Szymon Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 I zaznaczam - jest to wylacznie Twoja definicja, co nie znaczy, ze jest ona ogolnie przyjeta A jaka jest ogólnie przyjęta? jezlei zastanowisz sie nad calkowitym rocker (jak w powder skis) lub reverse camber - Twoja definicja idzie w rozsypke. To te narty nie mają punktu podparcia czy najszerszego miejsca, że definicja idzie w rozsypkę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Odpowiedzi 63 Dodano 7 l Ostatniej odpowiedzi 6 l Top użytkownicy w tym temacie 12 9 14 6 Popularne dni 24 Lut 18 21 Lut 17 19 Lut 8 23 Lut 7 Top użytkownicy w tym temacie jan koval 12 odpowiedzi Szymon 9 odpowiedzi Harpia 14 odpowiedzi Veteran 6 odpowiedzi Popularne dni 24 Lut 2017 18 odpowiedzi 21 Lut 2017 17 odpowiedzi 19 Lut 2017 8 odpowiedzi 23 Lut 2017 7 odpowiedzi fredowski Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 Cześć Najwcześniej podnosił zawsze Volkl. Pozdrowienia O 7:40 a inni od ok 9:15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 Dokładnie. Jestem przekonany, że delikatnie, wcześnie podniesione profile przodu nart GS ( i nie tylko) stosowano dużo wcześniej niż wymyślono termin rocker. Przypominam mój wcześniejszy post. Poniższy rysunek znaleziony dość dawno w internetowym portalu o nartach. Dynastar Max Zero ( rok produkcji 1998) - podniesienie 210mm W zasadzie bez komentarza. Załączone miniatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 21 Lutego 2017 Autor Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 Witam Tak naprawdę to z konstrukcją narty można się "bawić" bez końca. Niemcy nie używają określenia "camber", tylko Vorspannug(napięcie początkowe, sprężenie). Narta to taka płaska, wielowarstwowa sprężyna. Może być w środku wygięta, sprężona wstępnie(camber, hol) w różny sposób. Hol może mieć różne wartości. Wygięcie w górę może się rozciągać przez całą nartę. Może też być krótsze a przy dziobie i piętce będzie więcej lub mniej przygięta. W dodatku sprężystość(w sensie twardości, ugięcia pod działaniem siły) może być różna( i jest) wzdłuż narty. Do tego dochodzi różna szerokość w dziobie, pod butem, przy piętce. Łuk tej krawędzi może też mieć różne nieco kształty, nawet przy tych samych szerokościach ww. trzech punktach. Po działaniem nacisku przez narciarza, postawiona więcej lub mniej na krawędzi, przy różnym oporze ze strony śniegu(różne śniegi) zachowuje się zawsze nieco inaczej, gdy się nieco zmieni jej konstrukcję i przetestuje na śniegu. To nigdy nie będzie miało końca. Bo też trudno sobie wyobrazić, jakieś zupełnie idealne narty. Każdy człowiek widzi też ten ideał po swojemu(przykład narta "dopasowana" do zawodnika) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 Przypominam mój wcześniejszy post.Poniższy rysunek znaleziony dość dawno w internetowym portalu o nartach.Dynastar Max Zero ( rok produkcji 1998) - podniesienie 210mm W zasadzie bez komentarza.Hmmm wg googlepedia, DMZ nie mialy rockera . mialy sprytne polaczenie wiazan z narta, ale rocker'a tam nie widac ( z 1998 roku) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 W zasadzie jest mi obojętne co piszesz. Jednak to odnosi się do mnie. GDZIE napisałem, że Max Zero mają rocker???????????????? KONKRETNIE proszę. p.s. nie potrzebuję googla, mam je w piwnicy. Jakie sprytne połączenie wiązań z nartą???? Zwykła, dzielona płyta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 W zasadzie jest mi obojętne co piszesz.Jednak do odnosi się do mnie. GDZIE napisałem, że Max Zero mają rocker???????????????? KONKRETNIE proszę. p.s. nie potrzebuję googla bo mam je w piwnicy.post nr 28Dynastar Max Zero ( rok produkcji 1998) - podniesieniemi jest obojetne czy te dynastary mialy czy nie - to jet Twoja informacja, nie moja... wiedziony ciekawoscia, chcialem poszukac potwierdzenie tego cytatu"dynastar Max Zero ( rok produkcji 1998) - podniesienie 210mm " - moze ktos mi wytlumaczy, jak to inaczej rozumiec??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 Dokładnie. Jestem przekonany, że delikatnie, wcześnie podniesione profile przodu nart GS ( i nie tylko) stosowano dużo wcześniej niż wymyślono termin rocker. Rozumieć trzeba najprościej jak napisałem!!!!! W żadnym kontekście z mojej pisaniny nie wynika, że nazywam PODNIESIENIE w Dynastarze Rockerem a wręcz PRZECIWNIE!!!! TE NARTY PRODUKOWANO ZANIM WYMYŚLONO TERMIN ROCKER!!!! Niezaprzeczalnym jest, że mają podniesienie 210mm ( sam zmierzyłem) WYSTARCZY??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 W dolaczonym rysunku jest rocker and semi rocker A rys odnosi sue do narty o ktorej piszesz cYz nie??? Najlepiej gdybys zamiescil photo z piwnicy jezeli to jest mozliwe I prosze zebys podtrzymywal duskusje na normalnym poziomie ha sie nie dam sprowokowac Sorry using Iphone without polish .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 Ocenę sensu tego co napisałem zostawiam innym. Zdjęcie zamieszczę minutę po tym jak zamieścisz film z Twoją jazdą na FIS GS 35m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 A jaka jest ogólnie przyjęta? To te narty nie mają punktu podparcia czy najszerszego miejsca, że definicja idzie w rozsypkę? generalnie - rocker to albo odwrocenie camber, albo early riser - czyli podgiecie przodu (lub tylu) bardziej w kierunku wiazan, niz w nartach "klasycznych". A jaki byl punkt podparcia w nartach "klasycznych"? Wlasnie dlatego chcialem, zeby Harpia pokazal zdjecie tych nart. z kolei early taper to najszerszy punkt narty przesuniety do wiazania....... Wiele modeli wymyka sie Twej definicji. Ocenę sensu tego co napisałem zostawiam innym. Zdjęcie zamieszczę minutę po tym jak zamieścisz film z Twoją jazdą na FIS GS 35m Nie mam czasu - jestem zajety jazda w terenie - w nocy spadlo ok 39 cm, dzis caly czas sypalo I nasypie wiecej - ma sypac do niedzieli.... Chyba mnie zle rozumiesz, albo ja sie niedostatecznie precyzyjnie wyrazam - w przeciwienstwie do Ciebie, nie mam do Ciebie zadnych uprzedzen. Wiecej - w pewnych zagadnieniach wiem, ze wiesz co mowisz - prosilem Cie o zamieszczenie zdjec tych rzeczowych nart, bo lubie wiedziec duzo o nartach. a w sieci nic nie ma na temat podniesienia w tych nartach..... jezeli nie chcesz - trudno - chyba przezyje...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szymon Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 generalnie - rocker to albo odwrocenie camber, albo early riser - czyli podgiecie przodu (lub tylu) bardziej w kierunku wiazan, niz w nartach "klasycznych". A jaki byl punkt podparcia w nartach "klasycznych"? Właśnie taka definicja jest bardzo nieprecyzyjna i pozwala podciągnąć pod rockera praktycznie każdą nartę, bo każda ma wywinięty do góry dziób i prawie przy każdej można postawić inną nartę, która ma ten dziób trochę krótszy. O ile wiem nie było umowy między producentami, że dziób nie może mieć więcej niż np. 15 cm. Jest to więc tylko kwestia uznania. Nie znalazłem nawet na stronach producentów precyzyjnej definicji. Ale jest jedna istotna rzecz, która różni rocker od dziobu i tutaj wszyscy producenci są zgodni i piszą o tym, że przy zakrawędziowaniu w przypadku rockera zmienia się długość aktywnej krawędzi mającej kontakt ze śniegiem. A ten warunek już jednoznacznie narzuca, że musi chodzić o fragment krawędzi między najszerszym punktem narty a wiązaniami, w dodatku o fragment który na płasko nie dotyka do podłoża (czyli pomiędzy najbardziej wysuniętym do przodu punktem podparcia, a najszerszym punktem na narcie). Nikt nie napisał wprost takiej definicji, ale jednoznacznie wynika ona z geometrii, bo tylko ten odcinek ma szanse wchodzić w kontakt ze śniegiem lub go tracić, w zależności od kąta zakrawędziowania. Wszystko to, co jest wywinięte do góry przed najszerszym punktem narty (bliżej dziobu) nigdy nie dotyka do równego podłoża (przy żadnym kącie zakrawędziowania między 0 a 90 st.) i można sobie to nazywać jak się chce (dla mnie to po prostu krótszy lub dłuższy dziób, ale nigdy nie spełni funkcji jaką przypisuje się rockerowi (zmiana długości aktywnej krawędzi po zakrawędziowaniu) więc rockerem nie jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 Właśnie taka definicja jest bardzo nieprecyzyjna i pozwala podciągnąć pod rockera praktycznie każdą nartę, bo każda ma wywinięty do góry dziób i prawie przy każdej można postawić inną nartę, która ma ten dziób trochę krótszy. O ile wiem nie było umowy między producentami, że dziób nie może mieć więcej niż np. 15 cm. Jest to więc tylko kwestia uznania. Nie znalazłem nawet na stronach producentów precyzyjnej definicji. Ale jest jedna istotna rzecz, która różni rocker od dziobu i tutaj wszyscy producenci są zgodni i piszą o tym, że przy zakrawędziowaniu w przypadku rockera zmienia się długość aktywnej krawędzi mającej kontakt ze śniegiem. A ten warunek już jednoznacznie narzuca, że musi chodzić o fragment krawędzi między najszerszym punktem narty a wiązaniami, w dodatku o fragment który na płasko nie dotyka do podłoża (czyli pomiędzy najbardziej wysuniętym do przodu punktem podparcia, a najszerszym punktem na narcie). Nikt nie napisał wprost takiej definicji, ale jednoznacznie wynika ona z geometrii, bo tylko ten odcinek ma szanse wchodzić w kontakt ze śniegiem lub go tracić, w zależności od kąta zakrawędziowania. Wszystko to, co jest wywinięte do góry przed najszerszym punktem narty (bliżej dziobu) nigdy nie dotyka do równego podłoża (przy żadnym kącie zakrawędziowania między 0 a 90 st.) i można sobie to nazywać jak się chce (dla mnie to po prostu krótszy lub dłuższy dziób, ale nigdy nie spełni funkcji jaką przypisuje się rockerowi (zmiana długości aktywnej krawędzi po zakrawędziowaniu) więc rockerem nie jest. zgadzam sie - jest nieprecyzyjna I dlatego tez zaznaczylem , ze "norm" nie ma... natomiast, skoro warunkiem rocker'a jest skrocenie promienia skretu - to dlaczego identyczne narty , tego samego producenta z lub bez tip rocker'a maja tez sam promien podany przez producenta? (kiedys juz na ten temat byla dyskusja - czy rocker skraca promien). O ile sie nei myle - przyklad The Code (tip rocker) I "sklepowej wersji GS (wersja bez tip rocker) przy tej samej dlug maja ten sam promien..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szymon Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 natomiast, skoro warunkiem rocker'a jest skrocenie promienia skretu... Nigdy nie zgadzałem się z tezą, że rocker skraca promień skrętu, inna długość krawędzi ma kontakt ze śniegiem przy różnym stopniu zakrawędziowania, ale wg mnie nie wpływa to na tor jazdy a co najwyżej na pewniejsze trzymanie krawędzi przy większych kątach i przeciążeniach. Natomiast skrócenie aktywnej krawędzi na względnie płaskiej narcie zapewne ułatwia jej rotacje i zwrotność, ale to jest ześlizg a nie jazda na krawędzi po jakimś promieniu. Poza tym to co producenci podają pod nazwą "promień skrętu" tak naprawdę jest promieniem krawędzi płasko leżącej narty, więc w momencie gdy ona nie skręca. Jeżeli patrząc z góry geometria obu nart jest taka sama to muszą mieć ten sam promień, co nie ma związku z tym jak one jadą i na jakim odcinku dziób jest podniesiony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 Nigdy nie zgadzałem się z tezą, że rocker skraca promień skrętu, inna długość krawędzi ma kontakt ze śniegiem przy różnym stopniu zakrawędziowania, ale wg mnie nie wpływa to na tor jazdy a co najwyżej na pewniejsze trzymanie krawędzi przy większych kątach i przeciążeniach. Natomiast skrócenie aktywnej krawędzi na względnie płaskiej narcie zapewne ułatwia jej rotacje i zwrotność, ale to jest ześlizg a nie jazda na krawędzi po jakimś promieniu. skoro narta bez rockera o dlug 185 ma wiekszy promien skretu a narta (ta sama) w dlug 175 ma mniejszy skoro "aktywna " dlugosc narty z rockerem jest krotsza ergo - ta sama narta z rockerem powinna miec mniejszy promien niz bez, prawda? co to jest zwrotnosc? bo rotacja na plaskim to oczywiste PS rozwazajmy narty z camber I front rocker bo full rocker to zupelnie inna bajka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szymon Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 skoro narta bez rockera o dlug 185 ma wiekszy promien skretu a narta (ta sama) w dlug 175 ma mniejszy skoro "aktywna " dlugosc narty z rockerem jest krotsza ergo - ta sama narta z rockerem powinna miec mniejszy promien niz bez, prawda? Nie prawda, nie rozumiesz co to jest promień! Długość (łuku) nie ma związku z promieniem! Weź do ręki cyrkiel i narysuj na kartce kawałek łuku, potem weź gumkę i wymaż jego fragment. Łuk jest teraz krótszy, czy zmienił się jego promień? To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. Przyzwyczaiłeś się do tego, że ten sam model narty w większej długości ma większy promień, jest tak dlatego, że producent zachowuje to samo taliowanie bez względu na długość, czego konsekwencją jest inny promień dla narty dłuższej. Równie dobrze mogli sobie wymyślić, że w każdej długości jest ten sam promień a inne taliowanie (te dłuższe miały by szersze dzioby i piętki). co to jest zwrotnosc? bo rotacja na plaskim to oczywiste przez zwrotność w tym kontekście rozumiem łatwość wykonania rotacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. @Szymon Bardzo fajna definicja rockera w jednym z poprzednich Twoich postów. Natomiast odnośnie cytatu mam trochę inne zdanie. Oczywiście patrząc z góry geometria się nie zmienia. Jednak pochylając nartę najpierw działa skrócony fragment krawędzi i teoretycznie jedziemy z zadanym przez nartę promieniem. Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce. Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu. Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Nie prawda, nie rozumiesz co to jest promień! Długość (łuku) nie ma związku z promieniem! Weź do ręki cyrkiel i narysuj na kartce kawałek łuku, potem weź gumkę i wymaż jego fragment. Łuk jest teraz krótszy, czy zmienił się jego promień? To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. Przyzwyczaiłeś się do tego, że ten sam model narty w większej długości ma większy promień, jest tak dlatego, że producent zachowuje to samo taliowanie bez względu na długość, czego konsekwencją jest inny promień dla narty dłuższej. Równie dobrze mogli sobie wymyślić, że w każdej długości jest ten sam promień a inne taliowanie (te dłuższe miały by szersze dzioby i piętki). przez zwrotność w tym kontekście rozumiem łatwość wykonania rotacji. co rozumiem a czego nie to jest sprawa wzgledna - tak samo moje przyzwyczajenia oczywiste jest , ze porownuje promien, przy takim samym taliowaniu I roznej dlugosci... jezeli masz takie samo taliowanie, a mniejsza "dlugosc aktywna" poprzez dodanie rockera w jaki sposob rocker moze nie zmniejszyc promienia? PS znaczy rotacja to...rotacja PS 2 - dla mnie powoli ten temat umiera, nie chce wiecej Coe meczyc, chyba, ze podasz definicje promienia skretu narty ( albo w jaki sposob sie go mierzy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce.Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu.Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania.A to wszystko zależy od promienia podniesienia części zrockerowanej Zakładając, że to okręg, to zjawisko to zaszłoby tylko wtedy, jeśli promień tej krzywizny byłby mniejszy, niż promień skrętu, przy której dochodzi do dołączenia krawędzi z tego odcinka.To faktycznie byłoby bez sensu Jednak założę się, że promień krzywizny podniesienia jest dużo większy, niż promień powyższego skrętu więc:1)Ten odcinek krawędzi włączy się do pracy stopniowo2)Opisywany przez ciebie efekt nie powinien wystąpić.Tyle przemyśleń teoretycznych, jutro sprawdzenie w praktyce, Jurku, bo przez Ciebie zaopatrzyłam się w nartę o profilu SL. Sklepową i z rockerem PozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Jednak założę się, że promień krzywizny podniesienia jest dużo większy, niż promień powyższego skrętu więc: 1)Ten odcinek krawędzi włączy się do pracy stopniowo 2)Opisywany przez ciebie efekt nie powinien wystąpić. Tyle przemyśleń teoretycznych, jutro sprawdzenie w praktyce, Jurku, bo przez Ciebie zaopatrzyłam się w nartę o profilu SL. Sklepową i z rockerem Pozdr Marcin Marcin. Jeśli nie ma rockera to jesteśmy w sytuacji w której promień części przedniej jest dokładnie taki jak reszty narty. Każde większe ugięcie przodu ponad pozostałą część, zmniejsza promień skrętu. Popatrz nawet na mocne zacieśnienie na narcie bez rockera. Właśnie ugięcie pogłębia skręt. Rocker jest samą z siebie ugiętą wstępnie nartą. Napisz co fajnego kupiłeś. Jeśli to naprawdę SL to zakładam coś w rodzaju profilu Early Rise a nie "prawdziwy" rocker. p.s. przeze mnie to miałbyś komórę !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Napisz co fajnego kupiłeś.Jeśli to naprawdę SL to zakładam coś w rodzaju profilu Early Rise a nie "prawdziwy" rocker. p.s. przeze mnie to miałbyś komórę !!! Lubię rosół I tak, jak spojrzę na złożone narty, to w zasadzie dziób ma przedłużony punkt styku z podłożem na przednim odcinku.Przez Ciebie, przez Ciebie. Jakbys tak nie pop..ierniczał, to by mi głupie pmysły do głowy nie przyszły W razie czego mam na kogo zwalać i kląć Komórek mi się nie chciało szukać a że nie jestem jeszcze "skażony", to czego oczy nie widziały, serce nie będzie żałować Ale w przyszłości? Kto wie...PozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 W poprzednim poście miałem rację. To "rocker" typu marketingowego Gratuluję zakupu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 @Szymon Bardzo fajna definicja rockera w jednym z poprzednich Twoich postów. Natomiast odnośnie cytatu mam trochę inne zdanie. Oczywiście patrząc z góry geometria się nie zmienia. Jednak pochylając nartę najpierw działa skrócony fragment krawędzi i teoretycznie jedziemy z zadanym przez nartę promieniem. Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce. Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu. Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania. Czy to zaciesnienie znasz z doświadczenia czy z teoretycznych rozważań? Pytam bez podtextu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 W poprzednim poście miałem rację.To "rocker" typu marketingowego Gratuluję zakupu.A dziękuję Wcześniej wypożyczyłem rzeczony model i porównałem tego samego dnia z moimi poprzednimi Race SC z sezonu 03/04.Większość różnic wynikała ze zużycia narty starej, ale jedna rzecz na pewno nie była tego skutkiem. Stare narty strasznie myszkowały przy jeździe na wprost. W sprzęcie nowym to zjawisko nie występowało. Może jednak to jest efekt tego "marketingowego rockera"? Ale w sumie nie będę tego roztrząsał, byle się dobrze jeździło A skoro zniknęła rzecz, która mnie najbardziej denerwowała w starych nartach o tym profilu to nie było co się dłużej zastanawiaćPozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Dany de Vino Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 A ja sobie spokojnie czekam na zamówione nartki Atomic Redster XTI 176cm czyli ciut wyższe ode mnie. Kurier już w drodze i lada chwila... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 Dalej Strona 2 z 3 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Sprzęt narciarski Rocker-Ski × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
