Skocz do zawartości

filmy fajnie zrobione


Szabir

Rekomendowane odpowiedzi

2 minutes ago, Marcos73 said:

ps. Head e-race Pro w użyciu jak mniemam. Te z samo jeżdżących 🙂

Tutaj dodałabym jeszcze narty Faction Thovex’a...

Jak moje Volkle zabrałam na białe wydmy to za Chiny nie chciały ujechać. ....

Może to nie narty tylko kwestia smaru?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.12.2021 o 22:27, tyrpoos_ski napisał:

Hej,

filmik z dzisiejszego wypadu na Mosorny.

testowalem tez wkładki Carv. Niedługo wrzucę vloga z recenzja. Filmik niepubliczny - tylko dla Was narazie 😉

Znalazłem moja nartę nr 1. Slalomka idzie w odstawke!! 

pozdrawiam i wesołych świat dla wszystkich!!! 
 

 

Tylko dlatego zrobiliśmy szacher-macher ? I sam się naciąłem.  Podziękowałem za dobrą jazdę. Czas zjazdu z Mosrnego jest lipny. Wycięto ze 400 m wolnego stoku. I zmontowano dwa kawałki. Ja na tym dolnym odcinku robię więcej węży.  Na slalomce tutaj się fajnie jeździ. Na takim śniegu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Marcos73 napisał:

Cze

Jak zwykle świetny film, a i kolega kumaty się znalazł, mimo że Włoch 😉

pozdrawiam kamerzystę/operatora.

ps. Head e-race Pro w użyciu jak mniemam. Te z samo jeżdżących 🙂

 

I Dynastary...chyba Speed Course Master (Konect). To już leci zmową ten lans na Heada 😜

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Marcos73 napisał:

Cześć

Witaj w klubie nart samo-jeżdżących 🙂

pozdro

Czy taka samo jeżdżącą? 🙂

Super narta, na cały dzień jazdy, można nią pojechać dłuższym i krótszym skrętem. Bardzo przyjemna, i nie męcząca, ale mocno sztywna. nie poleciłbym osobom początkującym napewno 😉

Wrzucałem wcześniej filmik na 3 nartach, później wrzucę jeszcze z innej perspektywy na mocnej ścianie to fajnie widac różnicę w promieniu przy dłuższym skręcie na slalomce 12m , e-race pro 14,5 i e-speed pro 18 m. 

Slalomka zawsze była moją ulubioną nartą bo nieprawdopodobnie oddaje przy wyjściu ze skrętu, e-speed pro 18m  nie oddaje tak mocno jak e-race pro , ale to dlatego że mam małą masę. Bardzo szybka. 

Jeździłem też teraz na e-SL 2022/2023. Myślałem że będzie się różnić tylko szatą graficzną , ale zmienili sztywność też tej narty i bez problemu można nią pojechac naprawdę szybko "na krechę" . Narta nie myszkuje , jedzie prosto i pewnie. 

 

Pozdrawiam,

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, tyrpoos_ski napisał:

Czy taka samo jeżdżącą? 🙂

Super narta, na cały dzień jazdy, można nią pojechać dłuższym i krótszym skrętem. Bardzo przyjemna, i nie męcząca, ale mocno sztywna. nie poleciłbym osobom początkującym napewno 😉

Wrzucałem wcześniej filmik na 3 nartach, później wrzucę jeszcze z innej perspektywy na mocnej ścianie to fajnie widac różnicę w promieniu przy dłuższym skręcie na slalomce 12m , e-race pro 14,5 i e-speed pro 18 m. 

Slalomka zawsze była moją ulubioną nartą bo nieprawdopodobnie oddaje przy wyjściu ze skrętu, e-speed pro 18m  nie oddaje tak mocno jak e-race pro , ale to dlatego że mam małą masę. Bardzo szybka. 

Jeździłem też teraz na e-SL 2022/2023. Myślałem że będzie się różnić tylko szatą graficzną , ale zmienili sztywność też tej narty i bez problemu można nią pojechac naprawdę szybko "na krechę" . Narta nie myszkuje , jedzie prosto i pewnie. 

 

Pozdrawiam,

Bartek

Cześć

To określenie przylgnęło do tych nart 🙂 podobno tak jest, my tu gramy drugoplanowe role i jesteśmy tylko statystami.

Co do sztywności - może moja masa - całe 80 kg daje może inny efekt, ale ja inaczej ją odbieram - raczej jako bardzo elastyczną i łatwą - polecam ją każdemu jako doskonałą nartę - chociaż część jakby mogła to by mnie za te wypowiedzi zlinczowała 😉, ale tak de facto to tylko to mogę porównać z moją GS sklep Atomica D2 czy też 3 - nie wiem jaki to model - ta to jest odczuwalnie sztywniejsza i cięższa, ale być może moja "masa" jest niewystarczająca - przynajmniej takie mam odczucie i wrażenie, ale jeździ się na nich świetnie. Póki co SL odstawiłem, chociaż w sobotę ujrzały światło dzienne i sprawiły mi ponownie radość, e-race po 2 tyg szusowania bez smarowania po prostu na sobotnim śniegu (ten z hamujących - świeży opad) nie chciały jechać, a w bagażniku nóweczki SL po serwisie z 1 dniowym przebiegiem we Włoszech - no niestety zdradziłem Head-a mam S9 firmy na A, ale z drutem - klasyczną.

Dawaj filmy, fajnie się je ogląda, profesjonalnie zrobiona robota, a i jazda miła dla oka w sprzyjających okolicznościach przyrody.

pozdrawiam

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, tyrpoos_ski napisał:

Czy taka samo jeżdżącą? 🙂

Super narta, na cały dzień jazdy, można nią pojechać dłuższym i krótszym skrętem. Bardzo przyjemna, i nie męcząca, ale mocno sztywna. nie poleciłbym osobom początkującym napewno 😉

Wrzucałem wcześniej filmik na 3 nartach, później wrzucę jeszcze z innej perspektywy na mocnej ścianie to fajnie widac różnicę w promieniu przy dłuższym skręcie na slalomce 12m , e-race pro 14,5 i e-speed pro 18 m. 

Slalomka zawsze była moją ulubioną nartą bo nieprawdopodobnie oddaje przy wyjściu ze skrętu, e-speed pro 18m  nie oddaje tak mocno jak e-race pro , ale to dlatego że mam małą masę. Bardzo szybka. 

Jeździłem też teraz na e-SL 2022/2023. Myślałem że będzie się różnić tylko szatą graficzną , ale zmienili sztywność też tej narty i bez problemu można nią pojechac naprawdę szybko "na krechę" . Narta nie myszkuje , jedzie prosto i pewnie. 

 

Pozdrawiam,

Bartek

Bartek, ile Ty ważysz? Po posturze widać, że raczej niedużo. Testerzy ntn także pisali, że nie dla początkujących ten Head...

Edytowane przez Gabrik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Gabrik napisał:

Bartek, ile Ty ważysz? Po posturze widać, że raczej niedużo. Testerzy ntn także pisali, że nie dla początkujących ten Head...

68 kg w całym opakowaniu narciarskim włącznie z butami 🙂

Oczywiście porównując ją do nart gigantowych to napewno jest mniej sztywna. 

Przesyłam filmik nagrany z dwóch perspektyw. Niestety operator jadący za mną w tym przypadku trochę nie podołał 😉 ale efekt jest ciekawy i tak jak mówiłem punkt widzenia zależy od punktu siedzenia 🙂

 

 

 

  • Like 5
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, tyrpoos_ski napisał:

68 kg w całym opakowaniu narciarskim włącznie z butami 🙂

Oczywiście porównując ją do nart gigantowych to napewno jest mniej sztywna. 

