narciarz70 Napisano 10 Października 2014 Udostępnij Napisano 10 Października 2014 Witam. Interesują mnie ośrodki narciarskie gdzie można zabrać niemowlaka z wózkiem. A dokładnie możliwość przebywania jednego rodzica z dzieckiem w pomieszczeniu niedaleko dolnej stacji kolejki np. restauracja tak, żeby rodzice mogli się zmieniać opieką nad dzieckiem i pojeździć na zmianę na nartach. A jak będzie potrzeba to można wrócić na pieszo do kwatery z dzieckiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 10 Października 2014 Udostępnij Napisano 10 Października 2014 Witam. Interesują mnie ośrodki narciarskie gdzie można zabrać niemowlaka z wózkiem. A dokładnie możliwość przebywania jednego rodzica z dzieckiem w pomieszczeniu niedaleko dolnej stacji kolejki np. restauracja tak, żeby rodzice mogli się zmieniać opieką nad dzieckiem i pojeździć na zmianę na nartach. A jak będzie potrzeba to można wrócić na pieszo do kwatery z dzieckiem. Białka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 10 Października 2014 Udostępnij Napisano 10 Października 2014 restauracja przy dolnej stacji to norma, nie bedzie trudno znaleźc. Warto tez poszukac osrodków z karnetem 'rodzicielskim' tzn umozliwiającym jazde w 2 osoby na zmiane - zwykle nieco droższym niz pojedynczy ale niewiele. Chyba czytałem o takich (nigdy nie potrzebowałem) w osrodkach Dolomitisuperski... gdzie indziej pewnie tez... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 10 Października 2014 Udostępnij Napisano 10 Października 2014 Malino Brdo -> Hotel Malina Praktycznie na stoku. Górka może i jedna, ale całkiem fajna. Mogą być też apartamenty Hrabovo albo Fatrapark2. Blisko, wiec odpada problem długiej podróży z małym dzieckiem. Tylko zima musi być Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... narciarz70 Napisano 11 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 11 Października 2014 restauracja przy dolnej stacji to norma, nie bedzie trudno znaleźc. Warto tez poszukac osrodków z karnetem 'rodzicielskim' tzn umozliwiającym jazde w 2 osoby na zmiane - zwykle nieco droższym niz pojedynczy ale niewiele. Chyba czytałem o takich (nigdy nie potrzebowałem) w osrodkach Dolomitisuperski... gdzie indziej pewnie tez... Knajpa przy dolnej stacji nie jest równa knajpie. Co do karnetów rodzicielskich brzmi ciekawie, możesz podać konkretne przykłady? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 11 Października 2014 Udostępnij Napisano 11 Października 2014 Ale zawsze jakaś jest w pobliżu. Wejdz na stronę dolomitisuperski.com.pl zakl skipas, i "kilkudniowy skipas przenosny" Na poszczególne ośrodki (tańsza wersja) też były. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 12 Października 2014 Udostępnij Napisano 12 Października 2014 Dolomitisuperski ma taką opcję, cena to chyba karnet jednoosobowy + 20% Ale Jadąc w Dolomity odrzuciłbym scenariusz, gdzie jedziemy razem pod stok i zmieniamy się w knajpie przy wózku. Zmiany w połowie dnia, moim zdaniem, można robić jak się mieszka przy stoku. Dlaczego? Bo wszystko będzie OK, gdy będzie ładna pogoda. Ale jak już nie będzie i nie będzie się dało spacerować, to trzeba będzie siedzieć tylko i wyłącznie w knajpie. O takich atrakcjach jak kupa po pachy już nie wspomnę Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... paypal Napisano 13 Października 2014 Udostępnij Napisano 13 Października 2014 Kurcze też mam ten problem i za nic w świecie żona nie umie zrozumieć że lepiej będzie jak zostanie w domu a ja posmigam z kolegami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Kaem Napisano 13 Października 2014 Udostępnij Napisano 13 Października 2014 Kurcze też mam ten problem i za nic w świecie żona nie umie zrozumieć że lepiej będzie jak zostanie w domu a ja posmigam z kolegami qrde ... Paypal u nas jakoś jakby podobnie ..... patrz Choć najmłodsze dziecko już pełnoletnie jest . Słowem - cały nasz żywot jest próbom ustawicznym poddany, z reguły przez najbliższe nam osoby. Pzdr, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Kurcze też mam ten problem i za nic w świecie żona nie umie zrozumieć że lepiej będzie jak zostanie w domu a ja posmigam z kolegami Zony tak mają. Spróbuj, moze coś załatwisz u babci.