Skocz do zawartości

Narty GS MASTERS


moruniek

Rekomendowane odpowiedzi

Trochę się boję tego typu rzeczy, nie wiem na ile to sprawdzone, a potestować pewnie nie ma gdzie? Czy jest szansa się gdzieś na tym przejechać?

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

 

Takie same narty jak każde inne jedynie marketingu nie masz wbitego do głowy Sporten robi tysiące nart od wielu lat. Pewnie na jakiś nawet jeździłeś(z innym logo)  Inne GS bez testowania byś kupił? Jeśli tak to ryzyko jest takie same lub mniejsze. (Znane marki częściej wypuszczają szajs) Ja mam starszy model tych Sportenów i nie narzekam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 196
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Mitek, Spioch i Milosz macie spolke i bedziecie sprzedawac narciarskie badziewia?, 

z zastrzezeniem "nie testowac"!

 

Kolego,

Ja piszę właśnie do chłopaków, że mam obawy bo marka zupełnie mi nie znana, dlatego raczej nie kupię tego "w ciemno", bo nie umiem nawet znaleźć jakiś sensownych opinie czy opracowań na temat tych nart. W jakichkolwiek testach też nie biorą udziału. 

@spiochu - tak gdyby to była firma którą znam nie zastanawiałbym się 3 sekund pewnie, a tak to muszę trochę powęszyć, z natury jestem nieufny co do "promocji" - ale dla przykładu miałem rzeczy od xiaomi - zanim ktoś o nich w Polsce usłyszał - jednak za tą firmą stały wtedy liczby w postaci kilkunastu mld $ przychodów. Nie chcę wchodzić w szczegóły ale cena tych nart jest wypadkową czegoś, nie wydaje mi się aby cena była spowodowana "tylko" brakiem marketingu, ale mogę się mylić.

Z drugiej stron jeśli byliby równie dobrzy jak reszta to dziwię się, że nie inwestują w marketing tak aby jednak być w czołówce i zacząć sprzedawać tak jak najlepsi.

Jako, że jestem z branży budowlanej to z reguły odrzucam najtańszą i najdroższą ofertę i biorę coś ze środka :)

Z Wrocławia mam blisko do Dolny Morava i Herlikovic a widzę, że będą tam na początku stycznia, więc jeśli mi się uda to je tam przetestuję, chyba, że do tego czasu znajdę coś innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego,

Ja piszę właśnie do chłopaków, że mam obawy bo marka zupełnie mi nie znana, dlatego raczej nie kupię tego "w ciemno", bo nie umiem nawet znaleźć jakiś sensownych opinie czy opracowań na temat tych nart. W jakichkolwiek testach też nie biorą udziału. 

 

Kolego,

Masz rekomendację od Spiocha. To dobry narciarz (amator), typ perfekcjonisty (Piotrek nie obraź się przypadkiem). Nie odpuszcza i zawsze pracuje zarówno nad techniką jak i nad doskonaleniem jazdy sportowej na tykach, czyli walczy o ułamki sekund. Jeśli on je rekomenduje, to nie widzę możliwości znalezienia bardziej obiektywnej opinii w oficjalnych testach (tam za opinię się płaci niemałe pieniądze. Oczywiście tylko za pozytywną opinię). Łatwo polecać wypromowane marki. Wszyscy znają nazwę, logo rozpoznawalne z daleka itp... I za to płacisz potrójnie, Nie płacisz za jakość (np. seria Atomików, które się rozklejały i zwykle nie chciały uznawać reklamacji) ale właśnie za logo, które często ma ową jakość zastąpić. Ja nie jestem expertem od nart. Ale znam się na przykład na butach do tenisa. Przez lata przetestowałem ich mnóstwo. Jedna z najbardziej rozpoznawalnych marek - Adidas. Większość seryjnej produkcji to czyste badziewie rozlatujące się po tygodniu gry typu zawodniczego. Tylko tak zwana "TopLine" jest dobrej jakości, ale np. w Polsce, w sklepach w ogóle nie do kupienia. Nie wiem dlaczego. Może za drogie... Ja sprowadzam sobie ich buty ze Stanów, bo tam je można kupić w specjalistycznych sklepach. Inne nie nadają się do gry. Podejrzewam, że naprawdę dobre narty znanych firm to wyłącznie tak zwane "komórki". Ale znowu, są drogie. I pewnie dla początkującego narciarza zupełnie niepotrzebne. Jeśli Spiochu na polecanych przez siebie nartach jeździ i sobie chwali, to ja mu wierzę. Zna się na rzeczy, a nikt mu za pozytywną opinie nie płaci.

                                                                       Pozdr. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

Panowie mam prośbę czy możecie polecić sprawdzony sklep (najlepiej Wrocław i okolice) lub internetowy, który miałby narty z grupy Master ale z poprzedniego sezonu lub z przed dwóch - ale nowe. Używane mnie nie interesują.

Ewentualnie narta tego typu z promieniem skrętu 16 - 21m? Gdyby udało się tak do 2.000 zł to byłoby super.

Teraz jest najgorszy moment na kupowanie tego typu narty, modele zeszłoroczne w zasadzie się skończyły, a tegoroczne będą zeszłorocznymi na początku stycznia. Jeżeli chcesz kupić tanio poczekaj do stycznia, wówczas we Francji w sklepach on-line możesz kupić taką nartę za 400 euro + przesyłka. Teraz modele tegoroczne to około 650 euro. Trafiają się też okazje w Polsce, ale niezmiernie rzadko i trzeba być cierpliwym.

 

Zobacz tu (choć sklepu nie znam osobiście, nigdy nic u nich nie kupowałem.):

https://evik.com.pl/...ysylka-w-cenie/

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę to co Mitkowi na Priv:

 

Wiecie co, boję się trochę tej ceny, chodzi o to, że są "za tanie", ja mam zawsze coś takiego, że przy tego typu zakupach zapala mi się lampka ostrzegawcza. Dla mnie to nie jest kwestia pieniędzy, mogę zapłacić 2.000 czy 3.000 - niekoniecznie chcę ale mogę, dlatego szukam czegoś z poprzedniego lub z przed dwóch sezonów.

Rekomendację @spiocha szanuję, bo forum też czytam parę lat, dlatego nie powiedziałem, że na pewno nie, ale jednak boję się, że coś jest "na rzeczy" chociażby z tym konkretnym modelem no 1050 z wiązaniami, to jest MEGA cena.

 

"Napisano dziś, 09:23

Nie wiem czy ten model sporten jedzie jak masters, ale nie rozumiem obaw? Sporten to bardzo znana czeska marka. Robią bardzo dobre narty."   Nie no kolego, to nie jest bardzo znana marka, chyba, że miałeś na myśli znaną "czeską" markę. No właśnie a co jak nie jedzie jak "Masters" to co wtedy?   Zrozumcie moje obawy, ja mogę to kupić ale jak będzie coś nie "halo" to zostanę z parą nart których nawet nie odsprzedam, a i tak będę musiał kupić coś innego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z moich mocno amatorskich doświadczeń. Jena z moich dwu par nart to  Atomic Redster XTi. Kupiłem je dwa lata temu. W pierwszym sezonie zachwiciłem się ich elastycznością i sprężystością. W połowie drugiego sezonu stwierdziłem (kilkanaście, do około 20 kilku dni na śniegu na tych nartach), że to już nie te same narty. Mam poczucie, że straciły sporo ze swoich walorów. To "stare" i jakby już wyklepane narty. A druga para (Steckl, niestety drogie), na której jeżdżę już kilka sezonów nie zmieniła w moim odczuciu swoich właściwości wogóle.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Napiszę to co Mitkowi na Priv:

Wiecie co, boję się trochę tej ceny, chodzi o to, że są "za tanie", ja mam zawsze coś takiego, że przy tego typu zakupach zapala mi się lampka ostrzegawcza. Dla mnie to nie jest kwestia pieniędzy, mogę zapłacić 2.000 czy 3.000 - niekoniecznie chcę ale mogę, dlatego szukam czegoś z poprzedniego lub z przed dwóch sezonów.
Rekomendację @spiocha szanuję, bo forum też czytam parę lat, dlatego nie powiedziałem, że na pewno nie, ale jednak boję się, że coś jest "na rzeczy" chociażby z tym konkretnym modelem no 1050 z wiązaniami, to jest MEGA cena.


