.Beata. Napisano 27 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2022 stanął na starcie znajomy Duch Duch swe deski wprawił w ruch czy ktoś widział ruch ten Ducha? zazdrość wciąż ze mnie bucha i bucha… ps. i tu powinna pojawić się dokumentacja filmowa 5 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adam ..DUCH Napisano 3 Marca 2022 Autor Udostępnij Napisano 3 Marca 2022 W dniu 27.02.2022 o 12:03, .Beata. napisał: stanął na starcie znajomy Duch Duch swe deski wprawił w ruch czy ktoś widział ruch ten Ducha? zazdrość wciąż ze mnie bucha i bucha… ps. i tu powinna pojawić się dokumentacja filmowa Film będzie, razem z tym kaleczeniem które uwieczniłaś....chcę dopiąć temat z "poważną" jazdą.....jak pogoda dopisze to zaczynam w poniedziałek....czekam też na weekend "ciapowaty" aby udowodnić że??? że spokojnie da się....oczywiście Ty już wiesz że da się..... PS na strychu damskie Atomic ARC już się nie mogą doczekać......... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
.Beata. Napisano 4 Marca 2022 Udostępnij Napisano 4 Marca 2022 W dniu 3.03.2022 o 15:05, Adam ..DUCH napisał: Film będzie, razem z tym kaleczeniem które uwieczniłaś....chcę dopiąć temat z "poważną" jazdą.....jak pogoda dopisze to zaczynam w poniedziałek....czekam też na weekend "ciapowaty" aby udowodnić że??? że spokojnie da się....oczywiście Ty już wiesz że da się..... PS na strychu damskie Atomic ARC już się nie mogą doczekać......... wiem, że się da …a skoro damskie …to ja chętnie 😂😉 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 5 Marca 2022 Udostępnij Napisano 5 Marca 2022 (edytowane) W dniu 3.03.2022 o 15:05, Adam ..DUCH napisał: Film będzie, razem z tym kaleczeniem które uwieczniłaś....chcę dopiąć temat z "poważną" jazdą.....jak pogoda dopisze to zaczynam w poniedziałek....czekam też na weekend "ciapowaty" aby udowodnić że??? że spokojnie da się....oczywiście Ty już wiesz że da się..... PS na strychu damskie Atomic ARC już się nie mogą doczekać......... Pomiędzy da się, a funem bywa przepaść. No chyba, że masochista. PS Ja ostatnio przejechałem slalom wąski na stromym na am 180 i 90:-) da się. Nawet połączyłem z free po lesie;-) Edytowane 5 Marca 2022 przez star Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
.Beata. Napisano 5 Marca 2022 Udostępnij Napisano 5 Marca 2022 41 minut temu, star napisał: Pomiędzy da się, a funem bywa przepaść. No chyba, że masochista. PS Ja ostatnio przejechałem slalom wąski na stromym na am 180 i 90:-) da się. Nawet połączyłem z free po lesie;-) Tadeusz, Adama „da się” - to jego bardzo skromne określenie, i uwierz mi, miał z tego ogromną radochę. Twoje sto-osiemdziesiątki to jednak nie dwumetrowe proste wąskie dechy, na tyczkach i… - nie umniejszając oczywiście Twoich umiejętności 🙂 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 5 Marca 2022 Udostępnij Napisano 5 Marca 2022 (edytowane) 36 minut temu, .Beata. napisał: Tadeusz, Adama „da się” - to jego bardzo skromne określenie, i uwierz mi, miał z tego ogromną radochę. Twoje sto-osiemdziesiątki to jednak nie dwumetrowe proste wąskie dechy, na tyczkach i… - nie umniejszając oczywiście Twoich umiejętności 🙂 Trudności pewno podobne. Moj stok trochę stromszym się zdaje, czarna w Harrachovie, a slalom, nie gigant, ustawiony gęsto pod dzieciaki, z klubu. Tak czy owak szacun. Moje łatwo zacieśniają, krawędź aktywna jak w slalomce. A radocha perwersyjna na zasadzie da się. Edytowane 5 Marca 2022 przez star Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 5 Marca 2022 Udostępnij Napisano 5 Marca 2022 Godzinę temu, .Beata. napisał: Tadeusz, Adama „da się” - to jego bardzo skromne określenie, i uwierz mi, miał z tego ogromną radochę. Twoje sto-osiemdziesiątki to jednak nie dwumetrowe proste wąskie dechy, na tyczkach i… - nie umniejszając oczywiście Twoich umiejętności 🙂 Cześć Narty nie mają znaczenia żadnego. Albo się umie albo nie, Adam umie. Im więcej dywagacji sprzętowych, analizy parametrów i prób dostosowywania sprzętu do stoku, warunków śniegu - tym gorszy narciarz. Mówię o amatorski narciarstwie na przygotowanych trasach. Pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 5 Marca 2022 Udostępnij Napisano 5 Marca 2022 (edytowane) 17 minut temu, Mitek napisał: Cześć Narty nie mają znaczenia żadnego. Albo się umie albo nie, Adam umie. Jako rzecze Zaratustra. Zjedz snickersa. Edytowane 5 Marca 2022 przez star Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 5 Marca 2022 Udostępnij Napisano 5 Marca 2022 (edytowane) 19 minut temu, Mitek napisał: Im więcej dywagacji sprzętowych, analizy parametrów i prób dostosowywania sprzętu do stoku, warunków śniegu - tym gorszy narciarz. Mówię o amatorski narciarstwie na przygotowanych trasach. Przeczytaj o czym mowa. Chodzi o slalom, ew. gigant. Oczywiście, ze sprzęt, warunki, wszystko ma znaczenie, nawet czas:-) dla mnie możecie jeździć slalom gigant i na baletkach, choć sadze, ze na tym wąskim sl w harrachovie Adam by się nie zmieścił ze sztachetami, ew zsuwał prawie zatrzymując, tez jakiś fun… Edytowane 5 Marca 2022 przez star Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 5 Marca 2022 Udostępnij Napisano 5 Marca 2022 Temat ma konkretny tytuł i konkretna wymowę. SL to Twój kolejny bezsensowny wtręt. SL swego czasu na nartach 200cm to był standard. Chętnie bym zobaczył Twoją jazdę. Przyszły tydzień Czarny Groń, nawet dam Ci karnet. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 5 Marca 2022 Udostępnij Napisano 5 Marca 2022 (edytowane) 35 minut temu, Mitek napisał: Temat ma konkretny tytuł i konkretna wymowę. SL to Twój kolejny bezsensowny wtręt. SL swego czasu na nartach 200cm to był standard. Chętnie bym zobaczył Twoją jazdę. Przyszły tydzień Czarny Groń, nawet dam Ci karnet. Pozdro Przyszły tydzień, Studicni Hora, bez karnetu, ale są tyczki. Nawet z Wujotem nie jezdzilem, a chciałbym, w odróżnieniu. PS slalom był gesty, pod dzieciaki, z klubu, do tego stromo. Masz racje, ze bez sensu uprawiać sport na narcie nie dedykowanej do tego, bez znaczenia czy gs czy sl, a ze da się, co z tego? Edytowane 5 Marca 2022 przez star Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
.Beata. Napisano 5 Marca 2022 Udostępnij Napisano 5 Marca 2022 59 minut temu, star napisał: Przyszły tydzień, Studicni Hora, bez karnetu, ale są tyczki. Nawet z Wujotem nie jezdzilem, a chciałbym, w odróżnieniu. PS slalom był gesty, pod dzieciaki, z klubu, do tego stromo. Masz racje, ze bez sensu uprawiać sport na narcie nie dedykowanej do tego, bez znaczenia czy gs czy sl, a ze da się, co z tego? to nie jest kwestia - czy się da lub nie da, tylko czy się potrafi … i nie zjechać, tylko jeździć… jesteśmy niestety pod tym względem ułomni…w większości 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adam ..DUCH Napisano 5 Marca 2022 Autor Udostępnij Napisano 5 Marca 2022 8 godzin temu, star napisał: Przeczytaj o czym mowa. Chodzi o slalom, ew. gigant. Oczywiście, ze sprzęt, warunki, wszystko ma znaczenie, nawet czas:-) dla mnie możecie