Skocz do zawartości

,,Mały problem z butem"


Rekomendowane odpowiedzi

Mnie już lepiej nie naciągnąć te 190 cm wzrostu i noga jak płetwa mi wystarczy . Dostałem maila ze sklepu z odpowiedzią na mój problem. Wszyscy po części macie rację w temacie oprócz kolegi Widzewiak_z gor odnośnie zaprzyjaźniania sie nogi z butem. Jak będę w domu to zrobię kopiuj/wklej jakie mogą byc przyczyny problemu. Przy okazji edytowałem 1 posta, i zwracam honor jeżeli chodzi o olewanie klienta przez sklep - najzwyczajniej w świecie mieli zamknięte. Także przepraszam za tą opinię. Pomijam fakt że nie napisałem który, ale chodzi o zasady ☺. Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

Cześć

A jaki masz numer buta jeżeli można wiedzieć?

Nie wiem czy wszyscy ale ja z pewnością mam rację. Że but musi się ułożyć do nogi to jasne - tak jest z każdymi butami. 110 to nie jest zbyt twardy but i trzeba o niego dbać zwłaszcza żeś duży chłop. Później jeszcze coś dopiszę bo mam gości teraz.

Pozdro


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45/46 a wg. rozmiarówki fischer'a 295/29.5. Stopa jest wąska i niska. Rozmiar płetwy to nie tajemnica . 190 cm wzrostu na jakieś ~ 90 kg wagi. Odpowiedź jaką otrzymałem mailem ze sklepu: ,,Jeżeli chodzi o Pana zakupione buty ogólnie but ten należy do grupy butów Vacuum które można formować (o czym na pewno rozmawialiśmy) i teraz należy sprawdzić cały problem z dwóch stron. 1. Może to wynikać z problemu szerokości stopy, która jest zbyt szeroka do danego modelu (w wersji standardowo buta wyjętego z pudełka - przed formowaniem) Stopa szersza po jakimś czasie może zacząć odczuwać ucisk, zmęczenie ze strony buta i wtedy "szuka ucieczki od ścian bocznych" to oznacza że podnosi się jej sklepienie i i dlatego może pan odczuwać wspomniany ucisk. Jeżeli tak jest to oczywiście rozwiązaniem jest formowanie buta na szerokości odpowiednio do Pana stopy. 2. Może to wynikać z wady buta której nie zdołaliśmy zauważyć zarówno my jak i Pan mierząc go w sklepie. Trzeba byłoby przyjrzeć się botkowi wewnętrznemu, wkładce w botku oraz samemu wnętrzu buta czy nie ma tam jakiejś różnicy względem buta prawego która mogłaby skutkować powstaniem wspomnianego problemu." Także bedę dzwonić i rozwiązywać problem Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

Cześć

Dzięki Panowie za oceny mojego stylu i "merytoryki". Skoro pojawił się temat po raz kolejny:

- staram się odpowiadać (w tematach poradniczych) w sposób zgodny z moja wiedzą i doświadczeniem tylko wtedy gdy jestem pewien tego co piszę.

- z powyższego wynika, że nie powinno być dalszej dyskusji w tych tematach i dlatego ją tępię.

- podobnie staram się postępować w stosunku do innych rad gdy ktoś wyczerpał temat.

Sebawróć - narty to nie filozofia a raczej matematyka więc wszyscy nie mogą mieć racji.

Jeżeli nie uformowałeś buta do tego przeznaczonego (czego nie brałem pod uwagę w ogóle) to postąpiłeś nieroztropnie - eufemizm - i od tego zacznij.

Pozdro


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć
Dzięki Panowie za oceny mojego stylu i "merytoryki". Skoro pojawił się temat po raz kolejny:
- staram się odpowiadać (w tematach poradniczych) w sposób zgodny z moja wiedzą i doświadczeniem tylko wtedy gdy jestem pewien tego co piszę.
- z powyższego wynika, że nie powinno być dalszej dyskusji w tych tematach i dlatego ją tępię.
- podobnie staram się postępować w stosunku do innych rad gdy ktoś wyczerpał temat.
Sebawróć - narty to nie filozofia a raczej matematyka więc wszyscy nie mogą mieć racji.
Jeżeli nie uformowałeś buta do tego przeznaczonego (czego nie brałem pod uwagę w ogóle) to postąpiłeś nieroztropnie - eufemizm - i od tego zacznij.
Pozdro

No właśnie jestem umówiony na telefon w poniedziałek ze sprzedawcą w sklepie i będę wiedział na czym stoję, i jakie będą kolejne kroki z butami - tak jak opisałem w poście powyżej

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak pozwolę sobie nie zgodzić się z kolegą. Termoformowanie skorupy i buta wewnętrznego jest lepszym i bardziej logicznym rozwiązaniem. Po to te buty zostały w tej technologii skonstruowane. Seba ma jeden but ciut za ciasny i trzeba go naciągnąć (but, nie Sebe).
We Wrocku te usługę robią w Bergsporcie, chyba też w ski4you...


Nie miałem intencji ani interesu kolegę naciągnąć na wkładki custom. Z doświadczenia wiem, że są mega wygodne i warte swojej ceny.
Jeśli mogę jeszcze coś podpowiedzieć, to kolego sebawroc wyjmij botka i go załóż, sprawdź czy ucisk będzie nadal odczuwalny.
Napisz jeszcze, z której strony stopy czułeś poprzednio ucisk, od wewnętrznej, czy zewnętrznej.
Jeśli chodzi o odpowiedź sklepu, to punktu nr 1 nie kumam nic a nic.. Skoro but jest w rozmiarze 29,5 tzn wersja szersza niż standard, a kolega pisze, że ma stopę wąską z niskim podbiciem, to nie powinny te buty być za wąskie, a wręcz za szerokie.
Pkt 2 jest mniej więcej tym co również podejrzewałem sugerując zmianę wkładki.
Przyszło mi do głowy jeszcze coś.
Sebawroc wyjmij wkładkę fabryczną a włóż jakąś inną z np butów sportowych, trekingowych etc, ważne żeby rozmiar chociaż podobny był. Załóż but, zapnij jak poprzednio i sprawdź czy dyskomfort jest podobny, większy, mniejszy czy w ogóle znikł..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sebawroc


Kupując nowe buty, górskie, narciarskie, często potrzeba trochę czasu żeby się ułożyły.
Trzeba w nich dużo chodzić, jeździć aż w końcu się ułożą pod naszą nogę, wiem to z własnego doświadczenia, zrobisz jak będzie Ci wygodniej.
Rożne drogi, cel ten sam - wygodne buty w użytkowaniu.


Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Już wyjaśniam:

 

@ Mitek Nie formowałem butów ponieważ w sklepie wszystko było ok i nie było takiej potrzeby. Jeżeli but pasuje i jest wszystko dobrze to nie ma sensu na siłę go uszczęśliwiać. Takie ,,kwiatki" wyszły po którymś założeniu butów i ich zapięciu. W innym wypadku szukał bym innych butów, albo od razu formował na miejscu.

 

@ZanZibi

 

Ucisk po środku śródstopia.

 

Szerokość butów jest identyczna, ale anatomicznie jedna stopa ( w moim przypadku lewa ) może być ,,ciut" szersza od drugiej i przy bocznym ucisku po zapięciu buta zamiast stopa być na płasko jak w zwykłym bucie, hmm nie wiem jak to wytlumaczyć, zaczyna ukladać się w łuk skierowany ku górze w celu zmniejszenia nacisku po bokach i z tąd może być odczuwalny ucisk w podbiciu śródstopia. Ja to w ten sposób rozumiem, na zasadzie jak weźniesz np kawałek blaszki, położysz na płasko i zaczniesz ściskac z dwóch stron w pewnym momencie ona sie podda i zacznie wyginać ku górze. Nie posądzam Ciebie o żadne naciąganie, już wcześniej myślałem o zastąpieniu fabrycznej wkładki czymś bardziej anatomicznym. Jedna z wielu sensownych rad w temacie. Dzięki za podpowiedzi, w wolnej chwili pokombinuję, posprawdzam i opiszę ,,wrażenia". Dzisiaj we Wro jest ladna pogoda to zamierzam wykorzystać to po pracy.

 

@widzewiak_z_gor

 

Jasne każdy but musi się ulożyć do nogi, ale w tym przypadku nie chcę czekać. Wolę krótszą szybszą drogę, jakoś nie widze siebie po kilku godzinach jazdy w bucie który uciska stopę. Będę układał buty, ale dopiero po rozwiązaniu problemu z lewym butem. Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed telewizorem but inaczej sie zachowuje.
Tak jak Mitek wczesniej wspominał - inaczej jest podczas jazdy na nartach, inne siły, inny nacisk.
Poczekaj do pierwszej jazdy na nartach.

Może jestem w błędzie, ale jak przed telewizorem 1 but mnie ciśnie, to będzie mnie uciskał też na stoku. Chyba że źle ,,kminie" temat.

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seba masz sporo czasu na mierzenie, dopasowywanie, testowanie. Ja na pewno bym się wstrzymał z formowaniem na gorąco. To w każdej chwili można zrobić.
Rozumiem też teorię ściskania stopy po bokach i potrafię sobie to wyobrazić, ale jakoś to do mnie nie przemawia. Gdyby był ucisk po bokach na tyle silny, który powodował by wypuklenie (patrz blaszka) stopy, to wydaje mi się, że większym dyskomfortem byłby ten ucisk "boczny" aniżeli od spodu.
Rozmiar 29,5 jest identyczny na długość, ale szerszy niż 29, to miałem na myśli.
Testuj, ale bez paniki, równie dobrze może się okazać, że po jednym dniu na stoku dyskomfort zniknie.. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem też teorię ściskania stopy po bokach i potrafię sobie to wyobrazić, ale jakoś to do mnie nie przemawia. Gdyby był ucisk po bokach na tyle silny, który powodował by wypuklenie (patrz blaszka) stopy, to wydaje mi się, że większym dyskomfortem byłby ten ucisk "boczny" aniżeli od spodu.
 

 

 

Chyba nie do końca tak dokładnie i punktowo odczuwa się dyskomfort w butach narciarskich. Moje były wygodne ale po dłuższej jeździe rosły mi w butach właśnie takie "górki" od których człowiek chciał umrzeć żeby nie cierpieć. Mimo pozornej wygody parę razy straciłam paznokcie na dużych paluchach więc zdecydowałam się na poszerzenie skorupy w paluchach. Teraz czytając ten wątek zdałam sobie sprawę że górki już nie rosną.  


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I bądź czlowieku mądry co robić

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

Cześć

Podsumowanie:

(Zakładamy, że but jest dobrze dobrany do stopy pod względem rozmiaru i pojemności - szerokości).

1. Każdy but musi ułożyć się do stopy. Im but jest twardszy tym trwa to dłużej a czasami wymaga modyfikacji buta np. ze względu na asymetrię stóp, narośla lub nietypowy kształt - np po złamaniach, zwichnięciach palców a zwłaszcza palucha itd.

2. Można pomóc - przyspieszyć dopasowanie poprzez odpowiedni dobór wkładki lub/i wygrzewanie buta - jeżeli jest to but do tego przeznaczony.

3. But dobrze dopasowany nie powinien uciskać punktowo ale opinać stopę.

4. W trakcie jazdy stopa zazwyczaj puchnie co może powodować zmianę odczuć i należy to uwzględniać.

5. Adaptując but do stopy należy pamiętać, ze buty trzymają skorupą a nie siłą dopięcia a więc należy dopinać go możliwie lekko.

6. Wszelkie uciski na paluch/palce wynikają albo ze złego doboru but - za mały, albo (i to najczęściej) ze złej pozycji w czasie jazdy - jazda w odchyleniu.

7. Im buty twardsze tym bardziej odczuwalne są wszelkie wady w postawie jeżdżącego, które mogą być składane na karb złego dobrania.

 

W twoim wypadku:

Buty o średniej twardości powinny być wygrzane po zakupie. Wszelkie modyfikacje należy robić po jeździe ponieważ siły jakie występują w jej trakcie oraz ułożenie stopy są zupełnie inne niż w trakcie chodzenia, stania itd.

I już na spokój możesz być mądry.

Pozdrowienia i życzenia miłej jazdy


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć
Podsumowanie:
(Zakładamy, że but jest dobrze dobrany do stopy pod względem rozmiaru i pojemności - szerokości).
1. Każdy but musi ułożyć się do stopy. Im but jest twardszy tym trwa to dłużej a czasami wymaga modyfikacji buta np. ze względu na asymetrię stóp, narośla lub nietypowy kształt - np po złamaniach, zwichnięciach palców a zwłaszcza palucha itd.
2. Można pomóc - przyspieszyć dopasowanie poprzez odpowiedni dobór wkładki lub/i wygrzewanie buta - jeżeli jest to but do tego przeznaczony.
3. But dobrze dopasowany nie powinien uciskać punktowo ale opinać stopę.
4. W trakcie jazdy stopa zazwyczaj puchnie co może powodować zmianę odczuć i należy to uwzględniać.
5. Adaptując but do stopy należy pamiętać, ze buty trzymają skorupą a nie siłą dopięcia a więc należy dopinać go możliwie lekko.
6. Wszelkie uciski na paluch/palce wynikają albo ze złego doboru but - za mały, albo (i to najczęściej) ze złej pozycji w czasie jazdy - jazda w odchyleniu.
7. Im buty twardsze tym bardziej odczuwalne są wszelkie wady w postawie jeżdżącego, które mogą być składane na karb złego dobrania.

W twoim wypadku:
Buty o średniej twardości powinny być wygrzane po zakupie. Wszelkie modyfikacje należy robić po jeździe ponieważ siły jakie występują w jej trakcie oraz ułożenie stopy są zupełnie inne niż w trakcie chodzenia, stania itd.
I już na spokój możesz być mądry.
Pozdrowienia i życzenia miłej jazdy

Cześć
Dziekuję z informację. Czyli z tego wynika że czekam do pierwszych śniegów i na stoku wyjdzie szydło z worka.

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skłaniam się ku temu, że za mój problem odpowiada anatomia stopy. Wywaliłem wkładki z botka wewnętrznego i po zapięciu jest diametralna różnica. Prawie w ogóle nie czuję ucisku od spodu / górki w bucie. Także podejrzewam że problem rozwiąże wkładka termoformowalna dopasowana do kształtu stopy.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Mały apdejt Panowie: mieliście rację od początku: termoformowanie buta rozwiązało problem całkowicie. Przy okazji wyszedłem ze sklepu z nartami :)

 

P.S. Jak już ktoś wspomniał Bergsport we Wrocławiu - POLECAM, tam robiłem całą operację termoformowania, która zaczęła się od tego że ,,szpec" sprawdził najpierw czy mam dobrze dobrany rozmiar buta :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...