Są bez wiązań. To powinno Cię uspokoić. Deski pewno fajne i już.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, Ja piszę właśnie do chłopaków, że mam obawy bo marka zupełnie mi nie znana, dlatego raczej nie kupię tego "w ciemno", bo nie umiem nawet znaleźć jakiś sensownych opinie czy opracowań na temat tych nart. W jakichkolwiek testach też nie biorą udziału. @spiochu - tak gdyby to była firma którą znam nie zastanawiałbym się 3 sekund pewnie, a tak to muszę trochę powęszyć, z natury jestem nieufny co do "promocji" - ale dla przykładu miałem rzeczy od xiaomi - zanim ktoś o nich w Polsce usłyszał - jednak za tą firmą stały wtedy liczby w postaci kilkunastu mld $ przychodów. Nie chcę wchodzić w szczegóły ale cena tych nart jest wypadkową czegoś, nie wydaje mi się aby cena była spowodowana "tylko" brakiem marketingu, ale mogę się mylić. Z drugiej stron jeśli byliby równie dobrzy jak reszta to dziwię się, że nie inwestują w marketing tak aby jednak być w czołówce i zacząć sprzedawać tak jak najlepsi. Jako, że jestem z branży budowlanej to z reguły odrzucam najtańszą i najdroższą ofertę i biorę coś ze środka :) Z Wrocławia mam blisko do Dolny Morava i Herlikovic a widzę, że będą tam na początku stycznia, więc jeśli mi się uda to je tam przetestuję, chyba, że do tego czasu znajdę coś innego.

Jak sprobujesz to kliknij na forum. Mysle ze narty w tej cenie mozna kupic dla samego 'pojeżdżenia na czymś innym'....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z moich mocno amatorskich doświadczeń. Jena z moich dwu par nart to Atomic Redster XTi. Kupiłem je dwa lata temu. W pierwszym sezonie zachwiciłem się ich elastycznością i sprężystością. W połowie drugiego sezonu stwierdziłem (kilkanaście, do około 20 kilku dni na śniegu na tych nartach), że to już nie te same narty. Mam poczucie, że straciły sporo ze swoich walorów. To "stare" i jakby już wyklepane narty. A druga para (Steckl, niestety drogie), na której jeżdżę już kilka sezonów nie zmieniła w moim odczuciu swoich właściwości wogóle.

Dziwna sprawa. Ten model nie wyglada na słaba narte i pewnie nią nie jest. Drugi gatunek? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwna sprawa. Ten model nie wyglada na słaba narte i pewnie nią nie jest. Drugi gatunek?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie, żaden drugi gatunek. Jak je założyłem w pierwszym sezonie, byłem tak jak pisałem, zachwycony ich elastycznością i sprężystością. Są "miększe" od moich drugich nart, ale to był w jakiś sposób walor. W drugim sezonie, jakby straciły ową sprężystość... Przynajmniej takie mam odczucie. Ale nie jestem żadnym ekspertem, może to sprawa przyzwyczajenia... Nie podejmuje się wygłaszania autorytarnych ocen. Piszę o moich odczuciach.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Rekomendację @spiocha szanuję, bo forum też czytam parę lat, dlatego nie powiedziałem, że na pewno nie, ale jednak boję się, że coś jest "na rzeczy" chociażby z tym konkretnym modelem no 1050 z wiązaniami, to jest MEGA cena.

 

1050 za narty bez wiązań to niezła cena ale żaden szał. Nieraz kupowałem już taniej.

 

Co do mojej "rekomendacji". Ja na tych nartach nie jeździłem. Moje mają zupełnie inne taliowanie (bardziej jak FIS). Mogę jedynie rekomendować firmę Sporten.

 

 

 

 

Nie no kolego, to nie jest bardzo znana marka, chyba, że miałeś na myśli znaną "czeską" markę. No właśnie a co jak nie jedzie jak "Masters" to co wtedy?

 

Dla ludzi z branży jest to znana firma. Jeśli o niej nigdy nie słyszałeś to świadczy bardziej o Tobie niż o Sportenie.

 

Tradycje też ma długie:

 

https://www.sporten....porten/history/

 

 

 

No właśnie a co jak nie jedzie jak "Masters" to co wtedy?

 

A na innych Masterach jeździłeś? Skąd wiesz, że będą Ci pasować i że nie będzie to badziewie? Jeśli jeździłeś tu kup wypróbowany model. Jeśli nie jeździłeś to moim zdaniem, wybierając Sportena, masz większą szansę na dobra nartę niż przy Atomie czy Rosole. A jak chcesz się lansować to za jedyne 1000 Eur mogę Ci pomalować narty na czarno i dodać napisy: "kustom, WIP, Słiss mejd itp."

 

 

 

 

Mitek, Spioch i Milosz macie spolke i bedziecie sprzedawac narciarskie badziewia?, 

z zastrzezeniem "nie testowac"!

 

Badziewne to są co najwyżej: Twoja technika narciarska i wypowiedzi na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1050 za narty bez wiązań to niezła cena ale żaden szał. Nieraz kupowałem już taniej.

 

Co do mojej "rekomendacji". Ja na tych nartach nie jeździłem. Moje mają zupełnie inne taliowanie (bardziej jak FIS). Mogę jedynie rekomendować firmę Sporten.

 

 

 

 

Dla ludzi z branży jest to znana firma. Jeśli o niej nigdy nie słyszałeś to świadczy bardziej o Tobie niż o Sportenie.

 

Tradycje też ma długie:

 

https://www.sporten....porten/history/

 

 

 

A na innych Masterach jeździłeś? Skąd wiesz, że będą Ci pasować i że nie będzie to badziewie? Jeśli jeździłeś tu kup wypróbowany model. Jeśli nie jeździłeś to moim zdaniem, wybierając Sportena, masz większą szansę na dobra nartę niż przy Atomie czy Rosole. A jak chcesz się lansować to za jedyne 1000 Eur mogę Ci pomalować narty na czarno i dodać napisy: "kustom, WIP, Słiss mejd itp."

 

 

 

 

Badziewne to są co najwyżej: Twoja technika narciarska i wypowiedzi na forum.

Ok, rozumiem, że da się kupić tanio/ taniej - ale jak widzę narty za 1/3 ceny sklepowych to przyznasz, że zaczynasz coś podejrzewać?

 

Firmę - widziałem i myślałem, że to "czeskie" wedze. Nie interesuje się sprzętem prawie w ogóle, dlatego pytam na forum. Znam ludzi którzy jeżdżą po 40 lat i dłużej i uwierz, że nie słyszeli o tej firmie - znaczy nie są z "branży"? Po prostu nie każdy się tym interesuje, albo nie każdy ma potrzebę szukania niszowych marek.

 

Tak, lubię ładne rzeczy, a to, że są drogie - cóż, tak to jest z ładnymi rzeczami. Co nie znaczy, że chcę za nie przepłacać.

 

Wracając do meritum - naprawdę poważnie myślę, o tych deskach, ale tak jak napisał któryś z kolegów wcześniej zaczekam do stycznia, tym bardziej, że wyjeżdżam w środę i tak nie zdążyłyby przyjść a następne narty najwcześniej w styczniu.

 

Nie jeździłem na innych masterach, jedynie gigantki sklepowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@milosz007

Nie rozumiem Twojego dylematu. ( gdzieś wspomniałeś ,że pieniądze nie są kryterium podstawowym)

Idziesz do sklepu albo szukasz w necie  i kupujesz klasyka klasyków :)

Rossignol Hero Master.

 

Na pewno się nie pomylisz.

Jeśli Cię stać, to znakomita "inwestycja"

 

p.s. a nie pisałem w innym wątku , że "idol" będzie bredził :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@milosz007

Nie rozumiem Twojego dylematu. ( gdzieś wspomniałeś ,że pieniądze nie są kryterium podstawowym)

Idziesz do sklepu albo szukasz w necie  i kupujesz klasyka klasyków :)

Rossignol Hero Master.

 

Na pewno się nie pomylisz.

Jeśli Cię stać, to znakomita "inwestycja"

 

p.s. a nie pisałem w innym wątku , że "idol" będzie bredził :)

Dlatego pytałem o sklepy z nartami z poprzedniego sezonu albo z przed dwóch tylko nowymi. $ nie są problemem ale wiem, że nie warto płacić teraz za nową nartę. Albo zaczekam albo znajdę coś z poprzedniego sezonu/ dwóch albo kupię sporten...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...