fredowski Napisano 28 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2014 Cześć.Właśnie dzisiaj miałem okazję sprawdzić jak to działa "Użycie narty wewnętrznej w skręcie".Warunki były idealne do tego, bo jeżdzilem w Les2Alpes i u góry na 3600 było twardo a na 2000 bardzo miękko,więc w obu przypadkach jak tylko troszeczkę za bardzo zacząłem kombinować z nartą wew.to kończyło się to utratą równowagi i brakiem kontroli jazdy.Najlepiej i najpewniej jeżdziło mi się w tych różnych warunkach obciążając nartę ZEWNĘTRZNĄ!!!Czułem wtedy że mam kontrolę nad moją dosyć ostrą jazdą.Miałem też szczęście podglądać i śledzić szkolę włoską JamSesją,zapodawaną przez Polma, Instruktor ordynował swoim dosyć zaawansowanym podopiecznym właśnie jazdę na jednej nodze i była to noga zewnętrzna skrętu a nie wewnętrzna Myślę że do 10 w skali forum obciążajmy nogę zewnętrzną a powyżej to jak kto chce...Serdecznie pozdrawiam Jak sobie to Kolego wyobrazasz, ze pokombinujesz troszeczeke i bedziesz umial? Gdybys napisal na czym to "kombinowanie" polegalo mozna bylo by sie do tego odniesc Nie jeden juz tu pisal, ze mial podobne problemy, ze to porazki byly i takie tam Master32, ktory tu uzyskal duze uznanie chce nawet nagrac jazde z przewaga obciazenia narty wewnetrzej. Jak widzisz mozna to zrobic. Jest tylko male ale, trzeba wiedziec przy jakim skrecie i jego fazie mozna rozpoczynac wieksze obciazenie narty wewnetrznej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Odpowiedzi 159 Dodano 10 l Ostatniej odpowiedzi 10 l Top użytkownicy w tym temacie 13 11 21 22 Popularne dni 23 Kwi 48 25 Kwi 32 26 Kwi 30 29 Kwi 26 Top użytkownicy w tym temacie wort 13 odpowiedzi fredowski 11 odpowiedzi Mitek 21 odpowiedzi polm 22 odpowiedzi Popularne dni 23 Kwi 2014 48 odpowiedzi 25 Kwi 2014 32 odpowiedzi 26 Kwi 2014 30 odpowiedzi 29 Kwi 2014 26 odpowiedzi sally67 Napisano 28 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2014 ... Przy okazji, Sally i Henryku. Ten temat dotyczyć miał jazdy i skręcania, a nie jak jechać bokiem. Film B. Barnesa piękny tylko... nie na temat. W mojej stopce jest link. Można zajrzeć i sprawdzić o co chodzi z jazdą frontalną i ułożeniem miednicy. Z tymi kijkami to naprawdę widać. Pewnie zaraz, powiecie, a jednak... Barki mają być równo z biodrami. Ja już nie chcę tego rozwijać. ---- Fredowski ma naprawdę rację, to jest głuchy telefon. Ech, znowu wyszło długo.... Sezon 2014/2015 nadchodzi . Polm ! Filmik jaki zamiesciłam(i Henryk chyba też ) jest odpowiedzią na drugą część Twojego postu # 112 ,który w oryginale brzmiał tak Jeśli jest równoległa.... Ja tego nie powiedziałem, że biodra i barki mają być równolegle. Proszę, weź powiększ i popatrz sobie to co wkleiłem tutaj http://www.skiforum....diego/?p=486606 To nie są moje wymysły. Ćwiczenie z obrotem na piętach jest bez sensu bo nie można go wykonać na nartach. Aby zrobić obrót na piętach to trzeba na nich stanąć i podnieść dzioby nart. Ja tego nie potrafię zrobić. Naprawdę proszę mi podać powód dlaczego wysuwanie biodra wewnętrznego ma jakiś cel. Biodro samo się nie układa w taki sposób, to jest efekt wydłużenia podstawy i stawania na wewnętrznej narcie. Na nartach część rzeczy które robi się nie są wcale naturalne. Schodząc po stromym naturalnie "idziesz na tyłach", na nartach jazda na tyłach jest błędem. A tu ktos wykasował część (ciekawe kto?) Jeśli jest równoległa.... Ja tego nie powiedziałem, że biodra i barki mają być równolegle. Proszę, weź powiększ i popatrz sobie to co wkleiłem tutaj http://www.skiforum....diego/?p=486606 To nie są moje wymysły. ----Skróciłem Po skróceniu tego postu rzeczywiście te filmiki są nie na temat ...tyle ,że skróciłeś ten post teraz ,już po wstawieniu filmików.... Niefajnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... maros37 Napisano 28 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2014 Jak sobie to Kolego wyobrazasz, ze pokombinujesz troszeczeke i bedziesz umial? Gdybys napisal na czym to "kombinowanie" polegalo mozna bylo by sie do tego odniesc Nie jeden juz tu pisal, ze mial podobne problemy, ze to porazki byly i takie tam Master32, ktory tu uzyskal duze uznanie chce nawet nagrac jazde z przewaga obciazenia narty wewnetrzej. Jak widzisz mozna to zrobic. Jest tylko male ale, trzeba wiedziec przy jakim skrecie i jego fazie mozna rozpoczynac wieksze obciazenie narty wewnetrznej. Fakt że nie opisałem mojego kombinowania(byla już połnoc jak pisałem).Więc próbowałem dociążać bardziej nartę wew.w FAZIE STEROWANIA i to właśnie wtedy traciłem pewność i stabilność w jeżdzie a jak dociążałem nartę zew.w niemalże 90% to sunąłem jak po szynie z pewnością że krawęż mi nie puści i zetnę wszystkie garby na stoku a jeżdziłem na FR 99pod butem.Po kilku wpadnięciach na wewnętrzną nartę zrezygnowałem z dalszych prób obciążania jej, ciesząc się dobrymi warunkami na stoku i wcale nie dążyłem do tego aby ją dociążać i się tego uczyć nie twierdzę też że w pewnych skrętach nie można tak jeżdzić,ja wolę obciążać zew.bo tak jeżdżę PEWNIE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 28 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2014 wiosenne porządki, magazyn ntn 2012/2013 nr 2 a w nim m.in.: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... marioo Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 wiosenne porządki, magazyn ntn 2012/2013 nr 2 a w nim m.in.: 1.jpg 2.jpg 3.jpg 4.jpg Przyznaj się! Fredo Ci to podesłał? Pozdrawiam marioo PS. A swoją drogą, mogłeś to wrzucić w trakcie sezonu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... keicam Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 wiosenne porządki, magazyn ntn 2012/2013 nr 2 a w nim m.in.: 3.jpg Zdjęcie pod zasadą nr 6 obrazujące jak to "powinno wyglądać" zdecydowanie pasuje do poniższego rysunku po lewej jak "nie powinno". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jahu Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 http://www.skiforum....-1398747053.jpgmałe tempo jazdy, niewielkie siły bezwładności w skręcie, jazda mało "podkręcona" - może sobie rozkładać obciążenia jak chce - nie ma to większego znaczenia przy takich umiejętnościach. Pełna dowolność. Ok.a tu ?:http://www.skiforum....-1398747241.jpgZobaczcie sami - autor pisze i rysuje poprawność jazdy (prawy piktogram). A na fotce (nad piktogramami)widzę mocno złamaną sylwetkę, tułów prostopadle niemal do stoku, zaznaczone biodro dostokowo, całe ciało daleko poza linią nart, mocne oparcie na narcie zew., kolano wew. na stok już tak nie "leci" jak na zdjęciu wyżej. Pojawiają się te wszystkie elementy, które przyśpieszają jazdę ze skrętu w skręt ..Per saldo ze zdjęcia (nad piktogramem) bliżej narciarzowi do lewego piktogramu niż prawego .Na pewno świetny narciarz.Ehh..jahu Załączone miniatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... fredowski Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Fakt że nie opisałem mojego kombinowania(byla już połnoc jak pisałem).Więc próbowałem dociążać bardziej nartę wew.w FAZIE STEROWANIA i to właśnie wtedy traciłem pewność i stabilność w jeżdzie a jak dociążałem nartę zew.w niemalże 90% to sunąłem jak po szynie z pewnością że krawęż mi nie puści i zetnę wszystkie garby na stoku a jeżdziłem na FR 99pod butem.Po kilku wpadnięciach na wewnętrzną nartę zrezygnowałem z dalszych prób obciążania jej, ciesząc się dobrymi warunkami na stoku i wcale nie dążyłem do tego aby ją dociążać i się tego uczyć nie twierdzę też że w pewnych skrętach nie można tak jeżdzić,ja wolę obciążać zew.bo tak jeżdżę PEWNIE. Bardzo malo napisales o "kombinowaniu". Nie chce sie domyslac, bo w nastepnej odpowiedzi dodasz jedno, ktore okaze sie kluczowym zdanie i wszystko sie zmieni. Rozpoczales faze sterowania i zaczales dociazac wewnetrzna narte? (ok o to chodzi) ale jak to robiles. Pochyliles sie na stok? jeszcze to pamietasz bo za kilka tygodni bedzie trudno opisac. Jezeli w miedzyczasie naczytasz sie forum to pogadajmy po nastepnym Twoim wyjezdzie na narty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Przyznaj się! Fredo Ci to podesłał? Pozdrawiam marioo PS. A swoją drogą, mogłeś to wrzucić w trakcie sezonu czysty przypadek, poza tym ja z tych co oduczają się jazdy na wewnętrznej a sezon jeszcze trwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 wiosenne porządki, magazyn ntn 2012/2013 nr 2 a w nim m.in.: Robzon, nie no, jak w NTNie napisali to już przesądzone Jakby nie patrzeć, forumowa pisanina ma tą przewagę, że w następnym sezonie każdy może spróbować zarówno jednej jak i drugiej drogi i wyrobić sobie opinię. Moje doświadczenia są takie że zamiast starać się równo obciążać nogi, lepiej o tym nie myśleć i ćwiczyć równoległe prowadzenie nart, równe zakrawędziowanie (ale to tez bez kątomierza) oraz niezależną pracę nóg. Moj wniosek z tego cytatu jest taki: na niebieskich (dla innych może i lajtowych czerwonych) mozna jechać na jednej, na dwóch nartach, bokiem, łyzwą, kręcąc kółeczka i td.. co sie komu podoba i co potrafi... Po prostu dopóki siła odsrodkowa jest minimalna to ma równiez minimalny wpływ na konieczność przyjęcia jakiejś konkretnej pozycji.... Jednakże znajdujemy się w dziale "Nauka jazdy", nie: "Nauka zwożenia się na dojazdówkach", "Nauka dojezdżania pod wyciąg" czy też "Nauka podjeżdżania do knajpy na południową kawę" Wiadomo jest, że jak jedziemy bez prędkości, po prostej i równej trasie, to wiele rzeczy przechodzi. Podczas normalnej jazdy, także na niebieskich, już niekoniecznie. Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 W końcu!! Coś rozumiem!! i nawet późniejsze komentarze także toż TO takie proste może być! można w końcu wyłączyć net i iśc pobiegać czy na siłkę Wzmacniac Nogi nowa w tym wątku / i prawie nowa na forum / pozdrawiam Wszystkich to jak będziesz jeździć? tak jak napisali w ntn? wtedy nie musisz aż tak wzmacniać nóg - Zasada nr 1 ale co wtedy z tym co napisał jahu? (jak mam pisać nicki? z dużej czy jak oryginał?) pytam bo zacytowałaś mój post z tym artykułem a nie jaha, w którym pokazał niekonsekwencję autora z drugiej strony jak chcesz wzmacniać nogi to jednak będziesz śmigać "na jednej"? pozdrawiam robzon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 pytam bo zacytowałaś mój post z tym artykułem a nie jaha, w którym pokazał niekonsekwencję autora Niekonsekwencja niekonsekwencją, mnie zastanawia zasada nr 2. Jak zrobić żeby narta wewnętrzna się bardziej ugięła od zewnętrznej? Mocniej zakrawędziować? To chyba niezgodne z naszą anatomią (a przynajmniej mocno sztuczne), żeby trzymać nogi w pozycji "beczkowatej". Mocniej nacisnąć? To z kolei nie zgadza się z zasadą nr 1, czyli zasadą równego obciążania nart. Chyba coś do kitu te zasady Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Niekonsekwencja niekonsekwencją, mnie zastanawia zasada nr 2.Jak zrobić żeby narta wewnętrzna się bardziej ugięła od zewnętrznej? Mocniej zakrawędziować? To chyba niezgodne z naszą anatomią (a przynajmniej mocno sztuczne), żeby trzymać nogi w pozycji "beczkowatej". Mocniej nacisnąć? To z kolei nie zgadza się z zasadą nr 1, czyli zasadą równego obciążania nart.Chyba coś do kitu te zasady PozdrMarcinmoże autor na siłę chce się dostać do elitarnego klubu śmiałków, o których było tutaj http://www.skiforum....jazdy/?p=485416 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 A czy ktoś z Was miał do czynienia ze SKIPOLEM / jak u M. Ogorzałka/? czy jest to coś warte zachodu??lepiej na takich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 http://www.skiforum....-1398747053.jpg małe tempo jazdy, niewielkie siły bezwładności w skręcie, jazda mało "podkręcona" - może sobie rozkładać obciążenia jak chce - nie ma to większego znaczenia przy takich umiejętnościach. Pełna dowolność. Ok. a tu ?:http://www.skiforum....-1398747241.jpg Zobaczcie sami - autor pisze i rysuje poprawność jazdy (prawy piktogram). A na fotce (nad piktogramami)widzę mocno złamaną sylwetkę, tułów prostopadle niemal do stoku, zaznaczone biodro dostokowo, całe ciało daleko poza linią nart, mocne oparcie na narcie zew., kolano wew. na stok już tak nie "leci" jak na zdjęciu wyżej. Pojawiają się te wszystkie elementy, które przyśpieszają jazdę ze skrętu w skręt .. Per saldo ze zdjęcia (nad piktogramem) bliżej narciarzowi do lewego piktogramu niż prawego . Na pewno świetny narciarz. Ehh.. jahu Powiem więcej, po lewej stronie widać normalną współczesną sylwetke zawodnika jadącego skrętem wymuszonym(jakby omijał tyczke) Po prawej narciarza wiozącego fabrycznym promieniem powiedzmy do baru. Zarówno pierwszy jak i drugi ma prawo tak jechac Ale wyciąganie wniosków ,że jedno jest przestarzałe a drugie współczesne to jakieś piramidalne nadużycie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Jednakże znajdujemy się w dziale "Nauka jazdy", nie: "Nauka zwożenia się na dojazdówkach", "Nauka dojezdżania pod wyciąg" czy też "Nauka podjeżdżania do knajpy na południową kawę" Wiadomo jest, że jak jedziemy bez prędkości, po prostej i równej trasie, to wiele rzeczy przechodzi. Podczas normalnej jazdy, także na niebieskich, już niekoniecznie. jakbyśmy mieli pisać tylko o tym o czym mówi tytuł rozdziału to na forum zapadłaby grobowa cisza. Nawet w tym watku....... Dowcip polega na określeniu co to jest normalna jazda..... dla mnie to jest to, co opisałem w drugiej czesci postu. Dla jednych zaczyna sie na niebieskich dla innych na czarnych (dla mnie jeszcze na żadnych... ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 29 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 lepiej na takich Cześć Jeździłeś? Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 jakbyśmy mieli pisać tylko o tym o czym mówi tytuł rozdziału to na forum zapadłaby grobowa cisza. Nawet w tym watku....... Dowcip polega na określeniu co to jest normalna jazda..... dla mnie to jest to, co opisałem w drugiej czesci postu. Dla jednych zaczyna sie na niebieskich dla innych na czarnych (dla mnie jeszcze na żadnych... ) Dla mnie normalna jazda to ten fragment kiedy już się rozpędziłeś do swojej zwykłej prędkości a jeszcze nie zbliżyłeś się do miejsca zatrzymania . Każdy ma taki fragment jazdy, bez względu na to czy jeździ po niebieskich, czy czarnych, czy pługiem, czy ciętym Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Jaa, jaa, herzlich willkommen! a gdzieś bliżej? tak sobie myślę, że w jakoś w lecie podjadę na ten Skipol...no razem z lekcją oczywiście nigdy nie widziałem czegoś takiego na żywo. wkleiłem pierwsze filmiki jakie znalazłem. ale w Polsce też są, zobacz w zakładce Kluby http://www.mazuriasp...ona-glowna.html http://www.albatros-...rski-nad-morzem edit: Mitek przypadkowo od razu odpowiedź dla Ciebie. a Ty miałeś okazję pojeździć na czymś takim? napisałem, że lepiej na takim bo tak sobie wyobrażam, Ogorzałka widziałem na takim małym AN_Lucky są jeszcze igielity ale też nie jeździłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Dla mnie normalna jazda to ten fragment kiedy już się rozpędziłeś do swojej zwykłej prędkości a jeszcze nie zbliżyłeś się do miejsca zatrzymania . Każdy ma taki fragment jazdy, bez względu na to czy jeździ po niebieskich, czy czarnych, czy pługiem, czy ciętym Pozdr Marcin No własnie.... ale ten odcinek mozna przejechać na 78 różnych sposobów..... to tylko z okazji że w tym wątku uskutecznia sie dzielenie włosa na 4........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 29 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 nigdy nie widziałem czegoś takiego na żywo. wkleiłem pierwsze filmiki jakie znalazłem. ale w Polsce też są, zobacz w zakładce Kluby http://www.mazuriasp...ona-glowna.html http://www.albatros-...rski-nad-morzem edit: Mitek przypadkowo od razu odpowiedź dla Ciebie. a Ty miałeś okazję pojeździć na czymś takim? napisałem, że lepiej na takim bo tak sobie wyobrażam, Ogorzałka widziałem na takim małym AN_Lucky są jeszcze igielity ale też nie jeździłem Cześć Niestety na Czarny Groniu w zimie jest nieczynny ale Equipe jeździł i jak On mówi, że miał problemy to z pewnością nie jestproste i nie ma prostych odniesień do jazdy w terenie. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Maciej S Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Ponieważ dyskusja weszła na tak wysoki "nieogarnialny" dla mnie poziom naukowy (fizyka, anatomia, biocośtam, a nawet nauka o miednicach ) to mam do Was porośbę! Napiszcie mi biednemu, kto jest nadal za tym żeby obciążać zewnętrzną w skręcie, kto żeby obydwie, a kto uważa zawsze tak jak uważa Fredowski, bo nie wiem już za kogo trzymać kciuki! Żeby jechać w skręcie ciętym trzeba zachować pewien układ sił: ten układ wymaga, żeby podparcie o śnieg było po zewnętrznej stronie skrętu a nart była odpowiednio zakantowana tak aby nie następował uślizg narty. Fizyka wektory biomechanka i takie tam. Ze względu na budowę naszego ciała najłatwiej i najskuteczniej całość lub znaczna część tego podparcia zapewnić sobie zewnętrzna nogą. Ale można użyć wewnętrznej pod warunkiem, że znajdzie się ona tam, gdzie przedtem była zewnętrzna. Ta zewnętrzna teraz nie ma co robić i nie ma dla niej miejsca. Najrozsądniej unieść ją w górę- wygląda SUPER. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Tu znalazłem coś ciekawego. Sprawa dotyczy zawodników , ale amatorom też może dać do myślenia http://blogtrenerow.tumblr.com/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... maros37 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Bardzo malo napisales o "kombinowaniu". Nie chce sie domyslac, bo w nastepnej odpowiedzi dodasz jedno, ktore okaze sie kluczowym zdanie i wszystko sie zmieni. Rozpoczales faze sterowania i zaczales dociazac wewnetrzna narte? (ok o to chodzi) ale jak to robiles. Pochyliles sie na stok? jeszcze to pamietasz bo za kilka tygodni bedzie trudno opisac. Jezeli w miedzyczasie naczytasz sie forum to pogadajmy po nastepnym Twoim wyjezdzie na narty. Cóż ...jak zacząlem to spróbuję odpowiedzieć wyczerpująco puki pamiętam ,kilka pierwszych zjazdów traktowałem jako rozgrzewkę,jak już się trochę rozjeżdzilem zacząłem próbować w fazie sterowania obciążać właśnie wewnętrzną pochylając ciało do stoku i... myślę że za bardzo je pochylałem do skrętu przez co wpadalem na wew.nartę tracąc równowagę,następne skręty rozpoczynałem z wyrażnym ruchem w przód i obciążeniem zew. trzymałem to obciążenie w 90%do wyjścia ze skrętu a stoki miałem szerokie więc jeżdzilem długimi łukami.W obciążeniu zew.narty utwierdzila mnie jeszcze jazda oraz ćwiczenia wlochów z JamSesjion na jednej nodze(zewnętrznej)z rękami szeroko rozstawionymi przed siebie i gumą przełożoną przez plecy połączoną z kijkami, (nie wiem do końca czemu miało służyć to ćwiczenie z gumą)Co do obciążenia wew.narty to myślę że jest to możliwe i BEZPIECZNE na niewielkich prędkościach,chociaż mogę się mylić Jak będę mial taki staż na nartach jak Ty fredowski to wtedy pogadamy na razie obciążam zew.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... tomal Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 coś tak słabo to wygląda jak forumowa 8-ka nie potrafi wyjaśnić i odpowiedzieć innej 8-ce do czego służą kije Może żeby lać po głowie takich ludków jak w ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 6 z 7 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Uzycie narty wewnętrznej w skręcie (pokłosie tematu Frediego) × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
sally67 Napisano 28 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2014 ... Przy okazji, Sally i Henryku. Ten temat dotyczyć miał jazdy i skręcania, a nie jak jechać bokiem. Film B. Barnesa piękny tylko... nie na temat. W mojej stopce jest link. Można zajrzeć i sprawdzić o co chodzi z jazdą frontalną i ułożeniem miednicy. Z tymi kijkami to naprawdę widać. Pewnie zaraz, powiecie, a jednak... Barki mają być równo z biodrami. Ja już nie chcę tego rozwijać. ---- Fredowski ma naprawdę rację, to jest głuchy telefon. Ech, znowu wyszło długo.... Sezon 2014/2015 nadchodzi . Polm ! Filmik jaki zamiesciłam(i Henryk chyba też ) jest odpowiedzią na drugą część Twojego postu # 112 ,który w oryginale brzmiał tak Jeśli jest równoległa.... Ja tego nie powiedziałem, że biodra i barki mają być równolegle. Proszę, weź powiększ i popatrz sobie to co wkleiłem tutaj http://www.skiforum....diego/?p=486606 To nie są moje wymysły. Ćwiczenie z obrotem na piętach jest bez sensu bo nie można go wykonać na nartach. Aby zrobić obrót na piętach to trzeba na nich stanąć i podnieść dzioby nart. Ja tego nie potrafię zrobić. Naprawdę proszę mi podać powód dlaczego wysuwanie biodra wewnętrznego ma jakiś cel. Biodro samo się nie układa w taki sposób, to jest efekt wydłużenia podstawy i stawania na wewnętrznej narcie. Na nartach część rzeczy które robi się nie są wcale naturalne. Schodząc po stromym naturalnie "idziesz na tyłach", na nartach jazda na tyłach jest błędem. A tu ktos wykasował część (ciekawe kto?) Jeśli jest równoległa.... Ja tego nie powiedziałem, że biodra i barki mają być równolegle. Proszę, weź powiększ i popatrz sobie to co wkleiłem tutaj http://www.skiforum....diego/?p=486606 To nie są moje wymysły. ----Skróciłem Po skróceniu tego postu rzeczywiście te filmiki są nie na temat ...tyle ,że skróciłeś ten post teraz ,już po wstawieniu filmików.... Niefajnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... maros37 Napisano 28 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2014 Jak sobie to Kolego wyobrazasz, ze pokombinujesz troszeczeke i bedziesz umial? Gdybys napisal na czym to "kombinowanie" polegalo mozna bylo by sie do tego odniesc Nie jeden juz tu pisal, ze mial podobne problemy, ze to porazki byly i takie tam Master32, ktory tu uzyskal duze uznanie chce nawet nagrac jazde z przewaga obciazenia narty wewnetrzej. Jak widzisz mozna to zrobic. Jest tylko male ale, trzeba wiedziec przy jakim skrecie i jego fazie mozna rozpoczynac wieksze obciazenie narty wewnetrznej. Fakt że nie opisałem mojego kombinowania(byla już połnoc jak pisałem).Więc próbowałem dociążać bardziej nartę wew.w FAZIE STEROWANIA i to właśnie wtedy traciłem pewność i stabilność w jeżdzie a jak dociążałem nartę zew.w niemalże 90% to sunąłem jak po szynie z pewnością że krawęż mi nie puści i zetnę wszystkie garby na stoku a jeżdziłem na FR 99pod butem.Po kilku wpadnięciach na wewnętrzną nartę zrezygnowałem z dalszych prób obciążania jej, ciesząc się dobrymi warunkami na stoku i wcale nie dążyłem do tego aby ją dociążać i się tego uczyć nie twierdzę też że w pewnych skrętach nie można tak jeżdzić,ja wolę obciążać zew.bo tak jeżdżę PEWNIE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 28 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2014 wiosenne porządki, magazyn ntn 2012/2013 nr 2 a w nim m.in.: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... marioo Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 wiosenne porządki, magazyn ntn 2012/2013 nr 2 a w nim m.in.: 1.jpg 2.jpg 3.jpg 4.jpg Przyznaj się! Fredo Ci to podesłał? Pozdrawiam marioo PS. A swoją drogą, mogłeś to wrzucić w trakcie sezonu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... keicam Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 wiosenne porządki, magazyn ntn 2012/2013 nr 2 a w nim m.in.: 3.jpg Zdjęcie pod zasadą nr 6 obrazujące jak to "powinno wyglądać" zdecydowanie pasuje do poniższego rysunku po lewej jak "nie powinno". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jahu Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 http://www.skiforum....-1398747053.jpgmałe tempo jazdy, niewielkie siły bezwładności w skręcie, jazda mało "podkręcona" - może sobie rozkładać obciążenia jak chce - nie ma to większego znaczenia przy takich umiejętnościach. Pełna dowolność. Ok.a tu ?:http://www.skiforum....-1398747241.jpgZobaczcie sami - autor pisze i rysuje poprawność jazdy (prawy piktogram). A na fotce (nad piktogramami)widzę mocno złamaną sylwetkę, tułów prostopadle niemal do stoku, zaznaczone biodro dostokowo, całe ciało daleko poza linią nart, mocne oparcie na narcie zew., kolano wew. na stok już tak nie "leci" jak na zdjęciu wyżej. Pojawiają się te wszystkie elementy, które przyśpieszają jazdę ze skrętu w skręt ..Per saldo ze zdjęcia (nad piktogramem) bliżej narciarzowi do lewego piktogramu niż prawego .Na pewno świetny narciarz.Ehh..jahu Załączone miniatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... fredowski Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Fakt że nie opisałem mojego kombinowania(byla już połnoc jak pisałem).Więc próbowałem dociążać bardziej nartę wew.w FAZIE STEROWANIA i to właśnie wtedy traciłem pewność i stabilność w jeżdzie a jak dociążałem nartę zew.w niemalże 90% to sunąłem jak po szynie z pewnością że krawęż mi nie puści i zetnę wszystkie garby na stoku a jeżdziłem na FR 99pod butem.Po kilku wpadnięciach na wewnętrzną nartę zrezygnowałem z dalszych prób obciążania jej, ciesząc się dobrymi warunkami na stoku i wcale nie dążyłem do tego aby ją dociążać i się tego uczyć nie twierdzę też że w pewnych skrętach nie można tak jeżdzić,ja wolę obciążać zew.bo tak jeżdżę PEWNIE. Bardzo malo napisales o "kombinowaniu". Nie chce sie domyslac, bo w nastepnej odpowiedzi dodasz jedno, ktore okaze sie kluczowym zdanie i wszystko sie zmieni. Rozpoczales faze sterowania i zaczales dociazac wewnetrzna narte? (ok o to chodzi) ale jak to robiles. Pochyliles sie na stok? jeszcze to pamietasz bo za kilka tygodni bedzie trudno opisac. Jezeli w miedzyczasie naczytasz sie forum to pogadajmy po nastepnym Twoim wyjezdzie na narty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Przyznaj się! Fredo Ci to podesłał? Pozdrawiam marioo PS. A swoją drogą, mogłeś to wrzucić w trakcie sezonu czysty przypadek, poza tym ja z tych co oduczają się jazdy na wewnętrznej a sezon jeszcze trwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 wiosenne porządki, magazyn ntn 2012/2013 nr 2 a w nim m.in.: Robzon, nie no, jak w NTNie napisali to już przesądzone Jakby nie patrzeć, forumowa pisanina ma tą przewagę, że w następnym sezonie każdy może spróbować zarówno jednej jak i drugiej drogi i wyrobić sobie opinię. Moje doświadczenia są takie że zamiast starać się równo obciążać nogi, lepiej o tym nie myśleć i ćwiczyć równoległe prowadzenie nart, równe zakrawędziowanie (ale to tez bez kątomierza) oraz niezależną pracę nóg. Moj wniosek z tego cytatu jest taki: na niebieskich (dla innych może i lajtowych czerwonych) mozna jechać na jednej, na dwóch nartach, bokiem, łyzwą, kręcąc kółeczka i td.. co sie komu podoba i co potrafi... Po prostu dopóki siła odsrodkowa jest minimalna to ma równiez minimalny wpływ na konieczność przyjęcia jakiejś konkretnej pozycji.... Jednakże znajdujemy się w dziale "Nauka jazdy", nie: "Nauka zwożenia się na dojazdówkach", "Nauka dojezdżania pod wyciąg" czy też "Nauka podjeżdżania do knajpy na południową kawę" Wiadomo jest, że jak jedziemy bez prędkości, po prostej i równej trasie, to wiele rzeczy przechodzi. Podczas normalnej jazdy, także na niebieskich, już niekoniecznie. Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 W końcu!! Coś rozumiem!! i nawet późniejsze komentarze także toż TO takie proste może być! można w końcu wyłączyć net i iśc pobiegać czy na siłkę Wzmacniac Nogi nowa w tym wątku / i prawie nowa na forum / pozdrawiam Wszystkich to jak będziesz jeździć? tak jak napisali w ntn? wtedy nie musisz aż tak wzmacniać nóg - Zasada nr 1 ale co wtedy z tym co napisał jahu? (jak mam pisać nicki? z dużej czy jak oryginał?) pytam bo zacytowałaś mój post z tym artykułem a nie jaha, w którym pokazał niekonsekwencję autora z drugiej strony jak chcesz wzmacniać nogi to jednak będziesz śmigać "na jednej"? pozdrawiam robzon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 pytam bo zacytowałaś mój post z tym artykułem a nie jaha, w którym pokazał niekonsekwencję autora Niekonsekwencja niekonsekwencją, mnie zastanawia zasada nr 2. Jak zrobić żeby narta wewnętrzna się bardziej ugięła od zewnętrznej? Mocniej zakrawędziować? To chyba niezgodne z naszą anatomią (a przynajmniej mocno sztuczne), żeby trzymać nogi w pozycji "beczkowatej". Mocniej nacisnąć? To z kolei nie zgadza się z zasadą nr 1, czyli zasadą równego obciążania nart. Chyba coś do kitu te zasady Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Niekonsekwencja niekonsekwencją, mnie zastanawia zasada nr 2.Jak zrobić żeby narta wewnętrzna się bardziej ugięła od zewnętrznej? Mocniej zakrawędziować? To chyba niezgodne z naszą anatomią (a przynajmniej mocno sztuczne), żeby trzymać nogi w pozycji "beczkowatej". Mocniej nacisnąć? To z kolei nie zgadza się z zasadą nr 1, czyli zasadą równego obciążania nart.Chyba coś do kitu te zasady PozdrMarcinmoże autor na siłę chce się dostać do elitarnego klubu śmiałków, o których było tutaj http://www.skiforum....jazdy/?p=485416 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 A czy ktoś z Was miał do czynienia ze SKIPOLEM / jak u M. Ogorzałka/? czy jest to coś warte zachodu??lepiej na takich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 http://www.skiforum....-1398747053.jpg małe tempo jazdy, niewielkie siły bezwładności w skręcie, jazda mało "podkręcona" - może sobie rozkładać obciążenia jak chce - nie ma to większego znaczenia przy takich umiejętnościach. Pełna dowolność. Ok. a tu ?:http://www.skiforum....-1398747241.jpg Zobaczcie sami - autor pisze i rysuje poprawność jazdy (prawy piktogram). A na fotce (nad piktogramami)widzę mocno złamaną sylwetkę, tułów prostopadle niemal do stoku, zaznaczone biodro dostokowo, całe ciało daleko poza linią nart, mocne oparcie na narcie zew., kolano wew. na stok już tak nie "leci" jak na zdjęciu wyżej. Pojawiają się te wszystkie elementy, które przyśpieszają jazdę ze skrętu w skręt .. Per saldo ze zdjęcia (nad piktogramem) bliżej narciarzowi do lewego piktogramu niż prawego . Na pewno świetny narciarz. Ehh.. jahu Powiem więcej, po lewej stronie widać normalną współczesną sylwetke zawodnika jadącego skrętem wymuszonym(jakby omijał tyczke) Po prawej narciarza wiozącego fabrycznym promieniem powiedzmy do baru. Zarówno pierwszy jak i drugi ma prawo tak jechac Ale wyciąganie wniosków ,że jedno jest przestarzałe a drugie współczesne to jakieś piramidalne nadużycie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Jednakże znajdujemy się w dziale "Nauka jazdy", nie: "Nauka zwożenia się na dojazdówkach", "Nauka dojezdżania pod wyciąg" czy też "Nauka podjeżdżania do knajpy na południową kawę" Wiadomo jest, że jak jedziemy bez prędkości, po prostej i równej trasie, to wiele rzeczy przechodzi. Podczas normalnej jazdy, także na niebieskich, już niekoniecznie. jakbyśmy mieli pisać tylko o tym o czym mówi tytuł rozdziału to na forum zapadłaby grobowa cisza. Nawet w tym watku....... Dowcip polega na określeniu co to jest normalna jazda..... dla mnie to jest to, co opisałem w drugiej czesci postu. Dla jednych zaczyna sie na niebieskich dla innych na czarnych (dla mnie jeszcze na żadnych... ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 29 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 lepiej na takich Cześć Jeździłeś? Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 jakbyśmy mieli pisać tylko o tym o czym mówi tytuł rozdziału to na forum zapadłaby grobowa cisza. Nawet w tym watku....... Dowcip polega na określeniu co to jest normalna jazda..... dla mnie to jest to, co opisałem w drugiej czesci postu. Dla jednych zaczyna sie na niebieskich dla innych na czarnych (dla mnie jeszcze na żadnych... ) Dla mnie normalna jazda to ten fragment kiedy już się rozpędziłeś do swojej zwykłej prędkości a jeszcze nie zbliżyłeś się do miejsca zatrzymania . Każdy ma taki fragment jazdy, bez względu na to czy jeździ po niebieskich, czy czarnych, czy pługiem, czy ciętym Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Jaa, jaa, herzlich willkommen! a gdzieś bliżej? tak sobie myślę, że w jakoś w lecie podjadę na ten Skipol...no razem z lekcją oczywiście nigdy nie widziałem czegoś takiego na żywo. wkleiłem pierwsze filmiki jakie znalazłem. ale w Polsce też są, zobacz w zakładce Kluby http://www.mazuriasp...ona-glowna.html http://www.albatros-...rski-nad-morzem edit: Mitek przypadkowo od razu odpowiedź dla Ciebie. a Ty miałeś okazję pojeździć na czymś takim? napisałem, że lepiej na takim bo tak sobie wyobrażam, Ogorzałka widziałem na takim małym AN_Lucky są jeszcze igielity ale też nie jeździłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Dla mnie normalna jazda to ten fragment kiedy już się rozpędziłeś do swojej zwykłej prędkości a jeszcze nie zbliżyłeś się do miejsca zatrzymania . Każdy ma taki fragment jazdy, bez względu na to czy jeździ po niebieskich, czy czarnych, czy pługiem, czy ciętym Pozdr Marcin No własnie.... ale ten odcinek mozna przejechać na 78 różnych sposobów..... to tylko z okazji że w tym wątku uskutecznia sie dzielenie włosa na 4........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 29 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 nigdy nie widziałem czegoś takiego na żywo. wkleiłem pierwsze filmiki jakie znalazłem. ale w Polsce też są, zobacz w zakładce Kluby http://www.mazuriasp...ona-glowna.html http://www.albatros-...rski-nad-morzem edit: Mitek przypadkowo od razu odpowiedź dla Ciebie. a Ty miałeś okazję pojeździć na czymś takim? napisałem, że lepiej na takim bo tak sobie wyobrażam, Ogorzałka widziałem na takim małym AN_Lucky są jeszcze igielity ale też nie jeździłem Cześć Niestety na Czarny Groniu w zimie jest nieczynny ale Equipe jeździł i jak On mówi, że miał problemy to z pewnością nie jestproste i nie ma prostych odniesień do jazdy w terenie. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Maciej S Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Ponieważ dyskusja weszła na tak wysoki "nieogarnialny" dla mnie poziom naukowy (fizyka, anatomia, biocośtam, a nawet nauka o miednicach ) to mam do Was porośbę! Napiszcie mi biednemu, kto jest nadal za tym żeby obciążać zewnętrzną w skręcie, kto żeby obydwie, a kto uważa zawsze tak jak uważa Fredowski, bo nie wiem już za kogo trzymać kciuki! Żeby jechać w skręcie ciętym trzeba zachować pewien układ sił: ten układ wymaga, żeby podparcie o śnieg było po zewnętrznej stronie skrętu a nart była odpowiednio zakantowana tak aby nie następował uślizg narty. Fizyka wektory biomechanka i takie tam. Ze względu na budowę naszego ciała najłatwiej i najskuteczniej całość lub znaczna część tego podparcia zapewnić sobie zewnętrzna nogą. Ale można użyć wewnętrznej pod warunkiem, że znajdzie się ona tam, gdzie przedtem była zewnętrzna. Ta zewnętrzna teraz nie ma co robić i nie ma dla niej miejsca. Najrozsądniej unieść ją w górę- wygląda SUPER. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Tu znalazłem coś ciekawego. Sprawa dotyczy zawodników , ale amatorom też może dać do myślenia http://blogtrenerow.tumblr.com/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... maros37 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Bardzo malo napisales o "kombinowaniu". Nie chce sie domyslac, bo w nastepnej odpowiedzi dodasz jedno, ktore okaze sie kluczowym zdanie i wszystko sie zmieni. Rozpoczales faze sterowania i zaczales dociazac wewnetrzna narte? (ok o to chodzi) ale jak to robiles. Pochyliles sie na stok? jeszcze to pamietasz bo za kilka tygodni bedzie trudno opisac. Jezeli w miedzyczasie naczytasz sie forum to pogadajmy po nastepnym Twoim wyjezdzie na narty. Cóż ...jak zacząlem to spróbuję odpowiedzieć wyczerpująco puki pamiętam ,kilka pierwszych zjazdów traktowałem jako rozgrzewkę,jak już się trochę rozjeżdzilem zacząłem próbować w fazie sterowania obciążać właśnie wewnętrzną pochylając ciało do stoku i... myślę że za bardzo je pochylałem do skrętu przez co wpadalem na wew.nartę tracąc równowagę,następne skręty rozpoczynałem z wyrażnym ruchem w przód i obciążeniem zew. trzymałem to obciążenie w 90%do wyjścia ze skrętu a stoki miałem szerokie więc jeżdzilem długimi łukami.W obciążeniu zew.narty utwierdzila mnie jeszcze jazda oraz ćwiczenia wlochów z JamSesjion na jednej nodze(zewnętrznej)z rękami szeroko rozstawionymi przed siebie i gumą przełożoną przez plecy połączoną z kijkami, (nie wiem do końca czemu miało służyć to ćwiczenie z gumą)Co do obciążenia wew.narty to myślę że jest to możliwe i BEZPIECZNE na niewielkich prędkościach,chociaż mogę się mylić Jak będę mial taki staż na nartach jak Ty fredowski to wtedy pogadamy na razie obciążam zew.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... tomal Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 coś tak słabo to wygląda jak forumowa 8-ka nie potrafi wyjaśnić i odpowiedzieć innej 8-ce do czego służą kije Może żeby lać po głowie takich ludków jak w ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 6 z 7 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Uzycie narty wewnętrznej w skręcie (pokłosie tematu Frediego) × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
maros37 Napisano 28 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2014 Jak sobie to Kolego wyobrazasz, ze pokombinujesz troszeczeke i bedziesz umial? Gdybys napisal na czym to "kombinowanie" polegalo mozna bylo by sie do tego odniesc Nie jeden juz tu pisal, ze mial podobne problemy, ze to porazki byly i takie tam Master32, ktory tu uzyskal duze uznanie chce nawet nagrac jazde z przewaga obciazenia narty wewnetrzej. Jak widzisz mozna to zrobic. Jest tylko male ale, trzeba wiedziec przy jakim skrecie i jego fazie mozna rozpoczynac wieksze obciazenie narty wewnetrznej. Fakt że nie opisałem mojego kombinowania(byla już połnoc jak pisałem).Więc próbowałem dociążać bardziej nartę wew.w FAZIE STEROWANIA i to właśnie wtedy traciłem pewność i stabilność w jeżdzie a jak dociążałem nartę zew.w niemalże 90% to sunąłem jak po szynie z pewnością że krawęż mi nie puści i zetnę wszystkie garby na stoku a jeżdziłem na FR 99pod butem.Po kilku wpadnięciach na wewnętrzną nartę zrezygnowałem z dalszych prób obciążania jej, ciesząc się dobrymi warunkami na stoku i wcale nie dążyłem do tego aby ją dociążać i się tego uczyć nie twierdzę też że w pewnych skrętach nie można tak jeżdzić,ja wolę obciążać zew.bo tak jeżdżę PEWNIE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 28 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2014 wiosenne porządki, magazyn ntn 2012/2013 nr 2 a w nim m.in.: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... marioo Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 wiosenne porządki, magazyn ntn 2012/2013 nr 2 a w nim m.in.: 1.jpg 2.jpg 3.jpg 4.jpg Przyznaj się! Fredo Ci to podesłał? Pozdrawiam marioo PS. A swoją drogą, mogłeś to wrzucić w trakcie sezonu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... keicam Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 wiosenne porządki, magazyn ntn 2012/2013 nr 2 a w nim m.in.: 3.jpg Zdjęcie pod zasadą nr 6 obrazujące jak to "powinno wyglądać" zdecydowanie pasuje do poniższego rysunku po lewej jak "nie powinno". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jahu Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 http://www.skiforum....-1398747053.jpgmałe tempo jazdy, niewielkie siły bezwładności w skręcie, jazda mało "podkręcona" - może sobie rozkładać obciążenia jak chce - nie ma to większego znaczenia przy takich umiejętnościach. Pełna dowolność. Ok.a tu ?:http://www.skiforum....-1398747241.jpgZobaczcie sami - autor pisze i rysuje poprawność jazdy (prawy piktogram). A na fotce (nad piktogramami)widzę mocno złamaną sylwetkę, tułów prostopadle niemal do stoku, zaznaczone biodro dostokowo, całe ciało daleko poza linią nart, mocne oparcie na narcie zew., kolano wew. na stok już tak nie "leci" jak na zdjęciu wyżej. Pojawiają się te wszystkie elementy, które przyśpieszają jazdę ze skrętu w skręt ..Per saldo ze zdjęcia (nad piktogramem) bliżej narciarzowi do lewego piktogramu niż prawego .Na pewno świetny narciarz.Ehh..jahu Załączone miniatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... fredowski Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Fakt że nie opisałem mojego kombinowania(byla już połnoc jak pisałem).Więc próbowałem dociążać bardziej nartę wew.w FAZIE STEROWANIA i to właśnie wtedy traciłem pewność i stabilność w jeżdzie a jak dociążałem nartę zew.w niemalże 90% to sunąłem jak po szynie z pewnością że krawęż mi nie puści i zetnę wszystkie garby na stoku a jeżdziłem na FR 99pod butem.Po kilku wpadnięciach na wewnętrzną nartę zrezygnowałem z dalszych prób obciążania jej, ciesząc się dobrymi warunkami na stoku i wcale nie dążyłem do tego aby ją dociążać i się tego uczyć nie twierdzę też że w pewnych skrętach nie można tak jeżdzić,ja wolę obciążać zew.bo tak jeżdżę PEWNIE. Bardzo malo napisales o "kombinowaniu". Nie chce sie domyslac, bo w nastepnej odpowiedzi dodasz jedno, ktore okaze sie kluczowym zdanie i wszystko sie zmieni. Rozpoczales faze sterowania i zaczales dociazac wewnetrzna narte? (ok o to chodzi) ale jak to robiles. Pochyliles sie na stok? jeszcze to pamietasz bo za kilka tygodni bedzie trudno opisac. Jezeli w miedzyczasie naczytasz sie forum to pogadajmy po nastepnym Twoim wyjezdzie na narty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Przyznaj się! Fredo Ci to podesłał? Pozdrawiam marioo PS. A swoją drogą, mogłeś to wrzucić w trakcie sezonu czysty przypadek, poza tym ja z tych co oduczają się jazdy na wewnętrznej a sezon jeszcze trwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 wiosenne porządki, magazyn ntn 2012/2013 nr 2 a w nim m.in.: Robzon, nie no, jak w NTNie napisali to już przesądzone Jakby nie patrzeć, forumowa pisanina ma tą przewagę, że w następnym sezonie każdy może spróbować zarówno jednej jak i drugiej drogi i wyrobić sobie opinię. Moje doświadczenia są takie że zamiast starać się równo obciążać nogi, lepiej o tym nie myśleć i ćwiczyć równoległe prowadzenie nart, równe zakrawędziowanie (ale to tez bez kątomierza) oraz niezależną pracę nóg. Moj wniosek z tego cytatu jest taki: na niebieskich (dla innych może i lajtowych czerwonych) mozna jechać na jednej, na dwóch nartach, bokiem, łyzwą, kręcąc kółeczka i td.. co sie komu podoba i co potrafi... Po prostu dopóki siła odsrodkowa jest minimalna to ma równiez minimalny wpływ na konieczność przyjęcia jakiejś konkretnej pozycji.... Jednakże znajdujemy się w dziale "Nauka jazdy", nie: "Nauka zwożenia się na dojazdówkach", "Nauka dojezdżania pod wyciąg" czy też "Nauka podjeżdżania do knajpy na południową kawę" Wiadomo jest, że jak jedziemy bez prędkości, po prostej i równej trasie, to wiele rzeczy przechodzi. Podczas normalnej jazdy, także na niebieskich, już niekoniecznie. Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 W końcu!! Coś rozumiem!! i nawet późniejsze komentarze także toż TO takie proste może być! można w końcu wyłączyć net i iśc pobiegać czy na siłkę Wzmacniac Nogi nowa w tym wątku / i prawie nowa na forum / pozdrawiam Wszystkich to jak będziesz jeździć? tak jak napisali w ntn? wtedy nie musisz aż tak wzmacniać nóg - Zasada nr 1 ale co wtedy z tym co napisał jahu? (jak mam pisać nicki? z dużej czy jak oryginał?) pytam bo zacytowałaś mój post z tym artykułem a nie jaha, w którym pokazał niekonsekwencję autora z drugiej strony jak chcesz wzmacniać nogi to jednak będziesz śmigać "na jednej"? pozdrawiam robzon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 pytam bo zacytowałaś mój post z tym artykułem a nie jaha, w którym pokazał niekonsekwencję autora Niekonsekwencja niekonsekwencją, mnie zastanawia zasada nr 2. Jak zrobić żeby narta wewnętrzna się bardziej ugięła od zewnętrznej? Mocniej zakrawędziować? To chyba niezgodne z naszą anatomią (a przynajmniej mocno sztuczne), żeby trzymać nogi w pozycji "beczkowatej". Mocniej nacisnąć? To z kolei nie zgadza się z zasadą nr 1, czyli zasadą równego obciążania nart. Chyba coś do kitu te zasady Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Niekonsekwencja niekonsekwencją, mnie zastanawia zasada nr 2.Jak zrobić żeby narta wewnętrzna się bardziej ugięła od zewnętrznej? Mocniej zakrawędziować? To chyba niezgodne z naszą anatomią (a przynajmniej mocno sztuczne), żeby trzymać nogi w pozycji "beczkowatej". Mocniej nacisnąć? To z kolei nie zgadza się z zasadą nr 1, czyli zasadą równego obciążania nart.Chyba coś do kitu te zasady PozdrMarcinmoże autor na siłę chce się dostać do elitarnego klubu śmiałków, o których było tutaj http://www.skiforum....jazdy/?p=485416 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 A czy ktoś z Was miał do czynienia ze SKIPOLEM / jak u M. Ogorzałka/? czy jest to coś warte zachodu??lepiej na takich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 http://www.skiforum....-1398747053.jpg małe tempo jazdy, niewielkie siły bezwładności w skręcie, jazda mało "podkręcona" - może sobie rozkładać obciążenia jak chce - nie ma to większego znaczenia przy takich umiejętnościach. Pełna dowolność. Ok. a tu ?:http://www.skiforum....-1398747241.jpg Zobaczcie sami - autor pisze i rysuje poprawność jazdy (prawy piktogram). A na fotce (nad piktogramami)widzę mocno złamaną sylwetkę, tułów prostopadle niemal do stoku, zaznaczone biodro dostokowo, całe ciało daleko poza linią nart, mocne oparcie na narcie zew., kolano wew. na stok już tak nie "leci" jak na zdjęciu wyżej. Pojawiają się te wszystkie elementy, które przyśpieszają jazdę ze skrętu w skręt .. Per saldo ze zdjęcia (nad piktogramem) bliżej narciarzowi do lewego piktogramu niż prawego . Na pewno świetny narciarz. Ehh.. jahu Powiem więcej, po lewej stronie widać normalną współczesną sylwetke zawodnika jadącego skrętem wymuszonym(jakby omijał tyczke) Po prawej narciarza wiozącego fabrycznym promieniem powiedzmy do baru. Zarówno pierwszy jak i drugi ma prawo tak jechac Ale wyciąganie wniosków ,że jedno jest przestarzałe a drugie współczesne to jakieś piramidalne nadużycie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Jednakże znajdujemy się w dziale "Nauka jazdy", nie: "Nauka zwożenia się na dojazdówkach", "Nauka dojezdżania pod wyciąg" czy też "Nauka podjeżdżania do knajpy na południową kawę" Wiadomo jest, że jak jedziemy bez prędkości, po prostej i równej trasie, to wiele rzeczy przechodzi. Podczas normalnej jazdy, także na niebieskich, już niekoniecznie. jakbyśmy mieli pisać tylko o tym o czym mówi tytuł rozdziału to na forum zapadłaby grobowa cisza. Nawet w tym watku....... Dowcip polega na określeniu co to jest normalna jazda..... dla mnie to jest to, co opisałem w drugiej czesci postu. Dla jednych zaczyna sie na niebieskich dla innych na czarnych (dla mnie jeszcze na żadnych... ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 29 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 lepiej na takich Cześć Jeździłeś? Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 jakbyśmy mieli pisać tylko o tym o czym mówi tytuł rozdziału to na forum zapadłaby grobowa cisza. Nawet w tym watku....... Dowcip polega na określeniu co to jest normalna jazda..... dla mnie to jest to, co opisałem w drugiej czesci postu. Dla jednych zaczyna sie na niebieskich dla innych na czarnych (dla mnie jeszcze na żadnych... ) Dla mnie normalna jazda to ten fragment kiedy już się rozpędziłeś do swojej zwykłej prędkości a jeszcze nie zbliżyłeś się do miejsca zatrzymania . Każdy ma taki fragment jazdy, bez względu na to czy jeździ po niebieskich, czy czarnych, czy pługiem, czy ciętym Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Jaa, jaa, herzlich willkommen! a gdzieś bliżej? tak sobie myślę, że w jakoś w lecie podjadę na ten Skipol...no razem z lekcją oczywiście nigdy nie widziałem czegoś takiego na żywo. wkleiłem pierwsze filmiki jakie znalazłem. ale w Polsce też są, zobacz w zakładce Kluby http://www.mazuriasp...ona-glowna.html http://www.albatros-...rski-nad-morzem edit: Mitek przypadkowo od razu odpowiedź dla Ciebie. a Ty miałeś okazję pojeździć na czymś takim? napisałem, że lepiej na takim bo tak sobie wyobrażam, Ogorzałka widziałem na takim małym AN_Lucky są jeszcze igielity ale też nie jeździłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Dla mnie normalna jazda to ten fragment kiedy już się rozpędziłeś do swojej zwykłej prędkości a jeszcze nie zbliżyłeś się do miejsca zatrzymania . Każdy ma taki fragment jazdy, bez względu na to czy jeździ po niebieskich, czy czarnych, czy pługiem, czy ciętym Pozdr Marcin No własnie.... ale ten odcinek mozna przejechać na 78 różnych sposobów..... to tylko z okazji że w tym wątku uskutecznia sie dzielenie włosa na 4........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 29 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 nigdy nie widziałem czegoś takiego na żywo. wkleiłem pierwsze filmiki jakie znalazłem. ale w Polsce też są, zobacz w zakładce Kluby http://www.mazuriasp...ona-glowna.html http://www.albatros-...rski-nad-morzem edit: Mitek przypadkowo od razu odpowiedź dla Ciebie. a Ty miałeś okazję pojeździć na czymś takim? napisałem, że lepiej na takim bo tak sobie wyobrażam, Ogorzałka widziałem na takim małym AN_Lucky są jeszcze igielity ale też nie jeździłem Cześć Niestety na Czarny Groniu w zimie jest nieczynny ale Equipe jeździł i jak On mówi, że miał problemy to z pewnością nie jestproste i nie ma prostych odniesień do jazdy w terenie. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Maciej S Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Ponieważ dyskusja weszła na tak wysoki "nieogarnialny" dla mnie poziom naukowy (fizyka, anatomia, biocośtam, a nawet nauka o miednicach ) to mam do Was porośbę! Napiszcie mi biednemu, kto jest nadal za tym żeby obciążać zewnętrzną w skręcie, kto żeby obydwie, a kto uważa zawsze tak jak uważa Fredowski, bo nie wiem już za kogo trzymać kciuki! Żeby jechać w skręcie ciętym trzeba zachować pewien układ sił: ten układ wymaga, żeby podparcie o śnieg było po zewnętrznej stronie skrętu a nart była odpowiednio zakantowana tak aby nie następował uślizg narty. Fizyka wektory biomechanka i takie tam. Ze względu na budowę naszego ciała najłatwiej i najskuteczniej całość lub znaczna część tego podparcia zapewnić sobie zewnętrzna nogą. Ale można użyć wewnętrznej pod warunkiem, że znajdzie się ona tam, gdzie przedtem była zewnętrzna. Ta zewnętrzna teraz nie ma co robić i nie ma dla niej miejsca. Najrozsądniej unieść ją w górę- wygląda SUPER. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Tu znalazłem coś ciekawego. Sprawa dotyczy zawodników , ale amatorom też może dać do myślenia http://blogtrenerow.tumblr.com/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... maros37 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Bardzo malo napisales o "kombinowaniu". Nie chce sie domyslac, bo w nastepnej odpowiedzi dodasz jedno, ktore okaze sie kluczowym zdanie i wszystko sie zmieni. Rozpoczales faze sterowania i zaczales dociazac wewnetrzna narte? (ok o to chodzi) ale jak to robiles. Pochyliles sie na stok? jeszcze to pamietasz bo za kilka tygodni bedzie trudno opisac. Jezeli w miedzyczasie naczytasz sie forum to pogadajmy po nastepnym Twoim wyjezdzie na narty. Cóż ...jak zacząlem to spróbuję odpowiedzieć wyczerpująco puki pamiętam ,kilka pierwszych zjazdów traktowałem jako rozgrzewkę,jak już się trochę rozjeżdzilem zacząłem próbować w fazie sterowania obciążać właśnie wewnętrzną pochylając ciało do stoku i... myślę że za bardzo je pochylałem do skrętu przez co wpadalem na wew.nartę tracąc równowagę,następne skręty rozpoczynałem z wyrażnym ruchem w przód i obciążeniem zew. trzymałem to obciążenie w 90%do wyjścia ze skrętu a stoki miałem szerokie więc jeżdzilem długimi łukami.W obciążeniu zew.narty utwierdzila mnie jeszcze jazda oraz ćwiczenia wlochów z JamSesjion na jednej nodze(zewnętrznej)z rękami szeroko rozstawionymi przed siebie i gumą przełożoną przez plecy połączoną z kijkami, (nie wiem do końca czemu miało służyć to ćwiczenie z gumą)Co do obciążenia wew.narty to myślę że jest to możliwe i BEZPIECZNE na niewielkich prędkościach,chociaż mogę się mylić Jak będę mial taki staż na nartach jak Ty fredowski to wtedy pogadamy na razie obciążam zew.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... tomal Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 coś tak słabo to wygląda jak forumowa 8-ka nie potrafi wyjaśnić i odpowiedzieć innej 8-ce do czego służą kije Może żeby lać po głowie takich ludków jak w ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 6 z 7 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Uzycie narty wewnętrznej w skręcie (pokłosie tematu Frediego) × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
robzon Napisano 28 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2014 wiosenne porządki, magazyn ntn 2012/2013 nr 2 a w nim m.in.: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marioo Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 wiosenne porządki, magazyn ntn 2012/2013 nr 2 a w nim m.in.: 1.jpg 2.jpg 3.jpg 4.jpg Przyznaj się! Fredo Ci to podesłał? Pozdrawiam marioo PS. A swoją drogą, mogłeś to wrzucić w trakcie sezonu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... keicam Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 wiosenne porządki, magazyn ntn 2012/2013 nr 2 a w nim m.in.: 3.jpg Zdjęcie pod zasadą nr 6 obrazujące jak to "powinno wyglądać" zdecydowanie pasuje do poniższego rysunku po lewej jak "nie powinno". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jahu Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 http://www.skiforum....-1398747053.jpgmałe tempo jazdy, niewielkie siły bezwładności w skręcie, jazda mało "podkręcona" - może sobie rozkładać obciążenia jak chce - nie ma to większego znaczenia przy takich umiejętnościach. Pełna dowolność. Ok.a tu ?:http://www.skiforum....-1398747241.jpgZobaczcie sami - autor pisze i rysuje poprawność jazdy (prawy piktogram). A na fotce (nad piktogramami)widzę mocno złamaną sylwetkę, tułów prostopadle niemal do stoku, zaznaczone biodro dostokowo, całe ciało daleko poza linią nart, mocne oparcie na narcie zew., kolano wew. na stok już tak nie "leci" jak na zdjęciu wyżej. Pojawiają się te wszystkie elementy, które przyśpieszają jazdę ze skrętu w skręt ..Per saldo ze zdjęcia (nad piktogramem) bliżej narciarzowi do lewego piktogramu niż prawego .Na pewno świetny narciarz.Ehh..jahu Załączone miniatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... fredowski Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Fakt że nie opisałem mojego kombinowania(byla już połnoc jak pisałem).Więc próbowałem dociążać bardziej nartę wew.w FAZIE STEROWANIA i to właśnie wtedy traciłem pewność i stabilność w jeżdzie a jak dociążałem nartę zew.w niemalże 90% to sunąłem jak po szynie z pewnością że krawęż mi nie puści i zetnę wszystkie garby na stoku a jeżdziłem na FR 99pod butem.Po kilku wpadnięciach na wewnętrzną nartę zrezygnowałem z dalszych prób obciążania jej, ciesząc się dobrymi warunkami na stoku i wcale nie dążyłem do tego aby ją dociążać i się tego uczyć nie twierdzę też że w pewnych skrętach nie można tak jeżdzić,ja wolę obciążać zew.bo tak jeżdżę PEWNIE. Bardzo malo napisales o "kombinowaniu". Nie chce sie domyslac, bo w nastepnej odpowiedzi dodasz jedno, ktore okaze sie kluczowym zdanie i wszystko sie zmieni. Rozpoczales faze sterowania i zaczales dociazac wewnetrzna narte? (ok o to chodzi) ale jak to robiles. Pochyliles sie na stok? jeszcze to pamietasz bo za kilka tygodni bedzie trudno opisac. Jezeli w miedzyczasie naczytasz sie forum to pogadajmy po nastepnym Twoim wyjezdzie na narty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Przyznaj się! Fredo Ci to podesłał? Pozdrawiam marioo PS. A swoją drogą, mogłeś to wrzucić w trakcie sezonu czysty przypadek, poza tym ja z tych co oduczają się jazdy na wewnętrznej a sezon jeszcze trwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 wiosenne porządki, magazyn ntn 2012/2013 nr 2 a w nim m.in.: Robzon, nie no, jak w NTNie napisali to już przesądzone Jakby nie patrzeć, forumowa pisanina ma tą przewagę, że w następnym sezonie każdy może spróbować zarówno jednej jak i drugiej drogi i wyrobić sobie opinię. Moje doświadczenia są takie że zamiast starać się równo obciążać nogi, lepiej o tym nie myśleć i ćwiczyć równoległe prowadzenie nart, równe zakrawędziowanie (ale to tez bez kątomierza) oraz niezależną pracę nóg. Moj wniosek z tego cytatu jest taki: na niebieskich (dla innych może i lajtowych czerwonych) mozna jechać na jednej, na dwóch nartach, bokiem, łyzwą, kręcąc kółeczka i td.. co sie komu podoba i co potrafi... Po prostu dopóki siła odsrodkowa jest minimalna to ma równiez minimalny wpływ na konieczność przyjęcia jakiejś konkretnej pozycji.... Jednakże znajdujemy się w dziale "Nauka jazdy", nie: "Nauka zwożenia się na dojazdówkach", "Nauka dojezdżania pod wyciąg" czy też "Nauka podjeżdżania do knajpy na południową kawę" Wiadomo jest, że jak jedziemy bez prędkości, po prostej i równej trasie, to wiele rzeczy przechodzi. Podczas normalnej jazdy, także na niebieskich, już niekoniecznie. Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 W końcu!! Coś rozumiem!! i nawet późniejsze komentarze także toż TO takie proste może być! można w końcu wyłączyć net i iśc pobiegać czy na siłkę Wzmacniac Nogi nowa w tym wątku / i prawie nowa na forum / pozdrawiam Wszystkich to jak będziesz jeździć? tak jak napisali w ntn? wtedy nie musisz aż tak wzmacniać nóg - Zasada nr 1 ale co wtedy z tym co napisał jahu? (jak mam pisać nicki? z dużej czy jak oryginał?) pytam bo zacytowałaś mój post z tym artykułem a nie jaha, w którym pokazał niekonsekwencję autora z drugiej strony jak chcesz wzmacniać nogi to jednak będziesz śmigać "na jednej"? pozdrawiam robzon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 pytam bo zacytowałaś mój post z tym artykułem a nie jaha, w którym pokazał niekonsekwencję autora Niekonsekwencja niekonsekwencją, mnie zastanawia zasada nr 2. Jak zrobić żeby narta wewnętrzna się bardziej ugięła od zewnętrznej? Mocniej zakrawędziować? To chyba niezgodne z naszą anatomią (a przynajmniej mocno sztuczne), żeby trzymać nogi w pozycji "beczkowatej". Mocniej nacisnąć? To z kolei nie zgadza się z zasadą nr 1, czyli zasadą równego obciążania nart. Chyba coś do kitu te zasady Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Niekonsekwencja niekonsekwencją, mnie zastanawia zasada nr 2.Jak zrobić żeby narta wewnętrzna się bardziej ugięła od zewnętrznej? Mocniej zakrawędziować? To chyba niezgodne z naszą anatomią (a przynajmniej mocno sztuczne), żeby trzymać nogi w pozycji "beczkowatej". Mocniej nacisnąć? To z kolei nie zgadza się z zasadą nr 1, czyli zasadą równego obciążania nart.Chyba coś do kitu te zasady PozdrMarcinmoże autor na siłę chce się dostać do elitarnego klubu śmiałków, o których było tutaj http://www.skiforum....jazdy/?p=485416 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 A czy ktoś z Was miał do czynienia ze SKIPOLEM / jak u M. Ogorzałka/? czy jest to coś warte zachodu??lepiej na takich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 http://www.skiforum....-1398747053.jpg małe tempo jazdy, niewielkie siły bezwładności w skręcie, jazda mało "podkręcona" - może sobie rozkładać obciążenia jak chce - nie ma to większego znaczenia przy takich umiejętnościach. Pełna dowolność. Ok. a tu ?:http://www.skiforum....-1398747241.jpg Zobaczcie sami - autor pisze i rysuje poprawność jazdy (prawy piktogram). A na fotce (nad piktogramami)widzę mocno złamaną sylwetkę, tułów prostopadle niemal do stoku, zaznaczone biodro dostokowo, całe ciało daleko poza linią nart, mocne oparcie na narcie zew., kolano wew. na stok już tak nie "leci" jak na zdjęciu wyżej. Pojawiają się te wszystkie elementy, które przyśpieszają jazdę ze skrętu w skręt .. Per saldo ze zdjęcia (nad piktogramem) bliżej narciarzowi do lewego piktogramu niż prawego . Na pewno świetny narciarz. Ehh.. jahu Powiem więcej, po lewej stronie widać normalną współczesną sylwetke zawodnika jadącego skrętem wymuszonym(jakby omijał tyczke) Po prawej narciarza wiozącego fabrycznym promieniem powiedzmy do baru. Zarówno pierwszy jak i drugi ma prawo tak jechac Ale wyciąganie wniosków ,że jedno jest przestarzałe a drugie współczesne to jakieś piramidalne nadużycie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Jednakże znajdujemy się w dziale "Nauka jazdy", nie: "Nauka zwożenia się na dojazdówkach", "Nauka dojezdżania pod wyciąg" czy też "Nauka podjeżdżania do knajpy na południową kawę" Wiadomo jest, że jak jedziemy bez prędkości, po prostej i równej trasie, to wiele rzeczy przechodzi. Podczas normalnej jazdy, także na niebieskich, już niekoniecznie. jakbyśmy mieli pisać tylko o tym o czym mówi tytuł rozdziału to na forum zapadłaby grobowa cisza. Nawet w tym watku....... Dowcip polega na określeniu co to jest normalna jazda..... dla mnie to jest to, co opisałem w drugiej czesci postu. Dla jednych zaczyna sie na niebieskich dla innych na czarnych (dla mnie jeszcze na żadnych... ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 29 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 lepiej na takich Cześć Jeździłeś? Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 jakbyśmy mieli pisać tylko o tym o czym mówi tytuł rozdziału to na forum zapadłaby grobowa cisza. Nawet w tym watku....... Dowcip polega na określeniu co to jest normalna jazda..... dla mnie to jest to, co opisałem w drugiej czesci postu. Dla jednych zaczyna sie na niebieskich dla innych na czarnych (dla mnie jeszcze na żadnych... ) Dla mnie normalna jazda to ten fragment kiedy już się rozpędziłeś do swojej zwykłej prędkości a jeszcze nie zbliżyłeś się do miejsca zatrzymania . Każdy ma taki fragment jazdy, bez względu na to czy jeździ po niebieskich, czy czarnych, czy pługiem, czy ciętym Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Jaa, jaa, herzlich willkommen! a gdzieś bliżej? tak sobie myślę, że w jakoś w lecie podjadę na ten Skipol...no razem z lekcją oczywiście nigdy nie widziałem czegoś takiego na żywo. wkleiłem pierwsze filmiki jakie znalazłem. ale w Polsce też są, zobacz w zakładce Kluby http://www.mazuriasp...ona-glowna.html http://www.albatros-...rski-nad-morzem edit: Mitek przypadkowo od razu odpowiedź dla Ciebie. a Ty miałeś okazję pojeździć na czymś takim? napisałem, że lepiej na takim bo tak sobie wyobrażam, Ogorzałka widziałem na takim małym AN_Lucky są jeszcze igielity ale też nie jeździłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Dla mnie normalna jazda to ten fragment kiedy już się rozpędziłeś do swojej zwykłej prędkości a jeszcze nie zbliżyłeś się do miejsca zatrzymania . Każdy ma taki fragment jazdy, bez względu na to czy jeździ po niebieskich, czy czarnych, czy pługiem, czy ciętym Pozdr Marcin No własnie.... ale ten odcinek mozna przejechać na 78 różnych sposobów..... to tylko z okazji że w tym wątku uskutecznia sie dzielenie włosa na 4........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 29 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 nigdy nie widziałem czegoś takiego na żywo. wkleiłem pierwsze filmiki jakie znalazłem. ale w Polsce też są, zobacz w zakładce Kluby http://www.mazuriasp...ona-glowna.html http://www.albatros-...rski-nad-morzem edit: Mitek przypadkowo od razu odpowiedź dla Ciebie. a Ty miałeś okazję pojeździć na czymś takim? napisałem, że lepiej na takim bo tak sobie wyobrażam, Ogorzałka widziałem na takim małym AN_Lucky są jeszcze igielity ale też nie jeździłem Cześć Niestety na Czarny Groniu w zimie jest nieczynny ale Equipe jeździł i jak On mówi, że miał problemy to z pewnością nie jestproste i nie ma prostych odniesień do jazdy w terenie. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Maciej S Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Ponieważ dyskusja weszła na tak wysoki "nieogarnialny" dla mnie poziom naukowy (fizyka, anatomia, biocośtam, a nawet nauka o miednicach ) to mam do Was porośbę! Napiszcie mi biednemu, kto jest nadal za tym żeby obciążać zewnętrzną w skręcie, kto żeby obydwie, a kto uważa zawsze tak jak uważa Fredowski, bo nie wiem już za kogo trzymać kciuki! Żeby jechać w skręcie ciętym trzeba zachować pewien układ sił: ten układ wymaga, żeby podparcie o śnieg było po zewnętrznej stronie skrętu a nart była odpowiednio zakantowana tak aby nie następował uślizg narty. Fizyka wektory biomechanka i takie tam. Ze względu na budowę naszego ciała najłatwiej i najskuteczniej całość lub znaczna część tego podparcia zapewnić sobie zewnętrzna nogą. Ale można użyć wewnętrznej pod warunkiem, że znajdzie się ona tam, gdzie przedtem była zewnętrzna. Ta zewnętrzna teraz nie ma co robić i nie ma dla niej miejsca. Najrozsądniej unieść ją w górę- wygląda SUPER. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Tu znalazłem coś ciekawego. Sprawa dotyczy zawodników , ale amatorom też może dać do myślenia http://blogtrenerow.tumblr.com/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... maros37 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Bardzo malo napisales o "kombinowaniu". Nie chce sie domyslac, bo w nastepnej odpowiedzi dodasz jedno, ktore okaze sie kluczowym zdanie i wszystko sie zmieni. Rozpoczales faze sterowania i zaczales dociazac wewnetrzna narte? (ok o to chodzi) ale jak to robiles. Pochyliles sie na stok? jeszcze to pamietasz bo za kilka tygodni bedzie trudno opisac. Jezeli w miedzyczasie naczytasz sie forum to pogadajmy po nastepnym Twoim wyjezdzie na narty. Cóż ...jak zacząlem to spróbuję odpowiedzieć wyczerpująco puki pamiętam ,kilka pierwszych zjazdów traktowałem jako rozgrzewkę,jak już się trochę rozjeżdzilem zacząłem próbować w fazie sterowania obciążać właśnie wewnętrzną pochylając ciało do stoku i... myślę że za bardzo je pochylałem do skrętu przez co wpadalem na wew.nartę tracąc równowagę,następne skręty rozpoczynałem z wyrażnym ruchem w przód i obciążeniem zew. trzymałem to obciążenie w 90%do wyjścia ze skrętu a stoki miałem szerokie więc jeżdzilem długimi łukami.W obciążeniu zew.narty utwierdzila mnie jeszcze jazda oraz ćwiczenia wlochów z JamSesjion na jednej nodze(zewnętrznej)z rękami szeroko rozstawionymi przed siebie i gumą przełożoną przez plecy połączoną z kijkami, (nie wiem do końca czemu miało służyć to ćwiczenie z gumą)Co do obciążenia wew.narty to myślę że jest to możliwe i BEZPIECZNE na niewielkich prędkościach,chociaż mogę się mylić Jak będę mial taki staż na nartach jak Ty fredowski to wtedy pogadamy na razie obciążam zew.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... tomal Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 coś tak słabo to wygląda jak forumowa 8-ka nie potrafi wyjaśnić i odpowiedzieć innej 8-ce do czego służą kije Może żeby lać po głowie takich ludków jak w ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 6 z 7 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Uzycie narty wewnętrznej w skręcie (pokłosie tematu Frediego) × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
keicam Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 wiosenne porządki, magazyn ntn 2012/2013 nr 2 a w nim m.in.: 3.jpg Zdjęcie pod zasadą nr 6 obrazujące jak to "powinno wyglądać" zdecydowanie pasuje do poniższego rysunku po lewej jak "nie powinno". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jahu Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 http://www.skiforum....-1398747053.jpgmałe tempo jazdy, niewielkie siły bezwładności w skręcie, jazda mało "podkręcona" - może sobie rozkładać obciążenia jak chce - nie ma to większego znaczenia przy takich umiejętnościach. Pełna dowolność. Ok.a tu ?:http://www.skiforum....-1398747241.jpgZobaczcie sami - autor pisze i rysuje poprawność jazdy (prawy piktogram). A na fotce (nad piktogramami)widzę mocno złamaną sylwetkę, tułów prostopadle niemal do stoku, zaznaczone biodro dostokowo, całe ciało daleko poza linią nart, mocne oparcie na narcie zew., kolano wew. na stok już tak nie "leci" jak na zdjęciu wyżej. Pojawiają się te wszystkie elementy, które przyśpieszają jazdę ze skrętu w skręt ..Per saldo ze zdjęcia (nad piktogramem) bliżej narciarzowi do lewego piktogramu niż prawego .Na pewno świetny narciarz.Ehh..jahu Załączone miniatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... fredowski Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Fakt że nie opisałem mojego kombinowania(byla już połnoc jak pisałem).Więc próbowałem dociążać bardziej nartę wew.w FAZIE STEROWANIA i to właśnie wtedy traciłem pewność i stabilność w jeżdzie a jak dociążałem nartę zew.w niemalże 90% to sunąłem jak po szynie z pewnością że krawęż mi nie puści i zetnę wszystkie garby na stoku a jeżdziłem na FR 99pod butem.Po kilku wpadnięciach na wewnętrzną nartę zrezygnowałem z dalszych prób obciążania jej, ciesząc się dobrymi warunkami na stoku i wcale nie dążyłem do tego aby ją dociążać i się tego uczyć nie twierdzę też że w pewnych skrętach nie można tak jeżdzić,ja wolę obciążać zew.bo tak jeżdżę PEWNIE. Bardzo malo napisales o "kombinowaniu". Nie chce sie domyslac, bo w nastepnej odpowiedzi dodasz jedno, ktore okaze sie kluczowym zdanie i wszystko sie zmieni. Rozpoczales faze sterowania i zaczales dociazac wewnetrzna narte? (ok o to chodzi) ale jak to robiles. Pochyliles sie na stok? jeszcze to pamietasz bo za kilka tygodni bedzie trudno opisac. Jezeli w miedzyczasie naczytasz sie forum to pogadajmy po nastepnym Twoim wyjezdzie na narty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Przyznaj się! Fredo Ci to podesłał? Pozdrawiam marioo PS. A swoją drogą, mogłeś to wrzucić w trakcie sezonu czysty przypadek, poza tym ja z tych co oduczają się jazdy na wewnętrznej a sezon jeszcze trwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 wiosenne porządki, magazyn ntn 2012/2013 nr 2 a w nim m.in.: Robzon, nie no, jak w NTNie napisali to już przesądzone Jakby nie patrzeć, forumowa pisanina ma tą przewagę, że w następnym sezonie każdy może spróbować zarówno jednej jak i drugiej drogi i wyrobić sobie opinię. Moje doświadczenia są takie że zamiast starać się równo obciążać nogi, lepiej o tym nie myśleć i ćwiczyć równoległe prowadzenie nart, równe zakrawędziowanie (ale to tez bez kątomierza) oraz niezależną pracę nóg. Moj wniosek z tego cytatu jest taki: na niebieskich (dla innych może i lajtowych czerwonych) mozna jechać na jednej, na dwóch nartach, bokiem, łyzwą, kręcąc kółeczka i td.. co sie komu podoba i co potrafi... Po prostu dopóki siła odsrodkowa jest minimalna to ma równiez minimalny wpływ na konieczność przyjęcia jakiejś konkretnej pozycji.... Jednakże znajdujemy się w dziale "Nauka jazdy", nie: "Nauka zwożenia się na dojazdówkach", "Nauka dojezdżania pod wyciąg" czy też "Nauka podjeżdżania do knajpy na południową kawę" Wiadomo jest, że jak jedziemy bez prędkości, po prostej i równej trasie, to wiele rzeczy przechodzi. Podczas normalnej jazdy, także na niebieskich, już niekoniecznie. Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 W końcu!! Coś rozumiem!! i nawet późniejsze komentarze także toż TO takie proste może być! można w końcu wyłączyć net i iśc pobiegać czy na siłkę Wzmacniac Nogi nowa w tym wątku / i prawie nowa na forum / pozdrawiam Wszystkich to jak będziesz jeździć? tak jak napisali w ntn? wtedy nie musisz aż tak wzmacniać nóg - Zasada nr 1 ale co wtedy z tym co napisał jahu? (jak mam pisać nicki? z dużej czy jak oryginał?) pytam bo zacytowałaś mój post z tym artykułem a nie jaha, w którym pokazał niekonsekwencję autora z drugiej strony jak chcesz wzmacniać nogi to jednak będziesz śmigać "na jednej"? pozdrawiam robzon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 pytam bo zacytowałaś mój post z tym artykułem a nie jaha, w którym pokazał niekonsekwencję autora Niekonsekwencja niekonsekwencją, mnie zastanawia zasada nr 2. Jak zrobić żeby narta wewnętrzna się bardziej ugięła od zewnętrznej? Mocniej zakrawędziować? To chyba niezgodne z naszą anatomią (a przynajmniej mocno sztuczne), żeby trzymać nogi w pozycji "beczkowatej". Mocniej nacisnąć? To z kolei nie zgadza się z zasadą nr 1, czyli zasadą równego obciążania nart. Chyba coś do kitu te zasady Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Niekonsekwencja niekonsekwencją, mnie zastanawia zasada nr 2.Jak zrobić żeby narta wewnętrzna się bardziej ugięła od zewnętrznej? Mocniej zakrawędziować? To chyba niezgodne z naszą anatomią (a przynajmniej mocno sztuczne), żeby trzymać nogi w pozycji "beczkowatej". Mocniej nacisnąć? To z kolei nie zgadza się z zasadą nr 1, czyli zasadą równego obciążania nart.Chyba coś do kitu te zasady PozdrMarcinmoże autor na siłę chce się dostać do elitarnego klubu śmiałków, o których było tutaj http://www.skiforum....jazdy/?p=485416 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 A czy ktoś z Was miał do czynienia ze SKIPOLEM / jak u M. Ogorzałka/? czy jest to coś warte zachodu??lepiej na takich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 http://www.skiforum....-1398747053.jpg małe tempo jazdy, niewielkie siły bezwładności w skręcie, jazda mało "podkręcona" - może sobie rozkładać obciążenia jak chce - nie ma to większego znaczenia przy takich umiejętnościach. Pełna dowolność. Ok. a tu ?:http://www.skiforum....-1398747241.jpg Zobaczcie sami - autor pisze i rysuje poprawność jazdy (prawy piktogram). A na fotce (nad piktogramami)widzę mocno złamaną sylwetkę, tułów prostopadle niemal do stoku, zaznaczone biodro dostokowo, całe ciało daleko poza linią nart, mocne oparcie na narcie zew., kolano wew. na stok już tak nie "leci" jak na zdjęciu wyżej. Pojawiają się te wszystkie elementy, które przyśpieszają jazdę ze skrętu w skręt .. Per saldo ze zdjęcia (nad piktogramem) bliżej narciarzowi do lewego piktogramu niż prawego . Na pewno świetny narciarz. Ehh.. jahu Powiem więcej, po lewej stronie widać normalną współczesną sylwetke zawodnika jadącego skrętem wymuszonym(jakby omijał tyczke) Po prawej narciarza wiozącego fabrycznym promieniem powiedzmy do baru. Zarówno pierwszy jak i drugi ma prawo tak jechac Ale wyciąganie wniosków ,że jedno jest przestarzałe a drugie współczesne to jakieś piramidalne nadużycie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Jednakże znajdujemy się w dziale "Nauka jazdy", nie: "Nauka zwożenia się na dojazdówkach", "Nauka dojezdżania pod wyciąg" czy też "Nauka podjeżdżania do knajpy na południową kawę" Wiadomo jest, że jak jedziemy bez prędkości, po prostej i równej trasie, to wiele rzeczy przechodzi. Podczas normalnej jazdy, także na niebieskich, już niekoniecznie. jakbyśmy mieli pisać tylko o tym o czym mówi tytuł rozdziału to na forum zapadłaby grobowa cisza. Nawet w tym watku....... Dowcip polega na określeniu co to jest normalna jazda..... dla mnie to jest to, co opisałem w drugiej czesci postu. Dla jednych zaczyna sie na niebieskich dla innych na czarnych (dla mnie jeszcze na żadnych... ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 29 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 lepiej na takich Cześć Jeździłeś? Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 jakbyśmy mieli pisać tylko o tym o czym mówi tytuł rozdziału to na forum zapadłaby grobowa cisza. Nawet w tym watku....... Dowcip polega na określeniu co to jest normalna jazda..... dla mnie to jest to, co opisałem w drugiej czesci postu. Dla jednych zaczyna sie na niebieskich dla innych na czarnych (dla mnie jeszcze na żadnych... ) Dla mnie normalna jazda to ten fragment kiedy już się rozpędziłeś do swojej zwykłej prędkości a jeszcze nie zbliżyłeś się do miejsca zatrzymania . Każdy ma taki fragment jazdy, bez względu na to czy jeździ po niebieskich, czy czarnych, czy pługiem, czy ciętym Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Jaa, jaa, herzlich willkommen! a gdzieś bliżej? tak sobie myślę, że w jakoś w lecie podjadę na ten Skipol...no razem z lekcją oczywiście nigdy nie widziałem czegoś takiego na żywo. wkleiłem pierwsze filmiki jakie znalazłem. ale w Polsce też są, zobacz w zakładce Kluby http://www.mazuriasp...ona-glowna.html http://www.albatros-...rski-nad-morzem edit: Mitek przypadkowo od razu odpowiedź dla Ciebie. a Ty miałeś okazję pojeździć na czymś takim? napisałem, że lepiej na takim bo tak sobie wyobrażam, Ogorzałka widziałem na takim małym AN_Lucky są jeszcze igielity ale też nie jeździłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Dla mnie normalna jazda to ten fragment kiedy już się rozpędziłeś do swojej zwykłej prędkości a jeszcze nie zbliżyłeś się do miejsca zatrzymania . Każdy ma taki fragment jazdy, bez względu na to czy jeździ po niebieskich, czy czarnych, czy pługiem, czy ciętym Pozdr Marcin No własnie.... ale ten odcinek mozna przejechać na 78 różnych sposobów..... to tylko z okazji że w tym wątku uskutecznia sie dzielenie włosa na 4........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 29 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 nigdy nie widziałem czegoś takiego na żywo. wkleiłem pierwsze filmiki jakie znalazłem. ale w Polsce też są, zobacz w zakładce Kluby http://www.mazuriasp...ona-glowna.html http://www.albatros-...rski-nad-morzem edit: Mitek przypadkowo od razu odpowiedź dla Ciebie. a Ty miałeś okazję pojeździć na czymś takim? napisałem, że lepiej na takim bo tak sobie wyobrażam, Ogorzałka widziałem na takim małym AN_Lucky są jeszcze igielity ale też nie jeździłem Cześć Niestety na Czarny Groniu w zimie jest nieczynny ale Equipe jeździł i jak On mówi, że miał problemy to z pewnością nie jestproste i nie ma prostych odniesień do jazdy w terenie. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Maciej S Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Ponieważ dyskusja weszła na tak wysoki "nieogarnialny" dla mnie poziom naukowy (fizyka, anatomia, biocośtam, a nawet nauka o miednicach ) to mam do Was porośbę! Napiszcie mi biednemu, kto jest nadal za tym żeby obciążać zewnętrzną w skręcie, kto żeby obydwie, a kto uważa zawsze tak jak uważa Fredowski, bo nie wiem już za kogo trzymać kciuki! Żeby jechać w skręcie ciętym trzeba zachować pewien układ sił: ten układ wymaga, żeby podparcie o śnieg było po zewnętrznej stronie skrętu a nart była odpowiednio zakantowana tak aby nie następował uślizg narty. Fizyka wektory biomechanka i takie tam. Ze względu na budowę naszego ciała najłatwiej i najskuteczniej całość lub znaczna część tego podparcia zapewnić sobie zewnętrzna nogą. Ale można użyć wewnętrznej pod warunkiem, że znajdzie się ona tam, gdzie przedtem była zewnętrzna. Ta zewnętrzna teraz nie ma co robić i nie ma dla niej miejsca. Najrozsądniej unieść ją w górę- wygląda SUPER. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Tu znalazłem coś ciekawego. Sprawa dotyczy zawodników , ale amatorom też może dać do myślenia http://blogtrenerow.tumblr.com/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... maros37 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Bardzo malo napisales o "kombinowaniu". Nie chce sie domyslac, bo w nastepnej odpowiedzi dodasz jedno, ktore okaze sie kluczowym zdanie i wszystko sie zmieni. Rozpoczales faze sterowania i zaczales dociazac wewnetrzna narte? (ok o to chodzi) ale jak to robiles. Pochyliles sie na stok? jeszcze to pamietasz bo za kilka tygodni bedzie trudno opisac. Jezeli w miedzyczasie naczytasz sie forum to pogadajmy po nastepnym Twoim wyjezdzie na narty. Cóż ...jak zacząlem to spróbuję odpowiedzieć wyczerpująco puki pamiętam ,kilka pierwszych zjazdów traktowałem jako rozgrzewkę,jak już się trochę rozjeżdzilem zacząłem próbować w fazie sterowania obciążać właśnie wewnętrzną pochylając ciało do stoku i... myślę że za bardzo je pochylałem do skrętu przez co wpadalem na wew.nartę tracąc równowagę,następne skręty rozpoczynałem z wyrażnym ruchem w przód i obciążeniem zew. trzymałem to obciążenie w 90%do wyjścia ze skrętu a stoki miałem szerokie więc jeżdzilem długimi łukami.W obciążeniu zew.narty utwierdzila mnie jeszcze jazda oraz ćwiczenia wlochów z JamSesjion na jednej nodze(zewnętrznej)z rękami szeroko rozstawionymi przed siebie i gumą przełożoną przez plecy połączoną z kijkami, (nie wiem do końca czemu miało służyć to ćwiczenie z gumą)Co do obciążenia wew.narty to myślę że jest to możliwe i BEZPIECZNE na niewielkich prędkościach,chociaż mogę się mylić Jak będę mial taki staż na nartach jak Ty fredowski to wtedy pogadamy na razie obciążam zew.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... tomal Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 coś tak słabo to wygląda jak forumowa 8-ka nie potrafi wyjaśnić i odpowiedzieć innej 8-ce do czego służą kije Może żeby lać po głowie takich ludków jak w ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 6 z 7 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Uzycie narty wewnętrznej w skręcie (pokłosie tematu Frediego) × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
jahu Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 http://www.skiforum....-1398747053.jpgmałe tempo jazdy, niewielkie siły bezwładności w skręcie, jazda mało "podkręcona" - może sobie rozkładać obciążenia jak chce - nie ma to większego znaczenia przy takich umiejętnościach. Pełna dowolność. Ok.a tu ?:http://www.skiforum....-1398747241.jpgZobaczcie sami - autor pisze i rysuje poprawność jazdy (prawy piktogram). A na fotce (nad piktogramami)widzę mocno złamaną sylwetkę, tułów prostopadle niemal do stoku, zaznaczone biodro dostokowo, całe ciało daleko poza linią nart, mocne oparcie na narcie zew., kolano wew. na stok już tak nie "leci" jak na zdjęciu wyżej. Pojawiają się te wszystkie elementy, które przyśpieszają jazdę ze skrętu w skręt ..Per saldo ze zdjęcia (nad piktogramem) bliżej narciarzowi do lewego piktogramu niż prawego .Na pewno świetny narciarz.Ehh..jahu Załączone miniatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fredowski Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Fakt że nie opisałem mojego kombinowania(byla już połnoc jak pisałem).Więc próbowałem dociążać bardziej nartę wew.w FAZIE STEROWANIA i to właśnie wtedy traciłem pewność i stabilność w jeżdzie a jak dociążałem nartę zew.w niemalże 90% to sunąłem jak po szynie z pewnością że krawęż mi nie puści i zetnę wszystkie garby na stoku a jeżdziłem na FR 99pod butem.Po kilku wpadnięciach na wewnętrzną nartę zrezygnowałem z dalszych prób obciążania jej, ciesząc się dobrymi warunkami na stoku i wcale nie dążyłem do tego aby ją dociążać i się tego uczyć nie twierdzę też że w pewnych skrętach nie można tak jeżdzić,ja wolę obciążać zew.bo tak jeżdżę PEWNIE. Bardzo malo napisales o "kombinowaniu". Nie chce sie domyslac, bo w nastepnej odpowiedzi dodasz jedno, ktore okaze sie kluczowym zdanie i wszystko sie zmieni. Rozpoczales faze sterowania i zaczales dociazac wewnetrzna narte? (ok o to chodzi) ale jak to robiles. Pochyliles sie na stok? jeszcze to pamietasz bo za kilka tygodni bedzie trudno opisac. Jezeli w miedzyczasie naczytasz sie forum to pogadajmy po nastepnym Twoim wyjezdzie na narty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Przyznaj się! Fredo Ci to podesłał? Pozdrawiam marioo PS. A swoją drogą, mogłeś to wrzucić w trakcie sezonu czysty przypadek, poza tym ja z tych co oduczają się jazdy na wewnętrznej a sezon jeszcze trwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 wiosenne porządki, magazyn ntn 2012/2013 nr 2 a w nim m.in.: Robzon, nie no, jak w NTNie napisali to już przesądzone Jakby nie patrzeć, forumowa pisanina ma tą przewagę, że w następnym sezonie każdy może spróbować zarówno jednej jak i drugiej drogi i wyrobić sobie opinię. Moje doświadczenia są takie że zamiast starać się równo obciążać nogi, lepiej o tym nie myśleć i ćwiczyć równoległe prowadzenie nart, równe zakrawędziowanie (ale to tez bez kątomierza) oraz niezależną pracę nóg. Moj wniosek z tego cytatu jest taki: na niebieskich (dla innych może i lajtowych czerwonych) mozna jechać na jednej, na dwóch nartach, bokiem, łyzwą, kręcąc kółeczka i td.. co sie komu podoba i co potrafi... Po prostu dopóki siła odsrodkowa jest minimalna to ma równiez minimalny wpływ na konieczność przyjęcia jakiejś konkretnej pozycji.... Jednakże znajdujemy się w dziale "Nauka jazdy", nie: "Nauka zwożenia się na dojazdówkach", "Nauka dojezdżania pod wyciąg" czy też "Nauka podjeżdżania do knajpy na południową kawę" Wiadomo jest, że jak jedziemy bez prędkości, po prostej i równej trasie, to wiele rzeczy przechodzi. Podczas normalnej jazdy, także na niebieskich, już niekoniecznie. Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 W końcu!! Coś rozumiem!! i nawet późniejsze komentarze także toż TO takie proste może być! można w końcu wyłączyć net i iśc pobiegać czy na siłkę Wzmacniac Nogi nowa w tym wątku / i prawie nowa na forum / pozdrawiam Wszystkich to jak będziesz jeździć? tak jak napisali w ntn? wtedy nie musisz aż tak wzmacniać nóg - Zasada nr 1 ale co wtedy z tym co napisał jahu? (jak mam pisać nicki? z dużej czy jak oryginał?) pytam bo zacytowałaś mój post z tym artykułem a nie jaha, w którym pokazał niekonsekwencję autora z drugiej strony jak chcesz wzmacniać nogi to jednak będziesz śmigać "na jednej"? pozdrawiam robzon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 pytam bo zacytowałaś mój post z tym artykułem a nie jaha, w którym pokazał niekonsekwencję autora Niekonsekwencja niekonsekwencją, mnie zastanawia zasada nr 2. Jak zrobić żeby narta wewnętrzna się bardziej ugięła od zewnętrznej? Mocniej zakrawędziować? To chyba niezgodne z naszą anatomią (a przynajmniej mocno sztuczne), żeby trzymać nogi w pozycji "beczkowatej". Mocniej nacisnąć? To z kolei nie zgadza się z zasadą nr 1, czyli zasadą równego obciążania nart. Chyba coś do kitu te zasady Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Niekonsekwencja niekonsekwencją, mnie zastanawia zasada nr 2.Jak zrobić żeby narta wewnętrzna się bardziej ugięła od zewnętrznej? Mocniej zakrawędziować? To chyba niezgodne z naszą anatomią (a przynajmniej mocno sztuczne), żeby trzymać nogi w pozycji "beczkowatej". Mocniej nacisnąć? To z kolei nie zgadza się z zasadą nr 1, czyli zasadą równego obciążania nart.Chyba coś do kitu te zasady PozdrMarcinmoże autor na siłę chce się dostać do elitarnego klubu śmiałków, o których było tutaj http://www.skiforum....jazdy/?p=485416 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 A czy ktoś z Was miał do czynienia ze SKIPOLEM / jak u M. Ogorzałka/? czy jest to coś warte zachodu??lepiej na takich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 http://www.skiforum....-1398747053.jpg małe tempo jazdy, niewielkie siły bezwładności w skręcie, jazda mało "podkręcona" - może sobie rozkładać obciążenia jak chce - nie ma to większego znaczenia przy takich umiejętnościach. Pełna dowolność. Ok. a tu ?:http://www.skiforum....-1398747241.jpg Zobaczcie sami - autor pisze i rysuje poprawność jazdy (prawy piktogram). A na fotce (nad piktogramami)widzę mocno złamaną sylwetkę, tułów prostopadle niemal do stoku, zaznaczone biodro dostokowo, całe ciało daleko poza linią nart, mocne oparcie na narcie zew., kolano wew. na stok już tak nie "leci" jak na zdjęciu wyżej. Pojawiają się te wszystkie elementy, które przyśpieszają jazdę ze skrętu w skręt .. Per saldo ze zdjęcia (nad piktogramem) bliżej narciarzowi do lewego piktogramu niż prawego . Na pewno świetny narciarz. Ehh.. jahu Powiem więcej, po lewej stronie widać normalną współczesną sylwetke zawodnika jadącego skrętem wymuszonym(jakby omijał tyczke) Po prawej narciarza wiozącego fabrycznym promieniem powiedzmy do baru. Zarówno pierwszy jak i drugi ma prawo tak jechac Ale wyciąganie wniosków ,że jedno jest przestarzałe a drugie współczesne to jakieś piramidalne nadużycie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Jednakże znajdujemy się w dziale "Nauka jazdy", nie: "Nauka zwożenia się na dojazdówkach", "Nauka dojezdżania pod wyciąg" czy też "Nauka podjeżdżania do knajpy na południową kawę" Wiadomo jest, że jak jedziemy bez prędkości, po prostej i równej trasie, to wiele rzeczy przechodzi. Podczas normalnej jazdy, także na niebieskich, już niekoniecznie. jakbyśmy mieli pisać tylko o tym o czym mówi tytuł rozdziału to na forum zapadłaby grobowa cisza. Nawet w tym watku....... Dowcip polega na określeniu co to jest normalna jazda..... dla mnie to jest to, co opisałem w drugiej czesci postu. Dla jednych zaczyna sie na niebieskich dla innych na czarnych (dla mnie jeszcze na żadnych... ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 29 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 lepiej na takich Cześć Jeździłeś? Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 jakbyśmy mieli pisać tylko o tym o czym mówi tytuł rozdziału to na forum zapadłaby grobowa cisza. Nawet w tym watku....... Dowcip polega na określeniu co to jest normalna jazda..... dla mnie to jest to, co opisałem w drugiej czesci postu. Dla jednych zaczyna sie na niebieskich dla innych na czarnych (dla mnie jeszcze na żadnych... ) Dla mnie normalna jazda to ten fragment kiedy już się rozpędziłeś do swojej zwykłej prędkości a jeszcze nie zbliżyłeś się do miejsca zatrzymania . Każdy ma taki fragment jazdy, bez względu na to czy jeździ po niebieskich, czy czarnych, czy pługiem, czy ciętym Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Jaa, jaa, herzlich willkommen! a gdzieś bliżej? tak sobie myślę, że w jakoś w lecie podjadę na ten Skipol...no razem z lekcją oczywiście nigdy nie widziałem czegoś takiego na żywo. wkleiłem pierwsze filmiki jakie znalazłem. ale w Polsce też są, zobacz w zakładce Kluby http://www.mazuriasp...ona-glowna.html http://www.albatros-...rski-nad-morzem edit: Mitek przypadkowo od razu odpowiedź dla Ciebie. a Ty miałeś okazję pojeździć na czymś takim? napisałem, że lepiej na takim bo tak sobie wyobrażam, Ogorzałka widziałem na takim małym AN_Lucky są jeszcze igielity ale też nie jeździłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Dla mnie normalna jazda to ten fragment kiedy już się rozpędziłeś do swojej zwykłej prędkości a jeszcze nie zbliżyłeś się do miejsca zatrzymania . Każdy ma taki fragment jazdy, bez względu na to czy jeździ po niebieskich, czy czarnych, czy pługiem, czy ciętym Pozdr Marcin No własnie.... ale ten odcinek mozna przejechać na 78 różnych sposobów..... to tylko z okazji że w tym wątku uskutecznia sie dzielenie włosa na 4........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 29 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 nigdy nie widziałem czegoś takiego na żywo. wkleiłem pierwsze filmiki jakie znalazłem. ale w Polsce też są, zobacz w zakładce Kluby http://www.mazuriasp...ona-glowna.html http://www.albatros-...rski-nad-morzem edit: Mitek przypadkowo od razu odpowiedź dla Ciebie. a Ty miałeś okazję pojeździć na czymś takim? napisałem, że lepiej na takim bo tak sobie wyobrażam, Ogorzałka widziałem na takim małym AN_Lucky są jeszcze igielity ale też nie jeździłem Cześć Niestety na Czarny Groniu w zimie jest nieczynny ale Equipe jeździł i jak On mówi, że miał problemy to z pewnością nie jestproste i nie ma prostych odniesień do jazdy w terenie. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Maciej S Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Ponieważ dyskusja weszła na tak wysoki "nieogarnialny" dla mnie poziom naukowy (fizyka, anatomia, biocośtam, a nawet nauka o miednicach ) to mam do Was porośbę! Napiszcie mi biednemu, kto jest nadal za tym żeby obciążać zewnętrzną w skręcie, kto żeby obydwie, a kto uważa zawsze tak jak uważa Fredowski, bo nie wiem już za kogo trzymać kciuki! Żeby jechać w skręcie ciętym trzeba zachować pewien układ sił: ten układ wymaga, żeby podparcie o śnieg było po zewnętrznej stronie skrętu a nart była odpowiednio zakantowana tak aby nie następował uślizg narty. Fizyka wektory biomechanka i takie tam. Ze względu na budowę naszego ciała najłatwiej i najskuteczniej całość lub znaczna część tego podparcia zapewnić sobie zewnętrzna nogą. Ale można użyć wewnętrznej pod warunkiem, że znajdzie się ona tam, gdzie przedtem była zewnętrzna. Ta zewnętrzna teraz nie ma co robić i nie ma dla niej miejsca. Najrozsądniej unieść ją w górę- wygląda SUPER. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Tu znalazłem coś ciekawego. Sprawa dotyczy zawodników , ale amatorom też może dać do myślenia http://blogtrenerow.tumblr.com/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... maros37 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Bardzo malo napisales o "kombinowaniu". Nie chce sie domyslac, bo w nastepnej odpowiedzi dodasz jedno, ktore okaze sie kluczowym zdanie i wszystko sie zmieni. Rozpoczales faze sterowania i zaczales dociazac wewnetrzna narte? (ok o to chodzi) ale jak to robiles. Pochyliles sie na stok? jeszcze to pamietasz bo za kilka tygodni bedzie trudno opisac. Jezeli w miedzyczasie naczytasz sie forum to pogadajmy po nastepnym Twoim wyjezdzie na narty. Cóż ...jak zacząlem to spróbuję odpowiedzieć wyczerpująco puki pamiętam ,kilka pierwszych zjazdów traktowałem jako rozgrzewkę,jak już się trochę rozjeżdzilem zacząłem próbować w fazie sterowania obciążać właśnie wewnętrzną pochylając ciało do stoku i... myślę że za bardzo je pochylałem do skrętu przez co wpadalem na wew.nartę tracąc równowagę,następne skręty rozpoczynałem z wyrażnym ruchem w przód i obciążeniem zew. trzymałem to obciążenie w 90%do wyjścia ze skrętu a stoki miałem szerokie więc jeżdzilem długimi łukami.W obciążeniu zew.narty utwierdzila mnie jeszcze jazda oraz ćwiczenia wlochów z JamSesjion na jednej nodze(zewnętrznej)z rękami szeroko rozstawionymi przed siebie i gumą przełożoną przez plecy połączoną z kijkami, (nie wiem do końca czemu miało służyć to ćwiczenie z gumą)Co do obciążenia wew.narty to myślę że jest to możliwe i BEZPIECZNE na niewielkich prędkościach,chociaż mogę się mylić Jak będę mial taki staż na nartach jak Ty fredowski to wtedy pogadamy na razie obciążam zew.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... tomal Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 coś tak słabo to wygląda jak forumowa 8-ka nie potrafi wyjaśnić i odpowiedzieć innej 8-ce do czego służą kije Może żeby lać po głowie takich ludków jak w ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 6 z 7 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Uzycie narty wewnętrznej w skręcie (pokłosie tematu Frediego) × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Przyznaj się! Fredo Ci to podesłał? Pozdrawiam marioo PS. A swoją drogą, mogłeś to wrzucić w trakcie sezonu czysty przypadek, poza tym ja z tych co oduczają się jazdy na wewnętrznej a sezon jeszcze trwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 wiosenne porządki, magazyn ntn 2012/2013 nr 2 a w nim m.in.: Robzon, nie no, jak w NTNie napisali to już przesądzone Jakby nie patrzeć, forumowa pisanina ma tą przewagę, że w następnym sezonie każdy może spróbować zarówno jednej jak i drugiej drogi i wyrobić sobie opinię. Moje doświadczenia są takie że zamiast starać się równo obciążać nogi, lepiej o tym nie myśleć i ćwiczyć równoległe prowadzenie nart, równe zakrawędziowanie (ale to tez bez kątomierza) oraz niezależną pracę nóg. Moj wniosek z tego cytatu jest taki: na niebieskich (dla innych może i lajtowych czerwonych) mozna jechać na jednej, na dwóch nartach, bokiem, łyzwą, kręcąc kółeczka i td.. co sie komu podoba i co potrafi... Po prostu dopóki siła odsrodkowa jest minimalna to ma równiez minimalny wpływ na konieczność przyjęcia jakiejś konkretnej pozycji.... Jednakże znajdujemy się w dziale "Nauka jazdy", nie: "Nauka zwożenia się na dojazdówkach", "Nauka dojezdżania pod wyciąg" czy też "Nauka podjeżdżania do knajpy na południową kawę" Wiadomo jest, że jak jedziemy bez prędkości, po prostej i równej trasie, to wiele rzeczy przechodzi. Podczas normalnej jazdy, także na niebieskich, już niekoniecznie. Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 W końcu!! Coś rozumiem!! i nawet późniejsze komentarze także toż TO takie proste może być! można w końcu wyłączyć net i iśc pobiegać czy na siłkę Wzmacniac Nogi nowa w tym wątku / i prawie nowa na forum / pozdrawiam Wszystkich to jak będziesz jeździć? tak jak napisali w ntn? wtedy nie musisz aż tak wzmacniać nóg - Zasada nr 1 ale co wtedy z tym co napisał jahu? (jak mam pisać nicki? z dużej czy jak oryginał?) pytam bo zacytowałaś mój post z tym artykułem a nie jaha, w którym pokazał niekonsekwencję autora z drugiej strony jak chcesz wzmacniać nogi to jednak będziesz śmigać "na jednej"? pozdrawiam robzon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 pytam bo zacytowałaś mój post z tym artykułem a nie jaha, w którym pokazał niekonsekwencję autora Niekonsekwencja niekonsekwencją, mnie zastanawia zasada nr 2. Jak zrobić żeby narta wewnętrzna się bardziej ugięła od zewnętrznej? Mocniej zakrawędziować? To chyba niezgodne z naszą anatomią (a przynajmniej mocno sztuczne), żeby trzymać nogi w pozycji "beczkowatej". Mocniej nacisnąć? To z kolei nie zgadza się z zasadą nr 1, czyli zasadą równego obciążania nart. Chyba coś do kitu te zasady Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Niekonsekwencja niekonsekwencją, mnie zastanawia zasada nr 2.Jak zrobić żeby narta wewnętrzna się bardziej ugięła od zewnętrznej? Mocniej zakrawędziować? To chyba niezgodne z naszą anatomią (a przynajmniej mocno sztuczne), żeby trzymać nogi w pozycji "beczkowatej". Mocniej nacisnąć? To z kolei nie zgadza się z zasadą nr 1, czyli zasadą równego obciążania nart.Chyba coś do kitu te zasady PozdrMarcinmoże autor na siłę chce się dostać do elitarnego klubu śmiałków, o których było tutaj http://www.skiforum....jazdy/?p=485416 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 A czy ktoś z Was miał do czynienia ze SKIPOLEM / jak u M. Ogorzałka/? czy jest to coś warte zachodu??lepiej na takich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 http://www.skiforum....-1398747053.jpg małe tempo jazdy, niewielkie siły bezwładności w skręcie, jazda mało "podkręcona" - może sobie rozkładać obciążenia jak chce - nie ma to większego znaczenia przy takich umiejętnościach. Pełna dowolność. Ok. a tu ?:http://www.skiforum....-1398747241.jpg Zobaczcie sami - autor pisze i rysuje poprawność jazdy (prawy piktogram). A na fotce (nad piktogramami)widzę mocno złamaną sylwetkę, tułów prostopadle niemal do stoku, zaznaczone biodro dostokowo, całe ciało daleko poza linią nart, mocne oparcie na narcie zew., kolano wew. na stok już tak nie "leci" jak na zdjęciu wyżej. Pojawiają się te wszystkie elementy, które przyśpieszają jazdę ze skrętu w skręt .. Per saldo ze zdjęcia (nad piktogramem) bliżej narciarzowi do lewego piktogramu niż prawego . Na pewno świetny narciarz. Ehh.. jahu Powiem więcej, po lewej stronie widać normalną współczesną sylwetke zawodnika jadącego skrętem wymuszonym(jakby omijał tyczke) Po prawej narciarza wiozącego fabrycznym promieniem powiedzmy do baru. Zarówno pierwszy jak i drugi ma prawo tak jechac Ale wyciąganie wniosków ,że jedno jest przestarzałe a drugie współczesne to jakieś piramidalne nadużycie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Jednakże znajdujemy się w dziale "Nauka jazdy", nie: "Nauka zwożenia się na dojazdówkach", "Nauka dojezdżania pod wyciąg" czy też "Nauka podjeżdżania do knajpy na południową kawę" Wiadomo jest, że jak jedziemy bez prędkości, po prostej i równej trasie, to wiele rzeczy przechodzi. Podczas normalnej jazdy, także na niebieskich, już niekoniecznie. jakbyśmy mieli pisać tylko o tym o czym mówi tytuł rozdziału to na forum zapadłaby grobowa cisza. Nawet w tym watku....... Dowcip polega na określeniu co to jest normalna jazda..... dla mnie to jest to, co opisałem w drugiej czesci postu. Dla jednych zaczyna sie na niebieskich dla innych na czarnych (dla mnie jeszcze na żadnych... ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 29 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 lepiej na takich Cześć Jeździłeś? Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 jakbyśmy mieli pisać tylko o tym o czym mówi tytuł rozdziału to na forum zapadłaby grobowa cisza. Nawet w tym watku....... Dowcip polega na określeniu co to jest normalna jazda..... dla mnie to jest to, co opisałem w drugiej czesci postu. Dla jednych zaczyna sie na niebieskich dla innych na czarnych (dla mnie jeszcze na żadnych... ) Dla mnie normalna jazda to ten fragment kiedy już się rozpędziłeś do swojej zwykłej prędkości a jeszcze nie zbliżyłeś się do miejsca zatrzymania . Każdy ma taki fragment jazdy, bez względu na to czy jeździ po niebieskich, czy czarnych, czy pługiem, czy ciętym Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Jaa, jaa, herzlich willkommen! a gdzieś bliżej? tak sobie myślę, że w jakoś w lecie podjadę na ten Skipol...no razem z lekcją oczywiście nigdy nie widziałem czegoś takiego na żywo. wkleiłem pierwsze filmiki jakie znalazłem. ale w Polsce też są, zobacz w zakładce Kluby http://www.mazuriasp...ona-glowna.html http://www.albatros-...rski-nad-morzem edit: Mitek przypadkowo od razu odpowiedź dla Ciebie. a Ty miałeś okazję pojeździć na czymś takim? napisałem, że lepiej na takim bo tak sobie wyobrażam, Ogorzałka widziałem na takim małym AN_Lucky są jeszcze igielity ale też nie jeździłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Dla mnie normalna jazda to ten fragment kiedy już się rozpędziłeś do swojej zwykłej prędkości a jeszcze nie zbliżyłeś się do miejsca zatrzymania . Każdy ma taki fragment jazdy, bez względu na to czy jeździ po niebieskich, czy czarnych, czy pługiem, czy ciętym Pozdr Marcin No własnie.... ale ten odcinek mozna przejechać na 78 różnych sposobów..... to tylko z okazji że w tym wątku uskutecznia sie dzielenie włosa na 4........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 29 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 nigdy nie widziałem czegoś takiego na żywo. wkleiłem pierwsze filmiki jakie znalazłem. ale w Polsce też są, zobacz w zakładce Kluby http://www.mazuriasp...ona-glowna.html http://www.albatros-...rski-nad-morzem edit: Mitek przypadkowo od razu odpowiedź dla Ciebie. a Ty miałeś okazję pojeździć na czymś takim? napisałem, że lepiej na takim bo tak sobie wyobrażam, Ogorzałka widziałem na takim małym AN_Lucky są jeszcze igielity ale też nie jeździłem Cześć Niestety na Czarny Groniu w zimie jest nieczynny ale Equipe jeździł i jak On mówi, że miał problemy to z pewnością nie jestproste i nie ma prostych odniesień do jazdy w terenie. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Maciej S Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Ponieważ dyskusja weszła na tak wysoki "nieogarnialny" dla mnie poziom naukowy (fizyka, anatomia, biocośtam, a nawet nauka o miednicach ) to mam do Was porośbę! Napiszcie mi biednemu, kto jest nadal za tym żeby obciążać zewnętrzną w skręcie, kto żeby obydwie, a kto uważa zawsze tak jak uważa Fredowski, bo nie wiem już za kogo trzymać kciuki! Żeby jechać w skręcie ciętym trzeba zachować pewien układ sił: ten układ wymaga, żeby podparcie o śnieg było po zewnętrznej stronie skrętu a nart była odpowiednio zakantowana tak aby nie następował uślizg narty. Fizyka wektory biomechanka i takie tam. Ze względu na budowę naszego ciała najłatwiej i najskuteczniej całość lub znaczna część tego podparcia zapewnić sobie zewnętrzna nogą. Ale można użyć wewnętrznej pod warunkiem, że znajdzie się ona tam, gdzie przedtem była zewnętrzna. Ta zewnętrzna teraz nie ma co robić i nie ma dla niej miejsca. Najrozsądniej unieść ją w górę- wygląda SUPER. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Tu znalazłem coś ciekawego. Sprawa dotyczy zawodników , ale amatorom też może dać do myślenia http://blogtrenerow.tumblr.com/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... maros37 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Bardzo malo napisales o "kombinowaniu". Nie chce sie domyslac, bo w nastepnej odpowiedzi dodasz jedno, ktore okaze sie kluczowym zdanie i wszystko sie zmieni. Rozpoczales faze sterowania i zaczales dociazac wewnetrzna narte? (ok o to chodzi) ale jak to robiles. Pochyliles sie na stok? jeszcze to pamietasz bo za kilka tygodni bedzie trudno opisac. Jezeli w miedzyczasie naczytasz sie forum to pogadajmy po nastepnym Twoim wyjezdzie na narty. Cóż ...jak zacząlem to spróbuję odpowiedzieć wyczerpująco puki pamiętam ,kilka pierwszych zjazdów traktowałem jako rozgrzewkę,jak już się trochę rozjeżdzilem zacząłem próbować w fazie sterowania obciążać właśnie wewnętrzną pochylając ciało do stoku i... myślę że za bardzo je pochylałem do skrętu przez co wpadalem na wew.nartę tracąc równowagę,następne skręty rozpoczynałem z wyrażnym ruchem w przód i obciążeniem zew. trzymałem to obciążenie w 90%do wyjścia ze skrętu a stoki miałem szerokie więc jeżdzilem długimi łukami.W obciążeniu zew.narty utwierdzila mnie jeszcze jazda oraz ćwiczenia wlochów z JamSesjion na jednej nodze(zewnętrznej)z rękami szeroko rozstawionymi przed siebie i gumą przełożoną przez plecy połączoną z kijkami, (nie wiem do końca czemu miało służyć to ćwiczenie z gumą)Co do obciążenia wew.narty to myślę że jest to możliwe i BEZPIECZNE na niewielkich prędkościach,chociaż mogę się mylić Jak będę mial taki staż na nartach jak Ty fredowski to wtedy pogadamy na razie obciążam zew.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... tomal Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 coś tak słabo to wygląda jak forumowa 8-ka nie potrafi wyjaśnić i odpowiedzieć innej 8-ce do czego służą kije Może żeby lać po głowie takich ludków jak w ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 6 z 7 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Uzycie narty wewnętrznej w skręcie (pokłosie tematu Frediego) × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
bocian74 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 wiosenne porządki, magazyn ntn 2012/2013 nr 2 a w nim m.in.: Robzon, nie no, jak w NTNie napisali to już przesądzone Jakby nie patrzeć, forumowa pisanina ma tą przewagę, że w następnym sezonie każdy może spróbować zarówno jednej jak i drugiej drogi i wyrobić sobie opinię. Moje doświadczenia są takie że zamiast starać się równo obciążać nogi, lepiej o tym nie myśleć i ćwiczyć równoległe prowadzenie nart, równe zakrawędziowanie (ale to tez bez kątomierza) oraz niezależną pracę nóg. Moj wniosek z tego cytatu jest taki: na niebieskich (dla innych może i lajtowych czerwonych) mozna jechać na jednej, na dwóch nartach, bokiem, łyzwą, kręcąc kółeczka i td.. co sie komu podoba i co potrafi... Po prostu dopóki siła odsrodkowa jest minimalna to ma równiez minimalny wpływ na konieczność przyjęcia jakiejś konkretnej pozycji.... Jednakże znajdujemy się w dziale "Nauka jazdy", nie: "Nauka zwożenia się na dojazdówkach", "Nauka dojezdżania pod wyciąg" czy też "Nauka podjeżdżania do knajpy na południową kawę" Wiadomo jest, że jak jedziemy bez prędkości, po prostej i równej trasie, to wiele rzeczy przechodzi. Podczas normalnej jazdy, także na niebieskich, już niekoniecznie. Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 W końcu!! Coś rozumiem!! i nawet późniejsze komentarze także toż TO takie proste może być! można w końcu wyłączyć net i iśc pobiegać czy na siłkę Wzmacniac Nogi nowa w tym wątku / i prawie nowa na forum / pozdrawiam Wszystkich to jak będziesz jeździć? tak jak napisali w ntn? wtedy nie musisz aż tak wzmacniać nóg - Zasada nr 1 ale co wtedy z tym co napisał jahu? (jak mam pisać nicki? z dużej czy jak oryginał?) pytam bo zacytowałaś mój post z tym artykułem a nie jaha, w którym pokazał niekonsekwencję autora z drugiej strony jak chcesz wzmacniać nogi to jednak będziesz śmigać "na jednej"? pozdrawiam robzon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 pytam bo zacytowałaś mój post z tym artykułem a nie jaha, w którym pokazał niekonsekwencję autora Niekonsekwencja niekonsekwencją, mnie zastanawia zasada nr 2. Jak zrobić żeby narta wewnętrzna się bardziej ugięła od zewnętrznej? Mocniej zakrawędziować? To chyba niezgodne z naszą anatomią (a przynajmniej mocno sztuczne), żeby trzymać nogi w pozycji "beczkowatej". Mocniej nacisnąć? To z kolei nie zgadza się z zasadą nr 1, czyli zasadą równego obciążania nart. Chyba coś do kitu te zasady Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Niekonsekwencja niekonsekwencją, mnie zastanawia zasada nr 2.Jak zrobić żeby narta wewnętrzna się bardziej ugięła od zewnętrznej? Mocniej zakrawędziować? To chyba niezgodne z naszą anatomią (a przynajmniej mocno sztuczne), żeby trzymać nogi w pozycji "beczkowatej". Mocniej nacisnąć? To z kolei nie zgadza się z zasadą nr 1, czyli zasadą równego obciążania nart.Chyba coś do kitu te zasady PozdrMarcinmoże autor na siłę chce się dostać do elitarnego klubu śmiałków, o których było tutaj http://www.skiforum....jazdy/?p=485416 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 A czy ktoś z Was miał do czynienia ze SKIPOLEM / jak u M. Ogorzałka/? czy jest to coś warte zachodu??lepiej na takich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 http://www.skiforum....-1398747053.jpg małe tempo jazdy, niewielkie siły bezwładności w skręcie, jazda mało "podkręcona" - może sobie rozkładać obciążenia jak chce - nie ma to większego znaczenia przy takich umiejętnościach. Pełna dowolność. Ok. a tu ?:http://www.skiforum....-1398747241.jpg Zobaczcie sami - autor pisze i rysuje poprawność jazdy (prawy piktogram). A na fotce (nad piktogramami)widzę mocno złamaną sylwetkę, tułów prostopadle niemal do stoku, zaznaczone biodro dostokowo, całe ciało daleko poza linią nart, mocne oparcie na narcie zew., kolano wew. na stok już tak nie "leci" jak na zdjęciu wyżej. Pojawiają się te wszystkie elementy, które przyśpieszają jazdę ze skrętu w skręt .. Per saldo ze zdjęcia (nad piktogramem) bliżej narciarzowi do lewego piktogramu niż prawego . Na pewno świetny narciarz. Ehh.. jahu Powiem więcej, po lewej stronie widać normalną współczesną sylwetke zawodnika jadącego skrętem wymuszonym(jakby omijał tyczke) Po prawej narciarza wiozącego fabrycznym promieniem powiedzmy do baru. Zarówno pierwszy jak i drugi ma prawo tak jechac Ale wyciąganie wniosków ,że jedno jest przestarzałe a drugie współczesne to jakieś piramidalne nadużycie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Jednakże znajdujemy się w dziale "Nauka jazdy", nie: "Nauka zwożenia się na dojazdówkach", "Nauka dojezdżania pod wyciąg" czy też "Nauka podjeżdżania do knajpy na południową kawę" Wiadomo jest, że jak jedziemy bez prędkości, po prostej i równej trasie, to wiele rzeczy przechodzi. Podczas normalnej jazdy, także na niebieskich, już niekoniecznie. jakbyśmy mieli pisać tylko o tym o czym mówi tytuł rozdziału to na forum zapadłaby grobowa cisza. Nawet w tym watku....... Dowcip polega na określeniu co to jest normalna jazda..... dla mnie to jest to, co opisałem w drugiej czesci postu. Dla jednych zaczyna sie na niebieskich dla innych na czarnych (dla mnie jeszcze na żadnych... ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 29 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 lepiej na takich Cześć Jeździłeś? Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 jakbyśmy mieli pisać tylko o tym o czym mówi tytuł rozdziału to na forum zapadłaby grobowa cisza. Nawet w tym watku....... Dowcip polega na określeniu co to jest normalna jazda..... dla mnie to jest to, co opisałem w drugiej czesci postu. Dla jednych zaczyna sie na niebieskich dla innych na czarnych (dla mnie jeszcze na żadnych... ) Dla mnie normalna jazda to ten fragment kiedy już się rozpędziłeś do swojej zwykłej prędkości a jeszcze nie zbliżyłeś się do miejsca zatrzymania . Każdy ma taki fragment jazdy, bez względu na to czy jeździ po niebieskich, czy czarnych, czy pługiem, czy ciętym Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Jaa, jaa, herzlich willkommen! a gdzieś bliżej? tak sobie myślę, że w jakoś w lecie podjadę na ten Skipol...no razem z lekcją oczywiście nigdy nie widziałem czegoś takiego na żywo. wkleiłem pierwsze filmiki jakie znalazłem. ale w Polsce też są, zobacz w zakładce Kluby http://www.mazuriasp...ona-glowna.html http://www.albatros-...rski-nad-morzem edit: Mitek przypadkowo od razu odpowiedź dla Ciebie. a Ty miałeś okazję pojeździć na czymś takim? napisałem, że lepiej na takim bo tak sobie wyobrażam, Ogorzałka widziałem na takim małym AN_Lucky są jeszcze igielity ale też nie jeździłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Dla mnie normalna jazda to ten fragment kiedy już się rozpędziłeś do swojej zwykłej prędkości a jeszcze nie zbliżyłeś się do miejsca zatrzymania . Każdy ma taki fragment jazdy, bez względu na to czy jeździ po niebieskich, czy czarnych, czy pługiem, czy ciętym Pozdr Marcin No własnie.... ale ten odcinek mozna przejechać na 78 różnych sposobów..... to tylko z okazji że w tym wątku uskutecznia sie dzielenie włosa na 4........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 29 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 nigdy nie widziałem czegoś takiego na żywo. wkleiłem pierwsze filmiki jakie znalazłem. ale w Polsce też są, zobacz w zakładce Kluby http://www.mazuriasp...ona-glowna.html http://www.albatros-...rski-nad-morzem edit: Mitek przypadkowo od razu odpowiedź dla Ciebie. a Ty miałeś okazję pojeździć na czymś takim? napisałem, że lepiej na takim bo tak sobie wyobrażam, Ogorzałka widziałem na takim małym AN_Lucky są jeszcze igielity ale też nie jeździłem Cześć Niestety na Czarny Groniu w zimie jest nieczynny ale Equipe jeździł i jak On mówi, że miał problemy to z pewnością nie jestproste i nie ma prostych odniesień do jazdy w terenie. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Maciej S Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Ponieważ dyskusja weszła na tak wysoki "nieogarnialny" dla mnie poziom naukowy (fizyka, anatomia, biocośtam, a nawet nauka o miednicach ) to mam do Was porośbę! Napiszcie mi biednemu, kto jest nadal za tym żeby obciążać zewnętrzną w skręcie, kto żeby obydwie, a kto uważa zawsze tak jak uważa Fredowski, bo nie wiem już za kogo trzymać kciuki! Żeby jechać w skręcie ciętym trzeba zachować pewien układ sił: ten układ wymaga, żeby podparcie o śnieg było po zewnętrznej stronie skrętu a nart była odpowiednio zakantowana tak aby nie następował uślizg narty. Fizyka wektory biomechanka i takie tam. Ze względu na budowę naszego ciała najłatwiej i najskuteczniej całość lub znaczna część tego podparcia zapewnić sobie zewnętrzna nogą. Ale można użyć wewnętrznej pod warunkiem, że znajdzie się ona tam, gdzie przedtem była zewnętrzna. Ta zewnętrzna teraz nie ma co robić i nie ma dla niej miejsca. Najrozsądniej unieść ją w górę- wygląda SUPER. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Tu znalazłem coś ciekawego. Sprawa dotyczy zawodników , ale amatorom też może dać do myślenia http://blogtrenerow.tumblr.com/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... maros37 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Bardzo malo napisales o "kombinowaniu". Nie chce sie domyslac, bo w nastepnej odpowiedzi dodasz jedno, ktore okaze sie kluczowym zdanie i wszystko sie zmieni. Rozpoczales faze sterowania i zaczales dociazac wewnetrzna narte? (ok o to chodzi) ale jak to robiles. Pochyliles sie na stok? jeszcze to pamietasz bo za kilka tygodni bedzie trudno opisac. Jezeli w miedzyczasie naczytasz sie forum to pogadajmy po nastepnym Twoim wyjezdzie na narty. Cóż ...jak zacząlem to spróbuję odpowiedzieć wyczerpująco puki pamiętam ,kilka pierwszych zjazdów traktowałem jako rozgrzewkę,jak już się trochę rozjeżdzilem zacząłem próbować w fazie sterowania obciążać właśnie wewnętrzną pochylając ciało do stoku i... myślę że za bardzo je pochylałem do skrętu przez co wpadalem na wew.nartę tracąc równowagę,następne skręty rozpoczynałem z wyrażnym ruchem w przód i obciążeniem zew. trzymałem to obciążenie w 90%do wyjścia ze skrętu a stoki miałem szerokie więc jeżdzilem długimi łukami.W obciążeniu zew.narty utwierdzila mnie jeszcze jazda oraz ćwiczenia wlochów z JamSesjion na jednej nodze(zewnętrznej)z rękami szeroko rozstawionymi przed siebie i gumą przełożoną przez plecy połączoną z kijkami, (nie wiem do końca czemu miało służyć to ćwiczenie z gumą)Co do obciążenia wew.narty to myślę że jest to możliwe i BEZPIECZNE na niewielkich prędkościach,chociaż mogę się mylić Jak będę mial taki staż na nartach jak Ty fredowski to wtedy pogadamy na razie obciążam zew.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... tomal Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 coś tak słabo to wygląda jak forumowa 8-ka nie potrafi wyjaśnić i odpowiedzieć innej 8-ce do czego służą kije Może żeby lać po głowie takich ludków jak w ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 6 z 7 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Uzycie narty wewnętrznej w skręcie (pokłosie tematu Frediego) × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
bocian74 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 pytam bo zacytowałaś mój post z tym artykułem a nie jaha, w którym pokazał niekonsekwencję autora Niekonsekwencja niekonsekwencją, mnie zastanawia zasada nr 2. Jak zrobić żeby narta wewnętrzna się bardziej ugięła od zewnętrznej? Mocniej zakrawędziować? To chyba niezgodne z naszą anatomią (a przynajmniej mocno sztuczne), żeby trzymać nogi w pozycji "beczkowatej". Mocniej nacisnąć? To z kolei nie zgadza się z zasadą nr 1, czyli zasadą równego obciążania nart. Chyba coś do kitu te zasady Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Niekonsekwencja niekonsekwencją, mnie zastanawia zasada nr 2.Jak zrobić żeby narta wewnętrzna się bardziej ugięła od zewnętrznej? Mocniej zakrawędziować? To chyba niezgodne z naszą anatomią (a przynajmniej mocno sztuczne), żeby trzymać nogi w pozycji "beczkowatej". Mocniej nacisnąć? To z kolei nie zgadza się z zasadą nr 1, czyli zasadą równego obciążania nart.Chyba coś do kitu te zasady PozdrMarcinmoże autor na siłę chce się dostać do elitarnego klubu śmiałków, o których było tutaj http://www.skiforum....jazdy/?p=485416 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 A czy ktoś z Was miał do czynienia ze SKIPOLEM / jak u M. Ogorzałka/? czy jest to coś warte zachodu??lepiej na takich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wort Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 http://www.skiforum....-1398747053.jpg małe tempo jazdy, niewielkie siły bezwładności w skręcie, jazda mało "podkręcona" - może sobie rozkładać obciążenia jak chce - nie ma to większego znaczenia przy takich umiejętnościach. Pełna dowolność. Ok. a tu ?:http://www.skiforum....-1398747241.jpg Zobaczcie sami - autor pisze i rysuje poprawność jazdy (prawy piktogram). A na fotce (nad piktogramami)widzę mocno złamaną sylwetkę, tułów prostopadle niemal do stoku, zaznaczone biodro dostokowo, całe ciało daleko poza linią nart, mocne oparcie na narcie zew., kolano wew. na stok już tak nie "leci" jak na zdjęciu wyżej. Pojawiają się te wszystkie elementy, które przyśpieszają jazdę ze skrętu w skręt .. Per saldo ze zdjęcia (nad piktogramem) bliżej narciarzowi do lewego piktogramu niż prawego . Na pewno świetny narciarz. Ehh.. jahu Powiem więcej, po lewej stronie widać normalną współczesną sylwetke zawodnika jadącego skrętem wymuszonym(jakby omijał tyczke) Po prawej narciarza wiozącego fabrycznym promieniem powiedzmy do baru. Zarówno pierwszy jak i drugi ma prawo tak jechac Ale wyciąganie wniosków ,że jedno jest przestarzałe a drugie współczesne to jakieś piramidalne nadużycie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Jednakże znajdujemy się w dziale "Nauka jazdy", nie: "Nauka zwożenia się na dojazdówkach", "Nauka dojezdżania pod wyciąg" czy też "Nauka podjeżdżania do knajpy na południową kawę" Wiadomo jest, że jak jedziemy bez prędkości, po prostej i równej trasie, to wiele rzeczy przechodzi. Podczas normalnej jazdy, także na niebieskich, już niekoniecznie. jakbyśmy mieli pisać tylko o tym o czym mówi tytuł rozdziału to na forum zapadłaby grobowa cisza. Nawet w tym watku....... Dowcip polega na określeniu co to jest normalna jazda..... dla mnie to jest to, co opisałem w drugiej czesci postu. Dla jednych zaczyna sie na niebieskich dla innych na czarnych (dla mnie jeszcze na żadnych... ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 29 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 lepiej na takich Cześć Jeździłeś? Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 jakbyśmy mieli pisać tylko o tym o czym mówi tytuł rozdziału to na forum zapadłaby grobowa cisza. Nawet w tym watku....... Dowcip polega na określeniu co to jest normalna jazda..... dla mnie to jest to, co opisałem w drugiej czesci postu. Dla jednych zaczyna sie na niebieskich dla innych na czarnych (dla mnie jeszcze na żadnych... ) Dla mnie normalna jazda to ten fragment kiedy już się rozpędziłeś do swojej zwykłej prędkości a jeszcze nie zbliżyłeś się do miejsca zatrzymania . Każdy ma taki fragment jazdy, bez względu na to czy jeździ po niebieskich, czy czarnych, czy pługiem, czy ciętym Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Jaa, jaa, herzlich willkommen! a gdzieś bliżej? tak sobie myślę, że w jakoś w lecie podjadę na ten Skipol...no razem z lekcją oczywiście nigdy nie widziałem czegoś takiego na żywo. wkleiłem pierwsze filmiki jakie znalazłem. ale w Polsce też są, zobacz w zakładce Kluby http://www.mazuriasp...ona-glowna.html http://www.albatros-...rski-nad-morzem edit: Mitek przypadkowo od razu odpowiedź dla Ciebie. a Ty miałeś okazję pojeździć na czymś takim? napisałem, że lepiej na takim bo tak sobie wyobrażam, Ogorzałka widziałem na takim małym AN_Lucky są jeszcze igielity ale też nie jeździłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Dla mnie normalna jazda to ten fragment kiedy już się rozpędziłeś do swojej zwykłej prędkości a jeszcze nie zbliżyłeś się do miejsca zatrzymania . Każdy ma taki fragment jazdy, bez względu na to czy jeździ po niebieskich, czy czarnych, czy pługiem, czy ciętym Pozdr Marcin No własnie.... ale ten odcinek mozna przejechać na 78 różnych sposobów..... to tylko z okazji że w tym wątku uskutecznia sie dzielenie włosa na 4........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 29 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 nigdy nie widziałem czegoś takiego na żywo. wkleiłem pierwsze filmiki jakie znalazłem. ale w Polsce też są, zobacz w zakładce Kluby http://www.mazuriasp...ona-glowna.html http://www.albatros-...rski-nad-morzem edit: Mitek przypadkowo od razu odpowiedź dla Ciebie. a Ty miałeś okazję pojeździć na czymś takim? napisałem, że lepiej na takim bo tak sobie wyobrażam, Ogorzałka widziałem na takim małym AN_Lucky są jeszcze igielity ale też nie jeździłem Cześć Niestety na Czarny Groniu w zimie jest nieczynny ale Equipe jeździł i jak On mówi, że miał problemy to z pewnością nie jestproste i nie ma prostych odniesień do jazdy w terenie. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Maciej S Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Ponieważ dyskusja weszła na tak wysoki "nieogarnialny" dla mnie poziom naukowy (fizyka, anatomia, biocośtam, a nawet nauka o miednicach ) to mam do Was porośbę! Napiszcie mi biednemu, kto jest nadal za tym żeby obciążać zewnętrzną w skręcie, kto żeby obydwie, a kto uważa zawsze tak jak uważa Fredowski, bo nie wiem już za kogo trzymać kciuki! Żeby jechać w skręcie ciętym trzeba zachować pewien układ sił: ten układ wymaga, żeby podparcie o śnieg było po zewnętrznej stronie skrętu a nart była odpowiednio zakantowana tak aby nie następował uślizg narty. Fizyka wektory biomechanka i takie tam. Ze względu na budowę naszego ciała najłatwiej i najskuteczniej całość lub znaczna część tego podparcia zapewnić sobie zewnętrzna nogą. Ale można użyć wewnętrznej pod warunkiem, że znajdzie się ona tam, gdzie przedtem była zewnętrzna. Ta zewnętrzna teraz nie ma co robić i nie ma dla niej miejsca. Najrozsądniej unieść ją w górę- wygląda SUPER. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Tu znalazłem coś ciekawego. Sprawa dotyczy zawodników , ale amatorom też może dać do myślenia http://blogtrenerow.tumblr.com/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... maros37 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Bardzo malo napisales o "kombinowaniu". Nie chce sie domyslac, bo w nastepnej odpowiedzi dodasz jedno, ktore okaze sie kluczowym zdanie i wszystko sie zmieni. Rozpoczales faze sterowania i zaczales dociazac wewnetrzna narte? (ok o to chodzi) ale jak to robiles. Pochyliles sie na stok? jeszcze to pamietasz bo za kilka tygodni bedzie trudno opisac. Jezeli w miedzyczasie naczytasz sie forum to pogadajmy po nastepnym Twoim wyjezdzie na narty. Cóż ...jak zacząlem to spróbuję odpowiedzieć wyczerpująco puki pamiętam ,kilka pierwszych zjazdów traktowałem jako rozgrzewkę,jak już się trochę rozjeżdzilem zacząłem próbować w fazie sterowania obciążać właśnie wewnętrzną pochylając ciało do stoku i... myślę że za bardzo je pochylałem do skrętu przez co wpadalem na wew.nartę tracąc równowagę,następne skręty rozpoczynałem z wyrażnym ruchem w przód i obciążeniem zew. trzymałem to obciążenie w 90%do wyjścia ze skrętu a stoki miałem szerokie więc jeżdzilem długimi łukami.W obciążeniu zew.narty utwierdzila mnie jeszcze jazda oraz ćwiczenia wlochów z JamSesjion na jednej nodze(zewnętrznej)z rękami szeroko rozstawionymi przed siebie i gumą przełożoną przez plecy połączoną z kijkami, (nie wiem do końca czemu miało służyć to ćwiczenie z gumą)Co do obciążenia wew.narty to myślę że jest to możliwe i BEZPIECZNE na niewielkich prędkościach,chociaż mogę się mylić Jak będę mial taki staż na nartach jak Ty fredowski to wtedy pogadamy na razie obciążam zew.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... tomal Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 coś tak słabo to wygląda jak forumowa 8-ka nie potrafi wyjaśnić i odpowiedzieć innej 8-ce do czego służą kije Może żeby lać po głowie takich ludków jak w ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 6 z 7 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Uzycie narty wewnętrznej w skręcie (pokłosie tematu Frediego) × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
mig Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Jednakże znajdujemy się w dziale "Nauka jazdy", nie: "Nauka zwożenia się na dojazdówkach", "Nauka dojezdżania pod wyciąg" czy też "Nauka podjeżdżania do knajpy na południową kawę" Wiadomo jest, że jak jedziemy bez prędkości, po prostej i równej trasie, to wiele rzeczy przechodzi. Podczas normalnej jazdy, także na niebieskich, już niekoniecznie. jakbyśmy mieli pisać tylko o tym o czym mówi tytuł rozdziału to na forum zapadłaby grobowa cisza. Nawet w tym watku....... Dowcip polega na określeniu co to jest normalna jazda..... dla mnie to jest to, co opisałem w drugiej czesci postu. Dla jednych zaczyna sie na niebieskich dla innych na czarnych (dla mnie jeszcze na żadnych... ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 29 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 lepiej na takich Cześć Jeździłeś? Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 jakbyśmy mieli pisać tylko o tym o czym mówi tytuł rozdziału to na forum zapadłaby grobowa cisza. Nawet w tym watku....... Dowcip polega na określeniu co to jest normalna jazda..... dla mnie to jest to, co opisałem w drugiej czesci postu. Dla jednych zaczyna sie na niebieskich dla innych na czarnych (dla mnie jeszcze na żadnych... ) Dla mnie normalna jazda to ten fragment kiedy już się rozpędziłeś do swojej zwykłej prędkości a jeszcze nie zbliżyłeś się do miejsca zatrzymania . Każdy ma taki fragment jazdy, bez względu na to czy jeździ po niebieskich, czy czarnych, czy pługiem, czy ciętym Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Jaa, jaa, herzlich willkommen! a gdzieś bliżej? tak sobie myślę, że w jakoś w lecie podjadę na ten Skipol...no razem z lekcją oczywiście nigdy nie widziałem czegoś takiego na żywo. wkleiłem pierwsze filmiki jakie znalazłem. ale w Polsce też są, zobacz w zakładce Kluby http://www.mazuriasp...ona-glowna.html http://www.albatros-...rski-nad-morzem edit: Mitek przypadkowo od razu odpowiedź dla Ciebie. a Ty miałeś okazję pojeździć na czymś takim? napisałem, że lepiej na takim bo tak sobie wyobrażam, Ogorzałka widziałem na takim małym AN_Lucky są jeszcze igielity ale też nie jeździłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Dla mnie normalna jazda to ten fragment kiedy już się rozpędziłeś do swojej zwykłej prędkości a jeszcze nie zbliżyłeś się do miejsca zatrzymania . Każdy ma taki fragment jazdy, bez względu na to czy jeździ po niebieskich, czy czarnych, czy pługiem, czy ciętym Pozdr Marcin No własnie.... ale ten odcinek mozna przejechać na 78 różnych sposobów..... to tylko z okazji że w tym wątku uskutecznia sie dzielenie włosa na 4........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 29 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 nigdy nie widziałem czegoś takiego na żywo. wkleiłem pierwsze filmiki jakie znalazłem. ale w Polsce też są, zobacz w zakładce Kluby http://www.mazuriasp...ona-glowna.html http://www.albatros-...rski-nad-morzem edit: Mitek przypadkowo od razu odpowiedź dla Ciebie. a Ty miałeś okazję pojeździć na czymś takim? napisałem, że lepiej na takim bo tak sobie wyobrażam, Ogorzałka widziałem na takim małym AN_Lucky są jeszcze igielity ale też nie jeździłem Cześć Niestety na Czarny Groniu w zimie jest nieczynny ale Equipe jeździł i jak On mówi, że miał problemy to z pewnością nie jestproste i nie ma prostych odniesień do jazdy w terenie. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Maciej S Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Ponieważ dyskusja weszła na tak wysoki "nieogarnialny" dla mnie poziom naukowy (fizyka, anatomia, biocośtam, a nawet nauka o miednicach ) to mam do Was porośbę! Napiszcie mi biednemu, kto jest nadal za tym żeby obciążać zewnętrzną w skręcie, kto żeby obydwie, a kto uważa zawsze tak jak uważa Fredowski, bo nie wiem już za kogo trzymać kciuki! Żeby jechać w skręcie ciętym trzeba zachować pewien układ sił: ten układ wymaga, żeby podparcie o śnieg było po zewnętrznej stronie skrętu a nart była odpowiednio zakantowana tak aby nie następował uślizg narty. Fizyka wektory biomechanka i takie tam. Ze względu na budowę naszego ciała najłatwiej i najskuteczniej całość lub znaczna część tego podparcia zapewnić sobie zewnętrzna nogą. Ale można użyć wewnętrznej pod warunkiem, że znajdzie się ona tam, gdzie przedtem była zewnętrzna. Ta zewnętrzna teraz nie ma co robić i nie ma dla niej miejsca. Najrozsądniej unieść ją w górę- wygląda SUPER. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Tu znalazłem coś ciekawego. Sprawa dotyczy zawodników , ale amatorom też może dać do myślenia http://blogtrenerow.tumblr.com/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... maros37 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Bardzo malo napisales o "kombinowaniu". Nie chce sie domyslac, bo w nastepnej odpowiedzi dodasz jedno, ktore okaze sie kluczowym zdanie i wszystko sie zmieni. Rozpoczales faze sterowania i zaczales dociazac wewnetrzna narte? (ok o to chodzi) ale jak to robiles. Pochyliles sie na stok? jeszcze to pamietasz bo za kilka tygodni bedzie trudno opisac. Jezeli w miedzyczasie naczytasz sie forum to pogadajmy po nastepnym Twoim wyjezdzie na narty. Cóż ...jak zacząlem to spróbuję odpowiedzieć wyczerpująco puki pamiętam ,kilka pierwszych zjazdów traktowałem jako rozgrzewkę,jak już się trochę rozjeżdzilem zacząłem próbować w fazie sterowania obciążać właśnie wewnętrzną pochylając ciało do stoku i... myślę że za bardzo je pochylałem do skrętu przez co wpadalem na wew.nartę tracąc równowagę,następne skręty rozpoczynałem z wyrażnym ruchem w przód i obciążeniem zew. trzymałem to obciążenie w 90%do wyjścia ze skrętu a stoki miałem szerokie więc jeżdzilem długimi łukami.W obciążeniu zew.narty utwierdzila mnie jeszcze jazda oraz ćwiczenia wlochów z JamSesjion na jednej nodze(zewnętrznej)z rękami szeroko rozstawionymi przed siebie i gumą przełożoną przez plecy połączoną z kijkami, (nie wiem do końca czemu miało służyć to ćwiczenie z gumą)Co do obciążenia wew.narty to myślę że jest to możliwe i BEZPIECZNE na niewielkich prędkościach,chociaż mogę się mylić Jak będę mial taki staż na nartach jak Ty fredowski to wtedy pogadamy na razie obciążam zew.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... tomal Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 coś tak słabo to wygląda jak forumowa 8-ka nie potrafi wyjaśnić i odpowiedzieć innej 8-ce do czego służą kije Może żeby lać po głowie takich ludków jak w ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 6 z 7 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Uzycie narty wewnętrznej w skręcie (pokłosie tematu Frediego) × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
Mitek Napisano 29 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 lepiej na takich Cześć Jeździłeś? Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bocian74 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 jakbyśmy mieli pisać tylko o tym o czym mówi tytuł rozdziału to na forum zapadłaby grobowa cisza. Nawet w tym watku....... Dowcip polega na określeniu co to jest normalna jazda..... dla mnie to jest to, co opisałem w drugiej czesci postu. Dla jednych zaczyna sie na niebieskich dla innych na czarnych (dla mnie jeszcze na żadnych... ) Dla mnie normalna jazda to ten fragment kiedy już się rozpędziłeś do swojej zwykłej prędkości a jeszcze nie zbliżyłeś się do miejsca zatrzymania . Każdy ma taki fragment jazdy, bez względu na to czy jeździ po niebieskich, czy czarnych, czy pługiem, czy ciętym Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Jaa, jaa, herzlich willkommen! a gdzieś bliżej? tak sobie myślę, że w jakoś w lecie podjadę na ten Skipol...no razem z lekcją oczywiście nigdy nie widziałem czegoś takiego na żywo. wkleiłem pierwsze filmiki jakie znalazłem. ale w Polsce też są, zobacz w zakładce Kluby http://www.mazuriasp...ona-glowna.html http://www.albatros-...rski-nad-morzem edit: Mitek przypadkowo od razu odpowiedź dla Ciebie. a Ty miałeś okazję pojeździć na czymś takim? napisałem, że lepiej na takim bo tak sobie wyobrażam, Ogorzałka widziałem na takim małym AN_Lucky są jeszcze igielity ale też nie jeździłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Dla mnie normalna jazda to ten fragment kiedy już się rozpędziłeś do swojej zwykłej prędkości a jeszcze nie zbliżyłeś się do miejsca zatrzymania . Każdy ma taki fragment jazdy, bez względu na to czy jeździ po niebieskich, czy czarnych, czy pługiem, czy ciętym Pozdr Marcin No własnie.... ale ten odcinek mozna przejechać na 78 różnych sposobów..... to tylko z okazji że w tym wątku uskutecznia sie dzielenie włosa na 4........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 29 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 nigdy nie widziałem czegoś takiego na żywo. wkleiłem pierwsze filmiki jakie znalazłem. ale w Polsce też są, zobacz w zakładce Kluby http://www.mazuriasp...ona-glowna.html http://www.albatros-...rski-nad-morzem edit: Mitek przypadkowo od razu odpowiedź dla Ciebie. a Ty miałeś okazję pojeździć na czymś takim? napisałem, że lepiej na takim bo tak sobie wyobrażam, Ogorzałka widziałem na takim małym AN_Lucky są jeszcze igielity ale też nie jeździłem Cześć Niestety na Czarny Groniu w zimie jest nieczynny ale Equipe jeździł i jak On mówi, że miał problemy to z pewnością nie jestproste i nie ma prostych odniesień do jazdy w terenie. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Maciej S Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Ponieważ dyskusja weszła na tak wysoki "nieogarnialny" dla mnie poziom naukowy (fizyka, anatomia, biocośtam, a nawet nauka o miednicach ) to mam do Was porośbę! Napiszcie mi biednemu, kto jest nadal za tym żeby obciążać zewnętrzną w skręcie, kto żeby obydwie, a kto uważa zawsze tak jak uważa Fredowski, bo nie wiem już za kogo trzymać kciuki! Żeby jechać w skręcie ciętym trzeba zachować pewien układ sił: ten układ wymaga, żeby podparcie o śnieg było po zewnętrznej stronie skrętu a nart była odpowiednio zakantowana tak aby nie następował uślizg narty. Fizyka wektory biomechanka i takie tam. Ze względu na budowę naszego ciała najłatwiej i najskuteczniej całość lub znaczna część tego podparcia zapewnić sobie zewnętrzna nogą. Ale można użyć wewnętrznej pod warunkiem, że znajdzie się ona tam, gdzie przedtem była zewnętrzna. Ta zewnętrzna teraz nie ma co robić i nie ma dla niej miejsca. Najrozsądniej unieść ją w górę- wygląda SUPER. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Tu znalazłem coś ciekawego. Sprawa dotyczy zawodników , ale amatorom też może dać do myślenia http://blogtrenerow.tumblr.com/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... maros37 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Bardzo malo napisales o "kombinowaniu". Nie chce sie domyslac, bo w nastepnej odpowiedzi dodasz jedno, ktore okaze sie kluczowym zdanie i wszystko sie zmieni. Rozpoczales faze sterowania i zaczales dociazac wewnetrzna narte? (ok o to chodzi) ale jak to robiles. Pochyliles sie na stok? jeszcze to pamietasz bo za kilka tygodni bedzie trudno opisac. Jezeli w miedzyczasie naczytasz sie forum to pogadajmy po nastepnym Twoim wyjezdzie na narty. Cóż ...jak zacząlem to spróbuję odpowiedzieć wyczerpująco puki pamiętam ,kilka pierwszych zjazdów traktowałem jako rozgrzewkę,jak już się trochę rozjeżdzilem zacząłem próbować w fazie sterowania obciążać właśnie wewnętrzną pochylając ciało do stoku i... myślę że za bardzo je pochylałem do skrętu przez co wpadalem na wew.nartę tracąc równowagę,następne skręty rozpoczynałem z wyrażnym ruchem w przód i obciążeniem zew. trzymałem to obciążenie w 90%do wyjścia ze skrętu a stoki miałem szerokie więc jeżdzilem długimi łukami.W obciążeniu zew.narty utwierdzila mnie jeszcze jazda oraz ćwiczenia wlochów z JamSesjion na jednej nodze(zewnętrznej)z rękami szeroko rozstawionymi przed siebie i gumą przełożoną przez plecy połączoną z kijkami, (nie wiem do końca czemu miało służyć to ćwiczenie z gumą)Co do obciążenia wew.narty to myślę że jest to możliwe i BEZPIECZNE na niewielkich prędkościach,chociaż mogę się mylić Jak będę mial taki staż na nartach jak Ty fredowski to wtedy pogadamy na razie obciążam zew.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... tomal Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 coś tak słabo to wygląda jak forumowa 8-ka nie potrafi wyjaśnić i odpowiedzieć innej 8-ce do czego służą kije Może żeby lać po głowie takich ludków jak w ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 6 z 7 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Uzycie narty wewnętrznej w skręcie (pokłosie tematu Frediego) × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
bocian74 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 jakbyśmy mieli pisać tylko o tym o czym mówi tytuł rozdziału to na forum zapadłaby grobowa cisza. Nawet w tym watku....... Dowcip polega na określeniu co to jest normalna jazda..... dla mnie to jest to, co opisałem w drugiej czesci postu. Dla jednych zaczyna sie na niebieskich dla innych na czarnych (dla mnie jeszcze na żadnych... ) Dla mnie normalna jazda to ten fragment kiedy już się rozpędziłeś do swojej zwykłej prędkości a jeszcze nie zbliżyłeś się do miejsca zatrzymania . Każdy ma taki fragment jazdy, bez względu na to czy jeździ po niebieskich, czy czarnych, czy pługiem, czy ciętym Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Jaa, jaa, herzlich willkommen! a gdzieś bliżej? tak sobie myślę, że w jakoś w lecie podjadę na ten Skipol...no razem z lekcją oczywiście nigdy nie widziałem czegoś takiego na żywo. wkleiłem pierwsze filmiki jakie znalazłem. ale w Polsce też są, zobacz w zakładce Kluby http://www.mazuriasp...ona-glowna.html http://www.albatros-...rski-nad-morzem edit: Mitek przypadkowo od razu odpowiedź dla Ciebie. a Ty miałeś okazję pojeździć na czymś takim? napisałem, że lepiej na takim bo tak sobie wyobrażam, Ogorzałka widziałem na takim małym AN_Lucky są jeszcze igielity ale też nie jeździłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Dla mnie normalna jazda to ten fragment kiedy już się rozpędziłeś do swojej zwykłej prędkości a jeszcze nie zbliżyłeś się do miejsca zatrzymania . Każdy ma taki fragment jazdy, bez względu na to czy jeździ po niebieskich, czy czarnych, czy pługiem, czy ciętym Pozdr Marcin No własnie.... ale ten odcinek mozna przejechać na 78 różnych sposobów..... to tylko z okazji że w tym wątku uskutecznia sie dzielenie włosa na 4........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 29 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 nigdy nie widziałem czegoś takiego na żywo. wkleiłem pierwsze filmiki jakie znalazłem. ale w Polsce też są, zobacz w zakładce Kluby http://www.mazuriasp...ona-glowna.html http://www.albatros-...rski-nad-morzem edit: Mitek przypadkowo od razu odpowiedź dla Ciebie. a Ty miałeś okazję pojeździć na czymś takim? napisałem, że lepiej na takim bo tak sobie wyobrażam, Ogorzałka widziałem na takim małym AN_Lucky są jeszcze igielity ale też nie jeździłem Cześć Niestety na Czarny Groniu w zimie jest nieczynny ale Equipe jeździł i jak On mówi, że miał problemy to z pewnością nie jestproste i nie ma prostych odniesień do jazdy w terenie. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Maciej S Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Ponieważ dyskusja weszła na tak wysoki "nieogarnialny" dla mnie poziom naukowy (fizyka, anatomia, biocośtam, a nawet nauka o miednicach ) to mam do Was porośbę! Napiszcie mi biednemu, kto jest nadal za tym żeby obciążać zewnętrzną w skręcie, kto żeby obydwie, a kto uważa zawsze tak jak uważa Fredowski, bo nie wiem już za kogo trzymać kciuki! Żeby jechać w skręcie ciętym trzeba zachować pewien układ sił: ten układ wymaga, żeby podparcie o śnieg było po zewnętrznej stronie skrętu a nart była odpowiednio zakantowana tak aby nie następował uślizg narty. Fizyka wektory biomechanka i takie tam. Ze względu na budowę naszego ciała najłatwiej i najskuteczniej całość lub znaczna część tego podparcia zapewnić sobie zewnętrzna nogą. Ale można użyć wewnętrznej pod warunkiem, że znajdzie się ona tam, gdzie przedtem była zewnętrzna. Ta zewnętrzna teraz nie ma co robić i nie ma dla niej miejsca. Najrozsądniej unieść ją w górę- wygląda SUPER. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Tu znalazłem coś ciekawego. Sprawa dotyczy zawodników , ale amatorom też może dać do myślenia http://blogtrenerow.tumblr.com/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... maros37 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Bardzo malo napisales o "kombinowaniu". Nie chce sie domyslac, bo w nastepnej odpowiedzi dodasz jedno, ktore okaze sie kluczowym zdanie i wszystko sie zmieni. Rozpoczales faze sterowania i zaczales dociazac wewnetrzna narte? (ok o to chodzi) ale jak to robiles. Pochyliles sie na stok? jeszcze to pamietasz bo za kilka tygodni bedzie trudno opisac. Jezeli w miedzyczasie naczytasz sie forum to pogadajmy po nastepnym Twoim wyjezdzie na narty. Cóż ...jak zacząlem to spróbuję odpowiedzieć wyczerpująco puki pamiętam ,kilka pierwszych zjazdów traktowałem jako rozgrzewkę,jak już się trochę rozjeżdzilem zacząłem próbować w fazie sterowania obciążać właśnie wewnętrzną pochylając ciało do stoku i... myślę że za bardzo je pochylałem do skrętu przez co wpadalem na wew.nartę tracąc równowagę,następne skręty rozpoczynałem z wyrażnym ruchem w przód i obciążeniem zew. trzymałem to obciążenie w 90%do wyjścia ze skrętu a stoki miałem szerokie więc jeżdzilem długimi łukami.W obciążeniu zew.narty utwierdzila mnie jeszcze jazda oraz ćwiczenia wlochów z JamSesjion na jednej nodze(zewnętrznej)z rękami szeroko rozstawionymi przed siebie i gumą przełożoną przez plecy połączoną z kijkami, (nie wiem do końca czemu miało służyć to ćwiczenie z gumą)Co do obciążenia wew.narty to myślę że jest to możliwe i BEZPIECZNE na niewielkich prędkościach,chociaż mogę się mylić Jak będę mial taki staż na nartach jak Ty fredowski to wtedy pogadamy na razie obciążam zew.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... tomal Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 coś tak słabo to wygląda jak forumowa 8-ka nie potrafi wyjaśnić i odpowiedzieć innej 8-ce do czego służą kije Może żeby lać po głowie takich ludków jak w ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 6 z 7 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Uzycie narty wewnętrznej w skręcie (pokłosie tematu Frediego) × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
robzon Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Jaa, jaa, herzlich willkommen! a gdzieś bliżej? tak sobie myślę, że w jakoś w lecie podjadę na ten Skipol...no razem z lekcją oczywiście nigdy nie widziałem czegoś takiego na żywo. wkleiłem pierwsze filmiki jakie znalazłem. ale w Polsce też są, zobacz w zakładce Kluby http://www.mazuriasp...ona-glowna.html http://www.albatros-...rski-nad-morzem edit: Mitek przypadkowo od razu odpowiedź dla Ciebie. a Ty miałeś okazję pojeździć na czymś takim? napisałem, że lepiej na takim bo tak sobie wyobrażam, Ogorzałka widziałem na takim małym AN_Lucky są jeszcze igielity ale też nie jeździłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Dla mnie normalna jazda to ten fragment kiedy już się rozpędziłeś do swojej zwykłej prędkości a jeszcze nie zbliżyłeś się do miejsca zatrzymania . Każdy ma taki fragment jazdy, bez względu na to czy jeździ po niebieskich, czy czarnych, czy pługiem, czy ciętym Pozdr Marcin No własnie.... ale ten odcinek mozna przejechać na 78 różnych sposobów..... to tylko z okazji że w tym wątku uskutecznia sie dzielenie włosa na 4........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 29 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 nigdy nie widziałem czegoś takiego na żywo. wkleiłem pierwsze filmiki jakie znalazłem. ale w Polsce też są, zobacz w zakładce Kluby http://www.mazuriasp...ona-glowna.html http://www.albatros-...rski-nad-morzem edit: Mitek przypadkowo od razu odpowiedź dla Ciebie. a Ty miałeś okazję pojeździć na czymś takim? napisałem, że lepiej na takim bo tak sobie wyobrażam, Ogorzałka widziałem na takim małym AN_Lucky są jeszcze igielity ale też nie jeździłem Cześć Niestety na Czarny Groniu w zimie jest nieczynny ale Equipe jeździł i jak On mówi, że miał problemy to z pewnością nie jestproste i nie ma prostych odniesień do jazdy w terenie. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Maciej S Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Ponieważ dyskusja weszła na tak wysoki "nieogarnialny" dla mnie poziom naukowy (fizyka, anatomia, biocośtam, a nawet nauka o miednicach ) to mam do Was porośbę! Napiszcie mi biednemu, kto jest nadal za tym żeby obciążać zewnętrzną w skręcie, kto żeby obydwie, a kto uważa zawsze tak jak uważa Fredowski, bo nie wiem już za kogo trzymać kciuki! Żeby jechać w skręcie ciętym trzeba zachować pewien układ sił: ten układ wymaga, żeby podparcie o śnieg było po zewnętrznej stronie skrętu a nart była odpowiednio zakantowana tak aby nie następował uślizg narty. Fizyka wektory biomechanka i takie tam. Ze względu na budowę naszego ciała najłatwiej i najskuteczniej całość lub znaczna część tego podparcia zapewnić sobie zewnętrzna nogą. Ale można użyć wewnętrznej pod warunkiem, że znajdzie się ona tam, gdzie przedtem była zewnętrzna. Ta zewnętrzna teraz nie ma co robić i nie ma dla niej miejsca. Najrozsądniej unieść ją w górę- wygląda SUPER. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Tu znalazłem coś ciekawego. Sprawa dotyczy zawodników , ale amatorom też może dać do myślenia http://blogtrenerow.tumblr.com/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... maros37 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Bardzo malo napisales o "kombinowaniu". Nie chce sie domyslac, bo w nastepnej odpowiedzi dodasz jedno, ktore okaze sie kluczowym zdanie i wszystko sie zmieni. Rozpoczales faze sterowania i zaczales dociazac wewnetrzna narte? (ok o to chodzi) ale jak to robiles. Pochyliles sie na stok? jeszcze to pamietasz bo za kilka tygodni bedzie trudno opisac. Jezeli w miedzyczasie naczytasz sie forum to pogadajmy po nastepnym Twoim wyjezdzie na narty. Cóż ...jak zacząlem to spróbuję odpowiedzieć wyczerpująco puki pamiętam ,kilka pierwszych zjazdów traktowałem jako rozgrzewkę,jak już się trochę rozjeżdzilem zacząłem próbować w fazie sterowania obciążać właśnie wewnętrzną pochylając ciało do stoku i... myślę że za bardzo je pochylałem do skrętu przez co wpadalem na wew.nartę tracąc równowagę,następne skręty rozpoczynałem z wyrażnym ruchem w przód i obciążeniem zew. trzymałem to obciążenie w 90%do wyjścia ze skrętu a stoki miałem szerokie więc jeżdzilem długimi łukami.W obciążeniu zew.narty utwierdzila mnie jeszcze jazda oraz ćwiczenia wlochów z JamSesjion na jednej nodze(zewnętrznej)z rękami szeroko rozstawionymi przed siebie i gumą przełożoną przez plecy połączoną z kijkami, (nie wiem do końca czemu miało służyć to ćwiczenie z gumą)Co do obciążenia wew.narty to myślę że jest to możliwe i BEZPIECZNE na niewielkich prędkościach,chociaż mogę się mylić Jak będę mial taki staż na nartach jak Ty fredowski to wtedy pogadamy na razie obciążam zew.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... tomal Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 coś tak słabo to wygląda jak forumowa 8-ka nie potrafi wyjaśnić i odpowiedzieć innej 8-ce do czego służą kije Może żeby lać po głowie takich ludków jak w ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 6 z 7 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Uzycie narty wewnętrznej w skręcie (pokłosie tematu Frediego) × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
mig Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Dla mnie normalna jazda to ten fragment kiedy już się rozpędziłeś do swojej zwykłej prędkości a jeszcze nie zbliżyłeś się do miejsca zatrzymania . Każdy ma taki fragment jazdy, bez względu na to czy jeździ po niebieskich, czy czarnych, czy pługiem, czy ciętym Pozdr Marcin No własnie.... ale ten odcinek mozna przejechać na 78 różnych sposobów..... to tylko z okazji że w tym wątku uskutecznia sie dzielenie włosa na 4........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 29 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 nigdy nie widziałem czegoś takiego na żywo. wkleiłem pierwsze filmiki jakie znalazłem. ale w Polsce też są, zobacz w zakładce Kluby http://www.mazuriasp...ona-glowna.html http://www.albatros-...rski-nad-morzem edit: Mitek przypadkowo od razu odpowiedź dla Ciebie. a Ty miałeś okazję pojeździć na czymś takim? napisałem, że lepiej na takim bo tak sobie wyobrażam, Ogorzałka widziałem na takim małym AN_Lucky są jeszcze igielity ale też nie jeździłem Cześć Niestety na Czarny Groniu w zimie jest nieczynny ale Equipe jeździł i jak On mówi, że miał problemy to z pewnością nie jestproste i nie ma prostych odniesień do jazdy w terenie. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Maciej S Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Ponieważ dyskusja weszła na tak wysoki "nieogarnialny" dla mnie poziom naukowy (fizyka, anatomia, biocośtam, a nawet nauka o miednicach ) to mam do Was porośbę! Napiszcie mi biednemu, kto jest nadal za tym żeby obciążać zewnętrzną w skręcie, kto żeby obydwie, a kto uważa zawsze tak jak uważa Fredowski, bo nie wiem już za kogo trzymać kciuki! Żeby jechać w skręcie ciętym trzeba zachować pewien układ sił: ten układ wymaga, żeby podparcie o śnieg było po zewnętrznej stronie skrętu a nart była odpowiednio zakantowana tak aby nie następował uślizg narty. Fizyka wektory biomechanka i takie tam. Ze względu na budowę naszego ciała najłatwiej i najskuteczniej całość lub znaczna część tego podparcia zapewnić sobie zewnętrzna nogą. Ale można użyć wewnętrznej pod warunkiem, że znajdzie się ona tam, gdzie przedtem była zewnętrzna. Ta zewnętrzna teraz nie ma co robić i nie ma dla niej miejsca. Najrozsądniej unieść ją w górę- wygląda SUPER. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Tu znalazłem coś ciekawego. Sprawa dotyczy zawodników , ale amatorom też może dać do myślenia http://blogtrenerow.tumblr.com/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... maros37 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Bardzo malo napisales o "kombinowaniu". Nie chce sie domyslac, bo w nastepnej odpowiedzi dodasz jedno, ktore okaze sie kluczowym zdanie i wszystko sie zmieni. Rozpoczales faze sterowania i zaczales dociazac wewnetrzna narte? (ok o to chodzi) ale jak to robiles. Pochyliles sie na stok? jeszcze to pamietasz bo za kilka tygodni bedzie trudno opisac. Jezeli w miedzyczasie naczytasz sie forum to pogadajmy po nastepnym Twoim wyjezdzie na narty. Cóż ...jak zacząlem to spróbuję odpowiedzieć wyczerpująco puki pamiętam ,kilka pierwszych zjazdów traktowałem jako rozgrzewkę,jak już się trochę rozjeżdzilem zacząłem próbować w fazie sterowania obciążać właśnie wewnętrzną pochylając ciało do stoku i... myślę że za bardzo je pochylałem do skrętu przez co wpadalem na wew.nartę tracąc równowagę,następne skręty rozpoczynałem z wyrażnym ruchem w przód i obciążeniem zew. trzymałem to obciążenie w 90%do wyjścia ze skrętu a stoki miałem szerokie więc jeżdzilem długimi łukami.W obciążeniu zew.narty utwierdzila mnie jeszcze jazda oraz ćwiczenia wlochów z JamSesjion na jednej nodze(zewnętrznej)z rękami szeroko rozstawionymi przed siebie i gumą przełożoną przez plecy połączoną z kijkami, (nie wiem do końca czemu miało służyć to ćwiczenie z gumą)Co do obciążenia wew.narty to myślę że jest to możliwe i BEZPIECZNE na niewielkich prędkościach,chociaż mogę się mylić Jak będę mial taki staż na nartach jak Ty fredowski to wtedy pogadamy na razie obciążam zew.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... tomal Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 coś tak słabo to wygląda jak forumowa 8-ka nie potrafi wyjaśnić i odpowiedzieć innej 8-ce do czego służą kije Może żeby lać po głowie takich ludków jak w ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 6 z 7 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Uzycie narty wewnętrznej w skręcie (pokłosie tematu Frediego) × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
Mitek Napisano 29 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 nigdy nie widziałem czegoś takiego na żywo. wkleiłem pierwsze filmiki jakie znalazłem. ale w Polsce też są, zobacz w zakładce Kluby http://www.mazuriasp...ona-glowna.html http://www.albatros-...rski-nad-morzem edit: Mitek przypadkowo od razu odpowiedź dla Ciebie. a Ty miałeś okazję pojeździć na czymś takim? napisałem, że lepiej na takim bo tak sobie wyobrażam, Ogorzałka widziałem na takim małym AN_Lucky są jeszcze igielity ale też nie jeździłem Cześć Niestety na Czarny Groniu w zimie jest nieczynny ale Equipe jeździł i jak On mówi, że miał problemy to z pewnością nie jestproste i nie ma prostych odniesień do jazdy w terenie. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Maciej S Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Ponieważ dyskusja weszła na tak wysoki "nieogarnialny" dla mnie poziom naukowy (fizyka, anatomia, biocośtam, a nawet nauka o miednicach ) to mam do Was porośbę! Napiszcie mi biednemu, kto jest nadal za tym żeby obciążać zewnętrzną w skręcie, kto żeby obydwie, a kto uważa zawsze tak jak uważa Fredowski, bo nie wiem już za kogo trzymać kciuki! Żeby jechać w skręcie ciętym trzeba zachować pewien układ sił: ten układ wymaga, żeby podparcie o śnieg było po zewnętrznej stronie skrętu a nart była odpowiednio zakantowana tak aby nie następował uślizg narty. Fizyka wektory biomechanka i takie tam. Ze względu na budowę naszego ciała najłatwiej i najskuteczniej całość lub znaczna część tego podparcia zapewnić sobie zewnętrzna nogą. Ale można użyć wewnętrznej pod warunkiem, że znajdzie się ona tam, gdzie przedtem była zewnętrzna. Ta zewnętrzna teraz nie ma co robić i nie ma dla niej miejsca. Najrozsądniej unieść ją w górę- wygląda SUPER. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Tu znalazłem coś ciekawego. Sprawa dotyczy zawodników , ale amatorom też może dać do myślenia http://blogtrenerow.tumblr.com/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... maros37 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Bardzo malo napisales o "kombinowaniu". Nie chce sie domyslac, bo w nastepnej odpowiedzi dodasz jedno, ktore okaze sie kluczowym zdanie i wszystko sie zmieni. Rozpoczales faze sterowania i zaczales dociazac wewnetrzna narte? (ok o to chodzi) ale jak to robiles. Pochyliles sie na stok? jeszcze to pamietasz bo za kilka tygodni bedzie trudno opisac. Jezeli w miedzyczasie naczytasz sie forum to pogadajmy po nastepnym Twoim wyjezdzie na narty. Cóż ...jak zacząlem to spróbuję odpowiedzieć wyczerpująco puki pamiętam ,kilka pierwszych zjazdów traktowałem jako rozgrzewkę,jak już się trochę rozjeżdzilem zacząłem próbować w fazie sterowania obciążać właśnie wewnętrzną pochylając ciało do stoku i... myślę że za bardzo je pochylałem do skrętu przez co wpadalem na wew.nartę tracąc równowagę,następne skręty rozpoczynałem z wyrażnym ruchem w przód i obciążeniem zew. trzymałem to obciążenie w 90%do wyjścia ze skrętu a stoki miałem szerokie więc jeżdzilem długimi łukami.W obciążeniu zew.narty utwierdzila mnie jeszcze jazda oraz ćwiczenia wlochów z JamSesjion na jednej nodze(zewnętrznej)z rękami szeroko rozstawionymi przed siebie i gumą przełożoną przez plecy połączoną z kijkami, (nie wiem do końca czemu miało służyć to ćwiczenie z gumą)Co do obciążenia wew.narty to myślę że jest to możliwe i BEZPIECZNE na niewielkich prędkościach,chociaż mogę się mylić Jak będę mial taki staż na nartach jak Ty fredowski to wtedy pogadamy na razie obciążam zew.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... tomal Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 coś tak słabo to wygląda jak forumowa 8-ka nie potrafi wyjaśnić i odpowiedzieć innej 8-ce do czego służą kije Może żeby lać po głowie takich ludków jak w ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 6 z 7 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Uzycie narty wewnętrznej w skręcie (pokłosie tematu Frediego)
Maciej S Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Ponieważ dyskusja weszła na tak wysoki "nieogarnialny" dla mnie poziom naukowy (fizyka, anatomia, biocośtam, a nawet nauka o miednicach ) to mam do Was porośbę! Napiszcie mi biednemu, kto jest nadal za tym żeby obciążać zewnętrzną w skręcie, kto żeby obydwie, a kto uważa zawsze tak jak uważa Fredowski, bo nie wiem już za kogo trzymać kciuki! Żeby jechać w skręcie ciętym trzeba zachować pewien układ sił: ten układ wymaga, żeby podparcie o śnieg było po zewnętrznej stronie skrętu a nart była odpowiednio zakantowana tak aby nie następował uślizg narty. Fizyka wektory biomechanka i takie tam. Ze względu na budowę naszego ciała najłatwiej i najskuteczniej całość lub znaczna część tego podparcia zapewnić sobie zewnętrzna nogą. Ale można użyć wewnętrznej pod warunkiem, że znajdzie się ona tam, gdzie przedtem była zewnętrzna. Ta zewnętrzna teraz nie ma co robić i nie ma dla niej miejsca. Najrozsądniej unieść ją w górę- wygląda SUPER. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... wort Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Tu znalazłem coś ciekawego. Sprawa dotyczy zawodników , ale amatorom też może dać do myślenia http://blogtrenerow.tumblr.com/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... maros37 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Bardzo malo napisales o "kombinowaniu". Nie chce sie domyslac, bo w nastepnej odpowiedzi dodasz jedno, ktore okaze sie kluczowym zdanie i wszystko sie zmieni. Rozpoczales faze sterowania i zaczales dociazac wewnetrzna narte? (ok o to chodzi) ale jak to robiles. Pochyliles sie na stok? jeszcze to pamietasz bo za kilka tygodni bedzie trudno opisac. Jezeli w miedzyczasie naczytasz sie forum to pogadajmy po nastepnym Twoim wyjezdzie na narty. Cóż ...jak zacząlem to spróbuję odpowiedzieć wyczerpująco puki pamiętam ,kilka pierwszych zjazdów traktowałem jako rozgrzewkę,jak już się trochę rozjeżdzilem zacząłem próbować w fazie sterowania obciążać właśnie wewnętrzną pochylając ciało do stoku i... myślę że za bardzo je pochylałem do skrętu przez co wpadalem na wew.nartę tracąc równowagę,następne skręty rozpoczynałem z wyrażnym ruchem w przód i obciążeniem zew. trzymałem to obciążenie w 90%do wyjścia ze skrętu a stoki miałem szerokie więc jeżdzilem długimi łukami.W obciążeniu zew.narty utwierdzila mnie jeszcze jazda oraz ćwiczenia wlochów z JamSesjion na jednej nodze(zewnętrznej)z rękami szeroko rozstawionymi przed siebie i gumą przełożoną przez plecy połączoną z kijkami, (nie wiem do końca czemu miało służyć to ćwiczenie z gumą)Co do obciążenia wew.narty to myślę że jest to możliwe i BEZPIECZNE na niewielkich prędkościach,chociaż mogę się mylić Jak będę mial taki staż na nartach jak Ty fredowski to wtedy pogadamy na razie obciążam zew.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... tomal Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 coś tak słabo to wygląda jak forumowa 8-ka nie potrafi wyjaśnić i odpowiedzieć innej 8-ce do czego służą kije Może żeby lać po głowie takich ludków jak w ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 6 z 7 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Uzycie narty wewnętrznej w skręcie (pokłosie tematu Frediego)
wort Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Tu znalazłem coś ciekawego. Sprawa dotyczy zawodników , ale amatorom też może dać do myślenia http://blogtrenerow.tumblr.com/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maros37 Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Bardzo malo napisales o "kombinowaniu". Nie chce sie domyslac, bo w nastepnej odpowiedzi dodasz jedno, ktore okaze sie kluczowym zdanie i wszystko sie zmieni. Rozpoczales faze sterowania i zaczales dociazac wewnetrzna narte? (ok o to chodzi) ale jak to robiles. Pochyliles sie na stok? jeszcze to pamietasz bo za kilka tygodni bedzie trudno opisac. Jezeli w miedzyczasie naczytasz sie forum to pogadajmy po nastepnym Twoim wyjezdzie na narty. Cóż ...jak zacząlem to spróbuję odpowiedzieć wyczerpująco puki pamiętam ,kilka pierwszych zjazdów traktowałem jako rozgrzewkę,jak już się trochę rozjeżdzilem zacząłem próbować w fazie sterowania obciążać właśnie wewnętrzną pochylając ciało do stoku i... myślę że za bardzo je pochylałem do skrętu przez co wpadalem na wew.nartę tracąc równowagę,następne skręty rozpoczynałem z wyrażnym ruchem w przód i obciążeniem zew. trzymałem to obciążenie w 90%do wyjścia ze skrętu a stoki miałem szerokie więc jeżdzilem długimi łukami.W obciążeniu zew.narty utwierdzila mnie jeszcze jazda oraz ćwiczenia wlochów z JamSesjion na jednej nodze(zewnętrznej)z rękami szeroko rozstawionymi przed siebie i gumą przełożoną przez plecy połączoną z kijkami, (nie wiem do końca czemu miało służyć to ćwiczenie z gumą)Co do obciążenia wew.narty to myślę że jest to możliwe i BEZPIECZNE na niewielkich prędkościach,chociaż mogę się mylić Jak będę mial taki staż na nartach jak Ty fredowski to wtedy pogadamy na razie obciążam zew.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... tomal Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 coś tak słabo to wygląda jak forumowa 8-ka nie potrafi wyjaśnić i odpowiedzieć innej 8-ce do czego służą kije Może żeby lać po głowie takich ludków jak w ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 6 z 7 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów
tomal Napisano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 coś tak słabo to wygląda jak forumowa 8-ka nie potrafi wyjaśnić i odpowiedzieć innej 8-ce do czego służą kije Może żeby lać po głowie takich ludków jak w ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Dalej Strona 6 z 7 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0
Rekomendowane odpowiedzi