Skocz do zawartości

mapy ośrodkowego/przytrasowego freeride


Rekomendowane odpowiedzi

Nie znalazłem odpowiednika, więc zakładam nowy temat.

Interesuje mnie jakaś mapka, zdjęcia lub opisy z rejonu Val Thorens z zaznaczonymi opcjami zjazdów poza trasą.

Może ktoś to robił we własnym zakresie albo potrafi rozrysować na istniejących mapkach ośrodka.

Oczywiście po 2 dniach jeżdżenia pewne opcje stają się oczywiste, inne są dobrze widoczne z wyciągów. Najbardziej zależy mi na tych, do których trzeba trochę podejść albo długo trawersować, a ślady zostaną przykryte świeżym śniegiem.

Są oczywiście mapy komercyjne, ale mapa jednego rejonu to koszt 26 franków + wysyłka, a to trochę dużo, jak na moje ambicje

http://www.freeride-map.com/

 

 

Wiem, że to wiele, ale proszę tylko o konstruktywne odpowiedzi.

 

Mapki i opisy innych ośrodków pewnie przydadzą się innym ambitnym początkującym przytrasowcom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej zależy mi na tych, do których trzeba trochę podejść albo długo trawersować, a ślady zostaną przykryte świeżym śniegiem.


Przede wszystkim nie miej wielkich oczekiwań. Najdalej po 2 dniach od opadów większość terenu jest już rozjeżdżona, więc musisz liczyć, że coś popada,
ale też i nie za dużo, żeby zagrożenie lawinowe nie skoczyło do góry i nie pozamykali wyciągów. No i przy okazji, żeby potem wyszło słońce, żeby było widać gdzie się jedzie :)
W styczniu na wyjeździe mieliśmy dużo opadów, to i kilka fajnych, relatywnie bezpiecznych miejscówek się objawiło. Nie wiem kiedy jedziesz i czy planujesz samo VT, czy całość, ale...
przykładowo: stok wzdłuż wyciągu Plan des Mains - to po stronie Meribel, raczej krótki - 300m przewyższenia, miałem super zabawę ostatnio tam.
Dość rozległe i łagodne pola są w okolicy wyciągu St. Martin Express. Jeśli popada, to można tam zahaczyć. No i mój prywatny hit ze styczniowego wyjazdu: trasa (!) Dame Blanche
z Pointe de La Masse - z tym, że to już był czysty fuks, że akurat trafiłem w odpowiednim momencie na nią, zanim zdążyli rozjeździć puch.

Natomiast bardziej w temacie tego, co pytasz, czyli VT, to jest kilka ciekawych miejsc, za którymi możesz poszperać (są mapki i filmiki w necie).
1. Najbardziej klasyczne miejscowe off-piste: Vallon du Lou. Nie jechałem tamtędy, ale na filmikach wyglądało całkiem przyjemnie. Start z Cime Caron.
2. Trasa/dolina Lory'ego. To można zacząć z zasadniczo dwóch miejsc. Można wyjechać wyciągiem Col i następnie iść na wprost trawersem (20-30 minut, widoczna wydeptana ścieżka) na przełęcz
Col Pierre Lory. Stamtąd zjazd aż na Plan Bouchet - ok 800m przewyższenia. Jechałem tamtędy kiedyś - świeżego śniegu nie było, raczej wiosenny firn... było wielkie WOW :)

Na zdjęciach widoczny trawers i początek zjazdu z przełęczy.
DSC00027.jpg

DSC00018.JPG

Druga opcja rozpoczęcia, to wyjechać na samą górę wyciągiem Bouchet i stamtąd jechać do kotła. Zjeżdżając z wyciągu kierujesz się właściwie prosto/lekko w lewo
(a właściwie, to najpierw w prawo, bo musisz ominąć siatkę z napisami "Danger d'Avalanches", która zawsze tam wisi). Jest to kawał zjazdu, będzie z 900m przewyższenia, początek dość stromy
i rzeczone siatki raczej nie bez powodu tam wiszą... musisz więc sam zadecydować, czy warto się tam pchać. Po pokonaniu ścianki łączysz się ze stokiem opadającym z przełęczy (pkt. 1)
i dalej jest łagodny zjazd doliną. Minusem jest to, że od tego sezonu poprowadzona została doliną trasa (Piste du Lory), startująca z Funitel Thorens. Nie jest to już więc taka bezludna dolina
jak kiedyś.

Na zdjęciu właśnie ta ścianka:
DSC00032.JPG

3. Na jednym z filmików widziałem przejazd interesującym terenem, zaczynając od górnej stacji wyciągu Buchet i kierując się w skrajne prawo mapki. Osobiście jechałem
wzdłuż tegoż wyciągu, całkiem spoko teren.
Inne, co mi jeszcze przychodzi do głowy, to okolice trasy Combe de Rosael - też dość szerokie pola śnieżne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

faf500, dnia 13 Lut 2016 - 23:34, napisał:

2. Trasa/dolina Lory'ego. To można zacząć z zasadniczo dwóch miejsc. Można wyjechać wyciągiem Col i następnie iść na wprost trawersem (20-30 minut, widoczna wydeptana ścieżka) na przełęcz
Col Pierre Lory. Stamtąd zjazd aż na Plan Bouchet - ok 800m przewyższenia. Jechałem tamtędy kiedyś - świeżego śniegu nie było, raczej wiosenny firn... było wielkie WOW :)
 

rozumiem, że dojście na przełęcz jest trawersem po wschodniej stronie grani?

 

Kolejne pytanie to dojście na lewo od wyciągu Col. Na mapce wygląda na to, że może tam być dość ciekawa ścianka aż do czerwonej trasy Col. Co ty na to?

 

Zastanawiają mnie też 2 kolejne opcje:

1) zbocza opadające z grani między trasą Beranger Haut a Tete Ronde (na prawo od gondoli Peclet),

2) zjazd w prawo z trasy Les Vires (poniżej wyciągu Glacier).

 

Startujemy 16.04, więc o inne rejony 3V nie rozszerzałem karnetu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozumiem, że dojście na przełęcz jest trawersem po wschodniej stronie grani?


Tak, wschodniej. Inaczej zresztą się nie da, po zejściu z krzesełka kierujesz się w prawo. Grań masz wtedy po prawej stronie, a żeby ją pokonać musiałbyś się wspinać po skałach, o ile pamiętam.
 

Kolejne pytanie to dojście na lewo od wyciągu Col. Na mapce wygląda na to, że może tam być dość ciekawa ścianka aż do czerwonej trasy Col. Co ty na to?


W dół tego wyciągu chyba nic poza trasą się nie wymyśli, bo blokują skały. Dodatkowo, zostało jeszcze trochę lodowca, więc dochodzi ryzyko szczelin.
 

Zastanawiają mnie też 2 kolejne opcje:
1) zbocza opadające z grani między trasą Beranger Haut a Tete Ronde (na prawo od gondoli Peclet),


W zasadzie w linii gondoli, zaraz po opadach może być dobra zabawa. Dojeżdża się do trasy Lauzes, do Tete Ronde już nie, bo między nimi jest boczna grań.
 

2) zjazd w prawo z trasy Les Vires (poniżej wyciągu Glacier).


Ta trasa, to bardziej płaska dojazdówka, na prawo od niej (jadąc w dół) teren się wznosi.
Za to można pokombinować jeszcze z jazdą z krzesła Glacier - wysiadając z niego, nie jechać w prawo jak prowadzi trasa, tylko w lewo.
Na mapce wydaje się to krótszym odcinkiem niż jest w rzeczywistości.
Inną opcją, którą jeszcze kojarzę, jest jazda po przeciwnej stronie wyciągu Moraine (lewa strona na mapce). Trzeba poobserwować teren z wyciągu, bo w którymś miejscu jest odbicie, po podejściu
kilkunastu metrów wjeżdża się w zasłonięty teren, gdzie rzadziej zaglądają przytrasowcy. Stok jest łagodny, na poziomie francuskiej niebieskiej trasy.
Nie wspomniałem również o terenie pod wyciągiem Portette - linie są dość oczywiste i zaraz po opadach szybko rozjeżdżane.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...