Przesyłam filmik nagrany z dwóch perspektyw. Niestety operator jadący za mną w tym przypadku trochę nie podołał 😉 ale efekt jest ciekawy i tak jak mówiłem punkt widzenia zależy od punktu siedzenia 🙂

 

 

 

Bartku

Jest git, jakbyś ciaśniej jechał to by wyszło 😉

Też mam takie uczucie, że e-race są elastyczne bardziej niż sklepowy GS, więc potencjalni nabywcy raczej nie maja się czego obawiać, że twarde etc. Ale te e-speed muszę spróbować, będę może miał kiedyś okazję - porównam wówczas z moim Atomikiem - jak to wygląda, moje to taka pancerna konstrukcja. Te Head - delikatniej wyglądają, ale to tylko może być złudzenie.

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Marcos73 napisał:

Bartku

Jest git, jakbyś ciaśniej jechał to by wyszło 😉

Też mam takie uczucie, że e-race są elastyczne bardziej niż sklepowy GS, więc potencjalni nabywcy raczej nie maja się czego obawiać, że twarde etc. Ale te e-speed muszę spróbować, będę może miał kiedyś okazję - porównam wówczas z moim Atomikiem - jak to wygląda, moje to taka pancerna konstrukcja. Te Head - delikatniej wyglądają, ale to tylko może być złudzenie.

pozdro

na pełnym ekranie obydwa się mieszczą 🙂 

Zapraszam w okolice zawoi, bedziesz mogl wyprobowac wszystkie od E-SL po E-Speed Pro

 

Przesyłam jeszcze pełen zjazd nagrany od dołu. ( filmiki są niepubliczne ) 30 sek 29 skrętów. 

 

Pozdrawiam,

Bartek

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Marcos73 napisał:

Bartku

Jest git, jakbyś ciaśniej jechał to by wyszło 😉

Też mam takie uczucie, że e-race są elastyczne bardziej niż sklepowy GS, więc potencjalni nabywcy raczej nie maja się czego obawiać, że twarde etc. Ale te e-speed muszę spróbować, będę może miał kiedyś okazję - porównam wówczas z moim Atomikiem - jak to wygląda, moje to taka pancerna konstrukcja. Te Head - delikatniej wyglądają, ale to tylko może być złudzenie.

pozdro

Jeden z testerów ntn , napisał, że mają stosunkowo sztywny przód i "to nie narty do nauki lecz jazdy pełnym piecem" (pewnie syn maszynisty kolejowego 🙂).  A bardziej na poważnie, rozumiem, że poprzednik to i race.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Gabrik napisał:

Jeden z testerów ntn , napisał, że mają stosunkowo sztywny przód i "to nie narty do nauki lecz jazdy pełnym piecem" (pewnie syn maszynisty kolejowego 🙂).  A bardziej na poważnie, rozumiem, że poprzednik to i race.

tak, poprzednik to I-Race. Nie tylko do jazdy "pełnym piecem" ale napewno dla osób zaawansowanych. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, tyrpoos_ski napisał:

na pełnym ekranie obydwa się mieszczą 🙂 

Zapraszam w okolice zawoi, bedziesz mogl wyprobowac wszystkie od E-SL po E-Speed Pro

 

Przesyłam jeszcze pełen zjazd nagrany od dołu. ( filmiki są niepubliczne ) 30 sek 29 skrętów. 

 

Pozdrawiam,

Bartek

 

Cze

Dzięki, nie omieszkam tam zaglądnąć, pewnie Mosorny? Chociaż dawno tam nie byłem, wybieram niestety inne kierunki. Może sie jakoś zgadamy, to chętnie spróbuję, ale czy zmienię A na H - to niewiem, te A to też świetne narty są. Ale jak coś to zawsze będę wiedział co ewentualnie kupić.

Z tej perspektywy na pełnym ekranie się mieścisz 🙂

Warun boski, tylko pozazdrościć. Ja w weekend uderzam do Krynicy, ale cukier Panie podobno taki, że kawy słodzić nie trzeba. Zobaczymy co będzie.

pozdrawiam

ps. Ja też używam e-race, jak dla zaawansowanych - to czuję się zaszczycony. Ale ostatnio wyciągnąłem z bagażnika SL po 2 tyg. przerwie i miłość odżyła ponownie.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mitekgdyby Toni Sailer miał carvingi to nie zrobił by tej figury za 10 punktów na swoim przejeździe.

Swoją drogą o ile wygląda to strasznie nieporadnie, to szacunek dla tych gości za jazdę po przecince w lesie, bo trudno nazwać te stoki czym innym 🙂

Teraz wszyscy rozkminiają dlaczego Mikaela wypadła w SL, dlaczego połowa zawodników wypadła w GS przy trasie prostej jak stół. Odpowiedź wydaje się prosta... aczkolwiek niewygodna 😉

edit: i nie była to wina śniegu, zapewniam Was

Edytowane przez Kubis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Chertan napisał:

Większości nazwisk z filmu nie znam i się nie wstydzę. Bo w nartach przecież nie chodzi o teoretyzowanie, tylko o jeżdżenie 🤪. W zasadzie to dopiero od 2 lat oglądam w ogóle zawody narciarskie, więc i tak jest postęp. 

Cześć

Ale przecież to nie wstyd - ja też nie wszystkich znam, ale mniej więcej od Pirmina Zurbrigena wszystkich kojarzę, Franza Klammera też - ale to b. dobrze znane nazwisko.

btw. Świetny film, obrazuje jak zmieniało się narciarstwo na przestrzeni lat, teraz jeździ się szybciej - bardziej technicznie - milej dla oka, ale ci Narciarze sprzed lat to były kozaki do kwadratu w porównaniu do obecnych - na takich trasach, gdzie przygotowanie pozostawiało wiele do życzenia, praktycznie niezabezpieczone, w sprzęcie jak na filmie i na pełnej bombie - szacunek wielki, ludzie o wielkich umiejętnościach na owe czasy - praktycznie bez strachu, taki przejazd to była walka o życie - czasy były niejako przy okazji, myślę że ci Panowie oraz Panie równie świetnie poradzili by sobie w dzisiejszych czasach, nawet nie wiem czy nie lepiej niż obecne tuzy - tamto narciarstwo było dla wybrańców - trudne, obecne dla wszystkich i myślę że dużo łatwiejsze, bo sprzęt i trasy bardziej przyjazne dla ludzi.

pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Marcos73 napisał:

Cześć

Ale przecież to nie wstyd - ja też nie wszystkich znam, ale mniej więcej od Pirmina Zurbrigena wszystkich kojarzę, Franza Klammera też - ale to b. dobrze znane nazwisko.

btw. Świetny film, obrazuje jak zmieniało się narciarstwo na przestrzeni lat, teraz jeździ się szybciej - bardziej technicznie - milej dla oka, ale ci Narciarze sprzed lat to były kozaki do kwadratu w porównaniu do obecnych - na takich trasach, gdzie przygotowanie pozostawiało wiele do życzenia, praktycznie niezabezpieczone, w sprzęcie jak na filmie i na pełnej bombie - szacunek wielki, ludzie o wielkich umiejętnościach na owe czasy - praktycznie bez strachu, taki przejazd to była walka o życie - czasy były niejako przy okazji, myślę że ci Panowie oraz Panie równie świetnie poradzili by sobie w dzisiejszych czasach, nawet nie wiem czy nie lepiej niż obecne tuzy - tamto narciarstwo było dla wybrańców - trudne, obecne dla wszystkich i myślę że dużo łatwiejsze, bo sprzęt i trasy bardziej przyjazne dla ludzi.

pozdrawiam

 

Toż napisałem, że się nie wstydzę 🙂. Pirmina akurat kojarzę, gdyż w dzieciństwie gdy akurat coś leciało z narciarstwa to on się przewijał, podobnie jak Tomba, Stenmark, Tlałki, Girardelli i jeszcze wielu innych. Natomiast do niedawna nie miałem w zwyczaju tego śledzić. Sporo nazwisk poznaje czytając LeMastera. Podobnie jak dopiero od niedawna w miarę świadomie jeżdżę, tak w miarę świadomie oglądam zawody narciarskie. Kibic ze mnie żaden, w odniesieniu do jakiegokolwiek sportu. Jeżdżę sporo na rowerze i nie znam kolarzy, to tak działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Mitek napisał:

Cześć

Cześć

Mam nadzieję, że wszyscy znacie przewijające się nazwiska. Jeżeli nie - wstyd.

Myślę, że to dobra okazja aby przypomnieć sobie kim byli starzy mistrzowie. Jest w sieci wszystko.

Pozdro

Bardzo ciekawe zestawienie. Zawsze mnie interesował postęp w nartach. Pierwsze technika skrętu. Drugie sprzęt używany. Trzecie trasy.  Czwarte szybkość średnia, maksymalna.

I co ja widzę ?  A moim idolem był już Toni Seiler. Czarna błyskawica. Potem Killy.  Skupiałem się na idolach w slalomie. Był mi bliższy, z racji naszych stoków.  Widzę technikę skrętu.  Tu nie ma rewelacji Ja mam książkę w jezyku niemieckim o nartach. Napisaną w czasie drugiej wojny światowej, w celu podkreślenia wpływu nart na tężyznę fizyczną, odwagę, wytrzymałość. Tak potrzebne dla żołnierza. I w tej książce jest zdjęcie Szweda w bramce slalomu giganta na "Olimpiadzie" w Cortinie(zorganizowali ją w czasie trwania drugiej wojny światowej, razem z Włochami). Wypisz, wymaluj, "karwing" na krawędziach. Nie da się inaczej skręcić na nartach równoległych. Zawsze będzie wychylenie do środka skrętu, jazda bardziej na zewnętrznej, Przeciwskręt.  I to się nie zmienia. Pojawiają się niuanse.  

Sprzęt jest radykalnie różny.  Nie w długości nart. Nie w ich szerokości(zawodnicy). Inne materiały wewnątrz. Sprzęt bardziej trwały. Ubiór  z mniejszym oporem powietrza. 

Trasy. Coraz bardziej gładkie, szersze. W miarę lat. Trasy ubijane przez maszynę. Zabezpieczenia z boku.

Szybkość ? Jak z szybkością średnią ? Przejazdy trwają ok. 120 sekund. Niektóre krócej o piętnaście sekund, niektóre dłużej. Liczna bramek jest może podobna. Podobna liczba skrętów. Należy znać długość trasy i różnicę poziomów, by coś bliżej wywnioskować.  Ale tu nie było w regulaminie FIS chyba radykalnych zmian. Narciarz jedzie wolniej(ale o ile ?). Teren, powiedzmy na dzisiaj, zryty. Podrzuca go, reaguje i jednak jedzie bardzo szybko.  Dzisiejszy o wiele spokojniejszy jest przejazd. Trasa gładka. Pewnie szybszy(o ile ?). Szybkość maksymalna, na długiej ścianie, robi wrażenie 150 km/g. Ale wrażenie na zwykłym widzu. Widz, narciarz powie -owszem, ale nie tu jest niebezpieczeństwo. Trawers, jazda na trawersie. Jeszcze gorzej skok na trawers !

Teraz się łatwo można nauczyć szybko jeździć na nartach. Wszystko jest  bardzo ułatwione, jak w przypadku samochodów.  Od człowieka, jego wysiłku coraz mniej zależy.

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Wbrew pozorom Oni jeździli też bardzo szybko. Różnice czasu przejazdu w konkurencjach w konkurencjach szybkościowych są najmniejsze i rosną w miarę "techniczności". To zresztą sprawa dość oczywista.

Powiem więcej, rekordy prędkości na trasach zjazdowych mają historię 15 i więcej letnią i raczej już się utrzymają na wieczność bo trasy są modyfikowane aby były bezpieczniejsze a co za tym idzie wolniejsze.

Pozdrowienia

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...