupy AR-na ośle łączki i niebieskie,łagodne stoki,do nauki.Niektórzy zostają na tym etapie.I NIC nam do tego.ICH wybór.Należy im się szacunek,jak każdemu innemu (nie musimy ich oczywiście ani podziwiać,ani naśladować-to z kolei NASZ wybór) 2-Ci,którzy chcą jeździć na wszystkich trasach,bez względu na ich kolor i przygotowanie,choć bez parcia na tyczki i osiągi ściśle sportowe- potrzebują już w miarę solidnej narty.Tutaj górne AR/AM,a dla babeczek wysokie modele damskie też są dobre,nie za krótkie-5-10 cm do wzrostu .Dodam,że na tym etapie są prawie wszyscy pytający,co kupić (na przełomie grup początkujący/średniozaawansowani/.Tutaj jest też podgrupa,która rokuje szybki postęp:wysportowani,młodzi ludzie,z dużą ilością dni na nartach w sezonie-tym można polecić nartę typu race. Nie jestem zwolenniczką typowych slalomek na tym etapie-najpierw trzeba porządnie opanować tak pogardzane przez niektórych szuranie i dopiero myśleć o krawędzi.Można ją zresztą poznać i doskonalić na "zwykłych" nartach. 3-Ci co wiedzą już o co chodzi-ta grupa jeździ na tym,na czym chce i nic nam to tych wyborów.Czasami prosi o jakąś radę,ale dobrze wie o co pyta i dostaje zazwyczaj konkretne odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Wierny jednej firmie, jak Jan Koval, tylko innej.W dodatku f f.... ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Dodam też,że brak strachu,nie poparty umiejętnościami,wynika tylko z braku wyobraźni i skłonności do brawury charakterystycznej głównie dla osobników męskich w wieku nastoletnim ,do powiedzmy 30.Niestety,niektórym nie przechodzi to nigdy.To oni stwarzają największe zagrożenie na stoku-prędkość powinna przyjść PO opanowaniu techniki,a nie PRZED. W pełni się z Tobą zgadzam. Wasz(nasz?) strach jest w pełni racjonalny. Ogólnie jazda na nartach to zajęcie głupie i nieodpowiedzialne do tego niezdrowe. Jest jednak taka prawidłowość, że Ci najgłupsi (najodważniejsi) uczą się najszybciej. Dobrze poprowadzeni, szybko wskoczą na poziom nieosiągalny dla ostrożnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 2 z 12 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy dobor nart na powaznie × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
JurekP Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Mam obawy, tylko jeśli chodzi o śnieg. Taki świeżo spadły wiosenny, przy temperaturze w pobliżu zera. Ubity. Taki na kupce pod armatą, gdy jeszcze dodatkowo na nim lekka skorupka. Wtedy najlepiej jest mieć narty bez krawędzi. A broń Panie, pojechać idealnie karwingowo na super ostrej krawędzi. Kolana załatwione!Pozdrawiam Tego może nie rozumiem??? Wyjaśnij bo szkoda kolan.Wjechanie w tępy śnieg na płaskiej narcie jest niebezpieczne. Ale agresywnie na krawędziach........Zgaduję, że Veteranowi chodzi o to, że na takim śniegu nie da się łatwo wprowadzić nart w ześlizg, kiedy nogi nie wytrzymują przeciążenia, gdy ktoś przecenił swoje siły i wszedł karwingowo w zbyt ciasny, lub ze zbyt dużą prędkością skręt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Cześć Jako, że jeżdżenie na jednej czy nawet dwóch parach nart jest raczej słabe a na każdy rodzaj śniegu, porę i stok wypada mieć inne narty zebrałem zestaw rodzinny: Niestety zamierzamy na tych nartach również jeździć w głębszym śniegu, o zgrozo - na popołudniowym stoku, narty Fis będą używane przez amatorów do rekreacyjnej jazdy po trasach i tym podobne obciachy będziemy uskuteczniać. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Kolejny emocjonujący wątek a może nawet konkurs na to kto palnie większą bzdurę. 1. Na poważnie to się dobiera narty w PŚ, gdzie wartość i rozkład sztywności wzdłużnej (tak ona istnieje!! ) jak i poprzecznej przystosowany jest do warunków, trasy a przede wszystkim do warunków fizycznych i preferencji zawodnika. Również struktura ślizgu i smarowanie dobierane są i testowane pod aktualne śniegi. Tym punktem możemy zamknąć kategorię 8+ bo dotyczy ona jedynie zawodników (byłych i aktualnych) i oni najlepiej wiedzą jak sobie te narty dobrać. 2. Początkujący jak i wczasowicze jeżdżący od 15 lat rotacyjnymi ześlizgami, czy też bojaźliwe osoby mogą jeździć na... ... na czymkolwiek, bo to nie ma żadnego znaczenia. Każde narty można w ten sposób obrócić, na każdych można podziwiać widoki i żadne nam nie pomogą, jeśli nie potrafimy opanować własnego strachu. W tym punkcie skupiłbym się na takich aspektach jak dopasowanie kolorystyczne do stroju, waga (noszenie jest męczące) jak i długość (tak by łatwo mieściły się w aucie). 3. Zakres 5-7. Średnio i bardziej zaawansowani Dla mnie 5 to jeżdżący po niebieskich na krawędzi i sprawnie szurający po czarnych 7- to przeciętni instruktorzy SITN PZN. Tutaj sprawa jest prosta, by doskonalić technikę narta musi trzymać. Zatem narty sportowe są niezbędne Moim zdaniem najlepsze będą slalomki ale jakieś crossy typu R16m też się nadadzą. Gigantki odradzałbym, dopóki nie jeździmy bardzo dobrze na krawędzi. 4. Warto wyróżnić też moment przejściowy czyli nauka i rozpoczęcie jazdy na krawędzi. Tu zdecydowanie najlepsze będą slalomki i to niezbyt twarde, Jeśli zatem, ktoś chce być początkującym jak najkrócej, to właśnie takie narty może kupić na początek. Wątki poboczne: Tępienie dziobów i piętek. To tak, jakby w aucie, zmniejszyć ciśnienie w oponach o połowę. W zaspach sprawdzi się to lepiej, ale ze sportowego samochodu zrobi się nędzne wozidło.. Jeśli ktoś nie radzi sobie z naostrzoną nartą, to jego technika jest dramatycznie słaba i tu powinien szukać pomocy. Estka i jej wyczyny. To nie miękkie narty, to nie tępe krawędzie, to również nie warunki na trasach, ani nawet brak instruktora nie spowodował, że tak długo byłaś początkująca. Główną przyczyną był strach. Jeśli ktoś jest w miarę sprawny i się nie boi, to niezależne czy zacznie naukę na marketowych klepkach czy na komórkowych gigantkach, bardzo szybko, będzie czuł się swobodnie na każdej trasie. Jedynie nad techniką będzie musiał pracować. Sam uczyłem się na piankowych elanach i w butach o 3 numery za dużych. Choć nie wiedziałem wtedy, że narty w ogóle mogą trzymać na lodzie, nie stanowiło to przeszkody, zarówno w dobrej zabawie, jak i robieniu szybkich postępów. Sztywność wzdłużna Proponuje zamocować dzioby i piętki w imadłach (dla każdej pary ta sama odległość miedzy imadłami) a na środek położyć odważnik. W ten sposób będzie można zmierzyć, która narta mniej się ugnie, czyli jest sztywniejsza wzdłużnie. Jeśli chodzi o praktykę to jak najbardziej można być za słabym i/lub za lekkim, by nartę dogiąć. Czasem nawet można stracić na trzymaniu takiej narty. Nie znaczy to, że w ogóle się ona nie wygnie, ale że za mało. Test na podłodze to nie test. W jeździe narty wyginają się o wiele bardziej. Chodzi właśnie o to dogięcie (głównie dziobów) ponad ten "podłogowy" standard. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Cześć Jako, że jeżdżenie na jednej czy nawet dwóch parach nart jest raczej słabe a na każdy rodzaj śniegu, porę i stok wypada mieć inne narty zebrałem zestaw rodzinny:narty.jpg Niestety zamierzamy na tych nartach również jeździć w głębszym śniegu, o zgrozo - na popołudniowym stoku, narty Fis będą używane przez amatorów do rekreacyjnej jazdy po trasach i tym podobne obciachy będziemy uskuteczniać. Pozdrowienia Wierny jednej firmie, jak Jan Koval, tylko innej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Estka Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 2. Początkujący jak i wczasowicze jeżdżący od 15 lat rotacyjnymi ześlizgami, czy też bojaźliwe osoby mogą jeździć na... ... na czymkolwiek, bo to nie ma żadnego znaczenia. Każde narty można w ten sposób obrócić, na każdych można podziwiać widoki i żadne nam nie pomogą, jeśli nie potrafimy opanować własnego strachu. W tym punkcie skupiłbym się na takich aspektach jak dopasowanie kolorystyczne do stroju, waga (noszenie jest męczące) jak i długość (tak by łatwo mieściły się w aucie). Jak na instruktora, bo zdaje się nim jesteś, wykazujesz osobliwą postawę wobec osób słabo jeżdżących. Pogardę, czy coś... W każdym razie wpis ohydny, ale zdaje się taki był zamiar. Tak samo, jak nagłówek na mój temat. Wyboldowany, dla pewności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Śpiochu nie ma takiego pojęcia jak sztywność wzdłużna. Możesz to pojecie znaleźć tylko na forach narciarskich. Nie bada się podatności na ugięcie wzdłuż osi tylko prostopadle (poprzecznie) do osi. Można to robić dla różnych osi, np. idącej wzdłuż narty, w poprzek lub w głąb. Jednak robi się to w poprzek tych osi, a nie wzdłuż. Na stoku nie ma imadeł i narty nie są zaczepione w jednym punkcie np. za piętkę dlatego moment skręcający nie ma tu takiego znaczenia. Opierają się piętką i dziobem o śnieg i co najwyżej mogą się zwijać bo mają niską sztywność poprzeczna dla osi poprzecznej. Narty nie ugną się więcej niż pozwala na to podłoże pod stopą bo podłoże nie ustąpi tak jak nie ustępuje podłoga. Brak możliwości ugięcia narty przez lekkiego narciarza to mit albo inaczej bujda dla narciarskich gadżeciarzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Cześć Jako, że jeżdżenie na jednej czy nawet dwóch parach nart jest raczej słabe a na każdy rodzaj śniegu, porę i stok wypada mieć inne narty zebrałem zestaw rodzinny: narty.jpg Niestety zamierzamy na tych nartach również jeździć w głębszym śniegu, o zgrozo - na popołudniowym stoku, narty Fis będą używane przez amatorów do rekreacyjnej jazdy po trasach i tym podobne obciachy będziemy uskuteczniać. Pozdrowienia Po co Ci 8 part takich samych nart ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Na stoku nie ma imadeł i narty nie są zaczepione w jednym punkcie np. za piętkę dlatego moment skręcający nie ma tu takiego znaczenia. Opierają się piętką i dziobem o śnieg i co najwyżej mogą się zwijać bo mają niską sztywność poprzeczna dla osi poprzecznej. Narty nie ugną się więcej niż pozwala na to podłoże pod stopą bo podłoże nie ustąpi tak jak nie ustępuje podłoga. Brak możliwości ugięcia narty przez lekkiego narciarza to mit albo inaczej bujda dla narciarskich gadżeciarzy. Przemyśl jeszcze kąt zakrawędziowania i jego wpływ na "głębokość" ugięcia narty. O ile Twoim zdaniem jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Przemyśl jeszcze kąt zakrawędziowania i jego wpływ na "głębokość" ugięcia narty. O ile Twoim zdaniem jest. Pisałem o 45 stopniach i tyle sprawdzałem. Ligety chyba dochodził do 70. Raczej, żaden narciarz z tego forum tyle nie zrobi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Pisałem o 45 stopniach i tyle sprawdzałem. Ligety chyba dochodził do 70. Raczej, żaden narciarz z tego forum tyle nie zrobi. I co z tego wynika ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Że dla 45 stopni wystarczy do ugięcia ręka. A dla opartych o płot wystarczy palec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Że dla 45 stopni wystarczy ręka. I co z tego wynika ? To może inaczej Czy wszystkie narty oddają tak samo energię? Tak przy okazji. Jaki kąt jest na załączonej fotce. Amator zawodnik . Zdjęcie z finału MPA w Rabce Polczakówce. Załączone miniatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Znudziło mi się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Znudziło mi się. Prawdę mówiąc całe szczęście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Jak na instruktora, bo zdaje się nim jesteś, wykazujesz osobliwą postawę wobec osób słabo jeżdżących. Pogardę, czy coś... W każdym razie wpis ohydny, ale zdaje się taki był zamiar. Tak samo, jak nagłówek na mój temat. Wyboldowany, dla pewności. Prawda zawsze najbardziej boli. Większość "wczasowiczów" wcale się takim akapitem nie przejmie. Oni mają to w dupie i dobrze się bawią. Śpiochu nie ma takiego pojęcia jak sztywność wzdłużna. Możesz to pojecie znaleźć tylko na forach narciarskich. Nie bada się podatności na ugięcie wzdłuż osi tylko prostopadle (poprzecznie) do osi. Można to robić dla różnych osi, np. idącej wzdłuż narty, w poprzek lub w głąb. Jednak robi się to w poprzek tych osi, a nie wzdłuż. No, dobra. Jeśli chodzi o nazewnictwo to masz rację. Zatem zyskałem punkt w konkursie Na stoku nie ma imadeł i narty nie są zaczepione w jednym punkcie np. za piętkę dlatego moment skręcający nie ma tu takiego znaczenia. Opierają się piętką i dziobem o śnieg i co najwyżej mogą się zwijać bo mają niską sztywność poprzeczna dla osi poprzecznej. Narty nie ugną się więcej niż pozwala na to podłoże pod stopą bo podłoże nie ustąpi tak jak nie ustępuje podłoga. Brak możliwości ugięcia narty przez lekkiego narciarza to mit albo inaczej bujda dla narciarskich gadżeciarzy. Nie wiem jak to wytłumaczyć na modelu fizycznym ale możesz się na narcie zwozić i one będą się uginać tak jak opisałeś. Możesz natomiast je docisnąć i wygięcie będzie inne, narta odda nieporównywalnie większą energię. Uda Cie się zacieśnić promień skrętu. itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Wierny jednej firmie, jak Jan Koval, tylko innej. Cześć To nie wierność tego typu chyba. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jag24 Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Jak na instruktora, bo zdaje się nim jesteś, wykazujesz osobliwą postawę wobec osób słabo jeżdżących. Pogardę, czy coś... W każdym razie wpis ohydny, ale zdaje się taki był zamiar. Tak samo, jak nagłówek na mój temat. Wyboldowany, dla pewności. Estka -masz tutaj 100% racji-paskudna postawa.Dodam też,że brak strachu,nie poparty umiejętnościami,wynika tylko z braku wyobraźni i skłonności do brawury charakterystycznej głównie dla osobników męskich w wieku nastoletnim ,do powiedzmy 30.Niestety,niektórym nie przechodzi to nigdy.To oni stwarzają największe zagrożenie na stoku-prędkość powinna przyjść PO opanowaniu techniki,a nie PRZED. Jeśli chodzi o podział nart to wg mnie: 1-dolne grupy AR-na ośle łączki i niebieskie,łagodne stoki,do nauki.Niektórzy zostają na tym etapie.I NIC nam do tego.ICH wybór.Należy im się szacunek,jak każdemu innemu (nie musimy ich oczywiście ani podziwiać,ani naśladować-to z kolei NASZ wybór) 2-Ci,którzy chcą jeździć na wszystkich trasach,bez względu na ich kolor i przygotowanie,choć bez parcia na tyczki i osiągi ściśle sportowe- potrzebują już w miarę solidnej narty.Tutaj górne AR/AM,a dla babeczek wysokie modele damskie też są dobre,nie za krótkie-5-10 cm do wzrostu .Dodam,że na tym etapie są prawie wszyscy pytający,co kupić (na przełomie grup początkujący/średniozaawansowani/.Tutaj jest też podgrupa,która rokuje szybki postęp:wysportowani,młodzi ludzie,z dużą ilością dni na nartach w sezonie-tym można polecić nartę typu race. Nie jestem zwolenniczką typowych slalomek na tym etapie-najpierw trzeba porządnie opanować tak pogardzane przez niektórych szuranie i dopiero myśleć o krawędzi.Można ją zresztą poznać i doskonalić na "zwykłych" nartach. 3-Ci co wiedzą już o co chodzi-ta grupa jeździ na tym,na czym chce i nic nam to tych wyborów.Czasami prosi o jakąś radę,ale dobrze wie o co pyta i dostaje zazwyczaj konkretne odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Wierny jednej firmie, jak Jan Koval, tylko innej.W dodatku f f.... ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Dodam też,że brak strachu,nie poparty umiejętnościami,wynika tylko z braku wyobraźni i skłonności do brawury charakterystycznej głównie dla osobników męskich w wieku nastoletnim ,do powiedzmy 30.Niestety,niektórym nie przechodzi to nigdy.To oni stwarzają największe zagrożenie na stoku-prędkość powinna przyjść PO opanowaniu techniki,a nie PRZED. W pełni się z Tobą zgadzam. Wasz(nasz?) strach jest w pełni racjonalny. Ogólnie jazda na nartach to zajęcie głupie i nieodpowiedzialne do tego niezdrowe. Jest jednak taka prawidłowość, że Ci najgłupsi (najodważniejsi) uczą się najszybciej. Dobrze poprowadzeni, szybko wskoczą na poziom nieosiągalny dla ostrożnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 2 z 12 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy dobor nart na powaznie × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Śpiochu nie ma takiego pojęcia jak sztywność wzdłużna. Możesz to pojecie znaleźć tylko na forach narciarskich. Nie bada się podatności na ugięcie wzdłuż osi tylko prostopadle (poprzecznie) do osi. Można to robić dla różnych osi, np. idącej wzdłuż narty, w poprzek lub w głąb. Jednak robi się to w poprzek tych osi, a nie wzdłuż. Na stoku nie ma imadeł i narty nie są zaczepione w jednym punkcie np. za piętkę dlatego moment skręcający nie ma tu takiego znaczenia. Opierają się piętką i dziobem o śnieg i co najwyżej mogą się zwijać bo mają niską sztywność poprzeczna dla osi poprzecznej. Narty nie ugną się więcej niż pozwala na to podłoże pod stopą bo podłoże nie ustąpi tak jak nie ustępuje podłoga. Brak możliwości ugięcia narty przez lekkiego narciarza to mit albo inaczej bujda dla narciarskich gadżeciarzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Cześć Jako, że jeżdżenie na jednej czy nawet dwóch parach nart jest raczej słabe a na każdy rodzaj śniegu, porę i stok wypada mieć inne narty zebrałem zestaw rodzinny: narty.jpg Niestety zamierzamy na tych nartach również jeździć w głębszym śniegu, o zgrozo - na popołudniowym stoku, narty Fis będą używane przez amatorów do rekreacyjnej jazdy po trasach i tym podobne obciachy będziemy uskuteczniać. Pozdrowienia Po co Ci 8 part takich samych nart ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Na stoku nie ma imadeł i narty nie są zaczepione w jednym punkcie np. za piętkę dlatego moment skręcający nie ma tu takiego znaczenia. Opierają się piętką i dziobem o śnieg i co najwyżej mogą się zwijać bo mają niską sztywność poprzeczna dla osi poprzecznej. Narty nie ugną się więcej niż pozwala na to podłoże pod stopą bo podłoże nie ustąpi tak jak nie ustępuje podłoga. Brak możliwości ugięcia narty przez lekkiego narciarza to mit albo inaczej bujda dla narciarskich gadżeciarzy. Przemyśl jeszcze kąt zakrawędziowania i jego wpływ na "głębokość" ugięcia narty. O ile Twoim zdaniem jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Przemyśl jeszcze kąt zakrawędziowania i jego wpływ na "głębokość" ugięcia narty. O ile Twoim zdaniem jest. Pisałem o 45 stopniach i tyle sprawdzałem. Ligety chyba dochodził do 70. Raczej, żaden narciarz z tego forum tyle nie zrobi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Pisałem o 45 stopniach i tyle sprawdzałem. Ligety chyba dochodził do 70. Raczej, żaden narciarz z tego forum tyle nie zrobi. I co z tego wynika ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Że dla 45 stopni wystarczy do ugięcia ręka. A dla opartych o płot wystarczy palec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Że dla 45 stopni wystarczy ręka. I co z tego wynika ? To może inaczej Czy wszystkie narty oddają tak samo energię? Tak przy okazji. Jaki kąt jest na załączonej fotce. Amator zawodnik . Zdjęcie z finału MPA w Rabce Polczakówce. Załączone miniatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Znudziło mi się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Znudziło mi się. Prawdę mówiąc całe szczęście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Jak na instruktora, bo zdaje się nim jesteś, wykazujesz osobliwą postawę wobec osób słabo jeżdżących. Pogardę, czy coś... W każdym razie wpis ohydny, ale zdaje się taki był zamiar. Tak samo, jak nagłówek na mój temat. Wyboldowany, dla pewności. Prawda zawsze najbardziej boli. Większość "wczasowiczów" wcale się takim akapitem nie przejmie. Oni mają to w dupie i dobrze się bawią. Śpiochu nie ma takiego pojęcia jak sztywność wzdłużna. Możesz to pojecie znaleźć tylko na forach narciarskich. Nie bada się podatności na ugięcie wzdłuż osi tylko prostopadle (poprzecznie) do osi. Można to robić dla różnych osi, np. idącej wzdłuż narty, w poprzek lub w głąb. Jednak robi się to w poprzek tych osi, a nie wzdłuż. No, dobra. Jeśli chodzi o nazewnictwo to masz rację. Zatem zyskałem punkt w konkursie Na stoku nie ma imadeł i narty nie są zaczepione w jednym punkcie np. za piętkę dlatego moment skręcający nie ma tu takiego znaczenia. Opierają się piętką i dziobem o śnieg i co najwyżej mogą się zwijać bo mają niską sztywność poprzeczna dla osi poprzecznej. Narty nie ugną się więcej niż pozwala na to podłoże pod stopą bo podłoże nie ustąpi tak jak nie ustępuje podłoga. Brak możliwości ugięcia narty przez lekkiego narciarza to mit albo inaczej bujda dla narciarskich gadżeciarzy. Nie wiem jak to wytłumaczyć na modelu fizycznym ale możesz się na narcie zwozić i one będą się uginać tak jak opisałeś. Możesz natomiast je docisnąć i wygięcie będzie inne, narta odda nieporównywalnie większą energię. Uda Cie się zacieśnić promień skrętu. itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Wierny jednej firmie, jak Jan Koval, tylko innej. Cześć To nie wierność tego typu chyba. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jag24 Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Jak na instruktora, bo zdaje się nim jesteś, wykazujesz osobliwą postawę wobec osób słabo jeżdżących. Pogardę, czy coś... W każdym razie wpis ohydny, ale zdaje się taki był zamiar. Tak samo, jak nagłówek na mój temat. Wyboldowany, dla pewności. Estka -masz tutaj 100% racji-paskudna postawa.Dodam też,że brak strachu,nie poparty umiejętnościami,wynika tylko z braku wyobraźni i skłonności do brawury charakterystycznej głównie dla osobników męskich w wieku nastoletnim ,do powiedzmy 30.Niestety,niektórym nie przechodzi to nigdy.To oni stwarzają największe zagrożenie na stoku-prędkość powinna przyjść PO opanowaniu techniki,a nie PRZED. Jeśli chodzi o podział nart to wg mnie: 1-dolne grupy AR-na ośle łączki i niebieskie,łagodne stoki,do nauki.Niektórzy zostają na tym etapie.I NIC nam do tego.ICH wybór.Należy im się szacunek,jak każdemu innemu (nie musimy ich oczywiście ani podziwiać,ani naśladować-to z kolei NASZ wybór) 2-Ci,którzy chcą jeździć na wszystkich trasach,bez względu na ich kolor i przygotowanie,choć bez parcia na tyczki i osiągi ściśle sportowe- potrzebują już w miarę solidnej narty.Tutaj górne AR/AM,a dla babeczek wysokie modele damskie też są dobre,nie za krótkie-5-10 cm do wzrostu .Dodam,że na tym etapie są prawie wszyscy pytający,co kupić (na przełomie grup początkujący/średniozaawansowani/.Tutaj jest też podgrupa,która rokuje szybki postęp:wysportowani,młodzi ludzie,z dużą ilością dni na nartach w sezonie-tym można polecić nartę typu race. Nie jestem zwolenniczką typowych slalomek na tym etapie-najpierw trzeba porządnie opanować tak pogardzane przez niektórych szuranie i dopiero myśleć o krawędzi.Można ją zresztą poznać i doskonalić na "zwykłych" nartach. 