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Friski Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Probowalem w Wisle (Kiczera), probowalem w Bialce, probowalem w alpejskiej stacji... ciezki temat: jazdy malo, rodzice zestresowani, tyle ze dziecie sie dotlenilo. Nie pozostalo nic innego jak zrezygnowac z wyjazdu ze znajomymi, olac PZJU5 tylko zainwestowac w rodzinny wyjazd z babcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Probowalem w Wisle (Kiczera), probowalem w Bialce, probowalem w alpejskiej stacji... ciezki temat: jazdy malo, rodzice zestresowani, tyle ze dziecie sie dotlenilo. Nie pozostalo nic innego jak zrezygnowac z wyjazdu ze znajomymi, olac PZJU5 tylko zainwestowac w rodzinny wyjazd z babcia. Tak jest i tak należy do tego podejść. Nie nastawiać się na wielką jazdę, bo na to szans nie ma, jeśli dzielimy się obowiązkami (i jazdą) po połowie. No chyba żeby faktycznie jechać z babcią. Tylko czy babcie chcą jechać na orkę, podczas gdy rodzice będą sobie hulać po stokach? Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Probowalem w Wisle (Kiczera), probowalem w Bialce, probowalem w alpejskiej stacji... ciezki temat: jazdy malo, rodzice zestresowani, tyle ze dziecie sie dotlenilo. Nie pozostalo nic innego jak zrezygnowac z wyjazdu ze znajomymi, olac PZJU5 tylko zainwestowac w rodzinny wyjazd z babcia. ale po tym sezonie bedziecie już pewnie jeździc bez problemu we troje...! Pozdrowienia dla juniora! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 ale po tym sezonie bedziecie już pewnie jeździc bez problemu we troje...! Jeśli to było do mnie, to niestety nie. Oceniam że w Alpy/Dolomity pojedziemy za jakieś 3 lata. Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Twoj potomek jest chyba nieco 'nowszy' ten Artura juz przebiera nogami do nart... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Piskoor Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Mój Olaf miał w dolomitach podczas swojej pierwszej wizyty 11 miesięcy... bez problemu ładowało się wózek do gondoli i jazda na górę.... powietrze robiło swoje i przesypiał 90 % czasu :-) A jak się znudziło to miasteczka włoskie chyba są milsze do spacerowania niż np Białka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Każdy sam ocenia czy dla niego taki wyjazd ma sens. Dla mnie- nie. Jak mam jeździć efektywnie 3 dni z sześciu to wolę odpuścić/jechać gdzieś bliżej. Jak pisałem wcześniej- jak jest dobra pogoda, to jest wszystko w porządku. Jak pogody kiepska, to się wszystko komplikuje. No ale w sumie ja mam nasze górki pod bokiem, w razie czego mogę wyskoczyć na szybki narciarski poranek i na obiad być z powrotem w domu Pozdr Marcin PS: O (tfu) ewentualnym kontakcie ze służbą zdrowia w sprawie dziecka nie wspomnę. No chyba że się zna dobrze lokalny język. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Piskoor Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 to prawda... dlatego zabrałem swoją ciocię w roli opiekunki ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 to prawda... dlatego zabrałem swoją ciocię w roli opiekunki ;-) No to zmienia w zasadzie wszystko, patrz post #12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 3-4 lata szybko miną... w lecie też jest fajnie.... :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 3-4 lata szybko miną... w lecie też jest fajnie.... :-)A Słowacja też jest OK, pod warunkiem że jest zima lepsza, niż w zeszłym roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Gdzie na narty? Gdzie na narty? Na narty z niemowlakiem? × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
mig Napisano 10 Października 2014 Udostępnij Napisano 10 Października 2014 restauracja przy dolnej stacji to norma, nie bedzie trudno znaleźc. Warto tez poszukac osrodków z karnetem 'rodzicielskim' tzn umozliwiającym jazde w 2 osoby na zmiane - zwykle nieco droższym niz pojedynczy ale niewiele. Chyba czytałem o takich (nigdy nie potrzebowałem) w osrodkach Dolomitisuperski... gdzie indziej pewnie tez... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bocian74 Napisano 10 Października 2014 Udostępnij Napisano 10 Października 2014 Malino Brdo -> Hotel Malina Praktycznie na stoku. Górka może i jedna, ale całkiem fajna. Mogą być też apartamenty Hrabovo albo Fatrapark2. Blisko, wiec odpada problem długiej podróży z małym dzieckiem. Tylko zima musi być Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
narciarz70 Napisano 11 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 11 Października 2014 restauracja przy dolnej stacji to norma, nie bedzie trudno znaleźc. Warto tez poszukac osrodków z karnetem 'rodzicielskim' tzn umozliwiającym jazde w 2 osoby na zmiane - zwykle nieco droższym niz pojedynczy ale niewiele. Chyba czytałem o takich (nigdy nie potrzebowałem) w osrodkach Dolomitisuperski... gdzie indziej pewnie tez... Knajpa przy dolnej stacji nie jest równa knajpie. Co do karnetów rodzicielskich brzmi ciekawie, możesz podać konkretne przykłady? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 11 Października 2014 Udostępnij Napisano 11 Października 2014 Ale zawsze jakaś jest w pobliżu. Wejdz na stronę dolomitisuperski.com.pl zakl skipas, i "kilkudniowy skipas przenosny" Na poszczególne ośrodki (tańsza wersja) też były. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 12 Października 2014 Udostępnij Napisano 12 Października 2014 Dolomitisuperski ma taką opcję, cena to chyba karnet jednoosobowy + 20% Ale Jadąc w Dolomity odrzuciłbym scenariusz, gdzie jedziemy razem pod stok i zmieniamy się w knajpie przy wózku. Zmiany w połowie dnia, moim zdaniem, można robić jak się mieszka przy stoku. Dlaczego? Bo wszystko będzie OK, gdy będzie ładna pogoda. Ale jak już nie będzie i nie będzie się dało spacerować, to trzeba będzie siedzieć tylko i wyłącznie w knajpie. O takich atrakcjach jak kupa po pachy już nie wspomnę Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... paypal Napisano 13 Października 2014 Udostępnij Napisano 13 Października 2014 Kurcze też mam ten problem i za nic w świecie żona nie umie zrozumieć że lepiej będzie jak zostanie w domu a ja posmigam z kolegami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Kaem Napisano 13 Października 2014 Udostępnij Napisano 13 Października 2014 Kurcze też mam ten problem i za nic w świecie żona nie umie zrozumieć że lepiej będzie jak zostanie w domu a ja posmigam z kolegami qrde ... Paypal u nas jakoś jakby podobnie ..... patrz Choć najmłodsze dziecko już pełnoletnie jest . Słowem - cały nasz żywot jest próbom ustawicznym poddany, z reguły przez najbliższe nam osoby. Pzdr, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Kurcze też mam ten problem i za nic w świecie żona nie umie zrozumieć że lepiej będzie jak zostanie w domu a ja posmigam z kolegami Zony tak mają. Spróbuj, moze coś załatwisz u babci.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Friski Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Probowalem w Wisle (Kiczera), probowalem w Bialce, probowalem w alpejskiej stacji... ciezki temat: jazdy malo, rodzice zestresowani, tyle ze dziecie sie dotlenilo. Nie pozostalo nic innego jak zrezygnowac z wyjazdu ze znajomymi, olac PZJU5 tylko zainwestowac w rodzinny wyjazd z babcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Probowalem w Wisle (Kiczera), probowalem w Bialce, probowalem w alpejskiej stacji... ciezki temat: jazdy malo, rodzice zestresowani, tyle ze dziecie sie dotlenilo. Nie pozostalo nic innego jak zrezygnowac z wyjazdu ze znajomymi, olac PZJU5 tylko zainwestowac w rodzinny wyjazd z babcia. Tak jest i tak należy do tego podejść. Nie nastawiać się na wielką jazdę, bo na to szans nie ma, jeśli dzielimy się obowiązkami (i jazdą) po połowie. No chyba żeby faktycznie jechać z babcią. Tylko czy babcie chcą jechać na orkę, podczas gdy rodzice będą sobie hulać po stokach? Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Probowalem w Wisle (Kiczera), probowalem w Bialce, probowalem w alpejskiej stacji... ciezki temat: jazdy malo, rodzice zestresowani, tyle ze dziecie sie dotlenilo. Nie pozostalo nic innego jak zrezygnowac z wyjazdu ze znajomymi, olac PZJU5 tylko zainwestowac w rodzinny wyjazd z babcia. ale po tym sezonie bedziecie już pewnie jeździc bez problemu we troje...! Pozdrowienia dla juniora! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 ale po tym sezonie bedziecie już pewnie jeździc bez problemu we troje...! Jeśli to było do mnie, to niestety nie. Oceniam że w Alpy/Dolomity pojedziemy za jakieś 3 lata. Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Twoj potomek jest chyba nieco 'nowszy' ten Artura juz przebiera nogami do nart... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Piskoor Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Mój Olaf miał w dolomitach podczas swojej pierwszej wizyty 11 miesięcy... bez problemu ładowało się wózek do gondoli i jazda na górę.... powietrze robiło swoje i przesypiał 90 % czasu :-) A jak się znudziło to miasteczka włoskie chyba są milsze do spacerowania niż np Białka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Każdy sam ocenia czy dla niego taki wyjazd ma sens. Dla mnie- nie. Jak mam jeździć efektywnie 3 dni z sześciu to wolę odpuścić/jechać gdzieś bliżej. Jak pisałem wcześniej- jak jest dobra pogoda, to jest wszystko w porządku. Jak pogody kiepska, to się wszystko komplikuje. No ale w sumie ja mam nasze górki pod bokiem, w razie czego mogę wyskoczyć na szybki narciarski poranek i na obiad być z powrotem w domu Pozdr Marcin PS: O (tfu) ewentualnym kontakcie ze służbą zdrowia w sprawie dziecka nie wspomnę. No chyba że się zna dobrze lokalny język. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Piskoor Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 to prawda... dlatego zabrałem swoją ciocię w roli opiekunki ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 to prawda... dlatego zabrałem swoją ciocię w roli opiekunki ;-) No to zmienia w zasadzie wszystko, patrz post #12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 3-4 lata szybko miną... w lecie też jest fajnie.... :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 3-4 lata szybko miną... w lecie też jest fajnie.... :-)A Słowacja też jest OK, pod warunkiem że jest zima lepsza, niż w zeszłym roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Gdzie na narty? Gdzie na narty? Na narty z niemowlakiem? × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
mig Napisano 11 Października 2014 Udostępnij Napisano 11 Października 2014 Ale zawsze jakaś jest w pobliżu. Wejdz na stronę dolomitisuperski.com.pl zakl skipas, i "kilkudniowy skipas przenosny" Na poszczególne ośrodki (tańsza wersja) też były. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bocian74 Napisano 12 Października 2014 Udostępnij Napisano 12 Października 2014 Dolomitisuperski ma taką opcję, cena to chyba karnet jednoosobowy + 20% Ale Jadąc w Dolomity odrzuciłbym scenariusz, gdzie jedziemy razem pod stok i zmieniamy się w knajpie przy wózku. Zmiany w połowie dnia, moim zdaniem, można robić jak się mieszka przy stoku. Dlaczego? Bo wszystko będzie OK, gdy będzie ładna pogoda. Ale jak już nie będzie i nie będzie się dało spacerować, to trzeba będzie siedzieć tylko i wyłącznie w knajpie. O takich atrakcjach jak kupa po pachy już nie wspomnę Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
paypal Napisano 13 Października 2014 Udostępnij Napisano 13 Października 2014 Kurcze też mam ten problem i za nic w świecie żona nie umie zrozumieć że lepiej będzie jak zostanie w domu a ja posmigam z kolegami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaem Napisano 13 Października 2014 Udostępnij Napisano 13 Października 2014 Kurcze też mam ten problem i za nic w świecie żona nie umie zrozumieć że lepiej będzie jak zostanie w domu a ja posmigam z kolegami qrde ... Paypal u nas jakoś jakby podobnie ..... patrz Choć najmłodsze dziecko już pełnoletnie jest . Słowem - cały nasz żywot jest próbom ustawicznym poddany, z reguły przez najbliższe nam osoby. Pzdr, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Kurcze też mam ten problem i za nic w świecie żona nie umie zrozumieć że lepiej będzie jak zostanie w domu a ja posmigam z kolegami Zony tak mają. Spróbuj, moze coś załatwisz u babci.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Friski Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Probowalem w Wisle (Kiczera), probowalem w Bialce, probowalem w alpejskiej stacji... ciezki temat: jazdy malo, rodzice zestresowani, tyle ze dziecie sie dotlenilo. Nie pozostalo nic innego jak zrezygnowac z wyjazdu ze znajomymi, olac PZJU5 tylko zainwestowac w rodzinny wyjazd z babcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Probowalem w Wisle (Kiczera), probowalem w Bialce, probowalem w alpejskiej stacji... ciezki temat: jazdy malo, rodzice zestresowani, tyle ze dziecie sie dotlenilo. Nie pozostalo nic innego jak zrezygnowac z wyjazdu ze znajomymi, olac PZJU5 tylko zainwestowac w rodzinny wyjazd z babcia. Tak jest i tak należy do tego podejść. Nie nastawiać się na wielką jazdę, bo na to szans nie ma, jeśli dzielimy się obowiązkami (i jazdą) po połowie. No chyba żeby faktycznie jechać z babcią. Tylko czy babcie chcą jechać na orkę, podczas gdy rodzice będą sobie hulać po stokach? Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Probowalem w Wisle (Kiczera), probowalem w Bialce, probowalem w alpejskiej stacji... ciezki temat: jazdy malo, rodzice zestresowani, tyle ze dziecie sie dotlenilo. Nie pozostalo nic innego jak zrezygnowac z wyjazdu ze znajomymi, olac PZJU5 tylko zainwestowac w rodzinny wyjazd z babcia. ale po tym sezonie bedziecie już pewnie jeździc bez problemu we troje...! Pozdrowienia dla juniora! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 ale po tym sezonie bedziecie już pewnie jeździc bez problemu we troje...! Jeśli to było do mnie, to niestety nie. Oceniam że w Alpy/Dolomity pojedziemy za jakieś 3 lata. Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Twoj potomek jest chyba nieco 'nowszy' ten Artura juz przebiera nogami do nart... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Piskoor Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Mój Olaf miał w dolomitach podczas swojej pierwszej wizyty 11 miesięcy... bez problemu ładowało się wózek do gondoli i jazda na górę.... powietrze robiło swoje i przesypiał 90 % czasu :-) A jak się znudziło to miasteczka włoskie chyba są milsze do spacerowania niż np Białka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Każdy sam ocenia czy dla niego taki wyjazd ma sens. Dla mnie- nie. Jak mam jeździć efektywnie 3 dni z sześciu to wolę odpuścić/jechać gdzieś bliżej. Jak pisałem wcześniej- jak jest dobra pogoda, to jest wszystko w porządku. Jak pogody kiepska, to się wszystko komplikuje. No ale w sumie ja mam nasze górki pod bokiem, w razie czego mogę wyskoczyć na szybki narciarski poranek i na obiad być z powrotem w domu Pozdr Marcin PS: O (tfu) ewentualnym kontakcie ze służbą zdrowia w sprawie dziecka nie wspomnę. No chyba że się zna dobrze lokalny język. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Piskoor Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 to prawda... dlatego zabrałem swoją ciocię w roli opiekunki ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 to prawda... dlatego zabrałem swoją ciocię w roli opiekunki ;-) No to zmienia w zasadzie wszystko, patrz post #12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 3-4 lata szybko miną... w lecie też jest fajnie.... :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 3-4 lata szybko miną... w lecie też jest fajnie.... :-)A Słowacja też jest OK, pod warunkiem że jest zima lepsza, niż w zeszłym roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Gdzie na narty? Gdzie na narty? Na narty z niemowlakiem? × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
mig Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Kurcze też mam ten problem i za nic w świecie żona nie umie zrozumieć że lepiej będzie jak zostanie w domu a ja posmigam z kolegami Zony tak mają. Spróbuj, moze coś załatwisz u babci.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Friski Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Probowalem w Wisle (Kiczera), probowalem w Bialce, probowalem w alpejskiej stacji... ciezki temat: jazdy malo, rodzice zestresowani, tyle ze dziecie sie dotlenilo. Nie pozostalo nic innego jak zrezygnowac z wyjazdu ze znajomymi, olac PZJU5 tylko zainwestowac w rodzinny wyjazd z babcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Probowalem w Wisle (Kiczera), probowalem w Bialce, probowalem w alpejskiej stacji... ciezki temat: jazdy malo, rodzice zestresowani, tyle ze dziecie sie dotlenilo. Nie pozostalo nic innego jak zrezygnowac z wyjazdu ze znajomymi, olac PZJU5 tylko zainwestowac w rodzinny wyjazd z babcia. Tak jest i tak należy do tego podejść. Nie nastawiać się na wielką jazdę, bo na to szans nie ma, jeśli dzielimy się obowiązkami (i jazdą) po połowie. No chyba żeby faktycznie jechać z babcią. Tylko czy babcie chcą jechać na orkę, podczas gdy rodzice będą sobie hulać po stokach? Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Probowalem w Wisle (Kiczera), probowalem w Bialce, probowalem w alpejskiej stacji... ciezki temat: jazdy malo, rodzice zestresowani, tyle ze dziecie sie dotlenilo. Nie pozostalo nic innego jak zrezygnowac z wyjazdu ze znajomymi, olac PZJU5 tylko zainwestowac w rodzinny wyjazd z babcia. ale po tym sezonie bedziecie już pewnie jeździc bez problemu we troje...! Pozdrowienia dla juniora! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 ale po tym sezonie bedziecie już pewnie jeździc bez problemu we troje...! Jeśli to było do mnie, to niestety nie. Oceniam że w Alpy/Dolomity pojedziemy za jakieś 3 lata. Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Twoj potomek jest chyba nieco 'nowszy' ten Artura juz przebiera nogami do nart... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Piskoor Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Mój Olaf miał w dolomitach podczas swojej pierwszej wizyty 11 miesięcy... bez problemu ładowało się wózek do gondoli i jazda na górę.... powietrze robiło swoje i przesypiał 90 % czasu :-) A jak się znudziło to miasteczka włoskie chyba są milsze do spacerowania niż np Białka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Każdy sam ocenia czy dla niego taki wyjazd ma sens. Dla mnie- nie. Jak mam jeździć efektywnie 3 dni z sześciu to wolę odpuścić/jechać gdzieś bliżej. Jak pisałem wcześniej- jak jest dobra pogoda, to jest wszystko w porządku. Jak pogody kiepska, to się wszystko komplikuje. No ale w sumie ja mam nasze górki pod bokiem, w razie czego mogę wyskoczyć na szybki narciarski poranek i na obiad być z powrotem w domu Pozdr Marcin PS: O (tfu) ewentualnym kontakcie ze służbą zdrowia w sprawie dziecka nie wspomnę. No chyba że się zna dobrze lokalny język. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Piskoor Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 to prawda... dlatego zabrałem swoją ciocię w roli opiekunki ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 to prawda... dlatego zabrałem swoją ciocię w roli opiekunki ;-) No to zmienia w zasadzie wszystko, patrz post #12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 3-4 lata szybko miną... w lecie też jest fajnie.... :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 3-4 lata szybko miną... w lecie też jest fajnie.... :-)A Słowacja też jest OK, pod warunkiem że jest zima lepsza, niż w zeszłym roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Gdzie na narty? Gdzie na narty? Na narty z niemowlakiem?
