jacek-1210 Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 No trudno by było, żebyś był narciarzem skacząc akurat ze spadochronem Eeee tam, mniej więcej od połowy: niestety, czas wielkich odkryć przeminął wraz z nowym wiekiem i Ameryki to już naszymi szalonymi pomysłami raczej nie odkryjemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 niestety, czas wielkich odkryć przeminął wraz z nowym wiekiem i Ameryki to już naszymi szalonymi pomysłami raczej nie odkryjemy 100 lat temu mówiono to samo.... :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Bruner79 Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 popieram, mam takie samo zdanie, nigdy nie kupię obcisłych gaci do biegówek, roweru, biegania itp. Dlatego na rower zakladam gatki z pampersem obcisle(plus jest bo kompreska na uda idzie) a na wierzch zakladam spodenki - wiec jest juz Ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... MarioJ Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 Dlatego na rower zakladam gatki z pampersem obcisle(plus jest bo kompreska na uda idzie) a na wierzch zakladam spodenki - wiec jest juz Ok np. takie zestawy są w Decathlonie całkiem niezłe :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bubol.T Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 np. takie zestawy są w Decathlonie całkiem niezłe :-) A ja mam takie z popularnego sklepu spożywczo- sportowo-wielobranżowego i są bardzo wygodne ,tanie i dobrze wyglądają http://fanlidla.pl/g...owe,z,pieluszka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... radcom Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 Ty Mitek to metal byłeś, czy tylko zwykły hipis? Pozdrawiam, radcom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 Cześć Metal raczej..., który urodził się trochę za późno by być hipisem. Ale może dzieci dadzą radę... Pozdrowienia serdeczne Radcomie Drogi - który z pewnością jesteś prawdziwym człowiekiem, których tu niemało. A to większa wartość niż prawdziwy narciarz czy "nienarciarz". POzdrowionka serdeczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... hsk Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 hmmmm... czyli jesli dobrze rozumiem :-) - to gatunek wymarły. Pozostali tylko Nieprawdziwi. {ciach} M gatunek istnieje i ma sie dobrze :-)!! Mieszkam w Rothaargebirge, to pasmo gorskie lezace niedaleko granicy z Holandia, i ci maja do nas jak Warszawiacy na Mazury, w 2 max 3 godziny sa u nas na stoku. Ktoregos razu oparlem sie z kufelkiem o barierke pod gondola i obserwowalem... Holendrzy sa skapsi od Szkotow, raz zakupione narty beda sluzyly pokoleniom i mam wrazenie ze nikt z nich nawet sie nigdy nie zastanowil ze trzeba kupic nowe bo sa szybsze, lepsze, latwiejsze, MODNIEJSZE.... Jesli komus poprawia swoje samopoczucie lansujac sie na stoku, prosze bardzo, mnie to .... (wykropkowalem bo znow dostane ostrzezenie ;-) ) Kazdemu wg potrzeb, a nie kazdemu po rowno (ten eksperyment sie nie sprawdzil). W ogole w pierwszym poscie postawione pytanie jest niewlasciwe, jeszcze 50 lat temu byl zawod "lekarz", teraz "lekarz" jest raczej ogolnym zarysem wykonywanego zawodu, wiec postawil bym pytanie raczej inaczej, czy nie czas, aby zaczac wypowiadac sie bardziej precyzyjnie zamiast okreslac wszystkich jednym slowem "narciarz". Unikniemy wtedy nieporozumien, takze w interpretacji tego co autor posta mial na mysli :-D pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kordiankw Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Sayonara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kaligr Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 O matko jedyna !!! czytam ,czytam i się gubię coraz bardziej . Ja dotąd prosta w myśleniu byłam i jakbym szczera nie chciała być - to mi z tym dobrze dosyć było . Wątpliwości co do tego, że jak ktoś UWIELBIA na nartach pomykać i stara się co najmniej 2, 3 i więcej tygodni w sezonie na nartkach spędzić i I jeszcze jak już w sierpniu mu się narty śnią - to czy on w majtach takich czy innych, z secondu czy snowshopu - to może się narciarzem nazwać - to takich wątpliwości to ja newer nie miałam . Ale najlepszymi filozofami byli zawsze mężczyźni - więc czytam , czytam te filozoficzne wywody i podziwiam ! jak już określicie Panowie Profil Prawdziwego Narciarza - to ja obejrzę dokładniej swą odzież i sprzęt pod tym kątem i zweryfikuję swą narciarskość czołem ! Są tacy co lubią być wyjątkowi, a jeszcze jak ktoś potwierdzi ich wyjątkowość nad reszta masy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Ale najlepszymi filozofami byli zawsze mężczyźni - więc czytam , czytam te filozoficzne wywody i podziwiam ! jak już określicie Panowie Profil Prawdziwego Narciarza - to ja obejrzę dokładniej swą odzież i sprzęt pod tym kątem i zweryfikuję swą narciarskość czołem ! To trochę obok a jednak na temat. Blisko 36 lat temu wykonałem samodzielny, JEDEN skok spadochronowy. Nie żaden tandem tylko samodzielnie, aczkolwiek na linkę. 5 sekund bez świadomości i gdyby nie linka to pewnie bym tu nie pisał Miałem obowiązek wykonać jeszcze dwa aby dalej latać na szybowcach ale wolałem to opłacić płynem Czy do dziś jestem SPADOCHRONIARZEM? Przykład jest mocno prowokacyjny bo nie ma dla mnie znaczenia definicja. Ciekaw jednak jestem co na to filozofowie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kordiankw Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Sayonara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Idąc dalej w off top. Mój kolega SPADOCHRONIARZ kazał swojej przyszłej żonie wpisać sobie w licencję spadochronową, że nie będzie mieć pretensji do jego skakania pod rygorem rozwodu z jej winy. POWAŻNIE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Wujot Napisano 23 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2014 Idąc dalej w off top. Mój kolega SPADOCHRONIARZ kazał swojej przyszłej żonie wpisać sobie w licencję spadochronową, że nie będzie mieć pretensji do jego skakania pod rygorem rozwodu z jej winy. POWAŻNIE. Czyli prawdziwy narciarz to ten co spisał z żoną umową na okoliczność jazdy na nartach??? Pozdro Wiersiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 Dalej Strona 2 z 2 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Narciarstwo Kto to jest narciarz ? × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
mig Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 niestety, czas wielkich odkryć przeminął wraz z nowym wiekiem i Ameryki to już naszymi szalonymi pomysłami raczej nie odkryjemy 100 lat temu mówiono to samo.... :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bruner79 Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 popieram, mam takie samo zdanie, nigdy nie kupię obcisłych gaci do biegówek, roweru, biegania itp. Dlatego na rower zakladam gatki z pampersem obcisle(plus jest bo kompreska na uda idzie) a na wierzch zakladam spodenki - wiec jest juz Ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... MarioJ Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 Dlatego na rower zakladam gatki z pampersem obcisle(plus jest bo kompreska na uda idzie) a na wierzch zakladam spodenki - wiec jest juz Ok np. takie zestawy są w Decathlonie całkiem niezłe :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bubol.T Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 np. takie zestawy są w Decathlonie całkiem niezłe :-) A ja mam takie z popularnego sklepu spożywczo- sportowo-wielobranżowego i są bardzo wygodne ,tanie i dobrze wyglądają http://fanlidla.pl/g...owe,z,pieluszka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... radcom Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 Ty Mitek to metal byłeś, czy tylko zwykły hipis? Pozdrawiam, radcom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 Cześć Metal raczej..., który urodził się trochę za późno by być hipisem. Ale może dzieci dadzą