Skocz do zawartości

Ku przestrodze


Chrońmy Rysie

Rekomendowane odpowiedzi

10 godzin temu, Spiochu napisał:

Tatry są na tyle małe, że nocowanie w schroniskach to masochizm. Jak się nie wspinasz, to jest zupełnie zbędne. Nie musisz iść przez Zawrat na Rysy w jeden dzień. Same Rysy, czy sam Zawrat (ze Świnicą czy Kozim) na lajcie zdążysz (latem) wstając o 8.00 w Zako.. Jak nie dasz rady to sam jesteś Ceper 😉

No chyba, że masz marną kondycję, to zacznij biegać zamiast narzekać na schroniska.  Murowaniec dobrym tempem jest 1h drogi od parkingu, Moko 1h 15'. I nie mówię tu o sportowcach, bo dla nich to jeszcze dużo szybciej.  Powrót w nocy dolinkami to też nie problem.

Cześć

Zgadzam się w zupełności. W lecie wstając o świcie można spokojnie przy znośnej pogodzie przejść przez Zawrat czy Kozią i Szpiglasową, wejść na Rysy i wrócić do Zakopca - sam tak szedłem chyba nawet dwa razy. Nie jest to spacer ale też nie jest to jakiś bieg po górach. W polskie Tatry każdą wycieczkę można zrealizować w ciągu jednego dnia z miasta a już jak się wspomożesz komunikacją to w ogóle luz.  Jedyny warunek to pogoda no i trzeba iść a nie spacerować.

Przy wspinaniu to już co innego ale przecież nasi przedwojenni przodkowie chodzili w góry na tygodnie śpiąc w kolebach i jakoś żyli.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

Zgadzam się w zupełności. W lecie wstając o świcie można spokojnie przy znośnej pogodzie przejść przez Zawrat czy Kozią i Szpiglasową, wejść na Rysy i wrócić do Zakopca - sam tak szedłem chyba nawet dwa razy. Nie jest to spacer ale też nie jest to jakiś bieg po górach. W polskie Tatry każdą wycieczkę można zrealizować w ciągu jednego dnia z miasta a już jak się wspomożesz komunikacją to w ogóle luz.  Jedyny warunek to pogoda no i trzeba iść a nie spacerować.

Przy wspinaniu to już co innego ale przecież nasi przedwojenni przodkowie chodzili w góry na tygodnie śpiąc w kolebach i jakoś żyli.

Pozdro

a teraz o takich wyrypach to mozna sobie tylko powspominac

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, labas napisał:

Fajne, kłuci się ceper z ceprem o to, kto jest ceprem🤣

Z ciekawości zapytam, w góry chodziłeś? Bo taki Staszek Karpiel-Bułecka oficjalnie na antenie przyznał, że on tam w góry chodzić nie lubi, bo trzeba podchodzić... no chyba, że motywacja jest, znaczy jakaś dzioucha;-)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Mitek napisał:

Cześć

Zgadzam się w zupełności. W lecie wstając o świcie można spokojnie przy znośnej pogodzie przejść przez Zawrat czy Kozią i Szpiglasową, wejść na Rysy i wrócić do Zakopca - sam tak szedłem chyba nawet dwa razy. Nie jest to spacer ale też nie jest to jakiś bieg po górach. W polskie Tatry każdą wycieczkę można zrealizować w ciągu jednego dnia z miasta a już jak się wspomożesz komunikacją to w ogóle luz.  Jedyny warunek to pogoda no i trzeba iść a nie spacerować.

Przy wspinaniu to już co innego ale przecież nasi przedwojenni przodkowie chodzili w góry na tygodnie śpiąc w kolebach i jakoś żyli.

Pozdro

Pamiętam jak za dzieciaka chciałem pierwszy raz przejść Orłą w całości. Nocowałem wtedy w Murowańcu. "Prawdziwe turysty" powiedziały mi, że trzeba wyjść o 5.00 żeby zdążyć za dnia. Także wyszedłem o 5 w kierunku Świnickiej przełeczy. I k.. o 11 byłem na Krzyżnym. Mogłem normalnie wyjść o 9.00 zamiast takich cyrków.

  • Like 1
  • Thanks 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Spiochu napisał:

Pamiętam jak za dzieciaka chciałem pierwszy raz przejść Orłą w całości. Nocowałem wtedy w Murowańcu. "Prawdziwe turysty" powiedziały mi, że trzeba wyjść o 5.00 żeby zdążyć za dnia. Także wyszedłem o 5 w kierunku Świnickiej przełeczy. I k.. o 11 byłem na Krzyżnym. Mogłem normalnie wyjść o 9.00 zamiast takich cyrków.

Pamiętasz coś z tego przejścia, czy raczej przebiegnięcia czy tylko kamikadze boski wiatr we włosach? Ja miałem inne zabawy... bez łańcuchów od Krzyznego i pokonał mnie czujny trawers stosunkowo szybko po stronie Gąsienicowej coś tam złapałem, potem oczywiście drabinka przy Koziej i więcej grzechów nie pamiętam. A jak byłem w szkole to koledzy straszyli więc palcem na mapie patrzyłem gdzie podejść aby zobaczyć tych bohaterów spadających w przepaść. Potem podzieliliśmy się na wycieczce szkolnej na dwie grupy i pamiętam jak do nas nad jezioro zeszli bohaterowie wyłaniając się z mgieł schodzący z Kościelca bodajże... ech wspomnienia.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Spiochu napisał:

Pamiętam jak za dzieciaka chciałem pierwszy raz przejść Orłą w całości. Nocowałem wtedy w Murowańcu. "Prawdziwe turysty" powiedziały mi, że trzeba wyjść o 5.00 żeby zdążyć za dnia. Także wyszedłem o 5 w kierunku Świnickiej przełeczy. I k.. o 11 byłem na Krzyżnym. Mogłem normalnie wyjść o 9.00 zamiast takich cyrków.

Cześć

Idea wczesnego wychodzenia nie wzięła się raczej a niemożności zdążenia tylko z faktu, że rano pogoda jest najstabilniejsza. Poza tym - sam wiesz - jak na nartach - rano jest najfajniej bo nie ma ludzi. Większości się nie chce albo odsypiają...

Poza tym po górach powinno się chodzić w miarę szybko ze względów bezpieczeństwa, zawsze warto mieć zapas czasowy ze względu na nieprzewidziane zdarzenia. Oczywiście każdy ma własne optymalne tempo - jak na rowerze. Większość tatrzańskich wycieczek odbywałem z ludźmi, którzy chodzili naprawdę szybko - więc widywaliśmy się praktycznie tylko przy odpoczynkach.

Pozdro

Pozdro

Edytowane przez Mitek
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Karkonoszach jeszcze sensowne schroniska to Odrodzenie i Łabski Szczyt.

Samotnia ma już nowego właściciela, tych fachowców od Murowańca.

Starze, ta Twoja Bouda pod Śnieżką to luksusowy hotel niemal. Ceny tam są kosmiczne jak na schronisko. Chyba droższa jest tylko Lucni Bouda.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, MarioJ napisał:

W Karkonoszach jeszcze sensowne schroniska to Odrodzenie i Łabski Szczyt.

Samotnia ma już nowego właściciela, tych fachowców od Murowańca.

Starze, ta Twoja Bouda pod Śnieżką to luksusowy hotel niemal. Ceny tam są kosmiczne jak na schronisko. Chyba droższa jest tylko Lucni Bouda.

Nie wiedziałem jak to z Samotnia się skończyło, dzięki za info, chyba szkoda? O Odrodzeniu wspomniałem. Pod Łabskim Szcytem nigdy nie byłem, przechodziłem obok, wiem, że psa mają i tyle. Lucni jest mega droga. Bez porównania. BpS tania nie jest, nocleg dla jednej osoby to koło stówki, ze śniadaniem. Standard bardzo przyzwoity. Lepszy niż Odrodzenie czy Jelenka bez porównania. Choć mają też sale dla grup na poddaszu, wtedy pewno taniej, zgaduję. Taka Chata Amor znacznie tańsza ale standard słabszy jednak, mimo sentymentu do właścicieli to przyznaję szczerze. Tak czy owak ja takie miejsca jak BpS czy ChA kupuję z dobrodziejstwem inwentarza. Podobnie jak apartamenty Stacja Huta, tam to jest drogo, no ale inny standard, bo apartament jednak. Na warunki stricte schroniskowe trochę już jestem za stary i za wygodny. Podobnie jak na jazdę autobusem czy luksusowym busem do it/aut, chyba, że z lski, wtedy luksus ma swoje dodatkowe znaczenie, a może zwyczajne takie luksusowe.

Edytowane przez star
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, star napisał:

Nie wiedziałem jak to z Samotnia się skończyło, dzięki za info, chyba szkoda? O Odrodzeniu wspomniałem. Pod Łabskim Szcytem nigdy nie byłem, przechodziłem obok, wiem, że psa mają i tyle. Lucni jest mega droga. Bez porównania. BpS tania nie jest, nocleg dla jednej osoby to koło stówki, ze śniadaniem. Standard bardzo przyzwoity. Lepszy niż Odrodzenie czy Jelenka bez porównania. Choć mają też sale dla grup na poddaszu, wtedy pewno taniej, zgaduję. Taka Chata Amor znacznie tańsza ale standard słabszy jednak, mimo sentymentu do właścicieli to przyznaję szczerze. Tak czy owak ja takie miejsca jak BpS czy ChA kupuję z dobrodziejstwem inwentarza. Podobnie jak apartamenty Stacja Huta, tam to jest drogo, no ale inny standard, bo apartament jednak. Na warunki stricte schroniskowe trochę już jestem za stary i za wygodny. Podobnie jak na jazdę autobusem czy luksusowym busem do it/aut, chyba, że z lski, wtedy luksus ma swoje dodatkowe znaczenie, a może zwyczajne takie luksusowe.

Może Ty masz jakieś specjalne ceny. Ale mi tu wychodzi 200zł ze śniadaniem.

Jakby było 100 zł to byłoby dobrze.

https://www.boudapodsnezkou.cz/rezervace#popis

 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, MarioJ napisał:

Może Ty masz jakieś specjalne ceny. Ale mi tu wychodzi 200zł ze śniadaniem.

Jakby było 100 zł to byłoby dobrze.

https://www.boudapodsnezkou.cz/rezervace#popis

 

Chyba masz rację, nie zwracałem na to uwagi... jestem z Łodzi.. jebac biedę...

ps do Lucni ciągle daleko sprawdź sobie, zgaduję, że przynajmniej x2? Nomen omen wcześniej dzierżawili właśnie Lucni przez kilka lat, BpS chyba nawet kupili. Tytułem reklamy (a wątek ku przestrodze, no ale przynajmniej ty się trzymasz tematu) to jest spa, sauna, strumień, taka zatoczka do kąpieli, korzystałem już tej zimy, no i restauracja z bardzo dobrym jedzeniem, jeszcze  lepszymi winami, tyle, że ja teraz abstynent więc jakby...

Edytowane przez star
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, star napisał:

Chyba masz rację, nie zwracałem na to uwagi... jestem z Łodzi.. jebac biedę...

ps do Lucni ciągle daleko sprawdź sobie, zgaduję, że przynajmniej x2? Nomen omen wcześniej dzierżawili właśnie Lucni przez kilka lat, BpS chyba nawet kupili. Tytułem reklamy (a wątek ku przestrodze, no ale przynajmniej ty się trzymasz tematu) to jest spa, sauna, strumień, taka zatoczka do kąpieli, korzystałem już tej zimy, no i restauracja z bardzo dobrym jedzeniem, jeszcze  lepszymi winami, tyle, że ja teraz abstynent więc jakby...

A co to jest abstynent więc jakby? Jakby abstynent? Pija jakby winka?

  • Thanks 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, star napisał:

Chyba masz rację, nie zwracałem na to uwagi... jestem z Łodzi.. jebac biedę...

Ale czemu dodajesz „chyba”. Cena jest 200zł wg cennika więc nie ma tutaj żadnego chyba.

Jeśli sam nie wiesz dokładnie ile płacisz, to zanim coś napiszesz, to może najpierw sprawdź rachunki. Dla Ciebie 100 czy 200 zł nie ma różnicy. Ale jeśli ktoś chce korzystać z taniego schroniska, to może byś to szanował i pisał na forum sprawdzone informacje.

Edytowane przez MarioJ
  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MarioJ napisał:

Ale czemu dodajesz „chyba”. Cena jest 200zł wg cennika więc nie ma tutaj żadnego chyba.

Jeśli sam nie wiesz dokładnie ile płacisz, to zanim coś napiszesz, to może najpierw sprawdź rachunki. Dla Ciebie 100 czy 200 zł nie ma różnicy. Ale jeśli ktoś chce korzystać z taniego schroniska, to może byś to szanował i pisał na forum sprawdzone informacje.

Rzeczywiście ten kryzys w IT się zaczał, a myślałem, że to plotki.

To taki tip dla przygniecionych ratą na wrocławską deweloperkę.

W Zakopcu jest  taniej niż w Szklarskiej czy w Świeradowie. W schroniskach Tatrzańskich też ceny znacznie niższe niż 200zł/noc, choć standard dalej turystyczny.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MarioJ napisał:

Ale czemu dodajesz „chyba”. Cena jest 200zł wg cennika więc nie ma tutaj żadnego chyba.

Jeśli sam nie wiesz dokładnie ile płacisz, to zanim coś napiszesz, to może najpierw sprawdź rachunki. Dla Ciebie 100 czy 200 zł nie ma różnicy. Ale jeśli ktoś chce korzystać z taniego schroniska, to może byś to szanował i pisał na forum sprawdzone informacje.

Dodaję chyba, bo nie wiem ile płaciłem, nie sprawdziłem kwitów. Większość jest dwusosobowych więc jakbym zajmował dwójkę w sumie. A nie zauważyłem, że założyliśmy wątek jak tanio spać w schronisku, ot raczej była mowa czy idea schronisk pozostała. Tak więc dzielę się informacją, że są takie miejsca gdzie można w ostatniej chwili przyjść i dostać lokum. A od pieniędzy ty jesteś jak widać specjalistą, co zresztą tajemnicą nie jest, bo na stronie piszą. Pisalem z pamięci, jak widać niedokładnie. Nie mieszałbym do tego jakiegoś szacunku. Zresztą dżentelmeni nie rozmawiają o pieniądzach. A narciarze to zwykle jednak zamożną klientela. Na wyciągi wydają krocie, ma sprzęt też, to i nocleg może trochę kosztować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Spiochu napisał:

Rzeczywiście ten kryzys w IT się zaczał, a myślałem, że to plotki.

To taki tip dla przygniecionych ratą na wrocławską deweloperkę.

W Zakopcu jest  taniej niż w Szklarskiej czy w Świeradowie. W schroniskach Tatrzańskich też ceny znacznie niższe niż 200zł/noc, choć standard dalej turystyczny.


Musisz załapać najpierw kontekst wątku.

Coś Ci się wydaje i próbujesz mnie docisnąć? Frajer z Ciebie.

 

  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, MarioJ napisał:


Musisz załapać najpierw kontekst wątku.

Coś Ci się wydaje i próbujesz mnie docisnąć? Frajer z Ciebie.

 

Płaczesz, że w Karkonoszach drogo jakbyś tam nigdy nie był. No chyba, że relacje z wycieczek były zmyślone i dopiero teraz się zderzyłeś z rzeczywistością.  Za 100zł/noc to w Świeradowie trudno znaleźć nocleg, a ty byś chciał w górach ze śniadaniem. I przeproś za frajera, bo ja się do tego poziomu nie będę zniżał.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, MarioJ napisał:


Musisz załapać najpierw kontekst wątku.

Coś Ci się wydaje i próbujesz mnie docisnąć? Frajer z Ciebie.

 

Nerwy ci puszczają. Przecież Śpiochu się przekomarza. A kontekst stworzył Chertan swoim pytaniem, cyt. jakbyś zapomniał i bynajmniej nie biadolił, że kasy nie ma: A schroniska w Karkonoszach nadal działają jak schroniska? Naiwnie pytam po lekturze trylogii Sławka Gortycha, swoją drogą widać, że gość te góry kocha i czuje, dobrej reki nabiera dopiero od 3 książki, ale sporo historii wyciąga. W każdym razie zachęca do odwiedzin. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Spiochu napisał:

Płaczesz, że w Karkonoszach drogo jakbyś tam nigdy nie był. No chyba, że relacje z wycieczek były zmyślone i dopiero teraz się zderzyłeś z rzeczywistością.  Za 100zł/noc to w Świeradowie trudno znaleźć nocleg, a ty byś chciał w górach ze śniadaniem. I przeproś za frajera, bo ja się do tego poziomu nie będę zniżał.

Tym bardziej po czeskiej stronie, gdzie jeszcze drożej. Sprawdzicie sobie np. Mala Upa, choć dla biedaków jest Hepnarova Bouda np. wiem bo sam mieszkalem, Mario sprawdzi cenę, bo ma Googla. W Pecu aby schronisko i tanio to pisalem już o Chacie Amor, nie tylko dla zakochanych studentów. Pięknie się Śnieżka prezentuje z okolic Lucni, Studicni i Lucni ze Śnieżki też... https://kamery.humlnet.cz/pl/kamery/lucni-bouda

640x480.jpg

640x480.jpg

 

 

Edytowane przez star
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Spiochu napisał:

Płaczesz, że w Karkonoszach drogo jakbyś tam nigdy nie był. No chyba, że relacje z wycieczek były zmyślone i dopiero teraz się zderzyłeś z rzeczywistością.  Za 100zł/noc to w Świeradowie trudno znaleźć nocleg, a ty byś chciał w górach ze śniadaniem. I przeproś za frajera, bo ja się do tego poziomu nie będę zniżał.

Jesteś frajer bo nie umiesz czytać i specjalnie piszesz atakujące posty.

Dyskusja była o tym czy hotel BpS kosztuje 100 czy 200zl i kto podaje niepoprawne dane. Chodzi o fakty ile ten hotel realnie kosztuje. A to czy dla mnie to jest dużo czy mało to nie Twoja sprawa akurat.

  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...