fredowski Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 Cześć Najwcześniej podnosił zawsze Volkl. Pozdrowienia O 7:40 a inni od ok 9:15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 Dokładnie. Jestem przekonany, że delikatnie, wcześnie podniesione profile przodu nart GS ( i nie tylko) stosowano dużo wcześniej niż wymyślono termin rocker. Przypominam mój wcześniejszy post. Poniższy rysunek znaleziony dość dawno w internetowym portalu o nartach. Dynastar Max Zero ( rok produkcji 1998) - podniesienie 210mm W zasadzie bez komentarza. Załączone miniatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 21 Lutego 2017 Autor Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 Witam Tak naprawdę to z konstrukcją narty można się "bawić" bez końca. Niemcy nie używają określenia "camber", tylko Vorspannug(napięcie początkowe, sprężenie). Narta to taka płaska, wielowarstwowa sprężyna. Może być w środku wygięta, sprężona wstępnie(camber, hol) w różny sposób. Hol może mieć różne wartości. Wygięcie w górę może się rozciągać przez całą nartę. Może też być krótsze a przy dziobie i piętce będzie więcej lub mniej przygięta. W dodatku sprężystość(w sensie twardości, ugięcia pod działaniem siły) może być różna( i jest) wzdłuż narty. Do tego dochodzi różna szerokość w dziobie, pod butem, przy piętce. Łuk tej krawędzi może też mieć różne nieco kształty, nawet przy tych samych szerokościach ww. trzech punktach. Po działaniem nacisku przez narciarza, postawiona więcej lub mniej na krawędzi, przy różnym oporze ze strony śniegu(różne śniegi) zachowuje się zawsze nieco inaczej, gdy się nieco zmieni jej konstrukcję i przetestuje na śniegu. To nigdy nie będzie miało końca. Bo też trudno sobie wyobrazić, jakieś zupełnie idealne narty. Każdy człowiek widzi też ten ideał po swojemu(przykład narta "dopasowana" do zawodnika) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 Przypominam mój wcześniejszy post.Poniższy rysunek znaleziony dość dawno w internetowym portalu o nartach.Dynastar Max Zero ( rok produkcji 1998) - podniesienie 210mm W zasadzie bez komentarza.Hmmm wg googlepedia, DMZ nie mialy rockera . mialy sprytne polaczenie wiazan z narta, ale rocker'a tam nie widac ( z 1998 roku) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 W zasadzie jest mi obojętne co piszesz. Jednak to odnosi się do mnie. GDZIE napisałem, że Max Zero mają rocker???????????????? KONKRETNIE proszę. p.s. nie potrzebuję googla, mam je w piwnicy. Jakie sprytne połączenie wiązań z nartą???? Zwykła, dzielona płyta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 W zasadzie jest mi obojętne co piszesz.Jednak do odnosi się do mnie. GDZIE napisałem, że Max Zero mają rocker???????????????? KONKRETNIE proszę. p.s. nie potrzebuję googla bo mam je w piwnicy.post nr 28Dynastar Max Zero ( rok produkcji 1998) - podniesieniemi jest obojetne czy te dynastary mialy czy nie - to jet Twoja informacja, nie moja... wiedziony ciekawoscia, chcialem poszukac potwierdzenie tego cytatu"dynastar Max Zero ( rok produkcji 1998) - podniesienie 210mm " - moze ktos mi wytlumaczy, jak to inaczej rozumiec??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 Dokładnie. Jestem przekonany, że delikatnie, wcześnie podniesione profile przodu nart GS ( i nie tylko) stosowano dużo wcześniej niż wymyślono termin rocker. Rozumieć trzeba najprościej jak napisałem!!!!! W żadnym kontekście z mojej pisaniny nie wynika, że nazywam PODNIESIENIE w Dynastarze Rockerem a wręcz PRZECIWNIE!!!! TE NARTY PRODUKOWANO ZANIM WYMYŚLONO TERMIN ROCKER!!!! Niezaprzeczalnym jest, że mają podniesienie 210mm ( sam zmierzyłem) WYSTARCZY??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 W dolaczonym rysunku jest rocker and semi rocker A rys odnosi sue do narty o ktorej piszesz cYz nie??? Najlepiej gdybys zamiescil photo z piwnicy jezeli to jest mozliwe I prosze zebys podtrzymywal duskusje na normalnym poziomie ha sie nie dam sprowokowac Sorry using Iphone without polish .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 Ocenę sensu tego co napisałem zostawiam innym. Zdjęcie zamieszczę minutę po tym jak zamieścisz film z Twoją jazdą na FIS GS 35m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 A jaka jest ogólnie przyjęta? To te narty nie mają punktu podparcia czy najszerszego miejsca, że definicja idzie w rozsypkę? generalnie - rocker to albo odwrocenie camber, albo early riser - czyli podgiecie przodu (lub tylu) bardziej w kierunku wiazan, niz w nartach "klasycznych". A jaki byl punkt podparcia w nartach "klasycznych"? Wlasnie dlatego chcialem, zeby Harpia pokazal zdjecie tych nart. z kolei early taper to najszerszy punkt narty przesuniety do wiazania....... Wiele modeli wymyka sie Twej definicji. Ocenę sensu tego co napisałem zostawiam innym. Zdjęcie zamieszczę minutę po tym jak zamieścisz film z Twoją jazdą na FIS GS 35m Nie mam czasu - jestem zajety jazda w terenie - w nocy spadlo ok 39 cm, dzis caly czas sypalo I nasypie wiecej - ma sypac do niedzieli.... Chyba mnie zle rozumiesz, albo ja sie niedostatecznie precyzyjnie wyrazam - w przeciwienstwie do Ciebie, nie mam do Ciebie zadnych uprzedzen. Wiecej - w pewnych zagadnieniach wiem, ze wiesz co mowisz - prosilem Cie o zamieszczenie zdjec tych rzeczowych nart, bo lubie wiedziec duzo o nartach. a w sieci nic nie ma na temat podniesienia w tych nartach..... jezeli nie chcesz - trudno - chyba przezyje...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szymon Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 generalnie - rocker to albo odwrocenie camber, albo early riser - czyli podgiecie przodu (lub tylu) bardziej w kierunku wiazan, niz w nartach "klasycznych". A jaki byl punkt podparcia w nartach "klasycznych"? Właśnie taka definicja jest bardzo nieprecyzyjna i pozwala podciągnąć pod rockera praktycznie każdą nartę, bo każda ma wywinięty do góry dziób i prawie przy każdej można postawić inną nartę, która ma ten dziób trochę krótszy. O ile wiem nie było umowy między producentami, że dziób nie może mieć więcej niż np. 15 cm. Jest to więc tylko kwestia uznania. Nie znalazłem nawet na stronach producentów precyzyjnej definicji. Ale jest jedna istotna rzecz, która różni rocker od dziobu i tutaj wszyscy producenci są zgodni i piszą o tym, że przy zakrawędziowaniu w przypadku rockera zmienia się długość aktywnej krawędzi mającej kontakt ze śniegiem. A ten warunek już jednoznacznie narzuca, że musi chodzić o fragment krawędzi między najszerszym punktem narty a wiązaniami, w dodatku o fragment który na płasko nie dotyka do podłoża (czyli pomiędzy najbardziej wysuniętym do przodu punktem podparcia, a najszerszym punktem na narcie). Nikt nie napisał wprost takiej definicji, ale jednoznacznie wynika ona z geometrii, bo tylko ten odcinek ma szanse wchodzić w kontakt ze śniegiem lub go tracić, w zależności od kąta zakrawędziowania. Wszystko to, co jest wywinięte do góry przed najszerszym punktem narty (bliżej dziobu) nigdy nie dotyka do równego podłoża (przy żadnym kącie zakrawędziowania między 0 a 90 st.) i można sobie to nazywać jak się chce (dla mnie to po prostu krótszy lub dłuższy dziób, ale nigdy nie spełni funkcji jaką przypisuje się rockerowi (zmiana długości aktywnej krawędzi po zakrawędziowaniu) więc rockerem nie jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 Właśnie taka definicja jest bardzo nieprecyzyjna i pozwala podciągnąć pod rockera praktycznie każdą nartę, bo każda ma wywinięty do góry dziób i prawie przy każdej można postawić inną nartę, która ma ten dziób trochę krótszy. O ile wiem nie było umowy między producentami, że dziób nie może mieć więcej niż np. 15 cm. Jest to więc tylko kwestia uznania. Nie znalazłem nawet na stronach producentów precyzyjnej definicji. Ale jest jedna istotna rzecz, która różni rocker od dziobu i tutaj wszyscy producenci są zgodni i piszą o tym, że przy zakrawędziowaniu w przypadku rockera zmienia się długość aktywnej krawędzi mającej kontakt ze śniegiem. A ten warunek już jednoznacznie narzuca, że musi chodzić o fragment krawędzi między najszerszym punktem narty a wiązaniami, w dodatku o fragment który na płasko nie dotyka do podłoża (czyli pomiędzy najbardziej wysuniętym do przodu punktem podparcia, a najszerszym punktem na narcie). Nikt nie napisał wprost takiej definicji, ale jednoznacznie wynika ona z geometrii, bo tylko ten odcinek ma szanse wchodzić w kontakt ze śniegiem lub go tracić, w zależności od kąta zakrawędziowania. Wszystko to, co jest wywinięte do góry przed najszerszym punktem narty (bliżej dziobu) nigdy nie dotyka do równego podłoża (przy żadnym kącie zakrawędziowania między 0 a 90 st.) i można sobie to nazywać jak się chce (dla mnie to po prostu krótszy lub dłuższy dziób, ale nigdy nie spełni funkcji jaką przypisuje się rockerowi (zmiana długości aktywnej krawędzi po zakrawędziowaniu) więc rockerem nie jest. zgadzam sie - jest nieprecyzyjna I dlatego tez zaznaczylem , ze "norm" nie ma... natomiast, skoro warunkiem rocker'a jest skrocenie promienia skretu - to dlaczego identyczne narty , tego samego producenta z lub bez tip rocker'a maja tez sam promien podany przez producenta? (kiedys juz na ten temat byla dyskusja - czy rocker skraca promien). O ile sie nei myle - przyklad The Code (tip rocker) I "sklepowej wersji GS (wersja bez tip rocker) przy tej samej dlug maja ten sam promien..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szymon Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 natomiast, skoro warunkiem rocker'a jest skrocenie promienia skretu... Nigdy nie zgadzałem się z tezą, że rocker skraca promień skrętu, inna długość krawędzi ma kontakt ze śniegiem przy różnym stopniu zakrawędziowania, ale wg mnie nie wpływa to na tor jazdy a co najwyżej na pewniejsze trzymanie krawędzi przy większych kątach i przeciążeniach. Natomiast skrócenie aktywnej krawędzi na względnie płaskiej narcie zapewne ułatwia jej rotacje i zwrotność, ale to jest ześlizg a nie jazda na krawędzi po jakimś promieniu. Poza tym to co producenci podają pod nazwą "promień skrętu" tak naprawdę jest promieniem krawędzi płasko leżącej narty, więc w momencie gdy ona nie skręca. Jeżeli patrząc z góry geometria obu nart jest taka sama to muszą mieć ten sam promień, co nie ma związku z tym jak one jadą i na jakim odcinku dziób jest podniesiony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 Nigdy nie zgadzałem się z tezą, że rocker skraca promień skrętu, inna długość krawędzi ma kontakt ze śniegiem przy różnym stopniu zakrawędziowania, ale wg mnie nie wpływa to na tor jazdy a co najwyżej na pewniejsze trzymanie krawędzi przy większych kątach i przeciążeniach. Natomiast skrócenie aktywnej krawędzi na względnie płaskiej narcie zapewne ułatwia jej rotacje i zwrotność, ale to jest ześlizg a nie jazda na krawędzi po jakimś promieniu. skoro narta bez rockera o dlug 185 ma wiekszy promien skretu a narta (ta sama) w dlug 175 ma mniejszy skoro "aktywna " dlugosc narty z rockerem jest krotsza ergo - ta sama narta z rockerem powinna miec mniejszy promien niz bez, prawda? co to jest zwrotnosc? bo rotacja na plaskim to oczywiste PS rozwazajmy narty z camber I front rocker bo full rocker to zupelnie inna bajka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szymon Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 skoro narta bez rockera o dlug 185 ma wiekszy promien skretu a narta (ta sama) w dlug 175 ma mniejszy skoro "aktywna " dlugosc narty z rockerem jest krotsza ergo - ta sama narta z rockerem powinna miec mniejszy promien niz bez, prawda? Nie prawda, nie rozumiesz co to jest promień! Długość (łuku) nie ma związku z promieniem! Weź do ręki cyrkiel i narysuj na kartce kawałek łuku, potem weź gumkę i wymaż jego fragment. Łuk jest teraz krótszy, czy zmienił się jego promień? To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. Przyzwyczaiłeś się do tego, że ten sam model narty w większej długości ma większy promień, jest tak dlatego, że producent zachowuje to samo taliowanie bez względu na długość, czego konsekwencją jest inny promień dla narty dłuższej. Równie dobrze mogli sobie wymyślić, że w każdej długości jest ten sam promień a inne taliowanie (te dłuższe miały by szersze dzioby i piętki). co to jest zwrotnosc? bo rotacja na plaskim to oczywiste przez zwrotność w tym kontekście rozumiem łatwość wykonania rotacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. @Szymon Bardzo fajna definicja rockera w jednym z poprzednich Twoich postów. Natomiast odnośnie cytatu mam trochę inne zdanie. Oczywiście patrząc z góry geometria się nie zmienia. Jednak pochylając nartę najpierw działa skrócony fragment krawędzi i teoretycznie jedziemy z zadanym przez nartę promieniem. Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce. Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu. Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Nie prawda, nie rozumiesz co to jest promień! Długość (łuku) nie ma związku z promieniem! Weź do ręki cyrkiel i narysuj na kartce kawałek łuku, potem weź gumkę i wymaż jego fragment. Łuk jest teraz krótszy, czy zmienił się jego promień? To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. Przyzwyczaiłeś się do tego, że ten sam model narty w większej długości ma większy promień, jest tak dlatego, że producent zachowuje to samo taliowanie bez względu na długość, czego konsekwencją jest inny promień dla narty dłuższej. Równie dobrze mogli sobie wymyślić, że w każdej długości jest ten sam promień a inne taliowanie (te dłuższe miały by szersze dzioby i piętki). przez zwrotność w tym kontekście rozumiem łatwość wykonania rotacji. co rozumiem a czego nie to jest sprawa wzgledna - tak samo moje przyzwyczajenia oczywiste jest , ze porownuje promien, przy takim samym taliowaniu I roznej dlugosci... jezeli masz takie samo taliowanie, a mniejsza "dlugosc aktywna" poprzez dodanie rockera w jaki sposob rocker moze nie zmniejszyc promienia? PS znaczy rotacja to...rotacja PS 2 - dla mnie powoli ten temat umiera, nie chce wiecej Coe meczyc, chyba, ze podasz definicje promienia skretu narty ( albo w jaki sposob sie go mierzy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce.Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu.Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania.A to wszystko zależy od promienia podniesienia części zrockerowanej Zakładając, że to okręg, to zjawisko to zaszłoby tylko wtedy, jeśli promień tej krzywizny byłby mniejszy, niż promień skrętu, przy której dochodzi do dołączenia krawędzi z tego odcinka.To faktycznie byłoby bez sensu Jednak założę się, że promień krzywizny podniesienia jest dużo większy, niż promień powyższego skrętu więc:1)Ten odcinek krawędzi włączy się do pracy stopniowo2)Opisywany przez ciebie efekt nie powinien wystąpić.Tyle przemyśleń teoretycznych, jutro sprawdzenie w praktyce, Jurku, bo przez Ciebie zaopatrzyłam się w nartę o profilu SL. Sklepową i z rockerem PozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Jednak założę się, że promień krzywizny podniesienia jest dużo większy, niż promień powyższego skrętu więc: 1)Ten odcinek krawędzi włączy się do pracy stopniowo 2)Opisywany przez ciebie efekt nie powinien wystąpić. Tyle przemyśleń teoretycznych, jutro sprawdzenie w praktyce, Jurku, bo przez Ciebie zaopatrzyłam się w nartę o profilu SL. Sklepową i z rockerem Pozdr Marcin Marcin. Jeśli nie ma rockera to jesteśmy w sytuacji w której promień części przedniej jest dokładnie taki jak reszty narty. Każde większe ugięcie przodu ponad pozostałą część, zmniejsza promień skrętu. Popatrz nawet na mocne zacieśnienie na narcie bez rockera. Właśnie ugięcie pogłębia skręt. Rocker jest samą z siebie ugiętą wstępnie nartą. Napisz co fajnego kupiłeś. Jeśli to naprawdę SL to zakładam coś w rodzaju profilu Early Rise a nie "prawdziwy" rocker. p.s. przeze mnie to miałbyś komórę !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Napisz co fajnego kupiłeś.Jeśli to naprawdę SL to zakładam coś w rodzaju profilu Early Rise a nie "prawdziwy" rocker. p.s. przeze mnie to miałbyś komórę !!! Lubię rosół I tak, jak spojrzę na złożone narty, to w zasadzie dziób ma przedłużony punkt styku z podłożem na przednim odcinku.Przez Ciebie, przez Ciebie. Jakbys tak nie pop..ierniczał, to by mi głupie pmysły do głowy nie przyszły W razie czego mam na kogo zwalać i kląć Komórek mi się nie chciało szukać a że nie jestem jeszcze "skażony", to czego oczy nie widziały, serce nie będzie żałować Ale w przyszłości? Kto wie...PozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 W poprzednim poście miałem rację. To "rocker" typu marketingowego Gratuluję zakupu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 @Szymon Bardzo fajna definicja rockera w jednym z poprzednich Twoich postów. Natomiast odnośnie cytatu mam trochę inne zdanie. Oczywiście patrząc z góry geometria się nie zmienia. Jednak pochylając nartę najpierw działa skrócony fragment krawędzi i teoretycznie jedziemy z zadanym przez nartę promieniem. Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce. Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu. Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania. Czy to zaciesnienie znasz z doświadczenia czy z teoretycznych rozważań? Pytam bez podtextu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 W poprzednim poście miałem rację.To "rocker" typu marketingowego Gratuluję zakupu.A dziękuję Wcześniej wypożyczyłem rzeczony model i porównałem tego samego dnia z moimi poprzednimi Race SC z sezonu 03/04.Większość różnic wynikała ze zużycia narty starej, ale jedna rzecz na pewno nie była tego skutkiem. Stare narty strasznie myszkowały przy jeździe na wprost. W sprzęcie nowym to zjawisko nie występowało. Może jednak to jest efekt tego "marketingowego rockera"? Ale w sumie nie będę tego roztrząsał, byle się dobrze jeździło A skoro zniknęła rzecz, która mnie najbardziej denerwowała w starych nartach o tym profilu to nie było co się dłużej zastanawiaćPozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Dany de Vino Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 A ja sobie spokojnie czekam na zamówione nartki Atomic Redster XTI 176cm czyli ciut wyższe ode mnie. Kurier już w drodze i lada chwila... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 Dalej Strona 2 z 3 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Sprzęt narciarski Rocker-Ski × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