radę... Pozdrowienia serdeczne Radcomie Drogi - który z pewnością jesteś prawdziwym człowiekiem, których tu niemało. A to większa wartość niż prawdziwy narciarz czy "nienarciarz". POzdrowionka serdeczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... hsk Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 hmmmm... czyli jesli dobrze rozumiem :-) - to gatunek wymarły. Pozostali tylko Nieprawdziwi. {ciach} M gatunek istnieje i ma sie dobrze :-)!! Mieszkam w Rothaargebirge, to pasmo gorskie lezace niedaleko granicy z Holandia, i ci maja do nas jak Warszawiacy na Mazury, w 2 max 3 godziny sa u nas na stoku. Ktoregos razu oparlem sie z kufelkiem o barierke pod gondola i obserwowalem... Holendrzy sa skapsi od Szkotow, raz zakupione narty beda sluzyly pokoleniom i mam wrazenie ze nikt z nich nawet sie nigdy nie zastanowil ze trzeba kupic nowe bo sa szybsze, lepsze, latwiejsze, MODNIEJSZE.... Jesli komus poprawia swoje samopoczucie lansujac sie na stoku, prosze bardzo, mnie to .... (wykropkowalem bo znow dostane ostrzezenie ;-) ) Kazdemu wg potrzeb, a nie kazdemu po rowno (ten eksperyment sie nie sprawdzil). W ogole w pierwszym poscie postawione pytanie jest niewlasciwe, jeszcze 50 lat temu byl zawod "lekarz", teraz "lekarz" jest raczej ogolnym zarysem wykonywanego zawodu, wiec postawil bym pytanie raczej inaczej, czy nie czas, aby zaczac wypowiadac sie bardziej precyzyjnie zamiast okreslac wszystkich jednym slowem "narciarz". Unikniemy wtedy nieporozumien, takze w interpretacji tego co autor posta mial na mysli :-D pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kordiankw Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Sayonara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kaligr Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 O matko jedyna !!! czytam ,czytam i się gubię coraz bardziej . Ja dotąd prosta w myśleniu byłam i jakbym szczera nie chciała być - to mi z tym dobrze dosyć było . Wątpliwości co do tego, że jak ktoś UWIELBIA na nartach pomykać i stara się co najmniej 2, 3 i więcej tygodni w sezonie na nartkach spędzić i I jeszcze jak już w sierpniu mu się narty śnią - to czy on w majtach takich czy innych, z secondu czy snowshopu - to może się narciarzem nazwać - to takich wątpliwości to ja newer nie miałam . Ale najlepszymi filozofami byli zawsze mężczyźni - więc czytam , czytam te filozoficzne wywody i podziwiam ! jak już określicie Panowie Profil Prawdziwego Narciarza - to ja obejrzę dokładniej swą odzież i sprzęt pod tym kątem i zweryfikuję swą narciarskość czołem ! Są tacy co lubią być wyjątkowi, a jeszcze jak ktoś potwierdzi ich wyjątkowość nad reszta masy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Ale najlepszymi filozofami byli zawsze mężczyźni - więc czytam , czytam te filozoficzne wywody i podziwiam ! jak już określicie Panowie Profil Prawdziwego Narciarza - to ja obejrzę dokładniej swą odzież i sprzęt pod tym kątem i zweryfikuję swą narciarskość czołem ! To trochę obok a jednak na temat. Blisko 36 lat temu wykonałem samodzielny, JEDEN skok spadochronowy. Nie żaden tandem tylko samodzielnie, aczkolwiek na linkę. 5 sekund bez świadomości i gdyby nie linka to pewnie bym tu nie pisał Miałem obowiązek wykonać jeszcze dwa aby dalej latać na szybowcach ale wolałem to opłacić płynem Czy do dziś jestem SPADOCHRONIARZEM? Przykład jest mocno prowokacyjny bo nie ma dla mnie znaczenia definicja. Ciekaw jednak jestem co na to filozofowie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kordiankw Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Sayonara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Idąc dalej w off top. Mój kolega SPADOCHRONIARZ kazał swojej przyszłej żonie wpisać sobie w licencję spadochronową, że nie będzie mieć pretensji do jego skakania pod rygorem rozwodu z jej winy. POWAŻNIE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Wujot Napisano 23 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2014 Idąc dalej w off top. Mój kolega SPADOCHRONIARZ kazał swojej przyszłej żonie wpisać sobie w licencję spadochronową, że nie będzie mieć pretensji do jego skakania pod rygorem rozwodu z jej winy. POWAŻNIE. Czyli prawdziwy narciarz to ten co spisał z żoną umową na okoliczność jazdy na nartach??? Pozdro Wiersiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 Dalej Strona 2 z 2 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Narciarstwo Kto to jest narciarz ? × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
MarioJ Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 Dlatego na rower zakladam gatki z pampersem obcisle(plus jest bo kompreska na uda idzie) a na wierzch zakladam spodenki - wiec jest juz Ok np. takie zestawy są w Decathlonie całkiem niezłe :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bubol.T Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 np. takie zestawy są w Decathlonie całkiem niezłe :-) A ja mam takie z popularnego sklepu spożywczo- sportowo-wielobranżowego i są bardzo wygodne ,tanie i dobrze wyglądają http://fanlidla.pl/g...owe,z,pieluszka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... radcom Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 Ty Mitek to metal byłeś, czy tylko zwykły hipis? Pozdrawiam, radcom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 Cześć Metal raczej..., który urodził się trochę za późno by być hipisem. Ale może dzieci dadzą radę... Pozdrowienia serdeczne Radcomie Drogi - który z pewnością jesteś prawdziwym człowiekiem, których tu niemało. A to większa wartość niż prawdziwy narciarz czy "nienarciarz". POzdrowionka serdeczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... hsk Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 hmmmm... czyli jesli dobrze rozumiem :-) - to gatunek wymarły. Pozostali tylko Nieprawdziwi. {ciach} M gatunek istnieje i ma sie dobrze :-)!! Mieszkam w Rothaargebirge, to pasmo gorskie lezace niedaleko granicy z Holandia, i ci maja do nas jak Warszawiacy na Mazury, w 2 max 3 godziny sa u nas na stoku. Ktoregos razu oparlem sie z kufelkiem o barierke pod gondola i obserwowalem... Holendrzy sa skapsi od Szkotow, raz zakupione narty beda sluzyly pokoleniom i mam wrazenie ze nikt z nich nawet sie nigdy nie zastanowil ze trzeba kupic nowe bo sa szybsze, lepsze, latwiejsze, MODNIEJSZE.... Jesli komus poprawia swoje samopoczucie lansujac sie na stoku, prosze bardzo, mnie to .... (wykropkowalem bo znow dostane ostrzezenie ;-) ) Kazdemu wg potrzeb, a nie kazdemu po rowno (ten eksperyment sie nie sprawdzil). W ogole w pierwszym poscie postawione pytanie jest niewlasciwe, jeszcze 50 lat temu byl zawod "lekarz", teraz "lekarz" jest raczej ogolnym zarysem wykonywanego zawodu, wiec postawil bym pytanie raczej inaczej, czy nie czas, aby zaczac wypowiadac sie bardziej precyzyjnie zamiast okreslac wszystkich jednym slowem "narciarz". Unikniemy wtedy nieporozumien, takze w interpretacji tego co autor posta mial na mysli :-D pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kordiankw Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Sayonara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kaligr Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 O matko jedyna !!! czytam ,czytam i się gubię coraz bardziej . Ja dotąd prosta w myśleniu byłam i jakbym szczera nie chciała być - to mi z tym dobrze dosyć było . Wątpliwości co do tego, że jak ktoś UWIELBIA na nartach pomykać i stara się co najmniej 2, 3 i więcej tygodni w sezonie na nartkach spędzić i I jeszcze jak już w sierpniu mu się narty śnią - to czy on w majtach takich czy innych, z secondu czy snowshopu - to może się narciarzem nazwać - to takich wątpliwości to ja newer nie miałam . Ale najlepszymi filozofami byli zawsze mężczyźni - więc czytam , czytam te filozoficzne wywody i podziwiam ! jak już określicie Panowie Profil Prawdziwego Narciarza - to ja obejrzę dokładniej swą odzież i sprzęt pod tym kątem i zweryfikuję swą narciarskość czołem ! Są tacy co lubią być wyjątkowi, a jeszcze jak ktoś potwierdzi ich wyjątkowość nad reszta masy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Ale najlepszymi filozofami byli zawsze mężczyźni - więc czytam , czytam te filozoficzne wywody i podziwiam ! jak już określicie Panowie Profil Prawdziwego Narciarza - to ja obejrzę dokładniej swą odzież i sprzęt pod tym kątem i zweryfikuję swą narciarskość czołem ! To trochę obok a jednak na temat. Blisko 36 lat temu wykonałem samodzielny, JEDEN skok spadochronowy. Nie żaden tandem tylko samodzielnie, aczkolwiek na linkę. 5 sekund bez świadomości i gdyby nie linka to pewnie bym tu nie pisał Miałem obowiązek wykonać jeszcze dwa aby dalej latać na szybowcach ale wolałem to opłacić płynem Czy do dziś jestem SPADOCHRONIARZEM? Przykład jest mocno prowokacyjny bo nie ma dla mnie znaczenia definicja. Ciekaw jednak jestem co na to filozofowie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kordiankw Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Sayonara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Idąc dalej w off top. Mój kolega SPADOCHRONIARZ kazał swojej przyszłej żonie wpisać sobie w licencję spadochronową, że nie będzie mieć pretensji do jego skakania pod rygorem rozwodu z jej winy. POWAŻNIE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Wujot Napisano 23 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2014 Idąc dalej w off top. Mój kolega SPADOCHRONIARZ kazał swojej przyszłej żonie wpisać sobie w licencję spadochronową, że nie będzie mieć pretensji do jego skakania pod rygorem rozwodu z jej winy. POWAŻNIE. Czyli prawdziwy narciarz to ten co spisał z żoną umową na okoliczność jazdy na nartach??? Pozdro Wiersiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 Dalej Strona 2 z 2 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Narciarstwo Kto to jest narciarz ? × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
bubol.T Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 np. takie zestawy są w Decathlonie całkiem niezłe :-) A ja mam takie z popularnego sklepu spożywczo- sportowo-wielobranżowego i są bardzo wygodne ,tanie i dobrze wyglądają http://fanlidla.pl/g...owe,z,pieluszka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... radcom Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 Ty Mitek to metal byłeś, czy tylko zwykły hipis? Pozdrawiam, radcom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 Cześć Metal raczej..., który urodził się trochę za późno by być hipisem. Ale może dzieci dadzą radę... Pozdrowienia serdeczne Radcomie Drogi - który z pewnością jesteś prawdziwym człowiekiem, których tu niemało. A to większa wartość niż prawdziwy narciarz czy "nienarciarz". POzdrowionka serdeczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... hsk Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 hmmmm... czyli jesli dobrze rozumiem :-) - to gatunek wymarły. Pozostali tylko Nieprawdziwi. {ciach} M gatunek istnieje i ma sie dobrze :-)!! Mieszkam w Rothaargebirge, to pasmo gorskie lezace niedaleko granicy z Holandia, i ci maja do nas jak Warszawiacy na Mazury, w 2 max 3 godziny sa u nas na stoku. Ktoregos razu oparlem sie z kufelkiem o barierke pod gondola i obserwowalem... Holendrzy sa skapsi od Szkotow, raz zakupione narty beda sluzyly pokoleniom i mam wrazenie ze nikt z nich nawet sie nigdy nie zastanowil ze trzeba kupic nowe bo sa szybsze, lepsze, latwiejsze, MODNIEJSZE.... Jesli komus poprawia swoje samopoczucie lansujac sie na stoku, prosze bardzo, mnie to .... (wykropkowalem bo znow dostane ostrzezenie ;-) ) Kazdemu wg potrzeb, a nie kazdemu po rowno (ten eksperyment sie nie sprawdzil). W ogole w pierwszym poscie postawione pytanie jest niewlasciwe, jeszcze 50 lat temu byl zawod "lekarz", teraz "lekarz" jest raczej ogolnym zarysem wykonywanego zawodu, wiec postawil bym pytanie raczej inaczej, czy nie czas, aby zaczac wypowiadac sie bardziej precyzyjnie zamiast okreslac wszystkich jednym slowem "narciarz". Unikniemy wtedy nieporozumien, takze w interpretacji tego co autor posta mial na mysli :-D pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kordiankw Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Sayonara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kaligr Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 O matko jedyna !!! czytam ,czytam i się gubię coraz bardziej . Ja dotąd prosta w myśleniu byłam i jakbym szczera nie chciała być - to mi z tym dobrze dosyć było . Wątpliwości co do tego, że jak ktoś UWIELBIA na nartach pomykać i stara się co najmniej 2, 3 i więcej tygodni w sezonie na nartkach spędzić i I jeszcze jak już w sierpniu mu się narty śnią - to czy on w majtach takich czy innych, z secondu czy snowshopu - to może się narciarzem nazwać - to takich wątpliwości to ja newer nie miałam . Ale najlepszymi filozofami byli zawsze mężczyźni - więc czytam , czytam te filozoficzne wywody i podziwiam ! jak już określicie Panowie Profil Prawdziwego Narciarza - to ja obejrzę dokładniej swą odzież i sprzęt pod tym kątem i zweryfikuję swą narciarskość czołem ! Są tacy co lubią być wyjątkowi, a jeszcze jak ktoś potwierdzi ich wyjątkowość nad reszta masy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Ale najlepszymi filozofami byli zawsze mężczyźni - więc czytam , czytam te filozoficzne wywody i podziwiam ! jak już określicie Panowie Profil Prawdziwego Narciarza - to ja obejrzę dokładniej swą odzież i sprzęt pod tym kątem i zweryfikuję swą narciarskość czołem ! To trochę obok a jednak na temat. Blisko 36 lat temu wykonałem samodzielny, JEDEN skok spadochronowy. Nie żaden tandem tylko samodzielnie, aczkolwiek na linkę. 5 sekund bez świadomości i gdyby nie linka to pewnie bym tu nie pisał Miałem obowiązek wykonać jeszcze dwa aby dalej latać na szybowcach ale wolałem to opłacić płynem Czy do dziś jestem SPADOCHRONIARZEM? Przykład jest mocno prowokacyjny bo nie ma dla mnie znaczenia definicja. Ciekaw jednak jestem co na to filozofowie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kordiankw Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Sayonara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Idąc dalej w off top. Mój kolega SPADOCHRONIARZ kazał swojej przyszłej żonie wpisać sobie w licencję spadochronową, że nie będzie mieć pretensji do jego skakania pod rygorem rozwodu z jej winy. POWAŻNIE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Wujot Napisano 23 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2014 Idąc dalej w off top. Mój kolega SPADOCHRONIARZ kazał swojej przyszłej żonie wpisać sobie w licencję spadochronową, że nie będzie mieć pretensji do jego skakania pod rygorem rozwodu z jej winy. POWAŻNIE. Czyli prawdziwy narciarz to ten co spisał z żoną umową na okoliczność jazdy na nartach??? Pozdro Wiersiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 Dalej Strona 2 z 2 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Narciarstwo Kto to jest narciarz ? × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
radcom Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 Ty Mitek to metal byłeś, czy tylko zwykły hipis? Pozdrawiam, radcom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 Cześć Metal raczej..., który urodził się trochę za późno by być hipisem. Ale może dzieci dadzą radę... Pozdrowienia serdeczne Radcomie Drogi - który z pewnością jesteś prawdziwym człowiekiem, których tu niemało. A to większa wartość niż prawdziwy narciarz czy "nienarciarz". POzdrowionka serdeczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hsk Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 hmmmm... czyli jesli dobrze rozumiem :-) - to gatunek wymarły. Pozostali tylko Nieprawdziwi. {ciach} M gatunek istnieje i ma sie dobrze :-)!! Mieszkam w Rothaargebirge, to pasmo gorskie lezace niedaleko granicy z Holandia, i ci maja do nas jak Warszawiacy na Mazury, w 2 max 3 godziny sa u nas na stoku. Ktoregos razu oparlem sie z kufelkiem o barierke pod gondola i obserwowalem... Holendrzy sa skapsi od Szkotow, raz zakupione narty beda sluzyly pokoleniom i mam wrazenie ze nikt z nich nawet sie nigdy nie zastanowil ze trzeba kupic nowe bo sa szybsze, lepsze, latwiejsze, MODNIEJSZE.... Jesli komus poprawia swoje samopoczucie lansujac sie na stoku, prosze bardzo, mnie to .... (wykropkowalem bo znow dostane ostrzezenie ;-) ) Kazdemu wg potrzeb, a nie kazdemu po rowno (ten eksperyment sie nie sprawdzil). W ogole w pierwszym poscie postawione pytanie jest niewlasciwe, jeszcze 50 lat temu byl zawod "lekarz", teraz "lekarz" jest raczej ogolnym zarysem wykonywanego zawodu, wiec postawil bym pytanie raczej inaczej, czy nie czas, aby zaczac wypowiadac sie bardziej precyzyjnie zamiast okreslac wszystkich jednym slowem "narciarz". Unikniemy wtedy nieporozumien, takze w interpretacji tego co autor posta mial na mysli :-D pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kordiankw Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Sayonara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kaligr Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 O matko jedyna !!! czytam ,czytam i się gubię coraz bardziej . Ja dotąd prosta w myśleniu byłam i jakbym szczera nie chciała być - to mi z tym dobrze dosyć było . Wątpliwości co do tego, że jak ktoś UWIELBIA na nartach pomykać i stara się co najmniej 2, 3 i więcej tygodni w sezonie na nartkach spędzić i I jeszcze jak już w sierpniu mu się narty śnią - to czy on w majtach takich czy innych, z secondu czy snowshopu - to może się narciarzem nazwać - to takich wątpliwości to ja newer nie miałam . Ale najlepszymi filozofami byli zawsze mężczyźni - więc czytam , czytam te filozoficzne wywody i podziwiam ! jak już określicie Panowie Profil Prawdziwego Narciarza - to ja obejrzę dokładniej swą odzież i sprzęt pod tym kątem i zweryfikuję swą narciarskość czołem ! Są tacy co lubią być wyjątkowi, a jeszcze jak ktoś potwierdzi ich wyjątkowość nad reszta masy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Ale najlepszymi filozofami byli zawsze mężczyźni - więc czytam , czytam te filozoficzne wywody i podziwiam ! jak już określicie Panowie Profil Prawdziwego Narciarza - to ja obejrzę dokładniej swą odzież i sprzęt pod tym kątem i zweryfikuję swą narciarskość czołem ! To trochę obok a jednak na temat. Blisko 36 lat temu wykonałem samodzielny, JEDEN skok spadochronowy. Nie żaden tandem tylko samodzielnie, aczkolwiek na linkę. 5 sekund bez świadomości i gdyby nie linka to pewnie bym tu nie pisał Miałem obowiązek wykonać jeszcze dwa aby dalej latać na szybowcach ale wolałem to opłacić płynem Czy do dziś jestem SPADOCHRONIARZEM? Przykład jest mocno prowokacyjny bo nie ma dla mnie znaczenia definicja. Ciekaw jednak jestem co na to filozofowie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kordiankw Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Sayonara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Idąc dalej w off top. Mój kolega SPADOCHRONIARZ kazał swojej przyszłej żonie wpisać sobie w licencję spadochronową, że nie będzie mieć pretensji do jego skakania pod rygorem rozwodu z jej winy. POWAŻNIE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Wujot Napisano 23 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2014 Idąc dalej w off top. Mój kolega SPADOCHRONIARZ kazał swojej przyszłej żonie wpisać sobie w licencję spadochronową, że nie będzie mieć pretensji do jego skakania pod rygorem rozwodu z jej winy. POWAŻNIE. Czyli prawdziwy narciarz to ten co spisał z żoną umową na okoliczność jazdy na nartach??? Pozdro Wiersiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 Dalej Strona 2 z 2 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Narciarstwo Kto to jest narciarz ?
kordiankw Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Sayonara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaligr Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 O matko jedyna !!! czytam ,czytam i się gubię coraz bardziej . Ja dotąd prosta w myśleniu byłam i jakbym szczera nie chciała być - to mi z tym dobrze dosyć było . Wątpliwości co do tego, że jak ktoś UWIELBIA na nartach pomykać i stara się co najmniej 2, 3 i więcej tygodni w sezonie na nartkach spędzić i I jeszcze jak już w sierpniu mu się narty śnią - to czy on w majtach takich czy innych, z secondu czy snowshopu - to może się narciarzem nazwać - to takich wątpliwości to ja newer nie miałam . Ale najlepszymi filozofami byli zawsze mężczyźni - więc czytam , czytam te filozoficzne wywody i podziwiam ! jak już określicie Panowie Profil Prawdziwego Narciarza - to ja obejrzę dokładniej swą odzież i sprzęt pod tym kątem i zweryfikuję swą narciarskość czołem ! Są tacy co lubią być wyjątkowi, a jeszcze jak ktoś potwierdzi ich wyjątkowość nad reszta masy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Ale najlepszymi filozofami byli zawsze mężczyźni - więc czytam , czytam te filozoficzne wywody i podziwiam ! jak już określicie Panowie Profil Prawdziwego Narciarza - to ja obejrzę dokładniej swą odzież i sprzęt pod tym kątem i zweryfikuję swą narciarskość czołem ! To trochę obok a jednak na temat. Blisko 36 lat temu wykonałem samodzielny, JEDEN skok spadochronowy. Nie żaden tandem tylko samodzielnie, aczkolwiek na linkę. 5 sekund bez świadomości i gdyby nie linka to pewnie bym tu nie pisał Miałem obowiązek wykonać jeszcze dwa aby dalej latać na szybowcach ale wolałem to opłacić płynem Czy do dziś jestem SPADOCHRONIARZEM? Przykład jest mocno prowokacyjny bo nie ma dla mnie znaczenia definicja. Ciekaw jednak jestem co na to filozofowie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kordiankw Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Sayonara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Idąc dalej w off top. Mój kolega SPADOCHRONIARZ kazał swojej przyszłej żonie wpisać sobie w licencję spadochronową, że nie będzie mieć pretensji do jego skakania pod rygorem rozwodu z jej winy. POWAŻNIE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Wujot Napisano 23 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2014 Idąc dalej w off top. Mój kolega SPADOCHRONIARZ kazał swojej przyszłej żonie wpisać sobie w licencję spadochronową, że nie będzie mieć pretensji do jego skakania pod rygorem rozwodu z jej winy. POWAŻNIE. Czyli prawdziwy narciarz to ten co spisał z żoną umową na okoliczność jazdy na nartach??? Pozdro Wiersiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 Dalej Strona 2 z 2 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Narciarstwo Kto to jest narciarz ?
Harpia Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Ale najlepszymi filozofami byli zawsze mężczyźni - więc czytam , czytam te filozoficzne wywody i podziwiam ! jak już określicie Panowie Profil Prawdziwego Narciarza - to ja obejrzę dokładniej swą odzież i sprzęt pod tym kątem i zweryfikuję swą narciarskość czołem ! To trochę obok a jednak na temat. Blisko 36 lat temu wykonałem samodzielny, JEDEN skok spadochronowy. Nie żaden tandem tylko samodzielnie, aczkolwiek na linkę. 5 sekund bez świadomości i gdyby nie linka to pewnie bym tu nie pisał Miałem obowiązek wykonać jeszcze dwa aby dalej latać na szybowcach ale wolałem to opłacić płynem Czy do dziś jestem SPADOCHRONIARZEM? Przykład jest mocno prowokacyjny bo nie ma dla mnie znaczenia definicja. Ciekaw jednak jestem co na to filozofowie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... kordiankw Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Sayonara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Harpia Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Idąc dalej w off top. Mój kolega SPADOCHRONIARZ kazał swojej przyszłej żonie wpisać sobie w licencję spadochronową, że nie będzie mieć pretensji do jego skakania pod rygorem rozwodu z jej winy. POWAŻNIE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Wujot Napisano 23 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2014 Idąc dalej w off top. Mój kolega SPADOCHRONIARZ kazał swojej przyszłej żonie wpisać sobie w licencję spadochronową, że nie będzie mieć pretensji do jego skakania pod rygorem rozwodu z jej winy. POWAŻNIE. Czyli prawdziwy narciarz to ten co spisał z żoną umową na okoliczność jazdy na nartach??? Pozdro Wiersiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 Dalej Strona 2 z 2 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów
kordiankw Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Sayonara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Harpia Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Idąc dalej w off top. Mój kolega SPADOCHRONIARZ kazał swojej przyszłej żonie wpisać sobie w licencję spadochronową, że nie będzie mieć pretensji do jego skakania pod rygorem rozwodu z jej winy. POWAŻNIE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 23 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2014 Idąc dalej w off top. Mój kolega SPADOCHRONIARZ kazał swojej przyszłej żonie wpisać sobie w licencję spadochronową, że nie będzie mieć pretensji do jego skakania pod rygorem rozwodu z jej winy. POWAŻNIE. Czyli prawdziwy narciarz to ten co spisał z żoną umową na okoliczność jazdy na nartach??? Pozdro Wiersiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 Dalej Strona 2 z 2 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0
Rekomendowane odpowiedzi