3-Ci co wiedzą już o co chodzi-ta grupa jeździ na tym,na czym chce i nic nam to tych wyborów.Czasami prosi o jakąś radę,ale dobrze wie o co pyta i dostaje zazwyczaj konkretne odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Wierny jednej firmie, jak Jan Koval, tylko innej.W dodatku f f.... ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Dodam też,że brak strachu,nie poparty umiejętnościami,wynika tylko z braku wyobraźni i skłonności do brawury charakterystycznej głównie dla osobników męskich w wieku nastoletnim ,do powiedzmy 30.Niestety,niektórym nie przechodzi to nigdy.To oni stwarzają największe zagrożenie na stoku-prędkość powinna przyjść PO opanowaniu techniki,a nie PRZED. W pełni się z Tobą zgadzam. Wasz(nasz?) strach jest w pełni racjonalny. Ogólnie jazda na nartach to zajęcie głupie i nieodpowiedzialne do tego niezdrowe. Jest jednak taka prawidłowość, że Ci najgłupsi (najodważniejsi) uczą się najszybciej. Dobrze poprowadzeni, szybko wskoczą na poziom nieosiągalny dla ostrożnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 2 z 12 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy dobor nart na powaznie × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Na stoku nie ma imadeł i narty nie są zaczepione w jednym punkcie np. za piętkę dlatego moment skręcający nie ma tu takiego znaczenia. Opierają się piętką i dziobem o śnieg i co najwyżej mogą się zwijać bo mają niską sztywność poprzeczna dla osi poprzecznej. Narty nie ugną się więcej niż pozwala na to podłoże pod stopą bo podłoże nie ustąpi tak jak nie ustępuje podłoga. Brak możliwości ugięcia narty przez lekkiego narciarza to mit albo inaczej bujda dla narciarskich gadżeciarzy. Przemyśl jeszcze kąt zakrawędziowania i jego wpływ na "głębokość" ugięcia narty. O ile Twoim zdaniem jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Przemyśl jeszcze kąt zakrawędziowania i jego wpływ na "głębokość" ugięcia narty. O ile Twoim zdaniem jest. Pisałem o 45 stopniach i tyle sprawdzałem. Ligety chyba dochodził do 70. Raczej, żaden narciarz z tego forum tyle nie zrobi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Pisałem o 45 stopniach i tyle sprawdzałem. Ligety chyba dochodził do 70. Raczej, żaden narciarz z tego forum tyle nie zrobi. I co z tego wynika ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Że dla 45 stopni wystarczy do ugięcia ręka. A dla opartych o płot wystarczy palec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Że dla 45 stopni wystarczy ręka. I co z tego wynika ? To może inaczej Czy wszystkie narty oddają tak samo energię? Tak przy okazji. Jaki kąt jest na załączonej fotce. Amator zawodnik . Zdjęcie z finału MPA w Rabce Polczakówce. Załączone miniatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Znudziło mi się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Znudziło mi się. Prawdę mówiąc całe szczęście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Jak na instruktora, bo zdaje się nim jesteś, wykazujesz osobliwą postawę wobec osób słabo jeżdżących. Pogardę, czy coś... W każdym razie wpis ohydny, ale zdaje się taki był zamiar. Tak samo, jak nagłówek na mój temat. Wyboldowany, dla pewności. Prawda zawsze najbardziej boli. Większość "wczasowiczów" wcale się takim akapitem nie przejmie. Oni mają to w dupie i dobrze się bawią. Śpiochu nie ma takiego pojęcia jak sztywność wzdłużna. Możesz to pojecie znaleźć tylko na forach narciarskich. Nie bada się podatności na ugięcie wzdłuż osi tylko prostopadle (poprzecznie) do osi. Można to robić dla różnych osi, np. idącej wzdłuż narty, w poprzek lub w głąb. Jednak robi się to w poprzek tych osi, a nie wzdłuż. No, dobra. Jeśli chodzi o nazewnictwo to masz rację. Zatem zyskałem punkt w konkursie Na stoku nie ma imadeł i narty nie są zaczepione w jednym punkcie np. za piętkę dlatego moment skręcający nie ma tu takiego znaczenia. Opierają się piętką i dziobem o śnieg i co najwyżej mogą się zwijać bo mają niską sztywność poprzeczna dla osi poprzecznej. Narty nie ugną się więcej niż pozwala na to podłoże pod stopą bo podłoże nie ustąpi tak jak nie ustępuje podłoga. Brak możliwości ugięcia narty przez lekkiego narciarza to mit albo inaczej bujda dla narciarskich gadżeciarzy. Nie wiem jak to wytłumaczyć na modelu fizycznym ale możesz się na narcie zwozić i one będą się uginać tak jak opisałeś. Możesz natomiast je docisnąć i wygięcie będzie inne, narta odda nieporównywalnie większą energię. Uda Cie się zacieśnić promień skrętu. itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Wierny jednej firmie, jak Jan Koval, tylko innej. Cześć To nie wierność tego typu chyba. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jag24 Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Jak na instruktora, bo zdaje się nim jesteś, wykazujesz osobliwą postawę wobec osób słabo jeżdżących. Pogardę, czy coś... W każdym razie wpis ohydny, ale zdaje się taki był zamiar. Tak samo, jak nagłówek na mój temat. Wyboldowany, dla pewności. Estka -masz tutaj 100% racji-paskudna postawa.Dodam też,że brak strachu,nie poparty umiejętnościami,wynika tylko z braku wyobraźni i skłonności do brawury charakterystycznej głównie dla osobników męskich w wieku nastoletnim ,do powiedzmy 30.Niestety,niektórym nie przechodzi to nigdy.To oni stwarzają największe zagrożenie na stoku-prędkość powinna przyjść PO opanowaniu techniki,a nie PRZED. Jeśli chodzi o podział nart to wg mnie: 1-dolne grupy AR-na ośle łączki i niebieskie,łagodne stoki,do nauki.Niektórzy zostają na tym etapie.I NIC nam do tego.ICH wybór.Należy im się szacunek,jak każdemu innemu (nie musimy ich oczywiście ani podziwiać,ani naśladować-to z kolei NASZ wybór) 2-Ci,którzy chcą jeździć na wszystkich trasach,bez względu na ich kolor i przygotowanie,choć bez parcia na tyczki i osiągi ściśle sportowe- potrzebują już w miarę solidnej narty.Tutaj górne AR/AM,a dla babeczek wysokie modele damskie też są dobre,nie za krótkie-5-10 cm do wzrostu .Dodam,że na tym etapie są prawie wszyscy pytający,co kupić (na przełomie grup początkujący/średniozaawansowani/.Tutaj jest też podgrupa,która rokuje szybki postęp:wysportowani,młodzi ludzie,z dużą ilością dni na nartach w sezonie-tym można polecić nartę typu race. Nie jestem zwolenniczką typowych slalomek na tym etapie-najpierw trzeba porządnie opanować tak pogardzane przez niektórych szuranie i dopiero myśleć o krawędzi.Można ją zresztą poznać i doskonalić na "zwykłych" nartach. 3-Ci co wiedzą już o co chodzi-ta grupa jeździ na tym,na czym chce i nic nam to tych wyborów.Czasami prosi o jakąś radę,ale dobrze wie o co pyta i dostaje zazwyczaj konkretne odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Wierny jednej firmie, jak Jan Koval, tylko innej.W dodatku f f.... ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Dodam też,że brak strachu,nie poparty umiejętnościami,wynika tylko z braku wyobraźni i skłonności do brawury charakterystycznej głównie dla osobników męskich w wieku nastoletnim ,do powiedzmy 30.Niestety,niektórym nie przechodzi to nigdy.To oni stwarzają największe zagrożenie na stoku-prędkość powinna przyjść PO opanowaniu techniki,a nie PRZED. W pełni się z Tobą zgadzam. Wasz(nasz?) strach jest w pełni racjonalny. Ogólnie jazda na nartach to zajęcie głupie i nieodpowiedzialne do tego niezdrowe. Jest jednak taka prawidłowość, że Ci najgłupsi (najodważniejsi) uczą się najszybciej. Dobrze poprowadzeni, szybko wskoczą na poziom nieosiągalny dla ostrożnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 2 z 12 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy dobor nart na powaznie × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Przemyśl jeszcze kąt zakrawędziowania i jego wpływ na "głębokość" ugięcia narty. O ile Twoim zdaniem jest. Pisałem o 45 stopniach i tyle sprawdzałem. Ligety chyba dochodził do 70. Raczej, żaden narciarz z tego forum tyle nie zrobi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Pisałem o 45 stopniach i tyle sprawdzałem. Ligety chyba dochodził do 70. Raczej, żaden narciarz z tego forum tyle nie zrobi. I co z tego wynika ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Że dla 45 stopni wystarczy do ugięcia ręka. A dla opartych o płot wystarczy palec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Że dla 45 stopni wystarczy ręka. I co z tego wynika ? To może inaczej Czy wszystkie narty oddają tak samo energię? Tak przy okazji. Jaki kąt jest na załączonej fotce. Amator zawodnik . Zdjęcie z finału MPA w Rabce Polczakówce. Załączone miniatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Znudziło mi się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Znudziło mi się. Prawdę mówiąc całe szczęście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Jak na instruktora, bo zdaje się nim jesteś, wykazujesz osobliwą postawę wobec osób słabo jeżdżących. Pogardę, czy coś... W każdym razie wpis ohydny, ale zdaje się taki był zamiar. Tak samo, jak nagłówek na mój temat. Wyboldowany, dla pewności. Prawda zawsze najbardziej boli. Większość "wczasowiczów" wcale się takim akapitem nie przejmie. Oni mają to w dupie i dobrze się bawią. Śpiochu nie ma takiego pojęcia jak sztywność wzdłużna. Możesz to pojecie znaleźć tylko na forach narciarskich. Nie bada się podatności na ugięcie wzdłuż osi tylko prostopadle (poprzecznie) do osi. Można to robić dla różnych osi, np. idącej wzdłuż narty, w poprzek lub w głąb. Jednak robi się to w poprzek tych osi, a nie wzdłuż. No, dobra. Jeśli chodzi o nazewnictwo to masz rację. Zatem zyskałem punkt w konkursie Na stoku nie ma imadeł i narty nie są zaczepione w jednym punkcie np. za piętkę dlatego moment skręcający nie ma tu takiego znaczenia. Opierają się piętką i dziobem o śnieg i co najwyżej mogą się zwijać bo mają niską sztywność poprzeczna dla osi poprzecznej. Narty nie ugną się więcej niż pozwala na to podłoże pod stopą bo podłoże nie ustąpi tak jak nie ustępuje podłoga. Brak możliwości ugięcia narty przez lekkiego narciarza to mit albo inaczej bujda dla narciarskich gadżeciarzy. Nie wiem jak to wytłumaczyć na modelu fizycznym ale możesz się na narcie zwozić i one będą się uginać tak jak opisałeś. Możesz natomiast je docisnąć i wygięcie będzie inne, narta odda nieporównywalnie większą energię. Uda Cie się zacieśnić promień skrętu. itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Wierny jednej firmie, jak Jan Koval, tylko innej. Cześć To nie wierność tego typu chyba. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jag24 Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Jak na instruktora, bo zdaje się nim jesteś, wykazujesz osobliwą postawę wobec osób słabo jeżdżących. Pogardę, czy coś... W każdym razie wpis ohydny, ale zdaje się taki był zamiar. Tak samo, jak nagłówek na mój temat. Wyboldowany, dla pewności. Estka -masz tutaj 100% racji-paskudna postawa.Dodam też,że brak strachu,nie poparty umiejętnościami,wynika tylko z braku wyobraźni i skłonności do brawury charakterystycznej głównie dla osobników męskich w wieku nastoletnim ,do powiedzmy 30.Niestety,niektórym nie przechodzi to nigdy.To oni stwarzają największe zagrożenie na stoku-prędkość powinna przyjść PO opanowaniu techniki,a nie PRZED. Jeśli chodzi o podział nart to wg mnie: 1-dolne grupy AR-na ośle łączki i niebieskie,łagodne stoki,do nauki.Niektórzy zostają na tym etapie.I NIC nam do tego.ICH wybór.Należy im się szacunek,jak każdemu innemu (nie musimy ich oczywiście ani podziwiać,ani naśladować-to z kolei NASZ wybór) 2-Ci,którzy chcą jeździć na wszystkich trasach,bez względu na ich kolor i przygotowanie,choć bez parcia na tyczki i osiągi ściśle sportowe- potrzebują już w miarę solidnej narty.Tutaj górne AR/AM,a dla babeczek wysokie modele damskie też są dobre,nie za krótkie-5-10 cm do wzrostu .Dodam,że na tym etapie są prawie wszyscy pytający,co kupić (na przełomie grup początkujący/średniozaawansowani/.Tutaj jest też podgrupa,która rokuje szybki postęp:wysportowani,młodzi ludzie,z dużą ilością dni na nartach w sezonie-tym można polecić nartę typu race. Nie jestem zwolenniczką typowych slalomek na tym etapie-najpierw trzeba porządnie opanować tak pogardzane przez niektórych szuranie i dopiero myśleć o krawędzi.Można ją zresztą poznać i doskonalić na "zwykłych" nartach. 3-Ci co wiedzą już o co chodzi-ta grupa jeździ na tym,na czym chce i nic nam to tych wyborów.Czasami prosi o jakąś radę,ale dobrze wie o co pyta i dostaje zazwyczaj konkretne odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Wierny jednej firmie, jak Jan Koval, tylko innej.W dodatku f f.... ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Dodam też,że brak strachu,nie poparty umiejętnościami,wynika tylko z braku wyobraźni i skłonności do brawury charakterystycznej głównie dla osobników męskich w wieku nastoletnim ,do powiedzmy 30.Niestety,niektórym nie przechodzi to nigdy.To oni stwarzają największe zagrożenie na stoku-prędkość powinna przyjść PO opanowaniu techniki,a nie PRZED. W pełni się z Tobą zgadzam. Wasz(nasz?) strach jest w pełni racjonalny. Ogólnie jazda na nartach to zajęcie głupie i nieodpowiedzialne do tego niezdrowe. Jest jednak taka prawidłowość, że Ci najgłupsi (najodważniejsi) uczą się najszybciej. Dobrze poprowadzeni, szybko wskoczą na poziom nieosiągalny dla ostrożnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 2 z 12 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy dobor nart na powaznie × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Pisałem o 45 stopniach i tyle sprawdzałem. Ligety chyba dochodził do 70. Raczej, żaden narciarz z tego forum tyle nie zrobi. I co z tego wynika ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Że dla 45 stopni wystarczy do ugięcia ręka. A dla opartych o płot wystarczy palec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Że dla 45 stopni wystarczy ręka. I co z tego wynika ? To może inaczej Czy wszystkie narty oddają tak samo energię? Tak przy okazji. Jaki kąt jest na załączonej fotce. Amator zawodnik . Zdjęcie z finału MPA w Rabce Polczakówce. Załączone miniatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Znudziło mi się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Znudziło mi się. Prawdę mówiąc całe szczęście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Jak na instruktora, bo zdaje się nim jesteś, wykazujesz osobliwą postawę wobec osób słabo jeżdżących. Pogardę, czy coś... W każdym razie wpis ohydny, ale zdaje się taki był zamiar. Tak samo, jak nagłówek na mój temat. Wyboldowany, dla pewności. Prawda zawsze najbardziej boli. Większość "wczasowiczów" wcale się takim akapitem nie przejmie. Oni mają to w dupie i dobrze się bawią. Śpiochu nie ma takiego pojęcia jak sztywność wzdłużna. Możesz to pojecie znaleźć tylko na forach narciarskich. Nie bada się podatności na ugięcie wzdłuż osi tylko prostopadle (poprzecznie) do osi. Można to robić dla różnych osi, np. idącej wzdłuż narty, w poprzek lub w głąb. Jednak robi się to w poprzek tych osi, a nie wzdłuż. No, dobra. Jeśli chodzi o nazewnictwo to masz rację. Zatem zyskałem punkt w konkursie Na stoku nie ma imadeł i narty nie są zaczepione w jednym punkcie np. za piętkę dlatego moment skręcający nie ma tu takiego znaczenia. Opierają się piętką i dziobem o śnieg i co najwyżej mogą się zwijać bo mają niską sztywność poprzeczna dla osi poprzecznej. Narty nie ugną się więcej niż pozwala na to podłoże pod stopą bo podłoże nie ustąpi tak jak nie ustępuje podłoga. Brak możliwości ugięcia narty przez lekkiego narciarza to mit albo inaczej bujda dla narciarskich gadżeciarzy. Nie wiem jak to wytłumaczyć na modelu fizycznym ale możesz się na narcie zwozić i one będą się uginać tak jak opisałeś. Możesz natomiast je docisnąć i wygięcie będzie inne, narta odda nieporównywalnie większą energię. Uda Cie się zacieśnić promień skrętu. itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Wierny jednej firmie, jak Jan Koval, tylko innej. Cześć To nie wierność tego typu chyba. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jag24 Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Jak na instruktora, bo zdaje się nim jesteś, wykazujesz osobliwą postawę wobec osób słabo jeżdżących. Pogardę, czy coś... W każdym razie wpis ohydny, ale zdaje się taki był zamiar. Tak samo, jak nagłówek na mój temat. Wyboldowany, dla pewności. Estka -masz tutaj 100% racji-paskudna postawa.Dodam też,że brak strachu,nie poparty umiejętnościami,wynika tylko z braku wyobraźni i skłonności do brawury charakterystycznej głównie dla osobników męskich w wieku nastoletnim ,do powiedzmy 30.Niestety,niektórym nie przechodzi to nigdy.To oni stwarzają największe zagrożenie na stoku-prędkość powinna przyjść PO opanowaniu techniki,a nie PRZED. Jeśli chodzi o podział nart to wg mnie: 1-dolne grupy AR-na ośle łączki i niebieskie,łagodne stoki,do nauki.Niektórzy zostają na tym etapie.I NIC nam do tego.ICH wybór.Należy im się szacunek,jak każdemu innemu (nie musimy ich oczywiście ani podziwiać,ani naśladować-to z kolei NASZ wybór) 2-Ci,którzy chcą jeździć na wszystkich trasach,bez względu na ich kolor i przygotowanie,choć bez parcia na tyczki i osiągi ściśle sportowe- potrzebują już w miarę solidnej narty.Tutaj górne AR/AM,a dla babeczek wysokie modele damskie też są dobre,nie za krótkie-5-10 cm do wzrostu .Dodam,że na tym etapie są prawie wszyscy pytający,co kupić (na przełomie grup początkujący/średniozaawansowani/.Tutaj jest też podgrupa,która rokuje szybki postęp:wysportowani,młodzi ludzie,z dużą ilością dni na nartach w sezonie-tym można polecić nartę typu race. Nie jestem zwolenniczką typowych slalomek na tym etapie-najpierw trzeba porządnie opanować tak pogardzane przez niektórych szuranie i dopiero myśleć o krawędzi.Można ją zresztą poznać i doskonalić na "zwykłych" nartach. 3-Ci co wiedzą już o co chodzi-ta grupa jeździ na tym,na czym chce i nic nam to tych wyborów.Czasami prosi o jakąś radę,ale dobrze wie o co pyta i dostaje zazwyczaj konkretne odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Wierny jednej firmie, jak Jan Koval, tylko innej.W dodatku f f.... ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Dodam też,że brak strachu,nie poparty umiejętnościami,wynika tylko z braku wyobraźni i skłonności do brawury charakterystycznej głównie dla osobników męskich w wieku nastoletnim ,do powiedzmy 30.Niestety,niektórym nie przechodzi to nigdy.To oni stwarzają największe zagrożenie na stoku-prędkość powinna przyjść PO opanowaniu techniki,a nie PRZED. W pełni się z Tobą zgadzam. Wasz(nasz?) strach jest w pełni racjonalny. Ogólnie jazda na nartach to zajęcie głupie i nieodpowiedzialne do tego niezdrowe. Jest jednak taka prawidłowość, że Ci najgłupsi (najodważniejsi) uczą się najszybciej. Dobrze poprowadzeni, szybko wskoczą na poziom nieosiągalny dla ostrożnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 2 z 12 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy dobor nart na powaznie × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Że dla 45 stopni wystarczy do ugięcia ręka. A dla opartych o płot wystarczy palec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Że dla 45 stopni wystarczy ręka. I co z tego wynika ? To może inaczej Czy wszystkie narty oddają tak samo energię? Tak przy okazji. Jaki kąt jest na załączonej fotce. Amator zawodnik . Zdjęcie z finału MPA w Rabce Polczakówce. Załączone miniatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Znudziło mi się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Znudziło mi się. Prawdę mówiąc całe szczęście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Jak na instruktora, bo zdaje się nim jesteś, wykazujesz osobliwą postawę wobec osób słabo jeżdżących. Pogardę, czy coś... W każdym razie wpis ohydny, ale zdaje się taki był zamiar. Tak samo, jak nagłówek na mój temat. Wyboldowany, dla pewności. Prawda zawsze najbardziej boli. Większość "wczasowiczów" wcale się takim akapitem nie przejmie. Oni mają to w dupie i dobrze się bawią. Śpiochu nie ma takiego pojęcia jak sztywność wzdłużna. Możesz to pojecie znaleźć tylko na forach narciarskich. Nie bada się podatności na ugięcie wzdłuż osi tylko prostopadle (poprzecznie) do osi. Można to robić dla różnych osi, np. idącej wzdłuż narty, w poprzek lub w głąb. Jednak robi się to w poprzek tych osi, a nie wzdłuż. No, dobra. Jeśli chodzi o nazewnictwo to masz rację. Zatem zyskałem punkt w konkursie Na stoku nie ma imadeł i narty nie są zaczepione w jednym punkcie np. za piętkę dlatego moment skręcający nie ma tu takiego znaczenia. Opierają się piętką i dziobem o śnieg i co najwyżej mogą się zwijać bo mają niską sztywność poprzeczna dla osi poprzecznej. Narty nie ugną się więcej niż pozwala na to podłoże pod stopą bo podłoże nie ustąpi tak jak nie ustępuje podłoga. Brak możliwości ugięcia narty przez lekkiego narciarza to mit albo inaczej bujda dla narciarskich gadżeciarzy. Nie wiem jak to wytłumaczyć na modelu fizycznym ale możesz się na narcie zwozić i one będą się uginać tak jak opisałeś. Możesz natomiast je docisnąć i wygięcie będzie inne, narta odda nieporównywalnie większą energię. Uda Cie się zacieśnić promień skrętu. itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Wierny jednej firmie, jak Jan Koval, tylko innej. Cześć To nie wierność tego typu chyba. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jag24 Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Jak na instruktora, bo zdaje się nim jesteś, wykazujesz osobliwą postawę wobec osób słabo jeżdżących. Pogardę, czy coś... W każdym razie wpis ohydny, ale zdaje się taki był zamiar. Tak samo, jak nagłówek na mój temat. Wyboldowany, dla pewności. Estka -masz tutaj 100% racji-paskudna postawa.Dodam też,że brak strachu,nie poparty umiejętnościami,wynika tylko z braku wyobraźni i skłonności do brawury charakterystycznej głównie dla osobników męskich w wieku nastoletnim ,do powiedzmy 30.Niestety,niektórym nie przechodzi to nigdy.To oni stwarzają największe zagrożenie na stoku-prędkość powinna przyjść PO opanowaniu techniki,a nie PRZED. Jeśli chodzi o podział nart to wg mnie: 1-dolne grupy AR-na ośle łączki i niebieskie,łagodne stoki,do nauki.Niektórzy zostają na tym etapie.I NIC nam do tego.ICH wybór.Należy im się szacunek,jak każdemu innemu (nie musimy ich oczywiście ani podziwiać,ani naśladować-to z kolei NASZ wybór) 2-Ci,którzy chcą jeździć na wszystkich trasach,bez względu na ich kolor i przygotowanie,choć bez parcia na tyczki i osiągi ściśle sportowe- potrzebują już w miarę solidnej narty.Tutaj górne AR/AM,a dla babeczek wysokie modele damskie też są dobre,nie za krótkie-5-10 cm do wzrostu .Dodam,że na tym etapie są prawie wszyscy pytający,co kupić (na przełomie grup początkujący/średniozaawansowani/.Tutaj jest też podgrupa,która rokuje szybki postęp:wysportowani,młodzi ludzie,z dużą ilością dni na nartach w sezonie-tym można polecić nartę typu race. Nie jestem zwolenniczką typowych slalomek na tym etapie-najpierw trzeba porządnie opanować tak pogardzane przez niektórych szuranie i dopiero myśleć o krawędzi.Można ją zresztą poznać i doskonalić na "zwykłych" nartach. 3-Ci co wiedzą już o co chodzi-ta grupa jeździ na tym,na czym chce i nic nam to tych wyborów.Czasami prosi o jakąś radę,ale dobrze wie o co pyta i dostaje zazwyczaj konkretne odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Wierny jednej firmie, jak Jan Koval, tylko innej.W dodatku f f.... ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Dodam też,że brak strachu,nie poparty umiejętnościami,wynika tylko z braku wyobraźni i skłonności do brawury charakterystycznej głównie dla osobników męskich w wieku nastoletnim ,do powiedzmy 30.Niestety,niektórym nie przechodzi to nigdy.To oni stwarzają największe zagrożenie na stoku-prędkość powinna przyjść PO opanowaniu techniki,a nie PRZED. W pełni się z Tobą zgadzam. Wasz(nasz?) strach jest w pełni racjonalny. Ogólnie jazda na nartach to zajęcie głupie i nieodpowiedzialne do tego niezdrowe. Jest jednak taka prawidłowość, że Ci najgłupsi (najodważniejsi) uczą się najszybciej. Dobrze poprowadzeni, szybko wskoczą na poziom nieosiągalny dla ostrożnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 2 z 12 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy dobor nart na powaznie
polm Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Znudziło mi się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Harpia Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Znudziło mi się. Prawdę mówiąc całe szczęście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Jak na instruktora, bo zdaje się nim jesteś, wykazujesz osobliwą postawę wobec osób słabo jeżdżących. Pogardę, czy coś... W każdym razie wpis ohydny, ale zdaje się taki był zamiar. Tak samo, jak nagłówek na mój temat. Wyboldowany, dla pewności. Prawda zawsze najbardziej boli. Większość "wczasowiczów" wcale się takim akapitem nie przejmie. Oni mają to w dupie i dobrze się bawią. Śpiochu nie ma takiego pojęcia jak sztywność wzdłużna. Możesz to pojecie znaleźć tylko na forach narciarskich. Nie bada się podatności na ugięcie wzdłuż osi tylko prostopadle (poprzecznie) do osi. Można to robić dla różnych osi, np. idącej wzdłuż narty, w poprzek lub w głąb. Jednak robi się to w poprzek tych osi, a nie wzdłuż. No, dobra. Jeśli chodzi o nazewnictwo to masz rację. Zatem zyskałem punkt w konkursie Na stoku nie ma imadeł i narty nie są zaczepione w jednym punkcie np. za piętkę dlatego moment skręcający nie ma tu takiego znaczenia. Opierają się piętką i dziobem o śnieg i co najwyżej mogą się zwijać bo mają niską sztywność poprzeczna dla osi poprzecznej. Narty nie ugną się więcej niż pozwala na to podłoże pod stopą bo podłoże nie ustąpi tak jak nie ustępuje podłoga. Brak możliwości ugięcia narty przez lekkiego narciarza to mit albo inaczej bujda dla narciarskich gadżeciarzy. Nie wiem jak to wytłumaczyć na modelu fizycznym ale możesz się na narcie zwozić i one będą się uginać tak jak opisałeś. Możesz natomiast je docisnąć i wygięcie będzie inne, narta odda nieporównywalnie większą energię. Uda Cie się zacieśnić promień skrętu. itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Wierny jednej firmie, jak Jan Koval, tylko innej. Cześć To nie wierność tego typu chyba. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jag24 Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Jak na instruktora, bo zdaje się nim jesteś, wykazujesz osobliwą postawę wobec osób słabo jeżdżących. Pogardę, czy coś... W każdym razie wpis ohydny, ale zdaje się taki był zamiar. Tak samo, jak nagłówek na mój temat. Wyboldowany, dla pewności. Estka -masz tutaj 100% racji-paskudna postawa.Dodam też,że brak strachu,nie poparty umiejętnościami,wynika tylko z braku wyobraźni i skłonności do brawury charakterystycznej głównie dla osobników męskich w wieku nastoletnim ,do powiedzmy 30.Niestety,niektórym nie przechodzi to nigdy.To oni stwarzają największe zagrożenie na stoku-prędkość powinna przyjść PO opanowaniu techniki,a nie PRZED. Jeśli chodzi o podział nart to wg mnie: 1-dolne grupy AR-na ośle łączki i niebieskie,łagodne stoki,do nauki.Niektórzy zostają na tym etapie.I NIC nam do tego.ICH wybór.Należy im się szacunek,jak każdemu innemu (nie musimy ich oczywiście ani podziwiać,ani naśladować-to z kolei NASZ wybór) 2-Ci,którzy chcą jeździć na wszystkich trasach,bez względu na ich kolor i przygotowanie,choć bez parcia na tyczki i osiągi ściśle sportowe- potrzebują już w miarę solidnej narty.Tutaj górne AR/AM,a dla babeczek wysokie modele damskie też są dobre,nie za krótkie-5-10 cm do wzrostu .Dodam,że na tym etapie są prawie wszyscy pytający,co kupić (na przełomie grup początkujący/średniozaawansowani/.Tutaj jest też podgrupa,która rokuje szybki postęp:wysportowani,młodzi ludzie,z dużą ilością dni na nartach w sezonie-tym można polecić nartę typu race. Nie jestem zwolenniczką typowych slalomek na tym etapie-najpierw trzeba porządnie opanować tak pogardzane przez niektórych szuranie i dopiero myśleć o krawędzi.Można ją zresztą poznać i doskonalić na "zwykłych" nartach. 3-Ci co wiedzą już o co chodzi-ta grupa jeździ na tym,na czym chce i nic nam to tych wyborów.Czasami prosi o jakąś radę,ale dobrze wie o co pyta i dostaje zazwyczaj konkretne odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Wierny jednej firmie, jak Jan Koval, tylko innej.W dodatku f f.... ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Dodam też,że brak strachu,nie poparty umiejętnościami,wynika tylko z braku wyobraźni i skłonności do brawury charakterystycznej głównie dla osobników męskich w wieku nastoletnim ,do powiedzmy 30.Niestety,niektórym nie przechodzi to nigdy.To oni stwarzają największe zagrożenie na stoku-prędkość powinna przyjść PO opanowaniu techniki,a nie PRZED. W pełni się z Tobą zgadzam. Wasz(nasz?) strach jest w pełni racjonalny. Ogólnie jazda na nartach to zajęcie głupie i nieodpowiedzialne do tego niezdrowe. Jest jednak taka prawidłowość, że Ci najgłupsi (najodważniejsi) uczą się najszybciej. Dobrze poprowadzeni, szybko wskoczą na poziom nieosiągalny dla ostrożnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 2 z 12 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy dobor nart na powaznie
Spiochu Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Jak na instruktora, bo zdaje się nim jesteś, wykazujesz osobliwą postawę wobec osób słabo jeżdżących. Pogardę, czy coś... W każdym razie wpis ohydny, ale zdaje się taki był zamiar. Tak samo, jak nagłówek na mój temat. Wyboldowany, dla pewności. Prawda zawsze najbardziej boli. Większość "wczasowiczów" wcale się takim akapitem nie przejmie. Oni mają to w dupie i dobrze się bawią. Śpiochu nie ma takiego pojęcia jak sztywność wzdłużna. Możesz to pojecie znaleźć tylko na forach narciarskich. Nie bada się podatności na ugięcie wzdłuż osi tylko prostopadle (poprzecznie) do osi. Można to robić dla różnych osi, np. idącej wzdłuż narty, w poprzek lub w głąb. Jednak robi się to w poprzek tych osi, a nie wzdłuż. No, dobra. Jeśli chodzi o nazewnictwo to masz rację. Zatem zyskałem punkt w konkursie Na stoku nie ma imadeł i narty nie są zaczepione w jednym punkcie np. za piętkę dlatego moment skręcający nie ma tu takiego znaczenia. Opierają się piętką i dziobem o śnieg i co najwyżej mogą się zwijać bo mają niską sztywność poprzeczna dla osi poprzecznej. Narty nie ugną się więcej niż pozwala na to podłoże pod stopą bo podłoże nie ustąpi tak jak nie ustępuje podłoga. Brak możliwości ugięcia narty przez lekkiego narciarza to mit albo inaczej bujda dla narciarskich gadżeciarzy. Nie wiem jak to wytłumaczyć na modelu fizycznym ale możesz się na narcie zwozić i one będą się uginać tak jak opisałeś. Możesz natomiast je docisnąć i wygięcie będzie inne, narta odda nieporównywalnie większą energię. Uda Cie się zacieśnić promień skrętu. itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Wierny jednej firmie, jak Jan Koval, tylko innej. Cześć To nie wierność tego typu chyba. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jag24 Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Jak na instruktora, bo zdaje się nim jesteś, wykazujesz osobliwą postawę wobec osób słabo jeżdżących. Pogardę, czy coś... W każdym razie wpis ohydny, ale zdaje się taki był zamiar. Tak samo, jak nagłówek na mój temat. Wyboldowany, dla pewności. Estka -masz tutaj 100% racji-paskudna postawa.Dodam też,że brak strachu,nie poparty umiejętnościami,wynika tylko z braku wyobraźni i skłonności do brawury charakterystycznej głównie dla osobników męskich w wieku nastoletnim ,do powiedzmy 30.Niestety,niektórym nie przechodzi to nigdy.To oni stwarzają największe zagrożenie na stoku-prędkość powinna przyjść PO opanowaniu techniki,a nie PRZED. Jeśli chodzi o podział nart to wg mnie: 1-dolne grupy AR-na ośle łączki i niebieskie,łagodne stoki,do nauki.Niektórzy zostają na tym etapie.I NIC nam do tego.ICH wybór.Należy im się szacunek,jak każdemu innemu (nie musimy ich oczywiście ani podziwiać,ani naśladować-to z kolei NASZ wybór) 2-Ci,którzy chcą jeździć na wszystkich trasach,bez względu na ich kolor i przygotowanie,choć bez parcia na tyczki i osiągi ściśle sportowe- potrzebują już w miarę solidnej narty.Tutaj górne AR/AM,a dla babeczek wysokie modele damskie też są dobre,nie za krótkie-5-10 cm do wzrostu .Dodam,że na tym etapie są prawie wszyscy pytający,co kupić (na przełomie grup początkujący/średniozaawansowani/.Tutaj jest też podgrupa,która rokuje szybki postęp:wysportowani,młodzi ludzie,z dużą ilością dni na nartach w sezonie-tym można polecić nartę typu race. Nie jestem zwolenniczką typowych slalomek na tym etapie-najpierw trzeba porządnie opanować tak pogardzane przez niektórych szuranie i dopiero myśleć o krawędzi.Można ją zresztą poznać i doskonalić na "zwykłych" nartach. 3-Ci co wiedzą już o co chodzi-ta grupa jeździ na tym,na czym chce i nic nam to tych wyborów.Czasami prosi o jakąś radę,ale dobrze wie o co pyta i dostaje zazwyczaj konkretne odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Wierny jednej firmie, jak Jan Koval, tylko innej.W dodatku f f.... ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Dodam też,że brak strachu,nie poparty umiejętnościami,wynika tylko z braku wyobraźni i skłonności do brawury charakterystycznej głównie dla osobników męskich w wieku nastoletnim ,do powiedzmy 30.Niestety,niektórym nie przechodzi to nigdy.To oni stwarzają największe zagrożenie na stoku-prędkość powinna przyjść PO opanowaniu techniki,a nie PRZED. W pełni się z Tobą zgadzam. Wasz(nasz?) strach jest w pełni racjonalny. Ogólnie jazda na nartach to zajęcie głupie i nieodpowiedzialne do tego niezdrowe. Jest jednak taka prawidłowość, że Ci najgłupsi (najodważniejsi) uczą się najszybciej. Dobrze poprowadzeni, szybko wskoczą na poziom nieosiągalny dla ostrożnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 2 z 12 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów
jag24 Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Jak na instruktora, bo zdaje się nim jesteś, wykazujesz osobliwą postawę wobec osób słabo jeżdżących. Pogardę, czy coś... W każdym razie wpis ohydny, ale zdaje się taki był zamiar. Tak samo, jak nagłówek na mój temat. Wyboldowany, dla pewności. Estka -masz tutaj 100% racji-paskudna postawa.Dodam też,że brak strachu,nie poparty umiejętnościami,wynika tylko z braku wyobraźni i skłonności do brawury charakterystycznej głównie dla osobników męskich w wieku nastoletnim ,do powiedzmy 30.Niestety,niektórym nie przechodzi to nigdy.To oni stwarzają największe zagrożenie na stoku-prędkość powinna przyjść PO opanowaniu techniki,a nie PRZED. Jeśli chodzi o podział nart to wg mnie: 1-dolne grupy AR-na ośle łączki i niebieskie,łagodne stoki,do nauki.Niektórzy zostają na tym etapie.I NIC nam do tego.ICH wybór.Należy im się szacunek,jak każdemu innemu (nie musimy ich oczywiście ani podziwiać,ani naśladować-to z kolei NASZ wybór) 2-Ci,którzy chcą jeździć na wszystkich trasach,bez względu na ich kolor i przygotowanie,choć bez parcia na tyczki i osiągi ściśle sportowe- potrzebują już w miarę solidnej narty.Tutaj górne AR/AM,a dla babeczek wysokie modele damskie też są dobre,nie za krótkie-5-10 cm do wzrostu .Dodam,że na tym etapie są prawie wszyscy pytający,co kupić (na przełomie grup początkujący/średniozaawansowani/.Tutaj jest też podgrupa,która rokuje szybki postęp:wysportowani,młodzi ludzie,z dużą ilością dni na nartach w sezonie-tym można polecić nartę typu race. Nie jestem zwolenniczką typowych slalomek na tym etapie-najpierw trzeba porządnie opanować tak pogardzane przez niektórych szuranie i dopiero myśleć o krawędzi.Można ją zresztą poznać i doskonalić na "zwykłych" nartach. 3-Ci co wiedzą już o co chodzi-ta grupa jeździ na tym,na czym chce i nic nam to tych wyborów.Czasami prosi o jakąś radę,ale dobrze wie o co pyta i dostaje zazwyczaj konkretne odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Wierny jednej firmie, jak Jan Koval, tylko innej.W dodatku f f.... ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Dodam też,że brak strachu,nie poparty umiejętnościami,wynika tylko z braku wyobraźni i skłonności do brawury charakterystycznej głównie dla osobników męskich w wieku nastoletnim ,do powiedzmy 30.Niestety,niektórym nie przechodzi to nigdy.To oni stwarzają największe zagrożenie na stoku-prędkość powinna przyjść PO opanowaniu techniki,a nie PRZED. W pełni się z Tobą zgadzam. Wasz(nasz?) strach jest w pełni racjonalny. Ogólnie jazda na nartach to zajęcie głupie i nieodpowiedzialne do tego niezdrowe. Jest jednak taka prawidłowość, że Ci najgłupsi (najodważniejsi) uczą się najszybciej. Dobrze poprowadzeni, szybko wskoczą na poziom nieosiągalny dla ostrożnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 2 z 12 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0
mig Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Wierny jednej firmie, jak Jan Koval, tylko innej.W dodatku f f.... ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 25 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2019 Dodam też,że brak strachu,nie poparty umiejętnościami,wynika tylko z braku wyobraźni i skłonności do brawury charakterystycznej głównie dla osobników męskich w wieku nastoletnim ,do powiedzmy 30.Niestety,niektórym nie przechodzi to nigdy.To oni stwarzają największe zagrożenie na stoku-prędkość powinna przyjść PO opanowaniu techniki,a nie PRZED. W pełni się z Tobą zgadzam. Wasz(nasz?) strach jest w pełni racjonalny. Ogólnie jazda na nartach to zajęcie głupie i nieodpowiedzialne do tego niezdrowe. Jest jednak taka prawidłowość, że Ci najgłupsi (najodważniejsi) uczą się najszybciej. Dobrze poprowadzeni, szybko wskoczą na poziom nieosiągalny dla ostrożnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi