Maciej S Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Moja prośba jest o podanie numeru klatki w którym zaczyna się faza prowadzenia skrętu i klatki w której się kończy. Kijek od śniegu odbija się gdzieś w okolicach klatki 43. Spór jest trochę akademicki. Ale wielu autorów zaliczę zejście w dól jaki element fazy sterowania a przeciwskręt jako jej końcowy element. Te elementy zdecydowanie są widoczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
polm Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Harpia, dzięki za wyjaśnienie co znaczy tramwajarz. Widziałem to określenie parę razy ale wstydziłem się zapytać co to znaczy. Macieju S, dzięki za wyrażenie opinii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Spór jest trochę akademicki. Ale wielu autorów zaliczę zejście w dól jaki element fazy sterowania a przeciwskręt jako jej końcowy element. Te elementy zdecydowanie są widoczne. Cześć Zupełnie nie masz racji Macieju i w tym i poprzednim poście. Zmiana krawędzi wymaga odciążenia i koniec - jak nie wierzysz to zerknij sobie w program nauczania a jeszcze lepiej zerknij na ślad na śniegu. Zejście w dól to jest ruch dynamiczny związany z odciążeniem właśnie. W fazie sterowania występuje natomiast obniżanie pozycji, które jest ruchem dociążającym a od jego szybkości zależy promień skrętu. Przeciwskręt to przeciwskręt i nie ma nic wspólnego z fazą sterowania jako taka tylko jest niezależną techniką i występować powinien jedynie w skręcie z przeciwskrętu. Faza sterowania występuje w każdym skręcie w którym występuje jazda po łuku niezależnie od tego czy jest to skręt krótki czy długi, cięty czy ślizgowy. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Maciej S Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Cześć Zupełnie nie masz racji Macieju i w tym i poprzednim poście. Zmiana krawędzi wymaga odciążenia i koniec - jak nie wierzysz to zerknij sobie w program nauczania a jeszcze lepiej zerknij na ślad na śniegu. Zejście w dól to jest ruch dynamiczny związany z odciążeniem właśnie. W fazie sterowania występuje natomiast obniżanie pozycji, które jest ruchem dociążającym a od jego szybkości zależy promień skrętu. Przeciwskręt to przeciwskręt i nie ma nic wspólnego z fazą sterowania jako taka tylko jest niezależną techniką i występować powinien jedynie w skręcie z przeciwskrętu. Faza sterowania występuje w każdym skręcie w którym występuje jazda po łuku niezależnie od tego czy jest to skręt krótki czy długi, cięty czy ślizgowy. Pozdrowienia Mitek wstań z krzesła, ugnij kolana i odeślij je w prawo i w lewo,głowa na tym samym poziomie, popatrz na stopy, możesz założyć buty narciarskie, zobaczysz zmianę krawędzi bez odciążenia. Wg programu nauczania to chyba tz. gra krawędzi. Patrz str. 46. Twierdzę, że to jest możliwe. Odciążenie nart jest skutkiem wyjścia w górę, lub zejścia w dół str. 51 ( wiemy, że może być wynikiem braku kompensacji str.47) programu 2013. co do przeciwskrętu to nie znalazłem go w programie ( może źle szukam) ale przytoczę fragment z ksiażki Leśniewski, Lewandowski str. 101" Narty" Podstawowy słownik określeń narciarskich cyt: " Przeciwskręt- końcowa część fazy sterowania skrócona energicznym zakrawędziowaniem nart, powodująca zacieśnienie skrętu oraz przeciążenie. Służy do zdynamizowania jazdy oraz ułatwia rozpoczęcie kolejnego skrętu" Czy odnajdujesz przeciwskręt w śmigu ? Z jednej strony to trochę akademicki spór, z drugiej strony warto uściślić pojęcia, żeby lepiej rozumieć sie nawzajem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Zmiana krawędzi wymaga odciążenia i koniec -Zmiana krawędzi ok. ,inicjacja już nie,owszem najpierw przejście potem inicjacja ,jeśli o to Ci chodzi.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Mitek wstań z krzesła, ugnij kolana i odeślij je w prawo i w lewo,głowa na tym samym poziomie, popatrz na stopy, możesz założyć buty narciarskie, zobaczysz zmianę krawędzi bez odciążenia. Wg programu nauczania to chyba tz. gra krawędzi. Patrz str. 46. Twierdzę, że to jest możliwe. Odciążenie nart jest skutkiem wyjścia w górę, lub zejścia w dół str. 51 ( wiemy, że może być wynikiem braku kompensacji str.47) programu 2013. co do przeciwskrętu to nie znalazłem go w programie ( może źle szukam) ale przytoczę fragment z ksiażki Leśniewski, Lewandowski str. 101" Narty" Podstawowy słownik określeń narciarskich cyt: " Przeciwskręt- końcowa część fazy sterowania skrócona energicznym zakrawędziowaniem nart, powodująca zacieśnienie skrętu oraz przeciążenie. Służy do zdynamizowania jazdy oraz ułatwia rozpoczęcie kolejnego skrętu" Czy odnajdujesz przeciwskręt w śmigu ? Z jednej strony to trochę akademicki spór, z drugiej strony warto uściślić pojęcia, żeby lepiej rozumieć sie nawzajem. Cześć Nie potrzebuje wstawać z krzesła żeby wiedzieć kiedy jest odciążenie przy przekrawędziowaniu, daruj Maćku ale nie twórzmy bajek. Jesteś na krawędzi - zaczynasz odwodzić kolana - odciążenie. Bez odciążnie nie wykonasz ruchu. Gra krawędzi to co innego, związana jest raczej z ześlizgami. Przeciwskręt to pewien środek techniczny - tak jak opisany w cytacie z zaznaczeniem, że można go zastosować albo nie. Skręt z przeciwskrętu jest od mniej więcej 15 lat (a może nawet 20) traktowany jako ewolucja sytuacyjna i aktualnym programie go nie znajdziemy. Czy to dobrze... Z pewnością jest to przydatny środek techniczny w jeździe dodający dynamiki odciążeniu. na stromych stokach na przykład bardzo przydatny. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Maciej S Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Czy znajdujesz przeciwskręt w śmigu ? Przeciwskręt pisany jak wyżej. Odciążenie wymaga przemieszczenia środka ciężkości. Odwodzenie kolan tego nie zapewnia. Czy zejście w dół jest ruchem odciążającym, czy dociążającym. Czy w fazie sterowania zawsze obniżamy pozycję a może możemy ja podwyższyć? Czy promień skrętu zależy od pozycjni wysokiej, niskiej, czy od naszego pochylenia do środka skrętu? Brak pojęcia przeciwskrętu w programie uważam za brak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Cześć Nie potrzebuje wstawać z krzesła żeby wiedzieć kiedy jest odciążenie przy przekrawędziowaniu, daruj Maćku ale nie twórzmy bajek. Jesteś na krawędzi - zaczynasz odwodzić kolana - odciążenie. (...) Pozdrowienia Mitek uzupełnij słownik http://www.skiforum....c-narciarskich/ o odciążenie odwodzeniowe. Strasznie stary słownik, trzeba zaktualizować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... fredowski Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Przeciw skret to wazny elementkoncowej fazy skretu. Nie wiem kto to Lewandowski & co. Ale wyjasnienie zacytowane jest maslem maslanym i dziwie sie tu piszacy nie znaja jego sensu. pytanie: Czemu slozy przeciwskret? Odpowiedz jednym zdaniem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Cześć(...) W fazie sterowania występuje natomiast obniżanie pozycji, które jest ruchem dociążającym a od jego szybkości zależy promień skrętu.Mitek czy Ty masz wagę w domu ? Jeśli masz, to stań na niej, sprawdź wagę. Potem kucnij i sprawdź wagę. Potem sprawdź co się dzieje pomiędzy. Sprawdź kiedy waga zmienia wskazania i w jaki sposób je zmienia. Faza sterowania występuje w każdym skręcie w którym występuje jazda po łuku niezależnie od tego czy jest to skręt krótki czy długi, cięty czy ślizgowy.PozdrowieniaW którym występuje jazda po łuku... Bo jeśli nie występuje jazda po łuku to nie ma fazy sterowania.Przyjrzyj się jeszcze raz Waszej jeździe (tu od tyłu lepiej widać)https://youtu.be/duglHU5D_m0?t=18i zobacz, że nie ma jazdy po łuku. Nie chodzi mi o to że nie ma kresek tylko o to, że po rozpoczęciu skrętu, skręt jest od razy kończony. Z fazy I wskakujecie do fazy III. Decyzję o tym w którym miejscu kończysz te skręty podejmujesz w fazie I i nie masz wpływu na to miejsce to momentu, aż nie znajdziesz się w fazie III.Tym to się właśnie różni od krótkiego skrętu.Przesadzony przykład masz tutaj. To jest bardzo, bardzo przesadzony przykład odciążenia i czy da się sterować do momentu wejścia w wykończenie skrętu.I żeby nie było, sam tego nie wymyśliłem tylko wytłumaczył mi to pewien starszy instruktor z Zakopanego gdy próbowałem go przekonać, że jest cięty śmig.Nie będę się już udzielał, bo mnie głowa boli od walenia w mur.Jeśli ewolucją śmigu jest śmig cięty to ewolucją konia jest samochód. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Mitek czy Ty masz wagę w domu ? Jeśli masz, to stań na niej, sprawdź wagę. Potem kucnij i sprawdź wagę. Potem sprawdź co się dzieje pomiędzy. Sprawdź kiedy waga zmienia wskazania i w jaki sposób je zmienia. W którym występuje jazda po łuku... Bo jeśli nie występuje jazda po łuku to nie ma fazy sterowania. Przyjrzyj się jeszcze raz Waszej jeździe (tu od tyłu lepiej widać)https://youtu.be/duglHU5D_m0?t=18 i zobacz, że nie ma jazdy po łuku. Nie chodzi mi o to że nie ma kresek tylko o to, że po rozpoczęciu skrętu, skręt jest od razy kończony. Z fazy I wskakujecie do fazy III. Decyzję o tym w którym miejscu kończysz te skręty podejmujesz w fazie I i nie masz wpływu na to miejsce to momentu, aż nie znajdziesz się w fazie III. Tym to się właśnie różni od krótkiego skrętu. Przesadzony przykład masz tutaj. To jest bardzo, bardzo przesadzony przykład odciążenia i czy da się sterować do momentu wejścia w wykończenie skrętu. I żeby nie było, sam tego nie wymyśliłem tylko wytłumaczył mi to pewien starszy instruktor z Zakopanego gdy próbowałem go przekonać, że jest cięty śmig. Nie będę się już udzielał, bo mnie głowa boli od walenia w mur. Jeśli ewolucją śmigu jest śmig cięty to ewolucją konia jest samochód. Cześć Pomysły z wagą przerabiałem na obozie instruktorskim w latach 90. Fazy sterownia nie ma tylko w skrętach skocznych. Kiedyś rzeczywiście o śmigu mówiło się, że jest to seria rytmicznych skrętów bez fazy sterowania ale tak nie jest. W jeździe na filmie jestem w stanie wydłużyć lub skrócić skręt bez złamania jego rytmu - wiem jak i co jadę. Jestem również w stanie w rytmie śmigowym pojechać zamiennie skrętem ciętym i ślizgowym z dowolnym sposobem odciążenia. Mnie tego nikt nie mówił - zdobyłem tą wiedze sam na wielu kursach i od wielu ludzi później złożyłem ja w całość. Do zobaczenia na stoku. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... 2 miesiące temu... PEEM Napisano 8 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 8 Lutego 2016 Witam, Prosiłbym o ocenę tego co udało mi się nauczyć od stycznia , chyba to śmig , uczyłem się sam więc proszę o konstruktywną ocenę.https://youtu.be/lH-JV1sIJKM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Witam, Prosiłbym o ocenę tego co udało mi się nauczyć od stycznia , chyba to śmig , uczyłem się sam więc proszę o konstruktywną ocenę.https://youtu.be/lH-JV1sIJKM Cześć Czekałem cały filmik na końcową ściankę ale sprytnie się wykpiłeś zwalniając film. Nawet po tym zabiegu widać jednak jak słabo panujesz nad nartami. Jest tu rytm ale nie ma skrętu tylko półskręty. Nie panujesz nad rozstawem nart. Odciążenia i dociążenia są słabe (musisz siłowo przesuwać narty zwłaszcza w skręcie w lewo. Bardzo słaba synchronizacja ruchów co powoduje częstą utratę rytmu jazdy. Jedziesz cały czas w odchyleniu - to główna przyczyna wszystkich problemów i na tym bym się skupił na początku. Mam wrażenie, że masz kłopoty z dłuższym skrętem a od niego wychodzimy w nauce techniki. Wierchomla ze swoimi dość płaskimi stokami to wspaniałe pole do ćwiczeń, wykorzystaj to. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... PEEM Napisano 9 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Cześć Czekałem cały filmik na końcową ściankę ale sprytnie się wykpiłeś zwalniając film. Nawet po tym zabiegu widać jednak jak słabo panujesz nad nartami. Jest tu rytm ale nie ma skrętu tylko półskręty. Nie panujesz nad rozstawem nart. Odciążenia i dociążenia są słabe (musisz siłowo przesuwać narty zwłaszcza w skręcie w lewo. Bardzo słaba synchronizacja ruchów co powoduje częstą utratę rytmu jazdy. Jedziesz cały czas w odchyleniu - to główna przyczyna wszystkich problemów i na tym bym się skupił na początku. Mam wrażenie, że masz kłopoty z dłuższym skrętem a od niego wychodzimy w nauce techniki. Wierchomla ze swoimi dość płaskimi stokami to wspaniałe pole do ćwiczeń, wykorzystaj to. Pozdrowienia Dzięki , Wierchomla to przypadek planowaliśmy Jaworzynę ale niestety była zamknięta , za silny wiatr. Muszę z pokorą przyjąć wszystko i dalej ćwiczyć. Faktycznie masz rację że prawdopodobnie zbyt mocno się odchylam , też to zauważyłem . Co według ciebie znaczy słabe odciążenie i dociążenie , czy ma być głębsze? Faktycznie na dolnej ściance nie panowałem nad rozstawem , narty się rozjeżdżały . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Dzięki , Wierchomla to przypadek planowaliśmy Jaworzynę ale niestety była zamknięta , za silny wiatr. Muszę z pokorą przyjąć wszystko i dalej ćwiczyć. Faktycznie masz rację że prawdopodobnie zbyt mocno się odchylam , też to zauważyłem . Co według ciebie znaczy słabe odciążenie i dociążenie , czy ma być głębsze? Faktycznie na dolnej ściance nie panowałem nad rozstawem , narty się rozjeżdżały . Cześć Popatrz na film: Michał prezentuje tutaj śmigi jechane w różnych warunkach. Widać w jaki sposób zachowuje się ciało narciarza - rytmiczne ruchy w górę i w dół. Ruch w górę to odciążenie a w dół dociążenie nart ( w tym akurat wypadku). Porównaj ze swoim filmem. Tutaj śmigi jechane są w pozycji wąskiej czyli nogi są stosunkowo blisko siebie. Nie jest to reguła i zależy od warunków i widzi mi się jadącego. Tutaj na przykład jest pozycja naturalna przechodząca w szeroką: jednak narty w żadnym momencie nie zjeżdżają się ani nie rozjeżdżają - porównaj z tym co dzieje się u Ciebie w każdym skręcie - widać to patrząc na nogi jak niknie i pojawia się szpara miedzy nimi. narty są niedociążone - ślizgają się - są również, nie w pełni odciążane - występuje przesiadanie się z narty na nartę lub siłowe przesunięcie - brak synchornizacji odciążenia z rotacją stóp. Pozdrowienia serdeczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... PEEM Napisano 9 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Cześć Popatrz na film: Michał prezentuje tutaj śmigi jechane w różnych warunkach. Widać w jaki sposób zachowuje się ciało narciarza - rytmiczne ruchy w górę i w dół. Ruch w górę to odciążenie a w dół dociążenie nart ( w tym akurat wypadku). Porównaj ze swoim filmem. Tutaj śmigi jechane są w pozycji wąskiej czyli nogi są stosunkowo blisko siebie. Nie jest to reguła i zależy od warunków i widzi mi się jadącego. Tutaj na przykład jest pozycja naturalna przechodząca w szeroką: jednak narty w żadnym momencie nie zjeżdżają się ani nie rozjeżdżają - porównaj z tym co dzieje się u Ciebie w każdym skręcie - widać to patrząc na nogi jak niknie i pojawia się szpara miedzy nimi. narty są niedociążone - ślizgają się - są również, nie w pełni odciążane - występuje przesiadanie się z narty na nartę lub siłowe przesunięcie - brak synchornizacji odciążenia z rotacją stóp. Pozdrowienia serdeczne Ok rozumiem , uwagi przyjąłem teraz powiedz jak je wyeliminować. Na pewno bardziej pochylić się do przodu , to zauważyłem , jeżeli chodzi o rytmikę to trzeba jeszcze wyćwiczyć ale jak prowadzić narty żeby się nie rozjeżdżały. Może jednak lepiej pojeździć z instruktorek. Teraz boję się wrzucić filmik z jazdą na krawędziach . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Ok rozumiem , uwagi przyjąłem teraz powiedz jak je wyeliminować. Na pewno bardziej pochylić się do przodu , to zauważyłem , jeżeli chodzi o rytmikę to trzeba jeszcze wyćwiczyć ale jak prowadzić narty żeby się nie rozjeżdżały. Może jednak lepiej pojeździć z instruktorek. Teraz boję się wrzucić filmik z jazdą na krawędziach . Nie bój sie... nic gorszego Cie nie spotka... :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Cześć Pomysły z wagą przerabiałem na obozie instruktorskim w latach 90. I jakie wnioski? Waga pokaże dokładnie to samo co teoria (fizyka, dział mechanika). POCZATEK ruchu w dól = odciązenie, zatrzymanie/(raczej zatrzymywanie) tego ruchu = dociażenie. Równomierny ruch w dół = bez efektu na wadze. POczatek ruchu w górę = dociązenie, zatrzymanie tego ruchu = odciazenie. Równomierny ruch w górę = bez efektu na wadze. Nie chce być inaczej. Taki sam efekt i to wyraźniejszy będzie gdy nieruchomo staniemy na wadze w windzie.... Jak to ma sie do jazdy na nartach? Pewnie jakoś ma.... Zmiana krawędzi wymaga odciążenia i koniec To dośc oczywiste - ale tylko wtedy gdy narciarz jest w ruchu i występuje siła do/odsrodkowa powodująca że narciarz nie jest w pionie nad nad nartami. Wówczas zmiana krawedzi wiąże sie też z ruchem nóg gora-dół a raczej dół-gora, co juz jest jakimś odciążeniem/dociażeniam. Na krzesełku czy dywanie można to zrobic bez odciązenia.... .. :-) PozdrawiamM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... PEEM Napisano 9 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 I jakie wnioski? Waga pokaże dokładnie to samo co teoria (fizyka, dział mechanika). POCZATEK ruchu w dól = odciązenie, zatrzymanie tego ruchu = dociażenie. Sam równomierny ruch w dół = bez efektu na wadze. POczatek ruchu w górę = dociązenie, zatrzymanie tego ruchu = odciazenie. Sam równomierny ruch w górę = bez efektu na wadze. Nie chce być inaczej. Taki sam efekt bedzie gdy nieruchomo staniemy na wadze w windzie.... a sprawdzić wygodniej. Jak to ma sie do jazdy na nartach? Pewnie jakoś ma.... PozdrawiamM Muszę to sprawdzić ale wydaje mi się że początek ruchu w dół to waga idzie do góry czyli rozumiem że dociażenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Muszę to sprawdzić ale wydaje mi się że początek ruchu w dół to waga idzie do góry czyli rozumiem że dociażenie sprawdź... i napisz co pokazało....:-) M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Na YT nie widziałem filmu na którym ktoś na początku tnie, wszyscy się mocno męczą. Wiem, że kamerka spłaszcza i wyobrażam sobie jak w rzeczywistości to wygląda i wcale się nie dziwię, że się męczą. Dla kogoś niezorientowanego to chodzi o tę trasę i takie garby Witam Ześlizgiwać sie można bez specjalnego trudu na trasie jw. Wyciągnąłem dawniej żonę, kilka razy, na "francuską muldę" - szeroki żleb z Łomnickiego Ramienia. Poradziła sobie, mimo pewnych oporów, gdy spojrzała w dół. Może nie tak stromy(?). Takie gigantyczne muldy spotkałem kiedyś na stromej trasie we Vratnej(z Chlebu). Na Pilsku była też taka mała, b stroma ścianka, obok orczyków na Halę Miziową. Na Goryczkowej na wiosnę, gdy do mostka dojeżdżało się żlebem. Bo tu tylko zostały resztki śniegu.Z jednej "ścianki" się ześlizguje do "dołka", obrót itd. Nawet fajna zabawa. Ale szybsza i ciągla jazda to wyzwanie. Gdy "muldy" są zlodzone, to też już jest większy kłopot. Gładki i zlodzony stok o takim nachyleniu to horror. Więc muldy tu są pomocą a nie utrudniemiem. Zresztą stromizna na pięćdziesięciometrowej ściance, nie robi wrażenia. Na półkilometrowej taka sama, robi wrażenie. Więc to kwestia psychiki, w razie obaw, gdy się przewrócę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Cześć Mam prośbę. Jak coś twierdzicie w kwestii techniki to wrzucajcie własne filmiki a nie kolegów z koreańskiego kosmosu. I nie chodzi o jakieś wyimaginowane dowody tylko o praktyczne wykonanie tego o czym się pisze - nawet niedoskonałe - ma znacznie większą wartość niż jego brak. Wiem to po wielu latach uczenia, że często ktoś pięknie coś opisuje a później okazuje, że robi zupełnie co innego. Chodzi o kwestie wzajemnego zrozumienia. Pozdrowienia Mitek, ja tego nie wymyśliłem, Koreańczycy też nie. Obejrzyj sobie 5 minut z tego filmu od tego fragmentu https://youtu.be/20mRoAq8M0Q?t=1813 Masz tu odpowiedź dlaczego nogi powinno się przy śmigu trzymać blisko (pierwszy eksperyment) i dlaczego wbija się kijek (drugi eksperyment). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Pewnue cos mi nie pasowalo na temat "inercjalnosci układów odniesienia w sytuacji gdy pojawiają się siły bezwładności", ale faktycznie po co komplikować ... Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Witam Ześlizgiwać sie można bez specjalnego trudu na trasie jw. Wyciągnąłem dawniej żonę, kilka razy, na "francuską muldę" - szeroki żleb z Łomnickiego Ramienia. Poradziła sobie, mimo pewnych oporów, gdy spojrzała w dół. Może nie tak stromy(?). Takie gigantyczne muldy spotkałem kiedyś na stromej trasie we Vratnej(z Chlebu). Na Pilsku była też taka mała, b stroma ścianka, obok orczyków na Halę Miziową. Na Goryczkowej na wiosnę, gdy do mostka dojeżdżało się żlebem. Bo tu tylko zostały resztki śniegu.Z jednej "ścianki" się ześlizguje do "dołka", obrót itd. Nawet fajna zabawa. Ale szybsza i ciągla jazda to wyzwanie. Gdy "muldy" są zlodzone, to też już jest większy kłopot. Gładki i zlodzony stok o takim nachyleniu to horror. Więc muldy tu są pomocą a nie utrudniemiem. Zresztą stromizna na pięćdziesięciometrowej ściance, nie robi wrażenia. Na półkilometrowej taka sama, robi wrażenie. Więc to kwestia psychiki, w razie obaw, gdy się przewrócę. Pozdrawiam Ja parę miejsc w górach odwiedziłem i coś tam zjechałem ale Swiss Wall robi na mnie wrażenie wielkością garbów mimo, że lubię takiego rodzaju trasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. No to w takim razie w jeździe na nartach nie działają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 Dalej Strona 9 z 14 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Sprzęt narciarski Dobór NART Śmig × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
Maciej S Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Cześć Zupełnie nie masz racji Macieju i w tym i poprzednim poście. Zmiana krawędzi wymaga odciążenia i koniec - jak nie wierzysz to zerknij sobie w program nauczania a jeszcze lepiej zerknij na ślad na śniegu. Zejście w dól to jest ruch dynamiczny związany z odciążeniem właśnie. W fazie sterowania występuje natomiast obniżanie pozycji, które jest ruchem dociążającym a od jego szybkości zależy promień skrętu. Przeciwskręt to przeciwskręt i nie ma nic wspólnego z fazą sterowania jako taka tylko jest niezależną techniką i występować powinien jedynie w skręcie z przeciwskrętu. Faza sterowania występuje w każdym skręcie w którym występuje jazda po łuku niezależnie od tego czy jest to skręt krótki czy długi, cięty czy ślizgowy. Pozdrowienia Mitek wstań z krzesła, ugnij kolana i odeślij je w prawo i w lewo,głowa na tym samym poziomie, popatrz na stopy, możesz założyć buty narciarskie, zobaczysz zmianę krawędzi bez odciążenia. Wg programu nauczania to chyba tz. gra krawędzi. Patrz str. 46. Twierdzę, że to jest możliwe. Odciążenie nart jest skutkiem wyjścia w górę, lub zejścia w dół str. 51 ( wiemy, że może być wynikiem braku kompensacji str.47) programu 2013. co do przeciwskrętu to nie znalazłem go w programie ( może źle szukam) ale przytoczę fragment z ksiażki Leśniewski, Lewandowski str. 101" Narty" Podstawowy słownik określeń narciarskich cyt: " Przeciwskręt- końcowa część fazy sterowania skrócona energicznym zakrawędziowaniem nart, powodująca zacieśnienie skrętu oraz przeciążenie. Służy do zdynamizowania jazdy oraz ułatwia rozpoczęcie kolejnego skrętu" Czy odnajdujesz przeciwskręt w śmigu ? Z jednej strony to trochę akademicki spór, z drugiej strony warto uściślić pojęcia, żeby lepiej rozumieć sie nawzajem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Zmiana krawędzi wymaga odciążenia i koniec -Zmiana krawędzi ok. ,inicjacja już nie,owszem najpierw przejście potem inicjacja ,jeśli o to Ci chodzi.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Mitek wstań z krzesła, ugnij kolana i odeślij je w prawo i w lewo,głowa na tym samym poziomie, popatrz na stopy, możesz założyć buty narciarskie, zobaczysz zmianę krawędzi bez odciążenia. Wg programu nauczania to chyba tz. gra krawędzi. Patrz str. 46. Twierdzę, że to jest możliwe. Odciążenie nart jest skutkiem wyjścia w górę, lub zejścia w dół str. 51 ( wiemy, że może być wynikiem braku kompensacji str.47) programu 2013. co do przeciwskrętu to nie znalazłem go w programie ( może źle szukam) ale przytoczę fragment z ksiażki Leśniewski, Lewandowski str. 101" Narty" Podstawowy słownik określeń narciarskich cyt: " Przeciwskręt- końcowa część fazy sterowania skrócona energicznym zakrawędziowaniem nart, powodująca zacieśnienie skrętu oraz przeciążenie. Służy do zdynamizowania jazdy oraz ułatwia rozpoczęcie kolejnego skrętu" Czy odnajdujesz przeciwskręt w śmigu ? Z jednej strony to trochę akademicki spór, z drugiej strony warto uściślić pojęcia, żeby lepiej rozumieć sie nawzajem. Cześć Nie potrzebuje wstawać z krzesła żeby wiedzieć kiedy jest odciążenie przy przekrawędziowaniu, daruj Maćku ale nie twórzmy bajek. Jesteś na krawędzi - zaczynasz odwodzić kolana - odciążenie. Bez odciążnie nie wykonasz ruchu. Gra krawędzi to co innego, związana jest raczej z ześlizgami. Przeciwskręt to pewien środek techniczny - tak jak opisany w cytacie z zaznaczeniem, że można go zastosować albo nie. Skręt z przeciwskrętu jest od mniej więcej 15 lat (a może nawet 20) traktowany jako ewolucja sytuacyjna i aktualnym programie go nie znajdziemy. Czy to dobrze... Z pewnością jest to przydatny środek techniczny w jeździe dodający dynamiki odciążeniu. na stromych stokach na przykład bardzo przydatny. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Maciej S Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Czy znajdujesz przeciwskręt w śmigu ? Przeciwskręt pisany jak wyżej. Odciążenie wymaga przemieszczenia środka ciężkości. Odwodzenie kolan tego nie zapewnia. Czy zejście w dół jest ruchem odciążającym, czy dociążającym. Czy w fazie sterowania zawsze obniżamy pozycję a może możemy ja podwyższyć? Czy promień skrętu zależy od pozycjni wysokiej, niskiej, czy od naszego pochylenia do środka skrętu? Brak pojęcia przeciwskrętu w programie uważam za brak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Cześć Nie potrzebuje wstawać z krzesła żeby wiedzieć kiedy jest odciążenie przy przekrawędziowaniu, daruj Maćku ale nie twórzmy bajek. Jesteś na krawędzi - zaczynasz odwodzić kolana - odciążenie. (...) Pozdrowienia Mitek uzupełnij słownik http://www.skiforum....c-narciarskich/ o odciążenie odwodzeniowe. Strasznie stary słownik, trzeba zaktualizować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... fredowski Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Przeciw skret to wazny elementkoncowej fazy skretu. Nie wiem kto to Lewandowski & co. Ale wyjasnienie zacytowane jest maslem maslanym i dziwie sie tu piszacy nie znaja jego sensu. pytanie: Czemu slozy przeciwskret? Odpowiedz jednym zdaniem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Cześć(...) W fazie sterowania występuje natomiast obniżanie pozycji, które jest ruchem dociążającym a od jego szybkości zależy promień skrętu.Mitek czy Ty masz wagę w domu ? Jeśli masz, to stań na niej, sprawdź wagę. Potem kucnij i sprawdź wagę. Potem sprawdź co się dzieje pomiędzy. Sprawdź kiedy waga zmienia wskazania i w jaki sposób je zmienia. Faza sterowania występuje w każdym skręcie w którym występuje jazda po łuku niezależnie od tego czy jest to skręt krótki czy długi, cięty czy ślizgowy.PozdrowieniaW którym występuje jazda po łuku... Bo jeśli nie występuje jazda po łuku to nie ma fazy sterowania.Przyjrzyj się jeszcze raz Waszej jeździe (tu od tyłu lepiej widać)https://youtu.be/duglHU5D_m0?t=18i zobacz, że nie ma jazdy po łuku. Nie chodzi mi o to że nie ma kresek tylko o to, że po rozpoczęciu skrętu, skręt jest od razy kończony. Z fazy I wskakujecie do fazy III. Decyzję o tym w którym miejscu kończysz te skręty podejmujesz w fazie I i nie masz wpływu na to miejsce to momentu, aż nie znajdziesz się w fazie III.Tym to się właśnie różni od krótkiego skrętu.Przesadzony przykład masz tutaj. To jest bardzo, bardzo przesadzony przykład odciążenia i czy da się sterować do momentu wejścia w wykończenie skrętu.I żeby nie było, sam tego nie wymyśliłem tylko wytłumaczył mi to pewien starszy instruktor z Zakopanego gdy próbowałem go przekonać, że jest cięty śmig.Nie będę się już udzielał, bo mnie głowa boli od walenia w mur.Jeśli ewolucją śmigu jest śmig cięty to ewolucją konia jest samochód. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Mitek czy Ty masz wagę w domu ? Jeśli masz, to stań na niej, sprawdź wagę. Potem kucnij i sprawdź wagę. Potem sprawdź co się dzieje pomiędzy. Sprawdź kiedy waga zmienia wskazania i w jaki sposób je zmienia. W którym występuje jazda po łuku... Bo jeśli nie występuje jazda po łuku to nie ma fazy sterowania. Przyjrzyj się jeszcze raz Waszej jeździe (tu od tyłu lepiej widać)https://youtu.be/duglHU5D_m0?t=18 i zobacz, że nie ma jazdy po łuku. Nie chodzi mi o to że nie ma kresek tylko o to, że po rozpoczęciu skrętu, skręt jest od razy kończony. Z fazy I wskakujecie do fazy III. Decyzję o tym w którym miejscu kończysz te skręty podejmujesz w fazie I i nie masz wpływu na to miejsce to momentu, aż nie znajdziesz się w fazie III. Tym to się właśnie różni od krótkiego skrętu. Przesadzony przykład masz tutaj. To jest bardzo, bardzo przesadzony przykład odciążenia i czy da się sterować do momentu wejścia w wykończenie skrętu. I żeby nie było, sam tego nie wymyśliłem tylko wytłumaczył mi to pewien starszy instruktor z Zakopanego gdy próbowałem go przekonać, że jest cięty śmig. Nie będę się już udzielał, bo mnie głowa boli od walenia w mur. Jeśli ewolucją śmigu jest śmig cięty to ewolucją konia jest samochód. Cześć Pomysły z wagą przerabiałem na obozie instruktorskim w latach 90. Fazy sterownia nie ma tylko w skrętach skocznych. Kiedyś rzeczywiście o śmigu mówiło się, że jest to seria rytmicznych skrętów bez fazy sterowania ale tak nie jest. W jeździe na filmie jestem w stanie wydłużyć lub skrócić skręt bez złamania jego rytmu - wiem jak i co jadę. Jestem również w stanie w rytmie śmigowym pojechać zamiennie skrętem ciętym i ślizgowym z dowolnym sposobem odciążenia. Mnie tego nikt nie mówił - zdobyłem tą wiedze sam na wielu kursach i od wielu ludzi później złożyłem ja w całość. Do zobaczenia na stoku. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... 2 miesiące temu... PEEM Napisano 8 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 8 Lutego 2016 Witam, Prosiłbym o ocenę tego co udało mi się nauczyć od stycznia , chyba to śmig , uczyłem się sam więc proszę o konstruktywną ocenę.https://youtu.be/lH-JV1sIJKM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Witam, Prosiłbym o ocenę tego co udało mi się nauczyć od stycznia , chyba to śmig , uczyłem się sam więc proszę o konstruktywną ocenę.https://youtu.be/lH-JV1sIJKM Cześć Czekałem cały filmik na końcową ściankę ale sprytnie się wykpiłeś zwalniając film. Nawet po tym zabiegu widać jednak jak słabo panujesz nad nartami. Jest tu rytm ale nie ma skrętu tylko półskręty. Nie panujesz nad rozstawem nart. Odciążenia i dociążenia są słabe (musisz siłowo przesuwać narty zwłaszcza w skręcie w lewo. Bardzo słaba synchronizacja ruchów co powoduje częstą utratę rytmu jazdy. Jedziesz cały czas w odchyleniu - to główna przyczyna wszystkich problemów i na tym bym się skupił na początku. Mam wrażenie, że masz kłopoty z dłuższym skrętem a od niego wychodzimy w nauce techniki. Wierchomla ze swoimi dość płaskimi stokami to wspaniałe pole do ćwiczeń, wykorzystaj to. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... PEEM Napisano 9 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Cześć Czekałem cały filmik na końcową ściankę ale sprytnie się wykpiłeś zwalniając film. Nawet po tym zabiegu widać jednak jak słabo panujesz nad nartami. Jest tu rytm ale nie ma skrętu tylko półskręty. Nie panujesz nad rozstawem nart. Odciążenia i dociążenia są słabe (musisz siłowo przesuwać narty zwłaszcza w skręcie w lewo. Bardzo słaba synchronizacja ruchów co powoduje częstą utratę rytmu jazdy. Jedziesz cały czas w odchyleniu - to główna przyczyna wszystkich problemów i na tym bym się skupił na początku. Mam wrażenie, że masz kłopoty z dłuższym skrętem a od niego wychodzimy w nauce techniki. Wierchomla ze swoimi dość płaskimi stokami to wspaniałe pole do ćwiczeń, wykorzystaj to. Pozdrowienia Dzięki , Wierchomla to przypadek planowaliśmy Jaworzynę ale niestety była zamknięta , za silny wiatr. Muszę z pokorą przyjąć wszystko i dalej ćwiczyć. Faktycznie masz rację że prawdopodobnie zbyt mocno się odchylam , też to zauważyłem . Co według ciebie znaczy słabe odciążenie i dociążenie , czy ma być głębsze? Faktycznie na dolnej ściance nie panowałem nad rozstawem , narty się rozjeżdżały . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Dzięki , Wierchomla to przypadek planowaliśmy Jaworzynę ale niestety była zamknięta , za silny wiatr. Muszę z pokorą przyjąć wszystko i dalej ćwiczyć. Faktycznie masz rację że prawdopodobnie zbyt mocno się odchylam , też to zauważyłem . Co według ciebie znaczy słabe odciążenie i dociążenie , czy ma być głębsze? Faktycznie na dolnej ściance nie panowałem nad rozstawem , narty się rozjeżdżały . Cześć Popatrz na film: Michał prezentuje tutaj śmigi jechane w różnych warunkach. Widać w jaki sposób zachowuje się ciało narciarza - rytmiczne ruchy w górę i w dół. Ruch w górę to odciążenie a w dół dociążenie nart ( w tym akurat wypadku). Porównaj ze swoim filmem. Tutaj śmigi jechane są w pozycji wąskiej czyli nogi są stosunkowo blisko siebie. Nie jest to reguła i zależy od warunków i widzi mi się jadącego. Tutaj na przykład jest pozycja naturalna przechodząca w szeroką: jednak narty w żadnym momencie nie zjeżdżają się ani nie rozjeżdżają - porównaj z tym co dzieje się u Ciebie w każdym skręcie - widać to patrząc na nogi jak niknie i pojawia się szpara miedzy nimi. narty są niedociążone - ślizgają się - są również, nie w pełni odciążane - występuje przesiadanie się z narty na nartę lub siłowe przesunięcie - brak synchornizacji odciążenia z rotacją stóp. Pozdrowienia serdeczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... PEEM Napisano 9 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Cześć Popatrz na film: Michał prezentuje tutaj śmigi jechane w różnych warunkach. Widać w jaki sposób zachowuje się ciało narciarza - rytmiczne ruchy w górę i w dół. Ruch w górę to odciążenie a w dół dociążenie nart ( w tym akurat wypadku). Porównaj ze swoim filmem. Tutaj śmigi jechane są w pozycji wąskiej czyli nogi są stosunkowo blisko siebie. Nie jest to reguła i zależy od warunków i widzi mi się jadącego. Tutaj na przykład jest pozycja naturalna przechodząca w szeroką: jednak narty w żadnym momencie nie zjeżdżają się ani nie rozjeżdżają - porównaj z tym co dzieje się u Ciebie w każdym skręcie - widać to patrząc na nogi jak niknie i pojawia się szpara miedzy nimi. narty są niedociążone - ślizgają się - są również, nie w pełni odciążane - występuje przesiadanie się z narty na nartę lub siłowe przesunięcie - brak synchornizacji odciążenia z rotacją stóp. Pozdrowienia serdeczne Ok rozumiem , uwagi przyjąłem teraz powiedz jak je wyeliminować. Na pewno bardziej pochylić się do przodu , to zauważyłem , jeżeli chodzi o rytmikę to trzeba jeszcze wyćwiczyć ale jak prowadzić narty żeby się nie rozjeżdżały. Może jednak lepiej pojeździć z instruktorek. Teraz boję się wrzucić filmik z jazdą na krawędziach . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Ok rozumiem , uwagi przyjąłem teraz powiedz jak je wyeliminować. Na pewno bardziej pochylić się do przodu , to zauważyłem , jeżeli chodzi o rytmikę to trzeba jeszcze wyćwiczyć ale jak prowadzić narty żeby się nie rozjeżdżały. Może jednak lepiej pojeździć z instruktorek. Teraz boję się wrzucić filmik z jazdą na krawędziach . Nie bój sie... nic gorszego Cie nie spotka... :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Cześć Pomysły z wagą przerabiałem na obozie instruktorskim w latach 90. I jakie wnioski? Waga pokaże dokładnie to samo co teoria (fizyka, dział mechanika). POCZATEK ruchu w dól = odciązenie, zatrzymanie/(raczej zatrzymywanie) tego ruchu = dociażenie. Równomierny ruch w dół = bez efektu na wadze. POczatek ruchu w górę = dociązenie, zatrzymanie tego ruchu = odciazenie. Równomierny ruch w górę = bez efektu na wadze. Nie chce być inaczej. Taki sam efekt i to wyraźniejszy będzie gdy nieruchomo staniemy na wadze w windzie.... Jak to ma sie do jazdy na nartach? Pewnie jakoś ma.... Zmiana krawędzi wymaga odciążenia i koniec To dośc oczywiste - ale tylko wtedy gdy narciarz jest w ruchu i występuje siła do/odsrodkowa powodująca że narciarz nie jest w pionie nad nad nartami. Wówczas zmiana krawedzi wiąże sie też z ruchem nóg gora-dół a raczej dół-gora, co juz jest jakimś odciążeniem/dociażeniam. Na krzesełku czy dywanie można to zrobic bez odciązenia.... .. :-) PozdrawiamM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... PEEM Napisano 9 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 I jakie wnioski? Waga pokaże dokładnie to samo co teoria (fizyka, dział mechanika). POCZATEK ruchu w dól = odciązenie, zatrzymanie tego ruchu = dociażenie. Sam równomierny ruch w dół = bez efektu na wadze. POczatek ruchu w górę = dociązenie, zatrzymanie tego ruchu = odciazenie. Sam równomierny ruch w górę = bez efektu na wadze. Nie chce być inaczej. Taki sam efekt bedzie gdy nieruchomo staniemy na wadze w windzie.... a sprawdzić wygodniej. Jak to ma sie do jazdy na nartach? Pewnie jakoś ma.... PozdrawiamM Muszę to sprawdzić ale wydaje mi się że początek ruchu w dół to waga idzie do góry czyli rozumiem że dociażenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Muszę to sprawdzić ale wydaje mi się że początek ruchu w dół to waga idzie do góry czyli rozumiem że dociażenie sprawdź... i napisz co pokazało....:-) M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Na YT nie widziałem filmu na którym ktoś na początku tnie, wszyscy się mocno męczą. Wiem, że kamerka spłaszcza i wyobrażam sobie jak w rzeczywistości to wygląda i wcale się nie dziwię, że się męczą. Dla kogoś niezorientowanego to chodzi o tę trasę i takie garby Witam Ześlizgiwać sie można bez specjalnego trudu na trasie jw. Wyciągnąłem dawniej żonę, kilka razy, na "francuską muldę" - szeroki żleb z Łomnickiego Ramienia. Poradziła sobie, mimo pewnych oporów, gdy spojrzała w dół. Może nie tak stromy(?). Takie gigantyczne muldy spotkałem kiedyś na stromej trasie we Vratnej(z Chlebu). Na Pilsku była też taka mała, b stroma ścianka, obok orczyków na Halę Miziową. Na Goryczkowej na wiosnę, gdy do mostka dojeżdżało się żlebem. Bo tu tylko zostały resztki śniegu.Z jednej "ścianki" się ześlizguje do "dołka", obrót itd. Nawet fajna zabawa. Ale szybsza i ciągla jazda to wyzwanie. Gdy "muldy" są zlodzone, to też już jest większy kłopot. Gładki i zlodzony stok o takim nachyleniu to horror. Więc muldy tu są pomocą a nie utrudniemiem. Zresztą stromizna na pięćdziesięciometrowej ściance, nie robi wrażenia. Na półkilometrowej taka sama, robi wrażenie. Więc to kwestia psychiki, w razie obaw, gdy się przewrócę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Cześć Mam prośbę. Jak coś twierdzicie w kwestii techniki to wrzucajcie własne filmiki a nie kolegów z koreańskiego kosmosu. I nie chodzi o jakieś wyimaginowane dowody tylko o praktyczne wykonanie tego o czym się pisze - nawet niedoskonałe - ma znacznie większą wartość niż jego brak. Wiem to po wielu latach uczenia, że często ktoś pięknie coś opisuje a później okazuje, że robi zupełnie co innego. Chodzi o kwestie wzajemnego zrozumienia. Pozdrowienia Mitek, ja tego nie wymyśliłem, Koreańczycy też nie. Obejrzyj sobie 5 minut z tego filmu od tego fragmentu https://youtu.be/20mRoAq8M0Q?t=1813 Masz tu odpowiedź dlaczego nogi powinno się przy śmigu trzymać blisko (pierwszy eksperyment) i dlaczego wbija się kijek (drugi eksperyment). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Pewnue cos mi nie pasowalo na temat "inercjalnosci układów odniesienia w sytuacji gdy pojawiają się siły bezwładności", ale faktycznie po co komplikować ... Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Witam Ześlizgiwać sie można bez specjalnego trudu na trasie jw. Wyciągnąłem dawniej żonę, kilka razy, na "francuską muldę" - szeroki żleb z Łomnickiego Ramienia. Poradziła sobie, mimo pewnych oporów, gdy spojrzała w dół. Może nie tak stromy(?). Takie gigantyczne muldy spotkałem kiedyś na stromej trasie we Vratnej(z Chlebu). Na Pilsku była też taka mała, b stroma ścianka, obok orczyków na Halę Miziową. Na Goryczkowej na wiosnę, gdy do mostka dojeżdżało się żlebem. Bo tu tylko zostały resztki śniegu.Z jednej "ścianki" się ześlizguje do "dołka", obrót itd. Nawet fajna zabawa. Ale szybsza i ciągla jazda to wyzwanie. Gdy "muldy" są zlodzone, to też już jest większy kłopot. Gładki i zlodzony stok o takim nachyleniu to horror. Więc muldy tu są pomocą a nie utrudniemiem. Zresztą stromizna na pięćdziesięciometrowej ściance, nie robi wrażenia. Na półkilometrowej taka sama, robi wrażenie. Więc to kwestia psychiki, w razie obaw, gdy się przewrócę. Pozdrawiam Ja parę miejsc w górach odwiedziłem i coś tam zjechałem ale Swiss Wall robi na mnie wrażenie wielkością garbów mimo, że lubię takiego rodzaju trasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. No to w takim razie w jeździe na nartach nie działają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 Dalej Strona 9 z 14 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Sprzęt narciarski Dobór NART Śmig × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
wort Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Zmiana krawędzi wymaga odciążenia i koniec -Zmiana krawędzi ok. ,inicjacja już nie,owszem najpierw przejście potem inicjacja ,jeśli o to Ci chodzi.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Mitek wstań z krzesła, ugnij kolana i odeślij je w prawo i w lewo,głowa na tym samym poziomie, popatrz na stopy, możesz założyć buty narciarskie, zobaczysz zmianę krawędzi bez odciążenia. Wg programu nauczania to chyba tz. gra krawędzi. Patrz str. 46. Twierdzę, że to jest możliwe. Odciążenie nart jest skutkiem wyjścia w górę, lub zejścia w dół str. 51 ( wiemy, że może być wynikiem braku kompensacji str.47) programu 2013. co do przeciwskrętu to nie znalazłem go w programie ( może źle szukam) ale przytoczę fragment z ksiażki Leśniewski, Lewandowski str. 101" Narty" Podstawowy słownik określeń narciarskich cyt: " Przeciwskręt- końcowa część fazy sterowania skrócona energicznym zakrawędziowaniem nart, powodująca zacieśnienie skrętu oraz przeciążenie. Służy do zdynamizowania jazdy oraz ułatwia rozpoczęcie kolejnego skrętu" Czy odnajdujesz przeciwskręt w śmigu ? Z jednej strony to trochę akademicki spór, z drugiej strony warto uściślić pojęcia, żeby lepiej rozumieć sie nawzajem. Cześć Nie potrzebuje wstawać z krzesła żeby wiedzieć kiedy jest odciążenie przy przekrawędziowaniu, daruj Maćku ale nie twórzmy bajek. Jesteś na krawędzi - zaczynasz odwodzić kolana - odciążenie. Bez odciążnie nie wykonasz ruchu. Gra krawędzi to co innego, związana jest raczej z ześlizgami. Przeciwskręt to pewien środek techniczny - tak jak opisany w cytacie z zaznaczeniem, że można go zastosować albo nie. Skręt z przeciwskrętu jest od mniej więcej 15 lat (a może nawet 20) traktowany jako ewolucja sytuacyjna i aktualnym programie go nie znajdziemy. Czy to dobrze... Z pewnością jest to przydatny środek techniczny w jeździe dodający dynamiki odciążeniu. na stromych stokach na przykład bardzo przydatny. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Maciej S Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Czy znajdujesz przeciwskręt w śmigu ? Przeciwskręt pisany jak wyżej. Odciążenie wymaga przemieszczenia środka ciężkości. Odwodzenie kolan tego nie zapewnia. Czy zejście w dół jest ruchem odciążającym, czy dociążającym. Czy w fazie sterowania zawsze obniżamy pozycję a może możemy ja podwyższyć? Czy promień skrętu zależy od pozycjni wysokiej, niskiej, czy od naszego pochylenia do środka skrętu? Brak pojęcia przeciwskrętu w programie uważam za brak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Cześć Nie potrzebuje wstawać z krzesła żeby wiedzieć kiedy jest odciążenie przy przekrawędziowaniu, daruj Maćku ale nie twórzmy bajek. Jesteś na krawędzi - zaczynasz odwodzić kolana - odciążenie. (...) Pozdrowienia Mitek uzupełnij słownik http://www.skiforum....c-narciarskich/ o odciążenie odwodzeniowe. Strasznie stary słownik, trzeba zaktualizować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... fredowski Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Przeciw skret to wazny elementkoncowej fazy skretu. Nie wiem kto to Lewandowski & co. Ale wyjasnienie zacytowane jest maslem maslanym i dziwie sie tu piszacy nie znaja jego sensu. pytanie: Czemu slozy przeciwskret? Odpowiedz jednym zdaniem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Cześć(...) W fazie sterowania występuje natomiast obniżanie pozycji, które jest ruchem dociążającym a od jego szybkości zależy promień skrętu.Mitek czy Ty masz wagę w domu ? Jeśli masz, to stań na niej, sprawdź wagę. Potem kucnij i sprawdź wagę. Potem sprawdź co się dzieje pomiędzy. Sprawdź kiedy waga zmienia wskazania i w jaki sposób je zmienia. Faza sterowania występuje w każdym skręcie w którym występuje jazda po łuku niezależnie od tego czy jest to skręt krótki czy długi, cięty czy ślizgowy.PozdrowieniaW którym występuje jazda po łuku... Bo jeśli nie występuje jazda po łuku to nie ma fazy sterowania.Przyjrzyj się jeszcze raz Waszej jeździe (tu od tyłu lepiej widać)https://youtu.be/duglHU5D_m0?t=18i zobacz, że nie ma jazdy po łuku. Nie chodzi mi o to że nie ma kresek tylko o to, że po rozpoczęciu skrętu, skręt jest od razy kończony. Z fazy I wskakujecie do fazy III. Decyzję o tym w którym miejscu kończysz te skręty podejmujesz w fazie I i nie masz wpływu na to miejsce to momentu, aż nie znajdziesz się w fazie III.Tym to się właśnie różni od krótkiego skrętu.Przesadzony przykład masz tutaj. To jest bardzo, bardzo przesadzony przykład odciążenia i czy da się sterować do momentu wejścia w wykończenie skrętu.I żeby nie było, sam tego nie wymyśliłem tylko wytłumaczył mi to pewien starszy instruktor z Zakopanego gdy próbowałem go przekonać, że jest cięty śmig.Nie będę się już udzielał, bo mnie głowa boli od walenia w mur.Jeśli ewolucją śmigu jest śmig cięty to ewolucją konia jest samochód. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Mitek czy Ty masz wagę w domu ? Jeśli masz, to stań na niej, sprawdź wagę. Potem kucnij i sprawdź wagę. Potem sprawdź co się dzieje pomiędzy. Sprawdź kiedy waga zmienia wskazania i w jaki sposób je zmienia. W którym występuje jazda po łuku... Bo jeśli nie występuje jazda po łuku to nie ma fazy sterowania. Przyjrzyj się jeszcze raz Waszej jeździe (tu od tyłu lepiej widać)https://youtu.be/duglHU5D_m0?t=18 i zobacz, że nie ma jazdy po łuku. Nie chodzi mi o to że nie ma kresek tylko o to, że po rozpoczęciu skrętu, skręt jest od razy kończony. Z fazy I wskakujecie do fazy III. Decyzję o tym w którym miejscu kończysz te skręty podejmujesz w fazie I i nie masz wpływu na to miejsce to momentu, aż nie znajdziesz się w fazie III. Tym to się właśnie różni od krótkiego skrętu. Przesadzony przykład masz tutaj. To jest bardzo, bardzo przesadzony przykład odciążenia i czy da się sterować do momentu wejścia w wykończenie skrętu. I żeby nie było, sam tego nie wymyśliłem tylko wytłumaczył mi to pewien starszy instruktor z Zakopanego gdy próbowałem go przekonać, że jest cięty śmig. Nie będę się już udzielał, bo mnie głowa boli od walenia w mur. Jeśli ewolucją śmigu jest śmig cięty to ewolucją konia jest samochód. Cześć Pomysły z wagą przerabiałem na obozie instruktorskim w latach 90. Fazy sterownia nie ma tylko w skrętach skocznych. Kiedyś rzeczywiście o śmigu mówiło się, że jest to seria rytmicznych skrętów bez fazy sterowania ale tak nie jest. W jeździe na filmie jestem w stanie wydłużyć lub skrócić skręt bez złamania jego rytmu - wiem jak i co jadę. Jestem również w stanie w rytmie śmigowym pojechać zamiennie skrętem ciętym i ślizgowym z dowolnym sposobem odciążenia. Mnie tego nikt nie mówił - zdobyłem tą wiedze sam na wielu kursach i od wielu ludzi później złożyłem ja w całość. Do zobaczenia na stoku. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... 2 miesiące temu... PEEM Napisano 8 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 8 Lutego 2016 Witam, Prosiłbym o ocenę tego co udało mi się nauczyć od stycznia , chyba to śmig , uczyłem się sam więc proszę o konstruktywną ocenę.https://youtu.be/lH-JV1sIJKM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Witam, Prosiłbym o ocenę tego co udało mi się nauczyć od stycznia , chyba to śmig , uczyłem się sam więc proszę o konstruktywną ocenę.https://youtu.be/lH-JV1sIJKM Cześć Czekałem cały filmik na końcową ściankę ale sprytnie się wykpiłeś zwalniając film. Nawet po tym zabiegu widać jednak jak słabo panujesz nad nartami. Jest tu rytm ale nie ma skrętu tylko półskręty. Nie panujesz nad rozstawem nart. Odciążenia i dociążenia są słabe (musisz siłowo przesuwać narty zwłaszcza w skręcie w lewo. Bardzo słaba synchronizacja ruchów co powoduje częstą utratę rytmu jazdy. Jedziesz cały czas w odchyleniu - to główna przyczyna wszystkich problemów i na tym bym się skupił na początku. Mam wrażenie, że masz kłopoty z dłuższym skrętem a od niego wychodzimy w nauce techniki. Wierchomla ze swoimi dość płaskimi stokami to wspaniałe pole do ćwiczeń, wykorzystaj to. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... PEEM Napisano 9 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Cześć Czekałem cały filmik na końcową ściankę ale sprytnie się wykpiłeś zwalniając film. Nawet po tym zabiegu widać jednak jak słabo panujesz nad nartami. Jest tu rytm ale nie ma skrętu tylko półskręty. Nie panujesz nad rozstawem nart. Odciążenia i dociążenia są słabe (musisz siłowo przesuwać narty zwłaszcza w skręcie w lewo. Bardzo słaba synchronizacja ruchów co powoduje częstą utratę rytmu jazdy. Jedziesz cały czas w odchyleniu - to główna przyczyna wszystkich problemów i na tym bym się skupił na początku. Mam wrażenie, że masz kłopoty z dłuższym skrętem a od niego wychodzimy w nauce techniki. Wierchomla ze swoimi dość płaskimi stokami to wspaniałe pole do ćwiczeń, wykorzystaj to. Pozdrowienia Dzięki , Wierchomla to przypadek planowaliśmy Jaworzynę ale niestety była zamknięta , za silny wiatr. Muszę z pokorą przyjąć wszystko i dalej ćwiczyć. Faktycznie masz rację że prawdopodobnie zbyt mocno się odchylam , też to zauważyłem . Co według ciebie znaczy słabe odciążenie i dociążenie , czy ma być głębsze? Faktycznie na dolnej ściance nie panowałem nad rozstawem , narty się rozjeżdżały . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Dzięki , Wierchomla to przypadek planowaliśmy Jaworzynę ale niestety była zamknięta , za silny wiatr. Muszę z pokorą przyjąć wszystko i dalej ćwiczyć. Faktycznie masz rację że prawdopodobnie zbyt mocno się odchylam , też to zauważyłem . Co według ciebie znaczy słabe odciążenie i dociążenie , czy ma być głębsze? Faktycznie na dolnej ściance nie panowałem nad rozstawem , narty się rozjeżdżały . Cześć Popatrz na film: Michał prezentuje tutaj śmigi jechane w różnych warunkach. Widać w jaki sposób zachowuje się ciało narciarza - rytmiczne ruchy w górę i w dół. Ruch w górę to odciążenie a w dół dociążenie nart ( w tym akurat wypadku). Porównaj ze swoim filmem. Tutaj śmigi jechane są w pozycji wąskiej czyli nogi są stosunkowo blisko siebie. Nie jest to reguła i zależy od warunków i widzi mi się jadącego. Tutaj na przykład jest pozycja naturalna przechodząca w szeroką: jednak narty w żadnym momencie nie zjeżdżają się ani nie rozjeżdżają - porównaj z tym co dzieje się u Ciebie w każdym skręcie - widać to patrząc na nogi jak niknie i pojawia się szpara miedzy nimi. narty są niedociążone - ślizgają się - są również, nie w pełni odciążane - występuje przesiadanie się z narty na nartę lub siłowe przesunięcie - brak synchornizacji odciążenia z rotacją stóp. Pozdrowienia serdeczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... PEEM Napisano 9 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Cześć Popatrz na film: Michał prezentuje tutaj śmigi jechane w różnych warunkach. Widać w jaki sposób zachowuje się ciało narciarza - rytmiczne ruchy w górę i w dół. Ruch w górę to odciążenie a w dół dociążenie nart ( w tym akurat wypadku). Porównaj ze swoim filmem. Tutaj śmigi jechane są w pozycji wąskiej czyli nogi są stosunkowo blisko siebie. Nie jest to reguła i zależy od warunków i widzi mi się jadącego. Tutaj na przykład jest pozycja naturalna przechodząca w szeroką: jednak narty w żadnym momencie nie zjeżdżają się ani nie rozjeżdżają - porównaj z tym co dzieje się u Ciebie w każdym skręcie - widać to patrząc na nogi jak niknie i pojawia się szpara miedzy nimi. narty są niedociążone - ślizgają się - są również, nie w pełni odciążane - występuje przesiadanie się z narty na nartę lub siłowe przesunięcie - brak synchornizacji odciążenia z rotacją stóp. Pozdrowienia serdeczne Ok rozumiem , uwagi przyjąłem teraz powiedz jak je wyeliminować. Na pewno bardziej pochylić się do przodu , to zauważyłem , jeżeli chodzi o rytmikę to trzeba jeszcze wyćwiczyć ale jak prowadzić narty żeby się nie rozjeżdżały. Może jednak lepiej pojeździć z instruktorek. Teraz boję się wrzucić filmik z jazdą na krawędziach . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Ok rozumiem , uwagi przyjąłem teraz powiedz jak je wyeliminować. Na pewno bardziej pochylić się do przodu , to zauważyłem , jeżeli chodzi o rytmikę to trzeba jeszcze wyćwiczyć ale jak prowadzić narty żeby się nie rozjeżdżały. Może jednak lepiej pojeździć z instruktorek. Teraz boję się wrzucić filmik z jazdą na krawędziach . Nie bój sie... nic gorszego Cie nie spotka... :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Cześć Pomysły z wagą przerabiałem na obozie instruktorskim w latach 90. I jakie wnioski? Waga pokaże dokładnie to samo co teoria (fizyka, dział mechanika). POCZATEK ruchu w dól = odciązenie, zatrzymanie/(raczej zatrzymywanie) tego ruchu = dociażenie. Równomierny ruch w dół = bez efektu na wadze. POczatek ruchu w górę = dociązenie, zatrzymanie tego ruchu = odciazenie. Równomierny ruch w górę = bez efektu na wadze. Nie chce być inaczej. Taki sam efekt i to wyraźniejszy będzie gdy nieruchomo staniemy na wadze w windzie.... Jak to ma sie do jazdy na nartach? Pewnie jakoś ma.... Zmiana krawędzi wymaga odciążenia i koniec To dośc oczywiste - ale tylko wtedy gdy narciarz jest w ruchu i występuje siła do/odsrodkowa powodująca że narciarz nie jest w pionie nad nad nartami. Wówczas zmiana krawedzi wiąże sie też z ruchem nóg gora-dół a raczej dół-gora, co juz jest jakimś odciążeniem/dociażeniam. Na krzesełku czy dywanie można to zrobic bez odciązenia.... .. :-) PozdrawiamM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... PEEM Napisano 9 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 I jakie wnioski? Waga pokaże dokładnie to samo co teoria (fizyka, dział mechanika). POCZATEK ruchu w dól = odciązenie, zatrzymanie tego ruchu = dociażenie. Sam równomierny ruch w dół = bez efektu na wadze. POczatek ruchu w górę = dociązenie, zatrzymanie tego ruchu = odciazenie. Sam równomierny ruch w górę = bez efektu na wadze. Nie chce być inaczej. Taki sam efekt bedzie gdy nieruchomo staniemy na wadze w windzie.... a sprawdzić wygodniej. Jak to ma sie do jazdy na nartach? Pewnie jakoś ma.... PozdrawiamM Muszę to sprawdzić ale wydaje mi się że początek ruchu w dół to waga idzie do góry czyli rozumiem że dociażenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Muszę to sprawdzić ale wydaje mi się że początek ruchu w dół to waga idzie do góry czyli rozumiem że dociażenie sprawdź... i napisz co pokazało....:-) M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Na YT nie widziałem filmu na którym ktoś na początku tnie, wszyscy się mocno męczą. Wiem, że kamerka spłaszcza i wyobrażam sobie jak w rzeczywistości to wygląda i wcale się nie dziwię, że się męczą. Dla kogoś niezorientowanego to chodzi o tę trasę i takie garby Witam Ześlizgiwać sie można bez specjalnego trudu na trasie jw. Wyciągnąłem dawniej żonę, kilka razy, na "francuską muldę" - szeroki żleb z Łomnickiego Ramienia. Poradziła sobie, mimo pewnych oporów, gdy spojrzała w dół. Może nie tak stromy(?). Takie gigantyczne muldy spotkałem kiedyś na stromej trasie we Vratnej(z Chlebu). Na Pilsku była też taka mała, b stroma ścianka, obok orczyków na Halę Miziową. Na Goryczkowej na wiosnę, gdy do mostka dojeżdżało się żlebem. Bo tu tylko zostały resztki śniegu.Z jednej "ścianki" się ześlizguje do "dołka", obrót itd. Nawet fajna zabawa. Ale szybsza i ciągla jazda to wyzwanie. Gdy "muldy" są zlodzone, to też już jest większy kłopot. Gładki i zlodzony stok o takim nachyleniu to horror. Więc muldy tu są pomocą a nie utrudniemiem. Zresztą stromizna na pięćdziesięciometrowej ściance, nie robi wrażenia. Na półkilometrowej taka sama, robi wrażenie. Więc to kwestia psychiki, w razie obaw, gdy się przewrócę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Cześć Mam prośbę. Jak coś twierdzicie w kwestii techniki to wrzucajcie własne filmiki a nie kolegów z koreańskiego kosmosu. I nie chodzi o jakieś wyimaginowane dowody tylko o praktyczne wykonanie tego o czym się pisze - nawet niedoskonałe - ma znacznie większą wartość niż jego brak. Wiem to po wielu latach uczenia, że często ktoś pięknie coś opisuje a później okazuje, że robi zupełnie co innego. Chodzi o kwestie wzajemnego zrozumienia. Pozdrowienia Mitek, ja tego nie wymyśliłem, Koreańczycy też nie. Obejrzyj sobie 5 minut z tego filmu od tego fragmentu https://youtu.be/20mRoAq8M0Q?t=1813 Masz tu odpowiedź dlaczego nogi powinno się przy śmigu trzymać blisko (pierwszy eksperyment) i dlaczego wbija się kijek (drugi eksperyment). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Pewnue cos mi nie pasowalo na temat "inercjalnosci układów odniesienia w sytuacji gdy pojawiają się siły bezwładności", ale faktycznie po co komplikować ... Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Witam Ześlizgiwać sie można bez specjalnego trudu na trasie jw. Wyciągnąłem dawniej żonę, kilka razy, na "francuską muldę" - szeroki żleb z Łomnickiego Ramienia. Poradziła sobie, mimo pewnych oporów, gdy spojrzała w dół. Może nie tak stromy(?). Takie gigantyczne muldy spotkałem kiedyś na stromej trasie we Vratnej(z Chlebu). Na Pilsku była też taka mała, b stroma ścianka, obok orczyków na Halę Miziową. Na Goryczkowej na wiosnę, gdy do mostka dojeżdżało się żlebem. Bo tu tylko zostały resztki śniegu.Z jednej "ścianki" się ześlizguje do "dołka", obrót itd. Nawet fajna zabawa. Ale szybsza i ciągla jazda to wyzwanie. Gdy "muldy" są zlodzone, to też już jest większy kłopot. Gładki i zlodzony stok o takim nachyleniu to horror. Więc muldy tu są pomocą a nie utrudniemiem. Zresztą stromizna na pięćdziesięciometrowej ściance, nie robi wrażenia. Na półkilometrowej taka sama, robi wrażenie. Więc to kwestia psychiki, w razie obaw, gdy się przewrócę. Pozdrawiam Ja parę miejsc w górach odwiedziłem i coś tam zjechałem ale Swiss Wall robi na mnie wrażenie wielkością garbów mimo, że lubię takiego rodzaju trasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. No to w takim razie w jeździe na nartach nie działają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 Dalej Strona 9 z 14 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Sprzęt narciarski Dobór NART Śmig × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
Maciej S Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Czy znajdujesz przeciwskręt w śmigu ? Przeciwskręt pisany jak wyżej. Odciążenie wymaga przemieszczenia środka ciężkości. Odwodzenie kolan tego nie zapewnia. Czy zejście w dół jest ruchem odciążającym, czy dociążającym. Czy w fazie sterowania zawsze obniżamy pozycję a może możemy ja podwyższyć? Czy promień skrętu zależy od pozycjni wysokiej, niskiej, czy od naszego pochylenia do środka skrętu? Brak pojęcia przeciwskrętu w programie uważam za brak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
polm Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Cześć Nie potrzebuje wstawać z krzesła żeby wiedzieć kiedy jest odciążenie przy przekrawędziowaniu, daruj Maćku ale nie twórzmy bajek. Jesteś na krawędzi - zaczynasz odwodzić kolana - odciążenie. (...) Pozdrowienia Mitek uzupełnij słownik http://www.skiforum....c-narciarskich/ o odciążenie odwodzeniowe. Strasznie stary słownik, trzeba zaktualizować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fredowski Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Przeciw skret to wazny elementkoncowej fazy skretu. Nie wiem kto to Lewandowski & co. Ale wyjasnienie zacytowane jest maslem maslanym i dziwie sie tu piszacy nie znaja jego sensu. pytanie: Czemu slozy przeciwskret? Odpowiedz jednym zdaniem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
polm Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Cześć(...) W fazie sterowania występuje natomiast obniżanie pozycji, które jest ruchem dociążającym a od jego szybkości zależy promień skrętu.Mitek czy Ty masz wagę w domu ? Jeśli masz, to stań na niej, sprawdź wagę. Potem kucnij i sprawdź wagę. Potem sprawdź co się dzieje pomiędzy. Sprawdź kiedy waga zmienia wskazania i w jaki sposób je zmienia. Faza sterowania występuje w każdym skręcie w którym występuje jazda po łuku niezależnie od tego czy jest to skręt krótki czy długi, cięty czy ślizgowy.PozdrowieniaW którym występuje jazda po łuku... Bo jeśli nie występuje jazda po łuku to nie ma fazy sterowania.Przyjrzyj się jeszcze raz Waszej jeździe (tu od tyłu lepiej widać)https://youtu.be/duglHU5D_m0?t=18i zobacz, że nie ma jazdy po łuku. Nie chodzi mi o to że nie ma kresek tylko o to, że po rozpoczęciu skrętu, skręt jest od razy kończony. Z fazy I wskakujecie do fazy III. Decyzję o tym w którym miejscu kończysz te skręty podejmujesz w fazie I i nie masz wpływu na to miejsce to momentu, aż nie znajdziesz się w fazie III.Tym to się właśnie różni od krótkiego skrętu.Przesadzony przykład masz tutaj. To jest bardzo, bardzo przesadzony przykład odciążenia i czy da się sterować do momentu wejścia w wykończenie skrętu.I żeby nie było, sam tego nie wymyśliłem tylko wytłumaczył mi to pewien starszy instruktor z Zakopanego gdy próbowałem go przekonać, że jest cięty śmig.Nie będę się już udzielał, bo mnie głowa boli od walenia w mur.Jeśli ewolucją śmigu jest śmig cięty to ewolucją konia jest samochód. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 18 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Mitek czy Ty masz wagę w domu ? Jeśli masz, to stań na niej, sprawdź wagę. Potem kucnij i sprawdź wagę. Potem sprawdź co się dzieje pomiędzy. Sprawdź kiedy waga zmienia wskazania i w jaki sposób je zmienia. W którym występuje jazda po łuku... Bo jeśli nie występuje jazda po łuku to nie ma fazy sterowania. Przyjrzyj się jeszcze raz Waszej jeździe (tu od tyłu lepiej widać)https://youtu.be/duglHU5D_m0?t=18 i zobacz, że nie ma jazdy po łuku. Nie chodzi mi o to że nie ma kresek tylko o to, że po rozpoczęciu skrętu, skręt jest od razy kończony. Z fazy I wskakujecie do fazy III. Decyzję o tym w którym miejscu kończysz te skręty podejmujesz w fazie I i nie masz wpływu na to miejsce to momentu, aż nie znajdziesz się w fazie III. Tym to się właśnie różni od krótkiego skrętu. Przesadzony przykład masz tutaj. To jest bardzo, bardzo przesadzony przykład odciążenia i czy da się sterować do momentu wejścia w wykończenie skrętu. I żeby nie było, sam tego nie wymyśliłem tylko wytłumaczył mi to pewien starszy instruktor z Zakopanego gdy próbowałem go przekonać, że jest cięty śmig. Nie będę się już udzielał, bo mnie głowa boli od walenia w mur. Jeśli ewolucją śmigu jest śmig cięty to ewolucją konia jest samochód. Cześć Pomysły z wagą przerabiałem na obozie instruktorskim w latach 90. Fazy sterownia nie ma tylko w skrętach skocznych. Kiedyś rzeczywiście o śmigu mówiło się, że jest to seria rytmicznych skrętów bez fazy sterowania ale tak nie jest. W jeździe na filmie jestem w stanie wydłużyć lub skrócić skręt bez złamania jego rytmu - wiem jak i co jadę. Jestem również w stanie w rytmie śmigowym pojechać zamiennie skrętem ciętym i ślizgowym z dowolnym sposobem odciążenia. Mnie tego nikt nie mówił - zdobyłem tą wiedze sam na wielu kursach i od wielu ludzi później złożyłem ja w całość. Do zobaczenia na stoku. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... 2 miesiące temu... PEEM Napisano 8 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 8 Lutego 2016 Witam, Prosiłbym o ocenę tego co udało mi się nauczyć od stycznia , chyba to śmig , uczyłem się sam więc proszę o konstruktywną ocenę.https://youtu.be/lH-JV1sIJKM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Witam, Prosiłbym o ocenę tego co udało mi się nauczyć od stycznia , chyba to śmig , uczyłem się sam więc proszę o konstruktywną ocenę.https://youtu.be/lH-JV1sIJKM Cześć Czekałem cały filmik na końcową ściankę ale sprytnie się wykpiłeś zwalniając film. Nawet po tym zabiegu widać jednak jak słabo panujesz nad nartami. Jest tu rytm ale nie ma skrętu tylko półskręty. Nie panujesz nad rozstawem nart. Odciążenia i dociążenia są słabe (musisz siłowo przesuwać narty zwłaszcza w skręcie w lewo. Bardzo słaba synchronizacja ruchów co powoduje częstą utratę rytmu jazdy. Jedziesz cały czas w odchyleniu - to główna przyczyna wszystkich problemów i na tym bym się skupił na początku. Mam wrażenie, że masz kłopoty z dłuższym skrętem a od niego wychodzimy w nauce techniki. Wierchomla ze swoimi dość płaskimi stokami to wspaniałe pole do ćwiczeń, wykorzystaj to. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... PEEM Napisano 9 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Cześć Czekałem cały filmik na końcową ściankę ale sprytnie się wykpiłeś zwalniając film. Nawet po tym zabiegu widać jednak jak słabo panujesz nad nartami. Jest tu rytm ale nie ma skrętu tylko półskręty. Nie panujesz nad rozstawem nart. Odciążenia i dociążenia są słabe (musisz siłowo przesuwać narty zwłaszcza w skręcie w lewo. Bardzo słaba synchronizacja ruchów co powoduje częstą utratę rytmu jazdy. Jedziesz cały czas w odchyleniu - to główna przyczyna wszystkich problemów i na tym bym się skupił na początku. Mam wrażenie, że masz kłopoty z dłuższym skrętem a od niego wychodzimy w nauce techniki. Wierchomla ze swoimi dość płaskimi stokami to wspaniałe pole do ćwiczeń, wykorzystaj to. Pozdrowienia Dzięki , Wierchomla to przypadek planowaliśmy Jaworzynę ale niestety była zamknięta , za silny wiatr. Muszę z pokorą przyjąć wszystko i dalej ćwiczyć. Faktycznie masz rację że prawdopodobnie zbyt mocno się odchylam , też to zauważyłem . Co według ciebie znaczy słabe odciążenie i dociążenie , czy ma być głębsze? Faktycznie na dolnej ściance nie panowałem nad rozstawem , narty się rozjeżdżały . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Dzięki , Wierchomla to przypadek planowaliśmy Jaworzynę ale niestety była zamknięta , za silny wiatr. Muszę z pokorą przyjąć wszystko i dalej ćwiczyć. Faktycznie masz rację że prawdopodobnie zbyt mocno się odchylam , też to zauważyłem . Co według ciebie znaczy słabe odciążenie i dociążenie , czy ma być głębsze? Faktycznie na dolnej ściance nie panowałem nad rozstawem , narty się rozjeżdżały . Cześć Popatrz na film: Michał prezentuje tutaj śmigi jechane w różnych warunkach. Widać w jaki sposób zachowuje się ciało narciarza - rytmiczne ruchy w górę i w dół. Ruch w górę to odciążenie a w dół dociążenie nart ( w tym akurat wypadku). Porównaj ze swoim filmem. Tutaj śmigi jechane są w pozycji wąskiej czyli nogi są stosunkowo blisko siebie. Nie jest to reguła i zależy od warunków i widzi mi się jadącego. Tutaj na przykład jest pozycja naturalna przechodząca w szeroką: jednak narty w żadnym momencie nie zjeżdżają się ani nie rozjeżdżają - porównaj z tym co dzieje się u Ciebie w każdym skręcie - widać to patrząc na nogi jak niknie i pojawia się szpara miedzy nimi. narty są niedociążone - ślizgają się - są również, nie w pełni odciążane - występuje przesiadanie się z narty na nartę lub siłowe przesunięcie - brak synchornizacji odciążenia z rotacją stóp. Pozdrowienia serdeczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... PEEM Napisano 9 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Cześć Popatrz na film: Michał prezentuje tutaj śmigi jechane w różnych warunkach. Widać w jaki sposób zachowuje się ciało narciarza - rytmiczne ruchy w górę i w dół. Ruch w górę to odciążenie a w dół dociążenie nart ( w tym akurat wypadku). Porównaj ze swoim filmem. Tutaj śmigi jechane są w pozycji wąskiej czyli nogi są stosunkowo blisko siebie. Nie jest to reguła i zależy od warunków i widzi mi się jadącego. Tutaj na przykład jest pozycja naturalna przechodząca w szeroką: jednak narty w żadnym momencie nie zjeżdżają się ani nie rozjeżdżają - porównaj z tym co dzieje się u Ciebie w każdym skręcie - widać to patrząc na nogi jak niknie i pojawia się szpara miedzy nimi. narty są niedociążone - ślizgają się - są również, nie w pełni odciążane - występuje przesiadanie się z narty na nartę lub siłowe przesunięcie - brak synchornizacji odciążenia z rotacją stóp. Pozdrowienia serdeczne Ok rozumiem , uwagi przyjąłem teraz powiedz jak je wyeliminować. Na pewno bardziej pochylić się do przodu , to zauważyłem , jeżeli chodzi o rytmikę to trzeba jeszcze wyćwiczyć ale jak prowadzić narty żeby się nie rozjeżdżały. Może jednak lepiej pojeździć z instruktorek. Teraz boję się wrzucić filmik z jazdą na krawędziach . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Ok rozumiem , uwagi przyjąłem teraz powiedz jak je wyeliminować. Na pewno bardziej pochylić się do przodu , to zauważyłem , jeżeli chodzi o rytmikę to trzeba jeszcze wyćwiczyć ale jak prowadzić narty żeby się nie rozjeżdżały. Może jednak lepiej pojeździć z instruktorek. Teraz boję się wrzucić filmik z jazdą na krawędziach . Nie bój sie... nic gorszego Cie nie spotka... :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Cześć Pomysły z wagą przerabiałem na obozie instruktorskim w latach 90. I jakie wnioski? Waga pokaże dokładnie to samo co teoria (fizyka, dział mechanika). POCZATEK ruchu w dól = odciązenie, zatrzymanie/(raczej zatrzymywanie) tego ruchu = dociażenie. Równomierny ruch w dół = bez efektu na wadze. POczatek ruchu w górę = dociązenie, zatrzymanie tego ruchu = odciazenie. Równomierny ruch w górę = bez efektu na wadze. Nie chce być inaczej. Taki sam efekt i to wyraźniejszy będzie gdy nieruchomo staniemy na wadze w windzie.... Jak to ma sie do jazdy na nartach? Pewnie jakoś ma.... Zmiana krawędzi wymaga odciążenia i koniec To dośc oczywiste - ale tylko wtedy gdy narciarz jest w ruchu i występuje siła do/odsrodkowa powodująca że narciarz nie jest w pionie nad nad nartami. Wówczas zmiana krawedzi wiąże sie też z ruchem nóg gora-dół a raczej dół-gora, co juz jest jakimś odciążeniem/dociażeniam. Na krzesełku czy dywanie można to zrobic bez odciązenia.... .. :-) PozdrawiamM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... PEEM Napisano 9 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 I jakie wnioski? Waga pokaże dokładnie to samo co teoria (fizyka, dział mechanika). POCZATEK ruchu w dól = odciązenie, zatrzymanie tego ruchu = dociażenie. Sam równomierny ruch w dół = bez efektu na wadze. POczatek ruchu w górę = dociązenie, zatrzymanie tego ruchu = odciazenie. Sam równomierny ruch w górę = bez efektu na wadze. Nie chce być inaczej. Taki sam efekt bedzie gdy nieruchomo staniemy na wadze w windzie.... a sprawdzić wygodniej. Jak to ma sie do jazdy na nartach? Pewnie jakoś ma.... PozdrawiamM Muszę to sprawdzić ale wydaje mi się że początek ruchu w dół to waga idzie do góry czyli rozumiem że dociażenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Muszę to sprawdzić ale wydaje mi się że początek ruchu w dół to waga idzie do góry czyli rozumiem że dociażenie sprawdź... i napisz co pokazało....:-) M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Na YT nie widziałem filmu na którym ktoś na początku tnie, wszyscy się mocno męczą. Wiem, że kamerka spłaszcza i wyobrażam sobie jak w rzeczywistości to wygląda i wcale się nie dziwię, że się męczą. Dla kogoś niezorientowanego to chodzi o tę trasę i takie garby Witam Ześlizgiwać sie można bez specjalnego trudu na trasie jw. Wyciągnąłem dawniej żonę, kilka razy, na "francuską muldę" - szeroki żleb z Łomnickiego Ramienia. Poradziła sobie, mimo pewnych oporów, gdy spojrzała w dół. Może nie tak stromy(?). Takie gigantyczne muldy spotkałem kiedyś na stromej trasie we Vratnej(z Chlebu). Na Pilsku była też taka mała, b stroma ścianka, obok orczyków na Halę Miziową. Na Goryczkowej na wiosnę, gdy do mostka dojeżdżało się żlebem. Bo tu tylko zostały resztki śniegu.Z jednej "ścianki" się ześlizguje do "dołka", obrót itd. Nawet fajna zabawa. Ale szybsza i ciągla jazda to wyzwanie. Gdy "muldy" są zlodzone, to też już jest większy kłopot. Gładki i zlodzony stok o takim nachyleniu to horror. Więc muldy tu są pomocą a nie utrudniemiem. Zresztą stromizna na pięćdziesięciometrowej ściance, nie robi wrażenia. Na półkilometrowej taka sama, robi wrażenie. Więc to kwestia psychiki, w razie obaw, gdy się przewrócę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Cześć Mam prośbę. Jak coś twierdzicie w kwestii techniki to wrzucajcie własne filmiki a nie kolegów z koreańskiego kosmosu. I nie chodzi o jakieś wyimaginowane dowody tylko o praktyczne wykonanie tego o czym się pisze - nawet niedoskonałe - ma znacznie większą wartość niż jego brak. Wiem to po wielu latach uczenia, że często ktoś pięknie coś opisuje a później okazuje, że robi zupełnie co innego. Chodzi o kwestie wzajemnego zrozumienia. Pozdrowienia Mitek, ja tego nie wymyśliłem, Koreańczycy też nie. Obejrzyj sobie 5 minut z tego filmu od tego fragmentu https://youtu.be/20mRoAq8M0Q?t=1813 Masz tu odpowiedź dlaczego nogi powinno się przy śmigu trzymać blisko (pierwszy eksperyment) i dlaczego wbija się kijek (drugi eksperyment). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Pewnue cos mi nie pasowalo na temat "inercjalnosci układów odniesienia w sytuacji gdy pojawiają się siły bezwładności", ale faktycznie po co komplikować ... Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Witam Ześlizgiwać sie można bez specjalnego trudu na trasie jw. Wyciągnąłem dawniej żonę, kilka razy, na "francuską muldę" - szeroki żleb z Łomnickiego Ramienia. Poradziła sobie, mimo pewnych oporów, gdy spojrzała w dół. Może nie tak stromy(?). Takie gigantyczne muldy spotkałem kiedyś na stromej trasie we Vratnej(z Chlebu). Na Pilsku była też taka mała, b stroma ścianka, obok orczyków na Halę Miziową. Na Goryczkowej na wiosnę, gdy do mostka dojeżdżało się żlebem. Bo tu tylko zostały resztki śniegu.Z jednej "ścianki" się ześlizguje do "dołka", obrót itd. Nawet fajna zabawa. Ale szybsza i ciągla jazda to wyzwanie. Gdy "muldy" są zlodzone, to też już jest większy kłopot. Gładki i zlodzony stok o takim nachyleniu to horror. Więc muldy tu są pomocą a nie utrudniemiem. Zresztą stromizna na pięćdziesięciometrowej ściance, nie robi wrażenia. Na półkilometrowej taka sama, robi wrażenie. Więc to kwestia psychiki, w razie obaw, gdy się przewrócę. Pozdrawiam Ja parę miejsc w górach odwiedziłem i coś tam zjechałem ale Swiss Wall robi na mnie wrażenie wielkością garbów mimo, że lubię takiego rodzaju trasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. No to w takim razie w jeździe na nartach nie działają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 Dalej Strona 9 z 14 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Sprzęt narciarski Dobór NART Śmig × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
PEEM Napisano 8 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 8 Lutego 2016 Witam, Prosiłbym o ocenę tego co udało mi się nauczyć od stycznia , chyba to śmig , uczyłem się sam więc proszę o konstruktywną ocenę.https://youtu.be/lH-JV1sIJKM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Witam, Prosiłbym o ocenę tego co udało mi się nauczyć od stycznia , chyba to śmig , uczyłem się sam więc proszę o konstruktywną ocenę.https://youtu.be/lH-JV1sIJKM Cześć Czekałem cały filmik na końcową ściankę ale sprytnie się wykpiłeś zwalniając film. Nawet po tym zabiegu widać jednak jak słabo panujesz nad nartami. Jest tu rytm ale nie ma skrętu tylko półskręty. Nie panujesz nad rozstawem nart. Odciążenia i dociążenia są słabe (musisz siłowo przesuwać narty zwłaszcza w skręcie w lewo. Bardzo słaba synchronizacja ruchów co powoduje częstą utratę rytmu jazdy. Jedziesz cały czas w odchyleniu - to główna przyczyna wszystkich problemów i na tym bym się skupił na początku. Mam wrażenie, że masz kłopoty z dłuższym skrętem a od niego wychodzimy w nauce techniki. Wierchomla ze swoimi dość płaskimi stokami to wspaniałe pole do ćwiczeń, wykorzystaj to. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... PEEM Napisano 9 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Cześć Czekałem cały filmik na końcową ściankę ale sprytnie się wykpiłeś zwalniając film. Nawet po tym zabiegu widać jednak jak słabo panujesz nad nartami. Jest tu rytm ale nie ma skrętu tylko półskręty. Nie panujesz nad rozstawem nart. Odciążenia i dociążenia są słabe (musisz siłowo przesuwać narty zwłaszcza w skręcie w lewo. Bardzo słaba synchronizacja ruchów co powoduje częstą utratę rytmu jazdy. Jedziesz cały czas w odchyleniu - to główna przyczyna wszystkich problemów i na tym bym się skupił na początku. Mam wrażenie, że masz kłopoty z dłuższym skrętem a od niego wychodzimy w nauce techniki. Wierchomla ze swoimi dość płaskimi stokami to wspaniałe pole do ćwiczeń, wykorzystaj to. Pozdrowienia Dzięki , Wierchomla to przypadek planowaliśmy Jaworzynę ale niestety była zamknięta , za silny wiatr. Muszę z pokorą przyjąć wszystko i dalej ćwiczyć. Faktycznie masz rację że prawdopodobnie zbyt mocno się odchylam , też to zauważyłem . Co według ciebie znaczy słabe odciążenie i dociążenie , czy ma być głębsze? Faktycznie na dolnej ściance nie panowałem nad rozstawem , narty się rozjeżdżały . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Dzięki , Wierchomla to przypadek planowaliśmy Jaworzynę ale niestety była zamknięta , za silny wiatr. Muszę z pokorą przyjąć wszystko i dalej ćwiczyć. Faktycznie masz rację że prawdopodobnie zbyt mocno się odchylam , też to zauważyłem . Co według ciebie znaczy słabe odciążenie i dociążenie , czy ma być głębsze? Faktycznie na dolnej ściance nie panowałem nad rozstawem , narty się rozjeżdżały . Cześć Popatrz na film: Michał prezentuje tutaj śmigi jechane w różnych warunkach. Widać w jaki sposób zachowuje się ciało narciarza - rytmiczne ruchy w górę i w dół. Ruch w górę to odciążenie a w dół dociążenie nart ( w tym akurat wypadku). Porównaj ze swoim filmem. Tutaj śmigi jechane są w pozycji wąskiej czyli nogi są stosunkowo blisko siebie. Nie jest to reguła i zależy od warunków i widzi mi się jadącego. Tutaj na przykład jest pozycja naturalna przechodząca w szeroką: jednak narty w żadnym momencie nie zjeżdżają się ani nie rozjeżdżają - porównaj z tym co dzieje się u Ciebie w każdym skręcie - widać to patrząc na nogi jak niknie i pojawia się szpara miedzy nimi. narty są niedociążone - ślizgają się - są również, nie w pełni odciążane - występuje przesiadanie się z narty na nartę lub siłowe przesunięcie - brak synchornizacji odciążenia z rotacją stóp. Pozdrowienia serdeczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... PEEM Napisano 9 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Cześć Popatrz na film: Michał prezentuje tutaj śmigi jechane w różnych warunkach. Widać w jaki sposób zachowuje się ciało narciarza - rytmiczne ruchy w górę i w dół. Ruch w górę to odciążenie a w dół dociążenie nart ( w tym akurat wypadku). Porównaj ze swoim filmem. Tutaj śmigi jechane są w pozycji wąskiej czyli nogi są stosunkowo blisko siebie. Nie jest to reguła i zależy od warunków i widzi mi się jadącego. Tutaj na przykład jest pozycja naturalna przechodząca w szeroką: jednak narty w żadnym momencie nie zjeżdżają się ani nie rozjeżdżają - porównaj z tym co dzieje się u Ciebie w każdym skręcie - widać to patrząc na nogi jak niknie i pojawia się szpara miedzy nimi. narty są niedociążone - ślizgają się - są również, nie w pełni odciążane - występuje przesiadanie się z narty na nartę lub siłowe przesunięcie - brak synchornizacji odciążenia z rotacją stóp. Pozdrowienia serdeczne Ok rozumiem , uwagi przyjąłem teraz powiedz jak je wyeliminować. Na pewno bardziej pochylić się do przodu , to zauważyłem , jeżeli chodzi o rytmikę to trzeba jeszcze wyćwiczyć ale jak prowadzić narty żeby się nie rozjeżdżały. Może jednak lepiej pojeździć z instruktorek. Teraz boję się wrzucić filmik z jazdą na krawędziach . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Ok rozumiem , uwagi przyjąłem teraz powiedz jak je wyeliminować. Na pewno bardziej pochylić się do przodu , to zauważyłem , jeżeli chodzi o rytmikę to trzeba jeszcze wyćwiczyć ale jak prowadzić narty żeby się nie rozjeżdżały. Może jednak lepiej pojeździć z instruktorek. Teraz boję się wrzucić filmik z jazdą na krawędziach . Nie bój sie... nic gorszego Cie nie spotka... :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Cześć Pomysły z wagą przerabiałem na obozie instruktorskim w latach 90. I jakie wnioski? Waga pokaże dokładnie to samo co teoria (fizyka, dział mechanika). POCZATEK ruchu w dól = odciązenie, zatrzymanie/(raczej zatrzymywanie) tego ruchu = dociażenie. Równomierny ruch w dół = bez efektu na wadze. POczatek ruchu w górę = dociązenie, zatrzymanie tego ruchu = odciazenie. Równomierny ruch w górę = bez efektu na wadze. Nie chce być inaczej. Taki sam efekt i to wyraźniejszy będzie gdy nieruchomo staniemy na wadze w windzie.... Jak to ma sie do jazdy na nartach? Pewnie jakoś ma.... Zmiana krawędzi wymaga odciążenia i koniec To dośc oczywiste - ale tylko wtedy gdy narciarz jest w ruchu i występuje siła do/odsrodkowa powodująca że narciarz nie jest w pionie nad nad nartami. Wówczas zmiana krawedzi wiąże sie też z ruchem nóg gora-dół a raczej dół-gora, co juz jest jakimś odciążeniem/dociażeniam. Na krzesełku czy dywanie można to zrobic bez odciązenia.... .. :-) PozdrawiamM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... PEEM Napisano 9 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 I jakie wnioski? Waga pokaże dokładnie to samo co teoria (fizyka, dział mechanika). POCZATEK ruchu w dól = odciązenie, zatrzymanie tego ruchu = dociażenie. Sam równomierny ruch w dół = bez efektu na wadze. POczatek ruchu w górę = dociązenie, zatrzymanie tego ruchu = odciazenie. Sam równomierny ruch w górę = bez efektu na wadze. Nie chce być inaczej. Taki sam efekt bedzie gdy nieruchomo staniemy na wadze w windzie.... a sprawdzić wygodniej. Jak to ma sie do jazdy na nartach? Pewnie jakoś ma.... PozdrawiamM Muszę to sprawdzić ale wydaje mi się że początek ruchu w dół to waga idzie do góry czyli rozumiem że dociażenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Muszę to sprawdzić ale wydaje mi się że początek ruchu w dół to waga idzie do góry czyli rozumiem że dociażenie sprawdź... i napisz co pokazało....:-) M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Na YT nie widziałem filmu na którym ktoś na początku tnie, wszyscy się mocno męczą. Wiem, że kamerka spłaszcza i wyobrażam sobie jak w rzeczywistości to wygląda i wcale się nie dziwię, że się męczą. Dla kogoś niezorientowanego to chodzi o tę trasę i takie garby Witam Ześlizgiwać sie można bez specjalnego trudu na trasie jw. Wyciągnąłem dawniej żonę, kilka razy, na "francuską muldę" - szeroki żleb z Łomnickiego Ramienia. Poradziła sobie, mimo pewnych oporów, gdy spojrzała w dół. Może nie tak stromy(?). Takie gigantyczne muldy spotkałem kiedyś na stromej trasie we Vratnej(z Chlebu). Na Pilsku była też taka mała, b stroma ścianka, obok orczyków na Halę Miziową. Na Goryczkowej na wiosnę, gdy do mostka dojeżdżało się żlebem. Bo tu tylko zostały resztki śniegu.Z jednej "ścianki" się ześlizguje do "dołka", obrót itd. Nawet fajna zabawa. Ale szybsza i ciągla jazda to wyzwanie. Gdy "muldy" są zlodzone, to też już jest większy kłopot. Gładki i zlodzony stok o takim nachyleniu to horror. Więc muldy tu są pomocą a nie utrudniemiem. Zresztą stromizna na pięćdziesięciometrowej ściance, nie robi wrażenia. Na półkilometrowej taka sama, robi wrażenie. Więc to kwestia psychiki, w razie obaw, gdy się przewrócę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Cześć Mam prośbę. Jak coś twierdzicie w kwestii techniki to wrzucajcie własne filmiki a nie kolegów z koreańskiego kosmosu. I nie chodzi o jakieś wyimaginowane dowody tylko o praktyczne wykonanie tego o czym się pisze - nawet niedoskonałe - ma znacznie większą wartość niż jego brak. Wiem to po wielu latach uczenia, że często ktoś pięknie coś opisuje a później okazuje, że robi zupełnie co innego. Chodzi o kwestie wzajemnego zrozumienia. Pozdrowienia Mitek, ja tego nie wymyśliłem, Koreańczycy też nie. Obejrzyj sobie 5 minut z tego filmu od tego fragmentu https://youtu.be/20mRoAq8M0Q?t=1813 Masz tu odpowiedź dlaczego nogi powinno się przy śmigu trzymać blisko (pierwszy eksperyment) i dlaczego wbija się kijek (drugi eksperyment). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Pewnue cos mi nie pasowalo na temat "inercjalnosci układów odniesienia w sytuacji gdy pojawiają się siły bezwładności", ale faktycznie po co komplikować ... Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Witam Ześlizgiwać sie można bez specjalnego trudu na trasie jw. Wyciągnąłem dawniej żonę, kilka razy, na "francuską muldę" - szeroki żleb z Łomnickiego Ramienia. Poradziła sobie, mimo pewnych oporów, gdy spojrzała w dół. Może nie tak stromy(?). Takie gigantyczne muldy spotkałem kiedyś na stromej trasie we Vratnej(z Chlebu). Na Pilsku była też taka mała, b stroma ścianka, obok orczyków na Halę Miziową. Na Goryczkowej na wiosnę, gdy do mostka dojeżdżało się żlebem. Bo tu tylko zostały resztki śniegu.Z jednej "ścianki" się ześlizguje do "dołka", obrót itd. Nawet fajna zabawa. Ale szybsza i ciągla jazda to wyzwanie. Gdy "muldy" są zlodzone, to też już jest większy kłopot. Gładki i zlodzony stok o takim nachyleniu to horror. Więc muldy tu są pomocą a nie utrudniemiem. Zresztą stromizna na pięćdziesięciometrowej ściance, nie robi wrażenia. Na półkilometrowej taka sama, robi wrażenie. Więc to kwestia psychiki, w razie obaw, gdy się przewrócę. Pozdrawiam Ja parę miejsc w górach odwiedziłem i coś tam zjechałem ale Swiss Wall robi na mnie wrażenie wielkością garbów mimo, że lubię takiego rodzaju trasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. No to w takim razie w jeździe na nartach nie działają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 Dalej Strona 9 z 14 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Sprzęt narciarski Dobór NART Śmig × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
PEEM Napisano 9 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Cześć Czekałem cały filmik na końcową ściankę ale sprytnie się wykpiłeś zwalniając film. Nawet po tym zabiegu widać jednak jak słabo panujesz nad nartami. Jest tu rytm ale nie ma skrętu tylko półskręty. Nie panujesz nad rozstawem nart. Odciążenia i dociążenia są słabe (musisz siłowo przesuwać narty zwłaszcza w skręcie w lewo. Bardzo słaba synchronizacja ruchów co powoduje częstą utratę rytmu jazdy. Jedziesz cały czas w odchyleniu - to główna przyczyna wszystkich problemów i na tym bym się skupił na początku. Mam wrażenie, że masz kłopoty z dłuższym skrętem a od niego wychodzimy w nauce techniki. Wierchomla ze swoimi dość płaskimi stokami to wspaniałe pole do ćwiczeń, wykorzystaj to. Pozdrowienia Dzięki , Wierchomla to przypadek planowaliśmy Jaworzynę ale niestety była zamknięta , za silny wiatr. Muszę z pokorą przyjąć wszystko i dalej ćwiczyć. Faktycznie masz rację że prawdopodobnie zbyt mocno się odchylam , też to zauważyłem . Co według ciebie znaczy słabe odciążenie i dociążenie , czy ma być głębsze? Faktycznie na dolnej ściance nie panowałem nad rozstawem , narty się rozjeżdżały . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Dzięki , Wierchomla to przypadek planowaliśmy Jaworzynę ale niestety była zamknięta , za silny wiatr. Muszę z pokorą przyjąć wszystko i dalej ćwiczyć. Faktycznie masz rację że prawdopodobnie zbyt mocno się odchylam , też to zauważyłem . Co według ciebie znaczy słabe odciążenie i dociążenie , czy ma być głębsze? Faktycznie na dolnej ściance nie panowałem nad rozstawem , narty się rozjeżdżały . Cześć Popatrz na film: Michał prezentuje tutaj śmigi jechane w różnych warunkach. Widać w jaki sposób zachowuje się ciało narciarza - rytmiczne ruchy w górę i w dół. Ruch w górę to odciążenie a w dół dociążenie nart ( w tym akurat wypadku). Porównaj ze swoim filmem. Tutaj śmigi jechane są w pozycji wąskiej czyli nogi są stosunkowo blisko siebie. Nie jest to reguła i zależy od warunków i widzi mi się jadącego. Tutaj na przykład jest pozycja naturalna przechodząca w szeroką: jednak narty w żadnym momencie nie zjeżdżają się ani nie rozjeżdżają - porównaj z tym co dzieje się u Ciebie w każdym skręcie - widać to patrząc na nogi jak niknie i pojawia się szpara miedzy nimi. narty są niedociążone - ślizgają się - są również, nie w pełni odciążane - występuje przesiadanie się z narty na nartę lub siłowe przesunięcie - brak synchornizacji odciążenia z rotacją stóp. Pozdrowienia serdeczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... PEEM Napisano 9 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Cześć Popatrz na film: Michał prezentuje tutaj śmigi jechane w różnych warunkach. Widać w jaki sposób zachowuje się ciało narciarza - rytmiczne ruchy w górę i w dół. Ruch w górę to odciążenie a w dół dociążenie nart ( w tym akurat wypadku). Porównaj ze swoim filmem. Tutaj śmigi jechane są w pozycji wąskiej czyli nogi są stosunkowo blisko siebie. Nie jest to reguła i zależy od warunków i widzi mi się jadącego. Tutaj na przykład jest pozycja naturalna przechodząca w szeroką: jednak narty w żadnym momencie nie zjeżdżają się ani nie rozjeżdżają - porównaj z tym co dzieje się u Ciebie w każdym skręcie - widać to patrząc na nogi jak niknie i pojawia się szpara miedzy nimi. narty są niedociążone - ślizgają się - są również, nie w pełni odciążane - występuje przesiadanie się z narty na nartę lub siłowe przesunięcie - brak synchornizacji odciążenia z rotacją stóp. Pozdrowienia serdeczne Ok rozumiem , uwagi przyjąłem teraz powiedz jak je wyeliminować. Na pewno bardziej pochylić się do przodu , to zauważyłem , jeżeli chodzi o rytmikę to trzeba jeszcze wyćwiczyć ale jak prowadzić narty żeby się nie rozjeżdżały. Może jednak lepiej pojeździć z instruktorek. Teraz boję się wrzucić filmik z jazdą na krawędziach . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Ok rozumiem , uwagi przyjąłem teraz powiedz jak je wyeliminować. Na pewno bardziej pochylić się do przodu , to zauważyłem , jeżeli chodzi o rytmikę to trzeba jeszcze wyćwiczyć ale jak prowadzić narty żeby się nie rozjeżdżały. Może jednak lepiej pojeździć z instruktorek. Teraz boję się wrzucić filmik z jazdą na krawędziach . Nie bój sie... nic gorszego Cie nie spotka... :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Cześć Pomysły z wagą przerabiałem na obozie instruktorskim w latach 90. I jakie wnioski? Waga pokaże dokładnie to samo co teoria (fizyka, dział mechanika). POCZATEK ruchu w dól = odciązenie, zatrzymanie/(raczej zatrzymywanie) tego ruchu = dociażenie. Równomierny ruch w dół = bez efektu na wadze. POczatek ruchu w górę = dociązenie, zatrzymanie tego ruchu = odciazenie. Równomierny ruch w górę = bez efektu na wadze. Nie chce być inaczej. Taki sam efekt i to wyraźniejszy będzie gdy nieruchomo staniemy na wadze w windzie.... Jak to ma sie do jazdy na nartach? Pewnie jakoś ma.... Zmiana krawędzi wymaga odciążenia i koniec To dośc oczywiste - ale tylko wtedy gdy narciarz jest w ruchu i występuje siła do/odsrodkowa powodująca że narciarz nie jest w pionie nad nad nartami. Wówczas zmiana krawedzi wiąże sie też z ruchem nóg gora-dół a raczej dół-gora, co juz jest jakimś odciążeniem/dociażeniam. Na krzesełku czy dywanie można to zrobic bez odciązenia.... .. :-) PozdrawiamM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... PEEM Napisano 9 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 I jakie wnioski? Waga pokaże dokładnie to samo co teoria (fizyka, dział mechanika). POCZATEK ruchu w dól = odciązenie, zatrzymanie tego ruchu = dociażenie. Sam równomierny ruch w dół = bez efektu na wadze. POczatek ruchu w górę = dociązenie, zatrzymanie tego ruchu = odciazenie. Sam równomierny ruch w górę = bez efektu na wadze. Nie chce być inaczej. Taki sam efekt bedzie gdy nieruchomo staniemy na wadze w windzie.... a sprawdzić wygodniej. Jak to ma sie do jazdy na nartach? Pewnie jakoś ma.... PozdrawiamM Muszę to sprawdzić ale wydaje mi się że początek ruchu w dół to waga idzie do góry czyli rozumiem że dociażenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Muszę to sprawdzić ale wydaje mi się że początek ruchu w dół to waga idzie do góry czyli rozumiem że dociażenie sprawdź... i napisz co pokazało....:-) M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Na YT nie widziałem filmu na którym ktoś na początku tnie, wszyscy się mocno męczą. Wiem, że kamerka spłaszcza i wyobrażam sobie jak w rzeczywistości to wygląda i wcale się nie dziwię, że się męczą. Dla kogoś niezorientowanego to chodzi o tę trasę i takie garby Witam Ześlizgiwać sie można bez specjalnego trudu na trasie jw. Wyciągnąłem dawniej żonę, kilka razy, na "francuską muldę" - szeroki żleb z Łomnickiego Ramienia. Poradziła sobie, mimo pewnych oporów, gdy spojrzała w dół. Może nie tak stromy(?). Takie gigantyczne muldy spotkałem kiedyś na stromej trasie we Vratnej(z Chlebu). Na Pilsku była też taka mała, b stroma ścianka, obok orczyków na Halę Miziową. Na Goryczkowej na wiosnę, gdy do mostka dojeżdżało się żlebem. Bo tu tylko zostały resztki śniegu.Z jednej "ścianki" się ześlizguje do "dołka", obrót itd. Nawet fajna zabawa. Ale szybsza i ciągla jazda to wyzwanie. Gdy "muldy" są zlodzone, to też już jest większy kłopot. Gładki i zlodzony stok o takim nachyleniu to horror. Więc muldy tu są pomocą a nie utrudniemiem. Zresztą stromizna na pięćdziesięciometrowej ściance, nie robi wrażenia. Na półkilometrowej taka sama, robi wrażenie. Więc to kwestia psychiki, w razie obaw, gdy się przewrócę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Cześć Mam prośbę. Jak coś twierdzicie w kwestii techniki to wrzucajcie własne filmiki a nie kolegów z koreańskiego kosmosu. I nie chodzi o jakieś wyimaginowane dowody tylko o praktyczne wykonanie tego o czym się pisze - nawet niedoskonałe - ma znacznie większą wartość niż jego brak. Wiem to po wielu latach uczenia, że często ktoś pięknie coś opisuje a później okazuje, że robi zupełnie co innego. Chodzi o kwestie wzajemnego zrozumienia. Pozdrowienia Mitek, ja tego nie wymyśliłem, Koreańczycy też nie. Obejrzyj sobie 5 minut z tego filmu od tego fragmentu https://youtu.be/20mRoAq8M0Q?t=1813 Masz tu odpowiedź dlaczego nogi powinno się przy śmigu trzymać blisko (pierwszy eksperyment) i dlaczego wbija się kijek (drugi eksperyment). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Pewnue cos mi nie pasowalo na temat "inercjalnosci układów odniesienia w sytuacji gdy pojawiają się siły bezwładności", ale faktycznie po co komplikować ... Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Witam Ześlizgiwać sie można bez specjalnego trudu na trasie jw. Wyciągnąłem dawniej żonę, kilka razy, na "francuską muldę" - szeroki żleb z Łomnickiego Ramienia. Poradziła sobie, mimo pewnych oporów, gdy spojrzała w dół. Może nie tak stromy(?). Takie gigantyczne muldy spotkałem kiedyś na stromej trasie we Vratnej(z Chlebu). Na Pilsku była też taka mała, b stroma ścianka, obok orczyków na Halę Miziową. Na Goryczkowej na wiosnę, gdy do mostka dojeżdżało się żlebem. Bo tu tylko zostały resztki śniegu.Z jednej "ścianki" się ześlizguje do "dołka", obrót itd. Nawet fajna zabawa. Ale szybsza i ciągla jazda to wyzwanie. Gdy "muldy" są zlodzone, to też już jest większy kłopot. Gładki i zlodzony stok o takim nachyleniu to horror. Więc muldy tu są pomocą a nie utrudniemiem. Zresztą stromizna na pięćdziesięciometrowej ściance, nie robi wrażenia. Na półkilometrowej taka sama, robi wrażenie. Więc to kwestia psychiki, w razie obaw, gdy się przewrócę. Pozdrawiam Ja parę miejsc w górach odwiedziłem i coś tam zjechałem ale Swiss Wall robi na mnie wrażenie wielkością garbów mimo, że lubię takiego rodzaju trasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. No to w takim razie w jeździe na nartach nie działają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 Dalej Strona 9 z 14 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Sprzęt narciarski Dobór NART Śmig × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
Mitek Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Dzięki , Wierchomla to przypadek planowaliśmy Jaworzynę ale niestety była zamknięta , za silny wiatr. Muszę z pokorą przyjąć wszystko i dalej ćwiczyć. Faktycznie masz rację że prawdopodobnie zbyt mocno się odchylam , też to zauważyłem . Co według ciebie znaczy słabe odciążenie i dociążenie , czy ma być głębsze? Faktycznie na dolnej ściance nie panowałem nad rozstawem , narty się rozjeżdżały . Cześć Popatrz na film: Michał prezentuje tutaj śmigi jechane w różnych warunkach. Widać w jaki sposób zachowuje się ciało narciarza - rytmiczne ruchy w górę i w dół. Ruch w górę to odciążenie a w dół dociążenie nart ( w tym akurat wypadku). Porównaj ze swoim filmem. Tutaj śmigi jechane są w pozycji wąskiej czyli nogi są stosunkowo blisko siebie. Nie jest to reguła i zależy od warunków i widzi mi się jadącego. Tutaj na przykład jest pozycja naturalna przechodząca w szeroką: jednak narty w żadnym momencie nie zjeżdżają się ani nie rozjeżdżają - porównaj z tym co dzieje się u Ciebie w każdym skręcie - widać to patrząc na nogi jak niknie i pojawia się szpara miedzy nimi. narty są niedociążone - ślizgają się - są również, nie w pełni odciążane - występuje przesiadanie się z narty na nartę lub siłowe przesunięcie - brak synchornizacji odciążenia z rotacją stóp. Pozdrowienia serdeczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... PEEM Napisano 9 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Cześć Popatrz na film: Michał prezentuje tutaj śmigi jechane w różnych warunkach. Widać w jaki sposób zachowuje się ciało narciarza - rytmiczne ruchy w górę i w dół. Ruch w górę to odciążenie a w dół dociążenie nart ( w tym akurat wypadku). Porównaj ze swoim filmem. Tutaj śmigi jechane są w pozycji wąskiej czyli nogi są stosunkowo blisko siebie. Nie jest to reguła i zależy od warunków i widzi mi się jadącego. Tutaj na przykład jest pozycja naturalna przechodząca w szeroką: jednak narty w żadnym momencie nie zjeżdżają się ani nie rozjeżdżają - porównaj z tym co dzieje się u Ciebie w każdym skręcie - widać to patrząc na nogi jak niknie i pojawia się szpara miedzy nimi. narty są niedociążone - ślizgają się - są również, nie w pełni odciążane - występuje przesiadanie się z narty na nartę lub siłowe przesunięcie - brak synchornizacji odciążenia z rotacją stóp. Pozdrowienia serdeczne Ok rozumiem , uwagi przyjąłem teraz powiedz jak je wyeliminować. Na pewno bardziej pochylić się do przodu , to zauważyłem , jeżeli chodzi o rytmikę to trzeba jeszcze wyćwiczyć ale jak prowadzić narty żeby się nie rozjeżdżały. Może jednak lepiej pojeździć z instruktorek. Teraz boję się wrzucić filmik z jazdą na krawędziach . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Ok rozumiem , uwagi przyjąłem teraz powiedz jak je wyeliminować. Na pewno bardziej pochylić się do przodu , to zauważyłem , jeżeli chodzi o rytmikę to trzeba jeszcze wyćwiczyć ale jak prowadzić narty żeby się nie rozjeżdżały. Może jednak lepiej pojeździć z instruktorek. Teraz boję się wrzucić filmik z jazdą na krawędziach . Nie bój sie... nic gorszego Cie nie spotka... :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Cześć Pomysły z wagą przerabiałem na obozie instruktorskim w latach 90. I jakie wnioski? Waga pokaże dokładnie to samo co teoria (fizyka, dział mechanika). POCZATEK ruchu w dól = odciązenie, zatrzymanie/(raczej zatrzymywanie) tego ruchu = dociażenie. Równomierny ruch w dół = bez efektu na wadze. POczatek ruchu w górę = dociązenie, zatrzymanie tego ruchu = odciazenie. Równomierny ruch w górę = bez efektu na wadze. Nie chce być inaczej. Taki sam efekt i to wyraźniejszy będzie gdy nieruchomo staniemy na wadze w windzie.... Jak to ma sie do jazdy na nartach? Pewnie jakoś ma.... Zmiana krawędzi wymaga odciążenia i koniec To dośc oczywiste - ale tylko wtedy gdy narciarz jest w ruchu i występuje siła do/odsrodkowa powodująca że narciarz nie jest w pionie nad nad nartami. Wówczas zmiana krawedzi wiąże sie też z ruchem nóg gora-dół a raczej dół-gora, co juz jest jakimś odciążeniem/dociażeniam. Na krzesełku czy dywanie można to zrobic bez odciązenia.... .. :-) PozdrawiamM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... PEEM Napisano 9 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 I jakie wnioski? Waga pokaże dokładnie to samo co teoria (fizyka, dział mechanika). POCZATEK ruchu w dól = odciązenie, zatrzymanie tego ruchu = dociażenie. Sam równomierny ruch w dół = bez efektu na wadze. POczatek ruchu w górę = dociązenie, zatrzymanie tego ruchu = odciazenie. Sam równomierny ruch w górę = bez efektu na wadze. Nie chce być inaczej. Taki sam efekt bedzie gdy nieruchomo staniemy na wadze w windzie.... a sprawdzić wygodniej. Jak to ma sie do jazdy na nartach? Pewnie jakoś ma.... PozdrawiamM Muszę to sprawdzić ale wydaje mi się że początek ruchu w dół to waga idzie do góry czyli rozumiem że dociażenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Muszę to sprawdzić ale wydaje mi się że początek ruchu w dół to waga idzie do góry czyli rozumiem że dociażenie sprawdź... i napisz co pokazało....:-) M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Na YT nie widziałem filmu na którym ktoś na początku tnie, wszyscy się mocno męczą. Wiem, że kamerka spłaszcza i wyobrażam sobie jak w rzeczywistości to wygląda i wcale się nie dziwię, że się męczą. Dla kogoś niezorientowanego to chodzi o tę trasę i takie garby Witam Ześlizgiwać sie można bez specjalnego trudu na trasie jw. Wyciągnąłem dawniej żonę, kilka razy, na "francuską muldę" - szeroki żleb z Łomnickiego Ramienia. Poradziła sobie, mimo pewnych oporów, gdy spojrzała w dół. Może nie tak stromy(?). Takie gigantyczne muldy spotkałem kiedyś na stromej trasie we Vratnej(z Chlebu). Na Pilsku była też taka mała, b stroma ścianka, obok orczyków na Halę Miziową. Na Goryczkowej na wiosnę, gdy do mostka dojeżdżało się żlebem. Bo tu tylko zostały resztki śniegu.Z jednej "ścianki" się ześlizguje do "dołka", obrót itd. Nawet fajna zabawa. Ale szybsza i ciągla jazda to wyzwanie. Gdy "muldy" są zlodzone, to też już jest większy kłopot. Gładki i zlodzony stok o takim nachyleniu to horror. Więc muldy tu są pomocą a nie utrudniemiem. Zresztą stromizna na pięćdziesięciometrowej ściance, nie robi wrażenia. Na półkilometrowej taka sama, robi wrażenie. Więc to kwestia psychiki, w razie obaw, gdy się przewrócę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Cześć Mam prośbę. Jak coś twierdzicie w kwestii techniki to wrzucajcie własne filmiki a nie kolegów z koreańskiego kosmosu. I nie chodzi o jakieś wyimaginowane dowody tylko o praktyczne wykonanie tego o czym się pisze - nawet niedoskonałe - ma znacznie większą wartość niż jego brak. Wiem to po wielu latach uczenia, że często ktoś pięknie coś opisuje a później okazuje, że robi zupełnie co innego. Chodzi o kwestie wzajemnego zrozumienia. Pozdrowienia Mitek, ja tego nie wymyśliłem, Koreańczycy też nie. Obejrzyj sobie 5 minut z tego filmu od tego fragmentu https://youtu.be/20mRoAq8M0Q?t=1813 Masz tu odpowiedź dlaczego nogi powinno się przy śmigu trzymać blisko (pierwszy eksperyment) i dlaczego wbija się kijek (drugi eksperyment). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Pewnue cos mi nie pasowalo na temat "inercjalnosci układów odniesienia w sytuacji gdy pojawiają się siły bezwładności", ale faktycznie po co komplikować ... Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Witam Ześlizgiwać sie można bez specjalnego trudu na trasie jw. Wyciągnąłem dawniej żonę, kilka razy, na "francuską muldę" - szeroki żleb z Łomnickiego Ramienia. Poradziła sobie, mimo pewnych oporów, gdy spojrzała w dół. Może nie tak stromy(?). Takie gigantyczne muldy spotkałem kiedyś na stromej trasie we Vratnej(z Chlebu). Na Pilsku była też taka mała, b stroma ścianka, obok orczyków na Halę Miziową. Na Goryczkowej na wiosnę, gdy do mostka dojeżdżało się żlebem. Bo tu tylko zostały resztki śniegu.Z jednej "ścianki" się ześlizguje do "dołka", obrót itd. Nawet fajna zabawa. Ale szybsza i ciągla jazda to wyzwanie. Gdy "muldy" są zlodzone, to też już jest większy kłopot. Gładki i zlodzony stok o takim nachyleniu to horror. Więc muldy tu są pomocą a nie utrudniemiem. Zresztą stromizna na pięćdziesięciometrowej ściance, nie robi wrażenia. Na półkilometrowej taka sama, robi wrażenie. Więc to kwestia psychiki, w razie obaw, gdy się przewrócę. Pozdrawiam Ja parę miejsc w górach odwiedziłem i coś tam zjechałem ale Swiss Wall robi na mnie wrażenie wielkością garbów mimo, że lubię takiego rodzaju trasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. No to w takim razie w jeździe na nartach nie działają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 Dalej Strona 9 z 14 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Sprzęt narciarski Dobór NART Śmig × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
PEEM Napisano 9 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Cześć Popatrz na film: Michał prezentuje tutaj śmigi jechane w różnych warunkach. Widać w jaki sposób zachowuje się ciało narciarza - rytmiczne ruchy w górę i w dół. Ruch w górę to odciążenie a w dół dociążenie nart ( w tym akurat wypadku). Porównaj ze swoim filmem. Tutaj śmigi jechane są w pozycji wąskiej czyli nogi są stosunkowo blisko siebie. Nie jest to reguła i zależy od warunków i widzi mi się jadącego. Tutaj na przykład jest pozycja naturalna przechodząca w szeroką: jednak narty w żadnym momencie nie zjeżdżają się ani nie rozjeżdżają - porównaj z tym co dzieje się u Ciebie w każdym skręcie - widać to patrząc na nogi jak niknie i pojawia się szpara miedzy nimi. narty są niedociążone - ślizgają się - są również, nie w pełni odciążane - występuje przesiadanie się z narty na nartę lub siłowe przesunięcie - brak synchornizacji odciążenia z rotacją stóp. Pozdrowienia serdeczne Ok rozumiem , uwagi przyjąłem teraz powiedz jak je wyeliminować. Na pewno bardziej pochylić się do przodu , to zauważyłem , jeżeli chodzi o rytmikę to trzeba jeszcze wyćwiczyć ale jak prowadzić narty żeby się nie rozjeżdżały. Może jednak lepiej pojeździć z instruktorek. Teraz boję się wrzucić filmik z jazdą na krawędziach . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Ok rozumiem , uwagi przyjąłem teraz powiedz jak je wyeliminować. Na pewno bardziej pochylić się do przodu , to zauważyłem , jeżeli chodzi o rytmikę to trzeba jeszcze wyćwiczyć ale jak prowadzić narty żeby się nie rozjeżdżały. Może jednak lepiej pojeździć z instruktorek. Teraz boję się wrzucić filmik z jazdą na krawędziach . Nie bój sie... nic gorszego Cie nie spotka... :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Cześć Pomysły z wagą przerabiałem na obozie instruktorskim w latach 90. I jakie wnioski? Waga pokaże dokładnie to samo co teoria (fizyka, dział mechanika). POCZATEK ruchu w dól = odciązenie, zatrzymanie/(raczej zatrzymywanie) tego ruchu = dociażenie. Równomierny ruch w dół = bez efektu na wadze. POczatek ruchu w górę = dociązenie, zatrzymanie tego ruchu = odciazenie. Równomierny ruch w górę = bez efektu na wadze. Nie chce być inaczej. Taki sam efekt i to wyraźniejszy będzie gdy nieruchomo staniemy na wadze w windzie.... Jak to ma sie do jazdy na nartach? Pewnie jakoś ma.... Zmiana krawędzi wymaga odciążenia i koniec To dośc oczywiste - ale tylko wtedy gdy narciarz jest w ruchu i występuje siła do/odsrodkowa powodująca że narciarz nie jest w pionie nad nad nartami. Wówczas zmiana krawedzi wiąże sie też z ruchem nóg gora-dół a raczej dół-gora, co juz jest jakimś odciążeniem/dociażeniam. Na krzesełku czy dywanie można to zrobic bez odciązenia.... .. :-) PozdrawiamM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... PEEM Napisano 9 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 I jakie wnioski? Waga pokaże dokładnie to samo co teoria (fizyka, dział mechanika). POCZATEK ruchu w dól = odciązenie, zatrzymanie tego ruchu = dociażenie. Sam równomierny ruch w dół = bez efektu na wadze. POczatek ruchu w górę = dociązenie, zatrzymanie tego ruchu = odciazenie. Sam równomierny ruch w górę = bez efektu na wadze. Nie chce być inaczej. Taki sam efekt bedzie gdy nieruchomo staniemy na wadze w windzie.... a sprawdzić wygodniej. Jak to ma sie do jazdy na nartach? Pewnie jakoś ma.... PozdrawiamM Muszę to sprawdzić ale wydaje mi się że początek ruchu w dół to waga idzie do góry czyli rozumiem że dociażenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Muszę to sprawdzić ale wydaje mi się że początek ruchu w dół to waga idzie do góry czyli rozumiem że dociażenie sprawdź... i napisz co pokazało....:-) M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Na YT nie widziałem filmu na którym ktoś na początku tnie, wszyscy się mocno męczą. Wiem, że kamerka spłaszcza i wyobrażam sobie jak w rzeczywistości to wygląda i wcale się nie dziwię, że się męczą. Dla kogoś niezorientowanego to chodzi o tę trasę i takie garby Witam Ześlizgiwać sie można bez specjalnego trudu na trasie jw. Wyciągnąłem dawniej żonę, kilka razy, na "francuską muldę" - szeroki żleb z Łomnickiego Ramienia. Poradziła sobie, mimo pewnych oporów, gdy spojrzała w dół. Może nie tak stromy(?). Takie gigantyczne muldy spotkałem kiedyś na stromej trasie we Vratnej(z Chlebu). Na Pilsku była też taka mała, b stroma ścianka, obok orczyków na Halę Miziową. Na Goryczkowej na wiosnę, gdy do mostka dojeżdżało się żlebem. Bo tu tylko zostały resztki śniegu.Z jednej "ścianki" się ześlizguje do "dołka", obrót itd. Nawet fajna zabawa. Ale szybsza i ciągla jazda to wyzwanie. Gdy "muldy" są zlodzone, to też już jest większy kłopot. Gładki i zlodzony stok o takim nachyleniu to horror. Więc muldy tu są pomocą a nie utrudniemiem. Zresztą stromizna na pięćdziesięciometrowej ściance, nie robi wrażenia. Na półkilometrowej taka sama, robi wrażenie. Więc to kwestia psychiki, w razie obaw, gdy się przewrócę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Cześć Mam prośbę. Jak coś twierdzicie w kwestii techniki to wrzucajcie własne filmiki a nie kolegów z koreańskiego kosmosu. I nie chodzi o jakieś wyimaginowane dowody tylko o praktyczne wykonanie tego o czym się pisze - nawet niedoskonałe - ma znacznie większą wartość niż jego brak. Wiem to po wielu latach uczenia, że często ktoś pięknie coś opisuje a później okazuje, że robi zupełnie co innego. Chodzi o kwestie wzajemnego zrozumienia. Pozdrowienia Mitek, ja tego nie wymyśliłem, Koreańczycy też nie. Obejrzyj sobie 5 minut z tego filmu od tego fragmentu https://youtu.be/20mRoAq8M0Q?t=1813 Masz tu odpowiedź dlaczego nogi powinno się przy śmigu trzymać blisko (pierwszy eksperyment) i dlaczego wbija się kijek (drugi eksperyment). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Pewnue cos mi nie pasowalo na temat "inercjalnosci układów odniesienia w sytuacji gdy pojawiają się siły bezwładności", ale faktycznie po co komplikować ... Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Witam Ześlizgiwać sie można bez specjalnego trudu na trasie jw. Wyciągnąłem dawniej żonę, kilka razy, na "francuską muldę" - szeroki żleb z Łomnickiego Ramienia. Poradziła sobie, mimo pewnych oporów, gdy spojrzała w dół. Może nie tak stromy(?). Takie gigantyczne muldy spotkałem kiedyś na stromej trasie we Vratnej(z Chlebu). Na Pilsku była też taka mała, b stroma ścianka, obok orczyków na Halę Miziową. Na Goryczkowej na wiosnę, gdy do mostka dojeżdżało się żlebem. Bo tu tylko zostały resztki śniegu.Z jednej "ścianki" się ześlizguje do "dołka", obrót itd. Nawet fajna zabawa. Ale szybsza i ciągla jazda to wyzwanie. Gdy "muldy" są zlodzone, to też już jest większy kłopot. Gładki i zlodzony stok o takim nachyleniu to horror. Więc muldy tu są pomocą a nie utrudniemiem. Zresztą stromizna na pięćdziesięciometrowej ściance, nie robi wrażenia. Na półkilometrowej taka sama, robi wrażenie. Więc to kwestia psychiki, w razie obaw, gdy się przewrócę. Pozdrawiam Ja parę miejsc w górach odwiedziłem i coś tam zjechałem ale Swiss Wall robi na mnie wrażenie wielkością garbów mimo, że lubię takiego rodzaju trasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. No to w takim razie w jeździe na nartach nie działają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 Dalej Strona 9 z 14 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Sprzęt narciarski Dobór NART Śmig × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Ok rozumiem , uwagi przyjąłem teraz powiedz jak je wyeliminować. Na pewno bardziej pochylić się do przodu , to zauważyłem , jeżeli chodzi o rytmikę to trzeba jeszcze wyćwiczyć ale jak prowadzić narty żeby się nie rozjeżdżały. Może jednak lepiej pojeździć z instruktorek. Teraz boję się wrzucić filmik z jazdą na krawędziach . Nie bój sie... nic gorszego Cie nie spotka... :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Cześć Pomysły z wagą przerabiałem na obozie instruktorskim w latach 90. I jakie wnioski? Waga pokaże dokładnie to samo co teoria (fizyka, dział mechanika). POCZATEK ruchu w dól = odciązenie, zatrzymanie/(raczej zatrzymywanie) tego ruchu = dociażenie. Równomierny ruch w dół = bez efektu na wadze. POczatek ruchu w górę = dociązenie, zatrzymanie tego ruchu = odciazenie. Równomierny ruch w górę = bez efektu na wadze. Nie chce być inaczej. Taki sam efekt i to wyraźniejszy będzie gdy nieruchomo staniemy na wadze w windzie.... Jak to ma sie do jazdy na nartach? Pewnie jakoś ma.... Zmiana krawędzi wymaga odciążenia i koniec To dośc oczywiste - ale tylko wtedy gdy narciarz jest w ruchu i występuje siła do/odsrodkowa powodująca że narciarz nie jest w pionie nad nad nartami. Wówczas zmiana krawedzi wiąże sie też z ruchem nóg gora-dół a raczej dół-gora, co juz jest jakimś odciążeniem/dociażeniam. Na krzesełku czy dywanie można to zrobic bez odciązenia.... .. :-) PozdrawiamM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... PEEM Napisano 9 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 I jakie wnioski? Waga pokaże dokładnie to samo co teoria (fizyka, dział mechanika). POCZATEK ruchu w dól = odciązenie, zatrzymanie tego ruchu = dociażenie. Sam równomierny ruch w dół = bez efektu na wadze. POczatek ruchu w górę = dociązenie, zatrzymanie tego ruchu = odciazenie. Sam równomierny ruch w górę = bez efektu na wadze. Nie chce być inaczej. Taki sam efekt bedzie gdy nieruchomo staniemy na wadze w windzie.... a sprawdzić wygodniej. Jak to ma sie do jazdy na nartach? Pewnie jakoś ma.... PozdrawiamM Muszę to sprawdzić ale wydaje mi się że początek ruchu w dół to waga idzie do góry czyli rozumiem że dociażenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Muszę to sprawdzić ale wydaje mi się że początek ruchu w dół to waga idzie do góry czyli rozumiem że dociażenie sprawdź... i napisz co pokazało....:-) M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Na YT nie widziałem filmu na którym ktoś na początku tnie, wszyscy się mocno męczą. Wiem, że kamerka spłaszcza i wyobrażam sobie jak w rzeczywistości to wygląda i wcale się nie dziwię, że się męczą. Dla kogoś niezorientowanego to chodzi o tę trasę i takie garby Witam Ześlizgiwać sie można bez specjalnego trudu na trasie jw. Wyciągnąłem dawniej żonę, kilka razy, na "francuską muldę" - szeroki żleb z Łomnickiego Ramienia. Poradziła sobie, mimo pewnych oporów, gdy spojrzała w dół. Może nie tak stromy(?). Takie gigantyczne muldy spotkałem kiedyś na stromej trasie we Vratnej(z Chlebu). Na Pilsku była też taka mała, b stroma ścianka, obok orczyków na Halę Miziową. Na Goryczkowej na wiosnę, gdy do mostka dojeżdżało się żlebem. Bo tu tylko zostały resztki śniegu.Z jednej "ścianki" się ześlizguje do "dołka", obrót itd. Nawet fajna zabawa. Ale szybsza i ciągla jazda to wyzwanie. Gdy "muldy" są zlodzone, to też już jest większy kłopot. Gładki i zlodzony stok o takim nachyleniu to horror. Więc muldy tu są pomocą a nie utrudniemiem. Zresztą stromizna na pięćdziesięciometrowej ściance, nie robi wrażenia. Na półkilometrowej taka sama, robi wrażenie. Więc to kwestia psychiki, w razie obaw, gdy się przewrócę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Cześć Mam prośbę. Jak coś twierdzicie w kwestii techniki to wrzucajcie własne filmiki a nie kolegów z koreańskiego kosmosu. I nie chodzi o jakieś wyimaginowane dowody tylko o praktyczne wykonanie tego o czym się pisze - nawet niedoskonałe - ma znacznie większą wartość niż jego brak. Wiem to po wielu latach uczenia, że często ktoś pięknie coś opisuje a później okazuje, że robi zupełnie co innego. Chodzi o kwestie wzajemnego zrozumienia. Pozdrowienia Mitek, ja tego nie wymyśliłem, Koreańczycy też nie. Obejrzyj sobie 5 minut z tego filmu od tego fragmentu https://youtu.be/20mRoAq8M0Q?t=1813 Masz tu odpowiedź dlaczego nogi powinno się przy śmigu trzymać blisko (pierwszy eksperyment) i dlaczego wbija się kijek (drugi eksperyment). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Pewnue cos mi nie pasowalo na temat "inercjalnosci układów odniesienia w sytuacji gdy pojawiają się siły bezwładności", ale faktycznie po co komplikować ... Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Witam Ześlizgiwać sie można bez specjalnego trudu na trasie jw. Wyciągnąłem dawniej żonę, kilka razy, na "francuską muldę" - szeroki żleb z Łomnickiego Ramienia. Poradziła sobie, mimo pewnych oporów, gdy spojrzała w dół. Może nie tak stromy(?). Takie gigantyczne muldy spotkałem kiedyś na stromej trasie we Vratnej(z Chlebu). Na Pilsku była też taka mała, b stroma ścianka, obok orczyków na Halę Miziową. Na Goryczkowej na wiosnę, gdy do mostka dojeżdżało się żlebem. Bo tu tylko zostały resztki śniegu.Z jednej "ścianki" się ześlizguje do "dołka", obrót itd. Nawet fajna zabawa. Ale szybsza i ciągla jazda to wyzwanie. Gdy "muldy" są zlodzone, to też już jest większy kłopot. Gładki i zlodzony stok o takim nachyleniu to horror. Więc muldy tu są pomocą a nie utrudniemiem. Zresztą stromizna na pięćdziesięciometrowej ściance, nie robi wrażenia. Na półkilometrowej taka sama, robi wrażenie. Więc to kwestia psychiki, w razie obaw, gdy się przewrócę. Pozdrawiam Ja parę miejsc w górach odwiedziłem i coś tam zjechałem ale Swiss Wall robi na mnie wrażenie wielkością garbów mimo, że lubię takiego rodzaju trasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. No to w takim razie w jeździe na nartach nie działają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 Dalej Strona 9 z 14 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Sprzęt narciarski Dobór NART Śmig × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Cześć Pomysły z wagą przerabiałem na obozie instruktorskim w latach 90. I jakie wnioski? Waga pokaże dokładnie to samo co teoria (fizyka, dział mechanika). POCZATEK ruchu w dól = odciązenie, zatrzymanie/(raczej zatrzymywanie) tego ruchu = dociażenie. Równomierny ruch w dół = bez efektu na wadze. POczatek ruchu w górę = dociązenie, zatrzymanie tego ruchu = odciazenie. Równomierny ruch w górę = bez efektu na wadze. Nie chce być inaczej. Taki sam efekt i to wyraźniejszy będzie gdy nieruchomo staniemy na wadze w windzie.... Jak to ma sie do jazdy na nartach? Pewnie jakoś ma.... Zmiana krawędzi wymaga odciążenia i koniec To dośc oczywiste - ale tylko wtedy gdy narciarz jest w ruchu i występuje siła do/odsrodkowa powodująca że narciarz nie jest w pionie nad nad nartami. Wówczas zmiana krawedzi wiąże sie też z ruchem nóg gora-dół a raczej dół-gora, co juz jest jakimś odciążeniem/dociażeniam. Na krzesełku czy dywanie można to zrobic bez odciązenia.... .. :-) PozdrawiamM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... PEEM Napisano 9 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 I jakie wnioski? Waga pokaże dokładnie to samo co teoria (fizyka, dział mechanika). POCZATEK ruchu w dól = odciązenie, zatrzymanie tego ruchu = dociażenie. Sam równomierny ruch w dół = bez efektu na wadze. POczatek ruchu w górę = dociązenie, zatrzymanie tego ruchu = odciazenie. Sam równomierny ruch w górę = bez efektu na wadze. Nie chce być inaczej. Taki sam efekt bedzie gdy nieruchomo staniemy na wadze w windzie.... a sprawdzić wygodniej. Jak to ma sie do jazdy na nartach? Pewnie jakoś ma.... PozdrawiamM Muszę to sprawdzić ale wydaje mi się że początek ruchu w dół to waga idzie do góry czyli rozumiem że dociażenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Muszę to sprawdzić ale wydaje mi się że początek ruchu w dół to waga idzie do góry czyli rozumiem że dociażenie sprawdź... i napisz co pokazało....:-) M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Na YT nie widziałem filmu na którym ktoś na początku tnie, wszyscy się mocno męczą. Wiem, że kamerka spłaszcza i wyobrażam sobie jak w rzeczywistości to wygląda i wcale się nie dziwię, że się męczą. Dla kogoś niezorientowanego to chodzi o tę trasę i takie garby Witam Ześlizgiwać sie można bez specjalnego trudu na trasie jw. Wyciągnąłem dawniej żonę, kilka razy, na "francuską muldę" - szeroki żleb z Łomnickiego Ramienia. Poradziła sobie, mimo pewnych oporów, gdy spojrzała w dół. Może nie tak stromy(?). Takie gigantyczne muldy spotkałem kiedyś na stromej trasie we Vratnej(z Chlebu). Na Pilsku była też taka mała, b stroma ścianka, obok orczyków na Halę Miziową. Na Goryczkowej na wiosnę, gdy do mostka dojeżdżało się żlebem. Bo tu tylko zostały resztki śniegu.Z jednej "ścianki" się ześlizguje do "dołka", obrót itd. Nawet fajna zabawa. Ale szybsza i ciągla jazda to wyzwanie. Gdy "muldy" są zlodzone, to też już jest większy kłopot. Gładki i zlodzony stok o takim nachyleniu to horror. Więc muldy tu są pomocą a nie utrudniemiem. Zresztą stromizna na pięćdziesięciometrowej ściance, nie robi wrażenia. Na półkilometrowej taka sama, robi wrażenie. Więc to kwestia psychiki, w razie obaw, gdy się przewrócę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Cześć Mam prośbę. Jak coś twierdzicie w kwestii techniki to wrzucajcie własne filmiki a nie kolegów z koreańskiego kosmosu. I nie chodzi o jakieś wyimaginowane dowody tylko o praktyczne wykonanie tego o czym się pisze - nawet niedoskonałe - ma znacznie większą wartość niż jego brak. Wiem to po wielu latach uczenia, że często ktoś pięknie coś opisuje a później okazuje, że robi zupełnie co innego. Chodzi o kwestie wzajemnego zrozumienia. Pozdrowienia Mitek, ja tego nie wymyśliłem, Koreańczycy też nie. Obejrzyj sobie 5 minut z tego filmu od tego fragmentu https://youtu.be/20mRoAq8M0Q?t=1813 Masz tu odpowiedź dlaczego nogi powinno się przy śmigu trzymać blisko (pierwszy eksperyment) i dlaczego wbija się kijek (drugi eksperyment). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Pewnue cos mi nie pasowalo na temat "inercjalnosci układów odniesienia w sytuacji gdy pojawiają się siły bezwładności", ale faktycznie po co komplikować ... Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Witam Ześlizgiwać sie można bez specjalnego trudu na trasie jw. Wyciągnąłem dawniej żonę, kilka razy, na "francuską muldę" - szeroki żleb z Łomnickiego Ramienia. Poradziła sobie, mimo pewnych oporów, gdy spojrzała w dół. Może nie tak stromy(?). Takie gigantyczne muldy spotkałem kiedyś na stromej trasie we Vratnej(z Chlebu). Na Pilsku była też taka mała, b stroma ścianka, obok orczyków na Halę Miziową. Na Goryczkowej na wiosnę, gdy do mostka dojeżdżało się żlebem. Bo tu tylko zostały resztki śniegu.Z jednej "ścianki" się ześlizguje do "dołka", obrót itd. Nawet fajna zabawa. Ale szybsza i ciągla jazda to wyzwanie. Gdy "muldy" są zlodzone, to też już jest większy kłopot. Gładki i zlodzony stok o takim nachyleniu to horror. Więc muldy tu są pomocą a nie utrudniemiem. Zresztą stromizna na pięćdziesięciometrowej ściance, nie robi wrażenia. Na półkilometrowej taka sama, robi wrażenie. Więc to kwestia psychiki, w razie obaw, gdy się przewrócę. Pozdrawiam Ja parę miejsc w górach odwiedziłem i coś tam zjechałem ale Swiss Wall robi na mnie wrażenie wielkością garbów mimo, że lubię takiego rodzaju trasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. No to w takim razie w jeździe na nartach nie działają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 Dalej Strona 9 z 14 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Sprzęt narciarski Dobór NART Śmig × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
PEEM Napisano 9 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 I jakie wnioski? Waga pokaże dokładnie to samo co teoria (fizyka, dział mechanika). POCZATEK ruchu w dól = odciązenie, zatrzymanie tego ruchu = dociażenie. Sam równomierny ruch w dół = bez efektu na wadze. POczatek ruchu w górę = dociązenie, zatrzymanie tego ruchu = odciazenie. Sam równomierny ruch w górę = bez efektu na wadze. Nie chce być inaczej. Taki sam efekt bedzie gdy nieruchomo staniemy na wadze w windzie.... a sprawdzić wygodniej. Jak to ma sie do jazdy na nartach? Pewnie jakoś ma.... PozdrawiamM Muszę to sprawdzić ale wydaje mi się że początek ruchu w dół to waga idzie do góry czyli rozumiem że dociażenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Muszę to sprawdzić ale wydaje mi się że początek ruchu w dół to waga idzie do góry czyli rozumiem że dociażenie sprawdź... i napisz co pokazało....:-) M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Na YT nie widziałem filmu na którym ktoś na początku tnie, wszyscy się mocno męczą. Wiem, że kamerka spłaszcza i wyobrażam sobie jak w rzeczywistości to wygląda i wcale się nie dziwię, że się męczą. Dla kogoś niezorientowanego to chodzi o tę trasę i takie garby Witam Ześlizgiwać sie można bez specjalnego trudu na trasie jw. Wyciągnąłem dawniej żonę, kilka razy, na "francuską muldę" - szeroki żleb z Łomnickiego Ramienia. Poradziła sobie, mimo pewnych oporów, gdy spojrzała w dół. Może nie tak stromy(?). Takie gigantyczne muldy spotkałem kiedyś na stromej trasie we Vratnej(z Chlebu). Na Pilsku była też taka mała, b stroma ścianka, obok orczyków na Halę Miziową. Na Goryczkowej na wiosnę, gdy do mostka dojeżdżało się żlebem. Bo tu tylko zostały resztki śniegu.Z jednej "ścianki" się ześlizguje do "dołka", obrót itd. Nawet fajna zabawa. Ale szybsza i ciągla jazda to wyzwanie. Gdy "muldy" są zlodzone, to też już jest większy kłopot. Gładki i zlodzony stok o takim nachyleniu to horror. Więc muldy tu są pomocą a nie utrudniemiem. Zresztą stromizna na pięćdziesięciometrowej ściance, nie robi wrażenia. Na półkilometrowej taka sama, robi wrażenie. Więc to kwestia psychiki, w razie obaw, gdy się przewrócę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Cześć Mam prośbę. Jak coś twierdzicie w kwestii techniki to wrzucajcie własne filmiki a nie kolegów z koreańskiego kosmosu. I nie chodzi o jakieś wyimaginowane dowody tylko o praktyczne wykonanie tego o czym się pisze - nawet niedoskonałe - ma znacznie większą wartość niż jego brak. Wiem to po wielu latach uczenia, że często ktoś pięknie coś opisuje a później okazuje, że robi zupełnie co innego. Chodzi o kwestie wzajemnego zrozumienia. Pozdrowienia Mitek, ja tego nie wymyśliłem, Koreańczycy też nie. Obejrzyj sobie 5 minut z tego filmu od tego fragmentu https://youtu.be/20mRoAq8M0Q?t=1813 Masz tu odpowiedź dlaczego nogi powinno się przy śmigu trzymać blisko (pierwszy eksperyment) i dlaczego wbija się kijek (drugi eksperyment). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Pewnue cos mi nie pasowalo na temat "inercjalnosci układów odniesienia w sytuacji gdy pojawiają się siły bezwładności", ale faktycznie po co komplikować ... Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Witam Ześlizgiwać sie można bez specjalnego trudu na trasie jw. Wyciągnąłem dawniej żonę, kilka razy, na "francuską muldę" - szeroki żleb z Łomnickiego Ramienia. Poradziła sobie, mimo pewnych oporów, gdy spojrzała w dół. Może nie tak stromy(?). Takie gigantyczne muldy spotkałem kiedyś na stromej trasie we Vratnej(z Chlebu). Na Pilsku była też taka mała, b stroma ścianka, obok orczyków na Halę Miziową. Na Goryczkowej na wiosnę, gdy do mostka dojeżdżało się żlebem. Bo tu tylko zostały resztki śniegu.Z jednej "ścianki" się ześlizguje do "dołka", obrót itd. Nawet fajna zabawa. Ale szybsza i ciągla jazda to wyzwanie. Gdy "muldy" są zlodzone, to też już jest większy kłopot. Gładki i zlodzony stok o takim nachyleniu to horror. Więc muldy tu są pomocą a nie utrudniemiem. Zresztą stromizna na pięćdziesięciometrowej ściance, nie robi wrażenia. Na półkilometrowej taka sama, robi wrażenie. Więc to kwestia psychiki, w razie obaw, gdy się przewrócę. Pozdrawiam Ja parę miejsc w górach odwiedziłem i coś tam zjechałem ale Swiss Wall robi na mnie wrażenie wielkością garbów mimo, że lubię takiego rodzaju trasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. No to w takim razie w jeździe na nartach nie działają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 Dalej Strona 9 z 14 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Sprzęt narciarski Dobór NART Śmig × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
mig Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Muszę to sprawdzić ale wydaje mi się że początek ruchu w dół to waga idzie do góry czyli rozumiem że dociażenie sprawdź... i napisz co pokazało....:-) M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Na YT nie widziałem filmu na którym ktoś na początku tnie, wszyscy się mocno męczą. Wiem, że kamerka spłaszcza i wyobrażam sobie jak w rzeczywistości to wygląda i wcale się nie dziwię, że się męczą. Dla kogoś niezorientowanego to chodzi o tę trasę i takie garby Witam Ześlizgiwać sie można bez specjalnego trudu na trasie jw. Wyciągnąłem dawniej żonę, kilka razy, na "francuską muldę" - szeroki żleb z Łomnickiego Ramienia. Poradziła sobie, mimo pewnych oporów, gdy spojrzała w dół. Może nie tak stromy(?). Takie gigantyczne muldy spotkałem kiedyś na stromej trasie we Vratnej(z Chlebu). Na Pilsku była też taka mała, b stroma ścianka, obok orczyków na Halę Miziową. Na Goryczkowej na wiosnę, gdy do mostka dojeżdżało się żlebem. Bo tu tylko zostały resztki śniegu.Z jednej "ścianki" się ześlizguje do "dołka", obrót itd. Nawet fajna zabawa. Ale szybsza i ciągla jazda to wyzwanie. Gdy "muldy" są zlodzone, to też już jest większy kłopot. Gładki i zlodzony stok o takim nachyleniu to horror. Więc muldy tu są pomocą a nie utrudniemiem. Zresztą stromizna na pięćdziesięciometrowej ściance, nie robi wrażenia. Na półkilometrowej taka sama, robi wrażenie. Więc to kwestia psychiki, w razie obaw, gdy się przewrócę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Cześć Mam prośbę. Jak coś twierdzicie w kwestii techniki to wrzucajcie własne filmiki a nie kolegów z koreańskiego kosmosu. I nie chodzi o jakieś wyimaginowane dowody tylko o praktyczne wykonanie tego o czym się pisze - nawet niedoskonałe - ma znacznie większą wartość niż jego brak. Wiem to po wielu latach uczenia, że często ktoś pięknie coś opisuje a później okazuje, że robi zupełnie co innego. Chodzi o kwestie wzajemnego zrozumienia. Pozdrowienia Mitek, ja tego nie wymyśliłem, Koreańczycy też nie. Obejrzyj sobie 5 minut z tego filmu od tego fragmentu https://youtu.be/20mRoAq8M0Q?t=1813 Masz tu odpowiedź dlaczego nogi powinno się przy śmigu trzymać blisko (pierwszy eksperyment) i dlaczego wbija się kijek (drugi eksperyment). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Pewnue cos mi nie pasowalo na temat "inercjalnosci układów odniesienia w sytuacji gdy pojawiają się siły bezwładności", ale faktycznie po co komplikować ... Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Witam Ześlizgiwać sie można bez specjalnego trudu na trasie jw. Wyciągnąłem dawniej żonę, kilka razy, na "francuską muldę" - szeroki żleb z Łomnickiego Ramienia. Poradziła sobie, mimo pewnych oporów, gdy spojrzała w dół. Może nie tak stromy(?). Takie gigantyczne muldy spotkałem kiedyś na stromej trasie we Vratnej(z Chlebu). Na Pilsku była też taka mała, b stroma ścianka, obok orczyków na Halę Miziową. Na Goryczkowej na wiosnę, gdy do mostka dojeżdżało się żlebem. Bo tu tylko zostały resztki śniegu.Z jednej "ścianki" się ześlizguje do "dołka", obrót itd. Nawet fajna zabawa. Ale szybsza i ciągla jazda to wyzwanie. Gdy "muldy" są zlodzone, to też już jest większy kłopot. Gładki i zlodzony stok o takim nachyleniu to horror. Więc muldy tu są pomocą a nie utrudniemiem. Zresztą stromizna na pięćdziesięciometrowej ściance, nie robi wrażenia. Na półkilometrowej taka sama, robi wrażenie. Więc to kwestia psychiki, w razie obaw, gdy się przewrócę. Pozdrawiam Ja parę miejsc w górach odwiedziłem i coś tam zjechałem ale Swiss Wall robi na mnie wrażenie wielkością garbów mimo, że lubię takiego rodzaju trasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. No to w takim razie w jeździe na nartach nie działają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 Dalej Strona 9 z 14 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Sprzęt narciarski Dobór NART Śmig × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
Veteran Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Na YT nie widziałem filmu na którym ktoś na początku tnie, wszyscy się mocno męczą. Wiem, że kamerka spłaszcza i wyobrażam sobie jak w rzeczywistości to wygląda i wcale się nie dziwię, że się męczą. Dla kogoś niezorientowanego to chodzi o tę trasę i takie garby Witam Ześlizgiwać sie można bez specjalnego trudu na trasie jw. Wyciągnąłem dawniej żonę, kilka razy, na "francuską muldę" - szeroki żleb z Łomnickiego Ramienia. Poradziła sobie, mimo pewnych oporów, gdy spojrzała w dół. Może nie tak stromy(?). Takie gigantyczne muldy spotkałem kiedyś na stromej trasie we Vratnej(z Chlebu). Na Pilsku była też taka mała, b stroma ścianka, obok orczyków na Halę Miziową. Na Goryczkowej na wiosnę, gdy do mostka dojeżdżało się żlebem. Bo tu tylko zostały resztki śniegu.Z jednej "ścianki" się ześlizguje do "dołka", obrót itd. Nawet fajna zabawa. Ale szybsza i ciągla jazda to wyzwanie. Gdy "muldy" są zlodzone, to też już jest większy kłopot. Gładki i zlodzony stok o takim nachyleniu to horror. Więc muldy tu są pomocą a nie utrudniemiem. Zresztą stromizna na pięćdziesięciometrowej ściance, nie robi wrażenia. Na półkilometrowej taka sama, robi wrażenie. Więc to kwestia psychiki, w razie obaw, gdy się przewrócę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Cześć Mam prośbę. Jak coś twierdzicie w kwestii techniki to wrzucajcie własne filmiki a nie kolegów z koreańskiego kosmosu. I nie chodzi o jakieś wyimaginowane dowody tylko o praktyczne wykonanie tego o czym się pisze - nawet niedoskonałe - ma znacznie większą wartość niż jego brak. Wiem to po wielu latach uczenia, że często ktoś pięknie coś opisuje a później okazuje, że robi zupełnie co innego. Chodzi o kwestie wzajemnego zrozumienia. Pozdrowienia Mitek, ja tego nie wymyśliłem, Koreańczycy też nie. Obejrzyj sobie 5 minut z tego filmu od tego fragmentu https://youtu.be/20mRoAq8M0Q?t=1813 Masz tu odpowiedź dlaczego nogi powinno się przy śmigu trzymać blisko (pierwszy eksperyment) i dlaczego wbija się kijek (drugi eksperyment). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Pewnue cos mi nie pasowalo na temat "inercjalnosci układów odniesienia w sytuacji gdy pojawiają się siły bezwładności", ale faktycznie po co komplikować ... Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Witam Ześlizgiwać sie można bez specjalnego trudu na trasie jw. Wyciągnąłem dawniej żonę, kilka razy, na "francuską muldę" - szeroki żleb z Łomnickiego Ramienia. Poradziła sobie, mimo pewnych oporów, gdy spojrzała w dół. Może nie tak stromy(?). Takie gigantyczne muldy spotkałem kiedyś na stromej trasie we Vratnej(z Chlebu). Na Pilsku była też taka mała, b stroma ścianka, obok orczyków na Halę Miziową. Na Goryczkowej na wiosnę, gdy do mostka dojeżdżało się żlebem. Bo tu tylko zostały resztki śniegu.Z jednej "ścianki" się ześlizguje do "dołka", obrót itd. Nawet fajna zabawa. Ale szybsza i ciągla jazda to wyzwanie. Gdy "muldy" są zlodzone, to też już jest większy kłopot. Gładki i zlodzony stok o takim nachyleniu to horror. Więc muldy tu są pomocą a nie utrudniemiem. Zresztą stromizna na pięćdziesięciometrowej ściance, nie robi wrażenia. Na półkilometrowej taka sama, robi wrażenie. Więc to kwestia psychiki, w razie obaw, gdy się przewrócę. Pozdrawiam Ja parę miejsc w górach odwiedziłem i coś tam zjechałem ale Swiss Wall robi na mnie wrażenie wielkością garbów mimo, że lubię takiego rodzaju trasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. No to w takim razie w jeździe na nartach nie działają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 Dalej Strona 9 z 14 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Sprzęt narciarski Dobór NART Śmig × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Cześć Mam prośbę. Jak coś twierdzicie w kwestii techniki to wrzucajcie własne filmiki a nie kolegów z koreańskiego kosmosu. I nie chodzi o jakieś wyimaginowane dowody tylko o praktyczne wykonanie tego o czym się pisze - nawet niedoskonałe - ma znacznie większą wartość niż jego brak. Wiem to po wielu latach uczenia, że często ktoś pięknie coś opisuje a później okazuje, że robi zupełnie co innego. Chodzi o kwestie wzajemnego zrozumienia. Pozdrowienia Mitek, ja tego nie wymyśliłem, Koreańczycy też nie. Obejrzyj sobie 5 minut z tego filmu od tego fragmentu https://youtu.be/20mRoAq8M0Q?t=1813 Masz tu odpowiedź dlaczego nogi powinno się przy śmigu trzymać blisko (pierwszy eksperyment) i dlaczego wbija się kijek (drugi eksperyment). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Pewnue cos mi nie pasowalo na temat "inercjalnosci układów odniesienia w sytuacji gdy pojawiają się siły bezwładności", ale faktycznie po co komplikować ... Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Witam Ześlizgiwać sie można bez specjalnego trudu na trasie jw. Wyciągnąłem dawniej żonę, kilka razy, na "francuską muldę" - szeroki żleb z Łomnickiego Ramienia. Poradziła sobie, mimo pewnych oporów, gdy spojrzała w dół. Może nie tak stromy(?). Takie gigantyczne muldy spotkałem kiedyś na stromej trasie we Vratnej(z Chlebu). Na Pilsku była też taka mała, b stroma ścianka, obok orczyków na Halę Miziową. Na Goryczkowej na wiosnę, gdy do mostka dojeżdżało się żlebem. Bo tu tylko zostały resztki śniegu.Z jednej "ścianki" się ześlizguje do "dołka", obrót itd. Nawet fajna zabawa. Ale szybsza i ciągla jazda to wyzwanie. Gdy "muldy" są zlodzone, to też już jest większy kłopot. Gładki i zlodzony stok o takim nachyleniu to horror. Więc muldy tu są pomocą a nie utrudniemiem. Zresztą stromizna na pięćdziesięciometrowej ściance, nie robi wrażenia. Na półkilometrowej taka sama, robi wrażenie. Więc to kwestia psychiki, w razie obaw, gdy się przewrócę. Pozdrawiam Ja parę miejsc w górach odwiedziłem i coś tam zjechałem ale Swiss Wall robi na mnie wrażenie wielkością garbów mimo, że lubię takiego rodzaju trasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. No to w takim razie w jeździe na nartach nie działają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 Dalej Strona 9 z 14 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Sprzęt narciarski Dobór NART Śmig
wort Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Pewnue cos mi nie pasowalo na temat "inercjalnosci układów odniesienia w sytuacji gdy pojawiają się siły bezwładności", ale faktycznie po co komplikować ... Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Witam Ześlizgiwać sie można bez specjalnego trudu na trasie jw. Wyciągnąłem dawniej żonę, kilka razy, na "francuską muldę" - szeroki żleb z Łomnickiego Ramienia. Poradziła sobie, mimo pewnych oporów, gdy spojrzała w dół. Może nie tak stromy(?). Takie gigantyczne muldy spotkałem kiedyś na stromej trasie we Vratnej(z Chlebu). Na Pilsku była też taka mała, b stroma ścianka, obok orczyków na Halę Miziową. Na Goryczkowej na wiosnę, gdy do mostka dojeżdżało się żlebem. Bo tu tylko zostały resztki śniegu.Z jednej "ścianki" się ześlizguje do "dołka", obrót itd. Nawet fajna zabawa. Ale szybsza i ciągla jazda to wyzwanie. Gdy "muldy" są zlodzone, to też już jest większy kłopot. Gładki i zlodzony stok o takim nachyleniu to horror. Więc muldy tu są pomocą a nie utrudniemiem. Zresztą stromizna na pięćdziesięciometrowej ściance, nie robi wrażenia. Na półkilometrowej taka sama, robi wrażenie. Więc to kwestia psychiki, w razie obaw, gdy się przewrócę. Pozdrawiam Ja parę miejsc w górach odwiedziłem i coś tam zjechałem ale Swiss Wall robi na mnie wrażenie wielkością garbów mimo, że lubię takiego rodzaju trasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. No to w takim razie w jeździe na nartach nie działają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 Dalej Strona 9 z 14 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Sprzęt narciarski Dobór NART Śmig
polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Witam Ześlizgiwać sie można bez specjalnego trudu na trasie jw. Wyciągnąłem dawniej żonę, kilka razy, na "francuską muldę" - szeroki żleb z Łomnickiego Ramienia. Poradziła sobie, mimo pewnych oporów, gdy spojrzała w dół. Może nie tak stromy(?). Takie gigantyczne muldy spotkałem kiedyś na stromej trasie we Vratnej(z Chlebu). Na Pilsku była też taka mała, b stroma ścianka, obok orczyków na Halę Miziową. Na Goryczkowej na wiosnę, gdy do mostka dojeżdżało się żlebem. Bo tu tylko zostały resztki śniegu.Z jednej "ścianki" się ześlizguje do "dołka", obrót itd. Nawet fajna zabawa. Ale szybsza i ciągla jazda to wyzwanie. Gdy "muldy" są zlodzone, to też już jest większy kłopot. Gładki i zlodzony stok o takim nachyleniu to horror. Więc muldy tu są pomocą a nie utrudniemiem. Zresztą stromizna na pięćdziesięciometrowej ściance, nie robi wrażenia. Na półkilometrowej taka sama, robi wrażenie. Więc to kwestia psychiki, w razie obaw, gdy się przewrócę. Pozdrawiam Ja parę miejsc w górach odwiedziłem i coś tam zjechałem ale Swiss Wall robi na mnie wrażenie wielkością garbów mimo, że lubię takiego rodzaju trasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. No to w takim razie w jeździe na nartach nie działają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 Dalej Strona 9 z 14 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów
polm Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Dla zasad dynamiki układy muszą być inercjalne, inaczej trzeba uwzględnić szybkośc galaktyk o ruchu ziemi nie wspominając. No to w takim razie w jeździe na nartach nie działają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 Dalej Strona 9 z 14 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0
Rekomendowane odpowiedzi