Harpia Napisano 20 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2018 No to OK. Kto zajmie się ogarnięciem organizacji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sese Napisano 20 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2018 Maja swoje dziewczyny o ktorych tyle czytalem: Sese - Hesia Twoje dane są ......................przeterminowane I to od ponad 3 lat... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 20 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2018 To chyba to Ten drugi tak. Pierwszego wcześniej nie widziałem. A z GS miałeś z jakiegoś treningu na tykach w Alpach. Rozstawienie było dość ciasne i trening chyba jesienią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... master32 Napisano 20 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2018 Ten drugi tak. Pierwszego wcześniej nie widziałem. A z GS miałeś z jakiegoś treningu na tykach w Alpach. Rozstawienie było dość ciasne i trening chyba jesienią. Ten ? Strasznie kopiące były te deski na filmie Po zmianie na dłuższe było znacznie lepiej i szybciej ale tez była to moja wina bo za bardzo zostawałem na tyłach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 20 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2018 Ten ? Strasznie kopiące były te deski na filmie Po zmianie na dłuższe było znacznie lepiej i szybciej ale tez była to moja wina bo za bardzo zostawałem na tyłach Tak, ten. Według mnie bardzo dobra jazda. Może czasem trochę gdzieś rzuciło ale widać że to aktywne skręty a nie zwożenie się. No i całkiem szybko się zbierasz między bramkami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Tak, ten. Według mnie bardzo dobra jazda. Może czasem trochę gdzieś rzuciło ale widać że to aktywne skręty a nie zwożenie się. No i całkiem szybko się zbierasz między bramkami. Cześć Ja mogę tylko napisać: Więcej filmów z Twoja jazdą Master bo to jest cel dla narciarza amatora a nie przypadkowe zwożenie tyłka (choćby nie wiem jaki dawało fun) albo asekuranctwo na maksa jak moje stokowe wypociny. Pozdrowienia serdeczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... AndRand Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Pseudo narciarskie konkursy na ilość (rozpaczliwych) skrętów czy też kto szybciej założy buty mnie nie interesują. Na nartach są w zasadzie dwa rodzaju zawodów: na czas lub na lajny (bardziej "ja tego nie zjadę??!" niż punktowane wrażenia jury) Albo na jedno i drugie Wracając do tematu wątku - w głębokim śniegu na wszystkim poza slalomówkami. Brak rockera bardzo nieprzyjemnie ściąga narty na boki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Wracając do tematu wątku - w głębokim śniegu na wszystkim poza slalomówkami. Brak rockera bardzo nieprzyjemnie ściąga narty na boki. Możesz rozwinąć? Nie bardzo rozumiem. W gigantkach czy nartach skiturowych niczego takiego nie zaobserwowałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... AndRand Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Możesz rozwinąć? Nie bardzo rozumiem. W gigantkach czy nartach skiturowych niczego takiego nie zaobserwowałem. W nartach race'owych najszersze miejsce narty jest kilka centymetrów od dziobu (żeby maksymalnie wydłużyć krawędź), co oznacza prawie całkowity brak rockera, jedynie krótki nosek.Taka narta jest wciągana pod śnieg i wymaga dodatkowej uwagi i zaangażowania (pełne odciążanie), żeby jej na to nie pozwalać. Narty skiturowe i freeride'owe mają długi rocker (nawet do 25% długości - rocker tył/przód, skracający efektywną krawędź) do tego zwężany, żeby narta sama wychodziła ponad śnieg. Tu wystarczy przechylenie kolan i narty jadą gdzie trzeba. W Dalaughiri jest wręcz "zaznaczony" na czarno. Wiem bo kiedyś kupiłem jakieś niby allmountainy, Atomic Nomad Blackeye - niby z rockerem, ale talia wcięta prawie aż na nosek. Miały być na tury w szrenie i zalodzenia (wąska talia 80mm, duży camber), ale się na nich męczyłem w luźnym śniegu i wcale nie zmartwiłem jak się rozwarstwiły i poszły do kosza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Baltazar Gabka Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 w głębokim śniegu na wszystkim poza slalomówkami. Brak rockera bardzo nieprzyjemnie ściąga narty na boki. Kontynuuj... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Narty skiturowe i freeride'owe mają długi rocker (nawet do 25% - rocker tył/przód) , żeby narta sama wychodziła ponad śnieg. Tu wystarczy przechylenie kolan i narty jadą gdzie trzeba. A słyszałeś o nartach skiturowych/freeridowych bez rockera? Dalej nie napisałeś wyjaśnienia, jak narta bez rockera ucieka na boki bo tego nie rozumiem. To że łatwiej grzęźnie jest oczywiste. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... AndRand Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Grzęźnięcie to jest pryszcz - fajniej się płynie na szerokich nartach w puchu, ale w luźnym śniegu problem stanowić będzie skręt, a nie jazda prosto. Jak grzęźniesz to znaczy, ze jedziesz za wolno Wg moich doświadczeń najgorsze jest taliowanie kończące się tuż przy nosku - pod koniec zakrętu narta nie chce zmieniać kierunku bo trzyma zakręt. I trzeba jej pomóc. Narty skiturowe bez rockera? - chyba obecnie nie spotykane. Mam Blizzardy Expedition - może nie mają klasycznego rockera, ale mają po prostu długi nosek (to chyba nazywają tip rocker). Punkt styku złożonych nart to ok.20cm od dziobów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... fredowski Napisano 21 Grudnia 2018 Autor Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Wracając do tematu wątku - w głębokim śniegu na wszystkim poza slalomówkami. Brak rockera bardzo nieprzyjemnie ściąga narty na boki. Nie dotyczy puchu. W glebokim sniegu na wszystkich nartach. Przy zapadajacych sie w snieg musisz byc nad nartami, (moge rozwinac). Brak rockera nie sciaga nart na boki. Moje pierwsze narty freeridowe Fischer watea nie mialy rockera. Rocker umozliwia/wspomaga jazde narciarzom o slabszej kondycji i co za tym idzie slabszych umiejetnosciach nic wiecej Sa tu narciarze co jezdzili w glebokim sniegu na "olowkach" bo nie bylo albo nie mieli nart szerszych (ja) Tak samo bez rockera, na slalomkach i wszelkich roznych nartach, tylko wtedy trzeba PRACOWAC aby utrzymac sie nad nartami. Wyzsza szkola jazdy, moze najwyzsza to jazda w glebokim sniegu z dziobami nie wychodzacymi nad snieg. (nogi ze stali) Ps. nie jestem na 100% pewny ale jezdzilem na nartach co w talii byly najszersze, wiec nie ma co sie rozpisawac nad taliowaniem W Kanadzie masz tyki wybor nart freeridowych, ze mozna oczoplasow dostac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... AndRand Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Tak samo bez rockera, na slalomkach i wszelkich roznych nartach, tylko wtedy trzeba PRACOWAC aby utrzymac sie nad nartami. Wyzsza szkola jazdy, moze najwyzsza to jazda w glebokim sniegu z dziobami nie wychodzacymi nad snieg. (nogi ze stali) Uczyłem się jazdy w puchu w latach 90-tych na elanach taliowanych 120-65-90. Obecnie nie ma za bardzo dla mnie nart na których nie zjadę ładnym esem czy powder8 w luźnym śniegu. Ale jak ktoś chce się pomęczyć to może i na biegówkach. Ja piszę na jakich nartach się najlepiej jeździ w luźnym śniegu, a nie najtrudniej. Zrobiłem na tych Atomicach Nomad Blackeye turę z Liliowej Przełęczy do Cichej przez Gładką Przełęcz do D5S i nie zmartwiłem się jak wylądowały w koszu. W nartach pod tury liczy się głównie uniwersalność. Jeśli męcząca jest na nich jazda w puchu, albo nie trzymają na szreni, albo męczą na podejściach, albo są mało zwrotne - to się wybiera takie, z którymi nie ma tych problemów lub są zminimalizowane według potrzeb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 Dalej Strona 3 z 3 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Jazda w glebokim sniegu(na slalomkach) × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
Spiochu Napisano 20 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2018 To chyba to Ten drugi tak. Pierwszego wcześniej nie widziałem. A z GS miałeś z jakiegoś treningu na tykach w Alpach. Rozstawienie było dość ciasne i trening chyba jesienią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
master32 Napisano 20 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2018 Ten drugi tak. Pierwszego wcześniej nie widziałem. A z GS miałeś z jakiegoś treningu na tykach w Alpach. Rozstawienie było dość ciasne i trening chyba jesienią. Ten ? Strasznie kopiące były te deski na filmie Po zmianie na dłuższe było znacznie lepiej i szybciej ale tez była to moja wina bo za bardzo zostawałem na tyłach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 20 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2018 Ten ? Strasznie kopiące były te deski na filmie Po zmianie na dłuższe było znacznie lepiej i szybciej ale tez była to moja wina bo za bardzo zostawałem na tyłach Tak, ten. Według mnie bardzo dobra jazda. Może czasem trochę gdzieś rzuciło ale widać że to aktywne skręty a nie zwożenie się. No i całkiem szybko się zbierasz między bramkami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Tak, ten. Według mnie bardzo dobra jazda. Może czasem trochę gdzieś rzuciło ale widać że to aktywne skręty a nie zwożenie się. No i całkiem szybko się zbierasz między bramkami. Cześć Ja mogę tylko napisać: Więcej filmów z Twoja jazdą Master bo to jest cel dla narciarza amatora a nie przypadkowe zwożenie tyłka (choćby nie wiem jaki dawało fun) albo asekuranctwo na maksa jak moje stokowe wypociny. Pozdrowienia serdeczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... AndRand Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Pseudo narciarskie konkursy na ilość (rozpaczliwych) skrętów czy też kto szybciej założy buty mnie nie interesują. Na nartach są w zasadzie dwa rodzaju zawodów: na czas lub na lajny (bardziej "ja tego nie zjadę??!" niż punktowane wrażenia jury) Albo na jedno i drugie Wracając do tematu wątku - w głębokim śniegu na wszystkim poza slalomówkami. Brak rockera bardzo nieprzyjemnie ściąga narty na boki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Wracając do tematu wątku - w głębokim śniegu na wszystkim poza slalomówkami. Brak rockera bardzo nieprzyjemnie ściąga narty na boki. Możesz rozwinąć? Nie bardzo rozumiem. W gigantkach czy nartach skiturowych niczego takiego nie zaobserwowałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... AndRand Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Możesz rozwinąć? Nie bardzo rozumiem. W gigantkach czy nartach skiturowych niczego takiego nie zaobserwowałem. W nartach race'owych najszersze miejsce narty jest kilka centymetrów od dziobu (żeby maksymalnie wydłużyć krawędź), co oznacza prawie całkowity brak rockera, jedynie krótki nosek.Taka narta jest wciągana pod śnieg i wymaga dodatkowej uwagi i zaangażowania (pełne odciążanie), żeby jej na to nie pozwalać. Narty skiturowe i freeride'owe mają długi rocker (nawet do 25% długości - rocker tył/przód, skracający efektywną krawędź) do tego zwężany, żeby narta sama wychodziła ponad śnieg. Tu wystarczy przechylenie kolan i narty jadą gdzie trzeba. W Dalaughiri jest wręcz "zaznaczony" na czarno. Wiem bo kiedyś kupiłem jakieś niby allmountainy, Atomic Nomad Blackeye - niby z rockerem, ale talia wcięta prawie aż na nosek. Miały być na tury w szrenie i zalodzenia (wąska talia 80mm, duży camber), ale się na nich męczyłem w luźnym śniegu i wcale nie zmartwiłem jak się rozwarstwiły i poszły do kosza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Baltazar Gabka Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 w głębokim śniegu na wszystkim poza slalomówkami. Brak rockera bardzo nieprzyjemnie ściąga narty na boki. Kontynuuj... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Narty skiturowe i freeride'owe mają długi rocker (nawet do 25% - rocker tył/przód) , żeby narta sama wychodziła ponad śnieg. Tu wystarczy przechylenie kolan i narty jadą gdzie trzeba. A słyszałeś o nartach skiturowych/freeridowych bez rockera? Dalej nie napisałeś wyjaśnienia, jak narta bez rockera ucieka na boki bo tego nie rozumiem. To że łatwiej grzęźnie jest oczywiste. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... AndRand Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Grzęźnięcie to jest pryszcz - fajniej się płynie na szerokich nartach w puchu, ale w luźnym śniegu problem stanowić będzie skręt, a nie jazda prosto. Jak grzęźniesz to znaczy, ze jedziesz za wolno Wg moich doświadczeń najgorsze jest taliowanie kończące się tuż przy nosku - pod koniec zakrętu narta nie chce zmieniać kierunku bo trzyma zakręt. I trzeba jej pomóc. Narty skiturowe bez rockera? - chyba obecnie nie spotykane. Mam Blizzardy Expedition - może nie mają klasycznego rockera, ale mają po prostu długi nosek (to chyba nazywają tip rocker). Punkt styku złożonych nart to ok.20cm od dziobów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... fredowski Napisano 21 Grudnia 2018 Autor Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Wracając do tematu wątku - w głębokim śniegu na wszystkim poza slalomówkami. Brak rockera bardzo nieprzyjemnie ściąga narty na boki. Nie dotyczy puchu. W glebokim sniegu na wszystkich nartach. Przy zapadajacych sie w snieg musisz byc nad nartami, (moge rozwinac). Brak rockera nie sciaga nart na boki. Moje pierwsze narty freeridowe Fischer watea nie mialy rockera. Rocker umozliwia/wspomaga jazde narciarzom o slabszej kondycji i co za tym idzie slabszych umiejetnosciach nic wiecej Sa tu narciarze co jezdzili w glebokim sniegu na "olowkach" bo nie bylo albo nie mieli nart szerszych (ja) Tak samo bez rockera, na slalomkach i wszelkich roznych nartach, tylko wtedy trzeba PRACOWAC aby utrzymac sie nad nartami. Wyzsza szkola jazdy, moze najwyzsza to jazda w glebokim sniegu z dziobami nie wychodzacymi nad snieg. (nogi ze stali) Ps. nie jestem na 100% pewny ale jezdzilem na nartach co w talii byly najszersze, wiec nie ma co sie rozpisawac nad taliowaniem W Kanadzie masz tyki wybor nart freeridowych, ze mozna oczoplasow dostac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... AndRand Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Tak samo bez rockera, na slalomkach i wszelkich roznych nartach, tylko wtedy trzeba PRACOWAC aby utrzymac sie nad nartami. Wyzsza szkola jazdy, moze najwyzsza to jazda w glebokim sniegu z dziobami nie wychodzacymi nad snieg. (nogi ze stali) Uczyłem się jazdy w puchu w latach 90-tych na elanach taliowanych 120-65-90. Obecnie nie ma za bardzo dla mnie nart na których nie zjadę ładnym esem czy powder8 w luźnym śniegu. Ale jak ktoś chce się pomęczyć to może i na biegówkach. Ja piszę na jakich nartach się najlepiej jeździ w luźnym śniegu, a nie najtrudniej. Zrobiłem na tych Atomicach Nomad Blackeye turę z Liliowej Przełęczy do Cichej przez Gładką Przełęcz do D5S i nie zmartwiłem się jak wylądowały w koszu. W nartach pod tury liczy się głównie uniwersalność. Jeśli męcząca jest na nich jazda w puchu, albo nie trzymają na szreni, albo męczą na podejściach, albo są mało zwrotne - to się wybiera takie, z którymi nie ma tych problemów lub są zminimalizowane według potrzeb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 Dalej Strona 3 z 3 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Jazda w glebokim sniegu(na slalomkach) × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
Spiochu Napisano 20 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2018 Ten ? Strasznie kopiące były te deski na filmie Po zmianie na dłuższe było znacznie lepiej i szybciej ale tez była to moja wina bo za bardzo zostawałem na tyłach Tak, ten. Według mnie bardzo dobra jazda. Może czasem trochę gdzieś rzuciło ale widać że to aktywne skręty a nie zwożenie się. No i całkiem szybko się zbierasz między bramkami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Tak, ten. Według mnie bardzo dobra jazda. Może czasem trochę gdzieś rzuciło ale widać że to aktywne skręty a nie zwożenie się. No i całkiem szybko się zbierasz między bramkami. Cześć Ja mogę tylko napisać: Więcej filmów z Twoja jazdą Master bo to jest cel dla narciarza amatora a nie przypadkowe zwożenie tyłka (choćby nie wiem jaki dawało fun) albo asekuranctwo na maksa jak moje stokowe wypociny. Pozdrowienia serdeczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... AndRand Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Pseudo narciarskie konkursy na ilość (rozpaczliwych) skrętów czy też kto szybciej założy buty mnie nie interesują. Na nartach są w zasadzie dwa rodzaju zawodów: na czas lub na lajny (bardziej "ja tego nie zjadę??!" niż punktowane wrażenia jury) Albo na jedno i drugie Wracając do tematu wątku - w głębokim śniegu na wszystkim poza slalomówkami. Brak rockera bardzo nieprzyjemnie ściąga narty na boki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Wracając do tematu wątku - w głębokim śniegu na wszystkim poza slalomówkami. Brak rockera bardzo nieprzyjemnie ściąga narty na boki. Możesz rozwinąć? Nie bardzo rozumiem. W gigantkach czy nartach skiturowych niczego takiego nie zaobserwowałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... AndRand Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Możesz rozwinąć? Nie bardzo rozumiem. W gigantkach czy nartach skiturowych niczego takiego nie zaobserwowałem. W nartach race'owych najszersze miejsce narty jest kilka centymetrów od dziobu (żeby maksymalnie wydłużyć krawędź), co oznacza prawie całkowity brak rockera, jedynie krótki nosek.Taka narta jest wciągana pod śnieg i wymaga dodatkowej uwagi i zaangażowania (pełne odciążanie), żeby jej na to nie pozwalać. Narty skiturowe i freeride'owe mają długi rocker (nawet do 25% długości - rocker tył/przód, skracający efektywną krawędź) do tego zwężany, żeby narta sama wychodziła ponad śnieg. Tu wystarczy przechylenie kolan i narty jadą gdzie trzeba. W Dalaughiri jest wręcz "zaznaczony" na czarno. Wiem bo kiedyś kupiłem jakieś niby allmountainy, Atomic Nomad Blackeye - niby z rockerem, ale talia wcięta prawie aż na nosek. Miały być na tury w szrenie i zalodzenia (wąska talia 80mm, duży camber), ale się na nich męczyłem w luźnym śniegu i wcale nie zmartwiłem jak się rozwarstwiły i poszły do kosza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Baltazar Gabka Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 w głębokim śniegu na wszystkim poza slalomówkami. Brak rockera bardzo nieprzyjemnie ściąga narty na boki. Kontynuuj... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Narty skiturowe i freeride'owe mają długi rocker (nawet do 25% - rocker tył/przód) , żeby narta sama wychodziła ponad śnieg. Tu wystarczy przechylenie kolan i narty jadą gdzie trzeba. A słyszałeś o nartach skiturowych/freeridowych bez rockera? Dalej nie napisałeś wyjaśnienia, jak narta bez rockera ucieka na boki bo tego nie rozumiem. To że łatwiej grzęźnie jest oczywiste. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... AndRand Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Grzęźnięcie to jest pryszcz - fajniej się płynie na szerokich nartach w puchu, ale w luźnym śniegu problem stanowić będzie skręt, a nie jazda prosto. Jak grzęźniesz to znaczy, ze jedziesz za wolno Wg moich doświadczeń najgorsze jest taliowanie kończące się tuż przy nosku - pod koniec zakrętu narta nie chce zmieniać kierunku bo trzyma zakręt. I trzeba jej pomóc. Narty skiturowe bez rockera? - chyba obecnie nie spotykane. Mam Blizzardy Expedition - może nie mają klasycznego rockera, ale mają po prostu długi nosek (to chyba nazywają tip rocker). Punkt styku złożonych nart to ok.20cm od dziobów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... fredowski Napisano 21 Grudnia 2018 Autor Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Wracając do tematu wątku - w głębokim śniegu na wszystkim poza slalomówkami. Brak rockera bardzo nieprzyjemnie ściąga narty na boki. Nie dotyczy puchu. W glebokim sniegu na wszystkich nartach. Przy zapadajacych sie w snieg musisz byc nad nartami, (moge rozwinac). Brak rockera nie sciaga nart na boki. Moje pierwsze narty freeridowe Fischer watea nie mialy rockera. Rocker umozliwia/wspomaga jazde narciarzom o slabszej kondycji i co za tym idzie slabszych umiejetnosciach nic wiecej Sa tu narciarze co jezdzili w glebokim sniegu na "olowkach" bo nie bylo albo nie mieli nart szerszych (ja) Tak samo bez rockera, na slalomkach i wszelkich roznych nartach, tylko wtedy trzeba PRACOWAC aby utrzymac sie nad nartami. Wyzsza szkola jazdy, moze najwyzsza to jazda w glebokim sniegu z dziobami nie wychodzacymi nad snieg. (nogi ze stali) Ps. nie jestem na 100% pewny ale jezdzilem na nartach co w talii byly najszersze, wiec nie ma co sie rozpisawac nad taliowaniem W Kanadzie masz tyki wybor nart freeridowych, ze mozna oczoplasow dostac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... AndRand Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Tak samo bez rockera, na slalomkach i wszelkich roznych nartach, tylko wtedy trzeba PRACOWAC aby utrzymac sie nad nartami. Wyzsza szkola jazdy, moze najwyzsza to jazda w glebokim sniegu z dziobami nie wychodzacymi nad snieg. (nogi ze stali) Uczyłem się jazdy w puchu w latach 90-tych na elanach taliowanych 120-65-90. Obecnie nie ma za bardzo dla mnie nart na których nie zjadę ładnym esem czy powder8 w luźnym śniegu. Ale jak ktoś chce się pomęczyć to może i na biegówkach. Ja piszę na jakich nartach się najlepiej jeździ w luźnym śniegu, a nie najtrudniej. Zrobiłem na tych Atomicach Nomad Blackeye turę z Liliowej Przełęczy do Cichej przez Gładką Przełęcz do D5S i nie zmartwiłem się jak wylądowały w koszu. W nartach pod tury liczy się głównie uniwersalność. Jeśli męcząca jest na nich jazda w puchu, albo nie trzymają na szreni, albo męczą na podejściach, albo są mało zwrotne - to się wybiera takie, z którymi nie ma tych problemów lub są zminimalizowane według potrzeb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 Dalej Strona 3 z 3 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Jazda w glebokim sniegu(na slalomkach) × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
AndRand Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Pseudo narciarskie konkursy na ilość (rozpaczliwych) skrętów czy też kto szybciej założy buty mnie nie interesują. Na nartach są w zasadzie dwa rodzaju zawodów: na czas lub na lajny (bardziej "ja tego nie zjadę??!" niż punktowane wrażenia jury) Albo na jedno i drugie Wracając do tematu wątku - w głębokim śniegu na wszystkim poza slalomówkami. Brak rockera bardzo nieprzyjemnie ściąga narty na boki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Wracając do tematu wątku - w głębokim śniegu na wszystkim poza slalomówkami. Brak rockera bardzo nieprzyjemnie ściąga narty na boki. Możesz rozwinąć? Nie bardzo rozumiem. W gigantkach czy nartach skiturowych niczego takiego nie zaobserwowałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... AndRand Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Możesz rozwinąć? Nie bardzo rozumiem. W gigantkach czy nartach skiturowych niczego takiego nie zaobserwowałem. W nartach race'owych najszersze miejsce narty jest kilka centymetrów od dziobu (żeby maksymalnie wydłużyć krawędź), co oznacza prawie całkowity brak rockera, jedynie krótki nosek.Taka narta jest wciągana pod śnieg i wymaga dodatkowej uwagi i zaangażowania (pełne odciążanie), żeby jej na to nie pozwalać. Narty skiturowe i freeride'owe mają długi rocker (nawet do 25% długości - rocker tył/przód, skracający efektywną krawędź) do tego zwężany, żeby narta sama wychodziła ponad śnieg. Tu wystarczy przechylenie kolan i narty jadą gdzie trzeba. W Dalaughiri jest wręcz "zaznaczony" na czarno. Wiem bo kiedyś kupiłem jakieś niby allmountainy, Atomic Nomad Blackeye - niby z rockerem, ale talia wcięta prawie aż na nosek. Miały być na tury w szrenie i zalodzenia (wąska talia 80mm, duży camber), ale się na nich męczyłem w luźnym śniegu i wcale nie zmartwiłem jak się rozwarstwiły i poszły do kosza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Baltazar Gabka Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 w głębokim śniegu na wszystkim poza slalomówkami. Brak rockera bardzo nieprzyjemnie ściąga narty na boki. Kontynuuj... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Narty skiturowe i freeride'owe mają długi rocker (nawet do 25% - rocker tył/przód) , żeby narta sama wychodziła ponad śnieg. Tu wystarczy przechylenie kolan i narty jadą gdzie trzeba. A słyszałeś o nartach skiturowych/freeridowych bez rockera? Dalej nie napisałeś wyjaśnienia, jak narta bez rockera ucieka na boki bo tego nie rozumiem. To że łatwiej grzęźnie jest oczywiste. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... AndRand Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Grzęźnięcie to jest pryszcz - fajniej się płynie na szerokich nartach w puchu, ale w luźnym śniegu problem stanowić będzie skręt, a nie jazda prosto. Jak grzęźniesz to znaczy, ze jedziesz za wolno Wg moich doświadczeń najgorsze jest taliowanie kończące się tuż przy nosku - pod koniec zakrętu narta nie chce zmieniać kierunku bo trzyma zakręt. I trzeba jej pomóc. Narty skiturowe bez rockera? - chyba obecnie nie spotykane. Mam Blizzardy Expedition - może nie mają klasycznego rockera, ale mają po prostu długi nosek (to chyba nazywają tip rocker). Punkt styku złożonych nart to ok.20cm od dziobów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... fredowski Napisano 21 Grudnia 2018 Autor Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Wracając do tematu wątku - w głębokim śniegu na wszystkim poza slalomówkami. Brak rockera bardzo nieprzyjemnie ściąga narty na boki. Nie dotyczy puchu. W glebokim sniegu na wszystkich nartach. Przy zapadajacych sie w snieg musisz byc nad nartami, (moge rozwinac). Brak rockera nie sciaga nart na boki. Moje pierwsze narty freeridowe Fischer watea nie mialy rockera. Rocker umozliwia/wspomaga jazde narciarzom o slabszej kondycji i co za tym idzie slabszych umiejetnosciach nic wiecej Sa tu narciarze co jezdzili w glebokim sniegu na "olowkach" bo nie bylo albo nie mieli nart szerszych (ja) Tak samo bez rockera, na slalomkach i wszelkich roznych nartach, tylko wtedy trzeba PRACOWAC aby utrzymac sie nad nartami. Wyzsza szkola jazdy, moze najwyzsza to jazda w glebokim sniegu z dziobami nie wychodzacymi nad snieg. (nogi ze stali) Ps. nie jestem na 100% pewny ale jezdzilem na nartach co w talii byly najszersze, wiec nie ma co sie rozpisawac nad taliowaniem W Kanadzie masz tyki wybor nart freeridowych, ze mozna oczoplasow dostac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... AndRand Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Tak samo bez rockera, na slalomkach i wszelkich roznych nartach, tylko wtedy trzeba PRACOWAC aby utrzymac sie nad nartami. Wyzsza szkola jazdy, moze najwyzsza to jazda w glebokim sniegu z dziobami nie wychodzacymi nad snieg. (nogi ze stali) Uczyłem się jazdy w puchu w latach 90-tych na elanach taliowanych 120-65-90. Obecnie nie ma za bardzo dla mnie nart na których nie zjadę ładnym esem czy powder8 w luźnym śniegu. Ale jak ktoś chce się pomęczyć to może i na biegówkach. Ja piszę na jakich nartach się najlepiej jeździ w luźnym śniegu, a nie najtrudniej. Zrobiłem na tych Atomicach Nomad Blackeye turę z Liliowej Przełęczy do Cichej przez Gładką Przełęcz do D5S i nie zmartwiłem się jak wylądowały w koszu. W nartach pod tury liczy się głównie uniwersalność. Jeśli męcząca jest na nich jazda w puchu, albo nie trzymają na szreni, albo męczą na podejściach, albo są mało zwrotne - to się wybiera takie, z którymi nie ma tych problemów lub są zminimalizowane według potrzeb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 Dalej Strona 3 z 3 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Jazda w glebokim sniegu(na slalomkach) × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
Spiochu Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Wracając do tematu wątku - w głębokim śniegu na wszystkim poza slalomówkami. Brak rockera bardzo nieprzyjemnie ściąga narty na boki. Możesz rozwinąć? Nie bardzo rozumiem. W gigantkach czy nartach skiturowych niczego takiego nie zaobserwowałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AndRand Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Możesz rozwinąć? Nie bardzo rozumiem. W gigantkach czy nartach skiturowych niczego takiego nie zaobserwowałem. W nartach race'owych najszersze miejsce narty jest kilka centymetrów od dziobu (żeby maksymalnie wydłużyć krawędź), co oznacza prawie całkowity brak rockera, jedynie krótki nosek.Taka narta jest wciągana pod śnieg i wymaga dodatkowej uwagi i zaangażowania (pełne odciążanie), żeby jej na to nie pozwalać. Narty skiturowe i freeride'owe mają długi rocker (nawet do 25% długości - rocker tył/przód, skracający efektywną krawędź) do tego zwężany, żeby narta sama wychodziła ponad śnieg. Tu wystarczy przechylenie kolan i narty jadą gdzie trzeba. W Dalaughiri jest wręcz "zaznaczony" na czarno. Wiem bo kiedyś kupiłem jakieś niby allmountainy, Atomic Nomad Blackeye - niby z rockerem, ale talia wcięta prawie aż na nosek. Miały być na tury w szrenie i zalodzenia (wąska talia 80mm, duży camber), ale się na nich męczyłem w luźnym śniegu i wcale nie zmartwiłem jak się rozwarstwiły i poszły do kosza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Baltazar Gabka Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 w głębokim śniegu na wszystkim poza slalomówkami. Brak rockera bardzo nieprzyjemnie ściąga narty na boki. Kontynuuj... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Narty skiturowe i freeride'owe mają długi rocker (nawet do 25% - rocker tył/przód) , żeby narta sama wychodziła ponad śnieg. Tu wystarczy przechylenie kolan i narty jadą gdzie trzeba. A słyszałeś o nartach skiturowych/freeridowych bez rockera? Dalej nie napisałeś wyjaśnienia, jak narta bez rockera ucieka na boki bo tego nie rozumiem. To że łatwiej grzęźnie jest oczywiste. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... AndRand Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Grzęźnięcie to jest pryszcz - fajniej się płynie na szerokich nartach w puchu, ale w luźnym śniegu problem stanowić będzie skręt, a nie jazda prosto. Jak grzęźniesz to znaczy, ze jedziesz za wolno Wg moich doświadczeń najgorsze jest taliowanie kończące się tuż przy nosku - pod koniec zakrętu narta nie chce zmieniać kierunku bo trzyma zakręt. I trzeba jej pomóc. Narty skiturowe bez rockera? - chyba obecnie nie spotykane. Mam Blizzardy Expedition - może nie mają klasycznego rockera, ale mają po prostu długi nosek (to chyba nazywają tip rocker). Punkt styku złożonych nart to ok.20cm od dziobów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... fredowski Napisano 21 Grudnia 2018 Autor Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Wracając do tematu wątku - w głębokim śniegu na wszystkim poza slalomówkami. Brak rockera bardzo nieprzyjemnie ściąga narty na boki. Nie dotyczy puchu. W glebokim sniegu na wszystkich nartach. Przy zapadajacych sie w snieg musisz byc nad nartami, (moge rozwinac). Brak rockera nie sciaga nart na boki. Moje pierwsze narty freeridowe Fischer watea nie mialy rockera. Rocker umozliwia/wspomaga jazde narciarzom o slabszej kondycji i co za tym idzie slabszych umiejetnosciach nic wiecej Sa tu narciarze co jezdzili w glebokim sniegu na "olowkach" bo nie bylo albo nie mieli nart szerszych (ja) Tak samo bez rockera, na slalomkach i wszelkich roznych nartach, tylko wtedy trzeba PRACOWAC aby utrzymac sie nad nartami. Wyzsza szkola jazdy, moze najwyzsza to jazda w glebokim sniegu z dziobami nie wychodzacymi nad snieg. (nogi ze stali) Ps. nie jestem na 100% pewny ale jezdzilem na nartach co w talii byly najszersze, wiec nie ma co sie rozpisawac nad taliowaniem W Kanadzie masz tyki wybor nart freeridowych, ze mozna oczoplasow dostac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... AndRand Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Tak samo bez rockera, na slalomkach i wszelkich roznych nartach, tylko wtedy trzeba PRACOWAC aby utrzymac sie nad nartami. Wyzsza szkola jazdy, moze najwyzsza to jazda w glebokim sniegu z dziobami nie wychodzacymi nad snieg. (nogi ze stali) Uczyłem się jazdy w puchu w latach 90-tych na elanach taliowanych 120-65-90. Obecnie nie ma za bardzo dla mnie nart na których nie zjadę ładnym esem czy powder8 w luźnym śniegu. Ale jak ktoś chce się pomęczyć to może i na biegówkach. Ja piszę na jakich nartach się najlepiej jeździ w luźnym śniegu, a nie najtrudniej. Zrobiłem na tych Atomicach Nomad Blackeye turę z Liliowej Przełęczy do Cichej przez Gładką Przełęcz do D5S i nie zmartwiłem się jak wylądowały w koszu. W nartach pod tury liczy się głównie uniwersalność. Jeśli męcząca jest na nich jazda w puchu, albo nie trzymają na szreni, albo męczą na podejściach, albo są mało zwrotne - to się wybiera takie, z którymi nie ma tych problemów lub są zminimalizowane według potrzeb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 Dalej Strona 3 z 3 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Jazda w glebokim sniegu(na slalomkach)
Baltazar Gabka Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 w głębokim śniegu na wszystkim poza slalomówkami. Brak rockera bardzo nieprzyjemnie ściąga narty na boki. Kontynuuj... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Narty skiturowe i freeride'owe mają długi rocker (nawet do 25% - rocker tył/przód) , żeby narta sama wychodziła ponad śnieg. Tu wystarczy przechylenie kolan i narty jadą gdzie trzeba. A słyszałeś o nartach skiturowych/freeridowych bez rockera? Dalej nie napisałeś wyjaśnienia, jak narta bez rockera ucieka na boki bo tego nie rozumiem. To że łatwiej grzęźnie jest oczywiste. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... AndRand Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Grzęźnięcie to jest pryszcz - fajniej się płynie na szerokich nartach w puchu, ale w luźnym śniegu problem stanowić będzie skręt, a nie jazda prosto. Jak grzęźniesz to znaczy, ze jedziesz za wolno Wg moich doświadczeń najgorsze jest taliowanie kończące się tuż przy nosku - pod koniec zakrętu narta nie chce zmieniać kierunku bo trzyma zakręt. I trzeba jej pomóc. Narty skiturowe bez rockera? - chyba obecnie nie spotykane. Mam Blizzardy Expedition - może nie mają klasycznego rockera, ale mają po prostu długi nosek (to chyba nazywają tip rocker). Punkt styku złożonych nart to ok.20cm od dziobów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... fredowski Napisano 21 Grudnia 2018 Autor Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Wracając do tematu wątku - w głębokim śniegu na wszystkim poza slalomówkami. Brak rockera bardzo nieprzyjemnie ściąga narty na boki. Nie dotyczy puchu. W glebokim sniegu na wszystkich nartach. Przy zapadajacych sie w snieg musisz byc nad nartami, (moge rozwinac). Brak rockera nie sciaga nart na boki. Moje pierwsze narty freeridowe Fischer watea nie mialy rockera. Rocker umozliwia/wspomaga jazde narciarzom o slabszej kondycji i co za tym idzie slabszych umiejetnosciach nic wiecej Sa tu narciarze co jezdzili w glebokim sniegu na "olowkach" bo nie bylo albo nie mieli nart szerszych (ja) Tak samo bez rockera, na slalomkach i wszelkich roznych nartach, tylko wtedy trzeba PRACOWAC aby utrzymac sie nad nartami. Wyzsza szkola jazdy, moze najwyzsza to jazda w glebokim sniegu z dziobami nie wychodzacymi nad snieg. (nogi ze stali) Ps. nie jestem na 100% pewny ale jezdzilem na nartach co w talii byly najszersze, wiec nie ma co sie rozpisawac nad taliowaniem W Kanadzie masz tyki wybor nart freeridowych, ze mozna oczoplasow dostac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... AndRand Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Tak samo bez rockera, na slalomkach i wszelkich roznych nartach, tylko wtedy trzeba PRACOWAC aby utrzymac sie nad nartami. Wyzsza szkola jazdy, moze najwyzsza to jazda w glebokim sniegu z dziobami nie wychodzacymi nad snieg. (nogi ze stali) Uczyłem się jazdy w puchu w latach 90-tych na elanach taliowanych 120-65-90. Obecnie nie ma za bardzo dla mnie nart na których nie zjadę ładnym esem czy powder8 w luźnym śniegu. Ale jak ktoś chce się pomęczyć to może i na biegówkach. Ja piszę na jakich nartach się najlepiej jeździ w luźnym śniegu, a nie najtrudniej. Zrobiłem na tych Atomicach Nomad Blackeye turę z Liliowej Przełęczy do Cichej przez Gładką Przełęcz do D5S i nie zmartwiłem się jak wylądowały w koszu. W nartach pod tury liczy się głównie uniwersalność. Jeśli męcząca jest na nich jazda w puchu, albo nie trzymają na szreni, albo męczą na podejściach, albo są mało zwrotne - to się wybiera takie, z którymi nie ma tych problemów lub są zminimalizowane według potrzeb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 Dalej Strona 3 z 3 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Jazda w glebokim sniegu(na slalomkach)
Spiochu Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Narty skiturowe i freeride'owe mają długi rocker (nawet do 25% - rocker tył/przód) , żeby narta sama wychodziła ponad śnieg. Tu wystarczy przechylenie kolan i narty jadą gdzie trzeba. A słyszałeś o nartach skiturowych/freeridowych bez rockera? Dalej nie napisałeś wyjaśnienia, jak narta bez rockera ucieka na boki bo tego nie rozumiem. To że łatwiej grzęźnie jest oczywiste. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AndRand Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Grzęźnięcie to jest pryszcz - fajniej się płynie na szerokich nartach w puchu, ale w luźnym śniegu problem stanowić będzie skręt, a nie jazda prosto. Jak grzęźniesz to znaczy, ze jedziesz za wolno Wg moich doświadczeń najgorsze jest taliowanie kończące się tuż przy nosku - pod koniec zakrętu narta nie chce zmieniać kierunku bo trzyma zakręt. I trzeba jej pomóc. Narty skiturowe bez rockera? - chyba obecnie nie spotykane. Mam Blizzardy Expedition - może nie mają klasycznego rockera, ale mają po prostu długi nosek (to chyba nazywają tip rocker). Punkt styku złożonych nart to ok.20cm od dziobów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fredowski Napisano 21 Grudnia 2018 Autor Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Wracając do tematu wątku - w głębokim śniegu na wszystkim poza slalomówkami. Brak rockera bardzo nieprzyjemnie ściąga narty na boki. Nie dotyczy puchu. W glebokim sniegu na wszystkich nartach. Przy zapadajacych sie w snieg musisz byc nad nartami, (moge rozwinac). Brak rockera nie sciaga nart na boki. Moje pierwsze narty freeridowe Fischer watea nie mialy rockera. Rocker umozliwia/wspomaga jazde narciarzom o slabszej kondycji i co za tym idzie slabszych umiejetnosciach nic wiecej Sa tu narciarze co jezdzili w glebokim sniegu na "olowkach" bo nie bylo albo nie mieli nart szerszych (ja) Tak samo bez rockera, na slalomkach i wszelkich roznych nartach, tylko wtedy trzeba PRACOWAC aby utrzymac sie nad nartami. Wyzsza szkola jazdy, moze najwyzsza to jazda w glebokim sniegu z dziobami nie wychodzacymi nad snieg. (nogi ze stali) Ps. nie jestem na 100% pewny ale jezdzilem na nartach co w talii byly najszersze, wiec nie ma co sie rozpisawac nad taliowaniem W Kanadzie masz tyki wybor nart freeridowych, ze mozna oczoplasow dostac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... AndRand Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Tak samo bez rockera, na slalomkach i wszelkich roznych nartach, tylko wtedy trzeba PRACOWAC aby utrzymac sie nad nartami. Wyzsza szkola jazdy, moze najwyzsza to jazda w glebokim sniegu z dziobami nie wychodzacymi nad snieg. (nogi ze stali) Uczyłem się jazdy w puchu w latach 90-tych na elanach taliowanych 120-65-90. Obecnie nie ma za bardzo dla mnie nart na których nie zjadę ładnym esem czy powder8 w luźnym śniegu. Ale jak ktoś chce się pomęczyć to może i na biegówkach. Ja piszę na jakich nartach się najlepiej jeździ w luźnym śniegu, a nie najtrudniej. Zrobiłem na tych Atomicach Nomad Blackeye turę z Liliowej Przełęczy do Cichej przez Gładką Przełęcz do D5S i nie zmartwiłem się jak wylądowały w koszu. W nartach pod tury liczy się głównie uniwersalność. Jeśli męcząca jest na nich jazda w puchu, albo nie trzymają na szreni, albo męczą na podejściach, albo są mało zwrotne - to się wybiera takie, z którymi nie ma tych problemów lub są zminimalizowane według potrzeb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 Dalej Strona 3 z 3 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów
AndRand Napisano 21 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2018 Tak samo bez rockera, na slalomkach i wszelkich roznych nartach, tylko wtedy trzeba PRACOWAC aby utrzymac sie nad nartami. Wyzsza szkola jazdy, moze najwyzsza to jazda w glebokim sniegu z dziobami nie wychodzacymi nad snieg. (nogi ze stali) Uczyłem się jazdy w puchu w latach 90-tych na elanach taliowanych 120-65-90. Obecnie nie ma za bardzo dla mnie nart na których nie zjadę ładnym esem czy powder8 w luźnym śniegu. Ale jak ktoś chce się pomęczyć to może i na biegówkach. Ja piszę na jakich nartach się najlepiej jeździ w luźnym śniegu, a nie najtrudniej. Zrobiłem na tych Atomicach Nomad Blackeye turę z Liliowej Przełęczy do Cichej przez Gładką Przełęcz do D5S i nie zmartwiłem się jak wylądowały w koszu. W nartach pod tury liczy się głównie uniwersalność. Jeśli męcząca jest na nich jazda w puchu, albo nie trzymają na szreni, albo męczą na podejściach, albo są mało zwrotne - to się wybiera takie, z którymi nie ma tych problemów lub są zminimalizowane według potrzeb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 Dalej Strona 3 z 3 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0
Rekomendowane odpowiedzi