Skocz do zawartości

Po czym poznać czy narty wymagają ostrzenia?


zder

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

 

Jak ostatnio ostrzyłem narty w serwisie to facet wspomniał, że nie da się rozwijać umiejętności jazdy na tępych nartach.

 

Czy naostrzenie i nasmarowanie ślizgu na tydzień przed jednotygodniową jazdą rekreacyjną wystarczy? Często jeszcze się "ześlizguję" ze stoku, więc obstawiam, że narty w amatorskiej jeździe tepią się szybciej.

 

Po czym poznać, że czas na naostrzenie w trakcie jazdy? Czy jest sens ostrzyć np. co 3 dni podczas "sezonu"? Czy jednak ten jeden raz "przed" w zupełności wystarczy?

 

Pozdrawiam, Z.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 79
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Jak nie wiesz po czym poznać to nie ma potrzeby ostrzyć ;)

 

Pozdrawiam

marioo

I to jest bardzo duży błąd. Ostre narty są potrzebne przy każdych umiejętnościach.

A jak jest ich niewiele, to delikwent nie potrafi poznać, że jeździ mu się wyjątkowo źle w gorszych warunkach, także z powodu tępych nart.

Tadek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wort a po co osoba, która uczciwie przyznaje, że w jeździe często "ześlizguje się" ma ostrzyć krawędzie co 3 dni ? Tak szczerze ? Zaoszczędzone na ostrzeniu pieniążki lepiej przeznaczyć na instruktora i doskonalić technikę.

 

EDIT : Panie, Tadeuszu, ciekaw jestem czy forumowe ósemki ostrzą narty co 3 dni ;-) Narty ostrzyć trzeba, to fakt niepodważalny ale w myśl "nadgorliwość gorsza od faszyzmu" lepiej podszkolić technikę a dopiero potem z przesadyzmem troszczyć się o sprzęt bo nic nie wywołuje tak uśmiech jak "więcej sprzętu niż talentu" ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przygotowanie krawędzi na pewno wyjdzie na lodzie, a ślizgów na mokrym.

 

Jeżeli natkniesz się na twardszy fragment stoku i będziesz czuł, że narty odjeżdżają i nie trzymają, to wtedy należy je podostrzyć.

 

Od pewnego momentu w rozwoju umiejętności trzeba utrzymywać krawędzi w odpowiednim stanie. Korzyści z dobrze przygotowanych krawędzi, o czym sam się przekonałem, wychodzą też przy miękkich warunkach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

EDIT : Panie, Tadeuszu, ciekaw jestem czy forumowe ósemki ostrzą narty co 3 dni ;-) Narty ostrzyć trzeba, to fakt niepodważalny ale w myśl "nadgorliwość gorsza od faszyzmu" lepiej podszkolić technikę a dopiero potem z przesadyzmem troszczyć się o sprzęt bo nic nie wywołuje tak uśmiech jak "więcej sprzętu niż talentu" ;-)

Ten "pan" to po co? :)

I do rzeczy.

Przeczytałeś choć raz mój post? Jeśli tak to przeczytaj jeszcze ze dwa razy... ;)

Czy ja coś pisałem o 3 dniach? Ja pisałem o ostrych nartach. I o tym jak fatalny efekt daje jeżdżenie na tępych. Co nawet średnio jeżdżącym często się zdarza.

 

A ile to dni zależy od warunków. Jak jest lód, to 2 dni może być za mało.

Zresztą bardzo ostre narty, przy pokonywaniu lodu są potrzebne nawet jak jeździmy tylko pługiem.

Tadek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wort a po co osoba, która uczciwie przyznaje, że w jeździe często "ześlizguje się" ma ostrzyć krawędzie co 3 dni ? Tak szczerze ? Zaoszczędzone na ostrzeniu pieniążki lepiej przeznaczyć na instruktora i doskonalić technikę.

 

EDIT : Panie, Tadeuszu, ciekaw jestem czy forumowe ósemki ostrzą narty co 3 dni ;-) Narty ostrzyć trzeba, to fakt niepodważalny ale w myśl "nadgorliwość gorsza od faszyzmu" lepiej podszkolić technikę a dopiero potem z przesadyzmem troszczyć się o sprzęt bo nic nie wywołuje tak uśmiech jak "więcej sprzętu niż talentu" ;-)

Dobry instruktor,pierwsze co zrobi to sprawdzi czy kursant ma naostrzone narty.

 

W wypadku współczesnej techniki bez dobrze naostrzonych nart nie ma mowy o nauce jazdy.

Z dwojga złego to już lepiej nie smarować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostra krawędz przydaje się tylko wtedy ,kiedy narciarz potrafi dociążyć przednią część narty.Jeżeli kolega wyżej pisze że się ześlizguje tzn. ,że nie jest na tym poziomie.Jeżeli tego nie potrafi ,to ostra krawędz będzie mu tylko przeszkadzała w dalszym ześlizgiwaniu się.Krawędz przede wszystkim służy do trzymania toru jazdy narty.

Pieniądze przeznaczone na ostrzenie przeznaczać na instruktora i będzie OK!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostra krawędz przydaje się tylko wtedy ,kiedy narciarz potrafi dociążyć przednią część narty.Jeżeli kolega wyżej pisze że się ześlizguje tzn. ,że nie jest na tym poziomie.Jeżeli tego nie potrafi ,to ostra krawędz będzie mu tylko przeszkadzała w dalszym ześlizgiwaniu się.Krawędz przede wszystkim służy do trzymania toru jazdy narty.

Pieniądze przeznaczone na ostrzenie przeznaczać na instruktora i będzie OK!!

Narta carvingowa  generalnie przeszkadza w ześlizgiwaniu,

należało by zasugerować koledze kupno nart sprzed 20 lat

 

Wtedy  mógłby się porządnie ześlizgiwać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie wiele osób o tym nie wie, ale znakomita większość serwisów celowo tępi krawędzie w okolicach tipów  i tailów, aby początkujący klient mógł łatwiej wprowadzić nartę w ześlizg. Bez tego dostawali regularny ochrzan na zasadzie: "Panie, na tym nie da się jeździć!!!". Agresywne "złapanie" krawędzi przy każdej, nawet minimalnej inicjacji skrętu to dla 80 % klientów serwisu spory problem, a nie cecha, której oczekują od świeżo naostrzonych nart.

Powiem więcej - jeżeli nie oddajecie nart do zaufanego serwisu, albo z góry nie zaznaczycie, że narty mają być nie tępione, to przy odbiorze dostaniecie je delikatnie "poprawione".

 

Ostra krawędz przydaje się tylko wtedy ,kiedy narciarz potrafi dociążyć przednią część narty.Jeżeli kolega wyżej pisze że się ześlizguje tzn. ,że nie jest na tym poziomie.Jeżeli tego nie potrafi ,to ostra krawędz będzie mu tylko przeszkadzała w dalszym ześlizgiwaniu się.Krawędz przede wszystkim służy do trzymania toru jazdy narty.

Pieniądze przeznaczone na ostrzenie przeznaczać na instruktora i będzie OK!!

 

 

Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam sobie załóż, skoro potrzebujesz takiego tematu.

Ten wątek dotyczy celowości/nie celowości regularnego ostrzenia nart w przypadku początkujących adeptów narciarstwa. Myślę, że większość osób nie bawiących się  pilinikami, prawidłami i kątownikami nie miała zielonego pojęcia, że po serwisowym ostrzeniu narty celowo się tępi w pewnych odcinkach.

 

PS. Może już najwyższy czas abyś zaczął jeździć na pełnych brzytwach (bez żadnego tępienia) Chociaż może nie - skoro masz "1" w profilu, to tępienie jest jak najbardziej dla ciebie :)   

 

PS 2. Uprzedzając pytania - ja swoich nie tępie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...