Friski Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Probowalem w Wisle (Kiczera), probowalem w Bialce, probowalem w alpejskiej stacji... ciezki temat: jazdy malo, rodzice zestresowani, tyle ze dziecie sie dotlenilo. Nie pozostalo nic innego jak zrezygnowac z wyjazdu ze znajomymi, olac PZJU5 tylko zainwestowac w rodzinny wyjazd z babcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Probowalem w Wisle (Kiczera), probowalem w Bialce, probowalem w alpejskiej stacji... ciezki temat: jazdy malo, rodzice zestresowani, tyle ze dziecie sie dotlenilo. Nie pozostalo nic innego jak zrezygnowac z wyjazdu ze znajomymi, olac PZJU5 tylko zainwestowac w rodzinny wyjazd z babcia. Tak jest i tak należy do tego podejść. Nie nastawiać się na wielką jazdę, bo na to szans nie ma, jeśli dzielimy się obowiązkami (i jazdą) po połowie. No chyba żeby faktycznie jechać z babcią. Tylko czy babcie chcą jechać na orkę, podczas gdy rodzice będą sobie hulać po stokach? Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Probowalem w Wisle (Kiczera), probowalem w Bialce, probowalem w alpejskiej stacji... ciezki temat: jazdy malo, rodzice zestresowani, tyle ze dziecie sie dotlenilo. Nie pozostalo nic innego jak zrezygnowac z wyjazdu ze znajomymi, olac PZJU5 tylko zainwestowac w rodzinny wyjazd z babcia. ale po tym sezonie bedziecie już pewnie jeździc bez problemu we troje...! Pozdrowienia dla juniora! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 ale po tym sezonie bedziecie już pewnie jeździc bez problemu we troje...! Jeśli to było do mnie, to niestety nie. Oceniam że w Alpy/Dolomity pojedziemy za jakieś 3 lata. Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Twoj potomek jest chyba nieco 'nowszy' ten Artura juz przebiera nogami do nart... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Piskoor Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Mój Olaf miał w dolomitach podczas swojej pierwszej wizyty 11 miesięcy... bez problemu ładowało się wózek do gondoli i jazda na górę.... powietrze robiło swoje i przesypiał 90 % czasu :-) A jak się znudziło to miasteczka włoskie chyba są milsze do spacerowania niż np Białka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Każdy sam ocenia czy dla niego taki wyjazd ma sens. Dla mnie- nie. Jak mam jeździć efektywnie 3 dni z sześciu to wolę odpuścić/jechać gdzieś bliżej. Jak pisałem wcześniej- jak jest dobra pogoda, to jest wszystko w porządku. Jak pogody kiepska, to się wszystko komplikuje. No ale w sumie ja mam nasze górki pod bokiem, w razie czego mogę wyskoczyć na szybki narciarski poranek i na obiad być z powrotem w domu Pozdr Marcin PS: O (tfu) ewentualnym kontakcie ze służbą zdrowia w sprawie dziecka nie wspomnę. No chyba że się zna dobrze lokalny język. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Piskoor Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 to prawda... dlatego zabrałem swoją ciocię w roli opiekunki ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 to prawda... dlatego zabrałem swoją ciocię w roli opiekunki ;-) No to zmienia w zasadzie wszystko, patrz post #12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 3-4 lata szybko miną... w lecie też jest fajnie.... :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 3-4 lata szybko miną... w lecie też jest fajnie.... :-)A Słowacja też jest OK, pod warunkiem że jest zima lepsza, niż w zeszłym roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Gdzie na narty? Gdzie na narty? Na narty z niemowlakiem?
mig Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Probowalem w Wisle (Kiczera), probowalem w Bialce, probowalem w alpejskiej stacji... ciezki temat: jazdy malo, rodzice zestresowani, tyle ze dziecie sie dotlenilo. Nie pozostalo nic innego jak zrezygnowac z wyjazdu ze znajomymi, olac PZJU5 tylko zainwestowac w rodzinny wyjazd z babcia. ale po tym sezonie bedziecie już pewnie jeździc bez problemu we troje...! Pozdrowienia dla juniora! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 ale po tym sezonie bedziecie już pewnie jeździc bez problemu we troje...! Jeśli to było do mnie, to niestety nie. Oceniam że w Alpy/Dolomity pojedziemy za jakieś 3 lata. Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Twoj potomek jest chyba nieco 'nowszy' ten Artura juz przebiera nogami do nart... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Piskoor Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Mój Olaf miał w dolomitach podczas swojej pierwszej wizyty 11 miesięcy... bez problemu ładowało się wózek do gondoli i jazda na górę.... powietrze robiło swoje i przesypiał 90 % czasu :-) A jak się znudziło to miasteczka włoskie chyba są milsze do spacerowania niż np Białka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Każdy sam ocenia czy dla niego taki wyjazd ma sens. Dla mnie- nie. Jak mam jeździć efektywnie 3 dni z sześciu to wolę odpuścić/jechać gdzieś bliżej. Jak pisałem wcześniej- jak jest dobra pogoda, to jest wszystko w porządku. Jak pogody kiepska, to się wszystko komplikuje. No ale w sumie ja mam nasze górki pod bokiem, w razie czego mogę wyskoczyć na szybki narciarski poranek i na obiad być z powrotem w domu Pozdr Marcin PS: O (tfu) ewentualnym kontakcie ze służbą zdrowia w sprawie dziecka nie wspomnę. No chyba że się zna dobrze lokalny język. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Piskoor Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 to prawda... dlatego zabrałem swoją ciocię w roli opiekunki ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 to prawda... dlatego zabrałem swoją ciocię w roli opiekunki ;-) No to zmienia w zasadzie wszystko, patrz post #12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 3-4 lata szybko miną... w lecie też jest fajnie.... :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 3-4 lata szybko miną... w lecie też jest fajnie.... :-)A Słowacja też jest OK, pod warunkiem że jest zima lepsza, niż w zeszłym roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów
bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 ale po tym sezonie bedziecie już pewnie jeździc bez problemu we troje...! Jeśli to było do mnie, to niestety nie. Oceniam że w Alpy/Dolomity pojedziemy za jakieś 3 lata. Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Twoj potomek jest chyba nieco 'nowszy' ten Artura juz przebiera nogami do nart... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Piskoor Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Mój Olaf miał w dolomitach podczas swojej pierwszej wizyty 11 miesięcy... bez problemu ładowało się wózek do gondoli i jazda na górę.... powietrze robiło swoje i przesypiał 90 % czasu :-) A jak się znudziło to miasteczka włoskie chyba są milsze do spacerowania niż np Białka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Każdy sam ocenia czy dla niego taki wyjazd ma sens. Dla mnie- nie. Jak mam jeździć efektywnie 3 dni z sześciu to wolę odpuścić/jechać gdzieś bliżej. Jak pisałem wcześniej- jak jest dobra pogoda, to jest wszystko w porządku. Jak pogody kiepska, to się wszystko komplikuje. No ale w sumie ja mam nasze górki pod bokiem, w razie czego mogę wyskoczyć na szybki narciarski poranek i na obiad być z powrotem w domu Pozdr Marcin PS: O (tfu) ewentualnym kontakcie ze służbą zdrowia w sprawie dziecka nie wspomnę. No chyba że się zna dobrze lokalny język. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Piskoor Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 to prawda... dlatego zabrałem swoją ciocię w roli opiekunki ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 to prawda... dlatego zabrałem swoją ciocię w roli opiekunki ;-) No to zmienia w zasadzie wszystko, patrz post #12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 3-4 lata szybko miną... w lecie też jest fajnie.... :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 3-4 lata szybko miną... w lecie też jest fajnie.... :-)A Słowacja też jest OK, pod warunkiem że jest zima lepsza, niż w zeszłym roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0
mig Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Twoj potomek jest chyba nieco 'nowszy' ten Artura juz przebiera nogami do nart... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piskoor Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Mój Olaf miał w dolomitach podczas swojej pierwszej wizyty 11 miesięcy... bez problemu ładowało się wózek do gondoli i jazda na górę.... powietrze robiło swoje i przesypiał 90 % czasu :-) A jak się znudziło to miasteczka włoskie chyba są milsze do spacerowania niż np Białka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Każdy sam ocenia czy dla niego taki wyjazd ma sens. Dla mnie- nie. Jak mam jeździć efektywnie 3 dni z sześciu to wolę odpuścić/jechać gdzieś bliżej. Jak pisałem wcześniej- jak jest dobra pogoda, to jest wszystko w porządku. Jak pogody kiepska, to się wszystko komplikuje. No ale w sumie ja mam nasze górki pod bokiem, w razie czego mogę wyskoczyć na szybki narciarski poranek i na obiad być z powrotem w domu Pozdr Marcin PS: O (tfu) ewentualnym kontakcie ze służbą zdrowia w sprawie dziecka nie wspomnę. No chyba że się zna dobrze lokalny język. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piskoor Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 to prawda... dlatego zabrałem swoją ciocię w roli opiekunki ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 to prawda... dlatego zabrałem swoją ciocię w roli opiekunki ;-) No to zmienia w zasadzie wszystko, patrz post #12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 3-4 lata szybko miną... w lecie też jest fajnie.... :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bocian74 Napisano 14 Października 2014 Udostępnij Napisano 14 Października 2014 3-4 lata szybko miną... w lecie też jest fajnie.... :-)A Słowacja też jest OK, pod warunkiem że jest zima lepsza, niż w zeszłym roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi