faf500 Napisano 24 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2016 Wytykać błędy na podstawie filmiku, to łatwizna, a co jeśli dysponuje się jedynie poszlakami?Co można powiedzieć dobrego, a co złego, o jeździe, na takiej podstawie? (stok ok 60% nachylenia, nawierzchnia idealna) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Harpia Napisano 24 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2016 Wytykać błędy na podstawie filmiku, to łatwizna, a co jeśli dysponuje się jedynie poszlakami? Co można powiedzieć dobrego, a co złego, o jeździe, na takiej podstawie? (stok ok 60% nachylenia, nawierzchnia idealna) Jechał..................NIE TRAMWAJARZ To dobrze. Ale też nie na krawędzi. To źle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bakkz Napisano 24 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2016 Bardzo mi się podobają te szlaczki. Fajna płynność, regularna częstotliwość skrętu. Film by pokazał, czy przewidywania harpii są słuszne, ale chyba tak, choć podobne ślady potrafi zostawić krótki skręt z przyspieszoną fazą inicjacji i sterowania ze zdjęciem nart z krawędzi w celu szybkiego przerzucenia na drugą stronę i zwiększenia amplitudy. Tylko podkręcenie wydaje się na to za małe. Ktoś wyśmigał śliczne ślaczki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... faf500 Napisano 24 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 24 Lutego 2016 Oczywiście to jazda "bokami", bez krawędzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... ronin Napisano 24 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2016 jak dla mnie widać bardzo płynną jazdę po wcześniej przygotowanym stoku, na który spadła świeża kilkucentymetrowa warstwa śniegu i zaczęła stawać się cięższa w południowym słońcu. W takich warunkach także jazda na krawędzi powoduje wyrywanie znacznych ilości śniegu (szczególnie pod dolną mocno dociążoną nartą) i rozrzucanie go na zewnątrz skrętu. Jeśli przy okazji narciarz nie dawał rady utrzymać w 100% czystej krawędzi, co w bardziej miękkim śniegu jest dla mnie zrozumiałe, wyrzucał na zewnątrz śniegu jeszcze więcej. Co by nie pisać, po śladzie widać, że narciarz miał wielką frajdę z jazdy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... RobertK Napisano 25 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2016 snołbord śnieg pozamiatał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 25 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2016 Cześć Moim zdaniem po prostu pękał i tyle. Z boku po lewej stronie patrząc na zdjęcie jest ślad pod wyciągiem (to akurat ślad podejścia) ale taki na środku stoku by mi się podobał i świadczył o jajach zawodnika. A takie tam wywijasy... Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... faf500 Napisano 25 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 25 Lutego 2016 snołbord śnieg pozamiatałTo są ślady nart :> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 25 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2016 To są ślady nart :> Cześć Jakby się ktoś sprężył i miał dobre sanki... Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Tadeusz T Napisano 26 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2016 Stok o nachyleniu 60% - inaczej pisząc około 30 stopni. Czyli ściana na czarnej trasie. Mniej więcej Dzikowiec, Gąsienicowa przy krzesłach, najbardziej strome fragmenty Bieńkuli. W takim miejscu śmig hamujący jest dla większości z nas najlepszym, najskuteczniejszym i najładniejszym rozwiązaniem... Oczywiście są tacy, co są w stanie pojechać to zakrętami ciętymi. I tym zazdroszczę... Ale i Oni pewnie często jadą taką trasę śmigiem - bo lubią! Ja na fotografii widzę bardzo ładny śmig. Rytmiczny, z dużą częstotliwością, symetryczny, z dobrze prowadzoną fazą sterowania - bardzo ładne łuki. Tadek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... faf500 Napisano 26 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 26 Lutego 2016 Oczywiście są tacy, co są w stanie pojechać to zakrętami ciętymi. I tym zazdroszczę... Ale i Oni pewnie często jadą taką trasę śmigiem - bo lubią! Ba, nawet wczoraj takich widziałem, jak trenowali (bardzo) krótki skręt. Zawodnicy, albo kandydaci na "Maestro di Sci".Robiło wrażenie Ja mimo wszystko pozostanę przy hamującym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów
bakkz Napisano 24 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2016 Bardzo mi się podobają te szlaczki. Fajna płynność, regularna częstotliwość skrętu. Film by pokazał, czy przewidywania harpii są słuszne, ale chyba tak, choć podobne ślady potrafi zostawić krótki skręt z przyspieszoną fazą inicjacji i sterowania ze zdjęciem nart z krawędzi w celu szybkiego przerzucenia na drugą stronę i zwiększenia amplitudy. Tylko podkręcenie wydaje się na to za małe. Ktoś wyśmigał śliczne ślaczki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
faf500 Napisano 24 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 24 Lutego 2016 Oczywiście to jazda "bokami", bez krawędzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ronin Napisano 24 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2016 jak dla mnie widać bardzo płynną jazdę po wcześniej przygotowanym stoku, na który spadła świeża kilkucentymetrowa warstwa śniegu i zaczęła stawać się cięższa w południowym słońcu. W takich warunkach także jazda na krawędzi powoduje wyrywanie znacznych ilości śniegu (szczególnie pod dolną mocno dociążoną nartą) i rozrzucanie go na zewnątrz skrętu. Jeśli przy okazji narciarz nie dawał rady utrzymać w 100% czystej krawędzi, co w bardziej miękkim śniegu jest dla mnie zrozumiałe, wyrzucał na zewnątrz śniegu jeszcze więcej. Co by nie pisać, po śladzie widać, że narciarz miał wielką frajdę z jazdy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RobertK Napisano 25 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2016 snołbord śnieg pozamiatał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 25 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2016 Cześć Moim zdaniem po prostu pękał i tyle. Z boku po lewej stronie patrząc na zdjęcie jest ślad pod wyciągiem (to akurat ślad podejścia) ale taki na środku stoku by mi się podobał i świadczył o jajach zawodnika. A takie tam wywijasy... Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
faf500 Napisano 25 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 25 Lutego 2016 snołbord śnieg pozamiatałTo są ślady nart :> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 25 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2016 To są ślady nart :> Cześć Jakby się ktoś sprężył i miał dobre sanki... Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Tadeusz T Napisano 26 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2016 Stok o nachyleniu 60% - inaczej pisząc około 30 stopni. Czyli ściana na czarnej trasie. Mniej więcej Dzikowiec, Gąsienicowa przy krzesłach, najbardziej strome fragmenty Bieńkuli. W takim miejscu śmig hamujący jest dla większości z nas najlepszym, najskuteczniejszym i najładniejszym rozwiązaniem... Oczywiście są tacy, co są w stanie pojechać to zakrętami ciętymi. I tym zazdroszczę... Ale i Oni pewnie często jadą taką trasę śmigiem - bo lubią! Ja na fotografii widzę bardzo ładny śmig. Rytmiczny, z dużą częstotliwością, symetryczny, z dobrze prowadzoną fazą sterowania - bardzo ładne łuki. Tadek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... faf500 Napisano 26 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 26 Lutego 2016 Oczywiście są tacy, co są w stanie pojechać to zakrętami ciętymi. I tym zazdroszczę... Ale i Oni pewnie często jadą taką trasę śmigiem - bo lubią! Ba, nawet wczoraj takich widziałem, jak trenowali (bardzo) krótki skręt. Zawodnicy, albo kandydaci na "Maestro di Sci".Robiło wrażenie Ja mimo wszystko pozostanę przy hamującym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0
Tadeusz T Napisano 26 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2016 Stok o nachyleniu 60% - inaczej pisząc około 30 stopni. Czyli ściana na czarnej trasie. Mniej więcej Dzikowiec, Gąsienicowa przy krzesłach, najbardziej strome fragmenty Bieńkuli. W takim miejscu śmig hamujący jest dla większości z nas najlepszym, najskuteczniejszym i najładniejszym rozwiązaniem... Oczywiście są tacy, co są w stanie pojechać to zakrętami ciętymi. I tym zazdroszczę... Ale i Oni pewnie często jadą taką trasę śmigiem - bo lubią! Ja na fotografii widzę bardzo ładny śmig. Rytmiczny, z dużą częstotliwością, symetryczny, z dobrze prowadzoną fazą sterowania - bardzo ładne łuki. Tadek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
faf500 Napisano 26 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 26 Lutego 2016 Oczywiście są tacy, co są w stanie pojechać to zakrętami ciętymi. I tym zazdroszczę... Ale i Oni pewnie często jadą taką trasę śmigiem - bo lubią! Ba, nawet wczoraj takich widziałem, jak trenowali (bardzo) krótki skręt. Zawodnicy, albo kandydaci na "Maestro di Sci".Robiło wrażenie Ja mimo wszystko pozostanę przy hamującym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi