Skocz do zawartości

ELAN Master RaceGSX 2014/2015


Harpia

Rekomendowane odpowiedzi

Jak większości wiadomo chora organizacja FIS zmusza zawodników do jazdy GS na nartach o promieniu 36m.

Coś takiego nie nadaje się dla amatora.

Nie trzeba było długo ( ok. 2 sezony) czekać aby firmy zwietrzyły nowe pole do sprzedaży i zaproponowały tym razem ku naszej uciesze nową grupę nart czyli MASTER.

 

Co to takiego?

Master to gigantowe narty o konstrukcji komórkowej ale z "ludzkim" promieniem skrętu.

Tytułowe Elan to 19,8m.

 

Właściwie wszystkie firmy mają na przyszły sezon tę grupę w ofercie a Rossignola Master można było kupić już w tym.

 

Różne firmy podeszły do tego po swojemu i tak :

 

Atomic Redster RS DD 3.0 GS 183cm/23m

Blizzard GS Racing Masters 184/25

Dynastar Cours Premium (brak danych)

Fischer RC4 Worldcup GS Masters 183/23

Head Worldcup Rebels i.GS RD 181/25

Rossignol Hero Master 180/21

Salomon Lab X-Race GS Plate 183/26

Volkl Racetiger Speedwall GS R Master 183/23

Elan Master Race GSX 182/19.8

 

Dzięki temu możemy jeździć na narcie o najwyższych osiągach z sensowną geometrią.

 

Nowe Elany są wykonane w technologii Amphibio co powoduje, że mamy nartę prawą i lewą.

Z pozoru trochę mina bo krawędzie będą się szybko zużywać i czas ich eksploatacji skraca się o połowę.

Jednak sprytni inżynierowie Elana zrobili najprostszą i genialną rzecz jaką mogli.

Nie dość, że krawędzie są szerokie to na dodatek wewnętrzna jest szersza. 

To mniej więcej ok. 2,2 zewnętrzna do 2,7mm krawędź wewnętrzna.

Jest więc na czym długo jeździć.

 

Mając możliwość pojeżdżenia na Masterze Elan skwapliwie z tego skorzystałem.

 

W myśl zasady :

Kto rano wstaje ten po twardym daje :)

Wyjechałem w Lany Poniedziałek na Kasprowy pierwszą kolejką o 7:30

Warunki pogodowe i śniegowe po prostu bajeczne.

Od początku -2 stopnie i nieźle przygotowana, bardzo twarda trasa. Z czasem zaczęło się ocieplać i od ok. 10 było średnio a jeszcze później wręcz miękko.

Na dole w zwężeniu powstały  solidne muldy.

 

Jak widać w przeciągu kilku godzin doskonałe warunki aby pobawić się z nartą GS.

 

Pierwsze wrażenie , narta jest niezwykle szybka i rozpędza się błyskawicznie.

To zupełnie nieporównywalne z moimi SLX które i tak przy sklepowych GS ach przyśpieszają jak  jak rakieta :)

Jeden odpuszczony skręt i mamy ogromną prędkość.

Decha jest bardzo elastyczna i dość łatwo włożyć ją dość ciasny skręt, czuć jednak jej naturalną chęć do wyjeżdżania ze skrętu i przyśpieszania.

O trzymaniu na twardym nie piszę bo to normalny bardzo wysoki standard.

Są także błyskawiczne z krawędzi na krawędź  ( szerokość pod butem 70mm )

 

Chcąc jeździć na nich zgodnie z ich przeznaczeniem ........lekko nie ma :)

Każde oddanie jej ogromnej energii chce posadzić na tyłach i trzeba mieć solidne nogi.

 

Jeśli SL kopną i przerzucą nas w drugi skręt to te przy swoim taliowaniu wciskają nas w wiązania.

Narta jest niewątpliwie znakomita i na pewno zostanę ich właścicielem.

Na każdych zawodach w których startowałem na SL lub FR :) gdybym miał Mastery wynik byłby o przynajmniej 1-2 sek lepszy na każdych 15 stu sekundach tylko z powodu narty.

Reasumując GSX Master to rasowa, agresywna zawodnicza  narta a takie lubię.

Trzeba jednak więcej popracować nad nogami :)

 

p.s. kolejny kwiatek do Zakopiańskiego skansenu.

Zjeżdżam na dół i nie puszcza mnie bramka do krzesła.

Po interwencji obsługi okazuje się, że za szybko zjechałem i muszę poczekać. :o

 

Separacja bramki  jest ustawiona na 12 min a wyciąg jedzie 8 min.

Nie wolno więc zjechać szybciej niż w 4 min.

Podobno ( jak mi powiedziano ) mają to w regulaminie  :D

 

Finansowy bilans  CZTERO GODZINNEGO testu na Świętej Górze:

Dojazd ( nie liczę bo dojechać trzeba wszędzie)

Parking -  9zł

2 x bus do Kuźnic - 6zł

Dwa razy toaleta - 5zł

Coca Cola - 0,2L 5,90,-

Karnet na cztery godziny - 108 zł !!! ( za jeden wyciąg i jedną trasę po której nie wolno szybko jeździć )

 

Oni są ......................normalni inaczej.

Niech wyślą kogoś choćby do Białki aby zobaczył jak przyciąga się klientów.

Nie radzę do Austrii bo to mogło by wysłannika zabić albo i tak nic by nie zrozumiał :)

Dochodzą do tego inne niedogodności i od lat jeżdżę na Kasprowy RAZ do roku na zamknięcie polskiego sezonu.

 

Szkoda takiego miejsca. 

Załączone miniatury

  • WP_20140421_001.jpg
  • WP_20140421_003.jpg
  • WP_20140421_006.jpg
  • WP_20140421_010.jpg
  • WP_20140421_014.jpg
  • WP_20140422_002.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację.

Wiązanie jest o 5-10mm bardziej do przodu niż w ostatnich SLX a te mają wiązania bardziej z przodu niż poprzednie modele.

Trochę mnie to niepokoiło ale widać wiedzą co robią bo balans przód tył na tych nartach jest bardzo dobry o sporym stopniu tolerancji i czuciu wyważenia.

Na niektórych nartach lekkie odchylenie jest problemem a na Elanie nie stanowi większego kłopotu.

 

Dodatkowo inaczej niż na SL zamontowana jest ta sama płyta.

Jest ona w pozycji wąskiej co powoduje, że mniej wystaje spod wiązań z przodu i z tyłu dając płynniejsze wygięcie narty na całej długości.

 

Ładna parka ?   :P

Załączone miniatury

  • Lumia Jurek_20140422_005.jpg
  • Lumia Jurek_20140422_006.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem jaka tu nowość? :o

Przynajmniej od 6 lat znam firmy które produkowały narty w parametrach np.

-dł.184cm

-taliowanie 112,5-68-94

-R22m

lub

-dł.183cm

-taliowanie 113-68-96

-R21m

Narty należały do grupy Cross Carve.

Chyba, że Master lepiej brzmi?

 

Ta narta ma identyczną budowę i płytę jak narta FIS 30m i 35m promień

Ot, taka mała różnica.... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@narciarz70 vel kneisslpolska Wolał bym nie komentować sytuacji w której profesjonalny sprzedawca nie widzi różnicy pomiędzy komórką GS a Cross Carve.

Ale ja nie jestem sprzedawcą. Ciągle mnie mylisz z kimś innym. Nazwy można używać jakiej się chce GS coś tam itd.

Przeczytaj jeszcze raz 6tą linijke pierwszego posta.....

Te narty miały budowę sandwiczową bo tylko takie produkowali tylko nie pisali na nich GS bo mieli inny pomysł na nazwę w swoich nartach.

Użytkownik jark edytował ten post 23 kwiecień 2014 - 07:41

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te narty miały budowę sandwiczową bo tylko takie produkowali tylko nie pisali na nich GS bo mieli inny pomysł na nazwę w swoich nartach.

 

Miałem nie komentować Twoich wypowiedzi ale proszę nie wprowadzaj ludzi w błąd.

Nie każdy sandwicz można nazwać komórką.

To zupełnie inaczej robione narty pomimo, że z rysunku przekroju tego nie widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Harpia napisal:

.

Na każdych zawodach w których startowałem na SL lub FR :) gdybym miał Mastery wynik byłby o przynajmniej 1-2 sek lepszy na każdych 15 stu sekundach tylko z powodu narty.

 

Co to byly za zawody?

"Na kazdych zawodach brzmi", ze bylo ich wiecej. SL to pewnie slalom, FR jakis cross albo "na kreche".

Mastery WOW! to bys byl dopiero dobry. a ile bramek mialy te zawody?

Na co sie tym razem kreujesz?

 


 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem nie komentować Twoich wypowiedzi ale proszę nie wprowadzaj ludzi w błąd. Nie każdy sandwicz można nazwać komórką. To zupełnie inaczej robione narty pomimo, że z rysunku przekroju tego nie widać.

To nie komentuj bo ja doskonale rozróżniam budowę nart sandwicz od budowy nart komórkowej. Bo ja twojej wypowiedzi nie komentuję tylko wypowiadam się na temat nowej/ starej grupy nart. Nic nowego nie wymyślili. Ups. :o :o :o Wypisuję się z tego tematu.

Użytkownik jark edytował ten post 23 kwiecień 2014 - 07:48

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nic nowego nie wymyślili.

 

Właśnie wymyślili.

Komórka która nie trzyma specyfikacji FIS dzięki czemu jest znakomitą nartą dla ambitnych amatorów i zawodników amatorskich zawodów.

Na pewno woleli by na nich jeździć zawodnicy FIS ale nie mogą.

 

Ale ja już to napisałem powyżej.

 

 

Edit:

 

Masz rację ...wypisz się.

Popieram Twoją decyzję.

 

Zaraz po wysłaniu mojego postu nr.14 sam zgłosiłem go do moderacji.   :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie nie jest to nic nowego bo stare gigantki miały takie paramtery. Dobrze jednak, że nastapił pewien przełom i wróci dostepność normalnych GS-ów dla ludu. Dodatkowo ciekawa koncepcja z tymi krawędziami. Martwi mnie tylko ta szerokość pod butem.

W każdym bądź razie, trzeba będzie spróbować w przysżłym sezonie.

 

 

Nie wolno więc zjechać szybciej niż w 4 min.

 

W całej tej patologii dodali kropkę nad i. Chyba już mnie nie zobaczą na Kasprowym.

W regulaminie nic o tym nie ma:

 

http://www.pkl.pl/ka...icowa/Regulamin

 

Mało tego, za przewóz plecaka(do 10kg), wg regulaminu obowiązuje opłata jak za osobę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje gs'y fis 188cm mają 69mm wiec nie widzę problemu..... ;)

 

Warto zauważyć że stare gs'y fis owszem miały tez mały promień ale R>21m a nie R=21m a to spora różnica gdyż długość 185-188cm nie miała promienia skrętu 21 tak jak ma Elan master 186cm, tylko promień oscylował tak naprawę w granicach 24-26m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...