Skocz do zawartości

Żaden but nie pasuje...


Rekomendowane odpowiedzi

No i git. Za pieniądze zaoszczedzone"po sezonie" ew. dasz sobie rozciągnąć tu i ówdzie jak będą uwierały.

 

 

Sprzedawca, od którego wzięłam wczoraj 24,5 podgrzewał w czymś buty, trwało to na okoz z 10 minut i buty rzeczywiście zwiększyły swoja objętość odrobinkę.

 

To mnie zastanawia.

Buty trafiły na półkę a nie wyobrażam sobie by zyskały poprzednią, fabryczną formę.

Czyli nasza wiedza o mierzonych w sklepach  butach może być nieco zafałszowana. Jednakowe buty mogą być jednak różne! Taki but może tez trafić do sprzedaży internetowej, wiele sklepów oferuje również sprzedaż w sieci. Ew. nabywca może się zdziwić.

 

Do tej pory wiedziałam ze jak jedna kiecka rozmiaru 36 jest lekko za mała albo źle leży to trzeba mierzyć kolejne z tego rozmiaru ale że buty narciarskie tak samo to tego się nie spodziewałam.

 

Po zastanowieniu przyszła mi jeszcze do głowy taka myśl. Jeśli koleżanka ma dwie nogi różne a ma na pewno, jeśli zdarzyło się przymierzać buty dopasowywane uprzednio do innych nóg to na pewno żaden but nie będzie pasował.

Wniosek z tego dla mnie, żadnych sklepów specjalistycznych, buty tylko ze sportowych marketów gdzie co prawda mają Cię w nosie ale na pewno przymierzasz fabrycznie ukształtowany but i wiesz na czym albo raczej w czym stoisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 58
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ja zawsze miałem problemy z butami ze względu na ostre wystające kości po obu stronach stóp,ale problem ujarzmiłem.

1.Wstępnie mierzę buty w sklepie,wybieram te,które sprawiają najmniej bólu.

2.Szukam w wypożyczalni lub wsród znajomych takich butów,pożyczam,jeśli na stoku nie jest strasznie,kupuję.

3.Skonstruowałem sobie urządzenie do wygniatania na gorąco wyobleń w punktach ucisku,wczesniej woziłem do serwisów,ale za dużo korowodów i straty czasu,bo trzeba było poprawiać.

4.Po zrobieniu-zero problemów z bólem,choć oczywiście jak się używa flexu 130-140 i zapnie mocno-noga po godzinie na pewno by zdrętwiała,więc co 1-2 wyjazdy luzuję klamry.

Gwoli prawdy,zniwelowanie ogólnego ucisku podbicia albo spodu stopy jest bardziej skomplikowane i wymaga lepszego wyposażenia,niż do usuniecia ucisku punktowego,wystepującego przeważnie na kostkach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Gwoli prawdy,zniwelowanie ogólnego ucisku podbicia albo spodu stopy jest bardziej skomplikowane i wymaga lepszego wyposażenia,niż do usuniecia ucisku punktowego,wystepującego przeważnie na kostkach...

Na podbicie może wkładka zadziałać i w bucie dłubać nie trzeba.

Wypchana kostka to często koślawe lubo szpotawe kolanko  i zwykły canting zaradzić może.Jednak trzeba poznać swoje nogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o rozmiar buta to długość wkładki określa liczba całkowita, połówki dotyczą różnicy w objętości kapcia wewnętrznego (często różnią się tylko grubością wkładki). Znaczy to że but 24 i 24,5 mają tę samą długość, ale 24 jest szczuplejszy. Dobierając buta należy przede wszystkim zwrócić uwagę, aby but nie był za krótki - pole manewru, by coś poprawić, jest wtedy żadne. Ten warunek jest najłatwiej sprawdzić, gdyż można zmierzyć zarówno stopę jak i wkładkę. Dobierając objętość buta trzeba już odwołać się do tego co mówi noga, ale dobór ułatwi wiedza na temat, które modele butów są szczupłe, a które szerokie. Trzymanie buta, pięty i podbicia można stosunkowo łatwo poprawić poprzez wklejki.

Może tutaj błądzę, ale nie wyobrażam sobie, żeby buty, w których jeździ się zawody spełniły oczekiwania jakie się stawia przed butami całodniowymi. W tym drugim przypadku zdecydowanie stawiam na komfort (może nieco niższy flex?). 

W tym roku zauważyłem, że w niektórych modelach damskich butów Nordica, w części języka przylegającej do kości piszczelowej była jakaś dziwna fałda, która mocno uwierała w nogę. Czy ktoś może potwierdzić to "zjawisko"? Pozdrawiam.

Za duzo niescislosci zeby komentowac nie tylko w tym poscie, ale w kilku poprzednich tez..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...