Buty dla córki

[artur_g]

Cześć,

wybrałem się do sklepu żeby kupić córce nowe buty.

1. K/M - K
2. Wiek - 14
3. Waga - 49
4. Wzrost 161
5. Jak długo jeździsz na nartach ? - 5 sezon
6. Ja się oceniasz wg skali Forum ? ( http://www.skiforum....highlight=skala ) 6
7. Jakie masz buty ? ( FLEX ) ostatnio flex 50 chyba damskie z wypożyczalni
8. Jakie masz teraz narty / na jakich już jeździłeś ? ( opisz swoje wrażenia ) ostatnio z wypożyczalni Rossiniol LTD 156
9. Jaki preferujesz promień skrętu, szybkość jazdy ? promień i prędkość średnia
10. Jakie lubisz trasy, w jakim kraju ? ( niebieskie, czerwone, czarne, sztruks, muldy, jazda pozatrasowa ) głównie niebieskie i czerwone, ale z czarnej tez zjedzie
11. Jak lubisz jeździć, lub jak chciałbyś jeździć ? ( turystycznie, sportowo ) - turystycznie, ale ciętym już jeździ
12. Jak z Twoją kondycją, ile dni w sezonie spędzasz na stoku ? średnia
13. Możliwości finansowe 

 

 

Zamierzałem kupić buty damskie  flex 75-85. Sprzedawca zaskoczył mnie mówiąc, że dla niej buty flex 50 to maximum, gdyż przy wyższym zniszczy sobie stawy kolanowe i biodrowe. Wcześniej jak jeździła w butach  flex 50 , to narzekała, że to kapcie. Co o tym sądzicie?

[lobo]

Cześć,

wybrałem się do sklepu żeby kupić córce nowe buty.

1. K/M - K
2. Wiek - 14
3. Waga - 49
4. Wzrost 161
5. Jak długo jeździsz na nartach ? - 5 sezon
6. Ja się oceniasz wg skali Forum ? ( http://www.skiforum....highlight=skala ) 6
7. Jakie masz buty ? ( FLEX ) ostatnio flex 50 chyba damskie z wypożyczalni
8. Jakie masz teraz narty / na jakich już jeździłeś ? ( opisz swoje wrażenia ) ostatnio z wypożyczalni Rossiniol LTD 156
9. Jaki preferujesz promień skrętu, szybkość jazdy ? promień i prędkość średnia
10. Jakie lubisz trasy, w jakim kraju ? ( niebieskie, czerwone, czarne, sztruks, muldy, jazda pozatrasowa ) głównie niebieskie i czerwone, ale z czarnej tez zjedzie
11. Jak lubisz jeździć, lub jak chciałbyś jeździć ? ( turystycznie, sportowo ) - turystycznie, ale ciętym już jeździ
12. Jak z Twoją kondycją, ile dni w sezonie spędzasz na stoku ? średnia
13. Możliwości finansowe 

 

 

Zamierzałem kupić buty damskie  flex 75-85. Sprzedawca zaskoczył mnie mówiąc, że dla niej buty flex 50 to maximum, gdyż przy wyższym zniszczy sobie stawy kolanowe i biodrowe. Wcześniej jak jeździła w butach  flex 50 , to narzekała, że to kapcie. Co o tym sądzicie?

Ciekawe jaki to sklep ? Moja córka waży tyle samo i przy podobnym wzroście jeżdzi w tej chwili w butach o fleksie 90, kiedy była nastolatką zaczynała od 70 dziesiatek. Na stawy nie narzeka . Juniorskie buty 70/80 będą w jej wieku OK.

[artur_g]

Intersport.

Myślałem o butach damskich a nie juniorskich,w nadzieji, że jej dłużej posłużą bo juz jej noga nie rośnie

[Mitek]

Intersport.

Myślałem o butach damskich a nie juniorskich,w nadzieji, że jej dłużej posłużą bo juz jej noga nie rośnie

Cześć

Córka 10 lat 70, syn 13 lat 110.

Bzdury na resorach sprzedawca Ci sprzedał.

Kupuj buty dorosłe jak jej odpowidaja twardością dostosowane do jej umiejętności i predyzpozycji.

Pozdrowienia

[TomeC]

Mojej córce stopa ciut prze 15 stanęła i wsiadła w Nordica'i Sportmachine 85W i jest OK. Wcześniej jeździła w kapciach Dalbello  - flex 70 i już do nich nie chce wrócić .

 

Pozdrawiam - Tomek

[jan koval]

 

 

Zamierzałem kupić buty damskie  flex 75-85. Sprzedawca zaskoczył mnie mówiąc, że dla niej buty flex 50 to maximum, gdyż przy wyższym zniszczy sobie stawy kolanowe i biodrowe. Wcześniej jak jeździła w butach  flex 50 , to narzekała, że to kapcie. Co o tym sądzicie?

mysle, ze

1/ corka wie, czego chce

2/ sprzedawca jest idiota

3/ powinna szukac cos w flex 90 + .................

[artur_g]

3/ powinna szukac cos w flex 90 + .................[/quote]

90+ damskie czy jeszcze juniorki?

[lobo]

 damskie czy jeszcze juniorki?

Moim zdaniem buty juniorskie, ale z prawdziwego zdarzenia czyli ze sportowym zacięciem, mają charakterystykę przystosowaną do rozwijających się stóp i mniejszej masy dziecka, zwykle jest to obniżona cholewka i bardziej podatny botek ale pod względem skuteczności na stoku biją na głowę damskie "pantofelki". Zadbaj by buty nie były kupowane "na wyrost", trudno, dziecku trzeba wymieniać sprzęt często w miarę jak się rozwija a używany można odsprzedać. Im sztywniejsze buty tym lepiej muszą być dopasowane. 

[artur_g]

Moim zdaniem buty juniorskie, ale z prawdziwego zdarzenia czyli ze sportowym zacięciem, mają charakterystykę przystosowaną do rozwijających się stóp i mniejszej masy dziecka, zwykle jest to obniżona cholewka i bardziej podatny botek ale pod względem skuteczności na stoku biją na głowę damskie "pantofelki". Zadbaj by buty nie były kupowane "na wyrost", trudno, dziecku trzeba wymieniać sprzęt często w miarę jak się rozwija a używany można odsprzedać. Im sztywniejsze buty tym lepiej muszą być dopasowane. 

Cześć,

no to "zabiłeś mi gwoździa"

Nie przeczytałem Twojej odpowiedzi i kupiłem Nordica HOT ROD 105 pro

 http://www.skionline...105-w,2771.html

długość 0,5 cm zapasu (stopa 235mm, wkładka 240mm). Mam 3 dni na próby w domu to się zastanowie czy oddać. Nie zamierzałem z niej robić zawodnika, a jedynie chciałbym aby jeździła ładnie technicznie, tym bardziej że chce się uczyć.

 

Przy okazji kupowałem tez buty dla żony. Wybór padł na Atomic HAWX 90W, chociaż jest 10cm wyższa i 10kg cięższa od córki (http://www.skionline...white,4334.html), ale córka zdecydowanie lepiej jeździ.  Sprzedawca  sugerował, żeby się zamieniły tymi butami:)

[lobo]

Cześć,

no to "zabiłeś mi gwoździa"

Nie przeczytałem Twojej odpowiedzi i kupiłem Nordica HOT ROD 105 pro

 http://www.skionline...105-w,2771.html

długość 0,5 cm zapasu (stopa 235mm, wkładka 240mm). Mam 3 dni na próby w domu to się zastanowie czy oddać. Nie zamierzałem z niej robić zawodnika, a jedynie chciałbym aby jeździła ładnie technicznie, tym bardziej że chce się uczyć.

 

Przy okazji kupowałem tez buty dla żony. Wybór padł na Atomic HAWX 90W, chociaż jest 10cm wyższa i 10kg cięższa od córki (http://www.skionline...white,4334.html), ale córka zdecydowanie lepiej jeździ.  Sprzedawca  sugerował, żeby się zamieniły tymi butami:)

Pisząc o butach juniorskich miałem na myśli coś z tej półki:

http://www.head.com/...181/?region=pl 

Jaka jest długość podeszwy tych Hotrodów ?

[artur_g]

Pisząc o butach juniorskich miałem na myśli coś z tej półki:

http://www.head.com/...181/?region=pl 

Jaka jest długość podeszwy tych Hotrodów ?

podeszwa 285mm

[lobo]

podeszwa 285mm

Przykro, ale te buty są dla córki za duże. Kupiłeś " na wyrost"? Moja stopa ma 242 mm długości a skorupa moich butów 275 mm, o centymetr mniej niż w Hotrodach przy dłuższej stopie. Zgoda, ja to nie dziecko, ale moim zdaniem powinieneś spróbować zmierzyć Małej buty juniorskie w rozmiarze 230 lub 235, przy czym oba te rozmiary nie różnią się długością skorupy a tylko grubością wkładki pod stopę. Czytałeś to:

 

http://www.skiforum....porady-i-uwagi/

Moja rada: zwróć Nordici i zacznij od nowa.

[artur_g]

Przykro, ale te buty są dla córki za duże. Kupiłeś " na wyrost"? Moja stopa ma 242 mm długości a skorupa moich butów 275 mm, o centymetr mniej niż w Hotrodach przy dłuższej stopie. Zgoda, ja to nie dziecko, ale moim zdaniem powinieneś spróbować zmierzyć Małej buty juniorskie w rozmiarze 230 lub 235, przy czym oba te rozmiary nie różnią się długością skorupy a tylko grubością wkładki pod stopę. Czytałeś to:

 

http://www.skiforum....porady-i-uwagi/

Moja rada: zwróć Nordici i zacznij od nowa.

1. Mierzyła również 235. Te buty jej po bokach nie uwierały, ale nawet po cofnięciu piety, czubkami palców dotykała buta, bolały ją palce.   O dziwo mimo wysokiego flexa, te buty po wpięciu w narty dały się uginać, ciekawe jak to się zmienia na mrozie. Z tego przymierzania  jest jedna zaleta, córka nie boi już się wysokiego flexa

2. Twój poradnik czytałem kilkakrotnie. Na jego podstawie wybierałem swoje drugie buty i jestem z nich bardzo zadowolony. Przy okazji ze mną to jest dziwna sprawa:) Jak wybierałem swoje buty to na pomiarach wyszła długość stopy 273mm. Kupiłem Nordici Dobermany 120 dł. wkładki 265, skorupa 305 (wydaje mi się, że skorupa butów córki to ta sama forma, oczywiście 2 numery mniejsza). Początki nie były przyjemne. Ale po 3-4 dniach było już ok, teraz po ok 30 dniach zastanawiam się czy nie włożyć dodatkowej wkładki . Wczoraj przy okazji pomiarów stopy córki zmierzyłem i swoją, wynik 265. Żona z córką się śmieją, że kupiłem kowadła to mi stopy pozmniejszały:).

Jedna tylko rzecz mnie teraz niepokoi. Skoro ja mam stopę 265mm a nie 273, to oznacza że wcześniejsze pomiary były obarczone błędem. Więc możliwe jest, że wcześniejsze pomiary stopy córki tez nie były poprawne. A jeśli tak to stopa może jej nadal rosnąć. Pochodzimy z nizin i dla nas sezon narciarski już się skończył. Jak dobiorę jej teraz spasowane buty, a latem jej stopa coś urośnie, to wtedy zimą przyszłego roku będę musiał sprzedać buty nieużywane. 

[lobo]

1. Mierzyła również 235. Te buty jej po bokach nie uwierały, ale nawet po cofnięciu piety, czubkami palców dotykała buta, bolały ją palce.   O dziwo mimo wysokiego flexa, te buty po wpięciu w narty dały się uginać, ciekawe jak to się zmienia na mrozie. Z tego przymierzania  jest jedna zaleta, córka nie boi już się wysokiego flexa

2. Twój poradnik czytałem kilkakrotnie. Na jego podstawie wybierałem swoje drugie buty i jestem z nich bardzo zadowolony. Przy okazji ze mną to jest dziwna sprawa:) Jak wybierałem swoje buty to na pomiarach wyszła długość stopy 273mm. Kupiłem Nordici Dobermany 120 dł. wkładki 265, skorupa 305 (wydaje mi się, że skorupa butów córki to ta sama forma, oczywiście 2 numery mniejsza). Początki nie były przyjemne. Ale po 3-4 dniach było już ok, teraz po ok 30 dniach zastanawiam się czy nie włożyć dodatkowej wkładki . Wczoraj przy okazji pomiarów stopy córki zmierzyłem i swoją, wynik 265. Żona z córką się śmieją, że kupiłem kowadła to mi stopy pozmniejszały:).

Jedna tylko rzecz mnie teraz niepokoi. Skoro ja mam stopę 265mm a nie 273, to oznacza że wcześniejsze pomiary były obarczone błędem. Więc możliwe jest, że wcześniejsze pomiary stopy córki tez nie były poprawne. A jeśli tak to stopa może jej nadal rosnąć. Pochodzimy z nizin i dla nas sezon narciarski już się skończył. Jak dobiorę jej teraz spasowane buty, a latem jej stopa coś urośnie, to wtedy zimą przyszłego roku będę musiał sprzedać buty nieużywane. 

Od takiej informacji trzeba było zacząć. Mam dwie córki, 3 lata różnicy wieku między nimi, możesz się uśmiać ale obie dziewczyny, mama i tata używają obecnie tych samych butów narciarskich pod względem rozmiaru, tak więc sporo lat przećwiczyłem dobierając, dopasowując  i mierząc, ale teraz dziewczyny już wiedzą że buty wygodniutkie w sklepie na stoku już po trzech dniach będą do niczego.

 Do tematu. Najdokładniejszy sposób pomiaru stopy jaki znam to kartka papieru, ostry ołówek i ekierka, osoba której stopę mierzymy musi stanąć na kartce, teraz przykładamy ekierkę do końca pięty i robimy znak ołówkiem na kartce, to sam z przodu, przykładamy do końca dużego palca, zaznaczamy na kartce, odległość między znakami to długość stopy obciążonej i o to nam chodzi, można jeszcze całą stopę obrysować prowadząc odpowiednio ołówek i z obrysu zmierzyć szerokość stopy. Pomiar na przyrządzie w sklepie może być obarczony błędem, zależy czy się stoi czy siedzi, jak mierzący dociska suwak do palca itd. Myślę że z kupnem butów dla dziewczyny powinieneś się jednak wstrzymać do jesieni, stopa prawdopodobnie jeszcze urośnie i trochę zmieni ksztzałt, to przecież 14 latka. Ciekawi mnie jaki to był but 235 który uwierał ją w palce?

  Jeszcze raz chciałbym podkreślić że dziewczyna powinna jeszcze kilka sezonów pojeździć w butach juniorskich, niższy mankiet i geometria dostosowana do mniejszej wagi i drobniejszego kośćca pomogą jej w robieniu postępów. Każda firma ma w ofercie takie modele z indeksami od 70 do 110 i jest w czym wybierać i nawet na Allegro jest sporo atrakcyjnych cenowo ofert, jesienią również. 

[artur_g]

Od takiej informacji trzeba było zacząć. Mam dwie córki, 3 lata różnicy wieku między nimi, możesz się uśmiać ale obie dziewczyny, mama i tata używają obecnie tych samych butów narciarskich pod względem rozmiaru, tak więc sporo lat przećwiczyłem dobierając, dopasowując  i mierząc, ale teraz dziewczyny już wiedzą że buty wygodniutkie w sklepie na stoku już po trzech dniach będą do niczego.

 Do tematu. Najdokładniejszy sposób pomiaru stopy jaki znam to kartka papieru, ostry ołówek i ekierka, osoba której stopę mierzymy musi stanąć na kartce, teraz przykładamy ekierkę do końca pięty i robimy znak ołówkiem na kartce, to sam z przodu, przykładamy do końca dużego palca, zaznaczamy na kartce, odległość między znakami to długość stopy obciążonej i o to nam chodzi, można jeszcze całą stopę obrysować prowadząc odpowiednio ołówek i z obrysu zmierzyć szerokość stopy. Pomiar na przyrządzie w sklepie może być obarczony błędem, zależy czy się stoi czy siedzi, jak mierzący dociska suwak do palca itd. Myślę że z kupnem butów dla dziewczyny powinieneś się jednak wstrzymać do jesieni, stopa prawdopodobnie jeszcze urośnie i trochę zmieni ksztzałt, to przecież 14 latka. Ciekawi mnie jaki to był but 235 który uwierał ją w palce?

  Jeszcze raz chciałbym podkreślić że dziewczyna powinna jeszcze kilka sezonów pojeździć w butach juniorskich, niższy mankiet i geometria dostosowana do mniejszej wagi i drobniejszego kośćca pomogą jej w robieniu postępów. Każda firma ma w ofercie takie modele z indeksami od 70 do 110 i jest w czym wybierać i nawet na Allegro jest sporo atrakcyjnych cenowo ofert, jesienią również. 

Jesteśmy po kolejnych pomiarach i tu o dziwo na przyrządzie Sidasa długość stopy córki 240, szerokość 95, 

wczoraj w Intersporcie na ich przyrządzie 235 i  90, na przyrządzie Nordici 235, kartka papieru 237 i 90 (wszystkie pomiary robione na stojąco).

Z juniorskimi raceowymi butami to u nas jest problem, sprzedawcy twierdzą, że mają znikome zapotrzebowanie, więc musiałbym szukać na południu Polski

 

Na Allegro nie kupie bez mierzenia.

 

Buty, które uwierały ja w palce to damskie modele  Dalbello i Tecnica, nie pamiętam dokładnie jakie modele , flex 70-80

[lobo]

Jesteśmy po kolejnych pomiarach i tu o dziwo na przyrządzie Sidasa długość stopy córki 240, szerokość 95, 

wczoraj w Intersporcie na ich przyrządzie 235 i  90, na przyrządzie Nordici 235, kartka papieru 237 i 90 (wszystkie pomiary robione na stojąco).

Z juniorskimi raceowymi butami to u nas jest problem, sprzedawcy twierdzą, że mają znikome zapotrzebowanie, więc musiałbym szukać na południu Polski

 

Na Allegro nie kupie bez mierzenia.

 

Buty, które uwierały ja w palce to damskie modele  Dalbello i Tecnica, nie pamiętam dokładnie jakie modele , flex 70-80

Jeśli boisz się że rozmiar 235 będzie po chwili za mały to możesz rozważyć 240 ale wiedz że długości skorup nie zmieniają się proporcjonalnie do numeracji butów i właśnie z rozmiaru 235 na 240 następuje przeskok dł skorupy o więcej milimetrów np Head: 235=skorupa 273mm, 240=skorupa 281mm. Poniżej "casting" juniorek, może da pojęcie o ofercie, zauważ że szerokości się różnią:

http://www.nordica.c.../dobermann-100/

http://www.lange-boo...unior-race.html

http://www.tecnica.i...oducts/r-95-90/

http://www.head.com/...nior/?region=pl

Nie trzeba bać się zakupów w sieci, zawsze możesz odesłać, a ceny są z reguły atrakcyjniejsze niż przy ladzie - sam też tak kupuję.

[artur_g]

Cześć,

HOT RODy  oddałem, był za duży luz. Prawdopodobnie kupie Dobermany Team 80 235mm. Ten rozmiar jest ciasny i nie udało mi się  jeszcze córki do nich przekonać, obecnie nad tym pracuje:)

Odświerzyłem w domu zdjęcia starych butów córki. 2 lata temu jeździła na dziecięcych 235mm, więc stopa prawdopodobnie już jej nie rośnie.

Pzdr

[artur_g]

Cześć,

 

Buty kupione

http://www.skionline...-team,3011.html

 

rozmiar wkładki 240, skorupa 284 .

Przy pomiarach na miarce LANGE wyszło, że stopa ciut urosła - 240mm.

Dziękuję za rady, temat butów zamykam.