Harpia Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 Dokładnie. Jestem przekonany, że delikatnie, wcześnie podniesione profile przodu nart GS ( i nie tylko) stosowano dużo wcześniej niż wymyślono termin rocker. Przypominam mój wcześniejszy post. Poniższy rysunek znaleziony dość dawno w internetowym portalu o nartach. Dynastar Max Zero ( rok produkcji 1998) - podniesienie 210mm W zasadzie bez komentarza. Załączone miniatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 21 Lutego 2017 Autor Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 Witam Tak naprawdę to z konstrukcją narty można się "bawić" bez końca. Niemcy nie używają określenia "camber", tylko Vorspannug(napięcie początkowe, sprężenie). Narta to taka płaska, wielowarstwowa sprężyna. Może być w środku wygięta, sprężona wstępnie(camber, hol) w różny sposób. Hol może mieć różne wartości. Wygięcie w górę może się rozciągać przez całą nartę. Może też być krótsze a przy dziobie i piętce będzie więcej lub mniej przygięta. W dodatku sprężystość(w sensie twardości, ugięcia pod działaniem siły) może być różna( i jest) wzdłuż narty. Do tego dochodzi różna szerokość w dziobie, pod butem, przy piętce. Łuk tej krawędzi może też mieć różne nieco kształty, nawet przy tych samych szerokościach ww. trzech punktach. Po działaniem nacisku przez narciarza, postawiona więcej lub mniej na krawędzi, przy różnym oporze ze strony śniegu(różne śniegi) zachowuje się zawsze nieco inaczej, gdy się nieco zmieni jej konstrukcję i przetestuje na śniegu. To nigdy nie będzie miało końca. Bo też trudno sobie wyobrazić, jakieś zupełnie idealne narty. Każdy człowiek widzi też ten ideał po swojemu(przykład narta "dopasowana" do zawodnika) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 Przypominam mój wcześniejszy post.Poniższy rysunek znaleziony dość dawno w internetowym portalu o nartach.Dynastar Max Zero ( rok produkcji 1998) - podniesienie 210mm W zasadzie bez komentarza.Hmmm wg googlepedia, DMZ nie mialy rockera . mialy sprytne polaczenie wiazan z narta, ale rocker'a tam nie widac ( z 1998 roku) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 W zasadzie jest mi obojętne co piszesz. Jednak to odnosi się do mnie. GDZIE napisałem, że Max Zero mają rocker???????????????? KONKRETNIE proszę. p.s. nie potrzebuję googla, mam je w piwnicy. Jakie sprytne połączenie wiązań z nartą???? Zwykła, dzielona płyta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 W zasadzie jest mi obojętne co piszesz.Jednak do odnosi się do mnie. GDZIE napisałem, że Max Zero mają rocker???????????????? KONKRETNIE proszę. p.s. nie potrzebuję googla bo mam je w piwnicy.post nr 28Dynastar Max Zero ( rok produkcji 1998) - podniesieniemi jest obojetne czy te dynastary mialy czy nie - to jet Twoja informacja, nie moja... wiedziony ciekawoscia, chcialem poszukac potwierdzenie tego cytatu"dynastar Max Zero ( rok produkcji 1998) - podniesienie 210mm " - moze ktos mi wytlumaczy, jak to inaczej rozumiec??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 Dokładnie. Jestem przekonany, że delikatnie, wcześnie podniesione profile przodu nart GS ( i nie tylko) stosowano dużo wcześniej niż wymyślono termin rocker. Rozumieć trzeba najprościej jak napisałem!!!!! W żadnym kontekście z mojej pisaniny nie wynika, że nazywam PODNIESIENIE w Dynastarze Rockerem a wręcz PRZECIWNIE!!!! TE NARTY PRODUKOWANO ZANIM WYMYŚLONO TERMIN ROCKER!!!! Niezaprzeczalnym jest, że mają podniesienie 210mm ( sam zmierzyłem) WYSTARCZY??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 W dolaczonym rysunku jest rocker and semi rocker A rys odnosi sue do narty o ktorej piszesz cYz nie??? Najlepiej gdybys zamiescil photo z piwnicy jezeli to jest mozliwe I prosze zebys podtrzymywal duskusje na normalnym poziomie ha sie nie dam sprowokowac Sorry using Iphone without polish .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 Ocenę sensu tego co napisałem zostawiam innym. Zdjęcie zamieszczę minutę po tym jak zamieścisz film z Twoją jazdą na FIS GS 35m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 A jaka jest ogólnie przyjęta? To te narty nie mają punktu podparcia czy najszerszego miejsca, że definicja idzie w rozsypkę? generalnie - rocker to albo odwrocenie camber, albo early riser - czyli podgiecie przodu (lub tylu) bardziej w kierunku wiazan, niz w nartach "klasycznych". A jaki byl punkt podparcia w nartach "klasycznych"? Wlasnie dlatego chcialem, zeby Harpia pokazal zdjecie tych nart. z kolei early taper to najszerszy punkt narty przesuniety do wiazania....... Wiele modeli wymyka sie Twej definicji. Ocenę sensu tego co napisałem zostawiam innym. Zdjęcie zamieszczę minutę po tym jak zamieścisz film z Twoją jazdą na FIS GS 35m Nie mam czasu - jestem zajety jazda w terenie - w nocy spadlo ok 39 cm, dzis caly czas sypalo I nasypie wiecej - ma sypac do niedzieli.... Chyba mnie zle rozumiesz, albo ja sie niedostatecznie precyzyjnie wyrazam - w przeciwienstwie do Ciebie, nie mam do Ciebie zadnych uprzedzen. Wiecej - w pewnych zagadnieniach wiem, ze wiesz co mowisz - prosilem Cie o zamieszczenie zdjec tych rzeczowych nart, bo lubie wiedziec duzo o nartach. a w sieci nic nie ma na temat podniesienia w tych nartach..... jezeli nie chcesz - trudno - chyba przezyje...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szymon Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 generalnie - rocker to albo odwrocenie camber, albo early riser - czyli podgiecie przodu (lub tylu) bardziej w kierunku wiazan, niz w nartach "klasycznych". A jaki byl punkt podparcia w nartach "klasycznych"? Właśnie taka definicja jest bardzo nieprecyzyjna i pozwala podciągnąć pod rockera praktycznie każdą nartę, bo każda ma wywinięty do góry dziób i prawie przy każdej można postawić inną nartę, która ma ten dziób trochę krótszy. O ile wiem nie było umowy między producentami, że dziób nie może mieć więcej niż np. 15 cm. Jest to więc tylko kwestia uznania. Nie znalazłem nawet na stronach producentów precyzyjnej definicji. Ale jest jedna istotna rzecz, która różni rocker od dziobu i tutaj wszyscy producenci są zgodni i piszą o tym, że przy zakrawędziowaniu w przypadku rockera zmienia się długość aktywnej krawędzi mającej kontakt ze śniegiem. A ten warunek już jednoznacznie narzuca, że musi chodzić o fragment krawędzi między najszerszym punktem narty a wiązaniami, w dodatku o fragment który na płasko nie dotyka do podłoża (czyli pomiędzy najbardziej wysuniętym do przodu punktem podparcia, a najszerszym punktem na narcie). Nikt nie napisał wprost takiej definicji, ale jednoznacznie wynika ona z geometrii, bo tylko ten odcinek ma szanse wchodzić w kontakt ze śniegiem lub go tracić, w zależności od kąta zakrawędziowania. Wszystko to, co jest wywinięte do góry przed najszerszym punktem narty (bliżej dziobu) nigdy nie dotyka do równego podłoża (przy żadnym kącie zakrawędziowania między 0 a 90 st.) i można sobie to nazywać jak się chce (dla mnie to po prostu krótszy lub dłuższy dziób, ale nigdy nie spełni funkcji jaką przypisuje się rockerowi (zmiana długości aktywnej krawędzi po zakrawędziowaniu) więc rockerem nie jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 Właśnie taka definicja jest bardzo nieprecyzyjna i pozwala podciągnąć pod rockera praktycznie każdą nartę, bo każda ma wywinięty do góry dziób i prawie przy każdej można postawić inną nartę, która ma ten dziób trochę krótszy. O ile wiem nie było umowy między producentami, że dziób nie może mieć więcej niż np. 15 cm. Jest to więc tylko kwestia uznania. Nie znalazłem nawet na stronach producentów precyzyjnej definicji. Ale jest jedna istotna rzecz, która różni rocker od dziobu i tutaj wszyscy producenci są zgodni i piszą o tym, że przy zakrawędziowaniu w przypadku rockera zmienia się długość aktywnej krawędzi mającej kontakt ze śniegiem. A ten warunek już jednoznacznie narzuca, że musi chodzić o fragment krawędzi między najszerszym punktem narty a wiązaniami, w dodatku o fragment który na płasko nie dotyka do podłoża (czyli pomiędzy najbardziej wysuniętym do przodu punktem podparcia, a najszerszym punktem na narcie). Nikt nie napisał wprost takiej definicji, ale jednoznacznie wynika ona z geometrii, bo tylko ten odcinek ma szanse wchodzić w kontakt ze śniegiem lub go tracić, w zależności od kąta zakrawędziowania. Wszystko to, co jest wywinięte do góry przed najszerszym punktem narty (bliżej dziobu) nigdy nie dotyka do równego podłoża (przy żadnym kącie zakrawędziowania między 0 a 90 st.) i można sobie to nazywać jak się chce (dla mnie to po prostu krótszy lub dłuższy dziób, ale nigdy nie spełni funkcji jaką przypisuje się rockerowi (zmiana długości aktywnej krawędzi po zakrawędziowaniu) więc rockerem nie jest. zgadzam sie - jest nieprecyzyjna I dlatego tez zaznaczylem , ze "norm" nie ma... natomiast, skoro warunkiem rocker'a jest skrocenie promienia skretu - to dlaczego identyczne narty , tego samego producenta z lub bez tip rocker'a maja tez sam promien podany przez producenta? (kiedys juz na ten temat byla dyskusja - czy rocker skraca promien). O ile sie nei myle - przyklad The Code (tip rocker) I "sklepowej wersji GS (wersja bez tip rocker) przy tej samej dlug maja ten sam promien..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szymon Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 natomiast, skoro warunkiem rocker'a jest skrocenie promienia skretu... Nigdy nie zgadzałem się z tezą, że rocker skraca promień skrętu, inna długość krawędzi ma kontakt ze śniegiem przy różnym stopniu zakrawędziowania, ale wg mnie nie wpływa to na tor jazdy a co najwyżej na pewniejsze trzymanie krawędzi przy większych kątach i przeciążeniach. Natomiast skrócenie aktywnej krawędzi na względnie płaskiej narcie zapewne ułatwia jej rotacje i zwrotność, ale to jest ześlizg a nie jazda na krawędzi po jakimś promieniu. Poza tym to co producenci podają pod nazwą "promień skrętu" tak naprawdę jest promieniem krawędzi płasko leżącej narty, więc w momencie gdy ona nie skręca. Jeżeli patrząc z góry geometria obu nart jest taka sama to muszą mieć ten sam promień, co nie ma związku z tym jak one jadą i na jakim odcinku dziób jest podniesiony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 Nigdy nie zgadzałem się z tezą, że rocker skraca promień skrętu, inna długość krawędzi ma kontakt ze śniegiem przy różnym stopniu zakrawędziowania, ale wg mnie nie wpływa to na tor jazdy a co najwyżej na pewniejsze trzymanie krawędzi przy większych kątach i przeciążeniach. Natomiast skrócenie aktywnej krawędzi na względnie płaskiej narcie zapewne ułatwia jej rotacje i zwrotność, ale to jest ześlizg a nie jazda na krawędzi po jakimś promieniu. skoro narta bez rockera o dlug 185 ma wiekszy promien skretu a narta (ta sama) w dlug 175 ma mniejszy skoro "aktywna " dlugosc narty z rockerem jest krotsza ergo - ta sama narta z rockerem powinna miec mniejszy promien niz bez, prawda? co to jest zwrotnosc? bo rotacja na plaskim to oczywiste PS rozwazajmy narty z camber I front rocker bo full rocker to zupelnie inna bajka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szymon Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 skoro narta bez rockera o dlug 185 ma wiekszy promien skretu a narta (ta sama) w dlug 175 ma mniejszy skoro "aktywna " dlugosc narty z rockerem jest krotsza ergo - ta sama narta z rockerem powinna miec mniejszy promien niz bez, prawda? Nie prawda, nie rozumiesz co to jest promień! Długość (łuku) nie ma związku z promieniem! Weź do ręki cyrkiel i narysuj na kartce kawałek łuku, potem weź gumkę i wymaż jego fragment. Łuk jest teraz krótszy, czy zmienił się jego promień? To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. Przyzwyczaiłeś się do tego, że ten sam model narty w większej długości ma większy promień, jest tak dlatego, że producent zachowuje to samo taliowanie bez względu na długość, czego konsekwencją jest inny promień dla narty dłuższej. Równie dobrze mogli sobie wymyślić, że w każdej długości jest ten sam promień a inne taliowanie (te dłuższe miały by szersze dzioby i piętki). co to jest zwrotnosc? bo rotacja na plaskim to oczywiste przez zwrotność w tym kontekście rozumiem łatwość wykonania rotacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. @Szymon Bardzo fajna definicja rockera w jednym z poprzednich Twoich postów. Natomiast odnośnie cytatu mam trochę inne zdanie. Oczywiście patrząc z góry geometria się nie zmienia. Jednak pochylając nartę najpierw działa skrócony fragment krawędzi i teoretycznie jedziemy z zadanym przez nartę promieniem. Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce. Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu. Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Nie prawda, nie rozumiesz co to jest promień! Długość (łuku) nie ma związku z promieniem! Weź do ręki cyrkiel i narysuj na kartce kawałek łuku, potem weź gumkę i wymaż jego fragment. Łuk jest teraz krótszy, czy zmienił się jego promień? To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. Przyzwyczaiłeś się do tego, że ten sam model narty w większej długości ma większy promień, jest tak dlatego, że producent zachowuje to samo taliowanie bez względu na długość, czego konsekwencją jest inny promień dla narty dłuższej. Równie dobrze mogli sobie wymyślić, że w każdej długości jest ten sam promień a inne taliowanie (te dłuższe miały by szersze dzioby i piętki). przez zwrotność w tym kontekście rozumiem łatwość wykonania rotacji. co rozumiem a czego nie to jest sprawa wzgledna - tak samo moje przyzwyczajenia oczywiste jest , ze porownuje promien, przy takim samym taliowaniu I roznej dlugosci... jezeli masz takie samo taliowanie, a mniejsza "dlugosc aktywna" poprzez dodanie rockera w jaki sposob rocker moze nie zmniejszyc promienia? PS znaczy rotacja to...rotacja PS 2 - dla mnie powoli ten temat umiera, nie chce wiecej Coe meczyc, chyba, ze podasz definicje promienia skretu narty ( albo w jaki sposob sie go mierzy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce.Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu.Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania.A to wszystko zależy od promienia podniesienia części zrockerowanej Zakładając, że to okręg, to zjawisko to zaszłoby tylko wtedy, jeśli promień tej krzywizny byłby mniejszy, niż promień skrętu, przy której dochodzi do dołączenia krawędzi z tego odcinka.To faktycznie byłoby bez sensu Jednak założę się, że promień krzywizny podniesienia jest dużo większy, niż promień powyższego skrętu więc:1)Ten odcinek krawędzi włączy się do pracy stopniowo2)Opisywany przez ciebie efekt nie powinien wystąpić.Tyle przemyśleń teoretycznych, jutro sprawdzenie w praktyce, Jurku, bo przez Ciebie zaopatrzyłam się w nartę o profilu SL. Sklepową i z rockerem PozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Jednak założę się, że promień krzywizny podniesienia jest dużo większy, niż promień powyższego skrętu więc: 1)Ten odcinek krawędzi włączy się do pracy stopniowo 2)Opisywany przez ciebie efekt nie powinien wystąpić. Tyle przemyśleń teoretycznych, jutro sprawdzenie w praktyce, Jurku, bo przez Ciebie zaopatrzyłam się w nartę o profilu SL. Sklepową i z rockerem Pozdr Marcin Marcin. Jeśli nie ma rockera to jesteśmy w sytuacji w której promień części przedniej jest dokładnie taki jak reszty narty. Każde większe ugięcie przodu ponad pozostałą część, zmniejsza promień skrętu. Popatrz nawet na mocne zacieśnienie na narcie bez rockera. Właśnie ugięcie pogłębia skręt. Rocker jest samą z siebie ugiętą wstępnie nartą. Napisz co fajnego kupiłeś. Jeśli to naprawdę SL to zakładam coś w rodzaju profilu Early Rise a nie "prawdziwy" rocker. p.s. przeze mnie to miałbyś komórę !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Napisz co fajnego kupiłeś.Jeśli to naprawdę SL to zakładam coś w rodzaju profilu Early Rise a nie "prawdziwy" rocker. p.s. przeze mnie to miałbyś komórę !!! Lubię rosół I tak, jak spojrzę na złożone narty, to w zasadzie dziób ma przedłużony punkt styku z podłożem na przednim odcinku.Przez Ciebie, przez Ciebie. Jakbys tak nie pop..ierniczał, to by mi głupie pmysły do głowy nie przyszły W razie czego mam na kogo zwalać i kląć Komórek mi się nie chciało szukać a że nie jestem jeszcze "skażony", to czego oczy nie widziały, serce nie będzie żałować Ale w przyszłości? Kto wie...PozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 W poprzednim poście miałem rację. To "rocker" typu marketingowego Gratuluję zakupu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 @Szymon Bardzo fajna definicja rockera w jednym z poprzednich Twoich postów. Natomiast odnośnie cytatu mam trochę inne zdanie. Oczywiście patrząc z góry geometria się nie zmienia. Jednak pochylając nartę najpierw działa skrócony fragment krawędzi i teoretycznie jedziemy z zadanym przez nartę promieniem. Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce. Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu. Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania. Czy to zaciesnienie znasz z doświadczenia czy z teoretycznych rozważań? Pytam bez podtextu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 W poprzednim poście miałem rację.To "rocker" typu marketingowego Gratuluję zakupu.A dziękuję Wcześniej wypożyczyłem rzeczony model i porównałem tego samego dnia z moimi poprzednimi Race SC z sezonu 03/04.Większość różnic wynikała ze zużycia narty starej, ale jedna rzecz na pewno nie była tego skutkiem. Stare narty strasznie myszkowały przy jeździe na wprost. W sprzęcie nowym to zjawisko nie występowało. Może jednak to jest efekt tego "marketingowego rockera"? Ale w sumie nie będę tego roztrząsał, byle się dobrze jeździło A skoro zniknęła rzecz, która mnie najbardziej denerwowała w starych nartach o tym profilu to nie było co się dłużej zastanawiaćPozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Dany de Vino Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 A ja sobie spokojnie czekam na zamówione nartki Atomic Redster XTI 176cm czyli ciut wyższe ode mnie. Kurier już w drodze i lada chwila... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 Dalej Strona 2 z 3 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Sprzęt narciarski Rocker-Ski × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