jeździć slalom gigant i na baletkach, choć sadze, ze na tym wąskim sl w harrachovie Adam by się nie zmieścił ze sztachetami, ew zsuwał prawie zatrzymując, tez jakiś fun… Nie jestem w stanie przyjąć na siebie wszystkich zobowiązań a już zwłaszcza jazdy na ołówkach w kontekście filmowania - do tego trzeba mieć 1 czas, 2 kamerzystę (ogarniętego) - to nie jest tak że z 200 metrów ktoś komórką filmuje i widzisz jedynie 5 sek. czyli dwa ostatnie skręty. Aby materiał miał jakiś sens trzeba umieć jeździć (mówię o kamerzyście) lub mieć super sprzęt foto/video. Powiem ci tak - wychodzi na to że zbliżający się tydzień będzie luźny (pomijając tury nocne na Rysiankę) więc postaram się ogarnąć SL na ołówkach - będzie ciężko, to trzeba się trochę objeździć i uwierz to nie jest prosta sprawa. To co sfilmowała Beata to wyciskanie cytryny - fantastyczna zabawa, taka bez spiny ale jednak wyciskanie cytryny, z Mitkiem to luźne "śliwki robaczywki" - taki tam śmig, w większości z przeciw skrętu. Czy narty klasyczne dają "fun"- no pewnie że dają, to jest mega zabawa, to lekcja pokory z bananem na twarzy a co jest najlepsze ten banan daje sprzęt wartości 200pln - polecam. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 5 Marca 2022 Udostępnij Napisano 5 Marca 2022 44 minuty temu, Adam ..DUCH napisał: Nie jestem w stanie przyjąć na siebie wszystkich zobowiązań a już zwłaszcza jazdy na ołówkach w kontekście filmowania - do tego trzeba mieć 1 czas, 2 kamerzystę (ogarniętego) - to nie jest tak że z 200 metrów ktoś komórką filmuje i widzisz jedynie 5 sek. czyli dwa ostatnie skręty. Aby materiał miał jakiś sens trzeba umieć jeździć (mówię o kamerzyście) lub mieć super sprzęt foto/video. Powiem ci tak - wychodzi na to że zbliżający się tydzień będzie luźny (pomijając tury nocne na Rysiankę) więc postaram się ogarnąć SL na ołówkach - będzie ciężko, to trzeba się trochę objeździć i uwierz to nie jest prosta sprawa. To co sfilmowała Beata to wyciskanie cytryny - fantastyczna zabawa, taka bez spiny ale jednak wyciskanie cytryny, z Mitkiem to luźne "śliwki robaczywki" - taki tam śmig, w większości z przeciw skrętu. Czy narty klasyczne dają "fun"- no pewnie że dają, to jest mega zabawa, to lekcja pokory z bananem na twarzy a co jest najlepsze ten banan daje sprzęt wartości 200pln - polecam. Mnie po prostu zadziwił ten ostatni gesty slalom w Harrachovie, podobne kłopoty miałem w Vipiteno, wtedy na master gs, teraz na am, bo akurat takie miałem na nogach, obydwa dość strome i geste, z innymi sobie zwykle radziłem z doskoku, trochę lepiej czy gorzej, tu ewidentnie słabo. Dzięki za cierpliwe wytłumaczenie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adam ..DUCH Napisano 5 Marca 2022 Autor Udostępnij Napisano 5 Marca 2022 9 minut temu, star napisał: Mnie po prostu zadziwił ten ostatni gesty slalom w Harrachovie, podobne kłopoty miałem w Vipiteno, wtedy na master gs, teraz na am, bo akurat takie miałem na nogach, obydwa dość strome i geste, z innymi sobie zwykle radziłem z doskoku, trochę lepiej czy gorzej, tu ewidentnie słabo. Dzięki za cierpliwe wytłumaczenie. To ja ci Kolego odpowiem tak - wszystko jest proste jak masz "r"....jak masz "r" to lekcję od "zera" na GS r np 25 zrobisz. Jak tego "r" nie ma to się schody zaczynają....tu nie chodzi że jest trudniej bo z Beatą doskonalenie bez braku "r' zrobiłem...tu chodzi że jest inaczej...ciekawiej?? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 5 Marca 2022 Udostępnij Napisano 5 Marca 2022 37 minut temu, Adam ..DUCH napisał: To ja ci Kolego odpowiem tak - wszystko jest proste jak masz "r"....jak masz "r" to lekcję od "zera" na GS r np 25 zrobisz. Jak tego "r" nie ma to się schody zaczynają....tu nie chodzi że jest trudniej bo z Beatą doskonalenie bez braku "r' zrobiłem...tu chodzi że jest inaczej...ciekawiej?? Zaczynałem na polspoRtach, r mocno umowne było. W skiturowych mam dziwnie, miękko trzeba ciąć i z wyczuciem, im szybciej tym lepiej, między drzewami klasycznie, szczególnie jak twardo. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
efkap Napisano 11 Stycznia Udostępnij Napisano 11 Stycznia W dniu 26.02.2022 o 18:19, Adam ..DUCH napisał: Tak więc narty które miały posłużyć jako płozy do sań transportowych zostały przywrócone do naturalnego środowiska...mało tego współtwórca mojego sukcesu był obecny przy premierze, w tym miejscu nadmienię i prapremiera odbyła się dzień wcześniej i widzem też była nasza forumowa koleżanka Beata - dzięki śliczne za wsparcie i krytykę. Niestety lub jak kto woli stety nart nie dało się odrestaurować w sposób kompletny, tzn oryginalnie nabite tam były Salomony Equipe ale bez płyty. Dzięki staraniom Mitka zanabyłem ww. okucia ale na płycie i jak stwierdził serwisant to idealne rozwiązanie z uwagi na fakt, iż po tylu latach przechowywania w byle czym nikt nie wie jakie pruchno w środku jest. Po oczyszczeniu nart z dekadowych brudów okazało się iż "materiału" jest na tyle iż dało się zrobić zarówno krawędź jak i strukturę. Wrażenia z jazdy: to jednak mimo upływu lat narta sportowa, wymagająca, skręt do stokowy cięty wymaga ok. 40-50 metrów i to na pełnym gazie - nie odważyłem się na sekwencję - myślę że nie dał bym rady. Gaz jest momentalny, deski idą jak opętane, co nie wyklucza jednak bardzo spokojnej i wyważonej jazdy w technice klasycznej - co udowodniłem realizując dwie lekcje z doskonalenia jazdy równoległej. Jak dla mnie odkryciem była płyta. Mając w pamięci dotychczasowe doświadczenia z nartami nie taliowanymi w kontekście nieprzyjemnego odczucia silnego nacisku pod stopą - które jak wiemy praktycznie nie występuje w "carwingach" tutaj narta pracowała w pełnym zakresie i to zarówno w skrętach długich równoległych NW, skrętach z poszerzenia równoległego jak i nożycowego jak i w klasycznym śmigu - w bazowym i oporowym mniej ale w przyśpieszającym bardzo dobrze - zwłaszcza długa nie taliowana piętka. Koleżanki i koledzy polecam sprawdzenie strychów - z pewnością znajdziecie tam perełki. PS. Wielkie podziękowania dla bez/krytycznej Beaty, Mitka który zorganizował mi wiązania i trzymał kciuki, Andrzeja Legierskiego z Milówki który przeprowadził przebicie i serwis, Pana z serwisu narciarskiego Bielsko Biała chyba ulica Partyzantów który znalazł matryce, Pawła który też się przyczynił rozpoczynając zbieranie ołówków. Kurcze jaki ja dziś piękny dzień na nartach miałem. Pogoda dzwon, śniegu masa, Mitek, jego żona i Amelka (jak ona pięknie jeździ)....4 fajne lekcje.....bajecznie... Mam takie narty w piwnicy, uczyłam się na nich jeździć. Teraz bym się bała (mam 164 cm wzrostu, a narty pewnie ze 190 🙂 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adam ..DUCH Napisano 12 Stycznia Autor Udostępnij Napisano 12 Stycznia W dniu 11.01.2025 o 14:31, efkap napisał: Mam takie narty w piwnicy, uczyłam się na nich jeździć. Teraz bym się bała (mam 164 cm wzrostu, a narty pewnie ze 190 🙂 Jaki stan....może uruchomię dla potrzeb SF 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.