Skocz do zawartości

Podstawy techniki sportowej


Marek O

Rekomendowane odpowiedzi

Heja - dzięki za ciekawy artykuł!

Wywnioskowałem z niego że są dwa rodzaje skrętów - skręt idealny i skręt sytuacyjny,

Skręt idealny, to skręt książkowy dwie nogi 50 - 50 fajna górka i promień skrętu, można się pohuśtać...

Skręt sytuacyjny to 90% jazdy PŚ albo i więcej, gdzie o skręcie książkowym można sobie ino pomarzyć i taka jest prawda.

Si jest skrętem przyśpieszającym i Greg potwierdza że zawodnicy stosują go na wypłaszczeniach i podczas prostego ustawienia slalomu. Czuję też u Grega nutkę wkurzenia na "młodych trenerów i zawodników" że uczą się Si i w domyśle niczego więcej... to chyba trochę tak jak tylko języki, albo tylko zewnętrzna, co by nie tworzyć kolejnych automatów do skręcania co potem staną na grapie i się rozkraczą.

Faktycznie grapa wszystko weryfikuje, szczególnie w gigancie który jest ewidentnie siłowym i obecnie najbardziej tradycyjnym slalomem, (a jeszcze niedawno najbardziej carvingowym) w którym żeby się utrzymać trzeba mocno przeciążać narty i ogromne siły wymuszają jazdę na zewnętrznej trochę jak ustawienie imadła - nie puszczę, muszę się utrzymać, co widać na zdjęciach. 

Ale czy tak samo jest obecnie w slalomie...?

 

Pozdrawiam MO

Super dziękuje za tego posta! Też wyczułem tę nutkę, ale dodatkowo Greg narzeka jeszcze, że młodzi za bardzo jeżdżą "two-footed". Udowadnia to pokazując te grafiki z wyciętymi śladami.

 

A to co napisałeś na temat jazdy AdamP10...jestem pod wrażeniem uwag.

Dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 328
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Dlaczego jeździmy po twardym na narcie dolnej (znacznie większe obciążenie niż górna) bo... możemy mocniej zakrawędziować nartę i ona się nie  osunie dzięki czemu uzyskamy tor karwingowy. Przy miękkim śniegu większe dociążenie zewnętrznej narty spowoduje  że narta   zagrzebie się w śniegu, mniejszy nacisk przy równiejszym obciążeniu spowoduje skręt bardziej czysty.

Krótka narta ma jednostkowy nacisk na krawędź większą niż długa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokazały się filmiki, to i może jakieś komentarze, o ile można...

 

Pozdrawiam Zwardoń z Jaśki kole Bielska!

 

Adam trzy sprawy (na początek ;)):

1 - technika krocząca, to znaczy inicjacja skrętu rozpoczęta jest od zrobienia kroku, wewnętrzna do przodu, zewnętrzna do tyłu co powoduje zamknięcie ruchu nóg od stóp aż do bioder. Czytaj pasywność podczas skrętu. Ustawiasz się raz i potem jedziesz.

2 - sztywne plecy z rękami z przodu. Od pasa w górę nic się nie dzieje. Danie rąk do przodu nie zmienia twojego ustawienia bardziej do przodu, bo jesteś z tyłu. Żeby nie siedzić na tyłach trzeba stopy z nartami cofnąć pod siebie, wówczas będąc w równowadze rozluźnisz się, uruchomisz plecy z szyją głową i rękami co da Ci dużo zabawy i więcej i tak już dużej radości z jazdy.

3 - na co najbardziej uczulam swoich kursantów - nie patrzysz się za siebie. Widać to szczególnie w 36 sek Twojego przejazdu. Nie popatrzyłeś się i nie sprawdziłeś nad sobą czy możesz przelecieć w prawo na drugą stronę stoku o mały włos nie zderzając się z kamerzystą. Gdyby to był grubszawy bigginers z rozpiętą kurtką, otwartą i uradowaną wolnością paszczą i spotkalibyście się razem w pełnym gwizdku - to by ci była niespodzianka. Nie wiem czy byłbyś w stanie na wózku inwalidzkim udowodnić mu że to Ty miałeś rację. W alpach jest to najczęstszy przypadek zbierania śmigłem ze stoku. Kaski wtedy nie dają żadnej ochrony. Jest miazga. Uczulam na to WSZYSTKICH Najpierw popatrzcie czy możecie coś takiego wykręcić.

 

Ogólnie frajda -  mniej pokazywać siebie bardziej sobą jechać.

 

W razie pytań...chętnie...

 

Jeżeli uraziłem - sorka

 

Pozdrawiam MO

"Uraziłem" no weź przestań. Będąc świadomy popełnianych błędów otrzymałem potwierdzenie od co tu dużo mówić fachowca. Ot taki mały przed sezonowy kibelek zimnej wody na głowę i bardzo dobrze. Krytykę konstruktywną przyjmuję z należytą uwagą i stosownym szacunkiem i obiecuję poprawę. :D  :D  Cóż powiedzieć siła przyzwyczajeń. Zazwyczaj wiszę na językach a tu popatrz taki zonk złapałeś mnie na kibelku :D  :D.

Wielkie dzięki i oczywiście Zwardoń (Rajcza) pozdrawia Jasienicę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie temat wyczerpany został w tym artykule:

http://youcanski.com...dern-race-turns

Świeży artykuł, napisany przez kumatego gościa.

Z całym szacunkiem ale jazda 50 - 50 nie jest dobrym pomysłem.

Witam

 

Jeszcze kilka lat temu rzuciłbym się do dyskusji. Teraz mi się nie chce, bo mi się potem w nocy plączą myśli po głowie- obciążam wewnętrzną wewnętrznej, potem przekręcam tą nartę na duży palec, wjeżdżam w linie spadku stoku....To co napisał Greg to już ma ponad dziesięć lat. Mam to wydrukowane i w Koninkach, będąc zmęczony wieczorem po nartach, to była jedyna literatura do czytania. Wszystkie te zalecenia Gurshmana, HH i wielu innych "amerykanów" są fajne. I  nawet mi to nieźle wychodziło. Pod warunkiem, że stok był gładki, śnieg  taki fajnie trzymający, nie za stromo. Jak było gorzej, to u mnie też. A ja chciałem idealnie, według wzorów wtedy, gdy inni schodzili ze stoku. Potem, w  późnych bardzo latach, doszedłem do wniosku, że poprawa, gdy jest gorzej i u mnie też,  to z powodu zaawansowanego wieku. Nawet najlepszy trener by mi nie pomógł.  Ale zabawę miałem przednią, począwszy od Krukenhausera I Ski de France(jeśli ktoś z forumowiczów to czytał- to możemy podyskutować). I to jest dla mnie bardzo cenne. Bo przeżyłem życie narciarskie na nartach, a nie barze przy stoku.

 

Licząc na przyjemny sezon. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Jeszcze kilka lat temu rzuciłbym się do dyskusji. Teraz mi się nie chce, bo mi się potem w nocy plączą myśli po głowie- obciążam wewnętrzną wewnętrznej, potem przekręcam tą nartę na duży palec, wjeżdżam w linie spadku stoku....To co napisał Greg to już ma ponad dziesięć lat. Mam to wydrukowane i w Koninkach, będąc zmęczony wieczorem po nartach, to była jedyna literatura do czytania. Wszystkie te zalecenia Gurshmana, HH i wielu innych "amerykanów" są fajne. I  nawet mi to nieźle wychodziło. Pod warunkiem, że stok był gładki, śnieg  taki fajnie trzymający, nie za stromo. Jak było gorzej, to u mnie też. A ja chciałem idealnie, według wzorów wtedy, gdy inni schodzili ze stoku. Potem, w  późnych bardzo latach, doszedłem do wniosku, że poprawa, gdy jest gorzej i u mnie też,  to z powodu zaawansowanego wieku. Nawet najlepszy trener by mi nie pomógł.  Ale zabawę miałem przednią, począwszy od Krukenhausera I Ski de France(jeśli ktoś z forumowiczów to czytał- to możemy podyskutować). I to jest dla mnie bardzo cenne. Bo przeżyłem życie narciarskie na nartach, a nie barze przy stoku.

 

Licząc na przyjemny sezon. Pozdrawiam

Dobrze by było gdyby wszyscy mieli świadomość własnych możliwości i ograniczeń, do tego trzeba dorosnąć :). Podstawą dobrej jazdy sportowej jest wyśmienita ogólna sprawność fizyczna bez tego nic nie będzie, żadne Harby a nawet Marek O. nie pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze by było gdyby wszyscy mieli świadomość własnych możliwości i ograniczeń, do tego trzeba dorosnąć :). Podstawą dobrej jazdy sportowej jest wyśmienita ogólna sprawność fizyczna bez tego nic nie będzie, żadne Harby a nawet Marek O. nie pomoże.

Oj tak , dobre słowa. Ktoś mnie kiedyś poprosił o napisanie artykułu na temat przygotowania się do sezonu na siłce.....od razu powiedziałem ok, ale po chwili namysłu, Marek przecież ty nigdy nie byłeś na siłce. Jestem człowiekiem z lasu, gór, budowania. Dla mnie robota góry rusztowania belki beton płyty cały czas budowlana góralska siłka. Żebym coś zrobił muszę tam dojść zejść zbiegnąć. Ruch fizyczny to spokojnie 12 godzin na dobę dzień w dzień to i do zimy co się przygotowywać. Zakładam narty i gotowym. 

Z Wami - stolicą i podobnymi miejscami gdzie ruchu trzeba na inne sposoby szukać to inna sprawa. To nie jakiś tam czas co go na swą sprawność poświęcisz. To codzienność. To twarde dłonie. Twarde podeszwy. Tego siłką nie nadgonisz... ino prowizorką.

To co polecam "mieszczanom" sorki ale to prawda, jak jesteście przy kompie to dla Was ino szansa na siłkę, może rower, piechota, lub jakiś rowerek. Nie to że wyśmiewam ale macie przerąbane w kwestii praktycznej pracy nad sobą. To są problemy nie tyko związane z fizycznym przygotowaniem lub pracowaniem nad sobą. One ciągną za sobą problemy psychiczne. Ograniczenie tworzenia, osiągania, budowanie, pozostawiania po sobie czegoś z czego co po nas zostanie... Ups to tematy z psyche... depresje. No tak ale to inne abecadło.

Uważam że nie ma lepszego przygotowania przed sezonem jak wizyta w górach. Po pierwsze aklimatyzacja z gósrkim powietrzem co robi niektórym z aklimatyzowanego świata ambaras w nozdrzach i zapycha niemiłosiernie. Warto się oswoić wcześniej. 

Kolejna rzecz zbieganie z górki przygotowanie stóp kostek i mięśnmi na odwrócone obciążenie. Zbieganie to nie to samo co siłkowe wyciskanie. Mięsień pracuje tak samo mocno ino że odwrotnie???? kto chce niech dopyta.

Ogólnie rzecz biorąc warto jest wyjjechać w góry już jesienią, co by się do zimy przygotować, a gdyby to zrobić wspólnie, kto wie może by i była dobra zabawa przy tym. Zapraszam

 

MarekO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tak , dobre słowa.

Kolejna rzecz zbieganie z górki przygotowanie stóp kostek i mięśnmi na odwrócone obciążenie. Zbieganie to nie to samo co siłkowe wyciskanie. Mięsień pracuje tak samo mocno ino że odwrotnie???? kto chce niech dopyta.

Ogólnie rzecz biorąc warto jest wyjjechać w góry już jesienią, co by się do zimy przygotować, a gdyby to zrobić wspólnie, kto wie może by i była dobra zabawa przy tym. Zapraszam

 

MarekO

 

 

Marku.

W zasadzie masz rację, ale:

treningi siłowe i sprawnościowe na wysokim poziomie są posunięte o wiele, wiele dalej niż piszesz.

To o czym piszesz jest dobrą podstawą ale to  jednak za mało.

 

Sport, nawet amatorski jest na bardzo wysokim poziomie.

Bardzo "modny" jest ostatnio termin "czucie głębokie"

 

 

Jak oglądam najlepszych narciarzy świata to mam wrażenie, że wszystko rozgrywa się w tym aspekcie.

W zasadzie nie widać różnicy w technice jazdy czy przygotowaniu siłowym lub sprawnościowym czołowych zawodników ale np. w SL  "zawsze" wygrywa Miśka i Marcel :)

 

p.s. kolega Wort "goni" swoją córkę ( albo wnuczkę :)  ) w butach narciarskich po linie zawieszonej w ogrodzie na drzewach.

Bardzo to popieram.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

p.s. kolega Wort "goni" swoją córkę ( albo wnuczkę :)  ) w butach narciarskich po linie zawieszonej w ogrodzie na drzewach.

Bardzo to popieram.

 

Wg. mnie jest to jedno z nielicznych ćwiczeń  imitujące równowagę na wewnętrznej narcie,  zostało zalecone zalecone przez trenera.na wakacje. Wbrew pozorom ćwiczenie

jest bardzo trudne, zawsze warto spróbować.

 

https://youtu.be/uaNkyiqBFEE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ćwiczenie jest jakieś 500 razy trudniejsze niż skręt na wewnętrznej narcie.

 

Wykonać taki skręt  czy też przejechać serię skrętów na jednej narcie (na niezbyt stromym stoku), powinienem dać radę.

Przejść dwa kroki po taśmie nawet bez butów i piłki - nierealne.

 

Dla mnie takie spacery w butach narciarskich i z piłką to mniej więcej to samo co żonglowanie pochodniami, jadąc na grzbiecie tygrysa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg. mnie jest to jedno z nielicznych ćwiczeń  imitujące równowagę na wewnętrznej narcie,  zostało zalecone zalecone przez trenera.na wakacje. Wbrew pozorom ćwiczenie
jest bardzo trudne, zawsze warto spróbować.
 
https://youtu.be/uaNkyiqBFEE

Cześć
Czy to nie są czasem juniorskie Atomiki fleks 110..... 120
Próbowałem na taśmie bez butów słabo mi to wychodziło, tylko pogratulować równowagi dziewczynce
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chciałem żeby było zbyt efekciarsko ale ...... :D

Podstawy techniki sportowej

https://youtu.be/mjOjtqRDqmg

 

Ps.

Ćwiczenie warto spróbować żeby się przekonać jak trudno jest utrzymać równowagę na wewnetrznej.

Super to robi, jestem pod wrażeniem! Gratulacje dla wnuczki!

A na śniegu można próbować to

Na początku jest ciężko, zwłaszcza na zewnętrznej krawędzi ale polecam każdemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super to robi, jestem pod wrażeniem! Gratulacje dla wnuczki!

A na śniegu można próbować to

 

Na początku jest ciężko, zwłaszcza na zewnętrznej krawędzi ale polecam każdemu.

 

Halo, córki :)  ma 10 lat, prawdziwym dziadkiem też jestem ale bez przesady :D

 

Używania wewnętrznej narty raczej  się nie uczy, zawodnik na slalomie musi sam wiedzieć  gdzie i kiedy to  zastosować lecz robi to intuicyjnie. Trudno jest powiedzieć  "tą a tą bramke jedziesz  b.wewn" nie mamy pojęcia jaką dokładnie linią pojedzie, jaką będzie miał prędkość , jak będzie spóźniony etc.

Załączone miniatury

  • Przechwytywanie.PNG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Halo, córki :)  ma 10 lat, prawdziwym dziadkiem też jestem ale bez przesady :D

 

Używania wewnętrznej narty raczej  się nie uczy, zawodnik na slalomie musi sam wiedzieć  gdzie i kiedy to  zastosować lecz robi to intuicyjnie. Trudno jest powiedzieć  "tą a tą bramke jedziesz  b.wewn" nie mamy pojęcia jaką dokładnie linią pojedzie, jaką będzie miał prędkość , jak będzie spóźniony etc.

Przepraszam, przepraszam ale Harpia napisał, że to wnuczka i tym się zasugerowałem :)

W takim razie gratuluje córki!

Pięknie atakuje bramkę na tym zdjęciu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://m.youtube.co...h?v=xSNNZNXMzhc Bez zaliczenia nie ma co pokazywać się na stoku. Zwolnieni są ci po 50.

W jego wieku nie takie rzeczy się robiło i wcale nie pod kątem nart. A gdybym dziś miał gdzie ustawić taki parkur to pewnie nie potrzebowałbym zbyt dużo czasu na trening by go zaliczyć. Dodałbym tu jeszcze parę elementów na drążku i poręczach, żeby było bardziej efektownie. To pisałem ja 52+ :) Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jego wieku nie takie rzeczy się robiło i wcale nie pod kątem nart. A gdybym dziś miał gdzie ustawić taki parkur to pewnie nie potrzebowałbym zbyt dużo czasu na trening by go zaliczyć. Dodałbym tu jeszcze parę elementów na drążku i poręczach, żeby było bardziej efektownie. To pisałem ja 52+ :)


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Kordian nie 52 tylko 25. Rozumiem pomylić się o 3-4 lata ale o ćwierć wieku to już przesada.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, przepraszam ale Harpia napisał, że to wnuczka i tym się zasugerowałem :)

W takim razie gratuluje córki!

Pięknie atakuje bramkę na tym zdjęciu.

 

 

Na poprzednim zdjęciu widzimy wyraźne użycie narty wewnętrznej, mające na celu łagodne skorygowanie (zawężenie) linii przejazdu. Poniżej sekwencja zdjęć z wjazdu na ściankę kiedy chodzi o utrzymaniu się na optymalnej lini, tutaj trzeba inaczej.

 

Na trzecim ujęciu widać mocne zakrawędziowanie bliskie 90 stopni, jest ono konieczne do utrzymania skrętu, zwróć uwagę że jest to możliwe dzięki mocnemu włożeniu biodra plus dostokowemu ustawieniu zewnętrznego kolana, teraz wiesz skąd się bierze  A-frame.

Załączone miniatury

  • m1.PNG
  • m2.PNG
  • m3.PNG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego jeździmy po twardym na narcie dolnej (znacznie większe obciążenie niż górna) bo... możemy mocniej zakrawędziować nartę i ona się nie  osunie dzięki czemu uzyskamy tor karwingowy. Przy miękkim śniegu większe dociążenie zewnętrznej narty spowoduje  że narta   zagrzebie się w śniegu, mniejszy nacisk przy równiejszym obciążeniu spowoduje skręt bardziej czysty.

Krótka narta ma jednostkowy nacisk na krawędź większą niż długa.

O tak. Powinniśmy świadomie używać swoich możliwości. Jeżeli jest twardo trzeba twardo wykorzystać to co mamy, czyli stanąć na zewnętrznej i jej się trzymać na miękkim rozłożyć ciężar co by się nie zakopać!!!

 

Tak trzymać

 

Pozdr MO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...