Veteran Napisano 21 Lutego 2017 Autor Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 Witam Tak naprawdę to z konstrukcją narty można się "bawić" bez końca. Niemcy nie używają określenia "camber", tylko Vorspannug(napięcie początkowe, sprężenie). Narta to taka płaska, wielowarstwowa sprężyna. Może być w środku wygięta, sprężona wstępnie(camber, hol) w różny sposób. Hol może mieć różne wartości. Wygięcie w górę może się rozciągać przez całą nartę. Może też być krótsze a przy dziobie i piętce będzie więcej lub mniej przygięta. W dodatku sprężystość(w sensie twardości, ugięcia pod działaniem siły) może być różna( i jest) wzdłuż narty. Do tego dochodzi różna szerokość w dziobie, pod butem, przy piętce. Łuk tej krawędzi może też mieć różne nieco kształty, nawet przy tych samych szerokościach ww. trzech punktach. Po działaniem nacisku przez narciarza, postawiona więcej lub mniej na krawędzi, przy różnym oporze ze strony śniegu(różne śniegi) zachowuje się zawsze nieco inaczej, gdy się nieco zmieni jej konstrukcję i przetestuje na śniegu. To nigdy nie będzie miało końca. Bo też trudno sobie wyobrazić, jakieś zupełnie idealne narty. Każdy człowiek widzi też ten ideał po swojemu(przykład narta "dopasowana" do zawodnika) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 Przypominam mój wcześniejszy post.Poniższy rysunek znaleziony dość dawno w internetowym portalu o nartach.Dynastar Max Zero ( rok produkcji 1998) - podniesienie 210mm W zasadzie bez komentarza.Hmmm wg googlepedia, DMZ nie mialy rockera . mialy sprytne polaczenie wiazan z narta, ale rocker'a tam nie widac ( z 1998 roku) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Harpia Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 W zasadzie jest mi obojętne co piszesz. Jednak to odnosi się do mnie. GDZIE napisałem, że Max Zero mają rocker???????????????? KONKRETNIE proszę. p.s. nie potrzebuję googla, mam je w piwnicy. Jakie sprytne połączenie wiązań z nartą???? Zwykła, dzielona płyta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 W zasadzie jest mi obojętne co piszesz.Jednak do odnosi się do mnie. GDZIE napisałem, że Max Zero mają rocker???????????????? KONKRETNIE proszę. p.s. nie potrzebuję googla bo mam je w piwnicy.post nr 28Dynastar Max Zero ( rok produkcji 1998) - podniesieniemi jest obojetne czy te dynastary mialy czy nie - to jet Twoja informacja, nie moja... wiedziony ciekawoscia, chcialem poszukac potwierdzenie tego cytatu"dynastar Max Zero ( rok produkcji 1998) - podniesienie 210mm " - moze ktos mi wytlumaczy, jak to inaczej rozumiec??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Harpia Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 Dokładnie. Jestem przekonany, że delikatnie, wcześnie podniesione profile przodu nart GS ( i nie tylko) stosowano dużo wcześniej niż wymyślono termin rocker. Rozumieć trzeba najprościej jak napisałem!!!!! W żadnym kontekście z mojej pisaniny nie wynika, że nazywam PODNIESIENIE w Dynastarze Rockerem a wręcz PRZECIWNIE!!!! TE NARTY PRODUKOWANO ZANIM WYMYŚLONO TERMIN ROCKER!!!! Niezaprzeczalnym jest, że mają podniesienie 210mm ( sam zmierzyłem) WYSTARCZY??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 W dolaczonym rysunku jest rocker and semi rocker A rys odnosi sue do narty o ktorej piszesz cYz nie??? Najlepiej gdybys zamiescil photo z piwnicy jezeli to jest mozliwe I prosze zebys podtrzymywal duskusje na normalnym poziomie ha sie nie dam sprowokowac Sorry using Iphone without polish .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 Ocenę sensu tego co napisałem zostawiam innym. Zdjęcie zamieszczę minutę po tym jak zamieścisz film z Twoją jazdą na FIS GS 35m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 A jaka jest ogólnie przyjęta? To te narty nie mają punktu podparcia czy najszerszego miejsca, że definicja idzie w rozsypkę? generalnie - rocker to albo odwrocenie camber, albo early riser - czyli podgiecie przodu (lub tylu) bardziej w kierunku wiazan, niz w nartach "klasycznych". A jaki byl punkt podparcia w nartach "klasycznych"? Wlasnie dlatego chcialem, zeby Harpia pokazal zdjecie tych nart. z kolei early taper to najszerszy punkt narty przesuniety do wiazania....... Wiele modeli wymyka sie Twej definicji. Ocenę sensu tego co napisałem zostawiam innym. Zdjęcie zamieszczę minutę po tym jak zamieścisz film z Twoją jazdą na FIS GS 35m Nie mam czasu - jestem zajety jazda w terenie - w nocy spadlo ok 39 cm, dzis caly czas sypalo I nasypie wiecej - ma sypac do niedzieli.... Chyba mnie zle rozumiesz, albo ja sie niedostatecznie precyzyjnie wyrazam - w przeciwienstwie do Ciebie, nie mam do Ciebie zadnych uprzedzen. Wiecej - w pewnych zagadnieniach wiem, ze wiesz co mowisz - prosilem Cie o zamieszczenie zdjec tych rzeczowych nart, bo lubie wiedziec duzo o nartach. a w sieci nic nie ma na temat podniesienia w tych nartach..... jezeli nie chcesz - trudno - chyba przezyje...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szymon Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 generalnie - rocker to albo odwrocenie camber, albo early riser - czyli podgiecie przodu (lub tylu) bardziej w kierunku wiazan, niz w nartach "klasycznych". A jaki byl punkt podparcia w nartach "klasycznych"? Właśnie taka definicja jest bardzo nieprecyzyjna i pozwala podciągnąć pod rockera praktycznie każdą nartę, bo każda ma wywinięty do góry dziób i prawie przy każdej można postawić inną nartę, która ma ten dziób trochę krótszy. O ile wiem nie było umowy między producentami, że dziób nie może mieć więcej niż np. 15 cm. Jest to więc tylko kwestia uznania. Nie znalazłem nawet na stronach producentów precyzyjnej definicji. Ale jest jedna istotna rzecz, która różni rocker od dziobu i tutaj wszyscy producenci są zgodni i piszą o tym, że przy zakrawędziowaniu w przypadku rockera zmienia się długość aktywnej krawędzi mającej kontakt ze śniegiem. A ten warunek już jednoznacznie narzuca, że musi chodzić o fragment krawędzi między najszerszym punktem narty a wiązaniami, w dodatku o fragment który na płasko nie dotyka do podłoża (czyli pomiędzy najbardziej wysuniętym do przodu punktem podparcia, a najszerszym punktem na narcie). Nikt nie napisał wprost takiej definicji, ale jednoznacznie wynika ona z geometrii, bo tylko ten odcinek ma szanse wchodzić w kontakt ze śniegiem lub go tracić, w zależności od kąta zakrawędziowania. Wszystko to, co jest wywinięte do góry przed najszerszym punktem narty (bliżej dziobu) nigdy nie dotyka do równego podłoża (przy żadnym kącie zakrawędziowania między 0 a 90 st.) i można sobie to nazywać jak się chce (dla mnie to po prostu krótszy lub dłuższy dziób, ale nigdy nie spełni funkcji jaką przypisuje się rockerowi (zmiana długości aktywnej krawędzi po zakrawędziowaniu) więc rockerem nie jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 Właśnie taka definicja jest bardzo nieprecyzyjna i pozwala podciągnąć pod rockera praktycznie każdą nartę, bo każda ma wywinięty do góry dziób i prawie przy każdej można postawić inną nartę, która ma ten dziób trochę krótszy. O ile wiem nie było umowy między producentami, że dziób nie może mieć więcej niż np. 15 cm. Jest to więc tylko kwestia uznania. Nie znalazłem nawet na stronach producentów precyzyjnej definicji. Ale jest jedna istotna rzecz, która różni rocker od dziobu i tutaj wszyscy producenci są zgodni i piszą o tym, że przy zakrawędziowaniu w przypadku rockera zmienia się długość aktywnej krawędzi mającej kontakt ze śniegiem. A ten warunek już jednoznacznie narzuca, że musi chodzić o fragment krawędzi między najszerszym punktem narty a wiązaniami, w dodatku o fragment który na płasko nie dotyka do podłoża (czyli pomiędzy najbardziej wysuniętym do przodu punktem podparcia, a najszerszym punktem na narcie). Nikt nie napisał wprost takiej definicji, ale jednoznacznie wynika ona z geometrii, bo tylko ten odcinek ma szanse wchodzić w kontakt ze śniegiem lub go tracić, w zależności od kąta zakrawędziowania. Wszystko to, co jest wywinięte do góry przed najszerszym punktem narty (bliżej dziobu) nigdy nie dotyka do równego podłoża (przy żadnym kącie zakrawędziowania między 0 a 90 st.) i można sobie to nazywać jak się chce (dla mnie to po prostu krótszy lub dłuższy dziób, ale nigdy nie spełni funkcji jaką przypisuje się rockerowi (zmiana długości aktywnej krawędzi po zakrawędziowaniu) więc rockerem nie jest. zgadzam sie - jest nieprecyzyjna I dlatego tez zaznaczylem , ze "norm" nie ma... natomiast, skoro warunkiem rocker'a jest skrocenie promienia skretu - to dlaczego identyczne narty , tego samego producenta z lub bez tip rocker'a maja tez sam promien podany przez producenta? (kiedys juz na ten temat byla dyskusja - czy rocker skraca promien). O ile sie nei myle - przyklad The Code (tip rocker) I "sklepowej wersji GS (wersja bez tip rocker) przy tej samej dlug maja ten sam promien..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szymon Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 natomiast, skoro warunkiem rocker'a jest skrocenie promienia skretu... Nigdy nie zgadzałem się z tezą, że rocker skraca promień skrętu, inna długość krawędzi ma kontakt ze śniegiem przy różnym stopniu zakrawędziowania, ale wg mnie nie wpływa to na tor jazdy a co najwyżej na pewniejsze trzymanie krawędzi przy większych kątach i przeciążeniach. Natomiast skrócenie aktywnej krawędzi na względnie płaskiej narcie zapewne ułatwia jej rotacje i zwrotność, ale to jest ześlizg a nie jazda na krawędzi po jakimś promieniu. Poza tym to co producenci podają pod nazwą "promień skrętu" tak naprawdę jest promieniem krawędzi płasko leżącej narty, więc w momencie gdy ona nie skręca. Jeżeli patrząc z góry geometria obu nart jest taka sama to muszą mieć ten sam promień, co nie ma związku z tym jak one jadą i na jakim odcinku dziób jest podniesiony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 Nigdy nie zgadzałem się z tezą, że rocker skraca promień skrętu, inna długość krawędzi ma kontakt ze śniegiem przy różnym stopniu zakrawędziowania, ale wg mnie nie wpływa to na tor jazdy a co najwyżej na pewniejsze trzymanie krawędzi przy większych kątach i przeciążeniach. Natomiast skrócenie aktywnej krawędzi na względnie płaskiej narcie zapewne ułatwia jej rotacje i zwrotność, ale to jest ześlizg a nie jazda na krawędzi po jakimś promieniu. skoro narta bez rockera o dlug 185 ma wiekszy promien skretu a narta (ta sama) w dlug 175 ma mniejszy skoro "aktywna " dlugosc narty z rockerem jest krotsza ergo - ta sama narta z rockerem powinna miec mniejszy promien niz bez, prawda? co to jest zwrotnosc? bo rotacja na plaskim to oczywiste PS rozwazajmy narty z camber I front rocker bo full rocker to zupelnie inna bajka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szymon Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 skoro narta bez rockera o dlug 185 ma wiekszy promien skretu a narta (ta sama) w dlug 175 ma mniejszy skoro "aktywna " dlugosc narty z rockerem jest krotsza ergo - ta sama narta z rockerem powinna miec mniejszy promien niz bez, prawda? Nie prawda, nie rozumiesz co to jest promień! Długość (łuku) nie ma związku z promieniem! Weź do ręki cyrkiel i narysuj na kartce kawałek łuku, potem weź gumkę i wymaż jego fragment. Łuk jest teraz krótszy, czy zmienił się jego promień? To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. Przyzwyczaiłeś się do tego, że ten sam model narty w większej długości ma większy promień, jest tak dlatego, że producent zachowuje to samo taliowanie bez względu na długość, czego konsekwencją jest inny promień dla narty dłuższej. Równie dobrze mogli sobie wymyślić, że w każdej długości jest ten sam promień a inne taliowanie (te dłuższe miały by szersze dzioby i piętki). co to jest zwrotnosc? bo rotacja na plaskim to oczywiste przez zwrotność w tym kontekście rozumiem łatwość wykonania rotacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. @Szymon Bardzo fajna definicja rockera w jednym z poprzednich Twoich postów. Natomiast odnośnie cytatu mam trochę inne zdanie. Oczywiście patrząc z góry geometria się nie zmienia. Jednak pochylając nartę najpierw działa skrócony fragment krawędzi i teoretycznie jedziemy z zadanym przez nartę promieniem. Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce. Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu. Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Nie prawda, nie rozumiesz co to jest promień! Długość (łuku) nie ma związku z promieniem! Weź do ręki cyrkiel i narysuj na kartce kawałek łuku, potem weź gumkę i wymaż jego fragment. Łuk jest teraz krótszy, czy zmienił się jego promień? To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. Przyzwyczaiłeś się do tego, że ten sam model narty w większej długości ma większy promień, jest tak dlatego, że producent zachowuje to samo taliowanie bez względu na długość, czego konsekwencją jest inny promień dla narty dłuższej. Równie dobrze mogli sobie wymyślić, że w każdej długości jest ten sam promień a inne taliowanie (te dłuższe miały by szersze dzioby i piętki). przez zwrotność w tym kontekście rozumiem łatwość wykonania rotacji. co rozumiem a czego nie to jest sprawa wzgledna - tak samo moje przyzwyczajenia oczywiste jest , ze porownuje promien, przy takim samym taliowaniu I roznej dlugosci... jezeli masz takie samo taliowanie, a mniejsza "dlugosc aktywna" poprzez dodanie rockera w jaki sposob rocker moze nie zmniejszyc promienia? PS znaczy rotacja to...rotacja PS 2 - dla mnie powoli ten temat umiera, nie chce wiecej Coe meczyc, chyba, ze podasz definicje promienia skretu narty ( albo w jaki sposob sie go mierzy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce.Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu.Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania.A to wszystko zależy od promienia podniesienia części zrockerowanej Zakładając, że to okręg, to zjawisko to zaszłoby tylko wtedy, jeśli promień tej krzywizny byłby mniejszy, niż promień skrętu, przy której dochodzi do dołączenia krawędzi z tego odcinka.To faktycznie byłoby bez sensu Jednak założę się, że promień krzywizny podniesienia jest dużo większy, niż promień powyższego skrętu więc:1)Ten odcinek krawędzi włączy się do pracy stopniowo2)Opisywany przez ciebie efekt nie powinien wystąpić.Tyle przemyśleń teoretycznych, jutro sprawdzenie w praktyce, Jurku, bo przez Ciebie zaopatrzyłam się w nartę o profilu SL. Sklepową i z rockerem PozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Jednak założę się, że promień krzywizny podniesienia jest dużo większy, niż promień powyższego skrętu więc: 1)Ten odcinek krawędzi włączy się do pracy stopniowo 2)Opisywany przez ciebie efekt nie powinien wystąpić. Tyle przemyśleń teoretycznych, jutro sprawdzenie w praktyce, Jurku, bo przez Ciebie zaopatrzyłam się w nartę o profilu SL. Sklepową i z rockerem Pozdr Marcin Marcin. Jeśli nie ma rockera to jesteśmy w sytuacji w której promień części przedniej jest dokładnie taki jak reszty narty. Każde większe ugięcie przodu ponad pozostałą część, zmniejsza promień skrętu. Popatrz nawet na mocne zacieśnienie na narcie bez rockera. Właśnie ugięcie pogłębia skręt. Rocker jest samą z siebie ugiętą wstępnie nartą. Napisz co fajnego kupiłeś. Jeśli to naprawdę SL to zakładam coś w rodzaju profilu Early Rise a nie "prawdziwy" rocker. p.s. przeze mnie to miałbyś komórę !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Napisz co fajnego kupiłeś.Jeśli to naprawdę SL to zakładam coś w rodzaju profilu Early Rise a nie "prawdziwy" rocker. p.s. przeze mnie to miałbyś komórę !!! Lubię rosół I tak, jak spojrzę na złożone narty, to w zasadzie dziób ma przedłużony punkt styku z podłożem na przednim odcinku.Przez Ciebie, przez Ciebie. Jakbys tak nie pop..ierniczał, to by mi głupie pmysły do głowy nie przyszły W razie czego mam na kogo zwalać i kląć Komórek mi się nie chciało szukać a że nie jestem jeszcze "skażony", to czego oczy nie widziały, serce nie będzie żałować Ale w przyszłości? Kto wie...PozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 W poprzednim poście miałem rację. To "rocker" typu marketingowego Gratuluję zakupu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 @Szymon Bardzo fajna definicja rockera w jednym z poprzednich Twoich postów. Natomiast odnośnie cytatu mam trochę inne zdanie. Oczywiście patrząc z góry geometria się nie zmienia. Jednak pochylając nartę najpierw działa skrócony fragment krawędzi i teoretycznie jedziemy z zadanym przez nartę promieniem. Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce. Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu. Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania. Czy to zaciesnienie znasz z doświadczenia czy z teoretycznych rozważań? Pytam bez podtextu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 W poprzednim poście miałem rację.To "rocker" typu marketingowego Gratuluję zakupu.A dziękuję Wcześniej wypożyczyłem rzeczony model i porównałem tego samego dnia z moimi poprzednimi Race SC z sezonu 03/04.Większość różnic wynikała ze zużycia narty starej, ale jedna rzecz na pewno nie była tego skutkiem. Stare narty strasznie myszkowały przy jeździe na wprost. W sprzęcie nowym to zjawisko nie występowało. Może jednak to jest efekt tego "marketingowego rockera"? Ale w sumie nie będę tego roztrząsał, byle się dobrze jeździło A skoro zniknęła rzecz, która mnie najbardziej denerwowała w starych nartach o tym profilu to nie było co się dłużej zastanawiaćPozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Dany de Vino Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 A ja sobie spokojnie czekam na zamówione nartki Atomic Redster XTI 176cm czyli ciut wyższe ode mnie. Kurier już w drodze i lada chwila... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 Dalej Strona 2 z 3 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Sprzęt narciarski Rocker-Ski × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
jan koval Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 W dolaczonym rysunku jest rocker and semi rocker A rys odnosi sue do narty o ktorej piszesz cYz nie??? Najlepiej gdybys zamiescil photo z piwnicy jezeli to jest mozliwe I prosze zebys podtrzymywal duskusje na normalnym poziomie ha sie nie dam sprowokowac Sorry using Iphone without polish .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Harpia Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 Ocenę sensu tego co napisałem zostawiam innym. Zdjęcie zamieszczę minutę po tym jak zamieścisz film z Twoją jazdą na FIS GS 35m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 A jaka jest ogólnie przyjęta? To te narty nie mają punktu podparcia czy najszerszego miejsca, że definicja idzie w rozsypkę? generalnie - rocker to albo odwrocenie camber, albo early riser - czyli podgiecie przodu (lub tylu) bardziej w kierunku wiazan, niz w nartach "klasycznych". A jaki byl punkt podparcia w nartach "klasycznych"? Wlasnie dlatego chcialem, zeby Harpia pokazal zdjecie tych nart. z kolei early taper to najszerszy punkt narty przesuniety do wiazania....... Wiele modeli wymyka sie Twej definicji. Ocenę sensu tego co napisałem zostawiam innym. Zdjęcie zamieszczę minutę po tym jak zamieścisz film z Twoją jazdą na FIS GS 35m Nie mam czasu - jestem zajety jazda w terenie - w nocy spadlo ok 39 cm, dzis caly czas sypalo I nasypie wiecej - ma sypac do niedzieli.... Chyba mnie zle rozumiesz, albo ja sie niedostatecznie precyzyjnie wyrazam - w przeciwienstwie do Ciebie, nie mam do Ciebie zadnych uprzedzen. Wiecej - w pewnych zagadnieniach wiem, ze wiesz co mowisz - prosilem Cie o zamieszczenie zdjec tych rzeczowych nart, bo lubie wiedziec duzo o nartach. a w sieci nic nie ma na temat podniesienia w tych nartach..... jezeli nie chcesz - trudno - chyba przezyje...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szymon Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 generalnie - rocker to albo odwrocenie camber, albo early riser - czyli podgiecie przodu (lub tylu) bardziej w kierunku wiazan, niz w nartach "klasycznych". A jaki byl punkt podparcia w nartach "klasycznych"? Właśnie taka definicja jest bardzo nieprecyzyjna i pozwala podciągnąć pod rockera praktycznie każdą nartę, bo każda ma wywinięty do góry dziób i prawie przy każdej można postawić inną nartę, która ma ten dziób trochę krótszy. O ile wiem nie było umowy między producentami, że dziób nie może mieć więcej niż np. 15 cm. Jest to więc tylko kwestia uznania. Nie znalazłem nawet na stronach producentów precyzyjnej definicji. Ale jest jedna istotna rzecz, która różni rocker od dziobu i tutaj wszyscy producenci są zgodni i piszą o tym, że przy zakrawędziowaniu w przypadku rockera zmienia się długość aktywnej krawędzi mającej kontakt ze śniegiem. A ten warunek już jednoznacznie narzuca, że musi chodzić o fragment krawędzi między najszerszym punktem narty a wiązaniami, w dodatku o fragment który na płasko nie dotyka do podłoża (czyli pomiędzy najbardziej wysuniętym do przodu punktem podparcia, a najszerszym punktem na narcie). Nikt nie napisał wprost takiej definicji, ale jednoznacznie wynika ona z geometrii, bo tylko ten odcinek ma szanse wchodzić w kontakt ze śniegiem lub go tracić, w zależności od kąta zakrawędziowania. Wszystko to, co jest wywinięte do góry przed najszerszym punktem narty (bliżej dziobu) nigdy nie dotyka do równego podłoża (przy żadnym kącie zakrawędziowania między 0 a 90 st.) i można sobie to nazywać jak się chce (dla mnie to po prostu krótszy lub dłuższy dziób, ale nigdy nie spełni funkcji jaką przypisuje się rockerowi (zmiana długości aktywnej krawędzi po zakrawędziowaniu) więc rockerem nie jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 Właśnie taka definicja jest bardzo nieprecyzyjna i pozwala podciągnąć pod rockera praktycznie każdą nartę, bo każda ma wywinięty do góry dziób i prawie przy każdej można postawić inną nartę, która ma ten dziób trochę krótszy. O ile wiem nie było umowy między producentami, że dziób nie może mieć więcej niż np. 15 cm. Jest to więc tylko kwestia uznania. Nie znalazłem nawet na stronach producentów precyzyjnej definicji. Ale jest jedna istotna rzecz, która różni rocker od dziobu i tutaj wszyscy producenci są zgodni i piszą o tym, że przy zakrawędziowaniu w przypadku rockera zmienia się długość aktywnej krawędzi mającej kontakt ze śniegiem. A ten warunek już jednoznacznie narzuca, że musi chodzić o fragment krawędzi między najszerszym punktem narty a wiązaniami, w dodatku o fragment który na płasko nie dotyka do podłoża (czyli pomiędzy najbardziej wysuniętym do przodu punktem podparcia, a najszerszym punktem na narcie). Nikt nie napisał wprost takiej definicji, ale jednoznacznie wynika ona z geometrii, bo tylko ten odcinek ma szanse wchodzić w kontakt ze śniegiem lub go tracić, w zależności od kąta zakrawędziowania. Wszystko to, co jest wywinięte do góry przed najszerszym punktem narty (bliżej dziobu) nigdy nie dotyka do równego podłoża (przy żadnym kącie zakrawędziowania między 0 a 90 st.) i można sobie to nazywać jak się chce (dla mnie to po prostu krótszy lub dłuższy dziób, ale nigdy nie spełni funkcji jaką przypisuje się rockerowi (zmiana długości aktywnej krawędzi po zakrawędziowaniu) więc rockerem nie jest. zgadzam sie - jest nieprecyzyjna I dlatego tez zaznaczylem , ze "norm" nie ma... natomiast, skoro warunkiem rocker'a jest skrocenie promienia skretu - to dlaczego identyczne narty , tego samego producenta z lub bez tip rocker'a maja tez sam promien podany przez producenta? (kiedys juz na ten temat byla dyskusja - czy rocker skraca promien). O ile sie nei myle - przyklad The Code (tip rocker) I "sklepowej wersji GS (wersja bez tip rocker) przy tej samej dlug maja ten sam promien..