 

 

Ale otwieram temat nart dla córki:)

wzrost 162, waga 51

Zasadniczo szukam używanych nart dla Pań, długości 160, pod butem 70-74, promień ca. 14m. Zastanawiam sie też czy nie byłyby dla niej lepsze narty juniorskie. Być może, tak jak to było z butami, Wasze sugestie zweryfikują ostateczny wybór. Co sugerujecie?

 

Pozdrawiam

Artur

 

Ps. Lobo, pamiętam o Twoich wskazówkach, ale o wyborze takiego rozmiaru przesadziła następująca analiza:

- moja stopa 265 (tyle co wkładka), długość skorupy 305, różnica 40 mm - ze swoich butów jestem bardzo zadowolony i nie wyobrażam sobie mniejszych

- stopa córki 240(tyle co wkładka), długość skorupy 284, różnica 44 mm, córka ma wyższe podbicie niż moje - przy mniejszej rozmiarówce różnica ca 35mm, na takie katusze to jej zsyłał nie będę

- nie wyobrażam sobie jak włożyłeś stopę do swoich nowych butów(różnica miedzy skorupą a stopa 32 mm), to trąciło akrobacjami cyrkowymi:)

[narciarz70]

Ach Ci ojcowie!

Zawsze wiedzą wszystko najlepiej!

 

Natomiast mania flexu na sztywne buty narciarskie nadal górą.

A może by tak o technice jazdy na nartach pomyśleć i komforcie jazdy?

 

Wszyscy zachowują się tak jak by jeździli na co dzień samochodem sportowym z mocą od 400 KM i potrzebowali do tego sportowych opon.

A tu w garażu zwykły sedan, kombi, które ma 120 KM i wystarczą porządne opony z odpowiednią ilością powietrza z głębokim bieżnikiem, żeby samochód prowadził się bezpiecznie na suchej i mokrej nawierzchni a nie opony sportowe.

 

.

[Mitek]

Cześć,

 

Buty kupione

http://www.skionline...-team,3011.html

 

rozmiar wkładki 240, skorupa 284 .

Przy pomiarach na miarce LANGE wyszło, że stopa ciut urosła - 240mm.

Dziękuję za rady, temat butów zamykam.

 

 

Ale otwieram temat nart dla córki:)

wzrost 162, waga 51

Zasadniczo szukam używanych nart dla Pań, długości 160, pod butem 70-74, promień ca. 14m. Zastanawiam sie też czy nie byłyby dla niej lepsze narty juniorskie. Być może, tak jak to było z butami, Wasze sugestie zweryfikują ostateczny wybór. Co sugerujecie?

 

Pozdrawiam

Artur

 

Ps. Lobo, pamiętam o Twoich wskazówkach, ale o wyborze takiego rozmiaru przesadziła następująca analiza:

- moja stopa 265 (tyle co wkładka), długość skorupy 305, różnica 40 mm - ze swoich butów jestem bardzo zadowolony i nie wyobrażam sobie mniejszych

- stopa córki 240(tyle co wkładka), długość skorupy 284, różnica 44 mm, córka ma wyższe podbicie niż moje - przy mniejszej rozmiarówce różnica ca 35mm, na takie katusze to jej zsyłał nie będę

- nie wyobrażam sobie jak włożyłeś stopę do swoich nowych butów(różnica miedzy skorupą a stopa 32 mm), to trąciło akrobacjami cyrkowymi:)

Cześć

Myślę, że wyboru dokonałeś dobrego zakładając, że córce pewnie stopa jeszcze troszkę urośnie. Warunek to dobra technicznie jazda (taki przeciętny zawodnik w tym wieku) bo inaczej katusze. Poza tym ten but wcale nie jest specjalnie twardy. Katusze mogą być spowodowane raczej "zawodniczym" typem trzymania. Narta raczej dorosła - uwzględniając oczywiście poprzednie zdanie.

Rozważania odnoszące rozmiar skorupy do doboru buta - błąd. Ten stosunek jest bardzo różny w zależności od typu buta i im buty lepsze (bardziej zbliżone do sportowych) różnica będzie mniejsza. Nie wiem skąd taki pomysł wziął Lobo.

Pozdrowienia

 

Pozdrowienia

[artur_g]

Ach Ci ojcowie!

Zawsze wiedzą wszystko najlepiej!

 

Natomiast mania flexu na sztywne buty narciarskie nadal górą.

A może by tak o technice jazdy na nartach pomyśleć i komforcie jazdy?

 

Wszyscy zachowują się tak jak by jeździli na co dzień samochodem sportowym z mocą od 400 KM i potrzebowali do tego sportowych opon.

A tu w garażu zwykły sedan, kombi, które ma 120 KM i wystarczą porządne opony z odpowiednią ilością powietrza z głębokim bieżnikiem, żeby samochód prowadził się bezpiecznie na suchej i mokrej nawierzchni a nie opony sportowe.

 

.

Cześć,

to nie mania ojca tylko upodobanie córki do wąskich i sztywnych butów. Nie małe znaczenie w wyborze miały sugestie Lobo i Mitka. Mierzyła tez 70 i oceniła jako zbyt miękkie, więc decyzja o zakupie to  w zasadzie jej wybór. Mając na względzie, że córka jeszcze urośnie to można by manię zastąpić pragmatyzmem:)

[artur_g]

Cześć

Myślę, że wyboru dokonałeś dobrego zakładając, że córce pewnie stopa jeszcze troszkę urośnie. Warunek to dobra technicznie jazda (taki przeciętny zawodnik w tym wieku) bo inaczej katusze. Poza tym ten but wcale nie jest specjalnie twardy. Katusze mogą być spowodowane raczej "zawodniczym" typem trzymania. Narta raczej dorosła - uwzględniając oczywiście poprzednie zdanie.

Rozważania odnoszące rozmiar skorupy do doboru buta - błąd. Ten stosunek jest bardzo różny w zależności od typu buta i im buty lepsze (bardziej zbliżone do sportowych) różnica będzie mniejsza. Nie wiem skąd taki pomysł wziął Lobo.

Pozdrowienia

 

Pozdrowienia

Cześć,

Katuszy przy przymierzaniu nie przeżywała. Buty są ciasne, lecz nie uwierają. Problematyczne było tylko ich zakładanie i zdejmowanie. Gdybym kupił mniejszy but, to pewnie nawet przy mojej pomocy by go nie założyła. Ale to tylko dywagacje to rozmiaru 235 nie mieli:(

[wort]

Buty kupione, to masz z górki , u nas w klubie buty kupuje trener!!!(bo b. ważne),narty - rodzic może sam  poswawaolić .

Naucz córke jezdzić  "ześlizgami',na "krawewdż" poczekaj!!!    

[narciarz70]

Cześć,

to nie mania ojca tylko upodobanie córki do wąskich i sztywnych butów. Nie małe znaczenie w wyborze miały sugestie Lobo i Mitka. Mierzyła tez 70 i oceniła jako zbyt miękkie, więc decyzja o zakupie to  w zasadzie jej wybór. Mając na względzie, że córka jeszcze urośnie to można by manię zastąpić pragmatyzmem:)

 

A skąd to jej upodobanie?

Jeździła już wcześniej w takich butach?

Przy okazji rozumiem, że zrobiła pierwszy krok.

Wybór butów bez odpowiedniego dopasowania nart to tylko półśrodek.

Odwrotnie również to działa.

[bocian74]

Cześć,
Katuszy przy przymierzaniu nie przeżywała. Buty są ciasne, lecz nie uwierają. Problematyczne było tylko ich zakładanie i zdejmowanie. Gdybym kupił mniejszy but, to pewnie nawet przy mojej pomocy by go nie założyła. Ale to tylko dywagacje to rozmiaru 235 nie mieli:(

Kupione? To po sprawie!
Nawet jeśli okaże się że nie do końca są trafione, to następne już będą lepsze. Nikt chyba nie kupił idealnych butów za pierwszym razem.
Jako dziecko i nastolatek jeździłem w butach za dużych, za małych, za szerokich, sznurowanych, dwuklamrowych, trzyklamrowych, tylnowejściowych, trzymających lepiej, gorzej i żadne z tych butów nie spowodowały niechęci do nart.
Tak więc cieszcie się zakupem i na górkę, jak tylko się śnieg pojawi
Pozdr
Marcin