Estka Napisano 14 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2018 Wiadomo, że najlepiej mieć własny (dobry) sprzęt, ale bywa, że go nie mamy. Pożyczamy od znajomych, albo bierzemy z wypożyczalni. Znajomi dają, co mają, a wypożyczalnia - to, na co się zgadzamy. A zgadzamy się często na byle co . Bo się nie znamy, bo się spieszymy, bo nie wiemy, że można inaczej. Teoretycznie, może się zdarzyć, że trafimy na gościa, który sam da nam dobry sprzęt, ale to się raczej rzadko zdarza . Jeżeli nie powiesz w wypożyczalni, czego dokładnie szukasz, to najprawdopodobniej dostaniesz miękkie i za duże buty oraz tzw. "narty dla początkujących", na dodatek sporo za krótkie. Dlaczego? Bo lepszy sprzęt jest dla tych, którzy szukają lepszego sprzętu. Dzisiaj, po raz kolejny byłam świadkiem, jak pan dobierał dorosłym i dzieciom narty do wzrostu: stawiał je przed narciarzem i sprawdzał, czy czubki wylądują w okolicach szyi. Przy butach każdy podawał rozmiar, co ciekawe, na ogół podwójny: "Ja noszę jakieś 37, 38", "Poproszę 42, 43". Pan podawał jedną parę i zestaw narciarski był gotowy. Czy można wybrać lepiej? Tak. Narty: Powinny być dłuższe niż do szyi. Jeżeli mają rocker, to długość optymalna najczęściej wynosi: wzrost - 5 cm. Jeżeli nie mają rockera, to: wzrost - 10 cm. Jeżeli chcemy dłuższe, to bierzmy śmiało, a jeżeli upieramy się na krótsze, to odejmijmy jeszcze z 5 cm, ale nie więcej (nawet, jeśli dopiero zaczynamy przygodę z nartami). Jeżeli chcemy pojeździć na lepszych deskach, to zapytajmy o narty z rdzeniem drewnianym. Dzieciom, bez obaw, można wypożyczyć juniorskie narty równe wzrostowi, ewentualnie 5 cm krótsze. Buty: Warto wiedzieć, że buty narciarskie nie mają rozmiarów: 39, 40, czy 42. Buty narciarskie mają rozmiary odpowiadające długości stopy w centymetrach (np. 25 cm; 25,5 cm). Dlatego dobrze jest zmierzyć stopy w domu (bo nie wszystkie wypożyczalnie mają miarki). Ponieważ buty w wypożyczalni mają środki dość mocno wydeptane, to można przymierzyć rozmiar mniejsze, ale nigdy dłuższe od stopy. Rozmiaru nie sprawdzamy stając w butach na baczność, tylko przyjmując pozycję narciarską. To samo dotyczy dzieci. Nie ma potrzeby, aby miały za duże buty, a często takie dostają. Wiadomo, że dziecko nie powie, że but jest za duży, bo ściśnięte klamrami przecież nie spadają . Przymierzmy na wszelki wypadek mniejsze niż planowaliśmy. Jak będą za małe, to dziecko na pewno nam powie . I wreszcie flex. Jeżeli już w miarę dobrze jeździmy, możemy poprosić o buty z wyższym flexem, np. 90, czy 100. Ps. Nie napisałam o kijkach, bo zazwyczaj dostajemy dobrą długość. Nie pisałam o nartach „specjalnego” przeznaczenia, bo takie deski biorą osoby raczej dobrze zorientowane w sprzęcie. Nie pisałam o promieniach, czy szerokościach pod butem, bo ci, co o to pytają, też na ogół się znają. Pisałam o tych wszystkich nartach, na które najczęściej mówimy - "jakieś", czyli: "Poproszę jakieś narty dla... (i tu wskazujemy konkretną osobę)" . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 14 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2018 Z wypożyczalni raczej nie brałbym butów zbyt małych. Uciski punktowe gwarantowane. Po co komu dyskomfort. Ma być przyjemnie. Wiem co piszę bo do sezonu 2015/16 byłem klientem, nie miałem swoich butów. Dyskomfort ciągły niszczyl przyjemność z jazdy. Dopiero w Czarnej Górze pani dobrze dopasowala mi buty - w miarę nowe Atomiki i to trzy klamrowce, jedna na górze tylko i rzep. Luksus braku bólu, komfort i uśmiech na ustach. A że trzymanie nieidealne pal licho. Od tej pory takich szukałem i znalazłem - Rossi Sensor 70 Evo w markecie na przecenie. Świetnie mi się w nich jeździło w sezonie 2016/17, 30 dni. Dopiero pod koniec sezonu zmieniłem na inne buty i narty. Strategii nie zamienilbym za nic. A jak dodamy do tego, że 30 dni to mogą być trzy sezony przeciętnego narciarza to mamy odpowiedź. Nie meczcie się na siłę. Komfort też ważny. PS. Zdjęcie archiwalne;-) Narty już nowe. Załączone miniatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
markiz69 Napisano 14 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2018 Dłuższe narty z wypożyczalni warto brać głównie dlatego, że mniej ludzi je pożycza, więc są mniej sfatygowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.