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szymon Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 natomiast, skoro warunkiem rocker'a jest skrocenie promienia skretu... Nigdy nie zgadzałem się z tezą, że rocker skraca promień skrętu, inna długość krawędzi ma kontakt ze śniegiem przy różnym stopniu zakrawędziowania, ale wg mnie nie wpływa to na tor jazdy a co najwyżej na pewniejsze trzymanie krawędzi przy większych kątach i przeciążeniach. Natomiast skrócenie aktywnej krawędzi na względnie płaskiej narcie zapewne ułatwia jej rotacje i zwrotność, ale to jest ześlizg a nie jazda na krawędzi po jakimś promieniu. Poza tym to co producenci podają pod nazwą "promień skrętu" tak naprawdę jest promieniem krawędzi płasko leżącej narty, więc w momencie gdy ona nie skręca. Jeżeli patrząc z góry geometria obu nart jest taka sama to muszą mieć ten sam promień, co nie ma związku z tym jak one jadą i na jakim odcinku dziób jest podniesiony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 Nigdy nie zgadzałem się z tezą, że rocker skraca promień skrętu, inna długość krawędzi ma kontakt ze śniegiem przy różnym stopniu zakrawędziowania, ale wg mnie nie wpływa to na tor jazdy a co najwyżej na pewniejsze trzymanie krawędzi przy większych kątach i przeciążeniach. Natomiast skrócenie aktywnej krawędzi na względnie płaskiej narcie zapewne ułatwia jej rotacje i zwrotność, ale to jest ześlizg a nie jazda na krawędzi po jakimś promieniu. skoro narta bez rockera o dlug 185 ma wiekszy promien skretu a narta (ta sama) w dlug 175 ma mniejszy skoro "aktywna " dlugosc narty z rockerem jest krotsza ergo - ta sama narta z rockerem powinna miec mniejszy promien niz bez, prawda? co to jest zwrotnosc? bo rotacja na plaskim to oczywiste PS rozwazajmy narty z camber I front rocker bo full rocker to zupelnie inna bajka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szymon Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 skoro narta bez rockera o dlug 185 ma wiekszy promien skretu a narta (ta sama) w dlug 175 ma mniejszy skoro "aktywna " dlugosc narty z rockerem jest krotsza ergo - ta sama narta z rockerem powinna miec mniejszy promien niz bez, prawda? Nie prawda, nie rozumiesz co to jest promień! Długość (łuku) nie ma związku z promieniem! Weź do ręki cyrkiel i narysuj na kartce kawałek łuku, potem weź gumkę i wymaż jego fragment. Łuk jest teraz krótszy, czy zmienił się jego promień? To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. Przyzwyczaiłeś się do tego, że ten sam model narty w większej długości ma większy promień, jest tak dlatego, że producent zachowuje to samo taliowanie bez względu na długość, czego konsekwencją jest inny promień dla narty dłuższej. Równie dobrze mogli sobie wymyślić, że w każdej długości jest ten sam promień a inne taliowanie (te dłuższe miały by szersze dzioby i piętki). co to jest zwrotnosc? bo rotacja na plaskim to oczywiste przez zwrotność w tym kontekście rozumiem łatwość wykonania rotacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. @Szymon Bardzo fajna definicja rockera w jednym z poprzednich Twoich postów. Natomiast odnośnie cytatu mam trochę inne zdanie. Oczywiście patrząc z góry geometria się nie zmienia. Jednak pochylając nartę najpierw działa skrócony fragment krawędzi i teoretycznie jedziemy z zadanym przez nartę promieniem. Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce. Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu. Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Nie prawda, nie rozumiesz co to jest promień! Długość (łuku) nie ma związku z promieniem! Weź do ręki cyrkiel i narysuj na kartce kawałek łuku, potem weź gumkę i wymaż jego fragment. Łuk jest teraz krótszy, czy zmienił się jego promień? To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. Przyzwyczaiłeś się do tego, że ten sam model narty w większej długości ma większy promień, jest tak dlatego, że producent zachowuje to samo taliowanie bez względu na długość, czego konsekwencją jest inny promień dla narty dłuższej. Równie dobrze mogli sobie wymyślić, że w każdej długości jest ten sam promień a inne taliowanie (te dłuższe miały by szersze dzioby i piętki). przez zwrotność w tym kontekście rozumiem łatwość wykonania rotacji. co rozumiem a czego nie to jest sprawa wzgledna - tak samo moje przyzwyczajenia oczywiste jest , ze porownuje promien, przy takim samym taliowaniu I roznej dlugosci... jezeli masz takie samo taliowanie, a mniejsza "dlugosc aktywna" poprzez dodanie rockera w jaki sposob rocker moze nie zmniejszyc promienia? PS znaczy rotacja to...rotacja PS 2 - dla mnie powoli ten temat umiera, nie chce wiecej Coe meczyc, chyba, ze podasz definicje promienia skretu narty ( albo w jaki sposob sie go mierzy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce.Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu.Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania.A to wszystko zależy od promienia podniesienia części zrockerowanej Zakładając, że to okręg, to zjawisko to zaszłoby tylko wtedy, jeśli promień tej krzywizny byłby mniejszy, niż promień skrętu, przy której dochodzi do dołączenia krawędzi z tego odcinka.To faktycznie byłoby bez sensu Jednak założę się, że promień krzywizny podniesienia jest dużo większy, niż promień powyższego skrętu więc:1)Ten odcinek krawędzi włączy się do pracy stopniowo2)Opisywany przez ciebie efekt nie powinien wystąpić.Tyle przemyśleń teoretycznych, jutro sprawdzenie w praktyce, Jurku, bo przez Ciebie zaopatrzyłam się w nartę o profilu SL. Sklepową i z rockerem PozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Jednak założę się, że promień krzywizny podniesienia jest dużo większy, niż promień powyższego skrętu więc: 1)Ten odcinek krawędzi włączy się do pracy stopniowo 2)Opisywany przez ciebie efekt nie powinien wystąpić. Tyle przemyśleń teoretycznych, jutro sprawdzenie w praktyce, Jurku, bo przez Ciebie zaopatrzyłam się w nartę o profilu SL. Sklepową i z rockerem Pozdr Marcin Marcin. Jeśli nie ma rockera to jesteśmy w sytuacji w której promień części przedniej jest dokładnie taki jak reszty narty. Każde większe ugięcie przodu ponad pozostałą część, zmniejsza promień skrętu. Popatrz nawet na mocne zacieśnienie na narcie bez rockera. Właśnie ugięcie pogłębia skręt. Rocker jest samą z siebie ugiętą wstępnie nartą. Napisz co fajnego kupiłeś. Jeśli to naprawdę SL to zakładam coś w rodzaju profilu Early Rise a nie "prawdziwy" rocker. p.s. przeze mnie to miałbyś komórę !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Napisz co fajnego kupiłeś.Jeśli to naprawdę SL to zakładam coś w rodzaju profilu Early Rise a nie "prawdziwy" rocker. p.s. przeze mnie to miałbyś komórę !!! Lubię rosół I tak, jak spojrzę na złożone narty, to w zasadzie dziób ma przedłużony punkt styku z podłożem na przednim odcinku.Przez Ciebie, przez Ciebie. Jakbys tak nie pop..ierniczał, to by mi głupie pmysły do głowy nie przyszły W razie czego mam na kogo zwalać i kląć Komórek mi się nie chciało szukać a że nie jestem jeszcze "skażony", to czego oczy nie widziały, serce nie będzie żałować Ale w przyszłości? Kto wie...PozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 W poprzednim poście miałem rację. To "rocker" typu marketingowego Gratuluję zakupu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 @Szymon Bardzo fajna definicja rockera w jednym z poprzednich Twoich postów. Natomiast odnośnie cytatu mam trochę inne zdanie. Oczywiście patrząc z góry geometria się nie zmienia. Jednak pochylając nartę najpierw działa skrócony fragment krawędzi i teoretycznie jedziemy z zadanym przez nartę promieniem. Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce. Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu. Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania. Czy to zaciesnienie znasz z doświadczenia czy z teoretycznych rozważań? Pytam bez podtextu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 W poprzednim poście miałem rację.To "rocker" typu marketingowego Gratuluję zakupu.A dziękuję Wcześniej wypożyczyłem rzeczony model i porównałem tego samego dnia z moimi poprzednimi Race SC z sezonu 03/04.Większość różnic wynikała ze zużycia narty starej, ale jedna rzecz na pewno nie była tego skutkiem. Stare narty strasznie myszkowały przy jeździe na wprost. W sprzęcie nowym to zjawisko nie występowało. Może jednak to jest efekt tego "marketingowego rockera"? Ale w sumie nie będę tego roztrząsał, byle się dobrze jeździło A skoro zniknęła rzecz, która mnie najbardziej denerwowała w starych nartach o tym profilu to nie było co się dłużej zastanawiaćPozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Dany de Vino Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 A ja sobie spokojnie czekam na zamówione nartki Atomic Redster XTI 176cm czyli ciut wyższe ode mnie. Kurier już w drodze i lada chwila... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 Dalej Strona 2 z 3 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Sprzęt narciarski Rocker-Ski × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
Szymon Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 generalnie - rocker to albo odwrocenie camber, albo early riser - czyli podgiecie przodu (lub tylu) bardziej w kierunku wiazan, niz w nartach "klasycznych". A jaki byl punkt podparcia w nartach "klasycznych"? Właśnie taka definicja jest bardzo nieprecyzyjna i pozwala podciągnąć pod rockera praktycznie każdą nartę, bo każda ma wywinięty do góry dziób i prawie przy każdej można postawić inną nartę, która ma ten dziób trochę krótszy. O ile wiem nie było umowy między producentami, że dziób nie może mieć więcej niż np. 15 cm. Jest to więc tylko kwestia uznania. Nie znalazłem nawet na stronach producentów precyzyjnej definicji. Ale jest jedna istotna rzecz, która różni rocker od dziobu i tutaj wszyscy producenci są zgodni i piszą o tym, że przy zakrawędziowaniu w przypadku rockera zmienia się długość aktywnej krawędzi mającej kontakt ze śniegiem. A ten warunek już jednoznacznie narzuca, że musi chodzić o fragment krawędzi między najszerszym punktem narty a wiązaniami, w dodatku o fragment który na płasko nie dotyka do podłoża (czyli pomiędzy najbardziej wysuniętym do przodu punktem podparcia, a najszerszym punktem na narcie). Nikt nie napisał wprost takiej definicji, ale jednoznacznie wynika ona z geometrii, bo tylko ten odcinek ma szanse wchodzić w kontakt ze śniegiem lub go tracić, w zależności od kąta zakrawędziowania. Wszystko to, co jest wywinięte do góry przed najszerszym punktem narty (bliżej dziobu) nigdy nie dotyka do równego podłoża (przy żadnym kącie zakrawędziowania między 0 a 90 st.) i można sobie to nazywać jak się chce (dla mnie to po prostu krótszy lub dłuższy dziób, ale nigdy nie spełni funkcji jaką przypisuje się rockerowi (zmiana długości aktywnej krawędzi po zakrawędziowaniu) więc rockerem nie jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 Właśnie taka definicja jest bardzo nieprecyzyjna i pozwala podciągnąć pod rockera praktycznie każdą nartę, bo każda ma wywinięty do góry dziób i prawie przy każdej można postawić inną nartę, która ma ten dziób trochę krótszy. O ile wiem nie było umowy między producentami, że dziób nie może mieć więcej niż np. 15 cm. Jest to więc tylko kwestia uznania. Nie znalazłem nawet na stronach producentów precyzyjnej definicji. Ale jest jedna istotna rzecz, która różni rocker od dziobu i tutaj wszyscy producenci są zgodni i piszą o tym, że przy zakrawędziowaniu w przypadku rockera zmienia się długość aktywnej krawędzi mającej kontakt ze śniegiem. A ten warunek już jednoznacznie narzuca, że musi chodzić o fragment krawędzi między najszerszym punktem narty a wiązaniami, w dodatku o fragment który na płasko nie dotyka do podłoża (czyli pomiędzy najbardziej wysuniętym do przodu punktem podparcia, a najszerszym punktem na narcie). Nikt nie napisał wprost takiej definicji, ale jednoznacznie wynika ona z geometrii, bo tylko ten odcinek ma szanse wchodzić w kontakt ze śniegiem lub go tracić, w zależności od kąta zakrawędziowania. Wszystko to, co jest wywinięte do góry przed najszerszym punktem narty (bliżej dziobu) nigdy nie dotyka do równego podłoża (przy żadnym kącie zakrawędziowania między 0 a 90 st.) i można sobie to nazywać jak się chce (dla mnie to po prostu krótszy lub dłuższy dziób, ale nigdy nie spełni funkcji jaką przypisuje się rockerowi (zmiana długości aktywnej krawędzi po zakrawędziowaniu) więc rockerem nie jest. zgadzam sie - jest nieprecyzyjna I dlatego tez zaznaczylem , ze "norm" nie ma... natomiast, skoro warunkiem rocker'a jest skrocenie promienia skretu - to dlaczego identyczne narty , tego samego producenta z lub bez tip rocker'a maja tez sam promien podany przez producenta? (kiedys juz na ten temat byla dyskusja - czy rocker skraca promien). O ile sie nei myle - przyklad The Code (tip rocker) I "sklepowej wersji GS (wersja bez tip rocker) przy tej samej dlug maja ten sam promien..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szymon Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 natomiast, skoro warunkiem rocker'a jest skrocenie promienia skretu... Nigdy nie zgadzałem się z tezą, że rocker skraca promień skrętu, inna długość krawędzi ma kontakt ze śniegiem przy różnym stopniu zakrawędziowania, ale wg mnie nie wpływa to na tor jazdy a co najwyżej na pewniejsze trzymanie krawędzi przy większych kątach i przeciążeniach. Natomiast skrócenie aktywnej krawędzi na względnie płaskiej narcie zapewne ułatwia jej rotacje i zwrotność, ale to jest ześlizg a nie jazda na krawędzi po jakimś promieniu. Poza tym to co producenci podają pod nazwą "promień skrętu" tak naprawdę jest promieniem krawędzi płasko leżącej narty, więc w momencie gdy ona nie skręca. Jeżeli patrząc z góry geometria obu nart jest taka sama to muszą mieć ten sam promień, co nie ma związku z tym jak one jadą i na jakim odcinku dziób jest podniesiony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 Nigdy nie zgadzałem się z tezą, że rocker skraca promień skrętu, inna długość krawędzi ma kontakt ze śniegiem przy różnym stopniu zakrawędziowania, ale wg mnie nie wpływa to na tor jazdy a co najwyżej na pewniejsze trzymanie krawędzi przy większych kątach i przeciążeniach. Natomiast skrócenie aktywnej krawędzi na względnie płaskiej narcie zapewne ułatwia jej rotacje i zwrotność, ale to jest ześlizg a nie jazda na krawędzi po jakimś promieniu. skoro narta bez rockera o dlug 185 ma wiekszy promien skretu a narta (ta sama) w dlug 175 ma mniejszy skoro "aktywna " dlugosc narty z rockerem jest krotsza ergo - ta sama narta z rockerem powinna miec mniejszy promien niz bez, prawda? co to jest zwrotnosc? bo rotacja na plaskim to oczywiste PS rozwazajmy narty z camber I front rocker bo full rocker to zupelnie inna bajka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szymon Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 skoro narta bez rockera o dlug 185 ma wiekszy promien skretu a narta (ta sama) w dlug 175 ma mniejszy skoro "aktywna " dlugosc narty z rockerem jest krotsza ergo - ta sama narta z rockerem powinna miec mniejszy promien niz bez, prawda? Nie prawda, nie rozumiesz co to jest promień! Długość (łuku) nie ma związku z promieniem! Weź do ręki cyrkiel i narysuj na kartce kawałek łuku, potem weź gumkę i wymaż jego fragment. Łuk jest teraz krótszy, czy zmienił się jego promień? To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. Przyzwyczaiłeś się do tego, że ten sam model narty w większej długości ma większy promień, jest tak dlatego, że producent zachowuje to samo taliowanie bez względu na długość, czego konsekwencją jest inny promień dla narty dłuższej. Równie dobrze mogli sobie wymyślić, że w każdej długości jest ten sam promień a inne taliowanie (te dłuższe miały by szersze dzioby i piętki). co to jest zwrotnosc? bo rotacja na plaskim to oczywiste przez zwrotność w tym kontekście rozumiem łatwość wykonania rotacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. @Szymon Bardzo fajna definicja rockera w jednym z poprzednich Twoich postów. Natomiast odnośnie cytatu mam trochę inne zdanie. Oczywiście patrząc z góry geometria się nie zmienia. Jednak pochylając nartę najpierw działa skrócony fragment krawędzi i teoretycznie jedziemy z zadanym przez nartę promieniem. Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce. Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu. Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Nie prawda, nie rozumiesz co to jest promień! Długość (łuku) nie ma związku z promieniem! Weź do ręki cyrkiel i narysuj na kartce kawałek łuku, potem weź gumkę i wymaż jego fragment. Łuk jest teraz krótszy, czy zmienił się jego promień? To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. Przyzwyczaiłeś się do tego, że ten sam model narty w większej długości ma większy promień, jest tak dlatego, że producent zachowuje to samo taliowanie bez względu na długość, czego konsekwencją jest inny promień dla narty dłuższej. Równie dobrze mogli sobie wymyślić, że w każdej długości jest ten sam promień a inne taliowanie (te dłuższe miały by szersze dzioby i piętki). przez zwrotność w tym kontekście rozumiem łatwość wykonania rotacji. co rozumiem a czego nie to jest sprawa wzgledna - tak samo moje przyzwyczajenia oczywiste jest , ze porownuje promien, przy takim samym taliowaniu I roznej dlugosci... jezeli masz takie samo taliowanie, a mniejsza "dlugosc aktywna" poprzez dodanie rockera w jaki sposob rocker moze nie zmniejszyc promienia? PS znaczy rotacja to...rotacja PS 2 - dla mnie powoli ten temat umiera, nie chce wiecej Coe meczyc, chyba, ze podasz definicje promienia skretu narty ( albo w jaki sposob sie go mierzy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce.Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu.Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania.A to wszystko zależy od promienia podniesienia części zrockerowanej Zakładając, że to okręg, to zjawisko to zaszłoby tylko wtedy, jeśli promień tej krzywizny byłby mniejszy, niż promień skrętu, przy której dochodzi do dołączenia krawędzi z tego odcinka.To faktycznie byłoby bez sensu Jednak założę się, że promień krzywizny podniesienia jest dużo większy, niż promień powyższego skrętu więc:1)Ten odcinek krawędzi włączy się do pracy stopniowo2)Opisywany przez ciebie efekt nie powinien wystąpić.Tyle przemyśleń teoretycznych, jutro sprawdzenie w praktyce, Jurku, bo przez Ciebie zaopatrzyłam się w nartę o profilu SL. Sklepową i z rockerem PozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Jednak założę się, że promień krzywizny podniesienia jest dużo większy, niż promień powyższego skrętu więc: 1)Ten odcinek krawędzi włączy się do pracy stopniowo 2)Opisywany przez ciebie efekt nie powinien wystąpić. Tyle przemyśleń teoretycznych, jutro sprawdzenie w praktyce, Jurku, bo przez Ciebie zaopatrzyłam się w nartę o profilu SL. Sklepową i z rockerem Pozdr Marcin Marcin. Jeśli nie ma rockera to jesteśmy w sytuacji w której promień części przedniej jest dokładnie taki jak reszty narty. Każde większe ugięcie przodu ponad pozostałą część, zmniejsza promień skrętu. Popatrz nawet na mocne zacieśnienie na narcie bez rockera. Właśnie ugięcie pogłębia skręt. Rocker jest samą z siebie ugiętą wstępnie nartą. Napisz co fajnego kupiłeś. Jeśli to naprawdę SL to zakładam coś w rodzaju profilu Early Rise a nie "prawdziwy" rocker. p.s. przeze mnie to miałbyś komórę !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Napisz co fajnego kupiłeś.Jeśli to naprawdę SL to zakładam coś w rodzaju profilu Early Rise a nie "prawdziwy" rocker. p.s. przeze mnie to miałbyś komórę !!! Lubię rosół I tak, jak spojrzę na złożone narty, to w zasadzie dziób ma przedłużony punkt styku z podłożem na przednim odcinku.Przez Ciebie, przez Ciebie. Jakbys tak nie pop..ierniczał, to by mi głupie pmysły do głowy nie przyszły W razie czego mam na kogo zwalać i kląć Komórek mi się nie chciało szukać a że nie jestem jeszcze "skażony", to czego oczy nie widziały, serce nie będzie żałować Ale w przyszłości? Kto wie...PozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 W poprzednim poście miałem rację. To "rocker" typu marketingowego Gratuluję zakupu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 @Szymon Bardzo fajna definicja rockera w jednym z poprzednich Twoich postów. Natomiast odnośnie cytatu mam trochę inne zdanie. Oczywiście patrząc z góry geometria się nie zmienia. Jednak pochylając nartę najpierw działa skrócony fragment krawędzi i teoretycznie jedziemy z zadanym przez nartę promieniem. Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce. Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu. Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania. Czy to zaciesnienie znasz z doświadczenia czy z teoretycznych rozważań? Pytam bez podtextu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 W poprzednim poście miałem rację.To "rocker" typu marketingowego Gratuluję zakupu.A dziękuję Wcześniej wypożyczyłem rzeczony model i porównałem tego samego dnia z moimi poprzednimi Race SC z sezonu 03/04.Większość różnic wynikała ze zużycia narty starej, ale jedna rzecz na pewno nie była tego skutkiem. Stare narty strasznie myszkowały przy jeździe na wprost. W sprzęcie nowym to zjawisko nie występowało. Może jednak to jest efekt tego "marketingowego rockera"? Ale w sumie nie będę tego roztrząsał, byle się dobrze jeździło A skoro zniknęła rzecz, która mnie najbardziej denerwowała w starych nartach o tym profilu to nie było co się dłużej zastanawiaćPozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Dany de Vino Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 A ja sobie spokojnie czekam na zamówione nartki Atomic Redster XTI 176cm czyli ciut wyższe ode mnie. Kurier już w drodze i lada chwila... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 Dalej Strona 2 z 3 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Sprzęt narciarski Rocker-Ski × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
jan koval Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 Właśnie taka definicja jest bardzo nieprecyzyjna i pozwala podciągnąć pod rockera praktycznie każdą nartę, bo każda ma wywinięty do góry dziób i prawie przy każdej można postawić inną nartę, która ma ten dziób trochę krótszy. O ile wiem nie było umowy między producentami, że dziób nie może mieć więcej niż np. 15 cm. Jest to więc tylko kwestia uznania. Nie znalazłem nawet na stronach producentów precyzyjnej definicji. Ale jest jedna istotna rzecz, która różni rocker od dziobu i tutaj wszyscy producenci są zgodni i piszą o tym, że przy zakrawędziowaniu w przypadku rockera zmienia się długość aktywnej krawędzi mającej kontakt ze śniegiem. A ten warunek już jednoznacznie narzuca, że musi chodzić o fragment krawędzi między najszerszym punktem narty a wiązaniami, w dodatku o fragment który na płasko nie dotyka do podłoża (czyli pomiędzy najbardziej wysuniętym do przodu punktem podparcia, a najszerszym punktem na narcie). Nikt nie napisał wprost takiej definicji, ale jednoznacznie wynika ona z geometrii, bo tylko ten odcinek ma szanse wchodzić w kontakt ze śniegiem lub go tracić, w zależności od kąta zakrawędziowania. Wszystko to, co jest wywinięte do góry przed najszerszym punktem narty (bliżej dziobu) nigdy nie dotyka do równego podłoża (przy żadnym kącie zakrawędziowania między 0 a 90 st.) i można sobie to nazywać jak się chce (dla mnie to po prostu krótszy lub dłuższy dziób, ale nigdy nie spełni funkcji jaką przypisuje się rockerowi (zmiana długości aktywnej krawędzi po zakrawędziowaniu) więc rockerem nie jest. zgadzam sie - jest nieprecyzyjna I dlatego tez zaznaczylem , ze "norm" nie ma... natomiast, skoro warunkiem rocker'a jest skrocenie promienia skretu - to dlaczego identyczne narty , tego samego producenta z lub bez tip rocker'a maja tez sam promien podany przez producenta? (kiedys juz na ten temat byla dyskusja - czy rocker skraca promien). O ile sie nei myle - przyklad The Code (tip rocker) I "sklepowej wersji GS (wersja bez tip rocker) przy tej samej dlug maja ten sam promien..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szymon Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 natomiast, skoro warunkiem rocker'a jest skrocenie promienia skretu... Nigdy nie zgadzałem się z tezą, że rocker skraca promień skrętu, inna długość krawędzi ma kontakt ze śniegiem przy różnym stopniu zakrawędziowania, ale wg mnie nie wpływa to na tor jazdy a co najwyżej na pewniejsze trzymanie krawędzi przy większych kątach i przeciążeniach. Natomiast skrócenie aktywnej krawędzi na względnie płaskiej narcie zapewne ułatwia jej rotacje i zwrotność, ale to jest ześlizg a nie jazda na krawędzi po jakimś promieniu. Poza tym to co producenci podają pod nazwą "promień skrętu" tak naprawdę jest promieniem krawędzi płasko leżącej narty, więc w momencie gdy ona nie skręca. Jeżeli patrząc z góry geometria obu nart jest taka sama to muszą mieć ten sam promień, co nie ma związku z tym jak one jadą i na jakim odcinku dziób jest podniesiony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 Nigdy nie zgadzałem się z tezą, że rocker skraca promień skrętu, inna długość krawędzi ma kontakt ze śniegiem przy różnym stopniu zakrawędziowania, ale wg mnie nie wpływa to na tor jazdy a co najwyżej na pewniejsze trzymanie krawędzi przy większych kątach i przeciążeniach. Natomiast skrócenie aktywnej krawędzi na względnie płaskiej narcie zapewne ułatwia jej rotacje i zwrotność, ale to jest ześlizg a nie jazda na krawędzi po jakimś promieniu. skoro narta bez rockera o dlug 185 ma wiekszy promien skretu a narta (ta sama) w dlug 175 ma mniejszy skoro "aktywna " dlugosc narty z rockerem jest krotsza ergo - ta sama narta z rockerem powinna miec mniejszy promien niz bez, prawda? co to jest zwrotnosc? bo rotacja na plaskim to oczywiste PS rozwazajmy narty z camber I front rocker bo full rocker to zupelnie inna bajka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szymon Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 skoro narta bez rockera o dlug 185 ma wiekszy promien skretu a narta (ta sama) w dlug 175 ma mniejszy skoro "aktywna " dlugosc narty z rockerem jest krotsza ergo - ta sama narta z rockerem powinna miec mniejszy promien niz bez, prawda? Nie prawda, nie rozumiesz co to jest promień! Długość (łuku) nie ma związku z promieniem! Weź do ręki cyrkiel i narysuj na kartce kawałek łuku, potem weź gumkę i wymaż jego fragment. Łuk jest teraz krótszy, czy zmienił się jego promień? To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. Przyzwyczaiłeś się do tego, że ten sam model narty w większej długości ma większy promień, jest tak dlatego, że producent zachowuje to samo taliowanie bez względu na długość, czego konsekwencją jest inny promień dla narty dłuższej. Równie dobrze mogli sobie wymyślić, że w każdej długości jest ten sam promień a inne taliowanie (te dłuższe miały by szersze dzioby i piętki). co to jest zwrotnosc? bo rotacja na plaskim to oczywiste przez zwrotność w tym kontekście rozumiem łatwość wykonania rotacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. @Szymon Bardzo fajna definicja rockera w jednym z poprzednich Twoich postów. Natomiast odnośnie cytatu mam trochę inne zdanie. Oczywiście patrząc z góry geometria się nie zmienia. Jednak pochylając nartę najpierw działa skrócony fragment krawędzi i teoretycznie jedziemy z zadanym przez nartę promieniem. Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce. Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu. Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Nie prawda, nie rozumiesz co to jest promień! Długość (łuku) nie ma związku z promieniem! Weź do ręki cyrkiel i narysuj na kartce kawałek łuku, potem weź gumkę i wymaż jego fragment. Łuk jest teraz krótszy, czy zmienił się jego promień? To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. Przyzwyczaiłeś się do tego, że ten sam model narty w większej długości ma większy promień, jest tak dlatego, że producent zachowuje to samo taliowanie bez względu na długość, czego konsekwencją jest inny promień dla narty dłuższej. Równie dobrze mogli sobie wymyślić, że w każdej długości jest ten sam promień a inne taliowanie (te dłuższe miały by szersze dzioby i piętki). przez zwrotność w tym kontekście rozumiem łatwość wykonania rotacji. co rozumiem a czego nie to jest sprawa wzgledna - tak samo moje przyzwyczajenia oczywiste jest , ze porownuje promien, przy takim samym taliowaniu I roznej dlugosci... jezeli masz takie samo taliowanie, a mniejsza "dlugosc aktywna" poprzez dodanie rockera w jaki sposob rocker moze nie zmniejszyc promienia? PS znaczy rotacja to...rotacja PS 2 - dla mnie powoli ten temat umiera, nie chce wiecej Coe meczyc, chyba, ze podasz definicje promienia skretu narty ( albo w jaki sposob sie go mierzy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce.Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu.Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania.A to wszystko zależy od promienia podniesienia części zrockerowanej Zakładając, że to okręg, to zjawisko to zaszłoby tylko wtedy, jeśli promień tej krzywizny byłby mniejszy, niż promień skrętu, przy której dochodzi do dołączenia krawędzi z tego odcinka.To faktycznie byłoby bez sensu Jednak założę się, że promień krzywizny podniesienia jest dużo większy, niż promień powyższego skrętu więc:1)Ten odcinek krawędzi włączy się do pracy stopniowo2)Opisywany przez ciebie efekt nie powinien wystąpić.Tyle przemyśleń teoretycznych, jutro sprawdzenie w praktyce, Jurku, bo przez Ciebie zaopatrzyłam się w nartę o profilu SL. Sklepową i z rockerem PozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Jednak założę się, że promień krzywizny podniesienia jest dużo większy, niż promień powyższego skrętu więc: 1)Ten odcinek krawędzi włączy się do pracy stopniowo 2)Opisywany przez ciebie efekt nie powinien wystąpić. Tyle przemyśleń teoretycznych, jutro sprawdzenie w praktyce, Jurku, bo przez Ciebie zaopatrzyłam się w nartę o profilu SL. Sklepową i z rockerem Pozdr Marcin Marcin. Jeśli nie ma rockera to jesteśmy w sytuacji w której promień części przedniej jest dokładnie taki jak reszty narty. Każde większe ugięcie przodu ponad pozostałą część, zmniejsza promień skrętu. Popatrz nawet na mocne zacieśnienie na narcie bez rockera. Właśnie ugięcie pogłębia skręt. Rocker jest samą z siebie ugiętą wstępnie nartą. Napisz co fajnego kupiłeś. Jeśli to naprawdę SL to zakładam coś w rodzaju profilu Early Rise a nie "prawdziwy" rocker. p.s. przeze mnie to miałbyś komórę !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Napisz co fajnego kupiłeś.Jeśli to naprawdę SL to zakładam coś w rodzaju profilu Early Rise a nie "prawdziwy" rocker. p.s. przeze mnie to miałbyś komórę !!! Lubię rosół I tak, jak spojrzę na złożone narty, to w zasadzie dziób ma przedłużony punkt styku z podłożem na przednim odcinku.Przez Ciebie, przez Ciebie. Jakbys tak nie pop..ierniczał, to by mi głupie pmysły do głowy nie przyszły W razie czego mam na kogo zwalać i kląć Komórek mi się nie chciało szukać a że nie jestem jeszcze "skażony", to czego oczy nie widziały, serce nie będzie żałować Ale w przyszłości? Kto wie...PozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 W poprzednim poście miałem rację. To "rocker" typu marketingowego Gratuluję zakupu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 @Szymon Bardzo fajna definicja rockera w jednym z poprzednich Twoich postów. Natomiast odnośnie cytatu mam trochę inne zdanie. Oczywiście patrząc z góry geometria się nie zmienia. Jednak pochylając nartę najpierw działa skrócony fragment krawędzi i teoretycznie jedziemy z zadanym przez nartę promieniem. Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce. Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu. Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania. Czy to zaciesnienie znasz z doświadczenia czy z teoretycznych rozważań? Pytam bez podtextu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 W poprzednim poście miałem rację.To "rocker" typu marketingowego Gratuluję zakupu.A dziękuję Wcześniej wypożyczyłem rzeczony model i porównałem tego samego dnia z moimi poprzednimi Race SC z sezonu 03/04.Większość różnic wynikała ze zużycia narty starej, ale jedna rzecz na pewno nie była tego skutkiem. Stare narty strasznie myszkowały przy jeździe na wprost. W sprzęcie nowym to zjawisko nie występowało. Może jednak to jest efekt tego "marketingowego rockera"? Ale w sumie nie będę tego roztrząsał, byle się dobrze jeździło A skoro zniknęła rzecz, która mnie najbardziej denerwowała w starych nartach o tym profilu to nie było co się dłużej zastanawiaćPozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Dany de Vino Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 A ja sobie spokojnie czekam na zamówione nartki Atomic Redster XTI 176cm czyli ciut wyższe ode mnie. Kurier już w drodze i lada chwila... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 Dalej Strona 2 z 3 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Sprzęt narciarski Rocker-Ski × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
Szymon Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 natomiast, skoro warunkiem rocker'a jest skrocenie promienia skretu... Nigdy nie zgadzałem się z tezą, że rocker skraca promień skrętu, inna długość krawędzi ma kontakt ze śniegiem przy różnym stopniu zakrawędziowania, ale wg mnie nie wpływa to na tor jazdy a co najwyżej na pewniejsze trzymanie krawędzi przy większych kątach i przeciążeniach. Natomiast skrócenie aktywnej krawędzi na względnie płaskiej narcie zapewne ułatwia jej rotacje i zwrotność, ale to jest ześlizg a nie jazda na krawędzi po jakimś promieniu. Poza tym to co producenci podają pod nazwą "promień skrętu" tak naprawdę jest promieniem krawędzi płasko leżącej narty, więc w momencie gdy ona nie skręca. Jeżeli patrząc z góry geometria obu nart jest taka sama to muszą mieć ten sam promień, co nie ma związku z tym jak one jadą i na jakim odcinku dziób jest podniesiony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 Nigdy nie zgadzałem się z tezą, że rocker skraca promień skrętu, inna długość krawędzi ma kontakt ze śniegiem przy różnym stopniu zakrawędziowania, ale wg mnie nie wpływa to na tor jazdy a co najwyżej na pewniejsze trzymanie krawędzi przy większych kątach i przeciążeniach. Natomiast skrócenie aktywnej krawędzi na względnie płaskiej narcie zapewne ułatwia jej rotacje i zwrotność, ale to jest ześlizg a nie jazda na krawędzi po jakimś promieniu. skoro narta bez rockera o dlug 185 ma wiekszy promien skretu a narta (ta sama) w dlug 175 ma mniejszy skoro "aktywna " dlugosc narty z rockerem jest krotsza ergo - ta sama narta z rockerem powinna miec mniejszy promien niz bez, prawda? co to jest zwrotnosc? bo rotacja na plaskim to oczywiste PS rozwazajmy narty z camber I front rocker bo full rocker to zupelnie inna bajka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szymon Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 skoro narta bez rockera o dlug 185 ma wiekszy promien skretu a narta (ta sama) w dlug 175 ma mniejszy skoro "aktywna " dlugosc narty z rockerem jest krotsza ergo - ta sama narta z rockerem powinna miec mniejszy promien niz bez, prawda? Nie prawda, nie rozumiesz co to jest promień! Długość (łuku) nie ma związku z promieniem! Weź do ręki cyrkiel i narysuj na kartce kawałek łuku, potem weź gumkę i wymaż jego fragment. Łuk jest teraz krótszy, czy zmienił się jego promień? To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. Przyzwyczaiłeś się do tego, że ten sam model narty w większej długości ma większy promień, jest tak dlatego, że producent zachowuje to samo taliowanie bez względu na długość, czego konsekwencją jest inny promień dla narty dłuższej. Równie dobrze mogli sobie wymyślić, że w każdej długości jest ten sam promień a inne taliowanie (te dłuższe miały by szersze dzioby i piętki). co to jest zwrotnosc? bo rotacja na plaskim to oczywiste przez zwrotność w tym kontekście rozumiem łatwość wykonania rotacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. @Szymon Bardzo fajna definicja rockera w jednym z poprzednich Twoich postów. Natomiast odnośnie cytatu mam trochę inne zdanie. Oczywiście patrząc z góry geometria się nie zmienia. Jednak pochylając nartę najpierw działa skrócony fragment krawędzi i teoretycznie jedziemy z zadanym przez nartę promieniem. Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce. Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu. Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Nie prawda, nie rozumiesz co to jest promień! Długość (łuku) nie ma związku z promieniem! Weź do ręki cyrkiel i narysuj na kartce kawałek łuku, potem weź gumkę i wymaż jego fragment. Łuk jest teraz krótszy, czy zmienił się jego promień? To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. Przyzwyczaiłeś się do tego, że ten sam model narty w większej długości ma większy promień, jest tak dlatego, że producent zachowuje to samo taliowanie bez względu na długość, czego konsekwencją jest inny promień dla narty dłuższej. Równie dobrze mogli sobie wymyślić, że w każdej długości jest ten sam promień a inne taliowanie (te dłuższe miały by szersze dzioby i piętki). przez zwrotność w tym kontekście rozumiem łatwość wykonania rotacji. co rozumiem a czego nie to jest sprawa wzgledna - tak samo moje przyzwyczajenia oczywiste jest , ze porownuje promien, przy takim samym taliowaniu I roznej dlugosci... jezeli masz takie samo taliowanie, a mniejsza "dlugosc aktywna" poprzez dodanie rockera w jaki sposob rocker moze nie zmniejszyc promienia? PS znaczy rotacja to...rotacja PS 2 - dla mnie powoli ten temat umiera, nie chce wiecej Coe meczyc, chyba, ze podasz definicje promienia skretu narty ( albo w jaki sposob sie go mierzy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce.Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu.Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania.A to wszystko zależy od promienia podniesienia części zrockerowanej Zakładając, że to okręg, to zjawisko to zaszłoby tylko wtedy, jeśli promień tej krzywizny byłby mniejszy, niż promień skrętu, przy której dochodzi do dołączenia krawędzi z tego odcinka.To faktycznie byłoby bez sensu Jednak założę się, że promień krzywizny podniesienia jest dużo większy, niż promień powyższego skrętu więc:1)Ten odcinek krawędzi włączy się do pracy stopniowo2)Opisywany przez ciebie efekt nie powinien wystąpić.Tyle przemyśleń teoretycznych, jutro sprawdzenie w praktyce, Jurku, bo przez Ciebie zaopatrzyłam się w nartę o profilu SL. Sklepową i z rockerem PozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Jednak założę się, że promień krzywizny podniesienia jest dużo większy, niż promień powyższego skrętu więc: 1)Ten odcinek krawędzi włączy się do pracy stopniowo 2)Opisywany przez ciebie efekt nie powinien wystąpić. Tyle przemyśleń teoretycznych, jutro sprawdzenie w praktyce, Jurku, bo przez Ciebie zaopatrzyłam się w nartę o profilu SL. Sklepową i z rockerem Pozdr Marcin Marcin. Jeśli nie ma rockera to jesteśmy w sytuacji w której promień części przedniej jest dokładnie taki jak reszty narty. Każde większe ugięcie przodu ponad pozostałą część, zmniejsza promień skrętu. Popatrz nawet na mocne zacieśnienie na narcie bez rockera. Właśnie ugięcie pogłębia skręt. Rocker jest samą z siebie ugiętą wstępnie nartą. Napisz co fajnego kupiłeś. Jeśli to naprawdę SL to zakładam coś w rodzaju profilu Early Rise a nie "prawdziwy" rocker. p.s. przeze mnie to miałbyś komórę !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Napisz co fajnego kupiłeś.Jeśli to naprawdę SL to zakładam coś w rodzaju profilu Early Rise a nie "prawdziwy" rocker. p.s. przeze mnie to miałbyś komórę !!! Lubię rosół I tak, jak spojrzę na złożone narty, to w zasadzie dziób ma przedłużony punkt styku z podłożem na przednim odcinku.Przez Ciebie, przez Ciebie. Jakbys tak nie pop..ierniczał, to by mi głupie pmysły do głowy nie przyszły W razie czego mam na kogo zwalać i kląć Komórek mi się nie chciało szukać a że nie jestem jeszcze "skażony", to czego oczy nie widziały, serce nie będzie żałować Ale w przyszłości? Kto wie...PozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 W poprzednim poście miałem rację. To "rocker" typu marketingowego Gratuluję zakupu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 @Szymon Bardzo fajna definicja rockera w jednym z poprzednich Twoich postów. Natomiast odnośnie cytatu mam trochę inne zdanie. Oczywiście patrząc z góry geometria się nie zmienia. Jednak pochylając nartę najpierw działa skrócony fragment krawędzi i teoretycznie jedziemy z zadanym przez nartę promieniem. Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce. Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu. Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania. Czy to zaciesnienie znasz z doświadczenia czy z teoretycznych rozważań? Pytam bez podtextu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 W poprzednim poście miałem rację.To "rocker" typu marketingowego Gratuluję zakupu.A dziękuję Wcześniej wypożyczyłem rzeczony model i porównałem tego samego dnia z moimi poprzednimi Race SC z sezonu 03/04.Większość różnic wynikała ze zużycia narty starej, ale jedna rzecz na pewno nie była tego skutkiem. Stare narty strasznie myszkowały przy jeździe na wprost. W sprzęcie nowym to zjawisko nie występowało. Może jednak to jest efekt tego "marketingowego rockera"? Ale w sumie nie będę tego roztrząsał, byle się dobrze jeździło A skoro zniknęła rzecz, która mnie najbardziej denerwowała w starych nartach o tym profilu to nie było co się dłużej zastanawiaćPozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Dany de Vino Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 A ja sobie spokojnie czekam na zamówione nartki Atomic Redster XTI 176cm czyli ciut wyższe ode mnie. Kurier już w drodze i lada chwila... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 Dalej Strona 2 z 3 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Sprzęt narciarski Rocker-Ski × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
jan koval Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 Nigdy nie zgadzałem się z tezą, że rocker skraca promień skrętu, inna długość krawędzi ma kontakt ze śniegiem przy różnym stopniu zakrawędziowania, ale wg mnie nie wpływa to na tor jazdy a co najwyżej na pewniejsze trzymanie krawędzi przy większych kątach i przeciążeniach. Natomiast skrócenie aktywnej krawędzi na względnie płaskiej narcie zapewne ułatwia jej rotacje i zwrotność, ale to jest ześlizg a nie jazda na krawędzi po jakimś promieniu. skoro narta bez rockera o dlug 185 ma wiekszy promien skretu a narta (ta sama) w dlug 175 ma mniejszy skoro "aktywna " dlugosc narty z rockerem jest krotsza ergo - ta sama narta z rockerem powinna miec mniejszy promien niz bez, prawda? co to jest zwrotnosc? bo rotacja na plaskim to oczywiste PS rozwazajmy narty z camber I front rocker bo full rocker to zupelnie inna bajka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Szymon Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 skoro narta bez rockera o dlug 185 ma wiekszy promien skretu a narta (ta sama) w dlug 175 ma mniejszy skoro "aktywna " dlugosc narty z rockerem jest krotsza ergo - ta sama narta z rockerem powinna miec mniejszy promien niz bez, prawda? Nie prawda, nie rozumiesz co to jest promień! Długość (łuku) nie ma związku z promieniem! Weź do ręki cyrkiel i narysuj na kartce kawałek łuku, potem weź gumkę i wymaż jego fragment. Łuk jest teraz krótszy, czy zmienił się jego promień? To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. Przyzwyczaiłeś się do tego, że ten sam model narty w większej długości ma większy promień, jest tak dlatego, że producent zachowuje to samo taliowanie bez względu na długość, czego konsekwencją jest inny promień dla narty dłuższej. Równie dobrze mogli sobie wymyślić, że w każdej długości jest ten sam promień a inne taliowanie (te dłuższe miały by szersze dzioby i piętki). co to jest zwrotnosc? bo rotacja na plaskim to oczywiste przez zwrotność w tym kontekście rozumiem łatwość wykonania rotacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. @Szymon Bardzo fajna definicja rockera w jednym z poprzednich Twoich postów. Natomiast odnośnie cytatu mam trochę inne zdanie. Oczywiście patrząc z góry geometria się nie zmienia. Jednak pochylając nartę najpierw działa skrócony fragment krawędzi i teoretycznie jedziemy z zadanym przez nartę promieniem. Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce. Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu. Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Nie prawda, nie rozumiesz co to jest promień! Długość (łuku) nie ma związku z promieniem! Weź do ręki cyrkiel i narysuj na kartce kawałek łuku, potem weź gumkę i wymaż jego fragment. Łuk jest teraz krótszy, czy zmienił się jego promień? To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. Przyzwyczaiłeś się do tego, że ten sam model narty w większej długości ma większy promień, jest tak dlatego, że producent zachowuje to samo taliowanie bez względu na długość, czego konsekwencją jest inny promień dla narty dłuższej. Równie dobrze mogli sobie wymyślić, że w każdej długości jest ten sam promień a inne taliowanie (te dłuższe miały by szersze dzioby i piętki). przez zwrotność w tym kontekście rozumiem łatwość wykonania rotacji. co rozumiem a czego nie to jest sprawa wzgledna - tak samo moje przyzwyczajenia oczywiste jest , ze porownuje promien, przy takim samym taliowaniu I roznej dlugosci... jezeli masz takie samo taliowanie, a mniejsza "dlugosc aktywna" poprzez dodanie rockera w jaki sposob rocker moze nie zmniejszyc promienia? PS znaczy rotacja to...rotacja PS 2 - dla mnie powoli ten temat umiera, nie chce wiecej Coe meczyc, chyba, ze podasz definicje promienia skretu narty ( albo w jaki sposob sie go mierzy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce.Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu.Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania.A to wszystko zależy od promienia podniesienia części zrockerowanej Zakładając, że to okręg, to zjawisko to zaszłoby tylko wtedy, jeśli promień tej krzywizny byłby mniejszy, niż promień skrętu, przy której dochodzi do dołączenia krawędzi z tego odcinka.To faktycznie byłoby bez sensu Jednak założę się, że promień krzywizny podniesienia jest dużo większy, niż promień powyższego skrętu więc:1)Ten odcinek krawędzi włączy się do pracy stopniowo2)Opisywany przez ciebie efekt nie powinien wystąpić.Tyle przemyśleń teoretycznych, jutro sprawdzenie w praktyce, Jurku, bo przez Ciebie zaopatrzyłam się w nartę o profilu SL. Sklepową i z rockerem PozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Jednak założę się, że promień krzywizny podniesienia jest dużo większy, niż promień powyższego skrętu więc: 1)Ten odcinek krawędzi włączy się do pracy stopniowo 2)Opisywany przez ciebie efekt nie powinien wystąpić. Tyle przemyśleń teoretycznych, jutro sprawdzenie w praktyce, Jurku, bo przez Ciebie zaopatrzyłam się w nartę o profilu SL. Sklepową i z rockerem Pozdr Marcin Marcin. Jeśli nie ma rockera to jesteśmy w sytuacji w której promień części przedniej jest dokładnie taki jak reszty narty. Każde większe ugięcie przodu ponad pozostałą część, zmniejsza promień skrętu. Popatrz nawet na mocne zacieśnienie na narcie bez rockera. Właśnie ugięcie pogłębia skręt. Rocker jest samą z siebie ugiętą wstępnie nartą. Napisz co fajnego kupiłeś. Jeśli to naprawdę SL to zakładam coś w rodzaju profilu Early Rise a nie "prawdziwy" rocker. p.s. przeze mnie to miałbyś komórę !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Napisz co fajnego kupiłeś.Jeśli to naprawdę SL to zakładam coś w rodzaju profilu Early Rise a nie "prawdziwy" rocker. p.s. przeze mnie to miałbyś komórę !!! Lubię rosół I tak, jak spojrzę na złożone narty, to w zasadzie dziób ma przedłużony punkt styku z podłożem na przednim odcinku.Przez Ciebie, przez Ciebie. Jakbys tak nie pop..ierniczał, to by mi głupie pmysły do głowy nie przyszły W razie czego mam na kogo zwalać i kląć Komórek mi się nie chciało szukać a że nie jestem jeszcze "skażony", to czego oczy nie widziały, serce nie będzie żałować Ale w przyszłości? Kto wie...PozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 W poprzednim poście miałem rację. To "rocker" typu marketingowego Gratuluję zakupu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 @Szymon Bardzo fajna definicja rockera w jednym z poprzednich Twoich postów. Natomiast odnośnie cytatu mam trochę inne zdanie. Oczywiście patrząc z góry geometria się nie zmienia. Jednak pochylając nartę najpierw działa skrócony fragment krawędzi i teoretycznie jedziemy z zadanym przez nartę promieniem. Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce. Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu. Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania. Czy to zaciesnienie znasz z doświadczenia czy z teoretycznych rozważań? Pytam bez podtextu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 W poprzednim poście miałem rację.To "rocker" typu marketingowego Gratuluję zakupu.A dziękuję Wcześniej wypożyczyłem rzeczony model i porównałem tego samego dnia z moimi poprzednimi Race SC z sezonu 03/04.Większość różnic wynikała ze zużycia narty starej, ale jedna rzecz na pewno nie była tego skutkiem. Stare narty strasznie myszkowały przy jeździe na wprost. W sprzęcie nowym to zjawisko nie występowało. Może jednak to jest efekt tego "marketingowego rockera"? Ale w sumie nie będę tego roztrząsał, byle się dobrze jeździło A skoro zniknęła rzecz, która mnie najbardziej denerwowała w starych nartach o tym profilu to nie było co się dłużej zastanawiaćPozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Dany de Vino Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 A ja sobie spokojnie czekam na zamówione nartki Atomic Redster XTI 176cm czyli ciut wyższe ode mnie. Kurier już w drodze i lada chwila... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 Dalej Strona 2 z 3 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Sprzęt narciarski Rocker-Ski × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
Szymon Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 skoro narta bez rockera o dlug 185 ma wiekszy promien skretu a narta (ta sama) w dlug 175 ma mniejszy skoro "aktywna " dlugosc narty z rockerem jest krotsza ergo - ta sama narta z rockerem powinna miec mniejszy promien niz bez, prawda? Nie prawda, nie rozumiesz co to jest promień! Długość (łuku) nie ma związku z promieniem! Weź do ręki cyrkiel i narysuj na kartce kawałek łuku, potem weź gumkę i wymaż jego fragment. Łuk jest teraz krótszy, czy zmienił się jego promień? To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. Przyzwyczaiłeś się do tego, że ten sam model narty w większej długości ma większy promień, jest tak dlatego, że producent zachowuje to samo taliowanie bez względu na długość, czego konsekwencją jest inny promień dla narty dłuższej. Równie dobrze mogli sobie wymyślić, że w każdej długości jest ten sam promień a inne taliowanie (te dłuższe miały by szersze dzioby i piętki). co to jest zwrotnosc? bo rotacja na plaskim to oczywiste przez zwrotność w tym kontekście rozumiem łatwość wykonania rotacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. @Szymon Bardzo fajna definicja rockera w jednym z poprzednich Twoich postów. Natomiast odnośnie cytatu mam trochę inne zdanie. Oczywiście patrząc z góry geometria się nie zmienia. Jednak pochylając nartę najpierw działa skrócony fragment krawędzi i teoretycznie jedziemy z zadanym przez nartę promieniem. Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce. Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu. Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Nie prawda, nie rozumiesz co to jest promień! Długość (łuku) nie ma związku z promieniem! Weź do ręki cyrkiel i narysuj na kartce kawałek łuku, potem weź gumkę i wymaż jego fragment. Łuk jest teraz krótszy, czy zmienił się jego promień? To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. Przyzwyczaiłeś się do tego, że ten sam model narty w większej długości ma większy promień, jest tak dlatego, że producent zachowuje to samo taliowanie bez względu na długość, czego konsekwencją jest inny promień dla narty dłuższej. Równie dobrze mogli sobie wymyślić, że w każdej długości jest ten sam promień a inne taliowanie (te dłuższe miały by szersze dzioby i piętki). przez zwrotność w tym kontekście rozumiem łatwość wykonania rotacji. co rozumiem a czego nie to jest sprawa wzgledna - tak samo moje przyzwyczajenia oczywiste jest , ze porownuje promien, przy takim samym taliowaniu I roznej dlugosci... jezeli masz takie samo taliowanie, a mniejsza "dlugosc aktywna" poprzez dodanie rockera w jaki sposob rocker moze nie zmniejszyc promienia? PS znaczy rotacja to...rotacja PS 2 - dla mnie powoli ten temat umiera, nie chce wiecej Coe meczyc, chyba, ze podasz definicje promienia skretu narty ( albo w jaki sposob sie go mierzy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce.Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu.Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania.A to wszystko zależy od promienia podniesienia części zrockerowanej Zakładając, że to okręg, to zjawisko to zaszłoby tylko wtedy, jeśli promień tej krzywizny byłby mniejszy, niż promień skrętu, przy której dochodzi do dołączenia krawędzi z tego odcinka.To faktycznie byłoby bez sensu Jednak założę się, że promień krzywizny podniesienia jest dużo większy, niż promień powyższego skrętu więc:1)Ten odcinek krawędzi włączy się do pracy stopniowo2)Opisywany przez ciebie efekt nie powinien wystąpić.Tyle przemyśleń teoretycznych, jutro sprawdzenie w praktyce, Jurku, bo przez Ciebie zaopatrzyłam się w nartę o profilu SL. Sklepową i z rockerem PozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Jednak założę się, że promień krzywizny podniesienia jest dużo większy, niż promień powyższego skrętu więc: 1)Ten odcinek krawędzi włączy się do pracy stopniowo 2)Opisywany przez ciebie efekt nie powinien wystąpić. Tyle przemyśleń teoretycznych, jutro sprawdzenie w praktyce, Jurku, bo przez Ciebie zaopatrzyłam się w nartę o profilu SL. Sklepową i z rockerem Pozdr Marcin Marcin. Jeśli nie ma rockera to jesteśmy w sytuacji w której promień części przedniej jest dokładnie taki jak reszty narty. Każde większe ugięcie przodu ponad pozostałą część, zmniejsza promień skrętu. Popatrz nawet na mocne zacieśnienie na narcie bez rockera. Właśnie ugięcie pogłębia skręt. Rocker jest samą z siebie ugiętą wstępnie nartą. Napisz co fajnego kupiłeś. Jeśli to naprawdę SL to zakładam coś w rodzaju profilu Early Rise a nie "prawdziwy" rocker. p.s. przeze mnie to miałbyś komórę !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Napisz co fajnego kupiłeś.Jeśli to naprawdę SL to zakładam coś w rodzaju profilu Early Rise a nie "prawdziwy" rocker. p.s. przeze mnie to miałbyś komórę !!! Lubię rosół I tak, jak spojrzę na złożone narty, to w zasadzie dziób ma przedłużony punkt styku z podłożem na przednim odcinku.Przez Ciebie, przez Ciebie. Jakbys tak nie pop..ierniczał, to by mi głupie pmysły do głowy nie przyszły W razie czego mam na kogo zwalać i kląć Komórek mi się nie chciało szukać a że nie jestem jeszcze "skażony", to czego oczy nie widziały, serce nie będzie żałować Ale w przyszłości? Kto wie...PozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 W poprzednim poście miałem rację. To "rocker" typu marketingowego Gratuluję zakupu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 @Szymon Bardzo fajna definicja rockera w jednym z poprzednich Twoich postów. Natomiast odnośnie cytatu mam trochę inne zdanie. Oczywiście patrząc z góry geometria się nie zmienia. Jednak pochylając nartę najpierw działa skrócony fragment krawędzi i teoretycznie jedziemy z zadanym przez nartę promieniem. Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce. Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu. Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania. Czy to zaciesnienie znasz z doświadczenia czy z teoretycznych rozważań? Pytam bez podtextu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 W poprzednim poście miałem rację.To "rocker" typu marketingowego Gratuluję zakupu.A dziękuję Wcześniej wypożyczyłem rzeczony model i porównałem tego samego dnia z moimi poprzednimi Race SC z sezonu 03/04.Większość różnic wynikała ze zużycia narty starej, ale jedna rzecz na pewno nie była tego skutkiem. Stare narty strasznie myszkowały przy jeździe na wprost. W sprzęcie nowym to zjawisko nie występowało. Może jednak to jest efekt tego "marketingowego rockera"? Ale w sumie nie będę tego roztrząsał, byle się dobrze jeździło A skoro zniknęła rzecz, która mnie najbardziej denerwowała w starych nartach o tym profilu to nie było co się dłużej zastanawiaćPozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Dany de Vino Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 A ja sobie spokojnie czekam na zamówione nartki Atomic Redster XTI 176cm czyli ciut wyższe ode mnie. Kurier już w drodze i lada chwila... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 Dalej Strona 2 z 3 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Sprzęt narciarski Rocker-Ski × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
Harpia Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. @Szymon Bardzo fajna definicja rockera w jednym z poprzednich Twoich postów. Natomiast odnośnie cytatu mam trochę inne zdanie. Oczywiście patrząc z góry geometria się nie zmienia. Jednak pochylając nartę najpierw działa skrócony fragment krawędzi i teoretycznie jedziemy z zadanym przez nartę promieniem. Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce. Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu. Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jan koval Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Nie prawda, nie rozumiesz co to jest promień! Długość (łuku) nie ma związku z promieniem! Weź do ręki cyrkiel i narysuj na kartce kawałek łuku, potem weź gumkę i wymaż jego fragment. Łuk jest teraz krótszy, czy zmienił się jego promień? To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. Przyzwyczaiłeś się do tego, że ten sam model narty w większej długości ma większy promień, jest tak dlatego, że producent zachowuje to samo taliowanie bez względu na długość, czego konsekwencją jest inny promień dla narty dłuższej. Równie dobrze mogli sobie wymyślić, że w każdej długości jest ten sam promień a inne taliowanie (te dłuższe miały by szersze dzioby i piętki). przez zwrotność w tym kontekście rozumiem łatwość wykonania rotacji. co rozumiem a czego nie to jest sprawa wzgledna - tak samo moje przyzwyczajenia oczywiste jest , ze porownuje promien, przy takim samym taliowaniu I roznej dlugosci... jezeli masz takie samo taliowanie, a mniejsza "dlugosc aktywna" poprzez dodanie rockera w jaki sposob rocker moze nie zmniejszyc promienia? PS znaczy rotacja to...rotacja PS 2 - dla mnie powoli ten temat umiera, nie chce wiecej Coe meczyc, chyba, ze podasz definicje promienia skretu narty ( albo w jaki sposob sie go mierzy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce.Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu.Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania.A to wszystko zależy od promienia podniesienia części zrockerowanej Zakładając, że to okręg, to zjawisko to zaszłoby tylko wtedy, jeśli promień tej krzywizny byłby mniejszy, niż promień skrętu, przy której dochodzi do dołączenia krawędzi z tego odcinka.To faktycznie byłoby bez sensu Jednak założę się, że promień krzywizny podniesienia jest dużo większy, niż promień powyższego skrętu więc:1)Ten odcinek krawędzi włączy się do pracy stopniowo2)Opisywany przez ciebie efekt nie powinien wystąpić.Tyle przemyśleń teoretycznych, jutro sprawdzenie w praktyce, Jurku, bo przez Ciebie zaopatrzyłam się w nartę o profilu SL. Sklepową i z rockerem PozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Jednak założę się, że promień krzywizny podniesienia jest dużo większy, niż promień powyższego skrętu więc: 1)Ten odcinek krawędzi włączy się do pracy stopniowo 2)Opisywany przez ciebie efekt nie powinien wystąpić. Tyle przemyśleń teoretycznych, jutro sprawdzenie w praktyce, Jurku, bo przez Ciebie zaopatrzyłam się w nartę o profilu SL. Sklepową i z rockerem Pozdr Marcin Marcin. Jeśli nie ma rockera to jesteśmy w sytuacji w której promień części przedniej jest dokładnie taki jak reszty narty. Każde większe ugięcie przodu ponad pozostałą część, zmniejsza promień skrętu. Popatrz nawet na mocne zacieśnienie na narcie bez rockera. Właśnie ugięcie pogłębia skręt. Rocker jest samą z siebie ugiętą wstępnie nartą. Napisz co fajnego kupiłeś. Jeśli to naprawdę SL to zakładam coś w rodzaju profilu Early Rise a nie "prawdziwy" rocker. p.s. przeze mnie to miałbyś komórę !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Napisz co fajnego kupiłeś.Jeśli to naprawdę SL to zakładam coś w rodzaju profilu Early Rise a nie "prawdziwy" rocker. p.s. przeze mnie to miałbyś komórę !!! Lubię rosół I tak, jak spojrzę na złożone narty, to w zasadzie dziób ma przedłużony punkt styku z podłożem na przednim odcinku.Przez Ciebie, przez Ciebie. Jakbys tak nie pop..ierniczał, to by mi głupie pmysły do głowy nie przyszły W razie czego mam na kogo zwalać i kląć Komórek mi się nie chciało szukać a że nie jestem jeszcze "skażony", to czego oczy nie widziały, serce nie będzie żałować Ale w przyszłości? Kto wie...PozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 W poprzednim poście miałem rację. To "rocker" typu marketingowego Gratuluję zakupu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 @Szymon Bardzo fajna definicja rockera w jednym z poprzednich Twoich postów. Natomiast odnośnie cytatu mam trochę inne zdanie. Oczywiście patrząc z góry geometria się nie zmienia. Jednak pochylając nartę najpierw działa skrócony fragment krawędzi i teoretycznie jedziemy z zadanym przez nartę promieniem. Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce. Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu. Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania. Czy to zaciesnienie znasz z doświadczenia czy z teoretycznych rozważań? Pytam bez podtextu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 W poprzednim poście miałem rację.To "rocker" typu marketingowego Gratuluję zakupu.A dziękuję Wcześniej wypożyczyłem rzeczony model i porównałem tego samego dnia z moimi poprzednimi Race SC z sezonu 03/04.Większość różnic wynikała ze zużycia narty starej, ale jedna rzecz na pewno nie była tego skutkiem. Stare narty strasznie myszkowały przy jeździe na wprost. W sprzęcie nowym to zjawisko nie występowało. Może jednak to jest efekt tego "marketingowego rockera"? Ale w sumie nie będę tego roztrząsał, byle się dobrze jeździło A skoro zniknęła rzecz, która mnie najbardziej denerwowała w starych nartach o tym profilu to nie było co się dłużej zastanawiaćPozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Dany de Vino Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 A ja sobie spokojnie czekam na zamówione nartki Atomic Redster XTI 176cm czyli ciut wyższe ode mnie. Kurier już w drodze i lada chwila... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 Dalej Strona 2 z 3 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Sprzęt narciarski Rocker-Ski
jan koval Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Nie prawda, nie rozumiesz co to jest promień! Długość (łuku) nie ma związku z promieniem! Weź do ręki cyrkiel i narysuj na kartce kawałek łuku, potem weź gumkę i wymaż jego fragment. Łuk jest teraz krótszy, czy zmienił się jego promień? To samo jest z nartą, jeżeli masz nartę 185cm R18 i odetniesz 20cm (np. z tyłu) to będziesz miał nartę 165cm R18. Podniesienie dziobu na dłuższym odcinku nie zmienia geometrii narty (patrząc z góry) i promień się nie zmienia. Przyzwyczaiłeś się do tego, że ten sam model narty w większej długości ma większy promień, jest tak dlatego, że producent zachowuje to samo taliowanie bez względu na długość, czego konsekwencją jest inny promień dla narty dłuższej. Równie dobrze mogli sobie wymyślić, że w każdej długości jest ten sam promień a inne taliowanie (te dłuższe miały by szersze dzioby i piętki). przez zwrotność w tym kontekście rozumiem łatwość wykonania rotacji. co rozumiem a czego nie to jest sprawa wzgledna - tak samo moje przyzwyczajenia oczywiste jest , ze porownuje promien, przy takim samym taliowaniu I roznej dlugosci... jezeli masz takie samo taliowanie, a mniejsza "dlugosc aktywna" poprzez dodanie rockera w jaki sposob rocker moze nie zmniejszyc promienia? PS znaczy rotacja to...rotacja PS 2 - dla mnie powoli ten temat umiera, nie chce wiecej Coe meczyc, chyba, ze podasz definicje promienia skretu narty ( albo w jaki sposob sie go mierzy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce.Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu.Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania.A to wszystko zależy od promienia podniesienia części zrockerowanej Zakładając, że to okręg, to zjawisko to zaszłoby tylko wtedy, jeśli promień tej krzywizny byłby mniejszy, niż promień skrętu, przy której dochodzi do dołączenia krawędzi z tego odcinka.To faktycznie byłoby bez sensu Jednak założę się, że promień krzywizny podniesienia jest dużo większy, niż promień powyższego skrętu więc:1)Ten odcinek krawędzi włączy się do pracy stopniowo2)Opisywany przez ciebie efekt nie powinien wystąpić.Tyle przemyśleń teoretycznych, jutro sprawdzenie w praktyce, Jurku, bo przez Ciebie zaopatrzyłam się w nartę o profilu SL. Sklepową i z rockerem PozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Jednak założę się, że promień krzywizny podniesienia jest dużo większy, niż promień powyższego skrętu więc: 1)Ten odcinek krawędzi włączy się do pracy stopniowo 2)Opisywany przez ciebie efekt nie powinien wystąpić. Tyle przemyśleń teoretycznych, jutro sprawdzenie w praktyce, Jurku, bo przez Ciebie zaopatrzyłam się w nartę o profilu SL. Sklepową i z rockerem Pozdr Marcin Marcin. Jeśli nie ma rockera to jesteśmy w sytuacji w której promień części przedniej jest dokładnie taki jak reszty narty. Każde większe ugięcie przodu ponad pozostałą część, zmniejsza promień skrętu. Popatrz nawet na mocne zacieśnienie na narcie bez rockera. Właśnie ugięcie pogłębia skręt. Rocker jest samą z siebie ugiętą wstępnie nartą. Napisz co fajnego kupiłeś. Jeśli to naprawdę SL to zakładam coś w rodzaju profilu Early Rise a nie "prawdziwy" rocker. p.s. przeze mnie to miałbyś komórę !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Napisz co fajnego kupiłeś.Jeśli to naprawdę SL to zakładam coś w rodzaju profilu Early Rise a nie "prawdziwy" rocker. p.s. przeze mnie to miałbyś komórę !!! Lubię rosół I tak, jak spojrzę na złożone narty, to w zasadzie dziób ma przedłużony punkt styku z podłożem na przednim odcinku.Przez Ciebie, przez Ciebie. Jakbys tak nie pop..ierniczał, to by mi głupie pmysły do głowy nie przyszły W razie czego mam na kogo zwalać i kląć Komórek mi się nie chciało szukać a że nie jestem jeszcze "skażony", to czego oczy nie widziały, serce nie będzie żałować Ale w przyszłości? Kto wie...PozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 W poprzednim poście miałem rację. To "rocker" typu marketingowego Gratuluję zakupu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 @Szymon Bardzo fajna definicja rockera w jednym z poprzednich Twoich postów. Natomiast odnośnie cytatu mam trochę inne zdanie. Oczywiście patrząc z góry geometria się nie zmienia. Jednak pochylając nartę najpierw działa skrócony fragment krawędzi i teoretycznie jedziemy z zadanym przez nartę promieniem. Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce. Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu. Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania. Czy to zaciesnienie znasz z doświadczenia czy z teoretycznych rozważań? Pytam bez podtextu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 W poprzednim poście miałem rację.To "rocker" typu marketingowego Gratuluję zakupu.A dziękuję Wcześniej wypożyczyłem rzeczony model i porównałem tego samego dnia z moimi poprzednimi Race SC z sezonu 03/04.Większość różnic wynikała ze zużycia narty starej, ale jedna rzecz na pewno nie była tego skutkiem. Stare narty strasznie myszkowały przy jeździe na wprost. W sprzęcie nowym to zjawisko nie występowało. Może jednak to jest efekt tego "marketingowego rockera"? Ale w sumie nie będę tego roztrząsał, byle się dobrze jeździło A skoro zniknęła rzecz, która mnie najbardziej denerwowała w starych nartach o tym profilu to nie było co się dłużej zastanawiaćPozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Dany de Vino Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 A ja sobie spokojnie czekam na zamówione nartki Atomic Redster XTI 176cm czyli ciut wyższe ode mnie. Kurier już w drodze i lada chwila... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 Dalej Strona 2 z 3 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów
bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce.Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu.Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania.A to wszystko zależy od promienia podniesienia części zrockerowanej Zakładając, że to okręg, to zjawisko to zaszłoby tylko wtedy, jeśli promień tej krzywizny byłby mniejszy, niż promień skrętu, przy której dochodzi do dołączenia krawędzi z tego odcinka.To faktycznie byłoby bez sensu Jednak założę się, że promień krzywizny podniesienia jest dużo większy, niż promień powyższego skrętu więc:1)Ten odcinek krawędzi włączy się do pracy stopniowo2)Opisywany przez ciebie efekt nie powinien wystąpić.Tyle przemyśleń teoretycznych, jutro sprawdzenie w praktyce, Jurku, bo przez Ciebie zaopatrzyłam się w nartę o profilu SL. Sklepową i z rockerem PozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Harpia Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Jednak założę się, że promień krzywizny podniesienia jest dużo większy, niż promień powyższego skrętu więc: 1)Ten odcinek krawędzi włączy się do pracy stopniowo 2)Opisywany przez ciebie efekt nie powinien wystąpić. Tyle przemyśleń teoretycznych, jutro sprawdzenie w praktyce, Jurku, bo przez Ciebie zaopatrzyłam się w nartę o profilu SL. Sklepową i z rockerem Pozdr Marcin Marcin. Jeśli nie ma rockera to jesteśmy w sytuacji w której promień części przedniej jest dokładnie taki jak reszty narty. Każde większe ugięcie przodu ponad pozostałą część, zmniejsza promień skrętu. Popatrz nawet na mocne zacieśnienie na narcie bez rockera. Właśnie ugięcie pogłębia skręt. Rocker jest samą z siebie ugiętą wstępnie nartą. Napisz co fajnego kupiłeś. Jeśli to naprawdę SL to zakładam coś w rodzaju profilu Early Rise a nie "prawdziwy" rocker. p.s. przeze mnie to miałbyś komórę !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Napisz co fajnego kupiłeś.Jeśli to naprawdę SL to zakładam coś w rodzaju profilu Early Rise a nie "prawdziwy" rocker. p.s. przeze mnie to miałbyś komórę !!! Lubię rosół I tak, jak spojrzę na złożone narty, to w zasadzie dziób ma przedłużony punkt styku z podłożem na przednim odcinku.Przez Ciebie, przez Ciebie. Jakbys tak nie pop..ierniczał, to by mi głupie pmysły do głowy nie przyszły W razie czego mam na kogo zwalać i kląć Komórek mi się nie chciało szukać a że nie jestem jeszcze "skażony", to czego oczy nie widziały, serce nie będzie żałować Ale w przyszłości? Kto wie...PozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 W poprzednim poście miałem rację. To "rocker" typu marketingowego Gratuluję zakupu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 @Szymon Bardzo fajna definicja rockera w jednym z poprzednich Twoich postów. Natomiast odnośnie cytatu mam trochę inne zdanie. Oczywiście patrząc z góry geometria się nie zmienia. Jednak pochylając nartę najpierw działa skrócony fragment krawędzi i teoretycznie jedziemy z zadanym przez nartę promieniem. Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce. Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu. Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania. Czy to zaciesnienie znasz z doświadczenia czy z teoretycznych rozważań? Pytam bez podtextu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 W poprzednim poście miałem rację.To "rocker" typu marketingowego Gratuluję zakupu.A dziękuję Wcześniej wypożyczyłem rzeczony model i porównałem tego samego dnia z moimi poprzednimi Race SC z sezonu 03/04.Większość różnic wynikała ze zużycia narty starej, ale jedna rzecz na pewno nie była tego skutkiem. Stare narty strasznie myszkowały przy jeździe na wprost. W sprzęcie nowym to zjawisko nie występowało. Może jednak to jest efekt tego "marketingowego rockera"? Ale w sumie nie będę tego roztrząsał, byle się dobrze jeździło A skoro zniknęła rzecz, która mnie najbardziej denerwowała w starych nartach o tym profilu to nie było co się dłużej zastanawiaćPozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Dany de Vino Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 A ja sobie spokojnie czekam na zamówione nartki Atomic Redster XTI 176cm czyli ciut wyższe ode mnie. Kurier już w drodze i lada chwila... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 Dalej Strona 2 z 3 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0
bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Napisz co fajnego kupiłeś.Jeśli to naprawdę SL to zakładam coś w rodzaju profilu Early Rise a nie "prawdziwy" rocker. p.s. przeze mnie to miałbyś komórę !!! Lubię rosół I tak, jak spojrzę na złożone narty, to w zasadzie dziób ma przedłużony punkt styku z podłożem na przednim odcinku.Przez Ciebie, przez Ciebie. Jakbys tak nie pop..ierniczał, to by mi głupie pmysły do głowy nie przyszły W razie czego mam na kogo zwalać i kląć Komórek mi się nie chciało szukać a że nie jestem jeszcze "skażony", to czego oczy nie widziały, serce nie będzie żałować Ale w przyszłości? Kto wie...PozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Harpia Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 W poprzednim poście miałem rację. To "rocker" typu marketingowego Gratuluję zakupu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 @Szymon Bardzo fajna definicja rockera w jednym z poprzednich Twoich postów. Natomiast odnośnie cytatu mam trochę inne zdanie. Oczywiście patrząc z góry geometria się nie zmienia. Jednak pochylając nartę najpierw działa skrócony fragment krawędzi i teoretycznie jedziemy z zadanym przez nartę promieniem. Pochylając nartę głębiej "dołączamy" rocker który jest już podniesiony ( w końcu to rocker) i w tym momencie stoimy na bardziej ugiętej desce. Dochodzi do gwałtownego zacieśnienia skrętu. Jak dla mnie to najpoważniejsza wada tego rozwiązania. Czy to zaciesnienie znasz z doświadczenia czy z teoretycznych rozważań? Pytam bez podtextu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bocian74 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 W poprzednim poście miałem rację.To "rocker" typu marketingowego Gratuluję zakupu.A dziękuję Wcześniej wypożyczyłem rzeczony model i porównałem tego samego dnia z moimi poprzednimi Race SC z sezonu 03/04.Większość różnic wynikała ze zużycia narty starej, ale jedna rzecz na pewno nie była tego skutkiem. Stare narty strasznie myszkowały przy jeździe na wprost. W sprzęcie nowym to zjawisko nie występowało. Może jednak to jest efekt tego "marketingowego rockera"? Ale w sumie nie będę tego roztrząsał, byle się dobrze jeździło A skoro zniknęła rzecz, która mnie najbardziej denerwowała w starych nartach o tym profilu to nie było co się dłużej zastanawiaćPozdrMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dany de Vino Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 A ja sobie spokojnie czekam na zamówione nartki Atomic Redster XTI 176cm czyli ciut wyższe ode mnie. Kurier już w drodze i lada chwila... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi